Witamy w wątku, gdzie miejsce do swobodnej wypowiedzi mają wszyscy, którzy lubią oglądać seriale. Spotkasz tu nałogowców, pasjonatów, sezonowców, a nawet fachowców. Przede wszystkim spotkasz tu fanów tego wspaniałego działu kinematografii. Znajdziesz opinie na temat nowych odcinków i sezonów, premier i powrotów, zapowiedzi i klasyków. Chcesz się wypowiedzieć co ostatnio oglądałeś? Szukasz ciekawych newsów lub czegoś dobrego do obejrzenia? Nie wiesz kiedy nowy odcinek lub sezon lubianego przez Ciebie serialu? Jesteś w dobrym miejscu.
Co ostatnio oglądaliście? Na co czekacie? Co nadrabiacie? Co macie w planach? Co pozytywnie zaskoczyło, a co rozczarowało?
---------------------------------------------------------------------------------
Przydatne linki:
http://www.hatak.pl
http://www.showtv.pl
http://www.serialowa.pl
http://www.next-episode.net
http://www.pogdesign.co.uk/cat
http://tvcountdown.com
---------------------------------------------------------------------------------
›banner by 12jonasz - dzięki!‹
---------------------------------------------------------------------------------
Poprzednia część:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12894672&N=1
12jonasz, jakbyś mógł poprawić ten banner, ponieważ aktualnie mamy E03, a na bannerze jest E04, pozdro.
poprzedni topic (15 minut posta pisalem:p)
jasonxxx-> 311, 316.
to zdjecie jest wlasnie pinkmana/hardwicka
Swoją drogą dorwałem Whitechapel. Mam nadzieję, że będzie warto. Podobnie, jak Raya Donovana.
Kompo--> to ktos mi sciemnil.
ten co teraz wyglada jako hardwick mi wyglada jak pinkman wiec moze dlatego w to uwierzylem.
a mam problem z odroznianiem twarzy :) i uwierzylem w to. my bad. co nie zmienia faktu ze ten hardwick niezle zchudl
Pinkmana przecież gra Aaron Paul - swoją drogą nie wiem czy wiecie, to obecnie najlepiej zarabiąjący aktor świata, jak zsumować wszystkie jego źródła dochodu.
Seriale S03E03 a baner S03E04 :)
Pierwszy odcinek Homeland bez większych fajerwerków, ale daje radę.
Najlepiej zarabiającym aktorem jest Robert Downey Jr chyba, że się mylę :)
Nie chodzi o zarobki za aktorstwo, ale ogólnie o dochody: http://en.mediamass.net/people/aaron-paul/highest-paid.html
UPDATE 01/10/2013 : This story seems to be false. (read more)
The ‘People’ section is a humorous parody of Gossip magazines, all stories are obviously not true.
Czytaj co wklejasz.
Czepiacie się szczegółów :D
Wczoraj tego update'u nie było a czytałem wczoraj.
Dobra przyznaję - mój fail :)
Może i fake, ale za to jego żona Lauren Parsekian już takowym raczej nie jest :>
Za co zabrać się po "Breaking Bad"? Najchętniej coś w podobnym klimacie. Rozważam między:
- The Wire
- Sześć stóp pod ziemią
- to coś nowego o uczeniu się seksu;p
- Deadwood
- Boss
Promilus-> Ja mam swoje drugie podejscie do the wire, konczymy z dziewczyna pomalu pierwszy sezon. Mi oglada sie znacznie lepiej niz za pierwszym razem, chociaz brakuje czegos co przyciaga przed monitor i nie puszcza - poczatkowy Dexter i Breaking Bad to wlasnie mialy :P Panna po tych prawie 10 odcinkach, ktore za nami, stwierdzila: oglada sie niezle.
Promilus <- ja jak najbardziej polecam The Wire, ale do tego trzeba podejść jak do dobrej książki, to jest inny styl kręcenia niż czasem udziwnione BrBa czy inne dzisiejsze seriale, zawsze jakoś stylizowane, tu jest klasyka, nie ma efekciarstwa, cliffhangerów, ale ten poziom realizmu(naturalizmu?) miażdży. Jestem na 4 sezonie i ma się odczucie jakby to wszystko ktoś kiedyś za jednym zamachem rozplanował i napisał.
Sześć stóp po BrBa? No nie wiem
Boss to dwa szybkie sezony, jak ma się ochotę na całkiem przyjemnie trzymającą w napięciu polityczną, mocną pigułę i nie przeszkadza 'nowoczesność': piękni aktorzy, seks i elegancja, to brać.
