Jaki k**wa rasizm. Mafia to był gang złożony głównie z Włochów więc to logiczne, że protagonista musi być białoskóry. Chyba, że okaże się synem jakiegoś wyżej położonego członka Mafii, ale inaczej 2k strzeli gafę. W GTA nie miałem nic przeciwko, a nawet byłem za, bo CJ i Franklin wyszli genialnie, ale Mafia??? Tylko czekać jak zagramy rudym chińczykiem czarnoskórym muzułmanem który zmienił płeć, jest gejejm i jest dzieckiem azjaty.
Może mi ktoś wytłumaczyć co ma wspólnego murzyn z mafią?! Gry nie kupie ze względu, czarnoskórego bohatera, który kompletnie nie pasuje do gry. W imię poprawności politycznej karzą grać murzynem. Gra zapowiada się tragicznie. Brak klimatu mafii. Nawet na youtube bym tej gry nie obejrzał.
Są na tym forum jacyś moderatorzy? Przecież to jest jakaś masakra, zbanujcie tego psychola, tego już się czytać nie da.
Wygląda na to że są jakieś problemy z grą... Po prostu kocham komentarze w stylu: gra to pewniak, albo ten komentarz wyżej "O mafię III możecie być całkowicie spokojni będzie to solidna duża gra." w obecnych czasach gdzie gracze PC są pomiatani przez deweloperów, niczego nie możemy być pewni...
Rany, pamiętam jaki był hype po zapowiedzi dwójki, po fenomenalnej jedynce każdy spodziewał sie dosłownie ósmego cudu świata i choć gra była dobra to oczekiwań na pewno nie spełniła. Trojka będzie miała pod tym kątem łatwiejsze zadanie ...choć po cichu liczę, że twórcy będą chcieli sie z legendą jedynki zmierzyć, a nie tylko odciąć od niej kupony.
Z tą Kultową serią ta gra nie będzie miała za wiele wspólnego, gameplaye pokazują że to takie zderzenie Assassin's Creeda z GTA, dużo syfiastej zawartości pobocznej kopiuj-wklej, super zmysły które pozwalają mam patrzeć przez ściany ciekawe jak to tym razem nazwą, może 'zmysł gangstera' :D Gra zapewne nie wprowadzi do świata gier niczego rewolucyjnego ani nawet jakiejś nowej małej drobnostki, zapewne nie będzie w stanie nawet zbliżyć się swoim poziomem do najlepszych gier z tego gatunku. Oczywiście wszystko oblane tęczowym sosem poprawności politycznej i tolerancji bo to przecież absolutnie najważniejsza rzecz w tych czasach ;]
GENIALNA FABUŁA! Tyle w temacie, blokada 30 fps niezbyt mnie obchodzi, gra ma pare baboli graficznych, ale co z tego skoro historia wciąga i jest sensowna? To co najważniejsze było w poprzednich Mafiach zostało zachowane a i kilka rzeczy rozbudowanych (idzie robić więcej rzeczy w świcie gry chociażby). Więc dla dojrzałych graczy, których nie obchodzi jakieś bzdurne 30, 60 czy 2100 klatek na sekundę, grę zdecydowanie polecam. Co prawda jeszcze gry nie skończyłem, ale jak na razie jestem zachwycony.
Na początku gra świetna, moim zdaniem motyw dobry iż murzyna wzięto ;p ale potem zaczyna się takie "watch dogs" ;p dla serii gier mafia zdecydowanie lepsze jest jak gra ma ściśle określoną fabułę i gracz nie ma za wiele możliwości wyborów oraz szlajania się po mieście ;p
Zabawne są komentarze wychawalające grafikę - chyba takie osoby nie widziały naprawdę ładnych gier... Rzućcie okiem chociażby na Battlefield 1 :) O powtarzalności i schematyczności rozgrywki oraz bardzo kiepskim AI nie ma co przypominać. Wracam do jedynki, która jest o niebo lepsza, a w zasadzie miażdży tę nieszczęsną produkcję.
Właśnie ukończyłem i mogę oficjalnie powiedzieć że to najgorsza gra w jaką grałem w tym roku.
Wady:
-Grafika, tekstury wyświetlane w niskiej rozdzielczości, ogromnie problemy z oświetleniem, system dobowy, odbicia.
-Sztuczna inteligencja przeciwników a w zasadzie jej brak, walka z nieważne jak dużą grupą przeciwników nie stanowi żadnego problemu a po pewnym czasie po prostu biegłem żeby zabić bossa pomijając przeciwników bo szkoda czasu marnować na tak kiepskie walki.
-Fizyka, niesamowicie zabukowana i uboga.
-Projekt misji i schematyczność. Pamiętacie co trzeba było zrobić w pierwszym Assassin's Creedzie żeby dostać się do bossa? Tu jest podobnie tylko trzeba na to poświecić DUŻO więcej czasu. I tak 8 czy 9 razy.
-Optymalizacja, niezależnie od ustawień gra nie potrafi utrzymać stałej liczby fps na komputerze, który spełnia rekomendowane ustawienia.
-Otwarty świat, zadania poboczne. Maił być sandbox i niestety nie ma twórcy chwalili się mapką z mas a ikonek tylko zapomnieli powiedzieć że niewiele jest tam do zrobienia a zadania poboczne wtórne jak wątek główny.
-backtracking
-Cena, gra promowana na produkcję AAA, niestety ale taką produkcją Mafia III nie jest choćby przez brzydką grafikę, są standardy których trzeba się trzymać.
-kosmetyczny model zniszczeń samochodów.
-poprawność polityczna, ostatnio modne promowanie gier przez umieszczenie murzynka na okładce i mówienie że gra o rasizmie bo to chwytliwe i się sprzedaje.
-Gra jest kopią mechanik i rozwiązań z innych gier twórcy nawet nie posolili się żeby dodać coś od siebie. Warto dodać że to wszystko jest w co najwyżej akceptowalnym poziomie. Nawet takie elementy jak mini mapa czy szybkie menu broni żywcem wycięte z GTA V.
-Setki drobnych błędów i niedociągnięć.
Prawie się udało:
-+ Muzyka jest super ale kawałków w grze nie ma wiele więc bardzo szybko zaczynają się powtarzać
-+Fabuła zaskakująco dobra chociaż bazuje na oklepanym motywie zemsty i ginie gdzieś pod sztucznie wydłużoną wtórną rozgrywką.
-+Model jazdy
-+Cut-scenki, mimika twarzy, są przyzwoite ale jak na tak rozciągniętą grę powinno być ich więcej.
Nie ma to jak czekać na grę 4 lata (niektórzy 5 czy nawet 6 ) a dostać tak okropnie zrobioną grę :/
Żałuję że kupiłem to ... nwm nawet jak to nazwać bo '' grą '' nie można :/ nie polecam 3/10 ....
Najsłabsza ze wszystkich części. Pomijam oderwanie od serii, kiepską optymalizację czy błędy. Gra po prostu nie stanowi żadnego wyzwania. Gram na najtrudniejszym poziomie z wyłączony wspomaganiem celowania i przechodzę kolejne misje z przysłowiowym palcem w dupie :p
Szkoda hajsu na tą produkcję.
Bardzo dobrze ze gra przynosi takie straty.Jak sie ograną i zobaczą ze nie mozna pluć graczom w twarz (choc traktuja ich jak ćwierćinteligentów) to moze w koncu zaczną robic lepsze te gry,bo to co zrobili z Mafią to jest kryminał i profanacja.
Początek zapowiada świetną grę z fajną fabułą, a tu im dalej tym gorzej. Zwyczajnie nie dam rady dalej w to grać.
Fabuła nawet mnie ciekawiła i trzymała przy Mafii, ale ileż do jasnej anielki można robić to samo?!
Aktualnie przejęłam dla 3 wspólników interesy i całą dzielnicę dla Cass i więcej nie zdzierżę. No nie da się!
Przysługi dla kumpli dały mi nadzieję, że może coś się o nich dowiem, jakiś sekret czy coś w tym stylu, ale gdzie tam. Idź mi ukradnij broń, ubij kogoś albo przesłuchaj.
Jak spojrzałam na kolejną ilość przejmowanych dzielnic i niszczenie dobytku mafiozów to aż złapałam się za głowę.
CAŁA gra polega na dobraniu się do tyłka danemu szefowi aktualnej miejscówki, ale żeby to zrobić musimy go najpierw wywabić z kryjówki. Zabijamy jego ziomków/przesłuchujemy, niszczymy majątek, kradniemy jakieś zapasy i tyle! Zero w tym fabuły tylko zwykłe jeżdżenie od punktu A do punktu B. Czasami jest jakiś przerywnik filmowy i w sumie fajnie się to ogląda więc to na plus.
Może kiedyś wrócę do tej gry, ale dawno żaden tytuł mnie tak nie odepchnął.
Ogólnie to:
-Miasto jest puste i zawalone jakimiś magazynami i płytami, których zbieranie nic nie daje.
-Irytujący przechodnie ciągle dzwonią na policję nawet jak się do nich strzela to mają to gdzieś. Za którymś razem zwyczajnie już nie chce się ich bić...
-Jazda autami to jakiś koszmar. Każdy pojazd zdaje się jeździć tak samo, a przy zakrętach można dostać wścieklizny, bo nie idzie wykręcić tym dziadostwem.
-Czołowe zderzenia praktycznie w ogóle nie odzwierciedlają uszkodzeń na samochodzie. Jadę setką i przodem wale w ciężarówkę, potem patrze, a moje auto ma oba reflektory i cały zderzak. Jedynie kilka rys i tyle. Śmiesznie to wygląda.
+Ścieżka dźwiękowa oczywiście na plus, ale uważam że za mało dali stacji radiowych. Z czasem nutki zaczynają się powtarzać i przynudzać.
+Grafika w sumie mi się podoba. Nie mam wysokich wymagać i wystarczy mi żeby postacie nie były kwadratowe :)
Co do bugów to spotkałam się z takimi sporadycznymi typu, ktoś tam lata w powietrzu, łódka sama wybucha, czy auto nie chce odpalić.
Żadnych ścinek nie uświadczyłam. Gra działa OK tylko powtarzalność jest gwoździem do trumny.
Wywalić powtarzane misje i wstawić coś na ich miejsce i Mafia by była o wiele lepszą produkcją, a tak? Dno i dwa metry mułu. Niech sami sobie grają w Kopiuj i Wklej 3.
A ten nosleNPL z kad sie urwał bo gada jakby potrzebowal lekarza....
Od głowy.
To jest ten jeden wyjatek w tym roku ktory działa i wq..a bardziej jak gry z denuvo. Chyba najgorsza mocno popularna gra 2016.
Dlaczego moderacja nie posprząta syfu w tym wątku? Jakiś dzieciak trzaskający multikonta przerasta jej możliwości?
Oczy mnie bolą jak widzę komentarz " o jeju to już nie to samo jak Mafia jedynka" no do kur*** nędzy, jak nie odpalisz nic po za tym to się nie dziwie... Twórcy mają się rozwijać a nie cofać, fakt faktem brakło trochę trybu swobodnego w II, ale za to były super DLC, a w 3 otrzymamy stale otwarty świat!, będzie git. Miło również że aż takie zmiany od 1 części, realistyczny tryb jazdy z tego co widać, auto ładnie w poślizg wchodzi, pięknie wyglądający tryb walki w zwarciu, efektowny i brutalny, oprawa wizualna robi wrażenie.
To już nie powinno nazywać się mafia, bo będzie psuło renomę tej świetnej serii gier. Jak można było wrzucić czarnucha jako głównego bohatera.
son goku181818 ogarnij się już, bo jesteś gorszy w gadaniu niż ten NelsonPL
Za duzo trollow na tym portalu jak administracja nic nie zrobi to wstyd......
naprawde przykro mi z powodu tych wszystkich biednych dzieci pokroju rzadka. Poniekad to rozumiem, rozne patologiczne rodziny sa, bywaja przypadki ze ojciec pije bije dzieci, matka zarabia na chleb sprzedajac sie pod "zabka", dzieci na to patrza i psuja sie od srodka. wspolczuje rzadkowi bo po samym czytaniu jego wypocin mozna z latwoscia dostrzec ze jest lekko niedorozwiniety.
A niech mnie ! Pitolić te 30 klatek czym dalej w grę tym robi się coraz ciekawiej!
Fabuła niczym w super gangsterskim filmie klimat jest!
No i spotkałem w końcu Vito! To jest to!
Tak sobie z ciekawości patrzę na ocenę Mafii i większość która nie poleca gry w ogóle w nią nie grała, zabawne ;P
Pograłem 9h ponad. Oceniam jak na razie 9/10 (-1 punkt za bugi i grafikę podczas jazdy! (Tak, podczas jazdy jakby jest nakładany filtr jakiś, po wyjściu z samochodu grafika się dziwnie wyostrza..)
Ocena jest jaka jest, mafia jest pełna klimatu i dobrego gameplay'u, który polecam. Cała reszta..to dodatki.
Nie czytać opinii ludzi, którzy nawet tej gry nie uruchomią bądź jej nawet nie mają, szkoda waszego czasu. Ja wyrwałem deluxe bez season passa za około 130zł, jak kumaci jesteście, też ogarniecie.
PS: Po kilku godzinach gry jest konkretny zwrot akcji i wtedy dopiero gra pokazuje swoje możliwości. Nie sugerujcie się gameplayami z pierwszych misji bo to tylko swojego rodzaju prolog!
Śmieszna gówno burza o ilość klatek, glicze graficzne a o świetnym klimacie i bardzo dobrze rozwijającej się fabule napisało może 5 osób. Dzisiejsze czasy są ciężkie dla producentów gier ponieważ, klient nie wymaga produktu dopracowanego od strony fabuły, gameplayu, klimatu i czerpania przyjemności przed monitorem/TV tylko wymaga benchmarka dla swojego PC (najczęściej przeciętnego w końcu żyjemy w PL). Każdemu kto zastanawia się nad zakupem tej gry, szczerze polecam nie jest to idealna gra lecz urzekająca klimatem, MUZYKĄ!, grywalnością, solidną fabułą, brutalnością. Jest to kontent dla dorosłych graczy, także z jednej strony nie dziwię się, że spora liczba osób tutaj przyciąga uwagę tylko do FPS ponieważ zapewne 75% forum to osoby sporo poniżej 20 roku życia. Zaznaczam, że tytuł ogrywam na Xbox One, także w głupie wojenki się nie wtrącam wyrażam tylko zdanie, że gra jest warta zakupu dla mnie 8/10.
No dobra-jestem po 5 godzinach gry-powiem tyle że dupy nie urywa.Fabuła fajna ale powtarzalne zadania już zaczynają mnie nużyć.Debilni przeciwnicy,ślepi i głusi na wszystko-mogę zarżnąć kogoś z 5 m od niego a ten się nawet nie obróci co tam w krzakach hałasuje...Mimo 60 klatek czuć skoki i szarpnięcia-nie gra się komfortowo.Wg mnie dali półprodukt za który niektórzy naiwni-w tym ja-zapłacili pełną cenę-tak się nie robi i mam nadzieję że wydawcy odbije się to czkawką w przyszłości.Porównajcie np Wiedźmina w dzień premiery-niebo a ziemia-tam wszystko było dopracowane a błędy mikroskopijne-i tak się powinno wydawać grę.Nie zdążysz?Przesuń premierę i już.Ocena 6.5.
