Flyby : haha do konca na posterunku broniac PO , do konca nawet wbrew faktom .OMG
Prosze:
http://www.fakt.pl/politycy/samochod-w-narodowej-loterii-paragonowej-wygrala-kolezanka-bylej-wiceminister-finansow-ktora-ja-projektowala,artykuly,610821.html
Ja bym zaryzykował, że Polska jest na kolanach tak gdzieś od 1697, wcześniej oczywiście okresowo na kolanach również bywała...
No coz Polacy to jedyny narod na swiecie który najpierw stworzyl imperium, regionalne ale zawsze, a następnie je przepil i sprzedal sąsiadom (których po dziś dzień o wszystko obwinia ;p).
Wiec w sumie nie jest jeszcze tak zle ;p
Kyahn, w obecnym systemie specjalizację wybierasz:
- albo po przedszkolu, kiedy decydujesz się na pójście do szkoły o określonym profilu (np. muzycznej czy artystycznej);
- albo po podstawówce (jak wyżej);
- albo po gimnazjum (jak wyżej);
- albo w pierwszej klasie liceum, kiedy decydujesz o przedmiotach głównych (są na poziomie rozszerzonym) i przedmiotach dodatkowych (niewielka liczba godzin, charakter projektowy).
Od drugiej klasy liceum:
- obowiązkowe są tylko 3 przedmioty maturalne (polski, matematyka, język obcy), które nauczane są (zgodnie z twoim wyborem) na poziomie podstawowym lub rozszerzonym;
- obowiązkowe są 2-4 przedmioty, które wybrałeś jako główne i rozszerzone w klasie pierwszej (np. matematyka, fizyka, chemia, historia etc.);
- obowiązkowy jest przedmiot uzupełniający (jeżeli nie realizujesz w zakresie rozszerzonym historii, to jest nim historia i społeczeństwo; jeżeli nie realizujesz w zakresie rozszerzonym innego niż matematyka przedmiotu ścisłego, to jest nim przyroda).
Godzin z przedmiotów głównych jest dwu- lub trzykrotnie więcej niż godzin z przedmiotu rozszerzającego. Ponadto zdając egzamin maturalny, możesz wybrać DOWOLNE przedmioty jako dodatkowe (nawet takie, które nie były twoimi głównymi).
Jak widzisz, profile, które są zbieżne z ogólnym rozwojem młodego rozwojem człowieka (muzyka, sztuka), możesz wybrać (zazwyczaj decyzją rodziców) w bardzo młodym wieku. Trzeba też zaznaczyć, że wybierając szkołę muzyczną czy artystyczną w żaden sposób nie blokujesz sobie dalszej drogi rozwoju, ponieważ w tych szkołach (na wszystkich etapach) nauczane są wszystkie przedmioty z "normalnych" szkół w takim samym wymiarze i podejmujesz w tych szkołach takie same wybory "przedmiotowe". Obowiązują w nich takie same programy nauczania. Jedyna różnica jest taka, że masz w nich znacznie więcej godzin zajęć, bo dochodzą przedmioty muzyczne czy artystyczne.
Natomiast o swojej prawdziwej przyszłości decydujesz w pierwszej klasie liceum, chociaż i tak niektórzy twierdzą, że w tym wieku jeszcze nie do końca wiesz, czego chcesz.
Dodajmy, że do każdego przedmiotu jest jedna, ministerialna podstawa programowa, ale zarazem istnieje całkowita dowolność w wyborze konkretnego programu nauczania (opartego o ogólną podstawę) czy podręczników (o najlepszych decyduje konkurencyjność na wolnym rynku). Dlatego w różnych szkołach uczniowie realizują np. całkiem odmienne programy nauczania języka polskiego i uczą się z całkiem innych podręczników.
A zatem, Kyahn, co byś tutaj zmienił?
O ile wiem, PiS ma na tego rodzaju edukację taki pomysł, jak Orban. Tzn. wprowadzić jedyną właściwą linię nauczania ("patriotyczną") i pozbawić uczniów wyboru (podręczników, przedmiotów etc.). Węgrzy właśnie wczoraj wyszli na ulicę, protestując przeciwko pomysłom swojego rządu.
Pozwolę sobie jeszcze odesłać cię do artykułów napisanych przez naukowców, które wskazują kilka powodów, dlaczego adepci nauk ścisłych powinni się uczyć przedmiotów humanistycznych:
http://blogs.sciencemag.org/sciencecareers/2011/05/ten-important-r.html
http://www.forbes.com/sites/chadorzel/2015/10/28/why-scientists-should-study-art-and-literature/#a1520fe37fe1
Jak poszperasz w Sieci, to znajdziesz więcej tego rodzaju artykułów. Od siebie dodam, że mnóstwo noblistów i wybitnych umysłów ścisłych (np. Einstein) wielokrotnie podkreślało, że nauka przedmiotów humanistycznych musi poprzedzać naukową specjalizację, a prawdziwy fizyk czy matematyk nigdy nie powinien odcinać się od sztuki, literatury czy poezji. Dlaczego? Poszperaj, a znajdziesz. W naszej kulturze dominuje już holistyczne postrzeganie człowieka i ludzie, którzy mają zamiast mózgu szufladkę z jednym tylko napisem (np. "chemia"), niezbyt się sprawdzają (tzn. wcale nie są najlepsi) w rolach społecznych czy zawodowych jako odkrywcy, wynalazcy, współpracownicy, ojcowie, inżynierowie, laboranci etc.
Pisząc o dziecku i zadaniu domowym, sam sobie po części odpowiedziałeś na swoje pytania.
I nie łudź się, że osoba, która nie jest w stanie zrozumieć fragmentu "Lalki" czy wiersza Barańczaka, będzie wybitnym matematykiem czy fizykiem. ;)
Single, problem z lekturami polega na tym, że nie dla każdego ciekawe jest to, co dla ciebie. Wśród interesujących lektur wymieniłeś "Krzyżaków" i "Kamienie na szaniec" (rozumiem, że chodzi o gimnazjum). Tymczasem z moich doświadczeń wynika, że to dwie znienawidzone lektury, a już szczególnie "Krzyżacy". Uczniowie nie chcą tego czytać, w ogóle nie rozumieją stylizowanego języka, nie interesują ich problemy miłosne Zbyszka czy tragiczne dzieje Juranda. Znacznie bardziej w gimnazjum wolą lekkie książki młodzieżowe, np. "Yellow bahama w prążki", lub pozycje współczesne o poważnej tematyce (choć dosyć banalne), np. "Samotność bogów". Na szczęście, z ogromnym zainteresowaniem czytają np. "Folwark zwierzęcy". Uwielbiają też "Małego Księcia". I mówię tutaj o tych najlepszych, bo słabi mają wszystko w nosie i żadna książka, choćby nie wiem jak zajmująca, ich nie obchodzi.
W liceum jest TYLKO 8 lektur obowiązkowych na poziomie podstawowym:
* "Bogurodzica"
* Jan Kochanowski – wybrane pieśni, treny (inne niż w gimnazjum) i psalm
* Adam Mickiewicz– "Dziadów część III", "Pan Tadeusz"
* Bolesław Prus - "Lalka"
* Stanisław Wyspiański - "Wesele"
* Bruno Schulz – wybrane opowiadanie
* Witold Gombrowicz - "Ferdydurke" (fragmenty)
O pozostałych lekturach decyduje nauczyciel (np. w oparciu o wybrany podręcznik i program nauczania).
Jak widać, w tym zakresie również obowiązuje DOWOLNOŚĆ. Obawiam się jednak, że politycy obecnego rządu dosyć szybko zaczną majstrować przy liście lektur, bo już się na ten temat wypowiadali.
"Po co ktoś kto lubi matematykę ma analizować wiersze Norwida skoro i tak jak dorośnie do niczego mu to nie będzie potrzebne. Po co ktoś kto wie, że zostanie chemikiem ma się uczyć o roślinach nagonasiennych?
Wiedza ogólna, która do niczego ci nie jest potrzebna jak dorośniesz jest do zdobycia w 5min w internecie."
Ależ to bardzo proste drogi Watsonie. Ludźmi wszechstronnie wykształconymi dużo trudniej manipulować.
"Wiem tylko tyle, że ten super system nauczania prowadzi do tego, że pracownicy najniższego szczebla (a z takimi mam do czynienia na co dzień) mają problem z samodzielnym myśleniem, czy wykonywaniem wydawałoby się prostych poleceń."
I rozumiem, że nadmiar wiedzy powoduje, że ludzi Ci nie myślą samodzielnie?
Generalnie mogę się zgodzić z jednym - obecnie dużo można wyszukać w Internecie i można by ograniczyć pamięciówkę, ale aby szukać - trzeba mieć świadomość, że poszukiwany temat/materia/przedmiot istnieje. Bez tego nie da rady.
Trael -->
Despotyzm, który z natury swojej jest tchórzliwy, w izolowaniu ludzi od
siebie widzi najpełniejszą rękojmię własnej trwałości i zwykle dokłada
wszelkich starań, by ich dzielić. Ze wszystkich ludzkich wad egoizm najbardziej
mu sprzyja: despota łatwo wybacza rządzonym, iż go nie kochają, byleby
tylko nie kochali się między sobą. Nie wymaga od nich pomocy w rzą-
dzeniu państwem; wystarczy, żeby nie dążyli do przejęcia władzy. Ludzi,
którzy pragną połączyć swe wysiłki dla tworzenia wspólnego dobra, uważa
za duchy wichrzycielskie i niespokojne, a przeinaczając właściwy sens słów
dobrymi obywatelami nazywa tych, którzy zamykają się we własnych czterech
ścianach [...]
[...] Łaski społeczeństwa można sobie zjednać za pomocą jednego efektownego
posunięcia, ale po to, by zdobyć miłość i szacunek otoczenia, trzeba wielu
drobnych i nie przynoszących rozgłosu przysług, stałej życzliwości i dobrze
ugruntowanej reputacji człowieka bezinteresownego.
Alexis de Tocqueville, O demokracji w Ameryce (1831)
Widzę, że zarówno prorządowa prasa (okładka Do Rzeczy - odlot!) jak i notariusz pana Kaczyńskiego brną w kłamstwo i z uporem maniaka nazywają PiS konserwatystami :)
Ja z uporem maniaka, być może "walcząc z wiatrakami" przynajmniej na potrzeby tej dyskusji będą to kłamstwo prostował. PiS to narodowi socjaliści, "pobożna lewica", poniekąd też populiści i komuniści (wielu członków tej partii wciąż mentalnie tkwi w PRLu z jego "centralnym sterowaniem"), ale nie konserwatyści. Konserwatyzm to poszanowanie tradycji, szacunek dla prawa, dla własności prywatnej. To ewolucja zamiast rewolucji. PiS ze swoją destrukcją, z olewaniem prawa, z uwielbieniem dla własności państwowej i pogardą dla "prywaciarzy", z ciągotkami do "centralnego sterowania" i kontroli wszystkiego i wszystkich lokuje się gdzieś na przeciwległym biegunie :). Tak to widzę i tak to będę opisywał, nieważne ile jeszcze razy prorządowi dziennikarze będą próbować zaczarować rzeczywistość i nazwać czarne białym ;-)
Zwolniono dyrektorów w Janowie Podlaskim i Michałowie. Kontrola NIK odbywała się w 2013 roku, raport jest z 2014. Stadniny w Michałowie nie kontrolowano (nie ma jej w tabelkach z oceną), stadnina koni w Janowie Podlaskim dostała ocenę pozytywną, ale były uwagi, negatywna oceniono część związaną z kwestią utrzymania budynków. Inne działy mimo uwag zostały ocenione pozytywnie.
W stadninach, które otrzymały ocenę negatywną żadna zmiana (zła zmiana??? złodziejska zmiana??? jeśli ta jest dobra to jaka była poprzednio?), dokonała zmian, lub stadniny łączyła z innymi.
Belert. publicznie zadaje Ci pytania.
1. Dlaczego rzuciłeś słoiczkiem majonezu zamiast truskawką w swoja znajomą?
2. Czy jest prawdą, ze po 20 przebierasz się w strój Batmana i napastujesz w nim przechodniów?
3. Na jakiej ulicy to robisz ?
4. Dlaczego po skończonej akcji chowasz się do pojemników na śmiecie ?
5. Czy to prawda , że Flyby wiedząc o Twym niecnym procederze szantażuje Cię ?
6. Czy znajoma w którą rzuciłeś słoiczkiem majonezu była także krewną Flyby'ego ?
7. A zatem był to rodzaj zemsty a nie zwykła pomyłka ?
8. Skąd wziąłeś pieniądze na strój Batmana ?
9. Gdzie go kupiłeś ?
10. Dlaczego zapłaciłeś za niego Wyciorowi w euro ?
11. Czy to znaczy, że nie uznajesz polskiej waluty ?
12. A skoro tak, to czy uważasz się za patriotę ?
Tymczasem w realnym świecie, zakończyła się wojna polsko-słowacka, w której dziesiątki nagłówków wiodły w bój tysiące półgłówków. Pokój przeszedł bez echa.
defence24.pl/304157,polsko-slowackie-rozmowy-ministrow-obrony
Polska jest na kolanach od 1945.
Święte słowa, kto nie weźmie ten frajer i pierdoła, im więcej wszyscy wezmą tym szybciej ta koncepcja padnie na ryj.
Może dzięki temu Nadpremier, Tajny Prezydent, Prezes w Trójcy Jedyny nie zdąży wybudować mnogiej liczby pomników.
Kiedyś wykształcenie świadczyło generalnie o poziomie człowieka. Kiedy jeszcze wyższe czy średnie nie były takie popularne, posiadanie takowego powodowało, że wpadało się do określanej klasy ludzi, tzw wykształconych, że pozwolę sobie użyć takie określenia "na poziomie" (bez matury nie miałeś zdolności honorowej). Człowiek z takie kręgu nie tylko znał doskonale zagadnienia z dziedziny budowy torów, czy konstrukcji maszyn, ale również miał pojęcie o szeroko pojętej kulturze. Dlaczego?
