tyle, że ponoc patch 2.1 ma przynieść buff dla monka.
Sam dzisiaj wytaxowałem znajomego z klanu na 70lvl i on zrobil to samo bo jednak brakuje nam mnichów w party a alt zawsze sie przyda
tyle, że ponoc patch 2.1 ma przynieść buff dla monka.
Musztarda po obiedzie - przeleciał cały cykl patchy pomiedzy 2.0.0 a 2.1 (ktory majaczy w nieokreslonej przyszłości) kiedy Blizz był z sytuacji w ktorej jest mnich zadowolony, w skutek czego mnisi poszli mocno na bocznice, a gdyby nie EP to kick z party byłby na dzien dobry i teraz Blizz sie bierze za buffy, o ktorych nota bene tez nic nie wiemy.
tyle, że ponoc patch 2.1 ma przynieść buff dla monka
Blizz mial rozwazyc buff dla 2h broni klasowych i jak widac chyba juz 2 miesiace minely i dalej sa szczesliwi ze z 2h biegaja tylko crusy i ludzie co Furnace exploituja mathaela :P no i niewielki procent DH, nie licze ludzi co nie ogarniaja gry i nie wiedza ze 2x1h zjada 2h w 99% przypadkow :P Na 2.1 bedziemy czekac jeszcze pare tygodni, jesli nie miesiecy :) typ z blizza "potwierdzil" ze 2.1 wyladuje na PTR latem, wiec zapewne do gry wejdzie pewnie na koniec lata poczatek jesieni :P
Mi się wydaję, że w sierpniu 2.1 już będzie na oficjalnych serwerach, a PTR gdzieś w lipcu.
Matt
tylko że to całe EP sprawiło, że to monki tworzą teraz party na wysokich tormentach. Ludzie wręcz szukają party gdzie gra dobrze ubrany monk. Co prawda pod tym względem każdy kto gra mnichem musi swój build opierać na EP inaczej to on będzie się prosił o grę w party no ale monk to nie wiz, niebiescy zapomnieli że mają więcej niż jedną klasę do wybalansowania :)
Malaga -> niebiescy zapomnieli że mają więcej niż jedną klasę do wybalansowania
bliztardy maja tyle dziur do zalatania ze na balans czasu im nie starcza :P wogole watpie czy kiedykolwiek zalataja diablo :P "niebawem" naprawia haunta i locust swarm :)
btw. pododzial wizzardow z "whine comunity" juz podniusl lament na oficjalnym forum ze np barb/wd maja skilla z 4000%+ weapon dmg na nisckim/bez cd, a oni nie :P
"niebawem" naprawia haunta i locust swarm :)
Co jest nie tak z tymi skillami? Są za słabe, jest jakiś exploit z nimi czy co?
Ktore byscie wybrali ? sklaniam sie do Homon.... (robie build pod physical )
11% redukcji od elitek + Darmowy slot na umiejetnosc (po pieskach bez run :( ) chyba wygraja z brakiem Vita :) i m regen
Hmm wlazlem i 3 osoby w klanie online :P i moje dwa dropy z crusa, chyba sobie tego monka zrobie na 70 :P
niestety spirit stone słaby... nie ma ani socketa na diament ani w primary cdr
Malaga -> w czapkach nie ma cdr jako stat :), wrzucilem czapke, ale akurat sie spieszylemi nie napisalem powodu dla ktorego ja wkleilem. Wiec ta czapka jest przykladem itemu zrobionego przez typowego blizztarda wszystkie primary sa stale wiec 0 szans na CC i socked, gra losuje tylko secondary staty. Mogla byc naprawde jedna z topowych czapek dla monka lighting, a tak jest tylko sredniakiem nawet z perfect rollem :)
Jak nie mają jak mają? Żeby nie szukać daleko to kekegi unbreakable spirit ma gwarantowane od 4 do 6% cdr w main stat.
póki co mój mnich ma 17mln toughness (all res na poziomie 1600) i cdr 69%. Jak tylko dropna mi lepsze rękawice i FoA mogę wskakiwac na T6
A czy to nie jest przypadkiem specjalny hełm, że ma cdr?
Nie na każdym hełme masz + elemental damage.
Jest tak jak Bernardo napisal cdr w kekegi jest gwarantowanym statem, tak sobie przegladam sporit stone dla monka i 9 z 11 losuje tylko seconadary staty :) niema to jak "random" czapke dostac :)
Ech tak sobie czytając ten tak nadziwić się sobie nie mogę. Ja na swoich 3 postaciach do tej pory wydropiłem ledwie jeden przedmiot z tych nowych setów. A tutaj ludzie na przełomie 4-5 dni dropią cały set.
No ale skoro piszemy o legendarnych przedmiotach i czytam, że na helmach nie ma cdr to tak jakby ktoś napisał ze na chest armorze nigdy nie będzie elite dmg reduction albo %fire dmg bonus.
Wiadomo że nie każdy item to ma bo inaczej nie byłyby unikalne ale jednak są takie przedmioty i jak komuś dropnie to będzie miał na helmie 6+12.5% cdr tym bardziej ze mówimy tu o end gamowym sprzęcie na T6
No właśnie piszemy o legendarnych przedmiotach w ogóle, a nie o specyficznym pojedyńczym przedmiocie legendarnym, który jest wyjątkiem.
Malaga -> tu chodzi o random legi, a nie predefiniowane legi jak kekegi, witching hour etc :) na glowie gdzie gra losuje 6 random statow nie ma CRD w puli i tyle, tak jak w 6 random stat pasku nie ma crit dmg.
Następny dylemat. Nie wiem czy nosić kamień Jordana czy mój domyślny pierścień. Z moim zwykłym ringiem mam 1kk dmg, z kamieniem Jordana mam 920k dmg ale obrażenia zadawane elitom zwiększone o 29%. Efekt jest taki, ze z włączonym akaratem wale po 17kk krytyki elitom, ze zwykłym ringiem po 13kk
Bernardo
praktycznie każdy end-game'owy legendarny przedmiot ma jakiś afix, który wyróżnia go na tle pozostałych.
Magefist - obrażenia od ognia
Cindercoat - obrażenia od ognia +obniżenie kosztów zasobów od skilli ogniowych
Tasker&Theo - zwiększa prędkość ataku petów
Calamity - +20%dmg
Buriza - 1-2x przebijanie przeciwników
Thunderfury - dodatkowe ataki chainujące przeciwników
Hexing Pants - +25%dmg w ruchu, -20% jak się stoi
Andariel - %fire dmg
itd. a takich unikalnych legendarek jest cała masa. Po prostu sprostowałem, że w grze jest (choćby nawet i tylko jeden jedyny ale jest) taki item, który w main stat ma dodatkowo cdr
221 to zalezy jakie masz prio, ja mam 58% do damage elit i zabijam je w sumie tak samo szybko jak biale moby
sprawdz sobie staty na diabloprogress, bedziesz mial troche lepsze info niz flat staty
Kilgur: wstawia zdjęcie the eye of the storm
Malaga: nie ma ani socketa na diament ani w primary cdr
Kilgur: w czapkach nie ma cdr jako stat :)
Malaga: Jak nie mają jak mają? Żeby nie szukać daleko to kekegi unbreakable spirit ma gwarantowane od 4 do 6% cdr w main stat.
No sorka, ale jak dla mnie piłeś do tego, że eye of the storm jest słabe bo nie ma cdr.
Kilgur ci ladnie wyjaśnił, że na hełmach taki stat (normalnie) nie rolluje, a ty jako dowód (na to że na hełmach może normalnie rollnąć cdr) podałeś zupełnie INNY hełm- hełm w którym specjalny affixy to właśnie cdr.
Przynajmniej ja tak to wszystko wywnioskowałem z kontekstu.
I powtórzę się- co z tego, że niektóre legi mają specjalne affixy? To są wyjątki i zamiast mówić, że (np.) na hełmach może być cdr, powinieneś mówić, że na hełmach nie może być cdr z wyjątkiem tego i tego lega- przynajmniej tak jest to bardziej logiczne i bardziej informacyjne i ludzie dzięki temu nie będą próbowali rollować u mistyczki cdr na hełmie- i jestem prawie pewny tego, że wiele osób przyzna mi tu rację.
sir Qverty-> SoJ i unity to BiS dla postaci ktore chce robic cos wiecej niz T3
Malaga -> Bernardo praktycznie każdy end-game'owy legendarny przedmiot ma jakiś afix, który wyróżnia go na tle pozostałych.
Tak dlatego wymieniajac taki endgameowy i unikalny leg podaje sie jego nazwe np. T&T, a nie pisze sie: legendarne rekawiczki zwiekszajace attack speed petow.
ludzie dzięki temu nie będą próbowali rollować u mistyczki cdr na hełmie- i jestem prawie pewny tego, że wiele osób przyzna mi tu rację.
u mistyczki nie losuje się w ciemno, bo można sprawdzić pulę statystyk z jakiej losuje
no, ale ok może źle się wyraziłem ale Kilgur nie dodał że wyjątkiem jest Kekegi i czapki generalnie nie mają, co nie znaczy że nie można osiągnąć dodatkowych 6%cdr na hełmie
No i musze przyznac ze sie zatrzymalem w ewolucji.
http://www.diabloprogress.com/hero/halucjan-1464/Lutzjan/2162040
mialem nadzieje ze z Ring of Royal Grandeur bede mial troche wiecej mozliwosci, ale brak bonusa do elite damage skutecznie mnie odstraszyl (inna rzecz ze rolle mialem paskudne)
Jedyne co wiem, ze moze mi dosc mocno poprawic to Rhen'o flayer z socketem, dzieki ktoremu generowanie fetyszy bedzie duzo szybsze niz z thunderfury.
Macie moze jakies pomysly co mozna zrobic oprocz oczywiscie szukania/craftowania itemow z perfect rollami?
Niegram monkiem wiec nawet nie wiedzialem ze kekegi istnieje :) Jakbym wiedzial to jakas tam szansa istnieje ze bym to zaznaczyl :)
Wypadl mi dzis chest na crusa, no i mam juz 6/6 seta + unity i SoJ, T6 na farmie narazie 10 razy tylko robilem zeby dobrac bron, bo mam kilka roznych :) W tym momencie T6 mam od 8 do 12 minut do bossa i 1-3 minuty na bossa, a tak wyglada moj cruss http://eu.battle.net/d3/en/profile/Kilgur-2890/hero/39339103. Czas sie za WD zabrac bo juz niewiele mu do t6 brakuje :)
Z tak niskim toughnessem sobie radzisz na t6? Wstaw screena atrybutów z gry, bo na tych profilach to nic nie widać.
