Dragon Age: Inquisition
W Sylwestra będę grał w grę, a w jaką? Ano właśnie chciałbym zagrać w nowego Dragon Age'a, bo Tomb Raider już mi się znudził.
Pozdrawiam, Gracz
Najbardziej oczekiwaną grą przeze mnie jest DA: Inquisition. Cała seria DA jest przepełniona klimatem i wspaniałymi dialogami, które prowadzone są wręcz niesamowicie filmowo. Posiadam dwie poprzednie wersje i kolejna edycja byłaby wspaniałym uzupełnieniem trylogii. W końcu jakaś gra, która zapełniłaby dziurę jaką stworzyło przejście Kingdoms of Amalur: Reckoning. Coś muszę zrobić z kolejnymi 60 godzinami mojego życia. Przecież nie będę się ciągle z dziewczyną spotykał, prawda? ;)
Zacznę dość nietypowo. Mam 50 lat. Swoją przygodę z grami RPG zacząłem od wygranej w konkursie cdprojekt Baldur's Gate II: Shadows of Amn. Grywałem w nią pasjami kilka miesięcy. Potem długo długo nic i pojawiło się Dragon Age. Nareszcie powrót do korzeni. I znowu zarwane noce przy przemierzaniu świata Ferelden. Po niezbyt udanej dwójce przychodzi czas na zmierzenie się z Dragon Age: Inkwizycja (PC). To najbardziej oczekiwana przeze mnie gra tego miesiąca (roku). Mam nadzieję że znów powrócą czasy zanurzenia się w magicznym świecie magii i miecza. Mam nadzieję że kilkaset godzin spędzonych przy Inkwizycji nie będą czasem straconym i okaże się, że gra skutecznie przypomni wspaniałe czasy rozkwitu gier RPG.
Dla mnie odpowiedź jest prosta, najbardziej czekam na Assassin's Creed: Unity, ponieważ według mnie będzie to taka gra jaką miała być część pierwsza, ukrywanie się w wielkim tłumie, zabójstwa na zlecenie, skradanie się z prawdziwego zdarzenia i w końcu wymagająca walka bronią białą pozwoli nam poczuć się jak prawdziwi asasyni. Na dodatek powrót do Europy, jej monumentalnych budowli oraz ciekawie zapowiadająca się fabuła z interesującym głównym bohaterem.
Najbardziej czekam na Assassin's Creed Unity, ponieważ jestem z serią od początku i widziałem jej lepsze oraz gorsze chwile ale ostatecznie nie zrezygnowałem i czekam na coś wspaniałego jak historia Ezio, która zapewniła tej serii miejsce wśród najlepszych tytułów jakie kiedykolwiek powstały. Główny bohater jak i historia może odrobinę przypominać to co już widzieliśmy w AC2 ale mam nadzieję, że ostatecznie dostaniemy grę, która przypomni nam jak wspinała się na szczyt i tym razem tam zostanie.
Far Cry 4 PC
Jest kilka powodów dlaczego akurat ta gra, opisanie ich wszystkich długo by zajęło ale napiszę w skrócie żeby nikogo nie męczyć.
Mając w pamięci wspaniałą część 3 jestem gotowy na Ajay Ghale i jego przygody w Kyrat. Czekam przede wszystkim na piękne żyjące swoim życiem lokacje przez które będzie mnie prowadziła interesująca fabula w trakcie której będę mógł poznawać głównego bohatera jak i mieszkańców tego kraju. Ponadto niezmiernie cieszy mnie fakt że nie będę musiał samotnie udawać się w tą wędrówkę, którą oferuje mi Far Cry 4 poprzez dany nam w tej części tryb kooperacji, dzięki czemu ta wyprawa będzie jeszcze bardziej ekscytująca.
Ja osobiście czekam na AC, ale nie na Unity, a na Rouge. Całą serię AC lubię bardzo więc czekam na obie części. Rouge interesuje mnie bardziej ze względu na to, że gra odwraca role i czeka nas interesujący scenariuszowy twist. Unity oczywiście zapowiada się rewelacyjnie, ale to wiadomo, że scenariusz zaproponuje nam ten sam schemat. Rouge pod względem historii bardzo zaskakuje i może okazać się fabularnym strzałem w dziesiątkę.
a gdzie The Binding of Isaac: Rebirth? ta gra bije na głowę połowę tego AAA z tej listy. Popularność ogólną widać też na steamie, czekam bardzo. Poza tym to Asasyn, ciekawią mnie te tłumy w akcji. Rewolucja w co-op'ie może być dość przyjemna.
Najbardziej to ja czekam na Ac Unity można powiedzieć nawet że dlatego kupiłem xboxa one(kompa mam za słabego na takie gry) gra mi się spodobała po pierwszym gameplay zawsze mi się podobała seria ac ale unity dla mnie wymiata klimatem Francji coś czego na pewno nie odpuszczę sobie w tym roku Rewolucja Francuska coś czuje że wymiecie w tym roku.
Uważam, że najbardziej ciekawą grą tego miesiąca może się okazać Call of Duty: Advanced Warfare.
Wydaje mi się, że sporo osób spodziewa sie "tego samego co zwykle", ale zmiany w mechanice takie jak egzoszkielety i inne nowinki technologiczne mogą pozwolić marce na nowy dopływ graczy i na powtórkę sukcesu Modern Warfare z 2007 roku.
Muszę wybrać pomiędzy: Dragon Age Inquisition,a Far Cry 4, wybór nie jest łatwy.
Na pewno gdybym miał wybierać, wybrałbym platformę playstation 3, ponieważ tą konsole posiadam, a nie stać mnie na xbox one, ps4 czy nowy komputer z lepszym sprzętem. Jestem fanem tych serii. Naprawdę bardzo dobrze mi się w nie grało i spędziłem wiele godzin przechodząc nie. Jednak gdybym miał wybierać wolałbym i wybrałbym far cry 4, dlatego że mamy do czynienia z bardzo dużym otwartym światem "Himalajami", w którym na pewno będzie bardzo dużo do eksplorowania. Bardzo podoba mi się również opcja wezwania przyjaciela do pomocy grze za pomocą specjalnie wygenerowanego kodu. W Far Cry 3 pojawił się psychopata, Vaas, który budził grozę i strach przynajmniej we mnie, w Far Cry 4 również ma się ukazać podobny lub bardziej psychopatyczny dyktator, sadysta i samozwańczy król, Pegan Min. Podsumowując powyższe wybrałbym Far Cry 4 na platforme ps3.
Najbardziej oczekiwaną przeze mnie grą jest Gta V, odkąd ma pamięć sięga wszystkie części serii Grand Thieft Auto wpadały w moje ręce w wersjach "box". Przy każdej części spędzałem wiele czasu grając i podziwiając coraz lepsze oprawy graficzne, coraz ciekawsze fabuły i osiągnięcia(umiejętności) firmy Rockstar Games. Oglądając oficjalny film z rozgrywki, który ukazał się 9 lipca 2013 roku naszła mnie jeszcze większa ochota na to by zasmakować nowej części Grand Thieft auto w trybie Single Player jak i Multi Player :)
Hmm musieli wydać te wszystkie tytuły w jednym miesiącu ? No ale 13 do sklepu po AC: U a później 20 po FC 4 i GTA V . A jak przejdę te gry to DA I .
Głos na Assassin's Creed Unity.
Powód?
Chyba najpoważniejszy z możliwych... Męska duma!
Biorę udział w różnych konkursach i nic! A moja Żona już zgarnęła u Was kiedyś w konkursie Call of Duty: Ghosts i od tej pory chodzi po domu i się pyszni! A ja muszę to znosić!
Panowie, Redakcjo! Tu chodzi o męską dumę! Nie będzie baba w gry nam grać! Gry to mój ostatni bastion męskości! Gry to moja domowa nisza!
