Pismo powołuje się na anonimowe, ale rzekomo godne zaufania, źródło w postaci pracownika jednej z dużej sieci handlowych
Tja...
Hehe poziom paniki wokolo GTA 5 na PC jest komiczny. Skoro PC Master Race (bo normalnie ludzie maja na to wywalone i nie kreca w kazdym watku wojenki na 200 postow) czekalo tyle to poczeka jeszcze troche jak bedzie trzeba. Po co im i tak juz zszargane nerwy poddawac kolejnej probie.
Ja bym się ucieszył gdyby to wyszło dopiero jesienią 2015.
kiedyś jakiś pracownik dużej sieci handlowej mówił że premiera gry na PC będzie w 2014
CDA już dawno sięgnęło dna, macie oficjalną odp od Rockstara, nie rozumiem sensu takich wiadomości.
Spoko, byle nie wypuścili tak fatalnej wersji jak przy IV, ja tam mogę poczekać. Szkoda mi było półtora roku temu, że nie mogę zagrać, ale teraz to nie ma większego znaczenia, jest w co grać, więc w czym problem.
Jeśli jednemu z największych i najlepszych studiów nie można zaufać, że ich gra nie wyjdzie w terminie i dowiemy się o tym 2 tygodnie przed premierą pomimo wcześniejszego, oficjalnego oświadczenia, to ja naprawdę jestem załamany kondycją rynku gier. Ogarnijcie się w końcu.
A niech przesuwają premierę ZNOWU. Tylko niech wtedy, nawet słowem nie zahaczą i niech nie płacza na temat słabej sprzedaży i dużego piractwa. Bo będzie (i tak juz jest przez te przesuwania) na ich własne życzenie.
^ Co to za kretyn?
Po co te słowa "bowiem" w takim tekście? Przecież równie dobrze można się obejść bez nich, bo nie wprowadzają nic. Co innego jakbym jakąś baśń czytał i lektor by takich słów używał...Za dużo ich w tak krótkim tekście...
[7]
Rynek gier to przede wszystkim konsole, to że pc jest olewany to nic dziwnego, już powinniśmy się wszyscy do tego przyzwyczaić.
[8]
top lel
[12]
Obecnie więcej się zarabia na mobilnych grach niż na pctowych, więc nie ma się co dziwić, że z takim podejściem jak w poście 8 niezbyt się opłaca wydawać gry na pc.
Duzo ostatnio tych pogłosek i w kościach czuje, że niestety przesuna. Jeżeli tak się stanie w ciągu miesiąca kupuje PS3 i V po taniości a na pseudonextgenową wersje PC na którą będe czekał pewnie do 2018 roku poleje ciepłym moczem. I tak powinni zrobić wszyscy, nie kupować skoro R* śmierdzi nasz pieniądz i traktuje się nas klientów gorzej od smartfononowych aplikacji..
Jak dla mnie ta gra może w ogóle nie wychodzić GTA juz się dawno skończyło! !!
Heh, ludzie się już przyzwyczaili, że każda gra jest wręcz zasrywana materiałami z gry przed premierą. Ale nie w przypadku Rockstara. Zresztą to jakiś fenomen Rockstara. Nic nie muszą robić, nic nie muszą pokazywać, dadzą jeden zwiastun na premierę tylko, ale to i tak cały czas się o nich mówi.
Już mnie denerwuje to lekceważące zachowanie Rockstara wobec graczy. To samo było z Heists DLC. Zapowiedzieli dodatek na wiosnę 2014, a potem ani słowa o żadnym opóźnieniu, dopiero znienacka wypuścili trailer z datą premiery.
Niech już ta gra wyjdzie, może GOL wtedy przestanie robić newsy z dupy.
Ze strony głównej robi się strona gówna ;)
Mam nadzieje, że w kolejnym wstępniaku Smuggler bedzie sie kajał za to info.
Ja się dziwie ludziom.Przecież Rockstar wyrażnie napisał,że nie planuje na razie opóżnienia premiery i gra powinna ukazać się zgodnie z planem,ale ludzie cały czas szukają dziury w całym.Nie zdziwił bym się jak by teraz faktycznie przełożyli premierę,bo takie fali trollingu i hejtu na forach nie było już dawno.
Poczekamy, zobaczymy... do 27 stycznia już niewiele czasu więc radzę przyjmować wszystkie wiadomości na spokojnie. Jak nie w styczniu to później, byle nie za rok bo to już by była przesada.
Mam nadzieję, że R* ma choć trochę szacunku do graczy PC'towych i wszystko będzie zgodnie z terminem.
Pod newsem o tym konkursie snapmatic, Rockstar dodał wczoraj notkę, która brzmi:
"Ci, którzy wyczekują więcej informacji o GTA V na PC, napadach w trybie online i innych informacji niech śledzą Newswire." :)
Nie będę tu linków rzucał, ale zajrzyjcie proszę na stronę główną Rockstar Games, kliknijcie w artykuł "#FestiveSurprise Snapmatic Selections" i zjeździe na sam dół artykułu. Tam to jest.
Pozdrawiam serdecznie :)
Teraz wszyscy będą pisać takie rzeczy, bo hajs. A nikt nie zauważył na przykład że w niebieskiej ramce jest xboxa 360 zamiast one.
Aj, PCMR już gacie pełne, te wszystkie teksty o beta-testerach na konsoli, liczne prowokacje i obśmiewania teraz zamieniają się w panikę :) Mówiłem, czekam jeszcze na oficjalne wymagania GTA V i dopiero się zacznie gównoburza.
@Aexoni - mylisz PCMR z PC-towymi dzieciakami. Na PCMR nawet nie ma newsa o plotkach dotyczących GTA. W sumie to nie ma nic o GTAV.
Mam najnowszą informację: Prawa do Wiedźmina kupuje ponoć Ubisoft. Informacje pochodzą od Kolegi, który ma kolegę, a ten kolega ma brata, który ma siostrę, a ona ma chłopaka, który pracuje w Ubisoft i on tak powiedział ^^ Nie sądziłem, że GOL upadnie do tego poziomu by się posiłkować taką marną plotką.
