Integracyjna karczma dla bezsennych
Masz problemy ze spaniem? Nie wiesz co ze sobą zrobić? Zapowiada się kolejna noc z prawicą? Otóż nie! Koniec z leżeniem w łóżku i wpatrywaniem się w sufit, fantazjując o Jessice Albie. Przyłącz się do nas! Golowych bezsennych, gadających o wszystkim i o niczym. Co z tego będziesz miał? Absolutnie nic! No, może poza pijackimi gadkami i w konsekwencji zdjęciami reqa o późnych porach, bo jak przystało na ludzi cierpiących na kliniczną insomnię, musimy polewać sobie wzajemnie.
To jest ostatnie miejsce, gdzie chciałbyś normalnie być, ale zawsze lepsze niż leżenie w łóżku i wyobrażanie sobie sztucznych melonów Carmen Electry. Na pierwszy rzut oka, nie panują tu żadna zasady, co nie jest dziwne w tak bardzo zapomnianych przez cywilizację miejscach, jednak musisz mieć na uwadze parę rzeczy:
- jeżeli jesteś nowy, musisz się dostosować do stałych bywalców. Nie myśl o trollowaniu, ubliżaniu, czy śmianiu się ze stałych bywalców, jakkolwiek skrzywieni mentalnie by oni nie byli. Konsekwencje będą srogie.
- jeżeli jesteś już stałym bywalcem, możesz robić co się Tobie podoba. Jak wytrzeźwiejesz, i tak będziesz się tłumaczył.
Chcesz wiedzieć więcej? Zapytaj. Będziesz miał farta, to ktoś Ci odpowie.
Czynne: 22:00 - 7:00
I nie pałętać się tutaj po zamknięciu... :P
Historia bezsenności
Tak naprawdę bezsenność na początku wcale się tak nie nazywała. Początków szukajmy w 2001 roku pod pod nazwą (prawdopodobnie) "1sza w nocy. kto jeszcze nie śpi" Autor niestety nie jest znany. Chyba, że ktoś wie i napiszę.
Następnie w grudniu 2002 roku z inicjatywy Sir kleska. Wtedy nosił nazwę "Kto jeszcze nie spi :)" Potem przez chwilę funkcjonowała nazwa "Kto jeszcze nie spi czyli BEZSENNOSC NOCNA"
Od 15 części (rok 2003) dzięki userowi Goozys[DEA] wątek przyjął nazwę "Bezsenność - czyli kto jescze nie śpi cz. x"
Wtedy zakładali je głównie użytkownicy: SULIK, arthemide, maniek_ czy Banita_bb. Oczywiście nie tylko Oni, ale nie będziemy wypisywać wszystkich.
Przed długi czas karczma nosiła ww. nazwę
Pierwsze dodatki (jeśli możemy je tak nazwać) zaczęły się pojawiać w sierpniu 2003 za sprawą użytkownika Banita_bb, pierwszy nosił nazwę: ..."czyli nocna filia Tawerny pod Głodnym Trollem"
Natomiast pierwsze rozbudowane wstępniaki (w postaci listy stałych bywalców) zaczęły pojawiać się od części 40 za sprawą użytkownika maniek_.
Wstępniaki stopniowo ewoluowały i zmieniały się (było FAQ, muzyczne propozycję, cytaty, opis bezsenności, lista stałych bywalców z rozbudowanymi opisami użytkowników) aż w końcu osiągnęły dzisiejszy stan.
W 2004 roku z tytułu zniknął napis "czyli kto jescze nie śpi cz. x" i został zastąpiony zwykłym podtytułem. Stało się tak dzięki userowi Brisk.
W 2006, dzięki userowi Apocalyptiq powstał Wątek Dla Bezsennych 1 - Dzienne Rozmowy .Ostatni post został napisany w 2008 roku po 67 częściach
W 2008 za sprawą PatriciusaG roku powstała bezsenność w premium, ale niestety upadła po pierwszej części [*]
W 2009 rokuza sprawą mavioza powstała alternatywa dla bezsennych w dzień - izolatka, powstało ponad 100 części.
Obecnie bezsenność liczy ponad 450 części, wielu przepowiadało jej koniec, Storm93 pisał " (...)Raczej odchodzimy z klasą i połyskiem". " ale na razie kolejne części wciąż powstają...
~ mannan
Pozdrowionka z Bonn dla wszystkich stałych i niestałych bywalców, wszystkich nocnych Marków i lunatycznych duchów. Miejsca starczy dla wszystkich, a wiec gośćcie się tu jak u siebie!
[made by arthemide]
Buziaki dla wszystkich stałych GOLowych nieśpiochów
[made by Ewunia]
Każdy cierpiący na bezsenność znajdzie bratnią duszę w tym wątku !
[made by Łyczek]
Mamy duzo milosci do rozdania dla wszystkich golowych dziewczecych duszyczek, ktore blakaja sie bez celu o tak poznej porze.
[made by Harrvan]
Let''''s make some noise !!! Noc - najlepsza pora na dobry melanż :D
[made by Kasztan]
Dziwni jesteście.
[made by Pat]
Dziwni ludzie:
Trzeźwy Kasztan
Śpiący Łyczek
Odbanowany Taikun
Diabelski Harrvan
Smutny Pat
Gruba Kasia
Spokojny Ddza
Bezbronny Apo
Stetryczały Glob3r
Rozkoszna Fiona
Stara Kicia
Racjonalny i konsekwentny Soul
Raptusiewicz Padre
Mądry Kolczes
Cichy RPN
Pijany Arxel
Martwy MasterDD
Ekstrawertyczny Gandalf
Polonista Pl@ski
Kumaty mannan
ENJOY!
Poprzednia nieprzespana część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12975754&N=1
Dzięki thomas za propozycję co do myszki. Muszę z 50 zł znaleźć i coś wybrać.
chyba zwijam się powoli. jakoś sen dziś łamie.
Łyczek [5] :)
Dobre milfy nie sa zle. Ale kurcze bez przesady. Dzieci nie lubie. Tam nie o rozmiar chodzilo ale jak osoba fotografgowana wygladala ... jak dziecko. Sa i filmy gdzie dorosle graja dzieci no i mnie to nie jara. Jakos dobrze sie z tym czuje i bezpiecznie bo pedo raczej nie jestem.
Mam nadzieje ,ze trafilem do was/ciebie bo to juz ostatni post o tamtym zdjeciu i juz bede grzeczny wraz z nowym watkiem :)
Pamiętam jak 4 lata temu zaczynałem grać na gitarze i szukałem poradników na Youtube.
Teraz mamy 2013 rok i propozycje na YT, są całkowicie inne.
Pokazuje nam najnowsze filmy, a stare jakby poszły do lamusa, a szkoda... bo niektóre były lepszej jakości (przynajmniej wcześniej mi się tak wydawało).
Teraz jak tak patrzę... to czuję takie meh...
Człowiek się uczy cały czas, rozwija, a potem go niektóre covery w ogóle nie zadziwiają :)
Dalej pracuję nad brzmieniem, bardziej zwracam uwagę na jakieś błahostki i to jest po części piękne.
