szczerze im dłużej oglądam filmiki z tą grą i im więcej czytam komentarzy tych ''dobrych'' i złych tym dalej jestem od zakupu tego produktu.grałem w 3 i było całkiem całkiem mimo nudnej fabuły lub jej braku jak kto woli.obecnie trudno mi znaleść sensowny powód dla którego miałbym kupić tą grę.przeważają minusy i nic ciekawego nie skłania mnie do zmiany zdania.niewiem czy chce mi się patrzeć na leciwy silnik przechodzic 1000 identycznych misji.dla mnie to wygląda raczej jak jakies dlc niż nowa część szczególnie na next gen.BETHESDA idzie w ślady x 15 call of duty x100 assasins shiiit.zdecydujcie się,albo zostajecie przy rpg albo robicie z tego strzelanke sandboxową-tylko ta powinna mieć jeszcze jakąś ciekawą fabułę.łapiecie 10 srok za ogony a jak wiadomo jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.nie dość że gra wygląda jak remastered trójki to jeszcze tak skopana.największe rozczaowanie roku
Już od godziny trwa święto panowie i panie z gry-online. Wszyscy wiedzą, że Wiedźmin 3 to był kilkumiesięczny gift podarowany od królów RPG !!! hahaha/ Bethesda= nie wiesz jak zrobić RPG by ich pokonać.
A ten twój sarkazm to z okazji? Przecież jakby nie patrzeć oceny są niższe ^^
GameCriticsNov 9, 2015
7/10
In a year when games like The Witcher 3: Wild Hunt have redefined what open-world RPGs are capable of, I suspect that a lot of Fallout fans will be forced to question whether the usual Bethesda shtick of providing vast amounts of unpolished content with no emotional investment is still enough. I had a pretty good time, but despite its many strong points, Fallout 4 feels like one of Bethesda's minor works.
GameWatcherNov 9, 2015
85/100
It really does feel like Fallout 3 with slightly nicer graphics and a few mods (like “homebase customization”) thrown in, and while Fallout 4 has everything that made the last game great it has all the weaknesses too, like a terrible inventory menu, stiff character models, interior locations requiring loading screens, and more. Fallout 4 is an amazing game that I doubt anyone will be disappointed by, but it’s not unique. And I still prefer New Vegas.
źródło: http ://www.metacritic.com/game/pc/fallout-4
Ledwo wystartowal czas na publikowanie recenzje i juz jest jedna mixed. Dodatkowo jak sie wczytac to mimo pozytywnych recenzji szalu nie ma i jest duzo narzekan. Wiedzmin do tej pory ma 30 pozytywnych recenzji,
zadna mixed.
http ://www.metacritic.com/game/pc/the-witcher-3-wild-hunt
Wiele porownan do wiedzmina ktory zredefiniowal RPG z otwartym swiatem. No i podobno dalej lokacje sie laduja jak sie wchodzi do pomieszczen, juz wiadomo czemu te ciecia byly w materialach i nigdy tego nie pokazywali, nie ma sie czym chwalic. Jak narazie slaby kandydat na gre roku. Gra nie na standardy dzisiejsze, jakby wydali go 5 lat temu to ok, a tak to troche wstyd. Po ocenach wyglada na sredniak. Gamespot dal 9/10, gdzie wiedzminowi dal 10/10. IGN jak zwykle sie sprzedaje wiec 9,5/10 mnie nie dziwi. Slabo cos, nie dziwie sie dlaczego tak nie publikowali materialow, bo w tej grze malo co nowego jest, taka nieco lepsza 3.
Ale już rpgamer 3/5, GameCritics 7/10
Czyli coś czego można było się spodziewać. Portale o grach ogólnie oceniają tą grę dobrze, portale o RPG słabiej sporo.
oceny bardzo dobre spodziewałem sie gorszych,pewnie te mendy co dawali marną ocenę zatka im gęby i dupe.
Predi2222-->
www.youtube.com/watch?v=iipDWbd6HNg
www.youtube.com/watch?v=15wOp7_dD8E
www.youtube.com/watch?v=OPZXkdD1RwQ
Na gamespot recenzja pozytywna, więc zamówione.
Czyli Fallout gra roku. Punktacja na poziomie Wiedzmina (okolo 90), ale uniwersum duzo bardziej znane i lubiane, no i sprzedaz tez bedzie duzo wieksza, co przelozy sie tez na wieksza ilosc nagrod. Mozna sie bylo spodziewac, ze Bethesda tradycyjnie da rade na swoim polu, czyli eksploracyjne gry akcji z elementami rpg.
@zyciejakwmadrycie11
Wrzuciles tylko kilka negatywnych opini, wiec dla odmiany te pozytywne (90 wzwyz):
If you’ve been waiting for Fallout 4, it will simultaneously meet your expectations and exceed them in others. Who would have thought a Fallout game would convince us of Bethesda’s storytelling and shooter credentials? In a year full of brilliant open-world games like The Witcher 3, it manages to stand apart from the crowd and deliver something that feels fresh, despite its familiar foundations.
--
With those issues and caveat, Fallout 4 has to be the most addicting and content heavy-game we’ve played on the Playstation 4.
--
A huge game that's anything you want it to be. An immense RPG, shooter, and world to explore that is only constrained by your imagination and desire to explore.
--
Congratulations, Bethesda: You’ve outdone yourselves again. You’ve made the Wasteland more beautiful, ugly, open ended, funneled down, thoughtful, and frantic than ever.
--
Fallout 4 is another amazing achievement from Bethesda Studios. It encompasses the beauty of its brethren, while introducing a bigger, better world for gamers to explore and reside in. It’s everything people were expecting, possibly a bit more.
--
Bethesda brings us one of the best games of 2015. It will be the game of the year for many people, for sure. It offers an incredible amount of game options, length, fun and gameplay possibilities but, most of all, it offers a "real" world to live in for the coming months.
--
What I can say is that Fallout 4 is a wild ride that gets its hooks in you deep, with a number of welcome improvements and a settlement management system that could be its own entirely separate game. All that, and not a single microtransaction in sight, despite the game being easily structured for such a horrible business practice to slide right in. That is impressive.
--
Fallout 4 is the game you've been waiting for months (maybe years?), and it will provide you fun for weeks.
--
Fallout 4 makes you say goodbye to the rest of the world and immerse yourself in its universe for hours and hours. Its powerful virtues compensate for its obvious shortcomings.
"Finally, a spoiler-free note on the ending I saw: the resulting cutscene wasn’t as tailored an epilogue to my adventure as previous Fallouts have trained me to expect, which was disappointing, but Fallout 4 also doesn’t make the mistake of putting a hard stop to it after the final battle – it’s left open for further questing, as is the level cap. That’s a tradeoff."
To by było tyle na temat konsekwencji i wyborów.
Te recenzje to można podsumować w następujący sposób. Gra jest zabugowana, ale to gra Bethesdy więc jest ok, 9/10...
Gra za 170 złotych, a niedługo po premierze zaczną się pojawiać dodatki, które będą kosztować co najmniej drugie tyle. Potem wyjdzie edycja GotY i to ona będzie jedyną opłacalną opcją nawet dla tych, którzy kupili podstawkę za pełną cenę. Klasyczna Bethesda.
Tak jak można było się spodziewać, wiedzmin najlepsza gra RPG tego roku.
dj_sasek ---> No, na to niestety wygląda. No ale co poradzić, podwójne standardy to nic nowego...
Żebyście się nie zdziwili, że to Bethesda zgarnie nagrody za grę roku.
@dVk Fallout może sobie dostawac nagrody, ale prawdziwi fani RPG wiedza kto jest zwyciezca, jeśli zarzuty serwisow związanych z tym gatunkiem się potwierdza.
Dla prawdziwych fanow rpg Wiedzmin to co najwyzej slasher z dialogami.
@Mwa Haha Ha ha No wlasnie nie, chyba ze dla tych zabetonowanych gdzie musi być rzut izometryczny i aktywna pauza.
Zarówno Wiedźmin 3 Dziki Gon jak i Fallout 4 zebrały znakomite oceny od zagranicznych redakcji, jednak na podstawie opinii graczy np. z metacritic Wiedźmin 3 może pochwalić się jedną z najwyższych średnich w historii, i bardzo jestem ciekawy jaką opinią wśród graczy będzie cieszył się Fallout 4.
Jeśli Wiedźmin jest slasherem to czym jest Fallout ? W nim jest o wiele wiele mniej RPG niż w Wiedźminie.
A tak na marginesie to jestem w ciężkim szoku jak ta gra chodzi na konsolach przy tej grafice, która prezentuje https://www.youtube.com/watch?v=Jle5979Iqb4
jednak na podstawie opinii graczy np. z metacritic Wiedźmin 3 może pochwalić się jedną z najwyższych średnich w historii
No i co z tego? Ocena graczy na metacriticu i ogólnie nie ma żadnego znaczenia, bo każdy ma na nią wpływ.
Może i nie ma, ale akurat Wiedźmin sobie na tą średnią zasłużył
Fallout to marka sama w sobie. Wystarczy, że Bethesda zrobiła grę dobrą i posypią się GotY. Tak było w przypadku Wiedźmina 2 i Skyrima, tak będzie i w przypadku Fallouta i "3go" Wieśka.
Bramkarz - a propos zakończenia - ja nadal czekam nadal na grę, gdzie poczynione wybory będą skutkowały tym, że świat w samej grze się zmienia - malutki próbnik czegoś takiego ma Skyrim w kwestii wojny pomiędzy Stormcloakami a Imperium. W zależności od wyboru gracza, zmieniają się strażnicy w miastach, kluczowi NPC i tak dalej.
A kiepskawej jakości screen z trzema zdaniami tekstu, że "mieszkańcy dzięki pomocy wybrańca cieszą się dobrym zdrowiem" jakoś mnie nie satysfakcjonuje.
Więc mam nadzieję, że w F4 efekty tego, co zrobimy widać w samej grze, a nie tylko na screenie po zakończeniu gry.
Jeśli Wiedźmin jest slasherem to czym jest Fallout ? W nim jest o wiele wiele mniej RPG niż w Wiedźminie.
Byc moze, tylko widze tu pewna rozbieznosc, ze dla niektorych Fallout to slaby rpg, za to za przyklad swietnego rpga podaja Wiedzmina, ktory tak samo jest grą akcji z elementami rpg.
Jestem pozytywnie zaskoczony, że Bethesda jako jedno z nielicznych obecnie studiów tworzących tzw. gry AAA nie olała wersji PC i okazuje się, że to po prostu current-genowe konsole gdzieniegdzie mają problemy z doczytywaniem tekstur i obiektów w grze na silniku Morrowinda.
JaspeR90k [33]
To w takim razie powiedz mi co twoim zdaniem ma znaczenie
Co prawda pytanie nie jest skierowane do mnie, ale pozwolę sobie na nie odpowiedzieć z mojego punktu widzenia - dla mnie znaczenie ma wyłącznie moja ocena/opinia.
Ocena graczy na metacriticu i ogólnie nie ma żadnego znaczenia, bo każdy ma na nią wpływ.
To w takim razie powiedz mi co twoim zdaniem ma znaczenie, no chyba że uważasz że opinie które gracze z całego świata umieszczają w internecie są generowane przez jakąś złowrogą maszynę a my żyjemy w matrixie.
