Ewidentnie możliwość podbierania cennych łupów chowając się w cieniu zdeklasowała całkowicie konkurencję. Pamiętam jak będąc jeszcze szkrabem w szkole podstawowej, niedługo po premierze gry męczyliśmy pierwszą część z kumplami aby nie dać się zauważyć. Zważywszy na dość płytkie zasoby myślowe w tym wieku - nie było to łatwe :).
Teraz zaś jestem niesamowicie nakręcony oczekiwaniem na czwartą odsłonę. Na początku byłem sceptycznie nastawiony ale materiały utwierdziły mnie w przekonaniu iż jest szansa na otrzymanie dokładnie tego o czym marzyłem. Zwłaszcza zauroczyło mnie niesamowite wrażenie "cielesności" głównego bohatera. Dla większości to pewnie zbędne detale ale osobiście uwielbiam gdy widzę ciało postaci którą kieruję i tym samym jej precyzyjne ruchy. Moment w którym nasz "kradziej" skalpelem wycinał płótno z obrazu - rewelacja !
Nie mogę doczekać się możliwości podprowadzenia Garrettem kosztowności od niczego nie spodziewających się ludzi.
Banished to absolutnie najciekawsza propozycja z tej listy. Żeby jeszcze wyszła po Polsku to by było super. Zawsze to przyjemniej grać w swoim języku mimo iż z angielskim u mnie całkiem nieźle.
Ej no... dalem głos na rambo a teraz bym go oddał właśnie na Banished xD
Rewelka! To będzie bardzo aktywny luty :))
thief bo jestem kleptomanem :D
Castlevania: Lords of Shadow 2. Świetny slasher, niesamowity, gotycki klimat, poziom trudności w sam raz dla mnie i genialna oprawa audiowizualna. Czegóż chcieć więcej, dla fana slasherów? No może powrotu starego dobrego DMC lub Darksiders III :P
Myślę ze zdecydowanie najciekawszą grą wydaną w lutym jest Thief. Gra jest kolejną częścią jednej z moich ulubionych serii gier komputerowych.
Oczywisty wybór klasyka - Thief - jako że należę do starszego pokolenia graczy, najbardziej cenię sobie klimat , poziom trudności no i ciekawe pomysły na gameplay.
Rambo to będzie porażka roku:] Gdyby chociaż gameplay tej gry wyglądał jak far cry 3..
Thief, a powodów jest kilka:
1. to Ci goście od Deus Ex: Human Revolution, którzy po tamtej pozycji mają wielki kredyt zaufania u mnie (w końcu DE to moja prywatna gra roku 2011)
2. za możliwość configu poziomu trudności - normalnie 'killer's feature'; miał to już mieć Hitman: Absolution, niestety ktoś pokpił sprawę. Mam nadzieję, że to będzie taki sygnał dla innych studiów, żeby umieszczać coś takiego większości swoich produkcji
3. nowoczesny oldschool - bo to ciągle ten sam Thief, co w poprzedniej epice, z nowoczesnymi usprawnieniami; nie będzie tak archaiczny, jak części 1 i 2, ale na tyle staroszkolny, że każdy fan będzie zadowolony
4. bo studio słucha się fanów i wywaliło rzeczy zbędne wg. nich - to nie jest częste, że studio akceptuje, że to nie oni mieli rację
5. liczę na duży współczynnik replayability, niczym w nowym Hitmanie czy Splinter Cellu - na początku przejdę na luzie, a potem wymaksuję tę grę beż żadnych wspomagaczy (patrz: punkt 2.)
6. bo fajnie jest mieć nerdowską koszulkę, tutaj Cenega ogarnęła pięknie
7. bo moje PS4 w końcu na coś się przyda...
Ja osobiście nie mogę się doczekać premiery Men of War Assault Squad 2, ponieważ moim zdaniem będzie miała bardzo dużo do zaoferowania pod względem wizualnym jak i fabularnym. Dodatkowo plusem gry będą nowe i ulepszone pojazdy pancerne oraz uzbrojenie wojsk piechoty.Również ciekawy będzie multiplayer, który może nam zaoferować grę 1 v 1,2 v 2,4 v 4 bądź 8 v 8 oraz możliwość stosowania różnych taktyk w celu wykonania swojego zadania w sposób szybki a zarazem skutecznym.Zaletą tej gry będzie na pewno zwiększona inteligencja przeciwników,która sprawi że nawet na niskim poziomie trudności będziemy musieli wysilić się by osiągnąć zamierzony cel.
Zdecydowanie Thief. Nie miałem okazji grać w poprzednie Thiefy, ale ten od samego początku kiedy go zapowiedziano zachęcił mnie do zagrania. Najbardziej podoba mi się klimat który prezentuję ta gra i skradankowy gameplay. Myślę, że jest to najlepiej zapowiadająca się gra lutego.
Gdy widzę światło uciekam od niego jak od ognia
Moją domeną jest cień i noc
Me imię Garrett, ma broń mrok
Do zobaczenia, któregoś dnia, gdy będziemy sie mijać na ścieżce pośród rzeki pełnej cieni.
Tak podsumowuję grę na którą czekam najbardziej z tej listy( czyli Thief :P ). Bardzo podobał mi się Dishonored, a widzę że to będzie jeszcze „potężniejsze” :D. Liczę na nową generacje skradanek.
Zdecydowanie Thief. Od długiego czasu czekam na porządną skradankę, bo od dawna nie było dobrej. Niezwracanie na siebie uwagi gra główną rolę i widać, że nie jest opcjonalne na co ostatnio cierpią serie skradankowe, z których po prostu zrobiły się gry akcji z możliwością skradania. Jeszcze dochodzi do tego imersja, animacje dla każdej akcji, którą wykonuje Garrett w połączeniu z widokiem z pierwszej osoby da na pewno piorunujący efekt. Zapowiada się świetna kontynuacja świetnej serii.
Wszyscy tylko Thief, Thief i Thief. A ja, jako wielbiciel Anno, mówię: "Banished"!
The Last Of US: LB to zdecydowanie najciekawsza gra lutego w mojej opinii.Po głównej fabule w dodatku oczekuję równie klimatycznej i wzruszającej fabuły.Dodatek do tej gry był wręcz potrzebny, bo myślę, że wielu graczom zostawiła ona pewną zagadkę co dalej, co z obietnicą i jak to dalej się potoczy.
Mimo wszystko mam nadzieję, że tym razem będzie nieco więcej gameplay-u, choć motyw skradania w połączeniu z świetnymi dialogami był idealnym połączeniem, aby wyjaśnić przeszłość bohaterów.
Myślę, że będzie to dodatek na miarę co najmniej Lord of Destruction do drugiej części Diablo.
A wątek przyjaciółki Ellie po prostu palce lizać i pogratulować twórcom pomysłu pójścia w stronę nowego wątku łączącego ze sobą fabułę główną.
Liczę, że przewyższy to moje oczekiwania i wielu graczom zapewni rozrywkę na wiele godzin gry.
Pozdrawiam Wszystkich. :)
No cóż. Dla mnie jako trochę starszego gracza najważniejszą premierą lutego jest nowy Thief. Do tej pory pamiętam pierwszą misję z dema pierwszej części. Strasznie kręciło mnie gaszenie pochodni i "ciche akcje". Ta gra przypomina czasy, kiedy to gry były bardzo wymagające. Przejście Thiefa było dość dużym wyzwaniem. Plusem było możliwość działania na różne sposoby. Nie ma co się rozpisywać - kto grał ten wie o co chodzi. Pozdrawiam wszystkich fanów serii:)
The Last of Us: Left Behind to najbardziej oczekiwany przeze mnie tytuł, który będzie miał premierę w lutym 2014 roku i to pomimo tego, że jest to tylko DLC. Uważam, że Naughty Dog pokaże innym studiom jak powinny wyglądać dodatki do współczesnych gier, serwując nam długi, wciągający prequel, który rozjaśni nam niedopowiedziane losy Ellie. Poza świetną fabułą liczę na nowe elementy w rozgrywce, jestem bardzo ciekaw jakie nowe sposoby na eksterminacje "grzybków" albo unikanie walki z nimi wymyślili ludzie z mojego ulubionego studia i najlepszego studia Sony. Do tego dodajmy doskonałą grafikę z pierwowzoru (jak na PlayStation 3), świetnych aktorów wczuwających się w postacie (Troy Baker i Ashley Johnson w "podstawce" byli genialni) i klimatyczną muzykę Gustavo Santaolalli, a otrzymamy małe arcydzieło będące pięknym podsumowaniem wkładu Sony w jakość gier na wyłączność na PlayStation 3.
Ja oczywiście wybrałem grę "Thief".Po pierwsze jest to klasyk nad klasykami,przeszłem wszystkie trzy części poprzednie,po drugie jestem fanem wszelakich skradanek,a ta gra to prawdziwy rarytas dla takiego fana,dobrze że gameplay jest nastawiony raczej na kradzieże niż na walki,a po trzecie ten klimat powoduje u mnie za każdym razem opad szczeny,wprost nie mogę się doczekać gdy ta gra wpadnie w moje lepkie rączki,Garrecie przybywaj!!
Najbardziej czekam na Thiefa. Ciekaw jestem, czy to Dishonored ściągało od starych Thiefów, czy też nowy Thief zapożyczy coś z Dishonored. No i wszystko wskazuje na to, że casualizacja nie poszła za daleko i do naszych rąk wpadnie stary Thief w nowych szatach. To zdecydowanie najciekawsza premiera lutego.
Moim zdaniem, najciekawszą premierą przyszłego miesiąca jest Thief. Jedna z najlepszych skradankowych serii ubiegłej dekady. Wspaniała fabuła, świetny klimat, to najważniejsze cechy tej serii. Najbardziej moją uwagę przyciąga fakt, że nowa odsłona tej wspaniałej serii będzie "powrotem do korzeni". Wysoki poziom trudności, coś co starsi gracze uwielbiają :)
Dla mnie grą lutego będzie zdecydowanie The Last of Us: Left Behind
Sporo całkiem dobrych produkcji. Ja głosuje na Thiefa doskonała skradanka, których nie ma na rynku dużo, a do tego gra twórców Deus Ex HR. Musi się udać!
Thief
Pierwsza gra roku 2014, na ktora czekam z niecierpliwoscia. Po tym co mozna juz zobaczc na materialach "promujacych" te gre, szykuje sie zabawa na najwyzszym poziomie.
Moim zdaniem grą miesiąca będzie Thief ponieważ jest to odświeżenie serii sam grałem w thiefa 3 i czekam na premiere
Gdzie jest Lightning Returns FFXIII?
Wrzucacie jakieś edycje HD a o FF zapomnieliście? ;>
Bezapelacyjnie Thief :) Dlaczego? Doświadczyć tego co było w 1 i 2 części, ale z grafika z dzisiejszych czasów :)
Ja najbardziej oczekuje gry Lego przygoda, ponieważ czuję, że mogę przy niej spędzić długie godziny grania :)
Wszystkie poprzednie części serii Lego zawsze mnie przyciągały na godziny do konsoli. Gra zapowiada się dobrze, co tym bardziej mnie na nią napala ;)
Nie bede oryginalny piszac, ze czekam na Thiefa - DeusEx wrocił w pieknym stylu, licze wiec ze i w tym przypadku bedzie co najmniej tak dobrze!
