Największy znany mi skok technologiczny, to był Voodoo1.
Do dziś pamiętam odpalenie Quake2 w software i pod 3dfx. To jakby z roweru przesiąść się do Bentleya.
S3 Virge + 3dfx Voodoo kosil wszystko w swoim czasie do tego AMD K6-2 300 Mhz i 32 mb ramy :p Dzialo sie :p Potem byly kultowe kart Riva TNT 2 GF 4 mx.... Ehh co za czasy :)
A mnie w pierwszym piecu kiedy kumple urzerali się z s3, voodoo i reagem trafił się Intel bodajrze 740. Byłem strasznie zawiedziony bo nic o nim nie wiedziałem a wcisneli mi w sklepie. A okazał się naprawdę świetna karta za taką cenę. Quake, sin half-life Alien śmigały aż miło no i wtedy to robiło wrażenie . Miło wspominam. Potem chyba gforce 6850, radeon 4850, radeon 7970 a teraz gtx 970. Trochę jednak szkoda że inne marki odpadły. Teraz mamy cios za cios i chyba żadnemu konkurentowi nie opłaca się za bardzo ryzykować.
Ech łezka się w oku kręci jak czytam ten artykuł. Swego czasu bardzo interesowałem się wszelkim sprzętem komputerowym...Znałem paramtetry techniczne każdego procesora czy karty graficznej do czasu jak zaczęły pojawiać się już C2D, A 64x2 i grafiki na PCI-E, miałem powycinane artykuły o każdym możliwym V-modzie czy Softmodzie dla GPU od ATI a także wszelkie możliwe tricki do OC procków z rodziny Athlon XP...o takich sztuczkach jak zamalowywanie ołówkiem ściezek aby odblokować mnożnik w Athlonie wspominac nie trzeba. Własnie dzięki takim ciekawostkom od początku byłem i jestem wierny AMD /ATI.
Po wieloletniej przygodznie z Amigą przesiadłem się na PC z Duronem 800 128MB RAM i GF2 MX....TAki zestaw w tamtym czasie kosztował 4k PLN....zwłaszcza że hitem był wówczas Monitor 17'' NEC CRTz płaskim ekranem....który kosztował ponad 1000PLN. Potem gdzieś ok 2002-2003 kupiony nowy komputer : Athlon 1700 XP (legenda),256MB RAM i Radeon 9200 (niestety wersja SE) od HIS.
OD tego momentu dostałem właśnie pi3rdo1ca na punkcie OC. Pamietam że jako pierwszy wsród znajomych miałem karte obsługujaca shadery ..wtedy praktycznie kazdy miał w kompie Gf 4 MX i ten szok gdy grałęm w NFS U i mogłem włączyc wszystkie bajery graficzne...Oczywiscie grafika sie mocno dusiła ale co tam :D. Potem to już modernizowałem kompa kilka razy i tak miałem kolejno: Athlon 64 3500+,1GB RAM i Radeon 9550XT od HIS-kolejna legenda ktora łatwo się modowała na 9600XT :),kolejny update i po raz pierwszy wkroczyłem w 2 rdzenie: Athlon 64x2 3800+ (Toledo) 2GB RAM i Radeon X1300XT a potem zmiana na X1950PRO od Powercolor z chłodzenie Accelero (ostatni model na AGP,który chodzi do dziś w kompie u kuzyna). No i 3 lata temu zmiana kompa na : AMD Athlon II 640 x4 3GHz OC @ 3,75Ghz,8 GB RAM (2x4GB Kingston HyperX RED),Radeon HD 6850 takze od PowerColor
Patch do Tomb Raider i Moto Racera dla VooDoo w dniu ukazania się patchy, zgrzewka piwa i zabawa do białego popołudnia dnia następnego. Taaakaaaa grafika ....o ja pier... Wybór wtedy był trudny - kupić samochód czy voodoo.
