Wielce prawdopodobne że wyjdzie gniot.
Gra przez oferowanie kontrowersyjnej rozrywki zyska mega rozgłos w mediach, ale podejrzewam że na tym koniec dobrego.
Tyle że rozgłos nie będzie pozytywny, więc właściwie nie ma nic dobrego.
Pierdolamento jaka ta gra jest kontrowersyjna. Rozumiem, że zabijanie Ruskich albo Chinoli jest już OK! i w ogóle chwalone wszędzie... Give me a break!
@michal13225
Porównujesz walki zbrojne żołnierzy z mordowaniem cywili.
A gra jaka by nie była to już się sprzedała ;P
Najwyraźniej zabijanie milionów żołnierzy nie jest złe ale zabij jednego cywila i już cię wieszają i torturują. Jakby żołnierze nie byli ludźmi. Postal, fakt, był kontrowersyjny ale teraz jest uznawany za klasyka. Może świat bez poprawności politycznej, za 20 lat, to samo pomyśli o Hatred. Rozumiem, że wystarczyłoby dodać w kwestii głównego bohatera, na początku trailera, że zabili mu rodzinę a teraz planuje Vendette i już można by uznać, że wszystko jest OK bo przecież gra ma sens.
Pomijając fabułę (każdy człowiek który nienawidzi ludzkości powinien zacząć od siebie i popełnić samobójstwo), w tej grze nie byłoby żadnych kontrowersji. W większości gier w których występują cywile możemy dokonywać mordów na cywilach i zostajemy za to w jakiś sposób nagrodzeni, czy to GTA gdzie z zabitych cywili wypada kasa czy to w Gothicu gdzie zabijając cywila mogliśmy go obrabować i jakoś w kontekście tamtych gier nikt nie mówił o tym że są złe owszem GTA wzbudzało kontrowersje ale z zupełnie innych powodów, po prostu przez to że gra za cel stawia sobie wyeliminowanie ludzkości jest zła. :)
Mi się Postal podobał, Hatred trochę się różni, chętnie zagram i to nie koniecznie dla tej rzezi niewiniątek, a dla klimatu gdyż lubię takie ciężkie klimaty...dark ambient, walka o przetrwanie (obrona przed stróżami prawa), ciemne barwy itd. :D No i ta cała fizyka, wybuchające samochody, przebijanie się przez ściany i niszczenie wszystkiego co się da.
Niech zrobią jeszcze osobną wersje z cenzurą na finisherach i cywili w coś innego. Wtedy gra już uniknie Adult Only. Moją kasiore na pewno dostaną bo fajnie będzie zrobić rzeź na ekranie komputera po pracy. Ja się tylko boje o młodzików którzy się w nią zaopatrzą za pomocą torrenta. Sam zwiastun działa na wyobraźnie dorosłego człowieka to co moze być z dzieciakiem. Widać po przykładzie GTA SA gdzie zmieniło ich zachowanie na bardziej chamskie i wulgarne. Myslę że rodzicie powinni bacznie obserwować w co grają ich dzieci. Mój kolega swoich synów mocno pilnuje wiec jak w grze jest krew to oni nie mają dostępu. Zawsze sprawdza im komputer w tej kwestii i każdy rodzic tak powinien robić.
Ja na miejscu twórców dodałbym jakąś alternatywną drogę w której można przejść całą grę bez zabijania ani jednego człowieka. :D Wbrew pozorom to byłoby całkiem ciekawym zabiegiem, troszkę przypominającym mi pewne dylematy w grze Spec Ops: The Line.
Tak czy siak podoba mi się koncept, ale brakuje mi trochę większej dawki psychodelii. Większego nacisku na stronę audio-wizualną. Aktualnie jakiś koncept niby jest, ale jakoś niespecjalnie mocny jak na tego typu grę.
Jedynym sposobem na bardziej skuteczne leczenie okaże się dobijanie ludzi za pośrednictwem finiszerów. Tych ostatnich ma być aż sześćdziesiąt,
Już uwielbiam tą grę!
