Iselor - Pomijając fakt, że zachowujesz się, waszmość, jak buc, do którego nie dociera, że każdy tu wyraża swoje subiektywne zdanie i ma do tego pełne prawo, proszę Cię tylko o jedno: powściągnij trochę język i okaż więcej kultury, dobra? Jak na tak doświadczonego gracza - i to w dodatku cRPG-owca - używasz zatrważająco dużo bluzgów.
@Iselor (Łódź)
Dyskusja z Tobą jest niestety jałowa i pozbawiona sensu. Od strony merytorycznej leżysz i kwiczysz. Akurat moja przygoda z serią Gothic zaczęła się od Gothica 3, gdy miałem około 16 lat, długo mi zajęło żeby się w ogóle zabrać za 1 i 2 część. Jako dziecko grałem w masę innych RPG-ów, a orientując się trochę w psychologii to właśnie gry z dzieciństwa powinienem wspominać najlepiej. Nie będę się z Tobą przekomarzać nad wyższością tej gry nad innymi. Twoja sprawa w co grasz, czego słuchasz. Ja napisałem za co uwielbiam Gothica, możesz się z tym zgadzać bądź nie. Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie zamierzam przeprowadzać krucjaty przeciwko Twoim ulubionym grom. Jednak bardzo ciekawym wyznacznikiem jest według Ciebie znajomość cRPG. Jeśli tak cenie Gothica to znaczy, że się słabo znam? No ok :) Jeśli dzięki temu poczujesz się lepiej i połechtasz swoją jaźń odzwierciedloną to proszę bardzo :)
PS
Odnośnie muzyki słów kilka. Przy wyborze muzyki człowiek kieruje się konkretnymi czynnikami i okolicznościami. Jak jestem w domu siadam do pianina i gram utwory z muzyki klasycznej, idę do klubu i tańczę do jakiś klubowych bitów. A gdy robi się imprezy/zabawy/wesela to jaki gatunek muzyki jest wybierany mimo ogólnopolskiej beki z niej? Disco polo. Bo zazwyczaj te utwory są dynamiczne i dobrze nadają się do tańca. Na weselach jak słyszysz disco polo to z gracją i elegancją zatykasz sobie uszy?:) Z grami jest tak samo, każdy kieruje się innymi czynnikami przy wyborze ulubionych gier. Ja lubię tajemniczość, niedopowiedzenia, ciekawe postacie, ukryte wątki, spójną konstrukcję świata, wysoki stopień trudności. Nie powiesz mi, że Gothic tego nie ma.
Także, pozdrawiam i dobrze Ci życzę byś trochę poszerzył swoje horyzonty, bo wieje trochę cebulą :)
Gra kacji z elementami RPG jaka jest Skyrim 3 a najlepszy RPG wszech czasów według zatrważającej liczby ekspertów, miłośników RPG itd. dopiero 5? Rozumiem, że Planscape Torment ze względu na trudny charakter mógł przegrać czy to z Falloutem2, czy BGII, ale Skyrimem? Bez jaj. Uwielbiam Wiedźmina drugiego, dla mnie świetna gra, ale też słabsza od Tormenta.
Co innego gdyby to był ranking gier w ogóle, wtedy rozumiem, że możemy uznać grę akcji za lepsza od jakiegoś RPG, i wtedy Skyrim może być lepszy bo warstwę akcji ma niemal doskonałą, ale jeżeli porównujemy RPG to warstwa RPG powinna być tutaj kluczowa. A ta w Skyrimie jest przeciętna.
BG2 ? W ogóle jakieś BG w pierwszej piątce ? Wiedźmin 2 ? Tzn. generalnie jeśli chodzi o Top GOL RPG to tak jak najbardziej - a w Top 100 zręcznościówek na pierwszym AC Unity i Watch Dogs - tyle warte to zestawienie :D A Mass Effect to takie RPG jak Duke Nukem 3D mniej więcej
Wiele osób nie może zrozumieć popularności Gothica. Wpływ ma na to kilka czynników.
1. NIEPOWTARZALNY KLIMAT
Kolonia Górnicza czy Khorinis to są niesamowite miejsca, pełne tajemnic, mrocznych postaci i wątków. Nie ma innej gry, która tak niesamowicie wciągałaby gracza w swój świat. Weźmy też pod uwagę, że świat wykreowany w Gothicu trochę wymyka się z typowego kanonu fantasy. Owszem są smoki, rycerze, orkowie i wielkie zło, które chce wszystko unicestwić, ale forma w jakiej to wszystko zaprezentowano była niezwykła.
2. FABUŁA
Drugim ważnym czynnikiem jest fabuła.OWSZEM, zadania w Gothicu opierają się na bardzo typowym schemacie "przynieś, podaj, pozamiataj". Ale odróżnia je jedna rzecz, te zadania są trudne do wykonania. Nie dostajemy żadnych podpowiedzi, gracz musi wszystko odkryć sam na własną rękę. W żadnej innej grze nie czułem takiej satysfakcji z wykonywania zadań jak właśnie w Gothicu. Proszę sobie porównać trudność w dołączeniu do gildii w Gothicu, a do gildii w Skyrimie. W Gothicu naprawdę trzeba było się napracować żeby coś osiągnąć.
3. Postacie
Jeśli chodzi o postacie to powiem tak. Diego, Lares, Lester, Gorn, Milten, Lee i Xardas byli, są i będą moimi przyjaciółmi ze świata gier. Każdy z nich ma swoją historię. Ktoś powie zaraz "przecież w Dragon age'u/Mass Effect są takie ciekawe postacie z fajnymi historiami". Zgadza się, ale w Gothicu niesamowite jest to, że te historie nie są tak wyeksponowane, twórcy nie narzucają się z hasłem "ej pogadaj z nim trochę, bo on jest ciekawą postacią". Informacje o postaciach są dawkowane, pełne tajemnic i nieścisłości.
Zgadzam się z komentarzami, że ta gra jest toporna i ma sporo błędów, ale nie ma gier idealnych. Gothic ideałem na pewno nie jest. Ale jakbym miał wybierać najlepszego RPG wszech czasów to byłby to Gothic. Śmieszy mnie trochę to komentowanie "o Gothic na pierwszym, ale fanboye na tym golu" "Gothic na pierwszym? wtf?" "Gothic to przeciętniak, co robi na tej liście?". Puknąć się w głowę należy, dwa razy. Każdy tu może głosować jak chce. A i ktoś komentował że Gothic jest gimbusiarski. Typowy gimbus pograłby w tę grę 10 minut i odinstalował, byłaby za trudna :)
No ale czemu akurat ma być niżej? Bo Ty tak uważasz?
Kompletnie nie czaję tego waszego rozumowania. Jak nie jest po mojemu to znaczy, że jest źle i w ogóle kpina! Jakby, któraś z tych gier, które wymieniacie byłaby na pierwszym miejscu to nie miałbym z tym problemu. Są gusta i guściki, a wy musicie wypluwać z siebie to rozgoryczenie i racjonalizować (słabo bo słabo) swój wybór.
A ja posiadam 500 gier RPG i super. W zdecydowaną większość z tych, które są na tej liście grałem i żadna nie urzekła mnie tak jak Gothic. Zabijesz mnie za to, nazwiesz idiotą, stwierdzisz że nie znam gatunku? Na jakiej podstawie? Bo mam inny gust, innymi czynnikami się kieruje niż Ty? Słyszysz jakie to głupie?
Niech mi ktoś odpowie na pytanie. Dlaczego jeśli nie zgadzacie się z wyborem to musicie bić pianę? Serio, nie możecie znieść tego, że wasza ulubiona gra nie jest numerem 1? Ja na to mam wywalone zawsze, dzisiaj akurat spotkała mnie miła niespodzianka, bo Gothic wygrywa. Ale czemu od razu zachowujecie się jak czuby?
@Iselor (Łódź)
IMO mam wrażenie, że jesteś strasznie zamknięty na odmienne poglądy na temat oceniania gier ;) Przyjmujesz jakieś własne kryteria oceniania RPGów i traktujesz je jako jedyne prawdziwe. Znajomość dużej ilości gier ma duży wpływ na wyrabianie się gustu, ale jest tylko jednym z wielu czynników, a nawet osoby, które grały w tyle samo tytułów mogą mieć odmienne opinie. Na ocenę dzieła kultury jakim jest gra mają wpływ m.in. prywatne przeżycia, znane filmy czy książki, kolejność poznawania gier, nie mówiąc już o kulturze, w której się wychowałeś. Różne sa też sposoby oceniania. Jedna osoba może oceniać grę patrząc na jakość poszczególnych elementów, a dla innej wystarczy jedna wybitna cecha (system walki czy fabuła), żeby uznać grę za wybitną. Czynników wpływających na odbiór gry jest cała masa, więc proszę nie staraj się wmówić innym, że gra X jest bezwzględnie lepsza od gry Y, bo nigdy tak nie będzie ;) Tak samo nigdy nie bedzie recenzenta, z którym zawsze się zgodzisz. Ważne, żeby znaleźć takiego, który ma podobny gust i podobną ilość gier na karku.
IMO bardziej merytoryczna byłaby dyskusja na temat poszczególnych elementów RPGów. W szczególności tych technicznych, takich jak system walki/rzemiosła/dialogów/przedmiotów etc. Wtedy znajomość dużej ilości RPGów okaże się bardzo użyteczna. W odróżnieniu od dyskusji na temat klimatu, fabuły czy tym bardziej całościowej oceny gry, tutaj można podawać konkretne argumenty i ciekawie dyskutować na temat częstotliwości nagradzania gracza, prostoty obsługi, poziomu rozbudowania danego elementu czy jego oryginalności.
"Czy Legend of Grimrock II ma lepszy system rozwoju postaci od M&MX?" to dużo lepszy temat do dyskusji niż "Czy LoGII jest lepsze od M&MX?" ;)
PS. Co nie zmienia faktu, że nawet w przypadku systemu rozwoju postaci osobiste preferencje mają znaczenie. Różnica jest taka, że można podawać bardziej rzeczowe argumenty ;]
Gothic I i II. Dwa tytuły wszechczasów. Ktoś wspominał o słabej fabule w większości cRPG. Gothic miał rewelacyjny, oryginalny scenariusz. Jako skazaniec trafialiśmy do nietypowego więzienia w niebanalnym świecie fantasy, pozbawionym elfów, krasnoludów i ratowania ludzkości, gdzie nie do końca wiadomo było kto jest dobry, a kto zły. Celem było odnaleźć się w nowym środowisku, przeżyć i ostatecznie wydostać się z tego miejsca (co jest samo w sobie szczytem ironii, bo sam, dobrowolnie i notorycznie daję się "zamknąć" w tej kolonii karnej przynajmniej raz w roku).
RPGi cenię najbardziej za klimat i atmosferę, bo czegoś takiego jak w obozach, czy Khorinis z Gothic 2 nie przeżyłem w żadnej innej grze. Wszystko co wyszło później podświadomie porównywałem z Gothicami i zwykle te nowsze tytuły górowały jedynie pod względem grafiki.
I ten genialny patent z wyborem gildii. Nie klikasz sobie na początku kim chcesz być. Magiem, wojownikiem, najemnikiem? Jesteś bezimiennym leszczem na starcie, a na stosowną rangę przyjdzie Ci ciężko zapracować, o wszystkim decydując podczas samej gry. Miazga.
@Iselor skończ już się kompromitować człowieku. Wszyscy już na tym forum wiedzą, że Twoje zdanie jest najważniejsze. Jak powiedział sebogothic: ". Jak na kogoś kto w erpegi gra od 20 lat mógłby odpuścić, a tak zachowuje się jak dzieciak, który koniecznie chce postawić na swoim. " Poza tym, nie przyszło Ci do głowy, że są ludzie którzy wybierają RPG z innych względów niż fabuła? Czy to wychodzi poza Twoje zdolności percepcyjne?
Ten ranking to chyba dla smiechu albo zgrywy. Wiesiek na drugim? ME3 na tej liscie? Srogo.
Ten ranking powinien brzmieć chyba top 100 gier z elementami rpg, bo skyrim i mass efekt jako prawdziwe crpg to tak samo prawdziwe zdanie, jak to że diablo to crpg, czyli nie ma w tym prawdy ani trochę.
Wiedźmin 2 przed wszystkimi Mass Effectami, Gothickiem 1 i 2 Skyrimem oraz Baldur's Gatem 1...?
ah ten PATRIOTYZM ;)
Dlaczego jest w tytule neverwinter nights 1 i 2 same podstawki, a dodatków nie ma?
