Tak właśnie sobie czytam że kwiat naszego narodu przez swoje buractwo w samolocie wpadł w większe tarapaty.
Panowie mieli dobry plan wypisane delegacje samochodowe do Madrytu (km 2870 w jedną stronę) razy 0,8358 (kilometrówka od pojemności powyżej 900 cm3) daje to prawie 4.8k pln.
3 Panów ze swoimi buraczanymi żonami więc pewnie 3 auta.
Wykupują sobie przelot za parę setek samolotem.
Wszystko się zgadza - solidny zarobek wygoda i brak kosztów eksploatacji samochodu.
Pewnie plan był realizowany wielokrotnie (zobaczymy czy sięgną w historię ich delegacji)
Niestety posunęli się za daleko w swoich oszczędnościach zabierając na pokład własne alko i zaliczyli wpadkę.
Takie to właśnie buraczano-słomiane elyty wybraliśmy. Qrwy
Cwaniaczki to Hofman, Kamiński i Rogacki kwiat PiS-u i przydupasów prezesa.
>>> Davidian
Ciekawe czy za bilety na platne FR/ES autostrady tez dostali ;).
Nie pierwszy przewał, dobrze, ze wykryto. Mogli siedziec cicho, a nie dojsc, ze sie nie napili to jeszcze dostana po glowach. Wypas!
To norma jest, niestety.
We wcześniejszych latach były chyba automatyczne zwroty za paliwo... Na podstawie deklaracji, nie rachunków.
Niektórzy jeździli bez prawa jazdy dziesiątki tysięcy KM :D
Ciekawe ile takich wałów przeszło wcześniej.
Poza tym dla nich musi to być normalne postępowanie, skoro tak bezczelnie się zachowywali w samolocie.
Chętnie zobaczyłbym prześwietlenie wszystkich wybrańców narodu w tym zakresie.
Żal tylko Wiplera. Dzisiaj już nikt o nim nie będzie pamiętał :)
Nie wierzę, to musi być jakaś prowokacja służb. Takie przekręty to przecież domena sitwy, tych wrednych dzieci SB z PO a nie prawych i sprawiedliwych Polaków.
Dobrze niech się w Polsce szarpią ludzie jakimiś pijakami albo dietami posłów. W tym czasie klasa pasożytnicza, czyli biznesy się śmieją i okradają głupków.
Ponad 340 firm z całej Europy miało tajne umowy podatkowe z Luksemburgiem. Na liście znalazło się kilkanaście powiązanych z Polską przedsiębiorstw.
Szkoda też, że nie jesteśmy tak odważnym narodem jak Belgowie, którzy nie dadzą sobie wcisnąć emerytur w wieku 67 lat i obniżenia poziomu życia, gdy bogaci stają się coraz bogatsi, kradnąc i oszukując.
Szkoda też, że nie jesteśmy tak odważnym narodem jak Belgowie, którzy nie dadzą sobie wcisnąć emerytur w wieku 67 lat i obniżenia poziomu życia, gdy bogaci stają się coraz bogatsi, kradnąc i oszukując.
To leć szybko do tej Belgii i siedź pod pantoflem ciapatych dżichadystów. Jak mają sobie dać wcisnąć późniejsze emerytury jak tam same nieroby teraz siedzą, które życie opierają na socjalu ciągniętym z państwa tak samo jako turasy w Nemczech chociażby.
moze i tak ale u nich przynajmiej jest granica poza ktora staja do walki a polacy teraz to tak narod ze im bardziej rzad dociska tym bardziej ludzie sie ciesza :)
M@co ---> To leć szybko do tej Belgii i siedź pod pantoflem ciapatych dżichadystów.
No nie wiem jak by zachowywał się naród polski w obliczu ciapatych. Chyba jednak przerobili by nas na jucznych osłów, bo przecież jesteśmy i tak pośmiewiskiem Europy z powodu tej mentalności niewolników i zamiłowania do taniej, śmieciowej pracy.
No nie wiem jak by zachowywał się naród polski w obliczu ciapatych. Chyba jednak przerobili by nas na jucznych osłów, bo przecież jesteśmy i tak pośmiewiskiem Europy z powodu tej mentalności niewolników i zamiłowania do taniej, śmieciowej pracy.