Najbardziej oczekiwaną przeze mnie grą jest Thief. Z zaciekawieniem oglądam każdy kolejny materiał pokazujący rozgrywkę oraz omawiający systemy działanie w tym właśnie tytule. Nie dość, że jestem wielkim fanem gier FPP, to na dodatek jest to skradanka. Nie grałem niestety w poprzednie części, jednak z tego co się dowiedziałem nie będzie potrzebna wiedza z poprzednich części gdyż jest to całkiem nowe uniwersum jednak z tym samym bohaterem. Do gier skradankowych zaraziło mnie Dishonored, przy którym spędziłem setki godzin, mimo iż grę można przejść w niecałe dziesięć. Wszystkie dodatki znajdywały się w mojej kolekcji w dzień premiery. Jestem posiadaczem konsoli Playstation 3 i sądzę, że ten tytuł będzie wspaniałym prezentem dla mnie właśnie na tą konsole. Wracając o porównaniu Dishonored z Thiefem jest dość głośno. Zaraza, szczury, skradanka, ciemność, steampunkowy klimat. Po prostu idealna gra, która będzie zawsze na górze mojej kolekcji :D
PS: Pozdrawiam wszystkie piękne polskie kobiety!
Thief- Czekam na skradanie i przemieszczanie się wokół wrogów jak cień. Poznanie pięknego różnorodnego świata i przygodę która zapewni mi najsłynniejszy złodziej na świecie.
Osobiście wybieram grę Thief, dlaczego? Dlatego, że na tą grę czekamy długo, na tą grę czeka bardzo, ale to bardzo dużo liczba osób (przykładem jest ankieta na górze). Thief ma szanse na grę roku, a w swojej tematyce gier (skradanki) napewno wygra, bo w tym roku jeszcze lub na razie nie pojawiła się gra o tematyce skradankowej, która mogłaby dorównać grze Thief. Oczywiście moim zdaniem Thief jest grą lutego obok oczywiście Banished, ale Thief jest na 1 miejscu w lutym. Studio Eidos Montreal, które robi właśnie tą grę ma na swoim koncie przecież taką grę jak Deus Ex, a więc na pewno nie zawiodą. Gra prezentuje się świetnie, a sama grafika robi wrażenie. Zapowiada się kontynuacja świetnej serii;)
Czekam na Thiefa. Po przejściu antologii brakowało mi czegoś i cieszę się, że będę mógł wrócić do tego uniwersum.
Czekam na Thiefa z kilku powodów. Jednym z nich jest to że pierwsza część (Thief: The Dark Project) jest moją pierwszą grą w jaką grałem na PC, już wtedy polubiłem ten świat, bohatera i klimat mimo że problemem dla mnie było przejście drugiej misji (tej w kopalni z zombie), po wielu próbach przeszedłem tą misję i byłem dumny z siebie że w końcu mi się udało. Takie ciężkie (jak dla mnie wtedy) klimatyczne skradanki dają ogromną satysfakcje gdy w końcu uda nam się przejść jakiś trudny etap. Drugą część Thiefa przeszedłem bez większych problemów a potem oczekiwałem na kontynuacje która również była bardzo dobra, ale nie obyła się bez kilku wad, ale na szczęście miała również zalety w porównaniu do poprzednich części serii (np. otwarty świat między misjami). Od Thiefa rozpoczęła się moja "przygoda" ze skradankami, pokochałem ten gatunek a teraz liczę że nowa część mojej ulubionej serii będzie równie dobra co poprzednie i da mi wiele godzin świetnej rozrywki.
Castlevania: Lords of Shadow 2
Ostatnia część bardzo dobrej serii. Nawiązuję do starszych slasherów i gier przygodowych gdzie nie tylko QTE się liczyły lecz także zagadki i szybkość reakcji.
Tworzona jest przez studio Mercury Steam Entertainment twórców Severance: Blade of Darkness
Oczekuje na Thiefa. Chcę poćwiczyć przed dostaniem się do parlamentu.
Grałem w trzecią część Thiefa. Nie pojąłem uroku tej gry. Jednak jak na 2004 rok zaskakiwała zawartością. Po 1,5 godziny gra wylądowała w koszu. Archaiczność niektórych mechanizmów uniemożliwała mi grę. Z ciężkim sercem usuwałem grę. Brakowało bowiem takich skradanek z takim klimatem. Thief na pewno nie będzie grą archaiczną, więc z pewnością uda jej sie przebić genialną, acz archaiczną część 3.
THIEF! THIEF! THIEF!!! Bezkonkurencyjny tytuł w tym miesiącu, z sentymentem myślę o czasach, gdy bardzo miło spędzałem godzinki przy pierwszej grze początkującej serie tzw "skradanek", i nie mogę się już doczekać kontynuacji wykorzystującej możliwości, dzisiejszych platform elektronicznej rozrywki.Na marzec planuje wymianę mojego wysłużonego dziesięcioletniego już PC-ta, i jest to dla mnie jedna z pierwszych obowiązkowych pozycji na początek. ;)
Od momentu kiedy ogłoszono Thief'a na konsole mijającej generacji od razu czekałem na niego z niecierpliwością. Uwielbiam skradanki, a swoją miłość do tego gatunku odkryłem właśnie dzięki pierwszym przygodą Garretta
Świetnie, że za grę wzięli się twórcy Deus Ex'a, wierzę, że nie schrzanią roboty. Niezmiernie cieszy mnie ich oddanie hołdu starym wyjadaczom w postaci wybierania opcji rozgrywki - Ci którym skradanie weszło w krew i nawet najtrudniejsze wyzwania nie są im straszne z całą pewnością docenią tę możliwość. Ja z pewnością nie omieszkam dodać nieco trudności do mojej rozgrywki.
Ostatnimi czasy na rynku nie pojawia się dużo skradanek - a szkoda, mam nadzieję, że Garrett znów stanie się ich królem, tym razem w nieco nowocześniejszej wersji. Już nie mogę się doczekać!
Zdecydowanie Thief. Chociaż bardzo lubię skradanki to niestety z przyczyn niezależnych pierwsze Thief-y mnie ominęły i nic więcej nie mogę napisać w temacie, ale tym razem na pewno nie odpuszczę.
Pierwszy Thief zdefiniował gatunek skradanek i stał się prekursorem współczesnych tytułów bazujących na grze w ukryciu i mroku. Gęsty klimat i innowacyjna formuła sprawiły, że gra twórców System Shock'a zapisała się na trwałe w gamingowej Hall of Fame. Dwie kolejne przygody Garretta udoskonaliły idee zawarte w pierwszej odsłonie. Co za tym idzie, przypadły do gustu fanom, którzy do dziś stawiają serię za wzór idealnych gier skradankowych/akcji.
Na kolejną odsłonę musieliśmy długo czekać. Dlatego też wymagania fanów stały się wręcz niebotyczne. Przypomina to trochę oczekiwania na nowego Fallouta, czy też Baldur's Gate'a. Ta gra musi być nieprzeciętna.... i taka właśnie się ona nam wydaje po ukazaniu pierwszych gameplayów. Lata oczekiwań nie poszły na marne. Studio Square-Enix przedstawiło graczom produkt bliski ideałowi i śmiało mogącego kontynuować legendarną serię. Klimat, ruchy bohatera, mroczność, nieliniowość. Oczywiście, zmiany i unowocześnienia musiały nastąpić. Poprzednie odsłony serii to przecież gry wiekowe. Jednak uważam, że są one poczynione w dobrym kierunku i faktycznie powodują, że nowy Thief stanie się jeszcze bardzie grywalny i wciągający. Zapowiada się na prawdziwie next-genową przygodę.
Czy czekam na Thi4f'a? Oczywiście! Mam ogromne nadzieje związane z tą grą. W moim osobistym rankingu to nie tylko gra lutego, lecz tytuł który może śmiało powalczyć o miano Gry Roku 2014.
Teraz jedynie pozostaje mi przeczekać w mroku ten miesiąc, aby z zaskoczenia zaatakować półki sklepowe z nowymi przygodami Garetha.
Oczywiście Thief, po pierwsze dlatego, że jestem zauroczony całą serią, po drugie dlatego... przecież to Thief :) 4 odsłony, 1 wydawca wystarczy prosta matematyka ;) szczególnie, że poprzednie gry były bardzo dobre.
Szkoda ze ta czesc Castlevani jest niby ostatnia...Czy to juz koniec legendarnego Ojca Slasherow? Czy ktos zna nastepce tego gatunku?God of War jest skonczony napewno ale kto zastapi. Dla mnie w tym miesiacu sa 2 gry wazne roku 2014 THIEF i Castlevania. Gier typu DLC nie zaliczam do miana typowo ,,gry'' dlatego nie licze The Last of Us
Najbardziej czekam na Thief'a i to chyba jak każdy :D. Czekam nie dlatego, że to bedzie (za pewne) skradanka roku, ale sentymentalnie jestem przywiązany do tej marki. Thief była jedną z moich pierwszych gier na PC (zaraz po pegazusie ;]). Niezmiernie sie ciesze, że powstała ta gra, chciałbym w nią zagrac, ale z tego co mi wiadomo to nie mam do dyspozycji finansów :(. Ten konkurs to chyba jedyna alternatywna i najbardziej możliwa szansa na zagranie w te gre.
U mnie wybór jest oczywisty, pomimo tego, że Castlevania: Lords of Shadow 2 też wygląda obiecująco osobiście czekam na Thief'a. Po pierwsze i co najważniejsze jest to dalej ten sam Thief, odkurzony i odpicowany. Dodatkowo ciągle mi mało gier w których, aby dobrze się bawić i przejść grę nie trzeba przy okazji być typowym psychopatą o agresywnym nastawieniu i cierpiącym na adhd, co skutkuje górą trupów. Nawet gdybym nie grał w poprzednie części w tą bym zagrał, ponieważ Ci ludzie są odpowiedzialni za Deus Ex: Human Revolution. Ostatnim powodem dla którego czekam na tą grę jest możliwość podkręcenia trudności, co w połączeniu z zakupem pada od xbox'a kompatybilnego z pc pozwoli mi na wiele godzin założyć kaptur i wpierać każdemu kto wejdzie do pokoju, że jestem legendarnym złodziejem, przy okazji zajmując wygodną pozycję na fotelu :)
Ja osobiście najbardziej oczekuję gry Thief, ponieważ zapowiada się naprawdę wyśmienita skradanka w pełnym tego słowa znaczeniu. Wszystko wskazuje na to że otrzymamy grę z duchem starego Thief-a lecz w nowej oprawie, a na dodatek bardzo atrakcyjnej. Gra raczej nie bedzie uproszczona jak większość dzisiejszych tytułów. No i co najważniejsze nareszcie jakaś konkretna gra na PS4 :D
W moim przypadku będzie to Castlevania: Lords of Shadow 2, świetnie bawiłem się przy jedynce więc spodziewam się, że 2 będzie jeszcze lepsza.