Prosta przyczyna, taki człowiek miał stanowić elitę narodu.
Czy specjalizacja ma sens? Oczywiście, że ma, tylko z całym szacunkiem do miłośników wąskich specjalizacji, niech fakt, że ktoś ma wyższe wykształcenie, świadczy o nim coś więcej niż tylko perfekcyjna umiejętność wykonywania swojego zawodu. Znajomość kultury, która jest wokół niego, orientacja w tym co się wokół niego dzieje oraz wykraczająca poza materiał z szkoły podstawowej wiedza na temat zjawisk (biologia/fizyka) to pewne elementy, które powinny charakteryzować człowieka o którym piszę.
Społeczeństwo to ogólnie banda idiotów bez ogłady, smaku, kultury, nieczytająca, niemyśląca, próżna i pusta.
Kosmetyczne czy systemowe zmiany w strukturze programowej nie zmienią tego faktu.
Ludzie się kształcili i zdawali Matury w podziemiu pod okupacją. Niestety wojna i okupacja sowiecka zrobił swoje, co w połączeniu z powiększeniem dostępności i obniżeniem standardów skutkuje tym co mamy dzisiaj.
Twierdzenie jacy to wszyscy byli oczytani w Dwudziestoleciu było by śmieszne, ale wtedy wsiury i chamy nie nazywały siebie (i nie był przez nikogo wliczane) do grona ludzi wykształconych i na poziomie.
Pamiętam jak przyszedłem do szkoły podstawowej, to jeszcze w otoczeniu kompleksu budynków były nieczynny, ale w miarę zadbany przyszkolny ogródek, gdzie dzieciaki (zakładam) uczyły sięna przyrodzie-biologii-technice różnych rzeczy. Po prostu życia, by być ogarniętym.
Daleko jestem od popierania starego systemu, ale na etapie liceum w akcje organizowane przez nauczyciela P.O. angażował się mały procent ludzi (głównie to było sprzątanie terenów zielonych w okolicy i temu podobne). Coś co wymagało by współpracy, poświęcenia, budowało charakter i szacunek do innych i otoczenia. Powinno być obowiązkowe.
W teczce dyplom z Wyższej Szkoły Klaskania Pachami a człowiek nie potrafi zrobić jajecznicy.
Kyahn
Oczywiście, że produkuje. Problem polega na tym, że dzisiaj nikt nie jest w stanie przewidzieć jakie zawody pojawią się za 5 lat, a co dopiero za 10 lat i dlatego obecny system jest m.in. niedostosowany. Dlaczego nie uczy ten system myślenia wyraziłem się już wcześniej.
W takiej sytuacji moim zdaniem należy kształcić w miarę możliwości jak najogólniej wyposażając ludzi w wiedzę i narzędzia umożliwiające jak najlepsze rozumienie świata.
Inną kwestią wydaje się być błędnie przyjęte przez Ciebie założenie że jedynym celem systemu edukacji ma być dostarczanie gospodarce wykwalifikowanej siły roboczej.
Szczerze powiem na razie to wielkiej roznicy w rzadzeniu niestety nie widze. Jak to mowi Kukiz mamy partiokracje, od siebie bym tez dodal bankokracje...
I. Jedni zarzucaja drugim kolesiostwo, nepotyzm itd itp. Oczywiscie, ze tak to wygladalo, wyglada i niestety raczej bedzie wygladac. Przyklad z Ciecina - dwie panie POslanki nie zostaly wybrane na kolejna kandencje? Zaden problem, pan marszalek (PO) przytuli i pocieszy oraz da odpowiednie stanowisko:
pani ex-posel nr 1: http://radioszczecin.pl/1,334017,marszalek-zatrudnil-byla-poslanke-po-tulac-sie-o
pani ex-posel nr 2: http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/1,34959,19615143,byla-poslanka-po-renata-zaremba-ma-juz-nowa-prace-to-jednak.html
II. Z drugiej strony - pisiaki wygraly a ze jak wiadomo maja krotka lawke, nic nie szkodzi, zrobi sie male szachu machu, pogmera w kociolku i kolejni "fachowcy partyjni" beda mogli wykazac sie w nowych rolach:
ex z-ca prezydenta: http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/1,34959,19627339,znamy-nowego-zastepce-prezydenta-krzystka-ds-komunalnych.html
III. Sa tez transakcje wiazane, teoretycznie PO w Ciecinie nie rzadzi miastem, ale to nie przeszkodzi ani PO ani PISowi w przedsiewzieciach joint venture:
ex-posel: http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/1,34959,19446349,byly-posel-platformy-wraca-do-pracy-z-ktorej-nigdy-nie-odszedl.html
zona pana sekretarza miasta: http://szczecin.wyborcza.pl/szczecin/1,34959,19447816,zamek-ksiazat-pomorskich-ma-nowa-wicedyrektor-to-wioleta-sloka.html
az sobie wstawie zlego hitlerka...
Tymczasem pan Lisicki sugeruje nieśmiało , że powinniśmy podążać drogą Węgier, tzn. w końcu wypiąć się na ten wstrętny Zachód (w tym amerykańskich "patafianów") i zaprzyjaźnić z Rosją...
Szydło zaczyna wychodzić z worka. Wkrótce to wspaniałe towarzystwo już "bez pewnej dozy nieśmiałości" będzie ujawniać swoje prawdziwe intencje.
:P
Niegdyś pachołki Rosji piły Belerta pałką po grzbiecie. A teraz będzie się musiał biedak z oprawcami bratać...
Mazowiecki konserwator zabytków odwołany. Blokował postawienie pomnika na Krakowskim Przedmieściu
Kabaret, dno, skandal? Nie ma już określeń. Dobrze że prawnie mogli go zwolnić oficjalną drogą. Co innego, zabili by?
Pomnik po trupach i dla trupów. Dlaczego inne ofiary wypadków lotniczych nie mają pomników?
Dobry wywiad, ale to gnid pokroju wyciora czy innego secreta nie trafi.
Runnersanie, Belert tego nie pojmie. Jemu się nadal wydaje, że PiS jest Janosikiem, który coś DAJE ludziom potrzebującym.
Otóż, Belercie, PiS ZABIERA niemal wszystkim (bo obciążenia podatkowe i bankowe dotkną praktycznie każdego obywatela) po to, żeby DAĆ pewnej grupie (i to wcale nie najbiedniejszym czy najbardziej potrzebującym).
Powtarzam: ZABIERA wszystkim, a rekompensatę (która nie zawsze pokryje to, co zabrali) DAJE wybranej grupie. A wyjątkowy cynizm PiS-u polega na tym, że ZABIERA także tym, którzy najbardziej potrzebują, a w zamian nie daje im NICZEGO.
Moja rodzina (z jednym dzieckiem), która do zamożnych nie należy, dostanie po dupie (opłaty bankowe już podskoczyły, czekamy np. na wzrost cen w sklepach, odebranie ulgi podatkowej na dziecko itp.). Tymczasem rodzina mojej siostry (którą stać na trójkę dzieci), bardzo zamożna, dostanie co miesiąc jeszcze 1000 zł. I dobrze, że dostanie: życzę siostrze jak najlepiej i cieszę się z jej życiowego sukcesu. Ale dlaczego moja rodzina razem z innymi w podobnej sytuacji ma się składać na ten bonus?
(A ironią losu jest również fakt, że rodzina, która dostanie takie "frykasy" od PiS-u, należy do zagorzałych przeciwników partii Kaczyńskiego. I taka tysiączłotowa lapówka niczego w ich poglądach nie zmieni).
Takie działania pochwalasz, Belercie? Myślałem, że tylko lemingi łykają w swojej naiwności rządową propagandę. Ty miałeś stać rozumnie po stronie "skrzywdzonych i poniżonych". Chyba się trochę w tym wszystkim pogubiłeś. ;)
Czy w takim razie brat pana Glińskiego też jest "komunistą i złodziejem" oraz Polakiem "gorszego sortu"?
Od 25 lat środowiska twórcze (pisarze, artyści, filmowcy) nie były tak oburzone propagandą i kłamstwami rządu. Brawo, PiS-ie!
"Gdyby żył Wesołowski to pewnie by dostał te 200 tyś. w nagrodę za promocję Polski na Karaibach?!"
Dobra zmiana, co nie, Belert?
Tak tak, pis to zuo i wino za 1300, oni mogli, to i my możem, w imię Boże!
Kaczyński "grozi", że "dobra zmiana" potrzebuje dwóch kadencji. Mam nadzieję, że PiS mimo wszystko pozwoli przeprowadzić kolejne wybory i w razie porażki wyborczej wynik uszanuje... W przypadku normalnej partii byłoby to oczywistością, ale PiS niestety normalną partią nie jest. Im więcej pisowcy nabroją, tym trudniej będzie im się rozstać z władzą, szczególnie jeśli pojawi się w przyszłości widmo zarzutów prokuratorskich albo Trybunału Stanu.
Jacuś daje radę. Wg Teleexpresu "Spotlight" to film o skandalu pedofilskim w Bostonie. Słowem się nie zająknęli, że chodzi o kościół:)
Póki jest tylko Dobra Zmiana to ja zadam pytanie, małe pytanie.
Kto to jest Janina Goss i dlaczego zna się na energetyce?
Ale jedna rzecz akurat w tych rządach PiS to mi się podoba.
Słuchają lub przynajmniej udają, że słuchają w sprawach istotnych dla swojego elektoratu (podkreślam to, zanim ktoś napisze o TK i olewaniu opinii ekspertów - to są zupełnie różne kwestie, których mój post nie dotyczy). Żałuję, że poprzednia władza miała to zupełnie w dupie, bo tamci mieli przynajmniej dobry program.
Kwestia podatku od marketów:
http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/podatek-od-marketow-pis-ugina-sie-i-zmieni,85,0,2017621.html
Tak samo z dymisjami. Ktoś tam po cichu podał koło ratunkowe Kamińskiemu i już był w ogródku i witał się z gąską i jebudu - zdymisjonowano go po paru artykułach w gazetach, bo się ludzie wściekli ^^.
To już trzeci taki przypadek, gdzie facet, wokół którego robi się gęsto, wylatuje ze świstem w kilka dni po.
W ogóle chłopaki to proponuję zabawę. Skoro tak to działa, to może zrzućmy się kupą i sobie kogoś zdymisjonujmy.
Ja zaczynam!
1. Minas Morgul
;)
Runnersan: Rząd narobił zamieszania; czy ten pułkownik co poleciał się skarżyć Gwieździe Śmierci zagrożony odcięciem ryja od koryta?
Nikt nie musi mi pisać, że PiS jest zły, bo ja to wiem. Problem w tym, że PO też jest złe. Dopóki będziecie głosować na te betony - zachodu nigdy nie dogonimy.
Niech nie mieszają już z samym systemem lat, tylko zreformują program nauczania.
Widzę, że lobby gimnazjów katolickich działa bardzo prężnie
https://www.youtube.com/watch?v=BBZ3i1GIWrE
Jak to jest za wszystko obwiniać Kościół Katolicki? :)
hah kolejna dobra stara zmiana, otoz w loterii parafgonowej opla insignie wygrala kolezanka bylej pani wiceminister finansow
oto oryginalny text:
statnio w losowaniu nagród Narodowej Loterii Paragonowej - samochód Opel insignia wygrała Grażyna Kawecka-Karaś z Częstochowy. Prywatnie dobra znajoma Izabeli Leszczyny, byłej wiceminister finansów, która pracowała przy projekcie loterii. Obie panie znają się jeszcze ze wspólnej pracy w Częstochowie.
O tym niesamowitym zbiegu okoliczności poinformował nas radny częstochowski - Artur Sokołowski z PiS, który zastrzega, że nie ma żadnych podejrzeń, a jedynie jest zaskoczony przypadkiem, w którym z 56 milionów paragonów biorących udział w losowaniu wygrywa koleżanka organizatorki loterii z Ministerstwa Finansów.
haha co za przypadek , Panowi a Wy sie martwicie o PiS , PO to byla jakosc
hahahahaha
jaki przypadek z 56 milionow losow akurat trafilo na nia .
Tego to chyba w wlasciwych gazetach nie przeczytacie , no chyba ze sie to zbyt glosne zrobi.
Dobrej nocy Panowie .
Bierzcie socjal póki ciepły, wykończymy to państwo od środka, aż zbankrutuje całkiem.
wybór specjalizacji powinien odbywać się dużo dużo szybciej
Tzn kiedy?
Wiedza ogólna, która do niczego ci nie jest potrzebna jak dorośniesz jest do zdobycia w 5min w internecie.
Już widzę te rzesze specjalistów różnych dziedzin, którzy w 5 minut dokształcają się w internecie przed tym, jak chcą porozmawiać na temat inny, niż ich własny. Miałem kiedyś takiego wyspecjalizowanego znajomego, który nie potrafił nawet rzucić żartem innym, niż informatyczny.
Imho niektórzy chyba nie do końca zdają sobie sprawę z tego, że ich umiejętność odnalezienia się później w sytuacji (konwersacja, materiał naukowy w tv) "z innej bajki" wynika z faktu, iż kiedyś liznęli w szkole różnych rzeczy.
Specjalizacja jak najbardziej wymaga dopracowania, ale nie na zasadzie maksymalnej marginalizacji, bądź kompletnego odcięcia się od innych dziedzin.
Czy rozmawianie na różne tematy jest do czegokolwiek potrzebne?
Uuuu... Buntownik mode on.
Powiedz ty mi lepiej po co np osobie, która ma umysł ścisły cała masa bzdur z obszaru geografii/biologii
Nie wiem, jak się obecnie klasyfikuje przedmioty, ale kiedyś oba ww należały do ścisłych-przyrodniczych.
