Forum: Anime & Manga - Wątek miłośników japońskiej animacji i komiksu #193

Pierwszy!

To może żeby nie tylko tak o. Skończyła się manga Seishun Pop!, nie wiem czy ktoś z Was to czytał. Nic wspaniałego, ale... dość pokręcona akcja ;D

BakaBT z okazji 1 kwietnia postanowili wszystkich zirytować, nie wiem czy widzieliście. Odwrócenie strony o 180 stopni nie jest najlepszym z żartów imo. Tak, nie mam pivota.

I chyba chciałem coś jeszcze, ale zapomniałem.

I tak najlepsze na prima aprilis było Horrible Subs :P Kto oglądał Seitokai Yakuindomo ten wie

Kupie PS3 narazie jednak, powinieniem coś mieć w przeciągu miesiąca max dwóch :P

Finał Nagi no Asukara za mną, ostatnia seria z poprzedniego sezonu, z którą byłem na bieżąco. Od połowy serii coś kompletnie innego niż się spodziewałem, naprawdę fajny dramat z niezłymi "plot twistami", a zapowiadało się na nieco sielankowy slice of life ;p Ale, mimo że ostatecznie wszystkich nie udało się zadowolić (rzadko kiedy się da ;p), to finał może nieco zbyt cukierkowy (a przynajmniej jego forma?). Anyway, fajna seria, warto sobie czasem taką dobrą dramę obejrzeć ;p

Coś się kończy, coś się zaczyna, i pierwszy odcinek nowego JoJo za mną. Jest zajebiście, tyle można już powiedzieć xD Nowy Jojo podoba mi się jeszcze bardziej od poprzedniego (o pierwszym nie wspominając, bo był słaby ;p), jeszcze bardziej zarozumiały i bezczelny niż jego dziadek. Będzie mi tylko brakowało Speedwagona, ale kto wie, może zastąpi go jakiś inny ciekawy sidekick ;p
W starej ekranizacji jakąś tam rolę grał Wakamoto, jakby i tutaj znalazło się dla niego miejsce, to byłbym w siódmym niebie. Nie ma chyba innego aktora, który by tak bardzo do tej serii pasował xD

@viesiek

Nowy Jojo podoba mi się jeszcze bardziej od poprzedniego (o pierwszym nie wspominając, bo był słaby ;p)

Ej! Jonathan był prawdziwym gentelmanem!

jak chciałbym zacząć JoJo to od czego? manga, anime? w jakiej kolejności? Dzieki za odp.

@ma_ko

Ja oglądałem anime (właśnie skończyłem pierwszy sezon) i teraz biorę się za Stardust Crusaders. Pierwszy sezon pokrywa Part I i II, a drugi Part III, ale nie wiem jak dobrze odwzorowuje mangę.

No zaczęłem czytać mangę, jak się zepnę to powinem w 2-3 dni skonczyc :P

Właśnie kończę pierwszy sezon jojo po tych bardzo pochlebnych głosach w poprzedniej części, a jestem maksymalnie zdziwiony. Kiedy seria wychodziła nie dałem jej szansy przez dziwaczną kreskę, przemogłem się i obejrzałem 25 odcinków odjechanego w kosmos shonena. Jeszcze odcinek i mogę być na bieżąco. A pozostałe serie tego sezonu ? Mahouka Koukou no Rettousei nie zniszczyło moich oczekiwań i z bardzo solidnym pierwszym odcinkiem czekam na więcej, Akuma no Riddle zapowiada się na średniak pełną gębą (z tendencją zniżkową). I jeszcze nowy odcinek Nisekoia trzyma dalej bardzo wysoki poziom. Mushishi zapewne jest bardzo dobre ale pierwszy sezon mnie nie kupił, skończyłem chodź nie zakochałem się. I jeszcze pytanie odnośnie Fairy Tail'a, czy istnieje jakaś szansa na w miarę szybkie nadrobienie fabularne tamtych 150 odcinków przed rebootem ? Zawsze chciałem się w tą produkcje pobawić ale nie jestem czasowo w stanie nadrabiać serii które mają 100+ odcinków. Tutaj pytanie, czy da się jakoś wynieść najważniejsze odcinki (arc'i ?) i skrócić przygodę (oczywiście chcę nadrobić fabułe, żeby oglądanie serii 2014 miało sens) do jakiś 40/50 odcinków ?

Mahouka nie najgorzej, bo i manga w sumie dosyć fajna jest. Akuma no Riddle całkiem całkiem, jak ktoś lubi yuri to seria dla niego. Ja będę oglądał

A nisekoi

Czy ktoś powiedział, że fairy tail jest kontynuowany?

Matko, ale Ty na tego Fairy Taila narzekasz :/ Z ciekawości ściągnąłem ten jeden odcinek i ja tam różnicy między nową serią, a starą nie widzę żadnej. Lekko chyba przesadzasz.
Inna sprawa, to anime jest za słabe, żeby tak się nim przejmować ;p Jedyny, naprawdę dobry element, to była muzyka. Choć już trzeci, czy nawet czwarty (nie wiem ile ich dokładnie było) OST był taki sobie.

Przy okazji, głównie z nudów, spojrzałem wczoraj na to Mahouka. Po pierwszym odcinku podoba mi się przede wszystkim lekka tajemniczość głównego bohatera. Jakby pociągnęli ten klimat nieco dłużej, mogłoby być naprawdę nieźle, ale znając życie to już w następnym odcinku wszystko będzie o nim wiadomo :/

Takie Naruto zjada na śniadanie w kilka odcinków.
Kiepskie porównanie, to akurat nie jest zbyt trudne ;p

Ostatnio stwierdziłem, że naruto jest najnudniejszym głównym bohaterem w jakimkolwiek anime jakie oglądałem. Ma słabą historie życia, wsadzono mu w dupe lisa i przeżył dzieciństwo tak jak wiele osób które znam, czyli jako odludek :P. Nic ciekawego nie potrafi, ledwo: rasengan, rasengan na dystans czyli rasenshuriken, klonowanie, koniec. Takie pierdoły jak sagemode jedynie potęgują jego moc, nic ciekawego. Można by dorzucić moce kyubiego, które są równie prostackie: jedna silna gigantyczna kulka (działaniem przypomina oczywiście rasengan). Charakter, który się nie zmienia od pierwszych odcinków. Maniak i ignorant, ślepo wieży w swoje ideały co by się nie stało w okół i tak zawsze będzie się trzymał swoich narażających na życie przyjaciół decyzji. Do tego jeszcze jest bezczelny w stosunku do starszych od siebie i wymyśla im jakieś obraźliwe pseudonimy. To jest raczej antybohater.

Captain Earth - od razu widać, że robią to Ci sami ludzie, co Star Drivera. Nawet jest piosenka śpiewana przez jakąś laskę w tle ;p I już w pierwszym odcinku znalazło się miejsce na dziwny podtekst (high-density libido charge? wtf) ;p SD mi się podobał, więc jak dla mnie bomba :)

Polecam Gokukoku no Brynhildr, właśnie wyszedł 1 odcinek. Jak komuś podobał się Elfen Lied to będzie zadowolny (w końcu to ten sam autor) :)

pare gifów z OP:

http://37.media.tumblr.com/0bbd6435e3f8db85d3965ceae25b267e/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o1_250.gif
http://37.media.tumblr.com/c76230b25bcb19fedc0fc31df66380ed/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o2_250.gif
http://37.media.tumblr.com/21ace87b70b598cbc9ebdedff8e41b78/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o7_500.gif
http://24.media.tumblr.com/c7e9339abccc5f0b79c6f8ed8f327b88/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o4_250.gif
http://24.media.tumblr.com/d600e56c4474cbbb557d275edfb0cbc6/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o5_250.gif
http://37.media.tumblr.com/afc782e195fc3e8d1afb538b8bf6071e/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o6_250.gif
http://37.media.tumblr.com/f811db48569a4d07c95e9470ba58dac0/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o8_250.gif
http://24.media.tumblr.com/02ffe01fe9ee1a215bb5d577198c9f9f/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o3_500.gif
http://24.media.tumblr.com/e03f56f18fa626e732fbae9de56c4f71/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o9_250.gif
http://31.media.tumblr.com/128b2c34521175f8e23d01540b46e358/tumblr_n3m7ctslXw1sb30y2o10_250.gif

Wow, nawet fajny ten opening - https://www.youtube.com/watch?v=Y8ibWT57GqY

W sumie chciałem ten tytuł obczaić już po pierwszym zobaczeniu ramówki na wiosnę :P

Autora Elfen Lied? You have my attention. Czytasz mangę? Jest równie krwawe? Bo jeśli tak, to zgaduję że wersja TV będzie miała paskudną cenzurę. I w takim wypadku wolę poczekać na BD.