A gra? Przecież broni się sama, nie trzeba jej jakoś specjalnie zachwalać. Któż z nas nie marzy, żeby pobiegać w kapturze po Paryżu?
Gra daje też wspaniałą możliwość spełnienia marzeń rodzinnych. Żona zawsze chciała pojechać do Francji, jak wygram, dam Jej zagrać - niech sobie odwiedzi Paryż! Na zakupy nie wyskoczy raczej, ale niech wie, jak ludzie nosili się w XVIII wieku:-) Zatem gra ma same zalety, trzeba na nią zagłosować!
Zatem, chowamy ostrze, przywdziewamy kaptur, ostrzymy gilotynę i ruszamy na Paryż! Vive la Assassin's, vive la men's world, my - kurde - world!
Coś czuję, że konkurs wygra stepor, szacunek dla niego! Mam nadzieję, że w tym wieku nadal będę mogła sobie czasem w coś pograć. Mam "tylko" 27, więc oby jeszcze dużo gry było przede mną!
Pozdrawiam
Nareszcie się doczekałem Isaaca!! W Wrath of the Lamb wbiłem Platinum Goda, w Rebirth też się postaram :D Dlatego właśnie jaram się tą grą jak niczym innym! Setki godzin wspaniałej zabawy gwarantowane! ZAPRASZAM jutro po 19.00 na mojego twitcha, będę całą noc cisnął w Isaaca, masa frajdy gwarantowana, pozdrawiam Dariusxq ;)
Niecierpliwie czekam na Far Cry 4 (Xbox 360). Dlaczego? - Piekielnie dobra oprawa wizualna i dźwiękowa przyciągnie każdego gracza. Interesująca fabuła z szalonym despotą na czele, możliwość eksploracji rozległych terenów w Himalajach z ogromną różnorodnością fauny i flory, niczym nieograniczona swoboda działań i szansa na przeżycie niesamowitej przygody - to tylko ułamek tego, co oferuje nam ta niesamowita gra. Szaleństwo? - Oczywiście! Ryzyko? - Jasna sprawa! Niesamowite przeżycia? - Wiadomo! Mogę śmiało powiedzieć, że cała seria Far Cry mocno wpłynęła na moją dotychczasową karierę gracza. Grałem we wszystkie części, a każda z nich przynosiła mi ogromną ilość rozrywki. "Trójka" mnie zachwyciła. Każda kolejna odsłona gry była, moim zdaniem, lepsza od poprzedniej. Mam nadzieję, że ten schemat powtórzy się i teraz. Gra prezentuje się wyśmienicie, a na tle innych strzelanek wypada o niebo lepiej. Uważam że ma ona dużą szansę zostać najlepszą grą roku. W pełni zasłużyła na swoją popularność. Jako wielki fan serii czekam na premierę tej gry z rumieńcami na policzkach :) Pozdrawiam całą redakcję i wszystkich czytelników.
Najbardziej wyczekuje Dragon Age Inkwizycja - zwanej potocznie trójką. Dlaczego? Nie będę pisał, że jestem wielkim fanem fantastyki czy Dragon Age, bo to nie o to raczej chodzi, ale napiszę krótko dlaczego DA Inkwizycja. Wspomnieć muszę i nie skłamać, że Dragon Age Początek był najlepszym erpegiem, w którego miałem okazję grać, a wierzcie lub nie - trochę ich było. Gothic, Drakensang, The Elder Scrolls, BG I i II i wiele, wiele innych ale to Dragon Age powaliło je wszystkie. Przede wszystkim zrobił to klimat gry – mroczny i niebezpieczny świat, gdzie śmierć czyha wszędzie, od starych, zatęchłych bagien przez długie i niewygodne trakty po ciasne i ciemne zaułki miast – niekoniecznie ludzkich. Do tego rozmowy z postaciami w własnym obozie, rozmaitość drużyny i charakterów – coś pięknego. Wspaniałe, na swój sposób, było też to, że mimo zagrożeń ze strony plagi inne rasy były skłócone wewnętrznie ze sobą. Później wyszła "dwójka" – klapa po całości według mnie. Gra zrobiona jakby na szybko? Zbyt przesadzone efekty, mała liczba lokacji, dziwne i śmieszne postacie... ehh. Zawiodłem się na II totalnie. Jak jedynka była czymś wspaniałym tak dwójka była przeciwieństwem tego. A teraz trójka. Śledzę różne wpisy na temat tej gry i widzę, że twórcy widzieli swoje błędy, jakie zrobili w II. Widzę, że Inkwizycja będzie czymś co na długo zostanie w mojej głowie i jednocześnie czymś na co długo czekałem. Zdecydowanie będzie najlepszą grą, jaka powstała w przeciągu pięciu lat. I oczywiście wierzę, że będzie to jeden z najlepszych rpg'ów jakie się ukazały, bo Wiedźmin 3 wychodzi dopiero w przyszłym roku, prawda? ^^
Far Cry 4 to poprzedniczka. Tylko że w Himalajach i ze słoniami. Ale są dziesiątki jeszcze dziesiątki zmian dla których warto zagrać.
To jest to na co właśnie czekałem Call of Duty Advance Warfare bardzo chicałbym zagrać w tą część ponieważ jestem wielkim fanem gier z serii Call of Duty mam wszystkie część oprócz więc chciałbym zagrać w tą część jak najszybciej
Najbardziej ze wszystkiego oczekuję Assassin's Creed Unity. Jestem na zabój zakochana w tej serii od kilku lat, posiadam wszystkie części, czytałam wszystkie książki, a na playliście w telefonie mam wiele utworów zasłyszanych w serii (zwłaszcza szanty xD). Nie wybaczyłabym sobie przegapić cokolwiek związanego z "moim" zakonem. W sekrecie dodam, że odliczam dni w moim osobistym kalendarzu do premiery, ale ćśś...
Od dawna oczekiwałam powrotu do Europy - i tadam! Moje marzenie ziściło się. Teraz pozostało mi tylko spełnienie kolejnego z nich, mianowicie zdobycie Unity. Nie wiem czy mogę liczyć na św. Mikołaja xD, dlatego działam we własnym zakresie :D
Długim susem przesadziłem okalający budynek płot z tabliczką z napisem "Ubisoft Montreal", wprawnym monkey vaultem połączonym z wślizgiem bez problemu wyminąłem budkę z ochroniarzem. Starszy, może 66-letni facet nie miał szans żeby mnie zauważyć. Ale nie dlatego postanowiłem go nie ruszać. Już za rok emerytura, niech trochę pokorzysta z życia - pomyślałem. Może zamówi pizzę albo wyjedzie na weekend na ryby z żoną albo kimś takim. Tyle jego. Ale już łysiejący, tęgi gostek po trzydziestce patrolujący budynek (na oko były bokser - z wyglądu mistrz wagi słusznej poniewczasie) mógłby już stanowić przeszkodę. Mógłby i tylko wyłącznie chwilową, gdybym nie postanowił zdjąć go za pomocą wysuwanego ostrza. Uprzednio, oczywiście, podkradłszy się do niego wykorzystując moment, gdy drapał się po dolnej przedniej części ciała. Jemu podobny (no dobra, trochę mniej przy kości) kodżak czekał za rogiem, nieopodal drzwi. Ciach, ciach, następny gryzie piach. Teraz jeszcze tylko aerial, wall run i wspinaczka na trzecie piętro. Byłem już prawie na miejscu, gdy... Aaa! Palący łysek w oknie na drugim mnie zaskoczył (drań! mało nie spadłem!). Za chwilę za to zapłaci, ale jeszcze chwilę powiszę na palcach - niech skończy dymka zanim nadejdzie nieuniknione. Rozprute od tyłu gardło już dawno nie sprawiło mi takiej frajdy, tyle Wam powiem. No, może jeszcze to, że z pewnością wyświadczyłem człowiekowi przysługę, bo czyż nie lepiej zginąć nagle niźli zejść na raka płuc? Teraz pozostała mi jeszcze tylko wspinaczka na docelowe piętro i zbicie szyby. Okej, jestem w śordku. A niech to! Jak tylko się uśmiechnąłem pod maską, bo wydawało mi się, że już po wszystkim do pokoju wlazł kolejny łysek (taśmowo ich robią czy jak?). Tup, tup, tup, świst, babach. To zabójstwo sponsorowało osiem literek, ale za to jakich. S-h-u-r-i-k-e-n. Troglodyta nawet nie zauważył co go trafiło, a ja już zabrałem się za robienie tego po co tu przyszedłem. Sprayowaniem na ścianie znaku-ostrzeżenia mianowicie. Minęła chwila, potem trochę dłuższa chwila, chciałem wykonać robotę jak najdokładniej żeby i ostrzeżenie było jak najbardziej czytelne. Zresztą, nie miał już mnie kto zaskoczyć. Po wszystkim opuściłem budynek tą samą drogą którą do niego wszedłem. Dziadek minięty, parkan też...