To w końcu złodzieje i oszuści czy niewolnicy? I do której grupy Ty należysz?
moze i tak ale u nich przynajmiej jest granica poza ktora staja do walki a polacy teraz to tak narod ze im bardziej rzad dociska tym bardziej ludzie sie ciesza :)
A jak mają się ludzie nie cieszyć jak sami tych złodziei wybrali i wybiorą pewnie następny raz.
Wały były, są i będą. Niezależnie od partii politycznej. Kiedyś robiło się wały grubymi nićmi szyte, teraz nieco delikatniej się wali ;)
Przekręty robią posłowie, ministrowie, pracownicy spółek skarbu państwa, itd... Sam się swego czasu naoglądałem i nasłuchałem.
Hahaha jak glupim trzeba byc zeby takie cos wywinac przed wyborami? No, ale widac, ze to nie pierwszy raz, bo widocznie panowie, ktorzy jeszcze niedawno jechali po Radku, ze placi za jedzenie sluzbowa karta, czuli sie w tym procederze nad wyraz swobodnie. Mam nadzieje, ze pieknis i reszta dostana to, na co od dawna zasluguja, i przez dluzszy czas nie bedziemy musieli ogladac i wysluchiwac ich 'mondrosci' w mediach. A prezes pewnie wniebowziety - taki prezent od ulubienca i najwiekszego przydupasa...:)
Największy wstyd to latać bydłolotami z Ryan Air.
Widząc ich w warszawie podchodzić i splunąć pod nogi. Najdelikatniejsze co można zrobić.
Naprawdę nikomu nie zapaliła się lampka, kiedy panowie zgłosili, że do Madrytu będą... jechać samochodem? Przecież już w tym momencie to śmierdzi na kilometr.
zaraz, zaraz na chlopski rozum, czy dobrze rozumiem oni nie maja obowiazku pozniej przedstawić faktur za paliwo itp?
Europosłowie w czasie swoich wyjazdów do Brukseli robią podobne przekręty. Wyłudzają państwowe pieniądze za przeloty czy hotele, w których nigdy nie byli.
Krzachu -> tak, ale załatwienie sobie faktur nie jest żadnym problemem.
PiS, czy nie PiS to się niestety dzieje podobnie także w innych partiach i także poza Polską (chociaż nie wyobrażam sobie w Skandynawii czegoś podobnego)... natomiast uważam, że bardziej bezczelne są wyjazdy na konferencje, na które się w ogóle nie idzie, a jest to nagminne. Panowie zrobili sobie prywatny wyjazd z żonkami za publiczne pieniądze i nawet nie potrafili zachować pozorów i kultury osobistej, to jest już jakaś aberracja.
Na przelot żon poszła prywatna kasa, tak dla ścisłości, więc w tym nie widzę nic złego.
Polaco--> bez przesady, te bilety nie sa takie drogie... spokojnie z podrozy samochodem starczylo tez na przelot zon i alkohol ktore pily.
pietnowac trzeba, ale nie mozna miec zludzen bo wszyscy to robia... pensja posla jest na tyle niska, ze drugie tyle dorabiaja sobie na boku takimi przekretami
Hofmanowi marzył się długo odkładany eurotrip. Ale te nieznośne dorosłe życie, kariera, terminy, szef który nie przebacza i jednak postawił na rozsądek. Smutny wniosek - nie można mieć w życiu wszystkiego.
czy to znaczy, że żona adama hofmana, której od kilku lat nie można z powodu choroby zwolnić z KGHM skąd pobiera za siedzenie na chorobowym bajońskie pensje, w końcu jest zdrowa?
Jak Policja zacznie drążyć temat delegacji, to znacznie więcej polityków beknie.
Vader --> Obawiam sie, ze uzyles zlego trybu, powinno byc "gdyby policja zaczela drazyc, to znacznie wiecej politykow by beknelo". Dlatego mam dziwne wrazenie, ze sprawa ucichnie:)
A nawet jeśli, to teraz inni mają czas, aby ogarnąć papiery, aby wszystko się później zgadzało :)
A mi się to podoba że ich momentalnie PiS zawiesił.
Prezes domaga się nawet wyrzucenia posłów z partii, nie dziwię się, zrobili mu psikusa w najgorszym możliwym momencie.
Wszystko rozbija się o to, czy kupili bilety przed złożeniem deklaracji o podróży samochodem i wniosku o zwrot kosztów.
Jeśli przed - są winni.
Jeśli nie, to nie ma przesłanek, żeby ich skądkolwiek wyrzucać.
Jeśli nie, to nie ma przesłanek, żeby ich skądkolwiek wyrzucać.