Wyglądał mniej więcej tak, że specjalizację wybierało się w 3 klasie liceum. Jak wygląda obecnie opisał Bukary i to jest wg. mnie obok umasowienia edukacji i nacisku na testy jeden z głównych powodów, dla którego ten system "produkuje" maszynki do pracy na wąskich odcinkach frontu, w miejsce myślących ludzi.
PiS w zasadzie niczym nie zaskakuje. Spodziewaliśmy się, że będą nieporadni i groteskowi - są nieporadni i groteskowi. Spodziewaliśmy się, że Duda będzie marionetką Kaczyńskiego - jest marionetką Kaczyńskiego. Spodziewaliśmy się, że po dojściu do władzy wzmogą się konflikty wewnętrzne w polskiej polityce - wzmogły się konflikty wewnętrzne w polskiej polityce. Spodziewaliśmy się, że pisowcy osłabią międzynarodową pozycję Polski - pisowcy osłabiają międzynarodową pozycję Polski. Spodziewaliśmy się, że pisowcy lekceważyć będą zasady państwa prawa i reguły demokracji liberalnej - pisowcy lekceważą zasady państwa prawa i reguły demokracji liberalnej. Spodziewaliśmy się, że pisowcy oddalą Polskę od wszystkich naszych sojuszników, a jednocześnie pośrednio zbliżą nas do Rosji - pisowcy oddalają Polskę od naszych sojuszników a jednocześnie pośrednio realizują w Europie interesy rosyjskie.
Czy ktoś tu w ogóle czymkolwiek jest zaskoczony?
Belert ---> Smutnie się Ciebie czyta. Jesteś tak spaczony pro-Pisowo, że aż boli. Dla mnie PO to straszna Chu.nia. Ale PiS, to Chu.nia do kwadratu, a Ty brniesz w ten wuj złamany jak niedopieszczona małolata. Polityka to największa kur.a jaką można sobie wyobrazić - tak po prostu jest i już. Każdy, kto obstaje przy jakiejś opcji politycznej murem, jest zwyczajnie taką samą kur.ą jak politycy - wszyscy siebie warci.
Rubel nie jest obecnie stabilny, aż dziw, że forumowy "lepszy sort" się godzi na wypłaty w tej walucie.
..hmm, chociaż może do łóżek też? Oczywiście do cudzych łóżek..
Przecież święte obrazki leczące bezpłodność zamiast invitro to była jutrzenka seksualnej kontrrewolucji.
Zgodnie z wolą Wodza- ja nie uprawiałem sexu, to nikt inny nie będzie. A jak już Bóg ma zesłać dzieciątka, to tylko przez naturalne pokrycie.
ed: coś mi wycięło dwa wyrazy.
TEY by się uśmiał.
Secretservice napisał:
Aż biedny McCain kopsnięty w zadek przez nowojorskich starszych braci w wierze, musiał listy ślinić i biegnąć do skrzynki.
Wycior napisał:
premier IMHO powinna olać tych trzech patafianów, wraz z lobby które ich kupiło.
Zauważyliście to unisono?
Po pierwsze, panowie chyba otrzymują propagandowe wytyczne z tego samego źródła ("żydowskie lobby"). Po drugie, widać, że list trzech ważnych senatorów wizerunkowego sojusznika bardzo zabolał, skoro McCain jest "biedny", a wszyscy sygnatariusze to "patafiany". Po trzecie, obie wypowiedzi w typowo pisowskim stylu: insynuacje, wyzwiska, śliskie sugestie.
Obrzydliwe.
W nowej sądzie będzie udowadnianie za pomocą dowodów naukowych (czytaj pękniętych parówek i puszki po piwie) uświęconego zamachu smoleńskiego, oraz to, że okadzanie macicy jest jedyną skuteczną metodą leczenia bezpłodności.
Najzabawniej to będzie Kolonke oglądać. Jeszce mu tam Korwina i Cejrowskiego dokooptujcie to telewizja będzie miała świetny kabaret.
Zadnych marzen, panowie lemingi. http://warszawskagazeta.pl/wydarzenia/item/3339-olejnik-klamala-mamy-dokumenty-ojciec-braci-kaczynski-nie-nalezal-do-partii
USSCheyenne: moj drogi o mnie sie nie martw.
Martw sie w swoja d.... bo ja juz bede gryzl ziemie ale ty bedziesz zap..... jako stroz na parkingu do 70-tki :))
Bo nikomu sie nie bedzie chcialo trzymac w robocie 65 letniego specjalisty , the old must die :)
Fajnie sie to czyta?Ale latka szybko leca .Oj bardzo .
Stuknie 40-tka i zaczna sie pierwsze doly ale to nic moj drogi jak ci stuknie 45 -tka to ci polowe mocy z silnikow pojdzie sie p..... a potem co rok to gorzej. Kolo 50-tki bedziesz juz jechal na 1/3 dawnych mozliwosci coraz bardziej przerazony swoimi ograniczeniami
Papież Franciszek odniósł się do retoryki Donalda Trumpa tymi mniej więcej słowami:
"Człowiek, który tylko wznosi mury, a nie buduje mostów, nie jest chrześcijaninem".
Skojarzyło mi się to z osobą Jarosława Kaczyńskiego, który też nie ma nic konstruktywnego do zaoferowania, a jego specjalnością są niezliczone wojenki, konflikty, szukanie haków, dzielenie ludzi...
Jak myślicie, z czego może być zrobiony planowany pomnik? Piernik toruński, złoto z przetopionych owoców szabru na emerytach-ubekach?
I jaką scenę przedstawiać?
Ja to się zastanawia przede wszystkim gdzie oni chcą ten pomnik tam upchnąć. Miejsca nie za dużo a przecież stoi tam już pomnik Poniatowskiego. No chyba, że mają w planach usunąć Poniatowskiego? Jakieś plany? Wizje?
"Prezes PiS: "500+" to przejęcie przez państwo znacznej części ciężaru utrzymania dzieci". Odezwał się ekspert...
Dla wyborców PiS ośmiorniczka to niewyobrażalna egzotyka - co z tego, ze są chyba w każdej Biedronce czy Lidlu (może jakość średnia, ale chyba zjeść się da).
[208]
Dokładnie. Powinni brać przykład z p.o. Dudy który króla Belgii uraczył winem za 12e. Koniec z wersalem.
1300 zeta placone karta sluzbowa.
Przypomnisz nam o ile milionów podwyższyli ostatnio na rok fundusz kościelny? Chcesz się licytować?
Czy szukasz powodu by napisać 'leming' czy 'KOD'. Masz to w umowie zlecenie?
Jak śmiesznie małe jest to 26 miliardów przy ośmiorniczkach i winie za 1300!!!
Zamachu na demokrację ciąg dalszy
Ojciec dyrektor, powinien zostać ministrem skarbu. Z Bożą pomocą, za klika lat w budżecie zaczęłoby się przelewać.
Z pustego w próżne?
A to peszek!
Dorobkiewicze robiący od pierwszego do pierwszego dalej będą gnojeni. Musi kasa się zgadzać, jałmużna dla Szarlatana Toruńskiego nie będzie się zmniejszała.
Za to ciekawe co z tym lotniskiem. Ostantio w programie publicystycznym na reżimówce jakaś miernota, nie pamiętam kto, popierałą zmianę nazwy lotniska Wałęsy.
Co będzie jak połowa okaże się fałszywa? A na resztę trzeba będzie czekać rok na ekspertyzę? Pójdą na kompromis- usuną 'Wałęsy' a zostawią 'Lecha' i dołożą 'Kaczyńskiego'?
Czy będzie domniemanie winy i od razu zmienią całość, również 'Lecha' poprzedzą 'Katolandzki'.
To tylko gierki by bawić motłoch (inaczej wyszło by nic nie robienie).
Co z tą kwotą wolną od podatku? Ktoś będzie jej bronił na obecnym poziomie? Słucham, jakie są tego zalety.
Czyż to nie była by dobra zmiana dla normalnych ludzi?
Ktoś pierwszy chętny zabrać głos?
Czy ktoś w was nie ma blokady fizjologicznej by jak normalny człowiek odpowiedzieć na pytanie?
Czy to jest takie trudne?
Żarty żartami, ale serio zastanawiam się czy nie płacą wam za odpowiedzi tego typu, tj. 'bo PO to...' .
No i? Co w związku z tym że masa ludzi z PO to złodzieje i cwaniaki? Jak to ma się do obecnej rzeczywistości? Ma to usprawiedliwiać totalną niekompetencję rządu, czy co?
Może na to pytanie mi umiesz odpowiedzieć? Biją was za krytykowanie tego rządu? Molestują?
-Gabinet za ponad 1mln!
-mogę się licytować tym, że jakaś pizda z otoczenia premier ignorowanie wyroków TK argumentowała 'bo mi się wydaje'? Czy znaleźć coś innego.
Wciąż czekamy na listę tych prywatnych uczelni, które podobnie jak ta od Rydzyka zgarnęły ponad 20 milionów.
Pozdrawiam.
-bo córka Tuska to...
W przypadku Belerta, powtarzana niczym zaklęcie fraza, wyraźnie ukazuje, że usilnie próbuje przekonać siebie, że w świetle dokonanych wyborów, nie ma miejsca na wątpliwości i choćby miało się okazać, że rządy umiłowanej formacji wcale nie gwarantują, innej niż u przeciwników jakości, to wszystko to jest wina środowiska zewnętrznego. Nigdy, przenigdy własna. Albowiem jakakolwiek introspekcja, wiązałaby się z koniecznością wyciągnięcia wniosków, które w ordynarnej optyce winien/ma nie są wcale różowe. Na pocieszenie zostają, sztandar i stosy wrogów płonące.
https://www.youtube.com/watch?v=ToKcmnrE5oY
Albo opcja trzecia: wydusimy z was, wy wykształciuchy, lemingi, gendery i gorsze sorty, wydusimy ile się da i jeszcze więcej.
PiS idzie znacznie dalej niz PO. I o ile nie wszystko to sa złe zmiany (np obniżenie CIT czy kwoty wolnej uważam za dobra zmianę), to takie słowa ministra w rządzie imo świadczą o wielkiej ignorancji.
"Do końca mojej obecności w Ministerstwie Skarbu Państwa, jeśli będzie mi dane później pracować w nadzorze właścicielskim, do końca mojej obecności w nadzorze właścicielskim, żaden członek rady nadzorczej, żaden prezes i żaden zarząd nie może być spokojny i pewny tego, że niezależnie od jego działań, jego funkcja czy posada, stanowisko jest nietykalne, nienaruszalne" - podkreślił szef MSP w piątek na konferencji prasowej podsumowującej 100 dni rządu PiS.
Niezależnie od swoich działań wiedz, ze prezes moze Cie poświecić w ułamku sekundy. Świetny komunikat do przyszłej kadry :)
Dalej tylko lepiej. Gospodarka centralnie sterowana jak sie patrzy...
http://m.onet.pl/biznes/kraj,bvf6j6
Herr Pietrus : moj drogi nie wyplacenie pensji pracownikom to natychmiastowa dymisja kazdego dyrektora Spolki skarbu panstwa.Tego sie ie da zamiesc pod dywan.
Wiec nie kpij jak nie masz pojecia o czym mowisz.
Na pensje musi sie znalezc kasa .
Rewanżyści z Zachodu, genderowcy, wegetarianie oraz homoseksualiści podnieśli rękę na Dobrą Zmianę! Ręka ta (cytując klasyka) "zostanie ucięta" :D W wersji soft - wyślemy koce dla bezdomnych do tej (jak jej tam?) Wenecji - mamy przecież już odpowiednie wzorce z przeszłości :).
ps. Dziś na blogu mojego "ulubieńca" Kuźmiuka przeczytałem, że prywatyzacja (w spółkach Skarbu Państwa) zostanie zatrzymana. De facto wraca w Polsce socjalizm i gospodarka centralnie sterowana przynajmniej w niektórych sektorach. To kiedy system kartkowy ;-)?
Flyby : dobrze Ci radze trzmaj sie z daleka od panstwowej sluzby zdrowia :)))
Tam majac nawet znajomosci mozesz szybko pozalowac ze trafiles do nich.
Lordpilot : juz wkrotce .
Pamietaj PiS to ZUO a KOD to dobro , pan Petru na prezydenta .Bronic Walesy jak niepodleglosci.
Bo jak upadnie symbol to co na to powie prasa niemiecka?
Nie byłem dziś i raczej nie będę w przyszłości na manifestacji KOD-u, nie wyobrażam sobie iść w jednym szeregu z ludźmi popierającymi Nowacką czy Hartmana, tacy sami szaleńcy jak PiS, tylko światopoglądowo w drugą stronę.
Zresztą mam awersję do takich różnego rodzaju marszy, nie chodziłem z bandytami rujnującymi Warszawę w Święta Niepodległości, nie chodzę i teraz, nie bardzo rozumiem takie puste gesty.
w których obecni przeciwnicy PiS-u krytykowali PO
jak zrobicie ten konkurs to dla ulatwienia zacznijcie ode mnie, bo od 2012 nie zostawialem na PO suchej nitki
próg wejścia do tej grupy jest żałośnie niski: zdolność wylewania żółci na bliźnich w Internecie
ROTFL, powiedział plujący jadem na prawo i lewo pisior.
Swoją drogą przy pisiorskich wyznawcach określenie "lemingi" się kapkę zdewaluowało.
Widzę, że o "Idzie" napisałem jako pierwszy, jeszcze zanim temat podchwyciła opozycyjna prasa.
