Forum: Filmy, na które warto czekać.

HE NEVER DIED - Henry Rollins

Jack jest autsajderem, który wegetuje w barach i klubach Bingo. Chłop trzyma się na uboczu i stara w nic nie angażować emocjonalnie, bo ma problem - jest nieśmiertelnym demonem kanibalem, którego gniew trudno kontrolować. Jednak gdy jego córkę porywają lokalni bandyci Jack zrywa wszelkie okowy i planuje urządzić krwawą łaźnię.

https://www.youtube.com/watch?v=efLSVfS0LqI

https://www.youtube.com/watch?v=4ctaXQbEqIM - Dirty Granda
https://www.youtube.com/watch?v=OfD1mlcRfhU - Passengers
http://www.filmweb.pl/film/Ben-Hur-2016-679424 - remake Ben Hura
https://www.youtube.com/watch?v=HtWHUpRXl2E - Hell and Back

MIRUTHAN

Według powszechnej opinii, jeśli w indyjskim filmie w pierwszych minutach widzimy powieszoną strzelbę, to jest duże prawdopodobieństwo, że w pewnym momencie ona zejdzie ze ściany, tańcem i pieśnią zabawiając widzów. Ale co z zombie? Temat niezbyt dobrze pachnących żywych inaczej do tej pory jakoś omijał kinematografie znad Gangesu, ale teraz to się zmieniło za sprawą niezwykle popularnego reżysera i aktora Jayama Raviego. Już się boję.

https://www.youtube.com/watch?v=g18Dn4-cdnw

Link do nowej części - https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13923624&N=1

jak i na brzydulę Milę. ;)

Umrzyj

Tak jak cykl "OBCY - w oczekiwaniu na kolejne starcie" stał się dla mnie świetnym miejscem do oceniania i pisania o filmach, które już obejrzałem, tak tutaj postanowiłem stworzyć wątek dla zbliżających się premier.

Mam nadzieję, że Yans nie obrazi się na mnie za tę próbę uszczknięcia mu nieco odbiorców. :)

===========
RED ARMY

Film dokumentalny, który opowiada o jednej z największych potęg i przewag Związku Radzieckiego - ich drużynie hokejowej. Pod żelazną ręką trenera Tichonowa hokeiści radzieccy zdobyli 8 złotych medali na mistrzostwach świata oraz 3 złote medale olimpijskie. Ale w filmie sukcesy są sprawą drugorzędną. Śledząc losy drużyny marzeń mamy możliwość zaobserwować, jak wielkie znacznie miał sport w czasach zimniej wojny. Jak na wielu dziedzinach życie odznaczał swoje piętno i jaka powstała paralela pomiędzy upadkiem ZSRR a końcem pewnej epoki w sporcie.

Uwielbiam dobrze skrojone dokumenty, w których nikt nie stara się przeforsować jakichś tez, tylko za pomocą archiwalnych materiałów opowiada pewną historię.

https://www.youtube.com/watch?v=a_euhvZQMaw

JUPITER ASCENDING

Jupiter jest młodą kobietą, która od dziecka czułą, że jest przeznaczona do rzeczy wielkich, ale na razie zajmuje się sprzątaniem kibli. Wszystko się zmienia, gdy w jej poszukiwaniu na Ziemię przybywa "upgradowany" wojownik. Jej genetyczny kod sprawia, że jest następczynią niewiarygodnego dziedzictwa, które może zachwiać równowagą w galaktyce.

Brzmi jak jedna wielka baja, ale to baja od rodzeństwa Wachowskich (Matrix), a trailer wygląda imponująco. Szkoda tylko, że obsada denna, bo uczulenie zarówno na Channing, jak i na brzydulę Milę. ;)

Pojawił się nowy trailer, a premiera w Polskich kinach 6 lutego.

https://www.youtube.com/watch?v=qqTs0nvrMUA

NIE :P

VEIL OF TWILIGHT (SKUMRINGSLANDET)

Jest rok 1348. William wraca do rodzinnej wioski odnaleźć brata Ansgara, którego oskarżono o kilka wyjątkowo okrutnych morderstw. Mieszkańcy są przekonani, że w to wszystko wmieszane są siły nieczyste, dlatego Ansgara poszukują nie tylko łowcy nagród, ale i Kościół. William ma niewiele czasu, by udowodnić niewinność swojego brata.

Uwielbiam filmy opowiadające o wiekach średnich. A tutaj dostajemy jeszcze elementy horroru i kryminału - miód.

https://www.youtube.com/embed/cklqeI3ZTUg

Moze byc dobre :) ale Imie Rozy postawilo wysoko poprzeczke. :)

To prawda, ale liczę tutaj na ten norweski chłodny styl narracji, bez cukierkowatych rozwiązać rodem z Hollywood.
W sumie chyba ostatnim przyzwoitym filmem w tym klimacie był:

http://www.filmweb.pl/film/Czarna+%C5%9Bmier%C4%87-2010-473520

CHILD 44

Ależ będzie pięknie.
Tom Hardy
Noomi Rapace
Gary Oldman
Joel Kinnaman
Charles Dance
Vincent Cassel

Polowanie na seryjnego zabójcę w Związku Radzieckim w 1953 roku. Leo Demidov był agentem KGB i miał wszystko, jednak odmawiając donoszenia na swoją żonę zaprzepaścił możliwość dalszej kariery w szeregach tajnej policji. Zdegradowany i wygnany z Moskwy na niewielką wojewódzką placówkę na jakimś zadupiu musi zmierzyć się ze śledztwem w sprawie psychopaty mordującego młodych chłopców. Jednak ciężko o sukcesy, gdy szefostwo cały czas stara się zamieść sprawę pod dywan. Przecież - “There is no crime in Paradise.”

https://www.youtube.com/embed/ZgRt4VHIVPw

Premiera 17 kwietnia.

Oj będzie pięknie...

MR. HOLMES

Jest rok 1947 i stojący już jedną nogą nad grobem Sherlock Holmes powraca z podróży do Japonii. Przerażony i zniechęcony okropnościami wojny odcina się od ludzi pomieszkując na farmie, gdzie za jedyne towarzystwo ma gospodynię i jej dziesięcioletniego syna. Jednak jedna nierozwiązana sprawa wciąż nie daje mu spokoju.

https://www.youtube.com/embed/YR7iJg8-3Rg

POLTERGEIST

To remake jednego z najlepszych horrorów w historii. Do dzisiaj pamiętam, z jakimi wypiekami na twarzy go oglądałem. Jak przeraziła mnie wizja kąpieli z trupami i scena rozpuszczenia twarzy przed lustrem. No, ale wtedy byłem dzieckiem. Dzisiaj oglądam horrory z miną manekina naćpanego pavulonem. Czy jakaś magia przetrwa w tym nowym wydaniu? Może... w końcu gra tutaj Sam Rockewell.

https://www.youtube.com/embed/YCmAaNk_iIQ

Na Holmesa czekam mocno, ale Poltergeist bedzie tak samo slaby jak remake Evil Dead. Nic nie ma szans w starciu z nostalgia czy wspomnieniami z dziecinstwa. Po przeczytaniu kilku recenzji na RT Jupiter Ascending kompletnie zniknal z mojej listy.

HITMAN: AGENT 47

O dziwo, aktora dobrali całkiem fajnego. Ale trailer mnie niestety kompletnie rozczarował. Widać, ze twórcy poszli w kierunku rozpierduchy. Milion wybuchów na minutę, gadżety rodem z indyjskiego Bonda i sceny przeczące prawom fizyki. Chryste, ile takich filmów bez scenariusza czy klimatu można obejrzeć? Wiem, wiem, zaraz usłyszę, że to przecież ma byc kino rozrywkowe i do piwka będzie jak znalazł, ale mi się marzył mroczny dramat o hitmanie. Może nawet coś w klimacie Leona ;)

https://www.youtube.com/embed/HELfuiarPpo

Też byłem mocno rozczarowany Norwegami. Nic to, pozostaje odświeżyć sobie kilka starszych tytułów, które świetnie łączyły kino kostiumowe z realizmem.

http://www.filmweb.pl/film/Cia%C5%82o+i+krew-1985-1461

i absolutnie genialny
http://www.filmweb.pl/film/Kapitan+Alatriste-2006-119658

DEAD RISING: WATCHTOWER

Cóż tu można powiedzieć, ekranizacja gry, przez którą już nigdy nie będę patrzył na narzędzia ogrodowe tak samo. Fabuły tu pewnie nie będzie, ale jeśli wykonanie nie zawiedzie, to pewnie przynajmniej będzie się można pośmiać.

https://www.youtube.com/embed/dhjZME4iXlI

LOST RIVER

WoW. Klimat aż się wylewa, a na krzesełku reżysera Ryan Gosling. Amerykańskie redneckowo zawsze jest interesujące, a tu jeszcze zdjęcia i kadrowanie zapierają dech w piersi.

"Lost River" to mroczna i surrealistyczna baśń o miłości, rodzinie i walce o przetrwanie w obliczu niebezpieczeństwa. W praktycznie opuszczonym miasteczku matka dwóch synów walczy o zachowanie rodzinnego domu. Tymczasem jeden z jej nastoletnich synów odkrywa mroczne tajemnicę związaną z miastem, która może zaważyć na losach jego i jemu bliskich.

Dla mnie pozycja obowiązkowa. Premiera na DVD w kwietniu.

https://www.youtube.com/embed/UuB3B51HVRA

NO ESCAPE

Amerykański przedsiębiorca postanawia przenieść się z rodziną do południowej Azji. Pech chciał, że w tym zakątku świata właśnie dochodzi do przewrotu i krwawej rebelii.

