Jak widać trochę leje małolatów w drifcie.Biorąc pod uwagę że gram stosunkowo krótko bo online zacząłem grać na dobrą sprawę gdzieś tak dopiero od połowy stycznia tego roku to niezłe wyniki osiągam (nie chwaląc się).Tu akurat trafiła się paczka w miare potrafiących grać ludzi oraz co ważne grających uczciwie także było miło bo nie zawsze jest miło na łączach w tej grze gdyż jest ona co już wielokrotnie pisałem dość mocno przeżarta przez trainery.Za mocno!
Gra ma niestety nawalone też mnóstwo błędów które wychodzą w praniu.Często wywala do windy,zawiesza się sama gra jak również blokuje komputer i jedyne wyjście to reset kompa.To jest uciążliwe na dłuższą mete.Czy ktoś to testował ze studia Ghost przed wydaniem a jeśli tak to niewidomy był że nie zauważył?
Zawody REMASTERING o czym już pisałem to jest totolotek.Jest jedno miejsce na mapie że podczas tych zawodów wywala do windy co gorsza zawiesza komputer.Na początku myślałem że tylko mnie wywala i to wina mojego komputera ale innych graczy również często gęsto wywala w tym miejscu bo jakimś dziwnym trafem wielokrotnie zdarzyło się że trzech lub czterech naraz opuszcza gre w środku zawodów...zawsze w tym samym miejscu.Jeśli nawet popełnili taki błąd powinni go jak najszybciej załatać tym bardziej że mają taką możliwość a oni nic z tym nie robią i podejrzewam że już nie zrobią.Szkoda bo to dobra gra jest!
A główne jej wady to (żeby nie było za cukierkowo);pierwsza z nich niezależna od gry to fala oszustów oraz błędy popełnione przez samych jej autorów.To wywalanie do windy lub choćby to że czy mam szybki internet,mocny sygnał a tu nagle komunikat "słabe połączenie,rozgrywka będzie niemożliwa".Co jest?What?
A tak poza tym to piękna gra.Jak to lubisz i czujesz temat będziesz w to grał-zaręczam.A jeśli nie lubisz,nie umiesz,nie potrafisz,nie wiesz o co w tym chodzi albo wydaje ci się że chodzi tylko o range wówczas będziesz instalował oszukańcze programy i karmił się tym udając jak to ty nie wymiatasz w tej grze.Nie tędy droga.Droga długa jest nie wiadomo czy ma kres.Ale to na pewno nie jest ta droga.Zagrać zawsze możemy!Ale powtarzam-uczciwie!
Taka to właśnie ballada o kącie poślizgu i granicach oszustwa razem wziętych...Oszustwa które wydaje się nie mieć granic patrząc na poczynania niestety wielu w tej grze.
Co by o tej grze nie mówić to zabrała mi w ciągu tego roku już tysiąc godzin,,,to dobrze świadczy o jej dość wysokiej klasie.A model jazdy rzeczywiśćie jest w porządku pod jednym warunkiem-że umie się jeździć.Z tego co widze to tu oprócz znajomośći tras jest ogromnie ważna technika jazdy.Kto jej nie ma ten nie pogra.Tu są zapodane na pozornie prostych torach róznego rodzaju "szykany".Trzeba poświęcić na to X czasu żeby wiedzieć jak je pokonać.Szczególnie w wyścigach tradycyjnych bo w driftach z kolei przyda się ogromne czucie.Odradzam wszystkim grać w to jakimikolwiek padami gdyż ta gra nie nadaje się do tego żeby sterować padem bo nigdy jej nie opanujesz.Tylko i wyłącznie na klawiaturze można uzyskać idealne wyczucie zarówno tras jak i fizyki samego auta.
Technicznyyy- Co żal ci tyłek ściska? To moja kasa i mogę wydawać na co chce, nic ci do tego gimbusie.
Mam 8--rdzeniowy procek i 32GB ramu i 2 karty graficzne 4GB [SLi] obsługujące DirectX12 podpięte razem.
Zresztą samo chłodzenie procka mam za 500 zeta a co dopiero inne rzeczy które są dużo droższe. :)
Rządek--Rozumu to ty dziecko nie masz. Tak, taki sprzęt nie istnieje w marketach i sklepie, w którym ty kupiłeś swój złom za marne 1500zł i jeszcze się chwalisz że grasz na minimalnych ustawieniach z 5-10fps. :)
Powiem tak niech sobie ten silnik z bf zostawia przy nim tam daje rade ale kur..... wszystkie nfs na tym silniku sa do dupy co z tego ze jest grafika w miare jak to wszystko jest takie przyjeban........ chociaz jest troche lepiej od the run i rivars ale sadze ze lepiej by sie jeździło na silniku z gta sa juz tam dalo sie lepiej bokiem latac kurw.....cloverem
Powiem krótko Need For Speed Most Wanted 2005 i Need For Speed Carbon 2006 nawet The Run 2011 To były dopiero samochody i ta piękna czarna lista most wanted 2005
Przy nowych Need For Speed godzina 12 w południe spać
mi się chce takie żenujące że najlepiej sobie zwalić konia
albo jakiegoś pornosa włączyć.
Wcale nie obrażam gry chodzi mi na niskiej rozdzielszczości
Ale mam krapke na 1920X1080 dobrze wiesz Nelson
że mój komp jest tak dostosowany że na tą chwile żeby wszystkie gry uciągnął nawet Batmana Arkham Knight
tylko wiadomo są nowe gry chodzą lepiej i gorzej
np Fallout 4 2015 chodzi mi idealnie na 1920X1080 pikseli
Wiesiek 3 tak samo ale troche ma spadki wydajności na 1920 X1080 To już Assassin Creed Syndicate chodzi lepiej od Wiedźmina 3 Need For Speed uważam tą gre jako drugą po Batmanie co się zacina i są ale duże spadki wydajności
ale jak obniże rozdzielszczość to już chodzi normalnie tak jak wszystkie nowe gry.
Ten Nelson to już mnie normalnie wkurza we wszystkie gry gram jakość płynnie ciągle na rozdzielszczości 1920X1080
tylko na niskich ustawieniach ale ważne że płynnie
Komputer żeby był do grania musi mieś minimum cztery rdzenia i karte minimum 1 GB pamięści i minimum 4 GB ramu wtedy nadaje się do grania ja mam 2 komputery to się znam ten pierwszy to do NFS MOST WANTED 2005 się nie nadaje a takie ma parametry procesor sempron jeden rdzen
1.50. Geforce FX 5200 128 MB VRAM pamięść ram półtora giga. i nawet w NFS M,OST WANTED nie idzie zagrać praktycznie nadaje się tylko do GTA 3 2002 roku. A Ten drugi procesor Athlon cztery rdzenia 2,80. GTX 650 z obsługą DX11
pamięść ram 4 GB i pozwoliłem sobie zagrać nawet w Wiedźmina 3 i uruchomiłem najnowszą osłone Need For Speed
Ja nie wiem jak można nowego NFS oceniać aż tak wysoko
dobrze że redakcja dała niską note po tylu wspaniałych częściach począwszy od Undergrounda 2 2004 gracze się zachokiwali w tych częściach NFS Carbon jaki był też zajebisty super Muza w Carbonie była Jak gracz się zachoka
w jakiejś części to wtedy wszystkie będą wydawać się paskudne i ten NFS Rivals 2013 jaki był paskudny.
Wcale bym nie chciał kupić potwora nie chce się stać takim zarozumiałym jak Nelson Dzieciak rozpieszczony przez Ojca który mu kupił Komputer ponad wszystko.
Jak instaluje NFS Rivals 2013 czy jakieś inne gry nawet młodsze 2013 2012 rok to sprawdzam konfiguracje
to wszystko wyśmienite nawet te 4 GB ramu a co to za komp co nawet nie można zagrać w NFS Most Wanted 2005
bo wszystko ma złe. Rok 2005 A 2013 to jest róznica
dla mnie NFS Rivals to jest dosyć młoda gra Komputer żeby był do grania musi mieś minimum cztery rdzienia karta graficzna DX11 1 GB VRAMU Minimum Bo Rivals 512 MB w minimalnych a zalecane ma 1 GB oczywiście te wymagania są dosyć niskie a gra wygląda i tak zabójczo to nie są smerfy
taki Need For Speed Rivals.
Tak więc w najnowsze dzieło studia Ghost gram jak wcześniej wspomniałem od 24-go grudnia zeszłego roku.Kupiłem w promocji świątecznej na Originie za śmieszne pieniądze 29,75 pln.I choć nie przypuszczałem że to powiem gra jest dobra (za wyjątkiem małych wpadek o których później).Nie mniej nie więcej tylko dobra,grywalna zarówno w trybie single jak i multi z przyjemnym modelem jazdy oraz piękną grafiką.Ogromnie wciąga i ma syndrom jeszcze jednego wyścigu,jeszcze jednych zawodów z naciskiem szczególnie na drift.Jeśli załapiesz o co chodzi w drifcie,masz dobrze czy może raczej odpowiednio dostrojony pod tą konkurencje samochód wtedy można tu wyciskać niesamowite ilości punktów dochodzące nawet do 2 milionów a frajda z tego jest olbrzymia!Jak w to wpadniesz i ci się spodoba wówczas godziny umykają niewiadomo kiedy i nie można się oderwać.Pare nocy już zarwałem przez tą gierke a godzin przez ten miesiąc z małym hakiem umknęło mi już blisko 150 jak widać na zrzucie ekranu.Dopiero się rozgrzewam:( Od początku.
Menu które jest w grze bardzo mi się podoba.Ładne wizualnie i dosyć logiczne mimo że proste,w jednym miejscu zawarte najważniejsze informacje takie jak czas gry,wysokość zapłaconych i unikniętych mandatów,przejechany dystans,suma zarobionych pieniędzy,liczba polubień,ewentualne zdjęcie dodane przez gracza a także pozostałe gry z tej serii w które dany użytkownik grał.Jest to kafelkowe coś,chyba na wzór Windowsa 10 ale bardzo trafione.
Model jazdy natomiast jest przyjemny,zręcznościowy ale przyjemny.Trochę "śmierdzi" Rivalsem bo gra tworzona przez to samo studio ale jest on taki jakby bardziej okiełznany.Nie ma już tego poczucia dzikiego pędu i jazdy niczym resorakiem po stole choć prędkość czuć i trzeba się koncentrować.I trasy nie są wydzielone neonowymi nieprzebijalnymi bandami tylko jest to całkowicie otwarty świat a tor jazdy wyznacza jedynie linia naprowadzająca na jezdni a także ta na mapie więc aby skutecznie w to grać wypada mieć trochę podzielną uwagę i cały czas zerkać gdzie wiedzie tor wyścigu bo przez chwile zawahania można bardzo łatwo pojechać nie tu gdzie trzeba.Czy to mądre czy głupie rozwiązanie tego nie wiem.To dodatkowe utrudnienie.Można się jednak przyzwyczaić,,,a nawet trzeba jeśli chce się w to grać z dobrym skutkiem.