Irek22--> No tak tylko żeby wyrobić własną opinię trzeba w daną grę zagrać a najlepiej ją ukończyć, a bądź świadom tego że jest wielu ludzi którzy nie podjęli decyzji o kupnie (bo np. nie wiedzieli do konca czego się spodziewać) i dlatego właśnie kieruja się opinią znajomych i innych graczy (np. opinie na Steam)
Tak jak ktoś wyżej napisał, Wiesiek raczej niezagrożony ;) Wiadomo taki IGN będzie się jarał, bo za to im zapłacili, zresztą F4 na pewno jest grą bardzo dobrą. Z tym, że naprawdę im się dziwię, że gra ciągle hula na tym DREWNIANYM do granic możliwości silniku, a z tego co czytam wstępnie po recenzjach to nie wyeliminowali w nim największych wad poprzedniczki, czyli drewno modeli postaci i wczytywania lokacji przed każdym interiorem... Na tle wielkiego, żywego świata W3 brzmi to dość słabo. Mimo, że W3 był niby podzielony na 2 główne strefy, to w obrębie np. całego Velen nie było ani jednego ekranu ładowania, wliczając wszystkie jaskinie i wnętrza budynków...
No nic, mimo to na pewno zagram, jak emocje opadną i cena gry trochę spadnie. Bethesda robi bardzo dobre RPGi, co by nie mówić. Po prostu wszyscy po Falloucie 4 spodziewali się drugiego Skyrima, patrząc na innowacyjność i konkurencje w tym roku.
@Mwa Haha Ha ha wiedzmina a fallouta od bethesdy odrozniaja 3 glowne rzeczy na korzyść tego pierwszego: fabula, dialogi, postacie. Eksploracja w obu jest dobra, mechanika walki zadowalajaca.
@Mwa Haha Ha ha - Bo dla większości RPG to miecze, topory, zbroje i magia. Ot i cała tajemnica.
@Mwa Haha Ha ha nie gadaj głupot, RPG akcji to ciągle RPG, gra akcji z elementami RPG to gra AKCJI. Wiedźmin jest oparty na fundamentach tego, czym jest RPG (fabuła, eksploracja świata, rozwój postaci, odgrywanie roli), tylko elementy rozgrywki (walka) ma bardziej dynamiczne.
Niektóre łby nie potrafią zrozumieć, że pod gatunek RPG nie podpinają się jedynie gry z systemem k20 i rzutem izometrycznym...
[37] ---> super, Fallout jest oparty na tych samych fundamentach, z mniejszym naciskiem na fabułę i większym na odgrywanie roli.
Gry Bethesdy to się ocenia na zasadzie: "jak wygląda na tle poprzednich produkcji tego studia" - nie inaczej.
@zielele nie pisałem że Fallout nie jest RPG, pisałem w odpowiedzi na post:
"Byc moze, tylko widze tu pewna rozbieznosc, ze dla niektorych Fallout to slaby rpg, za to za przyklad swietnego rpga podaja Wiedzmina, ktory tak samo jest grą akcji z elementami rpg."
tutaj można wygrać fallouta 4, ja chyba już wygrałem czekam do północy. link: [link]
tutaj można wygrać fallouta 4, ja chyba już wygrałem czekam do północy. link: g4metool com/fallout/
@zielele odgrywanie roli w grach bethesdy zaczyna się i konczy na tworzeniu postaci
http://www.eurogamer.pl/articles/2015-11-09-analiza-wydajnosci-fallout-4
750Ti zapewnia lepsza jakosc i wydajnosc niz konsole, to jest zenada?
Wszyscy tutaj czuja sie zobowiazani zjechac fallouta za to ze nie jest wiedzminem :D Polaczki placzo a oceny zbiera bardzo dobre, ale spokojnie, wiedzmin 3 to swietna gra i nikt w to nie watpi...
Gry bethedsy trzeba lubic a lubi baaaaaaaardzo duzo ludzi. Nikt was nie zmusza byscie w to grali.
@Mercc No mylisz się, ja mam zarzuty, bo bethesda robi slabe gry RPG natomiast dobre (Fallout 3) a nawet bardzo dobre (Skyrim, Morrowind) gry przygodowe z elementami RPG. Panowie z obsydian w new vegas pokazali im jak na tym archaicznym już silniku, można zbudować dobra gre RPG, ale oni nic się nie nauczyli.
Nikt was nie zmusza byscie w to grali.
Ale trzeba zhejtować, tak dla zasady, bo w końcu to nie gra obsidianu...
Dobra GOL, gdzie recenzja?
Jeśli to jest podobne do Skyrima to może dostać 10/10, ale nie dlatego, że jest dobrą grą. Dlatego, że jest grą w którą się dobrze gra.
Tym właśnie jest każdy RPG od Bethesdy. Słaby RPG z masą zadań który jest prosty i dobrze się w niego gra.
Taki Skyrim jest grą tak dobrą jak sobie wmówisz, że jest. Jeśli potrafisz się naprawdę wczuć, jeśli nie przeszkadzają Ci wydarzenia oskryptowane niczym w tanim MMO (atak na Białą Grań podczas którego wszyscy biegali w powietrzu, albo Alduin który walczy z powietrzem - bo jego przeciwnik już dawno na kolanach, ale kogo to obchodzi- po użyciu zwoju), jeśli nie przeszkadza Ci masa zadań które powstały tylko po to żeby dać Ci pretekst do wycieczki na drugi koniec mapy- będziesz zachwycony.
I tak z każdą grą od B.
@post nr 41
Wysokobudżetowa gra AAA która, w 1080p na highendowej karcie graficznej i dobrym procku ledwo osiąga 60fps i to w dodatku oferując grafikę sprzed 6 lat?
10/10 goty na golu jest pewne.
odgrywanie roli w grach bethesdy zaczyna się i konczy na tworzeniu postaci
To i tak wiecej niz w Wiedzminie, gdzie mozesz grac wiedzminem Geraltem albo eeee... wiedzminem Geraltem. Nie wiem gdzie tam jakiekolwiek odgrywanie postaci. Ze komus obijesz ryja albo nie obijesz. I to ma byc najlepszy rpg w tym roku? Dobre sobie.
Wiedźmin jest oparty na fundamentach tego, czym jest RPG (fabuła, eksploracja świata, rozwój postaci, odgrywanie roli), tylko elementy rozgrywki (walka) ma bardziej dynamiczne.
A na czym innym niby oparty jest Fallout? Nie mowiac o tym ze eksploracje, tworzenie, odgrywanie i rozwoj postaci ma znacznie lepiej wykonane niz Wiedzmin.
Wiec albo obie gry uznajemy za rpg, albo zadna. Czepianie sie Fallouta o kiepskie elementy rpg i wychwalanie tychze w Wiedzminie to zwykla hipokryzja.
@Mwa Haha Ha ha O jakim ty odgrywaniu roli mówisz w grach bethesdy, przeciez tam praktycznie nie podejmujesz zadnych decyzji. Odgrywanie roli polegające na podejmowaniu decyzji cenie sobie zdecydowanie wyżej niż to jaki styl gry możemy obrac w danej grze (otwarta walka, skradanie), przynajmniej dla mnie.
Żenujące - kłócą się o coś co nie jest tematem artykułu, a ten nie wspomina nic o produkcji CDP RED.
Puknijcie się w czoło, zanim zaczniecie rozpętywać awanturę w komentarzach.
Eksploracja w grach B zawsze była sztuczna, było nawalone masę znajdziek na mapie, grobowiec obok grobowca i to było nierealistyczne. W W3 nie było tylu znajdziek i czasem była po prostu pustka :) To jest normalne, a nie identyczne znajdźki, które były po prosu nierealistyczne.
@zielele Miałem tutaj na myśli bardziej Skyrima i wydaję mi się, że tutaj zrobili tak samo...
@Mixon01 Gralem i doskonale wiem jak zbudowane sa questy w ich grach. To sa pozory wyborow a nie prawdziwa mozliwosc decydowania o czyms. W skyrimie zostałem mistrzem gildii magow znając 2 czy 3 czary, mistrzem gildii złodziei nie majac rozwiniętych umiejetnosci złodziejskich. To jest wlasnie odgrywanie roli według Bethesdy, byle jak, byle by było.
Dokładnie ! Te wybory są strasznie sztuczne, nie czujemy przy tym żadnej presji. Ja nawet się nie zastanawiałem grając w Skyrim tylko klikałem co popadnie, zmieniało to tyle, że albo była walka albo nie...
A w wieśku co masz? Zakończenie wątku głównego zależne od decyzji w dialogach... W Falloucie masz alternatywne drogi zakończenia questa i jakby na to nie patrzeć ma wpływ na końcowy efekt zadania. Nie ma czegoś takiego jak "pozory wyborów".
@Mixon01 W wieśku bardzo dużo zależało od naszych wyborów i może ci to zdziwi, ale również były alternatywne drogi :)
@ Mixon01 W wiedźminie masz zdecydowanie więcej questow, gdzie twoje wybory maja znaczenie i nie chodzi tu tylko o glowna fabule. Oczywiście ze sa pozory wyborow, w grach bethesdy możesz wybrać rozne opcje w trakcie wykonywania questa problem w tym ze nie ma z tego praktycznie zadnych konsekwencji.
dokładnie, w folloutach czy skyrimie mogliśmy wybierać po czyjej stronie stanąć co miało ogromny wpływ na historie gry, natomiast wiedzmin to tak naprawde kosmetyczne zmiany w zakonczeniach
Ogromny wpływ czyli jaki ? Ale teraz powiem nie o tym, a o postaciach. W Skyrim grałem rok temu i pamiętam JEDNĄ postać. Np w serię Gothic grałem kilka lat temu, a pamiętam bardzo dużo postaci. A fabuła w grach B to kilka zadań na krzyż polegające na : uratuj świat bo się skończy. Np Skyrim misje główne polegały na wyprawie do cholernie długich lochów, zabiciu draugów i przyniesienie magicznej błyskotki. Doprowadziło to do paradoksalnej sytuacji i tak naprawdę zapomniałem czego szukam :)
Porównywanie Fallouta od Bethesdy do Wiedźmina pod względem fabuły i wyborów? Błagam, nierówna walka ;) Fallout 3 od Bethesdy cechował się fajnie skonstruowanym światem, dobrą eksploracją, swobodą w tworzeniu postaci (czyli tym samym co zagrało w Skyrimie i innych grach bethy), natomiast leżał jeśli chodziło o fabułę, dialogi czy postacie (nie potrafię wymienić z pamięci nawet 5 NPCów z Fallouta3...)
New Vegas jest o wiele lepszym kandydatem, bo fabułę miał ciekawą i bardzo nieliniową, ale to już gra Obsidianu.
Poza tym dla fanów oryginalnych Falloutów bardzo ważny jest też klimat, zobaczymy, jak wyszło tym razem.
2xUP
Nie nasza wina, że masz problemy z pamięcią. Questy w wieśku wyglądają inaczej? Prawie wszystkie questy w obydwu grach opierają się na tym samym schemacie.
To w takim razie powiedz mi co twoim zdaniem ma znaczenie, no chyba że uważasz że opinie które gracze z całego świata umieszczają w internecie są generowane przez jakąś złowrogą maszynę a my żyjemy w matrixie.
Ocena recenzentów jest oczywiście bardziej miarodajna, bo gra jest oceniania wyłącznie przez ludzi którzy mają pojęcie na temat gier, a w przypadku ocen graczy każdy ma na nią wpływ i zdarzają się kwiatki typu "1/10 bo nie ma na pc".
się kwiatki typu "1/10 bo nie ma na pc".
Jak zwykle w modzie generalizowanie. Jest na steamie wiele wartościowych opinii, dobrze napisanych i uzasadnionych.
W ogóle to beka, bo jak tylko się pojawiają oceny to zwolennicy Beci lecą bronić i jak się pojawi krytyka - to hejt, a jak pierwsze oceny na steam to "jest niemiarodajne, bo ktoś wystawi 1/10".
Wartościujecie jak jaskiniowcy, albo ciemne albo białe.