Czekam, aż GoL da możliwość ignorowania news'ów z wybranymi tagami. Dodam tam wszystko, co zawiera w sobie słowa: GTA, Rockstar i Plotka, bo czytanie czegoś takiego mija się z odbiorem GoLa jako poważnego serwisu o grach.
Nie trzeba plotek by samemu dojść do wniosku że na premierę GTA V niestety nie ma co już liczyć w tym miesiącu. No chyba że Rockstar zrobi wszystkim niespodziankę i ujawni wymagania sprzętowe na kilka godzin przed premierą samej gry.
R* juz dwukrotnie potwierdzał, że nic sie nie zmienia a wy nadal wierzycie CDA. Jeszcze będą przepraszac za te słowa
Rockstar bylby głupi gdyby przełozył premierę gry, którą wczoraj potwierdził
A swoją drogą skoro TAKE2 i R* potrzebują podreperować budżet to znaczy, że sporo osób ściągnęło grę a to znaczy, że konsolowcy narzekając na piratów PC sami to robili. Jak inaczej wyjasnić to, że muszą podreperować budżet skoro wg nich tak dobrze się sprzedawały konsole i gra???
A swoją drogą skoro TAKE2 i R* potrzebują podreperować budżet to znaczy, że sporo osób ściągnęło grę a to znaczy, że konsolowcy narzekając na piratów PC sami to robili
Co za bzdury. Tytuł na konsolach sprzedał się w w takich nakładach, że długo (jeśli kiedykolwiek) takiego nakładu na PC nie będzie. Opowiadasz historie wyssane z palca, a wersja na PC jest tylko litościwym odrzutem i módl się, żebyś nie musiał czekać dodatkowego roku na patche żeby gra działała normalnie.
Kiedy dojdzie do ludzi, że R* leje ciepłym moczem na PC?
Jeszcze jedno: R* nic nie potwierdził, tylko powiedział, że NA RAZIE nie będzie przesunięcia. Wszystko w ciągu dni się wyjaśni.
Aexoni to powinni mieć tyle kasy z tego, że nie potrzebowali by reperowac budzetu. A Ciebie po prostu boli, że konsolowcy też ściągają. Poza tym to mieli 2 lata żeby to zrobic a ty z miejsca zakładasz, że to co by wydali 27 stycznia będzie złe
Aexoni to powinni mieć tyle kasy z tego, że nie potrzebowali by reperowac budzetu.
Masz jakieś dane dotyczące ich budżetu, czy po prostu bredzisz? To jest tylko dobra wola R*. Przecież gdyby te brednie co mówisz miały rację bytu, to już dawno wydaliby wersję na PC.
A Ciebie po prostu boli, że konsolowcy też ściągają
Wiesz, jaki jest odsetek piractwa na konsoli dziecko? Poza tym, na konsole nowej generacji póki co nie da się piracić gier.
Poza tym to mieli 2 lata żeby to zrobic a ty z miejsca zakładasz, że to co by wydali 27 stycznia będzie złe
Przykład: GTA IV. Mieli rok, wydali taki bubel bez optymalizacji, że gra potrzebowała dodatkowego roku patchów.
Co do daty, to z tym 27 stycznia to bym się nie rozpędzał :))))
A zapomniałem dodać w poprzednim poscie i nie mam nigdzie linku do edycji także przepraszam. Słuchaj jeśli nawet CDA ma rację i będzie przesunięcie o czym wiedzą ich informatorzy, jeśli wie o tym R* to co za problem powiedzieć o tym i nie trzymać ludzi w niepewnosci? Prędzej ludzie wybaczą taką informację 2 tygodnie przed premierą niż gdyby podali ją dzień przed lub w dniu premiery
Aexoni a twoje brednie mają racje bytu??? nie wiesz co wydadzą 27 stycznia chyba, że przy tym pracowałeś w co wątpie
Aexoni widzę, że bardzo ci zależy żeby nie wyszło na PC co??? Ty już przeszedłeś ja na konsoli wiec się ciesz. Wkurza mnie, że najlepiej wiesz kiedy wyjdzie. Poza tym człowieku R* już wczoraj i przedwczoraj potwierdził tą datę więc wyluzuj
Aexoni a twoje brednie mają racje bytu??? nie wiesz co wydadzą 27 stycznia chyba, że przy tym pracowałeś w co wątpie
Ja się opieram na analogii i na tym, że R* ma gdzieś platformę PC. Ty opierasz się na swoich naiwnych jak dziecko zapewnieniach, łykaj więc dalej.
Poza tym człowieku R* już wczoraj i przedwczoraj potwierdził tą datę więc wyluzuj
Nic nie potwierdzili, tylko powiedzieli że NA RAZIE nie zmieniają. Rozumiesz słowo? Podkreślę Ci jeszcze: NA RAZIE. Widzę, że dalsza dyskusja nie ma sensu.
No wiadomo od dawna że Rockstar sobie olewkę robi na graczy PC.
Dobrze że nie czekam już na GTA V tak jak czekałem na początku, przełożą to przełożą, mam już to w du*ie, tyle tytułów do ogrania mi zostało że głowa boli, oczywiście jest już zamówiona i jak przyjdzie to będę grał.
Co za bzdury. Tytuł na konsolach sprzedał się w w takich nakładach, że długo (jeśli kiedykolwiek) takiego nakładu na PC nie będzie. Opowiadasz historie wyssane z palca, a wersja na PC jest tylko litościwym odrzutem i módl się, żebyś nie musiał czekać dodatkowego roku na patche żeby gra działała normalnie.
Powiem więcej, GTA 5 w samej tylko wersji na Xboxa 360 i PS3, sprzedało się w większej ilości egzemplarzy niż WSZYSTKIE poprzednie części na pecetach razem wzięte :)
Policz ilu sciągnęło grę
Wydawcy nie obchodzi ile osób ściągnęło grę, chodzi o stosunek liczby ściągniętych do kupionych egzemplarzy.
