Witaj w Internetowym Klubie Fanów Legii Warszawa !
Wprowadzenie
Legia Warszawa, drużyna która sprawiała nam - polskim kibicom - wiele radości przez ostatnie dziesięciolecia. Pamiętamy jej występy w Pucharze Zdobywców Pucharów, gdzie doszła do półfinału, czy w Lidze Mistrzów, w której awansowała do ćwierćfinału. W ostatnich latach było trochę zawirowań ale od zdobycia Mistrzostwa Polski 2013 i kolejnego w tym roku apetyty kibiców oraz właścicieli klubu wzrosły. Drugiego z kolei Mistrza już mamy, na Ligę Mistrzów czekamy! :-)
Pamiętajcie drodzy forumowicze, drodzy kibice stołecznej drużyny, że będąc fanami Legii Warszawa musicie szanować kibiców innych klubów nie obrażając ich, nie prowokując itd. To samo dotyczy naszych wzajemnych relacji, oraz kibiców innych klubów chcących podyskutować w naszej karczmie. Oni mogą dyskutować razem z nami pod warunkiem zachowania kultury, czyli nie wyzywania i obrażania nas oraz klubu.
Sukcesy
Mistrzostwo Polski: 1955, 1956, 1969, 1970, 1993, 1994, 1995, 2002, 2006, 2013, 2014
Puchar Polski: 1955, 1956, 1964, 1966, 1973, 1980, 1981, 1989, 1990, 1994, 1995, 1997, 2008, 2011, 2012, 2013
Super Puchar Polski: 1989, 1994, 1997
Puchar Ligi: 2002
Półfinał Pucharu Europy: 1970
Półfinał Pucharu Zdobywców Pucharów: 1991
Ćwierćfinał Pucharu Zdobywców Pucharów: 1965, 1982
Ćwierćfinał Pucharu Europy: 1971
Ćwierćfinał Ligi Mistrzów: 1996
Historia
http://www.legia.net/historia/
Skład
http://legionisci.com/sklad/
http://legia.net/index.php?typ=druzyna&id=1
Terminarz
http://legionisci.com/terminarz_legii
http://legia.net/index.php?typ=terminarz&id=2000
Legia w Internecie
http://www.legia.com - strona oficjalna
http://legionisci.com
http://www.legia.com.pl
http://www.legia.net
http://www.legia-video.com – pliki do pobrania: całe mecze, skróty, bramki
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13077504&N=1
Yans-->Odpowiadając na twoje pytanie: Berg zostawił Pinto na ławie, bo drużyna potrzebuje silnych graczy na ligę, co by wspierali młodzież!
choć po zdobyciu Mistrzostwa Polski 2013 apetyty kibiców oraz właścicieli klubu wzrosły.\
Teraz mamy 2014 :>
Shadow ====> Wspierali i dawali przykład profesjonalnego człapingu ;)
Paudi ====> Sherlocku, już zmieniłem ;)
A w temacie, to chyba Heńka Ojamy nie sprzedadzą, bo go właśnie zgłoslłi do rozgrywek :/
Ale zostawili sobie prawo pierwokupu, więc w sumie niewiele różni się to od wypożyczenia.
Tak źle nie było, w końcu wygrali. Chociaż faktycznie gra na razie słaba. Kosa się trochę rozruszał, jeszcze będzie dokładniejszy i będzie z niego pożytek. Bereszyński pokazał dwa niezłe rajdy, ale w obronie kiepsko - niby nie jego strona, ale z drugiej też wybitny nie jest. Dossa po kontuzji nie czuje piłki i przez to mu się kilka baboli trafiło. Na Jodłowca, nawet jak jest trochę bez formy, to zawsze można liczyć. Nikt wielkich zawodów nie zagrał, większość raczej przeciętnie, ale najwyraźniej starczyło.
Legia to nie jest jeszcze taki poziom zeby po wygranym meczu marudzic na styl. Niewiele druzyn na to zasluguje na swiecie, jesli w ogole tak na prawde. No chyba, ze druzyna 5 raz wygrywa przypadkowo.
Na styl można marudzić w przypadku: nie lubię autobusu, nie cierpię tikitaki, itp. Legia czy inne polskie drużyny stylu w zasadzie nie ma - niewiele jest wypracowanych schematów, niewiele powtarzalności. Nawet jak już się wydaje, że coś się rysuje na horyzoncie, to po kilku meczach się to rozwiewa. Stąd po wygranym meczu nie narzekam na styl: narzekam na brak formy, indywidualne błędy, brak zaangażowania czy myślenia na boisku.
Racja.
Jeszcze trzeba miec na uwadze, przynajmniej tja tak uwazam,ze:
Druzyna startujaca sezon nie moze zonglowac jedenastkami co mecz bo wtedy te schematy jest duuuuzo ciezej cwiczyc.
No chyba, ze ich Berg zajechal a forma miala przyjsc na 4 runde...
Zeby sie nie okazalo, ze to 4 runda ale el.LE
Ponoć forma miała być na 3 rundę... chociaż wygląda, że zaczynają trochę łapać oddechu i zaczynają szybciej biegać. Tyle, że chyba za wolno się to dzieje.
Rotacja w schematach nie pomaga, ale z drugiej strony przecież przez 1,5 miesiąca nie powinni zapomnieć tego, co robili wcześniej... a na razie tak to wygląda. Pisałem już o tym wcześniej - zmęczeni, bez czucia piłki, mogą je źle wykonywać, ale przynajmniej powinny być widoczne próby.
No i po pierwszej połowie, naprawdę ciekawy mecz, sporo walki ale fajnie się ogląda. Szkoda sytuacji, w której Kucharczyk nie podawał do Radovica. Jedynie co mnie razi w grze Legii to kiedy uda się odebrać piłkę w środku boiska to bardzo często pierwsze podanie od razu jest niedokładne, powinni na spokojnie te pierwsze podania zagrać.
No i mamy zawodnika więcej na boisku, musimy to wykorzystać i jechać do Glasgow z 2 bramkową przewagą :)
musimy to wykorzystać i jechać do Glasgow z 2 bramkową przewagą :)
Minimalista :P
Żyro i Kucharczyk.... Zgadnijcie, co ciśnie mi się na usta.....
Edit:
Zresztą martwi mnie to, że drużyna na LM powinna mieć teraz te 5:1 Kucharczykowe, Żyłowe i Vdorljakowe....
Powinno być minimum 8:1. MINIMUM!
O skuteczności L spiewali kiedyś Lady Pank https://www.youtube.com/watch?v=nd3Yp4aUU7E
Pal licho sytuacje Żyry, ale karne powinny wpaść. Niemniej nie ma co narzekać, przed meczem 4:1 bralibyśmy w ciemno, a w grze widać progres. Może nie jest to skuteczność na LM, ale dobry krok naprzód po wcześniejszych meczach.
Cieszy wynik, chociażby ze względu na wypowiedzi tego pana...
http://legia.net/wiadomosci,56997-wojciech_kowalczyk:_liga_mistrzow_nie_dla_legii.html
Panowie szczerze, ile razy łapaliście się za głowę podczas meczu? Ja chyba z 5 razy bo tyle bramek powinno jeszcze wpaść do bramki Forstera. Ale nie ma co i tak 3 bramkowa zaliczka jest bardzo dobra przed rewanżem.
A te dwa rajdy Kosy palce lizać ;) No i nie mogę przeżyć, że Ivica drugi raz podchodził do karnego ;/
Przeklejam z pomocnej łapy:
Gdyby było 11 na 11 to 2-1 byłoby sukcesem, 4-1 byłoby wynikiem z bajki. Przy 11 na 10 i dwóch zjebanych karnych 4-1 to jest kurwa nieporozumienie. Vrodljak następnym razem daj strzelać karnego Dudze jeśli nie wiesz jak się to robi. Najpierw na "dwa tempa" a później w ten sam róg tylko bliżej środka bramki.... bez komentarza...
Przepowiadam, że w Szkocji w końcu Piech dostanie szansę bo Legia będzie pewnie się murować i grać z kontry.
Nawet chciałem ten mecz obejrzeć, mimo, że wiem jaki jest poziom sportowy polskich zespołów piłkarskich. Zobaczyłem na początku jakąś bezładną kopaninę, a potem gol dla Celtów. Wyłączyłem.
Z godzinę później dałem meczowi drugą szansę. Akurat Vrdoljak podchodził do rzutu karnego. To w jaki sposób przestrzelił... Wyłączyłem.
Gratuluję Legii zwycięstwa, ale po mundialu nie mam cierpliwości do takiej piłki. Szkocka liga dużo straciła na wywaleniu Rangersów i to chyba też jakoś tłumaczy klęskę Celticu w Warszawie.
Legia to nie jest druzyna ktora pojedzie murowac bramke, bo nie ma na to zawodnikow...
Co moze Radovic bedzie sie przepychal w swoim polu karnym?
Legia w obronie to jest Kuciak i destukcje robi Jodlowiec i Vrdoljak a reszta to dzida do przodu i moze sie uda...
Albo taki Duda bedzie bronil?
Duda i Rado to sa kreatywni gracze...
Piech to jest grajek na 10 minut w Ekstraklasie jak sie wygrywa...bo moze kontre zrobic.
Piech w 1 jedenastce nie zagra na 100% i moge sie o to zalozyc tutaj z Toba Treal.
Mysle ze bedzie gral Dosa Junior. Reszta raczej bez zmian.
Trael -> sorka. Piech jest tak slaby, ze ja prawde mowiac to nie wiem co On robi w Legii. OrlandoSa i Sagan sa od niego znacznie lepsi.
Ciezko szukac logiki to fakt, bo co jak co ale Piech ma szanse zagrac w lidze teraz :) Tylko pytanie, po co?
Chyba nie sa zajechani po 5 meczach i powinna sie zgrywac pierwsza jedenastka, a nie co mecz kto inny gra.
Ok liga jest slaba i Legia ma druga jedenastke lepsza od 90% druzyn...bo jednak Lech pierwsza jedenastke ma niezla, ale brak zmiennikow na kazda pozycje.
Na razie bym awansu nie przesadzal, bo Celtic ma w zwyczaju odrabiac na farcie.
Zaliczka jest, prognostyk dobry też. Bronić nie ma co, bo jak słusznie zauważono, nie ma kim. Ten sam skład, ew. Kosa lub Dossa, i jazda z kontry. Vdroljak strasznie sfrajerzył, ale do tj pory był pewnym wykonawcą.
Co prawda pierwsza jaskółka wiosny nie czyni, ale dawno nie widziałem ani Legii, ani innego polskiego klubu, grającego z taką ambicją, zaangażowaniem i bez kompleksów, przeciw dużo bardziej utytułowanemu przeciwnikowi, w ważnych rozgrywkach europejskich. A co najważniejsze - z sukcesem. Gratulacje, a także wyrazy współczucia dla Vrdoljaka, bo takie sytuacje zdarzają się nieczęsto. Malkontentom, którzy opłakują 7:1 życzę uśmiechu, bo dawno nie było takich powodów do radości. Nie wiem jak będzie na wyjeździe, ale że to rzut beretem, to już wziąłem sobie parę godzin wolnego, żeby spokojnie obejrzeć mecz na Murrayfield i zdążyć do pracy, po. Mam nadzieję na wielkie widowisko i jestem ciekaw czy uda mi się kupić bilety do sektora Legii przez stronę Celticu. ;)
Poza tym, moi koledzy z drugiej zmiany, których zastępowałem pół godziny temu są obaj fanami Celticu, jeden ma nawet sporo tatuaży dedykowanych swojemu klubowi. Wczoraj, przy zmianie, stwierdził, że "Legia will be pumped tomorrow". Niestety nie mogłem zobaczyć jego miny, bo wziął sobie dziś pół zmiany wolnego, żeby obejrzeć spokojnie mecz. Ale co się odwlecze... Drugi, ten starszy, pogratulował mi pogadaliśmy trochę. Ciągle liczy na 3:0 na własnym stadionie. Cóż...
Wygląda na to, że moja pamięć jest wybiórcza i dziurawa jak przetak do płukania złota Old Pepperridga.
Ale pędzę się usprawiedliwić. Rosyjskie kluby nie są dla mnie specjalnie dobre, pomimo pompowanej w niej kasy. Oczywiście - lepsze niż nasze i porównywalne do Celticu, który wyrasta ponad szkocką ligę o głowę. A właściwie wyrastał, bo co będzie dalej - nie wiem.
