Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Czy jesteś zadowolony z tego, że urodziłeś się w Polsce?

28.11.2013 23:31
1
zanonimizowany958240
2
Legionista

Mogłeś urodzić się w UK, Luksemburgu, Mauretanii, Kolumbii, Ekwadorze, Japonii, Korei Północnej, Południowej lub w innym miejscu, niestety lub stety padło na Polskę. Czy jesteś zadowolony z tego?

29.11.2013 00:09
HUtH
2
odpowiedz
HUtH
120
kolega truskawkowy

Pewnie!

29.11.2013 00:13
👍
3
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

Jestem

29.11.2013 00:14
claudespeed18
4
odpowiedz
claudespeed18
210
Liberty City Finest

pytanie typu 'jaką masz odpowiedź w 3-im zadaniu' ?

29.11.2013 00:22
👍
5
odpowiedz
zanonimizowany305250
161
Legend

Wzorując się na grach... ten kraj ma bugi, duże wymagania, czasem kiepską grafikę, ale za to zajebisty klimat! Tak więc - nie żałuję.

29.11.2013 00:23
Stra Moldas
😊
6
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

Tak, jestem, bo fajnie tu.

29.11.2013 00:30
7
odpowiedz
Lutz
173
Legend
29.11.2013 00:33
8
odpowiedz
Montera
63
Legend

Gdybym się urodził w UK byłbym Brytyjczykiem, zarabiałbym dobre pieniądze, miał wykształcenie, które dałoby mi później dobrą pracę i za granicą mógłbym szczycić się swoim obywatelstwem.

Gdybym urodził się w Luksemburgu to pewnie nie wiedziałbym o swoim dobrze i zarabiałbym jedne z największych stawek w Europie.

Gdybym urodził się w Japonii nie poznałbym smaku PKP jeżdżących 50 km/h jak tory nie zamarzną.

Gdybym urodził się w Korei Południowej to srałbym na cały świat i żyłbym jak król wśród elektroniki na miarę XXI wieku. To samo co w Japonii.

Gdybym urodził się w Korei Północnej byłbym niewolnikiem systemu i zwykłym guwnem do końca życia.

Urodziłem się w Polsce - jestem niewolnikiem systemu i póki co guwnem po liceum.

Dobrej nocy.

29.11.2013 00:37
Stra Moldas
😁
9
odpowiedz
Stra Moldas
98
Wujek Samo Stra

guwnem po liceum.
Nie skończyłeś jeszcze, maturę zdaj najpierw, a matematyka może w końcu zrobi ostry odsiew. ;)

Ale i tak wygrywa jedno zdanie:
Gdybym się urodził w UK byłbym Brytyjczykiem.

29.11.2013 00:39
10
odpowiedz
Lutz
173
Legend

[9] gyby urodzil sie w US pewnie bylby majkelem dzaksonem ;)

29.11.2013 00:47
Dennoss
😊
11
odpowiedz
Dennoss
169
Stellaron Hunter

[8] W jakimkolwiek kraju byś się nie urodził, byłbyś niewolnikiem systemu do czasu ukończenia nauki ;)

29.11.2013 00:52
12
odpowiedz
zanonimizowany768165
119
Legend

Bocian spudłował i wrzucił mnie za bardzo na północ :/

29.11.2013 01:16
moszeusz
13
odpowiedz
moszeusz
86
Who fkin cares?

Nie.

29.11.2013 01:54
👍
14
odpowiedz
zanonimizowany947667
2
Centurion

Jestem osobą która od 13 lat rozwija swoją świadomość. Dla mnie przeciętny człowiek to świadomośc na poziomie zwierząt. Kocham ludzi i szanuje ale niestety świadomość większości na tej planecie jest tragiczna. Na planecie jest 1 % ludzi bardziej świadomych a 50 % z tego 1% to ludzie źli, którzy wykorzystują nieświadomość dla własnych egoistycznych celów.

Podkreślam to, nie zważając kompletnie na reakcje czy ignorancje większości a podkreślam to aby zaznaczyć że doskonale rozumiem że ludzie nie rozumieją co piszę i mówię to dlatego aby podkreślić że doskonale wiem i rozumiem co mówię ...

NIEMA LEPSZEGO NARODU NA TEJ PLANECIE NIŻ NARÓD POLSKI !!

Macie w sobie moc której nie doceniacie, nie rozumiecie tego. Tłumaczyć tego mi się nie chcę ale dam przykład.

Hitler przez swoją dziewczynę która była dobrym medium był zagorzałym poszukiwaczem, okultystą. Na kolanach prosił naród Polski aby stała po jego stronie, nie bez powodu, on jako osoba mniej więcej świadoma rozumiała wibracje, moc Polaków !!

A wy, ogłupieni medialną papką krzyczycie aby być jak nie wiem ... wielka Ameryka ... ... głupcy ... nie chcecie być kimś innym, bądźcie sobą i zrozumcie jaką macie moc, jaką wolność, jaką Mądrość, Honor, Szlachectwo ... jak żaden inny naród na tej planecie.

Przekonacie się o tym w najbliższym czasie, zmiany rewolucyjne na ziemi zaczną się od Polski.

29.11.2013 02:00
😊
15
odpowiedz
zanonimizowany947667
2
Centurion

Rany .. brak edycji i masło maślane .. błędy totalne ... zdania się pomieszały i lipa ...

Nie ważne tak czy siak ...

POCZUJCIE KIM JESTEŚCIE I JAKĄ W SOBIE MACIE MOC.