Ta tarcza to już finalna czy ciągle farmisz? Ja bym tą polecał http://us.battle.net/d3/en/item/lidless-wall
lutz-> widze ze chcesz pet build zrobic, ale jesli sie myle to nieczytaj :) Ale tak na szybko:
- SoJ reroll CC na 19-20% physical,
- nie mam pojecia jak TF z wd dziala, ale bardzo dobre do pet buildu sa: http://eu.battle.net/d3/en/item/doombringer reroll LoH na socked i Rhen'o flayer.
- wywalic set Caina uzbierac Zunimassa, jak sie niema calego mozna pokombinowac, ja gralem przez chwile 2x zuni + 2x jade + 2x helltooth =1250 inta z setow :)
- zmienil bym pasek na http://eu.battle.net/d3/en/item/harrington-waistguard zostawiajc w plecaku WH na rifty z mala iloscia objektow do otwierania
BloodPrince -> mam straszna lipe z resistami, ale opieram sie w tym momencie na leczeniu HP per Wrath z passiva + bron wychodzi mi ok 2k HP per Wrath co daje jakies 60k hp na FotH, poprostu jak bije z FotH naprawde prawie nie da sie mnie zabic, bo tym spamuje bardzo szybko. Lindles wall mialem juz z 10 razy za kazdym razem beznadziejne nawet rerolla niedalo sie zrobic. W tym momencie szukam tarczy i broni z CDR no i ewentualny upgrade tego co juz mam :)
na obrazku po lewej unbuffed po prawej z AC, jak odpale law to skacze do 1.3kk
Mam jeszcze te dwie bronie:
FotF - 904k dmg, z AC 1191k dmg, TurboHUD run DPS nie testowalem
BR - 993k dmg, z AC 1310k dmg, TurboHUD run DPS 110kk
Darklight na obrazkach poprzednich TurboHUD run DPS 100kk
Oczywiscie run dps bardzo mocno zalezy od "gestosci" mobow na rifcie, ale w godzine wmiare srednie wyniki wychodza, narazie sa imao sa wyzsze niz powinny byc, bo za krotko testowalem.
caly bol z zunimassa jest taki, ze ostatni affix dziala tylko na fetysze ze skilla, nie z pasywa.
a ze nie mam klaty to musze wywalic maske jerama i unity co zabiera mi dosc sporo prawdziwego dps (98% pety) i 13% dmg do elit z unity (nie liczac reszty dosc dobrych statow)
gdybym nie spierdolil mojego rhen'o flayera nie musialbym sie pieprzyc z thunderfury, a cos nie chce sie wydropic nowy niestety. Rhen'ho flayer generuje mi 15 fetyszy praktycznie w minute i trzyma stala wartosc, ze statami ktore mam z itemow bija 3-15kk na moba (elite) pomnozone przez 15 sztuk daje kosmiczny dps.
zmienilem cc na SoJ i potestuje ale to chyba bardzo dobra idea, musialbym jeszcze magefisty z dobrym rollem dropnac i bedzie co trzeba.
edit.
W sumie deszcz zab generuje troche szybciej niz wybuchajace i chyba przy tym na razie zostane, mysle jeszcze nad gaciami ktore mam w skrzynce, w sumie majac pety i tylko biegajac dookola mam 25% damage +
http://us.battle.net/d3/en/item/hexing-pants-of-mr-yan
Lutz -> w takim wypadku zmienilbym tylko rece+spodnie na jakikolwiek WD set da ci to 500 inta i czekac na palec, T&T i nowa bron :)
Ja gram z fire batami mam z nich 6kk+ i z passive mialem 2-3 karly, wiec podmienilem psy na te z passive, a karly mam ze skilla, ogolnie zastanawiam sie powaznie czy nie zrobic pet/fire build, bo duzego peta mam z runa wrathfull protector i jak jest to bije za 80kk+, a pies ze passive, mam palec, bije za 30kk+. Na t3 to elity znikaja w sekunde :)
Ja z moim biegam już na t5 spokojnie. I wciąż nie dropi mi pieprzony Jeram.
Broń może i śmieszna dla wd, ale moby mam prawie non-stop zamrożone.
http://eu.battle.net/d3/en/profile/Piotrasq-2448/hero/9483092
Ja wlasnie sobie przypomnialem ze znajomemu WD mowilem ze zunimassa ssie kut.... blokada ringa boli tak bardzo ze masakra, do T3 daje rade ale wyzej juz nie :) Zaczne grac zabami + fatysze z passiva
btw. dosc zalosne jest to ze majac WD 1600+ resow zabija mnie jeden fire wybuch po elicie na t4, a mam wiecej hp niz moj cruss ktory sobie moze taki wybuch na klate wziasc z 800 resist :P
MiniWm -> no zapomnialem jeszcze o unity :) ktorego na WD nie uzywam, a chyba zaczne :)
Kilgur ---> ja wpakowałem punkty paragona w armor zamiast resów. To, plus regen z haunta i pieska daje spokojną przeżywalność.
Piotrasq -> ja milem 340k hp a to poprostu za malo, wiem ze mocno wpierdziel sie dostaje, ale czasem poprostu nic nie moge zrobic bo z instanta mnie zabijaja i to mnie mocno wkur... 22 razy dzis zdechlem :P Troche WD przerobilem http://eu.battle.net/d3/en/profile/Kilgur-2890/hero/37604223 jutro zobacze jak sie gra :)
Przed chwilą Kadala dała mi wreszcie maskę Jerama - niestety z fatalnym rollem, więc ja przemielę, ale potestowałem ją trochę. Mimo że ujęła mi 200k dps to fetysze robiły masakrę na t5 - ta czapka to "must have" do buildu na pieski i fetysze. Żeby tylko miała vit, to wskoczyłbym na t6 wd. I przebiłbym mojego dopieszczonego barba :)
Ostatecznie doszedlem do tego http://eu.battle.net/d3/en/profile/Kilgur-2890/hero/37604223 t5 zamiatam w 10 min do bossa, na t6 niestety ciut za wolno mi idzie, pofarmie t5 i poczekam na upgrade necka albo moze dziwka mi T&T da wkoncu :)
Dziwne troche, bo wydawalo mi sie ze sacrifice (jak zreszta jest napisane w opisie) dzialaja tylko z dogsami ze skilla
poza tym przezywalnosc WD bez runy leaching beast jest mocno dyskusyjna juz na T4 ze nie wspomne o T5
Nie jest tak źle. Ja rzadko ginę na T4 bez tej runy, a wcale nie mam jakiegoś high endowego sprzętu.
Lutz -> Dziwne troche, bo wydawalo mi sie ze sacrifice (jak zreszta jest napisane w opisie) dzialaja tylko z dogsami ze skilla...
Niejednokrotnie to co jest napisane w tooltipie nie ma nic wspolnego z rzeczywistoscia, poprostu D3 :) Sam tooltip sacrafice moze wydawac sie dwuznaczny, ale tu chodzi o to ze sacrafice dziala ilosc psow ktore "zyja"/istnieja w momencie uzycia sacrafice, a nie na maksymalna ilosc psow ktora masz dostepna ze skilli, poprostu w momencie uzycia sacrafice, czesc psow moze niezyc i masz np 2z4:)
...poza tym przezywalnosc WD bez runy leaching beast jest mocno dyskusyjna juz na T4 ze nie wspomne o T5
Co do Leeching Beast coz z palcem jest useless bo w teori dziala to jak w przypadku sacrafice i zalezy od ilosci psow + mam 0 LoH wiec wogole nie dziala :) Moja przezywalnosc na to t4 jest ok naprawde ciezko zginac poprostu wszystko peka bardzo szybko, na t5 coz jak sa przejebane affixy i mam 2-3 elity na raz to gine, ale glownie to wynika z tego ze sam jestem temu winien. To co mnie wkurwia mocno to podczas odpalania kapliczki z bracerami od elit czasami jestem instant trupem, nawet crusem z unity nie raz mialem podobnie, ale tam mi "skarpetki" zostawaly. Druga sprawa to dalej niezbalansowany affix od elit, ten pulsujacy krysztal co podlatuje i po chwili zaczyna pulsowac, wali po 400k hp na hita, bodajze obrazenia od zimna, co jest wch.... za duzo :P
Testowalem jak dziala sacrafice + palec, ale daje buffa jak za jednego psa, wiec nieprzydatny zbytnio. Jednak mocno sie zastanawiam, bo bez palca i z passive circle of life ma sie praktycznie perm +20% dmg + 4 psy bo one sie naprawde szybko pojawiaja + raz na 20-30 sekund kabooom dosc pozadne :) Chyba przetestuje sobie wsadzajac Unity zamiast palca niedosc ze odrazu przezywalnosc dramatycznie wzrosnie to jeszcze bede mial bonus do vs elity :) Moze bede mial dosc dmg zeby t6 robic :)
W koncu drugi rhen'ho wypadl, troche szkoda ze bazowe staty nie tak dobre jak w poprzedniku, ale teraz bedzie dziura...
Unique crafting materials are no longer required
jednym słowem taki zajebiście wielki środkowy palec od Blizza do wszystkich tych, którzy wiele godzin spędzili na farmieniu materiałów do craftingu zwłaszcza z rzadko spawnujących się elit.
Ja nie wiem czy niebiescy celowo chcą wywalić cały end game'owy content?
Ale trochę grosza wpadnie, bo mam pół skrzyni zawalone tymi matsami :)
Ja nie wiem czy niebiescy celowo chcą wywalić cały end game'owy content?
Ciezko wyczuc, zakladam ze robia to z glowa i wiedza co chca osiagnac i jaki to przyniesie skutek.
Kurde, a ja tyle ostatnio czasu spędziłem na restartowaniu gry, żeby dostać zadania z duszkami do setu Aughilda.
Ciezko wyczuc, zakladam ze robia to z glowa i wiedza co chca osiagnac i jaki to przyniesie skutek.
oni rzadko kiedy wiedzą co chcą osiągnąć
Malaga -> jednym słowem taki zajebiście wielki środkowy palec od Blizza do wszystkich tych, którzy wiele godzin spędzili na farmieniu materiałów do craftingu zwłaszcza z rzadko spawnujących się elit.
Blizz pokazal ten palec po premierze RoS, bo jesli dobrze pamietam w becie nie bylo ani legendarnych matsow, ani bialych itemow wymaganych do crafta, do tego 90% craftow to totalne nic nie warte guano, no moze oprocz transmoga. Wynik - mamy super useless craft system, hardcore i semi hardcore tak mieli to w du.... bo duzo czasu mogli na gre poswiecic i farmili matsy robiac po 30-40 itemow zeby miec prefect item, a casuale byli w du... bo niedosc ze recke trzeba znalezc, to jeszcze farma matsow :P Najlepsze jest to ze zrobienie legendarnego/setowego chesta kosztuje jesli dobrze pamietam 7 zoltych kamykow, a reroll statow na nim 50 :P naprawde debil to jakis wymyslil :P
mam pół skrzyni zawalone tymi matsami
ja tez, wiec dla mnie git, teraz tylko za ich sprzedaz powinna byc jakas rozsadna cena ktora pozwolilaby zrekompensowac trud wlozony w ich wyfarmienie.