A OP taki se. Po jaką cholerę ta pseudo dubstepowa wstawka tam jest? Nie wiem.

Tak, czytam. Manga jest równie krwawa co budzi pewne obawy w związku z tym anime, jednak mimo wszystko uważam że warto się chociaż zainteresować

Zainteresuję się, ale na pewno nie będę się męczył z wersją ocenzurowaną :p Po prostu poczekam na BD ;p

Nie wiem, czy już widzieliście, ale 2 tygodnie temu wyszedł drugi PV F/SN :D

https://www.youtube.com/watch?v=wVFKUS4c23o&feature=player_embedded

Co prawda nagrywane kamerą, ale nawet w takiej gównianej jakości prezentuje się zacnie. Ja się osobiście jaram :P

Steins;Gate zakończone. Serial, OVA i film, za całość 9/10 (tylko na MALu, w mojej głowie to 9.5/10). Czemu nie 10? Hmm... może dla tego, że dostałem to, czego się spodziewałem, czyli poważną historię, mimo sporej dawki humoru. Główny bohater jest genialny, pozostałe postacie też fajne, cała ta akcja z "Telefoniczną Mikrofalą" robiła mi w głowie mętlik, ale jednocześnie wydawało się to być całkiem spójne, do tego IMO udany wątek romantyczny. Bywało też przygnębiająco, ale końcówka całkowicie mnie zadowoliła. Minusów musiałbym szukać na siłę, więc daruję to sobie. Powiem tylko, że zabrakło mi kilku szczegółów.
Pytanie tylko, czy gdybym był genialnym naukowcem, to też oglądał bym z takim zainteresowaniem, czy uznał bym to za dobrą komedię? W końcu nie mam pojęcia, czy ten naukowy bełkot mógłby coś znaczyć w prawdziwym świecie, czy to całkowite SF?

@3dD1e
Prócz niemałej liczby błędów logicznych S;G to bardzo dobre anime, ale żeby od razu 2. na MALu? Coś FMA:b jest tam IMO zasłużenie.

BTW. Nie wydaje wam się, że Pain jest trochę zbyt podobny (zdolności) do Rokudo Mukuro?

berial6
Może jestem zbyt śpiący i mój mózg za wolno pracuje, ale próbuję i próbuję, jednak nie mogę rozumieć o co Ci chodzi :P

ed. Dobra, skasowałem te brednie. Sprawdziłem top anime na MALu i już rozumiem.

[30] - Jakoś mnie to nie dziwi.

Rankingiem na MALu bym się zbytnio nie przejmował, ostatnio coraz więcej fałszywych kont ludzie zakładają po to tylko, żeby zaniżać oceny.
http://myanimelist.net/forum/?topicid=245618&show=1000#msg29219195

@3dD1e: Co? Że zaniżają oceny? ;o Akurat wszystkie te konta, podane w tym poście, powstały po to tylko aby jak najbardziej obniżyć ocenę jednej z najlepszych serii wszech czasów (to jest fakt ;p). Mnie to jednak dziwi ;>

No cóż. Nie sprawdziłem tych kont, ale nie dziwi mnie fakt, że takie rzeczy mają miejsce, bo tak się dzieje na wielu forach czy portalach, na których użytkownicy mogą wystawiać własne oceny. A przynajmniej tak mi się wydaje.
Po za tym zawsze znajdzie się jakiś powód do hejtu, lub konkurencja zleci taki numer paru osobom. To tak na moją logikę, bo szczegółów nie znam.

Właśnie obejrzałem 1 ep Gokukoku no Brynhildr i jak dla mnie anime zapowiada się rewelacyjnie. Jakieś podejrzenia co do dalszego rozwoju fabuły już są więc zobaczymy czy się potwierdzą czy nie.

Również obejrzałem pierwszy odcinek Gokukoku. Nie oglądałem ani nie czytałem Elfen Lieda, więc nie wiem, czego się dokładnie spodziewać, ale pierwszy ep GnB mi się spodobał. Trochę szkolnego życia, trochę tajemniczości, trochę śmiesznych momentów + ładna animacja z dopasowanym OST-em do sytuacji (choć po 1 odcinku trochę trudno to jeszcze oceniać). No i bardzo mi przypadł do gustu opening <3 Tak więc polecam obejrzeć ten jeden odcinek i zobaczyć, czy się nam spodoba, czy nie.

Też sprawdziłem GnB. Ja tam się spodziewam krwawej rzeźni z niegłupią historią. Obu czynników po pierwszym odcinku ocenić nie można, na razie to takie "Oszukać Przeznaczenie" z supermocami, ale pierwsze wrażenie nawet pozytywne.
Mnie się OP niespecjalnie podoba :P Do samej muzyki nic nie mam, tylko że to się nie klei z obrazem.

Z ocenami na MAL'u jest tak samo jak z ocenami gier. Nie potrafiłbym skończyć serii którą oceniam na mniej niż 5, stąd nie licząc maksymalnych wyjątków takich ocen nie stawiam. A odnośnie ogólnej topki to raczej nawet multikontom może być problem coś zmienić (FMA, mimo że jest akurat złym przykładem ma blisko 200k głosów). Jedyne co nie gra to kiedy anime sezonowe przed końcem emisji wbijają się do pierwszej setki. A ze swojej strony dałem tylko jedną jedynkę jakże lubianemu Death Not'owi jako że mogłem dać z 5, ale przez popularność tej serii i moją wielką niechęć wystawiłem wspaniałe 1. I myślę że wiele osób tak robi. Zamiast wystawić niewiele zmieniające 5/6 woli dać jeden i zazwyczaj szczycić się tym że ma się inne zdanie . . .

@Starkiller22
Mi jeszcze się nie zdarzyło ocenić coś na mniej niż 5-6 (wyjątki to HxH na 2, Fairy tail na 4 i SnGimbojin na 5). Ale nie rozumiem ludzi, które sezonowe anime w trakcie oglądania oceniają (!) i to na 10/10 (!). Albo 3/4 ocen u nich to 10/10

Ja w sumie też nie oceniam nic tak nisko nigdy. Wyjątki to 2/10 dla Tsukihime, 1/10 dla Eiken (naprawdę nie oglądajcie...) i pare 3 (m.in. dla IS2 i BlazBlue...). Tak to staram się sprawdzać chociaż ogólne oceny przed oglądaniem jakiejś serii chyba że to nowość to wiadomo.

BTW. Ogląda ktoś może Nobunaga the Fool? :3 Jestem zaskoczony tym że mnie to tak wciągneło, choć z początku nie wyglądało na nic ciekawego to z ostatnimi odcinkami całkiem zminiłem zdanie. To taki Code Geass osadzony w klimatach feudalnej Japonii.

@ma_ko: Ja oglądam chociaż ostatnio nie jestem na bieżąco. W miarę jak się rozkręca robi się coraz lepiej :). Zobaczymy czym nas zaskoczą w zakończeniu.

Oglądałbym Nobunagę, gdyby napisy wychodziły trochę częściej. Doszedłem do 9 odcinka i już myślałem, że się wkręcę, a tu dupa. Mija miesiąc a napisów brak. Napisy robi grupa Jinja-Temple i już wcześniej kojarzyłem ich jako grupę, od której suby pojawiają się później niż u innych, ale to już trochę jest męczące. Nie wiem co tam się u nich dzieje, za mało ludzi, czy za dużo projektów naraz?
Tak w ogóle to nie rozumiem jak to jest, że te lepsze tytuły często tłumaczy tylko jeden autor/grupa podczas gdy takim Pupa zajęła się chyba każda znana mi grupa. A Kill la Kill to nikt się prawie nie interesował przez co oglądać musiałem online ;(

@ma_ko
Więc jednak to BlazBlue jest słabe. Szkoda, po zapowiedzi myślałem, że będzie przynajmniej średnie.
Wiec jednak nie jestem jakiś dziwny, że porzuciłem to po pierwszym odcinku

No ja obejrzałem bo myślałem że może jednak się im uda ta adaptacja no ale wyszło jak zwykle :/

@3dD1e: Dlatego ja oglądam z angielskimi napisami :). Jeśli już zdarzy się jakieś opóźnienie to góra 1 dzień. Oglądałem kilka anime z polskimi napisami i wydawały mi się jakieś dziwne. Ale i tak nic nie przebije anime z angielskim dubbingiem. To dopiero głupio brzmi.