GTA4 na konsolach to 22mln vs jakieś +/- 4 mln na komputerach w 6 lat i po mocnych obniżkach cen (na konsolach w 24 godziny było 4mln)
Wszystkie liczby masz w sieci.
ogame_fan wiesz to czy tylko tak sobie mówisz? Jak masz artykuł i liczby to podaj wtedy uwierzę. Szkoda tylko, że nie bierzesz pod uwagę tego, że na tydzień przed premierą na konsole w necie pojawiły się piraty. Policz ilu sciągnęło grę
weź się ogarnij gamoniu, piractwo na konsolach to kropla w morzu w porównaniu do tego co się wyprawia na pecetach :>
nienawidzewas - popatrz tu na sprzedaż gta na różnych platformach i przestań pisać już bzdury.
warass - uważaj, bo jak ja podałem kaszance dane z vgchartz to nic się nie odezwał i w innym wątku peplał, że wyniki są zmanipulowane i ustawione pod Xboxa.
Fajnie, że 0 osób kupiło dodatki i edycję kompletną wg. vgchartz ;) Co wy tu podajecie, bądźcie poważni...
[45] waras VGChartz nie uwzglednia cyfrowej dystrybucji, a same dane to zgadywania i przewidywania :)
czy i co chcecie mi powiedzieć, że GTA IV sprzedało się lepiej, podobnie, lub ciut gorzej na PC niż na konsolach?
Fajnie, że 0 osób kupiło dodatki i edycję kompletną wg. vgchartz ;) Co wy tu podajecie, bądźcie poważni...
Podaj lepsze dane. No chyba, że zgadzasz się z bredniami typu "na konsoli jest takie samo piractwo jak na PC". Gratuluję w takim razie.
Nawet jeśli te konkretne liczby nie odzwierciedlają prawdziwych, to mniej więcej się z nimi pokrywają i tylko idiota wierzy, że rynek PC jest dla Rockstar znacznie dochodowy czy w jakimś stopniu atrakcyjny. Walka z takimi ludźmi przypomina walkę z wiatrakami. Fakty jasno pokazują kto dostaje grę ostatni i w jakiej formie. Pół biedy niemal niegrywalne w dniu premiery GTA IV, ale dlaczego nikt nie pamięta (nie chce pamiętać ?), że podobnie starsze odsłony tej serii trafiały na blaszaki w większym bądź mniejszym stopniu zwyczajnie orżnięte, najczęściej graficznie, ale nie tylko.
Ed. Wiem, że wielu opornie się przed tym wzbrania, ale pora ściągnąć klapki z oczu i zrozumieć, że Rockstar ma w dupie stare dobre blaszaki.
Co za bzdury. Tytuł na konsolach sprzedał się w w takich nakładach, że długo (jeśli kiedykolwiek) takiego nakładu na PC nie będzie. Opowiadasz historie wyssane z palca, a wersja na PC jest tylko litościwym odrzutem i módl się, żebyś nie musiał czekać dodatkowego roku na patche żeby gra działała normalnie.
Powiem więcej, GTA 5 w samej tylko wersji na Xboxa 360 i PS3, sprzedało się w większej ilości egzemplarzy niż WSZYSTKIE poprzednie części na pecetach razem wzięte :)
Gracie na konsolach, więc co was to obchodzi ile się sprzedało gier z tej serii na PC, czy Rockstar olewa pecetowców moczem, czy wersja na PC będzie skopana, czy premiera zostanie przesunięta itd.? Potraficie się wykłócać o rzeczy, które teoretycznie nie powinny was interesować... dlaczego? :)
Porównywanie liczby kopii sprzedanych na PC i konsole miałoby jakiś sens jedynie gdyby premiera odbywała się w tym samym dniu.
Czytaliście w ogóle ten artykuł? :D Pisał go jakieś autystyczne dziecko, CD powołuje się na info jakiegoś pracownika z TESCO czy bóg tam wie czego, szczegół że pracownik RG na jednym z forum powiedział że "Przesunięcia nie będzie" to nie ważne, ważne jest to że jakiś tam pracownik puścił fame którą widać GRY podłapało :DD Graty
Reklama dźwignią handlu / albo / Tonący brzytwy się chwyta
To wszystko, co w tej chwili mam do powiedzenia odnośnie tej "plotki" z CD-Action. Nakład spada, więc trzeba go jakoś zwiększyć, nie?
CormaC już próbował przepchnąć na łamach po tysiąc razy swój zespolik i niestety, na fanpage'u "aż" 969 "fanów". Wystarczyło mi zdanie mojego szwagra, gustującego w tych klimatach, by wiedzieć, jaki poziom reprezentuje InDespair. Fak dis.
1. Napisać news o GTA V na PC
2. Czekać aż PCMR się zlecą i nabiją 200 postów.
3. Wyświetlenia
4. Piniędze!
Rockstar to nie CDP czy UBISOFT. Jakby mieli przesunąć premierę, to by nie zrobili tego 2 tygodnie przed wydaniem gry. Za poważna firma.
Poza tym większość portali robi im w ostatnich tygodniach mega promocję i to darmową :D. Najpóźniej w środę poznamy wymagania. Dokładnie 2 tygodnie przed premierą, więc już nie trollujcie gimby!
[45] ale wiesz, że vgchartz nie uwzględnia sprzedaży online czyli np. steama?
Kolejna plotka wyssana z palca!anonim powiedział anonimowi a cd action akurat podsłuchało mhm!Ciekawe do czasu premiery ile jeszcze newsów będzie odnośnie opóźnień GTA V.
2 tygodnie do premiery, jesli rockstar twierdzi ze obsuwy nie bedzie to nie wiem czemu miałaby być.
Najświeższe wieści z Polski, Muve i MM nic nie wiedzą o jakimkolwiek przesunięciu premiery. Muve nie posiada żadnych niepokojących sygnałów.