Abstrahując od bzdur, to GOL ma teraz wymówkę na 9/10, ale pewnie dla zasłony dadzą 8,5/10 :)
@up 'problemy z pamięcią', takie teksty nawet nie są śmieszne. To wymień 10 pamiętliwych postaci z Fallouta 3, skoro są tak dobrze napisane. W Falloucie czy Skyrimie są questy dobre, ale nie brakuje też typowych fetch-questów i questów które są pretekstem do grindu, W Wiedźminie jakoś nie znalazłem zadań typu przynieś 10 niedźwiedzich skór; nawet te pomniejsze zadania były jakoś rozbudowane fabularnie. Za to Wiesiek nie miał tak elastycznego systemu rozwoju postaci, nie jest to błąd, ale nie da się grać np. Wiedźminem, który się skrada. Gry Bethesdy dają w tym aspekcie większe pole do popisu.
I nie mam zamiaru prowadzić jakichś głupich wojenek fanbojów, po prostu wkurza mnie jak ktoś chce za wszelką ocenę stwierdzić, że 'jego' gra jest lepsza, i rzuca argumenty z d**y.
Dla mnie i Fallout, i Skyrim, i Wiedźmin są świetnymi grami, mam swojego faworyta w postaci Wieśka, ale to nie znaczy, że tamte gry są beznadziejne, prawda?
AL DU IN ---> Napisałem o ocenie, a nie opinii.
Napisałem ogólnie, cytat wziąłem ponieważ Twój post to tylko mały przykładzik generalizowania na GOL-u.
@BŁOND_07 Az 10 zapadających w pamięc postaci i to tylko z Fallouta 3, nie masz dla niego litości. Wystarczy 5, może wybierac sposrod Morrowinda, Obliviona, Fallouta 3 i Skyrima.
Uproszczone dialogi, żeby przypadkiem dzieci się nie przemęczyły czytając, rozwój postaci ograniczony względem poprzednich części. Seria idzie we wspaniałym kierunku.
Jest gameplay na youtube gość gra na phenomie II 810 , gtx750ti i 6gb ram na ustawieniach wysokich to raczej 6 gb wystarczy bez problemowo.
@Mixon01 No cóż graliśmy chyba w 2 różne gry bo w wieśku, nie było żadnego questa na przemierzaniu jaskini i przyniesiena błyskotki.
@Irek22
Jestem pozytywnie zaskoczony, że Bethesda jako jedno z nielicznych obecnie studiów tworzących tzw. gry AAA nie olała wersji PC i okazuje się, że to po prostu current-genowe konsole gdzieniegdzie mają problemy z doczytywaniem tekstur i obiektów w grze na silniku Morrowinda.
Mówienie, że to ten sam silnik, co w Morrowindzie, podczas gdy od czasu Skyrima wymieniono cały renderer na deffered, jest trochę nie na miejscu.
Znowu porównywania Wiedźmina do Skyrima? To ja coś dodam, żeby było weselej ;) Dzięki opcji tworzenia własnych bohaterów oraz modów, mogę mieć Wiedźmina jak "prawdziwego", właśnie w Skyrim ;) Może on mieć zdolności we władaniu bronią i czary, niezbędne pancerze i stroje - niemal takie jak w "oryginale" a nawet lepsze, oraz (uwaga) wiedźmińskie towarzyszki ;) Zadań prawie wiedźmińskich w Skyrim mu nie zabraknie, ani też potworów. Przy wsparciu modów można przenieść jeszcze to i owo ze świata Wiedźmina, tylko po co ;)) A co do zadań (questów) już ktoś pisał, wszystkie one oparte na schemacie wspólnym dla obu gier..
Pff, niech mi Fallout 4 wybaczy ale mogłem o nim chociaż na chwilę zapomnieć ..niech już będzie ta północ
@Flyby ... i bedziesz miał tak samo drewnianych NPC i kiepska glowna fabule, jak w podstawce.
planeswalker-->
"1/10 bo nie ma na pc"
No tak takie ciężkie przypadki zdesperowanych frustratów na które i tak wszyscy spojrzą z politowaniem też się niestety trafiają co nie zmienia faktu że jest ich przeważnie kilka i nie są w stanie wpłynąć w jaki kol wiek zauważalny sposób na ogólną ocenę, o ile ta składa się w znacznej większości z pozytywnych opinii. A co do opinii recenzentów jest tak jak napisałem w pierwszym poście.
[81]
..dobra, wooda, "drewniane" NPC czy nie, rozruszam je ;) Najwyżej Wiedźmin będzie sobie musiał drzazgi wyciągać na melodię krakowiaka..;) Nawet nie zdajesz sobie sprawy z możliwości dodatkowych (modowych) animacji w Skyrimie ;)
Co do fabuły, to najwyżej napiszę sobie nową (dodatkową) nie brak mi wyobraźni czy możliwości ;)
@Flyby Zle mnie zrozumiales przez drewniani NPC miałem na myśli bezplociowe, wyprane z emocji osobniki. Kwestie techniczne pomijam. Wiesz to zamiast kupować ich gry to lepiej zrob sobie sam, skoro fabule se dopowiesz, NPC stworzysz takich jakich chcesz, grafikę poprawisz. W sumie najlepiej by było żeby zamiast gry bethesda wydala zaawansowany edytor a moderzy zrobili gre :).
@Irek22 Tak się wlasnie zastanawiałem czy pisal to z ironia czy nie. Nigdy wcześniej z nim nie wymieniałem się opiniami, wiec nie znam jego stylu a z jego postow ciężko jednoznacznie stwierdzić ironie lub jej brak.
CyberTron ---> Recenzja będzie w przyszłym tygodniu. Jak zwykle Polska została potraktowana przez Bethesdę jak kraj trzeciego świata i nie zapewniła wersji recenzenckich. Nasze pierwsze wrażenia opublikujemy w środę, a pod koniec przyszłego tygodnia pełnoprawną recenzję z oceną. Tak było ze Skyrimem, tak będzie z Falloutem 4.
Czego coraz mniej gier otrzymuje polski dubbing? Ja jednak wolę słuchać drętwych głosów (które w sumie mi nie przeszkadzają) niż czytać coś w środku akcji.
[55]
Eksploracja w grach B zawsze była sztuczna, było nawalone masę znajdziek na mapie, grobowiec obok grobowca i to było nierealistyczne. W W3 nie było tylu znajdziek i czasem była po prostu pustka :) To jest normalne, a nie identyczne znajdźki, które były po prosu nierealistyczne
A w Wiedźmineczku jest tak super exploracja, że hej. Tam dopiero jest naciągana, brak jakiejkolwiek motywacji po znalezieniu którejś z kolei znajdźki bo były po prostu mega bezużyteczne i bezsensowne, to jest to co w W3 poza alchemią, brakiem balansu w ilości reagentów i słabą walką redzi skopali jak totalni amatorzy. Po prostu udało im się wstrzelić w gusta większości graczy, ale w moje na pewno nie. Nie odnoszę się tutaj do Fallouta 4 bo jeszcze nie grałem, ale Skyrim jest dla mnie pod względem exploracji lata świetlne przed W3. Ciągle za jedyną prawilną grę redów uważam W1.
[85]
Flyby sobie żarty robi, Irek22 ? ;) Naprawdę? ;) W redakcyjnym magazynku GOL-a bez trudu znajdziesz artykuł na ten temat lepszego niż ja fachowca od modów ;) Resztę znajdziesz na Neksusie i miłej zabawy..
..aaa, przypomniało mi się, jak o DA:I chodzi (bo mam ją całą wraz z dodatkami) DA:I jest zajebiste ;))
[84]
"najlepiej by było żeby zamiast gry bethesda wydala zaawansowany edytor a moderzy zrobili gre :)
Niestety, wooda, to nie tak ;) Najpierw musi być gra której konstrukcja oraz fabuła z układem questów budzi niepohamowane żądze moderów ;) W grze, gdzie wiodący bohater odpowiada za wartką akcję oraz swoim istnieniem spina questy - takie modowe zmiany, to przede wszystkim "kosmetyka", większa lub mniejsza ;)
U.V. Impaler [88]
a pod koniec przyszłego tygodnia pełnoprawną recenzję z oceną
A może spróbujcie bez oceny? Taki eksperyment, co by dyskusja się skupiała na tekście, a nie ocenie...
Coraz częściej odnoszę wrażenie, że gdybyście zamieszczali same oceny (ewentualnie również plusy i minusy) bez jakiejkolwiek treści, to i tak zdecydowana mniejszość tutejszych forumowiczach spostrzegłaby, że coś tu jest nie tak. Dla ubóstwianego przez niektórych i będącego wyznacznikiem jakości Metacritica* tekst też w gruncie rzeczy gówno znaczy.
*Niech Piekło pochłonie jego pomysłodawcę i twórcę!
Flyby [91]
Nie chodzi o wiedźmińskie mody do Skyrima, które są, bo wiem, że są (niektóre z nich sam widziałem). Chodziło mi o to twoje dopisywanie historii, rozruszanie postaci itp.
Śmieszy mnie to wychwalanie i wywyższanie Wiedźmina. Jest najlepszy bo co? Bo jest z polski? XDD
Irek22 ---> Dyskusja praktycznie nigdy nie skupia się na tekście, chyba, że autor popełni jakieś faux pax, co działa na jego niekorzyść. 90% ludzi ma już dawno wyrobione zdanie o Falloucie 4, co udowadnia m.in. ten wątek. Szczerze mówiąc, już teraz współczuję recenzentowi, bo cokolwiek nie wystawi, flejm będzie niemiłosierny. ;)
U.V. Impaler [94]
Szczerze mówiąc, już teraz współczuję recenzentowi, bo cokolwiek nie wystawi, flejm będzie niemiłosierny.
Ano.
Chociaż może do "końca przyszłego tygodnia" zarówno hajp, jak i hejt nieco się wyciszy.
Tak czy siak jest to jeszcze jeden dobry powód, abyście chociaż spróbowali zrecenzować tę grę bez wystawiania oceny. Zdrowie (współ)pracowników najważniejsze... ;)
Oceny i tak są guzik warte, 95% gier AAA dostaje oceny między 80-90%. Niezależnie jaki jest ich stan.
Kiedy u Was na golu?
wombad - może dlatego, że z reguły kupa ludzi nad nimi pracuje i po prostu są dopracowane i przemyślane, ergo dobre.
Oczywiście zdarzają się niechlubne wyjątki: zabugowany Assassin Unity, albo niegrywalny Batman Arkham Knight na PC...
"Ocena recenzentów jest oczywiście bardziej miarodajna, bo gra jest oceniania wyłącznie przez ludzi którzy mają pojęcie na temat gier, a w przypadku ocen graczy każdy ma na nią wpływ i zdarzają się kwiatki typu "1/10 bo nie ma na pc"."
Teraz to przywaliłeś... opinie "znawców" którzy opiniują swoją ocenę o to że "to Fallout od Bethesdy i do pewnych rzeczy trzeba się przyzwyczaić" są zaiste tak miarodajne jak te skrajne zero-dziesiętne...
"Co do fabuły, to najwyżej napiszę sobie nową (dodatkową) nie brak mi wyobraźni czy możliwości ;)"
Takim tropem to najlepszym RPG jest Minecraft... wszak można sobie taki świat o jakim gry Bethesdy nie marzyły zbudować, a fabułę wymyślić...
Mastyl ---> Napisałem wyżej. Pierwszy tekst z opinią pojawi się w środę, ale pełnoprawna recenzja dopiero w przyszłym tygodniu. TVGry.pl puści również jutro rano film z pierwszymi wrażeniami Arasza.
@U.V. Szczerze mówiąc, już teraz współczuję recenzentowi, bo cokolwiek nie wystawi, flejm będzie niemiłosierny. ;)
Co prawda to prawda, to forum jest bardzo nieposkromione nawet jak na polskie warunki :) ile ludzi tyle opini i każda jest tą prawidłową.
