Siłą Dark souls były idealne hit boxy, i-frames'y i recovery frames'y. Dzięki temu japońska produkacja grała jak idealnie skonstruowana maszyna. W LotF nie ma żadnego z tych elementów, przez co gra staje się chaotyczna. Hitboxy znacznie wykraczające poza tekstury, ataki nie do uniknięcia i następujące po sobie ciągi ataków bez przerwy to norma, nie wspominając o nieskończonych stunlockach. Walki z bossami nie miały tego elementu ciągu w którym nie można się pomylić, były zwykłymi grindami sprowadzającymi się do tego czy stykną potki. Wszyscy na początku już stwierdzili że gra się najlepiej na ciężkich powolnych buildach - bo tylko w takich własnie ten grind jest możliwy do w miarę bezbolesnego przejścia. Dla mnie to ogromna wada, bo gra premiuje styl który mi zupełnie nie odpowiada (i to premiuje tak że gra jest wręcz śmiesznie łatwa), zaś w tym w którym najlepiej się czuję właściwie nie da się gry ukończyć, nie tracąc przy tym dziesiątek godzin i nerwów. I to nie nerwów takich jak w dark souls, a takich wynikających z bezsilności :-/
Fabuła jakoś przeszła bez echa, była niby epicka do granic możliwości a jednak zupełnie mnie nie poruszyła.
Projekty lokacji fajne, grafika fajna i walka z worshipperem fajna. Reszta cienka niestety.
Przecież LotF to nie to samo co DS czemu wszyscy porównują te dwie gry do siebie.LotF nie miał być jedynie alternatywą do DS to miała być gra z dużą ilością akcji, nie irytująca i prostsza. Dla mnie DS był bardzo irytujący a przeciwnicy wręcz sztuczni. Mi Lords of the Fallen bardzo przypadł do gustu, mało gier tego typu wciąga mnie na dłużej niż 5 min. w tym przypadku było inaczej. Jak dla mnie poziom trudności jest zachowany na trudnym poziomie, wiele potworów pokonuję w oka mgnieniu a z innymi mam problem i trochę się męczę, Bossowie przysparzają mi najwięcej trudności. Uniki są do wykonania idzie opracować fajną technikę walki. Broń i pancerz też idzie ze sobą bardzo fajnie połączyć. Według mnie grze nic nie brakuje posiada wszystkie walory jakie powinna posiadać dobra gra.
Grę skończyłem na 1st poziome trudności w jakieś 30h (ponad 60 lev) i od razu zacząłem ng+ - znaczy to, że gra okrutnie wciąga. Za rozwój postaci, trudność, grafikę i estetykę gry dałbym i 9, ale niestety nie jest tak różowo. Gra jest dość trudna, ale często moje zgony wynikały z koszmarnej pracy kamery, a nie moich umiejętności. Sporo jest też błędów, czasami czegoś nie można podnieść, otworzyć itp. Nie wiem czy to błąd, ale od połowy gry przestała mi się regenerować mana do pełna. Związane jest to chyba z ozdobą chciwość, ale ograniczenie zostaje nawet po jej zdjęciu. Klątwa?! Brakuje mi też dokładniejszego opisu statystyk i bardziej przejrzystego inwentarza, chociaż trzeba przyznać, że jest bardzo estetyczny. Mimo to, polecam i daję 7,5/10!
Kupiłem grę kilka dni temu za 49 PLN w empiku. Jest zdecydowania warta obecnej ceny. Darujcie sobie DLC - labirynt to niewypał (osobno płatny). Jestem świeżo po dwóch przejściach Wiedźmina 3 i rzeczywiście jako całokształt Lordsy prezentują się gorzej. Jeżeli weźmiemy natomiast pod uwagę walkę - jest trudniejsza, wymaga przemyślanego działania a zabicie kazdego Lorda jest cholernie satysfakcjonujące. Świetna gierka - polecam każdemu, kto lubi taktyczne walki wymagające zręcznościowych umiejętności. 8,5
CI Games potrafi robić dobre gry, co widać na przykładzie Lordsów:) Fajnie, że rośnie nam kolejny "światowy" developer.
Po czarnym pijarze rozsiewanym na forum przez pewnego osobnika zwątpiłem w tę grę, ale po przeczytaniu tej recenzji chyba jednak się skuszę.
