Mi się nawet podobał ten Thor, a na pewno bardziej niż pierwsza część.
Jane, czyli ynteligentna pani naukowiec została wessana w ten portal i to Eter sam ją zaatakował, gdy się pojawiła po drugiej stronie.
Po tak negatywnej recenzji spodziewałem się góra trójki w ocenie, a tutaj aż pięć, hm.
Sam filmu nie oglądałem, ale obejrzę na pewno kiedy się pojawi w telewizji.
Film już jest na DVD/Blu-Ray, czy po prostu późno napisana recenzja?
Gorzej byc nie moglo ale 5/10? Rozumiesz, ze stosujesz wspolczesna skale ocen czyli z 1-10 zostawiamy tylko 5-10?
Ta recenzja to po prostu PARODIA.
"Gorzej być nie mogło", "zły film", a gość daje 5/10.
@neqtunek
Tak, film jest już w 'zatoce'
Otóż mogło być gorzej, dokładnie mogło być o 80% gorzej, wtedy z 5 zrobiłoby się 1.
Ja rozumiem, nie powinno się na te numerki patrzej, tylko przeczytać recenzję... ale trochę sam sobie przeczysz.
Pamiętam taki program z TV4, kinomaniak bodajże się nazywał. Tam koleś wystawiał numerki, ale robił to z głową- jak coś dostało 7 to było filmem roku, a jak coś 4- średniakiem.
Film ogląda się dużo lepiej niż poprzednią część, a wszelkie głupoty fabularne raczej wpisują się w komiksową konwencję. Zresztą nie przypominam sobie jakichś naprawdę rażących nielogiczności, prędzej nad wyraz wygodne zbiegi okoliczności. Jeśli pierwszego Thora uznać za średniaka, to drugi jest trochę mocniejszym średniakiem.
O kontraście oceny z tytułem napisali już inni...
70% tekstu to punktowanie słabych wg jego autora elementów Thora, więc dochodząc do końca recenzji spodziewałem się równie słabej oceny. A tu bach - 5/10. W moim przekonaniu oznacza to, że film jest po prostu średni. Jeżeli dla Joorga postawienie krzyżyka na środku skali oznacza, że film jest zły to nie chcę wiedzieć jak wielkim bankiem synonimów słowa "słaby" dysponuje autor recenzji i co kryje się pod niższymi notami przez niego wystawionymi.
Mam wrażenie, że Joorg oczekiwał po Thorze - absurdalnym wręcz superbohaterze - poważnego kina fantasy. Tak jak pierwszą częścią przygód (?) nordyckiego Boga szczególnie się nie przejąłem, tak kontynuacja bardzo mi się podobała. Główną zaletą nowego Thora jest niezwykle wartka akcja, która na przestrzeni dwóch godzin kilkukrotnie przeskakuje pomiędzy Ziemią a Asgardem (którego fantastyczny wygląd jest zresztą wisienką na torcie świetnej scenografii). Charaktery postaci drugoplanowych w stosunku do poprzedniego filmu zostały pogłębione na tyle, na ile pozwala na to forma współczesnego blockbustera i chwała twórcom filmu za to, że w kurzu sypiących się budynków potrafili znaleźć nieco czasu i miejsca dla Sif czy Darcy Lewis. Chris Hemsworth oraz Natalie Portman sprawiają wrażenie jakby świetnie bawili się na planie, a kreacja Lokiego w wykonaniu Toma Hiddlestone'a jest już w zasadzie legendarna, o czym świadczą opinie fanów komiksu (patrz reakcja na wystąpienie Toma na Comiconie 2013). Scenariusz napisany jest tak, żeby przeciętny widz bawił się na tym filmie jak najlepiej i to się jego twórcom w stu procentach udało. Jak już napisałem; jeżeli ktoś liczył, że Thor 2 będzie marvelowskim odpowiednikiem Mrocznego Rycerza to z pewnością się tym filmem rozczaruje, ale dla fanów komiksu, dla osób którym podobali się The Avengers oraz takich, które traktują filmy o superbohaterach jak typowe "popkorniaki" Mroczny Świat z pewnością się spodoba.
robił to z głową- jak coś dostało 7 to było filmem roku, a jak coś 4- średniakiem
jeśli mówimy o skali dziesięciopunktowej to faktycznie z głową
U kinomaniaka 9 dostawy super filmy, a 10 to wybitne arcydzieła :)
Dla mnie ocena 5/10 to film całkiem spoko.
@koobun
Od kiedy film roku=arcydzieło?
On jako jedyny trzymał się skali 1-10 i oceny poniżej 5 padały u niego dość często.