Trailer wygląda mega dramatycznie i muzyka ładnie podnosi ciśnienie. Może coś z tego być pomimo obsady z Owenem - w dzieciństwie 10 razy z rzędu pierdyknąłem na własny nos - Wilsonem na czele.

https://www.youtube.com/embed/VFpK71yBv1s

Hardcore 44

http://nofilmschool.com/2015/03/watch-10-minutes-bts-footage-neill-blomkamp-chappie

THE LEVIATHAN (być może trafi do produkcji)

Ruairi Robinson ma już nominację do Oscara za film krótkometrażowy oraz całkiem udany debiut w dużej formie - "Last Days on Mars". Teraz ma ochotę stworzyć SF z ogromnym rozmachem. Żeby zwrócić uwagę któregoś z filmowych decydentów nakręcił trailer koncepcyjny. I trzeba przyznać, że prezentuje się to naprawdę nieźle.

https://www.youtube.com/embed/s-45NTlgp-o

CRIMSON PEAK

Dobry horror to mieszanka odwołań do irracjonalnych lęków, traumatycznych przeżyć z dzieciństwa oraz nieco mrocznej wyobraźni widza. Guillermo del Torro umie budować klimat, choć ostatnio się nieco zagubił. Jednak według samego S. Kinga nowa produkcja tego reżysera znów robi wrażenie i potrafi zauroczyć klimatem. Zobaczymy, ale niewątpliwie obsada już jest tu ogromnym atutem.

https://www.youtube.com/embed/4zBlG8Lv01k

MAGGIE

No to mamy perełkę. Arnold i Zombie.

Ale wbrew pozorom nie dostaniemy tu rozpierduchy w stylu "I'll be back!", to będzie dramat z krwi i kości. Epidemia zombie opanowała świat, ale ludzie nauczyli się żyć i sobie radzić z tym problemem. Niewątpliwie ułatwieniem jest to, że przemiana w zombie trwa kilka dni, a sprawny system potrafi odpowiednio wcześnie wykryć i odizolować zainfekowaną osobę. Farmer wyrusza do miasta na poszukiwanie swojej córki. Tam dowiaduje się, że jego dziecko ma w sobie wirusa. Teraz będzie musiał się zająć zarażoną i przygotować ją i siebie na nieuchronne.

https://www.youtube.com/embed/AQ5Vz8qE8R8

THE CONNECTION

To film w całości kręcony na 35mm taśmie filmowej, który stanowi swego rodzaju epitafium dla kultowego "Francuskiego łącznika" Williama Friedkina. W filmie widzimy sytuację od francuskiej strony oraz opowieść o Pierre Michelu i jego bezwzględnej i nieliczącej się z niczym krucjacie, by powstrzymać szlak do przerzutu narkotyków idący przez Marsylię.

Ach ten klimat lat 70

https://youtu.be/q3HH-3yZOI0

Obsada Child 44 robi niezłe wrażenie. Żeby tylko scenariusz dawał radę, to może być dobre. Od razu za 3 tygodnie chyba przejdę się do kina, bo ciekaw jestem tego filmu.

Na Child44 też planuję wycieczkę do kina.

THE 33

Opowieść na faktach o grupie 33 mężczyzn uwięzionych w kopalni na głębokości prawie 700 metrów przez 69 dni. Co tu dużo pisać, film nie dla osób cierpiących na klaustrofobię.

https://www.youtube.com/embed/qntaYgudRKo

jak ktos jest z Trojmiasta to, jako pracownik kina, moge zabrac maksymalnie 3 osoby na jakis film, za darmo, nic za to nie chce. ja na pewno bede szedl na System (Child 44), Avengersow i Mad Maxa, ale nie ma problemu jak ktos bedzie chcial obejrzec cos innego.

Straight Outta Compton - jeden z moich wakacyjnych faworytów, zapowiada się świetnie.

https://www.youtube.com/watch?v=K3-7cYbwUXw

Obraz opowie historię grupy hip-hopowej N.W.A. Reprezentujący nurt gangsta rapu zespół został założony w 1986 roku przez mieszkańców jednej z najbiedniejszych dzielnic Los Angeles - Compton. Początkowo w skład ekipy wchodzili: Dr Dre, Ice Cube, Eazy-E, Mc Ren, DJ Yella, Arabian Prince i The D.O.C. Ich pierwsza płyta, "Straight Outta Compton", sprzedała się w 9 milionach egzemplarzy.

O man. Był czas, że NWA właśnie z płytką "Straight Outta Compton" nie wychodzili z mojego odtwarzacza. Zresztą to w ogóle był dobry czas dla takiej muzy. Od Beastie boys, Compton's Most Wanted po Public Enemy czy Cypress Hill. Z chęcią obejrzę biografię.

@zielele, pierwszy raz żałuję, że nie mieszkam nad morzem. :D

SOUTHPAW (premiera: Lipiec 2015)

Były mistrz świata wagi półśredniej, którego żona przypadkowo ginie w strzelaninie, pogrąża się coraz bardziej w autodestrukcyjnych zachowaniach. Skutkuje to utratą praw rodzicielskich nad 10 letnią córką. Droga do odkupienia, do odzyskania kontroli nad własnym życiem, do powrotu na ring i odzyskania dziecka, nie będzie łatwa.

Co tu dużo pisać, Jake Gyllenhaal ma świetną passę. Ewentualnie rewelacyjnego menadżera, który wyjątkowo mądrze prowadzi mu karierę. Znowu dostaniemy naładowany emocjami dramat. Jedyne, co wzbudza mój lekki niepokój, to fakt, że reżyserem jest człowiek odpowiedzialny ostatnio za mocno przeceniany "The Equalizer". ;)

https://www.youtube.com/embed/Mh2ebPxhoLs

BLACK MASS

Film na faktach. W 1970 roku, w południowym Bostonie, agent FBI zwraca się z propozycją współpracy do Jamesa “Whitey” Bulgera, irlandzkiego mafiozy. Razem mają wykurzyć z miasta wspólnego wroga - włoską mafię. To się udaje, ale jednocześnie Whitey wykorzystuje sytuacje, by szybko stać się królem Bostonu i jednym z najbardziej okrutnych i bezwzględnych kacyków w kryminalnej historii USA.

Obsada palce lizać, głównie ta drugoplanowa. Do tego klimacik lat 70 i Depp, który w końcu odchodzi od grania jednej i tej samej roli w każdym filmie na przestrzeni ostatnich 10 lat i pokazuje nieco inne oblicze - niebieskookie.

https://www.youtube.com/embed/uWsbqshD5TE

KUNG FURY
2 powody;
https://www.youtube.com/watch?v=72RqpItxd8M
https://www.youtube.com/watch?v=ZTidn2dBYbY

Był już ktoś na Child 44?

NajPhil => naaajs, muszę przejrzeć wątek, ale sam trailer Black Mass mnie nakręcił. Chyba od czasu Donnie Brasco nie było go w takiej produkcji?

Nie można zapomnieć o Mili kunis :)

Nie to, żeby to miało jakieś znaczenie, ale moje rekomendacje opieram tylko i wyłącznie na podstawie własnych nadziei i oczekiwań i często gęsto sam jestem rozczarowany poziomem filmu, który tak dobrze się zapowiadał. ;)

piokos ---> dzisiaj idę, zdam relację jak wrócę.

chociaż, kurde, jestem rozczarowany recenzjami, miałem nadzieję, że będzie coś bardzo dobrego :<

a słabe ma recenzje?

metacritic - 41
rotten tomatoes - 25%

THE VISIT

Lubię filmy Shyamalana, przynajmniej te kameralne, bo z wysokobudżetowymi koleś sobie nie radzi. Tym razem postanowił nie tylko wyreżyserować projekt według własnego pomysłu, ale także go wyprodukować za relatywnie bardzo nieduże pieniądze. Ma być to horror z elementami humoru. W trailerze widać, że zastosował formę narracji typu mockument czy też found footage. Pomysł mi się podoba i liczę na dobry klimat.

https://www.youtube.com/watch?v=YfQnRjkuvaY

Właśnie obejrzałem to Jupiter Acending. Powiem Wam, że jeśli spojrzeć na nieco bajkowy klimat, uniwersum, rodzaje i wygląd gatunków, zasiedlających różne planety oraz używane gadżety, to temu filmowi najbliżej do "Piątego Elementu".

Czego zabrakło? Dowcipu i dystansu. Film Luca Besona miał tą lekkość, świeżość i miał zadziornego Bruce yupijyayey Willlisa. W Jupiter zabrakło takiej postaci. Channing, o dziwo, wywiązał się ze swej roli na akceptowalnym poziomie. Problem w tym, że ta postać była napisana płasko i jednowymiarowo. O tej dziewuszce o ciężkich powiekach nie chcę mi się nawet pisać. Humor, bo coś na kształt tego rodzaju emocji chciano zawrzeć w scenariuszu, to albo kompletnie dla mnie niezrozumiałe żarty z podpaską, albo mocno naciągane i przerysowane sceny z rodziną głównej bohaterki, mówiącą z pseudo rosyjskim akcentem.

Innymi słowy najbardziej temu filmowi zaszkodził brak wyczucia i źle rozłożony balans pomiędzy opowieścią o brutalnej rywalizacji rodów, a filmem zawadiacko przygodowym. No i wątek miłosny, bo chemii między bohaterami nie ma za grosz.

INFINI

Film reżysera całkiem udanego "Gabriela". Tym razem jednak pan Abbess - swoisty mistrz umiejętnego wykorzystywania niewielkiego budżetu - zamiast opowiadać o walce aniołów, sięga po klasyczny horror/SF. Widać tu inspiracje Event Horizon, Aliens czy Pandorum. Może być klimatyczne kino klasy B.

Infini to jednostka poszukiwawczo-ratunkowa, która dostaje za zadanie zbadać górnicza osadę, gdzieś na zadupiu wszechświata, z którą urwał się kontakt.

Premiera na VOD 8 maja.

https://www.youtube.com/embed/usfgPPHTq3Y

Byłem dziś na Child 44. Miałem bardzo duże oczekiwania te kilka tygodni temu, że aż chciałem się przejść do kina zaraz po premierze.

