Wiadomość Dragon Age Inkwizycja - wyciekły nowe screeny i informacje na temat wyczekiwanej gry cRPG

Eh, wszystko to już było wałkowane milion pięćset razy.

większość lokacji ma być trzy razy większa, niż Głusza Korcari z gry Dragon Age: Początek, a kolejne regiony będą odblokowywane po uzyskaniu przez Inkwizycję określonej siły.

I tyle zostało z zapowiadanego pierwotnie sandboxa... Nawiasem mówiąc Głusza Korcari nie porażała wielkością i jej pomnożenie przez 3 też na nikim nie będzie robić wrażenia. No, chyba że na twórcach, którzy "wielkie" Denerim sklecili z dwóch skandalicznie mikroskopijnych, a przy tym pustych, sterylnych i martwych lokacji głównych oraz kliku jeszcze mniejszych zaułków zrobionych na zasadzie "copy-paste", a wejściu/wyjściu do/z każdej najmniejszej chaty towarzyszył ekran ładowania..

Niestety ani te informacje ani screeny (które są strasznie sterylne i ubogie w detale) nie zmieniły mojego nastawienia do tej gry.

PS. Tym razem łucznika w drużynie zamierzają - prawdopodobnie - dać od razu, a nie w DLC... Cooooool!

No właśnie, miał być sandbox, wyszła kolejna gra z podziałem na lokacje. Powolutku się z wszystkich obietnic wycofali, i w tej chwili już w ogóle nic a nic na ten tytuł nie czekam.

Z tej serii prym dla mnie wiedzie część pierwsza. Bardzo mi się podobała a pamiętam, że odpaliłem ją ,,na siłę'' i bez większego entuzjazmu. A wciągnęła mnie na ładne kilkanaście godzin. Miodna gra i wydaje mi się, że niestety już nie powtórzą jej sukcesu. Na pewno do jedynki kiedyś wrócę.

Jeszcze trochę i ten rok będzie całkowicie do dupy .

Fajnie towarzysze wyglądają. Oby fabuła stała na poziomie.

Biedne te screeny. Najlepsze jest ta pseudo dolina :D kilka drzewek i kamyków skopiowanych.

I tyle zostało z zapowiadanego pierwotnie sandboxa...
No właśnie, miał być sandbox, wyszła kolejna gra z podziałem na lokacje. Powolutku się z wszystkich obietnic wycofali

Przecież od początku mówili, że to będą otwarte lokacje ale oddzielone od siebie.

kęsik [8]

Tyle tylko, że tu nawet nie będzie "otwartych lokacji oddzielonych od siebie" (oczywiście w miarę postępów na pewno będą, ale to żadna nowość, wręcz schemat najbardziej typowy właśnie dla BioWare), lecz - jak przynajmniej wynika z newsa - "kolejne regiony będą odblokowywane po uzyskaniu przez Inkwizycję określonej siły".
Rozumiem odblokowywanie obszarów w miarę postępów fabularnych - takie rozwiązanie jest wręcz naturalne, jeśli nie mówimy o sandboxach, ale... "wraz ze zdobyciem określonej siły"? Można to rozumieć na dwa sposoby:
1. Inkwizycja zdobywa siłę (w sensie wpływy) w miarę postępów fabularnych. I w tym przypadku byłoby OK.
2. Inkwizycja zdobywa jakąś "siłę" nawet za robienie przez gracza questów pobocznych i tym samym nabijanie jej jakichś abstrakcyjnych punktów siły, co - mimo braku postępów w fabule - powoduje odblokowywanie innych regionów, ale tylko dlatego, że są w nich silniejsi przeciwnicy, z którymi słaby bohater i jego drużyna by sobie nie poradzili. I takie rozwiązanie byłoby sztuczne i grubymi nićmi szyte.