DZIĘKUJEMY USTAWODAWCOM ZA WPROWADZENIE ZAKAZU POSIADANIA BRONI, DZIĘKI CZEMU TAKIE ŚWIRY MOGĄ SOBIE ROBIĆ JATKI JAK IM SIĘ ŻYWNIE PODOBA! :)
Co by o tym tytule się nie mówiło, z chęcią kiedyś go wypróbuję. Zgadzam się, że temat jest bardzo kontrowersyjny, ale w końcu to tylko gra z wykreowanym wirtualnym światem i fikcyjnymi wydarzeniami, które pozwalają w pewnym stopniu stać się kimś innym niż się jest na co dzień. Wejść w skórę psychopaty, którym z oczywistych względów nigdy się nie zostanie w rzeczywistym wymiarze. Sprawa jest bardzo prosta. Jako istoty myślące potrafimy rozróżniać fikcję od realnego świata, więc nie ma opcji, by pomieszała nam się świadomość normalnego, prawego człowieka z bzdurną, wyimaginowaną osobowością gościa z monitora. Oczywiście jest to tylko teoria, ale jeżeli ktoś ma jakiekolwiek problemy z jej jedyną, słuszną interpretacją to po prostu znaczy, że w ogóle nie powinien grać w gry komputerowe. Niestety coraz częściej dochodzi do sytuacji, z których wynika, że ludzie po prostu kretynieją i nie potrafią racjonalnie oddzielić swojego ja, od wirtualnego, wyświetlanego na ekranie. W takich wypadkach każda dostępna gra w ich rękach może być zagrożeniem, ale oczywiście pierwsze, największe gromy spadają na twórców takich pomysłów jak właśnie Hatred, bo jest to najłatwiejsza, bezinwazyjna opcja. Potem jest już tylko o krok od ogólnej paranoi, określającej gry jako zło totalne. Kończąc mój wywód podkreślę, że z mojej perspektywy nie ma żadnego problemu z tym, jak bardzo brutalna, wypełniona bezsensowną przemocą będzie to gra, bo koniec końców będzie tylko nią. :)
po co $ymulator p$ychopaty, $koro sa $ady$ci ze $luzb $pecjalnych i $korumpowane chlopczyki z policji? wystarczy wlaczyc bydlowizornie, a kopii nazistowskiej propagandy nie widac konca. ci oto b0g0wie zwsze poszukuja *wyznawc0w* z inteligencja i oblakniem uprawiajacych stale pro$tytucje u$ $chizofrenik0w ameb... tak! to wlasnie te promowane *emocje* MADe IN EU&u$. towar na sprzedaz, niczym produkty lezace na polkach w markecie. WITAMY SZARY CZLOWIEKU W SWIECIE GDZIE RZADZI PROSTYTUCJA.
Predi2222
Można zabijać tylko niewinnych ludzi...
A tak na poważnie (żeby ktoś tych słów nie ujął dosadnie), to gra zapewne będzie dobra na kilka godzin zabawy; jak każda gra, gdzie głównym elementem jest akcja.
Już nie raz mogliśmy wcielać się w świra, więc i tematyka nie jest czymś oryginalnym.
Gdzieś wyczytałem, że będzie można zabijać kogo się chce. Rasy mają być wyważone, żeby nie było rasizmu. Ale już to widzę jak ktoś zabija tylko czarnych czy arabów. xD
Nie lubię zabijać (nawet symbolicznie) przypadkowych ludzi, z których pewnie 99,9% nie zasługuje na śmierć. Z miłą chęcią postrzelałbym za to do komunistów np. eurokomuchów. Mam nadzieję, że jeśli zarobią na Hatred to następna gra będzie o zabijaniu komunistów.
co jest najważniejsze dla graczy ? odpowiedz jest prosta- zabijać . Najwazniejsze to zabijać , okradać innych , niszczyć , siać intrygi,dyskryminować - po to właśnie gramy .Wyobrażacie sobie ile zostało by gier gdyby to wyciąć ?Została by fifa i pinball
@Mutant z Krainy OZ
Rozglos wystarczy by sprzedac, co w erze dziesiatek (setek?) gier indie jest czyms o co wydawcy i producenci walcza.
