Debata trwa. Duda narzaie zjada Komorowskiego
Przecież ślepy widzi, że Komorowski miażdży Dudę. Ładnie go załatwił pytaniem o blokowanie etatu na uczelni. :)
dobry gong z tym etatem, teraz duda sie pewnie obsra i po sprawie
mogliby korwina wziac, przynajmniej by cos o hitlerze poopowiadal i by wieksza beka byla :D
Obaj są siebie warci.
Komorowski sie zdenerwowal. Duda wygrywa i to slepy widzi. Jak slucham Komorowskiego to mam ochote telewizor
Komorowski osmiesza w tej debacie nie tylko siebie ale i cala Polske. Najwyzszy czas na zmiane. Duda na 90% prezydentem
W sumie ciekawe skąd Duda weźmie te 290mld zł na te swoje obietnice.
Komorowski ustawia Dudę jak sztubaka, który się do lekcji nie przygotował. Nawet mi powoli żal Dudy, że tak zjebał debatę.
Widać słabość Dudy w konfrontacyjnej sytuacji - gdy był w kontrolowanym środowisku błyszczał, z presją sobie zupełnie nie radzi. A to Komorowskiemu zarzucali korzystanie z konferansjerki.
A to Komorowskiemu zarzucali korzystanie z konferansjerki.
Obu zarzucali, bo Dudzie np. sufler ( w randze wiceprezesa PiS) kazała całować żonę:)
Ogólnie jak w pytaniach dziennikarzy Duda radził sobie całkiem nieźle (no poza fragmentami o blokowaniach etatów dla młodych), ale widać że w konfrontacji szło mu dużo gorzej. Wprawdzie każdorazowo w trudnej sytuacji odwracał się od bezpośredniej odpowiedzi, to jednak wydaje mi się (ale to pogląd subiektywny) wychodziło to marnie.
PBK miał dużo kwestii wyuczonych, czasami było to aż widać co klepie z pamięci. Widać było dużo przygotowanych chwytów (to pohukiwanie w tle 2 lata).
W mojej subiektywnej opinii remis ze wskazaniem na Komorowskiego. Duda mnie nie przekonał, że słucham Dudy, bardziej miałem wrażenie, że słucham partii i jej prezesa.
Chyba juz wszystko pozamiatane. Duda ma swietna taktyke a osmieszanie sie Komorowskiego w necie jak i w tej debacie doprowadzilo ze juz po wyborach. Duda jest juz Prezydentem. Ostatnie slowa Dudy piekne.
Komorowski tylko o doswiadczeniu nawija i jezykiem nienawisci do PiS-u nawet w ostatnim slowie.
Komorowski tylko o doswiadczeniu nawija i jezykiem nienawisci do PiS-u nawet w ostatnim slowie.
No musiał w końcu to robić. Przed I turą mu atakami zjechali z 60%, to zaczął się odgryzać. Duda już nie musiał.
No nawet Ziemkiewicz mówił, że wypadł lepiej nieco Komorowski...
Duda w debacie został zdeptany. To fakt. Niemniej jest jeszcze jeden fakt ==>
Komorowski nie może krytykować Dudę bo Duda jeszcze niczego nie dokonał, zostaje mu krytyka PiSu - czyli partii z której Duda się wywodzi i z której filozofią się utożsamia.
Jedyne co słyszałem w słowach Dudy to masa jadu, hejtu i wytykania tego co każdy wokół robi źle. W sumie to cały PiS. Kaczyński w drugim wcieleniu.
Komorowski tylko [...] jezykiem nienawisci do PiS-u nawet w ostatnim slowie. LOL.
Boże Dziękuję wreszcie zaczynam wierzyć w Polskę. Andrzej Duda jest Prezydentem. Wreszcie się coś w Polsce na dobre zmieni. Po awansie Juventusu do finału Ligi Mistrzów zwycięstwo Dudy w wyborach prezydenckich jest drugim największym sukcesem w "sezonie". Brawo. Wreszcie Polska stanie na nogi.
17 haha koleś chyba debaty nie oglądałeś.
[14] I to jest właśnie dobre podsumowanie całej debaty... nawet Ziemkiewicz mówił, że wypadł lepiej nieco Komorowski nic dodać nic ująć
Komorowski naturalny i zrelaksowany, Duda sztuczny i nerwowy... Wyborcy rozstrzygną, co im się bardziej podoba.