Najbardziej czekam na grę... Banished. Od dawna bardzo podobają mi się tego typu gry. Rozwój wioski zarządzanie surowcami i zapasami pożywienia. Czy to ,że gra nie jest kolejnym simcity w którym zarządzamy wielkim miastem a zwykłą wioską. Czy też to ,że wszystko co robimy niesie za sobą konsekwencje. Tak jak zostało to opisane na stronie.Czy to ,że zbyt duża wycinka lasów przepędzi zwierzynę.
Garrett właśnie sięga po Thiefa kopię, która trafi do mnie. ;)
Krótkie podsumowanie: Thief + Eidos = Gra roku
Straszna bieda. Thief zapowiada się mocno przeciętnie, raczej dupy nie urwie więc tak średnio mnie kręci. Jest jeszcze Castlevania, tutaj akurat liczę, że będzie to bardzo dobra gra.
Hmm - wybór pomiędzy Thief'em a nową Castlevanią jest trudny, gdyż na obie gry czekam, a trudno je porównywać ze względu na odmienne style rozgrywki. Decyduję się jednak na Castlevanię, gdyż jestem fanem slasher'ów, oraz serii, a The Lords of Shadow 2 oferuje nowoczesny, otwarty świat zatopiony w mrocznym i gotyckim klimacie. Wreszcie przed ostateczną potyczką z Szatanem będę mógł powozić się po mieście i pokazać śmiertelnikom jak bawi się prawdziwy Lord Ciemności.
Thief również wprowadza gotyckie klimaty jednak łączy je ze steampunk'iem.. Jest to świetnym połączeniem, jednak jeśli ma wybierać pomiędzy szpanem przy mojej maszynie parowej, którą właśnie ukradłem, a bujaniem się przy nowym aucie w tym gotyckim płaszczu i gołą klatą to wybieram to drugie.
Najbardziej w tym miesiącu nie mogę doczekać się premiery Thiefa. Jest to dla mnie oczywiste dlaczego wybrałem akurat tą gra: świetna fabuła, wyśmienity klimat i jeszcze ten realizm, który gra oddaje.Szykuje hit tego roku i jednocześnie najlepsza gra z serii skradanek.
A ja czekam głównie na Banished, gdyż lubię gry strategiczne i city buildery. Ciekawi mnie też, czy ogarnę te wszystkie zależności między ludźmi i przyrodą.
Oczywiście że czekam na Thiefa :). Mimo iż mam 19 lat to grałem w każdą część. Ta gra jest świetna i mam nadzieje że nowy Thief będzie trzymał poziom :)
Rambo! Pierwsza gra, w której będzie można wcielić się w Johna Rambo z Rambo. Z uśmiechem bym pograł w tą ponurą, chłodną pogodę.
oczywiście ze the lost of us następna część mam nadzieje ze tak samo zajebista jak poprzednia <3
Ten miesiąc należy u mnie do Thiefa. Dawno nie było dobrej skradanki a po zwiastunach i gameplay-ach można się spodziewać skradanki pełną gębą. Urzekło mnie w tej grze wolność pod względem wyborów i możliwości przejścia poziomu i nie mogę się doczekać kiedy w nią zagram.
Skradanka w takim klimacie nie może się nie udać. Czekam wyłącznie na Thief'a.
Grą miesiąca na którą czekam jest Banished. Mój wybór mogę uzasadnić krótko. Jak fan strategii ekonomiczny nie mogę tego ominąć oraz Długo nie było dobrej strategii w tym stylu. Ewentualnie anno 2070, ale przyszłość to nie moje klimaty.
Wybór jest bardzo ciężki. Od dobrych kilku miesięcy, pierwszy raz nie mogłem się zdecydować na którą z pozycji zagłosuję. Głos powędrował do Thiefa. Mrok, steampunk i kradzieże to jest to, czego oczekuje po nowym Thiefie. Mam nadzieję, że gra będzie równie klimatyczna, co grywalna. Niech Garrett raz jeszcze skradnie serca graczom. :)
Mój wybór zdecydowanie pada na nowego Thiefa,ponieważ to jedyna gra w której jeśli trzeba coś zrobić to trzeba to zrobić po cichu i przemyśleć wszystko.Niektórzy mówią że podobne do tej gry jest Dishonored,w pewnym sensie tak ale tam można zabawić się w rambo bez żadnych większych konsekwencji,a w Thief jak czegoś takiego się spróbuje to po chwili brakuje ci strzal itp.Pamiętam jeszcze z poprzedniej części jak w jakimś laboratorium czy czymś podobnym wszędzie chodziły zmutowane potwory z jakimś hełmem który raził ich prądem a do tego nie dało się ich zniszczyć.Gra stawia na klimat grywalność i myślenie.Właśnie dlatego jest zdecydowane nr 1 tego miesiąca.Gra warta zakupu
Splinter Cell, Hitman, Thief - czołówka skradanek. Kiedy dwie pierwsze mocno się unowocześniły (ułatwiły), wraz z nową odsłoną zakapturzonego, liczę na przyzwoitą dawkę old-schoolu. Nie oczekuje czajenia się kwadratem na inne kwadraty, ale przyzwoity poziom trudności i wiarygodny system skradania są wręcz wskazane. Jeśli AI nie zawiedzie, możemy szybko dostać mocnego kandydata do gry roku.
Ja tam czekam na Banished. Ostatni RTS w jakiego grałem to chyba Settlersi 6 więc chęć na grę tego typu się we mnie zebrała.
PS. W Thiefa też bym pograł.
Najbardziej czekam na grę Thief. Jestem fanem tej serii od najmłodszych lat i wprost uwielbiam takie gry. Skradanki i cicha eliminacja wroga to mój żywioł! Tak jak na Deus Ex tego studia, tak i na Thiefa czekam z zapartym tchem! Gdy tylko usłyszałem o nowej części gry od razu wiedziałem, że MUSZĘ ją mieć. Po prostu kocham gry z serii Thief! :)
Thief - zdecydowanie. Od dłuższego czasu oczekuję na premierę tej gry. Zarówno sagi Assassin'a, Tom'a Clancy's jak i poprzednie części Thief'a były świetne. Ta produkcja będzie tylko wisienką na torcie tego typu gier.
Hah ;) która oczekiwana ? niedorzeczne , to jak pytanie z czego robimy dziś frytki.
Według mnie gra na którą wszyscy powinni czekać do Castlevania: Lords of Shadow 2. Oczywiście każdemu proponuje
kupno i zabawę w pierwszą część. Gabriel jako wampir to dopiero będzie zabawa , nie będę płakał jeśli gra spróbuje wyssać wszystkie soki życia z mnie , blady jak ściana od utraty krwi będę dalej grał. Ogólnie każdemu polecam tego typu gry sporo zabawy , fajna historia i bardzo dobry uspokajacz w postaci slashera który każdemu ułatwi drogę z borykaniem się problemów w naszym przepięknym kraju. Właśnie dlatego kocham tą grę;) Czas się dłuży bo czekam na premierę z niecierpliwością.
Najbardziej oczekuję Thief'a, grałem we wszystkie poprzednie części. Dlaczego Thief ? po przejściu Dishonored (najlepsza gra swojego roku) i wszystkich dodatków odczułem straszny niedosyt (coś jak po przeczytaniu dobrej książki), potem przeszukując Wasz serwis natknąłem się na news w którym to opisywaliście nadejście kolejnej części Thief, byłem w niebo wzięty po obejrzeniu gameplaya. Gra była bardzo podobna do Dishonored. Ostatnio wrzuciliście kolejny gameplay który to pokazywał już trochę więcej i jak dla mnie ta gra będzie miała wszystko czego potrzeba fanowi skradanek:D. Thief to takie trochę połączenie Dishonored i Black List'a, czyli dwóch skradanek, no nie mogę się po prostu doczekać ! :D co tu jeszcze dużo mówić, bardzo chciałbym mieć możliwość przejścia tego cuda <3
najbardziej nie mogę się doczekać premiery nowego Thiefa ponieważ grałem w poprzednie części i bardzo mi się podobały
W lutym najbardziej czekam na Banished. Gra zapowiada się świetnie pod wieloma względami m.in. ładna, dająca odczucie ciepła latem i mroźnego powietrza zimą grafika, fajny cel postawiony graczowi, czyli zapewnienie przetrwania mieszkańcom, zmiana pór roku i związane z tym sytuacje zachodzące w świecie gry. Czy warto było na nią czekać okaże się po premierze, ale mam przeczucie, że z tą grą spędzę wiele długich godzin :)
Hej, według mnie Thief zapowiada się najlepiej. Od dłuższego czasu szukałem jakiejś gry-skradanki/ninja.
Duży realizm, te ruchy i wielkość ekwipunku jest oszałamiająca! Jeszcze to zamykanie drzwi, gaszenie świec i możliwość przechodzenia poziomów jak się chce.
Z Wielkiej "Dwójcy", która obecnie prowadzi Wielka jest tylko Castlevania... pomimo, że po części "Modern Time" co do mnie do końca nie przemawia będzie jednak epilogiem arcyciekawej historii Gabriela Belmonta - który obecnie jako wcielenie Draculi dąży do zrzucenia w jego mniemaniu klątwy "nieśmiertelności". Krajobrazy są piękne pomimo, iż silnik graficzny odrobinę przestarzały - widać jednak ten artyzm rysowników, historia również ciekawa - wracają koszmary bohatera i zjawy z przeszłości, animacja głównego bohatera zachowana z jedynki czyli jest DOBRZE, Thief natomiast nie wnosi niczego w moim odczuciu - pomijając koszmarną animację bohatera, porusza się jakby unosił się lekko nad ziemią, w średnim Dishonored było to dużo lepiej rozwiązane poza tym historia Garetta nie urzeka - wszystko to już było w bardzo dobrych dwóch częściach - trzecią odsłonę pominę. Zdecydowanie Castlevania ! ! ! a później kolejny miesiąc : Dark Soulsssssssssssss 2 :)
Gra, na którą najbardziej czekam to Thief. Dlaczego na nią czekam? Jest tak, ponieważ jest to gra inna niż inne (Moim zdaniem różni się od np.: Assassin's Creed'a), jest to czwarta odsłona tej gry i zarazem moim zdaniem najlepsza (również pod względem graficznym). Czekam na tą również dlatego, że w lutym tak naprawdę nie ma innych równie ciekawych premier.
Głos na Castlevanię, pierwsze LoS było megasatysfakcjonujące.
Thiefa też jestem ciekaw, co prawda tak sobie radzę ze skradankami (jedyną grą mocniej związaną z tym gatunkiem, która mi podchodzi jest seria Deus Ex) i od poprzedników się odbiłem, ale ze względu na dewelopera trzymam za produkcję kciuki i jeśli będzie dobra, na pewno ją sprawdzę - a nuż się przekonam do gatunku.
Banished też wygląda fajnie, i chętnie bym ograł DLC do TLoU (podstawka to po GTA V moja gra ubiegłego roku), ale nie mam już dostępu do PS3, więc z tym ostatnim trzeba będzie poczekać aż kupię sobie PS4 i ruszy PlayStation Now.
Jak na luty, dobry miesiąc.