Problemem tej gry nie jest grafika czy fabula, ale jej powtarzalnosc bo po kilku godzinach gry o ile chec do kontynuowania fabuly pozostaje...to juz wiazacy sie z tym grind quentow niekoniecznie. .. AI przeciwnikow to jakas jawna kpina, ale w sumie wiadomo ze gra miala byc przystepna dla casuali wiec praktycznie calkowicie pomineli ten aspekt. Kolejny problem to customizacja postaci/ekwipunku/posiadanych dobr, czyli wszytsko czego wyraznie brakuje tej grze. Ulepszamy niby pukawki przez kontakty, ale wszystkie te bronie czy ulepszenia sa tak jalowe ze szkoda gadac...To samo z samochodami bo roznia sie praktycznie tylko pod katem wizualnym, a przez zaimplementowany system "poidstawiania" samochodu z listy pojazdow nie ma w ogule klimatu ze cokolwiek faktycznie posiadamy. Kamizelka kuloodporna czy zastrzyki zostaly tak zaimplementowane, ze praktycznie nie poczujemy roznicy grajac bez nich.
Kupiłem....i chyba raczej można powiedzieć,że niestety kupiłem Mafię 3. Ale po kolei. Grafika jest bardzo ładna, ma klimat.Muzyka genialna, tworzy klimat. Fps 30 mi nie przeszkadzały absolutnie.Fabuła głowna , całkiem ok.Ale cała reszta i sama rozgrywka.....porażka na całej linii. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. W tej grze nie ma co robić by się nie nudzić. Jest ogromny pusty świat wypełniony niczym.Zadania poboczne to jakaś tragedia jest.AI przeciwników nie istnieje.Jak jest strzelanina i widzę"twardzieli" stojących na środku drogi i strzelających do mnie gdy jestem schowany to mnie krew zalewa.W grze nie ma nawet cienia realizmu w żadnym aspekcie.Wiadomo, gra ma być łatwa i przyjemna, amerykanie to deyle i nic rozbudowanego nie zrobią. Ale na litość , choćby odrobine niech to ma sens. A mafia sprawia wrażenie gry robionej na odwal się. Wszystko dosłownie zostało spłycone do granic absurdu. Sam nie wiem jaką ocenę wystawić.No po prostu po 7 h już się nie chce w to grać więc ocena będzie ------>
Pozbawiając Mafie tankowania oraz mandatów to jest tak, jakby z GTA usunąć wyrzutnie RPG.
Te szczeółowe odbicie bohatera xD - >
Rozgoryczony poziomem gry Mafia 3 i wściekły z powodu(jak na razie) straconych pieniędzy, kupiłem Mafię 2 ze wszystkim DLC za 32 zł. Ludzie, Mafia 2 i Mafia 3 to jest przepaść ....kooolosalna przepaść.Na korzyść Mafii 2 oczywiście.Widać,że w 2010 ludziom jeszcze chciało się robić gry. A teraz jest tylko "piniądz". Chociaż kto wie jak wyglądałaby Mafia 3 gdyby robiło ją studio Illusion Softworks.
Wielu, i ja też, pisało na temat kupowania gier zanim się pojawią. Twórcy, a za nimi nasi dystrybutorzy, mamią nas /czy tak powinno być ??/ "skrinami", fragmentami z gry itp. gdzie wygląda to cudnie, ślicznie, i o ja cie !. Dodają dlc /??/ gadżety, jakieś pierdoły by skusić gracza-głupka /bez obrazy/ do kupna. Rzeczywistość daje nam kopa w podbrzusze gdy już mamy grę. DLACZEGO, mimo że od lat gry wychodzą nie dorobione, NADAL je kupujecie przed ?? Czy zes...acie się z rozpaczy jak kupicie ją miesiąc czy dwa po premierze ? Mdli już od tych narzekań i lamentów aż żal d...pę ściska. Grylotariusze wszystkich krajów łączcie się !! Przestańcie kupować i zamawiać gry przed ich wydaniem. Gdy kasiorki mniej wpadnie twórcom i wydawcom, może zaczną myśleć na +.
Już czekam na żal-posty premierowych graczy w Battlefield 1. Oj, będzie się znów działo... a może nie ?!
Mafia III nie jest złą grą i uważam, że można jej dać szansę. Pozostaje mieć nadzieję, że kolejne aktualizacje sprawią, że doznania z gry w Mafię III będą lepsze.
Właśnie w misji w kamieniołomie po zamontowaniu 3 ładunków wybuchowych gra uporczywie kazała mi wejść do garaży żeby uciec jeepem. Problem w tym, że wskazany jeep blokował wejście do tego garażu. Kiedy gra łaskawie zorientowała się, że siedzę w innym samochodzie kazała mi uciekać z miejsca dwoma drogami, ale po przejechaniu nie wyłapywała tego, że uciekam. Koniec końców wyjechałem za pole misji, misja nieudana, a sama gra wykrzaczyła mi się do Windowsa.
KOMEDIA.
Po przejściu Mafii 3 brakuje tego co czułem po ukończeniu jedynki i dwójki. Czyli chęci wrócenia do tej gry w przyszłości. Świadomość że trzeba będzie przebijać się kilkadziesiąt razy przez te same misje, aby dojść do głównego wątku jest straszna. Mafia Ii z dodatkami w dniu premiery kosztowała ok .120 PLN. I była to gra świetnie dopracowana. Tutaj poczułem ogromny zawód. Fabuła średnia, muzyka świetna. Co do grafiki. Wiele osób pisze, że grafika nie jest najważniejsza i pewnej mierze się zgadzam. Z tym że każda z poprzednich części jak na swoje czasy miala świetną grafike. Mafia 3 ma wymagania porównywalne z Wiedźminem 3, a w aspekcie wizualnym jest lata świetlne za rodzimym tytułem.
Z wielkim bólem i ogromnym rozczarowaniem daje 6 bo niestety ale do Mafii II tymbardziej do pierwszej odsłony Mafii III brakuje ogromnie dużo rzeczy, gdzie ten klimat i fabuła która od początku zasysała gracza bez ograniczeń gdzie sycylijscy panowie i wgl. Przepraszam że to powiem ale mafia III podług GTA V wypada strasznie :( instaluje Dwójkę
Witam... Grę ukończyłem, kochałem się w 2, z utęsknieniem czekałem na rozwój sytuacji. Może poprowadzenie własnej mafii? Jakieś większe starcia, inrygi? Ludzie, którzy nas zdradzają? Na miłość Boską, jest tyle pomysłów, żeby to dalej poprowadzić.... A dostałem to.. Ufałem tej marce, nie wierzę, że się tak dałem zrobić...
Gra ma absurdalne wymagania, względem grafiki. Już nawet jestem wstanie, przełknąć te wszystkie graficznie niedoróbki, jak przenikanie przez obiekty, czy lustra. Jednak to co najbardziej razi, to inteligencja przeciwników i powtarzalność misji. Miał być hit, a wyszedł kit.
Czytam dalej te wasze wypociny i łapię się za głowę.
Powaliło was chyba z tymi dziewiątkami i dziesiątkami. Produkt niedokończony, zbugowany, wykastrowany ze zmarnowanym potencjałem. Widać, że zrobiony na odwal, a wy temu szmatławcowi 10/10 dajecie? Za co? Przecież ta gra zasługuje na co najwyżej 6-7/10 (dla mnie tylko 5).
Macie wy szacunek dla siebie? To nie składajcie pre orderów!!!
Ta gra powinna mieć tytuł "ło jakie biedne murzyny". Ale ja odkąd się pojawiła wzmianka o czarnym bohaterze to sceptycznie podchodziłem. 3 podejścia i nie mam ochoty ukończyć tej gry. W poprzednich Mafiach czuło się klimat a tutaj to zwykła zemsta czarnego za krzywdy czarnych. I nic nie mam do tego ale ludzie chcieli kolejna Mafie a nie takie coś
Widzę że niektórym odbija z braku informacji na temat Mafii 3 :D.
Widzę że sporo osób nazywa Mafię 3 klonem GTA także pozdrawiam i polecam zapoznać się z tym filmikiem: https://www.youtube.com/watch?v=TOhWHlpB9ws
Ta gra będzie rozczarowaniem ... żadna mafia tylko GTA w stylu mafii ... ponadto wbrew lewactwu nie podoba mi się że gł. postać jest czarna - to będzie crap/gniot
Nie dziwie się bo grać w 30fps to niegrywalne jak dla mnie dropy są nawet poniżej 30 klatek trochę się nie popisali.
Czekałem na tę grę, ale widzę iż muszę na razie się wstrzymać. Nie będę wywalał 150 zł na jakieś badziewie bo nazywa się "Mafia" Jedynka i dwójka były zarąbiste a trójka zobaczymy. Najpierw poczekam na jakieś recenzje, poprawki i wtedy się zastanowię
Kurcze pierwsze wrażenia...Słabo jasna cholera bardzo słabo! Z jednej strony fajny jest ten klimat,muzyka i cała atmosfera tamtych lat...ale...Jak przychodzi co do samej rozgrywki to ręce opadają ;( GTA dla ubogich w jednym zdaniu bym to podsumował.
Mam wszystko co tam tylko można na full w ustawieniach a wygląda to średnio i to delikatnie mówiąc.Głównie te tekstury jakieś ''zamydlone''
W sumie to w tej chwili mam większą ochotę odpalić ponownie historię z GTA niż kontynuować w Mafii...
Jeszcze te nie szczęsne filmowe 30 klatek...no za przeproszeniem po*bało ich totalnie. Dawno już takiego rozczarowania nie czułem...
Mam jakieś nieodparte wrażenie, że grę spisali na stratę już rok temu, byleby jakoś działała i wyglądała, potem zarobić na sławnej marce i zapomnieć o jej istnieniu. Obecnie gra jest baaardzo słaba pod każdym względem. Nic jej już nie uratuje, chyba że przemielą wszystko na nowo, co jest nie realne.
witam.Jak można oceniać grę jak się nawet w nią nie grało?!. Większość nawet nie grała a ocenia po chorych bezsensownych komentarzach.Po za tym jeśli ma się sprzęt z epoki kamienia łupanego to nie dziwie się że gra się zacina i nie działa.Nie twierdze,że optymalizacja ma znaczenie ale wiem jak było w grze Batman tej ostatniej.Dopiero inwestycja w lepszą kartę graficzną zwiększenie pamięci ram itd.dało efekt.Owszem zacinał się ale przy zmniejszeniu detali spokojnie można było grać.Zagram ocenie! pozdro
CHOLERA ! Im dalej w grę tym staje się bardziej niesamowita! Gra się jakby oglądało się film gangsterski rodem z ojca chrzestnego!
Dodatkowo przy każdem przerywniku filmowmy które oglądam od poczatku do konca towrzyszy genialna urzekająca muzyka lat 60. Takiego klimatu nie miała mafia 2, mafia 3 przebija drugą czesc bez żadnych wątpliwości. Mafia 1 to chyba juz nie dościgniony wzór. Ale napewno trójka jest genialniejsza od dwójki. Co do oceny gry na tej stronie jest żałośnie niska zaniżaja nią maniacy komputerowi dla ktorych liczą sie klatki na sekunde a nie fabuła czy klimat. Ta gra to coś wiecej niż gra to jak genialny film mozna sobie siedziec z popkornem i piwkiem i pogrywać
Tyle w temacie:
https://www.youtube.com/watch?v=JZokdmzvDGA
Gra AAA a zrobili taką kaszanę. Ciekawi mnie czy w ogóle ktoś testował tą grę przed premierą? Przecież takie karygodne błędy nie mają prawa się zdarzyć w takiej grze...
I jeszcze ten lock na 30 fpsów. To co twórcy nie pomyśleli przed premierą gry, że ludzie będą płakać o tego locka? Przecież to było oczywiste. No chyba, że to nie tak prosto wyłączyć tego locka i teraz po burzy w internecie kombinują co teraz zrobić. Na szczęście nie skusiłem się na preordera. Gra dla mnie w takim stanie technicznym nawet by nie była warta tych 70 zł. Zwykła kpina z graczy i tyle. Mam nadzieję, ze im to się odbije czkawką takie "dymanie" graczy na hajs.
Przypomniała mi się premiera trzeciej części Drivera, dawno takiego bubla na oczy widziałem. Najbardziej kłuje w oczy całkowicie zepsuta mechanika gry.
Jazda samochodem przypomina tą z kioskowych gier, a atakowanie przeciwników to śmiech na sali. Latające samochody i przechodnie, kiepska inteligencja policji i oprychów. Mógłbym tak wymieniać bez końca, ale nie jest najważniejsze.
Najgorsza jest fabuła nie mająca nic wspólnego z prawdziwą Mafią, historia opowiedziana w grze budzi zażenowanie. Pojedyńczy gangster mordujący setki innych bandytów w dzielnicy, aby ją zdobyć. Nic tylko czekałem wiele lat na tak wiarygodną historię gangsterskich porachunków...
Gra otrzymuje najniższą notę, gdyż na inną nie zasługuje. Zdecydowanie odradzam fanom pierwszej i drugiej MAFII.
Duża część ludzi uważa że nic się nie stało i gra jest okej. Barany! Wzięli od was pełną cenę i dali wam półprodukt z którym już nie wiele da się zrobić cokolwiek dobrego! Niewidzicie tego? Nie przeszkadza wam to? Brawo! Może zbierzcie się wszyscy i napiszcie grupowy list do tfurcuf z podziękowaniami za tak wspaniały produkt, że was zrobili w chuja, że jesteście zadowoleni z gry i dumni z ciężkiej pracy wspaniałych programistów, a drugie 50% zbuntowanych graczy to jołopy które wymagają nie wiadomo czego...
Sorry, ale jak widze pochwały za tego gniota i cymbałów co za wszelką cenę bronią te niedoróbstwo to mi się bebechy przewracją... Wywalili na was lache, wzięli wasze pieniądze, a wy - snoby - dajecie im przyzwolenie na to, liżąc dupy pozytywnymi recenzjami i opiniami. Żal.
Wygląda na to że ten cały Hangar to jakieś studio amatorów, studentów, praktykantów... i zarazem dobrze zarabiających lawirantów, którzy wiedzą jak to zrobić by zarobić a się nie orobić...
Śmieszą mnie komentarze typu jestem doświadczonym graczem lub ta gra jest wyłącznie dla doświadczonych graczy dla których liczy się wyłącznie fabuła.
Ja także mam 16 lat doświadczenia jako gracz i popieram stanowisko, że fabuła jest ważniejsza od grafiki. Jednak kiedy wydaje na grę 160 zł, a wcześniej muszę wydać kilka tysięcy na komputer abym mógł spokojnie pograć w najnowsze odsłony to chyba mogę wymagać od twórców dopieszczonej pod każdym względem gry. Jeszcze gdyby to chodziło wyłącznie o bugi to bym nawet się nie odzywał, bo to jest normalne, że jakiś bug zawsze się zdarzy, ale ta gra to techniczne nieporozumienie. Osobiście uważam, że ta gra powinna kosztować maks 80 zł. Dla fanatyków fabuły i klimatu polecam kupić sobie i przeczytać dobrą książkę, a nie napełniać kieszenie oraz wystawiać dobre recenzje twórcom gier, którzy wydają takie gnioty.
a mi na 4 rdzeniowym 6gb ramu i gtx 650 plynnie chodzi :) ale juz mi sie znudzila Chyba se w dwojke pogram 1000 razy fajniejsza
Obejrzyjcie sobie te dwa filmy porównujące mafie 3 do mafi 2 i 3-ki do 1-ki nawet:
https://www.youtube.com/watch?v=ixlszwKVVP0
https://www.youtube.com/watch?v=mQ1YMeY07xI
I tyle w temacie
To jest jakaś porażka do kur.... nędzy. Ciągle wywalało, a teraz się z bugowała i nie mam żadnych misji, ani fabularnych nie ma, ani opcjonalnych się wykonać nie da, bo nie ma na miejscu np. ciężarówki czy łodzi. To największa pieprzona porażka techniczna jaką znam, a nie będę grał od nowa, żebym znowu złapał jakiś zawias. Gra zwrócona.