Wiem natomiast, że był taki okres w polskiej piłce, gdy też niewiele szło. W końcu pojawiła się reprezentacja Górskiego i kliknęło. I o to mi bardziej chodzi, czekam na takie przebudzenie, na kliknięcie, na wysyp talentów i odbicie się od dna polskiej piłki. Bezskutecznie, od lat, niecierpliwie, zgorzkniały. Może to właśnie dzisiaj? Nie odbieraj mi tej nadziei. Mecz ze Spartakiem w efekcie nie okazał się przełomem, ani dla Legii, ani dla polskiej piłki. Chcę więc pomarzyć sobie, że to właśnie stało się dziś i dlatego się cieszę. A czy nadejdzie wiosna i kto przeżyje, to wie tylko George R.R. Martin. ;)
W lidze szkockiej Celtic nie z kim teraz rywalizować, choć to nie ten sam zespół co kiedyś. Jak Rangersi wrócą to zacznie się zabawa.
Chcę więc pomarzyć sobie, że to właśnie stało się dziś i dlatego się cieszę. - Co prawda jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale też mam taką cichą nadzieję. Doświadczenie, które zdobyli przed rokiem, myślę, że teraz zaowocuje. Media powinny trochę przyhamować z tymi relacjami po meczach. Jest zwycięstwo, to już jedną nogą widzą nas w LM. Jest porażka, to już polska piłka schodzi na psy.
Brawo za ten mecz. W końcu zobaczyłem Legię na takim poziomie, jakim chciałem. Wiem, że stać ich na więcej i nie pokazali całego swojego potencjału. A co do Celticu, to dawno ich nie widziałem tak słabo grających. Nie mieli pomysłu na grę, co było widać szczególnie w drugiej połowie.
Swoją drogą, w stylu polskiego klubu byłoby przegranie meczu na wyjeździe 3:0 (zważając na to, że Celtic gra dobrze u siebie). Trzeba będzie mocno wzmocnić defensywę.
Co do samego meczu, był świetny, dawno nie widziałem tak dobrze grającej Legii ;).
Swoją drogą, w stylu polskiego klubu byłoby przegranie meczu na wyjeździe 3:0 (zważając na to, że Celtic gra dobrze u siebie). -> Celtic u siebie to będzie całkiem inna drużyna, ale Legiunia da radę. Wystarczy, że dołożą kolejne trafienie i bon voyage kolegom ze Szkocji.
@Up:
Racja, jeśli Legia za tydzień zaliczy kolejne trafienie, wszystko pójdzie z górki, jednak to będzie bardzo ciężkie do wykonania, choć jeśli zagrają tak jak teraz, myślę, że małe zwycięstwo albo remis wyciągną.
Próbowałem poczytać co u konkurencji, ale chyba serwer im nie wyrabia.
Już Rado się o to postara, nie ma obawy. Łatwiej będzie Legii strzelić jedną bramkę niż Celtom 3.
[41] -> http://eurosport.onet.pl/pilka-nozna/liga-mistrzow/ronny-deila-nie-bylismy-druzyna/kvrnk
to jedyne co znalazłem :D
Nikt się chyba nie spodziewał wyniku 4:1, a mało brakowało byłoby dużo wyżej. Jest realna szansa na przejście Celtiku. Myślę, że wczoraj, oprócz woli walki Legionistów, Szkotów rozłożyła też nasza wspaniała pogoda. Z drugiej strony, zadziwiające ale Legioniści wytrzymali kondycyjnie. Ciekawe kto będzie teraz strzelał karne ? Berg powinien odrobinę wcześniej zrobić zmiany. Szkoda, że Kucharczyk, to jeździec bez głowy. Super, że Kosa wraca do formy !!! Broź wczoraj rewelka, jeden z najlepszych na boisku ! Oby w rewanżu udało się strzelić choć jedną bramkę, to będzie pozamiatane !
Na trzeźwo przemyślałem wczorajsze widowisko i kilka rzeczy zobaczycie, że się sprawdzi:
- Kosa tylko na ostatnie 15 minut. Jak się dorwie do koryta od pierwszej minuty, to będzie tragedia. Jak będzie trzymany w niepewności jako zapas, to będzie grać jak powinien
- Żyro - bez komentarza. To, że od wielkiego dzwona położy gdzieś nogę czy podstawi gdzieś łeb nie robi z niego super gracza. Nie trawię tego typa i niech jak najszybciej odejdzie - nawet za bańkę
- Kucharczyk - podobnie jak wyżej. Tyle, że zamiast przypadku potrafi coś wypracować. Ale bez użycia mózgu (mógł podając podnieść wynik)
- Duda - dobry gość. Nie boi się pyskówek, wie co ma robić i miesza w środku przeciwnika
- Vrdoljak - wczoraj dał popis niezły. Szkoda, bo dla mnie jest tym średnio-lepszym w składzie, a wczoraj był najsłabszym. Szkoda, że to jego przerośnięte ego wychodzi coraz bardziej na zewnątrz
- Radovic - Berg chyba wyczuł jego pozycję i jest póki co ok. Szkoda tylko, że brakuje nam do niego napastnika typowego
- Brzyski - brak Wawrzyniaka nie służy mu. Oby złapał formę
- Jodła to dalej typowy Jodła - kawał dobrej roboty
- Astiz jakby zwolnił. Nie jest szybki, a zaczyna coś dziwnie grać w obronie
- Rzeźnik - gość z charakterem, rzemieślnik i napędzacz. Wczorajsze zjebki do pomocy jak się nie cofali na pozycje był mistrzowskie :D
Kuciak to Kuciak :) Wiadomo :)
A reszta raczej przeźroczysta - pominąć mogłem kogoś.
I teraz na bazie tego, co powyżej - schować Pinto, Kosę na koniec (trzymając go w niepewności), Żyro dać to samo co Kosie i zacznie przód działać. Tył całkiem niezły. Zobaczymy, jak się jeszcze Dossa spisze w równej ekipie.
Przejdziemy dalej :)
Paudi-->ach, wyedytowałem zanim napisałeś, ale się nie udało ukryć :D
Po raz kolejny sprawdza się zasada: piłeś, nie pisz :)
legrooch-->czytam sobie co wypisujesz i... na pewno jednak na trzeźwo? :D
zadziwiające ale Legioniści wytrzymali kondycyjnie
1. Legia przez ponad 60 minut grała z przewagą 1 zawodnika i to jeszcze na stojąco. Jak oni mieli się zmęczyć?
2. Wytrzymał zwłaszcza Żyro, którego w końcówce łapały skurcze ;)
Ten Celtic to w ogóle niezła beka. Cień drużyny sprzed 2 lat, nie wspominając o czasach Larssona. Przeciętny zespół kopaczy z Fosreterem w bramce, który pewnie odejdzie, aby ratować budżet klubu. Radzę nie zachłysnąć się tym sukcesem, bo to zespół rozbity i lepiony tanim kosztem.
eJay ====> Malkontent :p Czerwoną kartkę Celtik podarował nam w prezencie, żeby się Legioniści nie zmęczyli, bo gorąco wczoraj było.
Jak na trzeźwo, to mała polemika:
- dyskwalifikujesz z pierwszego składu wszystkich trzech zdrowych i jako-tako prezentujących się bocznych pomocników (takiego Ryczkowskiego nie liczę). Kim grać? :)
- Żyro potrafi być irytujący, ale imo z meczu na mecz się rozkręca. Jeszcze trochę i będzie grał jak wiosną. Mistrzostwo to może nie jest, ale lekką ręką bym się go nie pozbywał.
- Kucharczyk pełna zgoda, taki jeździec bez głowy. Cały czas obstaję przy tym, że to byłby idealny napadzior na kontry zamiast takiego Piecha.
- Kosecki - też widać zwyżkę formy, może wreszcie trochę zmądrzał. Może faktycznie najlepiej się nadaje na podmęczonego przeciwnika, ale z drugiej strony czy warto go w formie trzymać tylko na taką ewentualność?
- nie wiem gdzie widzisz przerośnięte ego Vdroljaka. IMO całkowicie rozumiem, że chciał strzelać drugiego karnego. Lepszym od niego takie wpadki się zdarzały.
- Radović - piszesz, że Berg znalazł mu pozycję, ale brakuje mu napastnika. Przecież on ma tę pozycję właśnie dlatego, że nie ma napastnika. Ergo - nie może go przy nim brakować, bo by musiał grać zupełnie inaczej.
- Brzyski - zastanawiam się na ile jest to kwestia formy, a na ile tej kontuzji, co cały czas musi z nią grać. Niemniej faktycznie zjazd.
- Astiz - to już od kilku sezonów, po kontuzjach się nie podniósł.
- Rzeźnik - nie jestem przekonany, dla mnie to taki piłkarz-mina. Nie wiadomo kiedy strzeli, nie daje pewności.
Shadow ==>
1) Postuluję wywalenie jełopów i zakup prawdziwych piłkarzy ;)
2) Żyro - gdzie mu do Rybusa (wiem, inna strona), którego pierdołowatość nie była widoczna nawet w 99% tak, jak u Żyry - że o wcześniejszych graczach nie wspomnę :)
3) Kucharczyk - ok :)
4) Kosecki - według mnie jak on się czuje za pewnie w klubie, to zaczyna gwiazdorzyć. Trzeba go krótko psychicznie trzymać i wtedy gra jak miał grać
5) O Vdorljaku piszę od strony prywatnej - nie wczorajszego meczu. Jego bufonada + kapitaństwo odbijają się coraz częściej w zespole niestety
6) Radovic - źle się wyraziłem - brakuje mi w Legii jednego snajpy czy dwóch. Tak klasycznie. Mamy za to Rado jako coś cofniętego w sumie (ale dzięki Bogu odnajdującego się w tym ustawieniu bardzo dobrze), ale idealnie spełniającego swój obowiązek. Po prostu lubię zespoły z wykańczaczami typowymi, a nie gościem do wszystkiego w sumie
7) Brzyski - ok :) Ale spadek zaliczył tak naprawdę po odejściu Wawrzyniaka. Dopóki miał konkurencję, to latał przecież po boisku jak dzik
8) Astiz - ok :)
9) Według mnie Rzeźnik to akurat jeden z niewielu mających ambicję i stających na głowie dla drużyny. Potykają się najlepsi. On zawsze gra na swoją aktualną stówę
1) A podobno to ja jestem fantastą :)
2) Mnie jakoś Rybus specjalnie nie przekonywał, taki Kosecki wersja beta.
4) Jest w tym trochę racji, ale może Berg mu łopatą trochę oleju do głowy zapakuje.
5) Nadal nic takiego nie zauważam :P
7) I wtedy też zaczęła mu się kontuzja.
9) Serducha mu nie sposób odmówić, ale czasem przydaje się na boisku coś więcej...
Z pozytywów po meczu z Górnikiem: Sagan - stary człowiek i może - 99 bramka w lidze !
Szkoci tłumaczą się brakiem zgody na transmisje telewizyjną możliwą niską frekwencją na stadionie..
Jakiś darmowy stream by się przydał chociaż.
12. Dusan Kuciak - 28. Łukasz Broź, 15. Inaki Astiz, 25. Jakub Rzeźniczak, 17. Tomasz Brzyski - 33. Michał Żyro, 3. Tomasz Jodłowiec, 21. Ivica Vrdoljak, 18. Michał Kucharczyk - 8. Ondrej Duda - 32. Miroslav Radović.
Co do Piecha...to sie nie zalapal na lawke.
http://www.drhtv.com.pl/drhtv3.html
Życzę nam efektownego meczu i awansu Legionistów!
btw. 'You will never walk alone' pięknie brzmi :)
Przebieg meczu chyba nikogo nie zaskoczył, Celtic atakuje, a Legia kontruje, no i bardzo dobrze, taka gra nam odpowiada. Kilka groźnych kontr było i jedną udało się wykorzystać. Legia zrobiła to co trzeba i teraz musi spokojnie utrzymać przewagę bez zbędnego ryzyka.
piokos
Można prosić o link do streamu z polskim komentarzem? :)
Miło się oglądało coś, co zapowiadało się minimalną przegraną.
Oby tak dalej i bez kompleksów :D
Czyli tak jak myślałem, nic nie mogło się w rewanżu nam stać bo w pierwszym meczu Celtic absolutnie nic nie pokazał co mogłoby wprowadzić jakieś obawy. Strasznie słabi są, oby w następnej rundzie trafić na BATE bo Ci wyglądali do tej pory w eliminacjach jeszcze gorzej.