Fabuła choć nie jest to typowa fabuła gdyż nie ma tu żadnego motywu przewodniego ale umownie nazwijmy te rozmówki fabułą bardzo mi się podobała i telefony od paczki tych małolatów z zaproszeniem czy to do klubu bilardowego czy do garażu bądź na kolejne wyścigi były miłym przerywnikiem pomiędzy wypełnianiem kolejnych misji których to zaliczenie popycha karierę do przodu (ja ukończyłem jak widać 99%).Wielu przedemną jak miałem okazje czytać nie podobało się to że goście dzwonią,zapraszają gdzieś,sami sobie odpowiadają,zgadzają się ze sobą bądź nie,a nawet polemizują (też ze sobą) a wszystko dzieje się bez udziału gracza...Tak to prawda.Reczywiście dla grającego pozostaje jedynie słuchać i milczeć.Ale to jest nieco inaczej tutaj pomyślane,rozwiązane.
Człowiekiem do którego ci aktorzy na filmikach mówią i częstują go energetykiem Monster jest sam gracz.Tak więc ów facet nie musi mieć żadnej tożsamośći,imienia nazwiska,ksywki etc. bo jest nim sam grający.Ja miałem wrażenie że oni mówią do mnie i nawet zacząłem w to wierzyć.Także jakaś nowość,pomyślane to (to) niejako od drugiej strony ale bardzo zmyślnie zrobione i mi się podobało.Zostało to zaimplementowane w formie dzwoniącego telefonu.Same rozmówki mimo że przeważnie o doopie maryni ale dość inteligentne i co ważne dobrze zagrane przez samych aktorów.Miałem momentami wrażenie jakbym wpadł do jakiegoś filmu w którym to sam biore udział.Wielu też skarżyło się na jak to sprzaśnie określali "ziomalski" klimat.Klimat jest jaki jest-i faktycznie że jest on może trochę nad wyraz luzacki i nie każdemu może się to spodobać ale jak mają mówić z drugiej strony?Per Panie Szanowny.Zapraszamy do klubu?Tak więc mówią jak mówią;młodzieżowym slangiem i taki to oto kilmat mamy dostępny w tej grze.Dla wszystkich którym się on nie podoba.Sorry-taki mamy klimat jak mówiła niegdyś pewna mądra pani.Dodam że blondynka.
Te telefony od nich też nie są tylko po to aby być i nie jest to jakby się pozornie mylnie mogło wydawać czcza gadanina.Za tą gadaniną kryją się nowe misje widoczne na mapie których zaliczanie posuwa karierę do przodu.Sama mapa czytelna logicznie podzielona na luźne zawody,misje,obiekty do zbierania,czynnośći etc.Także są na niej widoczni pozostali użytkownicy zarówno rzeczywiści jak i booty.
Wybór samochodów dostępnych tutaj jest dość spory i jest swoistym powrotem,jakimś nawiązaniem do starszych odsłon serii z lat 2003-2005 (wielu pewnie powie Underground,Most Wanted 2005).Są oczywiście super samochody jak Lambo,SLS AMG,Ferrari,McLaren czy choćby to Porsche GT3RS którym to sobie podriftowuje ale jest też dostępnych wiele zwykłych i starszych aut jak choćby Volkswagen Golf,Mazda,Nissan,Honda,Ford,Volvo wszystkie pięknie nadające się do tuningu który jest tu dosyć rozbudowany.Są też nawet takie dziwactwa jak Beck Kustoms i jakiś całkiem zabytkowy Ford z roku 1930-go jednak ja uważam że tu już autorzy gry nieco przesadzili.Śćigać się takim zabytkiem?
Tuning mnie akurat ani ziębi ani parzy i gdyby go nie było też bym za nim nie płakał.Jest jednak wielu dla których jest on tak samo ważny jak gameplay czy model jazdy.Zatem...Tuning zarówno mechaniczny jak i wizualny w tej grze to też swoją drogą coś pięknego i niezwykle rozbudowanego.Praktycznie mając trochę wyobraźni i czas na zabawe z samochodem można stworzyć niemal niepowtarzalny,unikalny wzór po czym udostępnić go dla społeczności i liczyć polubienia.A można dodawać niemal wszystko-własny tekst,grafike,loga,symbole,malowania,flagi.Dowolnie je zwiększać,obracać,skalować.Tutaj długo by opowiadać.Spodobało się to nawet mi;człowiekowi nieprzywiązującemu do tego większej wagi i stworzyłem sobie takiego oto "porschaka" jak widać powyżej.Oczywiście mógłbym stworzyć coś lepszego jednak mi nie chciało się tyle nad tym siedzieć.Wole samą rozgrywke i frajde z niej płynącą.Jeśli lubisz tuning i kręci cię to tutaj będziesz miał dobrą zabawe i pole do popisu bo jest co robić.
Mechaniczne modyfikacje auta też są bardzo rozbudowane i mają duże znaczenie przy prowadzeniu.Trzeba się z tym pobawić i wyczuć jak optymalnie dostroić samochód czy to do wyścigów tradycyjnych czy na drift i jakie ustawienie jest dla niego najlepsze.Czasem minimalne przesunięcie suwaka odpowiedzialnego za dany parametr powoduje znaczące zmiany w zachowaniu się auta i jego prowadzeniu.Musisz wyczuć a jeśli odpowiednio utrafisz będziesz wiedział że jest to właśnie to co najbardziej ci odpowiada.Tak więc model jazdy w dużej mierze zależy od tego jak ustawi go sobie sam gracz bo jak mówili twórcy gry-wszystkim dogodzić się nie da.I tu akurat mieli racje zatem niech każdy dogodzi sobie sam i wybierze to co najbardziej mu pasuje.
Sztuczna inteligencja przeciwników jest taka jaka jest czyli przeciętna.Czuć że śćigam się z punktami na mapie które to punkty są przyklejone do mnie i kiedy ja jade szybko oni jeszcze szybciej,kiedy mam krakse zwalniają albo nawet zaczekają.Tak się obecnie robi niestety.Dzisiaj nikt się nie bawi w programowanie sztucznej inteligencji i wtłaczanie w booty jakichś umiejętności.Są punkty na mapie i skrypt i tak jak głową muru nie przebijesz tak ze skryptem nie wygrasz.Jest to wada bo to ja powinienem się dostosowywać do nich poprzez swoje umiejętnośći,znajomość trasy,ewentualnych skrótów i jakiegoś ogólnego skilla w grze a nie oni do mnie.Natomiast w ten sposób się teraz robi.Sytuacje ratuje multi i gra z żywym przeciwnikiem.A to jest tu wyjątkowo dobrze pomyślane.
Grafika?Tu silnik Frostbite pokazuje moc i za wyjątkiem drobnych bugów graficznie wygląda wspaniale.Miasto Ventura Bay choć jest fikcyjne to wzorowane prawdopodobnie na Los Angeles.W grze cały czas panuje noc ale nic a nic to nie przeszkadza a wręcz nadaje klimatu skoro są to nielegalne wyścigi to rozgrywają się po zmroku czyli jest w tym jakiś sens.Cała ta gama świateł odbijająca od asfaltu,padający deszcz i krople mieniące się na karoserii auta,na górskich trasach widoczna w dole panorama miasta-coś pięknego!To trzeba zobaczyć samemu bo trudno to słowami zobrazować.Poezja.Dodatkowy masaż dla oczu a dźwięk silników aut dla uszu.Samo odwzorowanie samochodów to co?Przepiękne,ze szczegółami i w najdrobniejszych detalach.Nic tylko pogratulować dla grafików.
Jeśli natomiast o te bugi chodzi na które wiele osób narzekało (zresztą nie tylko na tym forum),tak potwierdzam rzeczywiście pojawiają się szczególnie po pierwszym uruchomieniu.Tak jak gdyby gra mimo tego że pasek wczytywania doszedł do końca i gracz zostaje przeniesiony do rozgrywki gra dalej się wczytywała.Takie ja odniosłem wrażenie.A sposób mój na to jest taki że przed przystąpieniem do jakichkolwiek zawodów trzeba z 10-15 minut pojeździć w trybie jazdy swobodnej;wtedy problem występuje znacznie rzadziej lub znika całkowicie.Tutaj jest multum tych efektów świetlnych nałożonych na siebie co widoczne jest choćby na asfalcie,samych malowań na samochodach jest bardzo dużo,dodatkowo inni "żywi" gracze na mapie bo gra toczy się zawsze online,rozległy obszar miasta.To się musi wszystko wczytać i pozbierać do kupy a to wymaga czasu.A te błędy w grafice to głównie tak zwana czarna dziura.Czyli jedziesz,jedziesz i nagle wpadasz w przepaść,w nicość.Ma to miejsce na autostradzie.Czasem też obiekty wyrastają tuż przed nosem gracza jak choćby ten słynny most który się pojawia gdy jesteśmy troche przed nim.Na to można przymknąć oko bo jest pięknie mimo wszystko.
Gra jest nastawiona głównie na dwie konkurencje.Wyśćigi dzielące się na tradycyjny wyścig,sprint i próbe czasową a także na szeroko pojęte drifty w różnych wariantach min.Gymkhana która jest nie powiem ciekawą konkurencją jak i Touge.Skąd te nazwy tego nie wiem ale przyznać trzeba-chwytliwe.A w góle kategorii jest pięć.Prędkość,Styl,Ekipa,Tuning i Bezprawie.Ikoną każdej z owych kategorii są prawdziwi ludzie występujący w grze czyli np. Nakai-san,Ken Block,Magnus Walker etc. z którymi gracz w końcowej fazie kariery musi się zmierzyć i pokonać ich.Pomysł dobry.Poziomów REP w grze jest 70.Ja już akurat taki mam od jakiegoś czasu.O ile tradycyjne wyścigi są specyficzne i wymagają koncentracji ale potrafią dać frajde jednak nie ma w nich żadnych fajerwerków o tyle drifty w różnych wariantach to coś pięknego.Jak pisałem na początku i z uporem maniaka powtórze się.Niesamowite rzeczy można tu wyczyniać i niesamowite ilości punktów nabijać a szczególnie na trasach podatnych do tego czyli nie miejskich ale górskich.I nawet nie mam tu na myśli kariery i gry z bootami (chociaż to też frajda) ale gre przez sieć z żywym przeciwnikiem tz.Speedlist bo właśnie w multi gra pokazuje pazur i dostaje nowe życie.Tak oczywiście,tory są ciągle te same ale zmieniają się przeciwnicy.Jest część frajerów i różnej maśći dzieci NEO ale jest też duża część wyjadaczy z rangą częto +400,+500 a nawet wyższą.Oni wykręcają niesamowite wartości w drifcie.Nie wiem jak to robią oraz czy grają całkowicie i do końca uczciwie a nie na jakichś kodach albo innych paskudztwach ale ja póki co tej sztuki jeszcze nie opanowałem do tego stopnia żeby nabić 2 miliony punktów w pojedynczym wyścigu.Dla mnie 700 tysięcy to obecnie szczyt możliwośći.Jeśli oni robią to uczciwie to mają doskonałe czucie na kontrolerze którym sterują,idealnie dostrojony samochód oraz są nieźle nagrani w to.Ta wysoka ranga może świadczyć o tym że oni dużo w to grają bo ja przez ten lekko ponad miesiąc gram dzień w dzień a range w Speedlist mam dopiero +84.Czyli słabiutki jestem przy nich.