Następni partacze po Hello Games:) W sumie to i tak są zarobieni.
Jako ze to jedyna gra ktora sie mi nie uruchamia na 6 rdzeniowcu amd na ktorym na full hd smigaja gry a partacze stwierdzili ze nie mafia nie bedzie go obsługiwać stwierdziłem ze warto jest wydac zasłużona ocenę.
Oczywiste to ocena na ta chwilę może w przyszłości będą zmiany na plus.
Bawią mnie oceny rzędu 8-9 przy tak niedopracowanej produkcji - no ale skoro lubicie za niemałe pieniądze bawić się w betatesterów, to trudno... Grafika jest ledwie znośna, fabuła nie porywa, muzyka jest dobra, ale to akurat zasługa tamtej epoki, główny bohater nie posiada charyzmy, AI żenująco głupie... Zdecydowanie lepiej kupić część pierwszą (lub razem z drugą) i cieszyć się dobrą grą, a za resztę pójść na miasto lub oszczędzić na świąteczne promocje.
Nie zgadzam się z tymi wszystkimi nienawistnymi recenzjami. Mafia jest inna, ale to trochę tak jak w rzeczywistości zmieniają się czasy i zmienia się mafia. Inną specyfikę przestępczego świata przejawiały sobą lata 40-te a inną 60-te. Jednakowoż inna nie znaczy gorsza gra mi się bardzo, ale to bardzo podoba. Nawiązania do historycznego rasizmu w USA muzyka i miasto budują fantastyczny klimat. Wyobraźcie sobie, że przeczekuję menu główne by wysłuchać do końca tego świetnego klasyka. Często siedzę bez potrzeby w aucie by dosłuchać utwór a fabuła genialne! Prosta, ale fantastycznie poprowadzona historia o zemście w stylu klasycznego kina gangsterskiego i właśnie tym gra podtrzymuje klimat starych części. Przecież uznana za kultową Mafia II to też klisza z "Chłopców z ferajny" A narzekania na to, że zmieniają się czasy i okoliczności nie polecam słuchać, bo to naturalne. Jednym zdaniem gra jest fantastyczna i bardzo wciągną mnie jej świat. Dobrze grze zrobił otwarty świat, bo wykonując zadania poboczne zarobiłem na dobry początek. Generalnie jest super w zasadzie już nie mogę się doczekać kolejnego wieczora w New Bordeaux. Z serca wszystkim polecam. Więcej powiedzieć nie mogę, bo dopiero zaczynam.
A tak nawiasem dawno nie spotkałem gry, na którą wylano tyle pomyj jeszcze przed premierą choćby za to, że protagonista jest czarny poważnie!
Aby wychwalać tą grę trzeba być ograniczonym umysłowo. Żałujecie wydanej kasy i tak sobie wmawiacie że gra jest zajebista. Szkoda że przeszło ponad 1000 osób uważa inaczej. To jest jeden wielki crap a nie mafia.
Dzisiaj ukończyłem. Steam pokazuje mi 41h gry. Ukończyłem wszystkie zadania poboczne, znalazłem wszystkie znajdźki i wszystkie pluskwy. Gra mi się bardzo podobała, fabuła, klimat, muzyka, genialne zakończenie (razem z tym w środku napisów). Od strony technicznej nie miałem żadnych problemów, ani razu nie wywaliło mnie do pulpitu, ani razu nie uświadczyłem nakładających się tekstur czy dziwnych prześwietleń jak w poście [21.1], ale najwidoczniej należę do mniejszości.
Dziwi mnie srogie ocenianie przez graczy i redaktorów, a najbardziej śmieszy mnie amatorszczyzna jaką redaktorzy pokazują porównując tą grę do GTA V. Wszyscy jednoznacznie mówią, że nowa Mafia nie dorasta GTA do pięt... Oczywiście że nie, Rockstar wpompował 265mln dolarów w GTAV... 2K przypuszczam, że nawet 1/4 tej sumy nie miał na produkcje Mafii 3. To jak mówić, że Volvo jest beznadziejnym autem i lepiej go nie kupować i nie jeździć bo Ferrari jest lepsze...
Dlatego nigdy nie czytam recenzji na poważnie i jeśli jestem zainteresowany jakąś grą to i tak kupuje, jak się okażę słaba, cóż trudno... Ale Mafia 3 do słabych gier napewno nie należy.
P.S. Grałem oczywiście na PC.
TRAGEDIA! Bohater jakby sie kleju nawachal, misje slabe, autorzy widocznie cierpia na wisimityzm i olewatyzm...poszli na ilosc sprzedanych egzemplarzy a nie na jakosc....grafika marna, efekty slabe. Mafia 2 wydana 6!!lat temu byla mega i dalej pozostaje lepsza niz ten syf!
Kupujcie dalej na premierę, a potem płaczcie, że wam gra nie chodzi. Pierwsza część była kapitalna, druga dobra. Jednak trzecia zapowiada się jak gniot. Nieudolna kopia GTA. Do tego w imię poprawności politycznej dodali murzyna. Co murzyn ma związanego z mafią?! Komedia. Może w następnej części dodadzą homosia, a w następnej transwestytę? Nie przeszkadzają mi czarnoskórzy w grach, ale w mafii powinniśmy grać białymi. To była ta prawdziwa mafia. Do tego ukazywania rasizmu do głównego bohatera. Jakoś nikt nie wydał(jak wydali to mnie poprawcie) grę w której to biali są źle traktowani przez czarnoskórych. Nie polecam.
Na początku zachwycało. Ale po czasie człowiek widzi, że schemat gry jest oklepany. Ciągle robi się to samo. Co jest strasznie nużące. Co z tego, że klimat gry jest ciekawy, co z tego, że strzelanina fajnie wygląda? Jak poza tym ta gra nic innego nie ma. Powtarzalność, AI przeciwników to kpina, policja w tej grze to żadne wyzwanie. Nuda, nuda i jeszcze raz nuda. Szkoda... długo czekałem na tę grę.
Ok jestem przed misją zabicia Marcano. Krótkie podsumowanie na czym polega cała gra.
A więc główny bohater chce zemsty, w tym celu musi zabić głównego bossa miasta. Ten boss, Sal Marcano ma pod sobą 3 poruczników, każdy z poruczników ma pod sobą dwójkę capo z czego każdy capo ma pod sobą dwójkę ludzi prowadzących biznesy. Na każdą dzielnice przypadają dwa biznesy, mają różne kolorki. Naszym zadaniem jest zniszczyć biznesy aby doprowadzić do ujawnienia się danego szefa biznesu. W tym celu udajemy się najpierw do naszego kumpla z CIA Donovana który daje nam namiary na dwójkę swoich ziomków którzy wiedzą coś o danej dzielnicy. Każdy z ziomków naprowadzania nas na szefa biznesu i podaje lokacje nastepujacych zadań:
- zabijamy soldati
- niszczymy towar (w zależności od biznesu)
- przesluchujemy ludzi
- śledzimy ludzi
Po serii takich zadań i zbiciu dochodu danego biznesu do 0 (na początku gry do zbicia mamy 25 tysięcy potem kolejno 50 i 100 tysięcy dolarów) ujawnia się szef biznesu. Zabijamy go lub rekrutujemy i oddajemy biznes jednemu z trojga naszych ziomusiow. Następnie to samo robimy z drugim biznesem dzielnicy. Po przejęciu obu biznesów w dzielnicy ujawnia się porucznik. Zabijamy go. Oddajemy dzielnice jednemu z naszych ziomusiow. I tak przez całą grę, kolejne 10 dzielnic robimy DOKLADNIE to samo co opisałem powyżej. Nie liczcie na różnorodność zadań jak w GTA. Robimy to samo przez 15-20h (Alex robił to przez 70h więc albo nie umie grać albo gapi się na tekstury, nie wiem, nie oceniam). Po zabiciu dwóch poruczników podległych danemu capo musimy zabić capo. Po zabiciu całej trójki zabijamy Marcano. To wszystko przy akompaniamencie glitchy, bugów, paskudnej grafiki i słabej optymalizacji. Dla Alexa jedną z najlepszych gier w jakie grał, sami ocencie po moim opisie. Dla mnie 6/10. Oczywiście są w tej grze plusy, bohater jest charyzmatyczny (duzo ciekawszy niż Scaletta), mechanika strzelania jest bardzo dobra, muzyka genialna, cutscenki świetnie wyreżyserowane.
Natomiast gdy czytam dyrdymaly że ta gra ma lepszą fabule niż GTA V (zwykła historyjka o zemscie) czy że taki Alex grał 72h w to (nie wiem co on tam robił, ta gra jest pusta, nie ma co robić poza głównym wątkiem i kilkoma nudnymi zadaniami pobocznymi to szczerze mi się nóż w kieszeni otwiera bo wiem, że takich patologicznych ludzi jak Alex jest sporo na świecie i dzięki takim ludziom rynek gier gnije od środka. Bo taki Alex zapłaci za każdy dodatek DLC do tej gry i season passa i będzie się cieszył jak debil bo za 70 zł pozabija sobie soldati przez następne 5h. Zajebiscie.
Grałbym, gdyby nie murzyn. Proste. Nie ma klimatu Mafii, to jest jakaś gra z powtarzającymi się schematami, w której gramy MURZYNEM.
Na temat kwestii technicznych to większość raczej nie jest ślepa i widzi że w tym aspekcie ta gra to kupa gówna. Jednak często czytam jaka tu jest świetna fabuła czy klimat. To co teraz napiszę nie jest zlosliwoscią, po prostu chcę się dowiedzieć czy ja jestem głupi i czegoś nie dostrzegam czy ludzie mają klapki na oczach ("bo to przecież mafia"). Co do klimatu. Tandetna grafika i tandetne miasto ten klimat niszczą. Jedyne co jest w tej kwestii na plus to muzyka, ale to za mało by atmosfere tamtych lat dobrze zbudować. Co do klimatu to weźmy fenomenalne GTA Vice City. Technologia wówczas na wiele nie pozwalała ale klimat bazujący na miami vice i scarface był kapitalny. Muzyka. Struktura miasta. Efekty świetlne. Neony w nocy. Zachowanie przechodniów. A było to kilkanaście lat temu. Tutaj mamy do czynienia z kupą. Nawet efekty świetlne są tandetne i jedynie męczą wzrok. O gwałtownych zmianach pogody na ciemność i ciągłej mgle nawet nie wspomnę. Co więc buduje ten klimat mając w pamięci kapitalną Mafie 1 czy nawet dobrą pod tym względem dwójkę?
Kolejne moje pytanie. Fabuła... Często czytam że tu jest fenomenalna, widząc przy tym jazdę po fabule GTA 5. Zaznaczę jasno że GTA 5 pod wieloma wzgledami mnie rozczarowalo, nie jestem więc ślepym fanem(za najlepsze GTA wciąż uważam Vice City). Jednak fabuła w GTA 5, mimo że sposób jej prezentacji momentami był zbyt luźny i zbyt błazeński, to miał wiele przeplatajacych się wątków, które były sensowne, ciekawe. Były też ukryte przekazy dające do myślenia (np. skrzywdzone dziecko Trevor, mimo że psychiczny to był lojalny wobec kumpla Michaela, który przeciwnie - na tą lojalność nie zasłużył). Każdy bohater miał swoje marzenia. Każdy miał mocne strony i słabości. Tutaj? Sprawa teoretycznie prostsza bo bohater jeden a nie trzech. A co mamy? Gościa ktoremu zabili "rodzinę ", sam dostał kulę w łeb, którą w niewyjaśnionych i nierealnych okolicznościach przeżył i niczym niezniszczalny Rambo, widzący wrogow za ścianą, się mści... i właściwie to wszystko. Gdzie jest więc ta genialna fabuła. Podkreślę raz jeszcze że to nie złośliwość. Po prostu chcę to zrozumieć.
[1031] -> u mnie to samo, a mam bardzo podobny komp. Rwie na minimalnych, wali freezy co kilka sekund. Niegrywalne na maksa...
Czemu tego nie lataja zeby bylo grywalne.
Jako fan Serii jestem zdruzgotany.Serio.To cos nie ma prawa nawyzwać sie Mafia,ba nawet koło niej stać.Ale tak to jest jak biedne studeciaki pierwszy raz w zyciu biora sie za grę.Niewiem kto dopuscil zeby takie studio robilo taka serie,która ma miliony fanów ,ale takie cos to poprstu profanacja.Zreszta ktos kto grał w Mafie 1 w Mafie 3 poprstu grac nie moze.Ilosc błedów ,fizyka,sztuczna inteligencja,juz na starcie dyskwalifikuja ta grę jako AAA,a gwózdz do trumny wbija fabuła(nie dotyczny swietnego prologu gry).Czy cos ratuję gre?/Moze troche w miare dobrze pokazane postacie,muzyka(ale ja sie pytam ,gdzie sa jakies autorskie utwory ?) ,i ten prolog ktory dawał nadzieje ,...ktore szybko upadły.
Podsumowujac:nie spodziewalem sie czegos takiego,smutne jak ta seria skonczyła,na Mafii gdzies tam sie wychowałem,i pragnac zachować te wspaniale wspomnienia z Jedynki i Dwójki poprstu udam ze Trzeciej czesci nie ma i nie została wydana.
32 godziny gry za mną. Mogę wybaczyć grafikę (nie, nie wierzę w zamysł "impresjonistycznego nieba", wszystkie tekstury wyglądają jakby ktoś je wstawił z zamiarem dopracowania, ale moment ten nigdy nie nadszedł). Mogę wybaczyć pewną powtarzalność, bo to sandbox, ale wracanie dwa razy do tej samej lokacji w odbijaniu dzielnicy, do miejsca, które się uprzednio wyczyściło... słabe. W misji "Ira nie prosi", gdy trzeba zdobyć 3 pojazdy dla Burke'a: Trzy razy zabierałam je z dokładnie tego samego miejsca.
Momentami ta gra jest ledwo grywalna. A do tego frustrująca, gdy przez niedopracowanie trzeba uciekać do menu i klikać "wczytaj punkt kontrolny". Czarę mojej goryczy przelała "misja" z Santangelo, która pożarła moją mamonę kilkukrotnie, a przeciwnicy nagle dostali nadprzyrodzonej agresywności i celności.
Muzyka na pewno na plus. Postacie drugoplanowe: Cassandra, Vito, na plus. Biedni scenarzyści się napocili i podratowali grę. Zawód, cóż więcej pisać. 30 klatek też jestem w stanie wybaczyć. Ale ta gra sprawia wrażenie jednego wielkiego "placeholdera". Moja ocena 4.0/10.
Gra może i kompletnym dnem nie jest, ale nie ma nic wspólnego z mafią którą znałem głównie z świetnego klimatu :) Tutaj idziemy do informatora który mówi żeby iść burdelu konkurencji, robimy rozwałkę, wracamy do informatora, idziemy ponownie do tego samego burdelu, zabijamy bossa, przejmujemy biznes. Tak mniej więcej wyglądają misje :) Jeżeli ktoś liczy na gta w latach 70 to nic bardziej mylnego. Brak aktywności co szczególnie doskwiera przy grze. Niby wszystko ładnie wygląda, jest dopracowane ale.. Co z tego ? Brakuje szczególnie interakcji z otoczeniem :) Monotonna gra nic więcej. Niedopracowana. Szkoda. Osobiście nie polecam kupowania
Rozczarowanie roku. Gry nawet nie ma co porównywać do poprzednich części.