Najlepsi byli dziś "kibice" Celticu, którzy przed meczem na całe gardło odśpiewali "You'll Never Walk Alone" a po bramce Kucharczyka ich sektory opustoszały :)
Szkoda bo liczyłem na Celtic. Mam nadzieję że w kolejnej rundzie kopacze z legii dostaną niezłe lanie.
A ja liczę, że "kopacze" Legii powalczą o awans, bo dwumecz rozegrali naprawdę przyzwoicie i nie ma czego się wstydzić :)
[70]
Typowy cebulaczek. Będzie narzekać na poziom polskiej piłki, ale chce, żeby polska drużyna odpadła z eliminacji do LM. Pewnie z Poznania?
Poza tym, Legia właśnie nie grała dzisiaj po polsku (tzn. kopanina), ale bardzo fajnie to wyglądała - gra do przodu, szybkie kontry, prostopadłe piłki. Nie było kopaniny, cofania się itd.
Meczy byl swietny. Doping pierwsza klasa, tylko teraz nie bede mowil ze dwa dni. Przejrze potem filmiki w telefonie, moze cos sie nadaje do wrzucenia na youtube.
Nigdy nie bylem i pewnie bede kibicem Legii ale to co zobaczylem sprawilo, ze spedzilem 90 min z usmiechem na twarzy. Nie chodzi nawet o te 6:1 ale fakt, ze polska druzyna jedzie za granice wygrac. Nie chca walczyc i pieknie przegrywac ale grac do przodu, zdobywac bramki i awansowac.
Brawo Legia i kibice. Przez caly mecz sluchac bylo ich doping, a pod koniec Legia grala jak u siebie.
Jestem pod duzym wrazeniem. BRAWO.
Boże to teraz będzie podniecenie w polsce na maksa. legia wyeleminowała jakże słabiutki Celtic i teraz wszyscy sikają na odległość. Mogę się założyć o wszystko że w następnej rundzie legia wróci na standardowy poziom polskiej piłki.
blekoren co się ciszkasz co? Że niby ja z poznania? Ja jestem na wyższym standardzie żeby oglądać a tym bardziej kibicować polskim klubom.
Maź ==> Daj coś od siebie :)
Już tak na spokojnie teraz -
1) zdziwko to Ci, co strzelili. Może jednak na LM coś potrafią, bo w Ekstraklasie to cienizna ;)
2) przyjemnie się oglądało drużynę, a nie autobus
3) ciary mnie przeszły, jak bodajże w 15 minucie minęli Brzyskiego przy polu karnym a dalej stał Astiz :)
4) zagrywka Rado po spalonym - mistrz :)
5) zagrali swoje, do przodu i za to wielki szacun. Może jednak Berg zaszczepił im jakąś mentalność :)
No, ciekawe czy nas uwalą ?! Kto u nas dał dupy ? Pani kierownik czy zastępca trenera ?
No i dupa blada ! Tak czułem, że nas udupią. Dla każdego innego klubu skończyłoby się na karze finansowej !!!
Pani kierownik, bo juz wczoraj sie tlumaczyla, ze zwalanie na nia calej winy to pojscie na latwizne :D
Kurwa nie wierzę... tyle razy udawało nam się załatwić z sędziami, z PZPN a z tymi dziadami się nie udało :(
A swoją drogą, to jakby Vrdoljak strzelił te karne, albo chociaż jednego...
Co za durny klub z tej Legii.. Po co dawali na murawę nieuprawnionego zawodnika? Bez sensu. Sami sobie są winni.
Zresztą i tak w 4 rundzie to by wpierd.. dostali od rywala. Więc lepiej niech grają w Lidze Europejskiej.
A swoją drogą, to jakby Vrdoljak strzelił te karne, albo chociaż jednego...
To co by to zmieniło? Bereszyński by nie wszedł na 7 minut w drugim meczu?
@up: W dwumeczu było by 5-4 dla Legii. Pierwszy mecz był prawidłowo rozegrany a za drugi dostali walkower 3-0
Dla każdego innego klubu skończyłoby się na karze finansowej !!!
Nie, nie skończyłoby się. Legia wpuściła zawodnika zawieszonego za kartki. W takich sytuacjach dopuszczalny jest tylko walkower.
Tak, to jest walkower za drugi mecz jednak, a nie wykluczenie z rozgrywek. Proszę, ze strony UEFY:
11.21
The UEFA Control, Ethics and Disciplinary Body have announced that Legia have been sanctioned for fielding an ineligible player in their second leg against Celtic. The match has been declared as forfeit and Legia have lost the match 3-0. As a consequence, Celtic have qualified for the play-offs on away goals (agg: 4-4) and Legia will compete in the UEFA Europa League play-offs.
Pozdrawiam kibiców Legii i współczuję jednocześnie, chociaż tego klubu nie lubię. Tak to już jest z biurokracją. Trzymajcie się!
@Paudyn ale czemu chcesz ukryć moją wcześniejszą wypowiedź? Dlaczego chcesz ukrywać prawdę? To, że kochasz Legię to nie znaczy, że nie można jej krytykować a jest co krytykować.
Co to w ogóle za forum, że nie można mieć własnego zdania? :|.. Jeśli faktycznie tacy są kibice Legii jak gimbusy tu na forum.. to nie ma się co dziwić, że klub traci na popularności, a kibice wygwizdują zawodników z Warszawy..
Niesprawiedliwa decyzja UEFA. Gdy na boisko wszedł Bereszyński Legia w dwumeczu prowadziła 6:1. Kara finansowa, nawet duża, Legii się należała, ale nie takie coś.
Swoją droga kolejny przykład braku profesjonalizmu prezesa Leśnodorskiego. Dla mnie to niesłychane, żeby człowiek tego pokroju mógł być prezesem tak dużego i bogatego jak na polskie warunki klubu.
Ahaswer --> należało się legii.. Niestety.. Już nieraz były podobne sytuacje i UEFA postępowała podobnie.
Osoba czy też osoby które odpowiadają za tego typu sprawy jak zgłoszenie zawodników, pilnowanie kar itp. powinny dostać dyscyplinarkę i tyle. To jest błąd który kosztuje miliony jak nie dziesiątki milionów złotych pracodawce. Za to się traci posady w normalnej firmie a klub piłkarski to jest firma która musi zarabiać a żeby osiągać sukcesy sportowe.
Nie powolujcie sie na ten przyklad z przed 4 lat, apropos kary finansowej dla Debreczyna, tam zagral zawodnik NIEZGLOSZONY, i paragraf przewiduje kare finansowa. W przypadku zawodnika ZAWIESZONEGO paragraf mowi tylko i wylacznie o walkowerze... uefa nie jest tu niczemu winna
Niepokonane miasto, niepokonany klub! Legia z pewnością jeszcze zagra w Lidze Mistrzów i zamierzam tego dożyć!
Szkoda Legii. W play-offach nie było mocnych przeciwników, w praktyce każdy był do pokonania. Była realna szansa na LM.
Azazell
Daruj sobie. Każdy twój post dotyczący piłki nożnej jest przykładem januszowania i seryjnego wypisywania głupot i bzdur.
Nie skomentuję tego.... I znów to samo - jak jedni nie popełnią błędu, to drudzy dadzą dupy...
Vrdoljak, pion oraz Bereszyński nawywijali równo....
Edit:
Tak mnie zastanowiło - gdybyśmy mieli jedną bramkę więcej, to co by wtedy UEFA zrobiła?
Ale co Bereszyński zrobił? Bo nie rozumiem. Przeoczyłem coś? Sam siebie wystawił na boisko? No właśnie.
To nie jest wina ani Bereszyńskiego, ani Berga, ani Celticu, tylko i wyłącznie Legii.
Ludzie ogarnijcie się.
Wina leży tylko i wyłącznie po stronie osób które wysyłały listę do UEFA z nazwiskami zawodników zgłoszonych ma mecz z Irlandczykami (nie Celticem). Tam zabrakło Bereszyńskiego co skutkowało tym że dwa mecze do odbycia kary się nie liczyły.
UEFA przyznała walkower Celticowi za drugi mecz gdzie Legia wygrała 2-0. Jeżeli pierwszy mecz zakończył by się chociażby 5-1 dla Legi to w dwumeczu było by 5-4 i to Legia tak czy siak by awansowała.
Falcao_82 - tak, a duch rywalizacji i idea sportu w sytuacji, w której kontrowersyjny zawodnik wchodzi na cztery minuty przed końcem dwumeczu. przy wyniku 6:1, uzasadnia decyzję UEFA. Litera prawa nie pochodzi od żadnego z bogów, a jest zapisem zbiorowych doświadczeń i wykładnią postępowania w spornych sytuacjach. Jako taka powinna być elastyczna w oczywistych sytuacjach. Dziś obnażyła jedynie bezduszność i to jeśli spojrzymy na problem z ogromną dozą zaufania. Co bardziej narwani nazwą to przekrętem, skandalem i manipulacją, i również będą mieli racje.
Zasady to zasady o ile sytuacja dotyczy jakiegoś klubu z Polski a nie Barcy, Realu, Manchesteru czy Bayernu...
Jebać UEFE, jebać Celtic i ich awans przy zielonym stoliku. Trzeba się napić, a tu południa jeszcze nie ma :(
Oczywiście, ktoś jest winien. Ale ucierpiała na tym polska piłka i mamy rok w plecy. Nie Legia, a wszyscy ci, którzy kibicują polskiej piłce. Dobra, doczekałem się decyzji i mogę iść spać po pracy.
Ale co Bereszyński zrobił? Bo nie rozumiem. Przeoczyłem coś? Sam siebie wystawił na boisko? No właśnie.
Nie umie do trzech liczyć? Jak nie ma prawa jazdy, to i tak wsiada za kółko, czy informuje że nie pojedzie?
Maziomór - zgadzam się z tobą że te 7 min nieuprawnionego zawodnika na boisku nie zrobiło żadnej różnicy jeżeli chodzi o wymiar sportowy ale niestety taki jest przepis i nie możemy mieć pretensji do UEFA jeżeli chodzi o tą kwestię. Brak profesjonalizmu ludzi z Legii i mamy to co mamy. Z tego co czytałem to listę zawodników sporządza Pani Marta Ostrowska a po niej zatwierdza jeszcze kilku "KIEROWNIKÓW" (o nie małych pensjach) i dopiero lista wychodzi z klubu. Wszędzie w firmach jest tak że nawet gdy zwykły pracownik popełni błąd to osoba która podpisuje papiery czyli przełożony odpowiada za to. Jak dla mnie sprawa jest prosta, kierownicy odpowiedzialni za ten kawałem "ogródka" w Legii powinni jeszcze dzisiaj polecieć. Jeżeli mają honor to sami się podadzą do dymisji. Chociaż w tej kwestii to raczej nie mam złudzeń że tak nie będzie.
@down: robisz zmiany na końcu jak masz dobry wynik żeby wybić przeciwnika z gry, zyskać kilka sekund czasu itp.
Legrooch -> To Bereszyński ma znać wszystkie przepisy i regulaminy UEFA i wiedzieć czy w meczu z Patrykami miał być wpisany do protokołu i nie grać czy nie musiał być wpisywany?
mefek ==> To Bereszyński nie wiedział, że nie był zgłoszony? Gdzie wtedy był - na ławce?
teoria spiskowa:
ktos zainkasowal kilka baniek od Celtiku za taki fajny myk z wprowadeniem nielegalnego zawodnika na 3 minuty przed koncem meczu:). Celtik awansowal wiec zainkasuje spora kase, ktos z Legii dostanie kawalek tortu ktorego w innym przypadku by nie dostal :)
Drackula ==> Też to rozważałem :) Wątpię, bo tu bardziej w grę wchodzi pierdołowatość i niedoczytanie, niż celowe działanie.
Ciekawe dlaczego Xabi Alonso jakoś się nie pojawił na ostatnie 7 minut finału ligi mistrzów mimo iż było tam 4-1 i nie miał by żadnego wpływu na wynik?
Bo Real to jest profesjonalny klub a nie taki grajdołek jak Legia i cała polska piłka.
Gratulacje dla RUCHU :)
robisz zmiany na końcu jak masz dobry wynik żeby wybić przeciwnika z gry, zyskać kilka sekund czasu itp.