Powtarzać się więc nie będę, jako suplement dodam jeno, że doceniam poczucie humoru Bramkarza. Nazwanie "dyskusją przed filmem"* krytycznych opinii "trzech facetów z tej samej parafii, o takich samych poglądach" jest żartem zaiste wybitnym :). Napisy przed samym filmem (ich "jakość" pominę milczeniem) zaserwowane w taki sposób, żeby widz odniósł wrażenie, że to reżyser je tam wstawił i takie było jego zamierzenie to już manipulacja do kwadratu :)
Gdzieś w necie niedawno mignęła mi wypowiedź mojego imiennika pana Mellera, pod którą podpisałbym się oburącz - obecna TVP Kurskiego ma w pewnym sensie walor edukacyjny. Jeśli chcecie pokazać młodzieży na czym w czasach Jaruzelskiego polegała manipulacja i propaganda (ja byłem wtedy dzieckiem, ale co nieco jeszcze pamiętam), to nie trzeba szukać jakichś kronik w archiwum - wystarczy, żeby młodzi sobie dziś włączyli Wiadomości o 19.30 :). To już jest mniej więcej ten sam poziom, może trochę bardziej w wersji "soft" ;-). To już jest ten moment, żeby jasno sobie powiedzieć - pracować dziś w programach "informacyjnych" w TVP = być człowiekiem bez kręgosłupa :D
* No ok, ok - Kłopotowski i Gursztyn uważają "Idę" za film kiepski i antypolski, ale łaskawie pozwolili by Polakom go obejrzeć, Świrski oprócz tego chciał emisji zakazać i Oscara odbierać ;-).
Bramkarzu, jeśli nie rozumiesz, że znaczące dzieło sztuki (film, książka, wiersz etc.) ma charakter polisemiczny i opatrywanie go (i to w telewizji, a nie w sali lekcyjnej) ideologicznym komentarzem, który ma na celu narzucenie właściwej i poprawnej z punktu widzenia jakiegoś nurtu politycznego interpretacji, jest, po pierwsze, sprzeczne z podstawowymi zasadami hermeneutyki i dobrego smaku, a także, po drugie, z intentio operis (nie wspominając nawet o intentio auctoris) oraz, po trzecie, przypomina propagandowo-cenzorskie praktyki w państwie totalitarnymi i wskazuje na całkowity brak zaufania do intelektu odbiorcy, to może ironiczny wpis znaleziony przeze mnie w internecie pozwoli ci dostrzec, na czym polegała manipulacja TVP:
Idąc za ciosem, proponuję, aby już każdy film w TVP był emitowany z napisami objaśniającymi, co należy myśleć. Poniżej parę przykładów, jak owe napisy mogłyby wyglądać:
Wesele Smarzowskiego - Należy zauważyć, że rytuał ślubu ma w polskiej tradycji wymiar głęboko religijny i symbolizuje zaślubienie Chrystusa z Kościołem, o czym film nie wspomina. Biesiadnicy przedstawieni są jako karykaturalni pijacy. Warto podkreślić, że historycznie karczmy były zazwyczaj prowadzone przez Żydów, którzy mając udział w propinacji wódki, rozpijali polskich chłopów.
Seksmisja - Ta antyutopia pokazuje, do czego chcą doprowadzić feministki. Warto podkreślić, że Kościół w Polsce zawsze mocno protestował przeciwko wynalazkom typu gender i wszelkiej lewackiej ideologii. Większość Polaków jest katolikami, więc ciężko przypuszczać, że taka sytuacji mogłaby się zdarzyć w Polsce. Film można odczytać jako ostrzeżenie przed zachodnią cywilizacją śmierci.
Zezowate szczęście - Wyjątkowo nieprawdziwy obraz Polaka. Główny bohater jest oportunistą, który dostosowuje się do wydarzeń zewnętrznych. Należy podkreślić, że większość Polaków świadomie i bohatersko zaangażowała się w walkę z okupantem. Polska przez ponad miesiąc broniła się przed nazistami, o wiele dłużej niż tchórzliwa Francja. Trzeba też zauważyć, że większosć Polaków nie współpracowała z sowieckim okupantem tuż po wojnie.
Dzień Świra - Film przedstawia sfrustrowanego i neurotycznego nauczyciela, który nie może się odnaleźć we współczesnej Polsce. Po okrągłostołowych przemianach wielu inteligentów znalazło się w podobnej sytuacji. Ludzie spoza układu nie zostali dopuszczeni do owoców transformacji.
No i oczywiście: Człowiek z żelaza - Film opowiada o strajku w Stoczni Gdańskiej, w przebitkach widać historyczne zdjęcia z Lechem Wałęsą jako liderem strajku. Dzisiaj wiemy, że są wątpliwości co do roli Wałęsy w tych wydarzeniach; być może był komunistycznym agentem dowożonym na strajk motorówką. Wspomnieć należy, że nieobecny w filmie Lech Kaczyński był ważną postacią Solidarności, a reżyser filmu, Andrzej Wajda, popierał PO.
Sądzę Belert, ze jesteś prorokiem. We wszystkich totalitaryzmach masowy terror rozpoczynał się od zamachu wrogich sił na sprawujących władzę (zabójstwo Kirowa, podpalenie Reichstagu). Pewnie jakieś takie wydarzenie czeka nas w przyszłości.
No i mamy oficjalny zarzut, że to Komisja puściła przeciek do polskich mediów, żeby dyskredytować rząd. Co za niesamowita bezczelność.
Tego to się nawet k..a skomentować nie da.
Nie wiem co oni tam palą, ale niech wkładają połowę mniej w fifkę.
Ja jednego nie potrafię zrozumieć - skąd to zdziwienie? Przecież to jest dokładnie ten sam sposób prowadzenia polityki co w czasach poprzedniej "Dobrej zmiany" i towarzyszki Fotygi. Jak to było z farkrajem i próbowaniem tego samego licząc na odmienny rezultat?
Tłuste czasy nastały dla naczelnego szarlatana kraju. Ustawi się chłopina na długo. A to dopiero początek.
Tymczasem w ramach dobrej zmiany w Narodowych Mediach, Wiadomości TVP odnotowują kolejny 'sukces' w postaci spadku oglądalności o 470k m/m. Gratulujemy!
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1041267,title,Rzad-PiS-szuka-naciskow,wid,18193739,wiadomosc.html
PiS się dziwi, że opinia KW jest aż tak druzgocąca, więc wysnuwa jedyny możliwy wniosek: to nie my zawiniliśmy, uchwalając idiotyczne prawo i próbując uzyskać władzę absolutną, której nic nie będzie w stanie ograniczyć - wina leży po stronie Europy, mamy do czynienia z międzynarodowym spiskiem przeciwko wolnej Polsce.
Wątpię, żeby rząd w to wierzył. Ale wybór takiej właśnie linii obrony jest żenujący. Kompromitacja polityki pod hasłem "wstajemy z kolan". PiS-owi po raz kolejny należą się gratulacje.
BTW, wczoraj Staniszkis w wywiadzie mówiła już jednym głosem z naszym Ahaswerem, twierdząc, że Zachód (w tym USA) bacznie obserwuje "grę" PiS-u z Komisją Wenecką, a to, co widzi, coraz bardziej wskazuje na rozwód Polski z cywilizacją (standardami prawa, demokracji) zachodnią i zwrot ku Rosji. Według niegdysiejszej koleżanki Prezesa takie działania rządu rzucą się także cieniem na pozycję naszego kraju w NATO.
Do czego to doszło? :P
Mnie bardzo ciekawi skąd PIS weźmie kasę na 500+ w kolejnych latach. Co podniosą? VAT? PIT? Zlikwidują ulgi? A może po prostu dodrukują pieniędzy, bo przecież mogą...
Tylko patrzeć jak powstaną ZODZ (Zmotoryzowane Odwody Dobrej Zmiany) i ORDZ (Ochotnicza Rezerwa Dobrej Zmiany). Aktyw będzie miał się gdzie wyszaleć pod opieką mundurowych z tarczami.
Zabezpieczą miesięcznice i wyślą syjonistów do Syjamu.
To 500+ to oczywiście kretynizm pierwszej wody, tak samo jak wymyślony problem demograficzny. Serio, ktoś uważa że to jest sposób na emerytury? Co z tego, że się urodzi więcej dzieci, skoro w końcu się zestarzeją i będzie potrzeba na ich utrzymanie jeszcze więcej ludzi? Przecież to jakieś imbecylne błędne koło.
Kto jeszcze nie widział
https://www.youtube.com/watch?v=lbvo8OBQX7o
Dobre wystąpienie Kega z Tenacious D w sprawie 500+
Ps proszę ignorować linki z opisu i w samym filmie
Jaki charakter ma to całe 500 zł?
Nic więcej jak tylko prostytuowanie społeczeństwa.
Zgodnie z tym co słyszałem od ustawodawców, 500 zł to nie jest żaden zasiłek
chociaż bezdyskusyjnie jest to zasiłek, to pomysłodawcy unikają jak ognia tego określenia z uwagi na jedną z wypowiedzi Naczelnego Wodza, który w 2007 r. stwierdził że "Po 1945 r. ta hołota mogła triumfować, socjalizm to był ustrój hołoty, dla hołoty, można powiedzieć".
Belert napisał:
odKODowaly
Uwielbiam tego rodzaju deszyfrację. Najbardziej mnie jednak rozbawiło to, jak malutki syn szwagierki, bez podpowiedzi wujka czy rodziców, rozszyfrował skrót PiS:
PiS, czyli Potwór i Spółka
:P
A wracając do rzeczy, Belercie, nadal nie odpowiedziałeś na moje pytania z poprzedniej części wątku. Być może tyle wycierpiałeś przez PO (szczerze współczuję), że teraz już, wskutek znaczącego przypływu adrenaliny, nie czujesz, jak PiS pluje ci w twarz, przeprowadzając kolejne etapy "dobrej zmiany". Problem polega jednak na tym, że nawet niektórzy wyborcy PiS-u (i nie mam na myśli Bugaja, tylko ludzi, o których pisał Minas) mają już po dziurki w nosie tego, co się dzieje. Mało tego, efekty "dobrej zmiany" zaczynają docierać rykoszetem nawet do moich ziomków, górali z Podhala, którzy do tej pory stali jak mur za prezesem. A to już jest alarmujące nawet dla wierchuszki, stąd panika w ministerstwach, przepisywanie ustaw na kolanie i ciekawa refleksja: "Może jednak źle zrobiliśmy, wprowadzając w świetle jupiterów naszych kolegów, ignorantów, aferzystów lub łapówkarzy, na państwowe stołki?".
Rozumiem, że ludzie sfrustrowani mogą się łatwo złapać na lep pisowskiej nowomowy, którą na każdej miesięcznicy udoskonala Wódz. Ty jednak mienisz się pisowskim Janosikiem, obrońcą poniżonych i uciśnionych. Dostrzegasz więc jakieś zmiany wprowadzone przez PiS, żeby poprawić ich los? Jak najbiedniejsi skorzystają na kolejnych zmianach podatkowo-prawno-gospodarczych? Coś potanieje w sklepach (nie powodując wzrostu innych cen)? Łatwiej będzie znaleźć pracę? Zarobki wzrosną? Obciążenia podatkowe się zmniejszą? Łatwiej będzie uzyskać niżej oprocentowany kredyt mieszkaniowy? Nie zapominaj też: skoro klasa średnia ma zarabiać na tych z klasy najniższej (bo wszak PiS nie rozdaje swoich pieniędzy), to wypadałoby jednak jakoś tę klasę średnią wesprzeć. Czy koszty własnej działalności gospodarczej zmaleją? Łatwiej będzie założyć firmę? Uproszczono rozliczanie się z US? Itd. Itp.
Można mówić o "zdrajcach", "układach", "podnoszeniu ręki na Polskę", "zamachach", "poległych". Można mieć usta pełne frazesów. Ale patriotyzm w naszej sytuacji nie polega na rozdawaniu pieniędzy bez pomyślunku czy nakładaniu kolejnych obciążeń na Polaków. PiS jedną ręką daje, a drugą zabiera. I chyba tylko ludzie zaślepieni nienawiścią do PO tego nie widzą. Znamienne jest to, że nawet posłowie Kukiza dostrzegają absurd całej niby-patriotycznej polityki PiS-u.
Odkąd skończyłem studia, mieszkam w Polsce, pracuję w Polsce i w Polsce płacę podatki. Nie jestem w żaden sposób związany z żadną partią, nie należę do żadnego związku zawodowego i nie jestem w żadnym "układzie mafijnym". Chociaż mam rodzinę i dziecko, rząd PiS-u w niczym nie poprawił na razie mojej sytuacji (i nie przyczynił się w stopniu nawet minimalnym do stworzenia lepszych perspektyw edukacyjnych, zawodowych, zdrowotnych etc. dla mojego dziecka). Wręcz przeciwnie: zacząłem już negatywnie odczuwać pierwsze skutki "dobrej zmiany". Na razie to nic wielkiego, ale kolejne zapowiedzi rzekomych reform mogą już bardzo niemiło odbić się na mojej rodzinie (podobnie zresztą jak na rodzinach większości osób, które znam). Rzecz istotna: ja nie oczekuję niczego od PiS-u (w formie datku, zapomogi czy darowizny). Chcę natomiast, żeby PiS pozwolił mi zatrzymać w portfelu więcej pieniędzy, które sam zarobiłem, albo ( w najgorszym wypadku) żeby tych pieniędzy nie zabierał jeszcze więcej.
PiS uznał, że nie zasługuję na pomoc (nie zbijam kokosów, ale mam tylko jedno dziecko), chociaż znaczną część zarobionych pieniędzy oddaję państwu. Ale na 500+ według naszych rządzących zasługuje imigrant. Wystarczy, że ma dwójkę dzieci, od roku mieszka w Polsce i pracuje. A kto będzie płacił na pomoc dla tego imigranta? Takie "krezusy", jak Bukary, oraz ludzie w podobnej sytuacji. To jest, Belercie, wspieranie potrzebujących Polaków?
A zatem? Jak PiS zmienił TWOJE życie na lepsze? I czy zdecydujesz się na kolejne (lub pierwsze) dziecko ze względu na 500+? I czy popierasz ostatnie działania rządu (obsadzanie kolejnych stanowisk państwowych kolegami i członkami rodzin kolegów)? Czego oczekujesz od PiS-u? Z czego zamierzasz swoich pupilków rozliczać przy następnych wyborach? Może pora na jakieś konkrety z twojej strony?