Oby teraz CI weszło na dobrą drogę. Alien Rage i Enemy Front zawiodły mnie. Mam nadzieje, że Lords of The Fallen jest swego rodzaju odbiciem od dna ;) Życzę powodzenia
To się cieszę, że im gierka wyszła jakoś przyzwoicie. Pewnie w najbliższych dniach się w nią zaopatrzę, bo na ten tytuł czekałem od dawna.
Wiedziałem, że to nie ma co się równać z Wiedźminem, bo niektórzy mówili, że to najlepszy polski RPG będzie. Oczywiście, z CI Games na pewno to się kiedykolwiek uda... Mimo wszystko i tak jest git.
Ja trochę poczekam, bo na razie ogrywam Cień Mordoru, ale wiem że na pewno się skuszę!
Świetna recka. Zgadzam się z niemal każdym akapitem, a jedyne co bym zmienił, to ocenę. Dla mnie 0,5 oczka wyżej ;) Wynika to pewnie z tego, że grałem jedynie w Demon's Souls, więc nie mam odniesienia do "perfekcyjnego" DS 2. Miałem też większe szczęście i nie natknąłem się na zbyt wiele błędów. City ma też ode mnie duży plus za konstrukcje świata, jak w Castlevani czy RE: Revelations. Po 20h grania czułem się w świecie LotF jak w domu :P
Idealna gra dla każdego kto chciałby zapoznać się z "soulsowym" gatunkiem gier. Po LotF gry From Software nie będą już AŻ takie straszne ;)
Kupie może w czasie winter steam sales. Jak połatają grę, według pcgamer gra ma spore problemy techniczne.
@luke_s
W którejś zagranicznej recenzji ktoś pisał, że to wina najnowszych sterowników Nvidii. Sam mam stare sterowniki i na GF 560 i i5 2400 (ustawienia high) gra nie wysypała mi się ani razu, a przeszedłem połowę (rozwaliłem Championa w Katakumbach).
@luke_s
Nie wiem czy to wina sterowników, ale ja też nie miałem większych problemów. W trakcie 25 godzin gra wywaliła mi się jakieś 4-5 razy i natknąłem się na 3-4 glitche. Nie usprawiedliwia to oczywiście twórców, ale pokazuje jaki wpływ na recenzje może mieć udostępnianie wersji review na PC. Wystarczy jeden niekompatybilny komponent albo złe sterowniki i odbiór gry mocno się zmienia ;>
Kęsik
Zgadzam się z oceną* dzisiaj trochę się przeprosiłem z grą, fakt jest kilka klas gorzej od Soulsów (że o Bloodborne nie wspomnę). Ale jako taki slasher/action rpg może być.
Nadal gra cierpi na masę niedoróbek, zrypane hitboxy, zacinające się skrypty, słaby voice acting, potknięcia w animacji etc.
Grafika niby robi wrażenie, ale za dużo tutaj filtrów, w każdym miejscu przez okna wpada oślepiające światło, wszystko się świeci i wszędzie jest ten mleczny filtr.
Dużo detali pomieszczeń się powtarza no i za dużo tutaj pustki i braków w otoczeniu.
Ale nadal jeśli się nie przyglądać to gra wygląda ładnie - ładniej od Soulsów ale gorzej od Bloodborne.
Dużo lepiej by grze wyszło gdyby nie wciskać do niej na siłę elementów soulsowych (sterowania, trudności etc.) bo widać że Tomek nie do końca ogarnął o co chodzi w tamtych grach.
*przy założeniu że gramy wojownikiem. Rogue ma u mnie 5 :P
Ja już pisałem tam więc pora na ocenę tutaj .
Bez jaj, przy takich błędach 7,5? Ortodoksi i soulsowi faszyści nie powinni recenzować tej gry. Mają zaślepki na oczach. W grach From Software nie przeszkadza im pokraczna grafika, zerowe si, problemy z kolizją obiektów i ich przenikanie, spadki płynności na konsolach, pokraczna praca kamery, zwalone porty PC, tunelowość, powielanie tematu czy nie-taka-doskonała-walka. Ale oczywiście w innych grach choć trochę podobnych do japońskiej serii to od razu hejt i bita 7!
Hed, powiem szczerze - zje*ałeś.