Nie żebym był zawiedziony, bo film ogląda się dobrze (świetny Tom Hardy, zresztą aktorsko stoi na wysokim poziomie), ale trochę zabrakło mi lepszego scenariusza i samej historii. Nie było źle, bo film ma swój odpowiedni klimat. Do kina pójść warto, choć nie jest to raczej film, który będę rozpamiętywał za kilka lat :p

Ponoć Rosjanie mocno się buntowali, w związku z negatywnym obrazem Rosji, jaki zaprezentowano w tym filmie, czy rzeczywiście mają o co się burzyć?

czy ja wiem? Moim zdaniem nie, nie było jakichś bezpośrednich nawiązań do czegoś o co mogliby się jak to napisałeś "burzyć", choć to pewnie już zależy od człowieka.

Nie jest to jednak myślę film 'obraźliwy' dla Rosjan. Bez przesady..

Zapomniałem o ocenie. Solidna 7 (nie mogę już w edycji wystawić oceny "forumowej").

NajPhil -> Rosjanie się nie buntowali, bo filmu nie widzieli.
I chyba już nie zobaczą.

http://www.filmweb.pl/news/%22System+(Child+44)%22+zakazany+w+Rosji-110953

Po prostu wraca stare

filmów które obrażają i przekłamują polską historię

Jakieś przykłady?

Tiiiaaaaa.
Dorzuć w takim razie Krzyżaków i Karierę Nikodema Dyzmy,
Bo to przecież też "NIE MOŻLIWE".

Lewiatan to też przecież film nazywany "antyputinowskim", a wypromowali go sami na Oscarach. A teraz czepiają się "Child 44"..

Nic nie dorzucę - wystarczą te dwa filmy.

Dyskusji nie będzie.
Za mało argumentów.
Zresztą - nie tan wątek

Właśnie się odniosłem [55]
Może nie zauważyłeś?

Wątek może i nie ten, ale mnie zawsze cieszy dyskusja.

A co do filmów "antypolskich", zawsze jestem rozdarty. Z jednej strony optuję za wolnością artysty, za odwagą w podnoszeniu trudnych tematów, nawet za tym cholernym rozliczeniem Polski z jej polskości, a Najphila z jego najphilowatości. Tylko zdając sobie sprawę z własnych błędów i słabości można zbudować zdrowe społeczeństwo.

Z drugiej strony mam takie poczucie, że większość takich twórców zwąchało po prostu chwytliwy i modny temat. Chcesz zabłysnąć, to pokaż w złym świetle Polskę i nasz stosunek do Żydów, zaściankowy katolicyzm lub brak tolerancji. Zrobi się szum, będą protestować kato-prawicowcy, a dla wszystkich tych, którzy uwielbiają używać sformułowań typu "polaczek" albo porównywać nasz naród do warzywa z rodziny amarylkowatych, które przy krojeniu wywołuje łzy, staniesz się drugim mesjaszem. :)

Connection i black mess koniecznie muszę zobaczyć :)

jeśli tylko na tyle cię stać to sobie odpuść.
Zanim się zacznie, skończę. EOT.

Chyba sam jestem sobie winien, ale rany boskie, Panowie, ja miałem na myśli dyskusje merytoryczną, a nie przerzucanie się informacją o długości własnego penisa i kto, co może sobie odpuścić. :)

NajPhil -> Zastanawiałeś się nad tym od kiedy funkcjonuje kategoria "film antypolski"? I co to w ogóle oznacza? Wydaje mi się, że to termin ukuty na specjalne potrzeb przez ludzi, którzy nie do końca rozumieją kino. Nie wiedzą czemu ono służy i po co się je robi.
Albo działają z rozmysłem manipulując tymi, którzy na to pozwalają.

planeswalker rzucił tytułami najbardziej ostatnio "antypolskich filmów".
Coś mi się zdaje, że gdyby w Pokłosiu zamiast Żydów pojawili się Niemcy, a jeszcze lepiej Rosjanie, nie byłoby mowy o "antypolskości".

Może masz rację pisząc o tych, którzy "zwąchali chwytliwy temat", ale kino (i nie tylko) właśnie takie jest. Jedni mieszają w szambie by zaistnieć, inni by zwrócić uwagę na coś ważnego. Przypomnieć to i owo. Rozliczyć coś co rozliczać niezmiernie trudno.

Bardzo niebezpieczne jest postrzeganie kina (i nie tylko) według takiego schematu. Być może trzeba by wtedy traktować niektóre filmy Felliniego jako "anty włoskie", Coppoli i Stone'a jako "anty amerykańskie", a Finchera w ogóle jako "anty ludzkie".

Oczywiście, że masz rację. Problem w tym, że w takich wypadkach film przestaje być traktowany, jako mała forma wyrazu artystycznego tego konkretnego twórcy, jako jego zdanie, jego problem. Film jest popkulturą, więc z miejsca nadaje mu się status symbolu. To swego rodzaju nowa, wykorzystująca inny format wersja żartu, że skoro coś jest wydrukowane to musi być prawdą.

A winę za taką sytuacje ponoszą zarówno ci nadwrażliwi, którzy nie są w stanie przełknąć żadnej krytyki. Jak i wszyscy ci, którzy koniecznie muszą potwierdzać własną europejskość, odcinanie się od "ciemnogrodu" i umiłowanie dla TVN i GW.

W sumie tęsknię za czasami, gdy będąc nastolatkiem miałem jasno sprecyzowane poglądy, szedłem zdecydowanie po jednej stronie ulicy, uważając, że ci po drugiej to debile, bezwartościowe ciećki i co tam jeszcze udało mi się znaleźć w słowniku synonimów pod hasłem "leming". :)

W sumie tęsknię za czasami, gdy będąc nastolatkiem miałem jasno sprecyzowane poglądy

Świat z wiekiem nabiera coraz więcej szarości ;)
Niestety, a może "stety".

A winę za taką sytuacje ponoszą zarówno ci nadwrażliwi, którzy nie są w stanie przełknąć żadnej krytyki. Jak i wszyscy ci, którzy koniecznie muszą potwierdzać własną europejskość, odcinanie się od "ciemnogrodu" i umiłowanie dla TVN i GW.

Niestety:
Przestaliśmy używać tego co pod czaszką.
Oduczyliśmy się analizowania zjawisk i sytuacji.
Często podążamy za innymi ślepo ufając.
Pozwalamy sobie wmówić to i owo.
Jedni mniej inni bardziej.
Szkoda :(:(:(

Tak się dziwnie stało, że dzisiaj w roli głównej Joseph Fiennes, bo wyskoczyły dwa trailery z tym aktorem.

Pierwszy film to: RISEN

To będzie epicka opowieść o rzymskim trybunie do zadań specjalnych, który dostaje misję poprowadzenia śledztwa w sprawie zmartwychwstania Jezusa. Udowodnienie i ujawnienie triku ma ostudzić nastroje i zapobiec żydowskim zamieszkom.

Temat niby wyświechtany, ale sam pomysł, by ukazać tę historię w klimatach detektywistycznych oraz od strony niewierzącego, sceptycznego i zaprawionego w bojach oficera, może nadać mu interesującej świeżości.

http://filmpulse.net/risen-starring-joseph-fiennes-first-trailer-released/

Drugi film to: STRANGERLAND

Nowo przybyła rodzina, gdzieś na australijskie zadupie, staje się obiektem podejrzeń, szykan oraz policyjnego śledztwa w momencie, gdy ich dwoje nastoletnich dzieci w tajemniczych okolicznościach ginie w trakcie piaskowej burzy.

Obsada jest rewelacyjna, a i w trailerze widać, że czeka nas sporo emocjonalnej nerwówki - uwielbiam takie kino.

https://www.youtube.com/embed/S-t70PICksU

LEGEND

Mam ogromną słabość do Toma Hardy'ego, więc informację, że w najnowszym filmie będzie podwójna dawka Toma przyjmuję z zachwytem. A sama produkcja ma opowiadać o losach bliźniaków Kray.

Reginald "Reggie" Kray i Ronald "Ronnie" Kray na przełomie lat 50. i 60. XX wieku trzęśli londyńską dzielnicą East End. Są oni uważani za twórców tamtejszej przestępczości zorganizowanej, odpowiedzialni za wymuszenia, pobicia, zastraszenia, stosowanie tortur i zabójstwa. Jako prominentni obywatele i właściciele klubów obracali się w towarzystwie wielu polityków, a także gwiazd estrady - Franka Sinatry, Judy Garland.

Swoją drogą jeden z odcinków świetnego serialu "Whitechapel" odnosił się do spuścizny po bliźniakach.

https://www.youtube.com/watch?v=bzkTbO78L5k

W sumie najciekawiej się zapowiada Tomorrowland, bo to oryginalny scenariusz. W czerwcu mamy La French, na napisy nie ma co liczyć, ale pojawi się lektor. Ja jeszcze liczę na parę wzruszeń przy The Age of Adaline, ale to takie moje guilty pleasure :)

http://www.rottentomatoes.com/mobile/m/mad_max_fury_road/

<3

Spośród wszystkich stworzeń nocy, zawsze największe wrażenie robiły na mnie wilkołaki. Nie wiem, czy to jakiś atawizm związany z wilkiem jako takim, czy może wyobraźnia robiła mi nadgodziny w związku z porastaniem sierścią, a może chodziło tu bardziej o sposób i rodzaj okaleczeń. Tak czy siak filmy o ludziach zmieniających się w bestie przy pełni księżyca zawsze chętnie sprawdzę, ale trzeba sobie tu jasno powiedzieć, że w tym temacie brakuje dzieł wybitnych.

Ostatnio spodobał mi się specyficzny "Wer", ale jeszcze w tym roku przed nami aż trzy filmy o wilkołakach.