Ok, czas ocenić tę grę:
Plusy:
+W miarę dobra grafika
+Dobre audio (Muzyka prawie tak dobra jak ta z GTA Vice City)
+Brutalna
+Dodali aligatory (W GTA V mi ich brakowało : D)
+Parę innowacyjności
Minusy:
-Powtarzalność
-Większość misji to Kopiuj>Wklej
-Inteligencja wrogów na poziomie dzieci Minecrafta
-Paskudnie rozmyty obraz
-Brak klimatu poprzednich części
-Błędy graficzne i fizyczne
-Płytka fabuła
Ocena:
4/10
"Centrala 2K bardzo chętnie przerzucała załogę z innych studiów do droższego biura w Navato, wzmacniając już i tak składające się z ponad 150 osób studio Hangar 13. Developer ten stracił wiele lat i dziesiątek milionów dolarów na Mafię III, która obrywa w recenzjach i nie ma szans na odrobienie tych pieniędzy. Aby to się stało, musiałaby się sprzedać w nakładzie mniej więcej 8 mln egzemplarzy po cenie premierowej, a póki co nie sprzedał się jeszcze milion."
Na co oni wydali te dziesiątki milionów dolarów? Bo chyba nie na testy....Titanfal 2 świetna gra, przy mniejszym budżecie. Wiem że to nie ten sam gatunek , ale jak widać wydana kasa nie współgra z końcowym produktem. Gra już tyle nie zarobi, już gra spadła z ceny. Już można grę kupić w okolicach 80zł , szkoda by było jakby MAFIA III była ostatnią częścią.
GTA V Wysokie 1920x1080 50-60 FPS
Mafia 3 Najniższe 1600x900 20 FPS
Po prostu patologia
Mafia 1 bije ten szajs na głowę.
Grę przeszedłem kilka dni temu... Mam odnośnie jej baaaardzo mieszane uczucia. Do dwóch pierwszych się nie umywa nawet, ale po 8 godzinach w robocie, była dość miła żeby sobie "pociupać". Fabuła jest w sumie super, motyw może i klepany, z tą zemstą i tak dalej, jednak mi się podobała, ale jak ktoś wyżej pisał, niknie gdzieś w tym całym bajzlu nieudolnego sandboksa, którego w sumie więcej widziałem w Mafii 2, bo chociaż można było kawę w knajpie wypić. Żeby było mi to łatwiej opisać dla ludzi, którzy jeszcze w to nie grali, a mają zamiar, rozpiszę się w punktach.
Zacznijmy od plusów:
- Fabuła... Zwięzła, sensowna, głębsza, trochę oklepany motyw zemsty, ale ułożona.
- Model jazdy... Całkiem przyjemnie jeździ się autami, trochę wkurza palenie kapora przez 10 sekund nim auto sie ruszy z miejsca, ale pad pewnie rozwiązałby problem.
- Misje poboczne Vito... Uwielbiam nawiązania do wcześniejszych części z serii. Oczywiście same zadania wiały nudą jak cholera, bo były schematem "jedź, zrób to i to, wróć" (niemal jak w Far Cry 2), ale finalnie dowiadujemy się, po co żeśmy je wykonywali i wtedy uśmieszek sam wchodzi nam na twarz.
- Spore, ładne miasto i tereny podmiejskie. Na plus zasługuje też fakt, że New Bordeaux jest na serio wierną kopią Nowego Orleanu.
- Tuning samochodów.
- Walka i możliwości załatwiania spraw po cichu, lub wpadnięcia z Thompsonem czy M-16 i zrobienia typowej burdy.
- Mimika twarzy w cut scenach zalatująca LA Noire.
- Świetne odwzorowanie historyczne, jeśli chodzi o segregację rasową. Do wielu miejsc nie można wejść, ponieważ widnieje tabliczka "Colored not allowed".
Tutaj plusy się kończą.
Minusy:
- Gra miała być sandboxem i... nawet to schrzanili. Fajnie, mamy otwarty świat. I nic poza tym. Co można tam robić? Jeździć w kółko autem? Poza rabowaniem sklepów nie ma do roboty nic. Nawet kupowanie ubrań, czy knajpy wycięli.
- Misje poboczne, które są nudne, schematyczne i generalnie poza tymi od Vito, żadnych nie skończyłem. Wszystko według schematu "jedź, ukranij/zabij/zniszcz, wróć po hajs i cut scenkę".
- Ogólna schematyczność wątku głównego. Sam wątek jak pisałem jest spoko, ale żeby go ruszyć do przodu, to nie takie hop siup. Na każde terytorium przypadają po dwa biznesy. Aby zdobyć biznes, najpierw trzeba rozwalać należące do niego włości, zabijać soldati itd. Potem czeka nas walka z właścicielem danego biznesu. Taki cyrk musimy obskoczyć dwa razy (bo biznesy są dwa). Jak przejmiemy biznesy, w końcu mamy możliwość walki z głównym właścicielem całego terytorium. I tak dziewięć razy, bo tyle mamy dzielnic. Na początku było spoko, ale pod koniec jak widziałem, że na mojej mapce pojawia się kolejnych dziesięc soldati do zabicia, albo pieniędzy do skradnięcia, to już mnie szlag jasny trafiał.
- Mała liczba aut. Serio. Mafia (a szczególnie The City Of Lost Heaven) miała szalenie wielki wybór, Mafia 2 może ciut gorzej, ale trójka została wycięta w pień pod tym względem.
- Żadnych dodatkowych eventów, aktywności. Nawet ubrania są tylko takie, jakie dało nam 2K. Nic nie można dokupić. Nawet broń dowożą nam pod nos. Sandbox, który poza możliwością bezcelowej jazdy i zwiedzania miasta, sandboksem nie jest. Nawet nie ma własnego lokum, nie można spać, choćby w celu przesunięcia czasu, czy zapisania. Brak garażu, żeby swoją furę tam schować. NIC, TOTALNIE NIC, ZERO!
- Wymagania totalnie nie odnoszące się do jakości wykonania gry. Grafika jest przyjemna, ale fajerwerków nie ma, a kompa (używając przysłowia) wymagają wprost z NASA.
- Pod koniec gry już oko opada, bo wieje nudą, dopiero finalne starcie z Marcano trochę rozbudza.
Cóż. Gra dostaje 6.5... Oczekiwałem hitu i się zawiodłem. Ciągłe oklepania, schematy, robienie przez kilkanaście godzin gry cały czas tego samego, sprawia, że nawet fajna fabuła gdzieś się w tym podtapia i przemyka między palcami. Przejdź i zapomnij. Nie pykło tym razem. Gra dostaje 6.5 tylko ze względu na fabułę, dużo dobrego rock'n'rolla i ogólnie zachowany klimat lat .60. Jakiejś tam zabawy dostarcza, ale raczej nieprędko siądę do niej drugi raz. Reszta została mniej, lub bardziej spieprzona.
Zajebista gierka. Gram i gram, jestem już prawie przy końcu a chcę więcej. Klimat, muzyka, główny bohater jak i drugoplanowi, narracja, system strzelania, piękne miasto- To wszystko połączone w jedną całość daje jedną z moich ulubionych gier (oczywiście Mafia II lepsza, ale ta część miała w sobie dużo rzeczy, które mi się bardziej spodobały).
Z listy śmierci został mi tylko Sal Marcano i jakiś trzech przydupasów. Zobaczę jak to się skończy, ale na razie gra mi się bardzo podoba :-D
Mocne 8/10.
Polecam doinstalować moda "Vintage Cinema Screen", który jeszcze bardziej zwiększa wspaniały klimat gry.
Nie sluchajcie stadnych owiec co narzekaja na tą gre.
Ten tytul jest bdb, jedyny minus to za malo urozmaicona rozgrywka.
Co do plusow
+swieny klimat konca lat 60s
+najlepszy model jazdy w jakiejkolwiek grze z otwartym swiatem
+bardzo dobra filmowa historia
+model strzelania
+duza swietnie zaprojektowana mapa
+muzyka
Oby miasto było większe i gra dłuższa. O klimat, grafikę, muzykę i fabułę nie ma co się martwić...Będą bardzo dobre, zwłaszcza że gra wyjdzie na nowe konsole, zostawiając szroty z tyłu...
Mafia 3 będzie biło na głowę gta wszystkie razem wzięte. Dlaczego tak sądzę? bo dwójka była tylko dobra i wielu graczy którzy na nią dlugo czekali lekko zawiodła dlatego teraz dopieszczą trójkę na maxa jestem pewny ze będzie to gra wszechczasów tak jak mafia 1 ! czekam z niecierplowością a za samą ikone mafia 3 na gryonline daje ocene 10!
Chłopaki spokojnie, jeszcze nie znamy klimatu gry i jej możliwości. Możemy się tylko domyślać ale faktycznie czego innego się spodziewałem widać gołym okiem że już nie będzie smaku typowej rodziny mafijnej tylko rozpierducha rodem z gta:( martwią mnie te czasy czyli lata 70te. Producenci idą w złym kierunku a te postacie którymi sterujemy są okropne nie przypadły mi do gustu:(po gameplayu widać to co widać...
@Lord
"@Największy Jest współcześnie czyli od teraz Mafia = ziomalski gang #porpwanośćpolityczna #przeminełozwiatrem #chybaniezagram. Smutne to 5 lat czekania i strzał w kolano oby im się to nie sprzedało, najlepiej skasować i zacząć od zapoznania się z terminem mafia."
Bo ja wiem czy tak współcześnie. Oglądałem ostatnio serial Gomorra który pokazuje (podobni dość realistycznie) teraźniejszą mafie i tam szef rodziny jak dowiaduje się ze ma robić interesy z czarnym, stwierdza ze małpy to może sobie pooglądać w zoo. Wiec skoro teraz są że tak powiem... rasistami, to w latach 70 też raczej byli.
Jeśli chcą fajnie oddać gangsterski klimat lat 70tych powinni wzorować się na filmach typu Goodfellas albo Casino, a nie na GTA San Andreas
@woody_alen dokładnie to napisałem, mafia zawsze traktowała czarnoskórych jak śmieci więc w głowie mi się nie mieści, że twórcy zdecydowali się właśnie na czarnoskórego bohatera. Zresztą w MIII z tego co zobaczyłem stajemy po drógiej stronie barykady czyli malutki gang ma zamiar zniszczyć całą włoską mafię.
Z gameplay'u wnioskuję że gra straciła to co najlepsze w tej serii - klimat. Film nie zachęca, a nawet daje duży powód do myślenia że będzie to kiszka. No ale do premiery daleko więc nie ma co jeszcze oceniać. Mimo to nie czekam już tak jak na poprzednie części
Pytam się gdzie jest mafia 3 ??? Co to ma być ??? Gangsta nygga ?
mafia3--- Po pierwsze nie podniecaj się tak bo nie ma czym. Po drugie kto może wiedzieć jakie będą wymagania,napisy itp. itd. Po trzecie to nie jest MAFIA tylko "Bal Murzyna".
mafia? a może gangsta, nie wiem dlaczego główny bohater jest murzynem, widocznie twórców gry również obowiązuje poprawność polityczna, mogliby zachować włoską mafijną rodzinę którą przenieśliby o 20-30 lat w przyszłość względem 2 części a nie implementować do trójki gangsta czarnuchów i nie mam nic na czarnych raczej ale tutaj to po prostu nie pasuje do klimatu mafii a bardziej do GTA
Po gameplayu odnoszę wrażenie że gra idzie w stronę wesołej i kolorowej strzelanki w stylu Godfather II. Ciekawe jak to wyjdzie w praktyce. Pomijam fakt że zagramy murzynem co bardziej kojarzy się z ulicznym gangsterem niż prawdziwym mafiozem. Oglądając gameplay najbardziej rzuca się w oczy okropne zachowanie się pojazdów. Gry z przed 10 lat miały lepszy model jazdy, no ale zobaczymy w praktyce. Nie twierdzę że gra nie będzie bez klimatu, bo na pewno jakiś tam klimat gangsterskiego półświatka dostaniemy (mam nadzieję że nie będzie to tylko "kolorowa strzelanka"). Pierwszej części pod tym względem nie przebije, ale liczę na to że fabuła da radę i gra okaże się ciekawa i warta zagrania.
Pierwsza część była kapitalna, druga dobra. Jednak trzecia zapowiada się jak gniot. Nieudolna kopia GTA. Do tego w imię poprawności politycznej dodali murzyna. Co murzyn ma związanego z mafią?! Komedia. Może w następnej części dodadzą homosia, a w następnej transwestytę? Nie przeszkadzają mi czarnoskórzy w grach, ale w mafii powinniśmy grać białymi. To była ta prawdziwa mafia. Za taką Mafię to ja podziękuje. I tak gra nie będzie miała startu do legendarnej 1.
"Trzecia odsłona pod względem rozgrywki zbliżyła się dość mocno do konkurencyjnego cyklu Grand Theft Auto"
No i po co? To będzie minus Mafii III. Przecież Mafia zawsze była dobra, i nie było potrzeby zbliżać się do konkurencyjnego GTA.
@up masz rację, ale mi o co innego chodzi. Podsumujmy Mafię TCOLH (1) przecież osoba którą graliśmy czyli główny bohater nie należał nigdy do mafii i do niej nie należył, a został przecież członkiem Mafii Salieriego. Chodzi mi o to że Mafia nie składa się zazwyczaj z małych Mafii pracujących z sobą, a potem robiących spory i wojny. Co do Mafii 3 nasz główny bohater to wojskowy. Mafia to też taki klan ( piszę drugi raz ) lecz dlaczego? Bo w Mafii nie znajdziemy tylko ,,mafii'' ale tez inne gangi. Nie wiem czy @up nie wiem czy zrozumiałeś, bo jakoś gracze polubili franklina czy Cejucha a jak widać rasisci i dzieci GTA wyzywają tą grę z powodu że ta gra coraz bardziej upodabnia się do GTA. W nazwie ,,Mafia'' nie chodzi o to że ,,my'' będziemy mafią. Jak było z 2? Przecież Vito nie miał żadnych związań z gangsterami itp. a Joe go wspomógł, a potem walczył z tymi Mafiami z powodów ujętych w fabule.
Co już do @son goku bla, bla,bla itp.... To weź wy***rdalaj stąd za przeproszeniem nie robiąc spamu i pośmiewiska z siebie. Chwalisz się GTX'em jak byś jedyny na świecie go miał na świecie. Po za tym jak się chwalisz że masz lepsze wymagania od Mafii 3 to się mylisz kolego bo Mafia 3 będzie szedła z 6gb ram na najniższych oraz GTX 660 w górę.
Mafia to jest gra i nie znaczy że gramy mafią. Nazwa pochodzi stąd że to gra gangsterska. Mafia nie musi być z Włoch za przeproszeniem rasisto może być z Afryki...