POCZUJCIE WYRZEKAJĄC SIĘ WBITYCH WAM DO GŁOWY PROGRAMÓW W STYLU " USA JEST NAJLEPSZE A W POLSCE TO .... nie wiadomo co ".

UWAŻACIE ZE JESTEŚCIE NIC NIE WARCI BO TAK W MEDIACH MÓWIĄ ... JAKA TO POLSKA ZŁA I POLACY JAKIMI TO SĄ KU*&%MI !! To nie prawda i wy o tym wiecie ale w nią wierzycie.

29.11.2013 02:02
16
odpowiedz
zanonimizowany958240
2
Legionista

[14]
bredzisz, jednak masz prawo do wyrażania swojej opinii

29.11.2013 02:03
17
odpowiedz
Miszcz120
35
Pretorianin

I tak i nie... Wiadomo, że mimo takiego życia i tak jestem na TAK !

Spoiler nie dla idiotów i lewaków...

spoiler start

Jestem dumny z tego, że My Polacy mimo takiej historii jesteśmy jednynym narodem, który tyle przeżył i istnieje. Jako jedyny podbił Moskwę i całą Ruś (obecną na tamte czasy, za Uralem to była dzicz). Mieliśmy najlepszą i najładniejszą kawalerię na świecie (elita jazdy konnej), mimo późnych czasów i rozwoju broni palnej.
Dumny jestem z tego, że Polak potrafi, wiele żeśmy odkryli, przy wielu odkryciach mieliśmy duży udział (kamizelka kuloodporna, szyb naftowy i sposób obróbki ropy, energię atomową i broń atmową, wielkie osiągnięcia medyczne obecnych czasów, wiele wiele innych rzeczy, które potrafiły wyprzedzić ówczesną technologię i pomysły). Gdybyśmy się nie wyniszczali wzajemnie, byśmy rządzili światem (jest to gdzieś udowodnione czy też napisane w jakieś literaturze). Jestem dumny z Naszego bogatego zasobu wulgaryzmów i że można zastąpić nimi każde uczucie i słowo. Mimo iż cały świat Nas wykorzystuje i nienawidzi, to i tak jakoś jesteśmy Polakami.
Zapomniałem o Naszych polskich dziewczynach, które są najładniejsze i najseksowniejsze na świecie ! Mamy wspaniałe położenie geograficzne, gdzie mamy niskie góry i płytkie morze, a nawet miejscami pustynie i lodowce. Mamy każdy surowiec jaki by nie istniał na świecie (bo mamy, tylko media milczo). Mamy potencjał, jakiego nie ma nikt inny na świecie !
Jednak...

Polak Polaka robi w konia jak tylko może, by tylko na tym najwięcej zyskać, a jak nie zyskać, to żeby drugi najwięcej stracił. Robimy sobie na złość, dla Nas liczy się pieniądz, władza i dobro własne. Mamy gdzieś swoich bliskich. Wszystko robimy dla pieniędzy i za pieniądze, nawet pomagamy w interesie własnym ! Mimo pieknych kobiet, nie są one mądre, gdyż cenią bardziej swoje względy, dają się pustym wieśniakom, które tylko chcą je bzyknąć, bo jeżdzo passatami w TDI, mają kaloryfer i boiler w jednym, oraz w bicu więcej cm3 niż w głowie. Uczciwi Polacy (np. ja) są głupi, bo za darmo pomagają cwelom i frajerom. Mądrzy ludzie sprzedają swoje wynalazki na grosze lub dają się okradać własnemu państwu. Inteligencja wyjeżdża na zachód, by za dobre pieniądze sponsorować skarbówkę, emerytury. Polak pała miłością do alkoholi i jest z tego dumny, że nawali się jak szpodel i zdycha 3 dni, ale umie pić ! Bardziej wolimy się dzielić niż jednoczyć, Ślonks chce być suwerenną prowincją, bo chodzi o hajs, a nie o kulturę ! Mają swój język, który jest mieszanką niemieckiego i polskiego, ale to jest Ślunski (Górole pryncyj so narodofościo niższ Kluski Śluńskie ! ). Prędzej pomożemy obcemu niż swojemu, nie wiem co to za dziwna mentalność. Władza (rząd i inne sądy, prokuratury) jest sterowana przez wszystkie wywiady świata, bo lepiej się jest wzbogacić, niż sprawić by społeczeństwu żyło się lepiej i przy okazji jemu.
Wszystko po trupach do celu, do pieniędzy i władzy. Ale po co to Nam ?! Nie rozumiem tej satysfakcji robienia komuś przykrości i wyrządzania mu szkód, plotkowanie o nim i niszczenia jego reputacji w oczach bliskich i znajomych. Dlaczego każdy Polak, woli komuś podłożyć nogę i z czystym sumieniem odejść, a gdy temu się nogę podłoży, to zaraz jest zły i tylko by oddał z podwójną siłą...

Nie wiem czy to już po prostu choroba ludzkości czy co, ale raczej u Nas, gdzie moglibyśmy być bogatymi ludźmi, to sami siebie niszczymy ! Nie robimy tego komuś innemu, tylko sobie najbardziej ! To sami siebie sprzedajemy, sprzedajemy to co przynosi Nam zysk, więc nie wiem jak tu można zarobić ? Walimy kogoś w dópsko i przy okazji siebie...

Także nie wiem czy się cieszyć, czy płakać. Każdy Polak lubi narzekać i wytykać błędy innym. Ja się cieszę z tego co mam i jest teraz. Mimo, że cały czas coraz mniej mam (przez takich POlaczków-lewaków), to i tak się cieszę i patrzę wpierw na siebie, nie innych !