Jak to ktoś, kiedyś powiedział: "Im więcej wiemy, tym więcej wiemy, że nic nie wiemy" (czy coś w tym stylu).
Kiedyś moim celem był Master of Puppets metallici, głównie główny riff, miałem cel zagrać cały utwór po roku, no cóż nie udało mi się, po roku miałem dalej problemy z solówką.
Teraz dalej mam problemy i nie zagram Mastera poprawnie w 100 % :D
Choć podobno sam Kirk Hammet nie może go zagrać nutka w nutkę na koncertach, a to co nagrali w studiu to najlepsze podejście z wielu (czytałem biografie to wiem :D )
Tu taki przykład dobrego coveru: http://www.youtube.com/watch?v=PXl44H6wvZU
Póki co z takich rzeczy, których nic nie ogarniam, a chciałbym, ale nie mogę się przemóc by się zacząć uczyć to chyba programowanie... Jak jeszcze w szkole mi się miło uczyło (nie było, aż tak dużo wymagane), tak sam nie mogę. Jak chce się czegoś z C++ nauczyć to ilość możliwości nauki jest przeogromna. Tego jest za dużo!
Umiem podstawy... Czyli znam książkę C++ for dummies, i parę setek stron Grębosza.
Nie powinno się w ogóle tłumaczyć książek z programowania na polski. To jest jakaś patologia. Autorzy starają się na przymus spolszczać nazwy. Potem człowiek się po prostu gubi...
Jak ktoś zna angielski i chce się pouczyć programować, niech nawet nie tyka polskich książek, naprawdę :)
Takie tam moje nocne wywody na temat rozwoju :D
Witam, ostatni raz zajrzałem tutaj 2 lata temu i myślałem, że nie mam problemu picia i siedzenia po nocach, chyba się myliłem :P
P.S albo to było 1,5 roku temu ?
No to witamy :)
Ej, sorka, że czasem się tak rozpisuję, czasem mam po prostu taką potrzebę xD
Ja tam z chęcią przeczytałem. Tylko potem sie tak zastanawiam nad sobą, że ja na niczym nie potrafie grać, a kiedyś chciałem ale jakoś nigdy się to nie stało.
A tak pytanie z innej beki, widziałem ostatnio reklame Warsaw Shore, czy tylko ja uważam, że najwięksi idioci mogą takie gówno oglądać ? No i co się dzieje z tym światem, uważacie, że jest ok cyz to ja jestem znowu nienormalny ?
Jeśli ktoś od ciebie odejdzie, a potem wróci to wasz związek będzie silniejszy.
Hahahahahhaa
moja praca skończyła sie na tym, że w trakcie szkolenia przyszła policja i aresztowała właściciela firmy :D
Glob3r, opowiesz?
Hehe.. Z jednej strony sytuacja zabawna, z drugiej nie, bo sobie już nie popracujesz.
witam.
wybaczcie brak cycków, zapomniałem ;/
Glober -> no to długo żeś był na stanowisku :p Przykro mi (o ile Ci szkoda).
Witam Bezsennych!
Od razu mam do Was pytanie. Macie jakiś sposób na to by szybko osiągnąć zarost? Jest mały problem, bo nie mam w tym miejscu w którym bym chciał. Są jakieś specyfiki lub wasze domowe sposoby? ;)
Napisałbym, że trzeba częściej golić, ale skoro w ogóle nie rośnie to nie wiem, czy jest jakiś sposób.
Ja bym chciał znaleźć sposób na wolniejsze odrastanie zarostu na facjacie.. ;P
Witaj Marcin. Wiesz.. Zawsze mógłbyś teraz wstawić :p
W jakim miejscu potrzebujesz tego zarostu? Chyba wiem o co chodzi :)
No dokładnie. Co drugi dzień musiałbym się golić, żeby być ciągle gładki. Jak nie częściej.
Jeszcze nie ma cyckow?
A gdzie bys chcial ten zarost, pod pachami? Czy na plecach?
Szkoda mi o tyle, że nie mam roboty. Na szczęście kasa za szkolenie odzyskana, poszliśmy ekipą ponad 20 osób na piwo i było fajnie. Może będzie jeszcze fajniej, zobaczymy.
Generalnie poszło o to, że prawdopodobnie te szkolenie nic by nie dało, a samej pracy byśmy nie powąchali. Chociaż coś mi w tych oskarżeniach śmierdzi, będę śledził informacje :)
Avenger -> przyklej sobie sztuczny zarost :P
Nie znam sposobu na szybszy zarost, bo nie słyszałem żeby ktoś się na to żalił :D
Teraz patrzę, czy mam tam zarost, ale sam nie wiem, bo goliłem się z pół godziny temu. Do fryzjera trzeba iść, a zarośnięty tak nie za bardzo :) Jeszcze paliłem dzisiaj i jakoś za bardzo sobie wygoliłem przy uchu, a mama do mnie, że dziwnie wyglądam. Jak to było w tej reklamie? Niewyraźny jestem :)
AvengerXXX -> http://www.revitalash.com.pl/
W ogóle ostro wczoraj zalałem mordę na 18 u kumpla. Zaczęło się od żołądkowej gorzkiej, dwa piwa i jakaś wódka zielona co miała 68%... o 3 w nocy zgon.
Co Ty tak zgonujesz? ;> Ja już nawet nie pamiętam mojego ostatniego zgonu, jakoś wiem do kiedy mam pić, blokada mi się włącza i z trudnościami łykam kolejną ilość alkoholu. Mowa o kieliszkach, jeśli drinki to pije i pije, aż w końcu zaczynam odczuwać stan i wtedy dopiero stop :)
Wczoraj spokojny dzień miałem. Piątek to samo.
Dobry wieczór. A może nawet dobra noc :)
zloteuszy [4] -> Załatw sobie własne - takie rzeczywiste cieszą niewspółmiernie bardziej niż wirtualne.
I broń Boże nie mylić mojego "załatw" mający znaczenie "znajdź" z jakimś synonimem słowa "wyhoduj" - te nie cieszą zupełnie. Sama perspektywa posiadania przeraża.
I nie - to nie był seksistowski tekst. Moje "cycki" nie znaczą kobieta a cycki na kobiecie. Wolałem to uściślić, bo różnie bywa w tym internecie ostatnio - wszyscy się czepiają wszystkiego.
Bawi się ktoś z was w ASG?
Łyczkowi to ja zacznę płacić chyba za trafne komentarze, bo to dzielenie się mądrością w tym wątku już się zdarza tak często, że aż głupio mi tak, że on nic z tego nie ma.
W sumie określenie mojego gustu biorąc pod uwagę jak szeroki jest internet będzie niebywale trudne, więc nie chce mi się szukać tej IMO najpiękniejszej.
Siwcowa? Albo Wyrwał? Choć ta druga to faktycznie, przynajniej jest na co popatrzeć :D
Imho mój typ (masło maślane) to Johansson/Heard. Ale to w sferze marzeń :)
Apropos:
Pijany Arxel
Z tego co wiem to mają być oksymorony...