Promilus
SFU
The Wire
Reszta
Trochę w klimacie The Wire jest The Shield tez polecam. A ja bym sie z tej listy zabrał za Deadwood
@promilus1 - również polecam The Shield. Też opowiada o balansowaniu między dobrem a złem, też ma badassowego łysola w roli głównej :D Pierwsze dwa sezony są dość lajtowe, ale jak już się zacznie, to takim BB wyciera podłogę. Ma też kilka ciekawych wątków pobocznych, bo nie opowiada jedynie o Strike Team (grupie brudnych poliocjantów) ale równocześnie śledzi też detektywów i krawężników z posterunku The Barn.
Nowy Homeland ładnie mnie wynudził, prawie zasnąłem. Mentalista też bez ognia.
Brooklyn Nine-Nine - miks Akademii Policyjnej z 13 Posterunkiem, nic odjazdowego.
mam słabość do Mentalisty, ale mam nadzieję, że to w końcu dorwą RJ; no ile można to ciągnąć
koobon --> Było przecież powiedziane, że
spoiler start
ujawnią kim jest RJ przed końcem roku, czyli prawdopodobnie chodzi o fall finale.
spoiler stop
Obejrzałem dwa miniseriale: Top of the Lake oraz The Pillars of the Earth.
Pierwszy wyreżyserowany przez Jane Campion (Oscar za "Fortepian). Rzecz bardzo dobra, klimatyczna, z pełnokrwistymi postaciami, z bardzo ciekawą kreacją Holly Hunter.
Drugi serial mnie rozczarował. Realia średniowieczne, ale niestety sporo schematyzmu, zaś bohaterowie są przedstawieni dość powierzchownie i dzielą się, jak w bajkach dla dzieci, na dobrych i złych. Brakuje głębi, realizmu, wiarygodności psychologicznej czyli tego co jest obecne w niektórych innych współczesnych serialach.
@31
Warto sięgnąć po książkowy pierwowzór Filarów Ziemi. Znacznie lepiej zarysowani bohaterowie, mniej uproszczeń, niezły styl i wciągająca akcja. Serial to nieprzyjemne popłuczyny.
Filary.. akurat nie są złe (książki nie czytałem, więc porównania nie mam)
Oglądał ktoś kiedyś Any Human Heart? obsada całkiem dobrze wygląda
Zacząłem oglądać Person of Interest. Jestem po 4 odcinku i jest całkiem całkiem ale mam pytanie do tych co oglądali, a mianowicie czy rozwinie się jakiś inny wątek czy tylko cały czas będą się tymi numerami zajmować?
caly czas tymi numerami, ale wejdzie w to fabula... serial wlasnie potrzebuje kilka odcinkow na wprowadzenie, zeby bohaterow przedstawic
pozniej w tle jest glowny watek (mimo ze numbers co odcinek sa) ktora poprzeplata sie z numerami
Polecicie coś do obejrzenia?
Nie musi być nowe, po prostu jakiś porządny serial, ale nie sitcom. Najlepiej kilka pozycji z różnych gatunków. Jakieś post-apo, albo coś z elementami fantastycznymi, typu. Jerycho, Lost, The Walking Dead albo Alcatraz (w sensie tematyki, nie jakości).
Przydałby się też jakiś dramat w zastępstwie za Breaking Bad, może być sensacyjny, ale liczę na dobre aktorstwo i dialogi. Shield, Six Feet Under?
orange is the new black nawet przystepne, poza tym laska fajna
to z tych nowosci
revolution powrocil i jest fajne lekkie przyjemne, ale malo ambitne i przecietna gra aktorska... ale przyjemnie mimo wszystko sie oglada.
btw ten serial "defiance" czy jakos tak rozwinal sie?
Ja ponowie z poprzedniego wątku, bo trafiłem na samą końcówkę.
Nowy sezon SoA ktoś widział? Dzieje się coś ? Pytam, bo coś nie mogę się na nic zdecydować, a chyba najbliżej mi do sonsów.
marcus alex fenix - The Shield bez wahania. Zawsze przechodził w tym wątku bez echa (który regularnie czytam, ale mało kiedy się wpisuję), ostatnio widziałem że jest trochę częściej polecany - i naprawdę na to zasługuje. Z każdym kolejnym sezonem jest coraz lepiej, bohaterowie coraz bardziej skłaniają się ku ciemnej stronie mocy ;), a zakończenie jest jednym z najlepszych jakie widziałem. Masakra. Polecam. Mój ulubiony serial o gliniarzach, a może i ulubiony w ogóle, jeżeli kogoś moja rekomendacja w ogóle obchodzi :D
Potem może Oz, Sons of Anarchy (ten sam scenarzysta i niektórzy aktorzy co z The Shield) albo Deadwood? Też dobre dramaty, chociaż tego pierwszego nie obejrzałem do końca.
Alternatywne zakończenia BrBa wg Vince'a Gilligana:
1. Walter White Turns Rambo
“Our original version was that Walt would use [the machine gun] somewhat in Rambo fashion. … [But] that felt wrong for Walt to go out brawn over brain, go out like Rambo. Walt on his best day was never Rambo.”