Dobra nie ważne ogarnijcie oficjalną stronę data premiery to 27 styczeń:)
Ogarniamy. Na forum CDA jakaś osoba dala zdjęcie ze sklepu media markt na którym jest reklama GTA V PC z datą 27 stycznia 2015 także gdyby było przesunięcie to by nie drukowali reklamy
Potraficie się wykłócać o rzeczy, które teoretycznie nie powinny was interesować... dlaczego? :)
Żeby naprostować te bzdury, które wpisujecie.
Kerth głębokie..... długo nad tym myślałeś???
Żeby naprostować te bzdury, które wpisujecie.
Czyli jednak was to obchodzi. :)
Jak mnie sie chce smiac z ludzi niektorych...wychwalaja gta(kazdy ma prawo do tego) ,ale patrzac na historie gta to ani jedna seria nie byla w chocby 70% wybitna. To jest nie ukrywajmy jedyna gra tego rodzaju(nie liczac mafii i saintrow) ktora otwierala mozliwosci sandboxa z gangsterka. Sadze ze jakby ktos wydal cos podobnego to Rockstar poszed do sadu za zabranie pomyslu i nadaniem innego tytulu. Szczerze jedyna rzecz jaka podobala mnie sie w GTAV to misje rabunkowe w ekipie i granie ze zmiana postaci-To okurat genialny pomysl ale do mega gry daleko( ograniczony swiat, malo pojazdow,brak jakis dodatkowych interakcji z otoczeniem tzn.aby seria miala sens powinni zgapic z simsow pare pomyslow)
Czyli jednak was to obchodzi. :)
Jaki jest problem w komentowaniu bzdur? Co więcej, czemu się ograniczać do jednej platformy? Poza tym, zawsze to kupa śmiechu i rewelacje typu "EJ, PÓJDZIE MI? NA KONSOLACH JEST TAKIE SAMO PIRACTWO JAK NA PC! EJ, CO ZA WYMAGANIA? NIE UMIEJĄ ZOPTYMALIZOWAĆ GRY!!!!111". Lepsze niż kabaret :))))
[50] Aexoni
Porównywanie ma sens tylko wtedy, kiedy wersje na wszystkie platformy ukazałyby się w tym samym czasie, to raz. A dwa to pobranych pirackich kopii nikt nie liczy, nie mniej jednak na wszystkie platformy piractwo cieszy się sporym powodzeniem, co potwierdzają ilości seedów na wersje PC i konsolowe.
Porównywanie ma sens tylko wtedy, kiedy wersje na wszystkie platformy ukazałyby się w tym samym czasie, to raz.
To coś zmienia? Przecież z góry wiadomo, że na PC będzie niższa sprzedaż. Nie rozumiem, z czym tu polemizować. Data wydania nie ma znaczenia, zwyczajne prawa rynku, gdzie konsola konsumuje większość gamingowego rynku.
A dwa to pobranych pirackich kopii nikt nie liczy, nie mniej jednak na wszystkie platformy piractwo cieszy się sporym powodzeniem, co potwierdzają ilości seedów na wersje PC i konsolowe.
Akurat ciekawostka z tymi seedami, bo jakaś na PC są one ogromne, natomiast na konsole po jakimś czasie maleją do tak małych wartości, że wątpię by ktokolwiek pobrał (nie wiem, nie sprawdzałem). Piractwo na konsoli jest MARGINALNE, i wybacz, ale bajki to nie tutaj.
To coś zmienia?
Owszem, gatunek gry ma znaczenie. A data wydania w szczególności, bo mało to osób kupiło wersję konsolową w oczekiwaniu na PC?
Piractwo na konsoli jest MARGINALNE
Tak samo jak na PC, jeżeli wziąć pod uwagę ogólną liczbę konsol i PC-tów. Jak czegoś jest więcej, to oczywiste, że więcej piractwa jest na tej platformie.
Jaki jest problem w komentowaniu bzdur? Co więcej, czemu się ograniczać do jednej platformy? Poza tym, zawsze to kupa śmiechu i rewelacje typu "EJ, PÓJDZIE MI? NA KONSOLACH JEST TAKIE SAMO PIRACTWO JAK NA PC! EJ, CO ZA WYMAGANIA? NIE UMIEJĄ ZOPTYMALIZOWAĆ GRY!!!!111". Lepsze niż kabaret :))))
Może taki, że jedni i drudzy te bzdury wypisują. Odpowiadacie bredniami na brednie... Sami uczestniczycie w tym kabarecie - ośmieszacie się. Po prostu nie rozumiem sensu atakowania PC przez zwolenników konsoli i na odwrót. Tyle czasu tracicie na wymyślanie argumentów (piszę tu do pctowców i konsolowców), która platforma jest lepsza, jednocześnie obrzucając błotem tę przeciwną - a najczęściej także jej zwolenników. Słabe.
Ale jakie to ma znaczenie kiedy gra wyjdzie, wszystkie multiplatformowe gry aaa sprzedają się lepiej na konsolach.
Wystarczy przejrzeć jakieś pierwsze z brzegu sprawozdania roczne, żeby zobaczyć ze przychód z pecetów to margines. Dlatego na pecetach (mowie o ekskluzywach) wydaje się albo gry niskobudżetowe albo najpierw się wyciąga hajs zawczasu żeby nie wtopić.
Smutna prawda ale czasy ogromnej ilości wysokobudżetowych gier, przygotowywanych z myślą tylko o pecetach, mamy już za sobą.
Dlatego tez co sprytniejsi (np Ubi) zaprzegaja do portow tanią siłę roboczą zeby tylko jak najmniej inwestowac w wersje komputerowe.
Nie wiem jak mozna tego nie widziec.
nienawidzewas -> Nie, ale w przeciwieństwie do gówniarzy twojego pokroju mam masę obowiązków poza grzaniem dupy przed monitorem i nie odpisuję z automatu.