Ehh te podwójne standardy moralne i hipokryzja ;). Cywila szkoda, ale już taki martwy gliniarz to nikomu nie przeszkadza nie? Niby człowiek jak każdy inny, ale... no właśnie co? Że ma broń? Że codziennie ryzykuje i jest to wpisane w jego pracę? Co sprawia, że jego wirtualne życie jest mniej warte niż inne?
Tak w ogóle to cywili można mordować w wielu grach i nikt specjalnie z tego problemu nie robi. Warunek? Nie mówić o tym głośno! GTA, Kane and Lynch, Hitman, Sleeping Dogs, Deus Ex, Fallout (tu można było zabijać nawet dzieci!) itd. Można? Można!
W przypadku Hatred wystarczyłoby w sumie nieco zmienić sposób prezentacji gry i wszystkich tych kontrowersji by nie było. Np. opisać to w ten sposób, że celem rozgrywki jest walka z policją (życie policjantów wszyscy przecież mają w d***), a o cywilach ani słowa. Nadal dałoby się ich zabijać (dokładnie tak jak teraz), ale byłoby to traktowane jako element uboczny, który po prostu buduje realizm (czy coś w tym stylu). Do tego dorzucić jakieś losowe tło fabularne (czemu bohater zabija) i gotowe. Twórcy mogliby puścić na rynek grę w 100% taką jaką robią obecnie, ale obrońcy moralności nie zwróciliby na nią najmniejszej uwagi...
licze na to ,że nastąpi poprawa i w najnowszym Wiedzminie nie będzie w ogóle przemocy tylko dialogi o pomocy dla biednych
Się dziwicie, że znaczna liczba osób czeka na taką gre... 5% CAŁEJ populacji to jak by nie patrzeć dość duży, niezagospodarowany rynek (tak, statystycznie 1 na 20 osób RODZI się psychopatą).
[3] Nie ma czegoś takiego jak negatywny rozgłos w przypadku gry. Podobnie jak w przypadku gta, które często jest miażdżone w tv, im więcej redaktorzy wyleją gówna na grę, tym będzie ona się lepiej sprzedawała.
Smutne. Gra 18+ w którą nikt dorosły nie będzie grał. Jeszcze smutniejsze jest studio dające do ręki oręż wszystkim wrogom gier komputerowych i argumenty na rzecz ich szkodliwości. W naszym- graczy - interesie jest spektakularna klapa tego przedsięwzięcia, chociaż szkody i tak będą wyrządzone.
Jezu, ludzie to tylko gra. Kiedyś było Manhunt, wszyscy grali i nikt potem nie pobiegł na ulicę zarzynać ludzi kawałkiem szkła. Skończmy wreszcie z tą bzdurą że brutalne gry wyzwalają w ludziach jakieś ukryte pokłady agresji itp.
Nie ma szans aby ta gra ujrzała światło dzienne, jakaś organizacja walcząca z przemocą wniesie protest, zrobi się szum i żaden wydawca czy platforma nie będą chciały wydać tej gry.
@Naczelnyk
Nikt dorosły nie będzie grał bo... Ty tak mówisz? I czemu w "naszym" interesie? Mów za siebie...
Istnieje wiele gier w których można zabijać cywili i jakoś nikt na to nie narzeka. Co do samej gry to widać, że ma ona ciekawy klimat, mimo to nie uważam że będzie to super tytuł, ot co będzie to porządny tytuł.
Gra zapowiada się na niezłą rozwalankę. Czyli taki właśnie Postal, ciekawi mnie jak to będzie wyglądało na prawdę.
Tej gry i jej podobnych powinniśmy zakazać. Dorośli, ci w miarę mądrzy, są odporni, ale dzieci w bardzo chłonny sposób przyswajają takie opcje.
Porównywanie tego z Postalem, to obraza dla dziecka RwS. Za 10 lat Postal wciąż będzie klasykiem, a o tym - każdy zapomni za rok nawet (o ile to wyjdzie).