Jestem dumny bycia Polakiem, bo My jesteśmy wielkim narodem, który może wszystko ! Kocham Polskę i wszystko co Polskie, bo jestem Polak ! Chrześcijaninem, który chce dobrze i jedynoczyć wszystkich, by każdemy było dobrze na tym świecie.
Ku chwale Ojczyzny !

spoiler stop

Pozdrawiam Miszcz :)

29.11.2013 02:09
18
odpowiedz
zanonimizowany958240
2
Legionista

[17]
kolejny, który twierdzi, że Polacy to jacyś herosi świata z najlepszymi ludźmi i największymi przeżyciami lol. Słabo znasz historię, bardzo słabo. Nawet nie wiesz jak świetnych naukowców mieli Niemcy podczas 2 WŚ. Inne kraje więcej wycierpiały niż Polska, niektóre teraz cierpią bardzo. Nie wychwalaj tak Polaków, że są kimś wyjątkowym bo nie są. I Polki nie są najładniejsze na świecie.
Polska skończyła się po 2 wojnie światowej, od tamtej pory ludzie są inni

29.11.2013 02:11
Hayabusa
19
odpowiedz
Hayabusa
238
Tchale

Po pierwsze - jestem szczęśliwy, że urodziłem się cały i zdrowy. Mogłem urodzić się chory i być skazany na dużo gorsze życie, nawet gdybym przyszedł na świat w Luksemburgu jako jedyne dziecko bogatej rodziny.

Po drugie - owszem, mogłem urodzić się w rzeczonym Luksemburgu i paru innych miejscach też. Ale patrząc statystycznie, mogłem przyjść na świat w slumsach w Brazylii. Albo jako wieśniak w Indiach. Albo jako kolejne dziecko w jakiejś zapomnianej przez bogów i ludzi wsi w Xinjiangu, czy na Syberii. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej.

Polska ma wiele wad, ale i tak z punktu widzenia dużej części świata urodzić się tutaj, na dodatek nie w patologicznej rodzinie, to jak los na loterii.

29.11.2013 02:16
Widzący
😃
20
odpowiedz
Widzący
242
Legend

"Czym się różni wróbelek? - Od czego..? - Od niczego. Czym się różni jeden wróbelek? - ..?! - Tym, że ma jedną nóżkę bardziej niż drugą."

29.11.2013 02:17
😁
21
odpowiedz
Montera
63
Legend

Nawet mi was nie żal.

29.11.2013 02:57
👍
22
odpowiedz
zanonimizowany528
211
Legend

pytanie
Faktycznie, Niemcy mieli na pęczki świetnych naukowców za 2 WŚ - lekarze też nie leniuchowali, wykazywali świetność umysłową i gorliwą dążność do wiedzy.
Nie wspominajmy tu o prawnikach, architektach, inżynierach - wszyscy byli geniuszami, szczególnie jednej kwestii.

29.11.2013 03:21
😊
23
odpowiedz
zanonimizowany947667
2
Centurion

Ależ Niemcy mieli fachowców gdyż pod groźbą śmierci wykorzystywali i przejęli wszystkie ogarnięte osoby .... które następnie po wojnie przejęło UK i USA co było zgodne z ogólnym planem !!

29.11.2013 03:24
Widzący
😁
24
odpowiedz
Widzący
242
Legend

Że była amnestia szpitalno-opiekuńcza to pewne.

29.11.2013 06:29
Kompo
25
odpowiedz
Kompo
208
Legend

Nie jestem zadowolony, ponieważ nie podoba mi się sytuacja w Polsce. Dlatego już tam nie mieszkam.

Stra Moldas - > co takiego jest w tym zdaniu?

29.11.2013 06:53
👎
26
odpowiedz
zanonimizowany771529
31
Generał

Nie, bo tu dziadostwo.

29.11.2013 07:55
27
odpowiedz
zanonimizowany869910
114
Legend

Nie wybierałem sobie miejsca urodzenia. Ale skoro już urodziłem się w Polsce to przyjmuję to dziedzictwo kulturowe i historyczne bez kompleksów.

29.11.2013 08:29
28
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Nie. Bardzo mi się nie podoba tutejszy system gospodarczy, mentalność ludzi itp.
Jedyne co mnie tu trzyma to rodzina i dobra praca.

29.11.2013 08:36
29
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

Oczywiście, że jestem. Co nie oznacza rzecz jasna, że jest tu idealnie. To nie jest nawet powód dla którego lubię Polskę, ale rzecz, którą warto napisać ze względu na innych. Nigdzie nie jest idealnie! W większości wypadków w swoich przekonaniach o innych miejscach, wierzycie w zwykłe bzdury.

Vader --

Polecam UK. Ichni system gospodarczy (szczególnie na niższych szczeblach, gdzie mógłbyś poznać masę różnych nacji i półświatek przestępczy ;)), ichnie społeczeństwo (słyszałem, że kobiety są tam szczególnie fajne; nie będę się rozwodził, ale w skrócie to tam pewnie zakładałbyś już trzecią rodzinę* ;)), ichnią kulturę i poziom wykształcenia przeciętnego Brytyjczyka :D

Serio, wybierz się!