Nazywam się Arno Dorian, od wielu lat jestem asasynem. Jerozolima, Rzym, Konstantynopol, Nowy Jork, Luizjana, Karaiby - wszędzie tam byłem, kawał świata zwiedziłem i niejednego trupa w sobie tylko znanym miejscu pozostawiłem. Kradłem, zniewalałem, niewiasty deprawowałem, z wyznawcami voodoo mierzyć się musiałem. Podczas rozlicznych wojaży sam siebie, a także swego rumaka nie oszczędzałem, świetnie się bawiłem i rum w tawernie piłem. W Paryżu też się nie obijałem i do rewolty podjudzałem, świat w lepszej rozdziałce widziałem, kilka nowych atrakcji również dodałem. 11 listopada zdradzę jak znowu sobie radzę.
Tak wbrew nakazowi rymując oczekuję na pecetową adaptację swoich ostatnich przygód pod postacią "Assassin's Creed: Unity" i niech żaden Templariusz z Ubisoft nie waży się jej skiepścić. Wiadomość przekazana. A teraz będę czekał i patrzył, patrzył i czekał. Obyśmy nie musieli się znowu spotkać...
Z życzeniem długiego żywota
Arno Dorian
Czekam na GTA V na PS4, ponieważ jestem chorym psychopatą, który lubi mordować wirtualnych ludzi i grać online ze znajomymi.
Czekam na Dragon Age: Inkwizycja bo praktycznie nie ma gry RPG, w którą by nie grał. Nie mogę się doczekać rozwinięcia historii po mocnej końcówce poprzedniej części.
Ja czekam na Assassin's Creed: Unity, trochę strach że może być tak jak z Watch Dogs - obietnic w cholerę i troche, hype na maksa a jak wyszło chyba każdy wie. No ale już tak nie porównujmy, Unity wygląda na prawdę dobrze. Podoba mi się większy nacisk na skradanie, większa swoboda w wykonywaniu misji, przynajmniej mam nadzieję że tak będzie. No ale nie oszukujmy się, jak wyszedł pierwszy AC to wszyscy jarali się tym co ten chop w białym kaftanie wyprawia, wspina się gdzie chce i wygląda przy tym genialnie. W nowym Assassynie mocno rozbudowano ten cały parkour i już teraz wiem że grając, lwią część gry spędze na bieganiu po dachach, wskakiwaniu do mieszkań przez okna i wyskakiwaniu z drugiej strony. Przynajmniej dla mnie, magia tej serii tkwi właśnie w swobodzie ruchów postaci, a nie dość że wprowadzili zmiany w tej kwestii to jeszcze w wielu innych. Dajcie mi się do tego więcej poskradać, żebym mógł mieć ten wybór czy zabiję tylko cel, czy jeszcze jego obstawę. I obstawę obstawy... no i te wspólne wypady na bagietki z innymi w co-opie (no co, w końcu Francja.. :P)
Oczywiście że ja czekam na Far Cry 4.A dlaczego , ponieważ lubię Far Cry a ta produkcja będzie na pewno przełomowa.Zresztą przyszedł do mnie główny bohater Far Cry 4 i 3 żyrafy [to był napad] wynieśli mi wszystkie gry ale na szczęście nie znalezli konsoli [oczywiście że XBOX ONE!]
oraz dowiedzieli się o konkursie mówili że jak nie wygram konkursu to wystrzelą mnie na marsa a mieszkanie opyndzlują do zera więc nie mam wyboru muszę walczyć o gierki.[PEWNIE POLECĘ NA MARSA JAK MNIE NIE URATUJECIE I NIE WYGRAM KONKURSU]
Wczoraj po północy idąc przez stary i zapomniany cmentarz.Nawiedził mnie duch który zaczął mówić do mnie w czasie rozmowy dowiedziałem się że to nie duch tylko Arno który użył animusa aby dostać się do moich czasów.Oznajmił mi że zostałem wybrany jako jedyny z tego kraju do klanu asasynów i że zabiera mnie do Francji abym pomógł jemu i innym walczyć o lepsze jutro.Pozdrawiam odezwę się po zwycięstwie nad oprawcami.Arno szykuje już animusa.
Na kolejna przygodę templariuszy czekam w tym miesiącu z wypiekami na twarzy,liczę że będzie wprowadzone kilka zmian w stosunku do poprzednich części,zapowiadali nowy system walki ,nie będzie już trzeba czekać w kolejce z przeciwnikami tylko mają atakować po kilka osób na raz -zobaczymy
O świat i klimat-się nie martwię z tego zawsze się Assassyn potrafił wybronić,ładne widoki mające odzwierciedlenie w rzeczywistości -mniejszej lub większej.
Przydał by się jakiś tryb coopowy,ale po multi z poprzednich części to na wiele nie liczę.
Nie mniej czekam - i liczę że się nie zawiode.
W tym miesiącu czekam tylko na jedną grę - Dragon Age: Inkwizycja.
Może trochę z przekory, bo po bardzo dobrej części pierwszej, bardzo słabej części drugiej, część trzecia musi, po prostu musi być grą co najmniej bardzo dobrą.
W sumie po przeczytaniu zapowiedzi na różnych serwisach jestem nastawiony dość optymistycznie, poza tym czymś trzeba sobie zapełnić czas oczekiwania na Wiedźmina 3, a Dragon Age w tej edycji zdaje się być do tego celu wręcz stworzone :)
Niemogę się doczekać Dragon Age Inquisition, zrobiłem pre-order na Digital Deluxe w Orgin, uwielbiam RPG od BioWare, Nawet DAII grało mi się przyjemnie chociaż recycling poziomów był uciążliwy.
Ja czekam na Dragon Age'a Inkwizycja. Po rewelacyjnej części pierwszej czekałem na dwójkę, ale spodziewałem się czegoś więcej po drugiej części Dragon Age'a. Mam nadzieję, że Inkwizycja zaspokoi niedosyt po dwójce.
Assassin's Creed: Rogue jest grą, na którą oczekuję ja i mój PS3! Parkour na mieście i walka morska u boku kamratów arrrrrrrr!! Na to czekam! Dostaję grę, kupuję butelkę rumu i żegluję!
Nie ma ani Pillars of Eternity, ani Tides of Numenaria, ale 2 AC są i COD aka odgrzewany kotlet. Ten portal schodzi na psy.
Far Cry 4 (XBOX 360), a dlaczego ??
Pamiętam rok 2004 gdy przez przypadek wpadła mi ta gra w ręce. Leżała ona sobie na półce (okładka do mnie nie przemówiła). Nastąpił pierwszy dzień gdy ją uruchomiłem na PC. Grę przeszedłem chyba z 20 razy :) Oczekiwałem kolejnej odsłony, trwało to aż do Listopada 2008 roku. W dzień urodzin (10 Listopada) otrzymałem 2 część serii (PC). Uruchomiłem ją i .... się rozczarowałem :( Zawiodłem się na tej grze. Nudna, dużo podróżowania, mało akcji. Nic ciekawego. Pozostało mi tylko zainstalować ponownie część pierwszą i w nią pograć.