Fajnie mieć dobry sprzęt, ale trochę to osłabia klimat tym, którzy grają bo lubią ten świat, fabułę, zabijać potwory a nie grindować moby, zdobywać legendarny sprzęt a nie tylko +%cc, +124%msz, +4 do pzu.
W sumie od samego początku trochę dziwnie wyglądało kratowanie legendarnych przedmiotów, choć można było to trochę naciągnąć - czyjeś super potężne sprzęty (np. Tal Rashy) stanowiły zagrożenie w czasie krótkiego pokoju, więc ktoś je postanowił zniszczyć, pozostawiając plan przywrócenia przy użyciu potrzebnych, unikatowych składników, just in case.
Teraz to te przedmioty równie dobrze mogłyby być żółte:)
Średnio podoba mi się też bounty w formie mapki z listą nagród. Przecież w każdym akcie jest wystarczająco NPC żeby dodać temu trybowi trochę duszy w stylu "Sisstrax opętał i zabił moją córkę ofiarując ją komuś tam, Pomścij ją w moim imieniu!". Wiadomo, że większość graczy by takie rzeczy pomijała, ale myślę, że jest spora grupa, którym takie smaczki bardzo się podobają.
Ogólnie mam wrażenie, że w przyszłości doczekamy się jeszcze zdalnego kasowania i sprzedawania z poziomu ekwipunku. Nie trzeba będzie wracać do miasta, zostanie tylko farma.
BTW Czy ta nowa zmiana oznacza, że nie potrzebne staną się również Forgotten Souls?
tmk13 -> Średnio podoba mi się też bounty w formie mapki z listą nagród. Przecież w każdym akcie jest wystarczająco NPC żeby dodać temu trybowi trochę duszy w stylu "Sisstrax opętał i zabił moją córkę ofiarując ją komuś tam, Pomścij ją w moim imieniu!"
Najlepiej zeby ten NPC byl wogole gdzies na lokacji, i zeby nie bylo wiadomo na ktore, 1 bounty pol dnia, otwierasz skrzynke a tam jak zwykle gowno a nie itemy GG i 2 tygodnie po premierze RoS zostaje 10k graczy od klimatu :P
BTW Czy ta nowa zmiana oznacza, że nie potrzebne staną się również Forgotten Souls?
Lol. Oczywiście że będą potrzebne. Kasują te itemy z mobów i zwiekszają wymaganą ilośc Death's Breth w crafcie tych legend. Tyle.
Generalnie to nie dziwi mnie ta zmiana jakoś specjalnie szczególnie po usunięciu wymogu white itemu z craftu tych legend. Jest to po prostu kolejny krok. O ile nie był problem ze zdobyciem Angelic Shard, Cultist Blood czy Lyekurn's Diary to z innymi był już sporo większy. Tak samo z tymi white. Częśc leciała co chwile, a część trzeba było specjalnie farmić godzinami. Wiem bo tak mialem z Ascended Shield. Na NPC który to sprzedawał polowałem przez 3h.
Ostatnio trochę wypadłem z obiegu, bo zupełnie nie mam czasu na granie w d3. Jak teraz wygląda sprawa z tymi nagrodami za bounty? Dalej lecą te same itemy co kiedyś z lepszymi statami, czy jest to już zupełnie losowe (generalnie to zastanawiam się, czy można np. dostać jakąś część Akhan setu z bounty)? :)
Poza tym jak teraz prezentuje się Crusader? Jest sens grać nim pod holy, czy raczej pozostają już tylko fire buildy? Widziałem na forum, że sporo ludzi z Darklightem biega obecnie (niestety nie udało mi się znaleźć Fotf póki co), jest pod tą broń jakiś sensowny build?
Z góry dzięki za odpowiedzi, bo pewnie szybciej niż w weekend nie dam rady sprawdzić tego samemu :)
darklight i gyrfalcon's foote wypadlo mi z 2-3 tyg temu i zrobilem build na kazdy item na pol godzine testy i wrocilem do fire buildu (mialem +110% do fire dmg). albo nie mam reszty gearu, ktory robi ten zestaw potezny albo jest juz za slaby, gram malo wiec uzywam to co mi dziala.
co setowego Akkhana - 3 z 4 jakie mam wypadly mi u Kadali.
Nimreh -> po kolei:
- W moim przypadku, cos kolo 200 skrzynek otwartych, praktycznie nic sie nie zmienilo 0 torment only legow, moze minimalny wzrost dropu skrzynka-only legow.
- Crusem w holy nie gralem.
- Jak masz dosc dobry Darklight to tylko fire build + Cindercoat, bo mozna wiecej spamowac FotH, chyba ze sie ma 6/6 set :) Darklight to 1h + passive 15% AS 15% CDR i wrath naprawde znika w chwile :)
- Najlepszym zrodlem setowek jest Kadala w moim przypadku w trakcie zbierania seta moje staty to 1 z dropu 5 od kadali, wydalem wsumie cos kolo 7-8k shardow, ale typ odemnie z klanu uzbieral to w 1 dzien dat RNG :P
-Co do FotF to coz jak narazie nie mam tarczy ktora daje 10% dmg do 2h wiec z Darklight biegam, bo jest lepszy 15% cdr i pomiedzy AC mam 3 sekundy :)
Kilgur -----> A z tym buildem z darklight jakiego skilla używasz jako wrath generator? Bo widziałem, że niektórzy ludzie używają Provoke, inni Shield Glare, a jeszcze inni jednego i drugiego : ) Ja z tego co pamiętam mam raptem 3 części Akhana, więc przynajmniej jedną jeszcze musiałbym znaleźć, żeby mieć pasyw z 5 części :) Fate of the fell niestety nie wypadło mi, jak wcześniej grałem, więc zostaje mi w takim razie ten build z foth, choć mój darklight też do najbardziej wypasionych nie należy (chociaż ma 60% szansy na drugie foth)
Tarcza z 10% dmg do 2h to jest hellskull, czy jakąs nową wprowadzili?
O graniu takim buildem myślałem, może być czy wypada coś zmienić?
http://us.battle.net/d3/en/calculator/crusader#YklVfQ!!bZaYba
Nimreh -> Provoke jest lepszym generatorem jak Shield Glare. Shileda zreszta widzę głownie pod holy dla wiekszego dpsa z pierwszą runą. Pod fire crusa używa sie Provoke, Reaper's Wraps oraz zalecany jest Laws of Valor z Unstoppable Force. Generalnie nie pchał bym sie pod Heaven's Fury z FoH jeżeli nie jesteś w stanie utrzymać Akarata. Skill cholernie zżera mane więc chwila bez Arakrata i nie masz co robic.
Mój crus to http://eu.battle.net/d3/en/profile/Kil3m-1600/hero/38528228 mniej wiecej tak to wygląda.
Nimreh -> wiec tak http://eu.battle.net/d3/en/calculator/crusader#kdVfQl!ZWSe!ZYZbaa gram teraz bo mam 6/6 set + reaper's wraps, najczesciej nie brakuje mi wratha, czasem na rift bossie jak malo kulek z niego leci. Przed skompletowaniem full seta zamiast prowoke mialem slash z runa crave lub crush, poprostu CD na provoke byl wch... za dlugi bo nigdy nie mialem broni i tarczy z CDR. Najwazniejsze jest to ze mialem Cindecoat'a ktory dawal 29% redukcji kosztow na skille fire i reaper's warps, uzywalem 2h najpierw zwykly 3k dmg, pozniej FotF i dopiero jak full set mialem zaczolem z Darklightem grac. DL jest szybka bronia + 15% as z passive powoduje ze szybko sie mozna z wrath wypstrykac, ale z reaper's wraps i cindercoat powinienes dac sobie rade. Slasha to tylko na rift bossach sie uzywa, bo wtedy malo kulek jest :) jak masz kiepskiego DL to lepszy zwykly 2h dmg ok 3k lub maximus z 2.6k-2.8k FotH bije mocniej i mniej sie go spamuje. Cindercoat powinienes sciagnac jak juz bedziesz mial 6/6 nie oplaca sie miec 5/6+ ring od setow na crusie imao tylko unity+soja jako ringi :)
Tarcza to hellskull jako ze po patchu jej stary affix byl bezsensu bo HS nie spowalnial juz to go zmienili.
kil69 -> generalnie Cindercoat + reaper's wraps + 30% CDR ze sprzetu i paragonow + 4/6 seta + 2h 3k dmg i zamiatalem T4 w 10 minut AC mialem co 36 sekund wratha brakowalo mi tylko na bossach stad zamiast provoke mialem slasha.
Dzis pogram sobie crusem na WD mam hmmm zaparcie :) pier.... T&T nie leci :(
btw. No 25kk za matsy sweeet :) TurboHUD dalej dziala, ale tak jak sie spodziewalem typ wywalil wszystko co moglo spowodowac bol dupy u blizzzarda :) najwazniejsze ze dmg pokazuje i nie trzeba sie pierd... z kalkulatorem przy zmianach gearu :)
generalnie Cindercoat + reaper's wraps + 30% CDR ze sprzetu i paragonow + 4/6 seta + 2h 3k dmg i zamiatalem T4 w 10 minut AC mialem co 36 sekund wratha brakowalo mi tylko na bossach stad zamiast provoke mialem slasha.
Z Cindetcoatem biegałem przed zdobyciem unity. ~25% RCR DRuje sie przez co jego efektywność spada. 15-20% fire z tego co grałem generalnie w żaden sposób nie rekompensuje strat w słabych rollach Ring of Royal Grandeur. Przy aktualnym sprzęcie jestem w stanie bez specjalnych problemów robić t6. 56% RC, które posiadam jest dużym ułatwieniem całej sprawy i skutecznie trzyma mnie przy tym buildzie.