Są też zawody typu DRAG ale jest ich bardzo mało bo raptem chyba tylko z pięć a także jak dla mnie są źle zrobione.Dużo lepiej było to wykonane w Prostreet.Tutaj tego zabrakło.
Dodatkowo w grze są dotępne różne "znajdźki" jak nazwa wskazuje do odnalezienia.Są to właśnie punkty eksploracyjne,punkty widokowe,miejsca do kręcenia bączków,gonitwy,zakręty driftowe,pick-upy z dodatkowymi częściami itd.Fajne urozmaicenie.Niby proste bo tylko odszukać ale weź odszukaj je wszystkie.To trzeba trochę pojeździć żeby to zrobić.Ciekawą sprawą są też wyścigi spontaniczne.Chodzi tu o to żeby pokonać wszystkie dostępne w grze samochody.O ile te wszystkie "znajdźki" mam odnalezione i zaliczone na 100% o tyle tu pojawił się problem.68% tych samochodów mam pokonanych i prawdopodobnie to decyduje o tym że na dzień dzisiejszy mam ukończone 99% gry a nie 100%.Ale dojde do tego jednak wymaga to czasu i kręcenia się po mieście.
Wyzwania codzienne to też jakaś nowość.Jak wskazuje nazwa codziennie są inne do wykonania,punktowane i premiowane z osobnym rankingiem na dany miesiąc.Ja stawiam przy tym plus mimo że wiele z nich jest zbyt banalnych.
Nie wypada tu nie wspomnieć o zawodach PRESTIGE.Troche tu zepsuli sprawę z tymi zawodami i psuje to ogólne wrażenie bo dla przeciętnego gracza są zwyczajnie owe zawody za trudne.Zawodów tych jest 41 i są dostępne po przejściu fabuły.Oni wprawdzie uprzedzają że te zawody są trudniejsze ale nie przypuszczałem że aż tak.Na jednym wyścigu Touge zatrzymałem się i mimo już chyba kilkudziesięciu prób nie mogę go przejść.Wymagana ilość punktów do awansu to 425 tysięcy i wyżej.Za cholerę nie mogę tego sforsować.I do czego zmierzam?Ten cały PRESTIGE dzieje się już po przejściu fabuły co za tym idzie po pokonaniu przez gracza każdej z ikon.Tak więc powinna być to bułka z masłem i czysta przyjemność,radosne dobijanie do setki z bananem na twarzy.Natomiast zaczyna się nerwówka i mniej obyty z tym człowiek za cholerę nie wyciągnie wartośći 425 tysięcy i więcej punktów na wyśćig,za cholere!Ja jestem w to nagrany a też nie mogę się przez to przebić.Bo jeśli pokonujemy każdą z ikon to jak ci młodzieńcy sami mówią przez telefon lub w barze że jesteśmy już kimś natomiast w zawodach PRESTIGE tego nie widać bo są za trudne.Mniej wprawiony w te klocki gość tego nie przejdzie.Droga jest wąska,walczysz z przeciwnikiem w ilości bodaj ośmiu sztuk który potrafi zepchnąć,z czasem,dodatkowo w to wmieszana jeszcze policja która też przeszkadza.Jak zatem mam nabić tu 425 tysięcy punktów?Ja to zrobie ale...Przesadzili tym razem nieco.
Czas na minusy a one też są żeby nie było tak słodko.Policja która jest dużym minusem a właściwie ona nie istnieje.Ja choć grałem w niemal wszystkie odsłony tej serii od końca 90-tych lat nie przypominam sobie tak niemrawej policji jaka jest w tej grze.Na dobrą sprawę mogło by jej nie być wcale.Napisze przekornie-to nie policja śćiga nas tylko my musimy pilnować żeby w nielicznych zadaniach zaliczających się do fabuły z udziałem policji nie zgubić jej.Taka jest cholernie "skuteczna".I te okrzyki niczym z piaskownicy tu cytat "Ej,ty w tym Porsche;natychmiast się zatrzymaj!".Ech,policja jednym słowem zgłupiała w tej odslonie do reszty.Najwyższy mandat którego uniknąłem to ponad 114 tysięcy dolarów jak widać na zrzucie.A to dość dużo jak na wyjątkową nieporadność growej policji.Ale nie dlatego że oni mnie śćigali tylko ja pilnowałem żeby nie zgubić ich bo wystarczyło tylko że na trochę większy dystans się oddaliłem i pościg momentalnie przechodził w stan uśpienia.Czasu rzeczywistego zajęło mi to 1 godzinę i 15 minut czyli poświęciłem się dla idei bo nie ukrywam,wiało nudą:(
Policja tutaj nie stanowi żadnego wyzwania a szkoda bo brakuje tutaj solidnej policji i emocjonujących pościgów-można by to wówczas pięknie przypisać do kategorii "Bezprawie".Mam na myśli zadania takie jakie były choćby w pamiętnym Most Wanted 2005 który tak mi się podobał że przechodziłem go kilka razy.Tam było to wszystko pięknie przemyślane i sparowane ze sobą a żeby zgubić policje trzeba było naprawdę się postarać i niemało najeździć-tu natomiast tego zabrakło.Szkoda.Policja to hm...powiedzmy szczerze kpina z widza lub jak kto woli teatr jednego widza.
Muzyka w grze też do plusów nie należy.Oczywiście jest kilka kawałków które jakoś tam ujdą w tłumie ale jest ich dosłownie tyle że można na palcach jednej ręki policzyć.Większość to taka kaszana że najlepiej od razu wyciszać lub przełączać.Ewentualnie wata w uszy to też dobre antidotum na to co sączy się z głośników i niepokoi biednego gracza.Z soundtrackiem się nie popisali.Oczywiście że nie to ładne co ładne tylko to co się komu podoba.Mi się ten soundtrack nie podoba i z tego co czytam dla większości graczy również.
Wczytywanie jest za długie.To powinno się odbywać jakoś w tle a nie że za każdym razem musze czekać kilka minut aż gra się załaduje.Czy to wchodze w tryb single czy multi jest to samo-obowiązkowe czekanie.To jest denerwujące i wiele osób może odpychać.Ja czekam bo chęć zagrania jest silniejsza ale dużo osób to oleje bo włączając gre powinno się płynnie bez zbędnego czekania przechodzić do rozgrywki a nie podziwiać obracające się kółeczko.
Jeszcze o wymaganiach na koniec (prawie na koniec).Wymagania zarówno minimalne jak i zalecane które oni podają nie są prawdziwe.Są zawyżone i to dość znacznie.To bardzo nieładny numer robić w ten sposób panowie ze studia Ghost.Prawdopodobnie chodzi o to żeby zmuszać nieświadomych graczy do wymiany komputerów,ewentualnie chociaż samych kart graficznych i procesorów.Na początku po odpaleniu gry piękna reklama Nvidii.Oni podają jakieś 3.4 giga na rdzeń w minimalnych oraz 3.5 giga w zalecanych.Natomiast karte graficzną z serii GTX czyli przynajmniej o klase lepszą niż moja.To bzdura co oni podają.Ja na swojej karcie GeForce GT-640 i procesorze AMD Phenom II o taktowaniu równe 3.0 giga na rdzeń mogę śmiało grać i to na wysokich detalach.A podejrzewam że jeszcze na odrobine słabszym komputerze gra również będzie chodzić bez problemu.Także do wszystkich którzy mają komputer o specyfikacji podobnej do tej którą mam ja i pytają "czy im pójdzie?"Odpowiadam zatem,tak pójdzie ci.Nie pytaj tylko kupuj gre i graj bo pójdzie ci;jeśli nie na ultra czy wysokich to na średnich spokojnie a na niskich z palcem w nosie.Wymagania są wzięte z jakiegoś księżyca.Z jakiego tego nie wiem...Może z Marsa?(może),,,
Gra jest sparowana z Originem i za wykonywanie różnorakich zadań w grze zdobywamy punkty Origin.Ja uzbierałem ponad 1300 punktów.Na razie wprawdzie nic z tych punktów nie wynika ale w przyszłośći...kto wie?EA cały czas rozwija i rozbudowuje ten program.
Podsumowując.Gra nie jest jakimś arcydziełem na miare roku czy najlepszych odsłon serii ale w dobie całego szajsu który dzisiaj wychodzi i po kilku nieudanych odsłonach (Underground,The Run,MW 2012,Rivals) jest na pewno krokiem w dobrą strone,jakimś powiewem świeżości i jednocześnie nawiązaniem do najlepszych odsłon serii z dawnych lat.Zadanie domowe studio Ghost odrobiło.Rivals to był spalony a Need For Speed 2015 a tak naprawdę bez tytułu jest strzałem w dziesiątke chociaż po recenzjach które miałem okazje czytać nie spodziewałem się że to powiem.A jednak.
Gra jest bardzo dobra i za wyjątkiem jakichś tam pomniejszych niedoróbek,błędów w grafice,długiego wczytywania,w sumie braku policji,kiepskiej muzyki gwarantuje zabawe na wiele godzin.Bo mimo tych minusów miód sączący się z driftów,wyśćigów i gra online z żywym przeciwnikiem oraz cudowna grafika-bezcenne.Ja nie będę jej ani polecał ani odradzał bo kto miał zagrać zrobił to po trzykroć już o wiele wcześniej niż ja gdyż premiera miała miejsce w połowie marca zeszłego roku.Natomiast kto nie ma zamiaru zagrać bo sugeruje się np.średnimi recenzjami i tak nie zagra więc na nic tu moje polecanie czy zachwalanie.Najlepszą rekomendacją może być to co właśnie napisałem.Jeśli lubisz drift nie możesz obok tej pozycji przejść obojętnie.Żałuje tylko że tak późno ją kupiłem a to dlatego że również myślałem iż mam za słaby komputer;zresztą sam pytałem się tu na forum i potwierdzili (jak się okazuje ani ja ani oni nie mieli racji).Żebym wiedział że odpale ją bez problemu nie zwlekałbym z zakupem tylko kupił w momencie premiery bo warta każdych pieniędzy a co dopiero jakichś tam wyrwanych z kontekstu 29,75 pln.
