Nie rozumiem tej decyzji. To może sugerować, że Ghost złożony z większości byłej załogi Criterionu chce po prostu zacząć robić serię od nowa, jakby zapominając o starych czasach. Jeśli chcą zacząć robić NFSy od nowa to niech Ghost zrobi nową serię. Nie można zapominać o legendach z lat 2003-2006, których dzisiaj nie można nawet dostać na Originie. Według mnie ta seria straciła sens po odsunięciu BlackBoxa od serii i jego likwidacji z przyczyn według mnie nieuzasadnionych. BlackBox spajał tą serię w latach 2002-2011 tworząc w tym czasie większość jej części. Później Criterion robiąc tzw. ,,Most Wanteda'' (preferowana przeze mnie nazwa Burnout Most Wanted) zeszpecił legendę i wywalił ją z numeracji. Teraz pocriterionowski Ghost jakby zaczynał robić serię od nowa. Ciekawe czy będzie w nowym Need For Speedzie także system zniszczeń z criterionowskiego MW? Nie rozumiem tej decyzji, ale jeśli nowa część będzie udana to wybaczę Ghostowi. Jeśli zaserwują nam drugiego rebrandowanego Burnouta w ogóle przestanę się interesować tą serią. Jeśli Ghost nie miał na celu zapomnienia starych części to przepraszam, ale uważam, że żeby zachować ciągłość serii powinni nadać grze nazwę z podtytułem lub ewentualnie w stylu GTA zrobić Need For Speed IV, żeby nawiązać do korzeni.
Na to wygląda :) gracze dość długo czekali na powrót do korzeni, a te wszystkie współczesne plastikowe NFS szybko sie przejadły. Do nich po prostu nie da się wracać.
"Powrót do korzeni", dobre sobie... Ja rozumiem, że Underground mógł się podobać niektórym osobom, ale na litość Boską, nie zakłamujmy rzeczywistości! Seria NIE zaczęła się od Undergrounda!
No... to ja dalej bede cierpliwie czekal na Need for Speed z prawdziwego zdarzenia. Z naciskiem na "prawdziwego"...
Powrotem to byłby styl edycji Porsche, styl NFS4 i wszystkiego, co nie jest związane z garażowym tuningiem, przed którym klękają dresy w swoich golfach III.
Podsumowując mój komentarz mam nadzieję, że EA ma dobre intencje, ale nie chciałbym, żeby zresetowali nazewnictwo, bo to wyraźnie zrywa łączność nowej części ze starymi. Jak widać U3 nie będzie, ale trzeba liczyć na dobrą grę. Czekam na Need For Speeda na miarę aktualnych czasów. Liczę, że Ghost pokaże, że umie robic gry tak dobre jak poprzednik, który został zlikwidowany, tylko na miarę naszych czasów.
Mało kto pamięta genialnego Road Challenge czy High Steak. To był genialny NFS
Jest nocne miasto, jest hip hop, policja, klimat i mam nadzieję suty tuning, to może się udać. :)
Po tym krótkim teasterze na pierwszą myśl przyszedł mi Undercover tylko, że dziejący się w nocy.
''Cops, cops'' - Czyżby powrót fabuły i cut scenek ? To i Undercover nie są dobrymi omenami
Na razie nie widzę rewolucji. Pewnie to będzie taki Rivals z większą opcją tuningu ale też nie taką dużą jak w Underground-ProStreet. I znowu miasto...
Dla mnie bardzo dobry był HP z 2010. To był właśnie taki rasowy powrót serii na malownicze trasy, bez tuningu etc. Już nic nowego i lepszego stworzyć nie mogą. Chyba, że jakiegoś NFS Off-Road i ubłocone terenówki w ciężkim terenie.
Największe nadzieje pokładam w tuningu, choć zastanawiam się czy samochody będziemy zdobywać tak jak w kilku poprzednich odsłonach czy może jednak wrócą do dilerów i tym podobnych. Mam nadzieję, że tak bo wtedy samochody na prawdę będziemy mogli zrobić "swoimi" a nie znaleźć na ulicy pojeździć chwilę i znaleźć kolejny jak w MW z 2012. Nie chciałbym żeby było to na zasadzie nowy samochód co wyścig :/
Do miłośników klasycznego NFS4, wpisać w YT Nfsfan83 i miłej zabawy na nowych trasach do NFS4 :)
Na dobre tory... Rozumiem że ten kiczowaty badziew dla sebixów w Golfach to mają być dobre tory? NFS skończył się na Porsche 2000. Potem to tylko Hot Pursuit (i "dwójka" i ten z 2010) i Shift były dobrymi grami. A napewno nie były nimi Undergroundy i inne takie. Jeżeli nowy NFS to ma być powrót do Undergrounda, to ja podziękuję.