Widzę ze ludzie dalej boją sie zmian :) Mimo ze wiele zmian idzie na lepsze. Ale tak było, jest i chyba tak już zostanie. Mafia III Będzie świetnym tytułem, taką wisienką na torcie :) Bardzo lubie tego typu Gry. Jeśli ktoś ma pretensję ze "to nie to samo co Jedynka" ... Widocznie sprzęt jest zbyt słaby by sprawdzić odsłonę numer III :) to tak jak bym ocenił książkę po samej okładce. Troszkę daremne. Polecam najpierw odpalić zagrać a potem ocenić. Ja w ciemno dam 10 :)
nie ma opcji to będzie coś czuję naprawdę dobra część i jeszcze Vito ma być to już naprawdę podnosi fabułę tej gry czekam z niecierpliwością :D
Pierwsza część była rewelacyjna. Dwójka bardzo dobra. Ciekawy jestem jaka będzie najnowsza Mafia.
Rządek, to ty jeszcze istniejesz? które to już twoje konto?, z tego co pamiętam to na kilka dostałeś bany i dalej jesteś?
Twoi rodzice popełnili błąd że cię dopuścili do życia, a co gorsza kupili ci komputer, o ile to można nazwać komputerem...
W gta 6 bedziemy sterowac mluzumaninem
Narzekanie, ze będziemy grali Afroamerykaninem jest idiotyczne, bo niby mafia to byli glownie wloscy imigranci. Przeciez z trailerow jasno wynika, ze nie będziemy grali członkiem mafii tylko osoba nalezaca do gangu, która walczy z wloska mafia w orleanie, wiec ja tu nie widze zadnej niezgodności z faktami.
Serie Mafia i GTA to absolutnie dwie topowe serie gier gangsterskich. Żadne Sleeping Dogs, Watch Dogs czy Saint Row nie zdobyły takiej popularności jak te dwie serie(choć dla wielu są równie dobre a nawet lepsze). To Mafia i GTA są jakby wyznacznikami w tym segmencie. I teraz popatrzmy.Mafia i GTA różniły się od siebie diametralnie.Mafia zawsze była cięższa i poważniejsza, GTA bardziej lekko strawne. Narzekanie na ciemnoskórego bohatera spowodowane jest tym,że Mafia zbyt bardzo się uogólni i straci swój charakter.Dodatkowo wszechobecna teraz poprawność polityczna po prostu ludzi wkurza(mam na myśli takie inteligentne wkurzenie, nie szerzony przez idiotów rasizm) Dodatkowo pierwszy raz Mafia jest
sandboksem a to rodzi kolejne obawy o charakter serii.Podsumowując:Ciemnoskóry bohater + sandboskowość + obawy i kontrowesje. Trzeba mieć nadzieję,że główna historia opowiedziana w grze a także aktywności poboczne zmiotą z powierzchni ziemii wszelkie obawy które Ja też osobiście mam.Wcześniej prowadziłem rozmowę z @PanLateret. Podsunąłem tezę,że może dobrze było gdyby w Mafii był kreator postaci pozwalający dostosować głównego bohatera. Jeśli historia napisana jest tak,że tylko czarnoskóry bohater jest w stanie się odnieść
w ten konkretny do konkretnych kwestii sposób to faktycznie mogłoby to być trudne choć zaoszczędziło bo kontrowersji.
Poczekamy i zobaczymy jak to wszystko wyjdzie. Mam nadzieję,że swoje oczekiwania na poziomie 7,5 co do tej gry będę mógł sobie wsadzić w buty :)
Brak recenzji jasno sugeruje, że mają coś do ukrycia, ciekawe tylko co.
Przyznam, że wygląda ciekawie. Jednak ocenę gracze już wystawiają :D Najbardziej martwi mnie brak recenzji, co niestety nie z byt dobrze wróży. Jednak mogą to też być tylko obawy a gra będzie dobra lub bardzo dobra. Jedyny problem może być z błędami niestety.
Większość negatywnych opinii jest takich, że gra jest zablokowana w 30 FPS. Widać bardzo to zdenerwowało graczy i ja się im nie dziwię.
Właśnie oglądam filmik z gry u kolesia z GTX 1080. 30fps a karta wykorzystana w 60%! Czyli na tej karcie będzie ok. 50fps jak odblokują :D! Optymalizacja tragiczna.
Gra jest niesamowicie klimatyczna oraz fabuła doskonała. Największy minus to te 30 klatek ale przeciez to naprawią.
Ogólnie po kilku godzinach gry na plus
A.l.e.X - ten sweetfx, który zapodałeś w poście [638] to mógłbyś dokładnie opisać jak to wgrać do gry? I to są chyba ustawienia dla rozdzielczości 2560x1440? Czy tylko te screeny tam są w takiej rozdzielczości? Pytam bo mnie interesuję 1080p.
Dajcie sobie na luz z tym graniem w dniu premiery.Ja zakupiłem dziś co prawda ale nie mam zamiaru tracić nerwów.Wyjdą łatki i za miesiąc można zagrać.Następną grą na 100% z borykającymi się problemami technicznymi będzie Dishonored 2 na który z niecierpliwością czekam.
Dla mnie ta gra jest niesamowita, klimat, fabuła, muzyka która miażdży GTA5 (ale nie uważam, że jest od niej gorsza czy lepsza, GTA5 również mi się podoba) jako że swoje lata mam, gdy gram w M3 to przypominają się takie filmy jak Czas Apokalipsy czy Pola Śmierci a także dokumenty o Wietnamie itp. Strasznie mi się to podoba, niema obecnie takich gier .
Zgodzie się 30fps to może być mało ale mają to naprawić z grafiką to rzecz indywidualna, nie razi mnie a z lupa łazić nie zamierzam. Bardzo smuci mnie to ze 80% negatywów wiąże się z grafiką i 30fps bo ja rozumiem ze to tez ważne elementy ale nie na tyle żeby gra była oceniana na 4 . To moje zdanie, ja się świetnie bawię i polecam ją wszystkim którzy maja podobne przeżycia i pamiętają dawne czasy.
PS: Do osoby mówiącej o sterowaniu autem można ostawić 2 tryby zwykły i symulacji mam nadzieje ze pomogłem :)
Mój CODEX mówi jasno, żadnego chłamu nie kupować.
10 % Mafii, 90 % GTA. Nietuzinkowe podejście do fabuły i rozgrywki. Włoska mafia, interesy, czarny humor. To wszystko możesz znaleźć w Mafii II i I...
Przeszedłem pierwszą misję fabularną i teraz około pół godziny eksploruję mapę samochodem i pieszo badając fizykę postaci, świat i ogólnie estetykę otoczenia.
Nie nudziłem się przy walce. Dużo skradania i znośny system strzelania. Na minus może nieogarnięte zachowanie przeciwników po tym jak mnie tropią ale da się przeżyć.
Wróżę grze powodzenie.
Nie wiem za bardzo co to ta cała blokada na 30fps i tym podobne żale bo mi chodzi płynnie a spuszczanie się nad cyferkami w MSI Afterburner pozostawię masochistom komputerowym. Albo chodzi płynnie albo nie krótko na temat.
Grafika mogłaby być lepsza. Tzn. przechodzę sobie też Fallout 4 i różnica jest widoczna. Szczerze to grafika przypomina mi Crysis 3 ale tak w ogóle to też da się przeżyć
Co jeszcze zauważyłem to mógłby być bardziej dopracowany model wspinania się, jak system osłon i skradania działa dobrze to np. fajnie by było skoczyć ze sztapli palet na pakę ciężarówki stojącej pół metra ode mnie co nie jest jakimś wyczynem dla atlety.
No nic. Zobaczymy jak to będzie. Jak na razie jest nieźle.
Moja specyfikacja sprzętu - (gram na najwyższych ustawieniach i szczerze to małe widzę różnice pomiędzy średnimi.
I5 4690, 16GB Ram, R9 380 4GB.
Ps. Fajnie że płynnie da się wyjść do windowsa w czasie gry i wrócić bez problemu. Mała rzecz a cieszy.
Moja specyfikacja : i7 3770K , GTX 780 4GB plus najnowsze sterowniki , 16GB RAM = efekt= gra nie chce ze mną nawet gadać po instalcji.Klikam w STEAM uruchom i po chwili nic.... Brak słów...Jakieś pomysły czy czekać na łatkę?:/
Zastanawiam sie czemu tak niska ocena. Ale juz chyba wiem, gimbazeria punktuje na 1 bo zal dupe sciska ze nie udzwigna wymagan. Ja wam dam rade wracajcie do san andreas trole. Wedlug mnie gra zasluguje na conajmniej 8. Pamietam ze gta 5 w dniu premiery jak tylko pobralem ze steam o 12 w nocy tez mialo wiele bledow. Wiele dosc uciążliwych. Za msc gra bedzie w pelnie zoptymalizowana. Ale juz teraz jaram sie kazda minuta fabuly. Jadac po miescie jaram sie autami i klimatem....!!!!! Muzyka....!!! Pokroje jednorekich niech sobie gadaja co chca ....
Ten filmik przedstawiający A.I mnie powalil, ja na szczęście na razie czegos podobnego nie doswiadczylem https://www.youtube.com/watch?v=kMEXZmXTm_U
Absolutnie nie warta ceny sklepowej, chyba tylko dla fiołów gier "GTA-esque". Mnóstwo technicznych baboli i mocno nierówna oprawa graficzna. Po GTA V ta gra to żart, mało tego to nawet nie stało obok np. Sleeping Dogs. Z dwóch godzin które grałem podobała mi się tylko fabuła(aktorzy też dają radę), klimat i ścieżka dźwiękowa.
makabra. Story i przerywniki w miare choć często naciągane nadrabiają postaciami. Ale na chama wciśnięte znajdzki, idiotyczne zabijanie się na malym krzaczku, brak możliwości pokonania przeszkody (a przed chwila przeskoczył 3m), biegające npc to debile i automaty typu: ooo kradnie zadzwon. Mimo ze kolesia zastrzelisz następni nie uciekają tylko leca do tej budki...Wszystkie aktywności tak powtarzalne ze boli. Kazda lokacje przejdziesz chowając się i gwizdzac. ha stoi 5 kolesi i jak ich wywabisz gwidzdem to oczywiście każdego po kolei. Qrwa i te znajdzki z dupy...a nie to już pisałem. Chciałbym napisac ze ratuje wszystko muza ale nie..no qfa tak jak w przypadku gta mowi się: no i muza tam jest super to tak tutaj można by powiedzieć no ALE muza była super...Ale nie, tak z dupy sa porobione stacje, itp. ze nie idzie tego sluchac, w dodatku 3 kawałki na krzyz. No i o ile w filmikach spoko jeszcze to npce to pomalowane kwalki drewna. Strasznie ale to strasznie się zawiodłem... myslalem ze bardziej z dupy-znajdzkowo-powtarzalnego krapu niż watch dogs już nie zjade. A jednak. I to już po 1 min gry. no qfa jak można napierdzielac 3 molotowy na samochod i on się pali ale nic mu to nie robi. Po 5 strzałach w bak zaczyna on się palic i wybucha. O ile to można wybuchem nazwac, zapalenie zapałki ma lepszy efekt...dzisas
Gra dupy nie urywa. Po genialnych dwóch częściach seria zalicza regres. Szkoda.
A myślałem, tak jak większosc, że druga częsc jest kiepska. Myliłem sie, druga odsłona była arcydziełem przy tym czymś....
Nie bez przyczyny było zablokowane na 30 klatkach, na 1070 ludzie ledwo 40 wyciągają.
Co Was kurcze tak wszystkich popierdlyło z tymi klatkami na sekundę??? Ja pierdzielę 30, 58, 60 fps. Nie chcecie grać w 30 to nie, 58 mało ???? Ja yebie , SK4ND4Liczna wypowiedź ! Gra się komfortowo nawet w 30.Po huk komu te pieprzone 60 czy więcej?? No po co?? Niech mi ktoś normalny tu na forum wyjaśni o co chodzi tym wszystkim klatkonarzekaczom???
Nowy patch to jakaś kpina.. odblokowali fps-y OK ale gra otrzymała mase błędów których wcześniej nie było. Przed patchem miałem już przegrane 12 godzin i było ok 2 razy tylko wywaliło mnie do pulpitu, dzisiaj odpalam gre po patchu i po 20 min auto zapadło mi się w asfalt, póżniej padła mi mini mapka.. inna sprawa obserwowałem temp na procku wczesiej max 47 stopni teraz 65 oczywiście na tych samych ustawieniach (wysokie) każda zmiana antyaliasingu na niższą dawała spadek o 8 stopni.
Futureman 16, zasadniczo się z Tobą zgadzam.
Ale akurat to że ta gram ma słabą grafikę nie jest winą konsol. Nawet na PS 4 są tytuły sprzed kilku które ładniej wyglądają. Nawet takie remastery z PS 3 jak The Last of US mają lepszą grafikę.....
Apropo fabuły mnie jakoś nie wciągnęła.... Są tytułu od których po prostu nie mogłem się oderwać i grałem w nie bo byłem ciekawy co się wydarzy.... Tutaj jest schematyczne przejmowanie kolejnych dzielnic i wykonywanie dużej liczby takich samych zadań....
Jeszcze jedna rzecz - apropo jazdy samochodem. Razi mnie brak jakiegokolwiek modelu zniszczeć pojazdów..... Można jadąc 1000 uderzyć w mur albo pójść na zderzenie czołowe i ledwo zderzak się naderwie.....
Odpaliłem, już w pierwszej misji bug uniemożliwiający przejście dalej. Zanim dojechałem do tego banku doliczyłem się z trzech dziwnych artefaktów graficznych i problemów z cieniowaniem.
Gra wygląda i chodzi podobnie jak GTA IV tylko, że to był 2008 rok a teraz mamy 2016. Jeszcze mógłbym przetrawić ta przedpotopową grafikę gdyby to jakoś chodziło ale tu w ogóle jest dno. Wybór między szarpanymi 30 klatkami albo 60 ze spadkami.
Granie w to w obecnym kształcie to dla mnie akt desperacji. Zwykły port któremu twórcy poświęcili może z 2 tygodnie pod koniec cyklu wydawniczego. Nie polecam. Nie oceniam. Może za par miesięcy sięgnę znowu jak to naprawią.
Gram 5h i jest tragedia może coś się rozkręci ;(
Tym którzy grają proponują poziom trudnośći wysoki oraz wyłączyć wspomaganie celowania i nie używać tego gównianego prześwietlania ścian - wówczas gra się dużo ciekawiej
Widzę że ludziom w tym kraju się zupełnie we łbach pojebało- najważniejszym kryterium oceny gry od jakiegoś czasu jest ilość klatek na sekundę- jebnijcie się w łeb i to tak porządnie
Co by nie mówić, gra ma MASĘ małych błędów. Dużo łatek musi powstać zanim będzie się grało jak należy.
staram sie przejsc gre ale od kiedy jest nowy patch to kur.. nie moge .... przed patchem mialem moze max 2-3 razy wywalenie gry do puliptu ale po patchu co chwila mi wywala ;/ ...czasem pogram godzine i wywali a czasem 5-10 min ;/ tragedia ta gra ... jak dobrze ze nie wydalem na nia tych 140zł bo bym sie pochlastal...