Kolejny "SKOWYT"
https://www.youtube.com/watch?v=dHm8t9fCxeY

Naprawdę nieźle się zapowiadający DARK WAS THE NIGHT
https://www.youtube.com/watch?v=LeYJmGaMaSU

i UNCAGED - wyglądający dość amatorsko, niestety.
https://www.youtube.com/watch?v=xZgzCndoUiQ

POINT BREAK (2015)

Jeden z moich ulubionych filmów, z najlepszą kreacją Patrica Swayze jako Bodhiego, doczekał się remake'u. Najpierw oplułem ekran jadem, bo znowu odgrzewane kotlety, bo znowu skok na kasę widzów. Ale trailer, a przede wszystkim obsada się broni. Podoba mi się fakt, że do dwóch kluczowych ról, czyli Bodhiego oraz agenta specjalnego Johnny Utah, zatrudniono mało znanych aktorów, których gęby nam się jeszcze nie opatrzyły. W trailerze widać, że zastosowano ciekawe zimne filtry, które z założenia nadają obrazowi surowego i realistycznego klimatu.

Nie wierzę, że to powiem, ale jestem zainteresowany.

https://www.youtube.com/embed/ncvFAm4kYCo

DARK PLACES (2015)

W obsadzie najpiękniejsza kobieta na świecie, czyli Charlize Theron oraz chyba najbardziej rozchwytywana nastolatka - Chloë Grace Moretz.

Dochodzi do masakry pewnej rodziny. Cudem ocalona ośmioletnia Libby, jako zabójce swoich bliskich wskazuje swojego piętnastoletniego brata. Po 30 latach Ben wciąż siedzi w więzieniu, tymczasem Libby zmagając się z finansowymi problemami przystaje na propozycje Klubu Zbrodni - bandy dziwaków, których jarają tajemnicze zbrodnie Ameryki - by wziąć udział w ich amatorskim śledztwie i wyjaśnić wszelkie nieścisłości i luki, których pełno było w policyjnym dochodzeniu.

Wygląda to na rasowy thriller, na dodatek to ekranizacja ponoć całkiem zacnej powieści, więc można liczyć na w miarę spójną i sensowną historię. No i Charlize, dla której zrobiłbym wszystko, dla której gołymi pośladkami próbowałbym udusić jeża i dla której wysikałbym się na skrzynkę wysokiego napięcia - chociaż po czymś takim, to już ani Charlize, ani żadna inna laska, pewnie by mnie nie interesowały.

https://www.youtube.com/watch?v=zJJjy2cZeLk

"KNOCK, KNOCK" - Keanu "WoW - Zginam wzrokiem łyżkę" Reeves

No to muszę powiedzieć, że dawno się tak nie śmiałem. "Proszę, dziewczynki, musicie stąd wyjść..."

https://www.youtube.com/watch?v=ti6S3NZ5mKI

"A Walk in the Woods" - Robert Redford i Nick Nolte

Generalnie nie lubię komedii, ale tutaj dostaniemy coś, co można określić jako nieślubne dziecko "Wszystko za życia" oraz "Dwóch zgryźliwych tetryków". Do tego ta obsada. No palce lizać!

https://www.youtube.com/watch?v=Nx1AMfC-F2g

[73] Japko -> Osobiście szczerze mówiąc mam większe oczekiwania po Sinister 2 niż do Naznaczonego. Druga część była niezła, choć moim zdaniem trochę gorsza od jedynki (choć i tu zdania są różne), mam tylko nadzieje, że "rozdział 3" utrzyma choć poziom drugiej części.

Co do Sinister to zgodzę się, że jest to jeden z ciekawszych horrorów ostatnim czasie, w którym z tym gatunkiem łatwo nie jest. Tzn. ciężko znaleźć coś wartego uwagi w tym za przeproszeniem morzu g..na ;P

I jak, ktoś wybiera się na San Andreas za kilka dni do kina? Nie ma co oczekiwać raczej zbyt wiele. Kolejny tego samego typu "katastrof" co kilka ostatnich w Holiłud. Ja chyba poczekam na DVD/Blu-ray.

Mogę polecić za to francuską komedię -> http://www.filmweb.pl/film/Rozumiemy+się+bez+słów-2014-710638

Sympatyczna.

EVEREST - Jason Clarke, Josh Brolin, John Hawkes, Robin Wright, Michael Kelly, Sam Worthington, Keira Knightley, Emily Watson and Jake Gyllenhaal.

Obsada MIAŻDŻY, a sam film ma być oparty na faktach i opowiedzieć pełną dramatyzmu historię rywalizacji dwóch grup alpinistów, którzy postanowili zdobyć Everest. Trailer wygląda zachęcająco, a niektóre ujęcia zapierają dech w piersi, niestety z kolei inne drażnią sztucznością. Widać wyraźnie, kiedy zdjęcia kręcono w studio i to psuje efekt.

Na pewno obejrzę z przyjemnością, ale mojego ukochanego "Krzyku kamienia" Herzoga, czy choćby filmu "K2" tutaj nie przeskoczą.

https://www.youtube.com/embed/5ZQVpPiOji0

"MARSJANIN" - Matt Damon, Jessica Chastain

To będzie ekranizacja powieści Andy Weira, świetnej, naprawdę świetnej książki SF o pierwszej załogowej wyprawie na Marsa, która się kończy dość nieszczęśliwym pozostawieniem jednego z kosmonautów na planecie. W zasadzie pewna śmierć, ale duch determinacji i pomysłowości umożliwia rozbitkowi pokonywanie kolejnych problemów w nadziei i oczekiwaniu na misję ratunkową.

To się fantastycznie czyta, bo to swoiste połączenie Robinsona z McGyverem oraz nieco uszczypliwym i autoironicznym poczuciem humoru, nieco przypominającym podejście do życia Woody'ego Allena. Jestem bardzo ciekaw, jak wyjdzie ekranizacja tej książki, bo w dużej części narracja w niej opiera się na wewnętrznym monologu bohatera odciętego od świata. Ale za sterami Ridley Scott, który dobrał sobie świetną obsadę. No i promo fajnie pomyślane, więc można być optymistą.

https://www.youtube.com/embed/ZzIe1aMAzzU

REGRESSION - Ethan Hawke, Emma Watson

Jako prawdziwy twardziel, który kiedyś gołą dupą poturbował jeża, uwielbiam dobrze napisane thrillery. Tutaj dostajemy sprawę, w której dochodzi do przestępstwa. Jednak zarówno podejrzany, jak i jego zastraszona córka twierdzą, że nie są w stanie przypomnieć sobie niczego, co jest związane z tą sprawą. Tak jakby mózg wyparł te wydarzenia, by chronić psychikę przed prawdą.

https://www.youtube.com/embed/ln00Q19EvRQ

SICARIO - Emily Blunt, Josh Brolin, Benicio Del Toro.

Spod ręki świetnego reżysera, którego film :Prisoners" nieźle poszarpał mi nerwy, dostajemy thriller akcji, w której Emily Blunt jako początkująca i nieco idealistyczna agentka FBI zostaje wykorzystana i wciągnięta w brudną wojnę pomiędzy szefem agencji do zwalczania przestępczości zorganizowanej a bossem meksykańskiego kartelu. Zapowiada się mocne i brutalne kino.

https://www.youtube.com/watch?v=sR0SDT2GeFg

TIME OUT OF MIND - Richard Gere

Richard Gere, który nigdy nie był nawet nominowany do nagrody akademii, ma szansę teraz to zmienić. Film opowiada o skutkach życia na ulicy i tym, jak bardzo bycie bezdomnym wyniszcza fizycznie i emocjonalnie. Może być dobry dramat. Oby nie był przegadany.

https://youtu.be/rkDsYjuyZxQ

EXTINCTION

Ostatnio postapokalipsa znów jest w modzie, więc filmowcy mordują ludzkość na tysiące różnych sposobów, byleby tylko osiągnąć efekt wymarłych miast i klimat związany z resztkami rasy ludzkiej, która walczy o przetrwanie. Tutaj dostajemy nie tylko katastrofę ekologiczną i nadejście kolejnej epoki lodowcowej. Bohaterowie poza mrozem muszą też zmagać się z zakażonymi, czyli nowym rodzajem zombie.

Film nie miał dużego budżetu i to widać w ujęciach z szerszym planem, za to sami zarażeni/zombie wyglądają interesująco. Mały powiew świeżości, niczym wampiry w genialnym "30 dni nocy".

https://www.youtube.com/watch?v=fzcAoKQ_h_k

SINISTER 2

Pierwsza część tego filmu była zaskakująco dobrym horrorem. Pamiętam, że w trakcie seansu kilka razy mało serca nie wyplułem, kuląc się na fotelu i budując barykadę z jaśka, dwóch pustych butelek oranżady oraz poradnika - "Brązowe jest piękne, czyli jak skutecznie wzbogacić garderobę o ubrania w sraczkowatych kolorach". Film miał klimat, a po wszystkim czułem się emocjonalnie wyczerpany i wypluty niczym brązowy złamas. Tym razem do nawiedzonego domu trafia kobieta z dwóją chłopców, która ucieka i ukrywa się przed swoim agresywnym mężem. Tymczasem dzieciaki znajdują w piwnicy rolki z tajemniczym filmem...

https://www.youtube.com/watch?v=fChx_YZUAR0

Osadzenie akcji w czasach zimnej wojny zawsze jest świetnym pomysłem i daje spore pole do popisu. Szczególnie jeśli chodzi o walory wizualne. :)

Kryptonim U.N.C.L.E
Agenci CIA i KGB biorą udział w misji przeciwko tajemniczej organizacji przestępczej, która dąży do rozprzestrzeniania broni jądrowej.
Czekam od stycznia - najbardziej oczekiwany film roku(przynajmniej przeze mnie ;)).
Mam nadzieje, że będzie bomba chociaż nawet jeśli będzie to jakieś 5-7 w skali recenzenckiej to dla mnie będą to świetnie spędzone dwie godziny w kinie.