Nawet jeśli zrobili tak jak piszesz, to jeśli nie uczestniczyli w tym spotkaniu na które pojechali za państwowe pieniądze, to jednak jest powód. I żeby nie było, o uciekającym przed kamerami europosłem PO, z walizeczką, po złożeniu podpisu na liście obecności, myślę to samo.
Mastyl ---> A jakie znaczenie ma kolejność? W obu przypadkach są winni.
Hellmaker - różnica moim zdaniem jest kluczowa. W większości instytucji państwowych bowiem, już nie mówiąc o firmach prywatnych, rozliczenie kosztów podróży czy delegacji może nastąpić nawet X dni po powrocie. Jeżeli kupili bilety już po złożeniu wniosku, bo np. zmieniły się okoliczności, zgodnie z tym co mówią, coś im wypadło i uznali, że samolotem będzie szybciej, a już pobrali zaliczki na podróż samochodową, to po prostu mogli nie zdążyć zwrócić. I mi się w pracy kilka razy zdarzały tego typu sytuacje, że oddawałem nadwyżkę finansową, która mi została już po powrocie, bo podróż okazała się tańsza, albo hotel dał upust. I kto wie, może i by zwrócili te kase.
Z drugiej strony jednak z reguły bilety na tanie linie lotnicze bookuje się znacznie wcześniej. Jeżeli od np. miesiąca wiedzieli, że lecą samolotem, a przed wyjazdem złożyli deklaracje o podróży samochodem, to oczywiście dowodzi ich niecnego zamiaru, quod erat demonstrandum. ;)
Kopacz mataczyła w Sprawie Smoleńska , nie uważacie ze to większe przewinienie ? Sprawy nie było jakby sie nic nie stało ,nikt nie chciał jej wyrzucić.
Cała ta sprawa z Hofmanem to moim zdaniem nagonka, przecież chciał sie rozliczyć po przylocie.
Z tego co piszą, to owszem chciał się rozliczyć, ale dopiero jak go złapali. Wpadli w własną pułapkę w końcu to "Prawo i Sprawiedliwość". A argumenty typu, "A u was murzynów biją" powinny wyjść dawno z mody. Normalny człowiek wyłudzając z firmy kasę, raczej ląduje w innym miejscu niż w komisji etyki poselskiej.
Ponadto zwróć uwagę, że to standardowy manewr na którym od dawna wszelka polityczna "klasa" sobie dorabia. Podejrzewam, że teraz ich koledzy klepią po plecach "Sorry, że przed wyborami i że na nich padło, bo przecież każdy tak robi. Peszek."
Pkt 4, 5, 6 pasują do pewnego sposobu myślenia z całej tej sprawy.
mich83-->Błagam, za publiczne pieniądze bujnęli się z żonkami na kilkudniowy urlopik, tu nie ma żadnego usprawiedliwienia, a rozliczyć to oni się chcieli dopiero jak wyciekło do mediów.
Zresztą próbujesz większą kupą łajna przykryć mniejszą.
W tej sprawie akurat nie liczyłbym na obiektywizm gazety wyborczej :)
Szkoda, że PO w sprawie pana Tik-Taka równie sprawnie nie zareagowało.
Albo kupczenia stanowiskami na dolnym Śląsku.
Mastyl-> W tej sprawie akurat nie liczyłbym na obiektywizm gazety wyborczej :)
Wiadomo, z tym, że artykuł pochodzi z kwietnia. I tak jak mowię, sposoby na rozliczanie aut, hoteli, paliwa... Nawet wtedy nikt się tym aż tak bardzo nie przejął.
qLa--> Jak rozumiem, jeśli komuchy kradli, to następcy mają święte prawo robić tak samo?
Runnersan
Nie - jak ktoś kradnie, to jest złodziej, jeżeli jest to Twój kolega to dalej jest on złodziejem:) Mimo, że Ty go dalej lubisz.
Czy już dość prosto? Bo zasadniczo nie wiem nawet do czego odnosisz swoje zdanie, w czym jesteś z moimi słowami niezgodny?
qLa--> Pewnie kwestia przeczulenia po poście micha83 o Smoleńsku :)
A ogólnie jestem zgodny, czemu zresztą już wcześniej dałem wyraz pisząc o panu europośle z PO od podpisów tylko sobie nie mogłem nazwiska przypomnieć:) Teraz już pamiętam, że Niemcy mówili o Zwiefce.
http://www.tvn24.pl/o-15-00-sad-partyjny-nad-hofmanem-rogackim-i-kaminskim,486834,s.html
Jeśli to prawda to już mają pozamiatane.