Bez jaj, przecież maska zdrajcy i hordy podmroków prezentują, dużo, dużo wyższy poziom niż średniawe podstawki -_-
No i umieszczenie wszystkich 3 risenów, gdy nie ma gothica 2 + NK to jedne wielkie WTF O.o
No dobra! Nie wstrzymałem! :D
Numer jeden póki co to dwie gry: Fallout 1 i 2 oraz Planescape: Torment!
No! :D
Ufff... :D
''The Elder Scrolls V: Skyrim'' to pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku ,bo gra jest po prostu genialna i ponadczasowa
Dlaczego Chrono Trigger jest tak nisko? :( Przeciez powinien byc najdalej na 3 miejscu...
Według mnie Gothic fabułą nie odstaje od żadnej nowej gry, a raczej przerasta wszystkie gry które wychodziły w ostatnich latach ;) Sam klimat Gothica powala dlatego zgadzam się tutaj z Miczu22, który podał super Top15 :)
^^
Haha nie no padłem. W2 :D :D :D
Ciężko jest dokonać wyboru między tak rozbieżną ankietą dla przykładu Gothic a Baldurs Gate różnią setki tysięcy lat świetlnych, jeżeli miałbym na prawdę wybierać w tej ankiecie to zdecydowanie postawiłbym wśród tych wszystkich tytułów na Divinity II
Nie będę się za bardzo rozpisywał i takie tam, bo jak wszędy wiadomo są gusta i guściki, a z takowymi sie nie dyskutuje.
Szanuję tę listę, jak i zdanie każdego, ale nie mogę obojętnie przejść nad Wieśminem 2. Najgorsza gra z serii, erpeg z niej średni i drugie miejsce... Został chyba wstawiony po to, żeby kłuć w oczy i rozbudzić dyskusję, bo innego logicznego wyjaśnienia nie ma.
W każdym razie nie zgadzam się całym swoim jestestwem z tym rankingiem. Może gdzieś pod koniec setki jest jego miejsce, ale nie na pewno drugie!
Resztę przebolałem. :D
Oczywiście wiedźmin 2 na 2 miejscu to jakiś żart, bo prędzej to powinno dotyczyć wiedźmina 3 a nie W2 ...
Ta lista jest tak subiektywna i tak chybiona, że nie ma sensu całej przeglądać. ??
Wiedźmin 2 na drugim miejscu ? Żart roku.
Za granicą seria jest średniakiem, tylko u nas jest ubóstwiana.
Gothic prowadzi w sondzie? No tak, fanboye tej gry dali o sobie znać...
sebogothic -> nie jest chyba tajemnicą, że Gothic to gimbusiarski RPG. Podobnie jak wiadomo, że GTA czy Call of Duty wygrają takie głosowania w swoich kategoriach ;-)
[40] Lionheart to chyba z rozpedu dales, przeciez to byla kaszanka
Gimby się dorwały i Gothic wygrywa.
Gdyby ta gra nie była pierwszym RPG w które zagrały nasze 16-latki (bo był dołączony do CDA czy innego Playa) ranking wyglądałby zupełnie inaczej.
Sam wychowałem się na staroszkolnych RPGach z DD ale aktualnie postawiłbym chyba na 1-szym miejscu nowego Dragon Age'a. Już dawno w nic tak przyjemnie mi się nie grało.
P.S. Niepotrzebnie czepiacie się tak tej listy, ważne, że macie własne "listy" :). U mnie ona nawet w 1% nie pokrywa się z tym jakbym ją ustawił ( Two Worlds II, który sztywnością kija od szczotki odrzucił mnie na starcie jest daleko przed nowym DA to żart, albo powtarzalny Skyrim, który bez modów jest niegrywalny na 3-cim- ale to tylko MOJA opinia ) ale o to właśnie chodzi. Każdy ma kompletnie inne listy. Więcej luzu ludziska.
Ankieta - masakra! W zadnym innym kraju na swiecie takie wyniki nie bylyby mozliwe, chyba nawet w Niemczech nikt nie odwazylby sie stawiac tego badziewia tak wysoko nad Baldursami, Falloutami, Tormentem czy chocby KOTORem.
Trololo, M&M VII na 71 miejscu (powinien być na 2, ew. 1), Arcanum na 31, M&M VI na 30, Morrowind na 28, za to największa pomyłka RPG - Gothic, na miejscu 20, upośledzony krewniak Baldura czyli Fragon Age na 16, najlepszy cRPG czyli VtM: Bloodlines na 9, na liście brak Świątyni Pierwotnego Zła, jednego z największych arcydzieł cRPG, zaś w pierwszej trójce Skyrim i Wiedźmin 2. jaja sobie robicie. Jakiś gimbus tworzył tą listę.
Tutaj macie listę TOP 10:
https://www.youtube.com/watch?v=x6dr20QYQnk
kylo19-----> Morrowind jest tak samo RPG jak Diablo, Baldur, Wizardry, Fallout, ADOM,etc..
Tuminure ----> na obu listach znajduje się papka jaką jest Gothic. Sęk w tym że RPG Codex uwzględnił arcydzieło jakim jest Świątynia Pierwotnego Zła, zaś polska lista to popłuczyny jeśli idzie tak o tytuły a zwłaszcza jeśli idzie o ich miejsca na liście. Baldurs Gate 2 to może lizać buty VtM: Bloolines, Tormentowi czy szóstemu albo siódmemu Might and Magic, ale też np. Arcanum.
Maciek_RPG:
Kiedy spytam się współczesnego gracza co jest najważniejsze w cRPG i co składa się w ogóle na cRPG odpowie on bardzo często: fabuła. Na taką odpowiedź mogę zrobić jedno: wielkie oczy. Oto bowiem gram w cRPG jakieś 20 lat i w zasadzie „obeznałem” większość z tego co wyszło w tym gatunku od roku tak mniej więcej 1994. Na ponad 120 gier w tym gatunku znalazłem dwie (cyfrą: 2) gry, o których moge powiedzieć: mają naprawdę dobrą fabułę. Tymi grami są Planescape: Torment oraz Neverwinter Nights 2: Maska Zdrajcy. Doskonale zdaję sobie sprawę że ktoś zaraz zakrzyknie i zacznie wymieniać np. Baldur's Gate czy coś innego, ale...No właśnie. Zdecydowana większość fabuł w cRPG opiera się na typowo schematycznym, wręcz zaczerpniętym z bajek, podań i mitów wzorze wyglądającym tak (przykłady): a) wielkie zło wyszło z jaskini – heros musi je powstrzymać (to się tyczy także Mass Effecta, bo pomimo konwencji sf, schemat fabularny jest ten sam) b) heros, niczym Gilgamesz, wyrusza na poszukiwanie magicznego zielska/magicznego miecza/czegoś magicznego w jakimś celu (zazwyczaj uratowania krainy od jakiegoś zła – patrz: Fallout, cykl Realms of Arkania, Neverwinter Nights) c) zły czarnoksiężnik Irenicus (odpowiednik Baby Jagi, Królowej Śniegu, Dartha Vadera i innych postaci kultury) porywa „księżniczkę” jaką jest Imoen (motyw porwania jest bardzo częsty w bajkach i mitach) a dzielny heros musi ją uwolnić. Rzadko kiedy mamy do czynienia z czymś innym. Jeśli porównamy więc fabułę, czyli wątek główny, w cRPG z przygodówkami lub wieloma grami action/adventure to wyjdzie straszna nędza. Problem w tym że graczom fabuła, czyli wątek główny, konieczny do ukończenia gry, myli się z tzw. „agency” (słówko zapożyczone od Nuriela z Poltergeista) oznaczające możliwości interakcji gracza ze światem, questy poboczne itp. Fallout ma świetne questy poboczne, fajnych NPCów, ale fabułę bardzo prostą. I taka mała uwaga przy tym: owe „agency” w komputerowym RPG sprawia, że porównywanie tych gier do RPG jest robione trochę na siłę. Dlaczego? Ponieważ gra cRPG ze względu na możliwości techniczne daje tylko jakiś wybór. Jeden spośród kilku, czasem żadnego wyboru. „Papierowe” RPG daje tych wyborów nawet nie tyle więcej, co nieskończoną ilość – co sobie gracz wymyśli. Mam tu na myśli np. sposób prowadzenia rozmów czy rozwiązywania questów. W tym względzie grom cRPG bliżej jest do gier paragrafowych, które dają właśnie jakąś liczbe wyborów. W dodatku fabuła jest czynnikiem raczej ocenialnym i subiektywnym, więc twierdzenie że rozbudowana fabuła jest znakiem cRPG jest bez sensu. FPS też może mieć rozbudowaną fabułę, ale nie jest od razu cRPG.
W tym momencie można od razu przejść do mitycznego „odtwarzania roli”. Jak już napisałem wyżej, trudno o nim mówić, skoro liczba wyborów jest ograniczona. Z drugiej zaś strony część graczy mylnie rozumie „odtwarzanie roli” jako „prowadzenie rozmów” i „dokonywanie wyborów moralnych”. W systemie fantasy, niech będzie D&D, a to na nim oparte są pierwsze cRPG (nawet jeśli nie w sensie mechaniki to w sensie typu rozgrywki), istnieje typ grania zwany „kopniakiem w drzwi” polegający głównie na eksterminacji wrogów i zbieraniu skarbów. I to od niego wziął się typ gier cRPG zwany „dungeon crawl”, później zas na tym schemacie powstała gałąź cRPG zwana „hack and slash”. To także jest odtwarzanie roli. Wojownika, maga, złoddzieja, barbarzyńcy. Prymitywne i proste, ale jednak. Nie potrzeba tutaj perswazji i dyplomacji u naszych postaci więc i wszelkie zarzuty, że gry typu Might and Magic czy Diablo nie mają dialogów w klasycznej formie i nie są przez to cRPG jest bezpodstawny ponieważ gry te spełniają wszelkie warunki bycia cRPG bez konieczności rozmów. I dlatego też potrzebne jest to, co nazywa się rozwojem postaci, zdobywaniem poziomów, tabelkami, słowem: mechaniką, systemem tworzenia i rozwoju postaci. Istnieje on tak w RPG jak i od samego początku w cRPG i stanowi jego główny element. Nie może istnieć cRPG bez mechaniki, czyli tabelek, ponieważ inaczej będziemy mieli do czynienia już z grą innego gatunku, np. Mass Effect zamieni się po prostu w strzelankę TPP z dialogami i wyborami fabularnymi.
Osobiście uważam, że komputerowe RPG są najbardziej złożonym gatunkiem elektronicznej rozgrywki i nie można mówić po prostu o cRPG tak jak mówimy o FPSach. Strategie dzielą się na turowe, RTS, ekonomiczne (może coś tam jeszcze). Podobnie cRPG. To jest jak drzewo (pamiętacie takie drzewa ewolucyjne, dotyczące organizmów żywych? Ja tak sobie to wyobrażam w tym wypadku, a coś takiego widziałem też w przypadku ewolucji systemów religijnych). Od tego drzewa odrastają gałęzie: roguelike, dungeon crawler, hack and slash, storytelling RPG, sandbox RPG, itd. Wszystkie one posiadają wspólne cechy, na które składają się:
mechanika, czyli system rozwoju i tworzenia postaci
interakcja z NPCami czyli odgrywanie roli, to tzw. „agency” (walka, handel, rozmowy)
quest główny plus questy poboczne
inwentarz czyli ekwipunek (niby może go nie być, ale się z tym nie spotkałem)
sterowanie od jednej do kilku postaci przy automatycznym założeniu że nie mamy do czynienia z systemem misji i typem prowadzenia rozgrywki a la strategie, ponieważ wtedy automatycznie dostaniemy miks gatunkowy
Wszystkie tytuły nazywane przez czas historii cRPG są cRPG. Nie ma bowiem czegoś takiego jak czyste cRPG. Dam przykład na przykładzie religii jaką jest hinduizm. Nie ma czegoś takiego jak hinduizm sensu stricte. Hinduizm jest zbiorczą nazwą na określenie systemów religijnych występujących na terenie Indii opartych na świętych księgach zwanych Wedami. Jest więc siwaizm, wisznuizm, smartyzm, saktyzm (systemy bardziej henoteistyczne, czasem mono), czy ludowy hinduizm czerpiący bardziej z prastarej politeistycznej tradycji wedyzmu. Ale wszystkie one zawierają się w tym co człowiek zachodu nazywa "hinduizmem", religiami opartymi na wierze w reinkarnację, sansarę, jogę jako ćwiczenia fizyczno-duchowe, mantrę, system kastowy ico najważniejsze: na świętych księgach zwanych wedami itd. I ja podobnie widzę cRPG: jest to zbiorcze określenie na zespół typów gier, których protoplastami są klasyczne gry RPG (głównie D&D bo to na nim oparte są wszelkie dungeon crawlere, które ZDEFINIOWAŁY gatunek), oparte na mechanice (tworzeniu i rozwoju postaci służącemu bardziej lub mniej zaawansowanemu odgrywaniu roli), interakcji ze światem gry (rozmowy, handel, walka), wypełnianiem zadań i korzystaniem ze zdobycznych przedmiotów z inwentarza. I w takiej definicji, którą uważam za logiczną i zrozumiałą, nie ma powodu by wyrzucać 3/4 gier z gatunku i gdzie mieszczą się wszystkie action-RPG, rogaliki, dungeon crawle, story-driven RPG, sandboxowe RPG a la Fallout 3 i TESy a nawet hack and slashe jak Diablo, I nie ma dzięki temu głupich kłótni w rodzaju czy Mass Effect jest story driven RPG czy action RPG i czy Divine Divinity jest hack and slashem czy action-RPG.