Bo trudno mi uwierzyć w to, że jedynym kryterium, jakie bierzesz pod uwagę przy ocenie rządu, jest negatywny stosunek do PO czy "Wyborczej".
I bardzo mnie cieszy żeście młodzi, silni i zdrowi, będziecie robić na moich następców.
Na mnie robiłem sam, chociaż dokładniej mówiąc robiłem na prządki, hutników, rolników i górników.
Piękny to świat gdzie spłodzone wysiłkiem lędźwi wzmocnionych 500+, rodzić się będą dzieci obciążone długiem pierworodnym, że daj Boże.
Cudowny kraj biorący swój los w swoje ręce, gorąco słodki wybór oddający ten los w dłonie Nadpremiera, Tajnego Prezydenta i Prezesa w Trójcy Jedynego.
On to tytanem będąc już w kołysce łeb urwał komunie.
Niech muzy skronie mu mają wawrzynem.
O dwie rzeczy proszę.
Nie przestawajcie, nie ustawajcie w wysiłkach by mi, biednemu, nieba przychylić na tym łez padole.
Po drugie...., sami zresztą wiecie co po drugie.
Robię w urzedzie miejskim, w dziale zasiłków rodzinnych... Jak sobie pomyśle, kto przylezie wkrótce po pińcet złotych na wód... dziecko, to mi się słabo robi...
A najbardziej wkurzające jest to, że ten element jest z siebie dumny i przychodzi w glorii chwały i tryumfu...
A mnie krew zalewa...
Nie traćcie wszystkich sił na 500+, bo wkrótce przed nami kolejna "dobra zmiana", która tym razem dotknie pośrednio lub bezpośrednio każdego obywatela - reforma edukacji.
Ostatnia propozycja pisowskich ekspertów: system 4 (lata podstawówki) + 4 (lata gimnazjum) + 4 lata (liceum).
Podobno od początku nie chodziło o likwidację gimnazjów, tylko o wydłużenie nauki w liceum. Widzę, że lobby gimnazjów katolickich działa bardzo prężnie. Zobaczymy, co dalej.
:)
Zachowajcie więc siły, towarzyszki i towarzysze!
A skoro tak was interesują szczepionki, posłuchajcie prawdziwych znawców tematu:
http://polska.newsweek.pl/terlikowski-szczepienia-hpv,artykuly,368620,1.html
Pamiętajcie zatem: "Jedyna ochrona przed rakiem szyjki macicy to wierność – jeden partner i jedna partnerka przez całe życie".
I mała uwaga... Szukając na fronda.pl źródła artykułu z Newsweeka, przejrzałem kilka tekstów. Ich poziom językowo-dziennikarski jest naprawdę bardzo niski. I nawet nie chodzi o bulwarowe reportaże typu: "Szatan wyczuł relikwie Jana Pawła II" ( http://www.fronda.pl/a/szatan-wyczul-relikwie-jana-pawla-ii-i-zawyl-wez-tego-janka,65742.html ), ale o teksty dotyczące polityki.
Minas Morgul - > oj tam, jedna profesorka na wydziale humanistycznym pseudo uczelni w bydgoszczy zwanej uniwersytetem kazimierza wielkiego co 2 lata wydaje książkę (aktualizację) dotyczącą zmian w języku mieszkańcó bydgoszczy i okolic. Gruba biblia na 500-700 stron, by dojść do wniosku że w 2 lata nic się w tym jakże ciekawym i ważnym dla losów świata temacie nie zmieniło :D
Nevermind, pomyliłem wątki
No tak, Opel Insignia to łakomy kąsek dla mafijnego układu. Zapewne zwyciężczynię loterii wyłoniono na tajnej naradzie PO. "Fakt" ostatecznie udowodnił, że "PO to ZUO", a PiS zasługuje na Order Uczciwości, ponieważ nie ukrywa się z tym, że co miesiąc przekazuje równowartość wielu Insignii (pochodzącą z naszych pieniędzy) tzw. "ekspertom" z różnych dziedzin, czyli, mówiąc po ludzku, koleżankom i kolegom swoich członków. Dobra zmiana: białe rękawiczki magika (loteryjne cuda) na gumowe rękawice rzeźnika (usuniemy stare mięso z lady, a położymy jeszcze starsze, tylko wcześniej posmarowane pastą).
Belercie, skoro już przedstawiłeś ostateczny dowód na to, że "PO jest ZUEM", odpowiesz na moje pytania z [43]? Bardzo jestem ciekaw, czy masz cokolwiek do powiedzenia (np. na temat zmian w spółkach skarbu państwa, w prawie podatkowym etc.) poza ciągłym powtarzaniem tego, co już wszyscy wiedzą od dawna.
Ciekawe co fani jarka zrobią jak im kurski zmieni obraz kontrolny TVPis i zastąpi swoją facjatą?
Kolorowanka propaguje genderyzm, a kysz!
Tymczasem w Stanach również podnosi swój kosmaty, warcholski łeb gorszy sort! I jeszcze śmie listy pisać do PBS, a przecież Polska dopiero co wstała z kolan:
http://tomaszlis.natemat.pl/171309,amerykanscy-senatorowie-do-beaty-szydlo
Zastanawia mnie jak zwolennicy "Dobrej Zmiany" odnoszą się do problemów finansowych jakie pojawią się w najbliższej przyszłością związanych z projektem 500+. By sfinansować ten program "Dobra Zmiana" wprowadziła kilka(naście?) nowych podatkow co daje jasno do zrozumienia, że Polski nie stać na taki socjal. Czy dla wierzących w Prezesa nie ma znaczenia, że oni sami i ch dzieci które teraz będą dostawały 500 zł w przyszłości będą musiały tę kasę oddać, najprawdopodobniej ze sporym procentem tylko po to by kraj nie zbankrutował? Czy zwolennicy obecnego rządu w ogóle myślą nad konsekwencjami obecnej polityki czy też dla nich przyszłość nie ma znaczenia i liczy się tylko to, że dziś dostaną 500zł?
PO zadłużyło Polskę ale rolą PiSu powinna być polityka dążąca do zmniejszenia zadłużenia, ograniczenia wydatków socjalnych a nie powiększanie ich.
Rolą państwa nie powinno być rozdawanie pieniędzy (dawanie ryby) tylko uprawianie polityki która przyczynia się do wzrostu gospodarczego co polepsza warunki dla nas wszystkich (dawanie wędki).
Jak na to wszystko zapatrują się zwolennicy "Dobrej Zmiany"?
Ja tam jestem lemingiem, tłustym, starym i zadowolonym.
Na śniadanie wcinam patriotów, potem doglądam i liczę zagrabione dobra, jak jest ładna pogoda to idę na spacer.
Czas na obiad, hmmm... na obiad mam nędzę i krwawicę z deserem z łez i potu ludu ciemnego, teraz muszę wypocząć. Jak wypocznę to nabieram sił na podwieczorek.
Podwieczorek pozwala swobodnie obmyślać szalbierstwa nowe i krzywdę ludowi knuć, a na podwieczorek już zwyczajnie, sery francuskie, szynka włoska i pluskwianka z myszą lub na odwrót. Owoców morza nie lubię więc ośmiorniczki odpadają.
Potem przerwa przed kolacją, kolacja już na lekko z prawiczkami z gola i czasami lufką czystej wódeczki.
Tak mija dzień po dniu, miło i w uprzejmej atmosferze, życie piękne jest, nawet w IV RP.
Grubo. Żebyś ty jeszcze podał za przykład nudnej lektury "Nad Niemenem"...
Nie każda szkolna lektura jest nudna, ale większość tak. Do interesujących lektur, jakie przeczytała cała moja klasa należały np. "Kamienie na szaniec" czy "Krzyżacy".
Ktoś sobie chyba postawił ambitny cel aby konto twitterowe MONu zamienić w konto o profilu satyrycznym ->
Strach pomyśleć co NATO zrobi po kolejnych 9 miesiącach działania Antoniego :D
Moim zdaniem, albo się twierdzi, że ma się wykształcenie ogólne(ew. technikum) i mniej więcej przejedzie się po szerokim spektrum nauk uprawianych przez człowieka, albo też chce się uczyć tego co będzie mi potrzebne w życiu i pracy. W takim wypadku polecam szkoły zawodowe, one mają taki zakres wpisywany w swój program.
Podstawy wszystkich przedmiotów powinny być w podstawówce. Potem powinno się już móc wybrać swój kierunek.
Pokrzepiony śniadaniowymi patriotami wyrazić pragnę swą opinię.
Kyahn-> Gorąco popieram pomysł bardzo wczesnej i bardzo wąskiej specjalizacji.
W moim otoczeniu (towarzyskim a nie geograficznym) wszyscy mieli i mają zapewnioną możliwość (wręcz konieczność) zdobywania szerokiego wykształcenia. Dzięki temu wejdą bez trudu w rolę zarządców tych wąskomózgich specjalistów, bezradnych we wszelkich innych miejscach niż ich kanciapka ze specjalistycznym kopytem do klepania podeszwy.
Już i tak trudno mi się nachwalić postępów, ta swoboda w zdobywaniu biletów do filharmonii, ten luz w muzeach i galeriach (sztuki ofc).
Przecież gdyby solidne wykształcenie się upowszechniło to nam znacznie by się pogorszyły warunki dostępu do dóbr kultury, wyższego rzędu szczególnie. A jako bonus doliczam sobie brak obecności pół- i ćwierćinteligentów w przybytkach sztuki przekraczających poziom kabaretu.
Brawo, brawo, brawo, wąska specjalizacja i Internet niech żyją!
Tymczasem, w realnym świecie, pan Prezydent jeździ po Herr Schultzu i reszcie mierzwy:
To co powiedział pan Schulz nie tylko ja, ale i wielu Polaków, odebrało jako wielką przesadę, a nawet jako obrazę Polski i polskich obywateli. Na wiosnę mieliśmy u nas wybory prezydenckie, a na jesieni wybory parlamentarne, w wyniku których doszło do zmiany władzy. Wielu ludziom się to nie podoba, zarówno przegranym politykom, jak i dziennikarzom z przeciwnego obozu politycznego. Próbują przedstawić nowy rząd w możliwie jak najgorszym świetle. Schulz jest politykiem lewicy, należy do innej orientacji politycznej aniżeli konserwatyści, którzy tu u nas wygrali. Jego wypowiedzi traktuję jako fragment politycznego wyścigu, który jest po prostu częścią polityki.
W samym sercu Vaterlandu. W wywiadzie dla niemieckiej gazety. No jak on śmie.
No tak, podatki rosną, ludzie protestują, John McCain sie martwi ( ;) ) etc., ale dla Wyciora wydarzeniem znacznie bardziej godnym uwagi jest to, ze PAD klepnął kilka frazesów w Niemczech.
Rzeczywiście, wstaliśmy z kolan dzięki prezydentowi, a Wycior żyje w "realnym" świecie. :)
Kyahn
Skoro nie nadmiar wiedzy, który zarzucasz obecnemu systemowi to co zatem? Pomyślmy.
Zgodzisz się z tezą, że kiedyś (powiedzmy 20 lat temu) system edukacji "produkował" bardziej samodzielnych i myślących absolwentów?
Zgodzę się z tezą, że 20 lat temu dostęp do informacji był o wiele trudniejszy niż jest dzisiaj.
I nie mam pojęcia jak system edukacji działał 20 lat temu, więc ciężko mi porównać.
Kyahn, ja nie twierdzę, ze obecny system jest idealny. Dlatego pytałem, jakie zmiany proponujesz.
Pokazałem tylko, że teraz też mamy do czynienia z pewnego rodzaju specjalizacją, której się domagasz.
Od czasu 'Prezydent Duda podbija świat' wiedziałem jak to będzie w tej kadencji, więc co najwyżej można ziewnąć.
Czekam tylko kiedy na froncie któregoś szmatławca będzie 'A WIĘC WOJNA!'.
ed: ale żeby Jarek i posiadane szyi? Bez przesady....
Spodziewaliśmy się, że pisowcy oddalą Polskę od wszystkich naszych sojuszników, a jednocześnie pośrednio zbliżą nas do Rosji - pisowcy oddalają Polskę od naszych sojuszników a jednocześnie pośrednio realizują w Europie interesy rosyjskie.
To Rosjanie już nie są naszymi przyjaciółmi? Pozostaje mi zadać pytanie czyje interesy realizowała koalicja PO-PSL np podpisując umowę na ruski gaz na prawie 40 lat, do tego po kosmicznych cenach.
W ogóle śmieszne to było troszku. Rok 2010 - lizanie dupy Rosji, ściskanie się z carem, nasi przyjaciele Rosjanie! Rok 2014 - Polska szczeka na Rosję najgłośniej w Europie broniąc interesów...no właśnie czyich? Ukraińskich? Europejskich? No na pewno nie polskich biorąc pod uwagę embarga...
oj Belert Belert, ty jak zwykle rzeczowo
Ja odpowiem ci w podobnymn stylu
kwa kwa kwa...
Belert
"haha Panowie jakze miło sie Was czyta , z poczatku był szał , nienawiść i chęć natychmiastowych zmian .
teraz została juz tylko gorycz.
Nikt nie rozumie Waszych swiatlych umysłów i Waszych mentorów ."
Bez przesady, wszystko już dawno zostało opisane. Przesuwają się do kolejnej fazy:
http://pomocpostracie.com.pl/etapy-zaloby
.:Jj:. ;) Dopóki Bramkarz nie raczy uściślić postu - spekulacje mogą być krzywdzące dla niego ;) Już nie mówiąc o rodzaju pobieranej waluty ;)
Luke:
Daj tylko znać czy Kukiz pozbył się zaplecza z jakim startował w maju. A była to imponująca spółka niezatapialnych kolesiów.
O ile pamiętam dobrze to dzielimy się na 2 rodzaje osobnikow.