THE FINEST HOURS - Chris Pine, Casey Affleck, Ben Foster

18 lutego 1952 doszło do katastrofy, gdy zbiornikowiec SS Pendelton przełamał się na pół, więżąc 30 marynarzy na powoli tonącym wraku. Mimo fatalnej pogody czterech oficerów Straży Przybrzeżnej wyruszyło na ratunek w drewnianej łodzi.

Generalnie nie trawię Pine, koleś jest takim cudownym człowiekiem, biorącym udział w każdej akcji charytatywnej, zbierającym pieniądze na Tybet, schroniska dla zwierząt i ofiary przemocy w rodzinie... aż człowiek ma ochotę wziąć go gdzieś na bok i strzelić w pysk znienacka. Jednak tutaj zagra tumana i widać, że to mu nieźle wychodzi. Do tego fantastyczne zdjęcia, aż się człowiekowi zimno robi na widok tego mroźnego frontu, który wówczas zaatakował Nową Anglię. Myślę, że będzie świetne kino pod warunkiem, że ma się we łbie pstryczek umożliwiający wyłączenie tych bardziej skomplikowanych operacji w mózgu i cieszenie się bezrefleksyjnym widowiskiem.

https://www.youtube.com/watch?v=-1QOTS-OkIg

(6)--->nie wiem czy wiecie, ale był już film o seryjnym mordercy grasującym w Związku Radzieckim. Tytuł filmu- "Obywatel X"

Niedawno odkryłem, że mam gwiazdkę. Szybkie śledztwo w odpowiednim wątku ujawniło, że za to wyróżnienie powinienem podziękować Panu Fett. DUŻE PIWKO DLA CIEBIE, PRZYJACIELU!

Z FOR ZACHARIAH - Margot Robbie, Chris Pine

Budzisz się rano, a wszyscy ludzie zniknęli i jesteś sam w mieście. Koncepcja, którą z lubością bawiłem się w dzieciństwie. Jedną z pierwszych rzeczy, którą w takim wypadku miałem w planach, to pójście do kina i włączenie sobie wszystkich tych filmów, na które ze względu na wiek nie chciano mnie wpuścić. Zaraz potem wizyta w sklepie modelarskim, by wybrać sobie kilka rarytasów. No, ale dorosłem, dojrzałem i podejście do życia się zmieniło. Teraz bym olał to kino i od razu pobiegł po modeliki.

Margot Robbie, "dzięki" jakiejś ogólnoświatowej katastrofie, też została sama na świecie, a przynajmniej tak przez długie lata sądziła. Żyjąc na farmie nauczyła się być samowystarczalna i radzić sobie ze wszelkimi przeciwnościami. Pech chciał, że pewnego razu na jej drodze pojawiają się dwaj mężczyźni, którzy na dodatek psują harmonię, rywalizując o jej względy.

Ostatnio postapokalipsa w kinie ma się naprawdę dobrze i, co ciekawe, twórcy odchodzą już od prostego uniwersum w stylu Mad Max, na rzecz nieco bardziej wyrafinowanych dramatów. Ostatnim dobrym przykładem takiego filmu była "Maggie".

https://www.youtube.com/watch?v=bxw4KFxPcoY

Nie wiem czy pisał ktoś tu już o Idolu z Al Pacino.

Film zwykły, nie wyróżniający się niczym szczególnym w fabule, jednak warto obejrzeć ten film dla samego Al Pacino w roli głównej.
Jego głos, jego mimika to jest coś niesamowitego. Pierwsze film z jego udziałem oglądałem już w latach 70 i wtedy uważałem go za świetnego aktora podobnie jak Marlona Brando. Jednak ostatnie filmy Marlona to nie było to samo, a Al nic się nie starzeje jakościowo. On cały czas jest tak świetnym aktorem co zawsze.

Sam film dostaje ocenę 6 u mnie, ale jest to ocena składowa, czyli:

- fabuła
- dźwięk
- wideo
- Al Pacino(+1)

Jako, że w tym filmie udział wziął Al Pacino ocena końcowa to 7.

Polecam.

BĘDZIE HIT, BĘDZIE HIT, BĘDZIE HIT.

THE REVENANT - Leonardo DiCaprio, Tom Hardy

Fabuła prosta i niczym się nie wyróżniająca. Ot mamy rok 1822 i pogranicze z Kanadą, gdzie pewien marynarz zostaje zaatakowany przez niedźwiedzia. Rannego okradają i zostawiają na pewną śmierć jego kompani. Jednak facet wraca do zdrowia i od tej pory żyje tylko myślą o zemście, przemierzając ponad 3 tysiące mil w jej poszukiwaniu. Proste? Wręcz banalne. Ale, KUŹWA, jak to jest nakręcone!!! Uwielbiam nowatorskie podchodzenie do tematu, a tu ustawienia kamery robią niesamowity klimat, dynamizując akcję na maksa i wprowadzając zaskakujące sceny kaskaderskie na zupełnie nowy poziom. Nie wiem, jak będzie z filmem, ale sam trailer już zasługuje na Oscara.

https://youtu.be/oYiT-vLjhC4

AMERICAN ULTRA OFFICIAL WEAPON

Jesse Eisenberg, który na herosa wygląda tylko dla osób z dysfunkcją mięśni lub mózgu, zagra pracującego na noce jełopa z małego miasteczka. To się zmieni, gdy zostanie aktywowany przez tajne hasło. Okazuje się bowiem, że nasz bohater jest uśpionym agentem. Prawdziwą śmiercionośną bronią i teraz wszystkie agencje rządowe zamierzają go pochwycić.

https://youtu.be/aAmChN-wHv8

THE GREEN INFERNO

Ugrzeczniony Cannibal holocaust na miarę naszych czasów? Tego samego reżysera od Knock, Knock. Tworzony od 2013 i jakoś nie może ujrzeć światła dziennego..

https://www.youtube.com/watch?v=aGGPTlrX_PE

Obejrzałem wczoraj zwiastun Revenanta bo polecali na filmbuku czy innym filmwebie. Miazga! Tak klimatycznego trailera nie widziałem od dawna. Hardy i DiCaprio z tymi brodami nie do poznania. Od twórcy Birdmana (którego jeszcze nie ogladałem). Widać ponoć podobieństwo w ujęciach kamer, że to ten gość :)

Podobieństwo widać, choć w nie samych konkretnych ujęciach, co w podejściu do tematu, w którym ujęcia, "przypięcie" kamery i kadrowanie stanowią po prostu pole do eksperymentów.

ASSASSINATION

Rok 1933 i czas japońskiej okupacji Korei. Grupa wyszkolonych rebeliantów zamierza zabić generała, ale najpierw musi uwolnić hitmana z więzienia i odkryć, kto wśród nich jest zdrajcą.

Azjatyckie kino zawsze mnie ciągnie, bo wygląda bardzo efektownie. Jednak zwykle męczę się z nim niemożebnie, bo zanim nauczę się rozpoznawać twarze, a później przypisać do tychże twarzy imię - które na dodatek brzmi jak dźwięk łyżeczki upadającej na kafelki - to mija połowa filmu. No nic, zobaczymy.

https://www.youtube.com/watch?v=souLqrA8SQo

VICTORIA

Film opowiada o pewnym napadzie na bank. To, co wyróżnia tę produkcję, to fakt, że całość jest nakręcona jednym ujęciem, przy użyciu jednej kamery. Bez cięć, montażu i efektów specjalnych. Szacun!

https://www.youtube.com/watch?v=Kp8wcV3GjW0

13 Hours: The Secret Soldiers of Benghazi

https://www.youtube.com/watch?v=4CJBuUwd0Os

Pomysł wygląda fajnie, rzeczywiście takie połączenie Helikoptera w ogniu i Łez Słońca, martwi mnie tylko fakt, że Bay się za to zabrał. No ale może nie będzie zbyt plastikowo i efektownie. :D

Najphil - zasłużenie tę gwiazdkę dostałeś więc mi nie dziękuj :)

Przegapił bym sporo filmów gdyby nie ten wątek ^^

No to fajnie :)

Marcus mnie uprzedził o kilka minut, ale że właśnie byłem w trakcie robienia opisu, to już też dodam, coby nie marnować. :)

13 HOURS: THE SECRET SOLDIERS OF BEZGHAZI

Mam w sobie głęboko zakorzenioną niechęć do robotów, a już w szczególności do transformersów. Blacha, szpachla i lasery. Do tego ten dźwięk, który wydają złe transformersy, przypominający owoc chorej miłości taniej sokowirówki z brzęczykiem błędnej odpowiedzi w Familiadzie. Prawdziwa ekstaza. A tak poważnie, Michael Bay jest jednym z nielicznych reżyserów, którzy potrafią ogarnąć kilkuset milionowe produkcje filmowe. Jaka szkoda, że się na tyle lat wpierniczył w bezsensowny projekt.. A tyle razy postulowałem, żeby zamiast kolejnej części "Transformers" nakręcił dwójkę "Armagedonu". Bruce Willis jednak przeżył, ale zwariował i teraz steruje olbrzymim meteorytem w kierunku Ziemi. Na jego drodze stają elitarne jednostki wojskowe. I gdy już prawie udaje się im zwyciężyć, Bruce zmienia się w olbrzymiego robota i... dobra, nieważne.

