Dośc tej Ameryki niech dadza jakies miasto europejskie. Tylko nie cos w stylu Londynu, bo Anglia to mi sie z takim badziewnym narodem kojarzy.
Elegant masz rację,mogli by zrobić GTA w jakimś innym gangsterskim państwie. ..Brazylia, Meksyk,Włochy itp.Sa dobrzy w tym co robią,wiec gdzie by nie było GTA 6,to wierzę że zrobią dobra gre:)
Ja chce GTA w Rosji.
"Trudno sobie wyobrazić, żeby Rockstar siedział z założonymi rękami aż do wydania Grand Theft Auto 6"
To prawda, trudno sobie wyobrazić, by GTA 6 zrobiło się samo.
Pfff chcą robić nowe GTA ? GTA VI ? A nawet z V nie rozwiązali wszystkich problemów. Jest prawie rok po premierze a ja nadal nie mogę cieszyć się grą z powodu błędu GTA 5 ERR_GFX_D3D_INIT wspaniale !!!
:D A tak liczyłem na któryś z biegunów, te zabijanie eskimosów, przywłaszczanie szybkich psich zabrzęgów, i zabieranie misia polarnego do baru z striptizem.
Ja liczę na bardzo zaawansowaną grę, że będzie kilka miast i w ogóle, realistyczny teren. Żeby nie były puste budynki tylko w każdym budynku mogłyby być mieszkania i w nich mieszkający ludzie. Jeszcze żeby można by było się wszędzie włamać. Nie obchodzi mnie zbytnio lokacja, ale żeby to było rozbudowane i jak nasz świat !
Mnie marzy się GTA6 w Brazylii, gdzieś okolice Rio De Janeiro, jakieś slumsy, pobliskie lasy tropikalne, klimat Ameryki Południowej. To by było coś !!. a nie jakaś Japonia czy znów przereklamowane USA.
Co do rozpoczęcia prac nad GTA 6 to mogli już zacząć, bo poprzednie części GTA robili jakiś czas i dopiero po kilku latach po rozpoczęciu projektu ogłaszali, że powstaje, ale osadzenie miejsca akcji w Japonii wątpię. Moim zdaniem to fake. R* ma jeszcze dużo miast w swoim uniwersum, które mogliby wykorzystać, dlatego nie ma sensu brania na warsztat nowego kraju.Vice City, San Fierro, Las Venturas albo zupelnie nowe miasto. Ale gdyby mieli coś robić w Japonii to raczej byłaby to nowa seria gier jak to było np. z Red Dead Redemption. To nie bylo np. GTA: Wild West tylko nowa odsłona starej serii albo Bully to nie GTA: School tylko nowa marka.
Mi osobiście Gta poza granicami Usa by nie pasowało, dużo graczy domaga się powrotu do Vice city więc może akcja Gta VI będzie osadzona tam, byłoby fajnie gdyby w Gta VI zrobili 3 miasta Las venturas, San fierro i Vice city
Zgadzam sie - fake. R* w swoich grach "parodiuje" ( na swój sposób ) Stany - popkulture, polityke itd... Japonia zupełnie tutaj nie pasuje - zupełnie inna kultura.
Nie chcę wyjść na hejtera, ale tego typu newsy przypominają mi trochę wieści rodem z Pudelka. Informacja bez treści. Jaką to ma wartość ? Tak duże firmy jak twórcy GTA pracują koncepcyjnie nieustannie w wielu kierunkach. Obwieszczanie miastu i światu, że rozpoczęto pracę nad GTA VI zakrawa na truizm, a informacja pozbawiona konkretów trąci zapchajdziurą informacyjną.
Według informacji uzyskanych od anonimowego źródła przez serwis TechRadar[..]
Tyle wystarczy by nie czytać dalszej części "newsa".
Redaktorzy GOL, "Kończ waść, wstydu oszczędź."
Bylo by chyba zbyt pieknie jakby zrobili mape jak w Crew, moze akurat nie cala ameryke polnoscna ale jej wieksza czesc ze kilkoma duzymi miastami i roznym klimatem.
Do dzis uwazam San Andreas za najlepsze GTA wlasnie ze wzgledu na fajnie zaprojektowana mape.
News znany od 2 tygodni. A na GOLU dopiero teraz o tym piszą. Co za wstyd.
Od dawna jest wiadome że GTA VI powstawało już w trakcie produkcji GTA V więc proszę nie ośmieszajcie się takimi newsami
Następne GTA? Zdecydowanie w związku radzieckim ewentualnie czasy współczesne, w Rosji.
GTA 6 hmm powiem krótko pomysł redaktorów z osadzeniem GTA w Londynie jest kiepski, pamiętam te czasy i szczerze gra ta się nie przyjęła za dobrze. Jeśli ma być poruszany problem uchodźców, terrorystów itd. to już bardziej pasuje Paryż niż Londyn. To samo uważam o Azji, w prawdzie walka z Yakuzą mogłaby być interesująca ale mogłoby to być zbyt kosztowne a i gracze mogli by się nie odnaleźć.
