Moim zdaniem AC: Syndicate to najlepsza część całej serii. Niesamowity klimat wiktoriańskiego Londynu, dużo ciekawostek o samym mieście (ale to wymaga poczytania pojawiających się newsów w encyklopedii która się znajduje w grze wiec dla niektórych pewnie to będzie zbyt "trudne"), dużo ciekawych misji - całkowicie nie rozumiem zarzutu o ciągłej powtarzalności misji - wiadomo, że istotą AC jest walka i eliminowanie przeciwników, to trudno oczekiwać aby pojawiła się tam gra w szachy. Zresztą w AC Syndicate mamy duże zróżnicowanie wykonywanych zadań. Oprócz eliminacji przeciwników są mini gierki logiczne, są wyścigi powozów, walki na pięści, zlecenia kryminalne czy rozwiązywanie zagadek paranormalnych. Postać można rozwijać, doposażać, tworzyć przedmioty i broń. Zadania eliminacji przeciwników można rozgrywać na kilka sposobów. Przecież wyzwalanie dzieci z fabryki to kilkanaście rożnych opcji rozwiązania tego zadania. Trzeba tylko uruchomić wyobraźnie i pomyśleć. No chyba że dzisiaj współcześni gracze nie chcą myśleć. Osobiście uważam, po tym co czytam w komentarzach, że dzisiejsi gracze są tak już zmanierowani, że oczekują od twórców gry, że będą co parę minut zaskakiwani nie wiem jakimi zwrotami akcji i wymyślnymi opcjami. Dla tych co cenią klimatyczne gry, dobrze zrealizowane i mimo wszystko oferujące dużo fajnej zabawy AC SYNDICATE to świetna propozycja.
Bardzo niedoceniana gra. Może faktycznie mamy to samo po raz enty jednak jest to fantastyczny symulator zwiedzania Londynu i to Ubisoftowi się udało. Powtarzalność w misjach jest już chyba standardem w dzisiejszych czasach ale wciąż jest lepsza pod tym względem np od Mafi 3. Komentarze w stylu "Niedojebana. Więcej nie napisze bo szkoda słów i czasu." są śmieszne.
Chyba jedna z najlepszych części jeśli chodzi o mechaniki. Walka dobra, pasuje do Assassyna, ciosy z ukrycia zabijają od razu - tak powinno być. Bieganie po budynkach bardzo dobre, postać prawie zawsze robiła to co chciałem, a pomyłki często były moja winą. Linka jak najbardziej potrzebna z uwagi na to, że Londyn jest miastem z bardzo wysokimi budynkami. Sprzętu jest sporo, ale większość opcjonalna. Fabuła i postacie niestety tylko ok. Misje poboczne dużo i różnorodne. Graficznie super. Na minus małe różnice między rodzeństwem i słabe wątki poboczne. Wciągnęła mnie na niecałe 50 godzin.
Najlepszy AC od czasów pierwszych dwóch części. Może wreszcie seria wróci na właściwe tory ;)
Gra w miarę dobra. Na pewno znacznie lepsza od Unity, ale brakuje jej sporo do innych części.
Plusy:
- Dobrze zrobione miasto.
- Przyjemnie zrealizowane zabójstwa.
- Niektóre misje naprawdę ciekawe.
- Bardzo dobre postacie, którymi sterujemy. Szczególnie Jacob przypomina nieco styl Ezio z AC2.
- Grafika.
- Kilka nowych mechanik urozmaicających rozgrywkę.
Minusy:
- Znowu znajdźki nic nie dają.
- Misje poboczne wracają znowu do nudnych kilku rodzajów. W Unity wymyślono śledztwa, a tutaj praktycznie je wyrzucono.
- Optymalizacja mogłaby być lepsza.
- Za łatwa walka. Dodatkowo irytująca z tymi seriami zabójstw. Raz załapie czterech wycieńczonych wrogów do wykończenia, a raz nie chce nawet dwóch.
- Niewidzialność dla Evie (zrozumiałbym po zebraniu Egidy, gdyby to ona ją dawała).
Nie rozumiem tych przeciętnych ocen dla tego tytułu. Wiktoriański Londyn to coś pięknego i bardzo oryginalnego ( chyba nie ma innej gry w takim uniwersum ). Grywalność świetna, czuć wyzwanie w walce ( to juz nie jest blok kontra blok kontra ), a przełączanie się miedzy dwoma protagonistami to najlepszy element gry. Po średnim Unity cieszę się, że powstał świetny Syndicate. Gra 9.5/10 !
Jak dla mnie część którą można stawiać na jednej półce z AC:2 czy Rogue. Klimatycznie świetna, fajne główne postacie, mechanika walki czy eksploatacja wiktoriańskiego Londynu. Tylko te wyścigi dorożek, no to mogli sobie darować :) Mówiąc krótko - jeżeli Unity było głównie poligonem pod testowanie nowych rozwiązań to spełniło swoje zadanie, co widać w Syndicate.
Myślałem, że AC Black Flag to był ostatni dobry assassyn, miło widzieć, że jednak nie. Gra jest rewelacyjna. Świetny klimat. Bardzo subtelne podobieństwo do AC II (menu, muzyka itp). Znacznie lepsza optymalizacja w stosunku do AC Unity, które nie chciało mi normalnie działać (cholerne skoki kamery). Uwielbiam Londyn. Zwiedzanie miasta i skakanie po dachach czy nawet zwykłe spacerowanie chodnikami to czysta przyjemność. Nie skończyłem jeszcze gry, więc nie będę oceniał fabuły, ale jak na razie jest dobrze. Główni bohaterowie bez zarzutu. Podoba mi się możliwość przełączania postaci. Jeżdżenie powozami to również zaleta, tak samo jak linka z hakiem, która wydawała mi się wcześniej czymś, co do tej serii nie będzie pasować (taki trochę batman wyszedł).
Nie pokładałem w tej grze żadnych nadziei, nie czekałem na nią, oglądając materiały promocyjne wątpiłem w to, że gra mnie w ogóle zainteresuje. Ciesze się, że wyszło inaczej :)
Gra jest naprawdę świetna,bardzo fajny klimat,niczego sobie fabuła,dopieszczona grafika wymiata.Mogę śmiało polecic kupno tej gry.
Piękny Londyn, średnio ciekawi bohaterowie, zbędne i żałosne jeżdżenie powozami, maksymalnie wtórne, ale przy tym całkowicie wciągające podbijanie dzielnic i śmieszna linka z Batmana i masa znajdziek - tak pokrótce mogę określić AC:S. Tak czy inaczej to znów fajna zabawa. Do wysokich ustawień dorzuciłem SweetFX moda i gra wygląda dużo ładniej bez podnoszenia wymagań. Żona podpatruje u mnie Syndicate, a sama wciągnęła się w Brotherhooda. A i system "Free Run Down" bardzo pomaga - nie trzeba się martwić schodzeniem po budynkach, bo automatycznie postać nie robi sobie krzywdy.
Po trylogii Assassin's Creed II uważam Syndicate za najlepszego Asasyna który wyszedł od tamtej pory. Świetne i zabawne dialogi, piękne scenerie oraz grafika. Niezłe udźwiękowienie, chociaż muzyka mimo, że pasuje stylem do lat, w których akcja się toczy to jednak do AC już nie za bardzo. Gra jest długa a historia wciąga, masa wyzwań i osiągnięć.
Po beznadziejnym Unity straciłem zaufanie do mojej ulubionej serii Assassin's Creed. Zawsze zamawiałem pre-ordery, ale po Unity się wstrzymałem z zakupem Syndciate bo spodziewałem się kolejnej tragedii. Miałem zamiar kupić na jakiejś promocji, niestety już miesiąc po premierze na PC zakupiłem Syndicate ze względu na atrakcyjną cenę edycji kolekcjonerskiej w pewnym sklepie. Teraz gram... i oderwać się nie mogę. Dokładnie na takiego "Asasyna" czekałem. O ile Unity był jedną z najgorszych części, to Syndicate jest jak dla mnie jedną z najlepszych części (chociaż mojego ulubionego Brotherhooda nie przebija). Ubisoft odkupił moją duszę i bardzo się z tego powodu cieszę ;P. Myślałem, że już tego nigdy nie napiszę, ale czekam na kolejną część gry Assassin's Creed.
Hmm... skoro dzieci tak mówią to zakładam, że grają w tę grę? Pytanie ile mają lat:) Dopytuję się o to, ponieważ nie chciałbym kupić dziecku prezent a potem nie pozwolić mu się nim bawić:/ Wiem, że jest od lat 18 ale podobno to tylko umowne limity i niektóre z gier od 16 są bardziej agresywne i oddziałują gorzej na psychikę niż te od 18.
Nie wiem, czy dałabym 12 latkowi taką grę. Choć sama ją uwielbiam to chyba nie jest jeszcze odpowiedni wiek. :)
Jak dla mnie jeden z lepszych asasinów. Oczywiście bardzo dobrze zrobiony londyn, szczegóły, grafika itp. ale to wiadomo ,najnowsza odsłona AC. Fabuła na początku nie za dobra ale później się rozkręca. Zakończenie dość dobre, nie tak słabe jak w serii z ezio które mi się w ogólnie nie podobało. Na koniec też fajne że można choć na chwile się przenieść do londynu w czasie 1 wojny światowej :)
Zdecydowanie najlepsza, dobry parkour, grupowe finishery (nawet 4 na raz można wykończyć, Quadra Kill, jak w LOL'u ), Batmanowa linka umila wspinaczkę . Super gra, Ulepszone Unity tam brakowało mi grupowych egzekucji i dobrej optymalizacji.
Ja nie mam się do czego przyczepic. Dla mnie super. Z RPG asasynów za najlepszego uważam Origins
Mocne 9 dla Syndicate !!! Klasyczny zabójca, gry po tej to juz RPGi.
PS: szkoda ze nie ma bardziej krwawych egzekucji, jak np w Wiedźminie 3, wtedy to była by gra ideał. Bo teraz niby przebija mu głowę a po chwili nie ma po tym śladu.
Z zasady nie oceniam gier których nie przechodzę, ale tutaj chciałam jedynie ostrzec przed wydawaniem pieniędzy na marne.
Z nudów zaczęłam grać i powiem że powtarzalność wszelkich akcji zwala z nóg.
Misje poboczne jak i główne przypominają mi bieganie na stadionie. Możesz robić okrążenia w kółko i przy okazji zmieniać tempo, styl, klaskać i gadać z kimś obok, ale ciągle robisz to samo. To jest takie przysłanianie prawdy. Ma się od biedy fajny quest i niezłą historię(tylko wątek główny!!) ale i tak wszystko sprowadza się do zabicia kogoś lub wspięcia się na jakiś budynek aby zaliczyć dany punkt.
Jedyną rzeczą jaka sprawiała mi przyjemność w tej produkcji to eksploracja miasta i szczątkowy soundtrack, który pojawiał się na miejscach synchronizacji. No i Eve jest całkiem przyjemną postacią do grania. Cała reszta to jedna wielka porażka.
Dawno nie odstawiłam gry po przegraniu kilkunastu godzin, ale tutaj nie mam szans żeby ją ukończyć. Optymalizacja, historia, postacie, walka, umiejętności, wątek główny...no wszystko jest do dupy za przeproszeniem. Sięgnęłam po to tylko bo miało być lepiej od Unity, ale nie jest!
Czyste kopiuj wklej z poprzedniej produkcji wydawane co roku bez niczego urzekającego.
Gry mają wciągać, a nie wywoływać u gracza uczucie w stylu "omg tyle jeszcze do zaliczenia żeby zrobić misję główną".
Ta gra nie bawi a wymusza zbieranie i zaliczanie punktów na mapie prowadzące do równie słabego i żenującego questa. Dokąd zmierzasz Ubisoft? Dlaczego nie robisz gier w stylu Valiant Hearts tylko takie coś bez ładu i składu?!
Gdy kupiłem acs miałem za słabą kartę graficzną i gra chodziła mi w 3 fps, teraz gdy wyposażyłem swój komputer w gtx 960 i próbuje włączyć ac syndicate wyskakuje mi informacja ,,Program ACS.exe przestał działać" nie wiem co z tym zrobić i prosiłbym o pomoc.
DZIĘKI
Prawdziwa opinia : Ten assasin zdecydowanie lepszy od poprzedniego ale jak na razie to wyszli z dziury jaką było Unity no i ogólnie lepszy a jak ktoś nie rozumie fabuły to niech przeczyta sobie ją na wiki bo gra nie była robiona z myślą o gimbusach fabuła jest jasno pokazana na samym początku już w prologu. Błędy to : powtarzalne misje, błedy w walce niepoprawione z Unity np. jak rzucasz bombe dymną to zamiast ich w środku pozabijać to ich okładasz, za długo ich bije zdecydowanie, powozy niedopracowane( jazda nimi), no i może kilka pomniejszych by się znalazło jak bym się zastanowił ale super postacie bardzo charyzmatyczne, główny wątek bardzo ciekawy, rozwój bardzo poprawiony, duży wybór w ekwipunku i itemsów, dobry pomysł na linke aczkolwiek troche fikcyjny no ale co zrobić jak takie ulice są w Londynie i fajny klimat mnie wciągnęło. TERAZ chciałbym zaznaczyć jedną rzecz a mianowicie największy problem całej serii Assasin's Creed TO walka polegająca na HP tzn. możesz bić przeciwnika 50 razy wbrew logice a on dalej będzie żył gdyż ma odpowiedni poziom lub HP, a wyszkolonego Asasyna położą 3 ciosami.