Najbardziej czekam na Castlavania: Lords of Shadow 2.
Jedynka była bardzo dobrą grą, autorzy zamiast kombinować to po prostu ulepszyli kilka rzeczy w sequelu. Na uwagę zasługuję "otwarty" świat ala Darksiders i rozbudowana fabuła. Tradycyjnie czeka nas dobra mechanika walki i potyczki z bossami. Nie zabraknie zagadek logicznych, a nawet sekwencji skradankowych.
Już nie mogę się doczekać by ponownie wcielić się w skórę Gabriela.
Jeden z najciekawiej wykreowanych bohaterów gier komputerowych ostatnich lat, siekący mroczne bestie na proch w widowiskowy i często okrutny sposób w stylu jakim nie pohańbił by się nawet Dante. Przemierzając olbrzymi, gotycki, różnorodny, a zarazem spójny architektonicznie zamek będzie dążyć do ostatecznego pojedynku z synonimem i ucieleśnieniem samego zła, szatanem. Czy można wyobrazić sobie bardziej przerażający, mroczny i badasiarski pojedynek niż starcie Drakuli z szatanem? Nie? A więc czy można przegapić przygodę w tak perfekcyjnie dopracowanym i wykreowanym stylu? Odpowiedź znowu brzmi nie. Dlatego moim wyborem tego miesiąca zdecydowanie jest <fanfary> panie i panowie... Castlevania: Lords of Shadow 2
Powiem tak: gdybym chciał wygrać podał bym Thiefa. Owszem czekam na niego, ale sory, liderem dla mnie pierwszej połowy tego roku jest zdecydowanie Castlevania 2. Zresztą jestem świeżo po ukończeniu jedynki. Zostały mi jeszcze 2 DLC (chaptery 13 i 14 [na razie przeszedłem "szachy" w 13stym]). Tak pięknej gry dawno nie widziałem, a nie będę szedł pod publiczkę jak pewnie wielu z Was tylko dlatego, by podać oczywisty tytuł, który wygra, a szkoda, bo Castlevania 2 zapewne będzie konkurować (a kto wie czy nie zmiażdży) z GoW'em czy innymi tego typu slasherami. Poza tym nie ma dla mnie lepszej gry niż gra z szybka akcją połączoną z zagadkami i elementami platformowymi, a te 3 elementy to dla mnie podstawa dobrej gry. Dlatego też lubię chociażby Half Life'a. Jeśli gra ma zagadki, to już 1/3 sukcesu, jeśli do tego ma elementy platformowe to już mamy 2/3. Jeśli gra do tego ma też szybką akcję (nie ma znaczenia czy to slasher czy fps), to już jest dla mnie ideałem. Dlatego nie patrząc pod publikę oddaję zdecydowanie głos na Castlevanię 2 :D Poza tym jest jeszcze coś: Widzę, że Thief ma rating 3D Unrecommend (chociaż na Sony HMZ'cie nie ma to aż takiego znaczenia, gdyż tam 2D wygląda prawie jak 3D, tyle, że bez tej super głębi i pop-upów, ale za to z ... większym ekranem), ale wiem, że Castlevania 2 podobnie jak jedynka ma w pełni korzystać z dobrodziejstw 3D (mimo ratingu dostateczny w jedynce) i to już definitywnie przesądziło o moim głosie :) Nie zmienia to faktu, że na Thiefa też czekam, ale Castlevania na pewno da mi większego czadu :D
Cześć wszystkim
Mój typ to Thief, nigdy nie grałem w grę tej serii a dużo o niej słyszałem... uświadomcie mnie ile straciłem ;p
Po za tym nigdy nie dostałem nic za darmo a to chyba fajnie uczucie ;)
Lata czekania. Mnóstwo godzin przegranych w poprzednie odsłony. Szukanie półśrodków, które zastąpią tę genialną skradankę. W końcu zapowiedź. Przeczesywanie internetu odnośnie daty premiery, nowinek, trailerów, wymagań technicznych. Apetyt podsycony do granic możliwości. Dodatkowe nakręcanie się filmami i książkami o podobnej tematyce. Emocje są "over nine thousand". W końcu nadchodzi ten cudowny miesiąc. Tak. Można powiedzieć, że czekam na Thief'a. :)
Czekam z niecierpliwością na Lego Przygoda. Przechodzę po kolei wszystkie gry Lego, które wyszły i w każdej robię 100%. Zazwyczaj sama fabuła zamyka się w tych 12-13 godzinach, ale żeby wszystko pozbierać, to trzeba do tego dołożyć następne 20 godzin. Niektórych mogłoby to znudzić, ale ja bardzo lubię maksować tę serię. Właśnie z tych powodów nie mogę się doczekać i tej części i zapowiedzianego już Lego Hobbit (tym bardziej, że Lego LotR, było bardzo ciekawe). Właśnie w styczniu skończyłem na 100% Lego Marvel i przydałaby się już następna część do wymaksowania i mam nadzieję, że Lego Przygoda nada się do tego świetnie.
Głosuję na Thief'a bo gra, a nawet cała seria, która kradnie serce.
Może nie będę zbyt oryginalny, ale moją Grą miesiąca jest Thief
Dla mnie jako gracza, który pamięta starsze gry z serii nowa odsłona może być udanym powrotem do źródeł. Dotychczasowe zapowiedzi pozwalają dosyć spokojnie stwierdzić, że będzie to jedna z najlepszych "skradanek" ostatnich lat (biorąc pod uwagę ogólny deficyt takich produkcji), która powinna zaspokoić oczekiwania fanów serii jak i nowych graczy.
Mrok, ciemność i cienie. Życie nie ma już wartości, liczy się zysk i przetrwanie. Brutalność, noc i realizm, tym jest ta gra. Gdy złodziej włamuje się do czyjegoś mieszkania, nie liczy się właściciel tylko napełniona kabza. Poganie czy zwolennicy techniki i rozwoju, to bez znaczenia. Cień i mrok zawsze pozostaną po jego stronie. To oczywiście jest Thief.
Na Garreta nie ma miary,
złodziej z niego doskonały.
Nieuchwytny król łupienia ,
kradnie wszystko bez wytchnienia.
Kto go nakrył pożałował,
ciało jego Garret schował.
Mistrz kradzieży i skradania,
łup z paserem zaznajamia.
Mówić o nim można wiele
a odwiedza też burdele.
Nowy Thief już niebawem,
klasyk lecz w nowej oprawie.
Wiecznie dobry król złodziei,
wkrótce wyłoni się z cieni.
Granie nim jak dobrze wiecie
to najwspanialsza rzecz na świecie!
Najbardziej czekam oczywiście na nową odsłonę Thief'a. Uwielbiam Garreta a fanem serii jestem od najmłodszych lat. Poprzednie części były genialne i według mnie miały świetną fabułę. Nowy Thief zapowiada się świetnie i mam ogromną nadzieje, że rzeczywiście będzie godnym powrotem Mistrza Garreta.
Wybrałem Castlevania: Lords of Shadow 2! Hmm.. ale zaraz, przecież ja nawet nie lubię wampirów.. Boje się ciemności :( Oh nie, oh nie.. Co mnie podkusiło?! A tak, już wiem, ten trailer, który przesiąka epickością.. Można wręcz ogrzać się w blasku epickości emanującej od tej gry.. Tak, myślę, że to był powód, dlaczego zagłosowałem na tą grę. ;)
Oczywisty wybór dla mnie - Thief. Dlaczego? Grałem niestety tylko w Deadly Shadows, jednak żadna gra tego typu nie dorastała mu do pięt. Przede wszystkim niepowtarzalny klimat, po drugie trudność. Dishonored na najwyższym poziomie trudności, bylo prawie dziecinne. Czego oczekuję po Thief'ie? Że będzie takim Dark Souls'em, wyzwaniem. Poza tym wszelkiego typu video promujące są jak najbardziej zachęcające.
Nigdy nie grałem w takie gry jaką jest Thief. Teraz patrząc na tą grafikę oraz czytając zapowiedzi można dostać zawrotu głowy. Można powiedzieć że bardzo dużo straciłem, że wcześniej nie słyszałem o takim tytule. Ten tytuł, jak dla mnie, można uznać za grę roku (mimo iż nie grałem w poprzednie części tej gry). Mój wybór uzasadniam faktem iż wcześniej nie miałem do czynienia z tą grą. Sugeruję się tylko trailerami. Dlatego wybieram THIEF
kaczka-dziwaczka - Oj tam, oj tam. Pewnie literówka.
PS. Po tym jak okazało się, że udało mi się wygrać dopiero zaznaczyłem jakąś tam ważną opcję w moim profilu i nie dostałem też żadnego e-maila, o którym mowa w jednym z podpunktów regulaminu konkursu. Mam nadzieję, że to nie przekreśla moich szans na odebranie nagrody:D
najbardziej czekam na thiefa gralem tylko w deadly shadows i byla to naprawde wspaniala gra licze na swietny klimat wysoki poziom trudnosci i dobra fabule bo za to wszystko zapamietalem trzecia czesc
Co prawda zagłosowałem na Castelvanię, ale to nie znaczy, że jest to tytuł, na który oczekuję najbardziej. Ot zwykła przekora - myślałem sobie Catelvania dobra gra, a tak nisko, chyba oddam jej swój głos. Ale to bez znaczenia, równie dobrze mógłbym zagłosować na Rambo. Nie zmienia to jednak faktu, że w lutym najbardziej czekam na... <fanfary> Thiefa! Czemu? W zasadzie nie jestem mistrzem skradanek (4 razy jeden etap, normalka), ani wielkim fanem tego gatunku (Hitmany, Sprintel Celle i takie tam znane), a tym bardziej nie jestem znawcą Thiefa, bo w żadnego nie grałem. (Wstyd, toż to klasyka! Żal. O lol!). Co nie oznacz, że nie ta gra nie może we mnie wzbudzać emocji. Widziałem jakiś gameplay i powiem szczerze, zachwycił mnie. Grafika i muzyka, trochę cichych zabójstw, kradzieże, klimat steampunku (?) i miasto... A i kilka wyraźnych postaci, jakaś kobieta, wąsaty szczur. Zastanawiające jak mało trzeba, żeby gra mnie kupiła i kazała na siebie czekać z niecierpliwością.
Zdecydowanie Thief. Tyle lat musieliśmy czekać na kontynuacje a apetyt nadal rośnie. Zapowiada się fenomenalnie.
Najbardziej czekam na Thiefa ! Gra w której nie trzeba zabijać aby ją ukończyć , ba nawet możemy przejść niezauważeni przez całą grę to coś niesamowitego . Już nie mogę doczekać się premiery.
zdecydowanie Thief. Gra rozkłada przeciwników na łopatki, jest wyjątkowa sama w sobie i to na nią czekałem odkąd Eidos Montreal ją ujawniło. Gotyk! To ten magiczny i zachwycający okres czasu a skradanie, kradzieże i zabójstwa dodają dreszczyku emocji. Thi4f zdecydowanie jest tytułem na który czekam z niecierpliwością!