Jak oglądałem recenzje to można powiedzieć, że to pierwsza gra od znanego nam już City Interactive, gdzie można nazwać dobrą grą.
niedokładność w systemie walki i błędy sztucznej inteligencji;
praca kamery;
błędy i okazjonalne problemy ze stabilnością gry.
wszystkie te błędy zawierał R3, to czemu on dostał ocenę 8,5, a ta gra 7,5?
@Ogame_fan
Rozumiem, że w Bloodborne już grałeś, skoro bezpośrednio go porównujesz do gry z recenzji?
Myślałem, że będzie lepiej. Zwłaszcza po tych waszych materiałach na GOLu i Tvgry, które wynosiły wysoko grę, a tu nagle 7,5... Wychodzi na to, że mocny średniak. Myślałem, że zagram w wakacje jak znajdę czas, ale chyba sobie odpuszczę, bo jakoś Soulsy mnie nie przekonały. Jednak z polskich twórców to Redzi, Techland i długo długo nic jeśli chodzi o większe tytuły (jeszcze Reality Pump, gdzieś trochę wyżej niż CI) .
Rozumiem, że w Bloodborne już grałeś, skoro bezpośrednio go porównujesz do gry z recenzji?
Tak, na EGX i pare godzin w alfe, ktora dzialala (i wygladala) lepiej niz LotF w wersji 1.01.
Lords of The Fallen nie ma startu do takich Soulsów i zbliżającego się Bloodborne.
@puci3104
Kierując się recenzjami GOLa trzy wymienione przez ciebie firmy są na bardzo podobnym poziomie. Tworzą gry otrzymujące oceny 7-8, a czasami totalne crapy ;)
@władsenty zgadzam się z tobą napisałem swoją opinie tam i już się czepiają :)
@kwiść
Bardzo podobny poziom, zwłaszcza Redów, gdzie oceny Wiedźminów wynosiły 9. ;)
Najlepsze co zrobił CI to zatrudnienie Tomka oraz zlecenie części prac na zewnątrz. Mimo że CI nie ma najmniejszego startu do CDRed to ta gra wyszła im tak jak zapowiadali pierwsza gra od CI która nie jest budżetowym gniotem na miarę biednego narodu. Porównajcie Snipera 2 z LoTF o ile się ta, to tak jakby robiły to zupełnie inne wymiarowo firmy. Ja po włączeniu jest zaskoczony, za 20+ godzin się wypowiem, ale wielkie brawa !!! Poza tym nie wiem czemu niektórzy taktują ocenę 7.5 jako słabą. To czy gra ma 7.5 czy 9 to kwestia gustu, jest to na pewno już liga światowa !
Ja tam czekam na swojego Lorda.Ocenie sam,Seria Dark Souls jest gra genialna w swoim gatunku,a tu mamy Rpg ktory ino wykorzystal elementy z szanowanego przez wielu graczy gry.Szkoda ze tylko kolo 20 godzin zajmuje ,Jak pomysle ile na DS siedzialem i na Dragons Dogma ...i tak czekam:-)
Graficznie absolutnie ekstra, muzyka i klimat też mi się podoba, szczerze to podoba mi się ten uproszczony koncept Soulsów, a że nowe to gra mi się świetnie. Takie same, a takie inne i bardzo ciekawe, strasznie mi się na chwilę obecną podoba, ocenię jak skończę. Fani Soulsów mogą brać w ciemno, bo cała mechanika walki została przeniesiona na żywca.
Ach, jak ja kocham ludzi, którzy recenzji nie czytają, tylko same cyferki :-) A przecież 7,5 to dobra ocena. W pełni zgadzam się z recenzją.
Fani Soulsów mogą brać w ciemno
Fani jak najbardziej, ortodoksi niech lepiej LotF nie tykają.
Boli mnie tylko że niedojebany Ethan Carter dostał 9, a ta świetna gra tylko 7,5...
Kupujcie, niech zarobią, to zrobią jeszcze lepszy sequel. Bo to droga w dobrym kierunku.
Boli mnie tylko że niedojebany Ethan Carter dostał 9, a ta świetna gra tylko 7,5...
Ale zdajesz sobie sprawę, że porównujesz dwie zupełnie różne gry? I to, że jedna dostała 9, a druga 7,5 nie oznacza, że ta pierwsza jest lepsza?