Rok 2012, również Listopad :). Gierka na XBOX 360, trzecia część serii. Cudna gierka, rozbudowana mapa, bronie, fabuła. Grafika super. Po rozczarowaniu drugą częścią, trzecia nadrobiła mój zachwyt :) Również cała gra została przeze mnie pokonana.
Teraz czas na część 4 :) Konsola już czeka :) Taki FAN SERII jak ja musi ją mieć :)
Fajnie byłoby ją wygrać :) i z dumą ją przejść :)
Pozdrawiam Wszystkich :)
A ja się grzecznie pytam, gdzie jest "This War Of Mine"? A dlaczego właśnie ona? Bo jest polska i zapowiada się GENIALNIE!
Według mnie najlpeszą grą listopada 2014 r. będzie call of duty advance warfare dużo ilość broni , fabuła oraz super szkielet skafandra spowodują fantastyczną frajdę skakania ,strzelania oi przyspieszenia .Wygląda na grę dość nowoczesną mimo że coś podobnego było w crysisie .e.a games . Gra wygląda na tyle obiecująco że chciało by się w nią zagrać od juz :) . Pozdrawiam
Dla mnie najbardziej oczekiwanym tytułem jest gra Assassin's Creed: Unity na PC ponieważ jestem wielkim fanem tej serii i z zapartym tchem czekam na jej nową odsłonę . Nie mogę się doczekać aż wraz z Arno trafie na ulice Paryża i spróbuje odmienić losy swojego narodu .
Moim trzecim oczkiem w głowie jest Assassin's Creed: Unity oczekuję go od dawna,cała "rodzina" wszystkich części assasynów jest dla mnie czymś więcej niż tylko świetnym gatunkiem.Jest to jak druga miłość (nie licząc dziewczyny :)),cały czas staram się śledzić newsy i coraz nowsze informacje o moich ukochanych assasynach.Prócz tego że jestem największym fanem,powodem dla którego chciałbym uzyskać dostęp do tego wspaniałego dzieła jest między innymi wspaniała okazja aby móc sprawić bliskiej osobie super prezent.
Moim najbardziej wyczekiwanym tytułem jest oczywiście FarCry 4, seria tej gry wciągnęła mnie już od samej pierwszej części i jest to najbardziej wyczekiwany tytuł prze zemnie po tym jak przeszedłem FC3 ;) seria FarCry jest serią idealną, posiada wszystko ciekawą fabułę, rozgrywkę, ;)
Najbardziej czekam na Far Cry 4. Uwielbiam wszystkie części Far Cry, i cieszę się że za niedługo wyjdzie 4 część. Znowu mógłbym grać w to długie godziny. :)
Call of Duty: Advanced Warfare na ps3/ps4
Seria Call of Duty cieszyła od 2003 roku nie tylko Mnie, lecz wiele, wiele innych osób na całym świecie.
Seria Call of Duty zmieniła całkowicie rozumienie gier kategorii ,,Akcja", oraz ,,Strzelanki".
Są części w których możemy się wcielić w żołnierza podczas drugiej wojny światowej, w antyterrorystę, jak i oczywiście w terrorystę w czasach współczesnych, lecz ostatnio zachwyca nas fabuła co może zdarzyć się w przyszłości.
Każda gra serii Call of Duty zachwycała nas coraz lepszą grafiką, technologią, oraz fabułą.
Po prostu tak jak wielu innych miłośników tej gry po prostu kocham tą grę.
Nic nie zapowiadało, że jeszcze na coś będę czekał w tym roku. Moje nastawienie zmieniło się po ukończeniu, niemal jednym tchem - Assassin's Creed III oraz kontynuacji - Black Flag. AC: Unity wpadł do zestawienia oczekiwanych produkcji niespodziewanie. Być może po części dlatego, że kwestia historyczna (która jest dla mnie jednym z kluczowych motywów w serii) będzie bliższa temu, co miało miejsce naprawdę, te kilkaset lat temu. W odróżnieniu od Black Flag, które w tej kwestii ledwo musnęło prawdę historyczną. Inaczej w tym przypadku było z ACIII - zyskał w moich oczach, jednak nie przez zwroty akcji, ale właśnie przez to, jak przedstawił rewolucję w Ameryce. Od Unity oczekuję masy odniesień do prawdziwych zdarzeń i postaci - bez "tuszowania" niewygodnych faktów, czego uniknęła historia Connora. Liczę na wypchaną po brzegi encyklopedię wyjaśniającą, co działo się w danym momencie - często okraszoną ciekawymi i zabawnymi wstawkami, jak to miało miejsce w trzeciej części cyklu. Black Flag natomiast ukazał, jak ważny dla serii jest dobrze nakreślony i wyrazisty bohater. To dzięki Edwardowi brnąłem dalej i dalej w jego przygody. Z zapowiedzi Arno wydaje się być typowym lekkoduchem, przypominającym Ezio. Mam jednak nadzieję, że niezbyt poważnym i nie zabraknie mu typowego humoru, jakim legitymował się świetny Edward z czwartej odsłony.
Na Unity czekam również ze względu na mały powiew świeżości względem poprzedniczek. Zmieniony (Podobno) system walki, co-op w ramach wyeksploatowanego (i w sumie nudnego) multiplayera, nowe animacje, czy chociażby soundtrack, którego sample są dostępne w internecie - napełniają mnie przekonaniem, że najnowsza część nie zawiedzie. De facto poprzednie - nawet te, uważane przez wielu za najgorsze - sprawiały, że bawiłem się dostatecznie dobrze, aby ukończyć daną część w całości. Swoją drogą, od dawna myślałem o tym okresie historycznym (nawet bardzo "od dawna") - francuskie studio bierze się za francuską rewolucję dopiero teraz?
Listopad obfituje w wiele ciekawych tytułów.Ja jednak oczekuje na Assassin's Creed :Unity.Ponieważ w grach cenie sobie opowiadaną historię, a każda część tej serii zawsze pod tym względem mi się podobała.Oprócz tego klimaty w których dzieją się wszystkie części i dane okresy historyczne są naprawdę świetnie pokazane.Oby obietnice Ubisoftu nie zostały rzucone na wiatr bo naprawdę liczę na anomalie czasowe które mogą być czymś ciekawym w tej grze.Ta gra ma potencjał aby zostać grą roku.
Z serią Assassin's Creed mam styczność o tak naprawdę od niedawna a mimo to ten dający wiele możliwości świat bardzo mnie zainteresował. Jednak po ukończeniu pierwszych trzech głównych odsłon zaczęło mnie trochę nużyć bycie asasynem. Zacząłem się zastanawiać jakby to było być po drugiej stronie konfliktu. Dlatego tez zainteresowałem się Assassin's Creed: Rogue. Uważam, że ta gra będzie w stanie zaspokoić moją ciekawość a poza tym przydała by się mi jakaś "ściereczka" do odkurzenia mojego emerytowanego już PS3 :)
Mając do wyboru tyle gier wybrałabym Far Cry 4, dlatego, że seria Far Cry znajduje się na liście gier, w które muszę zagrać, na dodatek jest to gra pierwszoosobowa, które uwielbiam. Zmianą w grze będzie przeniesienie do Himalajów. Deweloper zapewniał, że wielkość świata będzie podobna jak w Far Cry 3, lecz Kyrat ma być żywszy i bogatszy w atrakcje, takie jak: system karmy, więcej różnorodnych zwierzaków czy ciekawsze miejsca do eksplorowania. Nowością ma być też wykorzystanie słoni do przemieszczania się na mapie, jak i również w charakterze broni. Podoba mi się również tryb współpracy, ponieważ będzie można zaprosić przyjaciela i bawić się razem z nim w Kyracie. W grze występuje osoba Pagana Mina, ekscentrycznego wojskowego watażki oraz samozwańczego władcy Kyratu. Poza tym w niektórych momentach gra pozwala nam na medytację, przenoszącą nas na pewien czas do fantastycznej krainy Shangri-La. Podsumowując powyższe chcę Far Cry 4(ps3), który moim zdaniem jest w stanie pokonać hit z 2012 roku - Far Cry 3.