Nelad -> W tym momencie jedynie Ty się ośmieszasz. Ja nie muszę tracić czasu na wymyślanie argumentów, popieram je faktami. Poza tym nie atakuję też zwolenników PC, bo sam na nim gram. Słabe.
Ogame_fan -> Dokładnie. Dobrą alternatywą dla stricte pecetowych gier jest dziś Kickstarter. To dzięki niemu ślinię się na myśl o premierze takich perełek jak PoE czy nowy Torment :))
Nelad -> W tym momencie jedynie Ty się ośmieszasz.
W jaki sposób? :)
@Nelad
"Tyle czasu tracicie na wymyślanie argumentów (piszę tu do pctowców i konsolowców), która platforma jest lepsza, jednocześnie obrzucając błotem tę przeciwną - a najczęściej także jej zwolenników."
To Polska, stary, nic z tym nie zrobisz. Ale nie martw się, jak pójdą do pracy to troszkę dorosną i będą pluć na Onetach, że "gry są dla gimbusów".
Ja tam tylko się dobrze bawię przy postach np. Ogame_fan i jemu podobnych :D Więcej dystansu.
Owszem, gatunek gry ma znaczenie. A data wydania w szczególności, bo mało to osób kupiło wersję konsolową w oczekiwaniu na PC?
Może po prostu kupili na platformę, jaką posiadali? Chcesz wmówić, że KAŻDY kupił konsolę dla jednej gry? Proszę Cię, bądźmy poważni.
Tak samo jak na PC, jeżeli wziąć pod uwagę ogólną liczbę konsol i PC-tów. Jak czegoś jest więcej, to oczywiste, że więcej piractwa jest na tej platformie.
Straszne uogólnienie. PC posiada każdy, nawet ktoś, kto na co dzień gra na konsoli. Zatem jak można stwierdzić, że PC jest więcej, skoro to pewniak? Tylko czy to usprawiedliwia liczbę piratów? Poza tym, to na konsolę wychodzi więcej gier, więc czy tam nie powinno być większego piractwa?
Odpowiadacie bredniami na brednie... Sami uczestniczycie w tym kabarecie - ośmieszacie się.
Nie wiem, jak mam taką głupotę skomentować. Co Ty mi chcesz udowodnić? Że jak ktoś ciśnie bekę z PCMR to jest też głupkiem? Trochę nielogicznie wyciągnięty wniosek.
Po prostu nie rozumiem sensu atakowania PC przez zwolenników konsoli i na odwrót
Ktoś atakuje, czy stwierdza fakty? Czy jak napiszę, że gry AAA sprzedają się lepiej na konsole, to jest to fakt, czy atak?
Tyle czasu tracicie na wymyślanie argumentów (piszę tu do pctowców i konsolowców), która platforma jest lepsza, jednocześnie obrzucając błotem tę przeciwną - a najczęściej także jej zwolenników. Słabe.
To teraz bawimy się w strażników czyjegoś czasu? Poza tym nikt tutaj nikogo nie obraża, na pewno nie ja. Mam bekę, mieć będę, bo zawsze są gadki o wyższości PC nad konsolą, a potem wychodzą wymagania gry albo gra okazuje się optymalizacyjnym bublem i jest płacz.
To Polska, stary, nic z tym nie zrobisz. Ale nie martw się, jak pójdą do pracy to troszkę dorosną i będą pluć na Onetach, że "gry są dla gimbusów".
Ja tam tylko się dobrze bawię przy postach np. Ogame_fan i jemu podobnych :D Więcej dystansu.
Ja się dobrze bawię, jak widzę pogromców gimbusów, którzy chyba nie ogarniają, ile dyskutant ma lat i udają elitę intelektualną państwa :) To jest dopiero zabawne.
W jaki sposób? :)
W taki, że sam nie masz nic ciekawego do dodania, oprócz wyciągania problemów które stanowią margines i wrzucania wszystkich do jednego worka - ja ani nie odpowiadam bredniami na brednie, nie uczestniczę w żadnym kabarecie, nie atakuję żadnej platformy i tym bardziej nikogo nie obrzucam błotem. A już na pewno nie zwolenników danej platformy - każdy gra na czym lubi i osobiście szanuję wybór klasycznej myszy nad padem. A tych którzy sieją taki zamęt się po prostu olewa, więc z mojej strony peace. Sam wielokrotnie powtarzałem byśmy byli graczami, nie fanbojami, ale gamonie znajdą się wszędzie - co nie oznacza, że nie można tu poprowadzić nieco bardziej rzeczowej dyskusji. A gdy czyta się takie kwiatki jak te o sprzedaży to ciężko nie zareagować :) Na tym przecież polega forum dyskusyjne.
TRX -> Ale dlaczego, skoro on w dużej mierze, przynajmniej w tym temacie, ma rację ? Gdybyśmy wszyscy mieli więcej dystansu, nie byłoby o czym pisać ;)
@Aexoni
Może po prostu kupili na platformę, jaką posiadali? Chcesz wmówić, że KAŻDY kupił konsolę dla jednej gry? Proszę Cię, bądźmy poważni.
Przecież ja ci nic nie wmawiam, po co te insynuacje? Mam dwóch znajomych, którzy na sam fakt, że R* nie zapowiadał długo wersji PC kupiło wersję na PS3. Co prawda zamierzają je odrazu sprzedać jak tylko pojawi się wersja PC, no ale na własnym przykładzie wiem, że takie rzeczy się zdarzają i to dość często. Niepotrzebne te teksty, że próbuję coś komuś wmówić, że tak jest i koniec. To jest po prostu moje zdanie, poparte można powiedzieć tym z czym na co dzień się spotykam. Każdy gracz powinien mieć PC i jakąś konsolę, żeby chociaż wiedzieć o czym rozmawiać.