W każdej serii jest uboga liczba kombinacji polegająca na ciągłym naciskaniu LPM od czasu do czasu jakaś obrona czy kontra, już w Unity miało byc lepiej a cały czas nerwicy na tym dostaje ja chcę ścigać gościa a bohater dokańcza swoje piąte cięcie na szyi przeciwnika i jeszcze zabierając się finisher na końcu walki. Ogólnie gra dobra i polecam Assasin musiał wyjść z dołka i dobrze im to wyszło mam nadzieję że teraz pójdą w górę :)
ja mam procesor intel core i5 3570 3.40 ghz, kartę graficzną gigabyte gtx 970 g1 gaming 4gb ram corsair 8gb windows 10 home i tak tnie i wywala z gry, albo jak klikam na optymalizację to optymalizuje na niskie
Kiedy chce odpalić grę wyskakuje mi informacja ,,Program ACS.exe Przestał działać"
PS. Gdy miałem GTX 560 gra działała normalnie ale kiedy zamontowałem 960 zaczęło się TO dziać.
Mi Działa na GTX 650 1 GB nawet działa normalnie tak jak należy
Witam.
Nie wiem czemu, ale oprócz polskich dialogów (nie mówię o konwersacjach) wszystkie inne napisy są po angielsku. Jak to można zmienić. Np. zamiast "zabójstwo" na ekranie mam "Kill".
Zamiast "przeszukaj" nam "loot".
Potradźcie
Skończyłem fenomenalnego Wiedźmina 3. Zacząłem grać w Syndicate'a. Przepraszam, ale nie wytrzymałem nawet 10 h. Może kiedyś wrócę, lecz obecnie nie mam w planach.
Grał ktoś na podobnym sprzęcie : Intel Xeon e3 1220V3 , Gtx 750 2gb , 8 gb ram ?? leciało jakoś w miare (ile mniej wiecej klatek moge sie spodziewac ? )
Główna fabułą dość krótka, ale sporo misji pobocznych i ciekawie wprowadzono cześć współczesną. Mam nadzieję, że wykorzystają to w następnych częściach.
Wczoraj pobrał mi się jakiś patch. Po tym patchu za każdym razem jak się wyłącza grę to całkowicie kursor na ekranie laguje i nie można na nic kliknąć (dodatkowo jakieś dziwne odgłosy) i pozostaje tylko wyłączyć komputer klawiaturą, ale oczywiście komputer nie jest w stanie się nawet wyłączyć do końca. Brawo Ubi. Jak grałem jeszcze wcześniej wczoraj przed tym patchem to było wszystko ok. Szkoda, że nie można sobie cofnąć gry do poprzedniej wersji. Ubi prosi mnie o to abym kolejną część pobrał z torrentów, bo tam sam sobie wybiorę czy zainstalować patcha czy nie.
Slaba, nie polecam, szkoda pieniedzy i czasu. Fabula nudna od samego poczatku, malo sie w niej dzieje, postacie ktore poznajemy podzczas gry nie ciekawe. Walka znacznie szybsza niz w Unity ale mimo wszystko to jeczcze nie to, jakos pomimo tych wszystkich kombosow wydala mi sie bardziej ograniczona, dodatkowo zamiast czesto zadac dwa smiertelne ciosy zeby wyeliminowac przeciwnika musimy ciac, dzgac i okladac z 20 razy zeby padl, co mnie w sumie rozbawilo xD. Gra moze zadowolic mloszych lub mniej wymagajacych graczy. Po Unity i Syndicate nie spodziewam sie juz niczego dobrego w tej serii
Przeszedłem. Jedyny plus w tej grze w porównaniu do całej serii jest bardzo poprawiony element skradanek. W innych częściach prościej, łatwiej było po prostu wszystkich zabić w otwartej walce. Tutaj opłaca się troche poskradać, pochować ciała itp ;) Jeśli ktoś właśnie tego szuka to polecam, bo fabularnie i graficznie to nie ma szału.
wie ktoś czy pójdzie na takim sprzęcie i5-4670k 3,40 ghz
win 7 64 bit geforce770gtx 2 gb 8gb ram proszę
o odpowiedz.
Witam, czy Waszym zdaniem gra jest w miarę odpowiednia dla 12letniego chłopca? Z góry dziękuję za pomoc pozdrawiam
Nie wiem kto wymyślił w grze wyścigi powozów ale lepiej dla serii aby więcej nic nie wymyślał...
Na plus:
+ wiadomo, szczegółowe miasto
+ wysięgnik znacznie upraszcza wspinaczkę jak i poruszanie się po dachach
+ podbijanie dzielnic o dziwo nie wynudziło i wykonałem je do końca
+ własne gangi i ich przydatność
+ lepsze poruszanie się niż a Unity ale czasami i tak gra się wysypała
Minusy, które niestety są poważniejsze
- denerwujący główni bohaterowie
- denerwujący mega główny zły
- od początku wiadomo, że na końcu będzie z nim walka
- rodzeństwo olewa sobie assasynów, podbija londyn a reakcji ze sztabu zero
- wszystkie znadźki oprócz skrzyń olewałem,
- ostatnia walka (!!!)
Podsumowując grało się całkiem nieźle ale robiąc wszystko inne niż główny wątek, który był słaby. Dobrze, że na tą chwilę serie trochę odpoczywa i szykowane jest coś świeższego.
Mam zamiar kupić tą grę jak z optymalizacją w tej grze czy warto kupować.
Wie ktoś o co chodzi z wozami ogniowymi i growlerami i ulepszeń gangu Dyspozytor i Moda na Growlera? W czym konkretnie te wozy są lepsze?
Dla mnie dobra, technicznie dobra trochę leprze audio i by był miód, Spodobał mi się klimat, liczyłem ze następny as będzie w czasach 1 ww tak jak w jednej z misyjnej. Dobra kontynuacja serii.
A mi poszło na phenom x4 980, 8 gb ram i Radeon hd7970 3gb na wysokich detalach, wentylator rzęził na maxa i to był jedyny minus
Witam,
mam problem na PC, gdy na mapie klikam szybką podróż do jakiegoś punktu, zawsze przenosi mnie do mojego pociągu. Patch najnowszy 1.51 proszę o pomoc.
Nie radze grać w tą części po AC:BF bo uderza różnica poziomu.A tak to gra przyjemna i tylko tyle, wydaje mi się że detale miasta i w niektórych miejscach oprawa graficzna biją na głowe inne miasta z serii. Wątek główny jest cholernie krótki i nie ciekawy za to aktywności poboczne są bardzo dobrze zrobione.Animacje podczas walki to jakiś żart w porównaniu do BF. W sumie wgl wszystkie animacje są słabe w porównaniu do BF.A bochaterzy mają całkiem ciekawe charaktery. A jazda powozami może nie została dodana na siłe ale jest strasznie nudna i płytka. 7/10
Zagrałem, skończyłem. Był to mój ostatni AC do ogrania (powrót z Originsa ciut bolał). Dobra część i tyle. Wszystko z Unity poprawione. No i linka była przydatna.
Specjalnie nic nowego, ale świetna gra jak wszystkie AC. Polecam.
Witam czy da się w jakiś sposób włączyć napisy żeby były widoczne podczas słuchania audio logow w bazie danych?
Po Unity, gdzie tylko odhaczylem glowny watek, jestem zaskoczony jak dobrze i przyjemnie wykonuje mi sie te wszystkie poboczne pierdoly. Nawet chce mi sie zbierac wszystkie zaklocenia, suszone kwiaty czy piwa (przyjemne znajdzki). Odbijanie dzielnic niesamowicie przyjemne, nie ma ich duzo wiec nie zdazy znudzić. Walki gangow swietne, od razu mozna poczuc sie jak w Krakowie czy Lodzi a nie w Londynie xD w ogole swietna walka, nadal to jest wciskanie w odpowiednim momencie kontry i przelamania bloku, ale jest niesamowicie dynamicznie i widowiskowo, duzo bardziej podobnie zrobilo sie do walki z batmanow. Skradanie jakos latwiejsze, szczegolnie z kameleonem Evie, dzieki czemu tez jest duzo przyjemniej. No i sam Londyn - poezja, najlepiej wykonana miejscowka z calej serii (nie wiem co jest w dwoch najnowszych bo nie gralem jeszcze). Linka z hakiem - strzal w dziesiatke. Wiecej wspolczesnego watku, rowniez. Chyba naleze do tej grupy nielicznych wybrancow, ktorzy cenia sobie wspolczesny watek, choc watpie czy kiedykolwiek wroci do takiego poziomu jak z Desmondem. Ogolnie bomba i zaskoczenie, nie ruszylem duzo watku glownego, wiec jeszcze nie oceniam, ale szykuje sie jedna z moich ulubionych czesci, moze nawet drugie miejsce za moja ulubiona trójką.
Według mnie Syndicate razem z Black Flag stanowią najlepsze części starej generacji Asasynów (tej przed przejściem w rpgowy klimat Origins i Odyssey). W pelni zasłużone 9/10.
Ukończone wraz ze wszystkimi DLC. Zajęte wszystkie dzielnice Londynu, wszystkie zadania poboczne zaliczone, pozostały jedynie jakieś znajdźki.
Ogólnie muszę powiedzieć, że gra dała mi sporo frajdy i po prostu przyjemnie się te wszystkie misje i aktywności wykonywało. Na plus:
-Wiktoriański Londyn, odwzorowany na równie wysokim poziomie co Paryż w Unity, z tą zaletą, że jako miasto jest -subiektywnie - ciekawszy i oferuje naprawdę sporą różnorodność plus masę ciekawych aktywności.
Już dla samego zwiedzenia Londynu warto zainteresować się grą;
-Bardzo dobry soundtrack, przygrywające skrzypce jako combat theme to wisienka na torcie do klimatu budowanego przez całą oprawę AV;
-na wyróżnienie zdecydowanie zasługują wszystkie misje z DLC "Straszliwe Zbrodnie" - dużo dobrze napisanych śledztw, a końcówka z Raymondem i Artim bardzo satysfakcjonująca, z kolei sama mechanika prowadzenia inwestygacji skutecznie urozmaica rozgrywkę. Aż dziw bierze, że nie wykorzystano tej mechaniki w głównym wątku;
-DLC Jack the Ripper - również dobre uzupełnienie dla opowieści (poza rozczarowującym finałem), fabuła lepsza niż w głównym wątku, który jest niestety słabiutki, ale o tym później;
-niektóre misje głównego wątku bardzo dobrze wykorzystują mechaniki w grze, dobre sekwencje 'skradankowe'
-pościgi karocą mogą się podobać;
-linka z hakiem przyjemnie przyspiesza eksplorację
Ta część AC ze względu na setting i ogólny klimat miała potencjał być nawet najlepszym Asasynem, niestety brakuje jej jednej elementarnej rzeczy - porywającej i intrygującej fabuły. Naprawdę tego nie rozumiem - tak wielkie i bogate korporacje jak Ubisoft stać na zatrudnienie grafików, którzy zaprojektują tak zaje...dwabisty Londyn, a jednocześnie napisanie fabuły i postaci powierzają kiepskim writerom. Nie stać ich na kogoś lepszego, serio?
Rzecz jest tym bardziej dziwna biorąc pod uwagę fakt, że już fabuła we wspomnianych wcześniej DLC jest o wiele ciekawsza i na wyższym poziomie.
Jak można było tak schrzanić główny wątek Assassin's Creeda dziejącego się w wiktoriańskiej Anglii? Nie potrafię tego pojąć.
Tym gorzej, że pierwsze części AC miały naprawdę intrygującą fabułę (zarówno w teraźniejszości, jak i w Animusie).
I to jest główny zarzut w stronę tej gry, bo sam gameplay jest naprawdę dobry i gdyby gra miała to 'coś' więcej, co było obecne w ACII czy Brotherhood, czyli ciekawych bohaterów i fabułę, to mogłaby być to wybitna część AC - a tak to jest typową grą na 'siódemkę'.
Mimo wszystko polecam zagrać, szczególnie osobom, którym odpowiada ten klimat.
Właśnie zakończyłem przygodę z Syndicate - gierka niczego sobie, lepsza niż Unity moim zdaniem. Piękny Londyn, super postacie - rodzeństwo Frye.
Plusy:
-Tradycyjnie jest co robić
-Klimatyczny Londyn
-Relacje między parą głównych bohaterów
-Linka wprowadzająca sporo świeżości
-Evie
Minusy:
-SI przeciwników
-Powtarzalne walki
-Masa niefajnych znajdziek
Ocena: 8/10
Jest opcja instalacji na uplay po sparowaniu kąt ? Na epicu nie pokazuje fps.