Jak dla mnie Far Cry 4. Wprawdzie nie miałem okazji dłużej zagrać w wcześniejsze części ale i tak sa to dla mnie jedne z najlepszych sandbox'ów jakie kiedykolwiek powstały. W momencie, w którym przymierzałem się do kupna wcześniejszych części okazało się że pojawi się kolejna część i już wiedziłem że muszę ja mieć ze względu na klimat, który przypomina mi Uncharted2, prz którym świetnie się bawiłem.
Klik, klik, klik Siedzę spokojnie przed komputerem i bez sensu klikam w pojawiające się obrazki. Co chwilę uśmiecham się patrząc na to jak zmieniał się zakon assassinów i bohaterowie przez okres kilkunastu ostatnich lat. Z sentymentem wracam do starych znajomych takich jak Ezio czy Conor, a tu nagle bum nowy assassin w natarciu. Nadciąga kolejna część! Na necie zobaczyłem świetny trailer nowej części. W końcu pojawia się coś oryginalnego, nowego, świeżego. Rewolucja francuska to temat jakiego mało kto ma odwagę się chwycić, ale nie Ubisoft. Ponownie stara się dokonać niemożliwego. Nie trzyma się sztywno starych oklepanych schematów i utartych ścieżek. Assassin's Creed to seria, która niczym mentor prowadzi mnie przez wiele długich lat. Niema wątpliwości na tę grę czekam najbardziej.
Assassin's Creed: Unity, zdecydowanie, tyle huku wokół tej gry: a że wymagania wysokie, a że najlepsze dzieło Ubisoftu... Fajnie, fajnie, ale chcę sprawdzić jak mój nowy sprzęcik to uciągnie. :D A poza tym, trzeba zapełnić jakoś czas oczekiwania na GTA V i Wiedźmina.
Ja najbardziej czekam na Dragon Age: Inkwizycję. Dlaczego? Jedynka była czymś świetnym, prawdziwym duchowym spadkobiercą Baldura, a zarazem ulepszeniem koncepcji KotORa, crpgiem, jakiego nie było od lat. A dwójka? Opinie są różne, dla mnie była przeciętnym slasherem, który równie dobrze mógłby się nazywać Mass Effect: Swords & Magic czy Another Generic EA Release. Moim zdaniem BioWare ma sporo do udowodnienia, zwłaszcza fanom pierwszej części, a w zapowiedziach pracownicy studia obiecywali, że wzięli sobie do serca opinie graczy. Dlatego też odliczam dni do premiery, by przekonać się, czy ekipa z Edmonton stanie na wysokości zadania i zaserwuje istną erpegową ucztę. Poprzeczka jest zawieszona wysoko. A przynajmniej na pewno moja osobista.
Najbardziej wyczekiwaną przeze mnie grą jest Assassin's Creed: Unity, ponieważ ze jest to najlepsza seria, jaka kiedykolwiek powstała, w dodatku produkcji znakomitego studia Ubisoft.
Zdecydowanie najbardziej oczekiwaną grą jest Assassin's Creed: Rogue. Mechanika świetnej Black Flag plus, z zapowiedzi wydaje się, iż fabuła będzie, że tak powiem.. rozsądniejsza, lepiej pomyślana i spójniejsza. Równocześnie jest to ostatni oddech przedostatniej generacji konsol i ostatni Assassyn na moje PS3 :( Ważny szczególnie dla tych, którzy jeszcze nie mają XO, PS4 lub wystarczająco mocnego PC, żeby cieszyć się Unity, który chyba jednak trochę straci przez brak własnego statku wraz ze wszystkimi jego atrybutami (działa, abordaże, swobodna eksploracja...) A to właśnie zatapianie innych okrętów sprawiło, że razem z "trójką" seria sama nie poszła na dno.
Każdy gracz miał taki okres w życiu, kiedy wyczekiwał na jakąś grę. Od pierwszej zapowiedzi wiedział, że już w dniu premiery będzie dzierżył ją w swoich rękach choćby za cenę życia. Osobiście zdarzyło mi się to gdy po raz pierwszy zobaczyłem Mass Effect 3. Jeśli można się zakochać w grze komputerowej to właśnie to zrobiłem. Od dnia, w którym opublikowano wymagania oraz datę premiery na mojej ścianie zawisł własnoręcznie wykonany kalendarz z liczbą pozostałych dni. Tym razem „zauroczyło” mnie kolejne dzieło studia BioWare. Dragon Age Inkwizycja – zwieńczenie następnej, świetnej trylogii tego studia dla której warto przeżyć każdy kolejny, męczący dzień pełen udręk świata codziennego, aby wieczorem oderwać kolejną kartkę z kalendarza, którego widok dodaje mi otuchy, lecz jednocześnie wzmaga zniecierpliwienie. Niestety tym razem nie mogłem sobie pozwolić na komfort otrzymania upragnionego egzemplarza w dniu premiery, lecz mój kalendarz zostanie na ścianie dopóki, dopóty na moim monitorze nie pojawi się logo gry. Wtedy będę wiedział, że mogę już szczęśliwie umrzeć (Po ukończeniu gry oczywiście) ;) .
Czekam na dodatek do MMO-KILLERA. Dlaczego? Znacie ten żart. Ile trwa rok w Rosji? Od premiery jednej gry Blizzarda do drugiej. Także, ten tego - ukochani przez wszystkich twórcy Starcrafta są jak Apple w świecie branży growej. Czekają do wydania czegoś dostatecznie długo aż nabierze to odpowiedniego zainteresowania ze strony klientów, a gdy już wychodzi to euforia wszystkich sięga zenitu - produkt po prostu przerasta swoje oczekiwania. W końcu mój ukochany mmoerpeg odżyje i zapachnie czymś nowym. Dobry ork to martwy ork, a dodatek ten o orkach opowiada. Tak więc dla mnie, żołnierza Aliantów to będzie świetny pretekst do kontynuowania szlachetnej historii mojego paladyna. Nowe questy, nowe eventy, nowe kilkaset rozdziałów do już opasłej księgi taktującej o fabule Warcrafta, a do tego zarządzanie własną twierdzą - miód.
Do niedawna nawet nie słyszałem o serii "Dragon Age", jednak zmieniło się to. Gdy po raz pierwszy usiadłem do pierwszej części, nikt nie mógł mnie od niej oderwać. Fabuła tej produkcji wciągnęła mnie w całości- nie grałem jeszcze nigdy w tak epicką grę. Klimat tamtego uniwersum wprost powalił mnie na kolana. Autentyczny świat, NPC-ty żyjące własnym, niezależnym od gracza życiem- to wszystko nie pozwoliło mi przejść obojętnie obok tego dzieła. Wszystkie przygody i emocje, jakie były tam pokazane, przeżywałem osobiście. Zapomniałem, że to "tylko" gra. Dopełnieniem wszystkiego byli nasi towarzysze- zabawny Alistair, kapryśna Morrigan, tajemnicza Leliana, pełna mądrości życiowych Wynne...
Codziennie rano zniecierpliwiony skreślam kolejny dzień, który oddziela mnie od Thedasu i czekam na trzecią odsłonę: "Dragon Age: Inkwizycja".
Ja liczę na mocne wejście tytułu, którego nie ma polskiej produkcji "This War of Mine".