Nadal do zdobycia jest lepsza tarcza, której ta suka nie chce mi dać -___-, spodnie i może buty by wywalić %MS.
kil69 -> Cindercoat mialem nie tylko dla +20% fire ale glownie dla 29% redukcji kosztow do fire skilli, mialem dosc dobry FotF i 4/6 seta i przy wlaczonym AC nie bylem w stanie wratha do 0 zjechac :) O DR wiem chodzilo mi o 30% cdr w karcie postaci :) IMO Ring of Royal Grandeur ssie pindola na crusie, no moze na nizszych T sie sprawdza, ale jak mialem 5/6 zalozylem go a mam go dobrego i polazlem na t6 wynik: bez unity ginolem jak mucha, zmienilem SoJ na unity i elity zabijalem 40 lat zrobienie t6 w 30 min to nie dla mnie. Teraz t6 robie w 10-15 minut http://eu.battle.net/d3/en/profile/Kilgur-2890/hero/39339103
Najlepsze w patchu jest to ze... wprowadzil przy okazji system naprawy acziwmentow. W koncu moj aczik uwalony 1 dnia grania (kochane disconnecty i cofki) w podstawowe Diablo zostal zaliczony :D.
2k shardow WD wywalilem na rekawiczki dostalem z tego chyba 15 legow w tym 4x jade harvest i 5 innych setowych :P Dzis przypominalo mi sie ze kiedys typ na streamie sapal ze niby lepsza szansa jest wizzem , to wlazlem na wizza 300 shardow i T&T dostalem. Nichce mi sie screena robic 664 int, 6% AS, 34% CHD, 9.5% CC, 44% AS do petow :)
niebiescy pisali że pacz poprawia drop rate ze wszystkiego łącznie z Kadalą, ale tyczyło się to tylko Class set itemów, przynajmniej w oficjalnej wersji :)
w każdym razie mnie gra mocno znużyła. Nie czuję już że farmienie jest w jakikolwiek sposób nagradzane, bo teraz można całego seta dostać od Kadali robiąc 2 godziny Rift it Forward i ciężko w ogóle znaleźć osoby, których gear nie będzie high endowy
Malaga -> coz ja RiF nie robie za wiele i ogolnie mam wyjebane na to co maja inni, jakby to mialo jakies znaczenie w grze single player :) Co do podkrecania dropu coz musza ratowac ten od poczatku spierdolony i nastawiony na zarabianie $$ system ktory sobie ksiegowi wymyslili w podstawce i ktory ostro ssie kutafona, bo inaczej znikoma ilosc ludzi by grala :P W H&S nagroda, przynajmniej dla mnie, jest item ktory leci po zabiciu milionow mobow, jak item jest gowno warty i 99% takich leci to po co grac ? Gram sobie po to zeby mordowac mobki i ubierac postacie na T6 :), ale nie mam zamiaru katowac sie 50h zeby wypadl mi wartosciowy item i 100 h zeby upgrade dostac :)
w każdym razie mnie gra mocno znużyła. Nie czuję już że farmienie jest w jakikolwiek sposób nagradzane, bo teraz można całego seta dostać od Kadali robiąc 2 godziny Rift it Forward i ciężko w ogóle znaleźć osoby, których gear nie będzie high endowy
No przecież tak się wszyscy podniecaliście jak to super, bo itemki lecą. I te wszystkie gadania ile to mi dziś wypadło albo płacz, że na rifcie tylko 3 legi. Niektórzy już tworzyli "jednostki farmerskie" typu 100 legów/h... A prawda jest taka, że to było złe posunięcie Blizzarda i tak przesadzony drop zrobi z tego nudę. Za miesiąc nikt w to nie będzie grał, bo nie będzie co robić. No chyba, że będzie Was bawiło szukanie tego samego itemu, który będzie "perf" i zwiększy twoją int o całe 10 pkt - no po prostu boost niesamowity...
I jeszcze te wszystkie uproszczenia w craftowaniu... Coś co było Featsem RoS usunęli w paczu. Niedługo chyba będzie potrzebny tylko gold, bo niektórzy płaczą, że trzeba kamienie dodatkowo...
Szczerze wolałbym żeby sprzęt, który każdy może zdobyć w tydzień kompletowałbym przez pół roku. Bo to zawsze było esencją Diablo - RANDOM drop.
Ja przegrałem jakies 120h w dodatku (wiem, wielu ma ponad 1000 juz pewnie) i tez mnie to zaczyna nużyć. Nawet nie chodzi o to, ze mam highendowe postaci (bo nie mam) ale po prostu juz mi sie nie chce. Pofarmie pewnie jeszcze na Akhana dla Crusa i dam sobie spokój na jakiś czas.
Buli -> jakby twoje idealne pol roku na end game sprzet blizz wprowadzil, to bylaby powtorka z podstawki po miesiacu gralo z 2% sprzedanych kopi :P System itemow w D3 jest nieprzemyslany i mocno spierdolony przez to nie da sie zbalansowac dropu :P ludzie grajacy duzo irytowali sie ze leci samo gowno, ludzie grajacy zadko widzieli setowki od swieta, obie grupy przestawaly grac :P Przyszedl community buff podkrecili drop i kupa ludzi wrocila pograc wiec buff zostal, to ze ktos placze ze wszyscy biegaja w end game sprzecie smieszy mnie bardzo, jakby znaczenie mialo w grze single player jaki ktos ma sprzet :P Ja wiem jedno gdyby nie podkrecali drop rate gra dawno by juz byla w stadium podstawki, a moze i zdechla by calkiem, bo w podstawce sporo ludzi gralo bo RMAH i trzeba $$ trzepac na casualach :P
Chyba dobrze ze nigdy nie bylem die hard fanem grania w Diablo latami. Stad moment kiedy przestaje grac w Diablo na jakis czas nie jest dla mnie niespodzianka. Po prostu zmeczenie materialu, za jakis czas wroce i znow bede grac. Niezaleznie czy mam postac haj endowa pod T6 czy ledwo robiaca T1.
Wiem natomiast ze nie rusze w najblizszym czasie sezonow bo nie chce mi sie ciagnac wszystkiego calkowicie od nowa. Najdzie mnie ochota to sobie pofarmie moby jak do tej pory a nowe legendy predzej czy pozniej beda w moim zasiegu.
Wspominane 100, 200, 1000h to duzo jak na jedna gre wiec nic dziwnego ze przychodzi moment ze gra juz nie bawi tak jak pierwszego dnia :).
Co do kasowania materialow i upraszczania end game. Dla mnie to na ta chwile teoretyczny plus bo patrzac ile gralem i ile czasu poswiecalem na farmienie, zrobienie craftow nie mialo dla mnie sensu bo nie mialem z czego, a jak juz cos zrobilem rolle nie byly rewelacyjne i jedyne co z tego mialem to transmog.
Chetnie natomiast zobaczylbym rozwiniecie riftow, zamiast spawnujacego sie bossa mogliby wprowadzic jakas arene, jak podczas walk z bossami z aktow z mechanika, jak u Malthaela, wymagajacej czegos wiecej niz stania i wpakowania miliardow dmg. Napewno by to urozmaicilo gre. Z drugiej strony patrzac na kogo sie trafia na publicach, znow bylby placz ze za trudno i ze zle i niedobrze :)
A ja mam wreszcie swoją pierwszą postać na t6. I to mimo, że nie skompletowałem jeszcze do końca sprzętu na pety (brakuje Jerama i T&T ). Rift na t6 robi się poniżej 20 minut. Oczywiście są schody jak na trafię na elity z masakrystycznymi affixami.
http://eu.battle.net/d3/en/profile/Piotrasq-2448/hero/9483092
Piotrasq -> Najgorszym scenariuszem na T6 jak dostanie sie kolczaste grubasy, witch/zombie, szarzujace spasione byki, typkow z A4 z kosami co zarzucaja sobie oslone, grubasow co wala "stereo" dwoma palami, jako ze wszystkie te moby maja od ch... HP bardzo dlugo je sie zabija. Wczoraj grajac WD po raz pierwszy wyszedlem z rifta z wlasnej woli, dostalem masy zombie z witchami + spasione byki + typow z kosami i oslonami, a jako elity mialem grubasow od stereo, po 15 minutach i 6 zgonach jako ze kosynierzy lub byki szarza zabieraja mi po 3/4 hp pasek mialem na 20% kur.... byki mialy po 1.2 kkk HP masakra :P
Kilgur
Nie wiem kto Ci głupot nagadal ze diablo 3 jest grą singleplayer bo nie jest.
Malaga -> 4 osobowy co-op nie czyni z niej wybitnie gry multiplayer + pvp bodajze nie istnieje, wiec to jaki ktos ma gear znaczenia nie ma, chyba ze sie public games gra, ale tam chodzi raczej o to zeby ktos w gownianych itemach na t6 nie lazl :P Z punktu widzenia gearu gra jest single player :)
WD jest OP :P. Po premierze RoS grałem głównie wizzem, wd ostatnio dosłownie kilka godzin i po skompletowaniu setu harvestera (badziewne staty, pierwsze lepsze od kadali :P) T6 z dual unity robi się do 15min (zależy od gęstości mobków), mniej więcej tyle samo co dopieszczonym wizzem :(
http://eu.battle.net/d3/pl/profile/ookie-1873/hero/22294941
Jeśli wydropię jeszcze jakiś sensowny amulet i zbiję cdr to pewnie da się jeszcze szybciej...
P.S. ach, jeszcze brak mi tej czapy -> http://us.battle.net/d3/en/item/quetzalcoatl to pewnie znacznie by przyspieszyło w pewnych momentach.
Kilgur @276 --> Spoko masz rację, że system jest mocno nieprzemyślany. Wiadomo też, że to jest nie jest łatwe do rozwiązania, bo dotyczy wielu płaszczyzn gry. Te pół roku, które napisałem to tylko takie palnięcie, a nie rozwiązanie problemu. Zapytaj Piotrasq ile czasu poświęcił w D2 na znalezienie zbroi IK. Dokładnie to nie widział jej na oczy (oczywiście z dropu), tylko jak dobrze pamiętam dostał od któregoś z userów tego wątku w prezencie. Mimo to, że drop był słaby to była motywacja aby dalej grać i gra utrzymywała się przez sporo lat.
Fakt, faktem że ten buff dropu jest przegięty i powoduje szybkie nużenie gry i oto głównie mam pretensję.
Buli -> problemem d3 jest to ze ludzie malutka czesc chce zeby to bylo d2, glownie ci co w d2 grali namietnie i przez bardzo dlugo, ale nie biora pod uwage ze czasy sie zmieniaja to co bylo fajne 15 leat temu jest teraz niefajne. Niestety od polaczenia z activision blizzard zaczal jechac na marce, robia coraz bardziej nie przemyslane ruchy, tak jak wipe diablo na poltora roku przed premiera, czy niedawno wipe titana. Nieprzemyslany system itemow jest doskonalym przykladem, a wystarczylo zrobic skalowanie z poziomem trudnosci, co doskonale zrobili np w wow i to sie sprawdza robisz LFR -> normal -> HC idziesz po te same itemy. O wiele bardziej mozna zbalansowac drop w takim wypadku, ale D3 na szybko robili i przez to jest bardzo mocno niedorobiona od strony technicznej, zapewne poszli na skroty w wielu miejscach i pewnych rzeczy nie da sie zmienic bez ponoszenia wiekszych kosztow, ktore blizz ponosic niechce, bo latwiej drop podkrecic :) Diablo jest gra na lata, ale nie na lata grania ciglego tylko z dluzszymi przerwami przerwami, sam jestem mocno zdziwiony ze jeszcze gram, ale to zapewne wina tego ze drop podkrecaja, bo przestac grac mialem zaraz po community buffie ktory trwa do dzis :)
Kilgur ---> dla mnie najgorsze są te z odbijaniem obrażeń i wszystkie elity z aktu V.
ookie ----> gram aktualnie z tą czapką i jest super. Jak mi dropnie wreszcie Jeram, będę miał dylemat.