Obecne Mafia 3 to niestety wczesna alfa. Przeciwnicy są niesamowicie głupi, do tej pory na podium były gry ubisoftu w tej kategorii jednak Hangar 13 pobił wszelkie rekordy i stworzył tak głupich przeciwników że chyba nie powstanie gra z gorszą sztuczną inteligencją ;] Grafika jak na 2016 bardzo odstaje od konkurencji głównie przez tekstury w niskiej rozdzielczości, problemy z oświetleniem, ubogi system dobowy i masę innych drobnych błędów. Fizyka również jest pełna błędów i niedoróbek, system zniszczeń pojazdów bardzo kosmetyczny a sam model jazdy co najwyżej poprawny. Najnowszy patch odblokował możliwość grania w 60 klatchach ale co z tego skoro nawet najnowsze karty nie są w stanie utrzymać stałych 60 fps ;/ Misje są wtórne i w 90% przypadków sprowadzają się do tego samego czasami trafi się jakaś perełka ale to rzadkość. Fabułą i postacie są spoko a klimat tamtych lat daje radę ale miasto wydaje się takie puste przez co wszystko traci swój urok. Zdecydowanie nie jest to produkcja AAA tylko coś mniejszego jak Mad Max czy Assassin's Creed: Rogue.
Fakt gra nie jest idealna ale mnie się podoba klimat i fabula. 30 fps no mozna sie przyzwyczajic. Patcha boje sie troche pobierac bo podobno pogarsza troche wiec pobiore kolejny. Bledy sa ale mnie zabardzo nie utrudnily rozgrywki (raz tylko musialem resetowac od ost punktu kontrolne bo mi sie progres misij nie kontynuował. Daje mocne 8/10
90% misji jest taka sama ..kur.. ludzie szanujmy się i nie grajmy w taką popelinę! Ta gra nie ma nic wspólnego z mafią.
cholera gra 2016 rok i dwóch kart graficznych nie obsługuje jakaś kpina.
Niestety, bez końca nie jestem w stanie bronić tej gry nogami i rękami. Po dłuższym pograniu stwierdzam, że o ile błędy i framerate (ok 45 klatek po OC proca i karty) mogę wybaczyć, to już samej powtarzalności rozgrywki i na prawdę słabej grafiki już nie za bardzo. Gra nie jest zła, ale schematyczność sandboxowa skutecznie daje po garach. Szkoda, bo liczyłem na tą część, a tymczasem to będzie pierwsza Mafia, której raczej nie skończę.
A i jeszcze jedno: by nikt mi nie mówił, że oceniam grafikę a widzę SDE na Rifcie - na TV i projektorze (na nim gram defaultowo w gry nievrowe) ona wcale nie jest jakoś lepsza, ale nawet i ją przeboleję, ale gra później zwyczajnie mnie nuży jak większość sandboxów,. Za to bardziej zacząłem dostrzegać potencjał GTA 5 i sobie wróciłem do tej gry :)
Mafia to już nie jest. To fakt.
Technologiczny krok wstecz - grafika słabsza niż w takim np. GTA 5 ba! Mafia 2 lepiej wygląda, a trójeczka chodzi okropnie nawet na takim GTXie 1080, który jaki to super miał nie być. Jak zobaczyłem fizykę lustra to padłem ze śmiechu.
Fabuła - nie wiem bo nie grałem, ale sposób w jaki jest opowiadana to dno i kopnięcie pomiędzy nogami dla weteranów serii, innymi słowy: nuda, nuda, nuda - pierwszy Assasin's Creed wydaje się ciekawszy (w prowadzeniu historii) pod tym względem, a rozwiązany jest prawie tak samo.
Misje skradankowe, które stanowią chyba z 90% gry wydają się tak proste, że idzie się załamać. Widziałem gościa na jutubie, który przebiegł sobie ot tak cały etap, w którym miał załatwić bossa - nie dowierzałem. Żeby było śmieszniej nikt go nie zauważył dopóki nie dopadł celu.
Rozgrywka - jedynym plusem jest tu chyba strzelanie, które wszyscy chwalą i mnogość pukawek.
Sandbox - kpina. Ani się przebrać tylko biegamy cały czas w tej samej śmierdzącej kurtce przepoconej już setny raz.
Policja to rasizm w czystej postaci - żadnych mandatów, upomnień czy aresztowań, o nie! Stróże prawa od razu wywalają nam ze strzelby w łeb, przez co o dawaniu łapówek możemy zapomnieć. Walka wręcz - śmiech na sali, mamy każdego na strzała niczym zawodowy bokser albo przeciętny dres z patologicznej dzielnicy.
Pierdołowate czynności w stylu zjedz hotdoga czy wyczyść sobie samochód, zatankuj czy spuść wodę w kiblu nie istnieją. To można przeboleć.
Nawet tuning został wywalony na zbity pysk, co jest minusem w czasach tak legendarnych samochodów.
Na plus to, że możemy pływać, wzywać ciężarówkę z bronią i parę innych "rzeczów".
Fabuła - Może być. Mamy bohatera z motywacją, pojawia się Vito z dwójki, ciekawe postacie... ale co z tego jak prowadzenie historii jest do kitu?
Największym plusem jest muzyka i klimat tamtych lat.
Ludzie narzekali na Mafię II, a okazało się, że mogą dostać coś jeszcze gorszego.
Hangar 13 złożony z doświadczonych devów skopał sprawę po całości. W ciągu roku może naprawią ten biedny tytuł i będzie on się nadawał do czegoś, ale smród pozostanie.
Dla mnie: 4/10
I ranking serii:
Mafia 1 > Mafia 2 > Mafia 3
Jak ktoś nie miał styczności z poprzedniczkami to trójka raczej mu się spodoba. Z tym, że będzie myślał, że 3 to niewiarygodne cudo i postęp w porównaniu do starszych odsłon.
Opinię o grze wyrobiłem sobie na podstawie gameplayów i filmików porównujących ją z poprzednimi odsłonami.
Są to moje odczucia i spekulacje z tego co oglądałem i nie należy tego odbierać jako recenzję czy coś w tym guście, jak zagram to ocenię to już w pełni.
Na pewno nie mam zamiaru porównywać tej gry do GTA V, które mocno mnie zawiodło i kończyłem ją na siłę.
Fabuły nie będę się czepiał, bo jest jaka jest i zapewne taka, jaka miała być według twórców gry. Nie jest zła, choć przydałoby się, by zadania były bardziej rozbudowane i różnorodne, a nie opierały się jakby na jednym schemacie.
Jeśli chodzi o klimat, gra miała go w pierwszej części, gdzie rzeczywiście czuło się go pełną piersią. Mafia I była perełką swojego gatunku. Druga część pod tym względem zawiodła mnie, więc po części trzeciej nie spodziewałem się, że seria odzyska klimat, którym tryskała w części pierwszej.
Oprawa graficzna, choć nie jest ona dla mnie najważniejsza w grach, według mnie pozostawia wiele do życzenia. Mimo maksymalnych ustawień, wszystko wydaje się lekko rozmyte, mało szczegółowe. Tak nie powinno być. Wystarczy oglądnąć porównanie Mafii I i III, które ktoś przedstawił w jednym z wcześniejszych komentarzy. Uproszczenia w grafice sprawiają, że m.in. system zniszczeń jest prawie żaden. Samochody są wieczne i tylko od czasu do czasu, któryś stanie w płomieniach.
Inteligencja przeciwników oraz osób trzecich (mieszkańców i Policji) pozostawia wiele do życzenia. Schematyczność i przewidywalność bandziorów oraz ich wrodzone upośledzenie sprawia, że w pewnym momencie zadania po prostu odwala się na żywioł, rezygnując z finezji skradania i kombinowania, jak pokonać przeciwników, by nie wzbudzić ich podejrzeń. Nie wspominając o tym, że likwidujemy bandziorów, oddalamy się i dosłownie za chwilę z powrotem są w tym samym miejscu, Ci sami i tak samo zachowujący się. Nuda! Policja zdaje się być ślepa na przewinienia drogowe, czyli coś, co - o ile dobrze pamiętam (może się mylę) - w Mafii I wzbudzało ich zaniepokojenie i kończyło się reakcją z jej strony. Mieszkańcom nie przeszkadza, że na ich oczach mordujemy kogoś. Czasem ktoś pobiegnie zawiadomić Policję, ale jak go zabijemy, raczej inni się tym nie zmartwią. Nie wiem, czy Lincoln ma aż taką parę w ręku, ale mieszkańcy padają jak muchy od jednego, marnego ciosu (liścia) w twarz. Wchodzisz do czyjegoś sklepu, kradniesz forsę i spokojnie opuszczasz lokal. Do cholery, tak nie powinno być!
Są tory, nie ma pociągów, ani tramwajów. Są przystanki autobusowe, nie ma autobusów choć pasażerowie cierpliwie na nie czekają. Miasto powinno tętnić większym życiem. Dlaczego w knajpach nie można napić się piwa, czy wódki? Dlaczego nie można pójść zrobić sobie dziary lub zmienić ubrania? Mafia to nie GTA, ale jednak twórcy Mafii mogli się bardziej postarać.
Mafia III nie jest złą grą i uważam, że można jej dać szansę. Pozostaje mieć nadzieję, że kolejne aktualizacje sprawią, że doznania z gry w Mafię III będą lepsze.
Opinii na temat gry jest multum...i to jest ok, bo każdy ma prawo ocenić grę względem swoich upodobań. Ale są też tacy,co nazywają ludzi którym się Mafia 3 podoba , debilami , albo niespełna rozumu bo się podoba. Otóż nie , mega fachujowcy moi drodzy. Zapamiętajcie sobie co ScovyT prawi. Nie podoba się Wam się Mafia 3 to ok.I ma prawo, ale nie wyzywać tych ludzi co się gra podoba. Od dawna o tym mówię, każdy może przedstawić swoje argumenty za i przeciw.Jeśli zrobi się to rzeczowo i podeprze argumentami to jest wszystko w porządku. Ale większość pier..li aby pierdo..lic niestety.
Co do tych całych sweetfx ów to tylko czasami je właczam, bardziej podoba mi sie ta mgła niż wycukierkowana grafika
Dobra gdy już przeżyjemy czarneskórego mafiozę ku poprawności politycznej to pojawiają się bugi ograniczone fps itd!
Dno
No i wlasnie ukonczylem Mafie 3. Po ok. 40 godzinach meczeniu misji pobocznych i rozkoszowaniu sie watku glownym, moge sie wreszcie wypowiedziec...
I zgodzic sie z wiekszoscia opinii recenzentow. Gra cholernie nie rowna- na plusy trzeba wymienic swietny watek fabularny, gdzie kazda misja jest inna i daje sporo frajdy, SWIETNE (serio, dawno takiego nie doswiadczylem) zakonczenie, przynajmniej to ktore ja wybralem, ktore wzbudza w graczu melancholie i ... satysfakcje. Do tego swietny klimat New Bordeux, soundtrack gry jak i swietne wyrezyserowany cutscenki.
Niestety... gra zawodzi sztucznym przedluzeniem rozgrywki, zmuszajac do wykonwywania powtarzalnych misji 'pobocznych' ktore sa niestety potrzebne do odblokowania misji glownych. Do tego podobne misje poboczne, do ktorych nawet moj wewnetrzny masochista lubujacy sie w kompletowanie wszytkiego na 100% ryczal ze znudzenia. Grafika jest mocno srednia, oswietlnie zachwyca, ale zmiany pogody jak i same tekstury, ktore sa upscaleowane do 1080p raza w oczy. Do tego koszmarna optymalizacja, na sprzecie gdzie Wiedzmin 3 chodzi na Uber w 1080p trzymajac 50fps tu mafia trzyma 40 i potrafi spadac do 25 jak jej sie zywnie podoba.
Ogolnie... Gra mocno srednia. Fabula znakomita, ale brniecie przez powtarzalnosc moze nam to obrzydzic. Polecam chwycic ta gre za pare miesiecy, gdzie bedzie juz spatchowana i warta swojej ceny. Gra ma olbrzymi potencjal ktory niestety nie zostal do konca zrealizowany... a szkoda
Za:
+ przepiękne NIEBO!
+ fantastyczna grafika w porównaniu z GTA III (a to tylko minęło 14 lat)
+ przepiękne NIEBO!
+ bajeczna optymalizacja (stałe 15 kl/s)
+ przepiękne NIEBO!
+ mnóstwo powtarzalnych misji pobocznych (po trzech godzinach nie trzeba włączać monitora)
+ przepiękne NIEBO!
+ pierdylion bezpieczników i innych dupereli do zbierania
+ przepiękne NIEBO!
+ interakcja z trzema przedmiotami na krzyż
+ przepiękne NIEBO!
+ dynamiczne i niezwykle szybkie zmiany oświetlenia
+ przepiękne NIEBO!
Przeciw:
- cienkie jak barszcz cut scenki
- jakaś muzyka sprzed 50 lat; a gdzie techno, disco-polo?
- pornograficzne pisemka i obrazki fuj
- klockowaty model prowadzenia fur
- bezpłciowe postacie drugoplanowe
Game Of The Year 2005 ! ;)
Pytanie, dlaczego mafia 3 chodzi tak syfiasto? mój komputer to i5 4590 3,3 ghz, 8 gb ram i karta gtx 1060, wcześniej miałem r9 280x, zaczęła mi się sypać i mocno nagrzewać więc kupiłem gtx 1060 i mafia powinna chodzić o niebo lepiej, a chodzi podobnie jak na r9 280x i to niezależnie od ustawień, dalej mam dropy nawet do 18 klatek w mieście a widziałem gameplaye na yt to na tej karcie na średnio-wysokich powinno to chodzić w 50-60 klatkach, czy odinstalowanie gry coś da? bo gra została na dysku, wywaliłem tylko sterowniki od amd włożyłem geforca i zainstalowałem najnowsze sterowniki a gra chodzi tak jakby w środku dalej było r9 280x
Dlaczego nie wydają nowych patchow przecież to takie słabe graficznie a na moim najwydajniejszym athlonie 2 nawet sie nie uruchamia a nowosci chodzą w fhd.
Dlaczego nie latają tego produktu?
Witam Wszystkich.
Przeszedłem Mafię 3.Zajęło mi to 83h i robiłem co się dało ( czy to dużo...będzie dalej) Kupując grę, nie oczekiwałem niczego wielkiego.Chciałem dostać po prostu ciekawą grę i nie szukałem porównań do dwóch poprzednich części. Więc napiszę tak:
Mafia 3 to ciekawa gra. Ma sporo błędów technicznych to fakt. Po patchach jest nieco lepiej i to też jest fakt.Główna oś fabularna i zadania główne są bardzo ok,trzyma się wszystko w spójnej klamrze i zachęca do poznania dalszej historii. Muzyka jest świetna i adekwatna do czasów w
których toczy się akcja. Miasto jako teren zmagań idealnie zaprojektowane i klimatyczne. Problem rasizmu, ładnie zarysowany. Główny bohater mimo
prostoty jest dość wyrazisty i charyzmatyczny .Model strzelania też jest widowiskowo zrobiony a ragdoll przeciwników bardzo ..plastyczny. Jazda pojazdami całkiem w porządku. Przerywniki filmowe,świetne. I w tym momencie chciałoby się napisać...gra idealna...
Otóż nie...
Wszystko dobrze ale.....
Mafia 3 to sandbox prawda? A sanboxy rządzą się swoimi prawami. W grze sandbox w otwartym świecie powinno być co robić. W Mafii 3 tego nie ma.Nie ma dodatkowych aktywności. Miasto jest duże, a nawet ogromne, ale w zasadzie puste.Może nie martwe...ale przy takim projekcie aż się prosi o zapełnienie tego obszaru czymś co graczy by trzymało na dłużej. Skoro sandbox to chcemy explorować, poznawać sekrety.A tu nie ma co. Są pisemka do zbierania, plakaty.Ale to zdecydowanie za mało. W grze zawodzi też interakcja ze światem, z przedmiotami.Niewiele można zniszczyć, czy użyć.Model zniszczeń pojazdów też jest kosmetyczny. Zadania poboczne mocno schematyczne i powtarzające.Nie zniechęciły mnie co prawda, taka typowa gangsterka ale przydałoby się urozmaicenie jakieś.Dodatkowe miejsca do zobaczenia.Jakieś wojny małych gangów na ulicach itp.