Strasznie pan poseł Duda dostał po dupie, na żadne pytanie nie odpowiedział. PBK ładnie go co chwilę cisnął. Aż mi żal posła Dudy, że tak spieprzył tę debatę.
Jednak te cytaty na kartkach to mi się nieco nie podobają. Bo nie wiadomo skąd miał te kartki, bardziej chodziło o efekt wymachiwania. Obstawiam, że ktoś tu kogoś będzie musiał przeprosić.
Duda ma mój głoś jak powie skąd weźmie te 290mld zł na te obietnice. Chciałem się dowiedzieć, ale Pan Duda nie odpowiedział na to pytanie.
Może jacyś jego wyznawcy odpowiedzą za niego ?
Ludzie jesteście chyba całkiem ślepi skoro uważacie że ten cały Komorowski lepiej wypadł w debacie. Już "po ptokach" dla Komorowskiego. Duda już dzisiaj został Prezydentem.
Najlepszy tekst z dzisiejszej debaty
"Jestem kandydatem niezależnym" - Bronisław Komorowski
A Markusik zaklina rzeczywistość, choć pewnie i on zauważył, że ta debata panu Dudzie najlepiej nie wyszła. Uporczywe nieodpowiadanie na pytania (począwszy od pierwszego, o Ukrainie) raczej na niezdecydowanych wyborcach entuzjastycznego wrażenia nie wywarło. Komorowski był dużo bardziej konkretny i jakby bardziej zaangażowany. Nie wiem czy ta debata o czymś przesądzi, ale jeśli nawet Ziemkiewicz twierdzi, że Komorowski wypadł nieco lepiej, to sztabowi Andrzeja Dudy powinno dać to do myślenia.
Już wszyscy komentatorzy mówią, że Duda został zamieciony. W niczym nie przypominał zwycięskiego, pewnego siebie kandydata. Raczej przestraszony, sztuczny chłopiec.
Mnie bardziej rozbawił tekst Dudy o blokowaniu etatów dla młodych ludzi, za który Komorowski przywalił tym etatem na uczelni.
Duda ogólnie wypadł słabiej, ale lepiej w czasie kampanii w bezpośrednim kontakcie z wyborcami no i ogólnie jest lepszym kandydatem na prezydenta nie czarujmy się. Gajowy to za to stary, cwany lis, wykuł regułki jak uczniak tabliczke mnożenia i myśli że zatrze 5 lat blamażu. Cała kampania PBK to w mojej opinii POrażka prezydenta. Duda, nikomu wcześniej nieznany kandydat PiSu mocno ścisnął jaja obecnemu "wodzowi" który w swoim życiorysie ma tyle, że mógłby sobie dać już dupie siana i pójść na emeryture. To jest naprawdę POrażka że przegrał z można powiedzieć żółtodziobem i sygnał od obywateli ze kładą wała na niego i jego kolegów z Platformy.
Niezależnie od wyniku tej debaty jaki wylansują media głównego ścieku, PBK jest wielkim przegranym.
Ahaswer - postów markusika się nawet nie powinno czytać, bo to ślepo zapatrzony w swojego idola chłopczyk. To tak jakbyś poszedł do pierwszej lepszej gimbazy i mówił, że Kwiatkowski, czy inny Bieber jest słaby.
Edit: Kapitan.konsola Duda to tylko wyuczony regułek chłopczyk. Mówi co mu za uchem powiedzą.
Ludzie jesteście chyba całkiem ślepi skoro uważacie że ten cały Komorowski lepiej wypadł w debacie.
Błagam. Pan poseł Duda został zmasakrowany. Jesteś całkiem ślepy jeżeli twierdzisz inaczej.
@Kapitan.konsola
Widzę że jesteś wyborcą Dudy.
Może ty mi powiesz skąd weźmie te 290mld zł ? Na swoje obietnice. Dziękuje za odpowiedź
Debata wyrównana, ale według mnie nic nie zmieni. Już dziś wiadomo, że wygra Duda. Dopiero ciekawie się zrobi jak przyjdą wybory parlamentarne.