Wspomnień czar....
http://www.youtube.com/watch?v=DMs-RGCYmio
Tak na serio, to jużwiem jaką melodię bedzie puszczał Antychryst jak zstapi na Ziemie :D
Mały ---> Bo to było wpisywane bardzo, bardzo dawno temu, kiedy dobry Arksio nie pił.. :D
Cóż, prysznic, piwko i spać.. :)
Rachel Starr to jest niezła babka :p
spoiler start
Rachel Starr Tonights Girlfriend w google :)
spoiler stop
Nie znam się na odcinkach, ale jak dla mnie dobra jest.
spoiler start
Tylko te kolczyki mogłaby sobie darować
spoiler stop
I na biodrze :)
Propos kolczyków. Jakieś 2 dni temu widziałem gościa, który miał dwa w karku wystające na uko na zewnątrz. Wyglądało to dość karykaturalnie :)
Dobra, spadam... W przyrodzie nie c nie zginie- jeśli Arksuś nie pije to ta ja pije i vice versa i równowaga wszechswiata zostaje zachowana :)
Dobrej wszystkim! :)
Jednak nie będzie drugiego piwka, ha! Czas spać, jutro squash, a pod koniec tygodnia może jakaś randka.. Aczkolwiek trafiłem na dość dziwną dziewoję, której jeszcze rozgryźć do końca nie mogę.. :)
thomas-> W sumie miałem się uczyć, ale skoro nalegasz :D
tadzik-> Nie, nie i jeszcze raz nie. Wszystko tylko nie wódka cytrynowa.
[29] je
up^ oby nie jedna z tych wiszących :D
Na pewno poczuje :D
A mi dzisiaj wleciały dwa piwka na aperitif, potem dwa ostatnie drineczki z Grants po beczka Sherry i na koniec 0,7 na trzech. :) W ciągu 1,5 godziny :)
Randki, takie coś słyszy się tylko w większych miastach. Ludzie światowi na nie chodzą. Na wsi ? Możesz się przejść z dziewczyną od latarni do latarni, ostatnio u mnie ożywa idea domówek, zwłaszcza, że zimno się robi, a niebiescy bezlitośnie za publika wymierzają kary.
Veron - z paleniem, czy video? :p
Cytrynówkę też się dużo piło, ostatnio nie, ale trzeba sobie przypomnieć jej smak.
U mnie to się chodzi na spacer :)
Już ponad miesiąc bez kropli alkoholu. Dobry początek, najtrudniej będzie w sylwka, ale i na to mam już plan.
Ish- Zawsze można zabrać pannę na rower i skoczyć gdzieś na łono natury. Sporo czasu spędziłem na wsi, głównie jako gówniarz, ale teraz też często tam witam (rodzina). Rzeczywiście jest mniej możliwości niż w mieście, ale jakoś ludzie sobie radzą :p
tomasz- raczej miałem na myśli pierwszą opcje :)
rekin- bakusylwek?^^
Veron, pomysł dobry, ale moja idea polega na tym, aby stronić nie tylko od alkoholu.
Powodzenia w takim razie. Po co tylko odmawiać sobie rzeczy przyjemnych ;)?
Chociaż prawdę mówiąc w ostatniego sylwka sam niewiele wypiłem. A zabawa mimo to niezła.
Polecam nowy odcinek SP (szczególnie jeśli oglądacie Bitwę o Trona). Chyba najlepszy w tym sezonie :)
http://www.southparkstudios.com/full-episodes/s17e07-black-friday
.: Veron :. - nie nie nie, to nie jest ta niedobra, przykładowo lubelska cytrynowa to siki przy tym xD dla mnie lubelska za slodka i za bardzo lepiaca, jezowka to co innego
Czysta to jest to :) Smakowe to słabizna ... Dla mięczaków :D
A tak poważnie to faktycznie cytrynówka lubelska mnie bardziej męczy wspomniana wcześniej czysta. Nie raz było tak, że gdy waliliśmy z kumplem 0,7l + 0,5l czystej to nic mi nie było, a gdy piłem 0,7l czystej + 0,5 cytrynówki to niemiłosiernie zdychałem (bez wymiotów, ale i tak leżałem pół dnia następnego w łóżku).
Nie ma to jak squash o 22.. Teraz tylko piwko, ochłonąć i spać.. :)
Ja na weekendzie odwiedziłem siostrę na urodzinki i wypiliśmy ze szwagrem wpierw po dwa piwka, później tylko 0.5 na dwóch i później piwko jeszcze.. Ostatnie co pamiętam to jak tylko otworzyłem kolejne piwo i poszedłem spać :P
Za to na spotkaniu klasowym udało mi się nie mieszać i odmówić wódki :)
Okropna sprawa.
Nie mogę zasnąć i nie wiem co robić teraz. Internet się skończył.
Ja tam lubię różne wódki. Ostatnio zasmakowała mi żołądkowa z miętą + mirinda do tego lód. Mniam.. Za to nie lubię pić piw. Jeśli już, to Desperadosy czerwone, Somersby. Ale to i tak nie w dużych ilościach. W ogóle zalewać się piwem i sikać co piard - bezsensu imo. Wódeczka to jest to :)
Wróciłem z UrbEx'u. Dostaliśmy cynk o opuszczonym ośrodku z domkami ponad 40km ode mnie. Myślałem, że to malutki ośrodeczek. Co się okazało? Domków było aż 30 jak nie więcej. Jechaliśmy w lesie dobre 15 min aż w końcu trafiliśmy. Portiernia itd. zauważyliśmy wjazd, auto zaparkowane wysiadamy. Kierowca miał dobrą laterkę, z dość dużym zasięgiem. Pierwsze co po wyjściu z auta usłyszeliśmy kroki zmierzające w naszą stronę. Kierowca otworzył auta wyciągneliśmy paralizator, pozbieraliśmy jakieś grube badyle, ale kroki ucichły. Przed nami było małe zejście w dół a na przedzie pod górkę. Tam się znajdował kilku piętrowy, największy budynek. Ten z dobrą latarką zaświecił na tą górkę i zobaczyliśmy coś dziwnego ze świecącymi oczami. Żadne zwierze to nie mogło być, bo oczy były umieszczone bardzo wysoko. Niestety latarka nie miała wystarczającego zasięgu, żeby określić co dokładnie tam stoi. W tamtym momencie chciałem wsiąść i wracać, ale w końcu na darmo tyle km nie przejechałem. Szliśmy w stronę budynku, oczy stopniowo gasły, a jak doszliśmy nie było tam nic. Wielki dom mieliśmy zwiedzić na końcu, więc poszliśmy w głąb ośrodka. Zaczęły się domki. Powybijane okna, drzwi otwarte, jakieś fotele, krzesła pojedynczo wystawione przed domkami. Nie wiem w ogóle co sprawiło, że tak ogromna powierzchnia została opuszczona. W środku płytki w ubikacjach jak nowe, wszystko jakby świeżo opuszczone. Taki typowy raj dla bezdomnych. Wiele z nich były z piętrami, księżyc rzucał światło na te budynki i myślałem, że zobaczę jakieś kontury głowy w oknach na piętrze. Takie wkręty. Ogólnie widać, że było tam wojsko, bo były naklejki na szafkach itd., co dziwniejszego w wielu z budynków leżały ubrania dziecięce, zabawki. Przeraził mnie bukiet leżący na rozwalonej kanapie zrobiony z zielska, cały wysuszony aż się kruszył. Na końcu obiektu poczuliśmy dziwny chłód. Na szczęście okazało się, że obok nas jest jezioro i to od niego dawało chłodem. Ludzie przed nami wiele porozkradali, mało tam zostało jednak klimat budynków pozostał. Szkoda, że od zimna bateria padLa i nie porobiliśmy wszystkich zdjęć, ale z pewnością tam wrócimy zajrzeć do pierwszego, największego budynku. Spodziewany termin - przyszły tydzień :) Ciekawe, dlaczego to jest opuszczone.. Z tekstu wiele nir wynika, ale emocje naprawdę były. Środek lasu, pustkowie, pełnia ksoężyca, budynki bez okien..