Dlaczego? Bo takiej produkcji jeszcze na rynku nie było a z tego, co było dane nam widzieć, to produkcja zapowiada się niezwykle kusząco. Wychodzi polski produkt, za który nie powinno być nam wstyd na arenie międzynarodowej.
Wojenny zamęt z perspektywy cywilów starających się unikać starć, próbując przy tym przetrwać w zamęcie wojny w bliżej niekreślonym mieście. Ja widzę tutaj sporo inspiracji konfliktem bałkańskim, który nie był jakoś mocno zaznaczany w historii gier komputerowych.
Oprawa bardzo kojarzy mi się z "Deadlight", bardzo odpowiada mi ten rodzaj estetyki. Solidne i schludne 2,5D w tym wypadku sprawdzi się dużo korzystniej aniżeli średnie 3D. Gra dzięki takiej sugestywnej oprawie ma swój klimat. Eksploracja wyniszczonego miasta z wykorzystaniem takiego widoku zapowiada się po prostu fajnie.
System craftingu zapowiada się interesująco, losowość zdarzeń generowanych w grze tworzy nieprzewidywalność, możliwości rozwojów członków naszej drużyny nowe możliwości a ciekawie opracowane sterowanie nie nastręczy większych problemów zarówno dla bardziej i mniej zaawansowanych graczy.
Oficjalne wymagania gry nie należą do wygórowanych, dzięki czemu po polski produkt będzie mogła sięgnąć ta część graczy, która nie posiada ultra wypasionego sprzętu, posiłkując się sprzętem mobilnym/stacjonarnym o średnich osiągach.
Przeglądając oficjalny profil "This War of Mine" na Facebook'u cieszy mnie mocne zainteresowanie produkcją na świecie.
Wszyscy znają i mieli okazję zapoznać się z perspektywą wojenną grając jako żołnierz - ale nie każdy miał okazję wcielić się w postać zaszczutego cywila. Od długiego czasu nie byłem tak mocno zainteresowany jakąkolwiek produkcją jak "TWoM".
Fajnie, że Hed zaprezentował we wrześniu materiał z wersji alpha, bo od tego momentu zaczęło się moje zainteresowanie tym tytułem. Na oficjalnym profilu Fb ktoś zapytał twórców o to, czy mają w planach wydanie płatnych DLC do gry uzyskując przeczącą odpowiedź - jeśli twórcy przyłożyli się i upakowali w grze sporo elementów to rzeczywiście wydawanie DLC może się okazać zbytecznym skokiem do kieszeni graczy.
Chciałbym dodać, że w tym miesiącu wychodzą tytuły o ogromnej rozpoznawalności, marki same w sobie. To są naprawdę solidne kocury. Jednak w zalewie najbliższych premier mam nadzieję, że gra, o której się rozpisałem, zostanie zauważona i odniesie zamierzony sukces!
Najciekawsza Gra to Assasin's creed unity ze względy na różnorodność misji , świetną szatę graficzną i nieziemską grywalność . Ta gra daje tyle rozrywki z której można po prostu czerpać garściami a odejść od komputera jest tak ciężko bo wkręca i to dosłownie w podłogę .
Brawo UBISOFT jedna z najlepszych gier jaką grałem w życiu :-)
nie kręcą mnie gry na 6 godzin .ani na 8 tylko gry w których można pożyć z miesiąc i więcej.
CZEKAM NA FAR CRY 4 tylko obawiam się że na tym ucierpi życie rodzinne i praca zawodowa ale od czego są noce i słuchawki nie ma to jak jazda na słoniu z giwera w ręce w środku nocy jak jak żona już śpi i nie ma bladego pojęcia czym ty się zabawiasz po nocy.Należy zawsze pamiętać ze faceci są zawsze dziećmi tylko im zabawki drożeją. jak narazie wystarcza mi PS3 do czasu jak standardem nie staną się gry w rozdzielczości 4k a wtedy pewnie powstanie PS5 I XBOX TWO:) i znów zabawki podrożeją .ps pozdrawiam wszzystkich których Far Cry kręci na maxa i uwielbiają swobodnie biegać po buszu z pełnym plecakiem żelastwa, liści kolorowych, i śmierdzących skór z wszystkiego co chce cię zjeść lub ucieka przed tobą
*********
Zwiedzałeś Jerozolimę, Damaszek i Akkę w czasach III wyprawy krzyżowej.
Byłeś we Florencji, Wenecji i Watykanie w końcówce XV. wieku.
W Bostonie i Nowym Jorku walczyłeś w wojnie o niepodległość USA.
Walczyłeś z piratami na wzburzonych morzach.
Brałeś udział w rewolucji francuskiej.
Przyszedł czas na najtrudniejsze wyzwanie.
Udział w powstaniu, które od początku właściwie nie miało szans powodzenia.
Gdy tłamszony kraj walczył ze światową potęgą.
Czy będziesz w stanie odwrócić losy powstania?
Czy staniesz do boju o wolność i honor, mając tylko swój spryt, umiejętności i wolę walki?
Odważysz się?
*********
Takim tekstem zachęcają nas do nabycia nowej części serii twórcy gry Assassin’s Creed: Uprising. Polaków pewnie jednak namawiać nie trzeba, bo już od dawna wiadomo było przecież, że akcja siedemnastej odsłony cyklu będzie miała za tło właśnie historię naszego kraju. Teraz, po kilkunastu godzinach “spędzonych” w grze mogę się tylko dziwić, że nikt nie wpadł na to wcześniej.
Powstanie Styczniowe wręcz idealnie sprawdziło się jako tło dla działań asasyna. Ten narodowy zryw jest przez większość historyków uważany za najbardziej beznadziejny, jeśli chodzi o szanse powodzenia. Fatalna sytuacja polityczna (Francja i Anglia świeżo po Wojnie Krymskiej), bardzo nierówny poziom dowodzenia, niewyszkolona kadra i wręcz tragiczna sytuacja z uzbrojeniem. W dodatku niepewna sytuacja w kraju (wielu chłopów nie poparło Powstania).
Pomimo tego trwało najdłużej spośród naszych narodowych zrywów, bo aż półtora roku.
Dla postaci w grze komputerowej to sytuacja wręcz wymarzona - zmienić losy małego państewka, które porwało się z motyką na słońce. Na dobry początek mamy misję związaną z Branką, czyli niespodziewany poborem do wojska rosyjskiego dwunastu tysięcy osób podejrzanych o przynależność do organizacji patriotycznych. Nasz alter ego musi umknąć bezwzględnym Rosjanom i przeniknąć do Warszawy, w której - to misja druga - będzie musiał zlokalizować siedzibę Rządu Narodowego (co nie udało się nigdy Rosjanom). Tutaj spotka się z dyktatorami powstania, a więc Mierosławskim, Langiewiczem i Trauguttem, którzy będą zlecać kolejne zadania, kierując bohatera w kluczowe dla powstania miejsca. A więc wymknięcie się z pułapki i bitwa pod Pieskową Skałą, udział w bitwie pod Małogoszczem (w tym sabotaż sześciu ciężkich rosyjskich dział, które zadały Polakom bardzo ciężkie straty - misja ogromnie trudna, ale emocjonująca) czy też w bitwie pod Siemiatyczami (pomoc w zdobyciu broni dla powstańców, którzy - w rzeczywistości - mieli przewagę liczebną, jednak nie miała ona znaczenia wobec siły ogniowej przeciwnika)...
Nie chcę zdradzać wszystkich tajemnic, aby nie psuć wam zabawy - ale z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że z każdą chwilą jest coraz ciekawiej, a grę można spokojnie postawić na półce obok najlepszych części serii…
Zaraz, zaraz, właśnie spojrzałem na swoją szafkę z grami i - to niemożliwe!!! - na półce opisanej Assassin’s Creed jest puste miejsce!