Teraz jednak Bay daje nam film bez efektownych przemian w samochody, za to z krwawą akcją związaną z atakiem na amerykańską ambasadę w Bengazi, która miał miejsce 9 września 2012 roku w rocznicę WTC. Będzie odpowiednio patriotycznie, pewnie nieco pompatycznie, ale i tak czekam z niecierpliwością.

https://www.youtube.com/watch?v=4CJBuUwd0Os

Ja już na sama myśl o tym że film robi Bay odechciewa mi się. Będzie patetycznie, połowie, pompatycznie i przeraźliwie infantylnie
W WTC samoloty wlecialy 11.09 a nie 09.09 ;)

I dokładnie taka (11.IX) była data ataku na ambasadę. :)
A co do pompatyczności, patosu i łopatologicznie podawanego patriotyzmu, to Bay przy takim Rolandzie Emmerichu jest co najwyżej subtelnym skautem. :)

Przy czym ten najnowszy film w dorobku Baya to w zasadzie niskobudżetowy indie. Budżet to zaledwie nieco pona 40 milionów. :D

SPOTLIGHT

Obsada wgniata w fotel, a historia koncentruje się na dziennikarzu Boston Glob, który wpada na trop pedofilskiego skandalu w Kościele Rzymskokatolickim. Lubię kino śledcze, więc pewnie obejrzę. Swoją drogą zobaczymy tu Hulka (Ruffalo) i Batmana (Keaton) obok siebie, czyli jest jednak możliwy mariaż postaci Marvela i DC Comics ;)

https://www.youtube.com/watch?v=Zg5zSVxx9JM

NajPhil - przydałby sie temat w stylu "filmy, które obejrzałem"

Jest https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13695532&N=1. Jeśli coś mnie zachwyci to właśnie tam daje temu wyraz, choć ostatnio coraz mniej filmów uznaję za warte chwycenia za klawiaturę. :)

DRUNK STONED BRILLIANT DEAD

Wczoraj spotkałem o poranku gostka. Zgrzany, jakiś taki sponiewierany i z rozciętymi ustami, który tak z zakłopotaniem na mnie patrząc spytał, czy bym mu nie dał na bilet tramwajowy, bo w nocy popił w jakiejś spelunie i więcej nie pamięta. A dzisiaj się obudził ze śmieszną wargą za to bez portfela, a mieszka w Skierniewicach. Koleś był cholernie podobny do młodego Johna Belushiego, więc z rozbawieniem dałem mu bilet, a nawet oddałem butelkę wody, bo wyglądał jakby miał zaraz zemdleć.

W kolesiu zabulgotał płytki afekt i egzaltacja w stylu: „Japierdolęziomek, serio?, myślałem, że warszawiaki to wszystkie takie pedały nieużyte, a Ty mi tu tak z sercem, jakbyś potrzebował, to ja ci dzieciaka potrzymam do chrztu albo jakiegoś ludka z krepiny wydrę, a jak kiedyś byś trafił w moje strony, to wal do mnie nasamprzód, moja matka robi takie naleśniki, no takie naleśniki robi, że się, kuźwa, zesrasz.”

Podziękowałem grzecznie i się pożegnałem, choć tego rodzaju celebrowanie kulinarnego zadowolenia nigdy mi się nie przydarzyło i sama szansa na zjedzenia tych naleśników z bonusem kusiła niemożebnie. A dzisiaj zaglądam na YT i widzę o dokument o jednej z najbardziej wpływowych i kształtujących światopogląd grup komików, którego chyba najbardziej znanym i cenionym przedstawicielem był nieodżałowany John Belushi właśnie. Normalnie karma jakaś albo inne przeznaczenie. :)

https://www.youtube.com/watch?v=6EXQgTDZs60

[100]
BĘDZIE HIT, BĘDZIE HIT, BĘDZIE HIT.

THE REVENANT

Trochę z innej bajki, ale polecam pierwowzór.

Oo! bladego pojęcia nie miałem, że to będzie ekranizacja książki. Będę się za nią rozglądał.

Rozglądaj się tym bardziej, im bardziej jesteś fanem poetyki antywesternu.
A skoro już mowa o gatunku i ekranizacjach.
IMO jedno i drugie warte uwagi - - - - >

Phil - z tym Willisem to Cie fantazja poniosla :D

Siara j
film ma ponad 20 lat a lepiej i bardziej dynamicznie by teraz tego nie nakrecili.
Akurat za TopGunem nigdy nie przepadalem (Ethan Hunt, Cruz znaczy sie) ale spojrz tez na Mad Maxa i druga czesc. Niby poscigi na proste drodze, ale sposob w jaki nakrecono do teraz wywoluje faktycznie gesia skorke i wpina w fotel (az mi obiad ostygl). Niedawno ogladalem pierwszy raz cala trylogie Mad Maxa i szczerze powiem, ze montaz i ujecia, kadry zapieraja dech w piersiach bardziej niz w wielu dzisiejszych produkcjach.

111 -

Swoją drogą zobaczymy tu Hulka (Ruffalo) i Batmana (Keaton)
Zapomniałeś o Sabertooth (Schrieber) XD

Oby film nie był pretensjonalny bo tematyka... dość chodliwa

siara000, maly89 - dla mnie Tony Scot był mistrzem sensacyjniaków. Obecnie chyba nie mógłbym wskazać nikogo kto przejął po nim pałeczkę. Bay może mógłby być gdyby odpuścił właśnie ten patetyzm i idiotyzm i wziął się za coś "ambitniejszego"

Bay przy takim Rolandzie Emmerichu jest co najwyżej subtelnym skautem
A weź Panie, daj spokój :D Chociaż po ostatnich transformersach Bay w rankingu najgorszych reżyserów przebił Emmericha o dwa oczka

Bijcie mnie, ale teraz sprawdzilem kto to byl ten Scott. Nawet czlowiek nie wie kogo filmy ogladal.... Deja Vu, Czlowiek z ogniu, Wrog publiczny numer jeden, zawod Szpieg, Karmazynowy Przyplyw, Gliniarz BH.... taki rezyserski MacLean... :)

SOLACE

O i może być dobry thriller.

Sir Philip Anthony Hopkins wcieli się w rolę cywilnego analityka z pewnym pozazmysłowym darem, dzięki czemu w przeszłości wielokrotnie pomagał policji w rozwiązywaniu najtrudniejszych spraw. Tym razem na prośbę FBI wraca z emerytury, by pomóc schwytać Colina Farrella - grającego psychopatę o równie silnym nadnaturalnym talencie.

https://www.youtube.com/watch?v=BP9aDQYaDvo

JUNE

June ma 9 lat i jest sierotą. W swoim krótkim życiu była odsyłana od sierocińców do rodzin zastępczych i z powrotem, ponieważ wokół June dzieją się zawsze dziwne rzeczy. Cokolwiek robisz, nie chcesz być tym, kto ją zdenerwuje.

Bladego pojęcia nie mam, czy to będzie fajny horror, ale na pewno już się wyróżnia nieźle zmontowanym trailerem.

https://www.youtube.com/watch?v=YaPqHXl2hjQ

THE HATEFUL EIGHT - nowy, ósmy już film w dorobku Quentina Tarantino

Znów dostajemy western, czy może raczej antywestern, bo ze świecą szukać tu krystalicznie czystych bohaterów walczących dla idei sprawiedliwości. Dostajemy za to dawno niewidzianego Kurta Russell w roli łowcy nagród o ksywie "The Hangman", który przez Wyoming spustoszone wojną secesyjną przewozi oskarżoną o morderstwo Jennifer Jason Leigh - aktorkę, która jakoś mi zniknęła z radaru, a przecież do dziś pamiętam jej rolę w genialnych "Flesh+Blood", "Rush" czy "Short Cuts".

Z powodu załamania pogody para musi się zatrzymać na stacji dyliżansów, gdzie jest już kilku ciekawych dżentelmenów.

Muzykę do filmu skomponował Ennio Morricone, więc to będzie pierwszy film tego reżysera z oryginalną ścieżką dźwiękową.

https://www.youtube.com/watch?v=gnRbXn4-Yis

https://youtu.be/gnRbXn4-Yis jaram się - klimacik Django

edit.
Orzeszku włoski... dwa posty wyzej :/

VICTOR FRANKENSTEIN

Szczerze mówiąc nigdy nie lubiłem tej opowieści. Choć okoliczności jej powstania są fascynujące. W 1818 roku spisała ją wówczas dwudziestojednoletnia Mary Shelley. Mieszkała wtedy w Szwajcarii wraz ze swoim mężem - poetą Percym oraz inną znakomitością angielskiego romantyzmu - Lordem Byronem. O przepełnionych narkotykami imprezach tej trójki krążyły legendy.

Teraz dostajemy brytyjską interpretację, ale dość luźno wykorzystującą materiał źródłowy. I to jest dobra wiadomość. Trailer wygląda oszałamiająco. Może być fantastyczne kino i prawdziwy wizualny majstersztyk z dobrą obsadą.

https://youtu.be/7pxZxY_Siyc

Czy tytuł tego wątku nie powinien brzmieć "Filmy klasy B, na które warto czekać"?
Za każdym razem gdy tu wchodzę się nad tym zastanawiam...

:D Ależ zapraszam do pisania o ambitniejszych filmach. Ja mam dość siermiężny gust i generalnie w nosie ambitne kino z kręgu kultury wysokiej. ;)

THE WITCH

Oj będzie horrorek, że palce zagryzać. Opowieść o siedemnastowiecznej purytańskiej rodzinie, które przejmuje farmę gdzieś na rubieżach Nowej Anglii. Jednak to miejsce jest przeklęte i ma bardzo niesympatyczne sąsiedztwo. Ultra surowy i pozbawiony jakichkolwiek ozdobników klimat.

Film już zdobył nagrody na nagrody na festiwalu w Sundance.

https://www.youtube.com/watch?v=iQXmlf3Sefg

Demolition (2015)

Zwiastun:
https://www.youtube.com/watch?v=eTJ1qS7KOm4

Opis filmu:
Tym razem Jake'a Gyllenhaala zobaczymy w filmie pt. "Demolition", w którym wciela się w rolę odnoszącego sukcesy inwestora, wpadającego w depresję po śmierci swojej żony, bo dopiero niestety po jej śmierci dostrzega to, jak bardzo ją kochał. Z tego powodu podejmuje kompletnie irracjonalne decyzje, które mają mu pomóc wyleczyć się z tego stanu.