A zapomniał bym najważniejszego tylko wersje steam oraz uplay obsługuje geforce now.
Niezła gra - jak na assasyna. Podobał mi się kierunek wyznaczony przez Unity, a ta gra to taka nakładka graficzna na Unity. Jak to AC, to taka dobra, rzemieślnicza robota - niczym nie zachwyca, ale jako tako da się grać, czerpiąc przyjemność. Prawie wszystko w tej grze jest poprawne. Fabuła poprawna, grafika poprawna, gameplay poprawny, mapa poprawna, skradanie poprawne. Za to świetna muzyka.
Londyn przegrywa z Paryżem, klimat jest, ale nie było tam jakiś szczególnie ładnych budowli. Fajnie pozwiedzać kamienice albo tereny uprzemysłowione, ale paryskich zabytków to nie przebija. Za to lubiłem posiedzieć w pubie w deszczowy wieczór przy irlandzkiej muzyce.
Z minusów - nie wiem po co jest dwójka bohaterów, skoro prawie wcale nie czuć między nimi różnicy. Beznadziejne sterowanie, odziedziczone po Unity. Walka taka sobie, trochę za dużo mordobitki. Większość zadań na jedno kopyto, model jazdy powozami to nieporozumienie. Rozwój postaci, pieniądze i wyposażenie, standardowo, bezużyteczne. Crafting to już w ogóle nie wiem co autorzy mieli na myśli. No i znalazłem pomyłkę w encyklopedii, to też minus.
Dobra, nie ma się co rozpisywać. Mimo wszystko fajnie się w to grało. Daję mocno naciągane 7/10, jednocześnie żałując że ten trend rozwoju serii nie był kontynuowany.
Fantastyczna gra oraz doskonała kontynuacja mega dobrej serii. Według mnie zasługuje na mocne 10/10 i taką też ocenę otrzymała ode mnie. Dodatkowo grę otrzymałem za darmo od "Epic Games". Następna część Assassin's Creed ukończona przeze mnie i muszę przyznać, że gry z tej serii nadal się rozwijają oraz są dodawane wciąż nowe pomysły i rozwiązania. Wybierając Syndicate do ogrania nie zawiodłem się i otrzymałem to na co liczyłem, czyli:
- Mega wielkie i ładnie odwzorowane miasto Londyn. Można zagrać już dla samego zwiedzania ciekawych miejsc. Przeniesienie klimatu XIX wiecznego miasta które jest centrum imperium też zostało bardzo dobrze wykonane. Spotkać można kilka historycznych postaci.
- Ciekawa fabuła z dwójką bohaterów - bliźniaki Jacob oraz Evie (można wybrać kim się gra oraz przełączać się między nimi). Mnie główny wątek się podobał i tego oczekiwałem od Syndicate. Pamiętaj wybierając Assassin's Creed do ogrania wiesz na co się piszesz, rewolucji nie oczekuj. Dodatkowo DLC
również ciekawe jak wątek główny.
- Ciekawe aktywności poboczne (walki, napady, wyścigi, ochrona itd.) oraz walki gangów. Jest po prostu co robić. Jednocześnie mapa nie jest zasłonięta aktywnościami które są jednak ciekawsze niż w części poprzedniej.
Całość ma naprawdę fajne momenty i elementy typu walka na pociągu i jazda karocami jeden z najlepszych Assasynów zapraszam https://www.youtube.com/watch?v=_TwZilAF7Dw&t=0
Ponad 90 godzin za mną w Assassin's Creed: Syndicate, z zadań z podstawowej wersji gry nie ukończyłem DLC Ostatni Maharadża, gdyż w czwartej sekwencji ekran jest czarny (próbowałem kombinować z ustawieniami grafika, weryfikacją plików gry, nic to nie dało). Zacznę od minusów, niestety optymalizacja, jest lepiej niż w Unity, ale żeby w miarę normalnie grać, musiałem zejść z grafiką do minimalnych ustawień. Zresztą na wysokich gra nie wygląda jakoś dużo lepiej, więc dużo z widoków nie tracicie. A już słabo wygląda, kiedy pomyślimy, że w 2015 na PC można było pograć w takie hity, jak GTA V, Wiedźmin 3, czy choćby pecetowy port Batman Arkham Night (ten ostatni zaliczył sporo wtopę na tą platformę, ale z czasem twórcy ostro połatali ten tytuł i jest ok z wydajnością). W przypadku tych pozycji oprawa była zdecydowanie lepsza oraz nie miałem problemów z wydajnością.
Najgorzej, kiedy jesteśmy na dachu pociągu lub mamy misje z dorożkami, czasami oglądałem pokaz slajdów. Z problemów technicznych dodajmy fakt, że gra po misjach fabularnych wyrzucała mnie do pulpitu. Aha, nie radzę korzystać z dorożek z jeszcze jednego powodu, konie mają swoje humory i niektórych etapach fabularnych krew nie raz mnie zalewała, co te rumaki wyprawiają. Problem z dorożkami dotyczy także NPC-ów. I na koniec długie czasy ładowania, potrafią one trwać bardzo długo, nawet 6 minut.
Z plusów, interesująca muzyka, taka operowa, jak przechadzamy się po mieście, dosyć ciekawi bohaterowie. Jacob to taki typ cwaniaczka, Evie jest bardziej rozsądna od swojego brata bliźniaka. Różnic w sterowaniu nimi nie ma dużo, animacje walki Jacoba są bardziej brutalne, dlatego wyzwalałem nim dzielnice oraz walczyłem w zawodach bokserskich. Evie korzystałem głownie w misji dla niej przeznaczonych (przez większość część gry można wybierać między postaciami). Z zadań pobocznych uwielbiałem zadania z Karolem Dickensem i klubem duchów oraz wspomniane walki bokserskie.
Jeżeli chodzi o ulepszenia postaci, tutaj wprowadzono poziomy. Im wyższy level, tym łatwiej nam pokonać nędzników o niższym poziomie wyszkolenia. Z prowadzonych interesów, możemy wejść na rynek herbaty, przekupić członków parlamentu, aby płacić niższe podatki z działalności (wszystkie robimy z poziomu ekranu ulepszeń). Zgromadzoną gotówkę odbieramy w pociągu. A własnie, skoro o pociągu mowa, jest on naszym takim centrum zarządzania, niektóre misje możemy odebrać tylko tam, kupić coś u sprzedawcy oraz zaczynamy określone sekwencje fabularne.
Co do wyzwalania dzielnic, musimy w nich porwać przestępców i odeskortować w określone miejsce, wyzwolić pracujące przymusowo dzieci oraz zabić określoną liczbę templariuszy w ich miejscówce (nie używam słowa twierdzy, gdyż te rejony to często obskórne budynki). Warto zaznaczyć, że każdy rejon ma swojego szefa i nie będzie czekam, aż wszystko wyzwolimy do końca, gdyż zdarza się bardzo często, że przy wyzwoleniu ponad 50% dzielnicy pojawia się osobiście, warto takiego osobnika załatwić, zanim czmychnie. Jeśli zabijemy szefa, to nie będziemy musieli z nim walczyć w tzw. wojnie gangów (pojawia się taka opcja, gdy wykonamy wszystkie misje związane z wyzwalaniem).
Z przydatnych przedmiotów warto wspomnieć o lince z hakiem (polecam z nich korzystać przy poruszaniu się przy mieście, bo dorożki to jakaś gehenna), substancję powodującą atakowanie najbliższych osób wokół siebie oraz bomby galwaniczne służące do oszołomienia przeciwnika. A co do zadań fabularnych, bywa czasami tak, że zabicie określonego templariusza rodzi konsekwencje dla Londynu, przez co grając Evie musimy naprawiać powstały ambaras. Przykład to syrop produkowany przez pewnego doktora w sekwencji czwartej, jeśli go zabijemy, to grając Evie będziemy musieli uratować dobrze znaną nam postać, gdyż wskutek braku wyrobu Starricka (główny zły w tej odsłonie) ludzie sięgną po zamienniki, przez co sytuacja stanie się gorsza niż za czasów dostępności tego wyrobu.
I na koniec Londyn, to wizytówka sama w sobie. Najbardziej podobały mi się dzielnice z Tamizą oraz London City. Jako, że grało mi się lepiej niż w Unity oceniam ten tytuł na solidne +7/10.
Plusy:
- ciekawi bohaterowie
- niezła muzyka
- zadania z klubem duchów
- pokazane konsekwencje działań asasyna
- linka z hakiem
- wirtualny Londyn przyjemnie się zwiedza
Minusy:
- długie czasy ładowania
- uciążliwe sterowanie dorożkami
- oprawia jakoś szału nie robi, choć jest przyzwoita
- kłopoty z wydajnością
Kolejny ac który jest jednym z najbardziej nie lubianych a ja nwm czemu. Bawiłem się naprawdę dobrze wyzwoliłem wszystkie dzielnice zrobiłem misję poboczne a i wątek główny miał w miarę ciekawą fabułę.
Gra dobra, ale w połowie robi sie coraz nudniejsza, kończyłem gre na siłe. Parkour został pogorszony względem poprzednika
W końcu ukończyłem tę odsłonę, do której kiedyś robiłem już podejście, ale wymiękłem. Dla mnie to najsłabszy AC z całej serii. Wiktoriański Londyn prezentuje się ładnie (zwłaszcza ma niezły klimat nocą), ale jest to jednak dość monotonna mapa. Nie jestem fanem ani systemu walki, który tu zaimplementowano, ani jeżdżenia dorożkami (strasznie irytujące). Kilka misji, które wyróżnia się poziomem (likwidacje głównych antagonistów), poza tym niespecjalnie mnie fabularnie ta gra urzekła.
Świetna gra, póki co po Black Flag chyba najfajniejsza. Z mojego punktu widzenia na plus:
*prosta fabuła w której się nie gubiłem, robiąc przy okazji inne zadania, przejmujemy Londyn i tyle, nie ma natłoku niepotrzebnych postaci
*ciekawie poprowadzony wątek z dwojgiem bohaterów, Evie i jej walki bokserskie :)
*jazda powozami, na początku tragedia, potem nigdzie się bez nich nie ruszałem, a driftowanie po ulicach Londynu, miodzio
*interesujące misje poboczne postaci historycznych, bardzo różnorodne
*w porównaniu do poprzedniego Unity nie miałem problemu ze sterowaniem, była to tragedia, tu już fajnie się porusza postacią
*prosty system zdobywania nowych broni i umiejętności
*wątek współczesny ograniczony do minimum
*wyścigi powozów świetna sprawa
*klimatyczny dodatek Jack the Ripper również robi dobrą robotę, gdy po zakończeniu chcemy jeszcze sięgnąć po coś z tego świata
Jak dla mnie bardzo dobra odsłona . Przyjemnie się grało grafika na najwyższych lotów ale też tragedii nie ma . Przejrzysta fabuła , ciekawy zróżnicowany Londyn . Linka z hakiem pomocna . Gra działała płynnie bez ścin itp. Długość gry też przyzwoita . trzeba około 25 godzin na zrobienie większości zadań . Zapraszam na serię z całej gry https://www.youtube.com/watch?v=tPYXLe7qmTM&list=PLVYHO_RNJKKhg3nafxq9OM2wWwayT0ssb&index=1
Bardzo dobra odsłona Assasyna,dodaje troche nowych rzeczy ale nie wychodzi za utarte ramy serii.Ostatnia klasyczna czesc przed zmianą formuły i odswierzeniem serii w Orgins.Główna atrakcja tej odsłony to pieknie odwzorowany XIX wieczny Londyn epoki wiktorianskiej który wielkoscia i wykonaniem zasługuje na oklaski.Miasto jest piekne i tetni zyciem.Grafika jest przyzwoita acz czasami miewa spadki płynnosci,muzyka pasuje do klimatu miasta ale jest jej mało,parkour całkiem dobry,walka dosc wymagajaca ale i dająca satysfakcje.Fabuła jest wciagająca a główny zły jest charyzmatyczny i zapada w pamiec.Z wiekszych nowosci to mamy tym razem 2 główne postacie miedzy którymi mozemy sie dowolnie przełączac,dodano linke z hakiem która przyspiesza i pomaga w pokonywaniu duzych odległosci( w jednej ze starszych czesci było cos podobnego jak dobrze pamietam),mozna jezdzic powozami po miescie jak autami w GTA,nasza baza tym razem jest mobilna i jest to jezdzacy po miescie pociąg.Wydarzen we wspólczesnosci jest mało ale nie mamy na nie bezposrednio wpływu i jestesmy tylko biernym widzem.Sama mechanika gry,zbieractwo,ulepszenia,budowa kampanii bez wiekszych zmian wzgledem poprzedniej czesci.Na plus zasługuje tez osobne wspomnienie z mapą osadzoną w Londynie podczas I WS,ma swoj mroczny klimat.W sumie w grze spedziłem 36 godzin osiągając synchronizacje na poziomie 95%.