A teraz co rusz widzi się na metacritc słabe gry/filmy/seriale z ocenami powyżej 50%, dla przykładu Cod:ghosts, wyśmiewany zewsząd za wtórność, kopiowanie poprzednich części ma na metacritc średnią powyżej 70%.
@sasori666
Ja go pamiętam z lekko śmiesznych, patrząc na inne oceny danej produkcji, sytuacji w których, zdaniem recenzenta, bardzo dobry film dostawał 6/10
Z resztą nieważne, za bardzo schodzimy z tematu
Film jest o wieeeeeele lepszy od jedynki.
po przeczytaniu tekstu.
Tragedia, serio.
Wygląda, jakby był napisany na język polski w tematyce - rozprawka, 100 słów, temat dowolny. zero szczegółów, dokładnego odniesienia się do tych "nielogiczności".
Joorg
Co to za kretyńskie tłumaczenie? Ocena 5=średniak, bo znajduje się w środku 10-punktowej skali - to nie jest trudne do zrozumienia.
Boże, kto zezwala takim cepom pisać na gameplayu? To jest istny dramat - żałosna recenzja, absurdalna w stosunku do niej ocena i jeszcze tłumaczenie się z niej na poziomie 5-latka.
Jak powiedział Laszq, wiele elementów poprawiono względem poprzednika. Poszli jeszcze bardziej w akcję, dali więcej czasu bohaterom drugoplanowym. Do tego imo fajnie napisana relacja Thora z Lokim i świetna scenografia (Asgard!), kostiumy i ogólnie cała strona wizualna. To do czego się można przyczepić to główny przeciwnik, który jest zły dlatego, że... jest zły. Nie rozumiem też porównania do Wolverine'a, który to jest idealnym przykładem na głupi, bezsensowny i niekonsekwentny scenariusz, z absurdalnymi nawet jak na komiksową konwencję rozwiązaniami. Może trochę przesadzam, ale moim zdaniem Marvel zrobił z Thora lepszego Supermana, niż DC, Warner i Goyer, którzy stworzyli ponad 2-godzinne "Dlaczego ja?" z Człowiekiem ze stali.
Podsumuję tekst:
Raz na kilkanaście minut średni one-liner, całkiem dobre efekty specjalne=5
TO ciekawe co zasługuje na mniej niż 5?
TO ciekawe co zasługuje na mniej niż 5?
Nic, przecież gorzej być nie może.
@Grownock
Idź pluć jadem gdzie indziej.
Dla mnie obrażanie ludzi w internecie jest bardziej na poziomie pięciolatka, ale sprawa mnie bawi. Widać uderzyłem w czuły punkt i napisałem prawdę o słabym filmie. :)
Tak, uderzyłeś w czuły punkt - nigdy nie jestem obojętny na ludzką głupotę.
Piszesz, że "gorzej być nie może" po czym dajesz ocenę 5/10. To jest po prostu absurdalne, żałosne i śmieszne.
Akurat Thor 2 byl lepszy od Iron Mana 3, wiec autor nie wiem czego oczekiwal, chyba rozczarowal sie ze akcji na ziemi prawie wcale nie bylo - i bardzo dobrze bo uniwersum marvela to nie tylko ziemia.
Film stworzony poprawnie i bardzo fajnie, akurat jest duzo lepszy od IM3 i Capitan America, nie mowiac o dennym serialu "SHIELD".
Mnie też ta ocena mocna zdziwiła. Jaki film musi być w takim razie aby dostać 1/10?
@Joorg
Jak dla mnie dawanie tytułu 'gorzej być nie może' i wystawianie oceny 5/10 jest bardziej na poziomie pięciolatka.
Rozumiem, o gustach się nie dyskutuje, ale to wyglada jakbyś dał taką cyferkę tylko po to, by wywołać burzę w komentarzach
Piszesz dla czytelnika (pomijając kwestię finansową) i musisz być przygotowany na krytykę, tym bardziej konstruktywną. W swojej opinii po prostu miażdżysz film, a potem podsumowując dajesz mu ocenę 5. Skoro korzystasz ze skali 10 stopniowej, to dlaczego połowa z tej skali jest dla ciebie dnem? Przecież to jest zwyczajnie bez sensu, co z resztą ocen. Skoro oceniasz tak dziwnie korzystając raptem z trzech stopni - dno, średniak i super, to stosuj skalę trzystopniową i będzie po problemie.
Wsłuchując się w głosy krytyki postanowiłem usunąć ocenę, myślę że końcowe uzasadnienie wystarczy. Przy następnej recenzji zamieszczę szczegółową skalę jaką się kieruję przy wystawianiu not końcowych. Przepraszam za zamieszanie.