Ciekawe czy prokuratura się tym zainteresuje.
Mastyl - no to prosze:
- bilety kupione duzo wczesniej, niz pobrane zaliczki z falszywa deklaracja sposobu podrozy
- zrodlo inne niz gazeta wyborcza
http://wiadomosci.radiozet.pl/Polska/Wiadomosci/Zaplanowany-przekret-poslow-PiS-Sa-kolejne-fakty-ws.-afery-samolotowej
Generalnie powiem tak - bydlo i do tego pazarne bydlo
Po co nam cos takiego w polityce?
Wywalic bez prawa powrotu a jak sie wslizgna do innej parti to tylko problem tej parti...
Nie wierze ze PiS nie ma zaplecza z lepszymi osobami niz takie bydlo..
czyli wedle Zetki z premedytacja wyludzilil po 20k :)
Ciekawe ilu jeszcze takich wybrancow narodu siedzi w rzadzie. albo inaczej, ciekawe czy sa jeszcze jacys w rzadzie z czystymi lapkami? :)
Szczerze? Nawet miałem gdzieś na sera dnie promyk nadziei, że faktycznie mogli kupić bilety później, że buraki burakami (i oni głosują nad zmianami w prawie!... Kij, że nie piszą ustaw, w teorii je oceniają i decydują... wiem, w teorii), ale może przed wyborami ktoś chce coś dodać i zrobić aferę... Jednak nie, zdrowy rozsądek i logika okazały się mieć rację z miejsca oceniając panów prawych i sprawiedliwych...
Swoją drogą to pokazuje jaki mają tupet nasze elity. I jeszcze podkładać się tak przed wyborami... (wiem, że samorządowe, ale chyba partie nie do końca wiedzą) No, ale ponad 6 kafli na łebka piechotą nie chodzi.
[51] jak ktos gra w noge granatem to ten w koncu mu ta noge upi...rwie :)
Poza tym: Polacy nic sie nie stalo, Hofman z KGHM z glodu nie umrze ;)
Sikorski teraz powinien zagrac vabank i zlecic przeswietlenie wszytskich poslow po katem szemranych kosztow itp. Dopiero by sie lament stwrzyl.
[53] koledze tez tam stolek jakis zalatwil ponoc ;)
oooo, tu masz troche :) http://pazdziernikowa.salon24.pl/551122,sprawe-hofmana-uznaje-za-wyjasniona-i-nic-tego-nie-zmieni
Hofman ponoc ma zone, ktora na chorobowym od dwoch lat siedzi w KGHM w radzie nadzorczej i nie da sie jej zwolnic
prawda to?
W sumie to siedziała dłużej na L4, ponad 2 lata. Teraz już nie pracuje w KGHM. Umowę rozwiązano za porozumieniem stron:)
http://www.magazynbusinessman.com/2013/06/kghm-zony-posa-pis-od-dwoch-lat-nie-byo.html#.VGDf68lya9I
Pan poseł ciagnal kase dzięki zonie a teraz zostało mu tylko "zwykle" oszustwo.
Bidulek jak ma sobie radzic jak nawet mu kraść nie pozwalają a pensja niska? ;)
tylko 64k? no to mogliby mu juz odpuscic, takie grosze to mu ledwie na waciki do zony wystarczyly.
Ciekawe czemu ten 4ty cwaniaczek nic nie beknal?
Po pierwsze do polityki w krajach, gdzie demokracja jest "młoda" garną się często ludzie o - delikatnie mówiąc - miękkim kręgosłupie moralnym. Albo elastycznym, jak kto woli.
Kwalifikacje są ściśle określone - należy być "miernym ale wiernym". Ludzie tacy jak Hofman czy Błaszczak stanowią niemal "kwintesencję" takiej postawy. Im partia mniej dojrzała, im bardziej wodzowska, im ma skromniejsze zaplecze intelektualne i naukowe, tym przejawy tego rodzaju zachowań są jaskrawsze. Aby się wybić należy być wyrazistym. Zatem w kuluarach sejmowych kumplujemy się z naszymi politycznymi adwersarzami, w sejmowej restauracji pijemy z nimi piwo albo po kieliszeczku, natomiast w przekazie medialnym idziemy po bandzie i nie zostawiamy na przeciwnikach politycznych suchej nitki.