Super gra szkoda że ta część jest tak bardzo niedoceniona przez ludzi mnie się fajnie odbijało dzielnice Londynu polecam gra jest 8/10 oby Mirage również był taki dobry jak wszystkie inne assassin's Creed począwszy od 1 po Valhalle każda część jest inna i każdą część pokochałem tych gier nie da się nie lubić oby assassin's w Japonii również był taki dobry i długi na około 200 godzin a i nie mogę się też doczekać polowania na czarownice w Niemczech Bywajcie.
Dałem ocenę 6 bo to AC, więc piękny złożony świat z masą kryjówek i ciekawych zachowań NPC - w porównaniu do CP2077 to niebo, a ziemia ponieważ ta gra nie powstawała 6 lat, a umieli zrobić to lepiej, niż Polacy w tamtej żenującej produkcji. Świat w AC Syndicate żyje, widać to i po cyklu dnia i nocy, który fajnie odzwierciedla zatłoczenie ulic, ale i daje możliwość obejrzenia świata z punktów widokowych z innej perspektywy. Zapalone latarnie, nikły ruch w większości uliczek, ale nadal można spotkać zatłoczone rejony. Jednak gra, jako całość ma do zaoferowania bardzo niewiele w porównaniu do wszystkich poprzednich części (a grałem we wszystkie, które wyszły na PC, więc mam duże podstawy do napisania tego) ponieważ fabuła jest, jakaś taka... nijaka.
Nie ma tutaj praktycznie wcale wątku realnego świata, nie ma żadnych właściwie nowości z broni, czy ze stylu walki przeciwników, a różnego rodzaju powozy są niczym czołgi w GTA. Naprawdę to najmniej realistyczna z części, a przecież własnie o tą magię realizmu chodzi w całej serii AC. Świetna fabuła, która (może poza skokiem wiary ;p ) pozwala urealnić całą opowieść. A tu niestety nawet walki są nudne nie mówiąc już o przemierzaniu całej mapy żeby wykonać interesujące nas zadanie. To naprawdę za dużo, jak dla mnie nudy i byłoby 5, albo mniej, gdyby nie to, że widok i klimat Londynu jest super.
Mamy tutaj co prawda sporo broni i dodatkowo nawet własny
spoiler start
pociąg
spoiler stop
ale przecież to nie o takie bajery chodzi w tej serii gier. Przynajmniej mi o nie nie chodzi.
Muzyka całkiem spoko, nawet ładna, dżentelmeni grający w parku w palanta, jakaś dwójka facetów naprawiająca koło w powozie, albo kilku skrzypków grających koncert dla mniejszej lub większej publiczności to tylko kilka z ciekawych, wprowadzających w klimat epoki dodatków. Bez nich same budynki i poruszający się NPC nie byliby w stanie oddać tego w pełni, a tutaj jestem w stanie po prostu zanurzyć się w ten cały klimat i utonąć, jak w poprzednich częściach.
Tylko że poza tymi ogromnymi plusami przydałby się inny system walki, trudniejszy przeciwnicy oraz przede wszystkich włączenie uszkodzeń w powozach bo... no dobra - wiem, że są uszkodzenia i możliwe jest nawet niestety stracenie konia, ale wóz ani razu mi się nie rozleciał, ani nie wykoleił, a robiłem nim takie ewolucje, jak na motocyklu w GTA5. To mi mega zabrało satysfakcję z gry. Tak, jak już napisałem walki też nie są zbyt dobrze zrobione - jedynym wyzwaniem było podejście do hipnotyzera, gdy się zbagował i gapił mimo reloadów w moją stronę mniej więcej. Tak... a poza tym właściwie żenująco proste wykańczanie wszystkich schematem. Dzięki temu praktycznie nigdy nie ponawiałem walk bo nie musiałem.
Opis tego schematu wezmę w spoiler bo może dla kogoś będzie to wyzwanie, jak jeszcze nie grał choć chyba każdy na to wpadał:
spoiler start
kilka strzałek halucynogennych (wystarczą w większości walk nawet 2, jak nie ma lepszego płaszcza)
potem bomba dymna razy kilka
cuchnące bomby z prądem to już w ogóle niemal cheat
a potem wykańczanie niedobitków
spoiler stop
Jedynie, gdy zmuszałem się do załatwiania dużo trudniejszych przeciwników zanim osiągnąłem 8 lvl było czuć trochę klimat skradankowych motywów poprzednich części, ale... to wszystko, jakieś na siłę :/
Reasumując (jak pisałem na wstępie), gdyby nie to, że AC to AC pewnie dałbym ocenę 5, albo i mniej, ale jednak jest klimat. Szkoda, że grywalność znacznie spadła bo Unity było wspaniałe.
Niestety mam problem z uruchomieniem Assassin's Creed Syndicate. Gra zatrzymuje się na ekranie z ostrzeżeniem o epilepsji i w tym momencie umiera. Nie idzie w żaden sposób z tego wyjść, nawet menadżerem zadań. Konieczny jest restart komputera. Walczę z tym już drugie dzień i nie wiem co mam robić. Wszystkie parametry komputera spełnione, aktualne sterowniki itd. a gra dalej zatrzymuje się na tym samym komunikacie. Pomóżcie!
Moim skromnym zdaniem - jeden z lepszych Asasynów z całej serii (wliczając w to najnowszy MIRAGE). Fabularnie bardzo dobry, nic nie jest w grze przesadnie pod tym względem przeładowane, fajne aktywności poboczne, przepięknie odwzorowane miasto Londyn z tamtego okresu. Ogrywałem w to w wersji remasterowanej na PS5, gdzie wszystko jest pięknie dopieszczone, FPS - gładziuchne 60, swego, niedawnego jeszcze czasu nie dało się w tę grać na "piątce" (na "czwórce" bezproblemowo) z powodu problemów z grafiką (po licznych petycjach do Ubi - wreszcie to naprawiono, ale trzeba było czekać z dobre 1,5 roku na ich reakcję).
Właściwie gra nie ma minusów, może poza oczywistym faktem, że Londyn jest miastem, gdzie zabudowa w wielu przypadkach jest bardzo podobna, obskurne kamienice, fabryczki i fabryki itd. Natomiast tak to kiedyś smutnie i mrocznie wyglądało, nie ma tu grama ściemy. Setting oddany jest wspaniale. Syndicate jest z pewnością wyraźnie lepszy od UNITY czy słabego AC 3, natomiast nie przebije AC 2, Brotherhood czy AC 4 (Black Flag). Nie porównuję go do ORIGINS, ODYSSEY czy VALHALLA bo to jednak raczej inna grupa "Asasynów".
@laki2217 Sprzęt jest aż za dobry ;] Wystarczy spojrzeć na optymalizację GTA V czy wiedźmina 3 te gry ruszyłyby nawet na kalkulatorze i na niskich detalach nadal by ładnie wyglądały :) A tu po prostu klapa, miałem nadzieję że nie zaliczą kolejnej wpadki zwłaszcza że poprzednia część również była tragicznie zoptymalizowana.
Unity Spierdolily Wymagania Podobne owiele Gorzej Chodzi
Mi Syndicate Działa Lepiej Niż Watch Dogs Na Takim Sprzęcie
AMD Athlon tm X4 630 Processor 2.80 GHZ
4 GB RAM Karta Graficzna GTX 650 1 GB
o to kim są asasyni a nie wszyscy uwzieli się na templariuszy poczytajcie sobie
Nizaryci, arab. النزاريون, znani także jako Asasyni – dominujący współcześnie odłam ismailitów, uznający linię imamów wywodzącą się od Nizara.-źródło(https://pl.wikipedia.org/wiki/Nizaryci)
Mi Assasins creed syndicate chodzi mi na ustawieniach niskich chodzi stabilnie
na takim sprzęcie procesor Athlon X 4 630 2.80. karta Graficzna GTX 650 1 GB Z Obsługą DX11.
Pamięść ram 4 GB dobrze zrobiony nie zawiera błędów chodzi stabilnie nie to co unity co zawiera masę błędów
prosty02 Jakie tam GTX 960 to potrafi chodzić na GTX 650 1 GB i bardzo ładnie nie widzę żadnych problemów.
prosty02 chciałeś przedobrzyć i teraz program przestał działać.
Jak na ironię najbardziej intrygującym, ciekawym fragmentem gry moim zdaniem jest ost misja szpiegowska, która wprowadza ciekawy twist i coś nowego oderwanego od rutyny - no ale nie o to chyba chodzi w tej grze.
Szczerze powiedziawszy skreśliłem praktycznie tę część widząc 1 trailer, jest lekkie pozytywne zaskoczenie, no ale ja tu w ogóle nie czuje klimatu asasynów tej intrygi, tego zabójczego, skrytego i pełnego zasad klimatu asasynów, który posiadała 1 i 2 część i mogę tę część chyba śmiało porównać do NFS Most Wanted z 2012, tj. żadnej fabuły, klimatu, pomysłu na grę po prostu zlikwiduj cel i to tyle.
Kolejną bolączką moim zdaniem jest schematyczność i brak pomysłu na tak rozległy, otwarty świat - setny raz uratuj dzieci bez wykrycia lub uprowadź templariusza żywego - no ileż można... odpycha to od gry wyjątkowo skutecznie, przykładowo gryby coś takiego pojawiło się w Wiedźminie 3 i gracz musiałby zabijać gniazda Nekkerów dla Vesemira zdobywając ptk lojalności u niego to raczej przed Skellige tymi mieczami bym się pochlastał.
I na koniec walki z bossami - czegoś tak żenującego nie widziałem od dawna - i mówię tu między innymi o finałowym starciu, bieda umysłowa w przypadku twórców tej gry aż razi, dawno nie widziałem takiego starcia tak bezmyślnego, bez pomysłu, tak schematycznego, że aż boli, naprawdę.
Jeśli Ubisoft chce mieć w swoim portfolio grę będącą pretendentem do gry roku to na pewno nie będzie to Assassin's Creed, w którym jest potencjał, ale ta gra uległa bądź sprzedała się na rzecz komercji niczym dzisiejszy trance.
Dziękuję za uwagę.
Syndicate ma owiele lepszą optymalizacje niż Unity właściwie mam okropnego złoma a W Syndicate bardzo fajnie mi się gra ustawienia graficzne mam niskie ale rozdzielszczość 1920X1080 jeśli ktoś próbował odpalić na GTX 650 to spróbujcie nie będziecie mieli żadnych problemów ja czasami próbuję odpalić gre jeśli Komputer nie spełnia wymagania i jestem w tedy zaskoczony że potrafi chodzić ale Syndicate u mnie lepiej chodzi niż Unity to widać że Unity ma skopaną optymalizacje.
całkiem ich poebało z tymi wymaganiami? Niedługo gimbusy nie nadążą wyciągać pieniędzy od starych po nowy sprzęt.
Po co aż takie wymogi?? AC2 było świetną grą a wymogi 10x niższe
Jedna z gorszych części serii- szkoda że zmarnowali setting Londynu na takie "płaskie coś". To jest bardziej Saint's Row w Wiktoriańskim Londynie, plus mega głupia (bo nie potrafię tego inaczej nazwać) mechanika skradania która sprawia że bohater zakłada kaptur... DLC też mizerne, widać że powstała aby zapchać termin od Unity do Origins (wielka szkoda bo Londyn miał wielkie "predyspozycje"), mogli chociaż w DLC pokazać Kolonię w Indiach- woleli oklepany i prostszy motyw z Kubą Rozpruwaczem- tu fanfary... który też położyli. W oczekiwaniach dałem 7,5, ale teraz daję 6,5-7
Będzie za darmo na Epicu od tego czwartku.
Kolejny raz to samo. Naprawdę co to mają byc za ustawienia graficzne? Praktycznie nic nie ma. Synchronizacja oczywiście nie działa. Jeśli mam mniej niż 60 FPS, to gra powinna od razu załapać żeby dać 30 FPS. Albo powinna być opcja połowy FPS. To samo było w Unity,musiałem wymusić w panelu karty. Na GTX 1050 w sumie dziwnie się gra,raz mam 60 FPS, raz 40 wiadomo, słabo karta . Dlatego chcę dać średnie i zablokować na 30 klatkach.Ale gra nie daje takiej możliwości.
A co do samej gry po pierwszej sekwencji, gra mi się lepiej niż w Unity ;) Także będzie grane.
Powiem tak Unity chodzi mi nieciekawie na GTX 650
Widać to odrazu że Syndicate ma lepszą optymalizacje
mój Komputer jest dobry do sprawdzania gier czy mają dobrą
optymalizacje czy nie.
Dla mnie słabiutka greka i szkoda czasu. Pograłem z 10h i dałem sobie spokój, z tych całych Asasynów czwórka była spoko, a ta część nudzi strasznie szkoda się rozpisywać.
Jedyna wada mojej karty Graficznej jest to że ma 1 GB VRAMU wiadomo że GTX musi być ale lepiej żeby miał 2 GB VRAMU np GTX 650 2 GB VRAM ale jak chodzi to nie będe aż taki dokładny pozdrawiam oby gry nie były takie pojebane jak Batman Arkham Knight i żeby chodziły nawet jeśli komputer nie spełnia w 100% wymagań sprzętowych tak jak ładnie chodzi Assassyn creed Syndicate. A na tego kolesia wyżej nie zwracajcie uwagi to jest zwykły zarozumiały troll w niektóre gry jeszcze nie grał a naprzód mówi że będą Mega.
nawet jeśli gra jest jeszcze przed premierą żałosny gość.