To tyle. Dzięki za uwagę.
NEMROK19----> o czym ty piszesz? RPG to jest klasyczne RPG na stole, bez komputera. Nie ma czegos takiego jak klasyczne RPG. A brak River of Time to faktycznie kpina.
@Iselor
Wreszcie ktoś to napisał. Dobry komentarz. Dlatego ja się pytam: gdzie do k*rwy nędzy jest Diablo i inne hack and slash'e?! :D
Benitonater--------> Wiem, że gadasz głupoty. To jest typowa linia obrony ludzi, którzy nie mają nic ciekawego do powiedzenia. Gust można mieć dobry, albo zły, można słuchać disco polo, albo Vivaldiego. Sęk w tym że w przypadku kilku arcydzieł można preferować jedno nad drugie (np. rozumiem, że ktoś może uważać Deus Exa za najlepsze cRPG, za całokształt, w tym za osadzenie akcji w settingu cyberpunk - ja nie lubię cyberpunk, ale grałem w DE i nie mam nic do takiej opinii bo to gra w pewien sposób zbliżona do Bloodlines i wiem że to wyjątkowy cRPG), problem w tym, że Gothic jest mega popularny w dwóch krajach: w Niemczech (to taki ich odpowiednik Wiedźmina, tutaj też jest "faza" na Wiedźmina choć gra nie jest AŻ tak dobra) i z jakiegoś powodu w Polsce, głównie wśród ludzi, dla których był to pierwszy cRPG i którzy grali w niego w okresie wiekowym podstawówka/gimnazjum. Gothic bowiem fabularnie jest słabiutki (jak zresztą prawie wszystkie cRPG), dialogi rodem z obozu dla nastolatków, mechanika bez szału, NPCe to samo, główny bohater czyli Bezimienny to taka fabularna zżynka, sterowanie toporne. Pod żadnym względem nie wpłynął na rozwój gatunku, nie był czymś oryginalnym, pionierskim, pod każdym względem był przeciętny, albo zwyczajnie przyzwoity ale tylko przyzwoity. Opowieści dla siedmiolatków o "najlepszym cRPG jakim jest Gothic" można pleść tylko w przypadku w którym znajomość cRPG jest znikoma.
Ja bym po prostu bardzo chciał żeby ludzie nie gadali głupot o czymś o czym nie mają pojęcia. Tak jak napisałem: nie istnieje cRPG sensu stricte, są tylko podgatunki w obrębie gatunku więc wywalanie hack and slashy jak Diablo jest absurdem bo to też jest cRPG, podobnie jak dungeon crawlere (Eye of the Beholder itd.) czy np. roguelike (ADOM, nethack,itd.) czy sandboxowe TESy. Irytuje mnie i będzie irytować gdy fani Gothica i innych produkcji AAA/mainstreamu niewiele wiedzą, znają 5 tytułów na krzyż i wielcy ku*** znawcy - a spora część z nich żyje krócej niż ja gram w cRPG. To tyle.
Sam ranking jest do dupy bo co prawda uwzględnia arcydzieła, ale nie wszystkie (gdzie Temple of Elemental Evil?), miejsca na liście o kant dupy, nie ma hack and slashy.
Chciałbym powiedzieć że
spoiler start
GOTHIC 2 POW BYĆ W PIERWSZEJ 10 KUR !!!
spoiler stop
PS. Jeśli ktoś pokroju Iselora zacznie mnie wyzywać od ,,bezmózgiej gimbazy'' i dzieci gothica to... z tym pierwszym nie trafi, a z drugim owszem. Jako gracz wychowałem się na gothicach I,II a teraz mam ledwo 12 lat i się z tym nie kryję. Więc ,,ludzie pokroju Iselora'' przyznałem się do bycia dzieckiem , i to gothica!!!!! ;)
@payne73 - ''The Elder Scrolls V: Skyrim'' to pozycja obowiązkowa dla fanów gatunku ,bo gra jest po prostu genialna i ponadczasowa
Obowiązkowa, bo chyba to jedyny action RPG w który grałeś i chcesz uchodzić za konesera gatunku. W końcu grałeś w pozycję obowiązkową i ponadczasową.
@Irek22 - Ba, bardzo trudno by mi było z czystym sumieniem sporządzić ranking w ogóle 100 gier wszech czasów, które trzeba znać, a co dopiero w obrębie tylko jednego gatunku.
Bo nie ma gier które TRZEBA znać. Gra się w to co się chce a nie w tytuły które trzeba zagrać by być Prawdziwym Graczem (TM). Jak ktoś chce nadrabiać starsze produkcje to ok, ale najlepiej gdy sam tego chce a nie się przymusza, bo przecież to trzeba znać.
Nie, nie robię sobie jaj
Widać oczekiwałeś po tym tytule czegoś zupełnie innego chyba
Mimo że brak było klimatu słowiańskiego i fabuła trochę rozczarowywała pod względem
W1to gra była świetna, tylko krótka i niedokończona
Wiedźmin 2 poszedł w stronę akcji, stał się bardziej filmowy i to wyszło tylko na + bo wiedźmin jest RPG/ACTION
Nie rozumiem co ci się w wiedźminie2 nie podobało?
Benitonater------> Gothic wyżej od Might and Magic VI? Od Vampire the Masquarade Bloodlines? Od Tormenta? Od Might and Magic VII? Od Arcanum? Od Świątyni Pierwotnego Zła? Od Sagi Icewind Dale? Od Falloutów? Od Wizardry 8? Od Diablo? Od drugiego Baldura? Od Morrowinda? Od pierwszego Mass Effecta? Kpisz?
"Obczaiłem" (bo posiadam) około setki cRPG. Nie, Gothic nie zasłużył na to żeby znaleźć się na miejscu pierwszym. Takie twierdzenie jest żartem i świadczy o braku znajomości gatunku. Sam Bloodlines pod każdym względem zjada Gothica bez popity.
Nie że "tak jak pisał Iselor" tylko tak jest, czarodzieje. Fabuła w komputerowych RPG jest lipna, ale dzieci Gothica tego nie widzą i dalej pierdolą swoje dyrdymały. Dobre może być tzw. "agency" (NPCe, questy poboczne, etc.), zaś wątek główny poza Tormentem i Maską Zdrajcy w zasadzie wszędzie leży i kwiczy. Jakie kurde dwa tytuły wszechczasów? Takie bzdury może pleść tylko ktoś kto nie grał w największe arcydzieła gatunku. Ja rozumiem sentyment, ale sentyment nie przeszkadza mi w spojrzeniu trzeźwo na ocenę tego które cRPG są najlepsze. Vampire the Masquarade Bloodlines poznałem dłuuugo po premierze (jakieś 8 lat po i przy już wielu ogranych tytułach) ale widzę że niewiele tytułów jest w stanie lizać mu buty (NPCe, questy poboczne, mechanika, lokacje, kreacja lokacji). Najpierw kuglarze pokroju sebogothica i vroo niech trochę poznają gatunek, potem zaczną walić bzdury. Bo tłumaczenie wam pewnych rzeczy to jest jak gadanie do ściany. W dupie byliście i gówno widzieliście. Najpierw poznajcie klasykę, potem tu wróćcie.
A czy wychodzi poza twoje zdolności percepcyjne to, że po pierwsze: 80% tu piszących pierdoli bzdury na poziomie tych że Paolini jest ciekawszy od Tolkiena, że po drugie: tylko masochiści grają w cRPG dla fabuły, a po trzecie: większość ludzi mających pojęcie o cRPG już dawno stąd spieprzyło bo to forum gimbazy i ignorantów i na innych forach po prostu mnie podziwiają za to że jeszcze mam siłę użerać się z pajacami pokroju twojego i sebogothica?
Za to warto z gimbazą wedle której Wiedźmin i Gothic to najlepsze cRPG. Trololololo.
Diablo to także cRPG
Co do BG II na top1 się zgodzę, to świetna gra. Ale ja bym bliżej czołówki dał Gothica i Fallouta 1 i 2.
Naprawdę Skyrim na 3 miejscu? A Wiedźmin 2 na 6? Nie oszukujmy się, drugiej części przygód Geralta bliżej do gry akcji, niż do RPG :)
To prawda, w Polsce przesadza się z tym fejmem na Wiedźminy ;-).
Wiedźmin 2 na drugim miejscu ? Żart roku. Za granicą seria jest średniakiem, tylko u nas jest ubóstwiana.
Bardziej do Twoich słów pasowałby Gothic. Przeciętniak, a tu widzę że przoduje w ankiecie wśród użytkowników GOLa. Gust jak dupa więc kij w to, ale...
Wiedźmin to się nie powinien znaleźć w tej pierwszej 100 a co dopiero na 2 miejscu.
Najlepszym RPG wszech czasów jest zdecydowanie Gothic II.
1. Gothic II
2. Gothic I
3. Mass Effect 2
4. Pokemon Gold/Silver/Crystal/HeartGold/SoulSilver
5. Fallout New Vegas
6. Star Wars: Knights of the Old Republic II
7. Mass Effect 3
8. Deus Ex Bunt Ludzkości
9. Dragon Age Inkwizycja
10. Risen 3
11. Dark Souls
12. South Park
13. Mass Effect
14. Pokemon Platinum
15. Risen 2
16. Dragon Age Początek
17. Pokemon Black/White/Black 2/White 2
18. Risen
19. Star Wars: Knights of the Old Republic
20. Divinity Original Sin
21. Wiedźmin 2
Wiedźmin 2 na drugim miejscu? Skyrim na trzecim? Gry bardzo dobre, ale nie na pierwszą dziesiątkę. Kiedy tak się przyjrzy im chłodnym okiem to wyjdą wszelkie mniejsze lub większe babole, elementy, które można było dopracować lepiej itp, a i do filarów RPG jak fabuła, rozwój postaci i innych elementów można się przyczepić. Skyrim należy potraktować jako podstawkę pod mody dzięki którym możemy uczynić go własną grą. Sami decydujemy co chcemy zainstalować otrzymujemy w ten sposób grę zmodowaną wedle własnych upodobań. Nawet w recenzjach wytykano, że główny wątek fabularny nie jest jakiś rewelacyjny, a w wśród minusów były także smoki (choćby na GOLu), co przy grze której ważnym elementem fabuły są smoki, nie jest najlepsze. A Wiedźmin 2? Mapki są dość klaustrofobiczne, system walki czy alchemii mogły być lepiej rozwiązane. Sposób opowiedzenia historii oraz nieliniowość zasługują na pochwałę, ale nie na drugie miejsce w TOP100. To Wiedźmin 3 ma to wszystko co zasługuje na tak wysokie miejsce, czy tak będzie w istocie przekonamy się po premierze.
Jeśli o mnie chodzi to moim erpegiem wszech czasów, ale i grą w ogóle jest pierwszy Gothic. W czasach kiedy popularne były RPG z rzutu izometrycznego, Gothic był czymś nowatorskim. Owszem zdarzały się wcześniej podobne erpegi jak chociażby Ultima IX czy Severance: Blade of Darkness, ale to Gothic połączył ze sobą wszystko doskonale we wspaniałą miksturę: otwarty, żywy i wiarygodny świat reagujący na nasze poczynania, zręcznościowy system walki, w pełni udźwiękowione dialogi. To wszystko razem tworzyło niezapomniany świat i klimat przez to chce się do Gothica wracać bez przerwy. Chyba tylko Wiedźmin 3 jest w stanie to wszystko przebić i wylądować na pierwszym miejscu w moim prywatnym TOP10, spychając tym samym Gothica, który je okupował (i póki co okupuje) przez 14 lat.