Jak zwykle w tamtych czasach, lamerzy posiadający PC, nie mogli wymyślić własnej nazwy dla kart GFX i zerżnęli nazwę od kart tubo dla... Amigi ! Tak moi drodzy, karty turbo G-Force pojawiły się o wiele lat wcześniej niż na PC (produkowane przez GVP). Ot, taka ciekawostka ;)
Jak need for speeda hot pursuit odpalilem z akceleratorem3d to slady tego mam do dzis w postaci polamanych zebow po opadzie szczeki na podloge.
płyta główna supermicro c2sbc-Q procesor intel core 2 quad Qx6700conroe karta graficzna nvidia quadro fx 4000 podłączona kablem sli do jednej nvidia quadro2 pro pci kablem sli do jednej nvidia quadro1 pci karta dźwiękowa audio asus xonar D2 karta radiowo telewizyjna cyfrowo analogowa 3dyski hdd hitachi ultrastar 7k2000 zasilacz seasonic prime ultra 850 watów titanium pamięć ram samsung ddr2 8 gigabajtów 4x2 gigabajty napęd dyskietek 5 calowych dwie nagrywarki dvd rw lightscribe windows xp professional
Gdyby nie firmac3DFX nie byloby dzisiaj zadnego gpu. Nvidia perfidnie ukradla technologie 3DFX i to dzieki niej ma dxisisj taki kapital, jaki ma
płyta główna evga X58 3way sli classified E759 limited edition procesor intel core i7 980X pamięć ram samsung ddr3 24 gigabajty karta graficzna geforce gtx titan Z windows 7 ultimate
Voodoo to nie była karta graficzna tylko akcelerator 3D.
Mój pierwszy komputer składał się z tej legendarnej karty :) (Riva TNT 2). Gry do 2003 roku dało radę na niej pociągnąć, późniejsze wymagały "nowoczesnych" (w tamtym okresie) pixel shader'ów.
Pierwszy komp klasy PC to 286 z karta Hercules. Jak po latach kupiłem VooDoo Rush 3dfx to kopara opadła. Jak ta Lara zaczęła wtedy wyglądać... i te ściany bez pikselozy :D
Teraz to mi ryba jakiego producenta mam kartę, ważne żeby stosunek cena/wydajność był odpowiedni.
Zobaczymy co Dx12 wniesie w porównaniu/połączeniu z np Mantle.
No i oby nowa generacja konsol wyszła jak najszybciej, bo nic się do tego czasu nie zmieni, bo różnica nie może być za duża na korzyść PC, bo sprzedaż konsol i gier by spadła.
Mój pierwszy PC to też poczciwa 286-stka z kartą Hercules i monitorem z ekranem w kolorze bursztynu. Dysk natomiast oblegały emulatory CGA.
ogólnie art jest ok, ale jest w nim kilka błędów merytorycznych. szkoda że tak malo osób wie/pamieta ze nvidia swoją przewage nad 3dfx początkowo zbudowała kradnąc patenty stosowane w Voodoo...3dfx - legenda pc gamingu:)
AMD robi GPU i CPU dla PS4 i Xbox One więc nie ma się co dziwić że dominacja Nvidi z jej wysokimi cenami GPU dla PC jest im na rękę ....
Max Payne 2 wymagał karty z obsługą DirectX 9, ale przy tym zapewniał wrażenia, jak mało która gra.
To jest akurat nieprawda bo gra mi działała na Radeonie 9200 (czyli dx8.1), z resztą karty dx7 tez ja potrafily uciągnąć (tego już nie jestem na 100% pewien)
Generalnie mam takie wrazenie, ze Radeony były bardziej konkurencyjne dla GF za czasów ATI - wówczas mieli równie mocne single gpu np. x850xt vs 6800 ultra, albo 7900gtx vs x1950xtx.