Straszne uogólnienie. PC posiada każdy, nawet ktoś, kto na co dzień gra na konsoli. Zatem jak można stwierdzić, że PC jest więcej, skoro to pewniak? Tylko czy to usprawiedliwia liczbę piratów? Poza tym, to na konsolę wychodzi więcej gier, więc czy tam nie powinno być większego piractwa? Owszem na PC jest większe piractwo jeżeli weźmiemy pod uwagę liczby, ale ono ma tak samo marginalne znaczenie jak ten ogół piratów na konsolach. Z tym, że na konsole wychodzi więcej gier to bym nie przesadzał. Jednak na PC wychodzi wiele bardzo małych fanowskich i nawet amatorskich produkcji, które ładnie potrafią na siebie zarobić i tego jest całe mnóstwo. Jeżeli brać to pod uwagę a nie tylko produkcje AAA to zdecydowanie więcej gier powstaje na PC.
Sprostuje wasze bzdury, bo aż się człowiekowi nóż w gardle otwiera jak to czyta co piszecie:
1) Jeszcze nigdy żadna gra nie została przesunięta 2 tygodnie przed premierą
2) plotki o przeniesieniu premiery są po to by dodać reklamy twórcom, którzy na 1000% kazali innym tak mówić tylko po to, by wszystkich zaskoczyć (znaczy zależy jak na to spojrzeć, bo dla mnie to nie zaskoczenie, a oczywista oczywistość), że gra wyjdzie zgodnie z terminem
3) Skoro w co drugim empiku jest plakat to chyba logiczne, ze gra wyjdzie na czas. Widzieliście kiedyś plakat z premierą gry, która nie była zgodna z datą umiejscowioną na tym plakacie ?
4) Wymagania nigdy nie miały być podawane
5) Od premiery na PS4/X1 zawsze na steamie było napisane Early 2015 a nie 27 styczeń
6) Założę się o każdą osobą piszącą w komentarzach o swój komputer, że GTA 5 a PC wyjdzie zgodnie z terminem, a jeśli nie wyjdzie oddam swój komputer, a macie o co walczyć, tyle, ze pewnie każdy to oleje ze strachu, bo będąc modrą osobą wie, że gra ukaże się w terminie, więc się nie założy.
Tak na wszelki wypadek.
Zaklepuję komputer Hydro2.
The Art of Peer Pressure - napisz lepiej teraz jaki masz, żeby potem nie było, że dostanę gorszy niż teraz napiszesz :P
PS - Oculusa niestety już sprzedałem, bo zakupię dopiero jego finalną wersję, ale pozostała część siga (w tym oczywiście nieśmiertelny HMZ) jest aktualna :)
PS 2 - właśnie zmazałem go z siga
Dlaczego Ty masz coś dostawać? :D
Napisałeś, że oddasz swój, jak nie wyjdzie z terminem. Niczego innego nie podpisywałem. Przesunięcie premiery i mam Twój komp.
@ Aexoni
Troszkę sprostowania bzdur, które napisałeś:
- tak, wiele osób nawet kupiło konsole, żeby tą grę ograć. Jakby wyszło równocześnie na PC sprzedało by się tych kopii konsolowych dużo mniej (część niestety przez piractwo).
- zgadzam się, że piractwo zabija gaming na PC. Dlatego jestem rękami i nogami za wprowadzeniem zabezpieczeń na wzór Blizzarda. Ale co to tego, że na konsole jest więcej gier, to niestety pojechałeś po bandzie i to mocno. Kilka danych z raportu metacritic za 2014:
- liczba gier wydanych (raport zawiera tylko tytuły z co najmniej 4 recenzjami) na PC w 2014 - 338, konsole WSZYSTKIE (a więc sporo dubli) - 487 (suma PS4, XBO, WiiU, PS3 i X360).
- liczba gier z oceną 90+ - tu PS4 prowadzi z 5 pozycjami, ale... oprócz dwóch remasterów (GTAV i TLoU) nie ma niczego, czego by nie było na PC.
- liczba gier dobrych, czyli 75+ - PC - 45, konsole lącznie - zastraszająca liczba 21 pozycji.
Chyba mimo wszystko nie jest tak źle z tym PC, prawda?
Nie jestem jakimś zatwardziałym pecetowcem, sam mam niedawno kupioną PS3, ale mimo wszystko wolę grać na PC, mimo że co kilka lat muszę sprzęt upgradować. Sterowanie jest po prostu wygodniejsze w większości przypadków. Jedyna gra, do jakiej podłączyłem pada, to Brothers.
Coś śmierdzi i to bardzo, naprawdę dziwne, że nie ma jeszcze wymagań
Widzie że skończyły się już pytania "czy pójdzie na kompie z komunii z 2010?" i zaczęła się normalna dyskusja :)
Przed chwilą dostałem nową gazetkę Tesco. Gra jest w zapowiedziach (patrz zdjęcie).
Napisałem, że się założe, co równie oznacza, że dostanę jego równowartość gdy wygram zakład, a nie napisałem, że (tylko) oddam :P
Przecież to normalne. Rockstar zawsze nie lubił graczy pecetowych więc i teraz nie dziwota :)
Ale co to tego, że na konsole jest więcej gier, to niestety pojechałeś po bandzie i to mocno
Chodziło mi o to, że wychodzi więcej gier AAA, nie liczę jakiś dupereli typu early acces czy gry indie, bo nie o tym tutaj dyskusja. Także przepraszam za brak doprecyzowania :) Też nie jestem zatwardziałym konsolowcem, mam PC i konsolę, w większości przypadków siedzę na komputerze, na którym robię inne rzeczy niż na konsoli. Tylko, że jak czytam bzdury typu: "Na PC jest większa sprzedaż gier", to się same brzydkie słowa na usta cisną.
ale ono ma tak samo marginalne znaczenie jak ten ogół piratów na konsolach.
Ohohohoho, no niestety, ale nie ma marginalnego znaczenia.