Tej gry i jej podobnych powinniśmy zakazać. Dorośli, ci w miarę mądrzy, są odporni, ale dzieci w bardzo chłonny sposób przyswajają takie opcje.
To może dorośli powinni kontrolować w co grają ich dzieci? To trochę takie przerzucanie się odpowiedzialnością.
Raczej gry nie kupię, ale szczerze kibicuje jej sukcesu. Tak na pohybel tym pieprzonym moralizatorom.
Niech twórcy tej gry wytrzeźwieją.
Debilizm , przemoc oraz rzeź niewinnych osób sprawi następną debatę na temat złego wpływu gier na psychikę osób grających.
Kompletna skrajnie reklama chałtury.
"Jezu, ludzie to tylko gra"
A Mein Kampf to tylko książka.
Podobnie jak ścięcie amerykańskiego zakładnika to tylko film w internecie.
Ogarnij się.
nikt wam nie każe w to grać, tak samo jak oglądać pornosy, pić alkohol i zdradzać żonę/dziewczynę. Może zabronimy wszystkiego co jest "niemiłe" dla biednych pizdeczek? :) nie mogę się doczekać tej gry :)
@Persecuted :: Czego ty chcesz od zabijania policjantów w grach? W GTA V robiło się to co chwila. Chciałbym w jakiejś grze wyciąć w pień wreszcie cały komisariat, aby wreszcie przestali pojawiać się znikąd.
Mimo, że grałem w każde GTA i inne gry gangsterskie, wojenne itd. to uważam, że ta gra jest chora i przekracza granicę, której się przekraczać nie powinno! Etapy to pewnie... szkoła, kino, centrum handlowe?
Może i jestem hipokrytą i paranoikiem ale jak jakiś psychol "wykona misję" z tej gry w prawdziwym centrum handlowym to nie zdziwcie się że znów wszystkiemu winne będą "gry komputerowe"... bo będą!
Sposób na DODE sprawdzony i nic nie kosztuje ;) Bardziej brutalne niż shadow of mordor lub dead rising 3 i tak nie będzie a jak już gra narobi wystarczająco duży szum wystarczy podmienić texturki na ZOMBIE czy ORKI i PEGI 16+ w empiku na półce siada jak nic. Ewentualnie mała zmianka w fabule i natchniony słuchacz radia maryja beztrosko eliminuje wyznawców szatana. W takiej wersji jak to na chwilę obecna opisują zostaje im jedynie wydanie garażowo-undergroundowe ale to w gliwicach działa nie od dziś. Przy odpowiednim rozgłosie sprzeda się za pośrednictwem stronki internetowej w dystrybucji elektronicznej i problem z wydawcą rozwiązany.
Na Odyna, mod na widok FPS i wersja na Oculus Rift, wtedy 10/10 GOTY. A jakby twórcom całkiem puściły hamulce... mrrr.
Rzygam grami, gdzie najbardziej brutalnym tytułem jest Outlast. Takie coś też jest potrzebne, niby czemu filmy mogą mieć swoją August Underground, książki American Psycho, a gry nie mogą mieć Hatred? I tylko w tym ostatnim przypadku jest wrzask?
Generalnie ------------>
Tylko mam nadzieję że twórcom nie zmięknie pała i zrobią to do końca.
Kupie w dobrej cenie. Zabijam w grach całe życie, więc w Hatred będę miał zapewnioną dobrą rozrywke:) Dzieci moralizatorzy, nagle obudzili się, że zabijanie jest złe:) Niech uderzy w stół ten kto nigdy nie cieszył się robiąc jakiegoś headshota itp:)
Rozumiem że gameplay nie poda nikt tylko jesteśmy skazani na trailer? Głośno o grze a nawet nie wiedzą wszyscy o czym mówią.