U mnie poniżej 6 ma DBZ (5), Blood Lad (4) i Sword Art Online (1).

@ma_ko

Co do Nobunagi to widziałem 9 odcinków na razie. Od którego zaczyna robić się ciekawie?

@DB Mafia

Nie wiem co Cię dziwi przy ocenie DBZ, przecież to nie jest wybitne anime. Z tasiemców widziałem Naruto, więc podam oceny shonenów.

Naruto: Shippuuden - 5 - filler na fillerze
Soul Eater - 6 - oglądało się to całkiem dobrze, ale potem są fillery i zakończenie jest takie sobie
Ao no Exorcist - 7 - mimo, że potem są fillery to nie odczuwało się tego aż tak
Naruto - 7 - pierwsza seria miała jakiś pomysł na siebie, a końcówka była dobra. Szkoda, że potem seria tak poleciała w dół.
Fullmetal Alchemist: Brotherhood - 10 - najlepszy shonen jaki widziałem. Edward, mimo że jest czasem narwany i nerwowy, nie jest idiotą i potrafi myśleć. Każda postać jest ważna, nie tylko główny bohater i każdy ma do odegrania swoją rolę. Fabuła wciąga i nie polega tylko na krzyczeniu i świeceniu jaśniej.

Ictius - jeśli wyczuwam ironię to coż kżdy ma swoje gusta, a jeżeli ironii brak to myślę że akcja od około 9 własnie zaczyna się rozkręcać :)

Ale ja jestem trochęskrzywiony w stronę mechów

BTW. W tym sezonie wychodzi jeszcze Captain Earth, również polecam jak ktoś lubie klimaty olskulowych mecha transformacji ;P

Przedchwilą wyszedł tez 1 odcinek Black Bullet. Fabuła jest typowa: głowny bohater wraz ze swoją loli kontra reszta świata ale jak ktoś lubi te klimaty to czemu nie

@ma_ko

Nie było żadnej ironii, serio. Byłem po prostu ciekawy opinii.

Naruto: Shippuuden - 5 - filler na fillerze
Soul Eater - 6 - oglądało się to całkiem dobrze, ale potem są fillery i zakończenie jest takie sobie
Ao no Exorcist - 7 - mimo, że potem są fillery to nie odczuwało się tego aż tak

Odnośnie tych serii i możliwych niedopowiedzeń - fillery w SE i Ao były utrzymane w konwencji serii i nie raziły jak w Naruto, gdzie mamy je wciśnięte między kolejne wydarzenia z mangi, nie wspominając o odbiegającym designie postaci z tych fillerów.

@DB mafia
większość osób wystawia fma:b 10/10 (przynajmniej te które znam)
@Ictius
1/10 dla SAO dla zasady, tak? :P

@berial6

1/10 dla SAO dla zasady, tak? :P

Dla jakiej zasady? Bezpłciowy główny bohater; główny zły pierwszego sezonu zapomniał po co chciał usmażyć mózgi dziesięciu tysiącom ludzi; bodajże w 2 odcinku było podane, że zginęło około 2 - 3 tysiące postaci, a widz nawet tego nie odczuł; laski zakochujące się w Kirito bo tak, bo był miły; walka z Kayabą to jakiś żart - wszyscy ginęli i znikali od razu po spadnięciu HP do zera, ale nie Kirito, który potrafił zadać jeszcze cios i dopiero wtedy zniknąć. Wielka miłość Asuny i Kirito, którzy widzieli się ze 3 razy i już chcą brać ślub. Druga część to już totalna kpina. Szczególnie zapadł mi w pamięć moment, gdy Kirito nie potrafił przedrzeć się przez setki przeciwników, ale wystarczyło położyć mniejszy miecz na większy i już mamy power upa. Złego z ALO już przemilczę. A i jeszcze miłość kuzynki do Kirito.

wotasd - w sumie też mógłbym od czasu do czasu coś po angielsku obejrzeć, ale tylko w przypadku tych mniej interesujących tytułów. BlazBlue po polsku skończył się na 9 epie a fabuła jakaś istotna to tam nie jest, więc gdybym czegoś nie zrozumiał nie było by to dla mnie takie bolesne. Jeśli coś mnie zainteresuje to muszę wiedzieć wszystko o czym tam mówią, bo inaczej tracę przyjemność z oglądania. Angielski znam nawet nieźle, ale mogło by mi umknąć kilka ważnych faktów. Grałem w Brutal Legend, obejrzałem też całkiem niedawno 1 odcinek anime po angielsku i byłem w stanie sporo zrozumieć, ale przy dłuższych i poważniejszych dialogach zaczynały się problemy i musiałem domyślać się o co chodzi.
Ale może to się niedługo poprawi. Od września mam zamiar iść do szkoły na informatykę (bo czemu nie?), a tam angielski znać trzeba, więc się poduczę :)

Pierwszy odcinek Soul Eater Not! to niezły zawód :/ Spodziewałem się przynajmniej podobnego klimatu i czarnego humoru, a tymczasem pod tym względem to jest zwykła szkolna komedia. Kreska kompletnie inna (gorsza ;p) i nawet stare postacie wyglądają przez to dziwnie i "obco" :p
Pomijam fakt, że OP i ED to jest już jakaś kompletna porażka. SE miał jedne z najlepszych czołówek, jakie widziałem (to pojedyncze ujęcie rozpoczynające pierwszy opening robi kapitalne wrażenie), a tu takie, za przeproszeniem, gówno.
Widać za dużo oczekiwałem :/

@viesiek

https://www.youtube.com/watch?v=WWBQzjli9RE - faktycznie, ten opening to coś zupełnie innego niż chociażby to (SE opening 2) - https://www.youtube.com/watch?v=eDU2H7q_sJI . To wygląda jak kompletnie dwie różne serie... Btw. w pierwszym openingu wymiatał tańczący Shinigami :D

ending wypada równie słabo
https://www.youtube.com/watch?v=7JkhcqhK9KQ
vs
https://www.youtube.com/watch?v=oCniKMf2X_8

No kuźwa :/

@JunioRx91x

Dobrze,że wychodzi nowe Fairy Tail bd miał przynajmniej coś do oglądania bo odnoszę wrażenie,że już obejrzałem wszystkie dobre serie

Wątpię, na obejrzenie wszystkich dobrych serii potrzeba sporo czasu.

@JunioRx91x

Widziałeś Berserka? Albo Psycho-Pass?

@JunioRx91x

W Bersekrerze nie podobała mi się kreska i raczej nie przepadam za starszymi produkcjami (nie licząc oczywiście dragon balla na którym się wychowałem) szukałem raczej czegoś nieco 'świeższego' niż lata 90 ;p

Kreska może i stara, ale historia jest świetna no i te zakończenie... Po czymś takim nie da się nie przeczytać mangi.

@berial6 Też jak widzę listy ludzi, którzy połowe serii oceniają na 10 to łapię się za głowę. Rozumiem, że każdy ocenia jak chce i jest to jakiś tam wyznacznik dla niego, ale dyszka to już naprawdę kosmiczna ocena przynajmniej w moim odczuciu. A wracając do serii z tego sezonu, Mahou Shoujo Taisen -, gdyby był pełnoprawną serią to nawet coś mogłoby z tego wyjść, tak to biednie i słabo. Mangaka-san... szybko strawna komedia z infantylnym humorem, ale fajną kreską, przyjemny zapychacz. Brynhildr w końcu zobaczyłem i dalej nie wiem, co sądzić, po pierwszym odcinku może być złą/średnią/dobrą serią, trzeba poczekać jeszcze poczekam z dwa przed wystawieniem opinii. I jeszcze nowe JoJo's Bizarre zapowiadające się lepiej niż pierwszy sezon (jeszcze raz dziękuję za rekomendację :P).