Headh ---> Jeśli myślisz, że Wiedźmin jest wychwalany dlatego, że jest z Polski, to ewidentnie poza wyglądem okładki, nic o tej grze nie wiesz. Mnie śmieszą osoby, które wypowiadają się na temat, o którym nie mają pojęcia. W tym wypadku, jesteś to ty.
Oj, ależ będzie burza po recenzji GOLa... Jaka ocena by nie została wystawiona, ból czterech liter będzie wielki i wszechobecny.
Swoją drogą, żałosne zachowanie Bethesdy, że w GOLu nie dostaliście wersji do recenzji.
U. V. - dzięki, uciekło mi.
No to skoro nie macie wersji przedpremierowej to pewnie jutro rozpoczniecie nocny maraton w The Commonwealth.
Dla mnie ta gra - nawet jakby nie spełniła w pełni pokładanych nadziei, to wydarzenie growe roku. Zresztą w recenzji IGN można obejrzeć pierwsze 28 minut gameplayu, które fabularnie bardzo mnie zachęca.
Są tam takie malutkie detale, które kocham w grach: po znalezieniu zakurzonego Pip-boya, ocieramy z szybki pył... w komorze kriogenicznej przecieramy ręką oszronioną szybę... dużo małych smaczków, które cieszą, a jednocześnie to przecież sandbox.
@planeswalker
Ocena recenzentów jest oczywiście bardziej miarodajna, bo gra jest oceniania wyłącznie przez ludzi którzy mają pojęcie na temat gier
Mhm, już widywałem oceny zaniżane, bo gra nie była o tym, o czym recenzent by chciał, żeby była. Kwiatki jak gra dana do recenzji komuś, kto nie ma pojecia o gatunku albo nigdy nie grał w żadną część serii (do czego się przyznaje na początku) to też nic nowego. Podwójne standardy (Dark Souls wychwalane pod niebiosa za poziom trudności, obok inna gra dokładnie za to samo jechana równo z trawą). ignorowanie bugów w tytule X i wylapywanie najmniejszego babolka w tytule Y - proszę bardzo, norma.
To tyle w kwestii miarodajnej oceny recenzentów.
[101]
Nie straszcie recenzentów i nie straszcie mojej d... ona straszenie ma w d...
..hmm, coś mi nie wyszło ;) Za dużo d.. ?
Na steam jest napisane że za około 5 godzin będzie aktywny F4 a to jest 2 w nocy licząc od 21:00 :(
Jacy użytkownicy GOLA taka recenzja będzie, wołajcie znajomych aby dołączyli do wojenki
Wiedźmin 3 Dziki Gon dostal w recenzj na golu 8.5/10 więc pewnie człowiek który będzie pisał recenzję Fallouta 4 w obawie przed utratą swojego życia bądź życia swoich bliskich wystawi tej grze ocenę maksymalnie 8/10. Ech ciężkie jest życie recenzenta na tym patologicznym portalu.
UV Impaler- co do wypowiedzi ze co by recenzent nie napisal to i tak bedzie hejt - sa 2 proste wyjscia, po pierwsze jakakolwiek moderacja tego forum, po drugie rezygnacja z ocen, na rzecz samego tekstu recenzji. Ale ze tego nie zrobicie, bo ilosc klikow (a tych nic nie generuje lepiej niz flejmwar o oceny) i zysk z reklam musi sie zgadzac, to i tez nie rozumiem powodu do narzekania z waszej strony.
no dobra kilka godzin i zobaczymy jak ta gra wygląda naprawdę, na MC pojawią się też oceny użytkowników a te są najbardziej "konstruktywne" nawet po odrzuceniu "całego bełkotu", oceny redakcji w tej chwili wynoszą 88/100 (vs. 92 dla TW3), osobiście ciekawi mnie ile da F4 to g. GameRevolution.
PCGamer dał 88/100 czyli moze być dobrze, przynajmniej w miarę dobrze, co do dialogów i możliwości ich rozwoju w zaleznosci od charyzmy będzie trzeba samemu przetestować, jeszcze 2-3h i bomba wybuchnie :) nawet więcej jak jedna.
EDIT:
JaspeR90k --> to pomyśl jak się będzie musiał czuć gość, który wystawił DA:I 9.5/10
Nie widzę jakiegoś wielkiego nagromadzenia reklam F4 na GOLu, więc może nie wzięli tyle hajsu i nie będzie sfałszowanej recenzji.
Mwa Haha Ha ha-->Ode mnie już teraz dostajesz 10/10 za treść swojego powyższego posta.
strelnikov--> to pomyśl jak się będzie musiał czuć gość, który wystawił DA:I 9.5/10
Racja tylko że jest jedna zasadnicza różnica polegająca na tym że Dragon Age Inkwizycja pojawiło się na długo przed premierą Wiedźmina 3 Dziki Gon więc ocenę wystawioną w recenzji nie było jeszcze do czego porównywać to też sprawa jakoś bezboleśnie rozeszła się po kościach. W przypadku Fallouta 4 jest zupełnie inaczej aczkolwiek jego ocenę również będzie można porównywać do DA:I jednak znając życie większość porównań będzie skierowana z oczywistych względów w stronę Wiedźmina.
@JaspeR90k - recenzją zajmować będę się ja i mogę Cię zapewnić, że przy wystawianiu ocen kieruję się tylko i wyłącznie własnymi odczuciami :) vide parę poprzednich not, które raczej popularności mi nie przysporzyły ;) Jakakolwiek ocena by nie była, postaram się ją jak najlepiej uargumentować ;)
Luc.Golabiowski-->
recenzją zajmować będę się ja i mogę Cię zapewnić, że przy wystawianiu ocen kieruję się tylko i wyłącznie własnymi odczuciami
Jakakolwiek ocena by nie była, postaram się ją jak najlepiej uargumentować ;)
I chwała Ci za to niczego więcej od rzetelnego i bezstronnego recenzenta nie oczekuję, ale wiec jedno że to może być najtrudniejsza recenzja w twojej dotychczasowej karierze zresztą sam widzisz co się dzieje ;)
Luc.Golabiowski [113]
1 - nie ruszać pod żadnym pozorem
2 - można odpalić na 10 minut i wyrzucić pudełko przez okno
3 - jeżeli rozdają za darmo, da radę się chwilę pobawić
4 - można nawet zagrać, ale po co się męczyć?
5 - średnia gra, tylko dla fanów gatunku
6 - niezła produkcja, można przy niej fajnie spędzić czas, ale ma parę rażących niedociągnięć
7 - dobra gra, jeżeli ktoś lubi te klimaty będzie zadowolony
8 - bardzo dobra gra, ma jakieś wady, ale ilość pozytywów je przytłacza
9 - rewelacyjna gra, w danym gatunku/kategorii trudno o coś lepszego
10 - arcydzieło, mistrzostwo świata, jeżeli nie masz tego na półce/w bibliotece przestań to czytać i biegnij po portfel
Pamiętamy! ;)
[SPOILER dotyczy drażliwego tematu - wchodzisz na własne ryzyko]
spoiler start
Zatem z uwagi na to, że recenzentem będzie Luc.Golabiowski, kierując się powyższą rozpiską, obstawiam 8/10. :P
spoiler stop
@Irek22 - tę samą rozpiskę wklejam pod każdą oceną, która budzi jakieś wątpliwości i przez całe swoje recenzenckie "życie" się nią kierowałem - teraz też wyjątku nie będzie ;) No ale czy to będzie 8, 6, 10 czy coś innego - tego jeszcze z wiadomych przyczyn nie wiem ;)
niech chłopak zagra na spokojnie nie ma co go nastawiać:) gra już się sciąga na steam jak widzę ale to pewnie preloading.
[87]
Dzięki za odpowiedź:)
BTW. Dopiero dziś skończyłem główny wątek w Skyrim. Nie śpieszyło mi się, wiem. Mam Jeszcze Wieśka 3 i FNV do ogrania. Śmiało mogę poczekać aż 4 stanieje.
@Luc - jeżeli jakakolwiek gra kiedykolwiek dostanie choćby 0,1 oceny więcej niż Wiesiek ty będziesz za to odpowiedzialny i to Ciebie dorwiemy - ty chyba nie wiesz, że tu jest Polska a ty albo jesteś prawdziwym Polakiem kochającym Wieśka, Gothica i tym podobne slaszery z elementami rpg albo możesz się pakować i lecieć do Isis czy jakiejs innej Żydowskiej masonerii czarnych homosiów czy kto tam Cie opłaca ! Bóg Wiesiek Gimbusy !
pogralem 6h (vpn unlock)
gra jest MEGA; nie spodziewalem sie az takiego wsiakniecia (nawet bedac fanem sandboxow); cos pieknego
tak wyglada PC ultra:
http://i.imgur.com/Q9TKeO4.jpg
Już widzę ten podjazd fanów Witchera na Fallouta. Już teraz pewnie będzie zmasowany atak a co będzie dopiero jakby czasem Fallout wygrał GOTY na imprezie kończącej rok. Przyjęło się tak, że w tej branży najbardziej płaczący z ewentualnej porażki są fani Dark Souls i Witchera.
@realsolo - to jest piękne? Tło rozmyte, postać totalnie nieostra i ohydnie wyglądający "plecak"... Bethesda w swoim żywiole - jak zrobić najbrzydszy tytuł AAA.
Oceny bardzo wysokie wśród portali branżowych (nieco niższe od Wiedźmina co mnie niezmiernie cieszy:)). Na 100% kupię ale narazie muszę przejść Wiedźmina po raz drugi i skończyć MGS5.
Jest klimat :) a klimat jest najważniejszy a nie jakieś cyferki... Niestety na gameplayach za ładnie to wygląda więc szybko nie pogram :(
legolas93 ---> a jak ktoś po prostu lubi grać i dobrze się bawić to do jakiego gimba klanu go zaliczysz?
Nnno.. i po emocjach ;) Gra jest świetna, po prostu.. Mam ustawioną średnią grafikę (z automatu) - płynną i zupełnie wystarczającą jak o efekty i wygląd chodzi. Trzeba przyznać że tym razem Bethesda zadbała o optymalizację. Pewnie mógłbym ją jeszcze podkręcić ..być może później. Jest sama w sobie najlepsza, jak o wszystkie Fallouty chodzi.
Znakomicie buduje klimat, Hellmaker, screeny tego nie oddają, nie mogą ;)
Trzeba zagrać, znaleźć się w tym świecie, świecie wszystkich Falloutów.
Kiedy wyszedłem z Krypty o poranku i zacząłem się rozglądać.. to było coś. Widok, dźwięki, świat z detalami po horyzont, świat żyjący. Cienie, naturalna woda, nawet ptaki zachowujące się bardziej naturalnie.. Wciąga natychmiast interakcją i możliwościami.. Trzeba zobaczyć jak teraz postać biega, jak się rusza, jak siada.. Dźwięki tła i kilka rodzajów uzupełniającej się muzyki..Nadszedł wieczór kiedy wchodziłem do miasteczka, gra cieni, świateł i dźwięków jak w niezłym horrorze.. niesamowite. To pierwsze wrażenie, niektórzy mówią że najważniejsze - dobre wrażenie.
Wyglada tak sobie, ale na wiecej sie nie nastawialem (czyt. mam generalnie gdzies czy wyglada dokladnie tak jak fo3 czy lepiej). Jak zwykle niestety dla mnie granie w gry od bethesdy zaczyna sie jakis rok po ich premierze. Polatane oficjalnymi latkami + nieoficjalnymi latkami i odpowiednio zmodowane, najlepiej z wszystkim dodatkami od razu. Wtedy nawet fallouty w 3d potrafia byc swietne.
Pojawiły się recenzje graczy na meatricu.
Pojawiają się w zasadzie 3 oceny
0-1 z uzasadnieniem , że się rozczarowali i tyle
10 - z uzasadnieniem, że super i tyle
6 - w tym wypadku to chyba jedyne solidnie uzasadnione noty, w sumie niektóre dość szczegółowo i dość obszernie.
