Integracyjna karczma dla bezsennych
Masz problemy ze spaniem? Nie wiesz co ze sobą zrobić? Zapowiada się kolejna noc z prawicą? Otóż nie! Koniec z leżeniem w łóżku i wpatrywaniem się w sufit, fantazjując o Jessice Albie. Przyłącz się do nas! Golowych bezsennych, gadających o wszystkim i o niczym. Co z tego będziesz miał? Absolutnie nic! No, może poza pijackimi gadkami i w konsekwencji zdjęciami reqa o późnych porach, bo jak przystało na ludzi cierpiących na kliniczną insomnię, musimy polewać sobie wzajemnie.
To jest ostatnie miejsce, gdzie chciałbyś normalnie być, ale zawsze lepsze niż leżenie w łóżku i wyobrażanie sobie sztucznych melonów Carmen Electry. Na pierwszy rzut oka, nie panują tu żadna zasady, co nie jest dziwne w tak bardzo zapomnianych przez cywilizację miejscach, jednak musisz mieć na uwadze parę rzeczy:
-jeżeli jesteś nowy, musisz się dostosować do stałych bywalców. Nie myśl o trollowaniu, ubliżaniu, czy śmianiu się ze stałych bywalców, jakkolwiek skrzywieni mentalnie by oni nie byli. Konsekwencje będą srogie.
- jeżeli jesteś już stałym bywalcem, możesz robić co się Tobie podoba. Jak wytrzeźwiejesz, i tak będziesz się tłumaczył.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapytaj. Będziesz miał farta, to ktoś Ci odpowie.
Czynne: 22:00 - 7:00
I nie pałętać się tutaj po zamknięciu... :P
Historia bezsenności
Tak naprawdę bezsenność na początku wcale się tak nie nazywała. Początków szukajmy w 2001 roku pod pod nazwą (prawdopodobnie) "1sza w nocy. kto jeszcze nie śpi" Autor niestety nie jest znany. Chyba, że ktoś wie i napisze.
Następnie w grudniu 2002 roku z inicjatywy Sir kleska. Wtedy nosił nazwę "Kto jeszcze nie spi :)" Potem przez chwilę funkcjonowała nazwa "Kto jeszcze nie spi czyli BEZSENNOSC NOCNA"
Od 15 części (rok 2003) dzięki userowi Goozys[DEA] wątek przyjął nazwę "Bezsenność - czyli kto jescze nie śpi cz. x"
Wtedy zakładali je głównie użytkownicy: SULIK, arthemide, maniek_ czy Banita_bb. Oczywiście nie tylko Oni, ale nie będziemy wypisywać wszystkich.
Przed długi czas karczma nosiła ww. nazwę
Pierwsze dodatki (jeśli możemy je tak nazwać) zaczęły się pojawiać w sierpniu 2003 za sprawą użytkownika Banita_bb, pierwszy nosił nazwę: ..."czyli nocna filia Tawerny pod Głodnym Trollem"
Natomiast pierwsze rozbudowane wstępniaki (w postaci listy stałych bywalców) zaczęły pojawiać się od części 40 za sprawą użytkownika maniek_.
Wstępniaki stopniowo ewoluowały i zmieniały się (było FAQ, muzyczne propozycję, cytaty, opis bezsenności, lista stałych bywalców z rozbudowanymi opisami użytkowników) aż w końcu osiągnęły dzisiejszy stan.
W 2004 roku z tytułu zniknął napis"czyli kto jescze nie śpi cz. x" i został zastąpiony zwykłym podtytułem. Stało się tak dzięki userowi Brisk.
W 2006, dzięki userowi Apocalyptiq powstał Wątek Dla Bezsennych 1 - Dzienne Rozmowy .Ostatni post został napisany w 2008 roku po 67 częściach
W 2008 za sprawą PatriciusaG roku powstała bezsenność w premium, ale niestety upadła po pierwszej części [*]
W 2009 roku za sprawą mavioza powstała alternatywa dla bezsennych w dzień - izolatka, powstało ponad 100 części.
Obecnie bezsenność liczy ponad 510 części, wielu przepowiadało jej koniec, Storm93 pisał " (...)Raczej odchodzimy z klasą i połyskiem". Ale na razie kolejne części wciąż powstają...
~ mannan
Pozdrowionka z Bonn dla wszystkich stałych i niestałych bywalców, wszystkich nocnych Marków i lunatycznych duchów. Miejsca starczy dla wszystkich, a wiec gośćcie się tu jak u siebie!
[made by arthemide]
Buziaki dla wszystkich stałych GOLowych nieśpiochów
[made by Ewunia]
Każdy cierpiący na bezsenność znajdzie bratnią duszę w tym wątku !
[made by Łyczek]
Mamy duzo milosci do rozdania dla wszystkich golowych dziewczecych duszyczek, ktore blakaja sie bez celu o tak poznej porze.
[made by Harrvan]
Let''''s make some noise !!! Noc - najlepsza pora na dobry melanż :D
[made by Kasztan]
Dziwni jesteście.
[made by Pat]
Dziwnie tu.
[made by HETRIX22]
Dziwni ludzie:
Trzeźwy Kasztan
Śpiący Łyczek
Odbanowany Taikun
Diabelski Harrvan
Smutny Pat
Gruba Kasia
Spokojny Ddza
Bezbronny Apo
Stetryczały Glob3r
Rozkoszna Fiona
Stara Kicia
Racjonalny i konsekwentny Soul
Raptusiewicz Padre
Mądry Kolczes
Cichy RPN
Pijany Arxel
Martwy MasterDD
Ekstrawertyczny Gandalf
Polonista Pl@ski
Kumaty mannan
Zakłopotany Avenger
Idealistyczny szymon_majewski
Cyckliczny bizon
Neutralny emil kuroń
Zapalony cswthomas
Niedouczony @d@m
Niewidzialny malyb89
Oczyszczony Diablo
Tajemniczy Xinjin
ENJOY!
Poprzednia nieprzespana część: https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13761047&N=1
Wzór wstępniaka: http://etxt.pl/bezsenni2
Wzór wstępniaka klasycznego:http://etxt.pl/bezsenni
Są cycki :P
E/
No i nie dodasz obrazka no :/ a chciałem być oryginalny :/
ok dodam w linku
http://gigalol.pl/zasoby/arts/images/2014-08-12/1407844604_12_gigalol_pl.jpg
@bizon Czy ty dziś coś ćpałeś? Wybacz, że pytam, ale to dlatego że to co ostatnio wypisujesz to nie podobne do ciebie...
PS: Cyce mają być w obrazku a nie w linku :P
Bo ja wiem, mi to całkiem pasuje do Biząna.
Sie ludzie zmieniają :P
Nie, nie ćpałem ale zdarzyło mi sie przez te wakacje spróbować marichuananenau :)
Cyce mają być w obrazku a nie w linku :P
To powiedz to GOLowi >:( 2015 i limit obrazka 1.1mb...
[3]
Jestem ciekaw, ile jeszcze odmian mojego nicku wymyślicie :D
Sie ludzie zmieniają :P Dostał pogrubiony Legęd i jak to go zmieniło :D
A co by z nim zrobiła gwiazdka? Lepiej nie wiedzieć... :)
Nieee dostałem kosza i tyle no i od tego momentu jestem nie wiem sam czemu ale wesoły. Jednak chyba sie domyślam...chodzi o to že dzięki temu mam więcej czasu na rower :P
W sumie to na serio tak jest, jak sie zadręczałem tym czy jest jakaś szansa u tej dziewczyhy itp itd to ciągle o tym myślałem i jakoś tak wszystko nie teges a teraz jak już wiem że nic z tego to taki wewnętrzny spokój mam :D
Czyli po prostu wyjebongo.
Dokładnie tak! :D czyli mam kolejnego life pro tipa tj...zostać singlem do końca życia :D
W pewnym momencie ręka może nie wystarczyć. Na szczęście jest cały szereg adekwatnych produktów.
zostać singlem do końca życia Bo pierwsze rozczarowanie w wieku 15 lat? Mylisz się!
Nigdy nie będziesz singlem. A rower wystawisz na allegro dla swojej drugiej połówki :D
Sam pierścionek zaręczynowy będzie cię drożej kosztował niż twoje dwa rowery razem wzięte...
Może nie wystarczy ale rzeźba z tego idzie:
http://damsko.pl/demot/0_0_0_337994356_middle.jpg
^^
[11]
I w tym momencie zaczynam sie modlić żeby to sie nie stało :D
BTW Nie pierwsze i nie...ech wróć...tak, ostatnie :P
W sumie to Biząn przypomina mi teraz te wszystkie nastolatki które zamieszczają na fejsie teksty typu "miłość nie istnieje" i takie tam. A to dopiero próba była.
[5] Jestem ciekaw, ile jeszcze odmian mojego nicku wymyślicie :D
---> bajzon, bajzą, bizą, biżą, bjizon, bizun, bizOOn, bizón, biz.on, bi-zon, Bizonik, Bizonick, beizetoen, by-i-zet-o-ny, ka-bi ka-zon, dobedoidozetdoodoen, Nozib, BiZoN, bIzOn, -... .. --.. --- -. .---- ---.. ----- --... Małe/Duże Rogi/Różki, Rogacizna, Rogi, Sir Bizon z Pszowa, ...można tak bez końca w sumie...
Czy jacyś bezsenni może jadą sobie nie spać na uctoku?
A tak swoją drogą to dobry wieczór, wpisuję się tu pierwszy raz. Chociaż możliwe, że dawno temu już tu byłem na starym koncie.
No już, gdzie moje Windows 10. :(
Co do Walking Dead, zacząłem oglądać bo lubię wszelkie klimaty postapo w każdej postaci, książki, gry, filmy etc. :P
[14]
beizetoen i dobedoidozetdoodoen wygrały :D
Sir Bizon z Pszowa
<-
bizon -->
Tak to ty :D
Dobra ja uciekam i coś zapuszczę z lat '90: Posłuchacie do końca? https://www.youtube.com/watch?v=zDEDWW7uh6Y
PS: Zapodajcie jakieś cyce, tylko eee... nie w linku :D
"War is not the anserw but it shure is fun"
Napis jaki znalazłem na murze w GTA V.