Prowadzac na pare minut przed koncem 6-1 w dwumeczu? :>
Celtic trafił na słabiutki Maribor. kilkadziesiąt baniek własnie przeszło Legii obok nosa. Tylko niech dziewczyna nie popełnia samobójstwa. Kasa w Tesco będzie odpowiednia.
Nie, pisałem ogólnie po co się robi zmiany na 2 min. przed końcem meczu prowadząc w dodatku.
W tym konkretnym przypadku mogli by nawet grać w 10 i nic to by nie zmieniło bo Celtic był cienki.
eJay -> Ale wiesz, że Legia nie trafiłaby na Maribor, bo byłyby razem w koszyku z drużynami nierozstawionymi. W tym losowaniu Celtic był rozstawiony a Maribor nie.
Ja również uważam, że UEFA zawsze ma pole manewru i może wykazać się elastycznością w egzekwowaniu swoich przepisów. Kara tak, ale nie aż tak surowa, biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności i stan dwumeczu wtedy gdy na koniec Bereszyński wbiegał na boisko. Przypominam, że w statucie UEFA jest coś o "duchu sportu". Co ma wspólnego z duchem sportu decyzja, która anuluje miażdżące SPORTOWE zwycięstwo Legii?
Wina Leśnodorskiego i jego "administracji" bezsporna. Wina zarządu i właścicieli, bo powierzyli funkcje prezesa osobie tak nieprofesjonalnej jak Leśnodorski a jego brak profesjonalizmu znany jest przecież nie od wczoraj.
Ale taka jest po prostu polska liga. Zarząd innego dużego polskiego klubu, Lecha, zatrudnia pana Rumaka, a potem nie wyciąga żadnych wniosków, gdy klub zalicza całą serię sportowych kompromitacji.
Jakieś bezczelne gimbusy już wrzucają takie chamskie zdjęcia. Co za gnoje.
[116] pewnie masz racje, ale nawet w Anglii duza czesc kibicow uwaza ze cala ta sytuacja smierdzi przekretem :)
Jakieś bezczelne gimbusy już wrzucają takie chamskie zdjęcia. Co za gnoje.
Pierwszy raz w internecie ?
Nie wiem, ale chyba nie. Widać, że jakąś podstawową edycję opanowali.
mefek-->Pozostałe drużyny oprócz Steauy nie powalały. Jak żywe w tej sytuacji jest powiedzenie "jak nie teraz to kiedy?".
Żal Żal Żal i nie piszę tego o Legii tylko o kibicach w Polsce. Szkoda bo naprawdę była okazja żeby wejść do grupy. Ja jeszcze pamiętam jak polska drużyna grała w rozgrywkach grupowych i nawet strzelała gole z połowy boiska :).
Legia bądź PZPN może się odwołać od tej decyzji ??
Premię od Celticu to zgarnie delegat UEFA, który widział przed meczem składy zgłoszone do gry i być może wiedział że jest Bereszyński choć nie powinien, ale nie powiedział. I to jest chore. Za burdel odpowiada chyba także burdel-mama, a nie tylko zatrudnione dziwki, kiedy burdel-mama liczy tylko kasę.
eJay, Legia trafiła na BATE. Na fanpejdżu UEFA przez chwilę był obrazek, na którym widać nieaktualne wówczas losowanie, bo była tam Legia.
Nie umie do trzech liczyć? Jak nie ma prawa jazdy, to i tak wsiada za kółko, czy informuje że nie pojedzie?
Zabawne jest to, że teraz każdy fan Legii zgrywa mądrego, obwinia trenera, zawodnika i przeciwny klub, a gdy Bereszyński wchodził na boisko, to nikt nic nie wspomniał o tym, że on nie powinien w tym meczu grać. Nie umiecie liczyć do trzech?
Zły Bereszyński odważył się wejść na boisko. Co z tego, że oprócz niego o tym zawieszeniu nie wiedział trener i kierownictwo klubu. To jego wina!
Zawodnik ma się skupiać na grze, a nie na tym, czy aby na pewno może w danym meczu zagrać.
A już najśmieszniejsze jest doszukiwanie się spisku w UEFA. Nie mieli żadnych podstaw, by nie dać walkowera.
[128] Odwołać się można ale to nic nie da, bo przede wszystkim będzie zwracana uwaga na przepisy. W tym przypadku zasada "twarde prawo, ale jednak prawo" jest bezdyskusyjna. Przepis w regulaminie jest? Jest. Legia go złamał? Złamała. A kto jest za to odpowiedzialny? Tylko i wyłącznie trener. Legia sama jest sobie winna za taki rozwój wypadków.
Być może będzie to dla Legii dobra kara na przyszłość.
eJay -> A to już inna sprawa. Każda drużyna w play-offach była w zasięgu Legii :)
Zabawne jest to, że teraz każdy fan Legii zgrywa mądrego, obwinia trenera, zawodnika i przeciwny klub, a gdy Bereszyński wchodził na boisko, to nikt nic nie wspomniał o tym, że on nie powinien w tym meczu grać. Nie umiecie liczyć do trzech?
Gdybym zarabiał u nich te xx tysia zł za pracę w pionie to bym pamiętał. Ktoś jednak to robi, nie?
Co z tego, że oprócz niego o tym zawieszeniu nie wiedział trener i kierownictwo klubu. To jego wina!
Berg nie musi tego wiedzieć. Ma to wiedzieć sztab odpowiedzialny za piłkarzy. Za to im płacą, a nie za odpierdzelanie maniany. Bereszyński również powinien pamiętać, ile ma jeszcze czekać. Chyba, że przypisujesz mu motyw pustaka?
Nasza "kochana" *ebana UEFA dorzuciła jeszcze na pocieszenie 1 mecz kary dla Beresia.
Ciekaw jestem, kto poleci w Legii, bo polecieć ktoś musi ?!?!?!
Azazell3 ====> Każdy post, w którym obrazisz klub albo kibiców Legii zostanie tak potraktowany. A dokładnie to zrobiłeś, dwa razy, w tamtym poście. Jeśli będziesz tak robił dalej, to zostaniesz persona non grata w tym wątku.
Legia sama jest sobie winna, ale z drugiej strony UEFA nie musiała sięgać po taką karę. Nawet na szkockich i angielskich portalach sporo ludzi zwraca uwagę, że Bereszyński wchodził przy stanie 1:6, pod sam koniec meczu. Jak tu mówić o decyzji podjętej w imię "ducha sportu"? Prawo, przepisy, to są rzeczy istotne, ale kwestie sportowe powinny w tym wypadku przeważyć.
Gdybym zarabiał u nich te xx tysia zł za pracę w pionie to bym pamiętał. Ktoś jednak to robi, nie
No właśnie, Bereszyńskiemu płacą za granie, a nie za znajomość przepisów dyscyplinarnych UEFA. Nie wspominając o tym, że wszyscy w klubie myśleli, że Bereszyński mógł zagrać w tamtym meczu.
Bereszyński również powinien pamiętać, ile ma jeszcze czekać.
Ty chyba nie wiesz o co chodzi. Wszyscy byli świadomi tego, że Bereszyński był zawieszony. Jednak wszyscy myśleli, że Bereszyński jest już uprawniony do gry. Poszło o to, że kara zawieszenia jest odbywana tylko wtedy, gdy zawodnik jest zgłoszony do meczu/rozgrywek. Bereszyńskiego nie zgłosili do meczu w poprzedniej rundzie, więc został mu jeszcze jeden mecz zawieszenia.
EDIT
Widzę, że nadal do Was nie dociera to, że Legia nie mogła dostać innej kary niż walkower, bo tego nie przewidują przepisy.
Bezniku, mylisz się dokumentnie. Przewidują, o czym wczoraj mówił jeden z polskich pracowników komisji dyscyplinarnej UEFA.
bezniku ====> Kimkolwiek jesteś, przeczytaj sobie post [137], z którym się w pełni zgadzam.
Trzy źródła podały, że w przypadku występu zawodnika zawieszonego za kartki, jedyną dopuszczalną karą jest walkower. Jeśli jednak jest inaczej, to zgadzam się z tym, że kara jest za surowa.
Trzeba powiedzieć to wprost - mamy do czynienia z przykładem skrajnej niekompetencji pod hasłem "nie przesadzajmy, jakoś to będzie". Dla mnie jest to największa wtopa w historii polskiej piłki, a pamiętam porażki z Gruzją, Łotwą, rękę Furtoka z San Marino, Levadię Tallin, a także "Rumakowe" harce w pucharach.
Takie błędy można popełniać w A-klasie a nie na poziomie ekstraklasy, że nie wspomnę o eliminacjach Ligi Mistrzów.
Najlepiej rozpieprzyć jakieś miasto na wyjeździe, odpalić race, powiesić baner z jihadem, a potem jęczeć, że UEFA niesprawiedliwa. Karma to suka.
koobun - pod warunkiem, że karma to twoja stara. Ktoś posprząta w wątku fanów Legii czy każda hiena będzie mogła coś dziś wygryźć i zawinąć się z podkulonym ogonem?
Uch, jaka sroga riposta. Najlepsza od czasów hitlerowskiej klęski dumy katalunii.
Gdyby Legia w przeszłości nie wojowała z UEFA, to kara była by łagodniejsza.
Maziomór - Wyzywasz jego matkę bo ośmielił się napisać coś o klubie piłkarskim? Wiesz co, "łatwość z jaką popadasz w skrajności jest przerażająca i ze smutkiem stwierdzam, że zaciera ona dobre wrażenie jakie Polska ostatnio robi na mnie z oddali."
Co do sytuacji - Legii nie znoszę, ale po ludzku żal mi zawodników, bo wykonali kawał dobrej roboty. Nie chcę dywagować czy to był przekręt czy nie, ani jak szybko żeńska blond wersja Davida Luiza opuści Wawę na taczkach...Po prostu żal mi zawodników, że z powodu czyjejś pustej głowy i braku uwagi odarto ich z tegorocznego marzenia.
Koobun, uważaj. Za chwilę okaże się, że to przez Ciebie Celtic dostał walkowera. Winny był już piłkarz, trener, Celtic Glasgow, UEFA. Kogoś jeszcze trzeba oskarżyć.
A do kibiców Legii chyba nie dociera, że inne kluby w takiej sytuacji również dostawały walkowera. No ale na kimś trzeba się wyżyć.
Ktoś posprząta w wątku fanów Legii czy każda hiena będzie mogła coś dziś wygryźć i zawinąć się z podkulonym ogonem?
Oj, czyli każdy, kto nie jebie UEFY, Bereszyńskiego, Berga i Celticu Glasgow, nie jest tutaj mile widziany :((.
Aen - nie przypominam sobie, abym pisał coś o jego matce. Czyżbyś odniósł takie wrażenie? Bo przecież odnosiłem się do jego eks żony. Mam prośbę: znajdź sobie jakiś inny obiekt zainteresowań, i jeśli łaska miejsce. O czas cię nie poproszę bo i tak nie pojmiesz.
Celtic dla dobra sprawy powinien z UEFA ustawić, że nie chce tego walkowera(jakiś honor trzeba mieć) o ile tak można. Na sport.pl pisało, że w 2010r. była podobna sytuacja.
Celtic dla dobra sprawy powinien z UEFA ustawić, że nie chce tego walkowera
Tak, niech się wszyscy ustawiają, bo biedna Legia została poszkodowana. Niech im jeszcze UEFA odszkodowanie wypłaci, bo przecież w ostatnich latach Legia była wzorem do naśladowania. Nigdy nie karana, pupilek UEFA.
To jest właśnie kara za te wszystkie dżihady i inne zadymy. UEFA miała prawo przyznać walkower i to właśnie zrobiła.
Tak bezniku, to jest chwila, w której kibice piłki nożnej bez słowa rozumieją sytuację, a nie popisują się elokwencją. I nie jest to Agora Piłki Nożnej, a Internetowy Fan Klub Legii Warszawa. Jeśli więc przyszedłeś się pomądrzyć w tak przykrym dniu, to jest przecież ogólny wątek piłkarski, tam możesz sobie nawet pośpiewać z radości. W prawdziwym klubie Legii udawałbyś Greka. Nie widzę też, aby ktoś "jebał" tu wymienione przez ciebie tematy. Część z nich sama się dziś zjebała.