Główne merytoryczne zarzuty graczy? To samo co zwykle czyli drewniani NPC, beznadziejny wątek główny, brak poważnych zmian w stosunku do F3, oraz problemy techniczne, w tym crashe na konsolach.
Główne plusy merytoryczne. Postep jeżeli chodzi o fabułę w zadaniach pobocznych, klimatyczna oprawa audio-wizualna, ciekawe i ładne lokacje.
Średnia na razie 6.5
Z recenzji wyłania się obraz klasycznej gry Bethesdy, ze wszystkimi klasycznymi wadami i zaletami, wiec ani fani, ani antyfani nie powinni czuć się zawiedzeni.
elathir [132]
Główne merytoryczne zarzuty graczy? To samo co zwykle czyli drewniani NPC, beznadziejny wątek główny, brak poważnych zmian w stosunku do F3, oraz problemy techniczne, w tym crashe na konsolach.
Główne plusy merytoryczne. Postep jeżeli chodzi o fabułę w zadaniach pobocznych, klimatyczna oprawa audio-wizualna, ciekawe i ładne lokacje.
Czyli jak można było się spodziewać, miłośnicy gier Bethesdy będą zadowoleni. I o to Bethesdzie chodziło - by uszczęśliwić swoich fanów, a nie fanów Fallouta. Misja została wykonana.
Mimo że każda gra Bethesdy po kilku(nastu) godzinach zaczyna mnie niemiłosiernie nudzić, to sam na pewno kiedyś zagram w Fallouta 4. Ale nie prędzej niż zpatchowana i zDeeLCekowana edycja tej gry po raz pierwszy wyląduje na steamowej wyprzedaży za 9,99 euro.
Marka fallouta jest tak nośna, że Bethesda mogłaby zrobić mobilną popierdółkę, a i tak zgarnęliby GOTY i zarobiliby niemało, oh, wait...
Te ustawienia Ultra w Falloucie 4 to tak jak medium-low w Wiedźminie 3. Albo nawet jeszcze niżej. Doprawdy ten silnik trzeba w końcu zmienić Bethesda, napisać wszystko od nowa. Przy kolejnym Elder Scrollsie chcę widzieć coś nowego a nie ciągle powtarzane błędy. Postacie wyglądają tak źle..., że te w moim zmodowanym Skyrimie wyglądają jak porównanie: niebo a ziemia. Doprawdy modderzy potrafią lepiej robić gry niż Bethesda? To jest po prostu śmiech z tego studia, albo po prostu zatrudniają niekompetentne osoby do tego projektu. W pomieszczeniach gra wygląda jeszcze gorzej. Dalej ten sam toporny ekwipunek... suwakiem góra dół co chwila aby coś znaleźć, założyć itd. Grzebanie w eq zajmuje za dużo czasu, mapa w pip boyu jest ledwo czytelna, niewygodna w obsłudze. Wybieranie tych zakładek u góry również totalnie nie przemyślane i powielone błędy poprzedniczek, bo tyle się mówiło, żeby zrobić bardziej user friendly eq. Prowadzenie dialogów porażka, mimika twarzy rozmówców (praktycznie jej nie ma), mało opcji dialogu do wyboru, do tego nie widać pełnych kwestii tylko jakieś urywki. Nie wiemy dokładnie co nasza postać powie... To jest niedopuszczalne w grach RPG...
Odebrałem paczkę od kuriera, instaluje z płyty (1x DVD double layer). Ledwo 5 giga z hakiem z płytki pozostałe 18 giga zasysa prosto ze Steam, czuje się zażenowany tym faktem...
Teraz niestety gry robią managerowie zarządzający a nie twórcy, artyści czy ludzie z wizją. Kotlet ma wyglądać dobrze, ale być możliwie najcieńszy, ciepły ale bez przesady bo energii szkoda. Ludzie jedli takiego wczoraj, miesiąc temu, rok temu, więc nawet nie wiedzą, że mógłby smakować inaczej. Po co im teraz nagle serwować terapię szokową. Wszak my tu prowadzimy restaurację, a nie świątynie smaku.
dj_sasek twoja mini recenzja potwierdza wszystko, o czym sie przekonałem oglądając na yt rozgrywkę. Gra jest tragiczna, toporna, nudna i odpycha oprawą graficzną. Już myslałem, że w końcu zagram w Fallout ale po tym co zobaczyłem już nie chcę. Wgl gry Bethesdy mnie odpychają. Nie leży mi ten deweloper/wydawca.
Dobra, olać tam klimat zaserwowany przez Becię, gameplay itd. To było wiadome, że będzie kalka z F3/Skyrim itp. Jeśli już jest tak ogromne nastawienie na grafikę to jednak gra nie ma się czym chwalić. Jest dobrze, bywał ładnie i klimatycznie ale to BYĆ POWINNO i tak. Becia chwali się niesamowitą jakością jakby przeskoczyli o kolejną generację. Cóż, może podniecają się, że w końcu zrobili coś w miarę ładnego i tyle im wystarczy.
Patrzę teraz na ten obrazek promocyjny -->
No i jak cholera byłoby świetnie gdyby tak gra wyglądała. Do tego duży i pusty teren przed miastem. Ze screenów i gameplayów jest niestety to dość blisko. Podrasowany obrazek(lub raczej rysunek) porównam do grafiki naszej tegorocznej chluby. Poziom bardzo bliski, może nawet to byłby zmodowany W3, bo faktycznie bywa, że teren i tekstury są słabe ale modele postaci, zwierząt i potworów to już pierwsza klasa. Każdy kto grał w High na PC to z pewnością widział. Piękno, które ogląda się przez pół gry podczas cutscenek, dialogów itp. F4 niestety wypada słabo przy jakości modelach, jak i reszcie. Jest ładnie, jest ok ale to za mało. Nie wiem już czym Becia ma zachęcać, skoro zachwalana grafika nawet leży i prosi o zmianę silnika.
Na rozluźnienie gameplay CONAN'a :
http://teamcoco.com/fallout4?playlist=x%3BeyJ0eXBlIjoidGFnIiwiaWQiOjg4Mjh9
Jest dużo o tyłku i seksie, chyba też dobrze wspomina scenki z W3 :D
[140]
"Nie wiem już czym Becia ma zachęcać, skoro zachwalana grafika nawet leży i prosi o zmianę silnika."
Przestań claudespeed, pleść hejterskie bzdury m.in. o grafice.. Jest doskonale dopracowana, niezależnie od silnika gry..
Pisałem już wyżej o kilku efektach, nieobecnych w poprzednich odsłonach Falloutów ..
Kiedy zaczął padać deszcz, wszystko wokół zrobiło się mokre - widać było przemoczoną odzież, wilgotne włosy postaci, dotąd falujące przy ruchu i było to lepiej zrobione, niż efekty deszczu w DA:I czy w zmodowanym Skyrimie ;) To co wypisujesz (i Tobie podobni) z uporem godnym lepszej sprawy, nie odpowiada prawdzie..
Mówisz o efektach z czasów Wiedźmina 2......
Grafika jest poprawa, ale na pewno nie wybitna. Albo inaczej, grafika otoczenia jest ładna, modele postaci słabe - średnio - jest ok, ale nie nazwałbym jej ani zaletą ani wadą tej gry. Po prostu trzyma zadowalający poziom.
Podsumowanie recenzji z Guardiana:
"Much of Fallout 4 improves directly on 3, which is great, but this may be why it feels there’s not much truly new here, and not even much in the way of refinement. It will swallow many people for hundreds of hours, especially on PC, but it will have others wincing at the same old problems yet again. From one angle, it’s a masterpiece, from another it’s a mess, and to play is to constantly encounter both.
Fallout 4, then, is a paradox, delivering in many of the areas that matter most but undermined throughout by poor combat, technical problems, and what feels like a lack of focus. So here we go again. It’s not war, but Bethesda that never changes."
W skrócie, jest tak jak było do przewidzenia, możecie się rozejść, każdy do swojej jamy.
Dzieciarnia z metacritic już daje upust nerwicy. Zgraja fanatyków F1 i F2, połączona z dziećmi którym rodzice kupili PC i grę. Z jednej strony narzekają, że to nie to samo co stare fallouty, z drugiej strony narzekają, że grafika słaba. Chora umysłowo społeczność.
Przepraszam, orientuje się ktoś jakiej wersji DirectX wymaga gra? Nigdzie nie mogę znaleźć o tym informacji, było by miło jeżeli gra odpali na DirectX 9/10.
ale beka konsolowa dzieciarnia już atakuje bo ich konsola jest słabsza tymczasem na steam 366 500 grających
squerol [145]
Nie wiem jak z DirectX 9, ale z DirectX 10 ta gra na pewno współpracuje.
Wszystko narazie git, ale po 4h gry nic więcej nie mogę powiedzieć niż to, że denerwują mnie spadki FPS, gra automatycznie ustawiła ultra, a nawet na medim miejscami spadają mi gdzieś do 40, co w pierwszoosobowym shooterze jest męczące. Zmiana rozdzielczości na niższą też nie wiele pomaga.
Grac nie gralem ale z opisow mozna wnioskować, ze mamy do czynienia z Rage 2, a nie z Falloutem. Może stad się biora hejty?
Po 2 godzinach z grą jestem już pewny. Pewny po raz trzeci. Bethesda nigdy nie powinna przejąć praw do marki Fallout. Grafika w starych Falloutach przynajmniej była, bo tutaj zamiast broni i zbieranego lootu widzę jakieś wyświetlające się na zielono kreseczki w pitboyu. Gdy wchodził Fallout 3 zamykało się usta fanom starych Falloutów spostrzeżeniami w stylu "stare fallouty były w rzucie izometrycznym bo ówczesna technologia nie pozwalała stworzyć gry z widokiem z pierwszej osoby i w 3D". Minęło 18 lat od 1szego Fallouta, a ja widzę grę FPP i 3D, która wygląda tak siermiężnie (wręcz dziadowsko), a sam gameplay jest tak drewniany i prostacki, że nie dziwię się ani trochę ocenom graczy na metacritic.
Ja tez sie nie dziwie, bo to oceny:
a) betonow ktorych miejsce jest w brązie, brudzie i szarosci roku 1990, bo "kazda gra ktora nie jest F2 jest ciulowa"
b) hejterow ktorzy hejtuja dla samego hejtowania, mimo ze ta gra ich nie dotyczy
c) polaczkow od Wiedzmina, a ten jak wiadomo jest najlepszy we wszystkim i zawsze
Cala reszta ma na to wyjebane i gra w Gre roku, czyli Fallout 4- i dobrze sie przy tym bawi, bo to swietna gra.
[149]
Gra ustawiła mi Medium (7870 xt tahiti, i5 3350p, 8gb), ręcznie zmieniłem na ultra, a i tak nie kojarzę "aż" takich spadków. Na pewno chodzi i wygląda o wiele lepiej niż Fallout:NV, w którego grałem przedwczoraj. Ok. 55-60 z tego co pamiętam (włączony vsync, nie czuje potrzeby żeby go wyłączyć jak gram na padzie:P)
Bo te spadki są dość rzadkie, głównie gdy widać duży kawał terenu naszpikowany obiektami, np patrzenie z góry na diamond city, a też nie zawsze.