Zapomniałem jeszcze 1 punkt: chyba już zapomnieliście, ile dni (bo to nie był nawet miesiąc) przed premierą czwórki podano jej wymagania :>
Hydro2 - GTA IV na PC miała wyjść pierwotnie 18 listopada 2008, 31 października zostały podane wymagania sprzętowe i została podana informacja o przesunięciu premiery na 2 grudnia. W takim razie powinniśmy już dostać wymagania do V, i wcale się nie zdziwię jak przesuną premierę tak jak zrobili to z IV.
seba1818 ->
tak, wiele osób nawet kupiło konsole, żeby tą grę ograć. Jakby wyszło równocześnie na PC sprzedało by się tych kopii konsolowych dużo mniej
Bzdura. Wystarczy spojrzeć na każdą inną produkcję AAA, czy to Call of Duty czy Assassin's Creed. Pecet gdzieś na szarym końcu. Zawsze. Osoby, które kupiły konsolę specjalnie dla GTA to jakiś ułamek.
A te raporty to już czysty brak jakiejkolwiek wiedzy i rozeznania w temacie. Człowieku, co Ty porównujesz ? Koniec starej i start nowej generacji do PC, który jest w tym wypadku stały ? Przecież to oczywiste, że dopiero zacznie się zasypywanie grami, każda generacja z początku rozkręca się powoli, tak jak na każdą u jej końca wydają już niemal same wątpliwej jakości multiplatformy i powoli odpuszczają. Pomijam fakt, że pewnie znaczna część tych produkcji z blaszaków to gry indie, często dobrze przecież oceniane.
<-
Pecet zawsze będzie się miał całkiem dobrze, ale sprostować to Ty musisz najpierw swoją wiedzę.
A co mam porównywać? Liczby mówią same za siebie. Nie ma sensu kupować w tej chwili konsoli. Bo po co? Dla tych dwóch ciekawie zapowiadających się exów na ps4? Większość lepszych gier i tak wyjdzie na PC. Mając w tej chwili mocny sprzęt nie ma co się bać o wymagania przez najbliższe kilka lat. I nie miałem może na myśli ze ktoś kupił ps3 tylko dla GTAV, ale dla niejednego, kto o tym myślał był to punkt, przy którym podjął decyzję. A co do samej sprzedaży gier. Masz gdzieś jakiekolwiek wiarygodne dane na ten temat? Mam na myśli pełną sprzedaż łącznie ze sprzedażą cyfrową? Wątpię. I tak, zdaje sobie sprawę, że na konsolach ta sprzedaż będzie i tak wyższa. Ale co tu się dziwić, jeżeli jest tylko kilka dobrych gier rocznie. Na PC masz kilkadziesiąt, wiec sprzedaż tez się rozkłada na większą liczbę tytułów. Nie ważne ze to jest początek czy koniec danej generacji.
seba1818 -> Idąc twoim tokiem rozumowania, w ogóle się nie opłaca kupować konsoli. Lepiej wkładać krocie w sprzęt i dostawać często marnej jakości porty, jak tegoroczne Watch_Dogs czy Unity. Do Ciebie dalej nie dociera, że większość twoich dobrych tytułów to gry multiplatformowe, projektowane głównie pod konsole i że każdy z nich sprzedaje się na nich lepiej.
Pokaż mi te kilkadziesiąt dobrych gier, które wyszły tylko na PC. Pokaż mi, która z gier, która wyszła również na konsole, sprzedała się tam gorzej.
W te twoje kilkadziesiąt gier wliczają się chyba buble z kiosków za 20 zł i indyki z humble-bundle. I owszem, ważne jest czy to początek i koniec generacji. Wyżej wytłumaczyłem Ci dlaczego.
Ty będziesz przez kilka lat grał zmniejszając coraz bardziej detale. Ja nie będę zmniejszał nic, a gry i tak będą wyglądać dobrze i co się potwierdza w każdej generacji - nawet lepiej jak dziś. Konsola to inwestycja na lata, bez zbędnego pieprzenia. Nie porównuj tego do PC, bo nie złożysz takiego, który wytrzyma próbę czasu równie długo.
Powiedz to mojemu prawie 6 letniemu staruszków. Zmieniłem w nim tylko kartę graficzną i dodałem 4 GB RAM. Łącznie ta rozbudowa kosztowała mnie 1 tyś zł. Spokojnie na to uzbierałem przez te prawie 6 lat na samej różnicy w cenie gier. Musze tez dodać, że w czasie kiedy go kupowałem, nie był to szczegół ie mocny pc. Zmniejszać detale musiałem dopiero na thief. I to w dużej mierze dlatego, że zainstalowałem go na dysku zewnętrznym i miał problem z doczytywaniem. The Crew dalej działa w najwyższych detalach. Chyba całkiem nieźle jak na prawie 6 letni sprzęt? I trochę się to kłóci z Twoja teorią o konieczności ciągłego upgradeu. W tej chwili kupuje nowy sprzęt i jestem pewny, że spokojnie pociągnie przez czas życia current genów. Nawet jak będę musiał za te 3 lata zacząć obniżać detale, to i tak gry będą wyglądały ładniej. Przykład masz na ostatnich grach wydawanych na old geny. Mordów, czy nawet taki rivals wyglądały tragicznie na starych konsolach.
Spokojnie na to uzbierałem przez te prawie 6 lat na samej różnicy w cenie gier.
Grasz w indyki z humbla, czy w kilkuletnie gry z przecen na steamie? Bo jesli sie gra w nowe gry AAA, to na konsolach jest taniej.
Nawet jak będę musiał za te 3 lata zacząć obniżać detale, to i tak gry będą wyglądały ładniej. Przykład masz na ostatnich grach wydawanych na old geny. Mordów, czy nawet taki rivals wyglądały tragicznie na starych konsolach.
seba1818 Przecież ps3 ma 6 lat, więc o jakich 3 latach i ładniejszej grafice na PC Ty tu piszesz?!
Tak z ciekawości to napisz jakie parametry ma Twój komputer?
Na oficjalnej stronie rockstara podano że premiera gry została przesunięta na 24 Marca. Na pocieszenie podano wymagania które na szczęście nie są tak kosmiczne jak sobie każdy wyobrażał.