Przypuszczalna data opuszczenia to 2004, wiele dokumentów znalezionych na to wskazuje. Znalazłem nawet czerwone Ronsony za 5zł. A raczej paczkę po nich :) Wybaczcie nieład i ewentualne błędy, ale piszę ze smartfona, a trochę już wydrukowałem i na "mobilnym" GOLu ciężko operować tak długim tekstem.
PatriciusG. [96]
Za pierwszym razem tez tak mialem ale byle mzmuszony sluchac przez rmffm i .... teraz jest super
Piosenka nie za bardzo, ale i tak rzadko ją słyszę. Chociaż teledysk dobry.
Dobranoc.
A mi się w ogóle nie podoba ta piosenka, ale to kwestia gustu. I nie chodzi mi o tekst :)
cswthomash93pl ---> Duchów nie było ? :)
http://www.youtube.com/watch?v=iOdct9Z1LXc
Słucham głównie trance'u, ale nie pogardzę klasykiem takim jaki podałem. I jestem fanem Queen i Freddiego.
Widzisz Łyczku, nawet udało mi się wstać.. Ale nie ja jedyny miałem takie problemy z zaśnięciem - wszyscy z pracy, z którymi byłem też narzekali i jak tylko wlazłem do biura to padło pytanie "A Ty zasnąłeś wczoraj?" :D
Witam.
Widziałem się z moją i sprawy się trochę skomplikowały, za bardzo nie wiem co robić, ale mniejsza z tym..
Jak tam?
Jasne że mi się piosenki z radia podobają. Jest wiele, które mi się podoba. Po prostu piosenka Donatana jest nie dla mnie :)
Łyczek - duchów nie było :)
Ja radia nie słucham i wcale nie żałuje. Jedyna muzyka jaką słyszę, to muzyka puszczana w klubie, w samochodzie i na komputerze z własnej kolekcji. Czasem coś tam podsłyszę przypadkiem radiowego lub telewizyjnego, ale to rzadkość.
A mnie tam ta piosenka sie podoba :)
Opłakujmy dzisiaj koniec pewnej ery w odtwarzaniu muzyki... Winamp poszedł do kasacji...
Umie ktoś operować programami do obróbki muzyki/dźwięków? :)
Jedyne co umiem obrobić przy piosence, to zmiana jej tępa :p
Winamp? Używało się wiele lat, kiedyś. Strasznie toporny był w sensie płynności działania i obciążał nieźle procesor. Następnie Kalendarz XP. Fajny programik. Aktualnie do mojego słuchania w zupełności wystarcza nowszy WMP.
A Winamp pewnie działa, ale stracił wspomaganie ta?
Szkoda, bo chyba przy tej mojej prośbie jest trochę roboty :P
Też w wersji 5.66, ale zostanie skasowany z oficjalnych serwerów i nie będzie można go ściągnąć. czas ten nastąpi 20 grudnia.
A co tam musisz stworzyć?
Czemu w ogóle usuwają? Ee tam, oficjalne serwery. Od czego są dobreprogramy? :)
Kto będzie chciał ten ściągnie :)
Tak, ale wiesz i tak nie bedzie rozwijany w sumie. Jakby nie było nie był rozwijany przez bardzo długi okres :) Nas forum jest wątek z linkiem to wejdź i zobacz :)
Generalnie sprawa o dźwięk do komórki z mp3. Mam dźwięk mp3, który ma 8sekund, ale chcę go po prostu przedłużyć do jakichś 20 sekund . Dźwięki z przerwami także nie będzie problemu z wyłapaniem pauzy. Druga sprawa to pierwszą sekundę dość mocno podgłośnić, bo mam tak dziwnie w telefonie, że dzwonek zaczyna grać cicho ok sekundy i potem już od razu przechodzi na pełną (ustawioną) głośność.
Monter się chyba na tym zna :)
Wiele słyszę o Spotify, a nawet nie widziałem go na oczy.
A kto je Pacie lubi? :)
Mi jeszcze 328 brakuje :P kurna stary, ja nie wiem czyh do wypłaty z głodu nie wymrę, a Ty mi tu o sylwku...
Ja jeszcze trochę i wymrę :p
No niby jest dopiero listopad, a zleci chwila moment, a chyba nikt nie chce zostać na lodzie? Dwie opcje mam z czego jedna jest pewna, druga już zależna od pewnych spraw. A na pewno jeszcze jakieś propozycje dojdą :)
Zresztą Bartoszowy.. Czym Ty się martwisz jako Silent Assasin? :P
http://www.youtube.com/watch?v=tymWDB7gtK4
Gdzie mogę obejrzeć ten film? :/ Wszystkie polskie strony milczą - żadne kino na śląsku tego nie pokaże?
Jako kto?
Oby film był tak samo dobry jak zapowiadany Antiviral syna Cronenberga. Filmu nie widzialem ,ale średnia ocen jakoś nie zadowala :)
No i panowie coś się powoli rusza. W piątek i sobotę pierwsze próby mojego zespołu. W najbliższych dniach też dokupuję parę pierdół i dopieszczam swoją gitarkę, no i trzeba by wokalistę/tkę znaleźć. Życzcie mi szczęścia, żeby to nie rozpadło się po miesiącu. A nawet jeśli, to założę nowy.
Mały -> Można to bardzo łatwo zrobić w audacity albo Adobe Audition. Jak nie ogarniasz to mogę Ci zrobić tylko daj te mp3 i co chcesz przedłużyć i co zrobić głośniej.