Początek openingu Black Bulleta nie przypomina wam czegoś? :)

https://www.youtube.com/watch?v=SkPTGQS3ELQ

STARKILLER22 - grasz w Storma 3 na PS3? Bo mam wrażenie, że twój nick z MAL-a widziałem kiedyś.

Hmmmm, kiedyś na pewno na forum parę razy grałem z ludźmi w Storma 2, ale to na 360'ce.
A obecnie na PS4 przesiaduje (takie bogactwo gier ;_;). Jeżeli wyjdzie coś ciekawego na nową generacje z "chińskich bajek" to zapewne zakupię :P. Coś mi się wydaje, że grałem w coś kiedyś z DB Mafią, ale pewny nie jestem. Urzędowałeś na pssite ? Na PSN'ie nie mam kolegów, więc jeżeli ktoś też nie ma to możemy poszukać razem.

EDIT: Żeby było jeszcze na temat, Black Bullet zbyt chyba przypomina mi Hidan no Arię, lecz to tylko moje przemyślenia (oczywiście jeżeli chodzi o stylistykę).

DB Mafia Z ogromną przyjemnością poczytam. Pewnie parę już czytałem nie kojarząc autora :P.
Ale żeby nie zrobił nam się offtop prywata, skończyłem właśnie Soul Eater not! i muszę przyznać że całkiem przyjemnie się ogląda. Kreska choć zmieniona daje radę, Bones przy animowaniu postaci jakoś szczególnie na ustępstwa nie idzie więc jest całkiem przyjemnie. Postacie to na razie sztampa, muzyki nie odnotowałem. O dziwo na razie mi się podoba.Oczywiście jeżeli ktoś oczekuje soczystego SL to się zawiedzie, ale jako ciekawostka w tym świecie całkiem przyjemne.

Soul Eater not w sumie wiedziałem czego się spodziewać, najpierw wogóle myślałem że to ma być powiązane z SE. Chyba nie będe tego oglądać...

Wyszedł dzis 1 odcinek No Game No Life. Takie trochę SAO ale lepsze IMO ;P

Black Bullet po pierwszym odcinku wygląda dość zachęcająco. O ile utrzymają ponury klimat i nie przegną z komediowymi wstawkami, może być naprawdę nieźle. Trochę mi klimatem przypomina Guilty Crown.

@ma_ko: good. ;p

viesiek, mam nadzieję że nie przegną z fanserwisem...

[64] - mi to przypomina początek OPa z SnK.

"Stare przysłowie głosi, że jak viesiek coś zarekomenduje, to to musi być dobre". Captain Earth na plus :) I całkiem ładna muzyka leciała w tle.

Wizja szkoły, w której zamiast matmy uczy się ujeżdżania smoków wydaje się być kusząca, prawda? Seikoku no Dragonar też dopiero się zaczęło i... no cóż. Skoro zacząłem to chyba będę musiał oglądać do końca :| Plus jest za to taki, że niepotrzebne mi do tego polskie suby :P Kto wie, może coś z tego będzie?
BTW. Wykapana Saber, co nie? --->

Dziś sobie przypomniałem, że mam na dysku zaległą OVA do Fate/Kaleid, więc od razu ją sobie obejrzałem. Od razu powiem, że nie warto. Mi się podoba prawie wszystko, więc dostało 5, chociaż tylko dla tego, że żeby "zasłużyć" na 4 musiało by mnie w tym coś zirytować.

Jeśli Captain Earth Ci się podoba, to obowiązkowo Star Drivera musisz zaliczyć ;p

Tego Dragonara obczaiłem pobieżnie i od razu mi się skojarzyło z Princess Loverem i tym takim badziewiem, z rycerzykami, które leciało parę sezonów wstecz. Trzymam się od tego z daleka.

W końcu po długim przełamałem się i wziąłem się za Macross Frontier. Najlepszym słowem opisującym moją reakcję jest "zaskoczenie", bo w sumie nie miałem wielkich oczekiwań. Jest to anime które zaskakująco dobrze się oglądało, z zaskakująco dobrym soundtrackiem (szkoda, że później zaczął być zbyt powtarzalny). Oczywiście ma też kilka wad, których się spodziewałem, ale o dziwo aż tak mi nie przeszkadzały. No i dodatkowa zaleta -

Tak w ogóle to filmy z serii Frontier są godne uwagi i przedstawiają coś nowego?
Jak dla mnie solidne 7/10 i zabieram się niedługo za Kill la Kill

No game no life wyrosło mi na chyba największe zaskoczenie sezonu. Myślałem że już przekładna bodaj dwukrotnie seria nie może być przyjemna do oglądania a jednak. Jest to chyba najlepsza kontynuacja Mondaiji-tachi która ma szanse się ukazać. Kreska bardzo kolorowa, a jej odbiór już wynika z własnych upodobań, mi się osobiście naprawdę podoba. Opening standardowy, endingu na razie brak. Madhouse wydający dwie udane produkcje jednego sezonu to nie jest widok zbyt częsty.

"Jest to chyba najlepsza kontynuacja Mondaiji-tachi"

Kontynuacja? Podobne jest, to fakt (nawet bardzo), ale poza tym to przecież jedno z drugim nie ma nic wspólnego ;p
Nie zaprzeczę natomiast, że wygląda fajnie.

viesiek
Jest to chyba najlepsza kontynuacja Mondaiji-tachi która ma szanse się ukazać.
Dokładnie, miałem na myśli to że patrząc po sprzedaży pierwszego sezonu sequela możemy szybko nie doczekać.
A nie powiem, obie serie ogląda się równie przyjemnie.

To był chyba najbardziej przyjemny filler w Naruto, jaki kiedykolwiek widziałem. Mógłbym nawet stwierdzić, że gdybym nie czytał mangi, to bym uznał tego epka za zgodnego z mangą. Shisui to dla mnie zajebista postać i przyjemnie się oglądało jego krótki epizod z życia. Jedynie

Graficznie też było znośnie, tylko ten znaczek Konohy na ochraniaczach był we wszystkich ujęciach zniekształcony i momentami animacja była nierówna. OST fajnie dopasowali

Heh, to jest dość zabawne, bo w mandze teraz istny Dragon Ball, a w anime przeciwnie, ale to z powodu, że kiedyś nie naparzali się coraz większymi kulkami i nie świecili jak psu jajca czy odpalali megazordy wielkości wieżowców.

@Dennoss - Dla mnie to był najnudniejszy filler w historii Naruto ;)

Pierwszy odcinek Black Bulleta obejrzany. Jako że majstruję przy polskich subach do tego, to zapewne znienawidzę ten tytuł, tak jak Hamatorę :P Ale generalnie odcinek był dość przyzwoity. Tylko ta kobieta nekrofilka i loli udająca żonę głównego bohatera :O O soundtracku nie będę się jeszcze wypowiadał, bo nie da się tego ocenić po jednym odcinku. Podoba mi się za to kreska postaci. Zobaczymy, jak fabuła się potoczy. A i jeszcze plus za tego gościa w masce, bo wygląda na ciekawą postać + Rikiya Koyama jako seiyu :]

EpicFATHER - nudniejszy od strusia ninja albo kobiet z wiochy, które leją bandytów patelniami? :)

Is the Order a Rabbit? - Najbardziej moe seria od czasu gj-bu! jaką przyszło mi oglądać. Jest tak przesłodzona że po każdym odcinku można dostać cukrzycy. Tak głupie że będę oglądał :3

@DB Mafia

O, dziękuję za dodanie!

Oglądał już ktoś Date a Live II? :P

wyszedł pierwszys odcinek Sidonia no Kishi. Anime w całości w 3D. Mnie się podoba, 2 sezony temu była podobna seria.

Chyba się tym zainteresuję bo anime w 3D jeszcze nie oglądałem.

Date a Live II jeszcze nie obejrzałem ale najprawdopodobniej zrobię to jutro. Przekonamy się czy warto.

Hmm... a dziś zastanawiałem się cóż to takiego ta Sidonia, bo zobaczyłem w rekomendacjach, że niby podobne do SnK, i faktycznie, zarys fabuły przypomina SnK, chociaż klimat zupełnie inny. Może być ciekawe.