Możecie skończyć osobiste wycieczki ?! Nie chcę się bawić w cenzora ale zaśmiecacie wątek pierdołami.
bezniku ====> Ulżyłeś sobie ? Przeczytaj sobie wstępniak. Przyjmij do wiadomości, że jesteś w wątku kibiców Legii Warszawa i dowalanie naszemu klubowi i jego kibicom nie jest tu mile widziane.
Maziomór - Spokojnie, nie ma problemu. Będziesz mógł w spokoju wypiardywać dalej te swoje eposy w których uduchowiony załamujesz ręce nad stanem Polski i zachowań Polaków chociażby by potem, gdy coś nie pójdzie po twojej myśli, pokazywać się jako ostatni prostak i cham z przysłowiową cebulą w herbie. Good luck and good night.
Cenzuruj więc. Tylko zacznij oceniać od postu 143.
jeśli więc przyszedłeś się pomądrzyć w tak przykrym dniu, to jest przecież ogólny wątek piłkarski, tam możesz sobie nawet pośpiewać z radości.
Tak jak pisałem wcześniej. Każdy kto wykazuje choć trochę zrozumienia dla tej decyzji, na pewno źle życzy Legii!
Naprawdę myślisz, ze cieszę się z wykluczenia najlepszego polskiego klubu z rozgrywek Ligi Mistrzów? Nie, nie cieszę się. Jednak potrafię zrozumieć, że tu nie jest winna UEFA ani Celtic, ale tylko i wyłącznie Legia.
W prawdziwym klubie Legii udawałbyś Greka.
Jeśli prezentują twój poziom w tym wątku, to nawet nie miałbym o czym z nimi dyskutować.
Yans
Przeczytaj sobie wszystkie moje posty w tym wątku. Wtedy się przekonasz, czy ja w tym wątku atakuje Legię bądź jej kibiców. Po prostu stwierdzam fakty, ale jak widzę, kibice Legii nie potrafią pogodzić się ze słowami krytyki.
Ulżyłeś sobie ?
To chyba pytanie do Maziomóra.
O kurde ale szkoda legi matko jedyna. Chyba sobie kupie sznurek.
Czas na edit się skończył, takie uroki posiadania niskiego levela.
jesteś w wątku kibiców Legii Warszawa i dowalanie naszemu klubowi i jego kibicom nie jest tu mile widziane.
Chciałeś chyba napisać "jesteś w wątku kibiców Legii Warszawa i jakakolwiek krytyka naszego klubu i jego kibiców, nie jest tu mile widziana" :).
Raz, to wina Legii.
Dwa, bydło z Łazienkowskiej było takie dumne z tej swojej wojenki z UEFA i proszę. UEFA- jeden strzał i klubu nie ma. Było nie fikać.
Najlepiej rozpieprzyć jakieś miasto na wyjeździe, odpalić race, powiesić baner z jihadem, a potem jęczeć, że UEFA niesprawiedliwa. Karma to suka.
Przejrzałem wszystkie swoje posty w tym wątku i nie przypominam sobie, abym odbiegał ich poziomem od tych wypowiedzi, do których się odnoszę. Legia wygrała w dwumeczu 6:1 z Celtikiem, żadne formalne zaniedbanie nie usprawiedliwia pojawiania się tu dzisiaj wpisów tego gatunku. Jeśli nie widzisz w tym spięciu właściwego ciężaru gatunkowego, to o jakim poziomie wątku w ogóle dyskutujemy?
A co jest nie tak z tym wpisem? Kompletnie nie zgadzam sie z punktem widzenia kubona, bo to zupelnie inny ciezar gatunkowy w relacjach wybryk-konsekwencja (ktore swoja droga juz byly wyciagane, wiec tym bardziej...), natomiast on uznal, ze kumulacja pewnych zdarzen spowodowala, iz UEFA po prostu nie okazala sie elastyczna. W sumie ma do tego prawo.
Fragment wywiadu z Ostrowską:
"- Kim pani jest?
- Kierownikiem Legii Warszawa.
- To znaczy?
- Jej opiekunem.
- Czyli?
- Czyli szczęściarą.
- Bo całe życie chciała pani pracować w Legii?
- Nie, nie. Wiele innych osób chciałoby mieć moje stanowisko. Ja nawet o nim nie marzyłam, gdy dostałam propozycję. Czuję się wybranką i osobą absolutnie wyróżnioną.
- Co pani robiła wcześniej?
- W grupie ITI byłam asystentką prezesa. Byłam szefem biura, szefem administracji.
- Nie miała pani żadnego związku z piłką?
- Absolutnie żadnego.
- Nawet pani nie kopała?
- Nie kopałam. Stałam na bramce w dzieciństwie, ale nic oprócz tego.
-Przychodzi prezes, bierze osobę, która jest...
- ...zielona.
- Dlaczego?
- Dlatego, że na tym stanowisku liczą się umiejętności managerskie, a nie znanie się na piłce. Po kilku miesiącach na stanowisku mogę powiedzieć, że o świecie piłki nie wiedziałam zupełnie nic. Biorąc to stanowisko dużo ryzykowałam. Ryzykował też zarząd Legii. W końcu mogłam stać się pośmiewiskiem."
Bez komentarza
Ostrowska pewnie będzie kozłem ofiarnym ale tak naprawdę to takie rzeczy zatwierdzało kilka osób, które powinny znać się DUŻO lepiej na piłce.
Ku*wa dopiero przed chwilą się dowiedziałem. To się w głowie nie mieści, żeby na tym poziomie jebnąć takiego babola. Od tylu lat czekamy na polską drużynę w LM i w momencie gdy szanse są naprawdę duże to dzieje się cyrk, inaczej nie można tego nazwać.
Jestem całkowicie wku*wiony, a co dopiero muszą teraz czuć piłkarze.
Paudyn -->
Każdy z nas chodził do szkoły i każdy z nas wie (bądź doświadczył tego na własnej skórze), że ci którzy sprawiają problemy są traktowani surowiej. To co Ananiaszowi ujdzie płazem dla Kleofasa skończy się wizytą u dyrektora. Nie popieram takiej postawy, nie przyklaskuję takiej mentalności, ale tak to działa. We wszystkich dziedzinach i na wszystkich poziomach.
Wczoraj pisaliście (tu albo w tym drugim wątku) o jakimś Debreczynie, czy innej pipidówie, której w podobnej sytuacji dowalili karę (niezbyt, o ile pamiętam, dotkliwą), ale z rozgrywek nie wygrzmocili.
Recydywa nie popłaca. Gdy prowadzi się klub będący notorycznie na cenzurowanym, trzeba w te paragrafy (prawnicy, do ciężkiej anielki!) patrzeć ze szczególną uwagą i dokładać starań, by wszystko było tip top, bo jasnym jest dla każdego kto nie ma umysłowości dwulatka, że gdy cenzor coś znajdzie konsekwencje będą srogie i nieubłagane.
Z tego co dzisiaj czytałem, to sprawa z meczem Litex vs Debreczyn była trochę inna, bo tam wszedł ponoć na boisko zawodnik niezgłoszony do gry, a tutaj wszedł zawodnik zawieszony.
Niby podobnie, ale jednak inaczej, w sytuacji pierwszej można zastosować karę finansową, a w sytuacji Legii UEFA nie ma nawet pola manewru, a jedynie może dać walkower.
Tak naprawdę to trzeba byłoby się dokładnie wczytać w paragrafy odpowiednich przepisów, bo za dużo emocji bije z wszelkiego rodzaju "rzetelnych" informacji.
Czekaj Paudyn - nie bardzo ogarniam czy do mnie piszesz, ale spróbuję się odnieść choć jestem po nieprzespanej nocy i dobrej whisky:
Najlepiej rozpieprzyć jakieś miasto na wyjeździe, odpalić race, powiesić baner z jihadem, a potem jęczeć, że UEFA niesprawiedliwa. Karma to suka.
to zupelnie inny ciezar gatunkowy w relacjach wybryk-konsekwencja (ktore swoja droga juz byly wyciagane, wiec tym bardziej...), natomiast on uznal, ze kumulacja pewnych zdarzen spowodowala, iz UEFA po prostu nie okazala sie elastyczna
Jesteśmy aktualnie na etapie rozpatrywania decyzji UEFA, nie dotyczącej ani przeszłych, ani obecnych wybryków tej części kibiców Legii Warszawa, którą niektórzy adorują, a inni nazywają kibolami, a formalnego uchybienia, które z każdego punktu widzenia nie miało wpływu na wynik dwumeczu. Dziś, nasz klub został bezdusznie pozbawiony największego od wielu lat sukcesu. W mojej kalkulacji - od lat osiemnastu, a miałem przykrość i przyjemność zarazem być w 1998 roku w Atenach na meczu z Panathinaikosem. O jego historycznym znaczeniu, a także o byciu kamieniem milowym polskiej piłki klubowej nie wspomnę, aby nie urazić Twojej wiedzy. Dzień dzisiejszy przykrym dniem jest! Każdy kibic Legii podpisze się pod tym stwierdzeniem.
Nie jest to więc moment, w którym w należy doszukiwać się usprawiedliwienia dla werdyktu UEFY w wybrykach kiboli. Jeśli bowiem jest ona uzasadniona formalnym podejściem do przepisów, to odbiera ona jakiekolwiek prawo do apelacji. Jeśli jednak bazuje ona na emocjach, między innymi na zasłużonych przewinach części kibiców Legii, to powinno się również wziąć pod uwagę rozmiary pogromu drużyny przeciwnej, jako aspektu nieobliczalności i atrakcyjności futbolu. To nie są szachy, ten dwumecz na pewno był przeżyciem dla tysięcy kibiców, być może inspiracją dla wielu dzieciaków, ale przed wszystkim tym, czego i UEFA, i my kibice oczekujemy po piłce nożnej - świetną rozrywką na miarę panem et circenses, czyli wszyscy powinni być happy.
W tym świetle i z tej perspektywy patrząc wpis kobona był obliczony na wszczęcie rozróby lub nieprzemyślany, gdyż w mojej opinii ani nie wnosił nic do dyskusji, ani nie respektował naszego żalu.. Mam nadzieję, że byłem w miarę składny. Przypomnę też, że w analogicznym pubie Wisły tylko Ewunia Kr uchroniła mnie od przyjęcia takiego wpierdolu na klatę, który mógłby sprawić, że stałbym się kibicem Szerpów Tybet. To zawsze będzie mi przypominało, że są miejsca, w których nie można się pozwolić szerzyć złej karmie.
Swoją drogą, jest dla mnie nie do pojęcia sytuacja, w której nikt w całym klubie nie potrafi zliczyć meczów zawieszenia.
I znów wracamy do Steca i tego "jakoś to będzie".
[169]
Jak mawia filozof Gervais: "to, że poczułeś się urażony nie oznacza, że masz rację".
Inna sprawa, że zarzucanie mi "usprawiedliwiania" decyzji UEFY jest kompletnie nieuprawnione i zostało wyssane z palca, o ile nie z jakiegoś mroczniejszego zakamarka.
W szóstym. To był dziewięćdziesiąty szósty. Wiosna. Woda na Dunaju była bardzo wysoka... Zaczynam zapominać?
Ciekaw jestem jakby została rozwiązana inna sytuacja. Załóżmy, że Legia wygrywa pierwszy mecz 4:0. W rewanżu jest już 0:5 dla Celtiku, więc wpuszczamy Bereszyńskiego na boisko. Potem czekamy aż delegat UEFA się kapnie, że coś nie tak i mamy walkower 0:3 i awans Legii.
Postępujemy wedle przepisów, czy wtedy też nie będzie żadnego dywagowania nad tą sytuacją ?
Na pewno FIFA zastrzegła sobie jakiś paragraf na taką sytuacje. Przecież gdyby tak się zdarzyło w jakimkolwiek meczu pod egida UEFA, skończyłoby się to kompromitacją zapamiętaną na lata.
Nie wiem Mazio, po mi piszesz te wypracowania. Ja sie generalnie zgadzam, tylko pewnie UEFA nawet dzialajac w swietle prawa moglaby ew. troche nagiac przepisy, bo zapewne jest wladna to zrobic. No wlasnie, moze ale nie musi i to "moze" to juz nasze domysly i teorie. Kubon uznal, ze to karma za inne wybryki i niech sobie tak sadzi, co Cie boli?
juanhijuan
wedlug mnie to jest walkower za dwumecz, zeby nie bylo takich glupich sytuacji wlasnie
moze po prostu na stronie uefa sie pomylili, bo nie chce mi sie wierzyc, ze to jest 0-3 tylko w jednym meczu, bo tak to ktos by mial 4-0 u siebie to moglby olac sobie rewanz, a i tak bylby awans
Że byle pizda, która będzie spierdalać na hura w byle pubie z pizzą odhacza kwadrat: "jestem facetem"? Nie wiem. Sam mi powiedz.