Zresztą chrzanić sandboxa, tym bardziej że dla mnie nie ma problemu z zamkniętymi lokacjami i odblokowywaniem ich w miarę postępu w fabule. Jest sandbox - fajnie, nie ma sandboxa - płakać i drzeć szat nie będę.
Najgorsze jest jednak to, że zaprezentowane dotychczas lokacje (może za wyjątkiem moczarów czy co to tam było, ale wynika to raczej ze specyfiki tej lokacji bo zrobić bagna czy inne moczary bez klimatu, to naprawdę trzeba być antytalentem) są nieklimatyczne, bezpłciowe, ubogie w detale (a przecież przy zamkniętych lokacjach o detale i szczegóły teoretycznie powinno być dużo łatwiej) i zaprojektowane bez pomysłu, ot taka "typówka". Jak dla mnie te lokacje wyglądają najzwyczajniej w świecie brzydko. I nie robi na mnie najmniejszego wrażenia to, jakiego silnika używają do tworzenia tej gry, bo silnik trzeba jeszcze umieć wykorzystać, a BioWare tego najwidoczniej nie potrafi.

Kaszaneczka.

Dodatkowo warto wspomnieć, że pod każdą płeć będzie mógł zostać podłożony głos żeński lub męski.

Gra jest na enginie frostbite 3, który nie ma najmniejszych problemów z renderowaniem dużych i szczegółowych obszarow wiec jeśli producent podola to nie będzie problemów z klaustrofobicznymi obszarami. Zreszta wole duże obszary z masa szczegolow niż gigantyczne, które sa sila rzeczy mniej dopieszczone artystycznie.

Trochę za cukierkowo jak na Dragon Age moim zdaniem.

wcogram [17]
Gra miała być na takiej samej zasadzie co NW i DA1

Tak dla formalności - albo albo. Podróżowanie po świecie jednej gry nie może się odbywać na tej samej zasadzie co w NWN 1 i DA I.

BTW. Zapowiedź Dragon Age I w CD-Action 01/2007, str. 45, informacje z pierwszej ręki prosto ze studia: "Dragon Age bazować będzie na nowym silniku - Eclipse - potężnym narzędziu pozwalającym na zminimalizowanie liczby ekranów ładowania przy poruszaniu się po bardzo dużym świecie (...)". Tja...

Nie tak od początku, najpierw zapowiedzieli sandboxa z pierwszego zdarzenia, po jakichś kilku miesiącach stwierdzili że podzielą go na mniejsze lokacje...

Dokładnie, z tego co pamiętam, najpierw były komunikaty, że ze względu na sukces Skyrima, autorzy zaimplementują w DA3 otwarty świat.

Pirat Komputerowy

Śmieszni są fanboje Wiedźmina. Oceniają tą grę po jakiś screenach. Gameplaye pokazały że to będzie dobra gra, być może nawet lepsza od jedynki. Wiedźminowi już przyznają dziesiątki a nawet ani sekundy rozgrywki nie widzieli.
Przed tobą nikt nie wspomniał słowem o Wiedźminie.
Poza tym zawsze zastanawia mnie stanowisko fanatycznych obrońców BioWare. Pojawiają się zapowiedzi Dragon Age - nie mogę ocenić samej koncepcji na zabawę, bo to przecież tylko zapowiedź. Potem są screeny - nie mogę ich komentować negatywnie (jeśli oczywiście mi się nie podobają), bo to przecież tylko statyczne obrazki, ważny jest wszak gameplay. Pojawia się gameplay - inna opinia niż pozytywna jest niedopuszczalna, to przecież tylko fragment gry, a nie całość, mówią mi więc, że muszę ją kupić żeby móc ocenić. Kupuję grę, gram i nie podoba mi się - jesteś fanboyem Wiedźmina.

Aexoni
Jak wam się tak bardzo DA nie podoba, po co wbijacie na news i jojczycie jak to będzie zamknięty świat? A jak było w Wiedźminie 2? A jak będzie w Wiedźminie 3 to już w ogóle nie wiadomo :)
Bo w danym temacie mogą się wypowiadać jedynie jego fanatycy, w końcu nie ma to jak dyskusja na poziomie i kółko wzajemnej adoracji.