Jeśli panowie z Ghost wyciągną wnioski i w kolejnej odsłonie którą tworzą obecnie a wyjdzie ona w marcu 2018-go roku wyeliminują błędy które popełnili tutaj będzie to bardzo interesująca pozycja.Chyba że postąpią w myśl zasady krok do przodu a później dwa do tyłu ale nie wydaje mi się gdyż twierdzą że słuchają graczy a doświadczenie jakieś już też mają bo to będzie trzecia gra którą wydadzą.Nie zapeszam,czekam.
Za NFS 2015 OCENA: mocne (8.5/10)
To ja ten Need For Speed kupiłem chyba tylko dlatego żeby Dupy oglądać
Witam czy pojdzie mi na takim sprzecie ta gra 16gb ram karta grafiki msi 640gt 4gb 128bit procek 6x 3.30 amd plyta głowna asrock extreme 9 990fx
Ja wiem że to nie jest klon tylko w NFS Most Wanted 2005
tak zajebiście mi się gra przy tych samochodach dostaję
adrenaliny same prawie 10 ma na forum Most Wanted 2005
obejrzyjście sobie jak Oceniają starego Most Wanted.
Ciekawe jak bym ja miał takiego potwora to czy też bym był taki zarozumiały jak Nelson Mój komp jest super pod warunkiem że gra nie będzie miała wysokich albo za wysokich wymagań a co to za komp co nawet w NFS Most Wanted 2005 nie idzie zagrać. grafika GTX i DX11 jest dobra na GTA 5 Watch Dogs i wiele wiele więcej.
Jak świat gry to już przesadziłeś chyba że myślić o graniu na ustawieniach Ultra ja w takiego Watch Dogsa czy Fallouta 4
moge grać na niskich ustawieniach płynność we Watch Dogsu jest. Zresztą co ja się będe tłumaczył jak nawet nie wiesz co to jest GTA każdy od GTA przeważnie zaczyna
GTA 5 to jest grafika która nie przekracza 1 GB moja GTX 650
wystarszy na GTA 5 na 1920X1080.
Dla mnie ten Komputer i tak jest dużo wart mnóstwo godzin z nim spędziłem nie można mieś wszystkiego Batman tak żałośnie chodził że tylko z Batmana Arkham Knight zrezygnowałem i dobrze i tak już wszystko na jedno kopyto było za to mogę sobie pograć na HD w Batmana Arkham Origins Te Need For Speed też już na jedno kopyto jeśli miałbym wybierasz między Most Wanted a tym NFS 2016
kupił bym chociaż taki za parę złotych żeby chociaż w NFS Most Wanted 2005 zagrać na wysokiej rozdzielszczości
i bardzo płynnie.
Ja nie będe spał przy takim gównie jak NFS ja sobie pogram w Dragon Ball Xenoverse super Bijatyki można się wyżyć
o mam potwora wszystko na jedno kopyto
Z Tego Nelsona to pewnie Dzieciak że go tak Samochodziki
interesują dorośli wypowiadają się na forum GTA 5 albo Watch Dogsa czy Mafie pewnie jeszcze przez tego potwora obraził by Mafie 2 a wiadomo Mafia to jest gra gangsterska
niezawodna a nie jakieś tam farmazony głupie wiścigi.
A Jeśli chodzi o opady Deszczu i te kałuże na Asfalcie
To w Sleeping dogsie były lepsze.
https://www.gry-online.pl/gol_video.asp?ID=22523
I tak oto po 3,5 roku grania w to dzieło dołączyłem do zaszczytnego grona posiadaczy rangi 1000.Kosztowało mnie to przeszło 2700 godzin wyrwanych z życia które utopiłem w tej grze.Jednak nie żałuję.Taki był mój osobisty cel który sobie założyłem żeby właśnie dojść do rangi tysiąc.I na dzień dzisiejszy to co ja chciałem z tej gry wyciągnąć to już wyciągnąłem a nawet z nawiazką.Miałem niezliczoną ilość godzin dobrej zabawy i jakichś tam mniejszych lub większych emocji,trochę nerwów przez oszustów regularnie obsiadających serwery ale swego dopiąłem w gruncie rzeczy.A teraz to co,,,
Mam wrażenie że czas tej gierki jednak powoli mija-4 lata i 2 miechy od premiery to kawałek czasu jednak jest.Serwery jakby oczyściły się z cheaterów (i dobrze) ale oczyściły się też z pozostałych graczy.I przypuszczam że dlatego większość z tych oszustów wyniosła się gdyż nie ma już kogo oszukiwać.Czasem się jeszcze jakąś ciekawą sesje trafi ale czuć już wyraźnie tendencje spadkową.
Ja bezapelacyjnie nadal podtrzymuje to co pisałem już wiele razy i powtórze raz jeszcze-jest to jeden z lepszych NFS jeśli nie najlepszy.Tryb sieciowy genialny.Jak się złapie ten wyższy poziom to jest to wówczas sama przyjemność się w to bawić.Szczególnie mówię tu o driftach bo głównie na to jest nastawiona ta gra ale wyścigi również są niczego sobie-model jazdy specyficzny to prawda ale można go pięknie opanować.
ps.Do tych wszystkich co majaczą że "nie da się skręcać,samochody rozbijają się o niewidzialne bandy etc." mam prośbę-nauczcie się grać zamiast wypisywać bzdury.
O klasie tej gry świadczy czas jaki w niej spędziłem czyli dokładnie 2730 godzin (słownie dwa tysiące siedemset trzydzieści godzin).I niech to będzie najlepszą rekomendacją.
A Ty Nelson przez swojego potwora obrażać stare dobre gry
Ja nie chcę się ścigać jak głupi w sprincie od a do Z
ja chcę policje pokonać chcę rozwalić czarną liste zostać najbardziej poszukiwanym kierowcą i zmierzyć się z Razorem który jest na czarnej liście 1 to wszystko oferuje NFS MOST WANTED 2005 boże jak to wygląda wspaniale po 15 latach.
A Zobaszcie jaką żałosną ocene czytelników ma Nowy Hitman albo nowy Tomb Raider a NFS to jest przecież
Super Legenda.
Powiem tak ja bardzo lubię Fallouta 4 2015 i dziwię się dlaczego ma taką znienawidzoną ocene czytelników 5.8.
ciągle gracze ciepiają się tego Fallouta 4 tak samo jak ja się teraz ciepiam Need For Speed ale mam powody bo się zachokałem w NFS MW 2005 i W Carbonie 2006 i Hot Pursuit 2010 no i niech będzie też The Run 2011.
Dziwna sprawa, niezależnie od tego jakie ustawienia graficzne mam wybrane, zaliczam spadki klatek. Są one na tyle upierdliwe, że nie gra mi się przyjemnie. Spełniam rekomendowane wymagania, także dziwę się, że coś takiego się przydarza. Ktoś z was też miał takie problemy na PC?
NFS MOST WANTED 2005 najlepsza gra wiścigowa a reszta to kibel.
Te Need For Speed jest super tylko dlatego że jest Samochód Ferrarri byszta zobaszyli jak się gra W Need For Speed Most Wanted 2005 to by wam gały odleciały nie musi być aż tak dużo Samochodów W NFS MW 2005 te podstawowe Auta takie jak Lambordzini Porche carrera GT Są Ale za to jest pakiet osiągów Platynowych A Need For Speed Undercover 2008 to chyba są na osranym silniku jeju jak te Auta w NFS Undercover się poruszają normalnie żygać się chce.
Oby to był Underground 3, albo coś innego z nocnymi nielegalnymi wyścigami, seryjnie produkowanymi autami, hip hopem w tle i masakrycznym tuningiem :) Życzę sobie tego i wielu wielu innym, stęsknionym za tamtym klimatem :)
Najważniejsze żeby to była gra rozbudowana na wiele godzin cos jak forza a nie gra na jeden dzień.
Ciekawe czy na E3 dopiero czegoś się dowiemy czy może wcześniej coś powiedzą. Bo rozumiem, że raczej standardowo na jesień wyjdzie ?
Myślę że po serii bubli i całkowicie nieudanych i bezsensownych ścigałek (Rivals, Hot Pursuit, MW i Run) EA się ogarnie i zrobi znowu coś co będzie godnie nosić nazwę Need for Speed a nie tak jak Most Wanted 2012. Z pierwowzorem nie ma nic wspólnego jak i z samą serią też (brak kasy, tuningu, punkty za to jak nas policja...kto to wymyślał?)
Tym razem grę robi EA a nie jakieś Ghost Games czy inne gówna.
Zgadzam sie z Panem co zalozyl watek... Moglby to byc taki nowy 'stary dobry' NFS jak Underground. Dla mnie seria skonczyla sie po zestarzeniu sie Most Wanted (2005).
Myślę że po serii bubli i całkowicie nieudanych i bezsensownych ścigałek (Rivals, Hot Pursuit, MW i Run)
Jak dla mnie HP z 2010 był bardzo dobry. Grałem sporo w pierwszego HP czyli NFS 3 a potem też w 4 i ten z 2010 to powrót do korzeni w nowej otoczce. Bardzo mi się podobał
Co do The Runa się zgadzam. Największy gniot w historii NFS
A MW i Rivals były średnie po prostu ale nie tragiczne
[5] grałeś w Rivals? IMO grywalność jest na poziomie. Jasne, nie chcę tutaj pisać, że jest lepszy od Underground czy Most Wanted ale zdecydowanie dawał radę.
A co do tematu to nie mogę się doczekać :)
A dla mnie the run był najlepszy bo to było coś innego a nie te same wyścigi co roku z lepszą grafiką.
był dobry wątek fabularny a w innych nfs odpalasz grę i grasz wyścigi i tak przez 10 lat to samo i ta denna policja nie daje spokoju pograć. A w Rivals to nawet nie możesz iść się odlać bo niemożna pauzy wcisnąć hehe żal.
No No ciekawe co zaprezentuja, zwlaszcza, ze w 2014 nie wypuscili zadnego nfs´a. Zapewne THE CREW sklonilo ich do odpuszczenia w 2014 i pomysla o dobrej fabule, tuningu wizualnym i jakis normalnych autach a nie o Pagani i Koenigsegg.
Oby to był Underground 3
Oby nie.
Ważne żeby było jak najmniej realizmu, jak najwięcej szybkiej jazdy i sporo wypasionych fur. Fajnie by było jakby zrobili tez normalny tryb multi (o split screenie można pomarzyć ale mam cichą nadzieje). No i grafa musi być wypas bo karta graficzna mi się starzeje i umiera z nudów :P.
bogi
Też grałem w starego HP, tam model jazdy dało się opanować w 2 minuty a nie godziny jak w 2010 i nie jedzie się każdego zakrętu driftem przy 300km/h, do tego w 2010 wkurza mnie to że jak przejeżdżamy ledwo obok auta (ale wyraźnie widać że nie uderzymy, po prostu jakieś 30-40cm) to gra odczytuje to jako krakse i sie rozwalamy. Irytuje mnie to
Też grałem w starego HP, tam model jazdy dało się opanować w 2 minuty a nie godziny jak w 2010
Każdy jest inny. Mi to zajęło kilka minut
nie jedzie się każdego zakrętu driftem przy 300km/h
Taki urok arcadowych wyścigów. Chcesz większego realizmu ? Kup Project CARS lub Assetto Corsa etc.