Walkower jest za 1 mecz, ciezko dac walkower za mecz w ktorym wszystko bylo ok...to by bylo niezgodne z regulaminem.
wd pożniej odpisze
W przepisach faktycznie jedyna przewidziana możliwość to walkower. Ciekawe czy po tej sytuacji wprowadzą sobie jakąś furtkę do niestosowania tej kary, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że w przypadku Legii jest mocno nieproporcjonalna do przewinienia.
Spytam vespy czy tam byłeś, jeśli nie, przeproszę i mi wybacz. grrr
Oczywiście, że ta kara jest mocno nieproporcjonalna do przewinienia. Jednak to tylko wina Legii, że zaniedbała taką głupotę. Wystarczy, że ludzie odpowiedzialni za to, dobrze wypełniliby swoją robotę, a dzisiaj rozmawialibyśmy na temat ostatniego rywala Legii w walce o LM.
Polskie zespoły to chyba mają jakąś klątwę na tą LM. Jak nie odpadną sportowo, to za biurkiem.
http://www.ligapolska.pl/285592-tomaszewski-stronnicza-decyzja-pseudodzialaczy-video.html
zgadzacie sie z jankiem?
Nie trawię Tomaszewskiego, ale w tym wypadku ma racje i podpisuję się pod jego wypowiedzią.
Tyle, że tu zawiodły przepisy. Nie było po prostu innego wyjścia i efektem taka decyzja, żenująca i wbrew duchowi sportu. Gdyby nie przyznali walkowera Celtic by się odwołał i wygrał, Legia za to nic raczej nie ugra. Generalnie mamy tu śmiech przez łzy na dwóch płaszczyznach - głupiej pomyłki i niesprawiedliwego prawa.
UEFA twierdzi, że musi twardo trzymać się przepisów i regulaminów. Doprawdy? Czekam na twarde stanowisko komisji dyscyplinarnej UEFA w sprawie bezprawnego i nieuzgodnionego z piłkarską federacją Ukrainy wcielenia dwóch krymskich klubów do ligi rosyjskiej.
taka szansa zaprzepaszczona przez nieudolnych patałachów, fatalne wykonywanie jedenastki i ''geniusz'' trenera
bo przecież wystarczyło znać regulamin by 3 mecze kary zostały bereszyńskiemu zaliczone, wykorzystać 1 czy 2 jedenastki w meczu na własnym boisku bo wtedy nawet walkower nic by celticowi nie dał , no i olać taktyczną zmianę na parę minut przed końcem gdy dwumecz był wygrany
ale tu łańcuszek byków był za długi, nie strzelić jedenastki to nic dziwnego, nie strzelić 2 w jednym meczu to już ''pech'' ale poza sportowym wymiarem tego ciekawi mnie czy znajdzie się z imienia i nazwiska patałacha który nie potrafił do 3 zliczyć, bo trochę to klub finansowo, wizerunkowo i sportowo szarpnie, eeech
Ward -> prosze Cie. Gdyby Vrdoljak strzelil karnego to Legia by mecz moze nawet i zremisowala.
Fakty
Bereszynski nie mogl byc nawet na lawce.
Berg chcial zeby Bereszynskiego nie wpisywac bo byl kontuzjowany i dlatego go nie wpisano, no ale to Berga wina nie jest bo On wszystkich szczegolowych przepisow UEFA znac nie moze, natomiast ta Ostrowska powinna, bo za to ma placone ciezkie pieniadze jak sie domyslam.
Mój mały wywód dotyczący zaistniałej sytuacji:
1) Przede wszystkim, totalna kompromitacja pracowników Legii, którzy dopuścili do zaistniałej sytuacji. Niezgłoszenie zawodnika, który powinien być zgłoszony do rozgrywek to bardzo poważne uchybienie, którego skutki znamy. Gdyby wszystko było załatwione jak trzeba - nie byłoby teraz żadnego problemu.
2) Działania UEFA - na papierze wszystko wygląda prawidłowo. Jest przepis. Jest wyznaczona sankcja za jego złamanie. Przepis został złamany. Sankcja zostaje wprowadzona w życie. Ale przepraszam bardzo, istnieje w sporcie coś takiego jak szeroko rozumiany "duch sportu", pewne niepisane zasady, które są ponad wszelakimi regulaminami. W sporcie chodzi chyba przede wszystkim o uczciwą rywalizację, która ma być widowiskiem dla kibiców. Legia udowodniła, że na boisku była lepsza i wygrała w sposób uczciwy. 3-4 minuty obecności nieuprawnionego, zawieszonego gracza na boisku miały jakikolwiek wpływ na końcowy wynik meczu? Nie. Moim zdaniem kluczowym argumentem za złagodzeniem kary dla Legii powinno być to, że klub był świadomy zawieszenia zawodnika dlatego nie zagrał on przez 3 spotkania. Klub podjął taką decyzję w dobrej wierze. Jednakże błąd niezgłoszenia Bereszyńskiego do rozgrywek, to jedynie błąd wymuszony przez biurokrację i ludzką niedoskonałość.
Tak samo jak Tomaszewski, jestem absolutnie przekonany, że jakby podmiotem sprawy była drużyna z Europy zachodniej, nikt nie doszukiwałby się takich uchybień, a tym bardziej nie zastosował najwyższej kary.
3) Obwinianie Vrdoljaka za 2 niestrzelone karne to idiotyzm. Kto wie jak mecz skończyłby się gdyby trafił nawet obie jedenastki? Legia mogłaby równie dobrze nie zdobyć kolejnych goli.
Po prostu burdel i takie rzeczy tylko mozliwe w Pilce Noznej rzadzonej przez mafie Fifa.
Nie ogarniam tego na jakiej zasadzie te mecze sie odbywaja. Przeciez powinien byc jakis system ktory by takie bledy wylapywal i eliminowal ZANIM!!! sie mecz rozpocznie. Albo przynamniej sedzia techinczy w czasie meczu powinien miec liste i powiedziec sorry nie jestes wpisany na liste nie moge cie wpuscic. A nie wpuscili a potem nastepnego dnia sie zorientowali ze nie powinien on grac.
Bo z tego co sie stalo to moge wnioskowac ze byle menel moze wejsc na stadion, szatni, boisko i jak go trener wpusci grac w meczu, a UEFA dopiero po meczu sie zorientuje ze to nie jest zawodnik tylk menel z budki z piwem.
stealth napisał to, co chodziło mi dziś pół dnia po głowie - żadna medna z UEFA nie sprawdza listy graczy? WTF? A może to drużyna zamachowców? Może odrzucony gracz Legii?
Zamiatają mimo wszystko swoje pod dywan.
Polako ==> Dwa karne to strata tak czy inaczej. Sprawdź wynik, porównaj czas i zobacz ile by było.
klub zlozyl odwolanie od tej decyzji.... Dalej nie jestem w stanie uwierzyc ze tak rozpedzona Legia w takiej formie, ktora Maribor by pyknela w 1 polowie dwumeczu zagra tylko w LE :////
snopek9 - taa, albo przegrała ;->
------------
Polako - 2 karny był dyktowany chyba w 85 minucie, a do nieszczęsnego chorwata nie można mieć dużych pretensji - to ''tylko'' sport
ale zakładać że jak się NIE strzeli to nie ma wpływu na wynik jest naiwnością, przecież mogli nie strzelić kolejnej bramki, a mogli strzelić i 3 w te parę minut
jak mieć pretensje to raczej o wyznaczenie strzelca 2 karnego bo podobno wyznaczony był Broź a nie Vrdoljak
i nie twierdź (nie twierdźcie) że to nie miało wpływu na wynik pierwszego meczu i dwumeczu– bo tego NIE WIESZ, równie dobrze mógł strzelić karnego i chwilę potem ladnie podać do brozia tak jak to faktycznie zrobił
wiec nie wiemy ile by było w pierwszym meczu z obiema bramkami z karnych - fakt taki,że obie próby były fatalne, bo ''ponoć'' nie ma dobrych obron tylko źle wykonane jedenastki, a tej jednej jedynej brameczki zabrakło do przejścia dalej nawet z zasądzonym walkowerem
ale ostatecznie liczy się inna sprawa – niestety Legia przez własnych tępych działaczy przegrała przy zielonym stoliku ten sportowo wygrany dwumecz
i po tej kompromitacji nikt nie ma pretensji o karne, szkoda że chorwat nie strzelił choć jednego z nich bo może bylibyśmy w piłkarskim raju , ale ten mecz był już wygrany wiec kto o tym będzie pamiętał?
- za to o stracone lekko licząc 20 baniek różnicy między kwalifikacjami do LM a LE wypłacone od UEFA powinni jakiegoś patałach ścignąć i obciążyć, dobra nauka na przyszłość dla innych ''fachowców''
Albo przynamniej sedzia techinczy w czasie meczu powinien miec liste i powiedziec sorry nie jestes wpisany na liste nie moge cie wpuscic. A nie wpuscili a potem nastepnego dnia sie zorientowali ze nie powinien on grac.
Może UEFA zbyt optymistycznie założyła, że jednak klub występujący w el. Ligi Mistrzów wie, jaki zawodnik może zagrać w danym meczu, a jaki nie. Może też zbyt optymistycznie założyli, że osoby zarządzające klubem Legia Warszawa, znają przepisy rozgrywek w których występują. Jakoś inne zespoły umiały połapać się, kto może grać a kto nie, tylko jak zawsze skompromitować musiał się polski klub. Jak nie na boisku to za biurkiem.
Może zrozumiecie w końcu to, że te przepisy wcale nie zmieniły się tuż po meczu, byleby tylko zrobić na złość biednej Legii. Wystarczyło mieć w nich jakiekolwiek obeznanie, to nie byłoby żadnego walkowera. Tu nie jest winna żadna UEFA, ale tylko i wyłącznie wasz klub. W przepisach jedyną dopuszczalną karą jest walkower, więc taką karę przyznali Legii.
Strasznie przypomina mi to sytuacje z Howardem Webbem na EURO 2008. Okazało się, że to on miał racje, ale Polacy prawie go zlinczowali, bo odważył się wykorzystać przepisy przeciwko Polsce. Nie wspominając o tym, że Austriacy stracili bramkę po spalonym.
Maziomór, to że jesteś zwykłym debilem już wiem. Nie musisz mnie jeszcze bardziej utwierdzać w tym przekonaniu.
Dalej nie jestem w stanie uwierzyc ze tak rozpedzona Legia w takiej formie, ktora Maribor by pyknela w 1 polowie dwumeczu zagra tylko w LE :////
no z mariborem to by nie zagrali, bo legia nie bylaby w grupie mistrzowskiej, jak celtic.
no z mariborem to by nie zagrali, bo legia nie bylaby w grupie mistrzowskiej, jak celtic.
pewny jesteś?
rywale legii byli znani juz w srode po meczach, wiec czemu mialbym byc niepewny.
Jak mogli trafić na Maribor skoro oba zespoły były nierozstawione w tej fazie.
Do wyboru były, Salzburg, Steua, BATE, Apoel, Ludogorets
Przy takim losowaniu jak odbyło się po wyeliminowaniu Legi trafili by na BATE
davis -> Nie trolluj. Bo chyba na tyle ogarnięty jesteś, że wiesz takie rzeczy :)
Podobno jedyną szansą na uniknięcie walkowera, było zrzeknięcie się awansu przez Celtic. Zarząd Legii do nich dzwonił, ale oni nie odbierali telefonu.
Sorry, ale po porażce 6:1, wypadałoby się zrzec awansu.
Sorry, ale po porażce 6:1, wypadałoby się zrzec awansu.
Ta, bo Legia by się zrzekła...
A czy ja coś takiego napisałem?
Co za chamstwo. U nas w lidze spokojnie by się załatwiło taką pierdołę.
To jest dopiero chamstwo! Nawet te łódzkie ciule się z nas śmieją. Co za wstyd...
