Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

gameplay.pl Nowy Początek, czyli 10 pomysłów na Dragon Age IV

04.05.2016 15:24
2
4
odpowiedz
1 odpowiedź
zanonimizowany649466
114
Senator

Dla mnie Dragon Age skończył się na pierwszej części, która miała najlepsze postacie, fabułę, i klimat, dalej już było tylko gorzej.

05.05.2016 13:39
13
2
odpowiedz
2 odpowiedzi
zanonimizowany980453
48
Pretorianin

@niesmiertelny21: Oj, daleki jestem od twierdzenia, że Wiedźmin 3 to najlepsze RPG i nie podjąłbym się nawet obrony takiej śmiałej tezy, ale zdecydowanie jest to gra znakomita.

I tak, autor pamięta o Białym Sadzie, i pamiętam, że były tam dwie opcje, współczuć albo sobie po prostu pójść bez słowa na temat (co już moim zdaniem jest dość wymowne). Może i coś by w tym było, ale trzeba wziąć poprawkę na fakt, że w Wiedźminie akurat wcielamy się w Geralta, a więc postać, która ma już jakiś ogólny kanon zachowań. Jak ktoś zna twórczość Sapkowskiego, to wie zresztą, że (co gra powtarza po nim) zdarza mu się tam uderzać w religię czy nietolerancję, jakkolwiek tę drugą definiować. Z drugiej strony Wiedźmin 3 jest wciąż konsekwentny i nie pozwala na podrywanie Jaskra czy Dijkstry. XD Za to, jestem pewien, RED-ów czekałby lincz. ;-)

Zresztą nigdzie nie pisałem, że Wiedźmin 3 w kwestii wyborów jest jakiś wybitny, bo nie jest. Wprost przeciwnie, swojego czasu w swojej recenzji właśnie tę kwestię minusowałem. Tu dowód: gameplay.pl/news.asp?ID=92164

Czy jest tak samo "skażony"? Wydaje mi się, że nie. Prędzej zgodziłbym się z twierdzeniem, że jest antyreligijny. Ale zobaczymy, co REDzi pokażą w swoich przyszłych dziełach.

post wyedytowany przez zanonimizowany980453 2016-05-05 13:46:01
05.05.2016 23:11
15
2
odpowiedz
Yarovit
46
Pretorianin

Moim zdaniem po Mass Effect 2 BioWare wypuszcza coraz słabsze gry. A na temat...

DA:O było świetne. Nie jestem szczególnym fanem klasycznych RPG, ale system walki mi się podobał. Świat, fabuła i postacie były fajnie zrobione i bardzo przyjemnie się przechodziło.
Są tylko dwie rzeczy, do których mogę się przyczepić. Pierwsza to nieco zbyt niewielki wpływ wybranego tła postaci na grę. Moim zdaniem mogło być więcej zmian w dialogach i zadaniach. Nie żeby było z tym źle, ale mogło być lepiej.
Druga to "cichy protagonista". Wielu ludziom pomaga to w identyfikowaniu się z bohaterem, ale ja wolę w pełni dubbingowane postacie.

DA2 było bardzo nierówne. Z jednej strony podobało mi się zmniejszenie skali- nie ratujemy świata, tylko jesteśmy uciekinierem z Ferelden i staramy się dbać (albo i nie) o rodzinę i przyjaciół. Z drugiej strony, jak napisałeś, fabuła była zbyt rozciągnięta w czasie i zwyczajnie zaczynała nudzić i brak było antagonisty.
Drażniło mnie też podejście do romansów. Przynajmniej w tej części, odpowiednio prowadząc dialog, można było całkowicie uniknąć jakichkolwiek rozmów o tym. Nie wiem co prawda, jak z Isabellą i Merrill, ale z Fenrisem i Andersem się dało.
No właśnie, Anders... Anders, co oni ci zrobili? Moim zdaniem Andersa zamordował zły bliźniak, który od tamtego czasu podszywa się pod niego.
Fajne było również kształtowanie osobowości Hawke'a, ale mogło być lepiej zrobione.
Podpadły mi też zmiany w wyglądzie elfów. Niemal każdy elf wygląda, jakby urwał się z jakiegoś anime. Przynajmniej na plus (moim zdaniem) można zaliczyć "nowych" Qunari.
Recycling lokacji i system walki pominę dyskretnym milczeniem.