Nie wiem czym niektórzy się zachwycają. Dla mnie grafika krok naprzód, ale walka i przyjemność z gry gorsze niż w pierwszych asasynach. Żałuję że po takim czasie się przemogłem i postanowiłem dać asasynowi szansę, bo zbyt długo nie wytrzymałem. Postacie wykonują akcje z opóźnieniem albo wcale, bardzo fatalne sterowanie a gram na padzie.
Ehhh. No i co jak mam teraz tej grze wystawić? Mielibyśmy najlepszego Assassyna od premiery II i Brotherhood'a, ale...no właśnie ale. Syndicate posiada cholernie nudą, przewidywalną i bez polotu fabułę główną. Większość zadań pobocznych jest ciekawsza niż wątek główny.
Ale po kolei. To że jest fanem serii AC to raczej wiadomo po ocenie 8.5 dla Unity i do Syndicate podchodziłem z dużym entuzjazmem, gdyż słyszałem, że to Unity 2.0. I oczywiście jest lepiej pod względem technicznym, brak większych bugów czy spadków płynności, ale za to mamy ciut gorszą oprawę graficzną. Nie jest to nic co byśmy mogli zobaczyć tak od razu, ale po pewnym czasie to widać.
Co najlepiej robi Syndicate? Ano daje nam prawdziwe miasto. Klimat Londynu, aż wylewa się z ekranu. Slumsy, dzielnice arystokracji, fabryki, Tamiza, a do tego przepiękna muzyka przygrywająca w tle. To wszystko sprawia, że w tym aspekcie "nowy" Assassyn jest genialny. Na pochwałę zasługuje też przemodelowany system walki, który bardzo przypadł mi do gustu. Wszystkiego rodzaju gadżety jak noże do rzucania, bomby (elektryczne również), strzałki czy nowość linka z hakiem bardzo urozmaicały wykonywanie zleceń. Niekiedy te były bardzo ciekawe i można było rozwiązać je na wiele sposobów. Wbrew wszelkim opinią linka z hakiem wcale nie wykastrowała wspinaczki. Co prawda dość często się z niej korzystało, ale wchodzenie po tak dużych budynkach było by karkołomne i szybciej by znudziło. Dlatego duży + za to rozwiązanie. Nie można zapomnieć o naszej dwójce bohaterów Jackobie i Evie. Charyzmatyczni i świetnie zarysowani o różnych charakterach bohaterowie. Znacznie częściej grałem Jackobem bo bardzo podobały mi się jego nonszalanckie metody. Evie jest jego przeciwieństwem i ze spokojem wyszukuje kolejnych fragmentów edenu.
Trzeba też wspomnieć o genialnym pomyśle umieszczenia bazy w pociągu. Nie wiem kto na to wpadł, ale powinien dostać podwyżkę :) Bardzo fajny i świeży pomysł.
Rozwój bohaterów ahhh szkoda, ze nie mieli całkiem różnych drzewek umiejętności. Za to tylko chyba 3 były unikatowe dla każdego bohatera i tyle. Reszta taka sama co właściwie oznacza tyle, że obojgiem rodzeństwa gra się w zasadzie tak samo. A ten cheat Evie na niewidzialność to trochę przegięcie.
Mam strasznie mieszane uczucia co do tej części AC. Z jednej strony ulepszyli to co nie do końca działało w Unity, a z drugiej strony wyłożyli się na czymś innym jak fabuła. Co moim zdaniem jest ważniejsze niż niedoróbki techniczne. Szkoda, bo tak można by rzecz, że to najlepszy Assassyn, a tak to nie bardzo. Niestety 7.5 to maks co mogę dać.
A jeszcze 2 słowa o optymalizacji. Grałem na wysokich z wyłączonymi tymi super cieniami od Nvidii (bo to zarzynało moją kartę i miałem 20 fps'ów) i gra trzymała prawie cały czas 60 klatek ze sporadycznymi spadkami do 55.
Wiatrak chodzi na maxa, grafika paskudna ( ustawienia najwyższe ). Ta gra bardziej obciaza komputer niz wiedzmin. Skaczesz jakas babka, system walki nie ciekawy. Kiedys gralem w assasina 1, 2 czy tam 3 i byl o wiele lepszy nawet ten na statkach. Nie rozumiem zachwytu. Daje mocne 6
Typowy asasyn- przepiękny świat przedstawiony... i w sumie to by było na tyle z tych pięknych rzeczy, bo fabuła średniawa, model walki nudny, wątku współczesnego bardziej na siłę wepchnąć się nie da, powozy destrukcję robią większą niż w GTA, a główni bohaterowie to jakieś dzieciaki bawiące się w asasynów. No i ten angielski typ humoru wpleciony w każdym możliwym momencie.
Choć misje poboczne o dziwo dają radę, szczególnie dla Alexandra Grahama Bella- fajnie było robić misje dla wynalazcy telefonu.
Tylko ostatnie misje mnie zadowoliły, ale to bardziej dlatego, że to był koniec mojej przygody z tą grą.
A ja nadal szukam tego assassina, który mnie zadowoli...
Ja odpadłem na tej części , chciałbym ją przejść ale to jest NADAL TO SAMO żadnej nowości kompletnie nic nowego prócz PIĘKNEGO miasta , czuje się jakbym grał w w te samą część od AC2 , na serio chchałbym to przejść ale ta NUDA... odrzuca
Gram w Asasyna Syndicate po Unity . Unity nie ukończyłem przez to jak zje....chaną grą jest ale po gameplayu z Syndicate'a miałem nadzieje.. chwilowo gram 22 godziny gram na 100 % wszystko zbieram wszystko robię i mam 35% ukończone gry jeśli faktycznie 22x3 około gra zajmie 60 godzin to jak na asasyna nawet fajny tfu co ja mówie dobry wynik ale czy gra jest taka super ? powiem szczecze najgorsze gry z serii asasyn to ac 3 ac unity a syndicate przez błędy a zarazem dobrą zabawę ciężko mi opisać czy bardziej jest słaba czy dobra chwilowo oceniam na 5/10 zobaczymy czy coś się zmieni jak ukończę grę , dodam że od Unity jest o wiele lepsza choć Unity mogło być moją ulubioną grą ever ale Ubi zjeb.....ło tamtą grę..
AC Syndicate to dla mnie najsłabszy Asasyn obok AC III. Najbardziej nudne odsłony.
Nie przypadły mi do gustu fabuła, bohaterowie, wrogowie, epoka XIX wieku. Podobne wady jak przy III części, ale tam jeszcze miasta były nieciekawe.
Gra AC Syndicate oczywiście ma też plusy jak np:
-Projekt miasta Londynu na równi dobry jak Florencja i Wenecja z AC II, Rzym z Brotherhood i Paryż z Unity.
-Wspinaczka także w czołówce serii obok AC II, Brotherbood, Unity choć linka za bardzo pomagała niczym w Batmanach
-Klimat Asasynów jak w AC I, AC II, AC Brotherhood, AC Revelations, AC Unity. Evie jest lepszą Asasynką niż Jacob. Zresztą wyszło to w dodatku Kuba Rozpruwacz o ile jest lepsza :)
-Wnętrza pałaców i rezydencji robią spore wrażenie wizualne na równi z Unity
-Dodatek Kuba Rozpruwacz godny uwagi dziejący się 20 lat po wydarzeniach z Syndicate w 1888
Grę oceniam na 7,5
AC I - 8
AC II - 9,5
AC Brotherhood - 9+
AC Revelations - 8 (nie polubiłem klimatu Konstantynopola)
AC III - 7,5
AC IV- 8,5
AC Unity - 8
AC Syndicate + dodatek - 7,5
AC Origins + 2 dodatki - 8,5
Oceny tej serii sądzę, że trochę zawyżam.
Oceny graczy na GOL wskazują, że niezbyt przypadają im do gustu najnowsze części. Najwięcej ocen ma wersja Pc.
AC I - 8,5 z 14317
AC II - 8,8 z z 10211
AC Brotherhood - 9,1 z 6807 ocen
AC Revelations - 8,8 z 4666 ocen
AC III - 8,2 z 4299 ocen
AC IV - 8,5 z z 6128 ocen
AC Unity - 6,2 z 4664 ocen
AC Syndicate - 7,8 z 1354 ocen
AC Origins - 7,0 z z 1281 ocen
AC Odyssey - 7,2 z z 253 ocen
AC Unity ma zaniżoną ocenę za względu na zły stan techniczny w pierwszych miesiącach od premiery. Na szczęście poprawili błędy i wydajność więc powinny pójść w górę. Wersje konsolowe nie miały tyle błędów i mają lepsze oceny Ps4 - 7,4, Xbox - 7,7
Ostatnie trzy odsłony Syndicate, Origins, Odyssey na razie mają mało ocen więc średnia nie jest ustabilizowana.
Pewnie jak będą miały po 5-10 tysięcy głosów to bardziej będą miarodajne i wiarygodne. Przy Origins i Odyssey pewnie pójdą trochę w górę.
rozgrywka ok, fabuła trochę monotonna, ale to wszystko uchodzi za w porządku to co jest największą bolączka to że wygrywasz ostatnią bitwę i co no i nic bo mimo że wygrałeś to te ćwoki i tak nie odzyskują całunu i przegrywasz ponad 30 godzin rozgrywki zajęcie wszystkiego wymaxowanie eq i wszystko to aby przegrać w cutscence w której nie możesz nic zrobić, po drugie lalka ubiera klucz na szyję nic dziwnego że starrick go ukradnie jak tylko go zobaczyłem to wiedziałem że o ho to nie koniec zaraz go ktoś ukradnie i będzie ponowne go odzyskiwanie pominę że nie musiałaby go 3 razy odzyskiwać gdyby nie to że za pierwszym razem zamiast wbić nóż w łeb templariuszki odcięła klucz razem z naszyjnikiem. Już dawno tak mnie nie rozczarowano.
Moja ocena 5.5
Od czego by tu zacząć. Może od innowacij w tej nudnawej produkcji.
Nowość pierwsza:
Dwójka bohaterów która posiadają dobrze nakreślone sprzeczne charaktery. Wiarygodnie relacja rodzeństwa. Jednak przełączanie miedzy nimi jest sztuczne i bardzo daleko im do poziomu z GTA.
Nowość druga:
Dorożki wprowadzają ruch drogowa, ale to ile potrafi wytrzymać koń przychodzi o zawrót głowy i strasznie niszczy imersje ( nie wiem jak by to można zrobić dobrze) męczarnia zwierząt poziom hard . Dużo lepiej wyszedł ruch statków na Tamizie.
Nowość trzecia:
Linka z hakiem. Ze względu na poszerzenie ulic linka jest jak najbardziej wskazana, choć klawisz odpowiadający za jej użycie jest pomiędzy opuszczeniem się a gwizdem – czasami to mój błąd irytował, ale to kwestia klawiszologii.
Tym razem oryginalnie naszą bazą jest jeżdżący po Londynie pociąg i pomysł wydaje się fajny ale…
- w środku jest ciasno
-przeskakiwanie miedzy wagonami (pokojami ) nie jest tak płynne jak bym sobie tego życzył
-wyskakiwanie z pociągu jest problematyczne
-jeśli ktoś tak jak ja nie korzysta z szybkiej podróży to dostanie się tam tez potrafi trochę napocić.
Walka na pięści nie przypadła mi do gustu. W tej części nie widać broni na postaci, a i przechadzając się po mieście nie ma możliwość wysunąć ostrza ;(
Londyn jest strasznie nudny. Apatyczni NPC tworzą tylko tło. Odczuwalna sztuczność świata
Bardzo nie przypadają mi poziomy postaci w grach akcji. Tu jednak wyruszając do dzielnic o znacznie wyższy poziomie musimy się skradać, a nasz błąd naprawdę może kosztować życie i to jest satysfakcjonujące ( cichy atak ukrytym ostrzem zabija każdego wroga )
Fabularnie też nuda – może pod koniec się trochę rozkręca. Co jakiś czas oglądamy cutsceny z udziałem wielkiego
mistrza Templariuszy co ma na celu nakreślenie jego osoby. Przynajmniej jego będę kojarzył – nie to co w Black Flag.
Spoko segment z I wojny światowej (otwarty świat)– aż dziw że nie zrobili z tego DLC zamiast Maharadży.
W współczesności może coś zaczyna się dziać, ale i tak nie mamy na to wpływu i jest tego bardzo niewiele. Czytając encyklopedie dostajemy szczątkowe informacje o bohaterach i wydarzeniach.