Well well well A jednak duża produkcja ujrzy światło dzienne. Plusik
Mam nadzieję, że to będzie coś na styl Hot Pursuit z 2010r. albo Run'a :) Te części najlepsze były ze wszystkich NFSów.
@Up
W stylu Hot Pursuita to miałeś Rivals, który okazał się co najmniej niewypałem. Moim zdaniem powinni pójść w stylu Midnight Club Los Angeles, który aż kipi od klimatu. Taki np. NFS: Miami, gdzie mamy miasto do nocnych nielegalnych wyścigów i duże tereny z widoczkami dla fanów starych NFSpeedów, które powstały przed 2003r. Do tego tryb dnia i nocy, policja, seryjne auta również z egzotykami oraz ciężki tuning :D Ogólnie idealny NFS to klimat i tuning z Underground'a, fabuła z Most Wanted 2005 + otoczka Hot Pursuit. To wszystko i wszyscy się cieszą :)
Chciałbym Underground 3.
Wolałbym żeby to było coś podobnego do Rivals tylko z mechaniką zniszczeń na poziomie co najmniej Burnout czy the Crew. Jak chcecie nowego undergrounda to odsyłam was do tego tematu: [link]
[link]
Jeśli mieliby robić underground 3 to mogliby dać muzykę z underground 2 która idealnie pasowała do nocnej jazdy
Mam nadzieję, że będzie mnóstwo aut z ogromnymi możliwościami tuningu, a nie taki szajs jaki był w Rivals
techtrance zgadzam się z tobą najbardziej w fabule, ponieważ fabuła i system pościgów w Most Wanted 2005 był przekozacki i mam nadzieję, że EA się postara w tej kwestii
Będzie pewnie kolejny gniot jak The Run i podobnych mu częsciach. Mi się marzy Undeground 3. Ciekawe miasto coś typu Los Angeles lub Tokio. Dobra muzyka elektroniczna i hip hop. Dużo aut ale nie superaut typu Agera, Zonda czy Corvette. Coś bardziej przyziemnego. Części do samochodu - dużo ale gustowne i stylowe (bo w U2 większość części nadawała się na złom). Taki trochę japoński klimat nocnych wyścigów. Graficznie bez przesady, Taka jak w Shift wystarczy bo jest ładna dla oka i nie męczy tak jak w tych nowszych wszech obecnym chaosem. I to co najważniejsze - model jazdy. Zbliżony do tego z NFS U2. Może być też bliżej Shifta bo też bardzo przyjemnie się gra. Oby nie zrobili takiego modelu jak w The Run czy Hot Pursuit (2010) bo od razu na początku gra będzie niewypałem.
Oby tylko nie zrobili kopii jakiejś starszej części NfS tak jak to wyglądało w przypadku Most Wanted.
A co takiego fajnego było w hot porsmród, toć to miernota, drifty przy 250, gra bez fabuły, bez miasta wszystkie samochody jeżdżą tak samo, brak modelu zniśczeń gra dla dzieci do 12 lat. Jeśli ma być to dobra gra to musi być zbliżona do najlepszej konkurencji czyli do forzy horaizon 2,lub the crew.
Zapowiada się dość obiecująco. . . Jestem ciekaw co panowie z Electronic Arts wymyślą tym razem :)
Obstawiam klimat Most Wanted 3 lub Carbon 2. . .
Cokolwiek nie wymyślą to raczej nie będzie to lepsze od Forzy Horaizon czy The Crew. Konkurencje mają poprzeczka wysoko a że od kilku lat już nfsy to chłam gdzie nawet tuning wycięli, to jakoś bym się cudu nie spodziewał, cofają się zamiast iść na przód.
@luki431
Spokojnie kolego, to już nie można wyrazić swojej opinii ? Sam przegrałem kupę czasu w starego zacnego Hot Pursuita. Zamysł Rivalsa jest podobny jak w HT, mamy pościgi, brak fabuły, egzotyki itd. itd. Ale masz rację, nie ma co porównywać, Rivals to kupa i tyle. Za ,,Janusza" też mnie nie uważaj, miałem styczność ze wszystkimi częsciami serii, z czego większość ukończyłem, wszystkich się nie udało ;) Pozdrawiam
Według mnie EA powinno nowego NFS-a zrobić w stylu Most Wanted 2005 czy Carbon 2006 . W ostatnich latach nie było takiej odsłony serii Need For Speed którą można by było nazwać hitem , być może nie były to złe części ale to nazwania ich hitowymi trochę brakowało . A więc jeżeli nowy NFS w końcu nie będzie udaną odsłoną to niestety może to pogrzebać serię na dobre
techtrance -> Grałem w Rivals i szczerze ? Ten NFS powinien nosić nazwę bardziej Need For Speed: Hot Pursuit 4 bo tam wszystko mocno przypomina starego ale kultowego HP. Taka jest prawda :P
Oby sie postarali o większą mape
Nie zrobią żadnej kontynuacji Undergrounda. Nie będzie przesadzonego tuningu gdyż uważam to za wieś, kiedyś może to i było fajne ale z tego się wyrasta,a Electronic Arts wyrastało razem z nami. Dlatego teraz mamy auta które kuszą klasą, a nie świecidełkami z podwozia, to pierwsza sprawa. Drugą sprawą jest to, że nie da się zrobić czegoś lepszego z gry która jest doskonała, nie ma tam co zmieniać bo wszystko leży na swoim miejscu, wszystko ze sobą ładnie pracuje, grafika zajebista, auta zajebiste, trasy zajebiste, klimat zajebisty, ale co było najważniejsze w całej serii Need for Speed Underground 1/2? Soundtrack. To tak naprawdę on nadawał charakteru grze. Kiedy słyszymy że ktoś słucha muzyki z gry to od razu kojarzymy je z Undergroundem. I takiej gry nie da się poprawić, nie da się zamienić, i nigdy nie uda się zrobić lepszej w tym klimacie. Takie jest moje zdanie.
Ale wracając do kwestii "Need for Speed 2015" mam nadzieję że mocno postawią na fabułę i dadzą się poczuć jak w filmie.
@skwrn18
Nie musi być lepszy, wystarczy że będzie na przyzwoitym poziomie i zachowa ducha serii Underground lub przedstawi go w nowocześniejszym świetle. Mi wystarczy.
n0rbji - według mnie The Run był akurat dobrym NFS, gdyż spodobał mi się pomysł fabularny - jazda po całym USA, ale brakowało mi tam utrudnień. Przykładowo w górach powinno być bardziej ślisko - trudniejsze utrzymanie auta na drodze. Na pustyni szybkie zużywanie się opon - od czegoś mamy temperature. A na wsiach kałuże, zaburzające widoczność, błoto itp. Za to w miastach niesamowita precyzja w związku z omijaniem tysięcy aut. Ale jedno Ci przyznam tęsknie za Underground 3 i tak ma być xD
Też wolałbym aby zrobili underground 3 na podstawie underground 2 bo najlepsza część jaką grałem :))) i zgadzam się że Rivals to szajs!!!
Z jednej strony mamy w tym roku aż 2 ciekawe premiery ostatni Fast & Furious 7 i nowy NFS po roku nie obecności. Ja to chciałbym aby powstał nowy nfs na bazie ostatniego FF. Nie mówię że tuning, laski muszą być jak za dawnych czasów, bo już w tych nowych FF już nie ma, ale z ciekawą fabułą i akcją itp. czemu nie...
Według mnie powinni cofnąć grę do 2001 roku i podobieństwo Need for Speed Underground 2 stworzyć wielki świat z wielkimi możliwościami tuningu. Jeżeli zwana przez was NFS U3 miałby być w czasach dzisiejszych to dla mnie nie było by radości tuningować mondeo z 2014 roku czy ferrari 599. Gra musiałaby mieć klimat starszych samochodów pokroju toyota corrola, honda civic V/VI, golf 3/4, starsze mazdy i inne kultowe samochody lat 90 XX wieku.
Coś w stylu nfs u2 lub midnight club los angeles.Dużo japońskich fur z dobrym tuningiem ! :D
Pierwsze co muszą zmienić to model jazdy. Taki jaki był np. w NFS U2, Porsche czy NFS:HP2 był zdecydowanie bardziej grywalny niż ten z The Run czy Hot Pursuit 2010 i innych nowszych.
Informacji za dużo o niej nie ma, ale to chyba dlatego, że "wysłuchują sugestii fanów". Skoro tak, to gra powinna być zacna. Tylko oby firma produkująca ją nie zepsuło tej gry. Mam nadzieję, że wyjdzie w tym roku.
@up - ta seria już się zepsuła. Ostatnia dobra część to Shift, i od Carbon wstecz
Witam,
nieporadna kobieta prosi o pomoc : ) Zupełnie się na tym nie znam, a interesuje mnie gra wyścigowa na PC. Nie musi być to koniecznie Need for Speed, choć mam bardzo dobre wspomnienia z czasów, kiedy grałam w Most Wanted i Undergrounda 1 i 2 z młodszym Bratem. Chodziło mi o jakąś fajną grę, która pójdzie mi na windowsie 8, (podobno starsze gry mogą nie działać?), w której mogłabym się ścigać również z drugą osobą, np na padach czy kierownicy, ale miała także możliwość wolnej jazdy po mieście, czy wykonywania jakiś misji (choć to ostatnie akurat nie jest mi niezbędne). Czy ktoś jest w stanie mi pomóc, coś doradzić?
Polecam w The Crew tylko jest jedno ale nie pograsz tam na dwie osoby no chyba że online.
Gra jest mega https://www.gry-online.pl/gry/the-crew/zc3799#pc
Na nfsa szkoda czasu.
@coniejest - niestety twórcy gier cofneli się w rozwoju i praktycznie nie robią już splitscreena nie wiadomo dlaczego :/ ale jak chcesz fajnej zabawy na padach we dwoje na jednym ekranie polecam TOCA Race Driver 3 (wiem że dosc stara ale bardzo dobra). Ciężko mi coś więcej polecić bo jak mówiłem twórcy gier poszli w złą stronę i zrezygnowali z podzielonego ekranu...