Gothic II z dodatkiem Noc Kruka naturalnie są zaraz za "jedynką", to więcej tego samego plus kilka nowinek (jak bardziej rozbudowany crafting), ale to część pierwsza przetarła szlak, a i klimaciku Górniczej Doliny nic przebić nie może.
A teraz taka moja refleksja tak już na sam koniec. Nie wiem dlaczego, ale o wiele bardziej chce mi się wracać do erpegów z otwartym światem takich jak Gothic. TESy znowu mają zbyt duży świat i to są gry na kilka podejść, a do takich Gothiców wracam non-stop i z kilkanaście razy je już przeszedłem. Nie wiem z czego to wynika. Może dają poczucie wolności, ale nie przytłaczają wielkością? No i ten klimat... Takie Wiedźminy, czy erpegi BioWare niby mają nieliniową fabułę, ale przez poszatkowany świat jakoś tak często do nich wracać się nie chce.
No i moje TOP10:
1. Gothic
2. Gothic II + Noc Kruka
3. Planescape: Torment
4. Star Wars: Knights of the Old Republic
5. The Elder Scrolls III: Morrowind wraz z dodatkami Tribunal i Bloodmoon
6. Dragon Age: Początek
7. Wiedźmin
8. Mass Effect 2
9. Deus Ex: Bunt Ludzkości
10. Might and Magic VIII
Takie klasyki jak saga Baldur's Gate, Fallouty, czy druga część KotORa jeszcze czekają na nadrobienie. :)
Miejsce Wieśka mnie nie dziwi. Skoro według społeczności GOLa jedynka było grą uprzedniej dekady -_-.
Szkoda że w top 20 nie znalazł się pierwszy Mass Effect, ale za to jest trzeci którego właśnie ogrywam i strasznie mi się podoba. Dwójka też spoko ale jak narazie część trzecia jest od niej troche lepsza i za razem troche gorsza od części pierwszej. Samo zestawienie mi się podoba, wesołych świąt :).
Dobór tytułów całkiem dobry, choć nie obyło się bez decyzji co najmniej kontrowersyjnych :P
Skyrim i Wiedźmin 2 w pierwszej trójce to jak dla mnie przesada, podobnie Mass Effect 3 w pierwszej dwudziestce ("dwójka" już niech sobie będzie). Dziwnie też wygląda w zestawieniu M&M X, które po pierwsze w ogóle nie powinno się w nim znaleźć, a po drugie pozycję NIŻEJ znajduje się M&M VII... ekhmmm.
Poza tym jakichś większych zastrzeżeń nie mam, wiadomo że to w głównej mierze subiektywny wybór autora i nigdy się każdemu nie dogodzi.
Cieszy wysoka pozycja SS2 i Vampira.
WOW! Ale artykulisko! Będzie co czytać pod wigilijnym stołem ;-)
Nie przejmujcie się komentarzami gimbusów, które przez całe swoje życie przeczytały mniej, niż zajmują dialogi w Opowieściach z Wybrzeża Mieczy ;-)
Props za docenienie Baldura, chociaż osobiście preferuję pierwszą część, która miała lepszą fabułę, lepszego bossa (Sarevok był super, a od Irenicusa wolałbym np. Cyrica) i swobodę w eksploracji świata (a nie "lokacyjność")
Oczywiście Wiedźmin 2 na drugim miejscu to jest przesada, to bardzo dobra gra, ale niech nas patriotyzm nie ponosi ;-). Za to nie zauważyłem (może przeoczyłem) Wiedźmina jedynki. Jeśli go nie ma to props dla autora, bo pierwszy Wiedźmin był słaby, marketing zrobił wtedy dobrą robotę.
Mass Effecty nadal za wysoko, ta seria jest ok, ale jest tak przeceniana... no i klasyfikowanie ją wśród RPG-ów jest cholernie na wyrost, to już w zasadzie poziom Asasynów i GTA V...
Gothików nigdy nie trawiłem, siermiężne RPG-owe porno z niemieckiego garażu, nie dało się w to grać.
Mój TOP10:
10. Wiedźmin 2 - na zachętę, przed trójką ;-)
9. Dragon Age: Początek
8. Dark Souls
7. Fallout: New Vegas
6. Legend of Super Saiyan (NES)
5. Fallout 3
4. Knights of the Old Republic
3. Baldur's Gate II - szczególnie z dodatkiem Tron Bhaala, który był lepszy od dwójki
2. Planescape: Torment
1. Baldur's Gate
Przy czym nie grałem w kilka gier z zestawienia, np. Skyrim (nad czym ubolewam, bo raczej już nie zagram). Nie wykluczam też, że Lords of Xulima, którą obecnie mam na warsztacie, wskoczy do tego zestawienia :)
Pozycja Wieśków, jak dla mnie jest za wysoka, ale wiadomo, tutaj się tą serie ubóstwia.
ja napisze tylko jedno: lol
z ciekawosci: wrzucili tez tam FF13? Bo po dotarciu gdzies do trzydziestki juz nie moglem czytac dalej ze wzgledu na ilosc bullshitu (chociaz de facto moglem skonczyc po dotarciu do trojki... ahh ta ciekawosc)
Wszyscy którzy narzekają - obejrzyjcie film nt. tego zestawienia i dowiecie się skąd takie wysokie/niskie miejsce niektórych gier. Podpowiedź: to WY w większości zadecydowaliście. :) I polecałbym ją potraktować raczej jako przegląd niźli TOP 100, bo wszystkie gry z tej listy trafiają w inne gusta i upodobania, więc miejscami się radzę nie sugerować. Moje TOP 5 wyglądałoby zgoła inaczej, ale wszystkie gry które bym uwzględnił i tak znalazły się w tej liście.
Gratulacje dla ekipy GOL, bo w tę listę na pewno musieliście sporo pracy włożyć. Dobra robota.
@wysłannik i Burylok
Morrowind jak i Oblivion są, ale dosyć wysoko. Szkoda, ale tak wychodzi z ocen na GOLu (Morrowind trafiłby na moją piąteczkę).
@wysłannik - Przecież są, a że nie w TOP10? Nie wszystkie gry mogą tam trafić.
No dziwi mnie, że nie ma ich w tej 20. Mass Effect jest a tych pięknych rpgów nie ma...
Ranking totalnie bez sensu. Niektóre gry powinny zasługiwać na lepsze miejsca, a niektóre na o wiele gorsze. I tak się spytam:
Co tu robi Icewind Dale?! I czemu BG2 ma pierwsze miejsce? To bardzo dobra gra, ale nie jestem do końca pewien, czy zasługuje na te podium(według mnie jedynka była od niej lepsza o niebo lepsza). Czemu Riseny tak nisko? Wiele gorszych gier jest od nich wyżej. I tak można zadać jeszcze wiele pytań. Tekst nie ma racji bytu, a w ankiecie i tak pewnie wygra Gothic...
I teraz wysyp komentarzy od wszystkich sebogothic'ów i xardasów we wszystkich odmianach, w tym z cyferkami. Moglibyście sobie darować, gra świetna ale bez przesady ;)
...
nie no, Gothic zdecydowanie :) Pewnie dla wielu którzy dziś mają te 25-30 lat to był pierwszy cRPG w życiu, baa - dla mnie to chyba była pierwsza gra w której miałem miecz a nie musiałem wszystkich zabijać. Do tego wyraziste postaci, ciekawa fabuła i jeszcze moja "dziewiczość" w tego typu grach - jak wyszedłem z kopalni była noc i bałem się iść przez las do Starego obozu, więc zostawiłem komputer żeby zrobił się dzień :) A po latach jeszcze jedna zaleta, ta gra się nadal broni, na pewno jest w tym trochę sentymentu, ale wiele innych gier które uznawałem za świetne i katowałem dziś mnie odrzuca, a ta jedna seria nie.
[20]
ja napisze tylko jedno: lol
Dokładnie mam takie same odczucia. Szczególnie jak czytam opisy do tych gier i komentarze "znawców" to normalnie ręce opadają. Dawniej (jakieś 20 lat temu) jak ktoś grał w cRPG i się nimi interesował to faktycznie się na tym znał. Teraz każdy jest "specem RPG", bo ograł Mass Effect, Skyrim i Wiedźmina 2 ;).
Ogólnie gratuluje redakcji, bo na pewno włożyli sporo pracy w napisanie tego artykułu. Wesołych Świąt wszystkim! :)
Podoba mi się twój sposób myślenia Zdzichsiu
<--- "tekst nie ma racji bytu" :)))
To według mnie Jarosław Kaczyński i Leszek Miller też nie mają racji bytu, bo się z nimi w 99% spraw nie zgadzam :))
@mohenjodaro
Nie chodzi o tylko moje niezgadzanie. Tego po prostu nie da się od tak sklasyfikować, każdy będzie mieć zgoła odmienne zdanie i ten tekst to tylko Top 100 autora, a nie Top 100 wszech czasów. Dodatkowo opisy gier nie powalają na kolana.
Tekst ma taką samą rację bytu jak każdy inny ranking na świecie, wliczając w to galę rozdania Oscarów.
Jak każdy ranking jest w swojej formule tak samo bezsensowny, jak i wspaniały. Ludzie lubią rankingi, więc chyba jednak mają rację bytu :)
O ile z kolejnością kompletnie się nie zgadzam (Dwa Wiedźminy i ME3 w TOP20, Skyrim na trzecim miejscu, dwa Two Worlds w TOP100, Two Worlds jedynka niby lepsza od Dark Souls 2 itd.) to fajnie zobaczyć na liście tytuły które są u nas dosłownie nieznane, a są unikatowymi i świetnymi grami które warto przejść.
Plus za zapomniane Earthbound, Dragon Quest, Might and Magic VI, Betrayal at Krondor i kompletnie u nas nieznane Monster Hunter.
Linijką po łapie należy za to dać za brak klasyków jak Vagrant Story czy ostatnio wydanego na PC Valkyria Chronicles.
Czemu kurde Icewind tak daleko? Dobrze że wygrał Baldur's Gate 2. Najlepszy RPG w jakiego grałem. Klimatu nic nie pobije, żaden Wiedźmin czy TES choć Skyrim to też Świetna gra i u mnie wylądowałby na 2-im miejscu.
@mohenjodaro
Mają rację bytu, jeżeli są dobrze zrobione. Ten nie ma nawet wytłumaczeń dlaczego ta, a nie inna gra zasługuje na takie miejsce itp. Mamy jedynie listę z krótkimi opisami i dziwnym doborem kolejności.
@Zdzichsiu
Ma wytłumaczenie. Wystarczy obejrzeć film na jego temat.
@Zdzichsiu - Totalnie bez sensu, bo ty się z tym nie zgadzasz? Chyba rzadko kto się z nim stuprocentowo zgodzi, bo to jest efekt różnych wyliczeń. W takim razie przedstaw swoje TOP10, a nie pisz, że nie ma racji bytu, bo tobie się nie podoba.
@sebogothic
Swojego Top 10 nie przedstawię, bo po prostu takiego nie mam. Dla mnie tekst jest bez sensu, dla was jak widać sens ma. W tej kwestii się nie dogadamy.
@Atamzsiktrop
@meelosh
Filmiku nie oglądałem, mój błąd.
Świątynia Pierwotnego Zła? Vampire The Masquerade Redemption? Lionheart? Evil Isnalds? Bard's Tale? Pool of Radiance? Nie ma ich w rankingu nawet w pierwszej setce? Pominę, że takie tuzy prawdziwego RPG (Arcanum/Planescape) są niżej w rankingu niż Skyrim :P
Lol, Gothic na 20, Gothic 2 na 12 a jakaś wampirza maskarada na 9 :P:P Faktycznie jeszcze Fifa 14 zabrakło do tego rankingu :D
@pabloNR - A może po prostu fani? Zawsze jak jakaś gra wygrywa w plebiscycie to winni są fanboye. Zagłosuj na jakąś inną to może ranking się zmieni.
@mohenjodaro - Gimbusiarski erpeg? To już bardziej Skyrim czy Mass Effecty. To prawda, że po raz pierwszy grałem w Gothica mając jakieś 11 czy 12 lat i był to jeden z pierwszych moich erpegów (wcześniej był M&M VIII czy Neverwinter Nights). No, ale teraz mam ich ponad 20 do dwóch pierwszych części Gothica wracam co rok i nadal jest to wg mnie nalepszy erpeg w jakiego grałem.
LOL, widzę nawet, że się załapałem przy opisie DA: Origins. :) Gdybym wiedział to bym się lepiej przygotował i uczesał włosy. :P
Ranking jak ranking; bawi mnie natomiast opinia, ze kiedys to, panie, sie ludzi 'znali na rpg'.