No ostatecznie - przeciętniak i moim subiektywnym zdaniem najsłabszy duży Assassn’s który wyszedł do 2015 – bo późniejszych jeszcze nie sprawdziłem ;p
Nie chcę, ale muszę tą mierną ocenę postawić. Dla mnie Assassin skończył się na Black Flag. Następne to przerost formy nad treścią, miałkie, nudne. Grafika nie robi na mnie wrażenia jeśli nie ma obok porywającej treści. W Wiedźmina 3 grałem już 4 razy i nawet nie usuwam bo żal i szkoda czasu na ponowną instalację np. za 3-4 miesiące. Takie barachło to usuwam w 5 sekund po ukończeniu, zakładając, że będę miał cierpliwość dojść do końca, bo z Assassinem 1 nie miałem. Wyrzuciłem do kosza, żebym tego nawet na półce nie musiał oglądać. Te wspomnienia i wizyty w Abstergo zaczęły mnie wybitnie irytować. Nie wystawię pozytywnej oceny produkcji, która marną treść nadrabia grafiką. Tylko szkoda kasy wydanej na kolejny przereklamowany chłam. Jaki będzie następny Assassin? W Rosji? W Chinach? W Japonii? W RPA? Na Madagaskarze? Na Księżycu? A może w łodzi podwodnej? Bo to chyba w tym kierunku zmierza. Żenada.
Wiktoriańska Anglia to jest to ! Podobają mi się te klimaty. Trzeba mieć nadzieje, że Ubi nauczy się na swoich błędach i nie wypuści takiego bubla jak Unity na PC
Ta burza, która wybuchła po Unity może wyjść na dobre. Mi się gra bardzo podobała, ale błędy były, nie można tego kwestionować. Może Ubi tym razem w kwestiach technicznych bardziej się postara i przy Victory obędzie się bez takich kontrowersji. Klimaty XIX-wiecznej Anglii, rzeczywiście zapowiadają się świetnie, także czekam niecierpliwie :)
Fajny klimat wiktoriańskiej Anglii, jednak ilość tych Asasynów już przeraża. Mam nadzieję, że wyciągną wnioski z Unity i nie wydadzą gry w wersji beta po raz kolejny.
znając życie to zapowiada się wyśmienicie,a prawdopodobne że wyjdzie taki średniak(oczywiście nie musi) pożyjemy -zobaczymy :)
Wreszcie nowy assassin!!!!!!!!!!! Już nie mogłem się doczekać, nie pamiętam kiedy ostatniego widziałem, bo tak mało ich wychodzi
Narzekali na Fifę, narzekali na Call of Duty, teraz wypadło na Assassin's Creed...
Ja się tym jednak nie przejmuję i czekam, bo zapowiada się całkiem fajnie i wątpię by powtórzyli błąd z Unity.
AC trzepie hajs na odkopach w tak małym odstępie produkcyjnym.
Przysiedzieli by ten rok, czy dwa i zrobili wszystko jak się należy...
Unity może pogram za jakiś rok jak dokończą grę. A póki co warto czekać na Victory, chociaż z zakupem i tak się wstrzymam do recenzji i opinii innych graczy. Bo na AC:U dałbym się nabrać i wyrzucić kasę w błoto...
hahahah żałosny Ubisoft ... Już nabrali ludzi na AC Unity, kasa się zgadza no to robimy następną część, co z tego, że obecna jest w fazie alpha skoro się sprzedała :D Victory kupią przecież i tak od razu jak tylko wyjdzie ... Maszynka do robienia kasy.
mehow91, Victory jest w produkcji minimum od roku. Tak jak to było zapowiedziane - każdą nową część AC robi inny oddział, żeby była cykliczność produkcji. Poza tym za Victory jest odpowiedzialny głównie Ubisoft Quebec, autorzy dodatku Freedom Cry do Black Flaga (który moim zdaniem był genialny), więc rokowania są po prostu dobre.
Narazie nie oceniam bo do tej czesci jeszcze duzo czasu chodzi mi o premiere gry. Nawet jeszcze nie gralem o najnowsza czesc i nawet nie oceniam bo nie ma nawet traileru zeby zobaczyc co i jak. napewno bede na biezaco patrzyl coi jak z ta gra bo uwielbiam serie tej gry.
Z serii Assassin's podobał mi się tylko Creed III ale teraz chyba się zainteresuje po raz drugi.
Kolejne Gówno zrobione od Ubishitu Tak jak unity cwaniaki podkręcają Sprzedaż Po przed Inaczej większą Grafika.. lepsza tym podkręcają Sprzedaż Kart Graficznych
Najbardziej śmieszą mnie osoby, myślące, że jak ludzie z Ubi skończyli pracę na Unity i skończą te patche, to dopiero zasadają i robią Nową część od podstaw xD Assassins Creed Victory powstaje już kilka lat zapewne (2 albo prawie 3) Obawiam się jednak, że nowy Assassin nadal nie będzie miał tego czegoś, co sprawi, że nie będzie postrzegany jako gra, piaskownica, tylko jak wirtualny świat. Chodzi mi głównie o bardzo niska sztuczna inteligencję oraz szmaciakowe postaci. W tej serii nigdy nie było ragdolla a raczej było go za dużo. Po śmierci przeciwnicy wyginaja się na wszystkie strony nieraz lądują z głową w dupsku. A postacie podczas misji potrafią stać i patrzeć się pustymi oczami w nicość, stojąc w jednym miejscu całą wieczność. Boję się, że tutaj w tym aspekcie się niewiele zmieni. Wrogowie będą po prostu kmiotami do zabicia (jedni bardzo głupi, inni z szóstym zmysłem) a rozgrywka będzie taka miałka. (Zabranie możliwości walki ukrytymi ostrzami, pięściami, rzucanie toporem, walka krótkim nożem i brak kontry to też zły pomysł moim zdaniem. Zamiast brak morderstwa kontrą, dałbym pasek zmęczęnia w walce. Na trailerze Ezio walczy z dwudziestoma chłopa naraz a Arno płakał jak było trzech przeciwników. Rozumiem "realizm" ale to jest kurcze Assassin a nie jakaś popierdółka.
@up no dobrze ale co to zmienia ? Skoro jest jak mówisz to Unity też powstawało parę lat, tak ? No i co z tego wyszło ? Niech wydają szybciej i patchują przez rok, może wtedy im to lepiej wyjdzie.
Kolejny FAIL ROKU, bo chyba większego w 2014 niż ubi serwowało swoimi grami nie było :)
Nie mam żadnych nadziei wobec tej gry, kompletnie na nią nie czekam, nie grałem w Unity, ani w Rogue, ostatni Assasyn w jakiego grałem to black flag, i był mega grą, wypuszczają te Assasyny częściej niż EA dodatki do Simsów, nie mogę już się patrzyć na tą serię, bo na jej widok mam odruchy wymiotne, najlepiej gry robi Rockstar i Blizzard, może wydadzą 2 gry na Stulecie, ale jak wypuszczą to wszyscy na widok tej gry spodniami pocierają.
Czasami sie zdarza ze tak
ocena przed wydaniem: 9-10
po: 6-7
albo tak
przed: 6-7
po: 9-10
To jest taki efekt
Zapewniam Was... Ubisoft to ambitne studio, które z pewnością wyniesie wnioski z kłopotów z optymalizacją Unity... Powstanie kolejny genialny Assassin’s Creed... tym razem z pewnością będzie dopracowany..
P.S Ubisoft już pracuje nad Far Cry 5... Co prawda większość zhejtowało to, że jest wiele elementów z trójki co w gruncie rzeczy nie było absolutnie minusem przynajmniej moim zdaniem... Ubi na 100 % zrobi zupełnie nową grę...
Aaa jeśli ktoś się martwi oczekiwaniami 0.5 w komentarzach to nie ma czym... Grę ocenia się po premierze a to tylko nadzieje... Ktoś tu marudzi, że za często wychodzą Assasiny ... hmmm Assassin dzieli się na 19 ekip, każda z nich może robić Assassin`a ... Swoją drogą Victory powstaje już od prawie 3 lat...
Możliwe że rzeczywisty tytuł tej gry to Rising Phoenix, jeśli nie to znaczy że ich gry nie mają ciekawostek tylko same błędy
Już nie mogę się doczekać co prawda Ubisoft AC:Unity do końca się nie popisali ale być może tym razem nie będzie tak źle... mimo wszystko czekam na nową odsłonę
Czy oni poszaleli?! Każda gra AC od Unity (oprócz Rogue) wyjdzie już na pc XONE i PS4?!
Hahaha kolejny Assassin , ludzie piszą że CoD jest ogrzewanym kotletem ale to już przerasta chyba wszystko co jest możliwe.
Fajnie by było gdyby wrócili do czasów z pierwszej części, ale i tak pierwszy Assassin jest najlepszy.
@piotrxn , zgadzam się. Już był AC3 też w Anglii. Już nie mają lepszych pomysłów tylko siedzą stare dziady (przysłowiowo) i to samo robią tyle że z większą ilością bugów przy premierze i lepszą grafiką.
Ja bym lepszą fabułę zrobił. AC1, AC2, AC Brotherhood, Revelations i BF to były dobre Assassiny. A multi był najlepszy w revelations. Te najnowsze (włącznie BF) mają beznadziejne multi. Ciasne mapy, i już wymyślane umiejętności.
Najlepszy AC to w czasach starej palestyny.
Assassyn07 ---> Akcja AC3 toczyła się w Ameryce, a nie w Anglii, bystrzaku...
Nie odkryję Ameryki.
Uważam, że takie parcie na wydawania Asasynów co rok to zły pomysł. A bardzo cenię sobie tę serię. Z wielkim sentymentem wspominam AC1, AC2. Oczywiście nie były wolne od błędów i rzeczy "które powinny mieć" (np. brakowało cyklu dnia i nocy w AC1), misje trąciły powtarzalnością i przejście z jednego końca mapy na drugi nie zajmowało pół godziny, ALE skupiały się na opowiadanej historii (która według mnie była ich największym atutem), nie miały pierdyliarda nikomu niepotrzebnych znajdziek, nie potrzebowały 3, 5, 10 patchy (gry były ukończone!. Komu znikały ikonki w AC3, łapka w górę) i... przejście z jednego końca mapy na drugi nie zajmowało pół godziny!
Pewnych rzeczy nie da się uniknąć. Wiem, że mapy będą coraz większe. I zapewne będzie coraz więcej bezsensownych znajdziek. I pewnie przez dwa poprzednie elementy historia będzie na tym cierpieć (AC:BF naprawdę nie przyprawiło mnie o drżenie serca, chociaż miała swoje momenty) ALE zanim wydadzą kolejną część powinni się upewnić się, że jest UKOŃCZONA, by nie musieli przepraszać za efekty swojej pracy.
@boojan faktycznie pomyliłem się. Tak czy siak seria AC powinna się teraz rozgrywać w palestynie i tamtych regionach.
Najlepiej jakby zrobili Assassins Creed 2 z silnikiem AC unity albo cos na styl cinematic trailer ac2
przynajmniej edycje kolekcjonerskie będą fajne
Drodzy idioci (nie piszę do osób które myślą) skoro mówicie że AC i CoD to takie kotlety to po co je kupujecie? Poza tym widzę że nie widzicie największego kotleta w historii który najpewniej grzeje się na waszych półkach zmieniająć tylko liczbę. Oczywiście że mówię o Fifie. Co rok to samo ( ilość zmian liczy się na palcach 1 ręki niezbyt sprawnego drwala) a wy to kupujecie i nic nie mówicie. Kupiłem tylko fifę 12 i jakoś gdy zagrałem w 15 nie widziałem większych zmian. AC rzeczywiście na ma co rok rewolucji w mechanice, a CoD 1 raz mnie zaskoczył w tym roku wcześniej było ciągle to samo, ale fifa to kompletne kopiuj wklej z lekkimi zmianami. Jeżeli się ze mną nie zgadzacie, przemyślcie to jeszcze raz. (Jeżeli nadal się ze mną nie zgadzacie to napiszcie dlaczego)
@UP, właśnie dlatego nie kupuje tylko pobieram i sprawdzan czy kupić warto. Jak na razie to tylko kupiłem ac4 bf ale jakże się wkurwilem gdy miałem połowę mapy odkrytej ( znajdźki, zlecenia itp.) + fabuła była gdzieś może lekko przed połową a te sekwencje miałem na 100% zrobione i zrobiłem format kompa i nagle zapisy benc poszły się jebać. A po każdej rozgrywce miałem napisane że synchronizacja z chmurą jest poprawna. Gdy napisałem do pomocy tech to mi odpisali że chmura jest wyłączona. I pytanie dlaczego jak mają na uplayu te swoje tabele informacjami to zamiast napisać coś przydatnego ( właśnie np. że chmura jest wyłączona) to jakieś bzdury z twittera dają. Ubishoft spadł na poziom EA. A co do fify to też się zastanawiam jaki jest sens kupowania rok w rok tego samego. Przecież tam nie ma nic nowego. A recenzenci z GOLA rok w rok dają tej fifie 9.5/10. Żałosne.
A coda to nigdy żadnego nie kupiłem. Ten cod 2014 to Crysis w innym tytule więc nie rozumiem zachwytu tą grą. A najśmieszniejsze jest to że dostał ten nowy cod rekomendację gola. Śmiech na sali.