Trzeba czekać z zachwytami bo mogą jeszcze nam dać coś na wzór Carbona i co.... Ja nie liczę nawet w połowie że tuning nowego NFS dorówna Undergrundowi 2.
Jakoś sobie nie wyobrażam super unikalnego agro tuningu rodem z U2 zastosowanego na jakimś Ferrari California albo Pagani Zondzie.
Jak już ma być obszerny tuning wizualny to tylko na japońcach i beemkach z lat 90.
Tak tylko przypominam, bo zauważyłem że sporo ludzi o tym nie wie/zapomina: powrót do undergrounda to nie powrót do korzeni serii, bo U i U2 były już w jej połowie.
Btw. przyznam się wam że zupełnie nie podobają mi się takie rozbudowane funkcje w ścigałce. Chce grać w single to gram w single, chce się pościgać z całym światem to przechodzę do sekcji multiplayer. A tę całą modę na funkcje "MMO" w samochodówkach zapoczątkował TDU2
powrót do korzeni
To są korzenie
https://www.gry-online.pl/gry/need-for-speed-ii/z9ac5
https://www.gry-online.pl/gry/need-for-speed-iii-hot-pursuit/z518ff#pc
https://www.gry-online.pl/gry/need-for-speed-4-high-stakes/z01906
https://www.gry-online.pl/gry/need-for-speed-porsche-unleashed/z4310#pc
Mniej miasta, więcej piękniejszych widoków.
No cóż, przynajmniej małoletni "gangsterzy" będą się jarać.
Poczekamy zobaczymy, może będzie coś więcej niż wodotryski graficzne. Póki co to HP 2010 i Rivals miały najbliżej do korzeni.
Jak już ma być obszerny tuning wizualny to tylko na japońcach i beemkach z lat 90.
Uspokój się Janusz.
Na E3 zobaczymy, czy obietnice twórców zostaną spełnione. Oby powrót do korzeni okazał się prawdziwym powrotem, bo wtedy otrzymamy naprawdę świetną grę.
Zwiastun niewątpliwie mocno działa na wyobraźnię i daję nadzieje że seria faktycznie ma szanse na comeback w wielkim stylu dzięki powrotowi do kapitalnego klimatu i rozwiązań gameplayowych pierwszego i drugiego Undergrounda.
Mam nadzieję, że dadzą jakieś rozsądne samochody, a nie ferrari czy lambo, takie samochody nie pasują do nocnych ulicznych wyścigów, tuningu, policyjnych pościgów czy innych sebixowych driftów. Z chęcią pojeździłbym zmodyfikowaną suprą lub nissanem s14.
Dobra, dobra w ostatnim czasie słyszałem mnóstwo obietnic odnośnie innych gier. Jeśli to faktycznie ma być NFS z prawdziwego zdarzenia to poczekam sobie na recenzje, a przede wszystkim opinie innych graczy. Wole być nastawiony delikatnie sceptycznie do tego typu rewelacji, tak na wszelki wypadek.
Niech wyebią te społecznościowe badziewia, tylko interfejs gry się przez to zaśmieca. Przepaskudny przez to był hud w Rivalsie czy Most Wantedzie z 2012. Prędkościomierz, obrotomierz, minimapa i tyle.
Najbardziej denerwujące w serii NFS jest brak realnego podejścia do nielegalnych wyścigów :D za czasów U1, U2, MW, Carbona auta ścigające się w nocnych wyścigach miały sens, bo były to samochody na "każdą kieszeń" można było z każdego tańszego auta zrobić dobrą furę. Później gdy zaczęli dodawać auta egzotyczne, cały koncept wyścigów ulicznych szlag trafił :D no bo nie czarujmy się, zwykła ulica, zwykła policja, a tutaj 50 sztuk Lambo na drogach czy innych Porshe, a nawet i bardziej rzadkie okazy egzotyczne :D to właśnie te auta popsuły klimat nielegalnych wyścigów ulicznych rodem z wyżej wymienionych NFS. Auta egzotyczne pasują na tory wyścigowe, a nie na ciemną stronę ulicznych wyścigów, takie zderzenie dwóch klimatów się kupy nie trzyma. No bo w końcu każdy przeciętny amerykanin posiada lambo w garazu... :D niech się zdecydują, albo nielegalne wyścigi z realnie dopasowanymi autami, albo laduja egzotyki i daja gre pokroju Forzy Horizon, tam przynajmniej jakoś to ze sobą wspolgralo
Reboot serii, powrót do korzeni...