* To, że mi się Angole sami żalą na różnych czatach na całkowity upadek społeczeństwa, a w szczególności na własne damy (i robią maślane oczy do Polek), to najpewniej przypadek. Prawdę mówiąc - to pewnie Polacy, skoro tyle narzekają (LOL) :D Analogicznie - musi być całkowitym zbiegiem okoliczności, że właściwie wszystkie nacje mające kiedyś do czynienia z Anglikami, uważają ich za skończonych hipokrytów (ich skłonność do pouczania innych narodów z pozycji "oświeconych" jest często przytaczana jako podręcznikowy przykład; w Polsce niektórzy w to wierzą, to jest jedna z okropności Polski i Polaków, są nieskończonymi naiwniakami pełnymi kompleksów ;)).

****
Tak ze swojej strony, to mógłbym mieszkać w USA, albo w Ameryce Płd. Nie ze względu na to, że tam jest idealnie, ale ze względu na 1. zróżnicowanie 2. środowisko (w sensie ekosystemu)

29.11.2013 08:51
30
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

alpha -->

Nie lubie UK. Po pierwsze, mają jakiś idiotyczny system jednostek. Nie rozumiem jak można energię mierzyć w pierdnięciach lorda, a dlugość w pytkach księcia. Totalny absurd. Druga sprawa, w GB za dużo jest polaków i za dużo islamu.
Wiesz, ten bezcenny widok, jak polka Ci cześć na ulicy nie powie, ale wtulona w swojego czarnoskórego true-brytyjczyka, który jej obiecał złotego wielbłąda pałac i życie wieczne u boku Allaha.
USA lubię, to fakt, ale znów: głupi system jednostek no i robią wielką łaskę, że specjalista chciałby tam pracować.
W sumie to nie ma porządnego kraju na tym świecie. Nie zmienia to faktu, że w Polsce mi się nie podoba :)

29.11.2013 08:54
👍
31
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

Vader --

Ale Tobie się nigdzie nie będzie podobać. That's the point :D

Masz dobrą pracę, kochającą rodzinę i jeszcze narzekasz :P W ten sposób myśląc, narzekać będziesz wszędzie. Wyrażasz typowo polską wadę.

USA też lubię, ale to wynika z tego, że popkultura ten kraj promuje, ten kraj jest niemal tożsamy dla nas z popkulturą. Naoglądaliśmy się masy bajek o USA w różnych filmach, czy serialach.

Wystarczy natomiast przeczytać, co się działo w Detroit ostatnio (przed bankructwem), gdzie na karetkę czekało się parę godzin, a połowa sygnalizacji i oświetlenia w mieście dla oszczędności nie pracowała od lat, żeby sobie coś uświadomić. Na Boga! - w NYC możesz spotkać drewniane słupy uliczne. Rzeczywistość, a Hollywood, to są różne kwestie.

Czy NYC z tego filmiku, to te same NYC co w Szklanej Pułapce?

http://chomikuj.pl/lukasz.prusin/*26gt*3b*26gt*3b*26gt*3bFILMY+DOKUMENT.*26lt*3b*26lt*3b*26lt*3b/*e2*96*baFILMY+DOKUMENTALNE/Pami*c4*99tnik+z*c5*82odzieja+z+Times+Square,1916124843.avi(video)

Chyba nie bardzo, a ten filmik nie pokazuje żadnych brudów tego miasta. Pokazuje je po prostu (chodzi mi o obraz, powietrze).

Mimo to lubię USA, ze względu na ich popkulturę (która ma klimat), ze względu na względny sukces w multikulturowości, na różnorodność tego państwa, jego obszar geograficzny, język, indywidualizm, pozycję światową. Ba! - nawet za ich pychę. Bo mam dość typowo polskiego zakompleksienia.

29.11.2013 09:02
erton
32
odpowiedz
erton
63
Fink

Vader -->

Twoja wypowiedź jest 100% Polska, jesteś najprawdziwszym Polakiem, nigdzie nie czułbyś się lepiej. Prawdziwy Polak:

- Narzeka na zupełnie nieistotne sprawy (nie lubie UK bo tam jest prond w innych jednostkach a u nas jest prond w amperach i ja nie rozumiem dlaczego nie moze byc tam prond w amperach, porażka. Albo alfabet - u nas jest A i czyta się A a u nich jest A i czyta się EJ zrozum pan coś z tego. I zupy do obiadu nie dajo)
- Nie lubi Polski bo jest brzydko brudno, ludzie są burakami a politycy kradną
- Polki się z murzynami puszczają bo im mowa, że są księciami (ale panie taka chinke to bym uhhh)
- Polski syf, w Polsce kradną
- Do ameryki bym pojechał, do Chicago, ale tam wielka łaska, prosił się o wizę nie będę, co ja jestem
- Wszędzie syf panie, wszędzie

29.11.2013 09:06
Kanon
👍
33
odpowiedz
Kanon
254
Befsztyk nie istnieje

Zdecydowanie tak, mamy najpiękniejsze dziewczyny na świecie.

29.11.2013 09:21
Jedziemy do Gęstochowy
👍
34
odpowiedz
Jedziemy do Gęstochowy
179
KENDO DROGA MIECZA

Tak.

Szczególnie z Mazowsza.

Piękna okolica, Topole ( co prawda większość powycinana przez plotki ze raka powoduja, ale trochę się ostało), krzewy, lasy, pasące się krowy, nowoczesne maszyny rolnicze na polach.

Fajnie jest w lato, na wiosnę, jesień. Zima gorzej ale może być.

Fajny kraj, zróżnicowany, góry mamy, morze mamy, pustynie mamy, i temperatury zróżnicowane, pory roku każda charakterystyczna i klimatyczna, a nie nuda jak flaki z olejem, np. W Hiszpanii że stale ciepło albo Szwecji ze stale zimno....