Moją listę otworzy Wiedźmin, ale tylko dlatego, że ma najlepszą fabułę w RPGach z jaką miałem do czynienia (obok KoTORa). Drugim powodem jest to, że ominęło mnie mnóstwo RPGów od Fallouta 2 do KoTORa, a Wiedźmin sprawił, że na nowo pokochałem ten gatunek. A oto moje top10:
1. Wiedźmin (ale jedynka, bo dwójka była dla mnie o wiele słabsza).
2. Knights of the Old Republic.
3. Mass Effect.
4. Dragon Age: Początek.
5. Mass Effect 2.
6. Fallout 2.
7. Dragon Age: Inkwizycja.
8. Fallout: New Vegas.
9. Planescape Torment
10. Baldur's Gate 2.
Planescape i Baldur tak nisko, bo jednak grałem w nie dopiero w erze 3D, a to nie to samo co na premierę (wnioskuję po Falloutach starych). Brak Skyrima spowodowany jest tym, że mimo spędzenia w nim ok. 100h to jednak wmuszałem w siebie grę od 40-50h, a to w RPGach jest dla mnie niedopuszczalne.
To Divinity ,mogliście umieścić w pierwszej 20, a Dragon age 3 jest za świeże?! Kurwa brawo!
Każdy ma swój gust i każdy ma swoją listę, ja na ten przykład, na pierwszym miejscu postawiłbym Skyrima, na drugim Fallouta 3. A to dlatego, że z gatunkiem RPG miałem niewielką styczność.
Polecam ichniejszy top70, z bardzo fajnymi wyjasnieniami i nie lecacy (przynajmniej nie zauwazylem tego) na hype:
http://www.rpgcodex.net/content.php?id=9453
EDIT:
ofc zgadzam sie, ze kazdy ma swoja wlasna liste. Ale ta jako top100 wszech czasow? Ehhh... po prostu nie.
Widać że nowsze gry stoją na straconej pozycji. Inkwizycja dopiero 90ta a przed nią jakieś dinozaury o których większość nawet nie słyszała.
[51]
Bo powiedzmy sobie szczerze: nowe cRPGi sa po prostu slabe/srednie. A jesli nie slyszales o tytulach z lat 90tych moze czas odrobic lekcje i w nie zagrac? Nie bez powodu sa do dzisiaj uwazane za NAJlepsze.
@Drabi9 - Ta a Divinity: Syn Pierworodny jest w pierwszej 20.
@Asmodeusz - Erpegi są jak wino, muszą troszeczkę poleżeć by dojrzeć. I albo wyjdzie kwach, albo doskonałe wino, które będziemy wspominać przez lata. :) Nad takim Oblivionem zachwycano się sporo tuż po premierze, leciały maksymalne noty, a teraz? Owszem jest to dobra gra, ale do tuzów gatunku mu jednak sporo brakuje. Może być też tak, że premiera jakieś gry przejdzie bez większego echa, a po kilku latach stawiana będzie jako przykład świetnego RPG.
Ten tekst należy potraktować jako listę wartych uwagi erpegów, które wyszły w ciągu ostatnich 30 lat. Z pewnością będę do niego wracał, gdy już nadrobię to co mam do nadrobienia i będę poszukiwać jakiegoś niebanalnego erpega o którym może troszkę zapomniano.
Nie ma co się spierać o to, czy jakaś gra zasługuje na dane miejsce czy nie. Lepiej podyskutować o tym jakie są dla nas najlepsze erpegi, co nas w nich kręci i czy zamierzamy nadrabiać zaległości w gatunku, bo nie wszyscy muszą lubić wracać do starszych gier.
Drabi9, bo nowe rpgi są fatalne? No udają się perełki jak Wiedźmin czy Wasteland2(który ocieka klimatem ale miał sporo bugów).
Gimnazjaliście nie zrozumieją ale warto, by choćby z ciekawości pograli.
Dzisiejsza młodzież zwyczajnie odbije się od grafiki starych rpgów, nie dając grze nawet szansy. Poza tym, podejrzewam, bez wszechobecnych podpowiedzi gdzie iść (wbudowany gps w grę), z koniecznością czytania ton tekstu, notowania co ważniejszych informacji, dzisiejszy młody gracz po prostu nie będzie umiał sobie poradzić z grą.
Według mnie najlepszym RPG w jakiego kiedykolwiek grałem i tak pozostanie SW:KOTOR tej gry nie pobije nic po niej były by 3 gry z Serii Mass Effect w kolejności 1,2,3 a potem co pewnie zdziwi Jade Empire a potem to juz DA: Początek i Inkwizycja dopiero potem Wiedzminy
Ranking, jak każdy, wzbudza kontrowersje, ale nie to jest ciekawe. Ciekawsze jest to, co można z niego wyczytać. Z tego ciężko się czyta, ponieważ został średnio zaprojektowany (łączy dwa rożne style oceniania gier - punktowy i na notę, przez graczy, któremu dopiero później przypisuje się punkty). Powinniście użyć narzędzi ze statystki. Trochę się wam upiekło, gdyż gracze dziś oceniają większość gier zero-jedynkowo (ahhhhhh ten uzus) i oceny wahają się w założonym przedziale (8-10), więc odchylenia nie są aż tak duże.
Co do samego rankingu, a w zasadzie jego czołówki - dalej te same gry, co w innych rankingach, jedynie zmieniające miejsce.
Fallout:NV przed Fallout 1 nie jest aż tak wielkim zaskoczeniem, ponieważ to bardzo dobra gra, a gdy weźmie się pod uwagę to, iż wiele osób ocenia na zasadzie porównania (Fallout 1 miał większą konkurencję i na zasadzie porównania mógł być niżej oceniony, niż Fallout NV), to wszystko staje się jasne.
Wiedźmin 1 - gra dekady (wg waszego plebiscytu) na 13 miejscu? Albo ten ranking jest źle zaprojektowany lub plebiscyt był źle (a może oba).
Vampire: The Masquerade – Bloodlines OK
Gothic (1 i 2) też.
Dziwi natomiast odległość pomiędzy KoTORami. Część pierwsza ma ocenę czytelników 8.8, a druga 8.7. W takim razie zadecydowała popularność części pierwszej w waszym, wewnętrznym rankingu. Z pewnością druga część zasługuje na wyższe miejsce.
Reszta gier (poza Planescape) swoje miejsce zawdzięcza popularności (pomijam tu, czy te gry są dobre, bardzo dobre itd.).
Nie zgodzę się jeszcze z opisem Wiedźmina 2. Nie tylko klimat odjechał powozem na zachód, ale też system walki (uznany przez was za „kapitalny”). Moim zdaniem to duży minus w porównaniu do jedynki. Lepiej, gdyby twórcy trzymali się realiów świata książkowego. Generalnie z gry robi się taka zachodnia wydmuszka i obawiam się coraz bardziej o trzecią część.
Dla porównania inny ranking - stworzony wyłącznie przy udziale dojrzałych miłośników RPG i oparty na jednej wytycznej (ich głosach - punktach).
http://www.rpgcodex.net/content.php?id=9453 ( jak oceniali - http://www.rpgcodex.net/forums/index.php?threads/rpg-codexs-top-50-crpgs-results-and-reviews.89680/ )
Z niego można wczytać naprawdę dużo (czy to ogólnie o RPG, czy to o poszczególnych seriach) i nie wiem, czemu twórcy nie sięgają po takie informacje (tj. wiem - pieniądze - ale chciałbym, by było inaczej).
Jak widać:
Fallout NV daleko przed Fallout 3 (którego brak na liście :), Deus Ex (2000) daleko przed Human Revolution, Kotor 2 daleko przed 1, Wiedźmin 1 przed 2, Mass Effect gdzieś na szarym końcu, daleko za Alpha Protocol, brak Skyrim i Oblivion, ale wysokie miejsce Morrowind. I najważniejsze - Planescape na miejscu pierwszym, zaledwie parę pkt. przed Fallout 1. Wszystko to aż krzyczy - dla dojrzałego odbiorcy jest ważna TREŚĆ i sposób w jaki jest przekazywania, a nie jakieś graficzne bajery, wybuchy, czy sztuczne romanse z ME2. Nawet eksploracja jest pomijalna, jeśli nie idzie w parze z treścią.
Doceniam waszą inicjatywę, ale z rankingu, w którym biorą udział wszyscy (bez podziału na dojrzałych graczy, kobiety/mężczyzn, specjalistów gatunku/laików itp., itd.) powstanie to, co już jest https://www.gry-online.pl/ranking-gier.asp?KAT=6&CZA=3 ; https://www.gry-online.pl/ranking-gier.asp?KAT=8&CZA=3
tyle, że parę gier zamieni się miejscami, bo któraś była ostatnio bardziej popularna.
Szkoda, że w pierwszej dziesiątce nie ma żadnego z Dragon Age'ów. Jak i Origins, jak i Inkwizycja, WEDŁUG MNIE zasługują na bycie właśnie w pierwszej dziesiątce. Ale co kto woli, De Gustibus Non Est Dispudantum.
Mógłby mi ktoś wyjaśnić kult gothica w Polsce? Serio pytam.
@MrGregorA - Już wyjaśniam. Nie będę ukrywał, że Gothic trafił w Polsce na podatny grunt i chyba każdy polski gracz miał w niego okazję zagrać. Po pierwsze miał wydawcę jakim był CD Projekt, który zapewnił grze pełne spolszczenie, co też nie jest bez znaczenia, gdyż polski dubbing jest jednym z plusów Gothica. Takie gry jak Vampire: The Masquerade – Bloodlines, pierwszy Deus Ex, czy System Shock 2 nie zostały spolszczone, choćby kinowo, stąd ich mniejsza popularność u nas. Ponadto Gothic przewinął się chyba przez wszystkie serie wydawnicze i przez covery wszystkich czasopism. Ale to, że był łatwo dostępny nie znaczy, iż każdemu musiał przypaść do gustu, bo wg mnie (i nie tylko jak widać) broni się klimatem i całą resztą, jeśli tylko ktoś da jej szansę. W USA czy Japonii liczą się konsole, więc pecetowa gra nie mogła tam się przebić. To, że Gothic jest popularny tylko w Europie wcale nie umniejsza znaczenia tej serii. W Stanach gra się w co innego, w Japonii w co innego i w Europie też. Gothic to europejski erpeg zarówno jeśli chodzi o klimat jak i gameplay.
Ranking taki sobie, pozamieniałbym miejscami wiele gier. W ostatniej dziesiątce są lepsze gry niż w miejscach od 80-60. Co do nr 1 - zgadzam się, co do 2 już nie, bo jest co najmniej 10 gier lepszych od obu Wiedźminów - jestem pewien, że gdyby gra nie byłą polska, byłaby dużo niżej.
@Drabi9 - i dobrze, że Inkwizycja na 90. miejscu, wg mnie nie powinna być w setce, tak samo jak za wysoko jest Origins. Gry nowsze nie są na straconej pozycji, jak tutaj dzieci piszą, są po prostu lepsze. Za nisko są wg mnie ARX Fatalis, Silver, Summoner, Drakensang: The River of Time a za wysoko Mass Effecty, Wiedźminy, Dark Souls, Skyrim winien być za Follout 2, Tormentem(!), który powinien być drugi oraz Vampirem.
W każdym bądź razie mam nadzieję, że osoby tworzące tę listę nie zrobili jej ot tak, tylko tworzyli ją z co najmniej miesiąc, analizując to i owo, mając jeden, główny i wspólny punkt odniesienia do wszystkich gier...
Mutant z Krainy OZ --> Niekoniecznie. Sam się jeszcze uważam za nastolatka, a mimo to jestem dosyć dobrze zaznajomiony z klasykami typu pierwsze Fallouty, Baldur's Gate'y, M&M 7/8 czy Planescape. Na dodatek znam całkiem sporo osób, które są w moim wieku i również często wracają do tych tytułów. Prawdą jest, że ostatnio znaczna ilość młodych osób sięga po strzelanki czy nowe action rpgi jednak nie należy uogólniać ponieważ większość nie znaczy wszyscy. Jeśli na 10 osób, które regularnie grają znam 2-3, które doskonale są zaznajomione ze starszymi tytułami to nie jest to aż tak mało.