A ja właśnie dogadałem się z gościem z Los Angeles i czekam już tylko na umowę odnośnie wokalu znanej klubowej gwiazdy :) Jeśli wszystko dobrze pójdzie to oddzielny klubowy projekt będzie hitem eski, bo zamierzam do współpracy zaprosić też znana polską wokalistkę. Chcem takie cuś http://www.youtube.com/watch?v=z9vPwe5x-VI
Łyczek - a dziękuję, dobrze :) dzidzią to już go trudno, tajfuna jednego, nazwać, ma prawie 3 lata :)
A ja chcę cuś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=7lL1CW140FQ Jack White nie ma zajebistego, super czystego i wyrąbanego głosu w kosmos jak te wszystkie gwiazdki, a i tak jest 100000000x lepszym wokalistą.
Cyber Rekin -> Właśnie wydaje mi się, że Jack White ma bardzo dobry wokal, bo nawet nie był strojony tylko 2-3 ścieżki połączone razem i voila, ale co ja tam nie wiem :(
Jako Hitman :)
Rekin - powodzenia
Monter - kicz zawsze się sprzeda :p Audacity wygląda na skomplikowany program, w rzeczywistości taki nie jest :)
Thomas -> Ale ja właśnie niekoniecznie chcę zrobić kicz tylko po prostu na maksa komercyjny utwór nie wydając na to nawet grosza (max do 2 tys. zł, bo mix i master, a jednak trzeba będzie 2-3 wokale zmiskować i dać radiową jakość temu wszystkiemu) łącznie z dobrym klipem. To oddzielny projekt, który nie miałby nic wspólnego ze styczniowym.
Robert M jest mistrzem kiczu w sumie, bo dorobił się masakrycznej kasy na piosenkach, do których prawa miał tylko przez jakiś czas i na dobrą sprawę mogę mieć prawa do jego utworów od ręki, ale to już było i się nie sprzeda niestety.
edit: jednak przemyślałem, to jednak będzie kicz :D
Ja np, nie znam jego piosenek.
No i co, że Hitman? o co Ci biega tej? :)
Monter -> w sumie to youtube http://www.youtube.com/watch?v=cdOzb3lhEe4 . Tylko musisz sobie ściągnąć jako mp3 :P i podgłosnić pierwszą sekundę tylko. :)
Gdzieś mi się obiło o uszy :)
mav -> to ładnie, ładnie :) najważniejsze, że wariuje :)
Mały ->
http://www.sendspace.com/file/ux27yc
http://www.sendspace.com/file/h91pkb
Sprawdź czy o coś takiego chodziło. Jak coś to mogę jeszcze inaczej zrobić, ale dałem dwa rodzaje, bo nie wiem jak bardzo chcesz mieć głośny pierwszy dźwięk. Mi się bardziej pierwszy typ podoba.
Mniejsza Mały.
Witam btw. Dawno tak nie było, ale w końcu kumpel już jutro wyjeżdża, więc trzeba było urządzić pożegnalny chill :p
Chce mi się spać o tej godzinie :o
Nachlał się i pisze głupoty :D Albo taki wykończony po squashu, że nie ma siły nic więcej napisać.
Jutro po pracy idziemy na skłosza.. Na 17, więc pewnie godzinę albo i więcej będę musiał odrobić w przyszłym tygodniu :D
ale tak, niewiele brakowało, a bym dziś na piwsko nie szedł. Wciąż uważam, że trafiłem do zajebistego zespołu! :)
Laska do mnie napisała, że jej koleżanka (z którą się umawiałem wcześniej) może stanowić problem.. :D
PS. Tak, się nachlałem :P Ale przynajmniej piszę w pełni rozumu!
Swoją drogą fajne tematy poruszyliśmy - prócz naszej branży była polityka, branża gier, dziewczyny i wiele innych, których nie pamiętam :D
Czy mi się wydaje, czy ja widzę legroocha w teledysku figo fagot ?
Łyczkuuuu Ja zawsze w pełni rozumu jestem :D Ledwo do taksy wszedliśmy ze znajomym..
A teraz idę spać, dobrej nocy panowie
Ishimura12 ---> No jasne że tak, pisałem o tym na forum nie raz i dodatkowo na pikniku GOLa narąbany o tym mówiłem :D
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12918840
Mój post [55] :D
Arxel dziś jaki pocieszny :D
Mam prośbe o wypełnienie ankiety: http://www.interankiety.pl/interankieta/0ebabf810cee2ed2ba0bc4322f9545c1.xml
Tak, tak to do wybranej, lokalnej społeczności, ale taka demkoracja :)
Ishi -> było już to pytanie zadawane kilkukrotnie. I nie wiem co z niego wynikło :P
W serii pytań: Ulubiony aktor / aktorka / reżyser / seria filmów itd. muszą być koniecznie jedna osoba / pozycja wybrana ? Czy z preferowanych gatunkach to samo ?
Dowolnie :)
Nie rozumiem pytabia
Posłużyłem si tym Twoim programem, który sam pisałeś, kóry był tak dobry, że aż nawet nie wiedziałeś, gdzie masz do niego instalkę i takie są skutki...
Z tego co widze to o nic nie pytał :D
Teoretycznie uczelnia, znaczy byly wydział, zgarnał do niego prawa, więc nie moge go upobliczniać.
A poza tym to musiłabys go gdzieś umiescić - jako, że to tylko głupie php + mysql, więc zwykły serwer by wystarczył
A tamto było do Łyczka :)
Jaram się i się chwalę. Właśnie podpisałem umowę i w moim kawałku ludzie usłyszą znaną polską wokalistkę i wokal samego... http://www.youtube.com/watch?v=8sPj0Ic8KQ8 ale cicho :) Utwór wyjdzie z dużej polskiej wytwórni. Jak będzie 100 tys. wyświetleń to stawiam browce!
Arxel -> Wolę Eminema z Recovery :)
Monter -> powiedzmi, jak najprościej przerobićte wavki na mp3? Druga sprawa, mam nadzieje, że Twój kawałek będzie lepszy od tego :D I najważniejsze, pod jkaim pseudonimem may Cie szukać?
Łyczek -> Dobry wybór :) Dzięki za wypełnienie :)
Mały -> Audacity, importujesz do programu i eksportujesz jako mp3 :) Wątpię czy będzie lepszy, bo ten akurat był tworzony za naprawdę niezłą kasę, a w moim raczej tylko umiejętności będą i jest trochę bardziej w popowym klimacie. Nie wiem jaki pseudonim, bo bieżący jest zarezerwowany do polskiego songa :)
Nie może mi utworzyć. Pytało lokalizacje jakiegoś lame.nc.dll. Działam według Wiki, tak aby nie pytał więcej o to a i tak pyta. Jebać to, ale dzięki za przeróbkę :)
Mission accomplished! Dzięki Monter :)
a co słychać? Stara bieda... Nowy Misfitsów właśnie oglądam :)
spoiler start
Rudy i Jess jednak nie są dla siebie. :) laska ma kiepskie szczęscie...
spoiler stop
Łyczek - tak, czas leci :) jak to mówią, po dzieciach najbardziej widać i coś w tym jest.
Cholera, jutro na 8 uczelnia... Jak mi się nie chce :(
a ja mam dopiero na 11 jutro ;P
thomas -> a w domu, w domu.
jakieś plany macie na łykend ?