Nie zdążyłem jednak dopisać najważniejszego (limit czasowy na edycję).
Problemem Dragon Age są niestety już same założenia lezące u podstaw tego świata, rządzących nim praw i zamieszkujących go postaci - sztampa przemielona przez masę gier o podobnym charakterze.
Z zaprezentowanych do tej pory obrazków i filmów widać, że w kwestii artyzmu też za daleko nie zaszli. Ogólnie rzecz ujmując brakuje tej "kreatywnej iskry" i wyrazistości - nic nie przykuwa uwagi, nie zachwyca dbałością o szczegóły, wizjonerstwem czy artystycznym przepychem.
Dla mnie podróżowanie po takim świecie, może uratować jedynie naprawdę dobra fabuła i mechanika, dlatego też pomysł na zarządzanie Inkwizycją połączony z posiadaniem własnej warowni wydaje się ciekawy i oby był czymś więcej niż kilkoma kliknięciami bez większego znaczenia, a historia nie była kolejną kalką od zera do bohatera (bycie szefem Inkwizycji wcale tego nie wyklucza), który w obliczu wielkiego zagrożenia roznosi listy, walczy ze szczurami i chędoży wszystko co na drzewo nie ucieka.

Nagminne używanie sformułowania "wyciekły" to jakaś nerwica w zespole, czy o co chodzi?

"Dodatkowo warto wspomnieć, że pod każdą płeć będzie mógł zostać podłożony głos żeński lub męski." - hm, nie rozumiem tego fragmentu. Znaczy się, że będzie więcej sytuacji jak ta z DA:O PL gdzie męskim głosem mówiła krasnoludka? (lub na odwrót - żeńskim mówił krasnolud)

@Irek22; Mastyl; Shasiu
Jaki kurde sandbox? Mówione było (i precyzowane) iż DA:I NIE BĘDZIE sandboxem, a autorzy mówiąc o ogromnych lokacjach (otwarty świat) mieli na myśli... ogromne lokalizacje, a nie stricte sandboxową roz(g)rywkę...
Ktoś właśnie źle zrozumiał, rzucił hasło DA:I == sandbox, a wszyscy jak te papugi zaczęli to powtarzać.

- Irek22 - teraz w DLC będzie pewnie jakiś tank ;p
A co do zdobywania siły, to myślę, że będzie to coś na wzór systemu z ME3. A więc taki mix. punktów o których pisałeś. Co do Frostbite, to było wiadomo, że BW sobie raczej z nim nie poradzi...

- Mastyl - mowa była o inspirowaniu się tym co w Skyrim'ie, a nie, że będzie sandbox. A tych inspiracji jest sporo.

@Child of Pain
Patrz początek mojego posta (cytat) - ot i objaw słynnego i u nas gender? ;)

@Child of Pain
Hm, nie wiedziałem, że już do tego stopnia EA się posunęło aby to promować... żałosne...
Tak jak gdzieś widziałem jakiś tekst, że mamy (jako bohater/ka) zadziwiające szczęście trafiać na towarzyszy aż tak zróżnicowanych seksualnie, czego w danym świecie gry aż tak nie widać. DA i ME idealnie to pokazują (a już o DA2 i ich bi, nie wspominając) No ale wiadomo, że EA chce wszystkich zadowolić, kolokwialnie mówiąc - lubi robić wszystkim dobrze.

@Shasiu
Pokaż lepiej artykuły zagraniczne, a nie nasze (gdzie nie tak rzadko tłumaczenia pozostawiają wiele do życzenia)
A otwarty świat != sandbox
W ostatnim linku co podałeś wyraźnie jak byk stoi: "Aby świat w nowej grze studia wyglądał porządnie i był rozległy, twórcy skorzystali z silnika Frostbite 3.0, który ponoć świetnie sobie radzi z otwartymi terenami." - jest tu gdzieś słowo o sandboxie, ba! nawet jakieś otwarte światy?
Np. Twórcy Wiedźmina od razu mówili, że W3 będzie sandboxem...
BTW. Polecam się zapoznać z tym:

Kilka z nowych informacji zasługuje na większą uwagę m.in. kwestia zarządzania i ulepszana twierdzy. Fajnie brzmi ten pomysł z ogródkiem ale co do wystroju pomieszczeń o ile nie będzie trzeba za to płacić to będzie ok, bo wydawanie pieniędzy na takie błahe sprawy trochę do mnie nie przemawia. Co do tego zarządzania twierdzą to myślę że może być coś podobnego na modłę Mass Effect 2 gdzie można było ulepszyć ofensywne i defensywne systemy Normandii co później miało to kluczowe znaczenie w zakończeniu. Pokój map to może być ciekawe o ile zostanie odpowiednio rozbudowane (takie bardziej interaktywne zarządzenie gildią assassynów z serii Assassins Creed). To że Dragon Age: Inkwizycja nie będzie GTA w świecie fantasy było wiadomo od zawsze i mi to osobiście nie przeszkadza, więc wielkość poszczególnych lokacji, a co najważniejsze ich stopień nie-tunelowość (co w poprzednich grach z serii było nagminne) będzie kluczowym czynnikiem. O postacie jestem spokojny bo BioWare od zawsze posiadało wyjątkowy dar kreowania ciekawych niejednoznacznych osobowości i w tym przypadku pewnie nic się nie zmieni. Martwi mnie natomiast to że deweloperzy nie przewidują wsparcia dla fanowskich modów. Patrząc chociażby na to jakie wsparcie dostało Dragon Age Origins (ponad 2 tys. modów) można śmiało stwierdzić że gra tylko na tym straci.

Mam nadzieję, że chociaż tym razem towarzysze nie będą podrywać mojego głównego bohatera, ale szczerze w to wątpię.

strasznie dziwna ta grafika, w ogole mi sie nie podoba

Oby ta gra wyszła w miarę ogarnięta. Powinni więcej wrzucić wątków z mrocznymi pomiotami,bo to one właśnie mnie zafascynowały w 1 części. W dwójce tego praktycznie nie było i wyszła kicha.
W ogóle zgadzam się, że ta grafika na screenach dziwnie wygląda...
Taka jakaś blada i niezbyt ładna. Zobaczmy jak to wyjdzie :P

@Shasiu
Czytałeś to co umieściłem w spoilerze? -> http://social.bioware.com/forum/Dragon-Age-Inquisition/General-Discussion/You039re-advertising-an-open-world-Why-16837719-1.html
Na samym początku masz odnośnik do filmiku. Warto się z nim zapoznać.

Co do tego linku który zamieściłeś:
"We’re checking The Elder Scrolls V: Skyrim out aggressively. We like it. We’re big admirers of Bethesda and the product. We think we can do some wonderful things."
- gdzie tutaj jest mowa o "pożyczeniu" z Skyrim idei sandboxa? O tym, że kilka pomysłów, to już tak, ale o tym wcześniej właśnie pisałem.
Zresztą w całym tym cytacie z twórców BW nie ma wzmianki o sandboxie (tudzież stricte open worlds - nie open worlds feel), to jedynie domysły autora artykułu, na podstawie tego co powiedzieli twórcy - a więc nieodpowiednia interpretacja.
W linku który podałem w spoilerze (i na poczatku tego posta) masz rozpiskę co i jak. A na filmiku twórcy sami precyzują znaczenie otwartego świata. To tak gwoli ścisłości odnośnie tego wątku. Jak pisałem, jeden coś źle zrozumiał i walnął: "DA:I będzie sandboxem" - a reszta zaczęła papugować...

Gothica i tak nie przebije, więc po co ta dyskusja?

Gothica i tak nie przebije

Don't know if ironic..

Nie wiem... dla mnie wszystko świeci się jak psu jajca. Jestem pewien, że przy dłuższych posiedzeniach będą boleć od tego oczy. Po za tym wygląda to dziwnie. Jakoś mi to nie pasuje do gry RPG, która przede wszystkim powinna stawiać na fabułę i mechanikę a nie na grafikę.