Bitchzą - pora na napisac list do Bravo :)xin - ciejawe odmiany gatunku, cos wykorzystam :)
Gamer - nie, w ogole nie posluchamy! :)
Jeszcze gardlo zaczelo mnie napierdalac... shit happenz
Bitch zone zaraz może co? :D
Mały
A mnie ząb ^^
-----
Sir Xinjin z Rybnika :P
Maly to chyba nie mieszkasz w polszy. U mnie zapowiadają do soboty ook 23 stopnie a w czwsrtek deszcz.
Thomas
No całkiem możliwe :P
;(
Jeszcze gardlo zaczelo mnie napierdalac... shit happenz
Też chciałbym tak mieć... ;/
Miej wyjebane, a bedzie Ci dane :)
Druga sprawa to moj przyjacielu, mej rady wysluchaj, zoby nie szukaj, po prostu ruchaj. :)
Nie chodzi o kobietę, a o chorobę. ;/
Apple, ol.. mm nadzieje, ze jakos sie to wszystko wyprostuje.. :)
Co, posucharzyc juz nie mozna?... zluzuj majty Lychus :)
Ile jajek wezmiecie w jedna dlon?
[22] Sir Xinjin z Rybnika :P
Wtf.
Jestem ciekaw, ile jeszcze odmian mojego nicku wymyślicie
To teraz wasza kolej, czekam na propozycje...
No bo Ty z Rybnika? Nie mów, że cały czas byłem w błędzie :D
piłem w końcu ostatnio White Russian(kojarzycie Lebowskiego?) i Black Russian, no dobre, szczególnie dla kawosza jak ja, ale w kwesti słodkic drinów i tak wolę coś jak caipiroska i inne takie z cytryną/lemonką czy coś imbirowego. Wóda z imbrirem dobrze gra. Choć i tak wolę od wódki czystej, z punktu widzenia polskiego 'zagraniczny bimber' jak gin czy biały rum, cachacę...
W ogóle jak facet lubi drink typu martini to chyba coś nie tak, no nie? :D
[37]
Coś Ty pił? :D
Xin bo jak mieliśmy "solo" i dowiedziałeś się gdzie mieszkam to powiedziałeś że nawet blisko masz to mój mały rogaty móżdżek pomyślał o rybniku :D
bizon1807 banan1000 zaraz bedzie bongo3334, ludzie skąd wy takie oryginalne fajne nicki bierzecie...
normalnie napiszę do admina, żeby mi zmienił na huth1337
[37]
Dobre.
Albo można jeszcze: Bisohn z niemiecka, Don Bizono - po hiszpańsku, Bizoninho - portugalsku,
Bizon-san po japońsku, Bizon ibn Allah - Arabia, Bizonsson - Skandynawia, Bizonceschi - Włochy etc. etc.
A MCBizon to po amerykańsku? :D
Huth
Każdy z nas, nawet Ty. Ma swoją datę urodzenia :D Chociaż banan chyba rejestrował sie po alkoholu bo raczej nie ma takie dnia jak zerowy październik :P
40
to ślunski chyba :)
Suchar Alert!
Bo Huth albo urodził sie 37-go Trzynastnika, a co nie wolno?
Albo jest Leet.
No skoro tak sie urodził to cóż poradzisz? :D
37my trzynastnika, bo to był rok przestępny i na dodatek urzędnik to był pierwszy polski 3l33t h4x0r i tak mu się napisało
Zainstalowałem Hearts of Iron II, miałem chwilkę powspominać, a już 3 godzinę gram. :(
a już 3 godzinę gram
No to patrząc oczami prawdziwego gracza - ledwo ją włączyłeś a nie "już tyle grasz" :)
Ja tak mam, ze jak wracam do starych tytulow to odbijam sie szybciej niz trwalo wlaczenie tej gry :)
a to weekend już dawno nie wystartował? :)
a że forum o grach :D
https://youtu.be/AxcQer2jFL8
+
https://youtu.be/ijiaBq1ooA4 ( tak dla odmiany ) :)
Patriotycznie, po "dolnośląskiemu", parę lwóweckich, parę od sąsiadów z czech napitek spłynął w gardło i spać.
Niech w końcu narodowcy w październiku wygrają wybory i wypier#olą tych parchów od władzy.
A tak poza tym to strasznie mnie zmęczył wiesiek 2.
Nosz kurde tak mnie drażni sterowanie, że co godzinę mam ochotę wywalić z dysku!!
Jedynka była zajebiaszcza jeśli chodzi o sterowanie.
Ej no chopaki, chyba można się tutaj pożalić???
A tak poza tym, od tygodnia prześladuje mnie muza, strasznie, wręcz obrzydliwie namiętnie słucham i się nie nudzi, Kings of Leon, Beatiful War, linka zapodam
https://www.youtube.com/watch?v=RVDc6bYy3j4
Arabus pożalić się można :)
ale kuuurde odpisuj na poprzednie wpisy :)
EDIT :muzyka fajna ale na kołysankę :)
Nie mam dziewczynki ciekawego do powiedzenia, wiec powiem tylko "dobranoc" :)
W sumie to mam: dafuq?
witam wszystkich po urlopie.
ale pogody to nie miałem :(( za to od jutra upały.. #jakzyc?
Luuudzie co na bolące ścięgno? Boli mnie to odpowiedzialne za kciuka mniej więcej 10 cm nad nadgarstkiem po prawej stronie ręki mam takie wybrzuszenie. Okładam zimnym i ciepłym, smaruje Voltarenem, wczoraj nosiłem cały dzień na tym liścia kapusty (F*** me, right), no ale nie pomaga nic i cały czas pobolewa...
Doktorze Gol pomocy!
ciekawe w jaki sposób sobie naruszył akurat takie ścięgno!!!!1111
jakie znacie wysokoprocentowe alkohole oprócz ginu i whiskey, które można walić bez zapity?(jestem leszcz i wódka powoduje u mnie często kaszlnięcie jak nie gorzej).
Ty diablo chyba masz doświadczenie.. :P
btw. dopiero niedawno uświadomiłem sobie, że wódka 40% to niedawny wynalazek i że wcześniej to było zwykle 50? A może się mylę
Huth - a popita coś zmienia? :P
Whisky, gin, brandy,wódki smakowe, nalewki, śliwowica .. na upartego piwa wynalazkowe .. doszli chyba do 90% :)
pije się dla przyjemności i humoru jak nie zmień towarzystwo :P
nie wcześniej była słabsza około 20-30% ale to zależało od producenta .. nasze gdańskie były sławne na cala Europę :)
Wiem ze z ni zowad wyskakuje - chce obejrzec sobie jakas dobra Polska komedie, a ze nie mieszkam w Polsce to jestem trochę odcięty od informacji. Ostatnie co ogladałem (pomijając Chłopaki nie Płaczą, Dzień Świra itp) to chyba Testosteron... Dość dawno to było, heh. Co dobrego od tamtego czasu wyszło, na miare wspomnianego Dnia Świra?
No popita zmienia sporo...
muszę przyznać, że choć wiem, że jestem podatny na uzależnienia, to jestem też smakoszem vel francuskim pieskiem i nie lubię jak smak tego co piję od razu zapijam jakimś sokiem albo zagryzam ogórkiem, grzybkiem, śledziem, galertem itp.(aczkolwiek to są zdecydowanie lepsze opcje niż zapita).
kurde brandy jakoś mi nie podchodzi, takie burbonowate za bardzo dla mnie, za młody jestem. Smakowe wódki... nie wierzę, że to napisałeś, no po prostu nie wiem o co ci tu chodzi, ale chyba nie o jakieś cytrynówki, kukułki czy żurawinowe finlandie czy inne wiśniowe soplice? To juz wolę czystą. Śliwowica łooo, no ale żeby dobrą mieć, to cieżko.
Te piwa wynalazkowe to coś mi się wydaje strasznie zdradzieckie muszą być :P Poza tym nie wierzę, że potrafią stłumić 'smak' alkoholu.
Po prostu ostatnio tak sobie myślałem nad okazjonalnym spożywaniem alkoholu, no i wyszło, że lubię albo małe piwo, bo prawie tego nie odczuwam, a dobre i trochę wypicie zajmuje; albo chcę szybkiego szota(lub w ogóle baaaaardzo rzadko nawalić się), tylko żę wóda choć bardziej ekonomiczna, to taka barbarzyńska, nie jestem jak kulturalny Gajos z Żółtego szalika, który tak pięknie w restauracji ładował lód do ust i przechylał pięćdziesiątkę :)
Lubię alko bez udziwnień, najlepiej bez lodu(nie wiem co to kurde za wynalazek, jak pijesz, to masz czuć co pijesz...). Ostatnio Gordon's był w promocji w Biedzie, no coś wspaniałego(ja ogólnie lubię gin i takie wytrawniejsze trunki), przecież to można wręcz pić duszkiem...
Chyba zabrzmiało to zbyt alkoholicznie....
pije się dla przyjemności
No właśnie to mnie zawsze zastanawiało jak można wódkę pić dla przyjemności i humoru nawet w towarzystwie i - zapijać to kolą/sokiem/itp. Kultura picia to jest? (ok, nie jestem prawdziwym Polakiem, możecie mnie skreślić z listy osób 'poważnych')
Huth - jaka barbarzyńska :)
Normalny drink ( a Gajos łykał 100 :D) dla faceta ..
Zależy jaka wódka :)
zrób sobie eksperyment kup 100 ... baczewskiego, jakąś żubrówkę i i coś w stylu 1906 :)
każda inaczej smakuje i wchodzi..
Popijanie to kwestia ile ma tego ma być i odporność organizmu ( plus przyzwyczajenia smakowe)
coś przyjemnego dla smaku .. kup sobie Schnapps-a :)
a jak lubisz małe piwo to idź w tym kierunku... rodzajów i marek piwa masz od :)
ps. tak jakaś kukułka, lubuska itp w dobrej odmianie pod siebie wchodzi jak :)
ps.2 - dla przyjemności - bo chyba wrośliśmy z okresu najepać się jak mody meserszmit ( w imię zasad.. ) :)
ps. 3
http://www.sadi stic.pl/jak-powinno-sie-pic-wodke-vt137016.htm
Varin - to do Testosteronu jeszcze Lajdis i mocno kiepskie kac wawa ;(
@ Varin
niespecjalnie mnie wprost komedie interesują...