I to w młodych demokracjach działa. Generalnie w młodych demokracjach populizm, nawet w takiej najbardziej prymitywnej formie, jest dość skuteczny. Tymiński z jego teczką, Lepper z jego Samoobroną, Giertych z LPR i zapleczem w postaci Młodzieży Wszechpolskiej, której przez lata szefował, czy Korwin-Mikke z całą jego nie tyle ekscentrycznością, ile groteskowością.
W młodych demokracjach populizm silnie przenika do głównego nurtu, nie jest tylko cechą ekstremy. Mamy więc prymitywny populizm w PO, PiSie, SLD, o partii chłopskiej to mi się nawet nie chce łaskawie wspominać.
Co ma zrobić wyborca? W takiej sytuacji najważniejsze są proporcje. Wyborca zdroworozsądkowy skrajności odrzuca.
Polacy mnie mile zaskakiwali w ciągu ostatniego ćwierćwiecza. Trochę eksperymentowali, uczyli się na błędach, ale generalnie nie powierzali władzy skrajnym oszołomom i radykałom, choć drobne wyjątki i wpadki zanotowali. Jednak na tle innych młodych demokracji wypadamy dobrze, żeby nie powiedzieć, że bardzo dobrze. I nie chce mi się tu wyliczać poszczególnych rządów słowackich, rumuńskich, bułgarskich, czeskich, węgierskich, litewskich, ukraińskich, białoruskich, mołdawskich (czyli z naszego regionu), bo chyba sprawa jest jasna i oczywista. Zdaliśmy egzamin. Pytanie tylko czy następne nasze decyzje będą równie rozważne...
Takie cwaniactwo, jak to z tą "podróżą do Madrytu" to w sumie szczegół. I konsekwencja faktu, że do polityki trafiają tacy a nie inni ludzie...
Polityka daje władzę, a władza pieniądze. I nie potrzeba tutaj wcale 'młodych' demokracji. Tak jest wszędzie. 'Młodość' demokracji pozwala tylko na przekręty grubymi nićmi szyte. W tych starszych demokracjach przekręty robi się w sposób bardziej zawoalowany i w nieco bardziej wyrafinowany sposób. Mechanizm zaś pozostaje bez zmian.
ad.48
... omg ale wstretna maska ... widze, ze niepotrzebnie pytałem wiec:) jak dla mnie to ten bazyl nie tylko dzieci straszy, mnie tez wystraszyla swoja aparycja (nie dość ze brzydka to jeszcze wyprofilowala sobie brwi aby podkreslic pucołowatość twarzy nie no ... o tzw. stylu nie będę wspominać gdyż termin ten jest obcy mopsowi prezentowanemu na focie w poscie 48:)
ad.49
jakie elity? kogo nazywasz elita? Tych 3 gamoni, którzy łaszczą się na PLN 6k (+/- polowa miesięcznej pensji na stanowisku dyrektora w dobrze dzialajacej firmie na terenie PL a bedacej czescia międzynarodowego koncernu)? Nie no - jak nisko to państwo musiało upaść skoro poseł "kombinuje" aby ukraść ... PLN 6k - lol Polska ...
Tych gamoni na nic więcej nie stać. Oni poza segmentem publicznym gdzie można po prostu zabierać kasę za nic nigdzie indziej by się nie sprawdzili. To takie pijawki, które muszą przyssać się do innego organizmu bo same niczego nie potrafią i niczego nie wypracują. Dla takiej mendy te 6k to całkiem niezła sumka. W końcu wystarczyło, że wypełnił druczek i kasa jest.
Mam nadzieję, że dobrze prześwietlą jego, ale i nie tylko jego, podróże. Bardzo chciałbym aby prokuratura dobrała mu się do dupy jak się okaże, że wyłudzał tak kasę od dawna. Przy okazji przydałoby się sprawdzić też cudownego doktorka co to żonie hofmana wystawiał zwolnienia na ponad 2 lata. Gnidy warte siebie.
"Normalny" człowiek popelniajacy malwersacje na szkode swojego pracodawcy ponosi odpowiedzialność karna. Ale jakos nie sadze by panowie posłowie trafili do sadu czy wiezien.
Tak samo raczej nie uda się udowodnić pani poslowej wręczania lekarzowi lapowek. On sam nic nie zezna a transakcje były zapewne bezgotówkowe.