Czy marudzę? Chyba nie....Gdyby studio Hangar 13 rozmach jaki chciało osiągnąć zmieściłoby w świecie mniej sanboxowym byłoby w porządku.Może skonstruowanie świata w mniejsze otwarte dystrykty wyszłoby grze lepiej? W sumie gdybanie takie...W planach jest kilk DLC z ciekawymi misjami które pewnie urozmaicą rozgrywkę, ale chyba nie tak miało być....
I teraz tak.....
83 h w świecie sandboxowym to zdecydowanie za mało.Nie tworzy się gier z tak rozległym światem i tak pustym.Niemniej jednak historia mnie wciągnęła i mimo wad bez większych problemów grę ukończyłem.
Moja ocena...
6.5 Myślę,że to ocena nie krzywdząca ale i nie gloryfikująca.
Dobranoc.
Oprawa graficzna nieba i chmur jest okropna niedopracowana, po tym co zobaczyłem na you tube game play. Fabuła jest dosyć miarę ciekawą. Żeby dojsc do bossa danego to trzeba rozbijac ich interesy by jego dopaść albo go zabic lub zatrudnić do Lincolna. Z czasem te misje sa zbyt powtarzalne i w tym można sie zanudzić. Muzyka jest całkiem dobrana do tych lat 60 i 70 lat.
i minus to jest cena 170 zł na wersji Pc w dniu premiery. Za dosyć gra która ma dozo wad, zła optymalizacja gry jest, w dniu premiery nie moglo sie dac grac wiecej niz 30 klatek fps. Nawet jak wydali łatke na mozliwosc grania w 60 fps,to trzeba miec naprawde mocny sprzet pc za kilka tys zł by grac na dosc miare płynnie. Fabuła z biegiem czasu gry jest sztucznie wydłóżoną tak aby gracze mieli co robic, by nie mogli skonczyc gry np. 20 godz
Ostateczna ocena na tą gre to 4.
Gdzie się podział klimat jedynki i dwójki? Gra nie zasługuje na swój tytuł. Bliżej jej do serii GTA.
Nelson nie śpij !!!Teraz twoja kolej zeby napisać
" Doskonała gra z doskonałą fabułą, grafiką, dźwiękiem.
Wszystko śmiga tak jak powinno.
Wspaniała gra. Gorąco polecam. :)
Najlepsza część z wszystkich."
lub inny podobny bullshit.
Nelson pojechał do babci czyścić groby. Wróci we wtorek.
Mafia 3 to największa popelina tej generacji. Trzeba być gimbusem, by nie znać pierwszej, drugiej części i nie widzieć różnicy/przepaści jaka dzieli je z trzecią.
Mafia I już ma lepszą grafikę nie wiem kto im pozwolił wydać takie gówno i jeszcze w nazwie dać MAFIA
Żałośnie nędzna, trzecia część dobrej serii. Dobrze, że ludzie myślą i dają stosowne oceny (3-5/10), to po prostu skok na kasę - wydanie nieudanego, niedopracowanego produktu, który sprzeda się tylko dzięki tytułowi. No ale niektóre trolle muszą sztucznie podbijać ocenę, żal mi ich :D
Najgorsza Mafia w jaką miałem (nie)przyjemność grać. Powtarzalność między wątkami fabularnymi typu- zabij kogoś, ukradnij coś, zniszcz tyle i tyle komuś...dodatkowo zabugowana
a i zdarzyło się,że nagle straciłem wszystkie save`y i musiałem działać od nowa.
Muzyka świetna, grafika średnia a sama fabuła pomijając powtarzalność jest znośna, lecz nie umywa się do poprzednich części. I zgadzam się pytaniami niektórych- co ma tytuł do samej gry??
W sumie gra jest tak chujowa że nawet nie ma o czym dyskutowac
Można kupić gdy stanieje do 5dych........poza główną osią fabularną i dosyć ciekawymi wymianami ognia(feeling strzelania jest dobry), nie ma nic w tym co by przyciągało na dłuzej.
Czekać na duużą przecenę i wtedy można spróbować.
Niestety panowie z Hangar 13 się nie popisali. Misje są nudne, Grafika nie adekwatna do wymagań, postacie niezbyt zapadające
w pamięć. Jednym z plusów są misje z bossami (tymi wyżej ustawonymi) oraz satysfakcjonujący model strzelania. Nie mam nic do głownego bohatera, nawet niezbyt mnie too obchodzi, klimat lat 60 jest obecny i czarnoskóry bohater tego nie zmienił a nawet w moim odczuciu go polepszył przedstawiając troche bardziej kontekst tamtych lat.grę oceniam na 6/10
Grę właśnie ukończyłem. Zrobiłbym to dawno ale z powodu niezachęcających ocen jakoś to odkładałem. Czego w sumie żałuję ponieważ gra nie jest aż taka straszna jak niektórzy piszą. Oczywiście klimatu 2 raczej próżno szukać no i "czarnoskóry mafiozo" raczej nie pasuje do serii. Owszem ale mi przeszkadzało to może tylko na początku. Graficznie jak na dzisiejsze standardy to nie odbiega wiele co do misji głównych i pobocznych to masło maślane. Aczkolwiek nie nudziły mnie nadmiernie i powiem że nawet przy tym tytule miło spędziłem czas. Niektóre z misji z wątku fabularnego np. w dżungli przypominało mi pierwszego Far Cry-a natomiast śledztwa i badanie zwłok żywcem wyciągnięte z L.A. Noire.
Dla mnie najgorszym problemem gry są do tej pory niezałatane Bugi. Dajmy na to (zdarzyło się chyba z 8 razy) brak możliwości wejścia w interakcje (rozmowę) przez co nie można rozpocząć misji. Musiałem restartować z punktu kontrolnego. Dziwi mnie to że nie poprawili tego bo od premiery trochę czasu minęło.
Reasumując:
+ Oprawa muzyczna jest jak najbardziej ok (jednak z drugiej strony 3 stacje w radiu trochę mało)
+ Wątek zemsty, oklepane ale innego bym tutaj nie widział
+ Zbieranie czasopism ;)
+ Szczątkowy (ale jednak) tuning pojazdów (niestety nie wszystkich), ulepszanie zdolności chociaż w sumie nie wiele to pomaga
+ Model jazdy może nie jest jakiś super aczkolwiek według mnie lepszy jak w GTA V (przynajmniej kamera tak nie wariuje)
- Bugi uniemożliwiające kontynuowanie zabawy, dla mnie nie pojęte jak można po 3 miesiącach od premiery nie załatwić tego jakimś patchem
- Wszystkie misje są w zasadzie na "jedno kopyto"
- AI przeciwników wręcz nie istnieje, wystarczy zagwizdać i jeden po drugim idzie w jedno miejsce. Raz tak utłukłem chyba z 5 ukrywając się obok drzwi, bardziej mnie to bawiło niż denerwowało :)
- Brak reakcji policji na wykroczenia, oczywiście zareaguje ale tylko jeśli obok nich zaczniemy strzelać bądź rozjeżdżać pieszych
- Od mniej więcej połowy gry nie ma co robić z pieniędzmi (po wyremontowaniu baru)
Podsumowując jeśli miałbym oceniać to jako następczynie Mafii II to może faktycznie wyszło trochę słabiej niż się spodziewałem. Jednak gra jako całość nie wyszła najgorzej (według mnie) mimo tej całej wtórności z misji na misje przyjemnie mi się grało. Według mnie największym błędem twórców było nazwanie tej gry Mafią...
Mafia III
Wcale nie kiepska gra, oceniam ją na 7/10, jedyne co mi przeszkadza to liczne bugi z misjami i nie tylko. Zadania praktycznie sie powtarzają często, przejmij ta dzielnice, zabij tego, itd. Kilka misji przypadło mi do gustu, tak samo system strzelania i jazdy samochodem. Jedyne zniszczenia samochodów są słabe, muzyka jak najbardziej na plus. w Grafice przeszkadza słaby draw distance, mgła i oświetlenie które jebie po oczach kiedy świeci słońce, gdyby to poprawili byłoby nieźle.
Ja nic nie mam do tego, że główny bohater jest czarnoskóry. Oczywiście tytuł gry MAFIA jakby narzuca to o czym powinna być gra i chciałbym poczuć ten klimat z jedynki. W Mafii 3 jest strasznie mało klimatu z prawdziwej mafii sycylijskiej.
Ja na trzecią część patrzę z innej perspektywy. Ktoś bliski dla Lincolna był współpracownikiem mafii i to samo stanowisko oferował mu Sal Marcano.
Lincoln nie tworzył nowej mafii, to był wg mnie gang czarnoskórych. W hierarchii mafii sycylijskiej nie można z dnia na dzień stać się bossem z pozycji soldati. Natomiast w gangu czarnoskórych jest inaczej, władzę może przejąć najsilniejszy lub utworzyć gang od zera gdy ma znajomości z tym że na początku musi się nieźle napracować by się wykazać. Nie wiem czy przeciętny Włoch mógł się obudzić i powiedzieć, "dziś założę nową mafię". Raczej nie bo u nich panowały zasady wywodzące się z ich kultury - pewnie dlatego tyle osiągnęli w tamtych latach.
Tytuł Mafia w przypadku tej części wg mnie odnosi się do tego że Lincoln chciał całą mafię sycylijską wybić.
Minusy:
-Dźwięki ruszanego samochodu oraz odgłosy samochodu - po 30 minutach mam ochotę strzelać w opony swojego samochodu by tylko nie słyszeć tego czegoś.
- bugi, np płynąc łodzią na chwilę się odwróciłem i wpadłem na wysepkę. Od razu sobie myślę , znów straciłem motorówkę na płyciźnie - jednak ona zrobiła dwa salta i upadła do wody. Ucieszony już chciałem płynąć dalej patrzę a w moją motorówkę wstąpił demon. Najpierw zapadła się pod wodę i już widziałem jak przelatuje przez dno lecz wówczas zaczęła się szamotać na wszystkie strony jak ryba i wystrzeliła w górę gdzie zaczęły się egzorcyzmy, wtedy próbowałem wyskoczyć ale się nie dało. Po kilku próbach wypędzenia złego ducha łódź zapaliła się i zostałem upieczony :D
- Jazda samochodem wg mnie jest minusem. Do przodu jako tako ale skręcanie to tragedia. Z kolej każde uderzenie np w hydrant powoduje trzęsienie ziemi całego miasta.
- Powtarzalność misji , tak jak w przypadku FARCRY PRIMAL. Dla kogoś kto nie ma dużo czasu na gry i szuka dobrej rozrywki takie powtarzanie może zniechęcić do gry. Rozgrywka stanie się monotonna bez względu jak dobrze została dopracowana od strony technicznej.
- Grafika , gorsza od dwójki.
- Duże miasto a często nie ma co w nim robić.
- Nudne włamywanie, oprócz prostego wejścia z kopniaka.
Plusy:
- Nie wiem czemu ale podoba mi się fabuła, pomijając monotonność w zdobywaniu nowych obszarów.
- Walka jest dla mnie dużym plusem, dynamiczna, nie są to tylko boty, które atakują z jednej strony.
Misja : Delray Hollow: Pomodlisz się w drodze - Zabij Ritchiego Douceta była rewelacyjna, przywołująca wspomnienia z Max Payna.
- Muzyka z radia, czy też melodia którą można posłuchać w nocnym klubie.
- Często można dopaść zwykłego bossa na co najmniej dwa sposoby.
- Przerywniki filmowe .
Współczuję ludziom którzy kupili to na premierę, naprawdę podkurwienie musiało wzrosnąć powyżej czerwonego znaczka na liczniku, zapłacić 250zł i dostać taki produkt który z tygodnia na tydzień był łatany na naszych oczach.
Sam grę nabyłem za niecałą stówkę, i nawet wtedy słyszałem że gra nie jest warta takiej kasy, a co dopiero premierowej gotówki. Jednak nie zawiodłem się aż tak bardzo (granie 1,5 roku od premiery popłaca ?? ) miałem full pakiet i tragicznie nie było, to jednak w dniu premiery była niezła masakra. Nie wiem jakim cudem w recenzjach premierowych gra dostawała ocenki 6,5/7 na 10 albo nawet 8/10. Bo wtedy to naprawdę ze trzy oczka niżej jak nic, za to co odpierdzielił Hangar 13.
Czasem dobrze jest zacząć od najgorszej do najlepszej odsłony, tak uczyniłem przy Mafii 3, choć od premiery minęło prawie dwa lata (19 miesięcy), to myślę że warto obczaić czy warto zagrać teraz. Szczególnie dla tych którzy darowali sobie ten tytuł ze względu na błędy + cenę gry która nie była adekwatna do jakości.
https://www.youtube.com/watch?v=1NdaSyas-C4
Za mną jakieś 30-40 godzin grania (jeszcze nie skończyłem) i muszę przyznać, że nie taka zła ta Mafia III, jak ją malują.
kiera2003 [1219]
Dodatkowo to gra potwornie brzydka, brzydsza nawet od pierwszej części która ma prawie 17 lat na karku.
Nie da się napisać większej bzdury na temat Mafii III.
Nie mam pojęcia jak zabrać się za te recenzje. Gra Mafia III jest strasznie nierówna. Z jednej strony ma Ciekawy dopracowany świat pełen zróżnicowanych NPC, dobrze poprowadzoną fabułę i dopracowany gameplay a z drugie strony czasem jest przynudzająca, powtarzalna i cierpi na syndrom sandboxa od Ubi (bez wież ale ze skrzynkami, które te wieże zastępują). Może po prostu wymienię wady i zalety...
PLUSY:
+Nareszcie w pełni Otwarty świat, który jest podzielony na diametralnie różniące się dzielnice.
+Ciekawe postacie, dobrze zarysowani sojusznicy jaki i wrogowie.
+Zróżnicowanie etniczne pełne Rasizmu, Homofobi i Seksizmu... (z czym niektóre kraje w tym Polska, nie potrafią poradzić sobie po dziś dzień).
+Wolność w wyborze misji (zawsze jest kilka do wyboru w jednym momencie)
+Fabuła opowiadana w konwencji programu dokumentalnego (pastor) oraz rozprawy sądowej (agent CIA).
+Kilka mechanik wpływających na świat (np. zabijanie bossów powoduje, że ludzie na ulicy zaczynają się nas bać [między innymi przepraszać gdy na nich wpadniemy] a oszczędzanie wpływa w większości na ludzi pozytywnie).
+Misje opcjonalne, które są NA PRAWDĘ opcjonalne.
+Znajdźki można zbierać w każdym momencie... nie jest to uzależnione od misji (jak w poprzednich odsłonach) po za dwoma obrazami dostępnymi TYLKO w ostatniej misji.
+Przejmowanie i rozdzielanie po między wspólnikami biznesów (które dają różne profity, nie tylko $$$).
+Kilka zakończeń. (które przykleją nam łatkę bohatera lub antybohatera).
+Moim zdaniem do lat 60' - 70' idealnie pasuje bardziej gangsterski klimat (to czasy, w których FBI zaczęło pomału rozbijać rodziny mafijne). Niestety mało komu spodobała się taka wizja i ich mokre sny o "CHŁOPCACH Z FERAJNY" spowodowały wyciek jadu.
+MUZYKA...