W takim nieco smutnym i ambitniejszym klimacie z pewnymi elementami humoru jak w Dniu świra jest np. 'Pogoda na jutro', 'Wesele', ewentualnie mniej znane 'Doskonałe popołudnie' albo 'Wino truskawkowe' czy 'Benek' oprócz tego spokojne 'Zmruż oczy' oraz najnowszy, dla mnie bardzo fajny i jeszcze nie wykraczający poza normalne kino: 'Dziewczyna z szafy'. Reszta to albo komedie typowo dla zysku(Testosteron to taka granica dla mnie, a jest takich pozycji w pierony i najbardziej to jest znane, bo ma marketing) albo coś już zbyt artystycznego i wymagającego pewnego wyrobienia typu ostatniego 'Body/Ciało' albo coś czego nie widziałem i nie wiem co to, więc się nie wypowiadam ('Ciało', 'Być jak Kazimierz Deyna', 'Pani z przedszkola' i inne)
@ Diablo
drink jednoskładnikowy powiadasz :D No taaa... widzisz, nie znam się.
Może kiedyś będę miał możliwość na taki test... ciekaw jest jak wypadnie.. w temperaturze pokojowej.
No właśnie popijanie to nie jest kwestia odporności organizmu(to potem :D), co raczej jakiegoś chamskiego wyrobienia, że tak powiem. Ja tego nie mam, pewnie to genetyczne :( więc nie będę się nad sobą znęcał.
Sznaps spoko, jak najbardziej, ale niższy woltaż... Tak samo piwa... no na tym to sie trochę wyrobiłem, koncerniaka ledwo przełykam.
ps. tak jakaś kukułka, lubuska itp w dobrej odmianie pod siebie wchodzi jak :)
Dla mnie to jest jak wóda z sokiem, a nie normalny trunek :P Generalnie zło.
Huth - a skąd się wzięły nazwy jak np karbidówka, jarzębinówka itp? :)
Z smakami wódki kombinowali od dawna ( 16 wiek max)..
Dla napicia się i picia po flachach .. np. dla mnie Soplica orzech włoski jest genialny ( bodajże 34%)...
pasuje do rozmowy
https://youtu.be/w4s6H4ku6ZY
https://youtu.be/28Cn-1hmOZQ
No kurczę, ja wiem, to jest dobre, ale jakoś zdradliwe za bardzo :P Ja w ogóle do kolorowych wysokoprocentowych alkoholi(oprócz złota-brązu) podchodzę sceptycznie, bo tak mi wskazuje doświadczenie :)
Soplica orzech włoski
no i znów jakiś wynalazek, po co to robią...
Soplica orzech włoski jest genialny ( bodajże 34%)...
32% :) I faktycznie w smaku super, ale tego wypić się nie da więcej niż 2-3 kielonki - dla mnie za ciężkie do picia do dłuższej popijawy. Ogólnie smakowe nie leżą mi za bardzo, czysta to czysta.
Ale zabawne jest to, że jeżeli wódka to najlepiej tylko czysta, jeżeli chodzi o browarki to jednak najlepiej jak smakowe (miodowe czy pseudobrowaki typu Somersby) :) Choć i tak powoli zmienia mi się smak i piwka ( koncerniaki jak to nazywa HUtH) lepiej mi się pije niż 5 lat temu - lepiej mi wchodzą.
Łyczek, zgadza się, tez więcej nie wypije jak 3 kielasy.. Ze smietanką, smakuje zajebicie :)
bizon - jak tam Niko po zjeździe? Obolała? :D
Ciablo - "i ogórów mo od huja"
Mój link na dziś :)
https://www.youtube.com/watch?v=HJF6Re4OF0Y
A ten na wczoraj :) Ten montaż. Przełom lat 80 i 90 :)
https://www.youtube.com/watch?v=VFTI3uMVCOk
Nie żebym był jakimś znawcą alkoholi ale ponoć dobra jest Soplica pigwowa i śliwkowa.
jak tam Niko po zjeździe? Obolała? :D
hah przez chwilę kminiłem o co chodzi ale potem mi sie przypomniało że mam Cie na fb. :D nie obolała ale powtarzałem jej cały czas że ma jeździć w kasku no ale jak to dziewczyna wiadomo "nie bo nie". No i stało się że nie wyrobiła w bandzie i wjechała do płotu :P zresztą przy jednym filmiku wstawiła w opisie że "bark rozciety ale jezdzi dalej". Ale nic poważnego nie było :)
Ma innego co ją masować powinien :D a ja mam inną. >:D
spoiler start
Tzn o tej w garażu mówię
spoiler stop
Witam :)
marnowales okazje. A tamten to pewnie olal :)
Ide spac, wkurwilem sie bo podejrzewam, ze nabawilem sie zapalenia pluc, a tu randka czeka... i sie wkurwilem jeszcze tym, ze klocek mi o tarcze ociera i cala felga sie grzeje. Az sie oparzylem i musialem sruby odkrecac w rekawicach. Tlok musi odkrecic bo ewidentnie nie odbija... a troche roboty z tym jest, a w srode rano musze juz do Poznania jechac.
Nie wiem czy olał bo potem ona jechała do niego ^^ a ja juz do domu #foreveralone
ze klocek mi o tarcze ociera i
Nie wiem jak tam w samochodach ale jak mam taki problem w rowerze to po prostu inaczej ustawiam tłoczki, jedne odsuwam tdrugie przysuwam :)
Edit
A nie soorry. Jak tłok nie odbija to co innego :)
Malutka .. Ciablo? :D
Stadko - znów sobie obtluczasz jajca ?
uważaj bo wreszcie nigdy tłok nie zadziała :D
btw ma ktoś z insomnii kod z CDA dla grających w czołgi? :)
CDA ostatni raz kupiłem z 10 lat temu :) U mnie pomocy nie szukaj.
No to hop na rower o 4:00, jadymy do pracy :)
Chciałbym mieć taką pracę, którą zaczynałbym tak o 4 czy 5 i kończył w dzień, jakoś tak jest że w nocy nie lubię spać i robię to w dzień.
Ja akurat mam pracę na 3 zmiany, więc pracuję 6-14, 14-22 lub 22-6. Świątek, piątek i niedziela, więc zazdrościć to nie ma czego :)
Ja akurat pracuję na jedną zmianę od 6:00 do 14:00/14:50/16:00 (zależne od roboty), aktualnie robię 10h do 16:00 i w tym upale o 10:00 już byłem narobiony.. W miejscu pracy niby chlodno, ale ruszając się itd. i tak czuć temperaturę. To samo przy wychodzeniu na zewnątrz. Wyszedłem dosłownie na moment, myślałem że się ugotuję. W poprzedniej firmie pracowałem od pon. do pt. na dwie zmiany. 6:00-14:00 i 14:00-22:00. Pierwsza była okej, popołudnie już nie bardzo. Z dnia w sumie nic nie ma, no ale robota jest więc się ją wykonuje.
A systemu 3 zmianowego bym chyba nie zniósł. Te notoryczne pezestawianie się z zasypianiem i wstawaniem.. Podziękuję :)
A tak mnie dzisiaj łeb bolał, że nawet paczki z głośnikami nie odpakowałem, tylko od razu po pracy i kąpieli poszedłem spać.. No nic, zrobię to jutro. Paczka nie zając. Idę spać, wtorek z głowy. A jak to mówią środa minie, tydzień zginie :)
Dobranoc.
Sen? A komu to potrzebne?
Bida dzisiaj.
I czemj na androidze nie idzie ustawić avka...
W sumie jakbym pracę zaczynał o gdzieś tak 7:15 a kończył o 16 to niewiele by się w moim życiu zmieniło. Ale wciąż mam nadzieję na odnalezienie się w game devie, wtedy nikt by mną nie rządził. :P
Fajny chillujący kawałek..
https://youtu.be/pbWv6qwnfPU
Trzeba iść spać, więc witam i jednocześnie się żegnam. Dobranoc wszystkim.
D wieczór.
Żebym nie był oszczędny to bym komuś zlecił, ale jako, że uważam iż wszystko mogę i umiem zrobić, to postanowiłem pobawić się w urządzanie mieszkania. I kurrrrrna, strasznie to ciężkie i upierdliwe. Drugie mieszkanie, które urządzam i już na początku mam dosyć.
A że mam raczej pedantyczną naturę, to męczę się podwójnie bo wszystko musi być dograne i idealne...
I jeszcze ta pogoda dobija, pierwszy browar to jednym haustem, na wdechu.
# diablo - a propos Twojego pytania sprzed iluś tam postów - chodzi o kierowcę w ruchu międzynarodowym :). nie pytaj o szczegóły, ale uwierz na słowo, że nie jestem potworem i tyranem, należę do tego "lepszego" gatunku szefów ;). Lud leniwy. Ale w sumie problem miałem przez ponad dwa tygodnie, teraz już temat ogarnięty i radość :).
O, a Arxel wrócił do porządnego biegania.. :-)
https://www.endomondo.com/workouts/list
Dzisiaj gorszy dzień był..
Zakebiscie. Termometr w pokoju pokazuje mi 27.5 stopnia, gdzie na dworze jest jakies 25... spac nie idzie.
no nie powiem. w takich chwilach wolę zimę.. Ciężko jest zasnąć przy takiej duchocie.
A ma dojść w dzień i do 41 stopni za kilka dni. W słońcu wtedy będzie chyba 50. Paranoja. :(
No, ale dość narzekania. Ja jeszcze cieszę się tymi 3 dniami wolnymi. W sobotę jadę nad wodę, bo nad morzem nie było jak, brakowało upałów kiedy trzeba.
Mam faze na wymyslanie nowych gier karcianych. Jedna musze dopracowac, ale cztery juz sa w fazie beta testow. Mozna jakos zastrzec moje pomysly ?