W sprawie DA:I generalnie zgadzam się z recenzją, jaką napisałeś, więc nie będę się szczególne rozpisywał.
Szczękę z podłogi zbierałem po dwóch dialogach. Po raz pierwszy, gdy Leliana mówi o swojej przeszłości i przyjaźni z poprzednią Divine (ni diabła nie przypomnę sobie polskiego tłumaczenia), gdzie można ją zapytać, czy z nią spała. Drugi- gdy romansując z Josephine (Józefina Montilyet... kto to tłumaczył?) jako mężczyzna(!) można ją zapytać, czy spała z Lelianą.
Nie podobało mi najbardziej, że niemal kompletnie zlekceważono historie postaci. Zadziwia mnie, ze liderem Inkwizycji mógł ot, tak sobie zostać Qunari czy wolny elf. Ten ostatni powinien się bronić rękami i nogami. Tak jak w DA:O było dobrze, choć mogło być lepiej, tu było źle.
Mimo generalnego rozwodnienia fabuły nie zaprzeczę, że było parę fajnych momentów. Zwłaszcza etap w przyszłości, mimo, że cała gra była cukierkowa jak cholera był odpowiednio mroczny i ponury. Chyba z pięć razy zmieniałem drużynę, żeby zobaczyć, jak zareagują. Mimo powrotu do teraźniejszości ich śmierć była bolesna

04.05.2016 17:34
Irek22
5
1
odpowiedz
2 odpowiedzi
Irek22
161
Legend

Niezły tekst, trafne uwagi.
Z jedynym tylko stanowczo się nie zgadzam. Mianowicie: (o pierwszej części serii - dop. Irek22) było całkiem oryginalne jak na możliwości kanadyjskich mistrzów sztampy. Dragon Age to jeden z moich ulubionych RPGów i jedna z ulubionych gier w ogóle, ale nigdy nie posunąłbym się do takiego stwierdzenia. Bardziej bym się natomiast przychylał do zupełnie przeciwnej opinii - że ta gra to niemal kalka z Tolkiena tudzież D&D. I żeby nie było - zupełnie mi to nie przeszkadza, ale uważam, że akurat oryginalności nie było w niej w zasadzie wcale.

PS
I tak, również według mnie Skyrim jest przeceniany.

post wyedytowany przez Irek22 2016-05-04 17:35:35
04.05.2016 21:10
9
1
odpowiedz
zanonimizowany307509
99
Legend

Jeśli mam jakiś wybór, to wolę gry BioWare z tylko 20-40 godziny grania a la "Jade Empire" zamiast 150 godzin, gdzie większości elementy w grze są tylko "puste" i robione na siłę. :P

Wolę krótsze, ale ciekawsze gry.

Całe szczęście, że zadanie poboczne w DA:I są tylko opcjonalne i nie muszę tego robić. :P

post wyedytowany przez zanonimizowany307509 2016-05-04 21:14:56
04.05.2016 22:35
Tomeis
10
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
Tomeis
114
Konsul

Meehovv
Poprosze linka do starej wersji artykulu z obrazkiem i chyba cos o skrymie pisales? 1 osoba sie rozpisala i juz zmieniasz artykul?(a swoje stanowisko rozbudowales w komentarzu)

Jestem zaskoczony, ze jeszcze pokladasz w tej firmie nadzieje, po DA2 i DA3, skoro te częsci "zawiodły"? Gry RPG bioware musza spelniac standardy gier AAA, a te są niezgodne z graczem z specyficznymi wymaganiami, ktore może(może, bo nie wiem?) sa zrealizowane w wasteland i reszcie gier rpg z KS.

Chcesz miec wiele wypowiedzi do wyboru i to jeszcze NIEudzwiękowione? Nie do spelnienia w RPG standard AAA, dopiero w RPG robionych w mniejszych studiach i to zalezy w jakim.

post wyedytowany przez Tomeis 2016-05-04 22:37:10
05.05.2016 07:08
😁
11
1
odpowiedz
3 odpowiedzi
pabloNR
113
Generał

Autor wyraźnie pisze, że nie wadzą mu homosie jeśli ich obecność ma SENSOWNE fabularne uzasadnienie, ale i tak został zaatakowany. I gadaj tu z lemingami :). Krzywo spojrzysz, a już dostają piany na ustach, a Ty jesteś homofobem. Politpoprawne zaślepienie zawsze na propsie?

post wyedytowany przez pabloNR 2016-05-05 07:10:43
05.05.2016 16:59
Zakątek leśnego demona (Satyr)
14
1
odpowiedz
Zakątek leśnego demona (Satyr)
34
Centurion

Bardzo lubię serię Dragon Age. Pierwsza część była rewelacyjna, druga dużo słabsza ale nadal spędziłem w niej masę czasu. Choć trzecia odsłona serii również mi się podoba i w mojej opinii jest lepsza niż część druga, to nie przeszedłem jej, bo zwyczajnie zmęczyły mnie tryliardy pierdołowatych zadań , które niestety jest się zmuszonym wykonywać. Trzeba ratować świat a tu wielki inkwizytor musi zdobyć punkty wpływu przynosząc jakiemuś chłopu osobiście 3 pazury niedźwiedzia. A żeby było śmieszniej (żenująco śmiesznie) trzeba zabić 3 niedźwiedzie, bo każdy dropi jeden pazur...

Podsumowując chciałbym aby zadania poboczne nie były irytującymi przerywnikami dla fabuły. CD Projekt podołał, więc i BioWare nie powinno mieć problemu.

04.05.2016 19:11
Bezi2598
7
odpowiedz
6 odpowiedzi
Bezi2598
147
Legend

podaj przykład, bo ciekawy jestem, gdzie jest ta propaganda

Nie wydaje ci się dziwne, że ludzie hetero są mniejszością w Inkwizycji?