Tekst Adriana Chmielarza (pracował m.in. przy "Painkillerze", "Bulletstormie", "Zaginięciu Ethana Cartera") między innymi na temat gry "Hatred" - www.facebook.com/adrian.chmielarz/posts/767009120007779
Jeszcze Jego inny post na temat różnego typu przemocy w grach - www.facebook.com/adrian.chmielarz/posts/767360513305973
Do tych, jarają się grą: Życzę wam kołki, abyście doświadczyli tego na swoich dzieciach, gdy i jeśli kiedyś będziecie je mieć. Teraz nie widzicie problemu, bo mama za prąd płaci i papu pod nos podstawia. Dopiero, gdy zostaje się rodzicem pojawia się problem i tego wam właśnie życzę. Nie ze złośliwości, ale to zmobilizuje może was kiedyś, by coś zmienić. Jeśli nie to na pewno pogrzebie.
Nicto, co ma rodzicielstwo do Hatreda, który ma być brutalnym, growym doświadczeniem przeznaczonym tylko dla dorosłych odbiorców?
@Nicto: mam dwoje dzieci: syn ma 1,5 roku, córka 6 i ogląda Myszkę Miki, ale tylko czasami, bo nie mamy telewizora, a w brutalne gry gram jak śpią. Nie martwi mnie zły wpływ takich gier na ich psychikę, bo nie mają z nimi styczności.
ReaLynX [53]
co ma rodzicielstwo do Hatreda
Chodzi mu pewnie o to, że życzy wam, aby kiedyś jakiś psychol zabił wasze dzieci (po czym je zgwałcił i zjadł ich mięso, natomiast niezjadliwe wnętrzności rozsmarował na waszych drzwiach, a głowę położył na masce samochodu - to by był dopiero hardkor! Ale twórcy Hatred to miękkie fryty i pewnie niczego takiego nie zaimplementują...).
Ja z kolei życzę tej produkcji jak najgorzej.
Ja w przeciwieństwie do niektórych nie mam problemu z tym, że tak gra wyjdzie... Martwi mnie, że są ludzie którzy tej grze kibicują i gra polegająca na mordowaniu cywili bez większego sensu może się komuś podobać. Nie wierze, że gra może mieć jakiś wpływ na osobę grającą, ale skoro ktoś sięga po taki tytuł i mówi/pisze, że bawi się wyśmienicie to co u takiego siedzi w głowie? Choć i sami twórcy muszą mieć nasrane we łbie skoro uważają to za przyjemną rozrywkę.
Haha, ciekawe w ilu krajach będzie zabroniona sprzedaż? Dobrze że jest dystrybucja cyfrowa, więc mogą nam skoczyć. Gierka super !
A jeśli ktoś pod wpływem gry koputerowej bierze spluwę i idzie strzelać do ludzi to oznacza że był już psycholem od dawna i powinno się już dawno go zapiąć w kaftan.
Gra jest od 18 lat btw, więc jak dziecko w to zagra to jest to fail ze strony rodziców, że nie umieją dopilnować bachora.
Chore.
Grałem już w różne gry. Dużo krwi się w nich przelało i 90% rozgrywki polegało na mordowaniu wszystkiego co się rusza, ale gra pod tytułem "chodźmy pozabijać wszystkich, byle było widowiskowo" jest po prostu chore.
Dzieci się na to rzucą, ale nie one mnie martwią, tylko dorośli ludzie, którzy będą w to grali, podobnie jak umysły twórców.
Może jeszcze DLC "Oddział porodowy"?
Lord destroyer -> Zabijasz w innych grach i dopiero teraz, gdy wychodzi Hatred zdajesz sobie sprawe o moralności zabijania w grach?
Mam wrażenie, że twórcy hatred kpią z hipokrytów:) Nagle obudzili się, że zabijanie w grach jest złe na swój sposób.
Ostatnio był na golu filmik z gta v, gdzie redaktor pokazywał jak fajnie rozjeżdża się przechodniów. Nikt się nie oburzył z tego powodu.
Śmieszna gównoburza powstała przez Hatred :)
Życzę sukcesu twórcom Hatred na złość tej bandzie hipokrytów, która na co dzień zabija po setki ludzi w innych grach a ma o to pretensję do Hatred. Jeśli macie taką słabą psychikę i zabicie zlepka pikseli jest dla was tak wielkim przeżyciem to proponuję odstawić gry i zająć się czymś innym.