Ostatnie 10 lat było jednym wielkim hamowaniem, a ostatnim prawdziwym NFS był Most Wanted 1. Później już było tylko gorzej. Carbon był za krótki i niedorobiony, ProStreet był nudny, Undercover był jeszcze gorszą próbą odgrzania idei z Most Wanteda i Undergroundów, Shift nie pasował do serii, a Hot Pursuit był po prostu nudny i odrzucił cały dorobek serii z lat 2003-2006. Chociaż warto przyznać, że mimo cofnięcia gry w rozwoju o 8 lat nie był nawet taki zły, ale te gadżety to była przesada... Shift 2 nie nazywał się NFS S2, ale Shift 2 Unleshed co pokazywało odłączenie się częściowe od serii. The Run był moim zdaniem jedynym NFSem od 2006, w którego dało się długo grać, ale był krótki i niedorobiony. Powiedziałem sobie wtedy, że z NFSem już nie może być gorzej i myślałem tak dopóki nie wyszedł... Most Wanted 2, czyli moim zdaniem... kolejna część Burnouta sprzedawana jako NFS. A Rivals był sequelem Hot Pursuita. Nie odważę się oceniać gry, bo nie mogę przewidzieć co będzie, ale chciałbym żeby wrócili do czasów Most Wanteda i odeszli od tego głupiego systemu zniszczeń!!! Chcę NFSa w stylu BlackBoxa, a nie w stylu Criteriona! I powinni też odejść od tych gadżetów z Worlda!
Mam podobne odczucia od blackBoxa nfs zawsze wciągał i chciało się do niego wracać to chyba za sprawą tej otoczki fabularnej chętnie bym jeszcze zagrał w Undercover wtedy to była gra słaba ponieważ porównywana była do tych najlepszych części. Fajna otoczka fabularna, audio spoko, no i te bitwy na autostradzie czuć było prędkość,
The Run też coś w sobie miał tylko był za krótki takie większe demo.
Od kiedy criterion robi nfs są gówniane. Jak dla mnie najlepszy z tych shitów był most wanted 2012.Gdyby Go trochę ulepszyli mogła by to być naprawdę dobra gra
A dla mnie Shift był genialny. Po Most Wanted to najlepsza część. Nie grałem jeszcze w S2 więc go nie komentuje. Ale wszystkie pozostałe po Carbonie to już shit
@skwrn18, ale co ty pieprzysz ziomek a co szkodzi dać samochody fabryczne jak to napisałeś "z klasą" i MOŻLIWOŚĆ ich tuningowania? Przecież nikt ci nie każde na siłę tuningować, jeśli nie chcesz.. a tak za jednym razem oba typy graczy będą zadowolone. Po drugie, grę doskonałą można ODNOWIĆ i ODŚWIEŻYĆ oraz za pomocą nowej technologii dołączyć trochę usprawnień i nowych funkcji. NFS głównie słynął z tuningowania jakbym chciał sobie fabrycznymi pojeździć to bym sobie poszedł na jakiś symulator, forze, project cars czy cokolwiek innego.
@Legard zgadzam sie powinni dać dużo dobrych samochodów i do tego możliwość ich tuningowania
Powinni dodać dużo dobrych samochodów dodać możliwość malowania ich i ogólnego tuningu
@Nighler - dużo dobrych samochodów mówisz? Raczej dużą rozpiętość gatunkową aut - od klasyków po superauta. Dla mnie najlepszą opcją była by część oparta na autach klasycznych poniżej 2000 roku, skonstruowana podobnie jak NFS: Porsche, czyli przemierzamy okresy od np lat 50 i ścigamy się najlepszymi autami tamtych lat. Nie chcę tuningu, zwłaszcza wiejskiego tuningu z milionem spojlerow na aucie. Wystarczy mi dopracowywanie detali, obniżenie, ładne koło i grzebanie w silniku/wymiana lepszych części. Wiem że to zbyt dużo i taka gra nie powstanie. Mam nadzieję że nowy NFS będzie miał model jazdy podobny do tego z NFS SHIFT czy U2 i nie będzie miał nic wspólnego z tymi nowszymi częściami jak The Run czy HP3 które były słabe. Ale przede wszystkim pragnę klasycznych aut! SL300, Diablo, Coutach, 959 F40 czy nawet W124 E500 :) Gra z takimi samochodami byłaby dla mnie ciekawsza niż jazda Veyronem, Aventador czy 458.
A może by tak klasyki, auta budżetowe i superauta zarazem? Z tuningiem, ale tylko opcjonalnie i tak, żeby można było jeździć ulepszonymi gorszymi autami i ,,czystej krwi'' potworami. Wówczas byliby zadowoleni przeciwnicy tuningu i zwolennicy. Różne kategorie pojazdów (jak w TDU) pozwoliłyby na wykorzystanie wszystkich typów aut. Potrzebna jest ROZBUDOWANA i SKOMPLIKOWANA fabuła. To co było historią w The Runie, zanim porzucili robienie NFSów z fabułą to było strasznie proste. Gracze powinni móc tworzyć jak w Carbonie zespoły, ale złożone z prawdziwych osób. Te klany mogłyby rywalizować ze sobą online. Oprócz tego dorzucić klasyczne wyścigi indywidualne, bez zespołów i możliwość przechodzenia kampanii w trybie co-op. Znając EA raczej nie powstanie gra jak kiedyś bez DLC, ale chciałbym, aby każdy kto dokupi coś w stylu PREMIUM nie musiał do niczego dopłacać! Oby Ghost otrzymawszy rok więcej na prace stworzył arcydzieło wolne od charakterystycznych dla ,,jednorocznych'' NFSów niedoróbek!!! Oczekiwałbym też rozbudowanego otwartego świata, którego większość stanowiłoby miasto, a wokół niego byłyby tereny podmiejskie. Coś w stylu TDU1. Bo ostatnią częścią NFS, która była idealna był NFS MW1. Następne części były coraz gorsze.
O Underground 3 to możemy sobie tylko pomarzyć. Wszyscy chcieli nowego Most Wanted 2 od panów z Electronic Arts, a wszyscy doczekali się ale wersji Burnout w dodatku bez fabuły. Ale dno i wodorosty z tego nowego MW 2. Jeżeli panowie z Criterion Games/Ghost Games i EA rzeczywiście zrobią nowy Underground 3 to prędzej doczekamy się w wersji Burnout, aniżeli normalnej bez efektów z kraksami jak za dawnych lat.
PS: Kiedyś czytałem artykuł że U3 mógłby powstać pod warunkiem że Rivals będzie sprzedany w 15 milionów egzemplarzy. Ale jak widać nie stało się tak.
MW2 to rzeczywiście była kolejna część Burnouta sprzedawana jako Most Wanted. Ludzie nadal by chcieli U3 lub PRAWDZIWE MW2.
Ja bym popykał coś w stylu starego, dobrego NFS, typu pierwszy MW, HP, U.
jak dla mnie ta seria idzie w złym kierunku. Powinni dodać fabułę, coś podobnego jak w NFS MW z 2005 roku, wtedy do tego doszłaby grafika taka jaka jest w dzisiejszych NFS i grałoby się perfekcyjnie i mogłaby znów wrócić do Topu :)
I niby jak miałoby wyglądać U3? Już przeszła moda na wielkie spojlery, neony czy kosmicznie wyglądające zderzaki, a gustowne i stylowe modyfikacje polegające na dopieszczaniu detali, obniżeniu i postawieniu auta na ładnych kołach okazałoby się zbyt ubogie dla większości graczy i byłoby marudzenie że to już nie to samo itd. Dla mnie osobiście takie rozwiązanie miałoby sens pod warunkiem że byłoby dużo aut klasycznych nawet takich jak Mercedes W124. Auta starsze niż z roku 2000 miałyby sens.
Oj Pitolicie Niech gra nie będzie podobna do żadnego Need for speeda. To już było to musi być gra lepsza od każdej części NFS. Bardziej rozbudowana dużo innowacji całkowicie nowa fizyka, stworzona od początku, i ogólnie cała gra musi być stworzona od początku przecież te starsze nfsy miały tylko dobrą fabułę a reszta była denna wiadomo to były inne czasy i graczom to wystarczało, bo nie było godnej konkurencji aż wkońcu się pojawiła,natomiast Panowie z Electronic Arts przysneli i poszli na zajebistą łatwiznę wydawać badziew co roku i liczyć na kokosy.
Teraz powinni zaskoczyć konkurencje i zrobić coś ponad aby zaskoczyć wszystkich graczy.
BF znosi złote jajka bo jest rozbudowany ma świetną fizykę i wyprzedził konkurencje.
Tu nie chodzi o to czy samochody będą z lat 50 czy z 2015 najnowsze modele, oczywiście ilość samochodów jest ważna i zróżnicowanie, ale jeśli gra będzie słaba to nie pomoże nawet 1000aut.
Sprawa jest prosta, jeśli znowu to będzie Burnout to ta seria umarła i nie ma na co liczyć.
Ja nawet nie liczę na kontynuację fabuły ( która kończy się na carbonie ) . Niech to po prostu będzie dobry tytuł. Niech samochody nie ślizgają się jak po lodzie na zakrętach.
Niech nie będzie durnego przemalowania koloru poprzez przejechanie stacji. To ma być NFS a nie Burnout . Może coś z tego będzie, bo w ubiegłym roku nie wydali tej gry, to może poszli po rozum do głowy.
I co ?????????? Mówiłem, że Underground 3!!!!!!!!!!!!!!!! Nikt mi nie wierzył:D Ale dojebali do pieca:P
[71] --> I co! Nie Underground 3 a po prostu Need For Speed xD. Bardziej przypomina Undercovera dziejącego się w nocy a niżeli Undergrounda
Yeah nareszcie, oby nie skiepścili :).
Patrząc na trailer gry, stwierdzam że to może być Carbon 2 tylko w wersji miejskiej skoro widzimy miasto itp., oczywiście NA PEWNO z fabułą gry i z elementami Burnout, jak to było w poprzednich wersjach.
Aha taka mała ciekawostka. Gdyby to było naprawdę U3 to nie dodawaliby może do gry policję, bo w poprzednich wersjach tego nie było. A tutaj gdyby było, to byłoby całkowite zniszczenie mini serii Underground.
Bogate opcje tuningu? Jestem bardzo ciekawy jak to rozwiążą bo tuning z U2 w chwili obecnej jest synonimem wiochy i tylko prawdziwi Janusze tuningu się tym zachwycają. Ale zaciekawił mnie fakt ze ekipa Speedhunters współpracuje nad projektem wiec daje to nadzieje na gustowne modyfikacje wizualne jak i mechaniczne. Największą zagadka jest model jazdy. Jeśli nie wrócą do najlepszych części jak porsche U2 czy shift tylko zrobią model jazdy jak w The Run czy hp3 to gra będzie od razu skazana na porażkę
Widzę, że na forach użytkownicy próbują sprzedać swoją wizję idealnego NFS jako jedyną słuszną opcję i maksymalnie zbesztać pozostałe. Normalka w internecie ;)
Ta gra to w sumie ostatnia nadzieja dla NfS'a. Jak to skopią to nie będzie po co czekać na nowego, tak jak teraz nie warto czekać na następnego bf'a lub cod'a... Wystawiam na razie 7.