Bizon najłatwiej jest Cię złapać tutaj więc pytanie do fachowca. Ile taki rower może kosztować ? (nawet nie wiem czy to jest pełna jego specyfikacja):
Frame: NS Bikes Fuzz 650B
Fork: DVO Emerald 650B
Rear shock: DVO Jade
Wheels: NS Bikes Enigma complete wheels
Handlebar: NS Evidence
Stem: NS Direct Mount
Tires: Specialized Butcher DH
Brakes: Sram XO Trail Carbon
Cranks: Sram XO Carbon
Rear derailleur: Sram X0 short cage
Shifters: Sram X0
Chainguide: E13
Chłopie, to jest nasza (bo polska) najlepsza maszyna zjazdowa. Pewnie tak do jaj napisałeś ale co szkodzi, lubie wyceniać rowerki. :D
No więc tak, rama, nie wiem jaki to rocznik ale jeśli 2015 to 5500zł. Emerald to ok 7000zł. Za napęd który jest caly na SRAMie X0 to bedzie ok 3000zł, kaseta nie jest podana ale skoro cały napęd jest w X0 to kaseta pewnie też. Damper (rear shock) ok 2000zł. Hamulce X0 to pewnie około 1000zł. Koła to ok 600zł ale za jedno więc licz x2. Za oponki 350. Reszta części to srednio ogarniam bo kierownicami czy mostkami się średnio i interesuje ale strzelam że kiera za 250, mostek tak samo. Niestety nie są podane tarcze, dokładny model napinacza (bo E13 to firma) , łańcuch, szprychu, gripy, piasty, sztyca i pedały ale liczmy za pedały 500, tarcze 300, gripy 100, piasta ok 1500, ale to uogolniam ceny bo jak to są popularne jakieś Hope'y to 1500 ale jak jakieś DT to liczmy 2000 a nawet 2500zł. Szprychy, łańcuch i sztyca to nie moja bajka ale liczmy za to wszystko ok 500? Nie wiem, jak sztyca karbonowa to i z 1000 pójdzie ale jak zwykła to koło 300.
Za cały rower dałbym ok 25.000zł. Jak używany to pójdzie za ok 17.000zł
Nie dla jaj, brat kumpla ze szkolnej ławy dosłownie ma taki sprzęt. Oto jego wyczyn (dziś widziałem to na reddicie w WTF-ach i mi się przypomniało) --> https://www.youtube.com/watch?v=GzhlDnTv0pc
Wyguglałem rower, a właściwie jego specyfikacje i postanowiłem zapytać fachowca z forum :P
A ten kumpel ma na nazwisko Kollbek? :D
A rowerek piękny, to on na nim
http://ep1.pinkbike.org/p5pb11610376/p5pb11610376.jpg
W podstawowej specyfikacji rower kosztuje 13.499zł, tańsza wersja za chyba 9.499zł. Ale dla niego NS Bikes specjalnie go przebudowało i wsadziło do niego aktualnie prawdopodobnie najlepszy na świecie amortyzator i damper. Stąd cena 7000 za sam amorek ^^ no i ten napęd X0 czyli z pewnością najlepszy możliwy napęd jaki można wsadzić do roweru, w całości w karbonie. Korby, kaseta i przerzutka razem ważą razem niecały kilogram podczas gdy w normalnym rowerze ze 3kg. Maszyna na prawdę z najwyższej półki. Gdyby rama byla w karbonie to za całość byłoby z 33.000.
Edit
Emil to patrz ten
http://www.ubyk.co.uk/santa-cruz-v10-carbon-c-dh-650b-white/14366
Strona coś ostatnio odmawia posłuszeństwa, ale powiem tyle, że ten rower kosztuje 44.000. Wygugluj sobie Santa Cruz V10 Price czy cos w ten deseń :)
No to jego nazwisko tak jak pisałem chodziłem z jego dwa lata młodszym bratem do klasy :D a co? Podobno że znane nazwisko w światku rowerowym.
A nic. :) bo ten gość to Michał Kollbek. Reprezentujący NS Bikes (stąd też wsadzili mu tam najlepszy bebechy a za sam rower on nie płacił) i jeżdżący w światowej elicie jeśli chodzi o zjazdy rowerowe i tematyke downhillu. No i ma nieźle nasrane we łbie bo ta linia była tylko taka, że ledwo sie tam rower mieścił a po lewej była przepaść :)zresztą widać wyraźnie, że to zbocze góry :)
bizon -> daj spokój, za tą cenę dostanę już przyzwoity samochód i jeszcze zostanie na piwo
Nie no, ale oczywiście są pasjonaci, jak wszystkiego innego.
Cena ceną, ale ostatnio w necie są popularne zdjęcia na których widać jak ten rower często kończy:
http://www.pinkbike.com/photo/12400460/
Tak, to ten za 44 kafle. Po prostu model na rocznik 2016 jest skopany i łamie sie tylko w tym jednym jedynym miejscu. W ogóle karbon to gówniany materiał, ciśniesz 50km/h na zjeździe i wiadomo, że trafi sie na jakiś kamień, przy takich prędkościach wchodzi w bieżnik na oponie i potem jest wyrzucany i w 99% przypadków uderza w dolną rure ramy. W przypadku karbonu jest tak, że jak takimi kamyczkami dostanie kilka raz to robi się mikropęknięcie co prowadzi do tego, że zaczyna sie rozwarstwiać i po kilku dniach rama pęka/łamie się i koniec zabawy. Aluminium też ma mikropęknięcia ale alu się trzyma bo to odlewany stop i ogólnie ma taką zwartą konstrukcje. Karbon to takie jakby prążki/wstążki i jak jedną z nich szlag trafi to reszte po czasie też i w końcu rozwarstwi się na tyle, że może się rama poskładać i na zjeździe z krawężnika. Ot nowe technologie w pigułce. Poza niską wagą praktycznie nie ma zalet.
No i alu pospawasz jak się poskłada, karbon możesz powiesić na ścianie i oglądać.
Sorry, faktycznie tak trochę z buta Cie potraktowaliśmy :)
No więc ze swojej strony powiem tyle, że to co wymyśliłeś, już pewnie dawno temu zostało wymyślone i ma swoją nazwę jak tysiąc czy makao :P
Gier karcianych jest tysiące.
@bizon Skurwysynku i zaśmiecaczu bezsenności, będę w niedzielę w Rybniku, a stamtąd nie daleko do ciebie, więc to mi wystarczy, żeby ci zajebać. Ukrócę ci twoje cwaniactwo na tym forum!
[114]
O_o
Aha?
Ekhem. Co Ty niby masz w Rbk to roboty? :D z anglii tak Cię naszło żeby tam jechać? :)
Aaa już wiem czemu. W Rybniku jest psychiatryk :D
Dobra Ja uciekam.
Dla bizonka: Pewnie nieźle się posrałeś ze strachu :)
No sram w gacie stary. Aż po drugą piżame musiałem iść.
Lepiej sie wyśpij :) :)
Tak BTW codziennie mnie teraz nie ma w domu także tego...nalot by sie nie udał :D
Tak BTW codziennie mnie teraz nie ma w domu także tego...nalot by sie nie udał :D Ha Ha nie że cię nie ma w domu tylko robisz sranie w banię! Ale zaraz zaraz... Ciebie nie ma w domu... To gdzie mieszkasz? W stodole?
Co do Rybnika to mam tam kumpla.
No bizon w domu nie bardzo dlatego mam swoją oborę.
Ale powiem tak, że codziennie siedzę na miejscówce z kumplami i na rowerach jeździmy. :)
Aaa kumple.. No tak o nich zapomniałem. Ale nie matrw się, bo oni też dostaną wpierdo, więc...
No, no tak.. Jeden 18 lat, drugi 19, trzeci 24, czwarty 27 no i taki z którym zapoczątkowaliśmy jeżdżenie tam ale on jest w moim wieku ^^
Czuję sie obroniony >:D
Edit
Emil zwątpił i ucieka :D
A to z którym jesteś najdłużej w związku?
https://www.youtube.com/watch?v=2Svwm_k9hYk
Piłeś? Nie pisz. :)
Takie życie, że nie mam kumpli w swoim wieku, wszyscy przy kompie i tyle. Zacząłem jeździć tam to poznałem pełno spoko ludzi i w sumie mam wrażenie, że idzie z nimi normalnie pogadać tylko dlatego, że nie są młodzi. Bo z tymi w moim wieku nie pogadasz normalnie, oni tylko LoL i CS:GO w głowie...
Aha
Dobra ja idę spać i puszczam muzę, którą mam nadzieję, że ktoś chociaż jeden jej posłucha: https://www.youtube.com/watch?v=KCXfRPEJGkQ
Ale masz dzisiaj napad głupoty :)
Połóż się już :)
Albo piłeś. :D
Albo piłeś. :D
Przyznaję się. Piłem właśnie to -->
Jeśli miałbym pić alkohol w 35 stopniowym upale to już dawno bym się odwodnił...
G@mer rozcieńczana czym bo znów "cfaniakujesz" mało było wstydu zeszłym razem? :)
Jak chcesz kozaczyć zapraszam do rozmowy ^^
Stadnina - zajebiaszczy rower :)
Szymon - jaka karcianka (zwłaszcza że po Avie widziałem znów milion rożnych pomysłów) ? :)
I jak spędzacie obecne dni? :)
Ja się grzecznie po awangardzie plącze ( od ponad 2 dni), świetny zlot miłośników :)
edit: coś bohatersko
https://youtu.be/ByzlO4dEYEA
@Diabołek Shut Up :)
I co gamer, czym tym razem wytłumaczysz swoje bluzgi? Czym wytłumaczysz swoje bluzgi w stronę "chłopca" kilkanaście lat młodszego od Ciebie? Rozpisałbym się, ale w sumie nie chce mi się i szkoda zachodu, więc rzeknę tylko tyle, że historia lubi się powtarzać.
Dobry wieczór.
Wysokich temperatur ciąg dalszy. Tak wysokich, że cały dzień przesiedziałem w domu, a i tak gorąco jak cholera.. Muszę sobie naruchać jakiś wiatraczek, co trochę mnie schłodzi :)
https://www.youtube.com/watch?v=Tr8uesBowS4
To jest link do Behind Blue Eyes. Swoją drogą świetny kawałek..
A Ty bizon się nie obawiaj, nie masz czego, ani kogo.
//
@bizon Skurwysynku i zaśmiecaczu bezsenności, będę w niedzielę w Rybniku, a stamtąd nie daleko do ciebie, więc to mi wystarczy, żeby ci zajebać. Ukrócę ci twoje cwaniactwo na tym forum!
Np. tym? Na dzień niby kulturalny, choć nieco dziwny, a tym postem pokazałeś swoje prawdziwe ja. Najechałeś na niego bez powodu, dodatkowo mu grozisz. Wiesz, że możesz mieć ciekawe konsekwencje tego?
// A takie żarty, to sobie w kieszeń schowaj. Powiem więcej, jestem przekonany, że to żarty nie były. A na żartach się znam i potrafię rozróżnić, kiedyś ktoś żartuje, a kiedy nie.
@thomas A co ja takiego wczoraj złego pisałem?