Lemingi które niezbyt się przejmuja sondażami ponieważ sa one opracowywane zgodnie ze "zleceniem" i rzadko maja wiele wspólnego z rzeczywistoscia.
No i nie dajaca się manipulować zydokomunistycznym opłacanym przez Merkel mediom swiadoma czesc społeczeństwa która dzieli sondaże na te które foruja jedynie sluszna linie, czyli te rzetelnie przeprowadzone, i te które zadaja klam jedynie słusznej linii, te finansowane przez spisek swiatowy przeciw PiS.
No i oczywiście jest trzecia grupa czyli sami politycy. Którzy siedza sobie w hotelu sejmowym, chleja alkohole co lepsiejsze (nie zwazajac kto z jakiej partii jest) i maja niezły ubaw z tzw. narodu nazywanego inaczej ciemnymi ludem.
Guzik mnie to interesuje bo nie jestem jego zwolennikiem. Boleje po prostu nad tym, ze nie ma na kogo glosowac bo przewazajaca wiekszosc marzy tylko o tym aby dorwac sie do panstwowego/samorzadowego koryta. I to jest b. smutne.
tak jest podejzewam na calym swiecie .
problem w tym zeby tak zrobic aby w kazdej swojej godzince zycia jako posel pamietali ze maja sie zajmowac sprawami swoich wyborcow bo jak nie to ich ci wyborcy wyp... nawet w trakcie kadencji./
[124]
Utkwiłeś w fazie zaprzeczenia.
Jest mi tak wstyd za nasz rząd i jego głupotę ze napiszę prywatnie maila z przeprosinami do senatora McCain, wiem że to nic nie da ale przynajmniej lepiej się poczuję.
To teraz pozwolę sobie na link do angielskiego podsumowania "Dobrej Zmiany" ;) - zresztą całkiem "do rzeczy" ;)
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/piszaopolsce-wolna-polska-z-perspektywy-kaczynskiego,619699.html
"W (ten) oto sposób Polska pozostaje "oblężoną twierdzą". Oblegać ją może nie tylko Rosja, ale też "UE, multikulturowość, homoseksualizm, zachodni konsumpcjonizm, mogą to być żydzi lub czerwoni wychodzący spod łóżek" – dodaje brytyjski dziennik. (http://www.tvn24.pl)"
..i słusznie dodaje, zwłaszcza z tymi łóżkami..
Pisowcy, przed pójściem spać, powinni pod łóżka zaglądać..
..hmm, chociaż może do łóżek też? Oczywiście do cudzych łóżek..
Ciekawe kiedy jakiemuś cymbałowi znudzi się klikanie "minusików"? :)
Poproszę dwa :D
Bogaci są, mają swoje- niech rozdają wszystkim. Zabiorą z nawiązką. A jak nie zabiorą bo ich domino pomysłów nadal będzie się waliło i np. przychody z nowych sklepowych i bankowych podatków będą dużo niższe- to ukradną.
Albo powiedzą że ludzie źle zrozumieli obietnice. Zresztą jaka to różnica, ludzie są głupi i za tydzień o tym zapomną.
'TAK, 160 miliardów, ale dla firm działających w obrębie działek probostw a nie dla każdego'.
Ten program na innowacje ma ustawowo wejsc w zycie w 2019 roku.
Większość z nich do tego czasu wymrze. Więc potem kogo sądzić, kogo za język ciągnąć?
Bywało w historii że wykopywali i sądzili trupa, ale to nie ten wiek.
Zresztą to już będzie VRP chyba wtedy.
Wycinamy wrogów polskości!
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/redaktor-naczelny-faktow-i-mitow-zatrzymany-policja-w-redakcji/7wfx60
Ciekaw jestem za co - pewnie za ostatni artykuł nt. "patriotycznych kradzieży" posła Pięty :) Albo przekrętów Tatki Muchomorka :)
Podoba Mi się bardzo żart że "dobra zmiana" to nie to samo co "dobra, zmiana" :)
To forumowi jeźdźcy Dobrej Zmiany. Galopują na klawiaturach, żadne krzyki i płacze ich nie przekonają.
https://youtu.be/Nf_Y4MbUCLY?t=36
Dobrze, że w rewolucyjnym zapale nie zaczęli jeszcze lustrować Mcaina albo jego dziadków :P
A może w tej Sondzie chodzi o publiczne sondowanie szkodników społecznych? Chyba że błąd semantyczny i to będzie Sąda, zresztą też o sądowaniu.
Mnie zastanawia, co z tego może wyjść :)
http://natemat.pl/171793,walesa-to-tylko-maly-bolek-kolejne-tajemnice-szafy-kiszczaka-odnalazly-sie-akta-rajmunda-kaczynskiego
A tymczasem w niereżimowych mediach
Najlepsze z tego są chyba komentarze xD
Zamach na Demokrację!
Belert chyba jednak na upragnioną wcześniejszą emeryturę nie pójdzie. Oczywiście było to jasne od dawna, no ale niektórzy muszą najpierw dostać mocno po dupie aby coś zrozumieli.
http://tvn24bis.pl/z-kraju,74/mateusz-morawiecki-o-obnizeniu-wieku-emerytalnego,620725.html
Jeśli ktoś powołuje się na oficjalne stanowisko Watykanu w sprawie polityki Trumpa, to chciałbym zwrócić tylko uwagę że doktryna religii Chrześcijańskiej jasno sprzeciwia się idei multikulturowego społeczeństwa.
Madryt, Praga, trwa zabawa!
Czy nikt nie dba o bezpieczeństwo? Akredytacje, lista gości, kontrole, plany wyjazdu, organizacja? Musiałby mieć turban żeby przed faktem takie rzeczy wychodziły?
Ew. będąc na delegacji wysyłać profromy za usługi erotyczne?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,19653760,wiceminister-zabrala-partnera-w-sluzbowa-podroz-teraz-sklada.html#Czolka3Img
Tekst ujawniający nepotyzm w resorcie pojawił się na stronach "Rzeczpospolitej", jednak nie jest już dostępny.
a to peszek!
Ta czy inna ekipa, ten sam burdel.
"Zmiany w telewizji nie obejmują jednak tylko ramówki. Ciągle jeszcze nie skończyła się „czystka” dziennikarzy. Ostatnio z TVP Info wyrzucony został Marek Czyż (nie został wpisany do najnowszego grafiku), który „Poranek Info” prowadził od pięciu lat. Dość powiedzieć, że jego zwolnienie ma miejsce krótko po tym, jak negatywną opinię o nim wydała posłanka PiS, Krystyna Pawłowicz. W swoim wpisie na Facebooku zarzucała Czyżowi, że „małpuje Jarosława Kuźniara”. Inny zarzut dotyczył tego, że dziennikarz rzekomo „zbyt szczegółowo” zajmował się „Gazetą Wyborczą” podczas przeglądu prasy. Oprócz Czyża z wiadomości wyleciał także Kamil Dziubka."
Ma ktoś pełną listę zwolnionych? Już dawno się pogubiłem w rachunkach.
Brak słów.
News z TV - odwołano też dyrektora stadniny koni w Janowie Podlaskim.
A z pomnikiem cyrk niezły. Chociaż po wpieprzeniu wieżowca "na tyłach" Belwederu, to w sumie mam w nosie, jak sobie jeszcze Warsiaiwacy stolycę oszpecą.
@Jj [174]
Dwa cytaty z pana glińskiego:
"Prezydent stolicy nie powinna używać nierzetelnych argumentów ws. pomnika. Jeden jest taki, że decyduje konserwator. To jest argument niepoważny."
"Jeśli ktoś chce udawać, że decyzje polityczne w Polsce podejmuje konserwator zabytków, to niech w to wierzy."
Nic dziwnego, że konserwator poleciał. Przecież to niepoważne żeby jakaś tam jednostka podejmowała decyzje wbrew Naczelnemu Pisiorowi.
Bardzo dobry tekst syna Normana Daviesa.
Cyniczny Rewolwerowiec : sorry ale to nie trafi juz do nikogo tylko do ekhm... balwanow trzymajacych sie kurczowo listka na wodzie jak wymarzonej tratwy.
Niestety LW trafiony i zatopiony.
I tyle w tym temacie.
A im wiecej sie tlumaczy tym bardziej puszcza banki nosem.
Niech pisowskie syny, zafundują Wałęsie sprawę o "kłamstwo lustracyjne", odbiorą przywileje prezydenckie i wszystko co mogą. Rządzą, łamią konstytucje i prawo, to stać ich na to..
Łatwiej obrzucać błotem starego elektryka, niż zabrać się za prokuratorską czy komorniczą sitwę. Patologie w sądach, spółkach państwowych itp itd.
To by oznaczało pracę. Broń Boże pracować i faktycznie naprawiać kraj.
Bo PO
Bo Tusk
Bo oni też tak robili
Bo sondaż pokazuje 43% poparcia więc możemy łamać prawo, mimo że jeszcze więcej osób uważa Andrzeja D. za kukłę i że kraj zmierza w złym kierunku
Bo lemingi syczą gdy odbiera się im 'władzę' i rozwala 'układ'
Bo im niewygodnie jak ktoś chce dotrzeć do 'prawdy Smoleńskiej'.
Kolejny dzień, kolejna mała afera, kolejne zwolnienia ludzi, złamane obietnice, kłamstwa i zmarnowany czas oraz publiczne pieniądze.
kolejny dobry ruch:
http://www.rp.pl/Finanse/302189918-Prezydent-Andrzej-Duda-powolal-do-Rady-Polityki-Pienieznej-Lukasza-Hardta-i-Kamila-Zubelewicza.html
biedne, zdezorientowane i kompletnie zagubione lemingi, zylki pekaja masowo...
Bo poprzedni rzad za ludzi uwazal swoich kumpli i pilnowal zeby im bylo dobrze , wiec moze bedzie jakas odmiana.I w sumie jest 500+ jak bedzie dzialal to bedzie spora odmiana po ciaglym stekaniu Tusko zastepcow : nie da sie , budzet sie zawali
No ale przecież mieli rację. Budżet tego nie uciągnie w starym układzie dochodów, w związku z tym wprowadza się 2 nowe podatki bankowy i obrotowy w handlu. Ogranicza się ulgi w VAT, które wcześniej obowiązywały (np. planowane obciążenie VAT-em szkół językowych). Ponadto ratuje ich potencjalne 9 mld zł z aukcji LTE. Budżet bez tego nie był w stanie uciągnąć 500 zł.
Zwróć uwagę co się stało z kwotą wolną od podatku, która odsunięta została na nie wiadomo kiedy i obniżeniem wieku emerytalnego (poza kwotą inni również nie obiecywali w tym zakresie nic). No i o ile dobrze słyszałem, PiS zrezygnował z zapisanej w ustawie obniżce podstawowej stawki VAT z 23 na 22%.
Prawdziwy sprawdzian dla programu 500+ to będzie rok 2017, kiedy realnie dowiemy się, co wyjdzie z uszczelniania podatku VAT (wszelkie historie z raportowaniem do skarbówek, kontrole krzyżowe itd), jakie dochody przyniosą nowe podatki i skąd zebrać pieniądze, które wcześniej były z aukcji na LTE.
Bukary -> jest szansa że zmienisz dzięki temu poglądy i znienawidzisz tych "onych" co to kradną pieniądze, które tobie się należą.
Zresztą wyrzeczeń dla kraju nigdy dość.
nie da sie , budzet sie zawali
Skoro się da, to czemu dostali bankom podatek w wymiarze, jakiego próżno szukać na świecie, czemu będą ścigać handlowców, nie tylko tych dużych (chyba, ze pod presją ustąpią - tylko co w zamian?) - a za to wszystko zapłacę ja, człowiek bez dwójki dzieci, i także póki co niezamożny?
Przecież mieli system uszczelnić, VAT ściągać... coś tam niby mają robić, tylko jakoś się specjalnie nie chwalą. Gdzieś znieśli obowiązek uprzedzania o kontroli, ale to chyba nie w skarbówce.
A co z wolną kwotą, która pomoże wszystkim ubogim? A nie, to przecież reżimowy, stary TK zgodził się, że powinna być wyższa, więc nie musimy tego zmieniać.
oni to wszystko mowili zrac za nasze pieniadze osmiorniczki
(Belert 98)
Tego symbolu ośmiorniczkowego nie jestem w stanie pojąć, w końcu to jedna z najtańszych potraw, już schabowy z kapustą będzie w każdej knajpie znacznie droższy. Wino za 1300 już bardziej przekonuje, tyle że ponoć płacone było z prywatnej kasy.
Wielka Orkiestra Symfoniczna po dobrej zmianie wykona hymn ku czci na okarynach, glinianych kogutkach i fujarce.
Edit: literówka
Mogli też wpaść na pomysł, jak obecna minister od 500 zł. Zadzwonić do ministra spraw wewnętrznych, żeby do pociągu policja burgery z McDonalda przyniosła (a może sam minister na to wpadł?). W McDonaldzie na szczęście tanio.
Śpieszcie się cytować, poglądy wdrukowane wam w głowy szybko się zmieniają:
m. [ link zabroniony przez regulamin forum ] /76544-dzis-solidarni-z-lechem-kiedys-byl-bolszewikiem-i-dyktatorem-akceptujacym-antysemityzm
Łapka w górę, kto dał głos na Lecha w 2000? A może zmaterializował się wam jako mąż stanu dopiero lat później pięć kiedy ktoś od Was mądrzejszy uznał że nada się do walenia w pis? Jak Krzywonos, Taras, Kijowski.... Dlatego określenie lemingi tak pasuje :)
Wyciorku, my tutaj o wspaniałej polityce gospodarczej i społecznej PiS-u, a ty wyjeżdżasz z "tematem zastępczym". Ładnie to małpować znienawidzone PO?