To nic, gra mi bardzo przypomina skyrima, nawet są obecne odzywki strażników i npców gdy się obok nich przechodzi, niektóre dotyczą jakichś miejsc gdzie może skrywać się potencjalny łup, to mi się strasznie podoba. Świat też zachęca do eksplorowania w identyczny jak skyrim sposób. Sam crafting też mi się podoba, jest podobny do tego z W3, tylko oczywiście nieporównywalnie lepszy jeśli chodzi o balans ilości potrzebnych śmieci do ilości znajdowanych śmieci. Istnie masa materiałów, ale większość zawiera kilka typowych składników, żeby znaleść te lepsze trzeba się bardziej wysilić i splądrować jakiś market czy kanały, a i tak pewnie wystarczy nam na zbudowanie zaledwie jednego dodatku do broni. Dla jednych to może być farming, dla mnie to buduje niesamowitą immersję bo przecież przetrwanie w post apo to nie takie hop siup. Gram na very hard bo na hard mi się z początku wydawało łatwe, ale szybko się przekonałem, że początek był łatwy z założenia, teraz muszę kombinować, a nie wpadać do środka walki.
F4 dla tych, którzy lubili Skyrima to po prostu Skyrim post apo.
Zamroże w '90 relikty które niedawno wyszły na świt będą jęczeć, że to już nie fallout, może i nie ale co z tego.
Płaczki o grafikę to albo prowokatorzy albo inne sebastiany, na boga po co mi graficzne wodotryski? Grafika NIC nie znaczy, ona nawet nie jest tak zła w Falloucie jak mówicie, wygląda przyzwoicie. Jakiś rok temu grałem pierwszy raz w dark souls, tam grafika jest rodem z 2007r a nie miałem najmniejszych oporów, jak mówię grafika nie jest w ogóle ważna, jest tylko pretekstem do hejtu.
Skyrim v2 czyli jest w pyte.
Ps. Fajne komentarze na "meta" critic xD
"Cala reszta ma na to wyjebane i gra w Gre roku, czyli Fallout 4- i dobrze sie przy tym bawi, bo to swietna gra" - ta ...
Gra jednak wymaga DirectX11, sprawdziłem, bez programu dxcpl.exe nie działa, z programikiem działa - niby uruchamia się, ale nie da się grać.
Spadek płynności powodują chyba efekty świetlne, prawdopodobnie god rays, inne może też. Z normalnych 60 klatek spada mi nawet do 40.
Dzięki za ten artykuł, najważniejsze co z niego się dowiedziałem to to, że portale Hardcore Gamer ,Game Informer , God is a Geek, TheSixthAxis, Gamespot, The Escapist oraz PC Gamer są nie warte jakiejkolwiek uwagi jeżeli chodzi o rzetelne ocenianie gier.
Niestety, rozczarowanie. Hype nie z tej ziemi, a dostałem Fallouta 3 z podrasowaną grafiką, nic więcej i nic mniej. Zalecam odczekanie aż gra wyjdzie za normalne pieniądze i wtedy sprawdzić, obecnie jest to zwykły odgrzewany kotlet. Nie staje w gardle, znasz i cenisz ten smak, ale jedzenie go w kółko męczy.
Bethesda - Specjaliści od wydawania tej samej gry od kilku lat.
[159]
"Specjaliści od wydawania tej samej gry od kilku lat"
Twórcza refleksja, Aenie ;) Co powiesz zatem o innych seriach gier? W czym przejawia się "inność", Assasinów, GTA, DA i wielu innych serii gier.. W tym że tamte bardziej Ci podchodzą?
Powiem krótko i na temat. Jaranie się Fallout 4 to idiotyzm.
Gra jest skopana pod każdym względem, a płacenie za pisanie dobrych recenzji daje efekty w postaci 9/10.
Nikt bez dania w łapę dobrej recenzji o tej grze nie napisze. Na metacritic z godziny na godzinę gorzej. Wersja PC ma już ocenę graczy 4.6, PS4 5.5 i w pełni się z nią zgadzam.
Minusy:
- beznadziejna optymalizacja na wszystkie platformy
- problemy z utrzymaniem klatek. Na 980Ti i Radeon R9 gra nie umie utrzymać 60kl/s, spada do 30kl/s
- beznadziejne tekstury
- denne i banalne dialogi z ubogimi opcjami dialogu
- dialogi nie wnoszące nic do gry
- brak reputacji w grze
- budowanie swojej posiadłości i robienie z niej fortecy jest irytujące
- masa błędów w grze
- beznadziejna animacja postaci względem dialogów
- beznadziejny prolog
- historia jest trywialna i krótka
Gra na metacritic jest oceniona o wiele gorzej niż nasz Wiedźmin 3. A kto ma dłuższą historię? Fallout.
To nasz Wiesiek ma 8.6 na Metacritic od graczy.
Debilami są ci co bronią tej gry. Nie żal wam 260 zł(konsole) lub 180zł (PC) na taki syf to nie mam pytań.
Świetna gra, oceny to potwierdzają. A szczekacze zawsze się znajdą i nie ma co się nimi przejmować :)
Strata czasu. Szkoda życia na loadingi przy wchodzeniu do pomieszczeń 50m2. Gra nawet gdy trzyma 60fps sprawia wrażenie jak by chodziła ze sporym lagiem. O warstwie fabularnej się nie wypowiadam bo raptem parę godzin w grze ale jak na razie odczucia typu lekkie dno. Oceny zawyżone co najmniej o 3-4 oczka, na szczęście są jeszcze oceny graczy. Warto poczytać komentarze na metacritic, są sporo więcej warte niż same oceny w stylu 0/10.
@MarcinPaczkowskiBDG, @leon691
Wpadlem tu miedzy questami w tej swietnej grze, jaka jest Fallout 4. Hejterzy nie zawodza, usmialem sie z waszych marnych prob dyskredytowania tej gry.
A teraz wracam do grania, co normalnym ludziom rowniez polecam!
Jak ktoś lubi crapy proszę bardzo, nie zapominaj, że każdy może się tu wypowiedzieć o odczuciach dotyczących gry i ewentualnie ustrzec innych przed wtopieniem kasy w grę która godzi w dobre gusta graczy.
@MarcinPaczkowskiBDG - to że kupiłeś sobie Ferrari i nie umiesz go prowadzić to już Twoja wina - tak odnoszę się do twojego kompa bo mi na gtx970 nie drgnęło ani razu poniżej 60 fpsów. Rozumiem że ty grę UKRADŁEŚ z torrentów skoro innych wyzywasz od debili no chyba, że sam nim też jesteś matołku :D A Wisiek akurat jest nudny jak flaki z olejem i nudzi się po 20h zbierania crapów spod "?" i nadrabia tylko klimatem i troszę głównym wątkiem
i jest jak zwykle, blokowanie recenzji, entuzjazm portali zajmujących się grami i fala krytyki graczy.
to, że bedzie to crap, już było widać na tych nielicznych filmikach z przed premiery - nie istniejące AI, grafika na poziomie 2010 roku (co i tak jest pochlebstwem) blokowanie recenzji, czyli jak zwykle, badziewne drewno od bethesdy
Gra i tak przerosła moje oczekiwania, 7/10 polecam jeśli znajdziecie przeceniony klucz za kilka miesięcy.
[169]
Grałeś w Fallouta 4, Manolito? Czy Ty w ogóle lubisz Fallouty, te nowsze? Nie? Doradzam, pograj.. Wtedy z czystym sumieniem będziesz mógł pisać "badziewne drewno od bethesdy"
A tak, spinasz i wypinasz się, "na zapas".. dobrze Ci z tym?
Flyby --> Jak na razie grałem jakieś 2 godziny i jak dotąd nic nie wskazuje na to, żeby Manolito się mylił. Podczas mojej krótkiej rozgrywki powalczyłem trochę i rzeczywiście AI jest tragiczne, przeciwnicy freezują się w momencie kiedy strzela się do nich z np. górki (innego poziomu). Dialogi, przynajmniej te na początku, to crap. Kółko z kilkoma zbliżonymi opcjami dialogowymi czyli właściwie brak wyborów co chce się powiedzieć - niewiele to znaczy. No i to już nie jest pustynia. Przynajmniej nie na początku. Ten świat wydaje mi się mniej postapokaliptyczny niż Moiave z FNV, który przecież był mniej pesymistyczne niż reszta części. Napotkałem też mocne spadki fpsów mimo, że gram na low, a Wiedźmina 3 odpalam na średnich bez problemów. Po kilku godzinach napotkałem tez już bugi, które wymuszają restartowanie gry. Mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że ta gra potrzebuje patchy, które poprawią wydajność i naprawią sporo bugów. Poza tym nie mogę się do niczego przyczepić bo dopiero zacząłem rozgrywkę ale uproszczone dialogi i brak klimatu postapo bardzo mnie niepokoją. Może później będzie lepiej.
To jest drewno, ale tak jak wszystkie poprzednie części- o ogromnym potencjale. Nie należy tej gry oceniać teraz- na to będzie czas po wydaniu pięciu dodatków, 40DLC i 15 tysięcy modów.
Gra ma lepsze ale nadal koślawe animacje, prawie zerową interakcję ze światem (szklana lampa? Nawet granat nie pomoże), ubogą i wąską ścieżkę dialogową, questy bez polotu, mierną jak na AAA 2015 oprawę- dynamiczne światła? Tekstury podchodzące pod przyzwoite? Dobre wymodelowanie przedmiotów? Przemyślaną i dopracowaną detekcję kolizji i meshe modeli? Fizykę którą choćby da się postawić koło tej w Dark Messiah/HL2 (tu zwłaszcza kwestia użytkowa), mające zna... ok przestanę z grafiką.
Jak na zakładany rozmach- zbyt oszczędną bibliotekę muzyczną, recykling masy rzeczy z F3, FNV?
Można pisać długo. Sam temat świata- za małego, często wybijającego z immersji totalną infantylnością i brakiem realizmu... nie chce pisać o tym dużo- ale choćby po co im auta? Parkowanie zajmie więcej niż dojście do celu. Rozumiem że to 'chodzanka' ale naprawdę powinno być to większe bo wszystko jest mega upchane i miejscami aż się zatrzymuję myśląc 'no bez jaj'.
Styl graficzny (+ za brak sikowego i zielonego filtra, kolory dla mnie są ok) też powinien być dużo ostrzejszy i surowszy- ale to idzie w bardziej subiektywne rejony.
Można pisać i pisać... Ale finalnie- czy poświęcę na grę w sumie parę setek godzin? Poświęcę :)
Czy należy podnosić do dyskusji wszystkie bolączki, w większości obecne od lat, jak najbardziej- bo dlaczego by nie? To tylko zielone światło do dalszej degradacji i opuszczania poziomu poprzeczki. Nie jest to przejaw 'hejtu', złośliwości, narzekania z nudów.
Naprawdę, NAPRAWDĘ wolałbym oszczędzić sobie zarwanych nocy nad szukaniem modów poprawiających UI, bugi, mechanizmy, oprawę, rozbudowujących różne rzeczy. Wolałbym żeby większość tego było już na miejscu. I nie chodzi o v1.0, ale ogólną mentalność w Bethcie.
Gra dostaje lekkich rumieńców z czasem, ale w żaden sposób nie rozwiązuje to najważniejszych problemów- konstrukcji elementów świata czy AI. To rzeczy które bez względu na preferencje powinny uwierać każdego kto chce pograć w dobrego fallouta.
Naprawdę powinni zainwestować w przerzucenie się na inny silnik, ciągle ich to ciągnie i nie wierzę że chcą do kolejnej generacji jeździć na jego ciągłym ulepszaniu.
16h już za mną ... w sumie fajny, ale do W3 ma daleko.
Prawdę mowiąc lepiej bawiłem się w MadMaxie :(
F4 7/10
MarcinPaczkowskiBDG --> zgadzam się, może nie, aż tak brutalnie, ale faktycznie jak ktoś lubi RPGi to W3 dużo lepsze .. albo i lepiej juz zagrać w Dragon Age. A jak ktoś lubi postapo i ma dobry sprzęt żeby nacieszyć sie grafą to polecam MadMaxa.