Ktoś tu wcześniej pisał, że Legia powinna wcześniej dostać listę zawodników, którzy nie mogą zagrać w danym meczu. Boniek potwierdził, że UEFA wysłała taką listę do Legii, ze wszystkimi szczegółami na temat odbywania zawieszeń. Także ktoś, kto dopuścił Bereszyńskiego do gry, jest po prostu idiotą.
Co za wstyd...
Tak, bycie jedynym zespołem w całej Europie, który nie wiedział kto może grać, a kto nie, to jest wstyd.
Boniek daje nadzieje, czlowiek sie nakreca a potem drugi raz przyjdzie zawod :(
Ciekaw jestem, czy odnajdzie się ten dokument z zawieszeniami który rzekomo UEFA wysyła do drużyny przed meczem i czy będzie na nim Bereszyński.
Legia nie ma żadnych szans na skuteczne odwołanie się. Prawie wszystko działa na korzyść Celticu. Jedynym argumentem Legii może być to, że Celtic zebrał baty i ich przejście nie będzie zgodne z duchem sportu.
Za to za Szkotami stoją wszystkie przepisy :).
Jeśli w tym rzekomym dokumencie nie będzie Bereszyńskiego w liście pauzujących to Legia ma ogromne szanse żeby wywalczyć uczestnictwo w LM.
Mam nadzieję, że nasi działacze coś załatwią. U nas w lidze się udaje bez większych problemów, może tam też.
Na 100% jest jakis punkt regulaminu ktory mowi, ze najwazniejszy jest duch sportu.
Taki przepis przy wyniku 6:1 powinien byc argumentem i pomimo przepisow ktore sa jednoznaczne to taki przepis bylby nadrzedny.
Boniek wspomina, ze CHYBA komisja niedopelnila wszelkich formalnosci, jezeli tak to pewnie sami nie przyznaja, ale juz Lozaanna tak.
Mogę się założyć, że jednak Bereszyński był w tym dokumencie :))).
Co będzie następne? Za mała czcionka w dokumencie, czy może kolejny spisek UEFA, mający na celu wkurzenie biednych warszawiaków?
Mam jednak nadzieje, że działacze Legii znajdą jakiś paragraf, który umożliwi Legionistom grę w fazie play-off.
U nas w lidze się udaje bez większych problemów, może tam też.
Dostrzegasz jakąś subtelną różnice, między naszą e-klapą a UEFA?
Plaskacz na czoło jeśli się przedstawisz.
Maziomórku, chyba dałem ci wyraźnie do zrozumienia, że z takim idiotą jak ty, nie mam przyjemności dyskutować.
EDIT.
Dzięki Paudyn, już poprawione. Nie wiem skąd mi się to "ą" wzięło :).
Ogladalem transmisje z konferencji Legii.
UEFA wydaje sie, ze tez nie dopelnila wszelkich formalnosci regulaminowych. Skoro tak bardzo chcieli przestrzegac swojego regulaminu to nie powinno sie to odbywac w jedna strone.
Odwolanie w UEFA nie przyniesie zdaniem prezesow skutkow, natomiast w Lozannie jest na to szansa, bo maja argumenty merytoryczne a nie tylko, ze prowadzili 6:1.
Chocby to, ze na stronie UEFA bylo nazwisko Bereszynskiego na liscie nieuprawionych do gry, to uznali, ze nie trzeba 2 razy go wpisywac - oczywiscie wiedza, ze zle mysleli :)
Ja się jeszcze pytam, co za idiota zarządza bandami reklamowymi na naszym stadionie? "Zobacz Ligę Mistrzów na wielkim ekranie". Kto na to pozwolił?
- Jesteśmy rozczarowani komentarzami Legii Warszawa. Proces dyscyplinarny jest sprawą prowadzoną wyłącznie przez UEFA. W związku z tym dalszych komentarzy udzielimy w stosownym czasie.
celtic raczej nie pomoze w tej sprawie. zreszta, czemu mieliby to robic?
Szkockie frajery. Gdyby to oni wygrali z nami i potem mieli taką sytuację, to nasz Prezes na pewno zrzekłby się awansu przy zielonym stoliku, bo takie załatwianie nie jest w stylu Legii.
Oczywiście, że tak. Legia nigdy nie zniżyłaby się do zaakceptowania awansu przy zielonym stoliku.
Jak to skąd? Wszyscy kibice Legii to wiedzą. Nie ma drugiego bardziej honorowego klubu w Polsce.
Aż się echem za oceanem odbiło...
http://www.nytimes.com/2014/08/11/sports/soccer/justice-served-up-the-uefa-way.html?src=twr&_r=0
Na szczęście w el. do ME 2016 w grupie mamy Szkocję, więc zrobimy im w Edynburgu porządny bajzel. Zapamiętają to.
Tutaj widze niektórzy za ległę by sobie dali w cztery litery różne rzeczy wsadzić, "to nie w stylu legły", akurat, mieliby okazje, zrobiliby tak samo, nie oddaliby żadnego awansu Szkotom, tylko się trzymali swojego. Wszystko się udaje w timobajl eugen-klasa, bo kasa jest, kto jak kto, ale legła ma jej mnóstwo, a o honorze to mi nie gadaj, są w tej lidze bardziej honorowe zespoły.
Btw. jak się nie ogarnia papierków, to się nie próbuje udawać kogoś lepszego. ;)
Żal straszny, ale też uważam, że są sobie sami winni i gdyby było odwrotnie, to by zachowali się tak jak Celtic. Co nie znaczy, że kara w stosunku do przewinienia strasznie surowa.
Jedyne co mnie martwi, to kibole. Z ich nastawieniem mogą sami próbować wymierzyć "sprawiedliwość" i zrobić burdę przy okazji jakiegoś najbliższego meczu, co może się dopiero skończyć poważną karą.
Jedyne co mnie martwi, to kibole. Z ich nastawieniem mogą sami próbować wymierzyć "sprawiedliwość" i zrobić burdę przy okazji jakiegoś najbliższego meczu, co może się dopiero skończyć poważną karą.
a ktos w ogole dopuszcza inny scenariusz?
Shadow -->
No przecież całe mazowieckie marzy o tym, by Legia trafiła na Celtic w LE.
Co jak wiemy, jest możliwe.
Nie jestem na bieżąco, dopiero wróciłem z urlopu i tylko echa do mnie docierały...
Jedyne co mnie martwi, to kibole. Z ich nastawieniem mogą sami próbować wymierzyć "sprawiedliwość" i zrobić burdę przy okazji jakiegoś najbliższego meczu, co może się dopiero skończyć poważną karą.
A potem będzie płacz, że zła UEFA nie lubi biednej Legii. Ale może to lepiej. Ja już dawno przestałem się tą żałosną polską piłką przejmować, a przynajmniej będzie się można pośmiać z takich Maziomórków, wygrażających się przez internet.
Polskie zespoły to chyba mają jakiś gen porażki. Nawet jak wygrają, to i tak przegrają. Dziwie się tym wszystkim kibicom, którzy od dekad kupują karnety, a potem muszą taką patologie oglądać. Jedni trzeci rok z rzędu robią z siebie pośmiewisko, a drudzy nie wiedzą, kto może grać a kto nie, a teraz szmacą się i błagają Celtic o odpuszczenie awansu. Beka z polskiej piłki nożnej.
tą żałosną polską piłką przejmować
Tyle, że legia właśnie przestała reprezentować polską kopaninę i stąd ten ból, bo grają bardzo fajnie.
Bardzo bym chciał, żeby tak było. Życzę Legii Warszawa i każdemu innemu polskiemu klubowi, sukcesów na arenie międzynarodowej. Jednak nie ma co się napalać, bo potem kończy się jak zawsze.
Legia godnie reprezentowała Polskę w starciu ze Szkotami, ale co z tego, skoro się sama załatwiła.
http://legionisci.com/news/59184_Oswiadczenie_Legii_ws_mozliwosci_odwolania.html
Czyli sie da, tylko musza chciec. Ze chciec nie beda to inna sprawa. Ciekawe czy dla Barcelony by im sie chcialo czy nie?
Mam nadzieje, ze to nie wszystko.
Bo jednak mowa o tym ze 12 godzin przed powinna byc lista druzyn do losowania to tez jest argument.
I fakt, ze ten system w ktorym popelniony zostal ten blad jest nowy.
Mowili, ze komisja byla w skladzie jednoosobowym a powinna byc w 3 osobowym...a tylko 2 punkty pudali ;/
Moze tyle dla mediow a poszlo wiecej argumentow.
Podobno Legia w sobote z Realem. Nie wiem komu potrzebny ten mecz, ale swoje zarobia i przetra sie z silnym rywalem.
Pewnie z Jagielonia beda grac druga jedenastka...ale to juz przerabialismy ostatnio :)
Już nieaktualne te pomysły meczu z Realem. Za to Dwaliszwili pożegnał się właśnie z Legią.
http://legia.com/news,43024-wladimer_dwaliszwili_odchodzi_z_legii.html
Strasznie mnie ta decyzja UEFA zabolala i nie daje mi spokoju, postanowilem zatem zmienic stopien na akcje ktora sie pojawila. Zrobcie jak chcecie, tylko nie krytykujcie :) Najwyzej zignorujcie.
Decyzja UEFA ws. odwołania Legii dzisiaj wieczorem lub jutro rano. Mają trochę czasu na przemyślenia. Wy (Legia) nie możecie nawet najmniejszego błędu proceduralnego zrobić bo lecicie z LM my natomiast UEFA możemy wydać tak ważną decyzję nie bacząc na błędy proceduralne (moralność Kalego).
@down: Papugi Legii znalazły parę haczyków :) Może być ciekawie. Nawet jak ta decyzja będzie nadal utrzymana pozostaję jeszcze Lozanna. Niezależna jednostka będzie badać tylko i wyłącznie suche fakty a skoro uchybienia były po obu stronach i podobno można było zastosować łagodne sankcje dla Legii to kto wie.
Muszą zadzwonić do Celtiku i się spytać czy druga koperta jest gotowa, stąd zwłoka :P
A na poważnie to wątpię by zmienili decyzję, chociaż tak duża zwłoka z decyzją zastanawia.
nie wiem dlaczego ale dalej wierze ze zagramy w LM
Uefa to nieobliczalna Mafia, ale Lozanna moze miec na to inne spojrzenie.... Wkurza mnie tylko ze decyzja miala zapasc wczoraj rano a zapadla dopiero teraz.... chyba tylko po to by umniejszyc nasze szanse na jutrzejsza wygraną....
Uefa to nieobliczalna Mafia
Straszna mafia! Stosują się do swoich własnych przepisów, które były doskonale znane wszystkim, nawet studentom z Islandii, a które przerosły działaczy Legii.
nie wiem dlaczego ale dalej wierze ze zagramy w LM
Nie, nie zagramy. Nawet jakby pozytywnie rozpatrzyli odwołanie Legii, to w czwartej rundzie byłby znany wszystkim Polakom schemat "jest szansa przed rewanżem" i porażka w drugim meczu.
to w czwartej rundzie byłby znany wszystkim Polakom schemat "jest szansa przed rewanżem" i porażka w drugim meczu.
Postawisz na to swoje wszystkie oszczednosci?
janczes, nie zagramy w lm. w lozannie maja 7 dni na rozpatrzenie. na pewno szybciej niz w sobote odpowiedzi nie bedzie. a kluby juz sa gotowe na swoich rywali w 4. rundzie eliminacji i chocby z tego powodu nikt nie zmieni nagle rywali klubom, ktore juz przygotowuja sie na swoje starcia.
w lozannie legia moze dostac najwyzej jakies odszkodowanie i tyle.
Postawisz na to swoje wszystkie oszczednosci?
Sorry, Paudyn, zbyt wiele zawodów przeżyłem, żeby jeszcze w ten awans wierzyć. Rok temu było blisko, w 2011 było blisko, ogólnie często było blisko, a za każdym razem czegoś brakowało. To chyba jakaś klątwa.
A teraz, gdy Legia miała największe szanse od dwudziestu lat na awans, bo przeciwnicy w play-offach są najsłabsi od lat, postanowiła się sama wyeliminować. Taki urok polskiej piłki kopanej :).
Bo szczerze, to ja mam po prostu nadzieje, że się mylę i jednak jakiś polski klub awansuje do LM. Ale zdrowy rozsądek podpowiada mi, że w najbliższym czasie tak się nie stanie.
Najbardziej wkurza mnie to, że lepszych warunków do awansu chyba nie mieliśmy. Ale oczywiście nasz polski klubik, musiał się ośmieszyć i coś zawalić. Polska robota.