Póżniej to już konkurowali głównie w nieco niższej półce, a w tej najwyższej mieli do zaoferowanie podwójne gpu
voodoo... jak ja ta karte milo wspominam <3
I te logo 3dfx <3
Ahh wspomnienia ile to ja miałem kart w swoich kompach ciężko zliczyć. Najbardziej pamiętam Voodoo2 3DFX którego nabyłem ze względu na grę TUROK, bo tylko pod 3DFX gra chodziła. Ale co ciekawe tylko i wyłącznie karty posiadałem i posiadam od Nvidii jedna z lepszych jakie pamiętam co do wydajności był Geforce 3 TI. Jak myślę Doom 3 to nabyłem dla niej świetnego 6600GT a dla Crysisa to legendarnego 8800GT co po dziś dzień karta daje radę. A obecnie siedzę na 780ti wydajność świetna, ale trochu zbyt spory pobór energii. No i świetny materiał.
zastanawiające, że kiedy firma widzi, że jej produkty nie schodzą tak jak konkurencji to obniża cenę i to sporo. Ciekawe ile tak naprawdę jest warta taka karta, to pewnie tak jak z paliwem, że litr z rafinerii kosztuje złotówkę, a na stacji 5.
[11] Na górze demo technologiczne GeForce 6 Nalu, a na dole gra F.E.A.R., swego czasu morderca wszystkich kart (chyba dlatego znalazł się na tym obrazku:))
W artykule jest trochę błędów merytorycznych, ale w sumie tekst spoko, taka bardzo krótka opowieść o najciekawszym segmencie rynku podzespołów komputerowych:)
Riddick miał jeszcze większe wymagania, choć graficznie był ciut gorszy
W artykule zabrakło wzmianki o Radeonie 1900XTX który był niezłym potworem.Chyba najszybsza karta w swoim czasie.Kupiłem taką za ponad 2000zł,ale byłem głupi żeby tyle dać za karte.
Ciekawe artykułów o karta graficzna historia.
Bardzo dobry było w czasie wspomnienia karta graficzna, który miałem NV
- Nie pamiętam jak było nazwa model grafika tak było 1-4 MB
- TNT 16 MB
- GeForce 4 440 MX 64 MB
- Są leży stary komputer ma Gigabyte 7900 GS 256 MB
- Obecnie Gigabyte GTX 560 Ti OC 1 GB
- A niedługo będzie planuje może być Gigabyte GTX 1060 lub 1070 Ti 4 GB lub 8 GB bo tego jeszcze nie wiadomo o przyszłości i mam nadzieję niedługo będzie wychodzi dopiero po 2016 rok.
Po prostu bardzo dobra karta graficzna Nvidia
Nvidia to monopolista (zresztą ma o to dziesiątki spraw w sądach). Gorąco kibicuję AMD, od lat wybierając ich produkty.
Co do samej wojny, to zwycięzca jest tylko jeden - Microsoft i jego narzędzie DirectX, warte więcej niż Nvidia, AMD i, na dokładkę, Sony razem wzięte. Tak się robi monopol - uczcie się.
Fajny artykuł :) Ja zaczynałem od jakiegoś S3, potem wsparł go Voodoo 2 za 525zł z giełdy na grzybowskiej. To był wypas, długo mi służył. Po tym miałem GeForce 2 Ti, a potem jakiegoś GF z serii 4 MX. Dalej wpadł jeszcze jakiś 6600 i potem jeszcze 7900GS? albo 7600GS, już nie pamiętam; w 2008 roku przeskoczyłem do obozu czerwonych - HD4850, karta legenda dla mnie, 5 lat grania bez problemów, a jeszcze kupiłem jak dolar był słabiutki za 480zł. Teraz HD7950 który powoli szykuje się do zmiany warty, ale dolar teraz w tym nie pomaga. W planach jest coś na poziomie R9 290, R9290X, GTX970. Ale czekam na premiery R3XX, zobaczymy co to będzie.
Raiden* Nvidia to monopolista? Coś ci się chyba pomieszało. Jeśli chodzi o karty grafiki to AMD i Nvidia idą łeb w łeb. Jeśli chodzi o procesory to się zgodzę, Intel jest monopolistą.
--> TomPo75 i SulMatuul: Możemy przybić przysłowiową "piątkę" - Ja również zaczynałem od 286 z kartą Hercules. Pierwsze gry to np. F19 i Prince of Persia. Potem było już bardziej kolorowo - np. Chuck Yeager Air Combat Simulator, Dune 1 i 2, Wolfenstein itp. Jak sięgam pamięcią wstecz, to na przestrzeni kolejnych lat największe wrażenie zrobił na mnie TUROK z użyciem Voodoo. Może nie tyle sama gra, co ta potęga kolorów i świetne efekty wizualne użycia różnych broni. Ahhh fajnie powspominać!