Joo. Jutro znajomy ma wolne (pracuje na szatni w klubie, dorywcza robota) i jest w podobnej sytuacji sercowej jak ja, tylko strasznie to przeżywa i chce z nim trochę popić. A że drugi kolega ma wolny dom, to impreza zaczyna się u niego, a kończy w klubie :) Jescze ktoś do nas dojdzie to z pięciu chłopa będzie.
no to życzę dobrej zabawy Glober i thomas, a sobie i Tobie Pat przyjemnych zajęć :D
A Ty Marcinie nic po wykładach nie robisz? :p
Nie dziękuję :)
[Ed.]
Podobna w sensie, że ja z moją mamy kryzys i daliśmy sobie czas na zastanowienie czy dalej chcemy ze sobą być mimo wszystko, a nie taka sama, bo znajomy zostawił swoją, a teraz żałuje.
emilu -> Dobrej nocy i miłego weekendu :)
csw -> Przekopiuje tutaj podobna sytuacja czyli, że co? a odpowiadając na Twoje pytanie to... jak się skontaktujesz inaczej niż przez forum to Ci powiem co do godziny, ale publicznie na forum staram się podawać jak najmniej informacji konkretnych o sobie :)
thomas -> nie, jutro wieczorem mam laborki i ćwiczenia (prawie do 20), a od samego rana w niedzielę znów jestem na uczelni, ciężko by więc było :P
dobranoc Pat.
Okej, już prawie wszystko wiem :)
No cóż. Życie się mówi. Innym razem Ty będziesz pić, a ja będę skazany na abstynencje :)
pare rzeczy do roboty, ale kurewsko żmudnych. Przynajmniej robota minie :) anyway, co do łikendu to nie mam. Jutro pewnie w kumplami na skromne piwko wyskoczymy bo mi akurat pasuje, bo oni są w komfortowej sytuacji, że sobota i niedziela wolne :P
dka branży to nieco smutny tydzień. Najpierw winamp, teraz Cormack odchodzi z id...
równo o północy :)
Skromne piwko? Żebyś się czasem nie wstawił jak ostatnio :p
Coś tam czytałem, ale za bardzo nie wiem co i jak.
Glob3r miłego :)
Przeciez pisałem składnie i sam wiem co pisałem i było to zrozumiałe. Tak, skromne piwo, bo niestety fundusze sie kłaniajo. Jak mi mechanik powiedział po diagnostyce, że naprawa minimum 500 stówek to przełożyłem wizytę na początek grudnia... Shit happens.
O cholera, już ta pora a ja muszę wstać o 7... Ech... Jeszcze chwila i zmiatam.
Zdrowie!
Dlaczego w Chinach jest tak spokojnie?
spoiler start
Bo ludzie patrzą na wszystko z przymrużeniem oka
spoiler stop
Wszyscy pospali czy na imprezie? :P
Ja wpadłem ale tylko na moment.
Pełno rzeczy mam w przyszłym tygodniu do ogarnięcia, a jutro wieczorem zapowiada się huczne obchodzenie urodzin kolegi. Trzeba w związku z tym dobrze wykorzystać jutrzejszy poranek i niedzielne popołudnie :)
Udanego wieczoru!
Miałem na myśli, że coś widziałem na GOLu ale szczegółów nie znam. U mnie też bez szału z funduszami, ale ruda na pewno się poleje.
Mówiłem, że Arxel znowu pije :)
[189] Śmiechłem.
Jeśli nikt nie ma nic przeciwko, to jutro wypiję za bezsenność i jej kompanów :)
Ja na niedzielny obiadek muszę być zdrowy. Pepsi mam koło łóżka już na zapas, jakby coś nie poszło po mojej myśli. Najgorsze jak przez kaca nie mogę zjeść obiadu i to jeszcze w niedzielę, gdzie są praktycznie same pyszności..
Dobranoc tym co już uciekają :)
Już jakiś czas 2 bezsennych się nie wpisuje. Gdzie majewski i Xavier?
Wiem, że ssący, ale pić się chce a coś wypić trzeba. W moim przypadku Pepsi nie powoduje rewolucji w brzuchu.
No bo jak Ci odrdzewia? :D Ja tam tylko mineralke. Muszynianka wysokomineralizowana :)
Hehe :) W sumie to nie leczyłbym się popitką z poprzedniego dnia, bo wtedy mnie cofa. Ale jakieś inne napoje, soki mi odpowiadają. Musiałbym kiedyś wypić sporą ilość wody przed snem. Ciekawe czy to działa. Tylko jak, jeśli brzuch pełny i się o kacu nie myśli? :p
Dobranoc wszystkim :)
STOP WÓDY LAĆ
TERAZ WĘGORZZZZZZZZZZZZ
Nie dość, żę polski Justyn to jeszcze attention whore :D
Jaram sie od kilku dni:
http://www.youtube.com/watch?v=FyXtoTLLcDk
He he he:):)
Ze wszystkich tematów/karczm na GOL-u w tym/tej zawsze najlepiej mi się siedziało;)
malyb89 -----> nie byłem aż tak stałym bywalcem jak Wy ale zaglądałem;)
Pozmieniało się, rzadko już widać starą gwardię a nowi kładą się potulnie spać o 00:00-1:00. Ja jeszcze pamiętam jak przesiadywałem w liceum tutaj z Patem do godzinach porannych, gdzie następnego dnia trzeba było wstać do szkoły :)
A ja postanowiłem sobie dziś posiedzieć dłużej przy kompie:) Wróciłem z wyjazdu służbowego, zacząłem zaległy urlop, żona już śpi:p:p:p a ja popijam piwko i słucham, starych kawałków na yuotubie. Naprawdę nie potrzeba do szczęścia wiele he he he....;)
Ja dłużej zostaje jak jestem na nocce. Normalnie teżbym siedział, ale trzeba na mieście i w robocie jakoś wyglądać co nie? :D
Może zapodajcie jakieś fajne kawałki do odsłuchania;) Wasze propozycje:)
Post pod postem ale chciałem podbić:)
malyb89 ----> rozmawialiśmy, że pracujesz po nocach ale nie pamiętam dokładnie gdzie. Rozmawialiśmy o hotelu chyba;)
http://www.youtube.com/watch?v=NdF9c4UHQPo
Klasyk Maniec :)
Taaa na recepcji dokładnie, to Ty już byłeś, teraz kojarze :) Ano, dzisiaj nocka mnie sięgnęła. mam jeszcze kilak rzeczy do roboty, ale do 6.45 z palcem w uchu.
Musze znikać na jakieś pół godziny na kuchnie, sniadanie musze zrobić :)
Coś w tym jest. Słuchało siępo nocach, to i lepiej teraz pasują do nocy niż do dnia :)
A ja polecam http://goo.gl/eSfl66 (FB) Moze sie znajdzie na yt pod nazwa filmiku HOW DUMB CAN YOU REALLY GET? z lalka barbie o wielkich cycach i kolesiem, ktory robi do teg ozajebisty wrecz koment. Jego akcent i txty mnie rozkladaja na lopatki
Taaa, właśnie kończe zmiane bielizny :)
złoteuszy -> haha leże :D Ding dong :D
Dobrej Łyczku.