I jeszcze te głupie karteczki "LetFootballWin". Pierwsze niech swoje móżdzki uruchomią i przestaną psuć piłkarzom to, co osiągnęli na boisku. To wcale nie UEFA wyrzuciła Legie z LM. To jej działacze są wszystkiemu winni.
Jeszcze debil Stanowski na Weszło: "Duch sportu został brutalnie zgwałcony". Zgwałceni to tu zostali piłkarze przez swoich przełożonych.
Bezwzględnie surowa decyzja UEFA wobec Legii jakże kontrastuje z uchylaniem się od podejmowania jakichkolwiek decyzji w kwestii rażącego i bezprecedensowego naruszenia przepisów UEFA przez federację rosyjską, która nielegalnie dopuściła do swoich rozgrywek kluby z Krymu.
Stało się tak jak myślałem. Teraz będzie Lozanna i zapewne kilka(naście) tysięcy odszkodowania dla Legii za uchybienia formalne ze strony UEFA.
Po pierwsze, to tak jak pisałem, niewybaczalna niekompetencja pracowników klubu. Gdyby nie to, Legia grałaby w IV rundzie. Po drugie, gdyby nie klika o nazwie UEFA vel PZPR, sprawa była moim zdaniem zdecydowanie do wygrania. Za dużo błędów formalnych UEFA, działanie Legii w dobrej wierze (niewystawianie zawodnika przez 3 mecze), przepis, który Legia złamała, powstał, aby przeciwdziałać zupełnie innym patologiom. W dodatku niespójność pozostałych przepisów + "duch sportu".
Kwestia zachowania Celticu - trudna kwestia. Sprawa mogła się zakończyć w tej samej chwili, kiedy dowiedziano się o sytuacji Bereszyńskiego. Gdyby nastąpił kontakt Legia <-> Celtic, można było się umówić, że Celtowie "darują" nam walkowera, a my im dajemy część kasy z awansu. Niestety, Celtic się wycwanił i milcząco, po cichu przypatrywał się sytuacji. Umyli po prostu ręce. Z jednej strony ich prawo, z drugiej pozostaje niesmak - w szczególności dla mnie, z mojego osobistego sentymentu do tej drużyny. Z drugiej strony, nie wierzę, że Legia nie skorzystałaby z takiej okazji. Prezes i właściciel mogą sobie teraz mówić, że postąpiliby inaczej.
BTW
Czemu jest taki hejt na Hadaja? Jestem niedzielnym kibicem Legii, więc nie orientuję się w sprawie.
Polaco ma rację. Legia zachowałaby się w tej sytuacji honorowo. Nasz Prezes Leśnodorski na pewno zrezygnowałby z walkowera. My, Legioniści, nigdy nie zgodzilibyśmy się na awans przy zielonym stoliku.
Łudź się dalej. Jakby sytuacja była odwrotna, to Legia zapewne mówiłaby, że jest to bardzo dobra decyzja UEFY, bo przepisów należy przestrzegać.
Ja nic nie napisałem, że Legia zachowałaby się "honorowo". Napisałem, że wręcz odwrotnie - zachowaliby się tak samo jak teraz Celtic.
Z drugiej strony, nie wierzę, że Legia nie skorzystałaby z takiej okazji. Prezes i właściciel mogą sobie teraz mówić, że postąpiliby inaczej.
Dobry dzien, chcialem zapytac z ciekawosci odnosnie walkowera - co by sie stalo jakby Celtic popelnil analogiczne wykroczenie? W sensie, tez mial zawieszonego zawodnika, popelnil identyczny blad, wpuscil na sama koncowke. Teoretycznie, oba zespoly zasluzyly na 3:0... 3:3 wtedy?
Legia widać podrażniona gra. Szkoda mi trochę Jagi.
Żyro jak zwykle na aut - zmarnował trzy czy cztery sytuacje....
Lozanna ma podjąć decyzję już w poniedziałek, więc szansa jest. Choć osobiście przygotowywałbym się już do meczu z Aktobe.
Lozanna to co najwyżej może dać Legii odszkodowanie, chociaż wątpię czy nawet to dostaną.
Nie ma szans na LM w tym roku. Niech się teraz skupią na dobrych wynikach w LE i nabiją nam parę punktów do rankingu ;).
"Nie mogę przewidzieć co się stanie, bo w tej kwestii decydują inni. Ale rozumiem sprawę i głównym pytaniem jest czy pojawienie się na boisku zawieszonego zawodnika doprowadziło do wypaczenia wyniku czy też nie - powiedział na konferencji prasowej sekretarz generalny CAS, Matthieu Reeb."
Czyli gdyby On decydowal (no a jest z Cas) to Legia by byla w LM. Jezeli sekretarz generalny zna sie odrobine na rzeczy to jestem dobrej mysli.
wazne, ze byles dobrej mysli :p
eot ws. ligi mistrzow co bylo zreszta oczywiste.
Oszukała nas ta mafia
Czyli gdyby On decydowal (no a jest z Cas) to Legia by byla w LM
Otóż nie. Legia byłaby w 4 rundzie
Niestety, aktualnie zabrakło mi amoku, choc muszę przyznać, że piątkowa decyzja z pewnością o taki mnie przyprawiła. I Mazio z łaski swojej, bo będę się do Ciebie zwracał per Nowy_Szczałwdziesiątkę.
Było dziś tak se, ale kamery tworzyły klimat :)
Jezu, kiedy ja ostatnio tak mecz oglądałem? W '95? :)
Sklad Legii...nie wiem co napisac. Rezerwowi to nawet nie sa, to jest jakby druga druzyna pomieszana z pierwsza.
Trochę tak i widać to na boisku. Ale Bielik wypada nieźle, mogą być z niego ludzie.
Podoba mi się sposób rozgrywania piłki. Dużo dokładności przy podaniach i pierwsza piłka - to czego mi brakuje w podstawowym składzie. Coś może się wylansuje z tego składu.
Bielik na plus.
Kosa z opaską.... :/
Jaki padakowy mecz. Z trybun wyglądało to naprawdę okropnie :) Cieszy, że chociaż druga połowa drugiej połowy dobrej gry wystarczyła :)
Sagan wczoraj na imprezie pozamiatał :)
Rzeźniczakowi pewnie za to uszy urwą w klubie :)
Sagan najebany smakował tort całą twarzą (kilkukrotnie) :) W klubie afery nie ma, widać przyzwolenie było a Leśny w dzisiejszym filmiku też nawiązał do sytuacji z Saganem.
https://www.youtube.com/watch?v=nvzI112KLcY
Sagan bawił się tak - http://mmkk07.wrzuta.pl/film/9uVhPpigNDv/marek_saganowki_swietuje_100._bramke_w_ekstraklasie
:)
Udostępnił fotkę zbiorową z Belwederką prawie opóźnioną, pisał na Tweeterze z literówkami, a później wrzucił ten filmik na żywca :)
Tak przypuszczałem. No nic. Byleby nie dostali batów z Kazachami, bo dopiero im się oberwie za imprezę. Sagana to rozumiem, bo i tak pewnie by nie zagrał w pierwszym składzie, ale inni... :)
Sagan odpowiedział Żewłakowowi i Leśnemu :D
https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=zu2LVgdAY_8
Oby nie, bo znając życie kibiców poniesie i zakończy się dyskwalifikacją na kilka lat...
Hehe sprawiedliwości stało się zadość ;) A tak w ogóle możliwym jest, że Legia trafi na Celtic już w grupie?
Odnośnie historycznego sezony Celtyku, polecam linkę poniżej. Szczególnie podobał mi się tekst ""Pierwszy w historii zespół wyeliminowany dwa razy z jednego turniej"
Nie moglem sie powstrzymac przed ironicznym komentarzem na fejsbukowej oficjalce Celticu :D
Co pokazali ? Nie mam dostępu do TV i internetu na kompie. Ma ktoś zdjęcie ? :)
Karę przyfasolą na pewno, ale może wykażą się resztką sumienia i nie będzie wysoka... jakby nie było tych znaczków euro, to byłoby bezpieczniej :P
A sam mecz w miarę przyzwoity, chociaż czasem się zbytnio bawią, szczególnie pod własną bramką. Strzeliliby wreszcie drugiego gola i byłoby po sprawie.
Oprawa dobra. Leśny musiał się dogadać z żyletą i biorą pod uwagę najgorsze rzeczy, tak więc wiadomo co - albo gramy, albo mamy ich w dupie :)
Vdroljak to chyba jednak karnych strzelać nie powinien, tym razem udało się cudem metodą na pałę... A co do drugiej połowy to chłopaki w pewnym momencie pomyśleli, że są jakimiś Messimi czy innymi Krystynami, przez co zamiast grać prosto i dobić, to się zaczęli bawić w sztuczki. Przełożyło się to na straty i danie odrobiny wiary przeciwnikowi.
Świetnie rozumiem żal kibiców do UEFY, ale czemu po raz kolejny brakuje zdrowego rozsądku, a przede wszystkim miłości do własnego klubu? Rozumiem, że kary nie idą z kieszeni starucha i kibiców, ale płaci za nie Legia. A kolejne mecze przy pustych trybunach nie są warte takiej satysfakcji. Legia z UEFA nie wygra.
Mazio bez urazy. Wiek już swój masz to i swoje powinieneś wiedzieć. Część tych ludzi jest niereformowalna i tyle. Dla nich postawić się "władzy" to jest więcej niż ta ich rzekoma miłość do klubu. Ot tak przykrywka żeby móc rozrabiać w grupie.
Teoretycznie mogą nawet wykluczyć Legię z LE za recydywę z paragrafu bodajże 14 . Kuźwa, już tą świnię mogli sobie darować ;) Trochę subtelniej i SRUEFA nie miałaby się do czego przyczepić, no może poza pirotechniką.
A Vrdoljak faktycznie powinien przestać strzelać karne, bo wczoraj ledwo, ledwo wcisnął. Za to akcja Żyro/Kucharczyk rewela !!!
Trael ====> Niestety, prawda.
Ten artykuł zdaje się dotyczy rasistowskich treści, a oprawa miała charakter nawiązania ekonomicznego :P Można by nawet powiedzieć, że odwołuje się do klasyki literatury :D Co nie znaczy, że przepisów nie można zinterpretować jak się chce...
Jeśli chodzi o pirotechnikę, transparenty i rozróby na trybunach, są trzy stopnie kary. Legia zaliczyła już dwa (pozdro dla kibuców), a jeśli UEFA zdecyduje się ukarać Legie, to wejdzie ona na trzeci stopień. A w nim dopuszczalne jest już wykluczenie klubu z uczestnictwa w rozgrywkach.
Także jak UEFA będzie chciała, to Legia może się pożegnać również z LE :)).
SRUEFA nie miałaby się do czego przyczepić
Widzę, że nadal jest problem z rozróżnieniem winy klubu, a organizacji zarządzającej rozgrywkami. No ale tu już temat został wyczerpany, bo jak się uprze, to wszyscy są źli :).
Grupa L - Moim zdaniem szansa na wyjście z grupy naprawdę bardzo duża !!!
Metalist Charków
Trabzonspor
LEGIA WARSZAWA
Lokeren
Mecze grupowe odbędą się: 18 września, 2 października, 23 października, 6 listopada, 27 listopada i 11 grudnia.
Metalist Charków, Trabzonspor i Lokeren. Średnia grupa - niby nic mocnego, ale przeciwnicy mogą być niewygodni. Z drugiej strony patrząc na mecze Ruchu Ukraińcy z pierwszego koszyka to jakaś pomyłka :P
GRUPA L: Metailst Charków, Trabzonspor, LEGIA WARSZAWA, Lokeren
Mecze z Turkami powinny być najtrudniejsze, reszta do zjedzenia.
Trabzon może nie najcięższy, ale z Turkami zawsze gra się bardzo niewygodnie. Lokeren to w sumie taka niewiadoma, ale myślę, że do przejścia. Metalist najłatwiejszy.
Chociaż wolałbym Dynamo Mińsk zamiast Lokeren. Byłyby 3 mecze na wschodzie, blisko, po sąsiedzku.
Chociaż wolałbym Dynamo Mińsk zamiast Lokeren. Byłyby 3 mecze na wschodzie, blisko, po sąsiedzku.
Do Lokeren jest bliżej niż do Trabzonu :P
Ale do Mińska już bliżej ;)