29.11.2013 09:32
35
odpowiedz
zanonimizowany952749
0
Pretorianin

Ale nie boli was to że jak wyjedziesz za granicę traktowany jesteś gorzej tylko dla tego że jesteś Polakiem.
Albo to że Gdy np mieszkaniec USA czy UK jest w czymś najlepszy na świecie jest sławny i bogaty (ustawiony do końca życia( w Polsce możesz być w czymś najlepszym na świecie jak nie wyjedziesz za granice to możesz co najwyżej robić to dla pasji nie za kasę jak Amerykanin
że u nas nie możesz liczyć na nic więcej nawet jak skończyłeś 15 magistrów jak na pracę na etacie za 3k PLN w tym czasie taki Niemiec czy Amerykanin zarobi tyle po zawodówce

29.11.2013 09:39
Fett
36
odpowiedz
Fett
240
Avatar

panda_94 - sława i bogactwo to nie wszystko

29.11.2013 09:43
37
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

panda_94 [35] --

Nie, ponieważ to są wierutne bzdury. Stereotypy panują wszędzie i tak samo jako Niemiec czy Angol możesz być gdzieś źle traktowany. W przypadku Polaków to zresztą często polega na tym, że ludzie ogólnie nie mają szacunku do zakompleksionych, donoszących na samych siebie i swój naród dupków. Plują na takich i mają rację. Rzecz do przemyślenia.

W sprawie pracy? Wiem tyle - mam znajomych, którzy przed 30 po licencjacie w szkole prywatnej zarabiają na rękę w porywach i do 8-10 tysięcy złotych. Przeciętnie 5-6 tysia. Po prostu są przebojowi (żeby nie powiedzieć bezczelni), wzięli sprawy w swoje ręce, nie liczą na etat. Ja tego w sobie nie mam. Ale jak ktoś ma, to może w Polsce dobrze zarabiać. I tyle.

Różnica jest taka, że w takim UK można nieźle sobie radzić nawet przy niskich (w stosunku do średniej) zarobkach. Co to oznacza? Oznacza to tyle, że są państwa bogatsze, niż Polska. To jakaś eureka? Czy znowu kompleksy wychodzą, że my mamy być we wszystkim najlepsi? Trudno się kapnąć, że my mieliśmy komunę? Za nami jest kilkaset biedniejszych państw (to nie żart, to fakt!), w których ludzie nie narzekają. Rzecz do przemyślenia.

29.11.2013 09:53
38
odpowiedz
sir Qverty
9
Generał

Stra---> a kim wg ciebie by był gdyby urodził sie w UK? Francuzem?

Ale fakt, nie wyprzedzaj faktow Montuś bo liceum ukonczysz jak zdasz mature na dobrą sprawe. Ja tez se moge napisac ze mam licencjata...

Chociaz psiocze na burdel i na to co z ojczyzny robią nasi brudni politycy z rządem na czele to jestem dumny z bycia Polakiem, jestem dumny z naszej historii i kocham swoją ojczyznę. Taki ze mnie patriota. Chociaz gdybym mogl wybrac to chcialbym sie urodzic w USA albo w Kanadzie.

29.11.2013 09:56
39
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

W Kanadzie? Gadałeś kiedyś z Kanadyjczykami? Brrrr (aż mnie wstrząsa). Nie znam chyba bardziej otumanionego lewacko narodu. Być może, że to tylko kwestia internetu i ograniczonego zasobu osób, ale jak kiedykolwiek dyskutowałem z Kanadyjczykami, to ci ludzie - takie się ma wrażenie - mają coś z głową nie tak. Powiedzmy tak - oni święcie wierzą w propagandowe gadki. Nie mają nawet do tego dystansu. Nie, że mają jakieś przekonania. Im się przekonania mylą z działaniem samej rzeczywistości. Czyste oszołomstwo.

Strzelam, bo francuskiego nie znam i nie miałem okazji rozmawiać, że przypominać tu mogą Francuzów.

29.11.2013 10:01
40
odpowiedz
zanonimizowany958531
2
Junior

Mnie to nie boli, cieszę się że mogłem urodzić się w kraju o takiej historii. Ciesze się, że żyję w czasach, w których nie muszę zostawić całego swojego życia i biec z karabinem na pewną śmierć. Ciesze się, że mamy tak wielu wybitnych ludzi, którzy zamiast lamentować w jakim beznadziejnym kraju żyją po prostu zaczęli go zmieniać.
Moim zdaniem to wszystko kwestia nastawiania w życiu. Czy jestem jednostką, która też chce coś tworzyć w rozumieniu społecznym, czy siedzę w kapciach i narzekam na wszystko jak ostatnia karykatura męskości.
Jestem zdania że jeżeli siedzisz i nic nie robisz w tym kierunku, aby zmienić coś co Ci się nie podoba i jednocześnie na to narzekasz jesteś hipokrytą. I żeby nie było, walczę ze sobą każdego dnia żeby docenić czasy i kraj w którym zostało mi dane urodzić się i żyć. Trudne ale do ogarnięcia. Potrzeba dyscypliny.
Pozdro dla wszystkich prawdziwych facetów! ;)

29.11.2013 10:05
Paudyn
41
odpowiedz
Paudyn
241
Kwisatz Haderach

Rozpaczac nie mam zamiaru, aczkolwiek gdybym mogl wybierac, gdzie sie urodzic po raz drugi, to bylaby to Belgia, Szwajcaria, Australia, albo Kanada.

a w szczególności na własne damy (i robią maślane oczy do Polek), to najpewniej przypadek.