Film będzie miał premierę w kinach 8 kwietnia 2016. Film jutro zostanie pokazany na festiwalu w Toronto. Ostatnio filmy z Gyllenhaalem oglądam w ciemno :)

HARDOCORE

https://youtu.be/wv33e0TyL6M

Sharlto Copley jako wytatuowany, ulepszony zabijaka. Szykuje sie jeden z najbardziej pojechanych filmow roku :) Cos mi sie kojarzy i czy czasem Elijah Frodo Wood mial nie grac glownej roli?

Coś dla fanów FPSów i filmów kręconych z oczu bohatera, ktore uwielbiam :)

Rosyjski zespol Biting Elbows mial jedna historie rozlozona na dwa utwory, Stampede i Bad Motgerfucker. Rezyserem teledysku jest rezyser filmu :)

"THE 5th WAVE"

I po powrocie do świata żywych zaczynamy dalszą zabawę w oczekiwania. A dzisiaj trafiłem na ekranizację książki SF Yanceya "Piąta fala". Naprawdę bardzo przyzwoitej powieści, w której obserwujemy kilku bohaterów w obliczu najazdu obcej cywilizacji, tysiąckrotnie wyprzedzającej nas w technicznym zaawansowaniu, która wypuszczając kolejne fale zniszczenia redukuje ludzkość z 7 miliardów do stanu, w którym zaledwie jakieś niedobitkom udaje się przeżyć w dziczy, ukrytych obozach czy tajnych placówkach wojskowych.

https://www.youtube.com/watch?v=kmxLybfGNC4

Widzę, że kolejny klon niezłomnej, wieznia labiryntu itp.

Efekty jak w 2005 roku

https://youtu.be/HcgJRQWxKnw choćbym miał.... hmm, sam nie wiem co :D musze to obejrzeć
"Nowa" Księga Dżungli

A ja czekam na WarCrafta :) http://www.filmweb.pl/film/Warcraft-2016-334999

Mam nadzieję, że jak wyjdzie film to zrobią WarCrafta 4 grę :)

BONE TOMAHAWK

Gdzieś na obrzeżach cywilizacji banda kanibali porywa kilku osadników. Na pomoc wyrusza naprędce sformowana grupa ratunkowa z twardym szeryfem na czele. Ich podróż w głąb nieznanego będzie prawdziwą krwawą łaźnią.

https://www.youtube.com/watch?v=Td1bVDeUCLk

Kurt Russel w końcu wraca do łask. Nareszcie, bo brakowało mi Snake'a Plisskena na współczesnym panteonie filmowych twardzieli. Chłop niedługo się pojawi na ekranach w nowym westernie Tarantino, a przy okazji mamy możliwość zerknąć na nieco mniejszą produkcję, też w klimatach Dzikiego Zachodu oraz... horroru. To dość niecodzienne połączenie i w sumie pamiętam tylko jeden film, który się odwoływał do takiej stylistyki. Za to było to kino cudownie surowe, cholernie klimatyczne i z genialną obsadą. Mam tu na myśli oczywiście "Ravenous" - kto nie oglądał, gorąco polecam.

http://www.filmweb.pl/film/Drapie%C5%BCcy-1999-30956

LISTEN TO ME MARLON

Marlon Brando. Legenda, ikona, dla mnie jeden z najlepszych aktorów wszech czasów, a przy tym niesamowicie elektryzująca osobowość i mentalność. Plakat z Marlonem z filmu "Czas Apokalipsy" wisiał na mojej ścianie przez ładnych kilka lat. W filmie będziemy mieli szansę zapoznać się z wieloma prywatnymi materiałami aktora, które udostępniła twórcom rodzina.

https://youtu.be/K4YZbhfKzFU

TRIPLE 9

Oż w mordę. Jedna z najmocniejszych zapowiedzi, jakie widziałem w tym roku. Opowieść o rabusiach oraz skorumpowanych gliniarzach. Obie grupy szantażuje rosyjska mafia, domagając się skoku na newralgiczny punkt w mieście. By to się w ogóle mogło udać potrzebny jest plan odciągnięcia sił policyjnych na drugi koniec miasta zabójstwem młodego policjanta.

Ależ klimat i ta obsada z Casayem Affleckiem. Uff, będzie gorąco!!!

https://www.youtube.com/watch?v=wzyFNVbWPxI

Woow, zapowiada się wybornie! :D

PRIDE AND PREJUDICE AND ZOMBIES

Początek epoki wiktoriańskiej. Okresu, w którym rygorystyczna moralność i społeczne konwenanse dyktowały i wpływały na każdy element życia. W jaki sposób można by więc było nieco ożywić sytuacje, ano połączyć to z tak modnym ostatnio tematem zombie. Bo przecie zombie nie rabarbar i wszędzie wyrosnąć może.

Ostatnio dochodzę do wniosku, że statystycznie łatwiej jest dostać raka jąder, niźli przewidzieć, co ćpają scenarzyści w Hollywood. Jeśli jesteś facetem to szanse są nawet większe. Jane Austen to się już nawet w grobie nie przewraca. Ona tam wiruje niczym kebab na sterydach. :)

https://youtu.be/VcTBj7e4k80

Hail, Caesar!

Osadzona w latach pięćdziesiątych XX wieku satyra na Hollywood. Podczas kręcenia nowej kasowej produkcji "Hail, Caesar!" porwana zostaje wielka gwiazda i główny bohater filmu o rzymianach Baird Whitlock...

https://www.youtube.com/watch?v=kMqeoW3XRa0

co ćpają scenarzyści w Hollywood
Mistrzu, to ekranizacja książki.

[143]
Gites!

"to ekranizacja książki"

A nie wyłapałem tego. Cóż, trzeba się za nią rozejrzeć w bibliotece. :)

https://www.youtube.com/watch?v=TQr28-UuQYs

Koobun - dr. Green? :D

Ano cudne ER się z miejsca przypomina. O filmie pisałem już w osobnym wątku, licząc na dyskusje o tym eksperymencie.

https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13775653

BIG SHORT
https://www.youtube.com/watch?v=LWr8hbUkG9s

Brachol Pitt, Krystian Bale, Stefan Carrell i Szeregowiec Gosling i May Tomei <3 w bankowo-finansowym dramacie opartym na faktach. Grupa odrzutków przewiduje kryzys ekonomiczny.

CONCUSSION
https://www.youtube.com/watch?v=bbPS7K9falk

Will Smith jako wybitny neuropatolog odkrywa u zawodowego gracza przewlekła traumatyczną encefalopatię, CTE to choroba, na którą cierpią sportowcy poddawani częstym wstrząśnieniom mózgu.

THE LAST WITCH HUNTER

Czarownice od wieków wkurzały ludzi. A to ci przez taką mleko skisło, a to ci jajka zaśmiardły - w sensie te kurze. Generalnie nikt nie wiedział, co z nimi zrobić. Utopić nie utopisz, bo cholera wypłynie i ci jeszcze niedźwiedziej sierści na rzyć rzuci, a spróbuj z owłosionym tyłkiem jaką kobiałkę przygruchać. Ani nie przygruchasz, ani nie poruchasz.

Wybawienie przyszło dopiero w XVI wieku, gdy przyrodzenie niejakiego Heinricha Kramera - dominikańskiego inkwizytora - ucierpiało od kontaktu z pokrzywą, gdy oddawał się w krzakach rozkoszom samogwałtu, podglądając kąpiących się seminarzystów. Mnich zarzekał się, że dzień wcześniej tam żadnej pokrzywy nie było i to na pewno sprawka sił nieczystych. Jak było naprawdę pewnie nigdy się nie dowiemy, ale dzięki temu zdarzeniu zawzięty inkwizytor poprzysiągł zemstę na wiedźmach wszelakich i spisał dogłębny traktat o sposobach ich unicestwiania, który nazwał nieco górnolotnie - "Malleus Maleficarum" (Młot na czarownice).

W filmie śledzimy losy niejakiego KAULDER, wojownika i łowcę, który niestety był pozbawiony tego jakże praktycznego podręcznika i pewnie dlatego zabijając królową czarownic dał na siebie rzucić klątwę nieśmiertelności. Odtąd chłop tuła się po Ziemi, walcząc i zabijając wszystko co mieszka w chatce na kurzej stopie, ma garbaty nos albo przekarmia dzieci słodyczami w celu ich późniejszego spożycia. Sielanka trwa aż do momentu, gdy grupka zdeterminowanych wyznawców wszystkiego co złe udanie wskrzesza swoją królową, a ta pała żądzą zemsty na naszym herosie oraz całym świecie tak przy okazji. Konfrontacja będzie krwawa.

https://youtu.be/JjVEcvYq2Wo

Kopalnia tekstow w jednym poscie

@NajPhil

Powinieneś zając się zawodowym opisem filmów. ;)

A Vin Diesel fajnie wygląda z brodą. :P

Fakt, broda mu pasuje wyjątkowo, choć nic nie przebije basisty FFDP. :)

FREAKS OF NATURE

Wstałem dzisiaj bladym świtem i wyjrzałem przez okno. Nawet gołębie jeszcze nie gruchały. Jeden spojrzał na mnie jak na kretyna, odcharknął flegmą i przewrócił się na drugi bok. Nie jestem mściwy, ale niby przypadkiem, otwierając lufcik, zmusiłem go do poderwania dupy - "Leć, samochody się same nie obsrają" - Cholerna pierzasta menda. Zrobiłem sobie herbatki akurat w momencie, gdy to niemowlak sąsiadów zaczął swój poranny koncert. Słowo daję, ci ludzie zamiast dziecka urodzili przeciwlotniczą syrenę alarmową, która codziennie włącza się, jakby to był atak na Pearl Harbor. Szału można dostać. I gdy tak przeklikiwałem internety lekko ogłuszony, starając się nie pielęgnować w głowie obrazu badmintona granego niemowlakiem nad przepaścią pełną krokodyli, moim oczom ukazał się trailer, po którym zapomniałem o hałasie, krwawej zemście i innych pierdołach.