Ocena mediów i pism branżowych to śmieci, liczą się tylko opinie graczy a z tego co widać to w stosunku do W3 jest to bubel. Chociaż ten bubel moderzy z czasem doprowadzą do stanu grywalności. Poczekamy jak będzie w przecenie na STEAM to wtedy się kupi. Niestety ta gra ma wszędzie fatalne opinie graczy nie tylko w Polsce, które są w większości. Kilka godzin po premierze w kilku miejscach za granicą można było znaleźć wzmianki o GRZE ROKU. Chyba ŻART ROKU. Lepiej dołożyć kilka złotych, kto nie grał w DA:I i nie żałować lub Wieśka trzeciego. Na GOL-u widziałem tytuł o pochlebnych recenzjach, no cóż większość redaktorów za darmową kopię to i matkę by sprzedała.
Największe rozczarowanie życia w kategorii gry. Na wstępie okazało się, że gra jest przeznaczona tylko na monitory szerokoekranowe 16:9 i 16: 10. Rozdziałka 1280x1024 tylko ręcznie w .ini. Ale w tej rozdzielczości już nie otworzysz zamka, bo nie widać ekranu otwierania i kiszka.
Nowy PIP-BOY mało czytelny, sterowanie tak skopane, że nie chce się nawet personalizować.
Jednym słowem jestem zawiedziony.
gra jest ogólnie średnia, ale nie jest zła... dla mnie profanacją jest zrobienie z tego bardziej strzelanki, niż typowego cRPG, no ale ch** przeboleję. uzasadniać tego mi się nie chce, wady i zalety każdy widzi, jednych bardziej innych mnie kłują w dupę, kwestia gustu. natomiast to co powinno zastanawiać, to rażąca dysproporcja pomiędzy ocenami "krytyków", a "graczy", coś tu jest ewidentnie nie halo. nie chce mi się wierzyć, żeby wszystkim "krytykom" gra przypadła tak bardzo do gustu... mam nadzieję, że chociaż gry-online będzie obiektywne i dla średniej gry wystawi rzetelne 9+, jak to ma w zwyczaju.
Ale gówno-burza. Nie mam pojęcia, jak można nazwać tę grę odgrzewanym kotletem. Jest tu cała masa nowych rzeczy względem poprzednich części, a względem innych gier to już w ogóle. Stworzyli kawał erpega, do którego dodali elementy Sandboxa. W myśl idei swobody jest to potężny krok. Być może nawet za duży, skoro wywołało to tak wielki ból tyłka u co poniektórych. Po prostu wytyczyli nowy szlak, poszli dalej, gdyby szli waszymi wskazówkami, to by właśnie był taki odgrzewany kotlet. Tak czy inaczej, nie potraficie się nacieszyć grą. Jest dobra, a problemy techniczne zdarzają się w każdej grze. Zwłaszcza w starszych Falloutach, one były kompletnie zabugowane. Ale normalnym ludziom nie przeszkadzało to w zabawie. Fakt, Tod narobił nie wiadomo ile rozgłosu o tej grze, ale z punktu widzenia firmy, był to właściwy krok, gdyż po tylu latach część graczy mogła już zapomnieć a Falloucie, albo z niego wyrosnąć, dlatego chcieli się przebić do nowych graczy. Tyle w temacie.
Matko bosko, każdy kto gra w crpg i te lepsze i te słabsze wie, że będą bugi, możliwe nawet że nie usuną ich do końca życia. Jak dla mnie bethesda wydaje świetne tytuły za każdym razem bo nie produkuje gier co pół roku tylko co kilka lat. grafika słabsza ma swoje plusy, nienajwyższe wymagania (optymalizacja? pewnie kilka paczy wyjdzie). Fabuła jest jak narazie (5h gry) interesująca. Druga sprawa, rpgów "o smokach" jest cała masa, post apo już nie, a przynajmniej tych dobrych. Z błędów wyliczyłbym, mało czytelnego pip boya, oraz brak reputacji (karmy), od której ogólnie zaczęto odchodzić nie wiedząc czemu. Tak jakby Twórcy z góry zakładali że jesteśmy dobrzy i cała fabuła jest rozgrywana pod jasną postać. Ja już dawno rpzestałem wierzyć na słowo user-metacritic, ponieważ gry które tam maja 5-6 od userów są często świetne. Musielibyśmy ocenę rozdzielić na różne podpunkty. Bo ocena "do d*py, bo nie działa" lub "słaba fabuła" do mnie nie trafia. Skoro bardzo lubie nie znaczy, że gra przewyższa inne. Dumni obywatele po wiedźminie żadnego crpg chyba dobrze nie ocenią. Skyrim (świetna gra IMO) w którą rzesza gra do dzisiaj, jest na tym samym silniku, a niektóre bugi zostały do dzisiaj. PS. jeśli kotlet jest dobrze zrobiony, mogę go odgrzewać nawet przez tydzień. Moja ocena: gra nie dla wszystkich, ale tez nie dla samych fanów. Spróbujcie coś więcej niż prolog. Pozdrawiam
Patrząc na teraz dopiero pojawiające się recenzje Time, czy Guardiana, jak i inne, tak różowo nie jest, 6/10 w najnowszych recenzjach. Ogólnie liczba ocen średnich rośnie na PS4 (3/4 recenzji jest na tą konsolę).
forest1982 [180]
Skyrim (świetna gra IMO) w którą rzesza gra do dzisiaj, jest na tym samym silniku, a niektóre bugi zostały do dzisiaj.
W Skyrima rzesza ludzi gra do dzisiaj ze względu na mody, a nie grę samą w sobie (czyt. taką, jaką wypuściła ją Bethesda). Na konsolach mało kto jeszcze gra w ten tytuł - bo nie ma modów. Podobnie będzie z Falloutem 4.
I ocenianie gry na 9-10/10 w kategorii platformy-pod-przyszłe-modyfikacje ("Wyjdą mody - będzie lepiej!", "Wyjdą mody - poprawią!", "Wyjdą mody - zmienią!", "Wyjdą mody - usuną!", "Wyjdą mody - dodadzą!") kompletnie do mnie nie trafia. Ba, uważam to za niedorzeczność i naciąganie faktów pod własne tezy. By nie rzec oszustwo wobec innych graczy. Nie każdy chce bądź korzysta z modów (większość graczy), nie każdy może korzystać z modów (gracze konsolowi).
-> [179]
"Stworzyli kawał erpega, do którego dodali elementy Sandboxa... Po prostu wytyczyli nowy szlak, poszli dalej..."
Z choinki się urwałeś? Ty tak serio czy trolling level master?
Chciałem dokładnie coś podobnego napisać co zauważył Irek22. Jak można oceniać grę pod kątem przyszłych modów do niej? Oceniamy to co twórcy nam zaoferowali w podstawowej wersji gry, w dniu premiery, a nie to jak będzie ta gra wyglądać w przyszłości dzięki modom.
Flyby, nie grałem, ale umiem patrzeć, czytać i wyciągać wnioski z polityki wydawcy
- na tych filmach nie ma takiego czegoś jak AI przeciwników, używanie osłon, flankowanie? wolne żarty!
- na tych filmach nie ma takiego czegoś jak ładna grafika jest tylko klimat lokacji, reszta od oświetlenia poprzez tekstury i inne efekty po prostu leży!
- blokowano recenzje przed premierą, a jak ktoś nie boi się o jakość produktu, to nie robi takich numerów
- nie robiono hajpu na produkt, tylko od tak nagle wyskoczył nam nowy fallout - nie robiono, bo nie było czego pokazywać, czym się chwalić
- i wreszcie opinie,
http://www.metacritic.com/game/pc/fallout-4
masa hejtu rozżalonych graczy którzy dostawili to samo tylko w nowym papierku
- narzekania na brak sensu głównego wątku, brak motywacji by ciągnąć fabułę, brak emocji, brak sensu dialogów, nie można wpływać na fabułę, drewniani npc, nuda, skopana optymalizacja na konsolach, maksymalnie upchany świat, masa bugów.
ps. grałem w poprzednią część, która tylko broniła się klimatem, reszta była badziewna, od fabuły, grafiki etc.
Po jakichś 5 godzinach w grze, może trochę więcej zaobserwowałem kilka rzeczy na plus i kilka na minus.
Plusy
+feeling strzelania i sama walka są znacznie ciekawsze i przyjemniejsze niż w poprzednich odsłonach
+crafting jest spoko ale szału nie ma
+lokacji jest całkiem sporo
+różne rodzaje przeciwników mają wpływ na ich ataki - inaczej atakują itd.
+duża swoboda w kreacji wyglądu postaci (i tak gram z pierwszej osoby więc mało mnie to obchodzi)
Minusy
-Mało rpgowych elementów, uproszczony i wręcz prymitywny rozwój postaci (pakuję punkty głównie w lockpicking i hakowanie bo reszta skilli wydaje mi się niepotrzebna)
-mało historii otoczenia. Miejsca - budynki, jaskinie, obozy - rzadko zawierają więcej niż jedną holotaśmę, zwiedzanie ich wydaje sie mniej ciekawe.
-dialogi są masakrycznie słabe i prostolinijne - kółko dialogowe jest najgorszym pomysłem ostatnich 10 lat
-to już nie jest pustynny klimat fallouta, bardziej bagna niż pustkowie
-mała różnorodność broni; kilka rodzajów broni, które inaczej się nazywają bo są zmodowane daje tylko wrażenie różnorodności, w rzeczywistości słabo to wypada
-questy polegają głównie na "idź i zabij"
-tak jak walka jest przyjemniejsza tak looting wydaje mi się o wiele słabszy, zbieram rzeczy i nawet nie wiem po co
-absurdy typu "natrafiam na kupca mieszkającego w chatce pośrodku bagien. W jaki sposób on jeszcze żyje?!"
Dodatkowo są jeszcze inne elementy, które mogą nie spodobać się innym graczom ale ja na nie nie zwracam specjalnej uwagi:
-optymalizacja na PC jest gorsza od Wiedźmina 3 (mam lagi na low ustawieniach podczas gdy Wiesiek chodzi mi na średnich i ma lepszą grafikę)
-bugi, bugi, bugi
-problemy z teksturami
-AI jest czasami dziwne. Nie wiem jak to określić ale czasami wydaje się głupie, a czasami inteligentne. Może to jest zamierzony efekt.
Pogram jeszcze pewnie kilka godzin, może przejdę głowny plot i wtedy napiszę coś więcej. Jak na razie to takie ni to rpgowate, ni skyrimowate, ni fpsowate coś. Skyrima nie lubię, fpsy lubię, rpgi kocham. Gdyby dali więcej RPGa, mniej Skyrima i tyle samo fpsa to byłoby całkiem spoko. Na razie to średniak z bugami.
Z minusów to jedynie dyskutowałbym z śmieciami w lootcie- akurat to poprawiono. OFC zakładając że gracz będzie budował.
Wcześniej śmieci w F3 i NV był śmieciami, tutaj surowce z nich służą jako materiał do craftingu.
Crafting i budowanie osad jest dość proste ale liczę że mody dodadzą np. więcej lamp, generatorów, zasiek, dekoracji itd.
Dodałbym też do lootu kwestię specjalnych rzeczy z 'legendarnych' przeciwników- póki co mnie nie porywają.
Tzn. może potem będzie lepiej, ale jakiś kawałek metalowej ochrony na nogi, któej nigdy nie użyję bo mam coś 2-3 tiery wyżej, dostaje +15% redukcji obrażeń od owadów czy coś- mało to legendarne.
Wolałbym prawdziwie unikalne przedmioty, wcześniej były więc i może tu się pojawią. Z własnymi modelami (nawet lekko zmienionymi), efektami itd.