Duda, nikomu wcześniej nieznany kandydat PiSu mocno ścisnął jaja obecnemu "wodzowi" który w swoim życiorysie ma tyle, że mógłby sobie dać już dupie siana i pójść na emeryture
Jak być może zauważyłeś obaj kandydaci raczej okładali się w imieniu swoich partii, a nie specjalnie w kontekście urzędu prezydenta. W związku z tym, warto zauważyć, że nikomu nie znany kandydat Duda to namaszczenie Kaczyńskiego i PiS, zatem zaczynał z takim samym poparciem z jakim zaczyna PiS. Możesz być pewny, że wielu wyborców kieruje się logiką partyjną, a według niej, jeśli partia w danym okręgu wystawi ślepą żyrafę, to wszyscy wyborcy poprą ową ślepą żyrafę, bo przecież nie mają żadnego innego kandydata z ich partii, a na przeciwników głosować nie będą.
Meny
Jestem wyborcą mniejszego zła. Nie głosowałem na Dudka w I turze. Zrozum to, PBK+ PO to katastrofa i zapaść gospodarcza na kolejne lata. te jego 290mld mam życi bo to sa puste obietnice i kiełbasa wyborcza, nikt przy zdrowych zmysłach nie łyknie tych dydrymałów tak samo ze ust PBK jak i Dudka.
Runnersan
Możesz być pewny, że wielu wyborców kieruje się logiką partyjną, a według niej, jeśli partia w danym okręgu wystawi ślepą żyrafę, to wszyscy wyborcy poprą ową ślepą żyrafę
Tak Runnersan, Ogórek powinna mieć zatem 12%. Dziękuje dobranoc.
Z kolei PiS to padaka na arenie ogólnoświatowej i nic tego nie zaprzeczy. To anty-obywatelska partia.
[36]
Czyli twój kandydat kłamie zanim jeszcze zaczął być prezydentem?
Może i dobrze żeby PIS wrócił do władzy. Wtedy się wszystkim przypomni jak to było kiedyś i znowu po 2 latach będą przyśpieszone wybory.
Do momentu podsumowań IMO był remis.
Bronek przegrał nudnym podsumowaniem czytanym z kartki, przy połowie jego czasu poświęconemu na sarkastyczne wzywanie do głosowania na Dudę.
[40]
Tylko jakoś trzeba będzie przeżyć te 2 lata. Ja po ostatnich do dzisiaj mam traumę.
Na szczęście przyjazne łono Irlandii czeka.
Komoruski wypadł lepiej ale i tak trzeba głosować na Dudę i odsunąć tę hołotę z PO od żłoba.
Tak Runnersan, Ogórek powinna mieć zatem 12%. Dziękuje dobranoc.
Wiesz, że SLD według sondaży ma około 3%? Nie 12? Ponadto widać było, że kandydatka Ogórek to jest taką kandydatką SLD, że szkoda gadać.
Natomiast kandydat Duda w I turze dostał niemal tyle ile przeważnie ma PiS.
Chyba lepszym przykładem byłby tu Jarubas, ale biorąc pod uwagę jak PSL podchodziło do wyborów prezydenckich...
Co za patałachy. Zobaczycie kmioty za tydzień kto zostanie prezydentem. PO to zagłada dla ludzkości i trzeba to zniszczyć tak jak Ogórek zniszczyła Lewicę. Pan Duda został Prezydentem bo tego chcą Polacy. Dosyć tej zasmarkanej Komoroszczyzny. Wreszcie naszedł czas uleczyć Polskę. Duda zjadł komunistę
37- padaka to cie zrobiła leszczu
Komoruski wypadł lepiej ale i tak trzeba głosować na Dudę i odsunąć tę hołotę z PO od żłoba. Tak, aczkolwiek nie.
A ty markusik pokazałeś już klasę. Idź odrób lekcje z pszyrki.
Runnersan
No i teraz już tak pierdolisz że szok. SLD miało jak nie 12 to na bank solidne 10 i to było ich poparcie przez lata, ale zawsze było. teraz dopiero jest mały zwrot w tym środowisku bo czerwoni trochę się podzielili na mniejszy plankton ale nieistotne, zgodnie z twoją teorią ogórek powinna miec te minimum 10% od ludzi lewicy. A nie ma, bo nawet środowisko SLD stwierdziło że kandydatka to padaka.
Także ja dalej podnosze że dobry wynik Dudka to wynik jego skutecznej kampanii i beznadziejności naszego prezydenta-rezydenta oraz zmeczenia materiału jego sobą jak i całą Platformą.