To autor tekstu też dorzuci wątek autobiograficzny, a co :)
Pierwszy komp w domu to gwiazdka 1996 - P100 + 1GB HDD i jakaś podstawowa karta ATI Mach, ale za to zero karty dźwiękowej. Potem była przesiadka na ATI Rage IIC z 4 MB Ramu, która prawie dawała sobie radę z demkiem Turoka (zawieszało się zawsze po kilku minutach zabawy). A później, kolejno (o ile mnie pamięć nie myli):
- Riva 128ZX
- GeForce 2MX
- Radeon 9600 PRO
- Radeon X1300XT
- Radeon HD 4670
- Radeon HD 7770
- ? :)
Nie mam faworyta jeżeli idzie o producenta kart graficznych, podobnie z resztą jeżeli chodzi o procesory - kupuję to co w danym momencie ma najlepszy stosunek cena/wydajność. Muszę jednak przyznać, że częściej były to Intel i Nvidia. Największy szok to przejście z 486, na którym działały tylko gry 2D na Celerona 850MHz i GF 2 - ta super "realistyczna" grafika w Soldier of Fortune :D Tak jak później przejście z MX440 na 6800LE i odpalenie Far Cry i Battlefield 2 z realistyczną wodą :-)
AMD R9 280 (ostatni nabytek jak na razie gry dobrze zoptymalizowane huczą i chodzą kaptalnie 30-60 fps)
AMD 7770 (kupiony tylko pod Titanfalla)
AMD 4890 (chyba najmilej wspominana przeze mnie karta, która służyła mi na high-med-med bez AA przez 4 lata pod rozdziałkę TV 1360x768)
ATI x1950 PRO (ostatni na szynie AGP - juz wtedy AGP było skamieliną ale kupiłem pod starą płytę główną)
ATI x1600 (chyba najgorszy mój wybór w historii kart)
ATI Radeon 9600 (albo 9500) - dobra karta za małe pieniądze
GeForce 256 DDR3 (swego czasu ogień - aczkolwiek karta była straszliwie stopowana przez słaby 600-800 mHz procek)
Riva TNT (1 albo 2) - jedyny sprzęt jaki miałem który był na czasie w dniu zakupu.
386 i 486 - grane u kogoś (znajomi, rodzina) podczas gdy ja miałem C64
Wychodzi na to że zawsze kupowałem karty które już w dniu premiery były lekko przestarzałe. Syndrom odpalania starych gier na full FTW. :)
Aczkolwiek konsekwentnie trzymałem się jednego - skromny budżet i karta w cenie 600-800 zł max (~połowa ceny konsoli).
No i wyszło że jestem za ATI/AMD. :)
Dobry artykuł fajnie napisany, tak to były czasy pamiętam jak ATI kopało dupę Nvidi, jako jeden ze szczęśliwców posiadałem radeona 7500, potem 9200 który bił GeForca, potem nabyłem prawdziwego potwora bo X1950pro który był dla mnie porażką, Jeszcze potem nabyłem HD3850 i na tym skończyła się przygoda z tymi kartami, miedzy czasie miałem też GeForca 2 nim przesiadłem się na Radeona 9200 powiem że do dziś mi działa ten GeForce. Jeszcze miałem GeForce 4 oraz FX 5800 który był naprawdę kaszaną bo mi się spalił, zresztą nie tylko mnie. Jeszcze trafił w moje łapska GeForce 9800 też dobra karta ale na tym zakończyła się moja przygoda z PC bo przesiadłem się na Konsole, a teraz po latach zamarzam wrócić na łono PCta, po rozczarowaniu XO i PS4. Choć jeszcze to przemyślan
Wtedy jechało się na dwa PCty, w jednym były karty ze stajni ATI(Mój) a w drugim ze stajni GeForce (Brata)
Choć nie okłamujmy się, i chyba każdy to przyzna że kiedyś robiono solidniejszy sprzęt, dziś sprzęt wytrzymuję gwarancję i potem jest tykającą bombą bo nie wiesz kiedy ci padnie może ci paść po 5 miesiącach , może po roku a może po dwóch, albo może zaraz miesiąc po skończonej gwarancji.