A Ty bizon się nie obawiaj, nie masz czego, ani kogo. Kurde przecież z nim żartowałem...
thomas no tak zapomniałem dać buźki, a może i nie? Chciałem, żeby to na serio wyglądało. Sądzę że bizon wziął to na żarty bo właśnie tak chciałem aby to odebrał :)
No ja wiem ty już byś się na to nabrał :)
A teraz mi odpowiedz: Co niby mam do bizona i niby za co miałbym go bić?
jestem przekonany, że to żarty nie były. A na żartach się znam i potrafię rozróżnić, kiedyś ktoś żartuje, a kiedy nie. Widocznie znasz się na żartach tych płytkich. Sam sobie pomyśl... Jakim cudem byłbym jutro w Rybniku?
Jeśli to aż tak serio zostało uznane to przepraszam.
Xinjin jak straszył bizona też uznałem to na serio a okazało się to żartem...
Dobra uciekam: https://www.youtube.com/watch?v=hmV1yBXqCFc (Ale Cameron Diaz jest seksi na tym teledysku :))
Ludzie, bez spiny :D wiem, że on żartował (słabo, ale żartował) :D
Thomas spoko nie obawiam się :d od razu wiedziałem, że to do jaj pisze. Przecież na logike: i tak by mjie nie znalazł :P
Najwidoczniej Twój żart był wyjątkowy płytki, co to za problem być w PL? Sezon jest, urlopy również są. Żaden problem.
bizon nie mów, że wiesz, bo wczoraj nie wyglądało jakbyś wiedział.. Xinjin to człowiek z doświadczeniem i powszechnie na GOLu znany i przynajmniej nie ma zachwiań umysłu (chyba:)
eot związanym z gamerem.
[136] pado mu 'stadnina', lol o co biega w ogóle ;)
bizon - człowiek o 1000 i 1 nicku.
Xinjin to człowiek z doświadczeniem i powszechnie na GOLu znany i przynajmniej nie ma zachwiań umysłu (chyba:)
lollolololoneoneoneneo1111111!!!!!!! lubie placki. Najlepsze kluski śląskie z dżemem jadłem w Pszczynie...
Ayyyyy lmao!!!!
Thomas
Ale na poważnie tego nie wziąłem :) ok, czasem trochę odbiera mi rozum ale jednak rozsądku mam na tyle, żeby wiedzieć, że ktoś kto mieszka w anglii raczej nie przyjedzie do całkowicie obcego chłopaka żeby mu wpieprzyć :) nawet jakby miał urlop. zresztą, nawet jeśli by przyjechał to co? :D mam na placu 6 dorosłych chłopa więc...? :P
Ani przez chwilę się nie poczułem sie "zagrożony" czy coś :)
BTW spie w namiocie dzisiaj :D sluchawki i można siedzieć do białego rana :P tylko kurde 100m dalej na działce jest impreza. Aktualnie leci seksualna niebezpieczna więc jeszcze najniższy poziom to nie jest ale przed chwilą "ruda tańczy..." i "tańcz, tańcz, tańcz kiedy inni tańczą itd". Jak to ma całą noc lecieć to....
Edit. Gangam style ech :/
eh gdzie te czasy gdy na czacie Interii straszyło się randomów wjazdami na chate :> Starość nie radość, "To już minęło, te czasy, ten luz"...:(
BTW spie w namiocie dzisiaj :D
Coś czuje, że moje korzonki by tego nie wytrzymały...
przynajmniej nie ma zachwiań umysłu (chyba:)
> Najlepsze kluski śląskie jadłem w Pszczynie...
Chyba jednak ma :D
W ogóle to....w Pszczynie? Chłopie, dam Ci namiary do mojej cioci, jak u niej kluski zjesz to tam będziesz chciał zamieszkać :D w sumie na imprezy rdzinne jeżdżę do niej tylko z powodu klusek :P
bizon - nie doczytałeś edita, one były z dżemem Twoja ciocia napewno takich nie robi...
A kto powiedział, że człowiek jechałby specjalnie do Ciebie? Mógłby być też taki scenariusz, że osoba X jest w Polsce nieopodal Rybnika. Nawet na urlopie, jak pisałem. Więc w czym rzecz?
No i co, myślisz że oni Cię w każdej sytuacji wybronią? :) Nie problem jest dorwać kogoś w pojedynkę.
Wolałbym spać w wygodnym łóżku i chłodnym pokoju, niż w namiocie na glebie z komarami, czy innymi robalami. Co do tej muzyki.. To chyba jednak jest tragedia ;)
/ Xinjin, no nie wiem jak Ty, ale ja nigdy nikogo nie straszyłem najazdem na chate :D
bizon chyba nie zrozumiał o czym rozmawiamy ;)
No niestety :D taki luksus, to nie dla nas :P
Kurde jak sobie możesz pozwolić na kluski śląskie z dżemem i to w pszczynie! Bogacz normalnie ^^
bizon chyba nie zrozumiał o czym rozmawiamy ;)
Teraz już zrozumiałem :D ja nie moge...... :'D :'D
Może i nie problem, ale komu chciałoby się szukać 15 letniego randoma z forum?
Na glebie, ale na śpiworze więc luz. A komary nie lecą bo jest siatka :D
lol a w ogóle są kluski śląskie z dżemem, to nie profanacja??? Trollowałem ale mi się widocznie nie udało :) Bizon hanysie wiedziałeś lepiej!
No a jak :D w końcu ślązak od urodzenia.
http://demotywatory.pl//uploads/201211/1353444656_0noymw_600.jpg
@down
Nikt Ci pomysłu nie podpieprzy :) to GOL, nie raz dawałem innym hasło do chomika np to nikt nie ukradł :D
Gry jakie powymyslalem raczej jeszcze nie istnieja. Moglbym tutaj wrzucic zasady, ale wlasnie nie wiem jak to jest. Czy istnieja jakiekolwiek zasady dot. wlasnosci intelektualnej w tej materii ? Tzn czy ktos moze mi podpieprzyc pomysl i powiedziec, ze to jego ?
Jezu bizon.. Nie bierz wszystkiego na poważnie. Tak tylko spekuluje, a uwierz mi, że są tacy ludzie.
Xinjin najwidoczniej Ci się udało :)
szymon - jedno pytanie. Po co Ci to i na co Ci to? Celujesz w większą ilość odbiorców?
btw zaczyna grzmieć. Zapowiada się ciekawa noc.
ale takie kluski na parze to już z dżemem ewentualnie można jeść (jak się nie ma jagód i smietany)
w sumie to takie kluchy ze śmietaną i jagodami jadłem chyba z dziesięć lat temu...
przepraszam, musze wyjść, wzruszylem się ;(
Xin
E, bez takich mi tu :D nic nie poradzę na to, że się tu urodziłem więc powiedzenie opcja niemiecka jest nie na miejscu bro :D
Huth
Kluski na parze z dżemorem to się wcinało nie raz :D ale wolę z mięsiwem :P
@down
Mi nie podchodzą bo a zewnątrz sama kluska jest lekko ciepła a w środku ten dżemor się aż pali i nie da sie tego normalnie jeść :D
ale takie kluski na parze to już z dżemem ewentualnie można jeść (jak się nie ma jagód i smietany)
Ostatnio właśnie kupiłem takie parzoki w tesco, całkiem niezłe były.
Thomas, po prostu mialem wene tworcza. A przynosila u mnie juz rozne rzeczy. Nawet zaczalem pisac ksiazke i powoli sie rozwija. Generalnie nie robilem tego ani dla pieniedzy, ani dla slawy, po prostu, rozpisalem swoje pomysly. I jedyne czego bym nie chcial, to zeby mi je ktos ukradl, w tym roku ukradziono mi juz za duzo rzeczy. Tutaj wiem, ze sa sami swoi, ale w watek moze wejsc kazdy.
[154] Nawet zaczalem pisac ksiazke i powoli sie rozwija
Dej no próbke. Ja też coś tam "pisze", znaczy myślę nad drugim rozdziałem już troche czasu :P
Z jagodami? Laaaaataa wstecz. Truskawki, ser (twaróg), czy mięsko zdecydowanie częściej.
Szymon - gratuluje pomysłowości i samozaparcia. Niemniej jednak zgadzam się z tym, że różne persony forum przeglądają i wstrzymałbym się z publikacją obojętnie czego.
/ no i się rozpadało. Nareszcie.. Ta woń deszczu :)
Też nie raz miałem tak, że chciałem coś swojego stworzyć. No i w sumie po części się udało bo robiłem "piosenkę" w FL studio. Miałem już zrobiony podkład i ogólnie bit ale jakoś nie mogłem Zrobić "refrenu" i różnych efektów jakie bym chciał i dlatego zaprzestałem dalszej zabawy. Takie electro house to miało być.
W sumie Diablo pytał o kod z CDA do World of Tanks, mogę Ci odstąpić, bo nie gram, byłoby miło gdybyś podał mi maila abym mógł wysłać. ;)
Ależ mnie tu dawno nie było, hoho! Zaczynam oglądać właśnie film, American Sniper (2014) słyszałem, że warto, oglądaliście? :D
Masz na myśli ten film o snajperze na faktach, który zginął na strzelnicy postrzelony przez chorego psychicznie Marines?
No bardzo dobry film, jednak jeśli chodzi o filmy wojenne to na mojej liście i tak numerem jeden pozostaje "Jutro idziemy do kina". :)
Może to wina tego, że nie śpię i mam halucynacje i ostatnio dużo gram w horrory, no ale normalnie na moich oczach szafa mi się otworzyła. Szczerze mówiąc, przestraszyłem się.
Jak w tym namiocie jest zimno..... :D
I musze leżeć pod kordłą :/ a szkoda bo ona mi robo za podpórke żebym mógł siedzieć jako tako a nie być pochylonym ciągle z tym tabletem.
Tematyla filmów znowu? Hmm....forest gump, tam to był dobry motyw wojenny a nie jacyś snajperzy :D
Single - [email protected] :)
i z góry danke
G@mer - https://youtu.be/ZR3FLDKUC5U
Dziś ostatni dzień Avy :(
No że tak w końcu ktoś napisał :P całą noc siedze i widzę, że tutaj dziś pusto :)
/rozwaliłem ekran
No nie wiem, tak jakoś mam, że nie lubię zaczynać rozmowy :) jak pisze z kimś na FB to tez tak.
Ten z tabletu. Na szczęście samsung ma warstwe dotykową, wyświetlacz a potem szybkę i pękła tylko szybka a z dotykiem wszystko ok. Ale niewygodnie tak z pajęczakiem na cały ekran. W prestigio jak mi ekran poszedł to razem z dotykiem bo tam to jest inaczej zrobione.