Bronisław Komorowski jawnie kłamał w sprawie dudy o co2 tu zdanie dudy z słynnego już portalu mamprawowiedzieć
Komorowski bardziej atakował i był agresywny, Duda zachowywał się bardziej spokojnie.
Wyborcy PO nie zmienią swojego głosu tak samo jak wyborcy PiS.
Wszystko rozegra się o elektorat Pawła Kukiza, JKM itd.
Ważna jest też frekwencja. Im większa frekwencja tym Komorowski będzie miał większe szanse na wygraną, bo elektorat PO jest bardzo leniwy.
Ja sam nie wiem na kogo oddać głos. Komorowski to hipokryta. Twierdzi, że dba o zgodę i bezpieczeństwo Polski, a robi wszystko w przeciwnym kierunku. Z kolei Duda to pachołek Kaczyńskiego...
Co do obietnic - to trzeba być obłudnikiem, żeby wierzyć, że większość z nich zostanie spełnionych. Zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Nawet jeśli dojdzie do jakiegoś referendum, to wcale nie oznacza, że stanie się tak, jak ludzie by sobie tego życzyli (w sejmie mogą potem i tak to odrzucić).
Jedyne co bardzo delikatnie przechyla szalę po stronie Dudy jest prezentacja. Razem ze swoją żoną wygląda dużo lepiej od Komorowskiego. Pytanie tylko czy nie będzie popełniał takich samych błędów na arenie międzynarodowej jak obecny prezydent. Tego nikt nam nie zagwarantuje.
Dlatego prawdopodobnie albo nie zagłosuję wcale, albo skreślę obu...
To była debata? Pustosłowie i każda odpowiedź obu kandydatów na jakiekolwiek pytanie to oznajmianie co wtedy zrobiła partia przeciwnika. Dno dna. Przeraża mnie myśl że któryś z tych Panów będzie moim prezydentem.
Komoruski wypadł lepiej ale i tak trzeba głosować na Dudę i odsunąć tę hołotę z PO od żłoba.
Lepiej nie bo jak PiS dojdzie do władzy to Polska upadnie.
Początkowo Komorowski faktycznie masakrował Dude jak Korwin lewaka. W przeciwieństwie do Dudy, przynajmniej częściowo odpowiadał na pytania, a nie sadził wyuczone teksty - chwyty taktyczno-erystyczne. Niestety, im dalej w las, tym bardziej zagłębiał się w polityczne mordobicie, unikanie odpowiedzi, a to zapętlenie się na niektórych kwestiach było słabe. ( choć udała mu sie riposta z etatem na uczelni plus ta, że był radykałem jak był młody i wpatrzony w Antka :))
Niemniej - na punkty wygrywa Komorowski, z... umiarkowaną (po namyśle) przewagą.
No i teraz już tak pierdolisz że szok. SLD miało jak nie 12 to na bank solidne 10 i to było ich poparcie przez lata, ale zawsze było. teraz dopiero jest mały zwrot w tym środowisku bo czerwoni trochę się podzielili na mniejszy plankton ale nieistotne, zgodnie z twoją teorią ogórek powinna miec te minimum 10% od ludzi lewicy. A nie ma, bo nawet środowisko SLD stwierdziło że kandydatka to padaka.
Pomijając już wysoki poziom kultury z Twojej strony, to chciałem powiedzieć, że wybory były w ubiegłym tygodniu. Sondaże do wyborów parlamentarnych pokazują SLD poparcie rzędu 3% (a na plankton to oni się podzielili już parę dobrych lat temu), to chyba logiczne, że takie poparcie można stracić, albo zyskać. Jeszcze w marcu Ogórek miała 8%, ale zraziła elektorat do siebie i do partii.
Nie było tak, że nagle zwolennicy PiS chcieli głosować na Komorowskiego, albo Korwina, ale Duda ich przekonał, tylko Duda miał ich poparcie dzięki partii. Bo generalnie po to się startuje z list jakiś partii aby mieć poparcie zwolenników owej partii. Dlatego też nie zgodziłem się z tobą, że to wielki sukces Dudy, bo pokonuje szychę w polityce. Równie dobrze na miejscu Dudy mógłby być ktoś inny i osiągnął by prawie taki sam wynik gdyby wybitnie nie schrzanił sprawy (ewentualne ruchy nie zdecydowanych, ale to w drugiej turze raczej)
markusik ---> niestety nie mój drogi PISiorku, Komorowski w najmniejszym stopniu się nie ośmieszył i zjadł Dudę na śniadanie.