Nazwa "Dark Souls" występuje w tekście tak często, że w którymś momencie mój mózg zaczął się gubić, jakiej właściwie gry recenzję czytam.
Boli mnie tylko że niedoebany Ethan Carter dostał 9, a ta świetna gra tylko 7,5...
No tylko ja tu widzę jeden zasadniczy problem, Lordsy nie są świetną grą...
@Zdzichsiu
Przeczytaj mój post dokładnie. Napisałem o trzech studiach z czterech wymienionych ;)
Jestem ortodoksyjnym fanem soulsów, tak jeszcze kiedy nikt o demon's souls nie słyszał na premierę ściągnąłem tę grę z Azji płacąc kilka razy tyle co gry kosztujące na konsole. I tak LoTF to świetna gra, na tyle świetna że można ją postawić przy najlepszej części souls czyli demon. Wizja od początku do końca bardzo kompletna, a gra jest rewelacyjnie wykonana. Nigdy nie posądzałem siebie że będę kiedyś chwalił CI !
kęsik a Ethan jest xD ? Przecież to syf jaki mało a zgarnął 9... Jak dla mnie te gry powinny zamienić się ocenami, ale wtedy Ethan i tak by miał o jakieś 5 punktów za wysoką...
Jest to najlepsza gra CI Games w historii dlatego, bo to nie jest gra CI Games. Grę robił niemiecki Deck 13 pod nadzorem Gopa. Gdyby grę robił CI Games to wyszłoby tak, jak zwykle. Jeśli Lords of The Fallen jest polską grą to Bulletstorm jest grą amerykańską bo w powstaniu LoTF udział Polaków jest mniej więcej taki sam jak w powstaniu Bulletstorma udział Amerykanów.
Kęsik to ze dla cb ds i ds2 to gry zycia to spoko w koncu wzorowana na pierwowzorze, tylko dlaczego uwazasz ze ds czy tez lotf powinien miec wyzsza ocene od zagoniecia carthera ? zupelnie inne gry z tym ze Zec bylo dopracowane optymalizacja i sterowanie nie ssalo jak w ds i z tego co wynika z recki lotf. Mi sie te rpgi nie podobaja i mogl bym plakac dlaczego inna gra ktora mi sie podoba ma nizsza ocene od tych tu ww.
Pan Dzikus zgadzam się z Tobą w 100%!!! Gdyby nie Deck 13, ta gra byłaby jak każda gra CI. A tak niestety zgarną wszystkie "ochy i echy", praktycznie za nic.
Oglądając streamy z gry na Twitchu to wersja PC jest tak cholernie zabugowana, że szkoda gadać. Crashe przy walkach z bossami, przycinki ..słabiutko to widzę.
W przeciwieństwie do DS ta gra nie jest na siłę erpegowana i dynamiczniejsza, a do tego nie frustruje i nie trzeba jej przechodzić po raz enty. Dlatego imo ta gra miażdży DS po całości. To bardziej odpowiednik Dark Seal (najlepszej gry ever, ale gimby nie znajo i nie pamiętajo) niż Dark Souls
kwiść
No oceny może i podobne, ale jednak Wiedźminy mają dziewiątki, a przy grach Techlandu nieważne od ocen gra mi się wybornie (seria Call of Juarez bez Cartel i Dead Island).
Znowu wojna o ocenę? Drodzy użytkownicy - jeśli gra się Wam podoba, to wyraźcie to po prostu swoimi ocenami na podstronie gry w tym serwisie, bądź własnymi recenzjami na steamie, które mają większy wpływ na to jak gra się sprzeda, niż (z całym szacunkiem) recenzent gola :)
@wladsenty
ortodoksi to w ogole nie powinni grac w gry ;)
@A.l.e.X
Mam podobnie; i rowniez mialem DeS z koreanskiego importu, bo zakochalem sie w grze po pierwszym trailerze.
A Lords of the Fallen bardzo mi sie podoba. Dla fanow starego Seveance: Blade of Darkness rowniez gra w dziesiątke;).
brakuje mi tylko female postaci no te sporadyczne crashe (niestety u mnie wystepuja). poza tym, gra bardzo daje rade, mozna smialo polecic.
@Pan Dzikus
przestan pisac bzdury, deck13 zajmowal sie silnikiem (ich autorski), polacy samą grą. wiec jest podobnie jak w przypadku bulletstorma (epic - silnik, polacy - gra). kolejny janusz.