Minimum specifications:
OS: Windows 8.1 64 Bit, Windows 8 64 Bit, Windows 7 64 Bit Service Pack 1, Windows Vista 64 Bit Service Pack 2* (*NVIDIA video card recommended if running Vista OS)
Processor: Intel Core 2 Quad CPU Q6600 @ 2.40GHz (4 CPUs) / AMD Phenom 9850 Quad-Core Processor (4 CPUs) @ 2.5GHz
Memory: 4GB
Video Card: NVIDIA 9800 GT 1GB / AMD HD 4870 1GB (DX 10, 10.1, 11)
Sound Card: 100% DirectX 10 compatible
HDD Space: 65GB
DVD Drive
Recommended specifications:
OS: Windows 8.1 64 Bit, Windows 8 64 Bit, Windows 7 64 Bit Service Pack 1
Processor: Intel Core i5 3470 @ 3.2GHZ (4 CPUs) / AMD X8 FX-8350 @ 4GHZ (8 CPUs)
Memory: 8GB
Video Card: NVIDIA GTX 660 2GB / AMD HD7870 2GB
Sound Card: 100% DirectX 10 compatible
HDD Space: 65GB
Hydro, to jak? Wywiążesz się z zakładu? :)))
Założę się o każdą osobą piszącą w komentarzach o swój komputer, że GTA 5 a PC wyjdzie zgodnie z terminem, a jeśli nie wyjdzie oddam swój komputer, a macie o co walczyć, tyle, ze pewnie każdy to oleje ze strachu, bo będąc modrą osobą wie, że gra ukaże się w terminie, więc się nie założy.
nvm
Biedny kesik, znowu sie okazalo, ze gada ciagle tylko bzdury.
Hydro zreszta nie lepszy.
OK, przyznaję się do tego, że się myliłem. Ale reszta oskarżeń co do stanu "dziennikarstwa" CDA nadal pozostaje w mocy.
Hydro2 stracił komputer, dosyć szybko :D ale na pewno zarzekaniem się wiarygodność
@ wysiak
Gry konsolowe tańsze? Gdzie? Chyba u Ciebie na księżycu. Przykład pierwszy z brzegu. Nowa polska gra, która ma niedługo premierę, czyli Dying Light: PC - 119,90; PS4, XBO - 219,90. Albo z moją matematyką jest bardzo kiepsko, albo widzę grę na PC tańszą o prawie połowę. Idźmy dalej, Polska dziwny kraj, więc polskie gry mogą mieć dziwne ceny. Znajdźmy coś zagranicznego. Otóż i mamy wielki hit sprzedażowy. Głośna marka (ok, nabijam się) Call of Duty: Advanced Warfare: PC - 138,90; PS4, XBO - 219,90. Różnica mniejsza, ale dalej gra na PC jakby tańsza. Teraz załóżmy, że kupowałem przez te 6 lat jedną grę miesięcznie na premierę (nie biorę pod uwagę, że w ostatnich dwóch latach jednak ceny gier na PC wzrosły, wcześniej były około 100 zł, teraz raczej blisko 150). Ok, weźmy na okrągło 5 lat, czyli 60 miesięcy i powiedzmy różnicę 80 zł. Daje nam to 4800 zł. Nowy, BARDZO mocny komp.
@ warass
Po pierwsze przepraszam za błąd, miało być Mordor, ale telefon wiedział lepiej. Po drugie, czytanie ze zrozumieniem się kłania. Pisałem o nowym kompie i jako analogię podałem przykład obecnego i starych konsol, na których pod koniec grafika mocno odstawała od PC, a ja na starym kompie dalem mogłem pograć w bardzo przyzwoitej jakości (z kilkoma wyjątkami, działały na ultra - ultra mam na myśli rozdziałkę FHD, a nie obniżoną i tylko detale wymaksowane).
Co do kompa, to w tej chwili mam I5 750, GTX 660, 8 GB RAM. W momencie kupna było to GTX 260 i jeszcze w zimie tamtego roku dawała radę (co prawda wtedy miałem inny monitor i rozdziałkę tylko 1440x960? nie pamiętam już dokładnie).
seba1818 -->
Nowa polska gra, która ma niedługo premierę, czyli Dying Light: PC - 119,90; PS4, XBO - 219,90.
Gre na peceta kupujesz, przechodzisz w pare tygodni, i zachowujesz dla potomkow, wnuczki na pewno sie uciesza za 40 lat, o ile serwery steam/origin/uplay/itpitd beda dalej dzialac. Gre na konsole kupujesz, przechodzisz w pare tygodni, i sprzedajesz za 3/4 ceny (ktore mozesz przeznaczyc np na kupno innej gry, lub na cokolwiek innego). No chyba, ze ktoras gra az tak ci sie spodoba, ze zechcesz zachowac sobie plytke - to juz tylko twoj wolny wybor. W przeciwienstwie do 98% gier pecetowych.
Dziekuje, dobranoc.
seba1818
i5 750 został wydany w 3 kwartale 2009, więc nie możliwe, ze kompa masz 6 lat, a jak kupiłeś na samą premierę 5 lat temu, to musiałeś za sam procesor dać tyle co za konsole, więc się nie dziw :)
@ warass
Racja, mój błąd. Rąbnąłem się o rok. Kupiłem do dokładnie 5.5.2010. Cena to dokładnie 731 zł. Czyli zbliża mu się 5 lat.
@ wysiak
No widzisz, lubię czasem wracać do starszych gier. Więc nawet tych gier co mam na PS3 nie zamierzam sprzedawać. Chociaż taką możliwość mam.
seba1818 -->
No widzisz, lubię czasem wracać do starszych gier. Więc nawet tych gier co mam na PS3 nie zamierzam sprzedawać. Chociaż taką możliwość mam.
No to robisz bardzo glupio, bo spokojnie moglbys zaliczona gre sprzedac, odzyskac duza czesc wydanej kasy, po czym kupic ponownie po latach, gdy najdzie cie ochota - tym razem za kilkanascie/max kilkadziesiat zlotych.