Zakończyłem chyba najdziwniejsze romansidło jakie do tej pory oglądałem. Nazo no Kanojo X. To jest z 2012 roku, więc na początku rzuca się w oczy kreska, która wygląda jak sprzed kilkunastu lat. Fajnie to nawet wyszło, bo według mnie wygląda ładnie, chociaż momentami za bardzo było czuć te "stare lata".

Nowy chapter Nisekoi. Nawet go jeszcze do końca nie przeczytałem, ale i tak muszę się podzielić spostrzeżeniami ;p

Jedyne co wyróżnia tą serię na tle innych typowych haremówek, to brak fanserwisu. Jak dla mnie to jednak za mało.

viesiek, ja czytam, bo czytam, w sumie tak samo jak z KnIM,

czytałeś oneshot? chyba był najlepszy z tego wszystkiego...

Mimo wszystko, KnIM podobało mi się bardziej. W odróżnieniu od praktycznie wszystkich "shounen romansów haremówek" (jakieś wyjątki oczywiście się znajdą, choćby Suzuka - ten sam autor, czy GE), pokazany był tu związek głównych bohaterów, a nie tylko losowe perypetie kończące się związkiem... po jakichś 300 chapterach niczego ;p A, niestety, dokładnie to prezentuje Nisekoi :/ Powtarzam się, ale stąd też było moje porównanie do To Love-Ru, które z resztą tak bardzo Cię oburzyło :p

OS nie czytałem, może sobie zobaczę.

Mekaku City Actors - wiele jest jeszcze do wyjaśnienia, ale już mi się podoba ;>

Mekaku City Actors - Jest dokładnie tym co oczekiwałem, znając utwory fabuła nie jest taka zagmatwana. Ale jeżeli nie miał ktoś do czynienia, to pierwszy odcinek za wiele nie zdradza. Kreska, postacie, muzyka to po prostu Shaft a opening to jeden z utworów na podstawie którego powstała seria. Dla mnie bardzo dobrze się zapowiada i czekam na kolejne odcinki.

mekakucity actors w sumie się spodziwałem że będzie dobre bo shaft to wiadomo (btw. shaft to jedyne co ratuje nisekoi) no i manga jest interesująca choć nie wiem czy anime podązy jej tropem czy raczej zgodnie z piosenkami... polecam, niektóre naprawde wpadają w ucho...

visiek - dla jasności to chodzi mi o oneshot Nisekoi :P

Domyślam się ;p

Po drugim odcinku Captain Earth ma imo szanse stać się najlepszą serią sezonu. I nawet bardziej niż SD, zaczyna mi przypominać Eureka 7 :)
Mahouka też daje rade. Fajne są serie, w których główny bohater od początku jest badassem. I wszystko byłoby pięknie ładnie, gdyby nie ta jego siora. Wybitnie wkurwiająca.

No fajne są fajne takie serie. Mogłbyś spróbować też Sidonia no Kishi jesli nie odrzuci cię animacja, główny bohater też chyba coś umie. Co do Mahouki się nie wypowiadam bo jakoś wybitnie mi nie przeszkadza ta jego siostra, chyba że wolałbys żeby było trochę więcej miejsca na jakiś watek romansowy...

http://www.chip.pl/news/wydarzenia/trendy/2014/04/aresztowany-przy-wielkim-zderzaczu-hadronow-twierdzi-ze-przybyl-z-przyszlosci

Ktoś tu chyba uzależnił się od S;G xD

Nowy chapter Naruto

Nic więcej nie jestem na razie w stanie napisać.

Naruto 673

nowy blicz

Nowy odcinek No Game No Life - chyba kreska przysłania dla mnie wszystkie znaczące wady tego tutułu. Ogląda się świetnie mimo komediowego odcinka,
który miał za zadanie powiedzieć nam coś o świecie i (naciąganych) motywacjach postaci. Jedyne na co czekam to na więcej gier, a mniej komedii i będzie bardzo dobrze.
I jeszcze Kawaii Eater Not! jest tym co obiecywał, czyli komedią (yuri?) w świecie soul eatera i ze szczątkowymi walkami.

[99]

Kompletnie zapomniałem o tym, że wyszło drugie OVA SNK. Powiem krótko: zwałowe xD

@3dD1e
Oj, poznał, poznał... jego shikai- geniusz.
Czekamy na Shusiua, Yoruichi i uraharę (no i ukitake).

Coś dla fanów Steins;gate:
http://pl.wikipedia.org/wiki/CERN
http://pl.wikipedia.org/wiki/John_Titor
http://en.wikipedia.org/wiki/IBM_5100

w sumie najlepsze w bliczu

@ma_ko
Poprzednie wejście to on miał epickie.
A jak teraz Itsugo wpadnie to będzie koniec mangi, a jest jeszcze z 10 sternritterów do rozwalenia.

Nie prawda, ja nie mam żadnych oczekiwań ;o

@viesiek
To Yachiru. Czego się spodziewałeś?
Kubo żyje swoim zyciem i nie obchodzi go, że inne mangi się rozwijają. Esencja shounenów :P

Czegoś więcej niż to co dostałem.
A Yachiru to fajna postać, zmarnowany potencjał.

Ending JoJo jak i w poprzednim sezonie stoi na bardzo wysokim poziomie.
youtube.com/watch?v=7pn3FDetUzQ
I nie znając materiału źródłowego (który już był nie raz skiepszczony), bardzo podoba mi się ten trzeci arc i czekam na kolejne odcinki.

Tru. Po drugim odcinku stwierdziłem, że ending kijowy, ale na szczęście się okazuje, że to była tylko tymczasowa muzyczka :D Faktyczny ending kapitalny. Szkoda tylko, że opening nie umywa się do pierwszego :/

Dopiero dzisiaj miałem sposobność obejrzeć kinówkę Madoki. Wywarła na mnie zdecydowanie większe wrażenie niż seria TV. Ogółem jak całość wypadałoby polecieć.

Okeeej, normalnie bym tego nie napisał ale to ścierwo sprzedało 800 000 biletów w dwa tygodnie co jak na hińską bajkę jest absolutnie niesamowite. Rebellion to idealny przykład co może zrobić utalentowany zespół mający ciężarówki pieniędzy od SHAFT'a. Animacja przepiękna, klimat (skomplikowany, wiem) niesamowity i fabuła choć potencjalnie mająca niewielkie luki (wynika to po części z serii tv) stoi na bardzo dobrym, a zarazem abstrakcyjnym poziomie, warstwa audio to zdecydowany top.

I jeszcze dodam swoją notkę z fb, naprawdę przyjemnie spędzone dwie godziny.

A taki byłeś temu Dragon Ballowi przeciwny ;o

W bliczu znowu zmarnowany potencjał. Finał tej walki to jakiś kiepski żart.

Moje zauroczenie No Game No Life trwa w najlepsze. Odcinek trzeci to już absolutna jazda bez trzymanki. Gagi, odniesienia czy "głupio-mądre" dialogi, które po prostu idealnie trafiają w mój gust.
Nawiązania do Jojo świetne, do Phoenixa Wright'a równie zabawne (granie ost z telefonu). I dalej czarująca kreska. Może to nie jest najlepsze anime roku, ale na każdy odcinek wyczekuje z niemałymi wypiekami na twarzy.
Jako komedia naprawdę solidny tytuł.

Jedynie co mnie denerwuje w No Game No Life to kolory, mam lekkie zawroty głowy po tym :P ale ogólnie ciekawe anime, które oglądam na bieżąco, mogliby tylko wolniej mówić bo miałem problemy ze zrozumieniem zasad gry w papier, kamień, nożyce :V

Oglądam jeszcze Black Bullet i Hitsugi no Chaika z podobnych (op główny bohater i loli do pomocy). Moim zdaniem troche lepsze od ngnl. O wiele więcej akcji i krwi :P

A w Bliczu no wiadomo, hejt leje się na Kubo już od wielu wielu chapterów, jak nieraz czymś zabłyśnie to oczywiście w następnym rozdziale nic z tego nie wychodzi...