Co do samej dyskusji o Gothicu. Głosowałem na Gothica mimo iż uważam, że Baldur pozwala na o wiele większą swobodę w kreowaniu postaci. Gothic ma o wiele wiekszy klimat. Nic nie przebije świetnego dubbingu, olbrzymich mozliwości interakcji z otoczeniem czy wypełnienia świata niezwiązanymi z fabułą znajdźkami. Prawda jest taka, że Gothic miażdży totalnie inne gry właśnie pod względem wykreowanego świata bo ten świat jest po prostu fabułą samą w sobie. Większość gier rpg uważanych za klasyki przed 2006 rokiem mają w sobie to coś, klimat i moc, jednak Gothic, pomimo braku rozbudowanego kreatora postaci, potrafi oddać lepiej roleplay właśnie za pomocą interakcji z bogatym otoczeniem. To go wyróżnia i decyduje o jego zajebistości.
Agrelm - Oczywiście nie chciałem uogólniać, może nie mam racji, po prostu takie wrażenie odnoszę, że obecna młodzież najpierw patrzy na to, czy gra dobrze wygląda, a dopiero potem co ta gra ma do zaoferowania.
[63]
najpierw to patrzy "czy mi pujdzie" :)
@Jokis - Na 28 miejscu.
@Asmodeusz
@Raiden
Zgadzam się z Wami. Ranking stworzony na RPG Codex jest najbardziej miarodajny i logiczny. Przeglądając serwis i czytając opinie widać jak na dłoni, że Ci ludzie po prostu znają się na rzeczy. GOL-owy ranking przy tym z Codex-u wygląda wręcz jak karykatura, ale jeżeli tworzyli go na bazie "ocen i opinii" użytkowników serwisu to nie ma się co dziwić ;)
@Battle_Axe - Czym innym jest ranking tworzony przez koneserów gatunku, a czym innym zestawienie stworzone na podstawie opinii szerokiej społeczności dla których przygoda z gatunkiem rozpoczęła się od Skyrima i na nim się skończyła. Czy można powiedzieć, czy któryś jest lepszy albo gorszy? Wg mnie nie, to po prostu różne opinie i tyle.
Subiektywny ranking. Dla mnie "najlepsze" są KotOR I i II. W tych dwóch produkcjach Bioware pokazało ekstra klasę, szkoda że zbiegiem lat tak obniżyli poziom. Zdecydowanie również oba pierwsze dzieła PB czyli Gothic I i II+NK. Wiadomo TES III musi być. Z mniej znanych to na pewno Divinity 2 the dark knight saga i ostatnie Original Sin od Larian Studios. Wszystkie części Drakensang również lubię. Obecnie najbardziej czekam na Age of Decadence (o ile w ogóle wyjdzie), Pillars of Eternity no i Wiedźmina III. Co do legend typu BG i PT to pomimo, że każdy błazen powołuje się na te tytuły nigdy do moich faworytów nie należały choć szanuje je i żałuje, że tak nie wiele z rozwiązań w nich zastosowanych zostało zapomnianych przez developerów.
[68]
Czym innym jest ranking tworzony przez koneserów gatunku, a czym innym zestawienie stworzone na podstawie opinii szerokiej społeczności dla których przygoda z gatunkiem rozpoczęła się od Skyrima i na nim się skończyła.
slowo klucz: wszech czasow
Two world lepszy od Alpha protocol, Daggerfalla, Dark Souls 2, DA: Inkwizycja. Deus ex dopiero na 21 miejscu. Tyle kaszan, a zabraklo miejsca na Divinity 2...
<---
@Blackthorn - Akurat to, że lepszy od Daggerfalla mnie nie dziwi, wystarczyło, że miał mniej bugów. :P
Co z tego ze mniej bugow, skoro daggerfall przynajmniej potrafil w miare plynnie chodzic :)
@Blackthorn - Akurat to, że lepszy od Daggerfalla mnie nie dziwi, wystarczyło, że miał mniej bugów. :P
A ja nie cierpię większości(Tormenta akurat uwielbiam) tych starych "klasycznych" RPG bo to w większości sztywne bezemoconlane nudne gierki z dialogami rodem z Goodinga.
Może to wynika z tego,że rzygam heroic-fantasy ale ci wszyscy "wielcy znawcy" i "prawdziwi gracze"
wraz ze swoim poczuciem wyższości są dla mnie kompletnie niewiarygodni.
Co do rankingu to są absurdy.
Wiedźmin 2 to dobra gra ale nazywanie tej solidnej produkcji wybitną....dwójeczka jest pod każdym względem gorsza od jedynki a fabuła tam jest po prostu słaba.
Gnioty jak Risen 2 i 3 -won!Two worldsy to samo toż to gnioty są.
Mass Effect 3 zrujnował fabularnie uniwersum mojej ukochanej serii!Ta gra nie zasługuje na żadne wyróżnienia i pisze to jako fanatyk ME którego ulubiona grą ever jest ME2.
Dark Soulsy za nisko!To cudowne gry z wybitna atmosferą.
Atak na Bioshocka przy opisie SS2....Bitch Pls.
Czyli co? Skyrim lepszą (?) grą cRPG od Tormenta? Chyba graliśmy w inne gry ;-)
A tak poważniej, to wiadomo, że dla każdego z nas ta lista będzie wyglądać inaczej, więc nie ma się co produkować, że to tu, a tamto nie tu. Jeno tytuł bym zmienił na "Top 100 najpopularniejszych gier cRPG według ludzi, dzięki którym przyjęło się DLC, wydawanie gier w wersji alfa, a walenie w zadek przez duże wydawnictwa jest nazywane codziennością". Oj, wiem, jestem złośliwy!
Bardzo dobra robota, wesołych świąt.
Najlepszy Might & Magic (czyli 7 wg. mnie) jest zaraz za najslabszym (X)? cos jest nie tak. Zreszta Action RPG wymieszane z klasycznymi RPG i jeszcze jRPG. To sie tak nie da w jednym zestawieniu.
Jestem rocznik 97. A za najlepszego rpga i tak uwazam gre z 1998. Fallout 2 to najlepsza gra w historii i koniec kropka. :)
lubię gry RPG ale z reguły tylko pożądne ,oczywiście zdarzają się wyjątki. Mi najbardziej do gustu przypadł Skyrim i ewentualnie Dark Souls albo Dragon Age. Gothic może być :)
Moim zdaniem nie można porównywać oldskulowych RPG z action RPG. 3-częsci Mass Effect, Deus EX 1/Human Revolution to gry genialne, ale zupełnie inny gatunek niż serie Might & Magic, Elder Scrolls. Jak można stwierdzić, że np. Fallout 2 jest lepszy od Mass Effect 3 czy Morrowind - albo na odwrót? Jakie kryteria o tym decydują? To zupełnie różne gry, które łączy to, że opowiadają jakąś historię. DOOM też opowiada jakąś historię. Ten artykuł to pogoń za tanim sensacjonalizmem i klikami dla reklamodawców oraz hołdowanie amerykańskiej tradycji tworzenia list do wszystkiego, które są przeznaczone dla ćwierćinteligentów. Ten artykuł do nawet obraza dla ludzkiej inteligencji.
Warband i "multiplayer na 64 osoby"? Fajnie, że opisujecie gre, której nie znacie. Multi jest na ponad 200 ludu...
DZIĘKI ZA MEGA SPOILERA DO FINAL FANTASY 7! właśnie niedawno zacząłem grać...
Panowie redaktorkowie !!!! Jak już odstąpicie od wigilijnych stołów i znów zasiądziecie przed biurkami w redakcji to proszę odpowiedzcie na moje pytanie: jakim cudem w kategorii gra RPG wszech czasów (podkreśliłem byście nie przeoczyli tego) Mass Effect 2 jest o 84 miejsca wyżej niż Dragon Age Inkwizycja i 85 miejsc wyżej od Dark Souls 2 ??? Bo ja chyba za głupi jestem, żeby to zrozumieć. Wrzucacie tak wysoko grę w której warstwa RPG została zmniejszona do minimum (nie wciśniecie mi że ciekawa fabuła definiuje grę RPG), a tak nisko gry które są wręcz sztandarami tej kategorii gier.
Któryś z was ograł w ogóle tak porządnie Dark Soulsa 2 ? Wgłębialiście się w fabułę ? Pewnie nie za bardzo bo trzeba by było sporo pogrzebać, poszukać dobrze ukrytych wskazówek, zrozumieć niejednoznaczne dialogi i opisy przedmiotów, czarów etc. W Mass Effekcie wszystko podane na tacy, nad niczym nie trzeba myśleć, nic nas nie zastanawia, ani w zasadzie nie zaskakuje.
Rzeczywiście, Mass Effect 2 to gra lepsza od Dark Souls 2 "o 84 pozycje" w rankingu.
Śmiech na sali panowie, śmiech na sali......
Gdzie jest Deus Ex: Human Revolution? Taki shit jak Child of Light się pojawia a świetnych tytułów brak.
Brakuje mi tutaj Neverwinter Nights 2: Maska Zdrajcy, naprawdę dobry dodatek.
Fajny pomysł na zestawienie. Chociaż ja się pytam gdzie jest cRPG Albion z 1996 ze średnią oceną 87??
https://www.gry-online.pl/gry/albion/z71b0d
Komentując obecne pozycje: Wiedźmin 2 faktycznie za wysoko.
Inne istotne tytuły są, a co do miejsc nie mam zamiaru się sprzeczać.
@Darkowski93m - Jest przecież w filmiku powiedziane na jak wyłoniono setkę RPG wszech czasów. A że to jest niekoniecznie miarodajne to już inna sprawa. Sam kilka roszad bym zrobił w tej liście. Pewnie dałoby się stworzyć lepszy system, jak chociażby branie pod uwagę liczby oddanych głosów na daną grę, ale byłoby to dość czasochłonne.
Może gdyby był plebiscyt, by każdy z wyłonionej setki ułożył własne TOP, z tych gier w które grał. No, ale wtedy na straconej pozycji byłyby gry mniej popularne. Najlepiej byłoby stworzyć podobny system jaki jest na Filmwebie.
Tak w ogóle to zauważyłem, że brakuje Deus Ex: Bunt Ludzkości, mimo, że ma średnią 9.0, to jest poważne uchybienie. :)
@up, system "wypluł" beznadziejny ranking, z którym, jak czytam komentarze, prawie nikt się nie zgadza, ale co tam, kto by się przejmował.... Wstawiliśmy to wstawiliśmy, na cholerę drążyć temat, no nie panowie redaktorkowie ? Przeglądnęliście w ogóle ten ranking tak na poważnie ? Coś śmiem powątpiewać....
Czy to Pan, Panie Draug, odpowiada za ten idiotyczny i bezpodstawny pojazd po BioShocku ? Żenujące, panie Draug, ale teraz już przynajmniej wiem kogo wpisy i artykuły omijać szerokim łukiem.
Fallout 2 za Skyrimem i Wiedźminem 2 ? No chyba sobie żartujecie ...
Brak Świątyni Pierwotnego Zła, brak Soulbringera (dzięki idiotycznej recenzji w CDA i braku zainteresowania polskich wydawców gra u nas prawie nieznana, za grosze na GOG, polecam, oczywiście po uwzględnieniu kryterium czasu, graficznie się zestarzała). Uwzględnianie w rankingu pokemonowych gier dla mnie jest dziwactwem, natomiast konsekwentnie brak erotic RPG. Konsekwentnie, bo nawet takie tytuły cieszące się dużą popularnością swojego czasu jak Cobra Mision, Brave Soul czy Knights of Xentar w ogóle nie są przywoływane w jakichkolwiek rankingach, jesteśmy niezwykle pruderyjni i w tej pruderyjności ułomni.
Moim zdaniem Might and Magic VI sklasyfikowana jest za nisko, podobnie jak Wizardy 8 (brak natomiast Wizardów 7, czy Might and Magic 4+5 - to także niedopatrzenie), nieco wyżej zapunktowałbym Arcanum - to był jednak przełom. Brak także Elder Scrols Areny, no ale to istotnie starotka.
To top100 zrobione jest tak na pałę. Wiele godnych uwagi, kultowych cRPG zostało pominięte.
Top 100 czyli gry z lat 90 kontra stara generacja konsol xbox360, ps3.
Moim zdaniem to porównanie jest nie na miejscu to jak porównanie Obecny Real madryt do galaktycznych z lat 1997 do 2004.
Tamte gry był na swój czas niepowtarzalne, dubbing, gampaly.
Teraz mamy lepsze sprzęty, większe wymagania i wąski wybór, i na dodatek kierujemy się patriotyzmem zw na Wiedzmina 2.
Wybierać między space operą Mass Effect 3, średniowieczem Skrym, Wiedzminem a Falloutem NV.
Wiadomo że w gusta większości graczy, szczególnie polskich pójdzie Wiedzmin 2.
Zw na czas spedzony z grą, swobode, pókawki, rozmach, klimat wybrałbym Fallouta New Vegas.