Nie będę pierwszy ani tym bardziej ostatni jeśli powiem, że tytułem na który najbardziej czekam jest "Thief". Moim zdaniem ta gra zapowiada się świetnie, świetnie wygląda i mam nadzieję że gameplay też będzie świetny. Bardzo lubię assasina i jego elementy skradania (nie tylko w serii Assassin’s ale też innych produkcjach np: jedna z misji w Call od Duty: Modern Warfare ta misja to "Wszyscy w kamuflażu". Fajna misja). Ale królem tej kategorii jest bezsprzecznie Thief :D Dlatego to jest mój faworyt i na niego czekam z niecierpliwością :D
Nowy Thief . Uwielbiam poprzednie odsłony, no i oczywiście złodziejaszka garretta.
The Last of Us: Left Behind, zdecydowanie. Prequel najlepszej (wg mnie) gry 2013 roku? To jest to! Byłoby świetnie dowiedzieć się o wcześniejszych poczynaniach Ellie, poznać nieco więcej historii świata przedstawionego, a przede wszystkim znów przysiąść do świetnej produkcji, gdzie dobry gameplay miesza się ze znakomitą fabułą. Jedyna słuszna gra lutego, tym bardziej, że (zaniechując ostatnio śledzenie nowości) dowiedziałem się o niej dopiero z tego artykułu.
Castlevania: Lords of Shadow 2 nie ukrywam jestem fanem slasherów do tego mrocznych jak Devil May Cry 3. Do tego główna zaleta jest to rozbudowany, ambitny slasher na kilkanaście godzin nie tak jak ostatni Metal Gear. Różnorodność terenu, świetni bossowie choc nie ta liga co Dark Souls to jednak na normalnym poziomie są już świetnym testem naszych umiejętności choć nie ukrywajmy poziom trudności z Devil May Cry 3 umarł śmiercią tragiczną. wciągający gameplay i mój kumpel nie lubi świetlistych świateł, neonów wokół ruchów, cięć bronią mnie to nie przeszkadza tym bardziej że gameplay jest soczysty, bronie również i dynamiczny. Thief jest również wymagająca, ambitną grą ale wybór świadomie pada na Castlevania: Lords of Shadow 2
Oczywistym jest to że Thief będzie najważniejszym tytułem tego miesiąca.Po wieloletnim oczekiwaniu na nową część , możliwość wcielenia się w mistrza Garretta będzie świetnym kąskiem dla każdego kto grał w poprzednie części. Oczywiście nowe dziecko Square Enix nie nadaję się dla wszystkich graczy, gdyż nie jest to tytuł dla tych którzy przechodzą gry w stylu "rambo". Zabawa i radość pojawia się wtedy kiedy ukończymy cały etap lub też całą grę bez zabijania ani jednego przeciwnika, ani wzbudzania żadnego alarmu. Liczę na wiele celów do okradnięcia w mieście City, oraz na świetną fabułę jak i klimat, który miała ta seria od początku. Swoją wersję zapuszczę już pod koniec lutego na PS4 także mam nadzieję na naprawdę dobrą grafikę - lecz pamiętajmy że grafika to nie wszystko. Podsumowując gra zapowiada się świetne i miejmy nadzieję że taka też będzie.
Odwiedzając stronę przypadkiem dowiedziałem się o konkursie oraz premierze gry. Wiele ciekawych gatunków będziemy mogli zobaczyć w lutym, jednak ja sentymentalnie podejde do tematu i wybiore Fable Anniversary. Kiedyś pomyślalem, można powiedzieć, miałem nadzieję, że doczekam się dnia, kiedy zagram w Fable tylko z lepszą grafiką. Czasami jednak marzenia się spełniają. Czekam na Fable w nowej oprawie. Jest to jedna z najlepszych gier fabularnych, pod kątem moralności. Mocno zręcznościowa gra dająca dużą satysfakcję. Miło będzie znowu powrócić do przepięknego bajkowego świata Albionu. Wspaniała gra, która kojarzy mi sie z wieloma fantastycznymi chodzinami spędzonymi przed komputerem.
Tak jedna trzecia gier nadaje się do przetestowania. Mam na myśli strategię ekonomiczną "Banished", "Men of War: Assault Squad 2", "Rambo" i oczywiście "The Last of Us". Poza tym wielkiego szału nie ma. Resident wygląda fatalnie.
Nie trzeba nic więcej pisać. Najlepszą grą tego miesiąca będzie bezapelacyjnie Thief :)
Zagłosowalem na thief'a, gdyz zapowiada sie na najlepsza skradanke najbliższych lat (a dzis o dobre niezwykle trudno). Poza tym ma niepowtarzalny klimat. Cieszy w niej rowniez okradanie innych ludzi :D
Lubię gdy gra opowiada ciekawą historię, mam nadzieje że The Last of Us: Left Behind mnie nie rozczaruje.
Doczekaliśmy czasów, w których niecierpliwe oczekiwanie na polską produkcję nie jest już tylko przejawem patriotyzmu. Nasze gry zaczynają wyznaczać nowe standarty dla pozostałych i to one często definiują dany gatunek. Osobiście mam wielką nadzieje, że Thief spełni pokładane w nim nadzieje i stanie się skradanką jakiej wszyscy oczekujemy. Grą, która nie tylko czerpie od innych to co najlepsze, ale pokaże graczom coś czego jeszcze nie doświadczyli. Wszelkie materiały przedpremierowe zdają sie tylko potwiedzać, że ta klimatyczna gra ma w sobie to "coś", co wyróżni ją na tle pozostałych.
Czekam na Thiefa. Najbardziej ulubione gry to skradanki.Ta się dobrze wpisuje w ten typ gier.
Z tych gier to najbardziej czekam na Thiefa. Swego czasu zakrywałem się w poprzednie odsłony i mam sporą nadzieję, że ta nie zawiedzie moich oczekiwań. Wszystkie znaki na niebie wskazują jednak że będzie to stary, dobry thief.
Uwaga, Thief – gra lutego nadchodzi
Innym w szranki stawiać się nie godzi.
Znów w skórę Garretta się wcielimy
Wszystkich okradniemy, miasto obrobimy.
W cieniu ukryci stać będziemy
Jak zjawy niewidzialni się staniemy.
Więc zagraj w Thiefa kolego
On ukradnie ci czasu trochę twojego.
Zdecydowanie ponad wszystko czekam na Thief'a. Jestem urzeczony klimatem tej gry już po obejrzeniu kilku zwiastunów i gameplay'u, a gdy pomyśleć co będzie gdy wreszcie w nią zagram...Gra również oferuje świetną rozgrywkę dla hardcorowych graczy, a nie ma to jak kilka godzinek zarwanych dla przejścia jakiejś małej acz trudnej części gry - ta satysfakcja!
Thief, bo to wręcz kultowa gra skradankowa, oczekiwana długo przez wszystkich (jak i mnie). Chyba nic nie przebije tej gry jeśli chodzi o tak mroczny klimat i mam nadzieję że to się nie zmieniło i że da się ją przejść więcej niż raz.
Moją grą miesiąca jest Thief, dlatego, że uwielbiam skradanki dobrze wykonane, czyli że możemy ją przejść bez zabijania, fajnie że jest wybór i samo skradanie czasem daje więcej frajdy od strzelania, grałem w mnóstwo skradanek, ale Thief ma po prostu swój niepowtarzalny klimat mimo upływu lat, zmieniało się bardzo dużo, nie tylko grafika, a gra prezentuje się bardzo klimatycznie i właśnie za to bym chciał w niego zagrać.
Cóż może się przeciwstawić dominacji Thiefa w wyścigu o grę lutego? Po jedenastoletniej wegetacji wraca do nas Garrett, wraca do nas Miasto, które znając życie wciągnie bez skrupułów na długie godziny. Bogu dzięki, że już będzie po sesji.
Stawiam na Thiefa. Jest najbardziej ciekawą premierą w lutym a może i w całym roku mam nadzieje że się nie rozczaruje.
Dla mnie tylko kilka z listy powyższych tytułów jest godnych oczekiwania. Najbardziej nowa Castlevania, na która przerzucam niespełnione w pierwszej części nadzieje. Na ten tytuł zagłosowałem.
Poza tym myślę, że w lutym pograłbym jeszcze w nową kampanie do Shadowruna i odświeżę sobie w nowej oprawie Fable'a.
Cześć. Najbardziej czekam oczywiście na thiefa , ponieważ robi go sqaure enix, a to oni stworzyli przecież świetna skradankę jaką był deus ex human revolution. Drugim powodem jest to że podobno będzie to gra niełatwa jak poprzednie części w które się kiedyś zagrywałem,obecnie mam dosyć prostych gier w których nie trzeba w ogóle myśleć .A po za tym ten klimat....
Thief, no bo to przecież legenda wśród skradanek
Dla mnie najbardziej oczekiwanym tytułem lutego jest Thief. Czekam na tą grę, ponieważ mam ochotę ponownie przechytrzyć wszystkich z otoczenia, skradać się w cieniu, i wykradać cenne przedmioty, tak aby nikt nie dowiedział się, że to byłem ja, a w zasadzie Garrett. Według mnie to esencja tej gry, i to jest powodem mojego wyczekiwania tego tytułu w tym miesiącu.
Na Thiefa przestałem czekać, kiedy przeczytałem, że twórcy świadomie wycięli z gry wszystkie elementy cRPG. Tymczasem to się wcale nie kłóci z ideą cRPG - wystarczy spojrzeć jak fajnie zostały elementy rozwoju umiejętności skradania zrealizowane w Skyrimie.
Ja swój głos oddałem na Banished. W Thiefa nie grałem (mam na myśli te stare odsłony) więc nowe przygody Garretta póki co mnie nie interesują. Ale strategia, w której tak wiele zależy od naszego zarządzania, w całkiem niezłej oprawie i w klimacie nie fantasy to gra, w którą najchętniej bym zagrał :)
Dla mnie najbardziej oczekiwaną i najlepszą grą miesiąca jest rambo.Ponieważ lubię gry akcji strzelanki fps.Jest to gra w której są elementy strzelanie z różnego rodzaju brani np :Ak - 47 i karabinu maszynowego ,także są elementy skradania się w celu unieszkodliwienia przeciwnika.A także możliwość latania i strzelenia helikopterem oraz użytkowanie czołgu w grze.Sama grafika prezentuję się całkiem nieźle ale za to rozgrywka i fabuła na pewno będzie na poziomie.Także miło że ludzie z polskiego studia stworzyli taką grę.Także jestem pod wrażeniem tego zwiastuna co widziałem tutaj.Pozdrawiam
Po styczniowym zawieszeniu, luty prezentuje się bardzo okazale. Miałem nie lada dylemat, czy wybrać Castlevania 2 czy Thief... Ostatecznie mój wybór padł na Thief. Dlaczego?