2. Walter White Turns Cop-Killer
“We thought, gee, is it too obvious he’d use [the machine gun] on a bunch of bad guys? … So we had versions that we talked about for instance where the police come and get him. He uses it on the police. But we didn’t like that. It just didn’t seem right.”
3. Walter White Turns Jail-Breaker
“We had a version where he goes and break Jesse out of jail just as the Nazis were gonna knock Jesse off in jail, and he comes in an uses the M60 to lay waste to an entire prison or prison bus.”
4. Skyler White Turns Suicidal
“I was leaning toward that and the other writers were like, that’s a bridge too far. … We talked about a possible version where Skyler and Walt are tied up at a Motel 6 kind of place and he’s talking to her in a bathroom saying, ‘It’s going to be alright. … I’ve got a plan. Skyler? Skyler?’ And he finally forced the door ope and she’s in a bloody tub or something like that.”
5. Jesse Dies, Then Walt Jr. Dies
Gilligan toyed with this idea before even filming the first season: Basically, Jesse is killed by a drug dealer and to get revenge, Walter shackles the drug dealer in a basement and tortures him. Walt sets up a shotgun trip wire in the hopes that the drug dealer will kill himself. Walter Jr. finds the drug dealer and tries to give him water, and the drug dealer uses the tripwire to kill them both.
Chyba wybrał jednak najlepsze :)
Skończyłem BB i choć jest niby wszystko OK, to ostatni odcinek nie wywarł na mnie większego wrażenia.
Nie wiem czemu, ale ostatni odcinek Dextera mocniej zagrał mi na emocjach. Po BB był tylko watch and forget.
Choć serial jako całość jest dobrze pomyślany i dość spójny.
spoiler start
Walter, który przyzwyczaił nas do zaskakiwania i posiadania zawsze planu B, C itd. praktycznie poszedł na rzeź. Zaskakujący motyw z bagażnikiem nie przysłania całości. Wolałbym, żeby zostawiona została furtka w postaci choćby oczekiwania na krzesło czy przesiedlenia z nowym nazwiskiem, do czego fabuła przez moment dążyła. Z drugiej strony masa wątków jest pozamykana, a ciągnięcie serii z Jessem czy Skyler nie miałoby sensu.
Jeśli Walter robił to z intencją oczyszczenia się czy zdjęcia ciężkości bytu, to zdecydowanie zbyt mało o tym było. W sumie trochę frajerskie zakończenie.
spoiler stop
METASTASIS - to remake serialu BREAKING BAD, kręcony obecnie w Kolumbii. Kolumbijczycy zakupili format serialu już jakiś czas temu, a obecnie pracują nad pierwszym sezonem. Po ujawnionym zwiastunie i pierwszych informacjach z planu można się spodziewać, że METASTASIS będzie wiernym odwzorowaniem BREAKING BAD pod prawie każdym względem.
Nie czaję kompletnie tego pomysłu.
[45]
Jak to oglądałem pomyślałem, że to jest kiepska parodia. A tu się okazuje kalką pierwowzoru.
W nocy skończyłem 3 sezon The Walking Dead i...
spoiler start
O ile pierwsze dwa sezony były IMO wyśmienite, to w trzecim jest trochę średnich motywów. Niepotrzebne problemy psychiczne Ricka, które raz są tak silne, że lata po lasach wśród trupów, a raz w ogóle odchodzi. Młody staje się zimnym draniem, a Andrea irytuje jeszcze bardziej, niż wcześniej. Postać gubernatora też jest przesadzona. Przegrywa bitwę i wystrzeliwuje wszystkich? Średnio. Na wielki plus oczywiście postać Michonne, powrót Merle`a (szkoda tylko, że krótki). Chociaż oczywiście serial IMO świetny. Szczęście, że mam tylko niecałe dwa tygodnie do kolejnego sezonu, a nie muszę czekać pół roku jak inni fani serii ;)
spoiler stop
Glob3r [49]
Dla mnie drugi sezon był mocno średni, żeby nie powiedzieć słaby. Dużo nudy, trochę głupot, bardzo nijakie odcinki. Trzecia seria trochę bardziej zbliżyła się do pierwszej, która w mojej opinii jest bardzo dobra. Mam nadzieję, że czwarty sezon będzie powrotem do korzeni.