Super. Ja czekam na edycję gry, w której przeniosą assasyna do współczesności. Ta zabawa mieczem, łukiem... vs pistolety maszynowe. Jeśliby to zrobili dobrze to wyszłaby skradanka wszechczasów :)
@UP, to dlatego takie gnioty zaczynają wychodzić. Bo takie dzieci chcą żeby było tak jak Far cry albo w Crysis. Żeby była jatka i rzeźnia. Żeby była całkowita rozpierducha i podróż między XIX wiekiem a XXI wiekiem.
CO TO ZA ASSASSIN'SY GDZIE SA PISTOLETY MASZYNOWE I KARABINY? Pomyślałeś chociaż o tym co napisałeś?
Assassin we współczesności? Jest już taki: WATCH DOGS. Prawdziwe assassiny to takie gdzie nie ma broni palnej.
Są sztylety do rzucania, broń biała wszelakiej maści, pancerze itp.
Gdyby powstał Assassin we współczesność (mam na myśli tą serię ) to byłby to największy szmelc w historii.
Dobrze że mi się tylko jeden assassin spodobał któremu dałem 10/10 :P
I jest nim oczywiście AC IV Black Flag ale też za dużo tych studiów oraz assassynów niech je zmniejszą lub zrobią max 1-2 studia albo nawet 1 byle zrobili jednego pożądnego AC .
Co do farcry to farcry :) Bardzo mi się podoba bo nie jest to właśnie taka bezsensowna sieczka jak cod , bf , cs itd .
Ale AC to AC grałem ostatnio w 2 i brotherhooda czy jak mu tam z czego 2 dalem 8/10 a brotherowi 9/10 bo mi się bardzo spodobał :)
Assassin we wspołczesności nawet bym nie tknął .
Lubiłem te serię za to:
Możliwość poskakania po historycznych budynkach
Wzięcie udziału w zmodyfikowanych oczywiście historycznych wydarzeniach
Dostrzegałem jej liczne wady, liczyłem na poprawę ale tej gry już nic po ostatniej części nie może uratować.
Moje oczekiwania?
Assassyn07 ty grales wgl w ac3 ? chlopie masz pojecie gdzie jest Boston xd? boze brak niekompetencji polakow gadanie o czym popadnie gra jeszcze nie wyszla a dajecie nagorsze noty bo macie kompy takie cienkie jak dupa weza.. kupcie sobie konsole i grajcie a nie narzekacie. większość z was i tak by nie mogla grac w nowsze assassiny.. brak slow za to co wygadujecie xd.. slaby komp mam i slabo mi chodzi to dam teraz niskie oceny na Victory boze dzieci tu powinno być 18+ rejestracja.. to boli i w oczy razi debilizm
assassyn07 weź się utop najlepiej w kiblu xd ty sobie tak powiedziales ze nie ma broni palnej w assassinie bo grales tylko max do revelations więcej ci nie poszlo zobacz sobie co ubi sobie zastrzega na każdym assassinie jak i każdej innej grze jest to "dzielo fikcji" chlopie nie wypowiadaj się bo nie masz bladego pojęcia a tragizujesz tak jak bys był normalnie redaktorem naczelnym z ubi.. nie wierze w ciebie chlopie
Mi tam podoba się sceneria Paryża, Londynu, wczesniej Rzymu. Jest po czym pobiegać, lepszej sceneri nie mogli wykombinować
@Bilu , a ty umiesz czytać? Przecież w następnym komentarzu napisałem że się pomyliłem. Jeśli chodzi o komputer to nie mam w ogóle na co narzekać. Konsolowcy mają gorzej gdyż jest ograniczenie 30 klatek i teraz sobie graj na konsoli. Poza tym nie ma co porównywać grafiki PC a konsoli. A co do tych wyzwisk od "dzieci" to raczej mów za siebie bo: piszesz chaotycznie a do tego "zjadasz" litery.
Napisałeś że "to boli i w oczy razi debilizm"... Teraz przeczytaj ponownie swój komentarz i zastanów się co razi w oczy (tak, twoja pisownia). A teraz czemu dajemy takie niskie oceny? Jeśli umiesz czytać to zauważyłeś że ludzie narzekają na odgrzewane kotlety i m.in. dodawanie broni palnych do gry o assassynach. Zagraj sobie w AC 1 i uświadom sobie w jakim kierunku podążyła ta seria (złym, oczywiście).
I jeszcze jedno. Grałem we wszystkie Ac oprócz Unity. Wszystkie na najwyższych ustawieniach (tylko AC4 na wysokich). Nie wiem tak poza tym na co ci te zaczepki o sprzęt. Zazdrosny jesteś czy jak?
A pojęcie mam nadto duże o tej serii gdyż kiedyś to była moja ulubiona seria.
Cytat: "ubi sobie zastrzega na każdym assassinie jak i każdej innej grze jest to dzieło fikcji" Chyba każda gra jest fikcją gdyż nie ma identycznej historii a poza tym w każdej grze jest respawn. I jeszcze raz powtarzam że jakby wprowadzili bronie szybkostrzelne (np. karabiny maszynowe) to było by to zupełne nieporozumienie. A i tak już są pistolety. A twoje mające mnie na celu obrazić teksty typu " utop się w kiblu xd" są na poziomie 3 kl. podstawówki.
Tu nie chodzi o sprzęt tylko o unity :) Po nie udanej na maxa części każdy ma wątpliwości kto tego nie może zrozumieć to niech se ogoli i idzie do przedszkoła panie Bilu :)
Dla mnie Unity było klapą tylko dodatek martwi królowie mi się podobał noi Arno bohater nawet spoko ale przez resztę tz. optymalizacje i błędy postrzegany trochę źle gra miała zalążki na hit a tu klapa no nic i tak mam słabego pc i mi kolejne części nie pójdą więc przyszło mi cieszyć się z black flag i trylogi Ezia
Właśnie podano minimalne wymagania. Core i7-4790K, 16GB RAM, GTX 980. Gra powinna działać płynnie w 30 FPS na niskich detalach. Prosimy nie włączać efektów Nvidia Game Works, jeśli nie posiadają państwo GTX 980 SLI. Dziękujemy za zakup i zachęcamy do dalszej współpracy. Informujemy, że wszystkie patche będą w formie płatnych DLC, na rozwój naszej infrastruktury projektowania zapierających dech, unikalnych i oryginalnych gier dla PC i konsol nowej generacji. Pozdrawiamy. Nvidia & Ubisoft.
Jestem zielony w sprawach sprzętu komputerowe i chciałbym się dowiedzieć czy dam radę w to zagrać: Intel Core i7-5960X, 2x GTX 980, 64 GB ram,
@up
Szczerze wątpię, choć może uciągniesz te 20 fps na low, ale jedynie przy dobrej optymalizacji
UP
To troll, po co mu odpisujesz typ nawet takiego sprzętu nie ma i nigdy miec nie będzie... Ja nie wiem czemu admini tolerują takich na tym forum.
dododo Napisz to pod AC Rogue które jest lepsze graficznie a działa 3x lepiej od AC IV BF :).
Ty bananie z afryki taki sprzęt to możesz co najwyżej na obrazkach pooglądać .
@DotaFan nie wiem czy zauważyłeś ale te trzy komentarze nad twoim to są napisane dla beki . Naśmiewają się z optymalizacji z Unity i że w Victory prawdopodobnie będzie podobnie jak się nie przyłożą w końcu . Takie wytłumaczenie dla kumatych ;)
Serio ??? Gdzie wy dzieciaki chcecie umiejscowić assassyna w XXI w ? Wam to trzeba do tych czerepów powbijać coś więcej niż szerzenie apokalipsy bronią palną najlepsi assassyni to ci działająch z zaskoczenia i ulatniający się w sekunde po dokonaniu morderstwa a nie tak jak wy ostatnio wyciągacie jakiś pistolet z 6 lufami i rozpieprzacie cały garnizon ... Ideą tej gry jest namieszanie w wydarzeniach historycznych ... zrobienie z Thomasa Edisona templariusza czy z (broń Boże) carycy Katarzyny głowy rosyjskiego zakonu assassynów ... Nwm czy przynajmniej polowa z was zna termin "teorii spiskowej" ale jej ubogim w pewnych aspektach odwzorowaniem jest właśnie ta seria. Po cholere mam grać w tą gre ? Nwm jak wy ale nie czuję tego "flow" na myśl o zabijaniu np. Putina w grze komputerowej. Kocham tą serie ( z każdym rokiem coraz mniej ) dlatego, że nudne lekcje historii przy tym wymiękają. Dla mnie 2 połowa XIX w to i tak ostateczna granica czasowa. I jedyne na co mam nadzieje to spotkanie w tej części Kubunia Rozprówacza :) czemuby nie zrobić z tych wszystkich dziewczyn assassynek a z niego fanatycznego templariusza wykluczonego z zakonu za brak dyskrecji w działaniach po c*** wam XXI wiek. od tego macie Battlefielda i Far Cry'a ... a osobiście czekam, aż ubisoft obejrzy się wstecz o conajmniej 4 stulecia ... za czasów Ezia były najlepsze części serii
rex24, "najlepsi assassyni to ci działająch z zaskoczenia i ulatniający się w sekunde po dokonaniu morderstwa a nie tak jak wy ostatnio wyciągacie jakiś pistolet z 6 lufami i rozpieprzacie cały garnizon " Zwlaszcza bylo to widac w Unity, gdzie wiekszosc gry przeszedlem rozwalajac wszystko na swojej drodze, bo byla tak zabugowana, ze po cichu sie tego nie dalo zrobic. Po pewnym czasie ledwo myszka mi tam chodzila. Ubisoft to syf, Assassin's Creed to tylko nazwa.
Dla mnie ta seria to koniec na trzeciej części, chodź czwórka mi się bardzo podobała, teraz jednak ja widzę że jedyna udana przyszłość tej gry to reboot serii, albo likwidacja wątku we współczesności i przeniesienie akcji o jakieś 1000/2000 lat wstecz, albo jeszcze dalej, np. do starożytnego Rzymu, Egiptu albo Chin tak to widzę. Robienie Paryża, Londynu w tak niedawnej historii jest według mnie beznadziejne.
Ja tam jakimś super fanem serii nie jestem powiem więcej jestem zielony w tej sferze, ale ogrywałem wszystkie assasiny jakie wyszły NA PC (Do konsoli nikt mnie nie namówi bo to złom mimo tego że pod ów złom jest parę dobrych tytułów). Szczerze powiem że 2 i broterhod najbardziej podchodziły klimatem assasynów black flag i rogue też dość przyjemnie się grało ale klimat assasynów trochę uleciał. Ale grałem również unity i powiem że żaden assain nawet konwersja liberation nie zawiodła mnie tak mocno jak unity pal licho że błąd na błędzie błędem pogania to miało fps tak niski że gra na tym czymś była nie realna. Rozumiem że gra pod nową generację komputerów konsol itp. ale po co skoro mało kto kupuje taki mocny sprzęt, to jak głupi żart po którym nikt się nie śmieje i nachodzi niezręczna cisza. Ubi raczej nie uczy się na błędach tylko przelicza gotówkę i liczy na hype bezmyślnych graczy jakich teraz pełno (Zresztą co się dziwić robią młodym kisiel z mózgów od bajek po naukę a do tego przez chore uspołecznianie które niszczy tych mentalnie słabszych.) maminsynków ciągnących z portfeli ich opiekunów chore. Najgorszy w tym wszystkim jest motyw mutiplayer których zaciągają pomysły z płatnych sieciówek np: by grać ze znajomymi musisz kupić serwer albo grać na ogólnym przecież to samo dopadło gmoda i starbounda, eh ja tam nie wiem ale gry i system ich funkcjonwania robi się coraz gorszy z roku na rok.
Matjan98
Przecież wątek współczesny praktycznie znikł wraz 3 częścią ;] Teraz każdy gracz jest 'obiektem' w firmie abstergo i to tylko pretekst aby odkrywać historię :D
Co do samego AC Victory to czekam z niecierpliwością, wiktoriańskich klimatów nigdy dość, choć ostatni całkiem sporo się tego pojawia. Twórcy po przygodach z Unity (moim zdaniem Unity to kapitalna odsłona) pewno okiełznali nową technologię i Victory będzie dobrze zoptymalizowaną grą ;]
Fajnie wygląda ten Londyn. Jak zobaczyłem te screeny, to naprawdę robią wrażenie. Ciekawe, jaki będzie nowy bohater tej gry, oraz jak sprawdzi się ten zmodernizowany silnik Anvil z Unity, bo widziałem negatywne komentarze na jego temat, głównie brak optymalizacji. Chociaż i tak nie odpalę tej gierki na moim PC'cie, to czekam z niecierpliwością. Być może po nieudanym 2014 roku wydadzą Asasyna godnego uwagi? Ubisoft powinien ograniczyć się z wydawaniem kolejnych odsłon tej serii. Co roku po kilka? Fakt, Ubi to wielkie studio z oddziałami na całym świecie, ale powinni zmniejszyć produkcję, wydając kolejne AC co dwa lata. Mięli by czas na dopracowanie kolejnych odsłon, a tak... . Moje oczekiwania: 7.5 / 10.
Szymon_1904
Przecież Unity było godne uwagi, choćby przez fakt, że zmienił się system poruszanie postaci i doszedł system skradania a to tylko dwie z naprawdę wielu nowych rzeczy które pojawiły się pierwszy raz w serii.