Co do Miami, teraz kiedy USA otworzyła się na Kubę można by było w wątek wplątać kilka ciekawych rzeczy.
Zgadzam się z redaktorami, że wprowadzenie DLC do GTA V w postaci Las Vegas pozwoliłby zamknąć pewien rozdział i móc przenieść GTA VI całkowicie w nowe miejsce. Może to będzie VC z lekkim wątkiem Niko który ucieka z LC a może nawet połączyć mroczny klimat NY ze słonecznym Miami, bo każda edycja gry jest większa i nudno będzie zamknąć GTA 6 w jakimś jednym małym mieście.
W kolejną odsłonę zagram bez wyjątku. Co do mojej osobistej preferencji, skoro mieliśmy już widok z pierwszej osoby, pragnę aby w następnej części dali nam możliwość integracji głosem z otoczeniem. Chodzi mi o proste słowa/zwroty typu (Pss, hey you, różne odgłosy zwierząt itd) które będziemy mogli wykorzystywać podczas całej naszej przygody. :)
Ja bym chętnie zobaczył GTA w Europie, fajny byłby też powrót do Vice City lub GTA w którym akcja toczyła by się w w np. dwóch bardzo daleko oddalonych od siebie miastach chociażby Nowy Jork i Las Vegas itp. Podczas rozgrywki można by było przelatywać z jednego do drugiego dało by to dwa odmienne klimaty w jednej grze.
Przeczytalem tylko to :
Według informacji uzyskanych od anonimowego źródła przez serwis TechRadar, studio Rockstar rozpoczęło prace nad szóstą częścią serii Grand Theft Auto.
i juz nie czytalem dalej......gry online jak zwykle mega wiarygodne i potiwerdzone zrodla.... good jop
ja mam do was pytanie: SERIO NIE NUDZI WAM SIĘ AMERYKA? każdy czeka na Vice City ale moim zdaniem fajnie byłoby zobaczyć GTA w innym kraju a nie tylko USA USA i USA
Ja chcę żeby akcja gry odbyła się w Europie z możliwością pokierowania znów trzema bohaterami np: ciapatym,rasistą oraz feministką:D
San Fierro albo Vice City,slowem tam gdzie jest cieplo,bo nie ma GTA bez rozneglizowanych panienek.
Zakładając , że GTA VI byłoby umiejscowione w Tokio.. Stolicy Driftingu , to fajnie byłoby widzieć w kolejnej odsłonie mega rozwinięty tuning wizualny , a także mechaniczny . Uważam , że takie rozwiązanie byłoby całkiem spoko :D
Mogliby wplątać w to wątek przemytu narkotyków :D
Z zaciekawieniem czekam na następną odsłonę :D
A ja bym połączył 3 mapy z gta v. Ale mogłoby być: Alaska - Stany - Meksyk (każda część mniej więcej wielkości mapy z gta v). 3 różne klimaty (może 3 postacie), a ile jeszcze można w to wplątać. :P
Wolałbym Vice City, ale myślę że Rockstar jest w stanie umieścić GTA w dowolnym miejscu na ziemi i zrobić z tego dobrą grę. Choćby nawet był to Radom.
Będą mieli ciężko, by przebić GTA V.
A to GOL od kiedy zaczął się bawić w żenujące CD-Action i powiela jakieś głupoty? Trzymajcie poziom
Nic tylko czekać :). Każda część rewelacyjna co tutaj dużo mówić. Oby się szybko uwinęli, liczę na 2 latka i ogień :P.
Na pewno USA!
Ja bym radzil rockstarowi skupic sie na jakiejs dekadzie. Bo Vice City bylo tylko dlatego genialne ze skopiowalo i sparodiowalo lata 80 w genialny sposob (stacje radiowe do dzisiaj majsterszyk i nic nie przebilo) a nie ze bylo w Vice city/miami.
Dlatego moze chicago lata 60/70?
Las Venturas, lokalizacja ma gigantyczny potencjał, nie tylko samo miasto ale i okolica
Gdyby Rockstar skusił się na klimat Meksyku albo Ameryki Południowej, byłabym wniebowzięta.
Ma być Red Dead (coś tam...)! Redemption to moim zdaniem arcydzieło. GTA V również jest rewelacyjną grą, ale przy RDR Rockstar San Diego pokazał klasę! Chciałbym również Bully 2, który rozgrywałby się na studiach. Pierwsza część-rewelacja. R* może wznowiłby produkcję Agenta? Szkoda, bo z podanych informacji szykowało się kolejne arcydzieło spod rąk żółtej gwiazdy. I na samym końcu... GTA VI. Koniecznie w Vice City, koniecznie tak samo dobre jak część V. Nie spodziewałbym się powrotu Grand Theft Auto zbyt szybko. Piąta część sprzedaje się jak świeże bułeczki. Grają w nią miliony osób. Nie wiem nad czym oni grzebią, ale i tak czekam. Rockstar jeszcze nigdy mnie nie zawiódł. P.S. Na E3 ma być T2, które nie było widziane na tej imprezie... już wiele, wiele lat. Mam nadzieję że poznamy pierwsze informacje na temat nowego Red Dead. I oby na wszystkie platformy docelowe, ponieważ PC-owcy również powiny zasmakować dzieła sztuki. Game on!