Sons of Anarchy jest tak nieciekawe, monotematyczne, nudne, że ma się ochotę rzucić monitorem o ścianę i wybiec z domu. Ile sezonów można korzystać z tych samych schematów? Czasami odcinek tak męczył, że po prostu musiałem zająć się czymś innym, odwrócić uwagę od tej nieoryginalnej i bezcelowej papki chociażby na chwilę, żeby przypadkiem nie podciąć sobie żył. Odnoszę wrażenie, że scenarzyści mają w swoim biurze koło z wszystkimi motywami jakie wymyślili przy okazji pierwszego sezonu i za każdym razem, gdy siadają do napisania kolejnego odcinka, kręcą tym kołem kilka razy i idą z tym, co wylosowali. Walory produkcyjne w żadnym wypadku nie są niskie, ale po sześciu seriach przy tak mało ambitnym scenariuszu musi następować zmęczenie materiału. Może trochę przesadzam, ale przez cały odcinek miałem dosyć każdej pojedynczej postaci, każdego dialogu czy debilnego monologu Jaxa z początku, każdego ujęcia, każdego pomysłu. Strasznie kiepsko. Zobaczę jeszcze jeden epizod i jeśli mnie do siebie nie przekona, to porzucę serial. W tym momencie jestem bardziej przekonany do beznadziejnych Revolution, The Walking Dead czy nawet Arrow, które przynajmniej tak bardzo nie przynudzają.
Czekam na polską wersję BB na krakowskich Azorach.
^ bo trzeba wiedzieć kiedy skończyć serial. Już drugi sezon zalatywał brakiem pomysłów, choć na siłę dotrwałem do końca trzeciego i bodaj dwóch odcinków czwartego - i miałem serdecznie dość. Aż się boję pomyśleć jaką męczarnią musi być oglądanie tego dalej, pewnie równie tragiczne tak jak The Walking Dead od drugiego odcinka pierwszego sezonu.
zgodzę się,SoA strasznie głupkowaty,temat niby fajny ale jestem na początku 3ciego sezonu juz chyba z miesiąc i jakoś niespecjalnie mnie ciągnie do kontynuacji,zmarnowany potencjał wg mnie.
Ja odpuściłem sobie SoA bodajże po 4 sezonie, bo już nie mogłem go zdzierżyć. Najzabawniejszy był motyw "Clay nie może zginąć, bo... [tu_wklejaj_kolejne_uzasadnienia]"
Jak prezentuje się 3 sezon The Walking Dead? Nie wiem czy się brać za oglądanie, bo 2 był imo kiepski i momentami nużący.
3 sezon jest lepszy od drugiego, i na tle reszty serialu bardzo dobry. A to, że sam serial mega arcydziełem nie jest, to już inna sprawa.
SOA. Pokrótce to bym każdemu zdzielił strzała w pysk, tak mnie wkurzają te jednobarwne postacie. Cały czas odnoszę wrażenie, że w kółko oglądam ten sam pieprzony odcinek, bo te niczym się nie różnią. Jeżdżenie z punktu a do b, nawet wyrażenia i sytuacje się powtarzają. To jest absurd, nie mają pomysłu na ten serial, a aktorzy albo zdrewnieli jak pinokio, albo byli słabi na początku, ale fabuła jakoś to skutecznie maskowała. Nie polecam, rzucić tym o ścianę.
Marvel's Agents of SHIELD 02- nadal nie tak dobre jak sie spodziewałem, liczę na poprawkę, bo na razie jest za bardzo od linijki.
Ogląda ktoś premiery: Sleepy Hollow, Peaky Blinders, Low Winter Sun? Warto się zainteresować?
Low Winter Sun olałem (chyba po 4 odcinku). Słaba według mnie produkcja. Na hataku są oceny dość wysokie, dla mnie to średniak ze słabą grą aktorską.
Moja toplista i jednocześnie polecam ( tylko seriale, które trzymają klasę przez wszystkie sezony ):
1. The Wire
2. The Shield
3. Deadwood
4. Friends
5. Rome
6. The Tudors ( tutaj juz sie trochę zawahalem ale lubię historyczne )
7. The Sopranos
8. Six feet under
9. X-files
10. Californication
11. Entourage
12. House of cards ( swiezynka wiec zobaczymy )
13. House of lies ( dla znających korpo-świat tym )
14. House ( nie dociagnalem do końca ale długo trzymał poziom )
15. Dexter - jw.
Homeland mi sie podoba póki co - zobaczymy jak będzie dalej
Castle - nie podoba mi sie zmiana duetu prowadzacego. Sila serialu byla dla mnie para Castle - Beckett, teraz nagle mamy Beckett - Cuddy. Sam serial tez nagle jakis strasznie powazny i terrorysci. Mam nadzieje ze to chwilowe.
Agents of SHIELD - drugi odcinek udowodnil ze maja kase/dobrze spisane umowy (Nick Furry raczej charytatywnie sie nie pojawil) by rozkrecilo sie to w cos wiecej.
Hostages - jak bedzie mialo wiecej niz 13 odcinkow to stanie sie zapewne parodia samego siebie.