Ale go zjechaliśmy chłopaki, coś pięknego! :D
Streszczenie recenzji:
"Film mi się nie podobał. Nie wiem dlaczego, ale był do kitu. Źle zrobili to co powinno być zrobione dobrze. Koniec"
Joorg - Też miałem taki przypadek przy recenzowaniu jednej z serii Naruto dla PS Site. Dałem 7/10 i uwzględniłem, że to średniak tej serii na obecnej generacji oczywiście ludzie widzieli tylko tą liczbę i od razu zaczęli hejtować (typu średniak, a ocena 7/10) podobnie jak tutaj. Nie czytając w ogóle czemu jest tak, a nie inaczej. To, że była najgorszą grą serii nie oznaczało, że była wcale zła na tle typu czy innych elementów. No ale cóż najłatwiej skrytykować i to bez podstawie tak dla zasady oraz zabawy "Ale mu pocisnąłem".
Zupełnie się z tekstem nie zgadzam, ale moja recenzja pojawiła się tuż po premierze filmu, więc można do niej zajrzeć. Słabo uargumentowałeś tak złe wrażenie, jakie film u Ciebie wywołał. Ot, narzekanie dla samego narzekania - tak odbieram ten tekst.
DB Mafia -> Co ty bredzisz, przeczytali tę recenzję, zobaczyli ocenę i stąd draka, a nie dlatego, że tylko zobaczyli ocenę i tyle, LOL.
Mutant z Krainy OZ - Dobra dobra poleciałem tu po całości, lecz nie zmienia to faktu iż wiele ludzi tak robi jak opisałem to wyżej...
@DB mafia
Nie problem w tym że komuś film się podobał, a tu autor po nim jedzie, lecz w samej cyferce na końcu. Joorg wrzucił tu 5/10 chyba tylko dla burzy w komentarzach
A na filwebie film dostał 7,4 na 10. Mam wrażenie, że autor recenzji oglądał coś innego, niż ja.
http://www.filmweb.pl/film/Thor%3A+Mroczny+%C5%9Bwiat-2013-622564#
@Zgred
Filmweb nie jest jakimś wiarygodnym źródłem co do jakości filmu na podstawie głosów.
Autor nie łapie komiksowej konwencji, komiksowych założeń i na tym opiera połowę negatywów. Cóż, dla mnie Rambo to strasznie słaby film, bo się w nim strzelają.
Taa, przeszkadza tragiczny scenariusz i "ynteligentni" naukowcy, ale durne komediowe wstawki w momencie , gdy zaraz może przestać istnieć wszechświat są "pozytywne", seems legit, nie mam pytań, opina (recenzja czy coś to ma być..) na tym samym poziomie co ocena filmu...
Po za tym od kiedy to jest portal o filmach......
berial6 [33]
nie jest jakimś wiarygodnym źródłem co do jakości filmu na podstawie głosów
A który jest? Nie bądź śmieszny, żaden portal nie jest takim wyznacznikiem, koniec tematu.
oglądałem wczoraj, wydał mi się lekki, nie było tam za dużo emocji, z tym się zgadzam, ale jednocześnie polecam, nie nudziłem się i czekam na 3cią część.
co do zarzutów:" jak na "ynetligentnego" naukowca przystało, pakuje się w sam środek portalu, który przenosi ją w tajemnicze miejsce, gdzieś w przestrzeni. Tam natrafia na Eter, starożytne narzędzie totalnej zagłady. Oczywiście od razu pakuje w nie swoje łapska"
-Przcież nie wepchała się do portalu, przyciaganie wciągneło ją z całkiem sporej odległości. Eter sam w nią wskoczył, nie wkładała tam ręki żeby coś dotknąć, a że podeszła do kamienia? No cóż, nic innego na jej drodze w ciemnym padole, nie było, sam bym podszedł.