Bronisław Komorowski wygrał zdecydowanie w kategorii zaangażowanie wyborców:
https://www.youtube.com/watch?v=IK0_FgXRs8k
Moim zdaniem w debacie lepszy był Komorowski. Nie z powodów merytorycznych - po prostu sztab go lepiej przygotował. Za tydzień tak czy siak trzeba zagłosować na Dudę. Platforma po 8 latach jest partią zepsutą, obłudną i arogancką. Straszenie krwiożerczym Kaczyńskim już na mnie nie robi wrażenia, a jeśli na kimś robi to współczuję. Nie przyjdzie mi łatwo skreślenie krzyżyka przy Dudzie, ale trzeba to zrobić. Chociażby z poczucia obowiązku i przyzwoitości.
nie wiem kto pracuje nad Prezydentem od tygodnia, ale szkoda, ze nie mogl pracowac nad nim od 5 lat
moze mielibysmy charyzmatycznego lidera i mniej kompromitacji na arenie miedzynarodowej
wczoraj Komorowski wygrał z Dudą i to bardzo
edit: aha, juz wiem - to robota Miśka Kamińskiego, a obstawiałem Igora Ostachowicza mówiąc szczerze, bo PBK wypadł wczoraj jak PDT w najlepszych latach
Tak myslalem, ze Duda, jak to mowi mlodziez, zostanie zmasakrowany, ale nie sadzilem, ze az tak...
Kto w ogóle wpadł na ten idiotyczny pomysł, żeby Duda pytał o Jedwabne? I czemu Duda się na to zgodził? Przecież żelazny elektorat PiS i skrajna prawica, tak czy siak zagłosuje na Dudę. Czego miało dowieść to pytanie i odpowiedź? Że w rządzie sami żydzi, może Komorowski też żyd?
Pytaniem o Jedwabne Duda się skompromitował. Ale mnie co innego tutaj interesuje: znakomita odpowiedź Komorowskiego, który przypomniał o liście biskupów polskich do niemieckich i wyraźnie odwołał się do kwestii moralnych. A nie sądzę by na takie pytanie był przygotowany. Ta odpowiedź była wręcz błyskotliwa, podobnie jak ta o milicjancie i radykalizmie, z którego można wyrosnąć.
Duda nie jest antysemitą, ale fakt, że w taki sposób poruszył temat żydowski dowodzi tego o czym pisałem w innym miejscu: że jest cynicznym konformistą, który przypisze sobie najróżniejsze poglądy, nawet skrajne, jeśli uzna, że leży to w jego politycznym interesie. Tutaj jednak popełnił kolosalny błąd, bo próbował flirtować z absolutną ekstremą typu Braun, co bardziej umiarkowanych wyborców może do niego zrazić, a większości nieprzekonanych raczej też do siebie nie zbliży.
Komorowski był zdecydowanie lepiej przygotowany do debaty, odpowiednio dozował emocje, prawidłowo kontratakował, a co najważniejsze wszystkie ciosy trafiły idealnie w Dudę.
Prezydent świetnie zagrał z życzeniami dla Dudy, a ten nieszczęśnik coś tam poburczał o tym że wyborcy zmusili Komorowskiego do debaty, widać kandydat Duda nie była na takie powitanie przygotowany.
W Prezydencie obudził się prawdziwy niedźwiedź, przez lata myślałem że jest to taki oswojony misio, a tutaj niespodzianka, Komorowski pokazał pazur i potrafił zawarczeć w odpowiednim momencie. Zagrywka z etatami była iście mistrzowska, nie wiem kto przygotowywał Prezydenta do debaty, ale dobrze się przygotował.
Jedyne czego się obawiam to, to że sztab przestawi Dudę w tryb bojowy i w następnej debacie pozorowany kandydat będzie tylko atakował, mam nadzieje że Prezydent i jego sztab dobrze się przygotują i będą potrafili odpowiednio parować i skutecznie kontratakować.