Blacklist - dobre jako zapchaj dziura pomiedzy innymi serialami, oglada sie ok, ale cudow nie ma.
Sleepy Hollow - nie jest zle, napewno ciekawiej niz w Grimm. Podoba mi sie tez desing potworzastych.
Po 1. sezonie The Wire
spoiler start
jestem pod wrazeniem. Z kazdym odcinkiem tego sezonu bylo coraz lepiej, wsiakalem bardziej po kazdej scenie. Final jak najbardziej godny calego sezonu, byl swietny. Dobra zapowiedz kolejnego sezonu i drugiej rundy pojedynku miedzy policja i gangiem. Nie wiem czy po obejrzeniu pozostalych odcinkow dam rade znalezc jakies show rownie dobrze oddajace rzeczywistosc, bez zbednych uproszczen i udziwnien.
spoiler stop
Polecam :)
Breaking Bad
spoiler start
Z tygodniowym opóźnieniem skomentuje zakończenie serialu.
Co tu dużo mówić, dość typowe. Jeśli ktoś obstawiłby zakończenie serialu po najbardziej przewidywalnej linii wiele by się nie pomylił.
To mi się jednak bardzo spodobało. Oczywiście doświadczyłem nieprzyjemnego uczucia "to już koniec", kiedy widziałem nie żyjącego Waltera. Szkoda, że już nigdy nie zobaczymy, ani jednego nowego odcinka.
Zapowiedzi twórców, o tym, że to zakończenie zmieni serialowe standardy mocno przesadzone. Zmieniłoby je, jeśli Walter nie dokonałby zemsty, a został po prostu zastrzelony przez Jacka, chwilę po zobaczeniu Pinkmana.
Podsumowując serial naprawdę niesamowity. Nie nazwałbym go bardzo realistycznym, ale na pewno był bardzo emocjonalny. Świetne dialogi, postacie, sam sposób kręcenia. Zazdroszczę wszystkim, tym którzy mają ten serial dopiero przed sobą.
spoiler stop
Ocena serialu:
Hello Ladies - mialo byc fajnie i smiesznie a dominujace uczucie w pilocie to niezręczność i zażenowanie. Nie chce jeszcze skreslac, ale nie wiem czy bede w stanie wytrzymac obejrzenie kolejnego odcinka.
Można wiedzieć, skąd te huczne zapowiedzi twórców co do zakończenia Breaking Bad?
Nie uwazacie, ze w BB bylo za malo pokazane zycie Walta jako barona narkotykowego? Caly czas w tym siedzial, duzo zabojstw, pieniedzy i towaru, ale nigdy nie byl pokazany jako osoba, ktora jest naprawde mocna. Troche mi tego brakowalo, przez pierwsze sezony dazyl do tego, aby byc kims w tym swiatku, a nagle wszystko sie tak szybko rozwiazalo. Nie uwazacie?:)
super game fan ---> Nowa jakość w telewizji, nie widziałeś tego ? :)
Nie ma co się oszukiwać, że serial zakończono dobrze, ale bez żadnej bomby jak twórcy mówili. Śmiem twierdzić, że zakończono z lekkim happy endem.
Hello Ladies - mialo byc fajnie i smiesznie a dominujace uczucie w pilocie to niezręczność i zażenowanie.
tak właśnie miało być i to jest śmieszne; nie wiem jak ktoś mógłby pomyśleć, że produkcja Merchanta może być inna
[70] ---> Jak dla mnie serial jest rewelacyjny. Przede wszystkim bardzo dobrze prezentuje się strona wizualna, scenografia i zdjęcia robią duże wrażenie. Do tego klimatyczna muzyka, Sam Neil, Helen McCrory, Cillian Murphy. Zdecydowanie najlepsza jak dotąd premiera tego sezonu.
Czasem tu zaglądam żeby zobaczyć co się aktualnie ogląda, na pewno zabiorę się za Peaky Blinders, jest jeszcze coś godnego polecenia w tym sezonie?
O ile pierwszy odcinek Homeland był zjadliwy i pokazał wstępnie jak będzie wyglądać nowy sezon, tak drugi odcinek była dla mnie ciężki i nudny jak flaki z olejem. Niech wraca już:
spoiler start
Brody z tego lasu, bo za długo tam siedzi ... Powrót do choroby Carrie i wątek córki Rudego nie jest dla mnie ciekawym posunięciem scenarzystów.
spoiler stop
Śmiem twierdzić, że dużego znaczenia te dwa wątki dla sezonu mieć nie będą ...