Sorry, bo zazwyczaj nie dyskutuje z ocena recenzji, ale czytajac ten tekst mialem wrazenie jakbym czytal komentarz jakiegos forumowego szczekacza, ktoremu nic sie nie podoba, i tak jak juz ktos wyzej wspomnial, narzeka dla samego narzekania. "Recenzja" napisana tylko po to, by wywolac burze w komentarzach lub "zablysnac". Gosc pisze cos o gimbusach, przy czym sam sie tak zachowuje, bo poziom tych rozwazan jest wrecz tragiczny (ktos w ogole czyta te artykuly przed opublikowaniem?). Jezeli dla autora "większość produkcji z tego uniwersum reprezentuje najniższy poziom kina swojego gatunku", to jestem ciekaw, jakie to produkcje sa wyznacznikiem "najwyzszego poziomu kina tego gatunku". Choc widzialem chyba wszystkie filmy z tego universum i nie uwazam je za jakies arcydziela, nie sa tez jakos specjalnie zle - taki Iron Man 3 czy Wolverine to wedlug mnie sredniaki - to nowy Thor byl po prostu dobry, nic poza tym. Na pewno lepszy od jedynki i od dwoch wczesniej wymienionych tytulow. Wiekszych glupot osobiscie nie odnotowalem, sporo rzeczy wpisuje sie po prostu w komiksowa konwencje wiec przesadnej logiki bym sie nie dopatrywal, a jezeli autor uwaza, ze Portman sama wpakowala sie w portal, to cos malo uwaznie ogladal film.
Mnie się podobało. Po pierwszej, naprawdę złej części nie oczekiwałem wiele, więc się nie zawiodłem. Po prostu się odprężyłem, przebolałem przez irytujące momenty (a jest ich sporo), durne żarty i delektowałem się efektami specjalnymi oraz akcją (choć też nie była jakaś rewelacyjna). Film nie jest zły, ale raczej nie poleciłbym go nikomu kto uważa, że pierwsza część to gówno ;)
Dla mnie Elektra / Daredevil prowadzą w kategorii najgorszego filmu. Chociaż Thor 2 też był słaby moim zdaniem. Takie 5/10 bym dał z czego 4 punkty dla Toma Hiddlestonea za role Lokiego. Ale jako fan komiksów Marvela szczerze się zawiodłem.
Film może wybitny nie jest (jak to filmy o superbohaterach) ale szósteczka jak nic się należy.
po kimś kto daje 7/10 dla Escape Plan można wszystkiego się spodziewać... od nielogiczności w ocenie począwszy :D
Czy autor recenzji musiał kupić bilet za ostatnie pieniądze czy coś? Zionie h8em od tekstu, że aż skóra cierpnie.
Nie jestem jakimś wielkim fanem komiksofilmów ale te nowe Marvelowe rzeczy są całkiem fajne, w porównaniu np. z takim Hulkiem z bodajże 99tego. Większość ludzi na imdb ocenia film na 7.5/10 czyli raczej dobrze... Też mam wrażenie, że nie jest zły, chociaż oczywiście jak to w tych filmach, zostawienie mózgownicy za drzwiami kina jest mile widziane.
Jak dla mnie - dużo za ostro.
Zacząłem czytać, doszedłem do początku tej "recenzji"... a tam jeszcze parę linijek i koniec tekstu? Patrzę, gdzie przycisk "następna strona", a tu nie ma. To ma być recenzja? To jest komentarz. I to dosyć krótki. Nie znamionuje nawet cienia tego czym powinna recenzja. Do tego jest na poziomie czegoś co mogłoby się ukazać w Fakcie. Zmarnowane parę minut życia.
Recenzja kinowego widowiska na podstawie pirackiej kopii z Internetu na pewno jest obiektywna (w kinach już nie puszczają, a premiera płytowa jest 25 lutego).
Sarkazm off.
Nie mam nic to opinii ludzi, który widzieli film w kinie. Bo jak wiadomo, każdy ma jedną.
Ale ocenianie filmu kinowego na podstawie wersji telewizyjnej jest po prostu bez sensu.
a czy się różni gra aktorów i fabuła wersji kinowej od tej, którą można obejrzeć w telewizorze?
Dawit
no popatrz...czyli np. Lotu nad kukułczym gniazdem nie mogę zrecenzować?
bo jak film był puszczany w kinach to mnie jeszcze na świecie nie było
Z tym, że Lot nad kukułczym gniazdem można oglądać na radzieckim rubinie w dwóch kolorach i się będzie zachwyconym po obejrzeniu. A w przypadku filmu, nastawionego w trzech czwartych na efekty, oglądanie go w gównianej jakości jest po prostu masochizmem, nie mówiąc już o tym, że po takim seansie nie powinno się zabierać za recenzję, z czystej przyzwoitości.
Mutant z Krainy OZ
a kto mówi o gównianej jakości?
Film miał już swoją nieoficjalną premierę Blu-Ray, co najwyżej możesz się czepiać, że autor nie oglądał w czyde, ale na chwilę obecną w warunkach poza kinowych więcej niż 1080p nie obejrzysz choćbyś się zesrał :)
Nie jestem w temacie, mój post odnosi się tylko do oglądania kinówki, jeżeli jest coś lepszego do pobrania to mój wpis nie ma sensu.