Co by nie było, głosuje na Komorowskiego, z ciężkim sercem, ale sumienie nie pozwoli mi oddać głosu na Dudę, za którym stoi Błaszczak, Macierewicz, Mastalerek i reszta ferajny.
kiedy niby komorowski wypadł dobrze kiedy chamsko przerywał? kiedy łamał ustalenia przed debatą? kiedy kłamał o etacie na udzielni? kiedy kłamał o stosunku dudy do polityki co2? kiedy stwierdził ze jego guru był macierewicz? czy kiedy powiedział ze w służbie zdrowia nie zaszły zmiany od rządów pis?
EnX - Za Dudą stoi przede wszystkim Kaczyński. Oraz całe to pisowskie i post-pisowskie towarzystwo w rodzaju Błaszczak, Brudziński, Macierewicz, Ziobro, Kempa, Girzyński, Hofman, Jurgiel, Suski, Fotyga, Jacek Kurski, Mariusz Kamiński (były szef CBA), Karol Karski, Ryszard Czarnecki itd.
Jeśli opcja pisowska wygra na jesieni, to ci ludzie będą Polską rządzić. Jako, że jestem demokratą, wybór narodu uszanuję.
I nie, nie straszę PiSem. Platforma swoje błędy popełniła i Polacy mają powody by mieć tej partii dość. Warto jednak dokonywać wyborów rozważnie, z uwzględnieniem wszelkich proporcji i pamiętając o możliwych konsekwencjach. Ja nigdy nie żałowałem, że 5 lat temu zagłosowałem na Komorowskiego. Mam nadzieję, że wyborcy Dudy też nigdy nie będą mieli powodów by swojej decyzji żałować.
Ahaswer -> Od lat głosuje na PO, na początku z przekonania, później, niestety ale z braku lepszej alternatywy. W ostatnich wyborach prezydenckich (2010r) oddałem mój głos na Komorowskiego, nie jest to prezydent idealny, dostrzegam jego wady i wtopy, ale jeżeli mam wybór pomiędzy Komorowskim i Dudą, to wybiorę tego pierwszego.
Co innego samo PO, za długą są już u sterów, potrzebna jest zmiana, tylko znowu jest ten sam problem, nie ma innej racjonalnej alternatywy. Na PIS nie zagłosuje dopóki w tej partii będą osoby pokroju Macierewicza, Mastalerka, Błaszczaka, Fotygi etc, samego Kaczyńskiego ciężko mi ocenić, gdyż zawsze gdzieś ma plecy w postaci w/w osób.
Na Platformę też już chyba nie zagłosuje, na Kukiza nie pozwoli mi głosować sumienie, a SLD to nie moja bajka, ot oddam pewnie nieważny głos.
Rozmawiałem dziś w pracy z kolegami i wszyscy zgadzają się, że pytanie o Jedwabne to był potężny strzał w kolano i samobój Dudy. Dziennikarze i sztab PO pewnie teraz nie odpuszczą, to może stać się tematem kampanii w ostatnich dniach.
Komorowski odpowiedział znakomicie - aż zaczęliśmy się zastanwiać, czy nie ma wtyczki w sztabie Dudy. Z drugiej strony ta kwestia była poruszana wiele razy w czasie jego kadencji, więc mógł mieć ją dobrze opracowaną i pamiętał co trzeba mówić.
kiedy kłamał o etacie na udzielni? kiedy kłamał o stosunku dudy do polityki co2? kiedy stwierdził ze jego guru był macierewicz?
Nie ma Duda etatu na uczelni? Jego przełożony twierdzi, że ma, więc chyba nie kłamał. Co do CO2 to nie wiem, bo generalnie nie wchodziłem na stronę nie sprawdzałem (niezłe za to było, znam się na górnictwie bo mam rodziców na AGH). A co do guru Macierewicza, to niektórzy myślą chyba, że świat się zaczął od PO i PiS. Macierewicz sam działał w KOR z Kuroniem (raczej silna lewica) i współpracował z wieloma osobami w celu obalenia ustroju. Kiedyś czytałem wywiad pana Kamińskiego późniejszego szefa CBA, on też opisywał swoje przygody pod hasłem atak na komisariat. Takie były czasy, nie wszyscy ludzie chcieli walczyć z komuną metodami Ghandiego.