Z Vice City jest taki problem, że akcja działa się tam w latach 70. co idealnie pasowało do klimatu miasta. Bardzo wątpię, żeby mieli zamiar znowu przenieść się w przeszłość. Pytanie tylko na ile uda im się uratować klimatu pierwowzoru tworząc grę w Vice City w czasach współczesnych.
Kurczę, tak szybko? Ja nawet połowy kampanii w GTA 5 nie przeszedłem... a kupowałem w pre-orderze :D
Myślę, że GTA VI bardzo będzie się różniło jeżeli będzie w Tokio, ale fajnie, bo cały czas Ameryka, to może być i Tokio... ;) Czekam z niecierpliwością! :D
Odpowiedź nasuwa się od razu - ponownie do Vice City. Tylko Rockstar, błagam Was, tym razem odpuśćcie sobie zdalnie sterowane helikopterki...
Znając życie szóstka będzie się rozgrywać w słonecznym, kolorowym i jeszcze bardziej zręcznościowym Vice City. Jest masa ludzi którzy tego bardzo chcą, a co za tym idzie będzie też masa zarobionej kasy. Proste jak budowa cepa.
Klimat GTA zawsze wychodził bardzo fajnie. Marzy mi się kampania, która długością dorównywała by tej z San Andreas.
może kilka nowy rozwiązań np możemy być mafiozem - gangsterem-bronem narkotykowym - policjatem tylko z tych dwóch policja i te spodciemnej gwiazdy soby
po prostu niech to będzie kontynuacja historji michela tewora i franklina po tym jak będzie tym trzecim zakończeniu życzenie śmierci
Po mojemu najpierw będzie Red dead Redemption 2 a następnie pewnie Max Payne 4. Natomiast wydaje mi się że o GTA w Europie czy innej części świata można tylko pomarzyć. Na pewno nie chciałbym akcji w Los Angeles bo już by było nudno a najbardziej powrót do Vice City i ewentualnie połączenie z jakimś innym miastem. Ale póki co nie ma bladego widoku na GTA VI.
Ja osobiście uważam że umieścić GTA poza Ameryką Północną by było bardzo ryzykowne i mogłoby być jednym wielkim niewypałem. Z tym że Las Venturas by za bardzo przypominało Los Santos, a z kolei Vice City? Miami to już nie to Miami co kiedyś (wiem pomimo że nie widziałem) ale akurat tam by dało rade jeszcze troche odniesień do filmów umieścić. Myśle że dobrym ale zbyt mocno ryzykownym krokiem (bo co dalej?) by było połączenie paru Stanów które były w serii. Nie wykluczam też powrotu do Londynu który już raz gościł w całej serii.
ja bym chcial zeby to sie nadal toczylo w usa a jak nie to albo w polsce,albanii lub portugalii
Ja wolałbym markowe auta z Realu i realna fizyka uszkodzeń zamiast Tokio. Tylko nie chciałbym czekać na Gta 6 3 lat...
Mi tam w ogóle nie podoba się pomysł grania w szóste GTA w jakimś Tokio czy innym skośnym miastem. GTA jak zawsze sprawdzało się w klimacie Europy i chyba nikt jakoś na to nie narzeka. Takie szukanie świeżości nie jest konieczne. Twórcy odświeżyli rozgrywkę w piątce (i to nie zmianą miasta). Jest wiele, wiele możliwości jak odświeżyć kolejną część. Ja się na przejście do Tokio nie piszę.
Witam wszystkich. Moim zdaniem Gta VI mogło by być osadzone w Polsce i Rosji. Dzięki temu mogła by być fabuła o gangu polskim i rosyjskim jeszcze nigdy w histori nie było czegoś takiego to podbiło by świat
Na moje powinni zostać w USA nigdzie nie znajdą tak dobrego klimatu. Chciałbym, aby jeszcze fabuła opierała się na gangsterce typu coś z GTA:SA ale rozwiniętą fabułą, to by było najlepsze rozwiązanie moim zdaniem. A w GTA V było tego za mało, nie czułem tego klimatu.
Ja jestem za Vice City - czyli w rzeczywistości Miami i osadzić jeszcze grę w latach 80 XX wieku to byłoby coś i ten klimat, już to czuję jak gra mogłaby wyglądać zajebiście. Kto jest za tym pomysłem? ;) Nie pogniewałbym się, gdyby były to obecne czasy, ale jak byłyby lata 80 to taki klimacik by był, że łohoho :P.
Właśnie pobieram GTA 6 + DLC z torrentów.
Wolno idzie bo gra ma aż 5 GB i podobno jest na 8 płytach CD.
Dobrze że jest polski dubbing z Cezarym Pazurą i Bogusławem Lindą.
Mam nadzieję że pojawią się teksty Co ty wiesz K... o zabijaniu :)
Oczywiście gra wyjdzie najpierw na konsolę, a 2 lata później na "blaszany złom" :-)