...z fabułą, otwartym światem, modyfikowaniem fur, funkcjami społecznościowymi, driftowaniem?
To kiedy powstała ta seria? w 2010?
Tak :3 to jest to, co daje nadzieję i mam nadzieję że tego nie spartolą. Ziarenko silnej nadziei zostało zasiane :3 Swoją drogą.. nie wiem czemu tuningowanie "zwyczajnych" miejskich aut uznaje się za "sebixowanie". Co za błazen takie porównania w ogóle wymyślił ? Tu już nawet nie chodzi o samo zainteresowanie tuningiem i nielegalnymi wyścigami (Które jakieś barany uznają za jakieś sebixowania). Tu chodzi o dodatkowe możliwości od gry, poza samym "wybierz samochód, ścigaj się, wybierz samochód, ścigaj się" i tak w kółko. Tuning, policyjne pościgi.. to daje dodatkową frajdę graczowi, który może "pobawić" się swoją maszyną, upiększyć ją, ulepszyć, dostosować jak mu się żywnie podoba i poczuć element zaszczucia. Moim zdaniem sukcesy U, U2, MW(2005) to nie tylko sam klimat nielegalności, tuningu i nocnego baraszkowania, ale przede wszystkim ciekawsza, intensywniejsza i obszerniejsza forma rozgrywki, gdzie można robić coś więcej niż "przejedź od startu do mety i następny wyścig". Dla mnie NFS'y zawsze będą kojarzyć się właśnie z tymi klimatami, bo to im wyszło najlepiej i dawało dla gracza największe pole do popisu. Dlatego mam wielką nadzieję, że to będzie powrót do klimatów U, U2.
Co nowy NFS to powrót do korzeni.. Tak będzie też tym razem. Beznadziejny model jazdy i słaby klimat.
Ciężko nie stwierdzić, że ta zapowiedź wzbudza odrobinę ciekawości. Nocne wyścigi, tuning, policja - na myśl od razu przychodzi Underground :).
Mimo że i tak nie otrzymamy takiej grafiki jak na tym filmiku, to ciekawi mnie czy robią grę na nowym silniku z większymi możliwościami, czy to dalej silnik z poprzednich części.
@Rewo: Mi się wydaje że tu chodzi o reboot podejścia do rozgrywki znany z części takich jak Underground 2, Most Wanted [2005] czy Carbon, gdzie kupowałeś samochody i modyfikowałeś ich wygląd i osiągi a nie znajdowałeś na ulicy, jak już pisałem pod jednym z wcześniejszych newsów o Need for speedach czy samochodówkach właśnie tego od tej serii oczekiwałem więc ja czekam. Liczę że po E3 też nie będę zawiedziony, a mój hype wzrośnie jeszcze bardziej. :D
Jestem sceptycznie nastawiony. Niby ma być powrót do korzeni a przecież ma być tuning. Seria zaczęła się od wyścigów egzotykami po malowniczych trasach. No ale ok fajnie ze będzie rozbudowana o tuning. Problem jest w tym jak on będzie wyglądał. Jeśli części do aut będą takie jak w U2 to niestety nie będzie możliwości gustownie zrobić aut. Nadzieje daje to ze ekipa Speedhunters współpracuje nad projektem. Jeśli tuning zostanie oparty o auta które SH fotografują to może będzie coś ciekawego.no ale mniejsza z tym bo zawsze można grać nie korzystając z tych śmiesznych zderzaków czy progów (w U2 najlepsze były części dostępne na początku - najprostsze bez bajerów). Najbardziej ciekawi mnie jaki będzie model jazdy. Nie liczę na tak dobry jak w U2, Porsche czy Shift ale mam nadzieje stworzą nowy rozsądny i przyjemny model jazdy a nie tak słaby i absurdalny jak w The Run czy Hot Pursuit.