@kaszanka9
A w którym miejscu napisałem, ze jakiś WIARYGODNY portal istnieje? A widzisz- nigdzie.
@kherlon
Nie istnieje coś takiego jak obiektywna recenzja
@Dawit
Mi też na początku na myśl przyszło, że recenzent podczas podróży po Zatoce znalazł piracką wersję tego filmu.
mnie się podobał nawet bardzo.
Ból dupy wyczuwam u autora ;) Proponuje wrócić do "ambitnych" filmów (pewnie W.Allen jest geniuszem...) a nie wypowiadać się na temat konwencji komiksowej Marvela.
Film - plusy: wartka akcja, ładny Asgaard, niezgorsze efekty specjalne, elementy humorystyczne, Loki.
Minusy:
-totalny brak sensu w scenariuszu (początkowe sceny z "zaprowadzania porządku w Dziewięciu Królestwach", sam pomysł na "przypadkiem znalazła portal do Najniebezpieczniejszej Broni Na Świecie" - wtf??), absurdy w trakcie i sama scena finałowa ("niech no tylko ustabilizuję rzeczywistość za pomocą trzech prototypowych kijków. Na szczęście mam pilota którym mogę regulować anomalie czasoprzestrzenne - akurat się przyda") - ja wiem że to ekranizacja komiksu, ale już nie mam 12 lat..
-kiepcy (lub bardzo kiepscy) bohaterowie (czarne charaktery złe "bo tak i już", profesor który nie wiadomo co robi i "znika" w trakcie filmu),
no wreszcie ktoś przyznał się do złej opini o Thorze !!! chwała Ci !!! a nie wszyscy chwalą produkcje marverla nie ważne jak słabe są i zgadzam się w 100 % Thor Mroczny Świat jest słaby tak samo słaby jak 1 część postacie są denne stroje tandetne tło z najtańszej półki jedynie Loki i tylko Loki jest plusem tego filmu a mroczne elfy ? to mają być siły zła ? przywódca elfów wywoływał u mnie śmiech i płacz wyglądał jak pan w przebraniu który został zamówiony do przedszkola by pobawić się z dziećmi ... wszystkie produkcje marvela są przeciętne - Avengers - śmiech na sali tak samo Iron Man 3 był przeciętny nie rozumiem czemu się wszyscy nim zachwycają owszem 1 i 2 bardzo dobre ale 3 bardzo słaba fabuła denna i głupia potraktowana dla żartu może to powód zmiany reżysera i dlatego klapa wyszła wszyscy tylko o tym marvelu a nikt nie docenia DC Comics a tak naprawdę mają co prawda mniej produkcji ale o wiele bardziej dopracowany Watchmen czy Man of Steel a trylogia batmana ? i prawda jest taka że za reżyserke filmów dc comics zabierają się porządni reżyserzy i znani Nolan , Snyder a za marvela ktoś znany ? same płotki jedynie Favreau od Iron mana 1 i 2 . wniosek taki że robić mniej a lepiej a nie wypuszczać co roku jakieś tasiemce żeby kase zbić w świecie gier tak samo Rockstar wypuszcza rzadko gry ale za to dopracowane na ostatni guzik a takie EA co roku i co roku to samo wypuszcza żeby kasę zrobić
nikt nie docenia DC Comics a tak naprawdę mają co prawda mniej produkcji ale o wiele bardziej dopracowany Watchmen czy Man of Steel a trylogia batmana
O, powrócił jeden z moich ulubionych tematów. Internetowa legenda o adaptacjach DC jako poważnych i dopracowanych produkcjach. Szkoda tylko, że z wymienionych tytułów scenariusz ostatniego Batmana rozchodzi się w szwach jeszcze w trakcie oglądania, a Watchmeni (którzy z universum DC mają mniej wspólnego niż Sandman czy Lucifer) momentami podpadają pod parodię materiału źródłowego. Szkoda, że o takich wiekopomnych dziełach jak Green Lantern, Catwoman, Jonah Hex czy Superman Returns nie wspomniałeś.
Za to pierwszy raz spotkałem się ze stwierdzeniem, że produkcje DC są niedocenione. Pewnie potwierdzeniem tego są miliardowe wpływy i fakt, że taki TDK przez długi czas zajmował pierwsze miejsce na liście najlepiej ocenianych filmów na IMDb.
Wystawianie Snyderowi plakietki "porządnego reżysera" to też niezły żart. Chociaż przykład MoS pokazuje, że kiedy ktoś stoi nad z nim z batem, końcowy efekt może być zadowalający.