A lekarzowi się nie udowodni, ze wystawial lewe zwolnienia bo zawsze znajdzie cos na usprawiedliwienie swojej decyzji.
Sprawa zniknie jak poprzednie i przyszle, bo chyba nikt nie sadzi ze przekręty się skoncza?
Szklarski gdyby zył, napisałby nowy cykl powieści przygodowo-awanturniczych dla młodzieży starszej pt: "Podróże Adasia Hofmana" Tom I: Hiszpańska mucha czyli jak jechać samolotem
Obstawiam, że w ciągu 6-8 miesięcy jeden z tych posłów trafi do partii rządzącej :)
Obstawiam, że Hofman wypłynie niedługo jako... pisarz :). No, bo czym innym mógłby się zająć ten "człowiek z wazeliny" ? W polityce spalił za sobą wszystkie mosty - po adwersarzach jechał jak po burej suce, bez litości, rzucał błotkiem na prawo i lewo - rzekłbym nawet, że był bardziej "Kaczyński niż sam Kaczyński" ;-). Prezesowi podlizywał się lepiej niż sławny pan Jarząbek trener drugiej klasy ;-). Żadna partia go nie przyjmie do siebie po czymś takim. Poglądy ? Ten człowiek ich przecież nie ma. To nawet nie opoj Wipler, który w tym socjalistycznym PiSie choćby od czasu do czasu przypominał sobie o naukach JKM, przez co jego przejście do KNP było niejako naturalne. Co więc Adasiowi zostaje za rok (bo nie łudźmy się, że honorowo i dobrowolnie odda mandat poselski). Kolejka w pośredniaku ? Ktoś chętny, żeby przyjąć takiego miernego lizusa do pracy ? Wątpię ;-)
Kiedy bieda zajrzy w oczy, a listonosz przyniesie wezwanie do prokuratury... - tylko pisarstwo :). "Z pamiętnika rzecznika" albo "Zapiski z wycieraczki prezesa"... :) IMO chłopak jeszcze na tym niezłą kasę zbije, w końcu co nieco widział i słyszał, także obstawiam, że może być bestseller ;-)
Moim zdaniem dostanie zaraz jakiś lukratywny stołeczek w radzie nadzorczej albo zarządzie jakiejś firmy po znajomości z zerową odpowiedzialności. Jak już mówił klasyk: "mój mąż jest z zawodu derektorem" ;)
Okazuje się, że z naszą klasą polityczną nie jest aż tak źle, jak sądziłem.
Natomiast pewność siebie panów z PISu nie brała się z niczego, a po prostu z doświadczenia, ileż to bowiem razy udawało się takie wałki robić.
A to jest po prostu mistrzostwo bezczelności.
http://www.tvn24.pl/adam-hofman-tez-ze-zdolnoscia-bilokacji-byl-i-w-londynie-i-w-warszawie,487820,s.html
lordpilot -- Analiza polityczna na poziomie gimbazjum. Wielu skompromitowanych polityków po paru latach wracało do polityki (np. OLEKSY, który jest WICEPREZESEM SLD!).
Typ, który w Wiplerze widzi jedynie "opójstwo", które pewnie sam uskutecznia, podobnie jak 90% polskiego społeczeństwa. Ale ty tak płytko wszystko oceniasz, że jest to jedyna rzecz, którą potrafisz dostrzec.
A teraz takie pytanie troche serio, troche polserio. Po kiego ch..., kiedy Ci ludzie dostaja w cholere kasy z pensji poselskich, legalnych wyjazdow, diet, posiedzeniowek czy innego talatajstwa, szukaja jeszcze dodatkowych 'zrodel dochodu'? Ja rozumiem, ze wraz z jedzeniem apetyt rosnie, ale czy to nie przesada? Ja rozumiem, ze ktos jest biedny i kombinuje jak moze, ale Ci to chyba biedakami nie sa?
Piotrek - ale oni nie zarabiają na pensji posła kroci!
Tak jak powiedział Kalisz - on jest w porównaniu z innymi prawnikami biedakiem.
Naturalnie nie jest wykluczone :D że wynika to z kwalifikacji, ale istotna jest samoocena.
Jak poseł uważa że zasługuje na więcej niż dostaje to będzie kombinował.
Jeden w sposób sprytny, drugi w prostacki.
A przekręty na paliwie kojarzą mi się z państwem Łyżwińskimi...
Tak, tak, to jest dokładnie ten sam poziom moralny i etyczny co tamci...