Jak wspomniałem wcześniej GeForce 2 ma 15 lat i działa po dziś dzień, jedynie wiatraczek na nim nie działa ale i bez niego daję radę (po przystawieniu wentylatora 80nm)
Dysk mam działający do dziś z pierwszego PCta 2GB z 1998 roku, chodzi jak traktor ale działa. Dziś to jest nie do pomyślenia by taki np: GTX 970 działał dalej po np: 15 latach..... NO WAY.
Czytanie tego artykułu... to jak powrót do dzieciństwa. Do dziś pamiętam te wojny kart. I wszystko tu opisane jest prawdą. Tak faktycznie było. Jako ciekawostkę mogę wam zdradzić, że DOOM'a 3 przeszedłem na (uwaga!) GeForce 2Ti. Rwało, ale grać się dało :) Potem człowiek zaczął pracować i stać go było na znacznie lepsze karty i to w czasach premier :) 7600GT, HD4850, HD5850 (z tej karty byłem zadowolony najbardziej). Jednak od kilku lat jestem zwolennikiem rozwiązania laptop+konsola i to mi odpowiada. Głównie właśnie z powodu braku konieczności modernizacji sprzętu. Artykuł na 5-.
Karty fajne (zwłaszcza nowy Titan), ale gdzie gry, by mogły potencjał tych kart wykorzystać? Trafi się jeden dobry tytuł raz na kilka miesięcy, a za dwa lata pojawia się kolejna karta ;)
legolas93, Tobie się coś pomieszało. Aktualnie proporcja wygląda mniej więcej 75% do 25% dla nVidii.
Pierwszy komp pod koniec 2001r (wtedy szwagra, nie mój ;) ) z AMD Athlon 1Ghz + GeForce 2 MX 400 bodajze - Medal of Honor AA, Project I.G.I, Return to Castle Wolfenstein itd. Póxniej był Need for Speed Underground z oszałamiającą grafiką.....oszałamiającą dlatego że GF2 MX nie obługiwał shaderów przez co nie było efektów graficznych takich jak rozmazane światła uliczne czy ogólnie blur itd., nie byo nawet tłumu ludzi przed każdym wyścigiem ;)
W 2006 rodzice kupili mi własnego PCta z Atholnem 64x (czy jakoś tak) oraz GeForce 760GTX Extreme jesli sie nie mylę. Ponowna gra w N4S Underground 1 a takze 2 powodowała opad szczęki gdyż mogłem na tym sprzęcie ustawic wszystkie efekty na maxa :)
teraz człowiek śmiga na tym co w sygnaturce i ma nadzieje że przez conajmniej 3-4 lata nie bedzie musiał wymieniać podzespołów :)
Ja ogólnie mam trochę kiepskie wspomnienia z Radeonami bo pierwszą kartą byl R9200 ;/
Grafika miała shadery 1.4, ale jej wydajnosć byla cieniutka (far cry, half-life 2 te gry chodzily slabo).
W GTA San Andreas zanikali mi ludzie ;d co bylo wina prawdopodobnie sterownikow, w ogole grafika poszla po dwoch miechach na gware bo walila blue screanami jak nie wiem co.