Rogacizna wiecznie coś psujesz ;) jak nie rower, to siebie a to ekran..
Więcej odwagi cywilnej... bo jak tak będziesz zaczynał z płcią przeciwna to ;)
Film on.. lecę na wyrko (and good night) :)
Więcej odwagi cywilnej... bo jak tak będziesz zaczynał z płcią przeciwna to ;)
Dobrze prawisz :) bo z tym jest czasami problem no ale...na razie mam to gdzieś :)
Bo ja już tak mam, że ręce mam do niszczenia :) rower jednak jeździ i ma się (w miare) dobrze. ;)
Iść spać o 4.15...najgorsze co może być bo całą noc sie czeka na wschód słońca a potem sie idze spać. Dlatego wole już przesiedzieć do tą godzine jeszcze a potem iść spać jak świat sie budzi :)
Co ja robie ze swoim życiem. Znaczy w pytke jest, ale mógłbym wcześniej chodzić spać. A przynajmniej wracać do domu.
Zamiast siedzieć w chałupie to łazisz po mieście całą noc :D grubo :)
Mały nie moge normalne :D
Xin
Nawet nie zauważyłem :O
Nie, nie mam :D
Hah eee ona już ma :D
A ja nie chce :D
Xin nie znam gościa :P
Nic nie stoi na przeszkodzie by zaruchac :D
A ja znow sie zakochelm w kobiecie z TV :P
No, z jakichs 160 filmow zrobilo sie 132, 30 gigsow zwolnionych. W jednym folderze. :h Jeszcze prawie polowa tego szlaja sie po patrycjach... ale to jutro sprobuje ogarnac :)
Twój post można skomentować tylko w jeden sposób:
http://memytutaj.pl/uploads/2015/06/02/556e27b430c4c.jpg
:D
Znowu jakaś Emma Watson czy inna Anne Hathaway?
ALBO NIE! WIEM
spoiler start
Jenna Dewan
spoiler stop
Emma jest dla mnie zbyt... chlopieca, Anna fajnie wygladala w Interstellar (ladna, ale nie przepadam za takim typem urody :)) O Jennie dowiedzialem sie jakies kilka godzin trmu jak sprawdzalem filmy i w jednym gral Channing. Jak wszedlem w jego profil to widze, ze ma zonke o takim nazwisku :) Ogladales Newsroom albo Zbaw nas ode zlego? :)
Mały nie moge normalne :D [181].
To popuść... :D
Muzyczka na dobranoc: https://youtu.be/04F4xlWSFh0?t=9s
:)
Nie, nie oglądałem żadnego z tych filmów ogólnie jamw tematyxe folowej to słabo dosyć
Jak można się zakochać w kobiecie z TV/you to prędzej masz ochotę zamoczyć w podobnym gatunku ( i czasem lektorce ;P)
A dla nie napalonych jak aktor porno po urlopie :)
https://youtu.be/3khTntOxX-k
https://youtu.be/ZGoWtY_h4xo
https://youtu.be/OBwS66EBUcY
Single - nadal na kod czekam :)
można, jeśli się jest tych, co mówią o czyjejś - nawet hipotetycznej - dziewczynie "dupeczka" ;>
[184] Xin nie znam gościa :P
Co ty w jaskini żyjesz? :)
Księciuniu ---> https://www.youtube.com/watch?v=n65a4qEFmHk
Człowiek legenda. Myślę nawet nad zmianą avatara na -->
e: siema thomas.
Troloo :)
Diabolo - o lektorce to nie masz chyba na mysli Matyldy Damieckiej? :D
Hut j Chce uslyszec jakie Ty masz okreslenia na dziewczyny gdy jestes w gronie kolegow :)
Xin - Ostatnio przypominam sobie Gumisie i powiem Ci, ze jest tylko jeden Ksieciunio, a nie jakies tam, podrabiance :)
A ja znow gram w Bioshocka :)
Księciunio :D Pamiętam. To Tołdi go tak nazywał (nie wiem, czy dobrze napisałem).
Dupeczka to raczej normalne określenie, chociaż same dupeczki za nim nie przepadają.. A jak mam się wyrażać przy znajomych? Kobiety? Płeć piękna? :D
BioShocka Infinite dawali za free na Xboxie kiedyś. Nawet nie ograłem.. :/
Kurde co do Bioshocka to kupiłem całą trylogię, jedynke i dwójke przeszedłem ze smakiem, pyszne były, natomiast co się tyczy Infinite'a to znów męczę i nie mogę skończyć podobnie jak za pierwszym razem :/
Ostatnio przypominam sobie Gumisie i powiem Ci, ze jest tylko jeden Ksieciunio, a nie jakies tam, podrabiance :)
Tam był Księciunio, a tu Księciuniu, więc o podróbce nie ma mowy :P
e: [199] to jest nazwa własna :)
Aaaa dej 2 złote znam ale nie wiedziałem, że to ten koleś gadał.
Stachu Jones mi bardziej znany :P
Na dupeczki to zawsze sie laski gada nie? :P chociaż jeden był taki na foru co to szprychy na nie mówił. :D
Sxprychy byly... 10 lat temu, mozesz nie pamitac :) byly jeszcze rakiety, sa kluseczki, kotleciki, swinki :)
Ee.. Piston przerabia tych waszych alkusow na miazge :)
Ide spac, spokojnej nocy Pany :)
Szprychy pamiętam :)ale kluseczek, kotlecików i innych pieszczotliwych gastro-przezwisk już nie :).
Szprychy są obecne nawet dzisiaj. Szprychy jak i setki innych określeń :)
Piston? Przypomniałeś mi sąsiedzi insekty i inne filmy od Norbiego :p
Pierdziele jutro do tego namiotu ide co najmniej z nożem.
Siedze sobie spokojnie a ode namiotu ok 2 metry są krzaki a za nimi działki. Co noc z działek przychodzą jakieś dziadostwa w stylu jeży, nietoperzy (często) itd. No i siedze sobie i słyszę że przez krzaki coś idzie ale myśle kij z tym bo takie coś słychać co 10 min bo w nocy to tak jest. No i jak gdyby nigdy nic to coś (jeszcze nie wiedziałem co to) idzie podejrzanie blisko namiotu. Troche sie pzestraszyłem bo tak głośno jeszcze nigdy nie było słychać i nagle wlazło mi to ściane namiotu. Zesrany biore śrubokręt i klucz francuski do ręki (bo do namiotu ide z plecakiem który mam też na rower a nie chce mi sie narzędzi wyciągać) i zastanawiam sie czy wyjść czy nie. Może to ktoś szedł i stanął na namiot np ale mimo to wychodze pomału z tymi narzędziami i patrzę a tu jeż sie rozwalił jalby namiot był leżakiem :| i jak mnie widział to jak na te malutkie zwierzątka przystało zaczął spieprzać :D ale stracha narobił :)
Morał tego jest taki, że jakbym siedział z słuchawkami jak zawsze to bym nawet nie wiedział, że coś takiego było. :)
No fajne są :) a jak uciekał :D przebierał tymi nóżkami jak Bolt.
Xin
Hah nie zabiłem tylko wyszedłem na niego z artylerią, bo myślałem, że coś innego to było :D
Teraz znowu coś chodzi :)
Zresztą, jak chcesz jeża zabić :D
jak można zwierzę zabić. dajcie spokój. No dobra, komarzycę można...
Bry. Susza. A dzisiaj i wczoraj grzmiało gdzieś nieopodal, ale ani kropelki...
Aaa właśnie. Deszcze...ehh, jade z kumplem jak zawsze poskakać na rowerach to o 17.00 na niego czekałem, przyjechał 15 po i o 17.30 zaczęło kropić a było jeszcze z 5km do tego miejsca i jak nagle oberwanie chmury razem z gradem... założyliśmy kaski to tak po nich waliło, że nie mogliśmy ze sobą rozmawiać bo nic nie slychać. Jak dojechaliśmy to jakbyśmy w tych ubraniach do rrzeki wskoczyli. Ściągnąłem buty i dosłownie wode z nich wylewałem :D ale fajnie tak :)
Największe "zwierze" jakie w życiu zabiłem to....szerszeń? Chyba, bo nie przypominam sobie żeby było coś większego. A normalnych zwierząt nie ruszam ofc :)
No po południu lało i błyskało się ładnie. Ale przydało się, zaraz inne powietrze.
Jak nie chmury to drzewa.
Jak mnie wkurwia ten komp tutaj, urwicy idzie dostać
jak mnie to wkurwia, że znowu ja musze sie za wszystko wziasc i zorganizować :)
wziasc
Perseidy 2015. Zakopane, niebo czyste, bliżej Boga :D... Guzik widać. 5 minut stałem i patrzyłem, jak głupi dłużej stać nie będę, aby zobaczyć jedną gwiazdę spadającą ... Ładny mi "deszcz" :|
Też to zauważyłem, ale już nie chciałem poprawiać :)
Ja ostatnimi czasy często widuję spadające gwiazdy. A ile życzeń do spełnienia :p
No nic ... Na FB pewnie będzie jutro zaśmiecona tablica na temat perseidów, ale ja wolę iść w kimę :) Dobranoc Wam.
Moja ściana już od kilku dni jest zapełniona informacjami na temat tych "gwiazd" :)
Nie pamietam kiedy mialem nocke w robocie. Ciężkawo jest. :P Jeszcze grzmi.. ;/
No grzmi i błyska się, trochępopadało.. al nie jest źle :)
Taa,.. do 8 rano, wiec położe przed 9... Na szczęscie w takich momentach pokój mam na zachód. Za to popołudniem...
Uwielbiam ten zapach trawy zroszonej cieplym, letnin deszczem... :)
A ja sie w ogóle odtatnio nie poce bo spie w namiocie a o 3-4 nad ranem to jest normalnie zimno :)
Uszanowanko Panie i Panowie :).
Arab(us) wrócił na włości ;).
Ostatnio trafiłem na orlenach, na (z)dolnym śląsku na takie piwko o nazwie Braniewo, browar Namysłów. No i kurde piękna alternatywa dla innych popularnych bo w smaku nawet bardzo niezłe!
A poza tym to ostatnio mam zajawkę na taki zespół "florence and the machine". Pewnie większość z was zna. Ja wprost kocham takie mocne, kobiece głosy. Babka raczej brzydka, angielska, ale głos ma nieziemski :).