Buli ----> dokładnie. Nigdy tego seta nie znalazłem sam, mimo grania przez 6 lat non stop. W D3 jest to samo: nie skompletowałem jeszcze żadnego setu klasowego do końca. Ponad dwa lata grania.
Gdyby drop sprzętu skalowal się z poziomem trudności to ludzie z 20 paragonem pchaliby się na T6, nawet ci bardziej rozgarnieci koledzy z klanu. To by jeszcze bardziej pogorszylo sprawę i pchalo ludzi do gry solo czego blizz bardzo nie chce
Malaga -> tu nie chodzi o drop i jego ilosc tylko o itemy i to jak sa zrobione. Teraz to samo leci od t1 do t6, ale mogliby zbalansowac itemy i wartosci statystyk jakie daja wzgledem poziomu trudnosci. Przykladowo wyleci ci set na t1 mozesz isc na t2, ale na t3 bedziesz mial bardzo ciezko itd. Teraz coz podam ci przyklad typa z klanu wbil crusa w 1 dzien uzbieral set, mial poprostu mega farta czesc mu wypadla, czesc dostal od typka z ktorym gral, czesc od kadali i co po 4 dniach t6 easy gg nudna gra, game over. Ja swoim WD z 20h moze gralem i biegam po t5 :P W tym systemie poprostu nieda sie pogodzic interesow ludzi co graja 2-3 godzinny tygodniowo i ludzi ktory tyle samo, a niektorzy wiecej, dziennie. Sam system paragonow to imao gowno niesamowite, zeby trzeba bylo wbic 400 dla osiagniecia prawie full bonusow to jakies pierd... nieporozumienie, z tego powodu mam wyjebane kompletnie na postacie hc i sezonowe, dlatego tez exploitowalem XP jak tylko byla mozliwosc i niemam zamiaru napierd.... tego od zera zarz jeszcze. Jedyne na co czekam grajac coraz mniej i mniej to nowe rifty, a jak bede musial do nich miec postac sezonowa to przestane grac i bede czekal na nastepny dodatek lub D4 :P
tak wiem, źle się wyraziłem, ale sens mojego posta zostaje bez zmian - im wyższy torment tym lepszy sprzęt = więcej słabych graczy pchających się na wysokie tormenty byleby tylko szybko dostać najlepszy gear.
Skoro już teraz widać jak cieniasy pchają się na T6 żeby szybko się im exp wbił to aż strach pomyśleć co by się działo gdyby nagrodą za grę na T6 byłby gwarantowany end game'owy sprzęt
Malaga -> jakie to ma znaczenie jak grasz public to musisz sie liczyc z tym ze bedziesz trafial na idiotow i to bardzo czesto :) zaden system nie jest idioto-odporny i zawsze trafi sie debil ktory mysli ze moze robic t6 w sprzecie co na t1 ledwo starcza :)
Ostatnio w swojej skrzyni znalazłem trzy Infernal Machines, złożone jakoś rok temu. Nigdy tego nie wykorzystałem, pamiętam, że wtedy dostawało się z tego wypasiony pierscien albo jego elementy. Jak to działa teraz, w dodatku? Warto się w to bawić?
Skoro już teraz widać jak cieniasy pchają się na T6 żeby szybko się im exp wbił to aż strach pomyśleć co by się działo gdyby nagrodą za grę na T6 byłby gwarantowany end game'owy sprzęt
Gwarantowany na pewno nie, ale przynajmniej miałby szansę dropnąć. W grze powinien być po prostu jakiś system singlowych wyzwań, które odblokowywałyby kolejne tormenty dla danej postaci. Powiedzmy zabij Rzeźnika w 2 minuty, albo pokonaj rift bez umierania. Byłby jakiś cel i jednocześnie nie byłoby problemu, że pijawki siedzą na grach public.
Mnie jednak wkurza jedna rzecz. Gracze perfidnie zamykają cudze rifty i wychodzą. Nawet nie zaczeka jeden z drugim tej minuty, żeby chociaż ogarnąć drop ze strażnika, tylko zbierają co ich, zamykają i uciekają.
Z innych rzeczy. Planowałem zrobić WD z petami, bo mam T&T w bardzo dobrym rollu, a Kadala daje mi maskę z mimikiem. Ten przedmiot jest szalony. Co chwila pojawia się trzech mimików, co walą wybrane spelle ignorując ich CD. 3x piranie, tony szarży zombie itd. Oni spamują tymi drogimi czaram tak, że ja tylko żabki z nieba puszczam. Teraz mam dylemat, czy dalej kombinować z fizycznymi, czy porzucić pety i iść w trucizny. Ta maska to materiał na T6 jak nic, gdybym miał sporo bonusów do jakiegoś żywiołu uzbierane.
The Grin Reaper.
Bardzo dobra maska, ale do Jeram dla petdoctora czy Quetzalcoatla do Jade Harvestera nie ma startu.
garść nowych informacji:
Old Legendaries are going to get revamped in 2.1, but not retroactively, so hoarding them now is pointless
No ETA for 2.1 yet, but some information about the patch will be shared 'pretty soon'
Details about Legendary Gems are coming 'very soon' in a blog post
The aforementioned Legendary gems will most probably fit into Rings and Amulets
The devs are currently looking at how the Infernal Machine events can be improved (both as process and reward structure)
The so-called "Hellfire Amulet" will come with 2.1
Hellfire Amulet will unlock a randomly rolled Passive for your class
Tiered Rifts are not going to be static dungeons: they are random - same as Nephalem Rifts, but the devs are working on toning down the amount of randomness that can impact the time for finishing a Rift
Reduction of Conduit Pylon's power is being tested internally for Tiered Rifts, because the devs don't want players at the top of the Leaderboards to be there just because of luck
The monsters in Tiered Rifts will drop no loot, but the bosses at the end will compensate with huge amounts of loot, including a very high chance for Legendaries, gems, crafting plans, and so on
Cindercoat used to be even stronger internally and already was tuned down, but Blizzard is aware that it is still REALLY strong; no plans to nerf it though
Oni chyba wiedza kiedy mi sie Diablo zaczyna nudzic bo znow po tym info mam ochote pograc :).
The Grin Reaper po nerfie ssie ostro, ale moze z zabami procuje po staremu, jednak na t6 nie jestem w stanie sobie wyobrazic co z nia zrobic, tam naprawde mocno bija :)
Reduction of Conduit Pylon's power is being tested internally for Tiered Rifts, because the devs don't want players at the top of the Leaderboards to be there just because of luck
Jak zwykle debilizm, powinni usunac shrine i pylony z tired rifts i po problemie.
Revamp na legach super szczegolnie ze napisali ze nie bedzie dzialal wstecz wiec smialo mozna bedzie przed 2.1 wiekszosc na proszki przerowbic :) mam nadzieje ze nie zjebia tego jak maja w zwyczaju i ze nowe beda lepsze niz stare :P
btw. ma ktos moze gemy przed RoS chetnie bym przyjal po 3 perfect star z kazdego rodzaju, jakims cudem nie mam achi :)
Coś się u mnie spierd... Odkąd wskoczyłem na t6, przestały mi lecieć legi. Jak jeden z rifta wypadnie, to mogę się cieszyć. Za to leci z mobów i skrzynek pełno niebieskiego śmiecia, co wcześniej było rzadkością.
EDIT: tak wyglądają teraz u mnie "dokonania" po skończeniu rifta...
btw. ma ktos moze gemy przed RoS chetnie bym przyjal po 3 perfect star z kazdego rodzaju,
podczepiam sie pod prosbe - jesli ktos ma niepotrzebne stare gemy nizszych tierów to rowniez chetnie przyjme / odkupie za jakas forme pomocy (powerleveling?)
Coś się u mnie spierd... Odkąd wskoczyłem na t6, przestały mi lecieć legi. Jak jeden z rifta wypadnie, to mogę się cieszyć. Za to leci z mobów i skrzynek pełno niebieskiego śmiecia, co wcześniej było rzadkością.
EDIT: tak wyglądają teraz u mnie "dokonania" po skończeniu rifta...
To chyba taki swoisty feature RoS :) - dajesz radę na T6 to nic Ci już nie musi dropić, jesteś miszczu ty, gg, bye :P
Miałem dokładnie to samo, w kilkunastu riftach T6 tyle legów, że na palcach jednej dłoni można zliczyć. Dla ciekawości zmniejszyłem na T4 i.... średnia 4,5 lega/rift :O Jedyna różnica, w szybszym expie i złocie...
P.S. cholera, też nie mam tego acziwa z gemami :( Cały spory zapas niskich tierów opchnąłem na ah tuż przed RoS, och.... so stupid...
Matt - z tego co kojarzę, mam tego w cholerę. Łap mnie w poniedziałek w godzinach 8-16 - a jak chcesz później, to muszę dziecka zapytać czy mi użyczy komputera ;)
The Grin Reaper.
Bardzo dobra maska, ale do Jeram dla petdoctora czy Quetzalcoatla do Jade Harvestera nie ma startu.
To nie wiem jak dobre muszą być te dwie pozostałe maski, bo to co wyprawia Grin Reaper jest po prostu szalone. Ekwipunek beznadziejny. Tylko +20% do fizycznych w karwaszach, T&T oraz jakieś tam legendy w przeciętnych rollach. Żywotność mam słabiutką 2 sek w arcane na T6 i koniec. Jednak mimo to da się grać na T6! Mimiki spamują wszystkim co tylko ustawione w slotach. Najpierw puszczają żaby, w ten sposób w 5 sekund mam komplet fetyszy. Potem leci 2x piraniado, czyli 2x 15% zwiększone obrażenia. Następnie 2x soul harvest i na koniec objęcia umarłych.
Z tego co czytałem, to umiejętności mimików kopiują również legendarne affixy zmieniające działanie umiejętności.
Dobrze działa też opętanie, bo mimików stackuje się oddzielnie, czyli można mieć 9x 4000% DoT na jednym potworze. Muszę przetestować jak działa przerażenie. Biorąc pod uwagę, że mimiki są przez 90% aktywne, ten spell może dać totalną kontrolę nad potworami.