Czy błędy o których piszecie występują również po wgraniu patcha który ukazał się w dniu premiery? Te 5 giga poprawek chyba powinno coś usprawnić:)
Panie Dzikusie, po części masz Pan rację, a po części nie. Zespół w Polsce nie składał się wyłącznie z Tomka Gopa, składał się również z kilku innych osób, które nie zajmowały się zbijaniem bąków. Pisząc w ten sposób i ewidentnie nie znając stanu faktycznego obrażasz ludzi, którzy włożyli w ten projekt dużo czasu i dużo serca.
Da ktos linka do tego patcha 5 GB ? Wiem że bardzo dużo poprawia w grze strasznych bugów .
Doskonały tytuł recenzji. Nie da się ukryć, że to faktycznie najlepsza gra w ich wykonaniu. Zbiera całkiem dobre noty. To akurat mnie nie dziwi w ogóle:) Doskonale wykonali swoją pracę, pod dobrym kierownictwem widać że mogą dużo. Oby trzymali taki poziom w kolejnych projektach. Jak na razie nikt tego nie potwierdził, ale myślę że już zaczynają pracę nad kolejnymi Lordami. Za to trzymam kciuki:)
"Przystępniejsze i mniejsze Dark Souls" - tym oto stwierdzeniem zostałem przez grę kupiony. Kolej na rewanż. Po niedzieli to ja kupię grę.
Wystarczył Tomasz Gop, aby CI Games zyskało dobrą grę. Brawo!
Swoją drogą. CI Games od Sniper: Ghost Warrior zmieniło taktykę. Owszem ich produkty nie są perełkami, ale wyraźny skok w stosunku do tego, co niegdyś tworzyli jest ogromny. Cieszę się z tego powodu niezmiernie.
Rumcykcyk [ 2 ] - >
Już mogliby wypuścić grę za tydzień może dwa i naprawić te bugi...brak słów.
No nie wiem: pewnie dłużej trzeba by testować żeby wszystko wyszło, a tak mają tysiące (setki tysięcy) testerów i wszystkie błędy szybko wypłyną.
Jeżeli o mnie chodzi to w Lords of the Fallen gra mi się bardzo dobrze. Przeciwnicy są wymagający ale każdego idzie pokonać jeśli dosyć dobrze ogarniemy jego poczynania i ruchy. Jestem bardzo zadowolony z zakupu tej gry i cieszę się że w końcu ukazała ona światło dzienne. Niestety gdzieś szlag mi trafił pada i gram na klawiaturze i myszce co nie jest już takie proste, po prostu za dużo klawiszy czasem trzeba ogarnąć:P Grę jak najbardziej polecam bo jest w co pograć i na pewno nie żałuję poświęconego czasu i pieniędzy na tą grę. A teraz wracam do gry.
A co z optymalizacją,ja mam 2 letni komputer i się zastanawiam,jeżeli ktoś mógłby to ocenić, to
byłoby super.
@up - określenie "dwuletni" niewiele nam powie. Podaj chociaż ilość RAM i model karty.
A z optymalizacją jest chyba ok, w wymaganiach minimalnych ma gtx460 i 6gb Ram. Osobiście u mnie pojawiły się spadki klatek - wydaje mi się, że trochę 'nierówna' jest ta gra pod tym względem. (moja karta to gtx780). Ale niech się jeszcze inni wypowiedzą.
Cholera trochę się łamię czy kupić LotF czy nie???, DS lubię ale nie jakoś specjalnie.
Gra prezentuje się bardzo dobrze. Fakt, jest kilka niedociągnięć i niedoróbek, ale fajnie, że ukazuje się kolejna polska produkcja, której nie musimy się wstydzić.
Pograłem pare godzin i jest naprawdę super. Gra jest wymagająca, ale jeśli chodzi o poziom trudności to nie ma startu z Dark Soulsami. Jak dla mnie LotF to taki mniejszy i europejski DS.
Krzysiek1997 [67]
Jak dla mnie LotF to taki mniejszy i europejski DS.
Uh, i całe szczęście.