PANOWIE co liczy się najbardziej w grach wyścigowych? Grafika? NIE! Wielkość mapy ?NIE! Bo najwazniejsze to model starowania autem i tutaj mam nadzieje że powrócą chociaż do tego z Carbona czy most wanted. Potem na drugim miejscu oczekuje możlowości dużo samochodow duzo tuningu duzo wyscigów na samym koncu oczekuje dobre grafiki
justol99-kolego, ps3 to już przeszłość prehistoria nikt już nowych gier na to nie wyda. Więc zaopatrz się ps4 lepiej bo ps3 jest już jak pegazus odchodzi do rynsztoka
justol99 Nie, nie będzie nigdy i każda kolejna część będzie powstawać na PS4/X1/PC.
Amazon 342 zl hahahaha na konsole to jakis zart to na pc sie pojawi za 250 xD
A ja chciałbym najnowsze samochody i tuning taki jak w most wanted 2005, chyba każdy chciałby stuningować veyrona;) to była by gra😌
Otwarte miasto jak w U2, fajne samochody, dużo opcji tuningowych i przede wszystkim możliwość modyfikacji parametrów samochodu, jak w Shifcie 2, to by był ciekawy tytuł.
Wraz z najnowszym info stracili klienta i na pewno nie jestem sam.
DotaFan - A jakie info dali?
Ja tam sadze, ze to bedzie kolejny gniot marki NFS.
Zapowiada się mega świetny tytuł - w końcu ;) Jeśli rzeczywiście wezmą sobie do serca wszystkie wady z poprzednich części i zastąpią je jak piszą tylko tym co najlepsze z poprzednich wersji - plus najnowsza grafa, to może być najlepszy NfS w historii ! Mam nadzieję,że fani i ja się nie zawiodą !!!
@Robosss
Zapewne chodzi o konieczność stałego połączenia z internetem, nawet jeśli grasz sam.
https://www.gry-online.pl/newsroom/need-for-speed-wymagac-ma-stalego-polaczenia-z-internetem/z91679b
Z tym wymogiem stałego połączenia z netem to już nawet nie jest strzał w stopę, tylko odstrzelenie sobie całej nogi z bazooki. Widać, że EA po aferze z SimCity NICZEGO się nie nauczyło. Nie wiem jak Wy, ale ja nie mam zamiaru kupować gry, którą będę się mógł cieszyć przez ograniczony czas - bo kiedyś serwery wyłączą, i co wtedy? Nie pogram sobie nawet w singlu.
Nawiasem mówiąc, ciekawe, ile czasu zajmie piratom złamanie tego zabezpieczenia. W przypadku Dragon Age Inkwizycja zajęło to jakieś 2 tygodnie...
Szczerze mówiąc nie lubie za bardzi nocnych wyścigów, jak dla mnie to jest troche dupne
Robili ciągle szybkie wyścigi z nowymi furami to narzekaliście, że stare nfs Underground 2 czy carbon lepsze. Teraz robią nfs podobnego do carbona to mówicie, że nocne wyścigi to gówno i nie podoba wam się. Serio??
Most wanted 2005 nie był w nocy a był świetny,właśnie coś takiego bym chciał
@PanTygrys
Ludzie mają różne poglądy, a najgłośniejsi są zwykle najmniej zadowoleni. Nie wrzucaj wszystkich do jednego worka ;)
Grą byłem nawet zainteresowany, ale ten wymóg połączenia z netem... W SimCity przez to otrzymałem kilka dni ciągłego wkurzenia. Choć z drugiej strony w The Crew nie miałem problemów. Zobaczymy.
chciałbym tylko powiedzieć że to NFS:The Run był dziewiętnastą odsłoną, Rivals dwudziestą czyli ta jest już 21 a nie tak jak napisano w opisie gry 19
Gra będzie wymagała do gry stałego połączenia z internetem, a w podróży gdy się nudzi nie zawsze jest taka możliwość. Dlaczego jak coś wydaje się być przełomem, to okazuje się gównem?
Kto to wymyśla? Od kilku lat prawie każda gra potrzebuje stałego połączenia internetowego.
Mam nadzieje że NFS wróci do czegoś podobnego jak nfs undergrand most wanted czy carbona
Jak nie będzie tuningu podobnego do tego w the crew, to to będzie gówno,zresztą przekonamy się.chociaż myśle że ten nfs nie przebije the crew, który jest najlepszą grą wyścigową od kilku lat. Ale veyron+tuning=epicka gra
Mój ulubiony NFS to III hot porsuit ze względu na sentyment do tej części, Porsche też był fajny, to co było w pierwszych częściach fajne to podejście do motoryzacji dzięki niemu zostałem fanem motoryzacji, jedyna później wydana gra która według mnie miała takie podejście to Test Drive Unlimited 1, Przez tego ostatniego zbieram sobie na Alfę Romeo GT, bo zawsze kupowałem ją sobie jako pierwsze auto w TDU :D a co do NFSów ,,nowszych'' to most wanted był najfajniejszy (ten z 2005) bo nfsy 2006+ już dla mnie nie istnieją, grałem w hot porsuita najnowszego ale tam nie ma tej tematyki czysto motoryzacyjnej.
Idealnym NFSem byłaby kopia Forzy Horizon tam czuć ten klimat! Imprezy nocne super cars przeplatane z japońskimi samochodami typu skyline i samochodami muscle a nawet hatchbakami i innymi.Cykl dnia i nocy.Luźna atmosfera.Muzyka.Tereny poza miejskie jak i miejskie.To wszystko daje bardzo fajny klimat który świetnie by pasował do Need for Speeda.I szkoda że ta seria potoczyła się na dno dzięki temu że wywalili blackbox i zatrudnili kriterjon.Ale na szczęście te lata bez starego dobrego nfsa pomogła mi przeżyć Forza horizon która podniosła poprzeczke wysoko.To jest dzisiejszy nfs który pokazuje miłość do motoryzacji i pasje.W tej grze brakuje mi tylko drag race i fajnie by było jak by to pojawiło się w nowym nfsie (w f&f dlc był drag).Bardzo wieże że ten nfs będzie na równi albo nawet przewyrzszy forze bo inaczej będe musiał kupic xbox one żeby przetrwać kolejne lata porażek.No ale dla tej gry kupiłem x360 to kupie też xone :D.
Obejrzałem gameplay i wszystko wygląda świetnie (mieszanka underground z carbonem) ale tak kamera podczas skręcania i drifty rujnują te gre wygląda to gorzej niż w The run
[107] --> Dokładnie +1. Gdyby nie zakręty o wiele przychylniej patrzyłbym na tę grę
To wygląda zbyt pięknie, żeby miało tak wyglądać w finalnej wersji.
@byZiom - na gameplay'u była przedstawiona 'kamera akcji'. Będą jeszcze cztery kamery, czyli jak np w NFS Carbon. ;) z bliska, daleka, ze zderzaka i z maski.
Lol,to wygląda tak samo jak nfs no limits,tyle że jest na pc,nawet tuning jest taki sam jak w no limits
UP@ no i dalej nie pasuje, gry idealnej nie stworza dla was co byscie chcieli ... to jest nie mozliwe -.- idzcie zrobicie prawko i na rajdy wpierdalac
Nie chodzi o to,że mi nie pasuje,bo mi pasuje. No limits jest dobry,ale chodzi mi o to,że sie nie wysilili,skopiowali gre z androida na PC. Ale to i tak może być dobra gra, wielki plus za tuning,którego mi tak brakowało w nowych NFS-ach
Ja bym prędzej rzekł, że to No Limits jest wzorowane na dużym NFSie. To, że ukazało się wcześniej nic nie znaczy.
Ogólnie wydaje się spoko. Modyfikacja samochodu to będzie to co tygryski lubią najbardziej :D. Grafika też wygląda nieziemsko, ale zapewne będzie jakiś downgrade więc nie będę się tym podniecał :D. Ogólnie to przeszkadzała mi trochę ta kamera przy robieniu driftu.
byZiom@ stosunku do ciebie to ja juz skonczylem studia a ty jeszcze w pieluchy robiles.
UP
A składać zdań do teraz nie umiesz.
@Topic
Po tym co zobaczyłem może kiedyś skusze się na nowego NFS'a i dam mu ostatnią szansę, bo tuning wyglądał elegancko na filmiku.
Prezentacja na E3 była całkiem w porządku, ale nie przypadł mi do gustu sposób w jaki porusza się kamera. Mam nadzieję ze będzie sporo bodykitów, spojlerów i że nie zabraknie takich "klasyków" jak Skyline R34 czy Evo IX. Już nie mogę się doczekać!
Szczerze ? Film pokazany na targach e3 jakoś mnie nie zaciekawił. Powód ? Hmm... Może to, że gra jaką ją widziałem na filmiki to nic innego jak nawiązanie do 2 części NFS. Jakich ? Underground (miasto w nocy itp.) i Carbon (Policja która ściga piratów w nocy). W sumie kiedyś było mówione że nowy NFS będzie miał stare korzenia ale myślałem że chodzi o pierwsze części jakie wyszły w latach 1995-99. Ale jak widać myliłem się.
No wkońcu :D Nareszcie :D Widać że to będzie restart bo widać nawet stare porshaki które poprostu kocham :D
Następnego NFSa moim zdaniem powinni współpracować z Codemasters głównie jeśli chodzi o model jazdy i zniszczeń. A jeśli chodzi o ta odsłonę to już rozgrzewam kartę graficzną.
Fajne, czekam na tą grę z niecierpliwością. Mam nadzieję że wymagania będą odpowiednie i nie jakieś kosmiczne.
Jeśli gra będzie tak wyglądała jak na filmie to szykuję się najlepsza gra samochodowa tego roku - specjalnie dla tej gry robię upgrade do gtx 970 oraz 4 rdzeniowej i5-4590 :D
Po obejrzeniu filmu z gry spodziewam się mimo wszystko slabej gry typu "the run"(każdy zakręt bokiem? chyba że to był tryb drift to już inna sprawa)
Nowa Seria nfs to już nie to samo co stare z 2005 grało się długie godziny :) moje oczekiwania.
specjalnie dla tej gry robię upgrade do gtx 970 oraz 4 rdzeniowej i5-4590 :D
Dla jednej gry robić upgrade? LoL, ta gra pewnie na słabszej konfiguracji, dużo słabszej poleci i pewnie i tak będzie lock do 30 klatek tak jak w przypadku rivals.
Czy ktoś orientuje się jakie w tej grze będą auta?
Na NFS wikia są ale na 100% nie są to wszystkie auta :), tylko te które pewnie były na trailerze.
Ja też śmiem wątpić,the crew to najlepsza gra wyścigowa na pc ostatnich lat, a to napewno będzie kolejna kupa od EA
The Crew to jeden z gniotów ubisoftu... Grafika nawet ale optymalizacja - nie ma... Żadnego przystosowania do 5:4
Co do NFS
<3 TO BĘDZIE NAJLEPSZY NFS <3
Optymalizacja jest zła? Ja mam intel core i3 3.20ghz, 4gb ramu i gtx 460 1gb, załapuje sie pomiędzy minimalne, a zalecane,komputer ma juz prawie 5 lat... i gram na ultra...więc to jest świetna optymalizacja, a jak dla ciebie jest zła to nie wiem jaki masz komputer, że nie ma 5:4 to prawda, denerwowało mnie to bo przycinało mi 5cm obrazu,ale zobaczyłem że w ustawieniach obrazu jest opcja "bez krawędzi" ,więc z tym nie ma problemu
Po za tym to nie jest gra ubisoftu,tylko ivory tower, ubisoft to głównie wydawca.