Historia moich kart wyglada tak
Radeon 9200 (miałem wówczas chyba 9 lat więc dlatego byla u mnie tak dlugo)
GeForce 8600 GT
GeForce 9600 GT
GeForce 9800 GTX+ (aka GTS 250, niestety po jakims czasie padla)
Radeon HD 4850 (niby wydajnosc taka jak tej poprzedniej, ale w rzeczywistosci byla nieco gorsza i niekiedy bardzo to odczuwałem)
GeForce GTX 460 1GB
GeForce GTX 660 (obecnie, jednak pewnie jakos jesienia sprzedam i kupię cos mocniejszego w stylu GTX 680, zalezy jakie też będą gry ;D)
Jedyne rozczarowanie to 9200 i trochę 4850 (miałem problem w paru starszych grach i wydajnosc byla jednak nieco gorsza niz na konkurencyjnym GF) tak więc wolę NVIDIE. Szczegolnie teraz kiedy mają fajne male, wydajne GPU
Dreamy-------> nie wiem o czym piszesz jeżeli chodzi o 9200 to taki Half-Life 2 leciał na Wysokich detalach na konfiguracji
AMD Atlon 2300+,384mb ramu (256+128mb) Radeon 9200 128mb, jeszcze wtedy leciałem do sklepu po 256mb ramu bo 128mb to za mało było na odpalenie Half-Lifa 2. Pierwsza gra jaka na niej kulała bo na Nisko,Średnich ustawieniach to F.E.A.R z 2005 roku.
Ja miałem ściny dziwne, moze dlatego ze mialem 256mb ramu, grać się dało ale komfortu nie było zbytnio.
Far Cry dobrze chodził na średnich tu się pomyliłem ;)
Ogólnie karta byla niewypalem bo byla slabsza od Radeona 9000 nawet
Ja jak bym miał tu wymieniać ilość posiadanych kart graficznych, to by zajęło to więcej miejsca niż wszystkie posty w tym temacie razem wzięte, choć pierwszy PC to dopiero P200MMX w 97dmym. Wcześniej miałem Amigę i poczciwe C64 i Pegasusa :P
Ja tam uważam, że GeForce to karty dla bogatych dzieciaków. Naprawdę opłacalne są Radeony - o wiele tańsze, a równie wydajne i mają większy wybór.
GeForce był prawdziwą bestią. Kiedy go kupiłem, po raz pierwszy sam zabawiłem się w montera. Bałem się, że nie będzie działać. Działało i to jak! To był największy skok graficzny, jaki zdarzył się na pecetach. MoHAA uruchomiłem od razu w najwyższej rozdzielczości, na maksymalnych detalach i byłem najszczęśliwszym człowiekiem w bloku. Potem karty graficzne zaczęły mnie męczyć. Pojawiły się mutacje różnych ich rodzajów i zacząłem się gubić. Odetchnąłem, gdy przerzuciłem się na konsolę.
Ja tam uważam, że GeForce to karty dla bogatych dzieciaków. Naprawdę opłacalne są Radeony - o wiele tańsze, a równie wydajne i mają większy wybór.
Mam rozumieć, że Ty jesteś tym biednym dzieciaczkiem? Chłopie, takie teksty to się gada jak się jeszcze chodzi do szkoły i nie zarabia własnej kasy - a prawda jest taka, że za odpowiednią wydajność trzeba odpowiednio zapłacić, u każdego producenta. Pozostaje jeszcze kwestia optymalizacji, gdzie częściej na ekranach startowych pojawia się jednak logo Nvidia, no i pobór prądu, często pomijany, chyba przez tych, którzy sami nie płacą rachunków.
Kiedy w 2000 roku sprawiłem sobie pierwszego Pc to nie miałem kompletnie pojęcia o kartach graficznych a pierwszą z nich była Voodoo 3 potem GeForce 2 mmx 400 i tak z czasem jak zmieniało się kompa to i karty były lepsze i tak potem GeForce gtx 8500 gt nastepnie Radeon HD 4570 potem GeForce gtx 660 potem 770. Obecnie mam Radeona R9 280X i każda gra jaka obecnie jest chodzi mi na ultra bez jakiejkolwiek zacinek . Mam juz na oku Radeona HD 7990 :-) Pozdrawiam graczy!
Od początku z Voodoo 2 12 MB firmy Power Color, bo krążyły niesamowite historie na jego temat, pomimo słabszej gamy efektów a również jakości wyświetlania to karta ok. Pamiętam także nVidia Riva TNT Vanta ale to już nie działało tak szybko jak 3dfx.