Jakby tego było mało, to wrogowie normalnie atakują mimików, którzy są nieśmiertelni.
Jak na razie najsilniejszy pojedynczy RoSowy przedmiot jaki mi wypadł. Jednak mimo to wciąż poluję na maskę Jerema.
EDIT: Czy tylko mi się wydaje, czy drop legend wyraźnie spadł? Ze średniej 3,5 legendy na T4 mam teraz nie więcej niż 2. W ogóle jakaś gra teraz dziwna się zrobiła. Zbieram wszystkie niebieskie przedmioty, bo sporo ich potrzeba do craftu legendarnych przedmiotów, teraz gdy legendarne materiały rzemieślnicze nie są potrzebne.
Likfidator -> mam ta maske i mam nawet dobra, problemem mimikow bylo to ze bardzo kiepsko rzucaly cos z paska, ale moze przy zmianie sentry u DH i mimikom poprawili bo to wsumie dziala na tej samej zasadzie :) Musze potestowac sobie jutro jak to wyglada :)
Likfidator
jeśli potrafisz 2sek wytrzymać w arcane na T6 to Twoja żywotność wcale taka słabiutka nie jest
2 sekundy to może przesadziłem. W każdym razie postać nie jest na jeden cios i zostaje ta chwila na reakcję, ale mimo wszystko trzeba mocno kite'ować, żeby nie zginąć, a sytuacje gdy elity załączą swoje efekty są raczej trudne do przeżycia. W każdym razie postać ma ok. 9,5 mln wytrzymałości z buffami, a wizard 21 mln z buffami, więc różnica jest widoczna gołym okiem, gdzie wizard może nawet ostrożnie tankować na T6.
Mialem weekend pod znakiem miss dropu na maxa, najpierw chcialem sobie DH troche pograc no i kadala dala mi T&T problem taki ze mam w tym momencie mialem 0 itemow do seta, a i same T&T srednie, ale coz nie plakalem nad tym zbytnio. Pozniej zdecydowalem sie ze monka zrobie do konca, wbilem 70 lvl gram rifta i tadam patrze buty setowe jakich nie widzialem jeszcze, micha mi sie cieszy -> identyfikuje -> set dla wizza ktorym nie gralem z 2 miesiace -> irytacja :P Gram sobie dalej monkiem i nastepna setowka to jade harvest dla WD i to chujowy na maxa, irytacja wzrasta znacznie, ale twardo gram dalej i po paru riftach leca spodnie jakich nie widzialem, znow micha mi sie cieszczy identyfikuje i kurwa krew mnie zalewa, bo dostaje mauradery dla DH. Na mega wkurwieniu ide do kadali, bo akurat 500 shardow dobilem i dostaje nastepne T&T z dexem, przynajmniej te sa bardzo dobre jednak nie lagodzi to mojego wkurwienia na debilizm tej gry. Jeszcze jestem w stanie to ogarnac jakbym gral t6 crussem gdzie naprawde malo co mi potrzeba, ale monka mam w crap=legi ubranego i przez weekend totalne gowno mi wypadlo :P
Kilgur --> Heh dobre :) Czuje Twój ból. Chociaż z jednej strony dobrze, że od czasu do czasu poleci coś dla innej postaci.
Mam pytanko. Czy IAS wpływa na obrażenia typu DoT?
Buli -> no tez ciesze sie ze leca itemy dla innych postaci, ale kurwa mac dlaczego na monku ktorym przegralem 5h na lvl 70 mam staty 75% setow dla innych klas :P co do twojego pytania to mam nadzieje ze ponizej dostaniesz odpowiedz, sam go nie ogladalem, bo mi sie zapomnialo jak monka zaczolem katowac :)
Z diablofans -> Witch Doctor DoTs Mythbusting "FrozenCure posted a video where he analyses commons myths regarding some of the Witch Doctor's damage-over-time abilities. The main focus is showing how attack-speed in general has no effect on how hard (or how fast) the skills hit." ->> https://www.youtube.com/watch?v=_YFWBHFzx8k
mi z kolei wczoraj pierwszy raz wyleciał Witching Hour. Ładnie podniósł statsy ale mimo tego nie wiem czy w ogóle może się równać z pasem Harringtona.
Jeśli 2.1 zmieni mu co nieco - mam na myśli doda jakiś pomarańczowy afix - to wtedy będzie można rozważyć zmianę, bo w chwili obecnej Harrington zjada wszystkie pasy na śniadanie.
okazuje się też, że legendarne gemy prawie na pewno będzie można włożyć TYLKO w pierścienie i amulety.
Szkoda, bo liczyłem że Blizz uatrakcyjni gemy, bo imo strasznie nudne jest to, że w bronie właściwie wkłada się tylko zielone a w zbroje/spodnie gemy podbijające main staty.
Przydałoby się rozwinąć cały system klejnotów bo w obecnej formie nie daje on dużego pola do popisu...
super byłoby też gdyby klejnoty najwyższych tierów dropiły z elit na takiej samej zasadzie jak legendarki.
Przetestowalem The Grin Reaper i dalej imao ssie pindola, przed nerfem byla o wiele lepsza, strata bonusa do petow z jarema powoduje ze w pet buildzie jest useless. Do harvesta moze sie nadaje, ale tam i tak inna jest best in slot :)
Nie mam porównania, bo z innych masek mam tylko Quetzalcoatla, który sam w sobie jest słabiutki. Siła mimików zależy od tego jakich skilli użyjesz. Piraniado, soul harvest i objęcia umarłych spamowane przez mimiki naprawdę robią miazgę. Zauważyłem też, że po zmianie monstrum na opętanie skuteczność mimików spadła. Lepiej jest, gdy mają do dyspozycji mniej skilli, ale te z dużym CD. Też bym chciał zobaczyć jak wygląda porównanie z maską Jarema, ale no dropnąć nie chce.
ja tam wolę Sebor’s Nightmare od Harringtona, ale zdaję sobie sprawę że jestem pewnie jedyny :)
Likfidator -> porownanie masz takie z Jarma moje karly bija za ok 9kk bez ok 4-5kk, przed nerfem baty + zombie charger i mimiki spamowaly spellami, ale praktycznie tylko przypisanymi do przyciskow myszki, po nerfie coz blizz jak juz nerfi to do ziemi mimiki rzucaly 1 cast czasem nie rzucaly nic. Teraz jak testowalem widzialem pewien potencjal, ale niestety nie mam unity na wd i na t6 gine jak mysz, wogole moj WD wyglada niby rdy t6, ale brakuje mi zaby w offhand zebym mogl grac z pet buildem bez unity, lub unity :)
Moje mimiki za każdym razem, gdy się pojawią rzucają 2x soul harvest, 2x piraniado, 2x żaby i 2x trupia bomba. Na T6 jest ciężko, ale T4 idzie mi równie szybko co wizardem, który ma tal rashę i praktycznie 2x wyższy DPS, z tym że IAS może trochę przekłamywać, bo nie ma większego wpływu na meteory. Niewątpliwe szybkość ruchu ma wpływ na czas czyszczenia riftu. Wadą WD z petami jest jednak kiepskie AOE. Im więcej potworów tym mniej skuteczny, ale za to vs jeden potwór to stado robi miazgę. WD lepszy na mniej zaludnione rifty, a wizard na te wypasione. Szkoda, że nie można przełączać postaci w grach singlowych.
Yasiu - wypatrywalem Cie online w weekend i wczoraj wieczorem ....i dopiero na sam koniec cos mnie tknelo, zeby sprawdzic FL - jak sie latwo domylic nie miałem Cie wsrod znajomych :P
Inv poszedl od TriasZdrajca
Matt -> jak juz bedziesz bral wez jeden komplet dla mnie :)
Likfidator -> ah T4 to inna bajka pomiedzy T4 a T6 jest przepasc, mob ktory na normalu ma 100hp na t4 ma 3350hp a na t6 ma 8590 hp.
no i Blizz podzielił się szerszym info odnośnie 2.1:
http://www.diablofans.com/news/48110-first-look-patch-2-1-0-ptr-preview
w skrócie:
-legendarki z sezonów zostaną wrzucone do puli legendarek po zakończeniu danego sezonu
-otwieranie riftów będzie kosztowało teraz 1 klucz na gracza (tyczy się to zarówno zwykłych riftów jak i Greater Rifts)
-śmierć w Greater Rifcie oznacza wznowienie rozgrywki z ostatniego checkpointa - nie można wskrzeszać się przy zwłokach ani w mieście
-każdy kolejny poziom Greater Rifta jest trudniejszy przy czy jeśli Twój czas wyczyszczenia danego poziomu będzie wyjątkowo dobry - przeskoczysz kilka poziomów do przodu
-legendarne kamienie będą dropiły w Greater Riftach
-legendarne kamienie będzie można ulepszać "w nieskończoność"
-legendarne kamienie można wkładać tylko w pierścienie i amulety
-upgrady legendarnych kamieni będą zależały od tego jak dobrze Ci pójdzie na kolejnych poziomach Greater Riftów
-legendarne kamienie NIE POJAWIĄ się w PTR
-zręczność zostanie przebudowana i teraz każdy punkt zręczności będzie podbijał 1pkt pancerza zamiast Dodge chance
-pasywy dla Monka i DH (Seize the Initiative i Awarness) zostaną całkowicie przebudowane
-ilość hp odzyskiwana z kul życia zostanie obniżona natomiast podbite zostaną wartości z life per second i life per hit
-zostaną dodane levele "Cesspools" (obrazek obok), które mogą spawnować w Riftach i Greater Riftach
świetna sprawa ze zmianą dex na armor, różnica w graniu szczególnie dh a resztą była kolosalna przez losowe uniki
na forum diablofans powstał fajny wątek gdzie ludzie wrzucają swoje pomysły na legendarne kamienie. Garść pomysłów ode mnie, które z pewnością uatrakcyjniłyby rozgrywkę
Zajebiscie ze zmieniaja ze kazdy musi rift keye miec zeby wejsc do rifta :) spewnoscica wielu bedzie plakac :) sam znam 3 typow co bounty nie zrobili od 2 miesiecy i na krzywy ryj nonstop public games graja bo nie maja kluczy :)
tylko wiesz... na razie jest tak, że jeden akt - 5 bounty i 5 marnych kluczy które starcza na jeden rift. Mnie też już się nie chce biegać bounty tym bardziej, że ilość kluczy zawsze jest taka sama czy robisz T1 czy T6.