Ta gra powinna mięć dobry wątek fabularny i podchodzić pod grę akcji, a nie bezsensowne wyścigi do mety i ganianie w berka z policją, do tego auta muszą zachowywać się bardziej realistycznie podbijać na nierównościach, krawężnikach, itd, oczywiście si tak samo, nie może być tak że si jedzie jak po sznurku.
Jeśli się przyłożą to jest szansa na dobry tytuł.
Ale fajnie wygląda ten gameplay z targów E3. Nareszcie powraca tuning. Niestety, ale ostatnie Need for Speed'y tego nie posiadały. Szkoda tylko, że wyścigi będą rozgrywać się w porach nocnych. Oczywiście nie mówię, aby w nocy się nie rozgrywały, ale w dzień też mogły by być. Choć ten NFS ma być powrotem do korzeni (Need for Speed: Underground), więc może dlatego tylko jedna pora? To teraz czekamy do gamescom'u, twórcy być może więcej zaprezentują materiałów z gry. Zapowiada się Need for Speed, na którego gracze od dawna czekali. :-)
Ja też bym chciał zmienny tryb dnia i nocy,ale same wyścigi w nocy też mogą być dobre
Kup preorder już teraz!
https://www. [ link zabroniony przez regulamin forum ] /r/user-55a28d6e554de
Nowy Need For Speed jest nową nadzieją dla gier wyścigowych, ostatnimi czasy po prostu nie ma fajnych ścigałek, a jak ktoś twierdzi inaczej to chyba ma 12 lat lub mniej! weźmy chociaż lata 2005-2006, wychodzi wtedy według mnie najlepsza gra wyścigowa wszechczasów, przełomowa pod względem grafiki, rozmachu i otwartego świata w tego typu grach: Test Drive Unlimited, Niesamowity Need for Speed most wanted, fantastyczny Colin Mcrae Dirt i o ile się nie mylę Flatout II... teraz po prostu gier wyścigowych NIE MA nie oszukujmy się... możliwe że przez zastój graficzny, bo ostatnio w grach tylko wymagania rosną a grafika pozostaje na tym samym poziomie, a plusem gier wyścigowych było to że zawsze miały najlepszą grafikę, były mniej otwarte od innych gier więc broniły się właśnie tym, no i rzecz jasna odpowiednim klimatem :P co akurat dla tych gier nie jest indywidualnością.
Dudi przecież masz Forze Horizon która jest świetna niestety tylko na xbox ale opłaca się kupić
uwielbiam muzyke elektroniczną (w tym trap) dlatego przekonali mnie umieszczając trap (aero chord - surface) w gameplayu. Poza tym jestem fanem tuningu ;)
Też wiąże z tą grą wielkie nadzieje , bo na prawdę wygląda to na e3 świetnie . Myślę , że większość graczy czeka na starego nfsa w nowej odsłonie .
Stary NFS w nowej odsłonie? Prócz tuningu i nazwy nowy NFS w niczym nie będzie przypominać części z przed lat.
@dudi42
Ej, ej. W ścigałkach NFS-podobnych może nie było ostatnio perełki, ale w przypadku w pełni arcadowych wyścigów mamy kapitalne "Sonic & All-Star Racing Transformed" z 2013 roku. Lat mam 21.
Mimo waszych negatywnych podejść, trailer jest na silniku gry, poczułem klimat nfs carbona i most wanted, wg mnie jednych z najlepszych odsłon z tej nowszej generacji nfsów... mam nadzieję że opłaci mi się pre-orderek. Czekam z nadzieją i niecierpliwością.
Co wy gadacie że auta muszą się zachowywać bardziej realistycznie? To jest do cholery jasnej Need for Speed a nie Gran Turismo.. jak zrobią fizykę taką jak w chwilę temu wymienionym prze zemnie tytule to ja gdzieś taką gre mam, mam nadzieje że EA skończy w końcu z symulatorami typu NFS Shit.
Z oficjalnej strony.
"Digital Deluxe Edition daje ci też dostęp do dodatkowych przedmiotów w grze, wyjątkowych winyli, unikalnych naklejek identyfikacyjnych, a także dziesięcioprocentową zniżkę na wszystkie przedmioty do kupienia za walutę w grze."
Mam nadzieję że to nie jest to o czym myślę -_-
Chwileczkę! To nie będzie przecież Underground 3, ani cd. Most Wanteda i Carbona. Na gameplayu widać, że auto jedzie dosyć powoli (poniżej 150 km/h), a na zakrętach zwalnia do mniej niż 60. Nie wiem, czy pamiętacie, ale w Most Wantedzie (tym prawdziwym) na prostej się jeździ pod koniec 300, a na zakrętach się włącza spowalniacz lub np. hamuje. Z filmików wynika, że będzie to raczej tzw. Burnout Most Wanted by Criterion z ulepszoną grafiką, normalnym systemem posiadania wozów, tuningiem, fabułą, wyścigami w nocy i dużo lepszą grafiką. A ta mechanika z niedawnych NFSów mnie wkurza do reszty. Narzuca ona pokonywanie zakrętów driftem, bo nic innego nie ma sensu przy niej. A totalnie w tym systemie dobija brak granic torów!
W Most Wantedzie (prawdziwym) i Carbonie wyścigi odbywały się w otwartym świecie na zamkniętych torach. A jak chcą robić na otwartych to proponuję zrobić ulokowane w powietrzu strzałki i wyeliminować te checkpointy, które gdy się ominie na terenach przemysłowych (bo się objedzie kontener od innej strony) to ci karzą zawracać. Fabuła, tuning i wyścigi w nocy to nie wszystko. Trzeba też zapewnić grywalnosć. A nie, że sensem niektóych wyścigów będzie patrzenie na mapkę, żeby nie wyjechać z trasy i objechać kontener przy fabryce od tej strony, od której trzeba, by wjechać w checkpoint i móc kontynuować wyścig. Mechanika z Burnouta Most Wanted rokuje też na obecność systemu zniszczeń, który przy otarciu się przy 50 km/h o inne auto oznaczał kraksę i stratę czasową zabierającą szanse na zwycięstwo. Oczywiście opis opieram na przypuszczeniach, które mam nadzieję się nie sprawdzą. I ważne, żeby fabuła była pełna zwrotów akcji i długa.
Przypuszczalnie: Muzyka 2/2 Grafika 2/2 Grywalność 1/2 Frajda z gry 1/2 Fabuła 1,5/2 Werdykt: 7,5
Panie s99... TO BYŁO 150 MIL NA GODZINĘ.
I dodam To:
[link]
Wiem że nie ma jeszcze wymagań gry ale nie mam się czego obawiać i gra będzie mi działać w 1080p i full detalach na PC - 16GB RAM ddr3, ASUS GTX 750 4GB, AMD FX-6100 6x 3,9GHz . Czy powinienem dołożyć na przykład RAM czy to mi w zupełności wystarczy?
Ramu styknie ale grafika to tak średnio, choć masz 4gb...
Potwierdzone informacje: W tej części NFS powróci Bmw M3 z NFSMW (2005) i będzie można go dostać prędzej w karierze (razem z pakietem naklejek) w wersji deluxe
źródło:https://livespot.pl/needforspeed/bmw-m3-e46-wraca-w-nowym-nfs/
xKajzerGaming007 w listopadzie mogę ewentualnie zmienić kartę na MSI GTX 770 4 GB lub gtx 960 4gb to już zdecydowanie wystarczy oczywiście chodzi mi o to aby w grze nie było spadków poniżej 30 fps
Ja mam 960 2GB i się nie obawiam spadków poniżej 55fps :v
Najlepiej kup tą 960 4gb, masz spokój na 3-4 lata ;)
Liczę na mega ściganke dlatego daje dyche w oczekiwanych. Oby optymalizacji nie spierdzielili...
Dziś gamescom, poznamy o wiele więcej szczegółów i przekonamy lud :v
ICh ostatnią szansą był poprzedni nfs który jak reszta od undervocera został skopany :D
Jak tego skopią a jestem pewny to heh :) NFS już nie ma a jak szukacie gier macie Burnout Paradise , Gran Turismo , Gridy , The Crew .
Nie skopią, co Ci się w nowym nfs nie podoba?
Nie przesadzajmy, Rivals nie był wcale taki zły. Samochody były bardzo fajne i generalnie dobrze się grało. Fajna też była sprawa, że można było całą grę przejść ulubionym pojazdem, a nie być z góry skazanym na konkretny. Dla mnie 300 razy gorszy był nowy Most Wanted. Zero jakiegokolwiek sensu ścigania się, bo ani pieniędzy za to nie było, ani samochodów, które miałeś od razu za free. Każdy samochód miał z 5 wyścigów na krzyż a ucieczka przed policją nawet na najwyższym poziomie była chyba najłatwiejsza w całej serii. Żenada.
Dla mnie rivals był najgorszym nfs w historii, pograłem 2 godziny i więcej tej gry nie włączyłem, gdy jest sie zwykłym człekiem, to nie da sie pojeździć bo ciągle policja cie goni, wyjeżdżasz, policja sobie jedzie i już zaczynają cie gonić, żal. Przy nowym mw bawiłem sie dłużej, prawie codziennie włączałem ją aby sobie po prostu pojedździć,w rivals nie miałem takiej ochoty, dlatego rivals jest dla mnie najgorszym nfs w historii, mw było dla mnie całkiem dobrą grą :)
Dla mnie od tych nowych części nfs to stary ProStreet ich jedzie wszystkim :)
Pro street był spoko częścią, i faktycznie jedzie... Ale ten NFS pojedzie wszystkie :3
Głównie to nie chcę znów widzieć szybującym samochodów w powietrzu takie odczucie i tego udżwiekowienia co było w most wanted tym nowym i rivals . Ale czy się wysilą toć to EA możecie spojrzeć na inkwizycje która miała być rewelacją a jest tylko dobrą grą .
Jak będzie lock na 30fps to będe zły.
Dokładnie. Jak znowu konsole swoją blokadą mają zjechać kolejną część NFSa to podziękuję, nawet jeśli gra będzie dostawały oceny 9,5. Granie w ścigałki w 30fpsach jak dla mnie mija się z celem. No chyba, że tym razem odblokowanie klatek będzie znaczyło 2 razy większą ilość klatek, a nie 2 razy szybszą grę.
Na pewno będzie 60fps... Ghost dużo rzeczy się nauczyło od rivalsa :]