Poniżej dwa linki do przykładowych kawałków:
https://www.youtube.com/watch?v=B9v8jLBrvug&list=PLwceFb1owDJmZJcIhzfL9xjsgL0hOViL-&index=2
https://www.youtube.com/watch?v=gJ50rvySDCk&index=15&list=PLwceFb1owDJmZJcIhzfL9xjsgL0hOViL-
No bez kitu, głos ma zaaaaaaajebisty :)!
Ja lubie takie wysokie, kobiece śpiewy :) jak tu
https://www.youtube.com/watch?v=yQv5SRsO1ks
Na samą piosenkę nie zwracajscie uwagi tylko na głos :)
A z tym namiotem jest taka sytuacja, że działa jak budzik :) bo rano awsze słońce już tak grzeje, że po prostu się budze z tego ciepła i wczoraj idę spać jakoś przed pierwszą i budze się, patrzę na zegarek - 9.52. Przedwczoraj ide spać o 4, budze się 9.50. 3 dni temu też dokładnie tak saml z tym, że szedłem spać o 5.20 :D
Ostatnio jak zasypiam to sie zastanawiałem czy sie rano w ogóle obudze :D bo tyle sie mówi o tych dzieciach w samochodach....
Powiem Wam że nigdy nie przepadałem za kobiecym wokalem ale ostatnio coraz bardziej się do niego przekonuje. Obserwuje też u siebie zwrot od ciężkiej muzyki w kierunku lżejszej np. z pod znaku dream lub indie popu.
a mi obojętne czy kobiecy czy męski wokal, jak utwór ''wpada'' mi w ucho to mogę słuchać i słuchać..
Ok, obejrzę jeszcze rezyserski debiut Goslinga (Lost river) i byle do następnego wieczora.
Diablo, tak właściwie to gdzie są te kody do WoTa w CDA? Bo szukam, szukam i nie mogę znaleźć. ;_;
nie wiem nie kupuje cda od kilku lat :P
ale miały być..
poszukaj w okolicach płyt lub na nich :)
Cały czas zdawało mi się, że jest na płycie pierwszej, ale to kod do The First Templar. Jak znajdę to wyślę, wybacz, że czekałeś tak długo.
Emil - trudno :)
Single spoko - liczą się chęci, ta premka by się przydała żebym nadgonił statki ( bo połączyli konta - nie znajdziesz trudno :P) :)
Okej, godzina sprawiła, że patrzyłem na płyty z numeru 05/2015, a kod jest w 07/2015, kody już wysłałem na maila. :)
231 ->
http://single.you.are.mighty.aninote.com/
:) dziękuje doszło , wykorzystam w dobrej sprawie :D
Wreszcie mamy weekend :)
Hej thomas i co? Odwiedziłem bizona?
Aż nie mogę w to uwierzyć, że to wziąłeś na serio... :)
I Harry Potter w TV :D Parę dni temu obejrzałem Locke ... Ale dziadostwo. Lepiej nie marnować czasu na ten film.
@Łyczek Oglądasz Harry Potter?
Ja uwielbiam serial Zagubieni. Brakuje mi do obejrzenia dwa ostatnie sezony ale nie wiem gdzie to obejrzeć...
https://www.youtube.com/watch?v=o1o92o5WmyQ
Obejrzałem sobie dzisiaj film ,,9 kompania''. Polecam mocno tym, którzy gustują w wojennych filmach.
Jak nie mam niczego w TV do obejrzenia to tak. Jutro z rana na ostatni szlak na urlopie. Widzę, że na GOLu ostatnio panuje moda na odkopywanie wątków sprzed kilku lub kilkunastu miesięcy ...
Lost skończył się w momencie
spoiler start
otwarcia włazu
spoiler stop
choć nie powiem zakończenie mi się bardzo podobało. Mam do tego serialu sentyment bo to pierwszy na poważnie oglądany przeze mnie serial.
btw. pisał ktoś kiedyś tickety do supportu Steama? Ile mniej więcej trzeba czekać na odpowiedź od nich?
edit: @Bitten - dzięki za odp. Ja już czekam dwa dni :) Łaski nie robią w zasadzie :)
@Łyczek oglądaj to: http://www.cda.pl/video/176513f3
@Xinjin Otwarcie włazu w Lost skończyło się w pierwszym czy tam w drugi sezonie. A było ich sześć.
btw. pisał ktoś kiedyś tickety do supportu Steama? Ile mniej więcej trzeba czekać na odpowiedź od nich?
Ja czekałem 2 dni.
A mnie Lost jakoś nigdy nie wciągnął ... X lat temu leciał na TVP i widziałem fragmentami - nie dla mnie :)
Dobranoc.
[Edit] Eee ... 13 dzielnica czy tam Szybcy i wściekli to nie moja bajka.
[240] @Xinjin Otwarcie włazu w Lost skończyło się w pierwszym czy tam w drugi sezonie. A było ich sześć.
No wiem :D Chodziło mi o to, że po tym wydarzeniu całe mystery runęło i zaczęły się śmieszne zabawy z czasem.
[242] @Łyczek - dziadziejesz.
Nie, tylko nigdy mnie filmy lub seriale tego typu nie jarały ... Lubię kino akcji, ale nie gdzie fabuła skupia się na samochodach czy skakaniu po dachach budynków.
Lubię kino akcji, ale nie gdzie fabuła skupia się na samochodach czy skakaniu po dachach budynków.
W takim razie polecam filmy Johna Woo np. "Hard Boiler", albo "The Killer".
No wiem :D Chodziło mi o to, że po tym wydarzeniu całe mystery runęło. No to była końcówka drugiego sezonu.
@Łyczek Filmy akcji? Może to: http://www.cda.pl/video/215332a9
Taken jest dla mnie kapitalne, ale 2 czy 3 część to nieporozumienie ... John Woo kojarzy mi się tylko z MI2 :)
Jakbym się cofnął do dzieciństwa to bym się jarał tym filmem, ale oglądać teraz to bym go nie mógł, bo zalatuje ... tandetą.
Dobranoc #2.
Jeśli jesteśmy już przy temacie to za dzieciaka ten film akcji oglądałem więcej niż 50 razy. Ostatnia akcja, czyli Chuck przeciwko niezliczonym hordom wrogów to dla mnie klasyka --->http://m.filmweb.pl/film/Samotny+wilk+McQuade-1983-9349
Jedyny film który oglądałem więcej razy to mój ukochany Indiana Jones i Poszukiwacze Zaginionej Arki.
@emil - ale jednak wolę ambitniejsze pozycje.
W takim razie polecam The Blob (1958) Yeawortha jr.
ja tam też nie jestem wielkim fanem blockbusterów/kina akcji i nie gnam jak cały świat do kina na takie filmy. Od czasu do czasu owszem, można coś z akcji obejrzeć, ale jednak wolę ambitniejsze pozycje.
Może też dziadzieje :D
A ja powiem, że filmy z lat '80 najlepiej wspominam. Wtedy to były filmy!
Pamiętam jak ojciec przynosił filmy na kasetach VHS i się oglądało. Oj dużo się oglądało.
Xin - sprawdzę, dzięki.
gamer- a w latach 90 jakie były, a i na lata 70 też nie można narzekać :] Każde lata mają swoje świetne filmy. :)
@emil Ja wiem o tym. Ja tylko wspomniałem, że świetnie wspominam lata '80. Lata '70 też miały swoje przeboje jak chociażby słynne Bliskie spotkania trzeciego stopnia. A lata '90? To już był największy wysyp filmów XX wieku. :)
Wiadomość od moderatora: Proszę nie atakować czytelników odpowiadających w starszych wątkach. A najlepiej nie atakować nikogo. bizon1807, usunięto Twój post sprzeczny z regulaminem Forum GRY-OnLine Tytuł wątku to: Jako ostrzeżenie utraciłeś jeden punkt rankingu na Forum GRY-OnLine. Powód to naruszenie regulaminu postem o treści:
Skończ odkopywać wątki
:O
Nie ma to jak wraca 3 godziny pieszo do domu po imprezie. W tym dwie na piechote z zaschnietym gardlem :)
F*** dopiero teraz zauważyłem literówke z [245]. Miało być oczywiście "Hard Boiled".
Bryy.
Iść jutro do pracy czy nie.. Z jednej strony nie chce mi się robić śniadania i obiadu.. Z drugiej w sumie problemem zostaje śniadanie, bo na obiad mam gotowe składniki..
Zawsze w sumie mogę popracować zdalnie, o ile zresetują mi kompa w pracy, bo się zwiesił biedaczek :(
I nie podoba mi się, jak rodzinne bagno wpłynęło na mój spadek gry.. Drugie spotkanie i jestem cholernie niezadowolony z siebie..
#bizon
Ale Ty najpierw dałeś linka do takiej młockarni, że uszy mi oklapły ;).
W ogóle to nie jest kobiecy głos, tylko jakiś syntezator, bleeeeee, jak to może się podobać :P?
Whitney Houston - najpiękniejszy kobiecy wokal. Nikt, nigdy, przenigdy jej nie dorówna...
Ktoś tu wspominał wcześniej o wracaniu dwie godziny z buta do domu z imprezy.
Przypomniała mi się stara historia z moich studenckich lat, jak wracałem z potężnej techno-imprezy, z południowej części Śródmieścia (Wrocław) do mieszkania na północy miasta. Nawalony jak atom (tam wszyscy na prochach, ale ja nigdy nie brałem), normalnie przewracałem się ciągle na torach tramwajowych, przełaje przez żywopłoty, wędrówka przez jakieś dziwne podwórka, lotne patrole dziwnie się na mnie patrzyły i w ogóle. Zamiast zadzwonić po taksę, to ja jebnięty około 7 kilometrów szedłem cztery godziny. Do dziś nie pamiętam wszystkiego, tylko takie flesze poszczególnych scen z poszczególnych miejsc.
Do dziś kumple ryją ze mnie jakim cudem ja dotarłem do domu z portfelem, telefonem i nie przez Izbę ;).
Ehhhh, ckni się człowiekowi czasem do starych czasów ;).