Jak sa za glupi, zeby sie obejrzec za niezla "mieszanka", ktorych jest w UK pod dostatkiem, to sie zala.

29.11.2013 10:12
42
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

I znowu ta Kanada :D Ja kiedyś nie rozumiałem do końca jaki Amerykanie mają z Kanadyjczykami problem. Czemu się z nich tak naśmiewają. Miałem wrażenie, że to zwykła kwestia sąsiedzka. Jak my się śmiejemy z Ruskich czy Szkopów (BTW. Nowojorczycy naśmiewają się z ludzi z NJ, między innymi jako z... kiepskich kierowców - brzmi znajomo? ;)).

Dopóki nie pogadałem z Kanadyjczykami. Paroma co prawda, ale jednak. Po prostu nie spotkałem jeszcze w necie osób, które - tak jak owi Kanadyjczycy - nie miałyby żadnego kontaktu z rzeczywistością. To coś jak różnica między polską bohaterszczyzną, a real politic - tylko rzutowana na całą rzeczywistość. Coś jakby wszyscy oni byli wyhodowani w pewnej ideologii i nie postrzegali świata jako miejsca dyskusji. Tylko postrzegali siebie jako wyrażających pewną lewicową słuszność, a innych jako poszkodowanych przez los. Nie powiedzą tego wprost, zachowują się kulturalnie (wręcz za bardzo!). Oni jakby po prostu są lewackim przekonaniem.

Od tego czasu - kiedyś sam bym z chęcią zamieszkał w Kanadzie (ze względu na przyrodę) - mam wręcz jakąś fobię względem tego kraju. Alaska? Owszem - tam mamy ludzi z krwi i kości. Ale nigdy Kanada - kraj wytresowanych mapetów.

Pewnie miałem pecha i na jakieś przypadki się natknąłem, ale cóż - na czymś trzeba bazować swoje opinie i moja jest obecnie taka. Wsparta jeszcze jakimś pisemkiem (którego teraz nie wspomnę) robiącym tam za jedną z głównych gazet (może nie tyle nakładowo; ale aspirujących do bycia opiniotwórczymi, jak usłyszałem w komentarzach*), gdzie nawet recenzji filmu nie dało się przeczytać, bez czytania o ukrytej mocy waginy itp. feministyczne bzdury.

*Fakt faktem, że w komentarzach sporo osób jednak jechało po takim stylu recenzenckim, ale i tak...to nie byłoby współcześnie możliwe w normalnym kraju. W latach 60-tych, 70-tych - owszem. Ale nie dziś. W normalnych krajach dawno to przedyskutowano i wyśmiano. Gnieździ się to jeszcze gdzieniegdzie (w USA ostoją są np. wydziały humanistyczne uczelni wyższych), ale już tak nie można do szerokiej publiki pisać, bo skończy się to wybuchem śmiechu i nakładem lecącym na łeb na szyję w dół. A w Kanadzie? I owszem - można, ależ proszę bardzo, zinterpretujmy film od strony waginalnej, jest ktoś w narodzie kto nas weźmie poważnie (najwidoczniej spora część, skoro krajowy dzienniki zatrudnia takie recenzentki). W pisemku które ponoć aspirowało do kanadyjskiego odpowiednika NYT (pod względem wagi).

Zresztą wymieniłeś kraje, które byłbym gotowy podejrzewać o zbieżną charakterystykę (pewnej tresowanej sztywności). Dziwne. Nie wiem, może to moja przypadłość, ale ja wolę chama, który sobie jest chamem, ma własne zdanie i jakieś osobiste życie psychiczne, można się spodziewać po nim jakiejś niespodzianki, jakiegoś szaleństwa, choćby dostania od niego w mordę, niż tresowaną koszulę z kołnierzykiem chodzącą na lince.

Nie mógłbym mieszkać w kraju ludzi bez fantazji, właśnie to sobie uświadomiłem. To w Polsce ma aspekty będące wadami, ale jest też olbrzymią zaletą - my mamy pomysły, jesteśmy rozdyskutowani, każdy z nas ma swoje racje, potrafi w ich imię dać komuś w mordę. To jest żywe. Ciekawe. Są nacje, które wydają się w tym sensie martwe.

Uświadomiłem też właśnie sobie, że Polaków trudno jest wziąć w karby, wyhodować w jakimś kierunku. Zbytnie z nas warchoły :) Ale to dobrze. Może czasem przez to nam słoma z butów wyłazi, ale za to nie jesteśmy tępi, nie da się z nas zrobić głuchego chórku jakiejś ideologii.

29.11.2013 10:36
43
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

erton -->

I masz rację! Jest dokładnie tak jak napisałeś. Ale znacznie milsza mi postawa narzekania, niż postawa YES-mana.
- tak podoba mi się,
- tak to nie gówno leży na ziemi, ale rogalik czekoladowy
- jest super, jest pięknie
- tak tak tak tak tak tak panie premierze, prezydencie, ministrze, urzędniku, szefie, kolego, sądziedzie
- tak tak tak tak wszystko super pięknie
- autostrada taka szeroka

29.11.2013 11:09
44
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

Vader --

Istnieje zasadnicza różnica między konstruktywną krytyką własnego otoczenia, a zwykłym narzekaniem. Osobiście mam skłonność do narzekania (a wręcz stawiania nieuzasadnionych oskarżeń), ale to nic dobrego. To jest wada narodowa.