Gry z gatunku "Skradanki" potrafią człowieka wcisnąć w kanapę atmosferą, klimatem, nastrojem. Niedawno na gry-tv był filmik top 10 gier Dela z 2013. Mówił on wtedy, jak ważne są duże emocje w grach. To one sprawiają, że grę zapamiętujemy na bardzo długo, że podświadomie ciągle o niej myślimy, a chęć ponownego odpalenia gry sprawia, że żona grozi nam rozwodem. Biorąc pod uwagę cały gatunek uważam, że tylko skradanki są w stanie zawsze zapewnić nam emocje w trakcie całej rozgrywki. Poczucie strachu, ograniczenie swobody, a czasem również frustracja po kolejnej nieudanej próbie przejścia danego fragmentu - jeżeli ktoś ktoś nie lubi takich uczuć, nie powinien grać w tego typu gry. Dobre wczucie w klimat (jak np. w Dishonored) sprawić może (jak w moim przypadku), że pies zostanie wywalony z salonu, bo za głośno chrapie (co może doprowadzić do wykrycia :) ). Poza tym, różnym trailerami, gameplayami oraz screenami wydawcy karmią nas już od dawna, a wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia...
Dlatego ja stawiam na Thief - i kto wie, może sprawdzi się to, co przytoczone w artykule, że mamy pierwszego kandydata do gry roku 2014?
Thief emocje biorą górę ,intrygująca fabuła, mroczny miejski klimat i odrobina dreszczyku przy każdej akcji to główny powód dla którego czekam na premierę. Garret to spryt ,cynizm i tajemniczość w jednej postaci, niebywały typ z zamierzchłych wiktoriańskich czasów przyprawia mi rogi i wciąga do gry.
Żeby o kontynuacji jednej z najlepszych gier na Wii(Donkey Kong) nie wspomnieć nawet słówka?
Pozostaje czekać tylko i wyłącznie na grę Thief. Pamiętam gdy pierwszy raz włączyłem skradankę Dishonored, która dała mi tyle zabawy, że głowa mała. Likwidacja wrogów czy to z dystansu czy to z bliska. Każdy ze sposobów sprawił mi przeogromną frajdę. Ukazując zarazem widowiskowe zabójstwa. Fabuła natomiast sprawiła, że nie mogłem oderwać się od grania... Thief - kolejna skradanka, kolejne sposoby likwidacji wrogów, mroczne lokacje, czekam.
Zdecydowanie Thief zwłaszcza po browarach jak przyczajony tygrys, ukryty smok to połączenie daję mieszankę wspaniałej przygody w świecie fantastyczno-skradankowym... mam nadzieję że oczekiwania nie zawiodą...
Najlepszą grą lutego dla mnie jest Thief gra zapowiada się wspaniale,ostatnią taką gre podobną jaką grałem była gra dishonored dla mnie była super kocham gry skradankowe a jak jeszcze nie musisz zabijać dla mnie cool.Grałem we wszystkie Theify dlatego nowy z lepszą grafiką będzie dla mnie jak najbardziej trafną grą.
Najbardziej oczywiście czekam na Thiefa bo ta seria gier jest przekozacka. Pierwszy raz zetknąłem się z tą serią już nie pamiętam kiedy ale wiem że była to część trzecia. Strasznie spodobała mi się rozgrywka i klimat. Od tego czasu stałem się fanem serii Thief. Kiedyś na tvgry obejrzałem jakiś filmik o starych grach gdzie właśnie były przypominane pierwsza i druga część przygód Garretta, pamiętam jak mnie wtedy naszła ochota je przejść i aż musiałem sobie zainstalować Windowsa XP na drugim dysku bo z Win 7 były nie kompatybilne ;p Jednym zdaniem czekam na Thiefa bo gameplaye mnie jak najbardziej zachęciły, a nie ma lepszej serii skradankowej niż Thiefy.
Najbardziej oczekuję gry Lego: Przygoda. Czemu? Uwielbiam klocki LEGO, ukończyłem wiele gier z tej serii. To już dość stara seria, grałem w przeróżne Lego na różnych platformach. Zawsze poświęcam czas na ukończenie ich w 100%, gdyż zdecydowanie warto, te gry są super.
Zdecydowanie bardzo czekam na Thiefa 4, uwielbiam ta serie i jej klimat oraz lokacje zreszta mozna dlugo wymieniac jej zalety.
Z tych wszystich gier jeszcze tylko Banished mnie zainteresowalo.
No muszę przyznać, że miałem problem... Mam wielki sentyment do Resident Evil 4, grałem w tą grę z kumplem parę ładnych lat temu, jako że byliśmy dziećmi to baliśmy się okrutnie ukrytych pułapek jak i samych zombich :P Za to z Thiefem nie mam żadnych wspomnień poza tym, że miałem ze starego magazynu płytkę z demami, na których znajdował się Thief II. Natomiasy nowy "Złodziej" urzekł mnie gameplayem, wszechobecnym mrokiem i poczuciem, że na prawdę jestesmy ta postacią. Po namyśle dałem sobie do zrozumienia, że Resident Evil to gra, która już kiedyś wyszła i jest to tylko remake a nie nowy tytuł, jakoś nie za bardzo mogę oczekiwać gry, w którą już kiedyś grałem, dlategoteż wybór pada na Thiefa, czekam z niecierpliwością a obie te gry będę chciał kupić i przejśc w tym roku ;)
Thief tu, Thief tam, wszędzie Thief... A jednak nie, bo jak dla mnie najbardziej wyczekiwaną produkcją jest Castlevania Lord of Shadow 2! W pierwszej części gra zachwycała mnie swoją fabułą i ciekawym systemem walki, ale także, co ważniejsze, pięknymi krajobrazami. Bohater w grze to jeden z największych kozaków w historii gier, już od dziejów NES'a. Pokazuje nie jednokrotnie wszsytkim bestiom chodzącym po świecie Castlevanii, że jego osoba i połącznie jego krzyżyka rozwijanego na łańuchu tworzą duet zabójczej broni, gdzie żadna istota nie ma szans. Krótko zwięźle i na temat, Castlevania Lord of Shadow 2, to najlepsza gra lutego!
Czekam na Castlevania: Lords of Shadow 2. Jedynka była świetna i mega epicka a podejrzewam że kolejnej części może być tylko lepiej ładniej więcej no i bardziej epicko.
Zdecydowanie Castlevania: Lords of Shadow 2 - na mojej liście must have tego roku. Jedynka była niesamowicie wciągająca po dwójce spodziewam się tego samego.
Z niecierpliwością czekam na grę THIEF :D Gdy zobaczyłem trailer i gameplay od razu mi się spodobała. Odznacza się świetną grafiką i mechaniką. Posiada masę możliwości: różnego rodzaju strzały(wodne, hukowe); pałkę do ogłuszania strażników itd. Tu nie chodzi tylko o to aby przejść poziomy byle jak i ominąć masę rzeczy - tu trzeba skradać się, zbierać, wyszukiwać łupy, odciągać uwagę strażników itd. No i jak już mówiłem genialna mechanika gry, poruszania się i strategii - mamy wskaźnik naszego ukrycia, możemy gasić świece żeby być niezauważonymi, możemy wspinać się jak w Assasinie, musimy uważać na nawierzchnię po której idziemy żeby nie narobić hałasu. I do tego wszystkiego będzie jeszcze ranking graczy np. kto najwięcej ukradł itp. To wszystko sprawia że ta gra zapowiada się genialnie. Nie mogę się doczekać żeby w nią zagrać :p
Thief, Thief i jeszcze raz Thief. Gracze oczekiwali kontynuacji od ponad 10 lat i w końcu się doczekają. Poprzednie części to były wyznaczniki tego, jak powinna wyglądać skradanka. Mam nadzieję że kolejna część nie zawiedzie nas, miłośników skradania się.
Jak czekam na LEGO Przygodę. Bardzo lubię gry LEGO i miałem dużo ukończonych na 100%.
Na Thiefa czekam też właśnie dlatego, że wycięta z tej gry elementy rpg :)
Ja najbardziej czekam na Thiefa :D Jest to świetna gra skradankowa.Nigdy nie miałem przyjemności w nią zagrać ale sądząc po TRAILERACH to ta gra robi wrażenie.Oczywiście skradanka skradanką ale fabuła też jest dobra.Idealnie dla złodziei lub tak zwanych KRADZIEJÓW xD Nie zabraknie też różnych,różniastych broni do unicestwienia wroga w razie potrzeby.Da się przejść grę bez zabijania przeciwnika.Tu mnie zaskoczyła gra.Też parkour to ważna rzecz jeśli będzie trzeba uciekać.Rózne sprzęty głównego bohatera przydatne do ucieczki lub ogłuszenia przeciwnika.W sumie dobry kandydant do gry roku co nie?A jeśli chodzi jak bym wygrał konkurs to poproszę Thiefa na X360 :D
Co tu dużo mówić mój głos oddaje na Thief produkcjie Square enrix twórców Deus Ex Human Revolution świetnej gry z fajnym klimatem skradanie się wykonywanie nie jednokrotnie trudnych zadań. Jeśli twórcy włoża tyle samo serca co w Deus Ex Thief ma spore szanse na bardzo wysokie oceny.
Najbardziej interesuje mnie Castlevania Lords of Shadow 2. Niedawno skończyłem pierwszą część i była bardzo fajna. Świetny klimacik satysfakcja z młócenia przeciwników piękne lokacje i wymagający bossowie. Lords of Shadow 2 zapowiada się równie dobrze i mam nadzieję że mnie nie zawiedzie. Thief też ok ale ze względu na klimacik i radochę z rozgrywki Castlevania bedzie w sam raz ;P
W miesiącu Lutym stawiam na grę Thief, a właściwie Thief: Out of Shadows. Jako że jestem fanem gier - skradanek, ciekawi mnie jak złodziej Garrett ewoluował przez te lata. Po części trzeciej słuch o nim zaginął i to na 10 lat. Z materiałów dostarczanych przez strony (galerie, video itd.) można sądzić, że ta przerwa wyszła mu na dobre. Myślę, że będzie to powrót do korzeni serii Thief oraz łakomy kąsek dla wielbicieli serii Splinter Cell, Assassin's Creed, Dishonored itd. Poznamy wielu nowych znajomych z którymi będziemy mogli współpracować lub też jeśli zajdzie taka potrzeba wyeliminować. Spotkamy również starych znajomych, znanych z poprzednich trzech części Thiefa. Oprawa audiowizualna również skłania do czekania na tę grę miesiąca!!! Jestem ciekaw jak to wszystko wyjdzie w "praniu". Może i to już jedna z tych gier, które będą kandydować na Grę Roku 2014? Zobaczymy. Do premiery już nie wiele zostało!!!
Najbardziej oczekuję Men of War: Assault Squad 2. Zawsze byłem fanem gier o tematyce drugowojennej, a tych niestety coraz mniej :c
Zdecydowanie Thief. Była to gra mojego dzieciństwa. Do dziś pamiętam chwile, gdy razem z bratem zagrywaliśy się w drugą część przygód Garretta. Chętnie zagram w nową część. Liczę, że przywoła ona dawne wspomnienia i dorówna poprzedniczkom ;)
Dlaczego Thief? Najnowsze przygody Garretta interesowały mnie już od 2008 po udostępnieniu pierwszego loga (wtedy [pod roboczym tytułem] Thi4f) oraz po rzekomym powiązaniu [a właściwie rozkminianiu powiązania] z grą "Project Offset". Przed tymi wydarzeniami gry z serii Thief były (są) jedną z najbardziej ciekawych serii gier w historii :D
Z serią Thief wiąże się za dużo wspomnień, żebym nie czekał na następną odsłonę :) Świat, w którym istnieje magia, ale nie jest nam wpychana na siłę, dodaje tylko uroku grze. W dodatku, to że twórcy gry słuchają się fanów i przerabiają grę tak, żeby odpowiadała ona wiernym fanom serii i "świeżakom" każe mi wierzyć, że najnowszy Thief będzie świetnym doświadczeniem.