Ktoś może polecić filmy podobne do Snajpera z 2014 albo ogólnie o wojnie w Iraku czy Afganistanie? :)
[266]
Bo ta piosenka jest śpiewana normalnie, przez kobietę. Tylko w necie wszędzie są remixy i głosy jak u dzieci. To jest oryginał i zapewniam Cię, że tam nie ma zmienionego komputerowo głosu ;)
Arabus - akurat jak jesteś nawalony to lepiej, sam się o tym wielokrotnie przekonałem. :) My akurat byliśmy już trzeźwi, czyli mieliśmy sahare w mordzie od alkoholu i tym gorzej, że jeszcze od rzygania. I tak idź o 5.20 przez miasteczko, w sobotnie święto, gdzie są trzy sklepy spozycze, bez ani grama wody. Dopiero na 7 kilometrze był hotel, wiec zatrzymaliśmy się na kranowe :) Co ciekawe, tez 3 kilometry z hotelu do domu szlimy niemal tak długo jak te wcześniejsze 7 :D Czemu tak? przespaliśmy naszą stację i musieliśmy wysiąść na nastepnym przystanku. Podziękownaia dla pani konduktorki, która nas obudzila i nie skasowąła dodatkowej należności za ten jeden przystanek. :D
Jakaś panna wydzwania, że czeka na mnie już od godziny w seksownej bieliznie, bo niby umówieni byliśmy. Ja wiem, że wczoraj była sobota, no ale bez przesady, taki fajny głos bym zapamiętał.. A poza tym muszę iść spać, bo urlop się skończył, także..
Romanse poczekają. Dobranoc :)
Ale bajerujesz tomas :D
Chociaż w sumie też kiedyś grałem w Simsy to takie sytuacje nie były mi obce więc może to co piszesz to jednak prawda....
co słychać? Stara bieda :D
Nie no, weekend na spokojnie, korzystam z wody, dopóki ciepło (jezioro), poza tym jutro do roboty. Zaraz załączę pewnie jakiś film, ale najpierw coś zagram. Znów Mafię 2 ogrywam, jakby to była gra na wielokrotne granie... Ale tak jakoś w nią gram.
Meliora jest fenomenalna. Dużo typowego brzmienia Ghostów, ale udało im się przełamać i zrobić coś nowego w stosunku do poprzednich albumów.
Ja tam w statki łupię powoli :)
i gorzej niż w czołgach włączają mi się się szarże ułańskie zwłaszcza na niszczycielach :D
Rekin - co to za kapella? Moze przeslucham :P
Diabolo - ja swoja przygode z Wargejmingiem skonczylem na jakichs tysiacu godzin straconych na WoTcie. WoWp system latabia to porazka totalna (juz lepiej lata sie budzetowkami CI sprzed 6 lat) ao statkach nawet nie mysle, bo to raczej ciekawostka :) sam ostatnio mloce w War Thundera, ale tylko samoloty. I wlasnie instaluje Wieslawa :)
Ogladalem wczoraj zajebisty film, Imitation Game/gra tajemnic :) Canbendach zajebiscie zagral, Keira tez sie popisala, no i calkiem fajnie w tej fryzurze wyglada, mimo poczatkowej nieatrakcyjnosci :)
Malutka - czołgi to Wot
samoloty - WT
okręty WoW :)
mnie wt nie lubi ostatnio ;P ( problemy z mysz a a4)
ale shipsy są zajedwabiste :D
Mały, tak jak napisałem, Ghost. Ewentualnie szukaj Ghost B.C.
bry.
A ja obejrzałem Pięćdziesiat twarzy Greya. o boże. Omijajcie to.. Myślałem, że recenzje są choć z lekka przesadzone, ale nie. To naprawdę zły film jest.
Grę tajemnic widziałem. Całkiem dobry film, nawet Keira dała radę, mimo że nie przepadam za nią. :P
Ale idę już spać powoli..
Ja obecnie oglądam film "Bracia" z 2009, świetny film o tym jak ciężko zaaklimatyzować się żołnierzom wracającym z Afganistanu do "normalnego" życia.
Single -a to amerykanska wersje, czy oryginalni dunski? :) ogladam tylko ta wersje ze Spide... z Bloo... no amerykanska :P
Czy mi sie wydaje czy Wiesmak jest niesanowicie siermiezny?
No bo taki jest. Mi w ogóle wiedźmin nie leży...
Single
Zobacz sobie 9 kompanie :) film na 10 punktów u mnie uzyskał jakieś 11. :D
malyb89 – amerykańską, nawet nie wiedziałem, że jest duńska wersja tego filmu :P
bizon - 9 kompanię próbowałem oglądać kilka razy, ale nigdy nie udało mi się w całości, kiedyś muszę nadrobić :(
bracia fajny, zgodzę się. :)
9 kompanię mam nawet na dvd, ale jeszcze nie obejrzałem.. :p
Bizus - myslalem, ze to tylko mi sie tak wydaje, moje pierwsze zetkniecie sie z uniwersum Sapkowskiego wyglada dosc niemrawo. Bede musial chyba siegnac po ksiazki :P
Single - trz niedawno dopiero sie dowiedzialem, ze byl dunski oryginal. Amerykanie oczywiscie musieli zrobi swoja wersje, a dunczyki ponoc zrobili to lepiej... tez tak bylo z "Pozwol mi wejscżydzi, anglojezyczna wersja to straszna kupa, gdzie szwedzki oryginal pozamiatal :) skandynawowie widac jak juz cos robia to robia calkiem konkretnie, i w muzyce tez :) 9 Kompania tez dobry. Najlepsza akcja byla, gdy ten rusek poszedl sie odlac za rog :)
9 kompania to zawsze miała dobrą akcję. Czy ta z motywem komedii, czy ta typowo wojenna. Film u mnie w top 5 na pewno a może i 3 :D
Co do filmów z tej tematyki dobrze zapowiada się film "Karbala" o 40 polskich i 40 bułgarskich żołnierzach broniących ratuszu w jakimś mieście w Iraku w 2004, zwiastun:
https://www.youtube.com/watch?v=yFTZoHtuct4
Dobranoc maly :)
W Karbali naszych było 15, Bułgarów koło 10, a irakijskich (którzy nota bene prawie wszyscy zdezerterowali...) zostało kilku.
Ale to taka mała dygresja ;).
Ja bym powiedział dobra noc ;D
niektórzy spać idą dopiero ^^
na sen ( lub poranek u niektórych )
https://youtu.be/g2yFtyo2jME
https://youtu.be/TKFiS8kNP-g
https://youtu.be/PuErECk4_iA
https://youtu.be/at9rE1VbzAc
Do nastroju i koloru :)
i pamiętajcie nie wyciągajcie mnie (z łóżka :) )
Pewnie ta Karabala będzie coś na poziomie słabej produkcji serialowej C+ Misja Afganistan ...
Bracia z 2009 produkcji USA uważam za kawał dobrego kina.
przecież Misja Afganistan była całkiem przyzwoita, co chcesz Łyczek :D
Poniedziałek mam wolny, chyba przejdę się do kina, strasznie ciekaw jestem drugiej części Sinister. Pierwsza była naprawdę dobra. Choć słyszałem, że dwójka trochę odstaje.. najlepiej samemu sprawdzić.
Całkiem przyzwoita oznacza średnia, czyli nie wiele nasze zdanie się różni do siebie :) A horrorów to ja nie lubię oglądać. Słyszałem, że ten Sinister jest całkiem niezły, ale chyba zbyt dużo mam zaległości filmowych i serialowych, żeby tracić czas na takie pozycje :)
All the crazy shits I did tonight
Those will be the best memories
Joł
Powiem Wam tak, jesteście okrutni. Siedzę w robocie, gdzie mam YT zablokowanego na kompie ... A Wy wrzucacie i wrzucacie linki, których sprawdzić nie mogę ...
Odpalam 2 odcinek Mr. Robot :)
Fajną masz tą robotę Łyku, ze możesz sobie seriala zapuścić czasem. Oddaj mi posadę.
Ok. Znykam. Dobrej i miłej pracy/oglądania :p
Roboty zazdrościć raczej nie ma co, bo praca piątek, świątek i niedziela (dosłownie). Kierownik to totalna menda - lekko nazywając. Po prostu jak się starałem to gorzej to wychodziło niż olewanie. Praca jest demotywująca i lekko nudnawa. W międzyczasie zacząłem czegoś innego szukać, bo stoisz w miejscu. Na podwyższkę raczej nie ma co liczyć, bo ta wspomniana wcześniej menda nawet do prezesa nie pójdzie o to zagadać (a sam dostawał już 4 podwyższki). Kierownik ogólnie ma gdzieś swoich pracowników (na naszym stanowisku pracuje 10 osób) i zależy mu tylko na tym, aby jemu było dobrze i żeby nikt się jego nie czepiał. Tak w skrócie mówiąc. Sama praca nie jest stresująca i przychodzę tutaj naprawdę na luzie. No, ale cóż ... Mam nadzieję, że z biegiem czasu i z większym bagażem doświadczenia zarobki będą szły w górę, bo jak na nasze stanowisko to kokosów nie ma.
[Edit] Tak, wczoraj skończyłem 1 sezon Luthera i dzisiaj sięgnąłem po zachwalany Mr. Robot. Pobrałem już 2 i 3 sezon Luthera, ale dociągnę do aktualnych odcinków Mr. Robota i wrócę do detektywa Luthera :)
[Edit 2] A Ty oglądasz jakieś seriale Diabełku ?
Łyczuś - a kto nie ogląda seriali :)
fakt że obecnie wracam do świata według bundych czy benny hilla ;)
to insza inszosć :)
Ostatnio jak na wakacjach byłem i wracaliśmy ze szlaku to oglądałem koło 18 lub 19 jeden lub dwa odcinki Bundych, bodajże na ATM :)
A z nowszych coś oglądasz ? Jakieś konkretne tytuły ?
Gra o tron, zombiaki (wszelkie w tym walking dead )
ale na ciekawe seriale zawsze otwarty :)
Akurat masz przerwę w tych serialach to możesz sięgnąć po nowy serial. Ja tego Mr. Robota zacząłem i pewnie skończę. Przyjemnie się ogląda :) Możesz sobie sprawdzić tę pozycję, bo jest jako to określiłeś "ciekawa".
[Edit] Dobra, 30 minut zostało, czas się zbierać. Dobranoc Wam :)
Jeszcze tydzien czdkania na final pierwszego sezonu robota :) fajni w sie rozwija, moze nie w takim kierunku jakim sie oczekuje po serialu o hakerach, ale jednak nadal klimat trzyma w napieciu :)
Heheszki, ja niedawno, jak jeszcze kinomaniak dzialał to obejrzalem w robocid praktycznie cale Breaking Bad, The Walking Dead, Misfitsow, a filmow nie zlicze :F