Jak już musisz ponarzekać, to polecam narzekanie na innych. Ponieważ póki owi inni nie są tego świadomi, to ich zwyczajnie nie dotyka. Natomiast narzekanie na własne otoczenie we własnym otoczeniu, prowadzi tylko do syndromu wyuczonej bezradności w ludziach.

Nic się nie da, bo jest źle. Dlaczego jest źle? Bo nic się nie da.

To z pewnością bardzo pożyteczna postawa :D

29.11.2013 11:11
45
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

Moj post o narzekaniu na UK czy USA to był oczywiście żart. Te kraje technologicznie i gospodarczo stoją tak wysoko, ze moglibyśmy co najwyżej być ich kolonią i to taką mniej ważną.

A co do spraw narzekania na stan w kraju, to moje "narzekanie" uważam za konstruktywną krytykę. :-)

29.11.2013 11:14
👍
46
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend
29.11.2013 11:17
erton
47
odpowiedz
erton
63
Fink

Vader -->

No i dobrze! Ja pewne swoje polskie (albo szerzej słowiańskie) cechy pielęgnuję. Ale od YES-manów też się można czegoś nauczyć, ja się nauczyłem tego, ze człowiek jest dość prosty i nawet jak wiesz, że coś jest głupie to to i tak działa. Jak ktoś jest brzydki, ty wiesz, że jest brzydki, on też wie, ale będziesz mu 10x dziennie mówił, że jest ładny to po jakimś czasie podniesie mu się samoocena. Pomimo tego, że on wie po co to mówisz. Tak samo w życiu, jak mówisz sobie, że jesteś w dupie i narzekasz to w to uwierzysz, jak powtarzasz, że jest ALL RIGHT JESTEM ZWYCIĘZCĄ to też choćby to było nie wiem jak absurdalne, podnosi Cię na duchu.

erton Coelho

29.11.2013 11:45
48
odpowiedz
Lutz
173
Legend

alpha_omega, musisz zmienic chyba znajomych z ktorymi prowadzisz te filozoficzne rozmowy.
z drugiej strony wiadomo powszechnie, ze odsetek frustratow spotkanych w internecie jest duzo wyzszy niz w "realu".

29.11.2013 11:52
49
odpowiedz
zanonimizowany809
160
Legend

alpha -->

A dzieci w Somalii głodują. Zatem, nawet jakbym urodził się na Syberii, przy wrotach gułagu miałbym się super. W końcu lepiej z niedźwiedziem stoczyć walkę o łososia w mrozie, niż żreć piach i budować domki z kupy. Jestem zwycięzcą :D

erton --->

Masz rację. Ale wiesz co jest jeszcze gorsze? Że ta sama metoda działa na nasza szkodę. Np korupcja. Teoretycznie jest czymś złym. Ale jak milion osób powie.....
- no to normalne, że się lekarzowi daje w łapę
- operacja, bez łapówki? no staaaary chcesz 5 lat czekać?
- no zośka z meżem zawsze dają, to normalne
- co, lekarz jakis znow wziął łapówkę i czyjąś ziemię pod zastaw za zoperowanie dziadka? staaandard, przełącz na MTV.
To wychodzi na to, ze jest to tak oczywiste i naturalne, ze nawet jak taki człowiek wykona swoją prace zgodnie ze sztuka bez przestępczego procederu, to się wręcz im wciska "podarki". W koncu jakze to tak bez niczego... tak oto z rzeczy złej, w procesie upowszechnienia i akceptacji zamiast piętnowania i wytykania, z przestępstwa robi się tradycja.

:-)

29.11.2013 12:05
50
odpowiedz
zanonimizowany279646
53
Legend

Vader --

Ale masz tam nazwy państw, które są wyżej i które są niżej, masz szacunkowe sumy (więc możesz sobie sprawdzić różnicę, jej wagę). Części państw sytuujących się wyżej nawet nie ma sensu liczyć. Jest np. oczywiste z jakich względów na lepszej od nas pozycji znajduje się taki Katar i dlaczego nie tylko my, ale i inne państwa, nie mają właściwie szans na konkurencję.

Jak pominiesz tego typu państwa, lub państwa malutkie (takie oazki mają dużą łatwość bogacenia się), to się przekonasz, że właściwie jesteśmy jednym z 30 najbogatszych państwa świata.

Od miejsc, gdzie ludzie masowo umierają z głodu, dzieli nas przepaść. Nie wiem więc dlaczego mielibyśmy być czyjąś kolonią i to jedną z mniej znaczących. To jakiś absurd.

Wygrałem :P

****

To są szacunki bazujące na koszyku produktów. Więc uwzględniają koszta życia. Jak weźmiesz PKB nominalne, to Polska jest 24 na niemal 200 państw.

http://en.wikipedia.org/wiki/List_of_countries_by_GDP_(nominal)

Nie wiem, może w Twoim wyobrażeniu, już przy 30-tym miejscu ludzie zaczynają masowo przymierać głodem, ale jeśli tak, to ja nie wiem co się dzieje na miejscu 150 czy dalszym? Sam Szatan zszedł na Ziemię i zaprowadza na tych terenach czeluści piekielne?

Jasne, że są państwa wielokrotnie bogatsze i należy do nich tak UK, jak USA, ale to są jedne z kilku najbogatszych państw świata do jasnej anielki.