Czego brakuje?!?
...
Nie ma AC: Unity!!! Gdzie ona się podziała?!?
Jak teraz zdobędę tą część…
Hipsterstwo pełną parą, pewnie powiecie na golu, ale jestem jedną z nielicznych osób na portalu, która czeka na Super Smash Bros for Wii U. Polska naprawdę nie docenia Nintendo. Hydraulikowi wszyscy gracze zawdzięczają naprawdę wiele, ale przez głupi komunizm nie mogliśmy doświadczyć pięknych czasów SNESa i Game Boya (choć niektórym się udało). Wracając do tematu, dlaczego Smash? Bo ta seria jest genialna. Gra idealnie nadająca się na przykład "easy to learn, hard to master". Dlatego bez problemu mogę zaprosić znajomych na partyjkę Smasha, bo od razu się w niej odnajdą, dzięki prostemu sterowaniu, ale mogę też połączyć się online i liczyć na naprawdę wymagającą sesję z graczami ogrywającymi Smashe od lat. Po za tym w Polsce tego nie widać, ale hype na tą grę jest ogromny, szczególnie w Ameryce i Japonii, pewnie się tego nie spodziewacie, ale to jest jedyny potencjalny rywal GTA V na next-geny w kwestii sprzedaży. Do tego dochodzi genialna gama postaci i plansz z produkcji Nintendo (jedyna okazja, by pobić Peach, jako Mario!) i dzięki temu wiemy, dlaczego to jedna z najlepszych serii Nintendo. Zresztą, co ja wam będę opowiadał, znacie jeszcze jakieś gry, gdzie 10 letnia dziewczynka gnoi dorosłych facetów?
https://www.youtube.com/watch?v=N-N2oQSS03A
Po prostu Nintendo i ich odjazdowy niedostępny na innych konsolach klimat!
Czekam na nowe Call of Duty Advanced Warfare.
Stara, poczciwa, wojna światowa umarła na dobre, więc trzeba zadowolić się będzie futurystyczną bitwą z zaawansowanym uzbrojeniem. Activision postanowiło, że czas na zmiany i oby te zmiany wyszły na dobre. Strzelanina wycięta niczym z Crysisa 3, nie zostanie już nazwana przez graczy "odgrzewanym kotletem" na starym silniku. Miłym smaczkiem jest wprowadzenie znanej postaci jaką jest Kevin Spacey, który dowodzi korporacją militarną ATLAS. Moim zdaniem warto będzie się przenieść do przyszłości. I i II wojna światowa to już, mówiąc kolokwialnie oklepany temat, więc ile razy można to "wałkować"? Czas na przyszłość, czas na egzoszkielety, czas na zaawansowaną walkę... Czekam na dobrą rozgrywkę, pełną akcji i dynamizmu. Liczę na to, że przyszłość w grze nie okaże się być przeszłością na rynku gier wideo.
Piękne widoki, otwarty świat, niemal nieograniczone możliwości - brzmi pięknie, prawda? No jasne, że tak! Nadszedł listopad, czas wielkich premier. Mogłoby się wydawać, że GTA przyćmi swą premierą wszystkie inne... a jednak nie - Far Cry 4 na dniach pojawi się w sklepach a to oznacza... szaleństwo! Proszę szczerze, czy ktokolwiek, kto grał w FC3 nie oczekiwał (nawet i po cichu) na kolejną odsłonę tej wyśmienitej gry? No właśnie...
Od kilku dni w telewizji emitowana jest reklama, gdzie pokazane są po prostu NIESAMOWITE fragmenty rozgrywki - skok ze spadochronem w ucieczce przed helikopterem, jazda i atakowanie pachołków Pagana słoniem... tym aktywnościom nie mogą równać się ani setki postaci w AC:U, ani krajobrazy (których w FC4 także nie brakuje) w DA:I. Ogrom aktywności, jaki niesie ze sobą nowy Far Cry (przynjmniej moim zdaniem) zdefiniuje na nowo pojęcie first person shootera z otwartym światem. Far Cry 4 będzie groźnym konkurentem do miana gry roku. W bezpośredniej konfrontacji ma nawet szansę przebić GTA w wersji next-genowej. Przecież GTA V znają już wszyscy, czy to z ogrania, czy to z materiałów pochodzących z YT. Uważam również, że jeśli ktoś bardzi chciał zagrać w najnowsze GTA, to w tym celu kupił konsolę. Nadszedł czas na coś nowego, innowacyjnego - nadszedł czas na Far Cry 4!!!
Wlasnie naszla mnie mysl, ze skoro dopiero opublikujecie zwyciezce z dniem 1. grudnia, to... wlasnie bylby to idealny prezent na moje urodziny obchodzone tegoz wlasnie dnia :D
Co do wyboru gry i jej uzasadnienia, to juz pozwolilem sobie napisac wczesniej :)
Pozdrawiam!
Ja lubię chodzić po górach. Chętnie bym też na motolotni polatał, bo wysokości to nie wyzwania dla mnie. Jako jeszcze mały grzdyl kradłem rowery CJ'em w GTA:SA. A, że tych 3 rzeczy nie mogę robić, w szczególności na raz, wybrałem jedną grę, w której zawartą są wszystkie te elementy.
No oczywiście, że jest to Far Cry 4.
Poprzednia część była niesamowita. Więcej się nie rozpiszę - to wystarczy. Ta część może być jeszcze lepsza. Nie mogę się doczekać latania nad górami pełnymi kozic i tapirów z RPG i strzelanie do prohimalaijskich separatystów walczących o nibywolność swojego nibynarodu.
Kocham, kocham i jeszcze raz kocham.
W listopadzie wychodzi kilka naprawdę mocnych tytułów, które z pewnością w niedługim czasie zakupię, jednak jest tylko jeden gigant, dla którego sprzedałem swoją konsolę PS3 i kupiłem jej następczynię. Żadna inna gra mnie nie pochłonęła tak bardzo jak ta. Cudowny otwarty świat, tętniące życiem miasto, wspaniałe malownicze tereny dookoła niego sprawiają, że nie chce się odejść od konsoli. Dopracowane misje, multiplayer, w którym wciąż jest co robić... Można tak wymieniać bez końca. Sam się sobie dziwię, bo wydawało mi się wcześniej, że nie jestem jakimś specjalnym fanatykiem serii, ani też maniakiem gier komputerowych. Rozpływałem się nad grafiką tej gry, a kiedy zobaczyłem porównanie z nowszą jej wersją, nie mogłem uwierzyć. Nie wiem, co się ze mną dzieje, ale skoro czekałem tyle czasu na premierę, to mogę poczekać i do końca listopada na wyniki konkursu. Chodzi mi, oczywiście, o nieziemską produkcję - Grand Theft Auto V 2.0. Nigdy nie oddam jej nikomu.
Dla mnie osobiście najbardziej oczekiwaną produkcją listopadową jest Assassin's creed Unity. Jestem wielkim fanem tej gry i z przyjemnością patrze na kolejne odsłony. Grałem we wszystkie Assassyny począwszy od jedynki a skończywszy na black flagu. Nie wiem jak długo ma trwać seria Assassin's creed ale oby jak najdłużej. Jeszcze ten nowy system wspinaczki w ACU. Mniamuśnie. :) . Mam nadzieje że wygram konkurs i zagram w Assassin's creed Unity na PC.
Moją najbardziej wyczekiwaną grą jest Assassin's Creed: Unity.Czekam na kontynuacje świetnej serii firmy Ubisoft od kiedy zobaczyłem pierwszy trailer.Urzekła mnie świetna grafika i niesamowita grywalność.Bardzo podoba mi się nowy tryb kooperacji.Uwielbiam gry z dużym otwarty światem i oczywiście znakomita fabuła z czego słyną wszystkie gry z serii Assassin's Creed nawet po ukończeniu wszystkich misji głównych można dalej cieszyć się grą ponieważ jest wiele misji pobocznych.Mam nadzieje że wygram konkurs i pogram sobie na nowym PS4.