Od ponad tygodnia prawie nic nie obejrzałem, bo nołlafiłem w czołgi. To zło jest, ale golda mogłem zarobić, więc dałem się skusić. Ale to tylko po części, bo od długiego czasu nie mam co oglądać z tych aktualnych serii. Do Nobunagi i Captain Earth czekam na napisy, GnB poszło na wstrzymanie przez cenzurę :( , a Seikoku miałem oglądać już po angielsku, ale jakoś mi się nie chce. Chyba rzucę to w cholerę. Zacząłem więc Black Bullet, które okazuje się być całkiem ciekawe. Nie wiem jak to tam jest zaplanowane, ale oby miało więcej niż te standardowe 12 odcinków. Zmotywowany od razu zacząłem coś starszego: Hentai Ouji to Warawanai Neko. Nie wiem kiedy to zauważyłem, ale uwielbiam taki zboczony humor :) W każdej takiej serii jest prawie to samo, ale za każdym razem sprawia mi to radochę. I nie chodzi mi tu o goliznę.

W kilku miejscach w interneciem, zauwazylem, ze ludzie strasznie wychwalają manhwę "Tower of God", warto czytac?

Z innej beczki: obecnie czytam tylko One Piece, dzieje się tam tyle, że szczęka opada...

Też musicie nonstop wpisywać captcha wchodząc na MALa? Czy to tylko ja jestem jakiś podejrzany i mi nie ufają? Zaczyna mnie to wkurzać :/

Nie trzeba nic wpisywać, odśwież to Ci się załaduje :P

Co do One Piece to nareszcie dotarliśmy do momentu w którym dupa będzie urywana coraz bardziej z każdym nadchodzącym chapterem...

Skoro ktoś wspomniał o ostatnich wydarzeniach w OP'ie który ubóstwiam, to aż sam się wypowiem;)

Nie trzeba nic wpisywać, odśwież to Ci się załaduje :P

Działało na początku, teraz już nie, w tym rzecz ;p

Jeszcze o One Piece:

Do co One Piece (po raz czwarty :P):

Ktoś mądry zauważył, że ostatnio te kłamstwa Usoppa się sprawdzają

Do Berial6:

viesiek, mi też nie działa, się wkurzyłem i przestałem tam wchodzić, ale mnie denerwuje, bo miałem zwyczaj wchodzić tam po każdym obejrzanym odcinku -.-

Shadow - obejrzyj. badz poczytaj One Piece. Zdecydowanie najlepsze anime w tym stylu, najbardziej złożone w całokształcie, ale proste w odbiorze. Poza tym, manga juz od lat zajmuje pierwsze miejsce w rankingu sprzedazy w Japonii. Naruto, Bleach i Dragon Ball (swieta trójca sredniego polaczka), to tak naprawdę nic przy One Piece. Olej kreskę, bo niezaleznie od tego jak wyglada, reprezentuje najwyzszy poziom ze wszystkich Shounenów. Fabularnie dzieje się tyle, ze czasami człowiek nie wierzy w to co widzi. Z tego co wymieniles, to same anime akcji, zadnych ambitniejszych rzeczy, wiec nie mamy za bardzo o czym rozmawiac, panie ;v

W skrócie: Ogladaj One Piece, bo jest lepsze od wszystkich rzeczy, które wymieniłeś.

[128] Myśląc stereotypowo, magia i moce są w każdym anime :P Tylko trochę ciężej o fajne bijatyki. Jeśli oglądałeś po prostu Hellsing, to obejrzyj Hellsing Ultimate. Według mnie dużo lepszy.
Żeby były fajne bijatyki to na pewno Fate/Stay Night i Fate/Zero. Zaraz ktoś powie pewnie, że niedługo remake F/SN i że tej starej wersji nie warto oglądać. I w sumie to może i prawda, ale pytanie, czy będzie Ci się chciało śledzić to na bieżąco jak już zacznie wychodzić, bo z tego co mi się wydaje, to to będzie praktycznie to samo.
Mahou Shoujo Lyrical Nanoha: The Movie 1st i The Movie 2nd A's. Trochę się różni od twoich obejrzanych, ale są moce, magia i całkiem fajne walki, więc nie powinno być problemu. Polecam filmy zamiast seriali, bo to tak na prawdę to samo, z tą różnicą, że filmy są mniej "sweet". W końcu to anime dla 13-latków, ale ma swoje momenty.
Pamiętam też, że Shaman King był fajny :)
No i oczywiście całkiem nowy Hit ;)

ed. Prawie bym zapomniał. Fullmetal Alchemist. Świetne anime. Ja oglądałem tylko tą wcześniejszą serię + jakiś film, ale wszyscy twierdzą, że Fullmetal Alchemist: Brotherhood o wiele lepsze, więc może lepiej posłuchać się wszystkich :)

@3dD1e

Żeby były fajne bijatyki to na pewno Fate/Stay Night i Fate/Zero. Zaraz ktoś powie pewnie, że niedługo remake F/SN i że tej starej wersji nie warto oglądać. I w sumie to może i prawda, ale pytanie, czy będzie Ci się chciało śledzić to na bieżąco jak już zacznie wychodzić, bo z tego co mi się wydaje, to to będzie praktycznie to samo.

Z MyAnimeList (o Fate Stay/Night): 'It will be a new story outside of the original work, but is very important and near Fate/Zero in terms of feeling.'

Tak więc prawdopodobnie nie będzie to ta sama historia.

@Shadow Khajiit

Tu masz listę polecanych anime -> http://pl.anime-games.wikia.com/wiki/Polecane_Anime

Od kiedy oprawa graficzna w OP zmieniła się na jakąś mega dziecinną i super pastelową coraz ciężej mi się to ogląda, na szczęście manga dalej jest doskonała i to ją bardziej polecam :)

a z rzeczy do oglądania to nowy hunter x hunter jest świetny, w przeciwieństwie do rezwleczonego do granic możliwości OP akcja trzyma tutaj mocne tempo, no ale to już raczej oczywista przewaga remakeów :)

Anime One Piece jest dobre gdzieś do momentu z syrenami (nie pamiętam, mniej więcej wtedy zacząłem czytać manga, bo było mi mało :P), to jakieś kilkaset odcinków bardzo dobrej opowieści! W one piece jest mało fillerów, zresztą, nie są jakieś słabe, da się oglądać. Zawsze możesz pominąć i jedziesz dalej. I powtarzam na koniec: nie wolno Ci się sugerować kreską, jeśli myślisz, że to będzie infantylne, to się mylisz. Na pewno każdemu się tak wydawało na początku, ale to się robi tak cholernie dobre... Juz wtedy, z czasem dzieje się tyle, że nie będziesz mógł spać do nocach (xD). Prawdopodobnie nigdy nie będzie lepszego anime akcji, tasiemca, który przed 15 lat cały czas ma bardzo porządną fabułę, nie ma luk, nie ma niezgodności, wszystko można wyjaśnić, a prawie żaden bohater z przeszłości nie jest zapomniany, ani szmacony (chyba niektórzy wiedzą o kogo szczególnie mi chodzi) :D Jak dojdziesz do arcu z syrenami, zacznij czytać mange c: Naprawdę przyjemne.

Omg... nie dość, że zamienili 3 sezon SNO na film, to jeszcze okazuje się, że 3 sezonu w ogóle nie będzie: http://myanimelist.net/forum/?topicid=709093

Przy okazji wyszedł ten "wyczekiwany" epilog do R+V2. Czytało się przyjemnie, ale bez szału. Co, jednak, najważniejsze, w końcu czuć, że seria miała jakieś zakończenie, a nie została urwana w środku wydarzeń.

Hentai Ouji to Warawanai Neko trochę mnie zaskoczyło. Okazało się być czymś więcej niż tylko głupawą haremową komedyjką. Była nawet jakaś fabuła, nie taka zła jak na tego typu tytuły. Problem polega na tym, że pod koniec z fabuły pozostaje jeszcze sporo do opowiedzenia. Mam wrażenie, że skończyło się gdzieś w połowie. Gdyby był drugi sezon, albo chociaż kilka odcinków więcej, bo tak pozostaje niedosyt.

@Shadow Khajiit

Powtarzam się, ale tu masz spis polecanych przez nas anime -> http://pl.anime-games.wikia.com/wiki/Polecane_Anime

Wcześniej tego nie zauważyłem, ale DB Mafia, możesz do rubryki 'Typ' przy Berserku dopisać jeszcze akcja? I do Fate/Zero oraz Hellsing Ultimate również by się przydało. Z góry dzięki :)

Black Bullet ogląda ktoś?