Lutz [48] --

To nie są żadni znajomi. Jakieś przypadkowe osoby w internecie. Takie się trafiły. Póki jednak nie będę miał bliższego kontaktu z Kanadą, żeby wyrobić sobie lepszą opinię, zachowuję ostrożność. To jest podejrzane, że w kilku niezależnych przypadkach trafia się zbieżna, a dziwaczna mentalność. I nie, to nie byli frustraci. Gdyby byli, to nie miałbym nic do Kanady. To byli ludzie o mentalności kulturalnych urzędników, wręcz zbyt kulturalnych, ale z tak wchłoniętą ideologią, jakby była ich naturą. Nie ideologią rozumianą w sensie walk partyjnych. Ideologią w sensie codziennego podejścia do świata. Jak po praniu mózgu - nie ma miejsca na dyskusję, bo jakby z samym wychowaniem, rzeczy, które są normalnie dyskusyjne, dla nich są istotą bycia, są źródłowo wchłonięte.

Wydało mi się to bardzo dziwne i... niebezpieczne. Bo w Polsce, załóżmy, masz patriotę. Może nawet zaślepionego w tej mierze, że będzie nacjonalistą i będzie chciał w imię swoich poglądów kogoś bić. Ale ten gość wie, że jest nacjonalistą, wie, że w imię tych poglądów chce kogoś bić i będzie w stanie w dyskusji bronić tego swojego stanowiska. Otóż ten poziom świadomego przyjmowania jakichś poglądów, w przypadku tych osób, takie się miało wrażenie, nie występował. Byli w budzącym grozę stopniu wytresowani, wychowani w pewnym widzeniu świata, jakby to była sama zasada jego działania.

To coś po części jak z tym, że można być niejako zbyt porządnym. Jak ktoś wybiera porządny sposób bycia, to jest ok. nikogo to nie razi, tak właśnie zazwyczaj rzecz zachodzi. Ale jak ktoś jest porządny po prostu, jakby się taki urodził, jakby nawet nie rozumiał, że można istnieć inaczej, to już jest to dziwne, może nawet uwierać (to wstydliwe odczucie, ale naturalne - coś jest z taką osobą nie do końca tak, i to czujemy; coś jak z tym, że bohatera Trans-Atlantyku rozwścieczył brak reakcji jednej z postaci na oplucie).

Jak to w tym powiedzonku - nigdy nie wierz osobie, która twierdzi, że nigdy w życiu nie wypiła alkoholu. Albo w innym - przyzwoity człowiek powinien się obawiać przynajmniej samego siebie. To jest pewna mądrość. Osoba kompletnie nieświadoma pewnych rzeczy o sobie, całej części swojego ja, choćby była nie wiem jak kulturalna (a wręcz szczególnie jak takie wiszenie w powietrzu, unoszenie się niejako, na zewnątrz jest znakowane wszędzie i zawsze spokojem i kulturą), wydaje mi się niebezpieczna. Coś z taką osobą jest nie tak. Ktoś ją w taki sposób nakręcił i ona teraz tak chodzi, tak tyka w tym kierunku.

Takie wrażenia i myśli towarzyszyły moim internetowym kontaktom z osobami z Kanady. Z pewnością uogólniam, a pewnie i z tym zastrzeżeniem jest to wrażenie błędne, po prostu tak się trafiło, ale póki co pozwolę sobie zachować tę opinię, że w Kanadzie coś jest w tych sprawach nie tak.

29.11.2013 14:26
51
odpowiedz
zanonimizowany958240
2
Legionista

UK nie kończy się na Londynie, poza Londynem jest znacznie mniej obcokrajowców więc jak komuś Londyn nie odpowiada to ma masę innych miast, na pewno w wielu niewielkich miastach ciężko znaleźć murzyna.

29.11.2013 14:28
kubinho12
52
odpowiedz
kubinho12
117
kubiszubidubi

Pewnie, że nie jestem zadowolony. Ok, mogło być gorzej, ale wolałbym jakiś bardziej cywilizowany kraj.

29.11.2013 15:01
53
odpowiedz
minarel
38
Generał

alpha_omega

Pogadaj u nas z jakimś "młodym, wykształconym, z wielkiego ośrodka" to odniesiesz takie samo wrażenie jak z Kanadyjczykami. Lepiej nie generalizuj, bo takich samych przygłupich lewaczków możesz spotkać na codzień w mieście w Polsce.

29.11.2013 15:03
emil kuroń
54
odpowiedz
emil kuroń
68

Nie, nie jestem zadowolony.

Jedyne co mi się podoba to język i piękne dziewczyny.

29.11.2013 15:07
XineX
55
odpowiedz
XineX
68
Professor Chaos!

Mogło być lepiej.

29.11.2013 17:01
56
odpowiedz
zanonimizowany741321
12
Chorąży

Wolałbym urodzić się bardziej na zachód stąd.

29.11.2013 17:04
Mati176
👍
57
odpowiedz
Mati176
115
King Klick

Mogło być gorzej. Mogło być też w Polsce, ale w gorszym okresie. Suma summarum nie jest źle :)

29.11.2013 17:05
ma_ko
😊
58
odpowiedz
ma_ko
61
 

skoro tu jeszcze jestem to chyba tak...

29.11.2013 17:11
cswthomas93pl
59
odpowiedz
cswthomas93pl
142
Legend

Moldas przynudzasz.

Byłbym zadowolony, jakbym się urodził w innym mieście. W tym co mieszkam nie ma żadnych perspektyw.

Forum: Czy jesteś zadowolony z tego, że urodziłeś się w Polsce?