Z Homelanda robi się niestety drugi Dexter... jeśli nie zrezygnowałeś dość wcześnie to teraz się męczysz i oglądasz kolejne odcinki z przyzwyczajenia, licząc, że w końcu zmieni się coś wyraźnie na lepsze. ;)
Kurczę, a mi nowy Homeland odpowiada. Rozwija się, rozwija i robi apetyt na to co będzie dalej. Ale co do gingera się zgodzę, nie wiedziałem że kiedyś zatęsknię za jakimkolwiek Dziennym Markiem na ekranie ;P
Hmm a ja jestem dalej wkręcony w homeland, i mimo ze ta paranoiczka mnie wkurwiała czasami jak drze japę ze: "uciekają helikopterem, oni ociekają helikopterem !!!"... wiemy idiotko co robią, własnie wszyscy to widzimy, więc nie drzyj mordy ;] to musi być jakiś okres przejściowy i pewny taki nędzniejszy bez akcji fragment,a potem pewnie wszystko ruszy z kopyta :]
W tym momencie, kiedy skończył się Breaking Bad, po Homeland sięgam najchętniej ze wszystkich kilkunastu oglądanych na bieżąco seriali. No, może na równi z Good Wife.
wujo444 - ja ogladam sleepy hollow, mi sie podoba, fajny serial, peaky blinders zaczalem 1 odcinek ale jeszcze nie skonczylem :)
A czy któreś z tzw. "wznowień" jest warte uwagi ?
Co np. myślicie o podziale serialu Pamiętniki Wampirów ?
niby ten revolution jest calkiem spoko,
south park spoko, ale juz chyba niedlugo skonczy sie... chyba przestali byc smieszni..
PoI zdecydowanie warty uwagi
Zacząłem drugi sezon PoI i muszę powiedzieć że serial całkiem ciekawie się rozwinął. Zdecydowanie warty uwagi.
Ja pierwszego odcinka Revolution nawet nie skończyłem, myślałem że to będzie bardziej dramatyczne a to taka lekka przygoda była.
Arrow wrocil
i o dziwo nadal przyjemnie mi sie oglada, poczatkimial jakies takie slabe dosc a pozniej sie wciagnalem
jestem totalnym laikiem komiksowym, ale to mi sie przyjemnie oglada
The Tomorrow People strasznie debilne, uprzejmie proszę o powstrzymanie się przed oglądaniem, pozwolenie otrzymuje jedynie pecet007, będzie się jarał.
Po dość średnim początku, Person of Interest 3x03 nabiera rumieńców. Root jak zwykle najlepsza, ale motyw z paniami w klubie mnie rozbroił :D Bardzo polubiłem ten serial :)
Zgadzam się z przedmówcami, że gdyby Homeland skończył się na pierwszym sezonie (wiadomo jak) to pozostawiłby po sobie dobre wrażenie.
Person of Interest to niestety serial niskich lotów (fabularnie) i ciężko go porównywać z pozycjami dobrymi, wybitnymi albo genialnymi w rodzaju The Wire, Boss, Top of the Lake, The Fall, Broadchurch, Utopia, Black Mirror, Generation Kill, The Shadow Line, Breaking Bad etc.
Bardziej przyrównuje go do pozycji w rodzaju Castle czyli mocno schematycznych, o oldschoolowej konstrukcji fabularnej.
Właśnie co do Arrow. Jak pierwszy sezon, warto ?
Arrow jest denny, no, chyba, że nie przeszkadza ci to, że w ogromnej metropolii wszystkie główne postacie ciągle na siebie wpadają i/lub trafiają na celownik kolejnych złoczyńców. I że główny bohater paraduje w co drugiej scenie bez koszuli. ;)
Co do PoI, trzeci sezon póki co nie rozpoczął się tak fajnie jak drugi, ale tragedii nie ma i podobają mi się dwie nowe panie w stałej obsadzie. ;]
[89] nie do końca się zgodzę. Po primo to The Fall przynudzał, a Utopia czy The Shadow Line to też nie są jakieś ambitne szczególnie pozycje. Secundo, PoI ma jakby dwa poziomy fabularne - mitologię, która jest świetna, oraz sprawę tygodnia, która przeważnie nie przeszkadza, ale rzadko jest co coś ciekawego. Ale nie szkodzi, bo ogląda się go dla mitologii, humoru, fajnych postaci i dobrego feelu. To jeden z najlepszych seriali czysto rozrywkowych, i sam bym go stawiał obok Buffy, Scherlocka, czy Spartacusa, choć może nie na tym samym poziomie wszystkie.
Oczywiście, że PoI jest bardzo fajne, typowy luźny procedural z ciekawymi opcjami w tle.
A Arrow to ja odpuściłem gdzieś w połowie pierwszego sezonu, za głupie.