No nic, bede spadał. Wyłącze kompa, wypoleruje serwetniki i cukierniczki, rozlicze sie itd itp pierdoły :) <przymyka drzwi>
Nie ma to jak przyjść po 12h pracy do domu, włączyć przywołujące melancholię "Jolka, jolka" i zajadając futomaka z krewetkami relkaksować się, życząc pobocznie lubej dobrej nocy :)
Ruszyłem z pisaniem pracy magisterskiej, trzeba to zacząć i szybko skończyć. Temat dość obszerny i popularny, więc dużo roboty pod względem wyszukiwania materiałów nie będzie.
Ciekawe jak w praniu wyjdzie pisanie, bo mam zamiar część teoretyczną napisać w 1-1,5 tygodnia (ponad 30 stron) :)
Nawet nie wiem, że tutaj byłem. Wybaczcie bełkot, od dzisiaj nie mieszam holendra z wódą.
Witam was :) jak żyjecie ?
Oj tam.. Zdarzało się już nie raz, tym razem towar okazał się typowym holendrem, poszedłem się wysikać, przyszedłem i tak oto moją głowę zawitał helikopter. Ale miał być balet i był.
Może ktoś chętny do kupna Max Payne 3 lub Wheelman na PlayStation 3 ?
Witam! Nie byłbym sobą gdybym nie napisał czegoś odnośnie spraw damsko-męskich. Jak sprowokować dziewczynę/kobietę by sama zaczęła się o nas starać? Zazdrość? Olewanie?
Jeśli będziesz zazdrosny, to na pewno nie zacznie się o Ciebie starać.. Z dwojga złego wybrałbym olewanie. Tak na marginesie, to dlaczego chcesz wywołać u niej starania? Podobasz się jej, czy jak?
Powiem tak. Dostałem 4 razy od niej kosza. Ja jednak wciąż coś do niej czuję, czasami o niej myślę jednak nie chcę okazać się frajerem i znowu do niej pisać, starać się itp. dlatego chcę sprowokować ją by to ona się starała... aaa chodziło mi, żeby to ona była zazdrosna o mnie ;)
Ona o Ciebie zazdrosna? Nigdy nie będzie.. Możesz co najwyżej próbować wymusić na niej zainteresowanie większe, ale zazdrosna to nigdy nie będzie.. Aczkolwiek cokolwiek będzie ciężko Ci zdziałać.. :)
Jeśli ja bym dostał 4 razy kosza od dziewczyny, to na nic bym nie liczył. Zresztą cztery razy dostać kosza, to już zdecydowanie za dużo i przypuszczam, że w jej oczach już dawno mogłeś stać się frajerem..
[Ed.]
Czy wierzycie w moc snów?
Mój męski honor już dawno został wywalony w krzaki no ale cóż... głupi i zakochany. Czyli nic nie da się zrobić w kwestii prowokacji? Dziewczyna kiedyś powiedziała/napisała: "Bardzo Cię lubię, ale...". No właśnie, to ALE ;)
Ja bym dał sobie spokój.. Im szybciej zakończysz myślenie o niej, tym lepiej dla Ciebie. Typowy przykład niezainteresowanej kobiety i nie pozostaje Ci nic innego, jak przyjąć to na klatę i żyć dalej.
A ten znów swoje...
Tomaszowy -> Archiwum X? :)
Możecie zajrzeć na mój wątek na głównej? :)
Wczoraj jaka bania :D krecilismy beke z disco-polo z kumplem przy piwku i skonczyło się tym, że niemal zorganizowaliśmy koncert gościa u mnie w mieście. Ponadto zamówiliśmy sobie po kebabie i poprosiłę babkę o trochę więcej mięsa "tak po znajomości". W bułce znalazł się tylko pół plasterka pomidora i dwa paski pora, reszta to było miecho. Czasami w żartach warto coś powiedzieć, bo dobrze na tym wyjdziesz :) Poszedłem spać około 0:30, bo na 5:50 budzik do roboty. Obudziłem się o 3:44 i do teraz nie spałem. :P Po drodze kupując w pobliskim monopolowym Moster Rippera 500ml za 2,50 :D
To nie takie proste, żeby zapomnieć o kobiecie Twojego życia (tak przynajmniej kiedyś myślałem ;)) Wiem, że spotkam ją jeszcze na sylwestrze u kumpla i myślałem sobie, żeby tam coś podziałać. Do 31 grudnia jeszcze czas więc liczę na kilka porad od Was chociaż wiem, że szanse na jakikolwiek sukces są znikome ;)
Mam na myśli sny, w których wypadają zęby.
stracić ząb: kłopoty, czasem śmierć osoby
Ostatni raz jak miałem taki sen, po kilku dniach zmarł dobry sąsiad zza ściany.
Dzisiaj nad ranem również miałem taki sen. Ósma godzina była. O dziewiątej dowiedziałem się, że mama koleżanki z klasy mojej siostry zmarła.
Kilka dni temu miałem sen o wypadających zębach naraz.
dom zrobi się pusty
No i siostra za kilka dni się wyprowadza. Przypadek?
Mały, widziałem wątek. Niestety nie znam takich filmów, ale zainteresowanie jakieś tam jest :)
[Ed.]
Av - proste nie jest, mogę to potwierdzić na swoim przykładzie. Z zewnątrz niby wszystko wydaje się okej, ale od środka kolorowo nie jest.. A to, że ją spotkasz może Cię jeszcze bardziej zdołować.
witam. padnięty coś dziś jestem, więc pewnie nie będę tutaj aktywny :d
Czy wierzycie w moc snów?
raczej nie.
Na szczęscie braciszek się już wyprowadził :D Fajna miejscówka po nim została, tylko trzeba teraz dupy wołać :D A siostra ile lat?
Co do snów to jestem skłonny uwierzyć. Wierzę raczej w noetykę, oddziaływanie naszego mózgu, umysłu na materie.
Thomas--> Nie zrezygnuję z dobrej zabawy bo ona tam będzie. Pewno wspomnienia wrócą, ale nie mogę jej pokazać jakiegoś zainteresowania. Chyba tylko to mogę zrobić odnośnie prowokacji.
Nieźle Mały :) Por w kebabie?! U mnie Rockstary są po 1,50zł :) ->
Siostra rocznik '90.
Av - No wiadomo, też bym nie zrezygnował. Ale nie okazuj zainteresowania jej osobą, bo jeszcze gorzej na tym wyjdziesz. Tak jak piszesz tak zrób.
Teraz tak patrzę na wyniki tej mojej ankiety o filmach co tu przedwczoraj wkleiłem. Ciekawe wnioski można wysunąć.
To niech siostra sie do mnie odezwie na fb :)
Tak, wczoraj mógłbym rzec: Today was a good day.