Oczywiście że Thief. Ten klimat, rozgrywka, fabuła.... największe obawy jednak mam co do długości tej gry. Mam nadzieję że będzie dłuższa niż dishonored. Głos oczywiście oddany na thiefa.
Thief, ale głównie dlatego, że konkurencja taka sobie. Czekam na poważne premiery na PS4.
Banished! To gra, na którą czekałem, zanim jeszcze zobaczyłem pierwsze wzmianki na jej temat. Od zawsze lubiłem różnego rodzaju budowlanki jak The Settlers czy seria Cezar, Faraon, Cesarz. W Banished nie widzę irytującego i częstego schematu - rozbuduj wioskę i produkuj wojsko. Gra sprawia wrażenie, że ekonomia wymaga więcej główkowania niż zapamiętanie, że na jeden młyn musimy postawić cztery farmy i dwie piekarnie. A co najważniejsze wydaje się też, w przeciwieństwie do większości tytułów nadprodukcja dóbr nie jest rozwiązaniem. Szykuje się sporo świetnej zabawy, również dla szarych komórek. Takie pokładam nadzieje w tej grze. Jak będzie, to się okaże. A na koniec moje osobiste, subiektywne odczucie: twórcy gry od lat, tak jak ja, czekali na taką grę. Nie doczekali się, to zrobili ją sami.
Castlevania: Lords of Shadow 2
Najbardziej oczekuje na powrót do świata wampirów i Chupacabry ,a chodzi o grę Castlevania: Lords of Shadow 2,poprzednia cześć zdeklasowała taki hit jak God Of War,bardziej kolorowy świat,widoki przy których zatrzymywałem się by podziwiać a to mi się nie zdarza,system upgrade-u combo-sów,potwory ze świata rodem z najgorszych koszmarów,orki ,gobliny i WAMPIRY, połączenie magii cienia i światła , jeśli najnowsza cześć będzie choć w 70% lepsza ,to hit murowany-dlatego czekam na dlasze przygody Gabriela Belmonta.
Zdecydowanie Thief
Na poprzednich czesciach zjadlem zeby. Thiefa 1 i 2 przechodzilem po kilka(nascie) razy. Ogralem setki fanmisji. Nowy Thief to po prostu MUST HAVE.
W tym miesiącu mam dwóch faworytów : Thief i Castlevania: Lords of Shadow 2. Wygrać musi jeden i po długich wahaniach wybieram pierwszy tytuł.
Czeka mnie, nas kolejna, już czwarta cześć gry. Czekać na nią trzeba do końca miesiąca, ale myślę, że producenci z Montrealu nie pokazali wszystkich możliwości w trailerach. Bardzo cieszę się, że ponownie możemy zagrać w XIXw.
Jestem człowiekiem prawym, a w grze mogę zapomnieć o regułach i okradać najbogatszą część społeczeństwa, bez ich jakiegokolwiek domyśleń.
Myślę, że to będą dobrze spędzone godziny, a ja i inni fani nie zwiodą się i będą mogli wystawiać najwyższe noty.
Z niecierpliwością czekam na Thief'a. Poprzednie części gry był świetne i grałem w nie zawsze z wielką przyjemnością i muszę przyznać, że dość długo, ale nowy Thief zapowiada się naprawdę wyśmienicie i jeśli zachowa klimat poprzednich części połączony z pokazaną już wcześniej grafiką, może to być jedna z najlepszych gier. Już widzę skradanie się w cieniu i te wszystkie zaje'fajne' strzały która tak dobrze wspominam. Nie mogę się już doczekać :3
Banished a cóż by innego Jest to pierwsza od dawna gra strategiczna na którą czekałem z zapartym tchem i modliłem się do Boga i rogatego o to by twórcy jej nie zabili jej w zalążku Czujnie wypatrywałem jej daty premiery i stworzyłem specjalne miejsce na tą właśnie grę Niech mój nick was nie zwiedzie jestem ogromnym miłośnikiem gier ekonomicznych.
Oda do Gabriela
Primo ultimo w lutym w Castlevanię,
Kolejną odsłonę zagrać trzeba,
Wiadomo w tym miesiącu,
Thief będzie królował,
Zapewne, zasłuży sobie na to,
Lecz Castlevania tyle argumentów ma,
Gabriel sztamę przybija,
Z Waynem i Kratosem,
Widowisko w walce pokazują,
Pomysłowość i fabuła,
Rozgrywka nas nie nuży,
Cały czas z kolejnym krokiem,
Nowość się pojawia,
Jak tu nie grać w taką grę,
O tym dobrze wiedzą gracze,
Którzy pierwszą część już grali,
Oj ciężko boje Gabriel będzie mieć,
Ze zwinnością master thiefa Garretta (Bale ;p).
Pozdrawiam wszystkich i miłego katowania w gry :D
Podobnie do redakcji i większości graczy, najbardziej wyczekuję gry Thief. Powodem nie jest jednak fanowskie przywiązanie, a wręcz odwrotnie - fakt, że nigdy przedtem w odsłony tej serii nie grałem. Mając za sobą stare Hitmany, VtM: Bloodlines, czy inne produkcje zawierające ciekawe rozwiązania "skradane" (w tym TES V: Skyrim), zdecydowanie czekam na szansę pełnego zanurzenia się w świecie, w którym bycie jednością z cieniem i nocą stanowi największy atut gry i kluczowy przepis na dojście do rozwiązania jej fabuły...
Thief ponieważ wydaje się najciekawszy z podanych tytułów, nie miałem stycznośći z porzednimi częściami ale mam nadzieje że jeśli zgram w tą część to się zafascynuje ją i sięgne po pozostałe, oglądając screeny i trailery myslę że się nie zawiode i będzie to bardzo dobra gra z która spędze miło czas, oby polska wersja była w miare dobra:)
Konfratrzy od chmielu i słodu, słyszeliście już, jaki młyn i rejwach na bulwarach w Mieście zapanował? Pono szlachetki pękate kiesy pod magicznym skoblem trzymają, ich kochanice swoje sznury z pereł w łebskich skrytkach pochowały, a burmistrz to nawet po dwóch strażników w każdym kącie skarbca postawił. Mimo tych guseł i starań, w nocy wszystkie te błyskotki nowego właściciela znalazły! Jasnym się stało, że to Garrett, złodziejskiego fachu mistrz i kawał ancymonka. Gawędziarki powiadają, że ten wprawny grasant potrafi zagrabić wszystko. Ale nie zabiera tego ot tak, od razu. Podchody najpierw czyni, strażników podgląda i nawet sakiewki z ich pasa bez szelestu zrywa. Takiemu to tylko pozazdrościć rzemiosła - ba! - kiedy byłem gołowąsem marzyło mi się, by tańcować w cieniu tak, jak na dnie rzeki tańcują moczarki, a ręce mieć zwinne jak kokota ze stażem w zamtuzie. Do tego mieć palce niby wytrychy, którymi za cyngle i zapadki w zamkach pociągać można. Do dziś niczego innego nie pragnę, jak w skórę tego Garretta choć na chwilę się odziać, a bogatym pstryczka wymierzyć! Zdrowie Garretta, ja stawiam! Tylko znajdę moją sakiewkę... Mój wybór: Thief! :)
Banished. Gra definitywnie warta świeczki, tym bardziej, że pod nazwą studia kryje się jeden człowiek. A jak wiadomo, człowiek potrafi wiele, szczególnie jeśli jest niezwykle oddany swej pracy. Gra na tym etapie naprawdę zachwyca swoją nietuzinkowością i pokazuje, że przeżycie w dziczy to nie kilka kliknięć myszką, ale też swego rodzaju przywiązanie i poczucie obowiązku w ochronie i wspieraniu swoich podopiecznych.
Czekam z niecierpliwością.
Epicki powrót Epickiej gry
Bardzo czekam na tytuł Thief :D Nigdy nie grałem w żadną wcześniejszą część, ale tą częścią bardzo się zainteresowałem. Bardzo lubię gry typu skradanki i nie mogę się już doczekać. Jak dla mnie gra zapowiada naprawdę obiecująco.
Plants vs. Zombies: Garden Warfare - (...) Twórcy nie zapomnieli jednak o korzeniach (...) :D
Jestem ciekawy gry Thief wiele o niej dobrego słyszałem będzie to mój pierwszy kontakt z serią, bo jakoś nigdy nie miałem okazji w grę z tej serii zagrać. Głos oddany oczywiście na Thiefa
Wybieram Thief ponieważ uwielbiam ten cykl oraz gra przypomina mi mój ulubiony tytuł Assasin Creed którego przeszedłem kilkanaście razy każdą część. Uwielbiam tego typu skradanki
Jasne, że Thief. Po ukończeniu gry Dishonored liczę, że Thief będzie równie ciekawy. Wspomniany już Dishonored zostawił u mnie pewien niedosyt i liczę, że nowy Thief sprawi, że znowu zatopię się w świetnej fabule na wiele godzin.
Po kupnie PS4 najciekawszym tytułem do zagrania na tej platformie będzie kupno ( lub wygrana xD ) gry Thief.
Chociaż nigdy nie grałem w poprzednie odsłony gry, to po dobrym opisie i trailerach po prostu nie można tego nie kupić. Ogólnie bardzo podoba mi się motyw złodzieja, ponieważ mało jest gier tego typu ( zazwyczaj jest jakaś walka, a tu wręcz przeciwnie... trzeba na nich uważać). A także miasta miasta zapowiadają się graficznie piękne *.*
Ta gra jest jedynym ciekawym wyborem spośród gier zapowiadanych na luty i nawet jeśli nie wygram tego konkursu to na pewno sam sobie sprezentuje Thief'a ^^
Thief dlatego ze gra zapowiada się ciekawie i chętnie w nią zagram
The Last of Us: Left Behind, zapowiada się ciekawy dodatek. :) Czekam z niecierpliwością.
Thief ponieważ jestem fanatykiem skradanek a szczegulnie hitman splinter call ora thief.
Ja najbardziej w lutym czekam na Thiefa. Bardzo lubię skradanki, ponieważ to połączenie logicznego myślenia z całkiem widowiskową czasami akcją. Niestety mało takich gier... można by tu wymienić w czołówce poprzednie Thiefy czy Dishonored. W każdej grze staram się być jak najciszej, bo to bardzo lubię(np. atakowanie posterunków w Far Cry 3), a najnowszy Thief zapowiada się świetnie i nareszcie będzie można z radością zagrać w jakąś skradankę pełną gęba. Tak więc moją najbardziej wyczekiwaną grą w lutym jest właśnie Thief.