Koszmarna grafika, bugi, drętwe animacje, i filmy w postaci slajdów, ale klimat, swoboda, rozmach, fabuła plus dodatki i czas w którym spędziłem na tym tytule, trudno mi wskazać drugą taką grę na poziomie która coś odemnie wymagała.
1. Poczekaj na okres świąteczny.
2. Wzbudź kontrowersje bezsensownym rankingiem. <klik, klik, klik>
3. ...
4. PROFIT!
Gry-online nigdy nie były miejscem na przesadnie ambitne i znaczące teksty, ale nieraz zdarzało się coś porządnie zredagowanego, czym można było wypełnić parę chwil. Ostatnio jednak walka o wyświetlenia <klik, klik, klik> sprowadziła ten portal do czegoś w stylu onetu portalów growych. Szczerze mówiąc ten tekst przekonał mnie, żeby zaglądać tu tylko, gdy potrzebuję informacji z encyklopedii.
Gothic na pierwszym miejscu? Widac, ze portal zostal zdominowany przez mentalnie uposledzonych gimnazjalistow :/
Szczerze mówiąc, to TOP 3 absolutnie z tyłka. Nie rozumiem kompletnie, jak takie, niech już będzie, erpegi jak Skyrim czy Wiedźmin 2 mogą wyprzedzać Fallouta 2 i Tormenta. Pierwsze miejsce Baldura też raczej na wyrost, choć TOP 5 się należy. Zdecydowanie zabrakło mi też argumentacji przy każdej pozycji, bo obecnie wygląda to jak topka jakiegoś blogera (średnia ocen, tajne debaty i gameplayowe recki to jednak za mało, tym bardziej jak się podciąga takie erpego-podobne produkcje do rankingu).
No i ten ranking podany przez Asmodeusza, w porównaniu do GoLowego to niebo, a ziemia. Pomimo, że i tam się nie ze wszystkim zgadzam(i nie narzekam przez to, jak ktoś mógłby pomyśleć), to jednak jego jakość jest nieporównywalnie wyższa. Tak powinien być zrobiony ten ranking i nie miałbym zastrzeżeń.
@edit
Tak czytam te komentarze i widzę, że przewija się stwierdzenie "gimbusiarski Gothic". Jak już miałbym przypisywać do jakiejś grupy wiekowej Gothica, to raczej zaliczyłbym go do szkół średnich. O Gothicu można powiedzieć, że "gimby nie znajo", bo w rzeczywistości bardzo mało obecnych gimnazjalistów tę grę kojarzy(no chyba, że mieli starszych kumplów).
Faktycznie lista od Asmodeusza z RPGCodex ma znacznie więcej sensu. Polecam:
http://www.rpgcodex.net/content.php?id=9453
Darkowski93m - Tak, ja. Żeby nie było - serię BioShock uwielbiam. To w opisie SS2 to nie jest pojazd. Wyraziłem tylko żal, że można było z BS zrobić cRPG z prawdziwego zdarzenia (albo może raczej action-RPG), skoro już Levine tworzył duchowego spadkobiercę System Shocka, a nie strzelankę. Świetną bo świetną, ale jednak "tylko" strzelankę.
Odnosząc się do jednego z wcześniejszych komentarzy - za spoiler odnośnie Final Fantasy VII przepraszam. Wiele lat wczśniej spotkałem się z takim samym zagraniem ze strony CD-Action (bodaj w którymś tipsomaniaku z okolic 2006 roku), więc wydawało mi się, że to fakt powszechnie znany.
Nie słuchajcie ich , lista jest bardzo wartościowa . Chętnie odpisał bym na parę zarzutów kolegów obok ale za mało na to miejsca . Parę razy zakręciła się łezka w oku przy takich pozycjach jak final 7 , gothic czy baldur . Wiem też jakie tytuły na mnie czekają w najbliższych dniach (a co tam sprawka :D) . Jedyne co przykrego to to że na sam początek rzuciliście największego schaba(i co najgorsze-jedynego)- gry RPG - najbardziej zróżnicowany gatunek , tak jak autorzy zauważyli nie zrobicie przecież zestawienia 100 gier sportowych czy 100 wyścigowych bo w tej była bardziej okrągła piłka a w tej lepsze tekstury . Może fajna by była jeszcze lista 100 najlepszych mmo albo gier akcji ale kurcze , ta lista rpg jest naprawdę fajna.
Komentarz hellboxa, jaki cebulowy.
6% głosowało na baldury, a 25% na gothica. A na świetnego tormenta? 3...
To już taki mass effect 3 (!) dostaje 5 razy więcej głosów niż Chrono Trigger?
No i skyrim przed morrowindem?
Ahh i na drugim miejscu slasher z elementami RPGa starczający na 30 godzin (czyt. wiedźmin 2)
@jumpa
No, i to jest porządny ranking. Stare dobre RPGi, a nie erpegowate gry akcji w czołówce.
Słaby żarcik z tą listą, tutaj macie ciekawszą http://www.rpgcodex.net/forums/index.php?threads/rpg-codexs-top-50-crpgs-results-and-reviews.89680/
pro tip: brakuje serii GTA w czołówce, gry te mają więcej elementów rpg niż taki Skyrim...
Zgadzam się z Cainorem - post 99. Lista Asmodeusza, choć mniej liczna uwzględnia np. Wizard and Wariors, chociaż przywoływanie archaizmów takich jak Might and Magic III jest pewną przesadą, nie to, ze nie była to gra ważna, ale jak na pierwszą setkę nie była przełomowa, jak chociażby równie stary Eye of Beheldor któremu jak najbardziej miejsce się należy.
brakuje serii GTA w czołówce, gry te mają więcej elementów rpg niż taki Skyrim...
Każdy ma swoją listę wiec nie ma co się spierać, co prawda moja jest bliżej listy która podał Asmodeusz, szczególnie że grałem we wszystkie te gry i jeszcze więcej innych rpgów kończąc nieraz po kilka razy. Na pewno moim zdaniem Kotor 2 jest zdecydowanie lepszy od Kotoru I. Z pewnymi rzeczami się zgadzam jak to że najlepszą częścią souls jest właśnie demon's souls i nie chodzi tutaj o pierwsze wrażenie tylko o całą opowieść i konstrukcję świata. Tak samo Mass Effect I stawiam zdecydowanie najwyżej z całej serii ponieważ miał ciekawą mroczną historię, która dość dobrze była kontynuowana w części II (poza ostatnim złym), i całkowicie spaprana w części III. Ta seria to wyjątkowy pokaz jak nie powinno dopuszczać się głupoli do scenariusza, albo jak na siłę trzeba było zatrzymać Karpyshyna. Zresztą pokaz nieudolności BioWare zaprezentował już dodatkiem do Dragon Age Początek - przebudzenie. Ogólnie za dużo w tej liście jest autorskich wyjaśnień, aby komentować wszystko niemniej jest to lista subiektywna i nie sądzę aby ktoś mógł ułożyć taką która by wszystkim odpowiadała. Jednak ja osobiście nie miałem przyjemności zagrać w grę crpg która przeskoczyła bym Tormenta (ta gra wyjątkowo odstaje od całości), brakuje mi też w tej liście wielu innych wspaniałych rpgów jak np. Lost Odyssey, gdzie jest cała seria Geneforge, czy Avadon, Avernum, czy Eschalon ? Alpha Protocol - najbardziej niedoceniony rpg chyba w historii gier. Świątynia Pierwotnego Zła także moim zdaniem jest pozycją obowiązkową i w moim rankingu na pewno znalazła by się wysoko, tak samo jak Maska Zdrajcy która mimo że dodatek to właśnie ten dodatek przeskoczył całe NVN2. Temat rzeka, raczej nie da się stworzyć tej jednej najważniejszej listy stu rpgów w które należy zagrać, dobrych po prostu jest zbyt wiele.
Moje prywatne top 5 w dowolnej kolejnosci Arcanum, Deus Ex, Baldurs gate 2, Gothic 2 i seria Fallout(jako caloksztalt). Brak w tym zestawieniu DeusEX HR to chyba jakis niesmieszny zart. Wiedzmin 2 tez za wysoko, gra swietna ale zeby na podium gier RPG wszech czasow to c hyba troche naduzycie
Część gier nawet nie zasługuje na miano jednej ze stu najlepszych gier , ale w większości dostały dobre pozycje poszczególne gry.
Deus Ex
Arcanum
Fallout 1 i 2
Chrono Cross
Final Fantasy 7 i 9
W lepsze gry rpg nie grałem a powyższe kończyłem kilkukrotnie, szkoda że już nigdy nie doczekamy sie np sequela Arcanum ;(
Zauważyłem też, że gdzieś wam umknął Fallout 3, który jednak w TOP 100 znaleźć się powinien. Tym bardziej, że ma u was średnią 8,4.
Zaczynajac czytac ten dlugi ranking sobie mysle ciekawe co wybrali jako pierwsze i postawilem na baldurs gate 2 bo to chyba najlepsze rpg, gdy doszedlem do konca artykulu moje przypuszczenia sie sprawdzily :D
Każdy taki ranking ma jedną podstawową wadą którą jest osoba go układająca. Nawet wynik głosowania jest nic nie warty , bo wiadomo że na wyższych pozycjach będą gry najpopularniejsze, najlepiej rozreklamowane i najnowsze. Stare są często mniej znane lub niestrawne dla młodszych graczy ze względu na grafikę w niskiej rozdzielczości.
1.Gothic 2
2.KOTOR
3.Deus Ex/Morrowind
4.Wiedźmin
5.Baldurs Gate 2:Cienie Amn
6.Mass Effect 2
7.Fallout 2
Gothic to gra, ktora tak wciaga swoja ścieżką fabularna, dialogami, światem że nie ma sobie równych – przynajmniej ja - zawsze kiedy odpalilem gothica tak sobie, po raz kolejny z planem pogrania pół godziny bo mam ważniejsze sprawy ostatecznie grałem jakieś 6 godzin. Arcydzieło!
Żaden wiedzmin(polskie i w miare dobre to musi byc docenione, bo tyle krapu narobilismy, wreszcie jakas w miare czysta perełka w morzu szamba) czy baldur(łojezu jakie kóltowe) nie ma tu nic do gadania.
Osobiście moją ulubiona grą rpg wszechczasów jest Vampire The Masquerade (obie częsci ze szczególnym uwzglednieniem dwójki) – totalnie mój klimat, marze o dniu, w którym ktoś zechce reaktywować serie po R.I.P studiu Trojka.
@Lobotomia - Mylisz się. :) Takie Dragon Age: Inkwizycja jest niżej od wielu starszych gier. Takich przykładów można znaleźć sporo. W filmiku jest powiedziane jak wyłoniono listę i nie jest to żadne widzimisię autora tekstu.
Słaby żarcik z tą listą, tutaj macie ciekawszą
Gdy widzę Gothica w top10 to od razu lista jest skreślona. Nie, że gra jest słaba ale stawianie jej tak wysoko jest bzdurą. Poza tym na liście wysoko znajduje się Jagged Alliance 2, który jest takim samym RPGiem jak GTA.
Stare są często mniej znane lub niestrawne dla młodszych graczy ze względu na grafikę w niskiej rozdzielczości.
No chyba, że jest to Gothic albo Wiedźmin.
Takie zestawienia są co do zasady bzdurne, ale w sumie pokazuje że redakcja nie wie sama o czym pisze. Mass Effect 2 jako rpg? Od kiedy? Przecież to jest strzelanka. Wiedźmin 2 na drugim miejscu? Naprawdę? Po prostu nie macie pojęcia co to jest gra rpg, a tym bardziej "wszechczasów". Prawdziwe kamienie milowe są gdzieś na tej liście porozrzucane bez ładu i składu.
@Aspirre widocznie nie przeszedles bg2 innego wytlumaczenia nie mam
Eeeee co kuzwa robi skyrim na 3 miejscu??? przeciez to slaby RPG a dobry sandbox.
a BG2 na pierwszym miejscu to nie zgadzam sie kompletnie. Powaznie?
jest wiele lepszych mimo wszystko, BD2 moze moze byc w top 10 bo moze ale nie na 1 miejscu moze byc na 4 moooze 2 ale nie na 1.
Na pierwszym to moglby byc neverwinter nights 2 lub kotor czy no dla mnie Sacred ktorego tu nie ma bo se wymysliliscie ze na liscie nie bedzie hack and slashy, dla mnie na pierwszym jest Sacred i tyle.
taktycznych tez uznaliscie ze nie dacie.