[185]
Niestety Manolito, pochopne wyciągnąłeś wnioski:
Gram 47 godzin:
1) AI przeciwników jest dobre, lepsze niż w poprzednich Falloutach, lepsze niż w wielu grach. Są szybsi, potrafią flankować, zachodzić z tyłu, zmieniają pozycje i używają różnej broni. Nie mogłem się doliczyć ile granatów i butelek zapalających na mnie spadło a to dopiero początek gry. Jakiś cholerny ghul, walczący ręcznie, atakował mnie zygzakiem a kiedy mu odstrzeliłem te cholerne łapska, skakał i próbował mnie załatwić "bykiem"..coś niesamowitego. Dodam że tak samo zachowują się wszelkie zwierzaki - chcą nas zmylić, otoczyć i często to im się udaje..
2) Grafika robi wrażenie już na średnich ustawieniach - w plenerze są detale, zmienne efekty światła i wiatru, gra cieni. Deszcze i burze (w tym radioaktywne z których nie wychodzi się bez szwanku ;)) nie tylko tworzą tło. Widać po postaciach że są mokre (włosy, odzież) mokre są powierzchnie chodników, widać uderzenie kropel na wodzie.. To samo z oświetleniem, pisać ze "leży", Manolito, to.. nie, musisz to zobaczyć w grze, nie na jakiś tam filmikach z youtube.
3) Blokowanie recenzji to wyczyny "handlowe", czy jak kto woli "reklamiarskie" - przedwczesne recenzje aby zrobić wrażenie, muszą zdradzić sporo treści..
To samo z owym "hajpem" - działa w dwie strony ;) Już po tych kilkudziesięciu godzinach grania, wiem że twórcy gry mieli nad czym pracować i że nie jest to produkt byle jaki. To, było nie było, czwarta odsłona serii - aby zrobiła jeszcze lepsze wrażenie, lepiej było postawić na "niespodziankę".
Co do recenzji i narzekań graczy, że to i tamto nie tak - to na recenzje (w wypadku serii którą znam od podstaw) zbytnio nie zwracam uwagi - zaś co do opinii graczy ..to he, he - właśnie je sprawdzam w grze.
Podstawowe pytanie co do czwartej części Fallouta brzmiało: "Czego się spodziewano?".
Jeśli powrotu do ninetiesów, czyli izometru + tur + niewielkich lokacji na mapie świata, to nie mamy o czym rozmawiać.
Jeśli liniowej, ale olśniewającej graficznie strzelaniny na modłę Metro Last light, to także nie mamy o czym rozmawiać.
Rozumiem natomiast tych, którzy chcieli, aby był to nowocześniejszy technicznie New Vegas. I do tych ostatnich po części jest adresowany F4.
Myślę Mastyl że nie tylko do wielbicieli poprzednich Falloutów. Żeby grę chociaż trochę ogarnąć będę musiał jej poświęcić sporo czasu. W dodatku te wszystkie efektowne strzelaniny, wsparte wspaniałą ilością pancerzy i broni, to jest naprawdę bardzo trudne zadanie. Część przeciwników (nie wyłączając zmutowanych zwierzątek) została tak ustawiona i "podkręcona" że potrafią nas załatwić na dystans i w starciu bezpośrednim w kilka minut. Duża ilość niespodzianek.
Gram na poziomie normalnym i wcale mnie już nie dziwi że przed tym poziomem, jest jeszcze poziom "bardzo łatwy" i "łatwy" ;) O "trudnym" poziomie wolę w ogóle nie myśleć ;) Taktyka tutaj potrafi zawieść, nawet "ostrzelanych" bojowców. Najlepszą taktyką bywa, "dobry charakter w nogach" ale biegać tez trzeba umieć - rakiety, miniatomówki, nowe rodzaje najrozmaitszych pocisków, laserów i plazmy - zawsze nas dogonią ;)
Nowych wrażeń mam aż nadto - więc myślę że gra jest w stanie przekonać do siebie, nawet "hardkorowców" ;)
Niech spróbują ;)
..Oczywiście niech piszą uczciwe o poziomie na jakim grają i o wrażeniach. Są tutaj "specjaliści' co dodają sobie sukcesów, jak w gadce o uwodzeniu kobiet ;) Jeżeli nie będzie im wychodzić granie napiszą że gra jest tak łatwa , że z nożem można ją przebiec od początku, do końca.. ;)
Flyby - mi się F4 bardzo podoba, jednak daleki jestem od hurraoptymizmu, bo dostrzegam niebezpieczną tendencje Bethesdy, która w Skyrimie az tak mi nie przeszkadzała, ale tu zaczyna być irytująca.
Otóż chodzi o coraz mniejszy wpływ różnej maści statystyk na to jak się gra - a to jest esencja cRPG.
Jaka jest w F4 różnica pomiędzy postacią z INT - 3 INT - 10? (P)odpowiadam: KOS-ME-TY-CZNA. W F1 i2 postacią z niskim INT nie mogłeś zrobić 90% pobocznych questów, miałeś osobne linie dialogowe, a wielu NPC wręcz Cię atakowało. Czyli pod tylko jedną ze statystyk napisano od nowa praktycznie całą mechanikę gry.
Podobnie rozbudowane było to w New Vegas, chociaż tu już nie było tego aż tak dużo.
Dalej brak - co zauważył Gambri albo Arash w materiale na tvgry - perków wpływających na możliwość zupełnie innego rozwiązania questów. Takie perki (jak np lady's man) są w F4 rzadkie, i mają niewielki wpływ na to jak przebiegnie gra. A z perkami w F2 można było przeżyć unikalne spotkania, w New Vegas z maksymalną inteligencją, charyzmą i jakimś perkami można było nawet poprzez długą i rzeczową dyskusję filozoficzną przekonać końcowego bossa (jednej z frakcji) do odstąpienia od walki.
Jeślibym więc miał zasugerować Howardowi co powinien zrobić aby ta świetna gra była grą idealną, to sugeruję zrobienie tego, co zrobił Obsidian w New Vegas - dodanie masy perkchecków w dialogach, i to w taki sposób, żeby umożliwiały bardziej zróżnicowane rozwiązywanie problemów.
Nie, Mastyl, nie sądzę aby było tak źle jak to przedstawiasz ;) Jednak rozumiem o co Ci chodzi. Aby w pełni odpowiedzieć Ci na Twoje wątpliwości, musiałbym stworzyć jeszcze ze dwie postacie i ..uwaga.. pograć nimi dłużej ;) Tak sprytnie jest zrobiony system perków ze trzeba czasu w grze aby w pełni rozeznać jego możliwości.
A ja gram jedną postacią dopiero około 50 godzin ;) Innych postaci (jak w Skyrimie) wolę na razie nie tworzyć - ani rozmiar gry ani system zapisów temu nie sprzyja ;) Kiedy dotrę "zwiadowcą" do Bostonu (nie mogę tego zrobić zbyt szybko) pomyślę o następnych "bohaterach" z Krypty - wtedy dopiero będę mógł w pełni zdać sprawozdanie z tego niby "zepsutego" systemu perków ;))
On jest nie tyle zepsuty, co ma zdecydowanie mniejszy wpływ na grę.
To może znowu być tak jak z F3 - Bethesda stworzyła świetną bazę, fundament do zrobienia gry dla innych twórców, vide Obsidian, którzy dopiero w pełni wykorzystają ten system perków.
Ale może nie jest tak źle jak przewiduję. Na razie grałem mniej niż 10 godzin, A Skyrim odsłaniał mi się przez... kilkaset godzin (Steam pokazuje mi w Syrimie 505h, a nadal mam nieukończony wątek DLC Dragonborn).
Ale apeluję do Tadzia - więcej wpływ perków na dialogi, więcej wpływu kwestii dialogowych na rozwój fabuły i świata.
Wpływ naszych umiejętności ..khm, "poznawczo kontaktowych", jest zaznaczony w kółku dialogów, najczęściej kolorem żółtym ;) Oprócz tego jest bardzo dużo specjalnych "bonusów", które otrzymujemy w wyniku naszych udanych rozmów.. Gra o tym informuje ale oprócz tego ma to znaczenie "praktyczne" ;) Mój robot mnie uwielbia (zresztą nie tylko on) co podkreśla, co jakiś czas, wręczaniem mi "oczyszczonej wody", zaś jego zachowanie w boju zdecydowanie "zyskuje na znaczeniu" ;) Mógłbym jeszcze wiele dodać, tyle że wolałbym unikać, póki co, niezbyt pożądanych, spoilerów ;) ..
Dodam jeszcze coś, bardziej ogólnego - świat Fallouta 4, stał się zdecydowanie bardziej złożony i niebezpieczny.
Dotyczy to wszystkiego, nie tylko dawnych czy nowych wrogów, widać zostały wprowadzone opcje
"przetrwania", mocno "podkręcone". N.p. "radioaktywność", występuje w wielu groźnych i zaskakujących nas odmianach - zabezpieczenie się przed nią, znajdowanie, kupowanie czy produkcja "antyradów" - nie jest proste.
Przynajmniej w fazach początkowych gry, bardzo ich pragniemy ;)
..rada - nie omijajcie miłego ogniska z kociołkiem do żarcia. Własna kuchnia to podstawa zdrowia a zdrowie to początki sukcesu i długiego życia ;)
To samo dotyczy stołu z chemikaliami - można wyprodukować przy nim "cudeńka" ;)
Powiem tak mam za sobą bardzo dużo godzin z rozgrywki od premiery, uwielbiam gre fallout i przeszedłem wszystkie części to gra mojego dzieciństwa. Liczyłem na fallouta 4 jak cholera niestety ta gra mnie zawiodla pod względem klimatu, fallout 4 nie oddaje klimatu postapo moim zdaniem. nie chodzi tu o grafikę która moim zdaniem jest ładna lub o brudne miasta i pustkowia, lecz o klimat związany z dialogami z postaciami które tutaj nie maja charakteru z postaciami z którymi nie możesz porozmawiać wypytać o historie np juz po wypełnieniu dla danej postaci qsta.automatycznie to znika a postać odpowiada ciągle to samo mowie tutaj o postaciach typu burmistrz z diamod City, do którego poszedłem by powiedziec lub zapytać o inforamacje o której sie dowiedziałem na jego temat z jakiegoś tam terminalu, nie można bylo wejść w pelna konwersacje jakby gra czekala z tym ujawnieniem tych informacji burmistrzowi w danym zaplanowanym momencie gry , wtedy wlasnie człowiek czuje sie jakby noo powiedziec olany bo co mu to dali ze cos tam o nim odkryl i chcial z nim o tym pogadać żeby byc moze wczesniej skończyć q kiedy gra mu na to nie pozwala a nie jest to fabula. W innych falloutach tego nie bylo chciales szukac czegos czegos sie dowiedziec o kims by moc go potem o to zapytać. Brakuje chcociaz zwyklej rozmowy np kiedy spotykamy doktor li w f4 nie możemy sie kurna jej zapytać o jej przeszłość ( doktor li wystepowala f3 projekt oczysczenie) tak jak np marcusa mutanta z New Vegas gdzie opowiedział on nam swoja historie. To psuje wczucie sie gre jak gram w f4 to nie czuje sie jakbym rzeczywiście cos w tym świecie znaczyl, żebym cos zmienial czuje sie jak gracz przejdź i zapomnij i to boli. Świat nie wciąga niestety, brakuje tu np areny gdzie to jest podstawowy element takiego świata ala mad max ( film) jedyna arena do które trafiłem to ta w strefie walki i juz się cieszyłem dopóki nie musiałem wbić tam wszystkich i tyle bylo po arenie.. Nie powalczylem sobie w klatce gdzie po trailerze bylem pelen optymizmu. Moje minusy to brak dialogów, bo to co tam jest to jest żart, brak klimatu (nie chodzi tu o brudne miasteczka i widoki), brak odniesień do starszych części. Jedyny plus ze spoko sie gra, rozwalka i pancerze sa malinowe jak i budownictwo choc mogli by być troszkę lepsze . Powiem tak fajne ale do bani. sorki za bledy ale na kom nie ogarniam tej klawiatury.