Najbardziej oczekiwana przeze mnie gra w lutym to Thief. Na poprzednich częściach spędziłam tysiące godzin. Mają one tą "miodność" i to coś, co przyciąga i nie chce wypuścić. Potrafiłam całymi dniami rozmyślać jakim sposobem mam przejść dany etap.
W dodatku kiedy ogramy to na next-genach... czegóż to więcej chcieć?
W sumie nie dziwi przytłaczająca przewaga thiefa. Sam go wybrałem na najbardziej oczekiwaną grę miesiąca, gdyż pamiętam siebie, będącego o wiele młodszym niż dzisiaj i widzącego trailer Deadly Shadows, byłem wciągnięty kompletnie. niestety, wiek nie pozwolił mi rozumieć gry i jakoś szybko się moja przygoda z nią skończyła. Mam jednak plan powrotu i tym razem zrozumiałego przejścia starej i nowej części, gdyż klimat tej produkcji bardzo mi pasował.
A przede wszystkim jestem najzwyczajniej w świecie ciekaw jak im to wyjdzie :)
Jedynka była świetna. Liczę że dwójka będzie jeszcze lepsza. Połączenie walki z eksploracją z wymagającymi zagadkami tego mi trochę brakowało we współczesnych hackslasherach. Mam nadziej że nie pójdą na łatwiznę i utrzymają poziom 1 a nawet ją przewyższą. Bo jak dla mnie poziom zagadek we współczesnych grach tego typu jest za niski. Choćby samo porównanie zagadek w God of War 2 a 3 widać różnice. Wiadomo że w takich grach chodzi przede wszystkim o efektowne uśmiercanie hord przeciwników ale poziom zagadek też przydałby się wyższy. Mam nadzieje że gierka na tym polu nie zawiedzie.
Mój wybór to Thief, ponieważ poprzednie części bardzo mi się podobały. Najbardziej to, że trzeba było wykorzystać cierpliwość, słuchanie i logiczne myślenie a nie tak jak w większości gier akcji zdolności do zabijania. Chociaż można teraz kupić takie skradanki jak Deus Ex czy Dishonored to Thief zawsze będzie najlepszą skradanką. Teraz oszczędzam na laptopa bo mój komputer jest już stary więc jak chcę zagrać w nowszą grę to muszę zrobić to na laptopie mojego młodszego brata ( który zajmuje laptopa przez większość mojego wolnego czasu) Ten konkurs to jedyna dla mnie okazja żeby zdobyć tę grę zanim stanieje do 30 zł.
Moim zdaniem Thief jako prekursor swojego gatunku jest pozycją obowiązkową dla niemalże każdego gracza. Jako ogromny fan serii wiem, że każda z poprzednich części dostarczała wielu godzin przedniej rozrywki. Mam nadzieję, że tym razem będzie tak samo. Choć pewnie będzie zdecydowanie lepiej, gdyż nowe technologie z pewnością przyczynią się do wykreowania jeszcze lepszej atmosfery. Pozdrawiam serdecznie.
Zdecydowanie Castlevania: Lords of Shadow 2!
Czekam na ten tytuł nieprzerwanie od momentu przejścia "jedynki". Czym ujęła mnie pierwsza część serii, że akurat premiera ponownych przygód Gabriela Belmonta sprawia, że z taką niecierpliwością odznaczam kolejne dni w kalendarzu? Można to streścić w 4 słowach, KLIMAT, FABUŁA, DŹWIĘK, KLIMAT! Ponad pół roku temu, ja, biedny student, który nie może znaleźć wolnego czasu na naukę i sen (w końcu bawić się trzeba), nieświadomy konsekwencji, położyłem swoje trzęsące się łapy, na Castlevanii. Doznania przeszły moje najśmielsze oczekiwania! Brutalny świat, bez cukierkowości serwowanej nam dzisiaj ze wszystkich stron! Muzyka, która REWELACYJNIE wpasowuje się w gotyckie realia (swoją drogą, soundtrack przesłuchany naprawdę, nie raz, nie dwa)! Fabuła, która wciągnęła mnie na tyle, że przez 2 dni prawie zapominałem o jedzeniu, spaniu, zajęciach (syndrom jeszcze jednej planszy). Świetnie dobrani aktorzy podkładający głos (Begbie, profesorze X, kocham Was!) Epickie zakończenie bez "happy endu", które zapowiedziało co nas będzie czekać w 2.
Jak wiemy następną część, stworzyła ta sama ekipa. Jeśli produkt wydany będzie co najmniej tak dobry jak jego poprzednia część (a na to się zanosi, czego dowodzą umieszczane fragmenty gry), obowiązkowo znajdzie się na mojej półce.
PS Nie wiem czy do końca powinienem się cieszyć z premiery 2. W końcu uzależnienia podobno są złe.
Thief. Nie grałem w poprzednie części (wtedy mnie nie interesowały), a ta wydaje się być godna uwagi.
Oczywiście, że czekam na Thief. Uwielbiam takie gry. Z resztą czekałem już od początku, kiedy świat dowiedział się o tej grze. Zapowiada się epicko.
Witam!
Gram w gry video od wielu lat i wiem, że jako gracz powinienem wykazać się wszechstronnością i zainteresować się wieloma różnymi tytułami, czy to jeśli chodzi o indyki lub produkcje, które nie budzą tak wielkiego zainteresowania, jak te typu AAA. W tym miesiącu jednak nie potrafię być oryginalny i także wybieram grę Thief od Eidos Montreal w wersji na konsolę Sony Playstation 4. Jest wiele powodów skłaniających mnie do podjęcia tej decyzji, ale wymienię tutaj tylko te najważniejsze.
Moim zdaniem nowa odsłona przygód Garetta ma w sobie cechy gier AAA i produkcji niszowych. Chodzi o to, że będzie miała w sobie bardzo dużo artyzmu, tej growej magii, którą posiadał według mnie ostatni Deus Ex i którą odznaczają się produkcje stawiające nie tylko na kasę, ale przelanie na ekran wizji, talentu i oddania twórców gry, którą się tworzy, co według mnie jest rzeczą absolutnie priorytetową.
Thief - chyba jedna z najbardziej oczekiwanych premier 2014 roku, wybrałem ją ze względu na sentyment do całej serii i także do podobnej gry czyli Dishonored, a wielki powrót po niemal 8 latach z nową grafiką, fizyką i mechaniką gry, licznymi usprawnieniami i mroczniejszą historią da naprawde fantastyczny efekt.
Zdecydowanie Thief i Castlevania 2 - oba tytuły mają szansę stać się hitami tego roku, poza tym obie produkcje zapowiadają się po prostu wyśmienicie.
Thief. Konfiguracja zasad rozgrywki (już od dobrych kilku miesięcy czekałem na interesujący tytuł z takimi możliwościami). Uwielbiam zwiedzanie, przeszukiwanie(nie bez powodu staram się wycisnąć z Fallout 3 100%) i rozwój postaci za "uczciwie" zarobione pieniądze. Tytuły skradankowe pokochałem po grze(i tu wcale nie zmyślam) Uncharted 3. Oczywiście inne tytuły(hitman, mgs3, far cry 3 thief 2.itp) tylko mi udowodniły moje zamiłowanie do tego typu gier. Thief góruje niemal że na liście gier, w które tym roku bym się wyposażył, tak jak te 60% osób biorących udział w ankiecie.
W tym miesiącu najbardziej czekam na Banished. Jestem fanem gier strategicznych, a ten tytuł wydaje mi się być strzałem w dziesiątkę. Realizm jaki próbują stworzyć twórcy jest godzien podziwu według mnie i uważam, że tytuł ten może dać wiele godzin ciekawej i wymagającej rozgrywki :)
Oczekiwaną przeze mnie grą lutego jest Thief, uwielbiam skradanki których niestety jest bardzo mało. Na palcach jednej ręki można by policzyć udane gry tego typu sprzed kilku lat. W tego typu grach bardzo ważny jest klimat, a w Thiefie właśnie można by się spodziewać po zwiastunach i poprzednich częściach tej zalety. Thief zapowiada się świetnie, będzie można nareszcie zagrać w grę tego typu. W 2013 roku niewiele wyszło takich gier jak np. splinter cell blacklist ale mam nadzieje że Thief zostanie wybrany do TOP 3 gier 2014 roku. Moje oczekiwania z tą grą są wysokie stąd gra powinna zachwycić każdego gracza uwielbiającego skradanki.
Nie ma bata thief to epicka gra i nie do zastapienia wiele miesiecy czekalem na ta premiere marze o niej gralem w poprzednie czesci i uwazam ze powrot gareta to super pomysl ,jestem ogromnym fanem seri.KOcham skradanki od czasow seus ex i dishorned po prostu nie moge przestac myslec o thefie
w poprzednim moim komentarzu chodzilo o deus ex
W tym miesiącu zdecydowanie czekam na Castlevania lords of shadow 2 pc
Pierwsza część gry klimatycznie była doskonała zapadła mi w pamięci na długo
Na tą cześć czekam z niecierpliwościom a po zagraniu w demo odliczam dni do premiery
ja stawiam na Banished ponieważ uwielbiam gry ekonomiczne,trzeba się przxy takich grach nagłówkować jak stworzyć i rozwijać samo wystarczalną osade. Oczywiście dla autora szacun za stworzenie gry od podstaw samemu, co zajeło mu 3 lata.
Zdecydowanie czekam na Thief'a 4! Grałam w poprzednie części i powiem szczerze, że przez pewien okres czasu obawiałam się, że tak jak wiele dobrych gier z dawnych lat, nie powstanie kolejna część... A tu niespodzianka! Znów będzie można ruszyć w teren i to w towarzystwie pociągającej grafiki i przystojnego Garretta, ha! Nie ma wielu gier, gdzie nie chodzi o bezmyślne mordobicie, ale gdzie trzeba użyć głowy, mieć skill i przy okazji cierpliwość i wyczucie. Mam nadzieję, że Thief 4 mnie nie zawiedzie. Czekałam długi czas na jakąś perełkę i proszę bardzo. Nie mogę się doczekać, aż zasiądę przed PS3 i zagram!
Najbardziej czekam na Thiefa, rzecz jasna.
Klimat trójki (bo niestety tylko w trójkę grałem) można było nożem ciąć, taki gęsty! W opuszczonym przytułku za pierwszym razem prawie się posikałem. :<
Napisałem epicki, wielowątkowy post na temat tego, czemu to nowy Thief jest najlepszą premierą tego miesiąca, ale dziwnym trafem tenże post nie wysłał mi się. Garret, damn you, wyjdź z cienia i oddaj mi go.
Thief...ponieważ brakuje mi takiej gry, gdzie mógłbym zanurzyć się w świecie tajemnic, łamigłówek, nietuzinkowego scenariusza. Taką grą jest Thief. Nareszcie tytuł dla gracza, który docenia kombinowanie w przejściu etapu gry, bez szaleństwa i zadymy jaką mamy w ówczesnych grach. Tajemniczość i skradanie się uwielbiane przeze mnie sprawiają, że pisząc ten post wlazłem do szafy i siedzę w ciemności, by poczuć namiastkę tego co będzie się działo w Thief. Ciiii.... ktoś właśnie wchodzi przez balkon. Zaczyna się...O my God! to Thief!