@Vaarick - tam wyżej napisałeś że w nielegalnych wyścigach nie ma Porsche Lamborghini czy innych super samochodów. Może i na wiosce ścigają się Golf III z Audi 80 ale w Warszawie regularnie odbywają się nielegalne wyścigi gdzie ludzie ścigają się naprawdę konkretnymi autami. Na Carturismo.com co jakiś czas jest fotorelacja z tych eventów. Wiem dokładnie jak to wygląda bo mój kolega bywa tam często z aparatem (ja niestety mam za daleko do Wawy).
Hejty hejty itp, ludzie czytajcie ze zrozumieniem, nie tyle powrot do korzeni, tylko do tych rozwiazan ktore pokochali gracze serie NFS, bo korzenie to jak ktos tutaj wspomnial ezotyki na malowniczych trasach. Fizyka powinna byc wq mnie zrownowazona by dawala duzo frajdy z zabawy i jazdy ale nie byla kartonowa, chcecie symulacje polecam np Project Cars i tym podobne gry. Ja osobiscie czekam na ta odslone od ostatniego MW (2005), oby nie zawiedli graczy.
@n0rbji
No dobra, ale bądźmy relistami... ilu przecietnych Kowalskich czy Johnow scigało sie nielegalnie w takim Porshe? Nie wspomne o uciekaniu przed policja. Dobra powiem inaczej... inaczej ma się tuning na autach "zwyczajnych" a inaczej na egzotycznych... nie wyobrazam sobie w Lambo tuningu takiego jak np mozna bylo zrobic ze Skylinem w U2. Tuning nie pasuje do takich aut. Te 2 swiaty ze soba nie wspolgraja. Nie ma szans. Albo tworzymy nielegalne wyscigi ograniczajac sie do granic mozliwosci w egzotycznymi autami, dodajac policje mroczny klimat i ta nutke niepewnosci, ze zaraz zza rogu wyskoczy policja, a gdy nas zlapia to tracimy auto np, albo tworzymy festiwal wyscigow ala Forza Horizon, gdzie nie ma policji, wszystko na legalu, zjazd furek z calego swiata, nie kryjac sie w cieniu. Powtarzam sie z Forza, ale lepszego porownania nie mam. Gralem we wszystkie NFSy na PS one zaczynajac, ale pierwsza mysl jaka mi przychodzi rzucajac hasło NFS to Underground 2. Tam z autem robiles co sie dalo, totalny freedom, a i auta byly blizsze przeciętnemu odbiorcy. Powiem inaczej... Szkoda takiego Ferrari czy Lambo, ogolnie drogich aut do nocnych poscigow... nie ten klimat. Czlowiek chce chociaz raz powrocic do tych czasow gdzie bylo sie w grze zwyklym szarym kierowca, ktory wkladal wiele czasu i kreatywnosci w swoja furke.
@Vaarick - nie mówię żę chcę w grze same super auta. Wolę starsze klasyki i ewentualnie te dla "ludu" bo znudziły mi się gry gdzie wszędzie pojawiają się Zondy, Murcielago czy Veyron. Podoba mi się natomiast że jest starszy model Porsche z jak dobrze widzę pakietem RWB czyli będzie ciekawie. Ale jeśli wsadzą tak jak pisałem te warte miliony auta to już nie będzie to dobr pomysł
Zgadzam się z tezą, że nie powinny być tylko auta bardzo drogie, ale powinny im też towarzyszyć klasyki i auta, którymi ludzie jeżdżą na codzień. Bo śmieszne było jeśli jakieś auto powstało w kilkudziesięciu egzemplarzach i w jednych zawodach ścigały się jakimś cudem 4 egzemplarze, np. Astona Martin One-77. Wiele osób wolałoby hot-hatchowską wersję swojego codziennego samochodu. Poza tym kto kupiłby w rzeczywistości wspomnianego One-77, żeby go zeszpecić głupimi nalepkami? One-77 był z tego co pamiętam w The Runie, ale tam na szczęście nie było nalepkowego tuningu, tylko tuning karoserii. Nowy NFS powinien też bardziej oddawać realia wyścigów ulicznych. Do tego można zaliczyć brak najdroższych samochodów. Auta powinny pochodzić z przedziału do 200 000 zł. Gdyby ktoś preferował superauta to powinien zagrać w część typu Rivals. W cenie do 200K znalazłyby się tańsze coupe itp., ale bez tych droższych. Tak dla tuningu, ale nie dla wieśniaczenia.