Uh, to ja widze ze odwrotnie jak wszyscy :) Jakos tak mi sie przyjemnie bounty robi ze kluczy mi sie uzbieralo juz ponad 3 tysiace. Pewnie czas zaczac robic te rifty :) bo jak znam blizza to cos wykombinuje i sie okaze ze klucze niedlugo pojda w piach.
[319] you can now assign all your paragon pointe without the category restriction
Na to blizz by nie poszedł bo IMO byłoby to straszliwie op. Wiadomo, ze wszyscy poszliby w szybkość ataku i wychodziły by jakieś kosmiczne bonusy do dmg.
sir Qverty
zauważ, że chodzi o ograniczenie kategorii, czyli te zakładki na górze. Bonus nie polega na zdjęciu ograniczenia przydzielanych punktów jak masz w peirwszej zakładce Vitality i main stat :)
czyli chodzi o to, że masz np w ostatniej zakładce przydzielone punkty z przymusu do np. gold find podczas gdy mógłbyś te punkty rozdzielić na ciekawsze statsy
Kilgur --> Oczywiście, że walenie na kuzyna to normalka. Nie wiem czy mam takie szczęście ale jakieś 8/10 gier public właśnie tak wygląda, czyli wchodzisz, a tam wszyscy stoją w mieście i czekają aż ktoś otworzy. Jeśli minie minuta albo dwie bez otwarcia, to zaraz ktoś wychodzi :)
Paragony nie powinny limitow w tej formie jak sa teraz, limity powinny byc tylko na dana statystyke. Ogolnie sezony niby fajne, ale w tej formie paragony na sezonowych postaciach = kupic sobie bota, albo grac po 10h na dobe :P
imo kwestia paragonów powinna być w sezonowych postaciach wyłączona.
Wtedy nikt by nie żałował że jego kilkaset punktów z paragonów poszło się je**ć.
Czytałem zabawne komentarze ludzi na forum diablofans, którym się ten pomysł (sezonów) podobał, bo tłumaczyli tym, że to dobry sposób żeby zacząć wszystko na świeżo... tylko że co jest w tym świeżego skoro znowu wbijamy levele, znowu odblokowujemy te same skille i pasywy i znowu farmimy ten sam sprzęt jak na swojej niesezonowej postaci...
tylko dla nowych achievementów? i garści kilku legendarek, które i tak w końcu trafią do puli niesezonowych itemów? gdzie jest ta zachęta ja się pytam?
Mnie się to średnio podoba. I sam nie wiem czemu, bo w D2 grałem tylko na ladderze.
Może faktycznie chodzi o te paragony ?
pula "paragonowego" doswiadczenia zdobyta w trakcie sezonu moglaby trafic na koniec sezonu do konta glownego wzbogacajac postacie podstawowe.
Wtedy ani nie bedzie sie zalowac straconych paragonow w trakcie sezonu, ani (gdyby paragonow w sezonie mialo w ogole nie byc) nie bedzie zal czasu ktory poswiecilo sie na postac sezonowa - w tym czasie podstawowa mogla bic expa paragonowego.
Cos na wzor zsumowanego expa paragonowego w momencie zmiany systemu paragonow przy przejsciu na 2.0
poltar--> Doświadczenie ladderowe będzie po sezonie doliczać się do głównego konta. Nic nie stracisz.
Moim zdaniem paragony w ladderach wymagać 10x mniej XP, tak, by w tydzień czasu intensywnego grania wbić 400 poziom. Dopiero potem wymagane XP mogłoby rosnąć wykładniczo, tak, by na koniec miesiąca największe nolife'y czy boterzy dobijali do 800 poziomu.
poltar
no cóż, myślę że będzie się żałowało bo na samo farmienie sprzętu żeby grać na tym T5 chociażby trzeba będzie trochę tych godzin ugrać.
Natomiast gdyby te godziny przeznaczyć na grindowanie postaci, która już ten sprzęt na T5 ma to by się wbiło zarówno więcej expa, więcej golda i ogólnie więcej wszystkiego.
Ja na chwilę obecną nie widzę żadnych pozytywów dla sezonów zwłaszcza że pojawi się to w momencie Greater Riftów, które brzmią bardziej zachęcająco niż zaczynanie od zera
Coz sezony moga sobie byc jakie tam sobie blizz wymysli, ja mam je w d.... grac na 100% nie bede bo niechce mi sie od nowa wszystkiego zbierac i tak co reset od nowa wbijanie lvl, zbieranie recek, wbijanie paragonow, nawet przejscie po sezonie xp na nie sezonowe postacie nie jest w stanie zrekompensowac katorgi wbijania 70 lvl bez zaplecza i zaczynania od zera :P
Zależy co kto lubi. Ja zawsze lubiłem rozrywkę przed endgame, gdzie progres przedmiotów był największy. Teraz już większość ma postacie T4-T6 i co jeszcze można dalej robić? Przerzucić się na inne klasy, ewentualnie tryb hardcore. Ja z chęcią zacznę grę w trybie ladder. Nawet gdyby miał trwać miesiąc czy dwa. Wystarczający czas, by rozwinąć postać do T6.
Likfidator
do tego nie potrzebujesz sezonów. Skoro lubisz progress w grze to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś sobie stworzył nową postać i zaczynał od zera. Tylko, że co jest w tym fajnego skoro i tak wszystko sprowadza się do farmienia tego samego sprzętu tyle że na nowej postaci
No mi na monku brakuje 2-3 itemow i bede mial t6 monka, nie wiem czy dociagne do 2.1, niedlugo nowy dodatek do wow-a, a standardowo najlepiej sie gra wlasnie na poczatku dodatkow :)
A mi się laddery podobają. Skoro już będę zmuszony grać nową postacią to wypróbuję sobie inną klasę. Każdy gra jakieś 90% czasu jedną postacią, laddery to dobry moment żeby sobie spróbować inne. Czekam. Trzeba będzie tego mnicha wypróbować.
z postaci dostępnych w grze nie grałem tylko WD i Crusem a to dlatego, że Crus to taka odmiana Barbarzyńcy a WD to taki inny Wizard... do mnicha się nie przekonałem bo to postać bardzo zależna od party, Wiz jest generalnie too easy, Barb trochę toporny
z postaci dostępnych w grze nie grałem tylko WD i Crusem (..) a WD to taki inny Wizard...
Rzeczywiście nie grałeś WD.
Każda klasa jest łatwa, wizz ma po prostu troszkę łatwiejszy start.
niestety nie każda. No chyba że mówimy o postaci ubranej już na T6, ale to oczywiste.
Grałem wizem i pasywki jakie ma do wyboru są miażdzące w porównaniu do innych klas. On Survivability właściwie dostaje za darmo podczas gdy inne klasy musza grindować przeżywalność na swoim gearze. Poza tym wiz ma w gratisie też ataki przebijające wszystkich przeciwników (disintegrate) gdy inne klasy muszą szukać sprzętu który to umożliwi.
Tak więc miałem okazje się nagrać wizem na tyle żeby spokojnie robić T4, ale fun z gry był żaden gdy wiedziałeś że możesz do takiego poziomu dojść mając na sobie kilka żółtych itemów.
WD nie grałem i nie zamierzam, bo nie lubię grać klasami imba
WD nie grałem i nie zamierzam, bo nie lubię grać klasami imba
czyli granie wizem było OK, ale juz WD jest be?
gg bro :)
gdyby granie wizem było ok to bym grał nadal, no ale jak się czyta ostatnie zdanie z wypowiedzi to potem wychodzą takie kwiatki
Czemu WD jest imba?
Przecież w stosunku do innych klas niczym się nie wyróżnia.
Na ten moment powiedziałbym, że nie ma żadnej klasy uber, co najwyżej mnich trochę odstaje, ale dostanie poprawki w 2.1.
bo jest, ale nie przez klasę samą w sobie ale przez sprzęt jaki ma do dyspozycji
a te poprawki dla mnicha... no coż, wolę nie wybuchać teraz śmiechem, ale Blizz tyle razy obiecywał że tę klasę poprawi i jakoś się do tego nie kwapi.
To takie same mrzonki jak z PvP
bo jest, ale nie przez klasę samą w sobie ale przez sprzęt jaki ma do dyspozycji
No, ale każda klasa ma sprzęt, który powoduje, że postać staje się dużo silniejsza. Pytam się czym tutaj szaman odstaje od innych klas.
Chodzi ci o Jade Harvestera? Jak zwykle, ta sama sytuacja jak ktoś zobaczy, że ktoś wymiata czymś na T6, od razu nerf.
seriously?
z tego co pamiętam to grasz WD i sam powinieneś wiedzieć najlepiej że szaman może przebierać w sprzęcie, który boostuje mu moc jego petów. Widziałem runy T6 z każdej klasy i żadna nie czyści tak szybko wkładając przy tym tak mało wysiłku co WD.
Mam w klanie dość sporo WD i każdy bez wyjątku miażdży jajca w zestawieniu z innymi klasami T6-ready. Jasne, barby, crusi też są mocni ale muszą się więcej "natrudzić"
no i jaki nerf? mi nie skacze gul jak widzę silniejsze klasy, każdy niech ma fun z tego kim gra i jakim stylem. Po prostu pytasz czemu WD jest imba to odpowiadam.
z tego co pamiętam to grasz WD i sam powinieneś wiedzieć najlepiej że szaman może przebierać w sprzęcie, który boostuje mu moc jego petów.
No trudno żeby postać która ma tyle umiejętności z petami nie miała leg, które mu te pety boostuje.
Widziałem runy T6 z każdej klasy i żadna nie czyści tak szybko wkładając przy tym tak mało wysiłku co WD.
A jeszcze godzinę temu pisałeś, że Wizzem T4 się robi żółtymi itemkami. Strach pomyśleć jaki ten szaman imba!
Mam w klanie dość sporo WD i każdy bez wyjątku miażdży jajca w zestawieniu z innymi klasami T6-ready. Jasne, barby, crusi też są mocni ale muszą się więcej "natrudzić"
Przecież wszystko od farta zależy. Jednemu szybciej wypadnie sprzęt na który poluje innemu zajmie to dłużej.
Zresztą dojście do T6 to wcale nie jest jakieś wielkie osiągnięcie, bo jest to osiągalne dla każdej klasy i nie trzeba w to wkładać aż tak dużo czasu jak się to wydaje. No i wiadomo, że twoja druga postać szybciej dojdzie do T6, bo możesz sobie sprzęt z innych postaci przerzucić.
no i jaki nerf? mi nie skacze gul jak widzę silniejsze klasy, każdy niech ma fun z tego kim gra i jakim stylem.
Racja, miało być uber/imba. Tak jest zawsze. Jak ktoś widzi, że któraś klasa wymiata na YT to od razu zbierają się takie opinie.
kolejny "not so bright" forumowicz...toć przecie nie napisałem że tylko WD jest imba. Właśnie dlatego nie gram wizem
Przecież wszystko od farta zależy. Jednemu szybciej wypadnie sprzęt na który poluje innemu zajmie to dłużej.