DB Mafia - Strike the Blood, przeciętne IMO ze strasznie wkurzająca główną bohaterką ale dla fanserwisu obejrzeć można

[143] Warto. Dlaczego? Bo jest zajebiste. I to musi Ci wystarczyć, bo gdybym napisał to, co chciałem napisać, to mogło by to zabić całą zabawę z oglądania. Moim zdaniem to powinno się zacząć oglądać z pewnym nastawieniem. Ważne jest pierwsze wrażenie, które w moim przypadku nie nastawiało mnie jakoś szczególnie pozytywnie. Taka po prostu głupawa komedyjka akcji. I uwierz mi, nie dałbym temu 10/10 gdybym dostał to, czego oczekiwałem.
A oceny nadal nie mam zamiaru obniżyć ;P

Obejrzałem sobie to Black Bullet i dla mnie straszny średniak. Fabuła wałkowana setki razy, te same schematy głównych bohaterów. Czuje się jakby oglądał już któryś raz te same anime. Nie wiem w ogóle o jakich emocjach ma_ko wspomina, bo chyba nie chodzi mu o tą końcówkę drugiego odcinka. Muszę sobie znaleźć coś lepszego, bo fairy tail, wychodzi za wolno.

Niedawno obejrzałem kinówke (wreszcie) steins gate: dobre. Klimat idealnie zachowany, miło się oglądało. Zakończenie tylko takie jakieś bez polotu, że nawet nie zauważyłem kiedy się skończyło :D i mogło by być dłuższe.

Szukam czegoś nowego jak się nazywało to anime co ktoś niedawno wspominał od twórcy elfen lied?

@HETRIX22: Brynhildr in the Darkness.

Ja chwilowo nie mam czasu na oglądanie więc wszystko leży i czeka aż będę wolny. A że nie skończyłem jeszcze jednej czy dwóch serii z poprzedniego sezonu to robią mi się niezłe zaległości.

UWAGA KOMUNIKAT!

Pilnie sprzedam mangę Fullmetal Alchemist, Tomy 1-6, wersja pl

oraz

Dragon Quest VIII na PS2 (Platyna)

zainteresowanych proszę o kontakt mailowy kazuya_ @ vp.pl
możliwy odbiór osobisty na terenie Poznania

---------

Pomocy ludziska, nie dożyję do 10-tego ;(

:D

Dawno dawno temu gdy jeździłem na konwenty pamiętam gdy na "sali kinowe" emitowane było pewno anime.
Pamiętam tylko fragmenty:

Swiat chyba sci-fi choć nie jestem pewny na 100%
Kobiety (dziewczyny) były na uprzywilejowanej pozycji. Latały jakimiś samolotami (myśliwcami?)
Prawdopodobnie występowali na ziemi również coś na wzór kosmitów
W pewnym wieku dziewczyny szly do jakiejś jaskini gdzie dokonywała się hmm... przemiana? I mogły stać się chłopcami i żyć normalnie na ziemi bądź pozostać tak jak do tej pory.

Nie pamiętam czy to było fajne, dobrze opowiedziałem czy w ogóle coś takiego było. Co jakiś czas przypominam sobie takie elementy i nie daje mi spokoju, że nie mogę nic więcej na ten temat wspomnieć

@Orrin - Anime o którym mówisz to Simoun. Ogólnie zbiera dobre recenzje, ale osobiście nie przebrnąłem nawet do połowy. Może kiedyś wrócę.

O własnie to to. Muszę to obejrzeć bo nie wiem czemu cały czas mi chodzi po głowie.

Ona jest naprawdę creepy ;o --->

To Brynhildr in the Darkness o wiele lepsze od Black Bullet, ale też nieraz robi z widza idiote. Nie wiadomo jakim cudem udaje im się ukryć te wielkie gniazda rodem z matrixa na szyi. Z cyckowym też przesadzili :D. W sumie to bardzo podobnie jest do black bullet tylko fabuła ciekawsza.

A jak tam w końcu jest z cenzurą w tej Brynhildzie? ;o

Krew jest (nawet sporo), flaków nie pokazują. Na miejscu cycków i pipki jest jasne światełko (chyba że akurat ktoś je zakrywa dłonią), czasami też po prostu sutów nie dorysowują. :D

Innymi słowy dobrze zrobiłem nie zabierając się jeszcze za to. Poczekam na BD.
A o Black Bullet kompletnie zapomniałem ;o Nie wiem nawet czy chce mi się to teraz nadrabiać.

viesiek - BB dupy nie urywa, ale jest całkiem fajne.

W końcu ruszyło się coś z Nobunagą. Do 13 odcinka sobie obejrzałem i mój zapał znowu jakoś zmalał.

Naruto 675

Drugie PV F/SN w lepszej jakości: https://www.youtube.com/watch?v=oYffIGMq-w0

Ja się osobiście jaram i nie mogę się doczekać.

@Dennoss
Cały sezon jesienny zapowiada się tak miodnie że nie mogę usiedzieć, F:SN, Psycho-Pass (drugi sezon), Sanzoku no Musume Ronja, Amagi Brilliant Park (bo KyoAni).

Btw, No gam No Life jest tak dobrą komedią jakiej dawno nie widziałem (satyra z ciągłą i jakąś nie szczególnie głupią fabułą).

za to w sezonie letnim narazie nie ma nic co mnie interesuje....

z innych wiadomości, zabrałem się za oglądanie JJBA (2012) jestem narazie na 20 odcinku i muszę przyznać że

oglądam dalej i zaczynam Stardust crusaders :)

DB Mafia
Na PS4 jestem cały czas, u siebie widzę że w coś grasz (kiedy jesteś online). Czyżby działało to w jedną stronę :P ?

Edit: Tekst na bardzo przyzwoitym poziomie, czyta się zacnie i widać że serię darzysz ogromnym sentymentem. Trzeba tylko te drobne babole poprawić, które zapewne pojawiły się w trakcie edycji:
"bardzoszuka konaku " :P
Może się kiedyś zgłoszę, w końcu taki fejm z tekstem na pees trzy sajcie :D

PV filmu K: https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=KPVuhx24wSU

Animacja walk ładna i wygląda na to, że w filmie będzie ich więcej niż w całej serii TV xD Zobaczymy, jak fabuła będzie stała.

nikt nie komentuje nowej PV Fate/Stay night? :P

http://www.youtube.com/watch?v=skiiVJ1M8Ns

ma_ko - [160]

To nowe F/SN to jest dokładnie ta sama fabuła co wcześniej czy też coś w niej pozmieniali?

Kyahn - [132]

Hanamonogatari zaliczyło obsuwę i zamiast już 31 maja, pierwszy odcinek dopiero 16 sierpnia :/ Smutek.
http://www.animenewsnetwork.com/news/2014-05-13/monogatari-series-hanamonogatari-delayed-until-august-16

Nie dość że musiałem tyle dodatkowo czekać na Kanbaru to teraz jeszcze taka obsuwa... chamstwo ale przynajmniej będzie maraton :(

Czy znajdzie się jakieś anime na poziomie, w klimatach mafii z op mocami?

Jeśli chodzi o Mafie to Baccano!, ale op mocy to tam nie znajdziesz niestety. Szczerze mówiąc też bym był ciekaw czy jest jakieś takie anime.

Brynhildr in the Darkness obniża poziom co odcinek :/. Nic ciekawego się nie dzieje. Obejrze do końca bo w miare krótkie.
Za to niedawno obejrzałem coś o wiele ciekawszego: ghost in the shell, pierwszą kinówke. Oglądało się je jak wode. Trwa niecałe półtorej godziny, a wydawało się jak 40min. Ciekawe rozkminy tam podsuwają. Ciekawe jakie jeszcze ponadczasowe hity mnie omineły.

@HETRIX22

Widziałeś tytuły z tej list? Albo większość z nich? http://pl.anime-games.wikia.com/wiki/Polecane_Anime

Kilka, ale jak zobaczyłem na tej liście Psycho-Pass to w nią zwątpiłem :P

Czemu? To nie jest lista 'najlepsiejszych animu' tylko co warto polecić.