Wujo444 - mnie przynudza PoI, który jest schematyczny aż do bólu. Kompletnie niczym nie zaskakuje, zaś postacie są płaskie, jakby je wycięto z kartonu. To serial w zasadzie anachroniczny, bo współcześnie jest trend/tendencja do produkowania rzeczy mniej bajkowo-komiksowych, a bardziej realistycznych psychologicznie. I lepiej, rzetelniej opisujących naszą rzeczywistość. PoI to rzecz realizacyjnie sprawna na poziomie dostatecznym, ale fabularnie to rzecz nieudana,, bo wtórna, która wyraźnie odstaje od wielu współczesnych produkcji brytyjskich czy amerykańskich stawiających na rzetelność w opisie rzeczywistości i postaci.
Nie jest też rozrywką, bo męczy i nudzi, poprzez swoją powtarzalność i schematyzm. Rozrywka z natury swojej nie powinna być nudna i męcząca.
Ahaswer, ale wiesz że to subiektywne wrażenie? mnie i wielu innych właśnie ten format nie nudzi.
I nie jest to serial anachroniczny, wręcz przeciwnie, przez wielu jest wymieniany jako sztandarowy przykład nowej generacji procedurali - znacznie bardziej skupionych na fabule ciągłej i szerszym spojrzeniu na bohaterów. A tendencja do rzeczy mniej bajkowych... Są takie i takie, zdecydowanie częściej to kablówka stawia na seriale ambitniejsze. Jednak wychodzą ciągle Once upon a Time, Arrow, Supernatural, Sleepy Hollow, czyli "bajkowe". Rzetelność w opisie rzeczywistości? Z aktualnych seriali chyba tylko Treme można tak określić, może anulowanego rok temu Bossa... Telewizja w tym nie przoduje, bo rzeczywistość jest nudna, a widzowie wolę pisarza erotomana, kanibala-dżentlemena i rozbitków na nieistniejącej wyspie.
Po co w ogóle dyskutujecie z trollem Ahaswerem. W wątku o piłce też pitoli trzy po trzy.
Ja tam po kolejnym głębokim i realistycznym serialu z przyjemnością robię sobie przerwę przy PoI. To jest rozrywka, o ile ktoś go za takową uzna, a jak widać, znajdzie się parę osób.
Boże, kolejne przygłupiaste dziecko, które uważa, że trollem jest każdy kto ma inne od niego zdanie/gust. Paudyn, jesteś tak porażająco głupi, że to ociera się o jakieś kalectwo. Wybacz za szczerość, ale gdy czytam twoje, pożal się Boże, komentarze, to załamuję ręce.
Naucz się, biedne dziecko, że w tematach takich jak film, serial, książka odczucia ludzi są różne i każdy w takich wątkach jak ten ma prawo je wyrażać. Czemu najgłupszym trzeba takie oczywistości ciągle powtarzać?
Dla mnie PoI też słabe, oglądnąłem połowę pierwszego sezonu i mi się znudziło.
Mckk - no to jest już nas dwóch. PoI rozrywką? Rozrywką to był Breaking Bad. Świetny serial rozrywkowy. Rzeczy wtórne i schematyczne są zbyt przewidywalne by mogły być dobrą rozrywką.
Nie oceniam jednak PoI ekstremalnie krytycznie, bo widziałem jeszcze mniej zachwycające seriale współczesne np. Terra Nova, Falling Skies czy Strike Back.
Za dobrze konstruuje zdania i pisze po polsku jak na jakiegoś Lukasa czy innego Azzazela, taki wymuskany styl i tendencja do dłuższych, bardziej złożonych wypowiedzi (które mają sprawiać wrażenie mądrych, a często są bełkotem bez krzty obiektywności) bardziej przypomina Kruka, choć oczywiście nie twierdzę, że to on, bo już się nie znam na tym forum.
PoI jest świetne, i tak jak pisze wujo, jest proceduralem nowej generacji, na czym polega ta nowa generacja? najłatwiej to chyba wytłumacz na przykładzie filmów marvela, gdzie filmy o poszczególnych bohaterach są ze sobą powiązane i z czasem łączą się w główny - Avengers; tak samo w pewnym sensie jest w PoI, oprócz typowo proceduralowych motywów, jest kilka wątków które przewijają się przez cały serial by z czasem, z sezonu na sezon połączyć się z głównym wątkiem, i co ważne nawet takie wydawałoby się jednoodcinkowe sprawy mogą przeobrazić się w "sub-wątek"; fajne jest jeszcze to że jak pojawi się jakaś nowa postać i jeśli nie zginie, to jest olbrzymia szansa, że jeszcze w jakiś sposób pojawi się w serialu.
a każdy kto pisze, że jest słabe, nudne itp. po zaledwie kilku pierwszych odcinkach niech zamilczy, z tego co pamiętam to sporej ilości osób z tego wątku (w tym orlandowi) nie za bardzo przypadł do gustu, spory hejt był, że słabe. Trochę mętnie napisane ale wymęczony jestem, 10 godzin chodzenia po lesie
wujo, najlepsza humorystyczna scena w nowym odcinku była jak panie zbierały się do klubu :D
spoiler start
czyżby maszyna się "rozdzieliła"?
spoiler stop
jest i to sporo, 4 razy byłem wysypywać do auta 12 litrowe wiadro, zbierałem tylko prawdziwki, okolice Bolesławca na Dolnym Śląsku
Ktoś jeszcze prócz Kompo widział The Tomorrow People? Serio lepiej odpuścić sobie?