04.05.2016 19:51
8
odpowiedz
2 odpowiedzi
Wycior, M D.
6
Konsul

Przygotuj się na rozczarowanie, autorze.

04.05.2016 15:28
😉
3
odpowiedz
16 odpowiedzi
zanonimizowany980453
48
Pretorianin

@Imrahil8888: Przypisywanie mi słów, których nigdy nie napisałem, tj. o skupianiu się na gejach, jest co najmniej równie żałosne. Podobnie jak sugerowanie, że "powtarzam opinie po kolegach o grach, w które nie grałem". ;-) Mimo wszystko dzięki za w miarę uważne czytanie!

post wyedytowany przez zanonimizowany980453 2016-05-04 15:31:09
04.05.2016 17:46
6
odpowiedz
4 odpowiedzi
zanonimizowany1101535
23
Generał

Ja juz niczego nie oczekuje po Bioware. Kazda kolejna ich gra to pokaz ladnej grafiki i beznadziejnej calej reszty, od nudnej rozgrywki po grafomanska fabule. Aby stworzyc dobra gre rpg to wpierw by musieli na zbity pysk wywalic tych SJW "scenarzystow", ktorym nie w glowie dobre fabuly, a predzej to, aby upchac w grze jak najwiecej homo propagandy.
DAO jeszcze bylo znosne (choc do Baldura startu nie ma), ale potem to juz calkowita padaka.

Najezdzanie na Skyrim jest slabe. Ta gra wyznaczyla standardy na wiele lat, zreszta do dzis w niektorych aspektach wciaz wyznacza (np. eksploracja). Gdyby nie ona to masa dzisiejszych rpgow wygladalaby calkiem inaczej.
Rozumiem nie lubic Skyrima czy pewnych jego elementow, ale na pewno nie jest to przeceniana gra, jej wplyw na caly gatunek byl ogromny.

04.05.2016 15:19
1
Imrahil8888
111
Generał

Biowar skupia się głównie na gejach? Skyrim przeceniany? Żałosne. Brzmi jak powtarzane po kolegach opinie o grach w które się nie grało.

05.05.2016 13:03
12
odpowiedz
niesmiertelny21
67
Pretorianin

Kiedy przeczytałem początek tego tekstu i znalazłem zdanie sugerujące że autor uważa Wiedźmina 3 za najlepszą grę rpg jaka kiedykolwiek się pojawiła, za grę która miażdży wszystkie inne gry Bioware i może jeszcze Obsidianu/Black Isle na dokładkę, przestałem czytać, ale jednak pokusa pozostała i przeczytałem.
Odniosę się do jednego punktu, który jak widzę wywołał reakcje ludzi "postepu".

Więc tak, czy autor pamięta jak w Białym Sadzie w pierwszej dużej lokacji gry, główny bohater spotyka myśliwego który ma zaprowadzić nas na trop Gryfa, a który ów myśliwy okazuje się biednym, zamęczonym i wygnanym przez swego pana homoseksualistą, za to własnie że nim był? A Geralt a przede wszystkim my jako gracze którzy odtwarzają w pewnym sensie siebie w tej grze, nie mamy żadnej innej możliwości wyboru w dialogu z myśliwym niż to że tylko możemy mu współczuć.

To tylko jeden z przykładów jak pan to opisał tęczowej treści. Dlatego niestety Wiedźmin jest tak samo skażony jak Dragon Age Inkwizycja.

06.05.2016 08:55
16
odpowiedz
1 odpowiedź
Imrahil8888
111
Generał

W Wieśku był w głównym wątku homoseksualny myśliwy oraz sceny z pejczem z dwiema kobietami. Jakby to było dwóch gości i gra firmy Bioware, to forum by siadło od hejtu.
Jak komuś nie pasuje Dorian, Sera i Byk to można ich nie brać do drużyny, nic się przez to w głównym wątku nie zmieni. Póki co to REDzi zmuszają nas do "obcowania z homosiami" na siłe, bo nie da się ominąć myśliwego czy cutscenki z czarodziejką w drugiej odsłonie.

04.05.2016 15:35
mohenjodaro
4
odpowiedz
4 odpowiedzi
mohenjodaro
115
na fundusz i prywatnie

Każda część, nawet słaba dwójka, jest i tak lepsza niż te niemieckie porno-RPG w stylu Risen, Arcania, Drakensang etc.

Ale też fakt faktem, że Dragon Age w historii nie wywalczył sobie miejsca wybitnością, tak jak saga Baldur's Gate, tylko raczej brakiem konkurentów aspirujących do miana takiej RPG-owej epopei.

Być może Dragon Age IV powinien być w końcu próbą stworzenia jakiejś spójnej trylogii na wyśmienitym poziomie. W końcu przez 3 kolejne części konsekwentnie kreowali pewien świat i wyszedł im całkiem oryginalny.

Z drugiej strony może pora porzucić już to uniwersum, bo jakoś nie uśmiecha mi się kolejny raz utknąć w pustce.

gameplay.pl Nowy Początek, czyli 10 pomysłów na Dragon Age IV