Zresztą dojście do T6 to wcale nie jest jakieś wielkie osiągnięcie, bo jest to osiągalne dla każdej klasy i nie trzeba w to wkładać aż tak dużo czasu jak się to wydaje. No i wiadomo, że twoja druga postać szybciej dojdzie do T6, bo możesz sobie sprzęt z innych postaci przerzucić.
chyba nie zrozumiałeś co miałem na myśli. Nie chodzi o farmienie sprzętu. Chodzi o fakt, że gdyby zestawić wszystkie klasy z high endowym sprzętem do T6 to WD wyraźnie odstaje od reszty a wręcz zostawia ich mocno w tyle.
Nie wiem, być może. Nie wiem jak dokładnie wygląda sytuacja z legami innych klas, do tej pory nikt się nie uskarżał.
Ale wciąż nie zmienia to faktu, że musisz ten sprzęt zdobyć. I nadal to zależy od farta.
Gadasz jakbyś był jakiś poszkodowany. Mówisz, że nie lubisz grać łatwymi klasami, a sam grasz DH, który od Wizza i WD różni się tylko niższą survivability, ale ma za to dużo większą mobilność, a w następnym patchu dostaje buffa ze względu na zmiany jakie poczyniono dla zręczności. Rozumiem, że po patchu porzucasz grę DH, bo będzie za łatwo?
kolejny "not so bright" forumowicz...toć przecie nie napisałem że tylko WD jest imba.
Zaraz wyjdzie, że każda klasa imba. Tylko wtedy w stosunku do czego będzie imba? Chyba tylko do tego wiecznie poszkodowanego mnicha.
w następnym patchu dostaje buffa ze względu na zmiany jakie poczyniono dla zręczności.
ten buff dla zręczności dostanie też mnich więc nie wiem o co kaman. Poza tym przy buffach jakie dostał WD od ostatniego patcha to ta zmiana z dexem jest taką "nagrodą pocieszenia", więc już nie gloryfikujmy tak tego blizza, że niby daje mocnego buffa dla klas z dexem.
Zaraz wyjdzie, że każda klasa imba. Tylko wtedy w stosunku do czego będzie imba? Chyba tylko do tego wiecznie poszkodowanego mnicha.
akurat mnich przy innych klasach wygląda trochę jak postacie 60lvl, więc tu trzeba by było przebudować całą postać od korzeni, a nie dawać tylko lekkie szlify.
Co do tych wszystkich klas imba... to Ty tak twierdzisz. Ja się nagrałem sporo Barbem, DH, Monkiem i Wizzem żeby stwierdzić że z tej czwórki tylko Wiz jest imba ale on zawsze był faworyzowany przez Blizza więc wszyscy się do tego zdążyli przyzwyczaić.
Gadasz jakbyś był jakiś poszkodowany. Mówisz, że nie lubisz grać łatwymi klasami, a sam grasz DH, który od Wizza i WD różni się tylko niższą survivability, ale ma za to dużo większą mobilność, a w następnym patchu dostaje buffa ze względu na zmiany jakie poczyniono dla zręczności.
nie...gadam że nie lubię grać łatwymi klasami, ale nigdzie nie napisałem że jestem poszkodowany. To Ty się niepotrzebnie oburzyłeś tylko dlatego że nazwałem WD klasą imba.
DH nie jest łatwą klasą do grania. Postać jaką mam natomiast jest, bo dużo czasu i wysiłku kosztowało mnie skompletowanie sprzętu na T6, no ale jak już pisałem wcześniej - każda klasa ubrana do T6 będzie "łatwą".
Tyle że nie jest łatwą do tego stopnia że mogę napisać że na high endowym sprzęcie robię T6-easy. Z kolei WD ubrany w high endowy sprzęt już może tak powiedzieć :)
Dodam swoja opinie do dyskusji :) W tym momencie z moich klas ktorymi t6 robie/robilem osobiscie:
Cruss - skladasz seta + 50% CDR i troche +% fire i t6 zamiatasz ja mam mocno sredni gear i musze uwaznie grac zeby nie zginac, ale na streamach widzialem z crussow z o wiele lepszym sprzetem i t6 to poprostu spacer IMAO najbardziej op w tym momencie.
Barb - set EQ + buty skoczka + % fire i easy t6 skaczesz i patrzysz jak moby zdychaja imao granie barbem stalo sie na maxa nudne i niegram nim juz. Moze wroce jeszcze do niego bo barbem mi sie najfajniej gralo :)
WD - moj WD pet build i bez unity na t6 ma strasznie ciezko, a wydaje mi sie ze mam dobre itemy, jestem w stanie w 15-20 min zrobic rifta ale najczesciej gine kilka razy, Jade nie mam calego, ale wydaje sie ze bedzie bardzo mocny czy op coz jak bede mial to zobacze bo dojscie do bossa z Jade to nie problem, ale pozniej zabicie go moze troche potrwac :)
Monk - wiec oficjalnie jeszcze t6 nie robie czekam na 3 itemy do drugiego seta, ale t3 farmie tak szybko ze masakra moje itemy na monku http://eu.battle.net/d3/en/profile/Kilgur-2890/hero/38187429 nie sa moze super, ale 10 min na rifta t3 solo. Tak na dobra sprawe moglbym pojsc juz na t6, ale z doswiadczenia wiem ze jeszcze za malo dmg mam i bedzie to trwalo wieki :) Monk po ostatnich zmianach w setach stal sie wpelni grywalny solo przynajmniej do t4, a przy odpowiednim buildzie t6 tez szybko sie robi mam juz nawet frosburn+rime+ten offhand do Exploding Palm i moze jutro cos potestuje :) Czekam shouldery do drugiego setu monka i bron do dashing strike, a wtedy t6 bedzie na farmie juz zapewne i game over dla mnie.
Wizz i DH -> wizzem juz gralem i mi sie niepodoba, a na DH mam klatwe od blizza 0 setowych dla DH :P Przegralem nim naprawde sporo wydalem kupe shardow i 1 setowka mi wypadla dla DH i to na monku :P
To Ty się niepotrzebnie oburzyłeś tylko dlatego że nazwałem WD klasą imba.
Tak, bo gram WD. Chciałeś powiedzieć przez to, że każdy kto gra WD jest casualem, bo WD jest łatwy. Na pewno nie jest łatwiejszy niż reszta klas. Początek ma ciężki. Na początku jesteś właściwie skazany tylko na buildy, które ci nie pożerają za dużo many, bo bez sprzętu manę tracisz błyskawicznie.
Tyle że nie jest łatwą do tego stopnia że mogę napisać że na high endowym sprzęcie robię T6-easy. Z kolei WD ubrany w high endowy sprzęt już może tak powiedzieć :)
No to jeszcze nie masz wystarczająco sprzętu na T6. WD też musisz mieć dobrze ubranego żeby zrobić T6. Zobacz sobie na postać Kilgura. Niby ma highendowy sprzęt, a nie robi T6 easy.
DH nie jest łatwą klasą do grania. Postać jaką mam natomiast jest, bo dużo czasu i wysiłku kosztowało mnie skompletowanie sprzętu na T6, no ale jak już pisałem wcześniej - każda klasa ubrana do T6 będzie "łatwą".
Zbieranie sprzętu na WD też zabiera dużo czasu i wysiłku.
Chciałeś powiedzieć przez to, że każdy kto gra WD jest casualem, bo WD jest łatwy.
to sie zdecyduj wreszcie bo jeszcze nie tak dawno cisnąłeś Kilgura (i nie tylko Ty) za to, że do gry podchodzi poważniej czytając fora, oglądając różne buildy czy streamy...a teraz nie chcesz być nazywany graczem casualowym
No to jeszcze nie masz wystarczająco sprzętu na T6.
sprzęt mam high endowy, ale że przeżywalność DH jest mocno dyskusyjna, a kilka petów to za mało na tankowanie to wolę grać na T5 gdzie nie ginę w ogóle i zakładanie Unity nie jest wymogiem.
Zobacz sobie na postać Kilgura. Niby ma highendowy sprzęt, a nie robi T6 easy.
przecież sam napisał że brakuje mu pełnego Jade, więc jaki high endowy?
to sie zdecyduj wreszcie bo jeszcze nie tak dawno cisnąłeś Kilgura (i nie tylko Ty) za to, że do gry podchodzi poważniej czytając fora, oglądając różne buildy czy streamy...a teraz nie chcesz być nazywany graczem casualowym
A ja niby jak podchodzę do gry?
Nie wyśmiewałem go za to, bo sam czytam fora i oglądam różne buildy.
sprzęt mam high endowy, ale że przeżywalność DH jest mocno dyskusyjna, a kilka petów to za mało na tankowanie to wolę grać na T5 gdzie nie ginę w ogóle i zakładanie Unity nie jest wymogiem.
No to teraz dostajesz buffa do przeżywalności. No i jeszcze pasywki defensywne mają być przebudowane.
Malaga -> to nie jest tak ze WD t6 robi sie jade only, pet buildem bez problemow czyszcze t6 brak unity = 5+ smierci na rifta, co mi osobicsie wogole sie nie podoba.
W d3 masz 3 sciezki rozwoju kazdej postaci:
1. zbierasz sprzet pod dany build,
2. wybierasz build pod sprzet jaki masz
3. zbierasz co popadnie wkladasz skille jakie ci sie podobaja :) oczywiscie niewielkie sa szanse na dojscie do t6 w miare szybko :)
Buildow na t6 jest troche dla kazdej postaci, oczywiscie pewne sa niszowe ze wzgledu na itemy ktore czasem naprawde ciezko razem zebrac bo sa bardzo zadkie :) Zreszta znajomy z klanu solo t6 robi monkiem z 40k dps :)
Ostatnio częściej odpalam Heartstone niż Diablo, i w trakcie składania talii pomyślałem, że jeżeli ktoś jest pewny że go Heartstone nie jara to mógłby się podzielić kodem na paczkę kart, który jest w każdym pudełku z Diablo 3? Z góry dziękuję.
PS
Jeżeli ktoś jest zainteresowany to mam kody na próbne wersje WoW i D3 własnie z mojego egzemplarza.
Zależy od builda. Jak dużo polegasz na manie to nie bierz AS, bo wtedy szybciej tracisz manę. Wtedy bierz CC/CD.
Potem tradycyjnie odporności, a w ostatnim dowolne, chociaż ja biorę LOH.
Build oparty na psach i gigancie tak na poczatek zeby jakos zaczac.
Czy AS z paragonow i wogole z broni zwiekasz szybkosc ataku u petow ?