Te ciągłe crash`e to prawdziwy pain in the ass. Nie mogę przez to przejść gry, bo po długiej sekwencji gadania(10min) jest zaraz walka z bossem i nie ma bata by gra się nie wywaliła w tym okresie czasu. Sam jestem developerem i wiem, że czasem brakuje czasu na pomniejsze błędy, ale to jest poprostu karygodne. Nie spotkałem się jeszcze z takim bublem, a trochę tych gier ograłem. Gdyby nie to dałbym 8, a tak to 6.5.
Jak dla mnie Lords of the Fallen jest świetna. Gra miała być alternatywą dla DS i chyba im się to udało:) Kooperacja z Deck13 wyszła im na dobre, a na pewno obecność Tomka Gopa dała im kopa;) Pomimo błędów które się pojawiają, to nie da się zaprzeczyć że to ich najlepszy produkt. Miejmy nadzieję, że teraz już tylko będą piąć się w górę:)
Ja grając Łotrzykiem nie powiem że gra jest łatwa ale chyba właśnie o to chodzi żeby nie przejść gry zbyt szybko i łatwo. Staram się ubierać jak najlżejszy agror, a broń wybieram typową dla swojej klasy. Co do ciągłych crasch'ów to nie wiem jak to się dzieje że nie wszyscy je mają. Ja mając kilkugodzinne rozgrywki w Lordsy nie miałem jeszcze ani jednego. Po za tym do gry są wypuszczane patche, które łatają dziury więc powinno być lepiej. Dla mnie to kwestia czasu aż wszystkim nie będzie wywalało gry.
@up:
A czy to nie oczywiste dlaczego ludzie porównują te gry do siebie? Są po prostu grami tego samego typu: slasher rpg'ami. A że najlepszym przedstawicielem tego gatunku jest właśnie produkcja from software to i do nich się ją porównuje. To żaden dyshonor. Dla klasycznych taktycznych erpegów to zaszczyt bycie [pozytywnie] przyrównanym do Baldur's Gate czy KotOR. Lordzi byli robieni dla bardzo podobnego targetu co Dark souls, wersje próbne gry otrzymali wszyscy najpopularniejsi streamerzy Dark souls. Nie ma czemu zaprzeczać :)
Wiadomo te gry są do siebie podobne i jeśli dobrze pamiętam to nawet Tomas Gop nie ukrywał, że przy produkcji Lords of the Fallen inspirowali się serią Dark Souls. Jednakże w Lordsach możemy się doszukać elementów nie tylko z tej gry:) Mam nadzieję że dzięki takim grom polski development będzie bardziej znany na świecie.
Zdecydowanie jedna z lepszych gier w jakie grałem. Brak większych podpowiedzi co do walki i zadań oraz potrzeba wypracowania sobie własnej techniki walki sprawia, że pokonanie każdego kolejnego wroga daje prawdziwą satysfakcję, tym bardziej kiedy mamy nabity wyższy mnożnik i stoimy przed dylematem zapisać ... czy nie zapisać. Świat gry nie jest może duży, ale przez to nie męczy i po ukończeniu gry chętnie podchodzi się po raz kolejny na Nowej Grze+, po to choćby żeby sprawdzić jak sobie poradzimy z nowym sprzętem, a także po to żeby odkryć liczne sekrety. W tej chwili jestem mniej więcej w połowie NG+ i mimo, że wcześniej nie planowałem na pewno sprawdzę jeszcze trudniejszy tryb. Graficznie gra prezentuje się bardzo ładnie, a dodatkowe brawa należą się za świetną muzykę. Jedynie za co obniżę ocenę to sporadyczne crashe, błędy podczas walki (kiedy boss kopie do przodu, a Ty obrywasz stojąc za plecami to potrafi czasem zirytować) oraz fabuła do której mam nadal mieszane uczucia. Sterowanie i praca kamery nie sprawiała mi żadnego problemu jakby kto pytał. Zasłużone 8,5/10 jak dla mnie.
Po prawie pół roku wróciłem do gry, by skończyć podstawkę, jak i dodatek na najwyższym poziomie, tj. na ng++. Grałem wojownikiem i zajęło mi to łącznie jakieś 70h. Niestety wraz z upływem czasu nie pozbyto się wszystkich błędów, jak np. "szalonej" kamery, niemniej jest to i tak jedyny taki tytuł, który może aspirować do Dark Souls... Generalnie gorąco polecam, a sam czekam na LotF2...