Według mnie najciekawszą premierą listopada jest Far Cry 4. Wspaniała grafika. Kolorowy, otwarty świat. Taki właśnie był Far Cry 3. Wciągnął mnie na wiele godzin. Nie mogłam się od niego oderwać. Bardzo ciekawi mnie kolejna odsłona tej serii. Czy uda jej się pobić poprzedniczkę?
Co na 6 miejscu robi call of duty advanced warfare? Taka beznadzieja powinna być na ostatnim miejscu.
Ja o tej porze roku czekam najbardziej na jedna gre..PES 2015.Malo widowiskowo,ale gram w ta gre od ponad 10 lat,razem z przyjaciolmi graywamy turnieje zawody z czasem mamy juz walki wrecz z tego powodu...probowalismy tego samego z FIFA...niestety..i nikt mi nie powie ze fifa jest lepsza!!!!kupilem FIFA15 na ps4...juz po drugim dniu chcialem ja wymienic na chocby grywalne demoPES2015..gram w demo i juz nie spie po nocach czekajac na pelna gre
Wielu z nas marzy by zdobyć grę, którą dawno wypatrzyliśmy, czekając z zapartym tchem na premierę. Taką produkcją jest dla mnie Far Cry 4. Po zakończeniu Far Cry 3 nie mogłam się doczekać jakiejś, nawet małej wzmianki o kolejnej części. Wiele osób mówi, że po co nam w takich grach fabuła i tak mordujesz wszystko co popadnie. Jednak Ubisoft w tym przypadku postarał się by nie zanudzić gracza nudnymi dialogami, które nic nie wprowadzają. Nie mogę się doczekać zetknięcia z niesamowitym światem Far Cry 4!
Call of Duty, ponieważ najwyraźniej do producentów wpadła Magda Gessler, zapytała, dlaczego od lat trują ludzi, wywaliła wszystkie mrożonki, zużyte oleje value i stare patelnie, a następnie nakazała kupić porcję świeżego, soczystego schabu, rzuciła na nową teflonową patelnię, gdzie już klarowało się najlepszej jakości masło i wysmażyła piękny kawał kotleta, który w końcu smakuje jak na niedzielnym obiedzie u babci! To już nie jest odgrzewany kotlet, ale danie godne gwizdki Michelina! Mniam…
Najbardziej wyczekiwaną premierą w Listopadzie (i praktycznie w tym roku) jest Dragon Age: Inkwizycja. Po fenomenalnej "Jedynce" zakupiłem Dragon Age 2, które nie spełniło moich oczekiwań, dlatego z niecierpliwością czekam na Inkwizycję, która mam nadzieję uratuje nadszarpany wizerunek serii.
Czekam na Far Cry 4. Mam zamiar uzasadnić mój wybór tym że ta gra jest zajebi**a. a oprócz tego jestem pod wrażeniem możliwości tej gry na takiej minimalnie ponad przeciętnej optymalizacji. Fabuła, doskonale wykontrastowane postacie, grafika, różnorodność np. jest dużo pięknych rzeczy jak góry w tle są też rzeczy ,,brzydkie'' takie jak wielki napalony słoń którego naprawde trudno w tej grze powstrzymać (podobno).
Osobiście najchętniej przypakowałabym garba w fotelu z Dragon Age: Inkwizycją. Jak głoszą legendy: "Nobody expects the spanish inquisition!"... Więc również się "nie spodziewam".
Przyjaciele
Nie masz teraz prawdziwej przyjazni na świeci;Ostatni znam jej przykład w Oszmiańskim powiecie.Tam żył Mieszek,kum Leszka i kum Mieszka Leszek,Z tych, co to:gdzie ty,tam ja -co moje,to twoje.Mówiono o nich,że gdy znalezli orzeszek,Ziarnko dzielili za dowoje;Słowem, tacy przyjaciele,jakich i w ten czas liczono niewiele. Rzegłbyś dwój duch w jednym ciele.O tej swojej przyjazni raz w cieniu dąbrowy. Kiedy gadali,łącząc swoje czułe mowy. Do kukań zozul i krakań gawronich,- Alić ryknęło raptem coś koło nich.Leszek na dąb; nuż po pniu skakać jak dzięciołek. Mieszek tej sztuki nie umie, Tylko wyciąga z dołu ręce:[Kumie!] Kum już wylazł na wierzchołek. Ledwie Mieszkowi było czas zmrużyć oczy, Zbladnąć, paść na twarz: a już niedzwieć kroczy. Trafia na ciało, maca: jak trup leży; Wącha: a z tego zapachu, który mógł być skutkiem strachu, Wnosi, że to nieboszczyk i że już nieświeży. Więc mruknąwszy ze wzgardą, odwraca się w knieję, Bo niedzwieć Litwin miąs nieświeżych nie je. Dopieroż Mieszek odżył....Było z tobą krucho!-Woła kum - szczęście, Mieszku że cie nie zadrapał! Ale co on tam nad tobą sapał, Powiedział mi-rzekł Mieszek - przysłowie niedzwiedzie:Że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie.
POZDRAWIAM
Far Cry4 zdecydowanie, poprzednia część była rewelacyjna, oczekuję jeszcze więcej, jeszcze przyjemniejszej zabawy.
far cry 4 na PC wybrałem tą grę ponieważ z wszystkich części ma najlepszą grafikę i zapewne grywalność ( nie wiem jeszcze nie grałem wiec nie ocenie grywalności :)
Akcja dzieje sie w himalajach wiec po prostu super .
Rozbudowana fabuła , system walki , bronie itd....
Chciałbym ją wygrać w tym konkursie :3
W listopadzie najbardziej interesuje mnie Dragon Age: Inkwizycja. W poprzednie części nie grałem i po prawdzie na ten tytuł też specjalnie nie czekałem, ale... Gdy słyszałem jak moja znajoma zachwalała tę grę to zapragnąłem w nią zagrać. Chcę się dowiedzieć co ona takiego widzi w tej grze i może dzięki temu się nieco do niej zbliżę. Na koniec powiem tylko Games is love.
Dragon Age Inkwizycja zdecydowanie! Liczę na to, że ta gra bardziej będzie przypominała 1 niż 2 (nie wiem jak wygląda, bo nie chce zdradzać sobie fabuły i psuć niespodzianki):) śledzę serie od początku grałem już w Neverwinter nights 2 mam ją w wersji "Złotej kolekcji" z wszystkimi możliwymi dodatkami. Świetna gra, swoją drogą polecam gdy ktoś zakończy przygodę z Dragon Agem :D Lub we wcześniejsze Baldurs gate 1 i 2. Nie liczę na to że zostanę wylosowany w tym konkursie nigdy nic nie wygrywam, chciałem tylko wyrazić swoją opinię :P A DA Inkwizycje zapewne kupię jak trochę stanieje... ;) Pozdrawiam
Dragon Age: Inkwizycja to bez wątpienia jedna z najbardziej wyczekiwanych przeze mnie gier tego roku. Głównie dlatego, iż jestem wielkim fanem gier RPG. Inkwizycja zebrała świetne noty i wygląda na to, że BioWare wróciło do formy. Poza tym do premiery rodzimego Wiedźmina jeszcze sporo czasu, a dzięki rozbudowanemu kreatorowi postaci, który zaimplementowany został w najnowszej odsłonie Dragon Age, chciałbym stworzyć Geralta i to właśnie w jego butach przemierzyć Thedas i rozgrzać naszego ukochanego Wiedźmina przed lutym, ponieważ to właśnie wtedy pościg za Dzikim Gonem rozpocznie się na dobre.
Ja najbardziej czekałem na premierę gry Far Cry 4 i według mnie jest to najlepsza gra listopada 2014 r.