@ .:Jj:. [25]
1) jestem spokojny
2)Janusz w jakim sensie?
spoiler start
Btw. jestem Dominik :D
spoiler stop
Spoko spoko, na końcu się downgrade zrobi żeby konsole łyso nie wyglądały w porównaniu z PC i tyle z tej grafiki zostanie. WatchDogs, Assassin, Wiedźmin... itd itp. Pożyjemy zobaczymy.
Tylko ze na wsiach są ładniejsze domy niż w miastach, do typka parę postów wyżej
spoko takie "undergroundowe" te screeny. Tylko na chuj jakaś fabuła
Zamiast NFS niech wreźcie zrobią nowego Burnouta...
Dla mnie najlepsze NFS to Porsche Unleashed (lub jak kto woli 2000). Ile bym oddał za to, żeby wyszła ponownie gra z serii nawiązująca do tej samej tematyki. Nawet re-make mógłby być a i tak bym się rzucał na to jak szczerbaty na suchary.
przy kazdej czesci tak mowia. A do cholery przez ostatnie lata juz rzygam ta seria
Powrót do korzeni będzie dla każdego inny, ja zaczynalem od Porsche i Hot Pursuit 2, grałem w każdego NFSa od Porsche (oprócz Nitro na wii) z rożnymi skutkami (Pro Street nie skończyłem, tak samo jak Undercover), lecz bardzo się ciesze ze NFS może znowu mnie do siebie przyciągnie na długie godziny tak ja Underground 1 i 2, MW czy Carbon (Ostatecznie Shift) resztę skończyłem i nie mam do tych gier sentymentu. Hot Pursuit z 2010 mi się nie podobal, dla mnie to jest to samo co Rivals tylko mniej aut i brak otwartej mapy (przynajmniej tak go wspominam). MW z 2012 był lekką grą która wystarczała na krótkie chwile a NFS Run z 2011 miał potencjał ale okazał się klapą, zamiast 5000km było 50km. Ja bardzo czekam na tą grę, mam nadzieje ze im się uda. Jak zawsze będę chciał dużej, ciekawej mapy i wielu aut (lecz to nie zawsze idzie w parze, patrz The Cew), ale bardzo czekam na ten powrot do korzeni, do gier z dzieciństwa które potrafiły mnie wciągnać na długie godziny, mam nadzieje ze się nie przelicze bo nawet jeżeli tego NFSa kupie z powodów czysto sentymentalnych (no chyba ze się okaże ze ta gra wgniata w fotel), inaczej to może sobie zrobię lekko przerwę z ta seria i zawitam to The Crew lub innej gry wyścigowej na dłużej.
Jeżeli wywiążą się z obietnic to jestem kupiony. Szczerze brakuje mi klimatu tamtych nfs-ów.
Na tym trailerze od razu zrobiło mi się skojarzenie z Underground.
Może twórcy właśnie tworzą coś takiego... Kto wie :)
Na tym krótkim trailerze pokazali mało ale zachęcili mnie do oczekiwania na to co pokażą na targach E3. Jeżeli chodzi o samego zapowiedzianego NFS'a to jak najbardziej jestem za bo bardzo lubię tą serię i jedyną częścią w jaką nie grałem to chyba był Shift w sumie to już nawet nie pamiętam dlaczego:P
Już od dawna było praktycznie PEWNE, że nowy Need For Speed będzie "kolejną częścią Undergrounda", jego kontynuacją. Nawet GOL o tym pisał, powołując się bodajże na Facebookowe wieści. Zupełnie nie rozumiem zatem, dlaczego niektórzy piszą tak, jakby nie byli tego świadomi :) No ale mniejsza o to. Bardzo fajnie, że wrócą do nocnych wyścigów i tuningu, tego w grach chyba już dość długo nie było... Mam nadzieję, że mi pójdzie na moim laptopie :P Chociaż za rok... kto wie, może będzie stała skrzynka. No i mam też nadzieję, że odejdą od pakowania do gry na siłę tych wszystkich Koenigseggów, Lamborghini i innych podobnych - wolałbym jakieś "miejskie" auta. I żeby był duży wybór.
Kijowo ze nie będzie na PS3... Jeszcze więcej by zarobili, nie rozumiem ich trochę... Jestem ciekaw jakie będą autka...
Niestety muszę zmartwić was , tu nikt nic nie mówi o wymaganym łączu by grać
Źródło : http://www.gamewatcher.com/news/2015-29-05-need-for-speed-reboot-will-require-an-internet-connection-to-play