Ciekawe jakie jeszcze ponadczasowe hity mnie omineły

AKIRA ogladałeś? ;p

Nie, dzisiaj obejrzę.

Oglądał ktoś Persona 3 Movie?? Jakieś opinie i komentarze??

Właśnie obejrzałem P3 Movie 1. Movie 2 ma się ukazać w tym roku więc czekam na dalszą część historii. Główny bohater trochę mnie wkurzał tą swoją obojętnością i niezdecydowaniem ale całość fajnie się oglądało.

Coś tu ostatnio posucha. A garbi znowu nam zaginął.

Jak tam wiosenny sezon? Ja muszę przyznać, że jest naprawdę nieźle. Oglądam na bieżąco 5 serii i wszystkie są naprawdę dobre. Captain Earth i Mekaku City to na chwilę obecną moi faworyci, mimo że w tym drugim dalej nie wiadomo o co tak naprawdę chodzi. No Game No Life, aż do 5 odcinka (włącznie) nie wydawało mi się jakieś wyjątkowe, ale potem ta gra w Shiritori była po prostu epicka xd Nawet jeśli lekko przegięta i bez sensu ;p Mahouka cały czas na poziomie, fajny główny bohater, beznadziejna siostra. A JoJo to po prostu JoJo. O czymś zapomniałem? ;o

Mushishi mam jeszcze do nadrobienia, ale to w swoim czasie ;p

Uderz w stół, uderz w stół...

Nie zaginąłem! Codziennie tu zaglądam, ale jakoś tak :x
Totalnie nic ostatnio nie oglądam i chyba nie potrzebuję żadnych poleceń, bo mam z tysiąc pozycji zaległych, życia mi na to nie starczy. Chyba, że jest coś naprawdę wartego uwagi w obecnym sezonie, to mogę być zainteresowany!
Za to panicznie szukam czegoś do poczytania, ale na horyzoncie brak ciekawych pozycji ;/ Inb4: szukam czegoś, co ma możliwie dużo chapterów i jest dość blisko końca ;p 3-4 chapterowe nowości, które się "dobrze zapowiadają" mnie nie interesują, możemy wrócić do ich tematu za rok ;]

Gdyby ktoś coś, to od siebie polecę Akame ga Kiru!, bo na tle przeciętności czyta się dość przyjemnie, fajnie by było zobaczyć anime na podstawie tego, ale to jak będą bliżej końca ;p
Dla miłośników szkolnych romansideł też coś mam! Masamune-kun no Revenge - nieco* odbiegająca od utartych schematów seria, która potrafi być zabawna w nieidiotyczny sposób, co w przypadku tego typu serii jest raczej fenomenem.
Zetman miał ostatnio jakiś update, ale tego to już nie czytam od jakiegoś czasu, musiałbym przypomnieć sobie ostatnie wydarzenia. Tylko jakoś niespecjalnie się do tego palę, jeśli na kolejny chapter - który i tak nic nie zmieni - mam czekać pół roku ;] Postoję.

* - no przecież napisałem "nieco", rewolucji raczej nie ma co się spodziewać ;]

W następnym odcinku HxH shit gonna happens ;D

Ja oglądam w tym sezonie co następuje:

Chaika - jedna z lepszych pozycji IMO, urocza główna bohaterka, oraz niegłupi protagonista + przyzwoite walki w niemal każdym odcinku...
NGNL - fajne, choć można dostać udaru od tych kolorów, ale samo anime jak najbardziej na plus choć przez kilka dni nie mogłem zrozumieć tej ich gry w kamień - papier - nożyce
Captain Earth - za dużo nie ma co powiedzieć, seria jak najbardziej w porządku, lubię te oldskulowe transformacje przez pół odcinka :P
Sidonia no Kishi - chyba jestem jedynym na świecie ci to ogląda. Anime zrobione w całości w CG także trzeba się przyzwyczaić. Ale nadrabia to ciekawą fabułą i scenami walk (kosmos, mechy, obcy....)
Jojo - wiadomo :P
Date a Live S2 to zainteresowani zapewne wiedzą o co chodzi
nie chcę mi się więcej pisąć, aleoglądam jeszcze Black Bullet, Ryuugajou Nanana no Maizoukin oraz Gokukoku no Brynhildr (viesiek dobrze robi czekając na BD bo cenzura jednak trochę przeszkadza, ale o samym anime nie można złego słowa powiedzieć)

@up to jest chyba Idolm@ster
a co do filmiku... w 3:36 masz listę

Anime z obrazka to Idolm@ster. Bardzo przyjemna produkcja o idolkach na podstawie serii gier o tym samym tytule. Reszte tytułów z filmiku zaraz spróbuje zidentyfikować.

Początkowe sekundy:

Yuru Yuri
Nichijou
K-on!

Szop na pasach to: Uchouten Kazoku. Genialna seria, polecam.
Babka na miotle: Witchcraft Works.
Koleś z opaską na oczach w TV: Angel Beats
Kill la Kill i TTGLa chyba nie musze tłumaczyć.
Murzyn z Afro: Panty and Stocking with Garterbelt
1:15 Kyoukai no Kanata

@Up... rzeczywiście, to po kiego ja się męcze xDD Heh, 80% tytułów z tej listy widziałem.

Żeby nie robić zamieszania, to wejdźcie tutaj i zagłosujcie: http://www.survio.com/survey/d/I9A9G8J5D5F1S4I9X

Obejrzałem właśnie Angel Beats. Mógłby mi ktoś wyjaśnić:

Polećcie mi jakieś anime podobne do Shinsekai Yori. Czyli alternatywna wizja przyszłości, niekoniecznie w całości zmechanizowana. Który dawałby też do myślenia.

Ergo Proxy? Jest w przyszłości i daje do myślenia. Pozostałych warunków jednak nie spełnia za bardzo ;p klimaty post-apo, cyborgi i te sprawy. Ale i tak polecam, jedna z moich ulubionych serii.

Najnowszy odcinek HxH to kosmos totalny. To, co Gon zrobił... po prostu kosmos. Aż brak mi słów.

Naruto 678

W końcu coś sobie obejrzałem. Madoka Magica to jedna z tych serii, o których myślę "Dla czego dopiero teraz?!" Powinienem częściej czytać o tym, co zamierzam obejrzeć, bo zbyt wiele interesujących pozycji przechodzi mi koło nosa, bo wydają mi się inne, niż są naprawdę. Z drugiej strony, jeśli trafię na taką pozycję, to mam do czynienia z efektem "WoW! Nie tego się spodziewałem!', albo "No kurdeee... nie tego się spodziewałem" jeśli to będzie coś gorszego. Jednego i drugiego nie jest mi łatwo uniknąć, więc efekty się równoważą.
A co do samego anime. Chyba większość z was już to widziało, ale podzielić się muszę :) Z jednej strony zostałem zauroczony. Głównie przez muzykę (Kalafina is da best! Idealnie buduje klimat) i kreskę, momentami nie za ładną, ale ciekawą. Z drugiej strony jestem lekko przygnębiony. Mało tu komedii, co w tym konkretnym przypadku jest na plus, ogólna atmosfera jest ponura a scenerie towarzyszące wiedźmom są niepokojące, ale i intrygujące. Historia do wesołych nie należy, a zakończenie...

Tyle ode mnie. Dla tych, którzy lubią klimaty Mahou Shoujo raz jeszcze polecam obejrzeć Lyrical Nanoha. Trochę za dużo pierwiastka "Sweet", ale fajnie się ogląda. Z tym, że bardziej polecałbym filmy niż seriale, z pominięciem serii StrikerS, której sam nie dokończyłem ze względu na brak konkretnych napisów. Chciałem cisnąć po angielsku, ale za dużo tam ciężkiego do zrozumienia bełkotu.

A jakiś czas temu obejrzałem jeszcze Romeo x Juliet. Nie jest to wierna adaptacja Romea i Julii, to jest po prostu mocno inspirowane tym dziełem, którego zakończenie znają już dzieci po narodzeniu, ale w anime jest ono nieco inne, więc nie należy spodziewać się tego samego. Całe anime jest całkiem fajne, chociaż mogło by być bardziej efektowne, ale to już kwestia gustu raczej.

naruto 678