Jaracie się tym jak dzieci - kto co powiedział, jak wypadł, kto był bardziej zdenerwowany, kto bardziej błyskotliwy, kto kogo zmasakrował i w którym pytaniu. Litości, sztuczne i naciągne show dla plebsu, autentycznymi kandydatami byli tylko Kukiz i Braun. Bronek i Dudek to słupy swoich partii a wy sie tak podniecacie jakby od debaty zależał wynik II tury.
http://m.money.pl/wiadomosci/artykul/wybory-prezydenckie-andrzej-duda-jednak-nie,76,0,1803084.html
Runnersan - zaklady pracy maja obowiazek przyznania urlopu bezplatnego senatorom i poslom.
Lutz--> Tylko i wyłącznie jeżeli wybrany polityk złoży taki wniosek.
@Lutz
Ale fama już poszła, a o tym z telewizora się raczej nie dowiesz.
No jasne, że mają obowiązek. Tak samo jak policjant nie może politykom mandatu wystawić, tak i zwolnić ich z pracy nie można. Zarzutem nie było, to że zajmuje etat (legalne), bo to samo robi. np Nałęcz, tylko opowiadał w swojej kampanii (wypowiedzi na debacie) jako negatywnym zjawisku, blokowanie etatów dla młodych.
Równie dobrze można się zastanowić, co ci wszyscy posłowie, europosłowie, za pieniądze podatników robią w Bronkobusach, Dudobusach jednocześnie nie zajmując się tym do czego zostali wybrani. Niby wszystko legalne, ale czy o to chodzi?
Chcesz powiedzieć że pan doktór to hipokryta bo mówi jedno a w rzeczywistości blokuje etaty na dwóch różnych uczelniach?
Mnie i tak najbardziej podobał się w trakcie debaty argument pana Andrzeja, że jako syn profesorów Akademii Górniczo-Hutniczej, problemy polskiego górnictwa zna jak mało kto.
Równie dobrze można się zastanowić, co ci wszyscy posłowie, europosłowie, za pieniądze podatników robią w Bronkobusach, Dudobusach jednocześnie nie zajmując się tym do czego zostali wybrani. Niby wszystko legalne, ale czy o to chodzi?
tu akuratnie 'pełen szacun' bo pan doktór ponoć na czas swej kampanii wyborczej nie pobiera wynagrodzenia przysługującego jemu z tytułu europosła. Z drugiej strony chyba nikt jednak nie jest aż takim frajerem aby sądzić iż podyktowane jest to względami etycznymi. Raczej pragmatyzm wziął górę, bo przecież to 'oczywista oczywistość' że sztaby kontrkandydatów w pierwszej kolejności wyszukują takie smaczki.
Och, nie mówię o panu Dudzie on jest kandydatem więc oczywiste, że musi kręcić się po Polsce prowadzić swoją kampanię, ale niektórzy (euro)posłowie nagle zaczęli prowadzić porady prawne dla ludności, organizują debaty wyborcze, naganiają na wiece... Czy oni dostana osobną kasę z funduszów kampanii za to i swoje normalne pensje?
Debaty bataty srataty. Za ostatnie pięć lat należy się rachunek i w niedzielę panie Bronku ten rachunek zostanie panu wystawiony. To by było na tyle, do zobaczenia z nowym prezydentem RP.
secretservice --> dziękujemy za ten jakże merytoryczny wpis. Wnosi on bardzo wiele do dyskusji tutaj prowadzonej.
[73] Również zastanawiam się, skąd nagle wszyscy ci, którzy powinni siedzieć w sejmowych/senackich/europarlamentarnych ławach i myśleć nad poprawą życia w tym kraju, pojawiają się w raz ze swoimi kandydatami w przeróżnych miejscach Polski.
Pamiętam, że jak był dym z wycieczką do Hiszpanii, to przez kilka dni w sejmie nie pojawiali się główni zainteresowani, to wszędzie było, że nie dostaną kasy (i to sporej). Czy jest możliwość sprawdzenia ile taki jeden z drugim zarabia w miesiącu, jeżeli nie wykonuje swojej pracy?
Merytoryczny? A gdzie widzisz cokolwiek merytorycznego w cyrku około wyborczym? Oto jest sobie pewien kandydat, który pięć lat przespał nad bigosem konsumowanym pod żyrandolem i on teraz prezentuje fenomenalny program, nagle każdemu zrobiłby dobrze, a nade wszystko kładzie na szali swoją wiarygodność. Najpierw przyklepał ludziom wiek 67 lat do emerytury, teraz będzie ludziom zmniejszał lata pracy na pohybel rządowi, który go promuje. Jajca!