MINUSY:
-...której jest trochę mało :(
-Oczywiście nadal są problemy z kompatybilnością (co ciekawe gra lepiej działa na ULTRA niż na niższych ustawieniach).
-Powtarzalność działań, misji w stylu idź i zabij, idź i przesłuchaj, idź i zniszcz towar. (na szczęście zawsze jest tego więcej niż wymaga progres, więc nie trzeba wypełniać przygotowań na 100%).
-Zarobione pieniądze przez większość czasu są niepotrzebne.
-Grafika mogła by być ciut lepsza (jak na takie wymagania).
-Prowadzenie aut... (grałem na "symulacji" i jeśli to jest symulacja prowadzenia samochodów, to Ja jestem pianistą, skrzypkiem i gitarzystą w jednym).
-Pomniejsz bugi (zwłaszcza odbicia w oknach i lustrach).
Sentyment sentymentem ale ludzie otwórzcie oczy... Mafia III to dobra, ciekawa i wciągająca gra. Potrafi czasem przynudzić powtarzalnością zadań ale jest tego tyle, że można zacząć robić coś innego i po jakimś czasie wrócić. Niech jako dowód na to będzie fakt, iż Ja... Człowiek który na co dzień w poważaniu ma znajdźk, zebrał je wszystkie. Zebrałem nawet bezpieczniki (260 nadmiaru) bo bieganie po zakamarkach tego miasta jest fajne. Fakt działa tu syndrom sandboxa od UBI ale w odróżnieniu do np. Assassynów świat jest różnorodny i warty obejrzenia "z bliska". TAK TAK Mafia II to nadal mistrz w swoim fachu ale trójce nie wiele brakuje. Zaś jedynka nie ma do niej startu... Jestem graczem, który grywa w gry od dawna... do dziś gram w "klasyki" pokroju Doom'a czy Max Payne i tak samo jak inni walczę z sentymentem. Do niedawna uważałem pierwszego Hitmana za najlepszą odsłonę.... dziś po za klimatem i fabułą jest to gniot... taki sam jak Mafia I ALE jak cieszyć się fabuła skoro gra jest nie grywalna.
Jakiś czas temu gra była dostępna za darmo w ramach PS Plus, więc zainstalowałem ją na moją konsolę i nie żałuję. Wpierw nie porwała mnie zbytnio i musiałem trochę wymusić na sobie przechodzenie poszczególnych misji, ale gdy na dobre ogarnąłem o co chodzi w fabule i ogół stylu gry, nie mogłem się oderwać. Ukończyłem w niecały tydzień (grałem już dużo po zainstalowaniu bk nie było czasu wcześniej), i po chwili zastanowienia nie widzę tu żadnych minusów. Gra się nke zacinała, grafika była w porządku (nie jestem z tych, którym wyjątkowo zależy na grafice), a do sterowania idzie się przyzwyczaić. Rozgrywka może się czasami wydawać monotonna, ale mi to nie przeszkadzało. Ocena 10/10 - jak już mówiłem nie widzę minusów, a w Mafii 3 się zakochałem
Niedawno zabrałem się za ukończenie tej wszędzie krytykowanej Mafii III i o dziwo zaskakująco dobrze się bawiłem. Nie jest to gra rewolucyjna, nie jest to też gra, którą będziemy wspominać po latach. Nie zmienia to faktu, że jest to naprawdę produkt godny uwagi.
Krótko mówiąc gra zasypuje nas dosłownie dziesiątkami takich samych misji, których wykonanie zbliża nas do wykonania naszego głównego celu. Misje te to przede wszystkim zabicie kogoś, zniszczenie czegoś lub kradzież. Na szczęście model strzelania czy fizyka pojazdów sprawiają, że te aktywności mimo swojej monotonni nie nudzą aż tak bardzo. Samo, to że grę ukończyłem i wracałem do niej z miłą chęcią za każdym razem. Fabuła jest naprawdę dobra, a cała historia została poprowadzona w bardzo ciekawy sposób, imitując film dokumentalny. Klimat lat 70 jest oddany bardzo dobrze. Ścieżka dźwiękowa to natomiast majstersztyk. Gra ma też sporo naprawdę ciekawych momentów (vide zabójstwo Lou).
Odbiór gry mogą psuć bugi oraz kiepskie AI przeciwników. Sporo razy musiałem wczytać zapis, bo skrypt nie zadziałał jak trzeba. Zdarzyło mi się zaciąć w kilku miejscach etc.
Moja opinia jest taka, że mimo wszystko warto dać grze szansę. Bawiłem się świetnie i nie żałuję ani minuty spędzonej przy tytule.
No ja kupilem ostatnio za 30 zl i tez uwazam ze gra nie jest tragiczna jak to pisza. Wybitna jak GTA V tez nie jest ale mozna fajnie sie pobawic przez pare godzin. Takie 7.5 jest uczciwe. Gorsza od 2 czesci. Model jazdy taki filmowy, klimatyczny. Strzelanie fajne. No mozna sie doczepic do jakosci grafiki bo tak troche przecietnie jak na okres wyjscia gry i to ze jest to jednak wysokobudzetowy tytul AAA z otwartym swiatem. Ogolnie klimat, strzelanie i prowadzenie auta ratuje troche sredni gameplay tzn ta powtarzalnosc ale...wszystkie gry sa powtarzalne
Wszyscy pier**lą że główny protagonista to czarnoskóry i jaki to zły pomysł ale jak dla mnie ten pomysł pasował i dał naprawdę fajny klimat jak ci czarnoskórzy są źle traktowani w tym świecie. Jeżeli chodzi o inne
rzeczy takie jak rozgrywka i td to naprawdę spoko historia. Jedynym mankamentem jest to że gra ma tyle błędów że ciężko naliczyć ale jak dla mnie 7.5/10 to dobra ocena za prostą lecz nawet fajną fabułkę i te masę błędów.
Kim trzeba być żeby zamiast grywalności, mechanizmu fizyki i fabuły wydawać werdykt na podstawie "nie pasującego murzyna na okładce" lub "ceny gry".
Jakiś moderator i system rozdawania karnych kukurydz. Tyle w temacie.
Do trzeciej części Mafii przymierzałem się od jakiegoś czasu, choć czekałem na jakąś potężną obniżkę, wiedząc jak słabe oceny potrafiła zebrać. Dlatego darmowy tydzień na Steamie jest dla mnie jak znalazł. Spróbowałem i muszę przyznać że nie ma aż takiej tragedii jak się spodziewałem. Nadal jest to gra tylko przeciętna, posiada wiele błędów i niedociągnięć, ale gra mi się mimo wszystko zaskakująco przyjemnie.
Podoba mi się sposób prowadzenia historii, opowiadanej przez poszczególnych bohaterów - to samo z czy mieliśmy do czynienia w pierwszej Mafii. Rozbawiła mnie też cutscenka po tym jak nie uda się wykonać jakiejś misji, zdziwiona mina Maguire'a gapiącego się w akta i mówiącego "nie, to niemożliwe, to nie mogło tak być" - może mały detal, ale roześmiałem się na głos, świetny pomysł i wykonanie :)
Na plus również to że do większości zadań można podejść na dwa sposoby - albo w stylu Mafii II, wejść z drzwiami w stylu rambo i zrobić zwykłą rozpierduchę, albo załatwić wszystkich wrogów po cichu, eliminując ich jeden po drugim, tak żeby pozostali się nie zorientowali. Od momentu jak odblokowałem pistolet z tłumikiem, ani razu nie użyłem strzelby czy broni automatycznej, wejście i wyjście po cichu sprawia sporo frajdy.
Minusów jest dużo więcej, zacznijmy od błędów technicznych, "zacinających się" questów, zdarza się że rozmowa z NPC nie powoduje aktywacji kolejnego etapu zadania, lub te nie pojawiają się na mapie,
Model jazdy to ogromny krok wstecz względem Mafii II - tam czuć było że jedzie się starym samochodem, z miękkim zawieszeniem, dużą masą i oponami nie dającymi wystarczającej przyczepności, panowanie nad pojazdem jadąc zimą z duża prędkością było naprawdę satysfakcjonujące. Fizyka była zwyczajnie świetna. Tutaj nawet po przestawieniu trybu jazdy na symulację, jest po prostu słabo, brakuje tego czucia, samochody jadą jak po szynach, żeby wyprowadzić je z driftu wystarczy jedna szybka kontra - nie pasuje mi to ani trochę do lat 60-tych
Powtarzalność misji to coś na co wielu już zwracało uwagę. Żeby zająć dzielnicę trzeba 1.- narazić bossa na straty. 2.- Wykurzyć z kryjówki jego podwładnego i zabić lub przejąć do swojego biznesu 3.- Wykonać punkty 1 i 2 ponownie. 4.- wykurzyć bossa z kryjówki i zabić lub przejąć do swojego biznesu. I wszystko co powyżej chyba z 10 razy, tyle przynajmniej dzielnic naliczyłem, a zdążyłem póki co przejąć 6. Z jednej strony ma to jakieś uzasadnienie fabularne, żeby zniszczyć tak potężną organizację jak mafia Marcone, potrzebna jest długie, żmudne i mozolne podkopywanie i osłabianie jej, tak jak sam Lincoln powiedział, trzeba zacząć od poruczników i iść do góry poprzez capo, aż Sal będzie na tyle osłabiony i odkryty że będzie możliwość zajęcia się nim samym. OK, to wszystko jest zrozumiałe, ale różnorodność samych zadań mogła by być większa, a nie tylko "pojedź w to miejsce, zabij wystarczającą ilość ludzi, zniszcz wystarczającą ilość zasobów, ukradnij wystarczającą ilość pieniędzy".
Wiem że wymieniłem mało plusów i dużo minusów, dlatego to co napiszę teraz może wydać się zaskakujące, ale mam zamiar kupić tą grę i dokończyć. 35zł to nie jakiś wielki majątek, ale tak jak wspomniałem powyżej, gra mi się wyjątkowo dobrze biorąc pod uwagę wszystko co powyższe, historia zaciekawiła mnie na tyle że chcę zobaczyć jak to wszystko się zakończy. Być może fakt że nastawiłem się na grę 2, może 3 na 10 sprawiło, że mimo niskiej oceny jaką jej wystawiam, jest ona dla mnie pozytywnym zaskoczeniem.
Smutne jest jeszcze to jak powtarzalnym gameolayem i nieco zbyt odjechaną fabułą (te sylwetki i dobór pomocników) oraz początkowymi problemami technicznymi pogrzebali tak pięknie wykreowany świat. Mapa jest świetna, mamy masę miejsc do których można wejść i to miejsc równie świetnie odwzorowanych - nie chodzi tylko kryjówki czy miejsca rozgrywania głównych misji (np lunapark) , ale (bezużyteczne poniekąd) domy, sklwpy, warsztaty... Smutne, bo naprawdę aż chce się to zwiedzać...
No i jest, tyle czekania a tu kroi się drugi San Andreas ;/ Niestety ale afro-amerykańskie klimaty, jestem zawieszony bo to się gryzie z moją wizją mafii. Jest nawet minutowy gameplay który wygląda ciut lepiej od drugiej części. Złamali mi serce ;/ I nie tylko mi pewnie...
Osobiście cieszę się, że producenci błysnęli kreatywnością i wyszli poza utarty już do bólu schemat - czarnoskóry, krewki bohater w mieście inspirowanym Nowym Orleanem z końcówki lat 60.? Miła odmiana.
Postać którą gramy jest czarnoskóry MotherfuckER??
@Psychosocial :: Czarny i napakowany łoś. Ot, taka poprawność Czechów. W czwartej części będzie pedał.
Nie wiem jak dla was, ale dla mnie Mafia 2 była już bardzo średnia. Może dlatego, że już wyrosłem z gier. Otóż tłumaczę w Mafię 1 grałem pierwszy raz w 4 klasie podstawówki. Tamta gierka miała niesamowity klimat i fabułę, nie grało się w nią ale przeżywało. Misje pamiętam do teraz, ponieważ nie było takich samych misji, każda była niepowtarzalna, a do tego grała niesamowita muzyką -głównie instrumentalna. Pamiętam jaką wywoływała grozę podczas strzelanin, gdzie w każdej chwili mogłeś zginąć. Gra była dla mnie wtedy trudna i wymagała skupienia, pamiętny wyścig (w pierwszych wersjach nie dało się ustawiać poziomu trudności :P) przechodziłem 2 dni, po jakieś 5h i kiedy już witałem się z gąską, popełniałem błąd na zakręcie i wyścig od nowa. Do teraz pamiętam większość misji.
Druga część jest dla mnie słaba, bo nie ma tak dobrej fabuły. Dwójka dobra była tylko technicznie, ale nie miała tego uroku i wciągającego klimatu. Głównie dlatego, że większość misji polegała na jeździe i oglądaniu filmiku fabularnego i ponownej jeździe. Ulepszono system walki i zasłon, ale co z tego skoro w porównaniu do pierwszej części zabijało się 10x więcej wrogów, którzy byli mniej wymagający. Trudno było zginąć, gra wiała nudą a jak już coś się działo to była taka sielankowa sieka.
Mam nadzieję, że trzeciej części tak nie zjebią jak dwójki i szczerze to nawet nie czekam na nią, bo znowu się zawiodę
Mafia umarła na jedynce
@up Ja w papierach nie mam żadnych wpisów wprowadzających w wątpliwość mój stan psychiczny, ale gra moim zdaniem średnio się zapowiada. Mam jednak nadzieję, że się mylę :) P.S Słowo "Murzyn" nie jest rasistowskie.
Mafia to sycylijska organizacja, żaden murzyn nigdy nie miał i nie będzie miał prawa należeć do prawdziwej mafii. Potocznie, oczywiście niepoprawnie, w mediach itp. mafią określa się wszelkiej maści zorganizowane grupy przestępcze (choćby u nas sławna niegdyś tzw. mafia pruszkowska).
Także gra powinna zmienić tytuł na gangsters, albo coś w tym stylu.
BTW, tez odpuszczam, murzynem grał nie będę. Chyba, że mod jakiś wyjdzie :)
Czekam na grę z niecierpliwością
Główny bohater bardzo przypomina mi Joe z Mafii 2 być to jego syn bądź coś w tym stylu
Jeśli gra jest dobra, to nie ma znaczenia cy grasz murzynem, czystym aryjczykiem czy kurwa czerwonym azjatą, powiem sczerze ze ja np mam delikatne uprzedzenie jesli chodzi o grę kobietami, gry typu aakcji/TPP, ale to tylko przez to że bardziej odpowiadają temu role męskie i twarde charaktery, a nie ma to zwiazku z tym jakiego koloru jest bohater którym gram :) nie cisne nikogo, ale ludzie, przecież nie to ma największe znaczenie w tej grze ;)
THE BEST GAME all time. Wyczekuje z niecierpliwoscia. Mam nadzieje ze sie nie zawiode choc opierajac sie na trailerze zapowiada sie niezle. 9.5 Dam 10 jak blizej zapoznam sie z Mafia lll
To nie będzie dobra gra ; /
Ty sam jesteś tą syrenką Nelson PS4 jest super na konsoli można grać z bardzo wielkim Telewizorem Full HD nawet do 50 cali i nie trzeba zwracać uwagi na wymagania sprzętowe.
I Taki Nelson już nie będzie pierdolić że gierka ci nie zadziała
bo Na PS4 można zagrać na Ultra Ustawieniach graficznych
bo to jest ośmiordzeniowy Jaguar.
Pod względem fabuły jak i grywalności 1 i 2 część trzymały niezwykły poziom. Oby w tym przypadku było podobnie. ;p