Ciekawe gdzie nasza maskotka :D
Jaka maskotka?
Siostra ze swoim się wyprowadza, także wiesz.. :)
Wiesz jak się nazywam, to wejdź w znajomych i sobie zobacz :)
Poważnie? Myślałem, że obcy mogą zobaczyć moich znajomych. To się zdziwiłem.
Z bezsenności, to naszego Bieberka mam w znajomych hehe :p
@down
Tylko żeby Ci się po procentach nie odwidziało :)
Thomas--> Tak też zrobię ;)
Edit:
Też się tego obawiam ale liczę, że zachowam chłodną głowę ;)
Niechętnie umieszczałem swoje foto tutaj, a co dopiero siostry :)
Powiem Ci tylko tyle, że nie ma takiej osoby, która by powiedziała, że moja siostra jest nieatrakcyjna :P
Jaką polecacie wódkę z hmm... "dobrym" smakiem? Ostatnio jak wziąłem Krupnik do ust to aż mnie otrzepało z góry na dół. Słyszałem, że Bols smakuje jak woda. Nie próbowałem więc nie wypowiem się na ten temat ;)
Wódka nie ma smakować. A jeśli smakuje, to już nie jest za dobrze :)
Bols? Słyszałem, że jest ohydna. Smakowa, czy zwykła? Do drinka, czy kielicha?
U mnie nie ma tego problemu, że wódka zaczyna smakować i nigdy się tak nie stanie. Piłem Finlandię, Żołądkową, Sobieski, Wyborową ale gdy wziąłem kieliszka z Krupnikiem to myślałem, że zwrócę go tak szybko jak wypiłem... Pierwszy raz mi się tak zdarzyło. Może zbyt długo był w zamrażarce i ten zapach/smak stał się jakoś intensywniejszy?
Bols? Słyszałem, że jest ohydna. Smakowa, czy zwykła? Do drinka, czy kielicha?
Do kieliszka ;)
Eh, ja od sierpnia próbuję wrócić do magisterki.. Myślałem, że z początkiem listopada coś ruszę, a tu miesiąc się kończy.. :/
Krupnik kiedy wszedł smakował bardzo dobrze i cena również była niska. Od jakiegoś czasu cena wzrosła, a smak się spieprzył - to prawda.
Niezła jest Luksusowa z ziemniaków (!), Stock np. Z kolorowych niezły był Krupnik cytrynowy, ale już trochę go nie piłem. Pyszny był Stock żurawinowy. Wyborowa arbuz lub mango, tylko mniej procent ma. Imho kiepska jest również czysta de Luxe
Osobiście wolę smakowe. Czysta wykrzywia, ale jak mam wypić to wypiję.
Od siebie polecam zimnego Stocka żurawinkę + kaktus od Tymbarka. Wchodzi aż miło :) Niech jeszcze ktoś się od czystych wypowie. Piłem wiele, ale również wiele z nich podobnie smakuje.
E tam jak baba. Baba to wina może się napić albo jakiegoś słabego piwa, a nie wódki ;)
Smakową chcesz pić? Jak baba? I później się dziwisz, że Cię laska olewa..
Smakową miałem tylko raz w ustach ;)
A ja popełnię spory błąd dnia dzisiejszego i pójdę po ostatnie piwo i jutro z rana będę miał problemy ze wstaniem, yeah! :)
Avenger ---> http://www.youtube.com/watch?v=zVxdY4rWIlQ (Brought to you by Elementary)
Edycja: Miałem nie pić jednak, myślałem, że twardy jestem.. Ale zauważyłem siwego włosach na głowie i mi się smutno zrobiło.. Starość.. :(
*pssssstt*
Zdrówko.
Zacne Arxel, zacne. Dobre do "posmutania" ;) Jeszcze odnośnie wódki to spróbuję czystego Bolsa i Stocka. Tymczasem idę spać. Dobranoc GOLasy! ;)
Każdy powód dobry do napicia się, zdrówko Arxel :)
Ponoć Bols się poprawił. Nie wiem, nie piłem ostatnio. Ale smakował tak, że już bym wolał napić się wódki samopędu..
Dobra jest żołądkowa ruda albo z miętą. Tylko nie wiem, czy to się do kieliszka nadaje. Stock czysty jest okej :)
Dobranoc Avenger :)
Uh, trzeba się zwijać.. A wypadałoby odrobić godzinę w pracy z piątku, kiepsko to widzę..
Dobranoc wszystkim bezsennym..
Alpha Dog - dobry film z zaskakującą końcówką. Nie sądziłem, że Timberlake się do tego posunie. Do tego film jest na faktach, co osobiście mnie zaskoczyło i jednocześnie zaciekawiło. Jutro, a w zasadzie dzisiaj pogrzebię trochę w google.
Również życzę wszystkim dobrej nocy.
Jak sie postaracie to możemy dzisiaj nawet dwie strzelić!
BTW.
Instaluje sobie Surgeon Simulator 2013 i podczas tego odwiedziłem Store Page na Steam, żeby zobaczyć czy nie ma jakiś DLC czy coś. Przeglądam recenzje użytkowników i widzę barwny opis kolesia, który mówi, że gra jest fajna na 5 minut, ale nie da się przy niej wysiedzieć dłużej niż kilkanaście minut i kończy pytaniem "Kto chciałby grać dłużej niż te 30 minut"?
A na górze "Grał: 9h". Eh...
Mannan--> Cwaniak w necie, ci*pa na świecie!
Edit:
Wybacz malyb, ale ja zaklepałem ;)
Przykro mi, że mną gardzisz z uwagi, że jakiś czas temu nazwałeś mnie swoim bratem. Smutne
po 19 mnintauch udalo mi sie zalogowac, jestem wygrywem, 2 piwa + 3 wina, jkestem zwyciezo XD
Próbną mature pisać a nie pijesz gówniarzu!
Wciąż mam ochote na słodkie, a już 3 razy szczotkowałem zęby. Dziś znowu nie popiszę. Przynajmniej będzie co czytać z rana ;D
Czym się strułeś tym się lecz - powiedzenie pasuje dzisiaj idealnie, swojak zrobił swoje :)
Monter nie szalej tak, bo dostaniesz bana na internet za fejsa i GOLa..
Dropy, dropy, wszędzie dropy. Ale drop jest tylko jeden...
http://www.youtube.com/watch?v=NhWd3dvA0qQ
Siema Heniu!
Jak ja bym Ci zapodał dropa, to byś z laczków wyskoczył.
Die Antwoord? Znam od dawna. Wczoraj na skuciu zapodałem chłopakom Enter The Ninja. Do teraz rozkminiają o co chodzi.
Szykujcie nową.
Dis iz why am hot muddafukkaz....
Matematykiem nie jestem, liczb nie pojmuję, maturę zdać muszę. Amen.
Do teraz rozkminiają o co chodzi.
Żeby mógzi im sie nie przegrzały bo do nich bez tekstu pisane i słownika slangowego rpa nie podchodź :D Zatem dawaj te dropy :)