Wy już chorzy jesteście, robią dobrą grę, która będzie obsadzona w Londynie, odwzorowanym świetnie jak w każdym assassynie, nikt wam nie każe wierzyć w teorie spiskowe, gra to czysta fikcja, bullshit, a wy się czepiacie, polaczki cebulaczki. O co wam chodzi, też bym wolał aby gry były dopracowane do cna, ale teraz spójrzcie jak daleko gry już doszły, trzeba wiele wysiłku by było mało błędów. Gry są olbrzymie, ale wam którzy nigdy nawet palcem nie kiwnęli w bucie, robienie gier wydaje się łatwe, to zróbcie własną. Ja czekam na assassina bo to seria, która powinna dalej w ciekawy sposób uczyć i bawić. Bo to właśnie robi. OD TEGO SĄ GRY. Nielogiczne zachowania motłochu mnie wkurzają wybaczcie, powinienem wybaczyć prostemu ludowi tą niekonsekwencję i hipokryzję.
Sracie tym Unity że aż boli. Tak, to był straszny fail z bugami, optymalizacją itp. Wielki minus dla Ubi. Ale pisać o tym teraz, jak gra już w grudniu była w pełni grywalna? Od kilku lat gram w gry dopiero kilka miesięcy o premierze bo już mnie przeszłość nauczyła by nie grać w nic tuż po premierze więc te największe wady Unity mnie ominęły. Mogę oceniać po tym czym gra faktycznie jest.
Gadanie od odgrzewaniu kotleta w tej serii przestało mieć znaczenie w momencie w którym tyle samo osób mówi że za dużo zmienili, to nie to samo co AC 2.
I taka rada. Przestańcie grać w kolejne AC skoro tak bardzo ich nie cierpicie.
Nie ma się co oszukiwać. Victory będzie wyglądać pod względem graficznym tak samo jak Unity. I bardzo dobrze (oczywiście pomijając bugi). Przy premierze Unity, Victory była już zapewne w 2/3 zrobiona. Martwi mnie jedno. Mechaniki gry też pewnie nie zmienią. A to już jest niedopuszczalne w tej serii. Ubi powinno postawić w pełni na mechaniki skradankowe. Wszak mają w swej stajni Splinter Cella, więc wiedzą jak to zrobić. No i sztuczna inteligencja przeciwników i npc-tów, która woła o pomstę do nieba.
48 revelations juz mial bron palna
63 chyba mowisz o black flag gdzie kapitan podczas abordazu zabije 19 a zaloga 1 przeciwnika przy okazji tracac 4 czlonkow w unity to sie poprawilo bo walczyli w miare plynnie a nie stoja pol godziny z mieczami w gorze jeden zaatukuje drugi zblokuje az jakis ktoregos nie wykonczy
Co do unity to ja przeszlem cala gre bez zadnego bledu optymalizacja tez niczego sobie bo jak na taka grafike to bardzo dobrze chodzila mi na gtx 750ti (bardzo wysokie)
Do odgrzewanego kotleta-To co wy chcecie zeby raz assassin byl rpgiem drugi raz scigalka trzeci gtapodobnym? skoro to gra o walce asasynow z templariuszami przez wieki to co mozna niby zmienic zeby nie bylo tym kotletem? Jezeli to jest kotlet to mozna tak powiedziec na kazda serie gier
NFS-caly czas sie scigasz w kazdej czesci
BF-caly czas strzelasz
COD-to samo
GTA-w kazdej czesci jest jakis gangster i wykonuje misje strzelankowe kradnie samochody i inne duperele
Wiedzmin-Dyma kogo popadnie i walczy z jakimis stworkami
AC Victory powinno byc niezle ale jednak troche za duzo tych assassinow w tym okresie najlepiej jak by sie cofneli do renesansu sredniowiecza albo starozytnosci
Skoro Rockstar nie dał ciała przy optymalizacji, to może UBI pójdzie w ich ślady. Mam nadzieję na udaną grę.
Nie wiem po co to narzekanie. Skoro srajtaśmy COD się podoba, to czemu srajtaśmy z Ubisyfu mają sie nie podobać. Brazylijskie telenowele gdzie zmieniają się krajobrazy i aktorzy - też maja tysiące fanów. Nie ma już praktycznie gier oryginalnych, bo i po co? Gameplay dla większości kretynów to grafika, grafika i grafika.
Przecież gameplay w tej serii jest tak prosty i ten sam , że małpa po trepanacji czaszki ogrywając 2-3 częsci przejdzie resztę z zamkniętymi oczami. A Ubisoft potrafi zrobić ładne gry, a skoro gameplay dla większości to grafika to AC będzie wychodzić jak dobra telenowela czyli dzieci obecnych graczy będą to "arcydzieło" kontynuować.
Wolał bym nową markę, w AC spędzałem dużo czasu w wcześniejszych wersjach, a teraz? Teraz to już mnie nudzi, monotonna rozgrywka, nic nowego/innowacyjnego, jedynie różniące się historie. AC po tylu odsłonach powinien dać graczą wielki BUM, a nie ból.
Może coś z tego wycisną, temat Londynu bardzo mi odpowiada :) a może by tak AS -Cracov, nawet jako tai dodatek heh czaicie? Bieganie z maczetami po mieście królów :P
Moją ulubioną częścią była 2 i tu uwaga.. 4 idealnie mi spasowała, wieeeele godzin w niej spędziłem i jedynie czasami miałem dość podbijania kolejnych statków - aż mnie na samą myśl boli głowa że topowi gracze mają miliony podbitych/zniszczonych okrętów.. mnie by chyba coś przekręciło - aż takich aspiracji nie mam lol :)
8gb ramu Radeon sapphire Dual-x r9 280 3gb i5 4460 3,20Ghz bendzie dzialało
kolejny asasyn hmm tak pomyśleć to tych części jest już z 7 a może spokojnie być 33 asasyna można
w każdą datę historii wkleić może być nawet Assassin's Creed Future i akcja rozgrywająca się w 2o77
na stacji kosmicznej .. hmm ale nie wiem czy tyle czasu AC będzie oczekiwane jak już widzę że oceny każdej kolejnej części są słabe
Zapowiada się fajnie, licze że fabuła będzie poprowadzona równie dobrze jak się gra zapowiada. Na grafike taką jak na trailerze to nawet nie liczę, byle nie zdowngrade'owali grafiki a optymalizację olali.
Ja osobiście uwielbiam tą serię i mam nadzieje że Ubisoft wyciągnie wnioski z Unity i zrobi mega Syndicate.
sopotjyjytjyt
"bendzie dzialało"normalnie gratuluje! :)Ręce opadają,szok.....
A co do gry po Unity,kupię jak gra będzie cała załatana i na dobrej promocji 20-40pln.Może będą dodawać do kart graficznych,więc cena szybko spadnie.Nie kupię juz żadnego preordera od Ubi.Pozdrawiam!
I ponownie nie robi to studio odpowiedzialne za AC IV Black Flag :)
Ciekawe co z tego wyjdzie trzymam kciuki ale aż 4 specjalne aż tak ryzykuja ? jak będzie fail nie szkoda im kasy aż tyle jej maja na przetracenie ? jak dla mnie to idiotyzm .
Wiem że niektórzy mogą pałać nienawiścią do tej serii, ale cóż mnie ona ciągle intryguje. Czekam. :D
Nie zdążyłem jeszcze dorwać Unity (na które trochę poczekam), a już wypuszczają kolejną część, i to jeszcze taką, w której będzie mnóstwo nowych rzeczy. Jako zapalony i wierny gracz bardzo żałuję, że nowe gry wymagają świetnych PC, ale takie już prawo technologii ;) Tak czy inaczej, wbrew tym wszystkim hejtom na serię AC muszę powiedzieć, że ja nie mam nic przeciwko wydawaniu tej gry co tak krótki czas - ważne, żeby była dobra, grywalna i bardzo wciągająca. Pierwsze części były bajeczne, III trochę mnie nudziła. Black Flag zrobiło na mnie spore wrażenie. Założę się, że Victory to będzie świetna gra, z tego co czytałem o wprowadzonych nowych funkcjach, to szykuje nam się mała rewolucja. Oby! :)
Wątpliwy jest sukces tej gry, ale mam nadzieję że będzie dało się coś jeszcze z tej serii uratować, przecież nie może się skończyć na błędach i coraz gorszy pomysłem na rozgrywkę, moim zdaniem powrót do okrętów i zrobienie porządnego żyjącego świata dzięki mocy nextgenów byłby strzałem w dziesiątkę ale chyba niestety się tego nie doczekam
Unity mocno podkopało serię Assassin's Creed, więc by odzyskać zaufanie graczy Ubi musi się mocno postarać. Jak na razie (sądząc z wypowiedzi z wideo) zrozumieli swój błąd. Może o tym świadczyć m.in. zrezygnowanie z multi, na rzecz trybu jednego gracza. Jednak by stworzyć najlepszą grę w uniwersum Assassin's Creed (sami mówili, że Syndicate takie będzie) trzeba by się nieźle natrudzić. Moim zdaniem powinni połączyć najlepsze cechy wszystkich gier, czyli:
- długość (AC2)
- tło historyczne (AC3)
- fabułę (AC2, AC3)
- rozbudowany świat (AC4, ACU)
- zmianę w trybie walki (ACB, AC3, ACU)
- głównego bohatera (oddanie bractwu i honorowość Altair'a, charyzmę i umiejętności Ezia, elegancję i finezję Haytham'a, determinację i niezachwianą wiarę Connor'a, własne zasady życiowe Edwarda oraz odwagę Shay'a)
- inteligentnych przeciwników (sorry, w każdej części to mniej lub bardziej idioci)
- dobrą optymalizację (każda część wystarczy za przykład, oprócz Unity)
Przed Ubi stoi niezłe wyzwanie; czy dadzą radę: czas pokarze. Na razie zapowiada się nieźle, choć sam kupię dopiero gdy cena spadnie.
@Sweet zrobi pewnie ale studio odpowiedzialne za AC IV Black Flag o ile oni mają tą kasę za swojego black flaga bo jeśli nie to cała kasa pójdzie na syndicate jeszcze jak nie wypal to już po AC :/ niestety .
@Sweet "Wróćmy do okrętów". Assassin's Creed to nie gra o okrętach!!! Pomysł się przyjął i zrobili dwie części o nich i tyle. A takim jak ty się to spodobało i kojarzycie tą serie z stateczkami. A w asasynie nie brakuje statków tylko "asasynowości".
Moj eoczkiwania to ZERO bo nie zagram w to gunwo. Bez kitu te assashity co pól roku wychodzą. Kto w to gra?
Grałem w 1 i 2, które skończyłem. Przy brotherhood na ps3 przysypiałem, nie ukończyłem. Kolejną i ostatnią cześcią w którą grałem było Black flag bo ładna grafika i nie zabugowana ale wytrzymałem kilka godzin i uninstal. Jak słyszę nazwę tej serii to mam ochotę puścic omleta na ciepło
Assassin's creed Unity był moim ostatnim zakupem od tej firmy.
Ubisoft już nigdy nie zobaczy moich pieniędzy.
Kto w to gra?
Ja w to gram i na Syndicate czekam szczególnie że ma być akcja osadzona w Wiktoriańskiej Anglii. AC Unity nie był złą grą gdyby nie problemy techniczne gry, i jeśli w AC Syndicate one nie wystąpią gra może być fajna.
Ubisoft już nigdy nie zobaczy moich pieniędzy.
Za to uploaderzy z warezów zobaczą :D. Ubisoft i tak płakać nie będzie bo jak zwykle pewnie gra sprzeda się dobrze.
Można powiedzieć, że robią z tego GTA. Moim zdaniem już całkowicie odeszli od serii. Lepiej dla nich jak by zmieniono nazwę, ale uniwersum zachowali. Ja coś czuje, że te "skoki" w AC Unity przełożą się na kolejność serii. Wiek się sprawdził.
Dla mnie chyba od 3 czy od 4 xD z kontynuacji nici za duzo zaczeli wydawać tych kontynuacji i pod kontynuacji xD
Dla mnie słabe jedynie mocno był AC III i AC Unity co to ma być ? Co do black flaga ba ja uwielbiam assassyna i uwielbiam gry pirackie takie połączenie że dałem aż 10/10 a dałbym więcej do tego perfekcyjnie zrobione . Jak widać nie da się zrobić gry na nowym silnik w pół roku lub rok i tu zrobił gafe ubisoft z unity bo robili go rok ^^
Syndicate będzie sukcesem ? Wątpie maxymalnie to będzie gra ponad średnia robią na tym samym silniku co unity w rok wszystkiego nie pojmną (nie nauczą się tak szybko perfekcyjnie) ^^ A co do angli/francji itd mam już tego podziurki nie mogą czegoś nowego wymyślić jak Black Flag o piratach ? A jak już nie mają co wymyślać to niech zaczną robić nową grę akcji i zostawią AC w spokoju . Nie zdziwcie się jak wydadzą kiedyś całego AC w XXI wieku .