A przy okazji: choćbyście nie wiem ile pomników postawili Lechowi K., ocenzurowali podręczniki historii i rozpowszechniali "kłamstwo solidarnościowe", brat Prezesa zawsze pozostanie wolnościowym bojownikiem "gorszego sortu" i nie zastąpi Lecha W. Ale z ciekawością będę obserwował, jak się dwoicie i troicie, żeby przefasonować panteon narodowy i zastąpić w oficjalnym dyskursie słowo "bohater" słowem "zdrajca".
No proszę:
Kamiński to wuj umiłowanego nam rezydenta na Krakowskim. Czyżby dobra zmiana nie zdążyła tam dotrzeć, że taki wynik głosowania?
Jak się nie dało z jednej strony to poszło z drugiej strony. Sprawa toczyła się 7 lat i nagle po zmianie rządów, w niecałe 3 miesiące jest ugoda. To na pewno zbieg okoliczności:)
http://www.tvn24.pl/fundacja-o-rydzyka-odzyskaly-miliony-zlotych-za-odwiert,621375,s.html
Powinien zostać biznesmenem. Bo to co on robi, to nic innego jak działalność biznesowo-religijna.
Zaraz wam jakiś dron wytłumaczy że 5 lat temu kuzyn radnego PO z Pcimia dostał w przetargu miejskim 100tys. pln z których niejasno się rozliczył więc 26mln jest OK
Niech będzie pochwalony!
Świetny model biznesowy, gorące wody piekielne, zasilają sakiewki bożych przedstawicieli tu na ziemi.
uh-oh pewnie pis wymienil zarzad Citi-handlowego
Może ja źle czytam artykuł, do którego odsyła Lutz, ale...
Marża w 2015 - 1,6 proc.
PiS wprowadza podatek bankowy i marża wzrasta - 2,2 proc.
Marża od 19 lutego - 2,05 proc.
Czyli (pomimo obniżki) wskutek wprowadzenia podatku bankowego przez PiS marża wzrosła o 0,45 proc.
Innymi słowy, wskutek zmian podatkowych PiS-u kredytobiorca zapłaci kilkadziesiąt tysięcy złotych więcej, spłacając swoje zadłużenie. Ale nie, lepiej sobie wmawiać, że nic się nie stało i za ten wzrost odpowiadają chciwi banksterzy.
i ciąg dalszy jakże fantastycznej zmiany.
LOL
Jakie rozumowanie stoi za tą decyzją? Z roku na rok liczba problemów i odwołań rosła/ była na podobnym poziomie. Po co likwidować tą furtkę?
Co za skrajny urwa debilizm.
[231] jak ktos nie mial faktycznej stycznosci z kontrolami US to tak do konca nie rozumie jakie to ma implikacje.
Przyklad z zycia, (kilka (nascie)) lat temu. Mala wioska, spozywczak prowadzony przez rodzine rolnikow jako dodatkowe zrodlo dochodow. Podatki placone, na wszystko kwity, niby nie powinno byc problemow. Pewnego razu wpadla kotrola US, moze sami z siebie, moze donos, ciezko stwierdzic. Faktem jednak bylo ze znalezli kilka flaszek wodki z niby podrobiona banderola. Koszly takie ze gospodarki by nie starczylo ay sie splacic. Po wielu odwolaniach, protestach i rozprawach wyszlo na to ze to jednak hurtownia byla zrodlem lewizny. W efekcie po kilku lat walki hurtownia nie poniosla zadnych konsekwencji a sklepikarze nie musieli sprzedawac gospodarki, musieli "tylko" zwinac interes sklepowy.
Co by bylo jakby nie mogli sie odwolywac?
Inny przyklad, inny sklepik maloobrotowy. Wlasciciel nie byl biegly w prowadzeniu rozliczen wiec robil to ktos inny za niego. Aby ciac koszty dogadal sie z ksiegowym aby zamiast przez biuro, zrobil mu rozliczenia prywatnie.
Po jakims czasie tez wpadla kontrola, dopatrzyli sie bledow na jakies kilka tysiecy w przeciagu kilku lat i tez posypaly sie kary, takie ze wartosc biznesu nie pokrylaby nawet malej czesci. Po wielu odwolaniach i prawie 2 latach udalo sie kary zmiejszyc do wartosci wykrytych bledow i odestek za nich.
Jakby nie mogl sie odwolywac to co? pewnie musialby zwinac interes, zwolnic pracownice i pojsc w kolejke do urzedu pracy.
Powyzsza decyzja napewno przyniesie budzetowi kilkaset milionow dodatkowej kasy, ciekawe ile budzet straci z wplywow podatkowych, kiedy US zacznie zamykac ludziom biznesy za blachostki.
UWAGA, bo chyba po raz pierwszy będę bronił ludzi pokroju "Zera" Ziobry, czy Kamińskiego:
Jeśli sędzia Łączkowski przez własną głupotę tak się kompromituje, to chyba nie ma innej możliwości niż cały ten korupcjogenny i niewydolny system prokuratorsko-sędziowski rozpędzić i zorganizować na nowo.
Po prostu brak słów.
"http://www.rp.pl/Podatki/302239993-Wiecej-wladzy-fiskusa---nie-bedzie-odwolania-od-decyzji-urzedu-skarbowego.html#ap-1
i ciąg dalszy jakże fantastycznej zmiany."
Na to przecież k...a brak słów, PRL bis pełną gębą.
Oczywiście że to reakcja ukrytej opcji niemieckiej, która chce torpedować działania rządu fachowców i Namiestnika.
Według mnie wszystko jest ok :^)
1. Gościem TVP Info był dziś grafolog, Rafał Gasperaniec
2. Gasperaniec wstępnie ocenił podpis TW "Bolka"
3. Jego zdaniem, ktoś mógł próbować odwzorować podpis
4. Zapis wywiadu szybko zniknął ze strony stacji
Bolek Bolkiem, ale ja chciałem uprzejmie zapytać znawców (i wyznawców) polityki PiS-u, czyli Belerta, Lutza etc., jak to się stało, że znalazły się pieniądze na akwapark ojca Tadeusza, a nie znalazły się pieniądze na walkę ze smogiem w Małopolsce.
To wszystko, rzecz jasna, w ramach polityki, która - jak twierdzi Belert - wreszcie wychodzi naprzeciw potrzebom obywateli. Czy ktoś może mi to wytłumaczyć?
Belercie, najpierw krótki komentarz pozamerytoryczny: stary jesteś, a takie głupoty piszesz. Widać, że (excusez le mot) gówno wiesz na temat tego, co się wokół dzieje i co PiS robi, a mimo to bezkrytycznie popierasz działania rządu. Gorszy więc jesteś od tych wszystkich lemingów. Co więcej, słuchanie zdartej płyty z napisem "Kto nie z PiS-em, ten z PO" budzi już tylko politowanie. A słynne "ośmiorniczki" w świetle kolejnych przykładów "dobrej zmiany" utraciły całkowicie swój niegdysiejszy ładunek hiperboliczny i stały się zardzewiałą brzytwą, której chwytają się tylko najbardziej zdesperowani wyznawcy kaczyzmu.
A teraz do rzeczy: Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska miał dołożyć 20 milionów do programu walki ze smogiem, resztę (czyli 42 miliony) dokłada Unia. Dochodzą do tego jeszcze pieniądze np. z Urzędu Marszałkowskiego itd. Ministerstwo Środowiska zdecydowało jednak, że się nie dołoży, a to oznacza, że cały program "Life" można wyrzucić do kosza (razem z dotacją unijną).
Na tym samym posiedzeniu Fundusz zdecydował , że przeznaczy ponad 26 milionów dla Lux Veritas. Przy okazji: jakież to jeszcze uczelnie dostały takie pieniądze? Poza tym 26 milionów ma iść nie tylko na "edukację", ale - jak stwierdził Ojciec Dyrektor - również na budowę kompleksu akwaparkowego.
Kto ma więc problemy z liczeniem? Albo jesteś całkowicie zaślepiony propagandą Kurskiego jako przedstawiciel "ciemnego ludu", albo udajesz głupiego. A wtedy twój cynizm zasługuje wyłącznie na litościwe spojrzenie.
Twój kochany PiS wolał dać kasę na akwapark i wsparcie krezusa, a sprawy żywotne dla zwykłych ludzi całkowicie olał. Jak to się ma do twoich zapewnień, że wreszcie mamy rząd "Janosikowy", który słucha obywateli i wspiera najbardziej potrzebujących?
Pojąłeś? Pytam zatem po raz kolejny: jak takie decyzje rządu mają się do polityki, która - według ciebie - wychodzi naprzeciw oczekiwaniom obywateli? Nie wiem, czy zdajesz sobie sprawę, ale dla mieszkańców Małopolski (nie tylko Krakowa, ale też Rabki, Zakopanego itd.) walka ze smogiem to kwestia życia i śmierci.
"Twój kochany PiS wolał dać kasę na akwapark i wsparcie krezusa, a sprawy żywotne dla zwykłych ludzi całkowicie olał. Jak to się ma do twoich zapewnień, że wreszcie mamy rząd "Janosikowy", który słucha obywateli i wspiera najbardziej potrzebujących?"
Pozwolisz, że odpowiem za Belerta: Wino za 1300 zł. I zamknij ryj, wykształciuchu.
Kraków - piękne miasto :) Dziewczynie się tam oświadczyłem i tak od ośmiu lat jest moją żoną :) Także wspomnienia mam jak najmilsze z Krakowa, choć smog też pamiętam - wtedy zdawało mi się, że to... mgła (ale na pewno nie smoleńska!).
Belert serio jest z Krakowa? I tak łatwo przełknął, że Duda (wraz z rządem pisowskim) na to piękne miasto położył lachę? No teraz już może - wybory wygrane, przeprowadzka się dokonała :) A krakusy niech wdychają toksyny, to pewnie też za karę - tam wybory samorządowe wygrywa wciąż "lewak" Majchrowski...
ps. Ośmiorniczki wciąż bolą, ale pstrąg z "Zielonej Owieczki" za 4 "tałzeny", którym poseł Kaczyński raczył Orbana zapewne już nie - ot podwójne standardy, ale do tego przecież pisowcy już nas wszystkich zdążyli przyzwyczaić :P
Nie jestem smakoszem win, ani ośmiorniczek, również nie jestem fanem grzybowej po toruńsku.
Ciekawi mnie w tej sprawie pewien szczegół tylko, mianowicie czy Ojciec Tadeusz wraz ze swoją organizacją dostał już zezwolenie na zrzut solanki do Wisły. Bo jeżeli szczęśliwie dostał, to niedługo może będą śledzie i flądry pod Grudziądzem?
I wtedy sukces - "Za rządów PiS powiększył się obszar polskich wód terytorialnych"!
To przestaje być zabawne. Bywam często w Krakowie, a mieszkam pod Zakopanem. Tu się naprawdę czasem nie da oddychać.
Wiele osób, które znam, ma poważne dolegliwości zdrowotne spowodowane tym wspaniałym smogiem.
Zabawne jest natomiast to, że PiS, pokazując Majchrowskiemu środkowy palec, ukarał małopolski beton wyborczy ze swojego matecznika.
Cała Małopolska dziękuje PiS-owi!
O.Rydzyk dostal 20 mln jak zreszta wiele uczelni w polsce.
Które jeszcze podostawały takie dotacje? Czemu o tym było cicho?
nA walke ze smogiem w krakowie potrzeba duzo duzo wiecej
Więc złota myśl- jak potrzeba więcej, to dajmy jeszcze mniej niż wcześniej!
BŁAGAM- jak chcesz obrażać innych takimi argumentami- ok.
Ale miej trochę szacunku do samego siebie!
Z tymi stadninami to pojechali po bandzie. Mam nadzieję, że odbije im się to czkawką.
http://wpolityce.pl/spoleczenstwo/282482-zmiany-w-legendarnej-stadninie-ale-czy-dobre-janow-podlaski-moze-byc-testem-dla-pis-u
I cytat nowego prezesa (z wywiadu udzielonego Polsat News), który zastąpił na stanowisku jednego z największych ekspertów na świecie.
„Czuję, że będzie to moje nowe hobby, z koniami nie miałem nigdy wiele do czynienia to znaczy wiem o co chodzi ale teraz poznam bardziej”
- Hej Adaś, masz na szybko jakiś wakat dyrektorski?
- no nie wiem...
- to zrób proszę, mam jednego na miejsce
- co umie?
- a nie wiem. Coś liczył, gdzieś z czymś biegał. Wywalili go za robienie sobie dobrze w pracy.
Roboty nie ma, chciałby dyrektorem być czy coś
- czekaj, ostatnio córkę zawoziłem na konie, zaraz zadzwonię i dam ci znać
Moim hobby jest malowanie i modelarstwo, głównie lubię haubice. Czy ktoś do mnie zadzwoni z MONu z propozycją?
Kolejna część cyklu "Znalezione w Sieci" (ze strony Ziemowita Szczerka) --->
Polska rzeczywiście wkrótce będzie w budowie.
Może dlatego Polacy chcieli PiS u władzy? Żeby było śmiesznie?
Moim hobby jest malowanie i modelarstwo, głównie lubię haubice.
Czego to ja się dowiaduję. A Golowy wątek o modelarstwie już od dawna leży gdzieś w odmętach starożytnych dziejów. Może jednak warto go odświeżyć.
sry za OT
Sądząc po tym jak sprytnie min.Szałamacha ustawił się studiując w Ameryce na koszt podatnika - finanse państwa są w dobrych rękach:
Tymczasem w niematrixowej rzeczywistości. Sonda poparcia dla obecnego rządu.
To by było na tyle w kwestii lemingów :D
Herr Pietrus -> Jak zostawi kartę to nie :D
Pewnie i tak byl czesciej niz niektorzy mieszkajacy w Polsce. Ale afera, bo "nie nasz". Pamietam jak byla debata o budzecie, bylo moze z 10 osob.
Ja to bym się nawet nie nabijał, ale alergicznie reaguję jak ktoś publicznie dziewicę z siebie robi i poucza innych a później rucha się po kątach.