Ja bym w pierwszej dwudziestce, a nawet dziesiątce, upchał gdzies Icewind Dale. Swietna gra
W świetle ostatniej recenzji, dziwi mnie brak prawie doskonałego AC: Unity.
spoiler start
tak, wiem że to nie rpg.
spoiler stop
Baldur zasłużył na pierwsze miejsce ze względy na kult i tradycję, ale gdzie jest Deus Ex Bunt Ludzkości jak się pytam ?! dla mnie to ścisła czołówka ! i do tego FF VII za daleko no i Fallout 3 pominięty oraz Dragon Age II powinien być nawet dla zasady, a na koniec lol Septerra Core jak ją zobaczyłem to nostalgia bo grałem w to ale zapomniałem. PS Arcanum też skrzywdzone bo za nisko a Ghotic czym się zachwycać nie rozumiem bo dla mnie tak gra to tylko gra szału nie ma a wisienką na torcie Bloodlines uwielbiam tą grę mój TOP 5 na pewno.
brakuje wasteland 2 no i dla mnie seria fallout a potem jakies 15 miejsc dalej cokolwiek z reszty rpgów a wiedzmin? wiedzmin jest poprostu rewelacyjny zarowno 1 i 2 tak samo jak caly jego swiat i ksiazki, na wstepie kasuja kazdy banalny swiat fantasy nie ma typowego dobra zla jak np u tolkiena. I to nie jest fejm na wiedzmina poprostu jest to swietny swiat i swietna gra.
osobiście nie uznaję takich głosowań. tak naprawdę każdy ma swój gust, dla każdego inna gra będzie numerem 1. Dla mnie numerami 1 będą DA Początek i ME 3, dla kogoś innego Gothic, a jeszcze dla kogoś BG.
Bardzo dobrze, jeśli chodzi o miejsce 1. Baldur's Gate II i Planescape: Torment to czołówka RPG i Ja oba tytuły stawiam na pierwszym miejscu. Gothic, czy Skyrim nigdy obok nich nie stał. Nie rozumiem fascynacją Skyrimem, w każdym rankingu, to Morrowind powinien zająć jego miejsca.
jeszcze dodam, że nie zgadzam się z komentarzem autora " w którymś momencie zacząłem ziewać z nudów wobec niekończących się walk. " - drogi autorze, duża ilość walk to jest to czego brakuje mi teraz w wielu grach nastawionych na eksplorację. Np. taki DA Inkwizycja - czekałam długo na ten tytuł, a nie dość, że jest masa błędów (co już chyba jest normalne w dzisiejszych grach) to i biega się po mapach i biega, a walk to jak kot napłakał. rozumiem, że trzeba pokazać potencja silnika graficznego, ale żałuję, że wydałam pieniądze na pre order DAI
stokroc - A widzisz, dla mnie akurat relatywnie mała ilość walki w Inkwizycji jest błogosławieństwem ;) Prywatnie od cRPG-ów oczekuję zdrowego wyważenia między liczbą walk, dialogów, zagadek, sekcji eksploracyjnych etc., a kiedy chcę czegoś nastawionego stricte na walkę, sięgam po hack'n'slashe, z Sacredem na czele (high five, LordSettlers ;) ). Ot, kwestia gustu, zwyczajnie i po prostu ;]
A co do rankingu jako takiego - czytam Wasze komentarze i zdumiewa mnie, jak różne mamy gusta. Każdy widziałby na najwyższych pozycjach niemal całkowicie odmienne produkcje (widać to też po samej ankiecie). Dlatego też owszem, z punktu widzenia Was, każdego z osobna, ten ranking jak najbardziej może nie mieć sensu. Ba, z mojego jednostkowego punktu widzenia też nie ma wielkiego sensu - ja też na ten przykład nie pojmuję tak wielkiego uwielbienia dla Skyrima (chociaż serię The Elder Scrolls miłuję). Ale trzeba mieć na uwadze, że jest to ranking subiektywny, reprezentujący opinię i gust pewnej grupy ludzi - całkiem sporej, bo obejmującej nie tylko redakcję, ale i Was, czytelników, ale jednak tylko grupy.
Dla kontrastu, moje prywatne top 10 cRPG przesłane Gambrinusowi do tego całościowego top 100 wyglądało tak:
1. Wiedźmin 2
2. Planescape: Torment
3. Wiedźmin
4. TES3: Morrowind
5. The Bard's Tale: Opowieści barda
6. Gothic 2
7. Mass Effect (trylogia, ze szczególnym wskazaniem na "dwójkę")
8. System Shock 2
9. Baldur's Gate 2
10. Fallout (1/2)
Mało tego, jest to ranking nie tylko prywatny, ale również tymczasowy - za parę lat, gdy zdobędę jeszcze więcej doświadczenia, na pewno dokonam pewnych przetasowań w swoim zestawieniu. No i wyglądałoby ono zupełnie inaczej, gdybym miał ująć też hack'n'slashe czy gry akcji ze stosunkowo silnym pierwiastkiem cRPG (kto wie czy na tronie nie wylądowałoby wtedy Dark Messiah of Might & Magic).
Konkludując, polecam traktować nasz tekst - tak jak ktoś to kilkadziesiąt postów temu sugerował - raczej jako przegląd stu cRPG-ów, w które warto zagrać, bez szeregowania od najlepszych do najgorszych.
I przyznaję - brak Deus Ex: Human Revolution i Fallouta 3 jest sporym uchybieniem, za które w imieniu redakcji przepraszam.
No i wyglądałoby ono zupełnie inaczej, gdybym miał ująć też hack'n'slashe czy gry akcji ze stosunkowo silnym pierwiastkiem cRPG (kto wie czy na tronie nie wylądowałoby wtedy Dark Messiah of Might & Magic).
Przeciez juz to zrobiles dajac gre, ktora nie jest nawet cRPGiem. Mowa tu o Monster Hunter Tri. I tez nie rozumiem czemu akurat MH Tri, skoro najlepszym reprezentantem serii bylby Monster Hunter Portable 2nd G (znany tez jako Freedom Unite).
Asmodeusz - Mylisz mój prywatny ranking z rankingiem całej redakcji. Nie ja dałem Monster Hunter Tri na listę, tylko dali głosujący ;)
Mylisz mój prywatny ranking z rankingiem całej redakcji. Nie ja dałem Monster Hunter Tri na listę, tylko dali głosujący ;)
Co nie zmienia faktu, ze nie jest to RPG tylko (nie)zwykla gra akcji.
Nie widze tez (moze nie zauwazylem i jednak gdzies tam jest) World of Xeen - przy tej ilosci might and magicow jakie sa w liscie i slabym MMX: Legacy az dziwne, ze pierwszy (lub drugi, zaleznie od oceniajacego - gdyz konkuruje z MM6) najlepszy might and magic wogole sie nie pojawil.
Kolejni wielcy nieobecni to rogaliki. Chociazby Rogue (!), ADOM, ktorys z hackow etc.
Skyrim nie zasłużył na tak wysokie miejsce.
Wielki odgrzewany kotlet w którym nie ma właściwie nic nowego prócz systemu 2 rąk. Bo i magia jest kiepska, uproszczona, rozwój postaci również. A i sama kraina Skyrim jest nudna po prostu, zbyt powtarzalna. Pomijam już fakt słabych gildii i main questa który chyba tylko gorszy mógł być w oblivionie. Fajnie, że jest super modowalny, morek i obek też byli a jednak skyrim zagościł tak wysoko, czemu?
Serio nie mogę zrozumieć jak można podniecać się 3 random encounterami tak jak w tym tekście -. Miecz, fajnie, widziałem go za 1 razem i nuda. Potem co? Smoki są nudne.
Naprawdę, zagrałem może 2 razy i za każdym razem więcej znaczyły mody niż sama gra, więcej spędziłem na sprawianiu by skyrim był ''grywalny'' niż na samym graniu w niego.
Asmodeusz - Istotnie, ta gra jest wyjątkowo blisko granicy między action a action-RPG. Patrząc po różnych mediach, jedni klasyfikują ją tak, inni tak. U nas, widać, przeważa ten drugi pogląd ;)
EDIT: Rogaliki pominęliśmy na tej samej zasadzie, co hack'n'slashe i MMO - są zbyt odmienne.
Jest kilka gier których dla mnie brakuje w tym zestawieniu. To że nie gości w setce "Albion" , czy "Anvil of Dawn" mogę jeszcze zrozumieć i wybaczyć. Ale brak jakiejkolwiek gry z serii "Dungeon Master" to całkowita porażka twórców rankingu - zwłaszcza że ranking jest opatrzony dopiskiem "najlepsze RPG-i, które trzeba znać". A nie znać gry tak ważnej to grzech śmiertelny.
Bwhahaha kto w ogóle głosował na Skyrima?
Ta gra jest dobra, ale jedynie co ma do zaoferowania to otwarty świat. Cała reszta to nudna fabuła i misje poboczne typu: wejdź do podziemi i wybij setke draugów czy innego świństwa.
Planescape: Torment powinno być gdzieś w TOP 3 tak samo Arcanum czy taki Morrowind.
Smutne jest że dzisiejsze RPGi są okrojone z tego co sprawia że stają się właśnie tym gatunkiem.
Bloodlines <3 ehh, jak bardzo marzę od lat o jakiejś kontynuacji tej gry. Ale na 1-wszym miejscu powinien być Fallout 2
Zgubiliscie wszystkie czesci z serii Champions of Krynn, Dark Queen of Krynn itp.
To byly najlepsze rpg :)
Szkoda trochę, że Oblivion, Risen, i pierwszy Drakensang tak nisko. To były świetne gry. Z drugiej strony fajnie, że upchnęliście IceWind Dale II :D
W pierwszej dwudziestce byłem zdecydowanie rozdarty pomiędzy:
- Skyrimem (najlepszy świat),
- Chrono Troggerem (najlepszy scenariusz i postacie),
- Vampire Bloodlines (najlepszy klimat)
- Falloutem New vegas (najlepiej opracowane stronnictwa i frakcje w świecie- mam tu na myśli fabularne uzasadnienie motywów istnienia i działania).
Natomiast w pierwszej 20-tce zdecydowanie zabrakło mi Deusa Ex 1.
Nie wiem czy coś przeoczyłem czy nie, ale nie widziałem dwóch tytułów, które dzisiaj wyznaczają standardy w kolejności hack'n'slash oraz MMORPG - MMO to też RPG. Mianowicie dwa tytuły Blizzarda: Diablo oraz World of Warcraft. Jak dla mnie oba tytuły powinny być co najmniej w dziesiątce tej listy. No i Wiedźminy powinny zostać zamienione miejscami. Dwójka za cholerę nie umywa się do jedynki. Ostatnio postanowiłem przejść W1 i W2 dla save'u by mieć na W3 w razie czego. O ile w jedynkę naparzałem, jak głupi, spędzając przy grze tyle czasu, jak gdybym nie grał w ten tytuł wcześniej, przechodząc ją w tydzień czasu, o tyle dwójkę zainstalowałem jakieś 1,5 miesiąca temu i do tej pory nie potrafię się zmusić by przejść ten pierwszy akt. Fakt, system walki niewątpliwie lepszy od W1, ale to kompletnie nie ma znaczenia, przy fabule, która nie wciąga.
W encyklopedii nie ma Final Fantasy IX więc nie wiem jakim cudem trafiło do rankingu...
Ale to bardzo dobrze że jest, ogólnie na PSX wyszło bardzo dużo świetnych RPG, których nie ma nawet w encyklopedii i w rankingu, np: Jade Cocoon.
Nie wiem co się dzieje, ale nie mogę zedytować postu dodnego 20 minut temu. Chciałem jeszcze dodać, że autor niniejszego zestawienia nominując do 100 pierwotną trylogię Bard's Tale, odmawia udziału w setce wydanemu w 2004, całkiem nomen omen przyzwoitemu, dowcipnemu oraz inteligentnemu action CRPGowi "Bard's Tale".
Tymczasem na liście znalazły się gry, które już w momencie premiery były grami z "niższej półki", wtórnymi i słabymi - Silver czy zwłaszcza np. Septerra Core? Ja rozumiem, że to zapewne gry młodości autora zestawienia, poza tym - racja jest jak dupa, i każdy ma swoją - ale jakim cudem tego typu gry są obok albo powyżej takich milestonów gatunku jak Chrono Cross czy Daggerfall?
angahm nie możesz przejść dwójki z prostego powodu, nigdy nie graj trzy razy przechodząc kampanie w jakiejkolwiek grze. Trudniejszy będzie twój powrót do tego samego gatunku gier.
Tymbardziej jeżeli grasz w taki ogromny tytuł np Fallout 3 czy Oblivision, levelowanie w tych grach jest odpychające! A ilość rzeczy które się w nich wykonuje moze trwać trzy tygodnie, miesiąć.