Małe miasteczko, w którym od lat wspólnie żyją ludzie, wampiry i zombie. Wszystko się zmienia, gdy w okolicy pojawiają się kosmici i doprowadzają do wybuchu wojny między gatunkami. Tylko troje przyjaciół jest w stanie zapobiec rozlewowi krwi i poprowadzić swoich pobratymców przeciwko prawdziwemu wrogowi, czyli cholernym zielonym ludkom. Niestety teoria o tym, że kosmici są zieloni, zwykle ujarani i sięgają ludziom do pępka, dziwnie się nie potwierdza, bo te stwory bardziej przypominają na stukane wiadrem kokainy i nieprzytomnie wkurwione ośmiornice, więc starcie będzie krwawa.

https://www.youtube.com/watch?v=f15Rj-QOCR4

CZERWONY PAJĄK

W latach 60 w Krakowie zapanowała swoista histeria związana z grasującym po ulicach mordercą. Milicja miotała się niezdarnie, mając więcej doświadczenia w tłumieniu zamieszek i ściganiu spekulantów, niźli w skrupulatnej pracy śledczej. Ponoć był to jednak pierwszy przypadek w historii socjalistycznej kryminalistyki, kiedy do złapania psychopaty wykorzystano portret psychologiczny. A mordercą okazał się młodzieniec z inteligenckiej rodziny, absolutnie pozbawiony moralności czy sumienia, bez zakłopotania opisujący w zeznaniach własne poczynania, a wręcz chełpiący się swoim rozmiłowaniem do smaku krwi. Skazany na śmierć został powieszony, podczas sekcji znaleziono rozległego guza mózgu.

Trailer wygląda konkretnie. Ma odpowiednio socjalistyczny posmak, więc może to być całkiem interesujący film o polowaniu na wampira w niecodziennych realiach.

https://www.youtube.com/watch?v=poyQIJZOXDQ

[153] Toż to Cthulhu incognito :O

Warto może wspomnieć o dwóch indyjskich filmach, które właśnie się pojawiły w Sieci.

Banginstan to opowieść o dwóch terrorystach, którzy zostają wysłani do Krakowa w celu dokonania samobójczego ataku. Film kręcony z udziałem polskich aktorów.

https://www.youtube.com/watch?v=uPtyOoYL12Y

Brothers to w zasadzie kalka amerykańskiego filmu "Warrior". Historia dwóch od lat skłóconych ze sobą braci, których los połączy na ringu w walce o tytuł. Jeden jest nauczycielem fizyki, który zmuszony stanem zdrowia swojej córki walczy o pieniądze na jej leczenie. Drugi niesiony i napędzany gniewem walczy dla sławy.

Trailer wygląda efektownie, więc dla wszystkich fanów sportów walki pozycja obowiązkowa. Choć z drugiej strony choreografa tutaj bardziej przypomina amerykański wrestling niż coś spod znaku UFC.

https://www.youtube.com/watch?v=QuRSCU0tOKs

ER IST WIEDER - [filmweb] Oto w 2011 roku w Berlinie pojawia się Adolf Hitler, który w tajemniczych okolicznościach budzi się na jednej z miejskich ławek wśród całkiem obcej dla siebie rzeczywistości. Trafia do multikulturowego kraju rządzonego przez Angelę Merkel. Najpierw Führer uważany jest za wariata, później staje się... gwiazdą internetu i mediów jako komik. Plany Hitlera o triumfie wielkich Niemiec jednak się nie zmieniły, a on wcale nie chce być śmieszny, co przeradza się w serię pomyłek.

https://www.youtube.com/watch?v=mZbjlWJOIOE

Czekam na ten zwariowany film

The Brothers Grimsby

O komediach z reguły nie piszę, bo ich po prostu nie oglądam, ale tutaj trailer zwrócił moją uwagę świetną sekwencją FPP. Fajne doznanie dla każdego gracza. A sam film będzie opowiadał o rozdzielonych w dzieciństwie braciach. Jeden jest świetnie wyszkolonym agentem specjalnym, drugi to lokalny chuligan i kibic piłkarski.

https://www.youtube.com/watch?v=07cliiGhwG8

AMERICAN HERO

Melvin ma supermoce, jednak prywatnie jest równie daleki od bycia super jak i od bycia trzeźwym. Facetowi dni przeciekają przez palce na kuglarskich sztuczkach, przygodnym seksie i odurzaniu się wszystkim, co akurat ma pod ręką. Otrzeźwienie przychodzi wraz z zawałem serca. Melvin postanawia coś zmienić w swoim życiu, może nawet przestać pić i walić gruchę, choć po namyśle zamiast tych wyrzeczeń decyduje się jednak po prostu pomagać zwykłym ludziom i ścigać przestępców. Jego wyczyny szybko przyciągają uwagę prawdziwych bandziorów i gangów. Rozpoczyna się wojna.

Stephen Dorff to specyficzny aktor i celebryta. Nigdy nie tworzył bariery między sobą a fanami, przez co postrzegany jest bardziej jako kumpel od piwa, któremu się udało zdobyć sławę, niźli gość z piedestału. Dodatkowo w filmie wykorzystano styl mockumentary, co nadaje całości nieco realizmu. Trailer mi się spodobał.

https://www.youtube.com/watch?v=6utiKe0O6k0

SECRET IN THEIR EYES - Julia Roberts, Nicole Kidman

Zgrany zespół śledczych FBI zostaje rozbity, gdy ktoś brutalnie morduje córkę jednej z agentek. Teraz, 13 lat później, na jaw w końcu wychodzą nowe fakty, które mogą doprowadzić do złapania sadystycznego psychopaty. Jednak im więcej poznajemy szczegółów, im bliżej jest do odkrycia prawdy, tym bardziej szokujący i destrukcyjny ma to wpływ na wszystkich z tą sprawą związanych.

Zapowiada się mocny dreszczowiec z ciekawą obsadą i szarpiącą nerwy kreacją Julki.

https://www.youtube.com/watch?v=2AacBAWhNlw

Mojin: The Lost Legend

Oto chińskie kino przygodowe, w którym klimat "Indiany Jonesa" spotyka się ze scenami plądrowania grobowców rodem z "Tomb Ridera", a wszystko z bohaterem równie charyzmatycznym co Nathan Drake z "Uncharted" - z tym ostatnim porównanie nieco strzelałem , bo nie mam Playstation, więc nie wiem, czy Nathan biegał kiedyś z fryzurą ala Elvis. Tak czy siak grupa złodziei i cmentarnych hien, która na nielegalnym odzyskiwaniu reliktów zbija niezłą kasę, tym razem trafia do starożytnego miejsca, w którym świat żywych przenika się ze światem mocno wkurwionych umarłych.

https://youtu.be/CUB7XgUke04

100 Years

Rodriguez i Malkovich w krótkometrazówce jak oni sobie wyobrażają świat za sto lat. Tak, sto lat. Są trzy wersje teasera do obejrzenia tutaj: http://bit.ly/1PPCLml . Co najfajniejsze że ten to.. ekmh. doczytacie sami :)

WIKING

Krwawa i surowa opowieść o rodzie Rurykowiczów - kniaziów, którzy jednocząc Waregów , plemiona słowiańskie oraz część plemion ugrofińskich dali podwaliny dla powstawnia Rusi. Mamy tu wczesne średniowiecze, brutalną zemstę rodową, intrygi oraz bezpardonowe łupienie osad. Czego chcieć więcej? :)

https://www.youtube.com/watch?v=dAuzJz7Ku-g

Exposed - Keanu Reeves

Po fatalnych "Knock, Knock" czy "Ronin47" Keanu wraca tym razem z mrocznym thrillerem. Projekt pierwotnie był zatytułowany Córka Boga i ma opowiadać o detektywie, który prowadząc śledztwo w sprawie tajemniczej śmierci swojego partnera napotyka na swej drodze młodą kobietę z dziwnymi wizjami, która może być świadkiem w sprawie. Trailer wygląda bardzo przyzwoicie, ma rasowy i dość surowy w odbiorze klimat, więc to może oznaczać, że aktor w końcu wraca na dobre tory. Szczególnie, że już niedługo zagra w nowym filmie pana Nicolasa Windinga Refna - "The Neon Demon"

https://www.youtube.com/watch?v=sutfsWmgWgs

MIDNIGHT SPECIAL

Jeff Nichols szybko awansował na jednego z moich ulubionych reżyserów. Tak naprawdę wystarczyły dwa filmy - "Take Shelter", a później niesamowicie klimatyczny "Uciekinier" z Matthew McConaughey. Tym razem twórca postanowił sięgnąć po kino spod znaku SF. Mamy tutaj ojca, który za wszelką cenę stara się uratować swojego niezwykłego, posiadającego moce syna, przed zakusami agencji rządowych oraz zemstą religijnej sekty. Mam przeczucie, że to będzie coś równie wyjątkowego jak pozostałe jego firmy.

https://www.youtube.com/watch?v=1zuQTmVCEn4

MERCURY PLAINS

Skonfliktowany z życiem i prawem młodzieniec ucieka do Meksyku, gdzie wstępuje w szeregi paramilitarnej organizacji, która szkoli młody narybek do walki z narkotykowymi baronami. Chłopak szybko zdobywa uznanie w oczach prowadzącego szkolenie, ale z czasem zaczyna kwestionować prawdziwy cel tej całej akcji.

Film wygląda jak typowy sensacyjny średniak, ale obecność w obsadzie Scotta Eastwooda sprawia, że mam wielką ochotę to obejrzeć. Koleś jest tak niesamowicie podobny do taty, że aż dech zapiera, a scena ze zwiastuna, gdy celuje z Magnum, musi wzbudzić uśmiech u każdego fana Clinta.

https://www.youtube.com/watch?v=TSjHE6cjQx0