Ale trzeba przyznac ze PiS znaczniee fektywniej dziala w obszarach rozdawnictwa kasy od PO.
rydzyk w 2007 chcialy wydoic kase ale przyszla PO i mu zakrecila kurek. Jednak na tyle nieudolnie ze sprawa sie ciagla latami.
Teraz Pis wymienil prezesa niepokornej agencji, zioberek palcem pokiwal sedziemu i juz mamy ugode na 27 milionow dla Rydzyka. Ale klecha, w obliczu stanu kraju zrezygnowal z 40 o ktore sie sadzil wiec mamy sukces PiS, zaoszczedzili 13 milionow!
no i 1300 zł za wino.
Dzieci róbcie, a nie na wolne kwoty się oglądacie. jesteśmy na 216 miejscu pod względem wskaźnika dzietności, za nami tylko Grenlandia.
(tak poważnie - prawda to? 216? Chyba państw na kuli ziemskiej jest niewiele więcej...)
Obejrzałem wczoraj w pisowskiej osławione "Taśmy z Magdalenki". O dziwo film był całkiem wyważony, co mnie mocno zaskoczyło - po żyjącym w oparach spisku Gmyzie spodziewałem się dużo większej "bomby" i lansowania jedynie słusznych teorii ;-)
Natomiast "konkret" stanowiła dyskusja przed i po filmie. Tutaj ludziom nieco starszym mogły się przypomnieć czasy słusznie minione i propaganda telewizyjna z epoki Jaruzelskiego. Prowadzący - pro pisowski. Autor filmu - również zwolennik "dobrej zmiany" (ale to akurat zrozumiałe) Cezary Gmyz. Drugi komentujący ("telemost" z Poznania) - dobry kumpel Gmyza, również prorządowy - Piotr Semka. Pluralizm jak się patrzy :)
Jak myślicie kogo zaproszono do studia z ówczesnych uczestników wydarzeń z Magdalenki i Zawratu? Ze strony "Solidarności" żyje przecież Wałęsa (jest poza krajem, więc ok), Frasyniuk, Michnik, Bujak... Stronę rządową przetrzebiła nieco biologia, ale też wciąż było w kim wybierać...
Otóż z dawnej opozycji nie zaproszono NIKOGO :). Gmyz co i rusz "jeździł" po Michniku jak po łysej kobyle (albo burej suce), więc etyka dziennikarska wymagała żeby Michnik mógł się jakoś do tego odnieść - jak nie w studio, to chociaż w jakimś oświadczeniu, komentarzu, czymkolwiek... Nic z tego - nie było nawet standardowego "odmówił komentarza" (co dla mnie jest równoznaczne z tym, że o żaden komentarz go nie poproszono). No cóż, może wśród prorządowych dziennikarzy (dawniej tzw. "niepokornych") etyka zawodowa nie obowiązuje.
Ze strony dawnego reżimu zaproszono Stanisława Cioska. Grubo, ale w końcu Kiszczak nie żyje. Inaczej mielibyśmy niezły chichot historii ;-). No nic 3 na 1, kompletny brak rozmówców ze strony Solidarności, to i zakończenie było "piękne" :) Kiedy tylko Ciosek napomknął, że nie wie po co Kiszczak kazał filmować "biesiadowanie", bo dużo ważniejsze były obrady, których (w większości) nie filmowano, a na których zapadały decyzje i dogadywano szczegóły prowadzący "na pałę" wszedł mu w słowa, że "już musimy kończyć" :D Matrix na żywo ;-)
ps. Warto odnotować fakt, że na dwójce wczoraj pokazano "Idę". Jako, że filmu wcześniej nie oglądałem, zrobiłem to wczoraj. Sam uznaję to za cud, nie spodziewałem się, że zobaczę ten film w reżimowej telewizji ;-). Znowu jednak "konkretem" było to co przed filmem :D. Związani z tzw. "prawicą" panowie Kłopotowski, Gursztyn i Świrski (ten ostatni ma bardzo adekwatne nazwisko do swojej "działalności") jeszcze przed filmem narzucili swoją interpretację tegoż filmu :D. Wytłumaczyli "o co chodzi" i jak "Idę" należy odbierać, bo przecież nie może być tak, żeby widz myślał samodzielnie i jeszcze (nie daj Boże!) zinterpretował ten film "po swojemu", niezgodnie z linią partii ;-). Przy czym Kłopotowski streścił cały film, odpowiednio zinterpretował najważniejsze sceny i (uwaga!): ZASPOJLEROWAŁ zakończenie :). Tuż przed emisją :).Kosmos :D
Jeśli PO to złodzieje, którzy troszczyli się tylko o stołki to sam nie wiem jak nazwać PIS.
Kolejna dobra zmiana, właściwy człowiek na właściwym miejscu.
Ręce opadają
http://www.fakt.pl/politycy/edward-kosmal-w-radzie-nadzorczej-radia-szczecin,artykuly,613812.html
i dzieki takim zlodziejskim elementom opinia o rolnikach jest jaka jest. Dlaczego pisze ze zlodziejski? bo znam to z autopsji, curka w Agencji pracuje wiec koles placi tej agencji grosze za dzierzawe, tam raczka raczke myje jak malo w ktorej instytucji. Za pare lat bedzie tak jak w mojej okolicy ze tacy kretacze wykupili potem to co dzierzawili za bezcen, bo jak nazwac kupno hektara po 1/10 wartosci rynkowej.
Co do dobrej zmiany:
Dzieki nawym reformom wspanialego PiSu juz mamy wzrost zatrudnienia w urzedach. Obecnie trwa nabor pracownikow do obslugiwania programu 500+. Mysle ze forumowe trole powinny skladac podania, moze sie zalapia za dobra sluzbe na rzecz kaczorka bo jak nie to znow zostanie im tylko 50 groszy od posta.
beatka Tempa znow dzioba otworzyla i zapowiada tworzenia nowych agencji ktore beda mialy za zadanie zbadanie poprzednich rzadow, ocene iw yciagniecie konsekwencji. Ciekawe ile ludzie z poprzedniej ekipy bedzie ogladalo swiat zza kratek :p. ale zapewne to tylko takie pitolenie i preludium to utworzenia kolejnych intratnych posadek do tego lepszego sortu.
Bolszewicy tak samo- tłukli inteligencję, do aparatu wprowadzali parobków i pospólstwo którym można było sterować. Ot manekiny. Troszkę pieniążków, troszkę władzy, ale decyzje płyną z innego miejsca.
Skoro Belert nie zaszczyci, to może qLa coś powie o kwocie wolnej od podatku?
Coś na temat, nie wywiad ze 'Swetru' czy wyniki jakiegoś sondażu.
Naprawdę czekam za argumentami za obecną kwotą.
A premier mówi że wszystkie obietnice z teczek są obrabiane. Ale zapowiedź z kampanii to przyjęcie tych ustaw czy prace?
Kolejna 'miękka' obietnica? Jest jakaś granica dymańska?
Co by nie wypaść z rytmu niespełnianych pisowskich obietnic, którymi kupił społeczeństwo:
oraz z zamiarów gospodarczych - "skok" PiS na kasy unijne samorządów, dla podtrzymania iluzji Morawieckiego:
Te ostatnie przymiarki, idą w kierunku zmiany gospodarki na taką centralnie zarządzaną. PiS-owi brak ludzi w terenie - więc chce przy okazji, poprzez pisowskich namiestników (wojewodów) kontrolować nie tylko kasę ;)
Powinno to się spodobać Kukizowi - w swoim czasie (pamiętam) był bardem samorządzących się regionów obywatelskich .. Niech dalej wraz ze swoimi narodowcami, dyskutuje o wyższości kapusty nad brukselką ;)
A.l.e.X -> Tu nie ma być czym zaskoczonym. Bo opcje są dwie:
1) Policzyli w końcu, że budżet może im się nie spiąć przy okazji promocji 500+.
2) Odrzucą ustawę PO i napiszą swoją żeby można powiedzieć, że PiS dał a PO nie.
Staniszkis o "dobrej zmianie":
http://kulturaliberalna.salon24.pl/698580,staniszkis-infantylna-dyktatura
Zwracam uwagę na komentarze. Czytuję salon24 dość regularnie, kojarzę większość nicków - ci którzy dziś wylewają na Staniszkis wiadra pomyj, jeszcze niedawno nie szczędzili pani profesor pochwał :) Wystarczyło, że skrytykowała zawłaszczanie przez PiS państwa i w zasadzie "z automatu" wylądowała po stronie "gorszego sortu" ;-).
Trael : z calym szacunkiem ale nie chce mi sie szukac.Twierdzisz ze UJ i PK and AGH nie dostaja zadnych pieniedzy z ministerstwa?Hmm... jesli tak to cofam to co powiedzialem.
Ceny w sklepach ida od dluzszego czasu w gore , wystarczy chodzic na zakupy.Wiaze sie to min z wysokim kursem dolara ale z tego co pamietam to dolar juz od poczatku ubieglego roku zaczal zasuwac do gory.
PO wymieniala wszystkich wojewodow to i PIS to robi.
Trudno zostawiac na stolkach ludzi ktorzy moga sie okazac nelojalni .
W Wiekszosci firm jest tak ze jak sie zmienia dyrektor to wszyscy zastepcy poprzedniego ida sobie szukac nowej pracy.
Dobra zmiana jest dlatego dobra ze jako jedyni zaczeli mowic ze mozna cos zrobic dla Polakow i dla Polski .W odroznieniu od poprzedniej wladzy ktora jedyne co mowila to : nie da sie , budzet tego nie wytrzyma.
A potem szla na osmironiczki do Sowy i tam sie dawal nagrywac przy rozmowach prowadzonych jezykiem dawnych cinkciarzy.
Kanon : PiS nie jest moja ulubiona formacja .Jestem starym wiernym wyborca PO i AWS.Na szczescie juz bylym.
Nie zaklinam rzeczywistosci .
Mam nadzieje ze moze cos sie zmieni na lepsze.
Ale wcale nie zdziwie sie ze na nadziejach sie skonczy.
Wali mnie to.
Poprzednia wladza koncentrowala sie na tym zeby mi zap... co sie da.
Po tej spodziewam sie ze moze nie beda mnie szyli na kase ale jak beda to robili to tez sie nie zdziwie.
Natomiast bronie ich z jednego powodu.
Nie rozumiem jak po tym wszystkim co PO wyrabiala mogl ktos na nich jeszcze glosowac.
I jak inteligentni ludzie moga marzyc o Petru wiedzac ze to jest facet dla ktorego slowo pierwszego lepszego bankiera jest swiete a dola ludzi zap... za 5 zl/ h tak obchodzi jak mnie pogoda z 25 lutego 1990 roku.
Ja rzady PO obserwowalem z pozycji gosci ktorego okno wychdzi na smietnik.
W miare umacniania sie rzadow PO ludzi przegladajacych smietniki przybywalo.Doszlo do tego ze byl to prawie nei przerwany strumien .Srednio co 5 minut ktos przylazil i grzebal wsmietniku.
Ofc wiem ze macie to w d... i uwarzacie takich co grzebia po smietnikach za degeneratow.Ale ja nie a na pewno nei wszystkich.
Co sie zmienilo?
Ano spoldzielnia ogrodzila teren i zalozyla kraty i juz nie chodza :))
PO wymieniala wszystkich wojewodow to i PIS to robi
Wymiana wojewodów to oczywista wymiana i tu nie powinno być zdziwienia, gdyż o samej tej funkcji zapisano, że wojewoda jest terenowym organem administracji rządowej w województwie i zwierzchnikiem zespolonej administracji rządowej na terenie województwa.
Zatem ciężko, żeby rząd PiS reprezentował przedstawiciel rządu PO. To co pozwalało na w miarę płynne wymiany tego typu była właśnie służba cywilna, teoretycznie apolityczna, wyłaniana w konkursach, a nie mianowana. Teraz już tak nie będzie.
To co już zastanawia to przede wszystkim zmiany na niższych szczeblach, typu wojewódzki lekarz weterynarii, czy dyrektor urzędu skarbowego.
Również często protesty budzi obsadzanie ludzi zupełnie oderwanych od branży, czyli kontynuacja PSL-owskiego hasła ".... chciał sprawdzić się w biznesie".
Czyli ludzie z doświadczeniem z pracy w aptece, w radzie nadzorczej koncernu zbrojeniowego, radny PiS prezesem stadniny koni, szef regionalnych rolniczych związków zawodowych, członkiem rady nadzorczej Polskiego Radia, albo też wyrzucony z PO za min. "załatwianie pracy" dyrektorem ANR, albo wiceminister spraw wewnętrznych, którego obwiniano o organizację Blue Taxi i dowozu jedzenia do pociągów, jako szef OHP.
Nie wiem do kogo to piszesz ? Bo mam wrażenie, że na siłę tworzysz tu mityczną awangardę, która żywi się krwią słabych jednostek, pije wódkę z byłymi agentami służb a w międzyczasie obsadza swoimi bliskimi, kluczowe stanowiska
yyyyyy
To co już zastanawia to przede wszystkim zmiany na niższych szczeblach, typu wojewódzki lekarz weterynarii, czy dyrektor urzędu skarbowego.
Również często protesty budzi obsadzanie ludzi zupełnie oderwanych od branży, czyli kontynuacja PSL-owskiego hasła ".... chciał sprawdzić się w biznesie".
Czyli ludzie z doświadczeniem z pracy w aptece, w radzie nadzorczej koncernu zbrojeniowego, radny PiS prezesem stadniny koni, szef regionalnych rolniczych związków zawodowych, członkiem rady nadzorczej Polskiego Radia, albo też wyrzucony z PO za min. "załatwianie pracy" dyrektorem ANR, albo wiceminister spraw wewnętrznych, którego obwiniano o organizację Blue Taxi i dowozu jedzenia do pociągów, jako szef O
to juz niestety samo zycie