A co do Sleepy Hollows to nie wiem jak Wam, ale mnie ogólna koncepcja strasznie przypomina The Following..
Edycja:
We Are Men dostało cancela po 2 odcinkach? To pewne?
siwCa - Arrow ma wiele wad, debilna fabula jest jedna z nich
ale i tak mi sie podoba i przyjemnie zabija czas
@up: nie ma; jak chcesz cycki, to polecam Banshee. Cycki i leją się po gębach. Reszta tak samo denna jak w Arrow.
@TeRiKaY: to w spoilerze, na jakiej podstawie?
siwCa - Arrow ma wiele wad, debilna fabula jest jedna z nich
ale i tak mi sie podoba i przyjemnie zabija czas
Ja bym powiedział, że nie ma żadnych zalet. Mimo wszystko jednak gdyby kazał mi ktoś wybierać między Arrow a Sons of Anarchy, to zdecydowałbym się na to pierwsze. Serial często nudził, ale raczej nigdy nie męczył, może tylko okazjonalnie. Nikomu bym nie polecił, chyba że dla zabicia czasu, gdy nie można sobie znaleźć zajęcia albo chce się obejrzeć coś przed snem. W takim wypadku, jeśli nie ma się innych planów awaryjnych, a wszystkie epizody Whose Line są zaliczone, dobrze jest mieć kilka epizodów Strzały gdzieś tam zakopanych na dysku.
Azerath, nie przesadzaj, SoA miał przynajmniej pierwsze 3 sezony co najmniej dobre, a ja mogę wymienić spokojnie tuzin ciekawszych seriali stricte rozrywkowych, a znajdą się pewnie i tacy co znajdą drugi i trzeci tuzin.
No wlasnie - Arrow jest jednym z tych lecacych na biezaco, ktore ogladam. Jestem swiadom wad tego serialu, rowniez bym go nikomu nie polecil, ale na przed snem czy do kotleta nic lepszego teraz nie ma :)
ta, ja ale od nowa bo ogladalem nowy odcinek i chya mnie cos ominelo albo mocna skleroza.
revolution ni jest jakims superwybtnym seriale, ale przyjemnie sie oglada.. no i swiat fajnie zrobiony, lubie postapokaliptyczne klimaty.
moze dzieki temu ze jest troche glupie, to nie spotka ten sam los co jericho
Zgubiłem gdzieś tam "teraz" w zdaniu, więc niekoniecznie wyszło tak, jak chciałem. Jednak gdybym miał wrócić do poprzednich sezonów SoA, to nie wiem, czy dałbym radę zobaczyć więcej jak pięć odcinków. Po prostu robi mi się niedobrze na samą myśl o tym serialu. Do tego stopnia, że gdy niedawno zobaczyłem Pacific Rim po raz pierwszy, to nie mogłem się wyzbyć wzbierającego we mnie uczucia niepokoju, gdy film zaczął się od monologu Charliego Hunnama. I to uczucie powracało za każdym razem, kiedy on pojawiał się na ekranie. Co do filmu mam mieszane uczucia i nie mam teraz pojęcia, czy to wina filmu, czy mojego przykrego doświadczenia z SoA.
Revolution podchodzi pod tą samą kategorię co Arrow. Z tym, że jest ciekawszym serialem. Więcej się dzieje, jest różnorodnie i bardziej kolorowo. Od strony fabularnej niczym nie zaskakuje, nie błyszczy pod jakimkolwiek kątem, ale w pierwszym sezonie czerpałem trochę przyjemności z obserwowania tego, jak historia się toczy. Scenariusz jest bardzo... tani, odnosi się wrażenie, że skrypt bazuje na pierwszej książce niedoświadczonego i mało utalentowanego pisarza fantasy, napisaną jeszcze przed dwudziestymi urodzinami. Dominuje przeświadczenie, że wszystkie części składowe się już widziało: postacie, wydarzenia, motywy. Często jest się w stanie przewidzieć, co stanie się dalej, w jakim kierunku odcinek się rozwinie. Jest to też rzadki przypadek, gdzie główną postać każdy ma ochotę zdzielić łopatą po twarzy.
W drugim sezonie niestety czy stety scenariusz już taki tani nie jest, ale będąc po pierwszym sezonie, jest się trochę w historię zainwestowanym i ma się ochotę zobaczyć, co będzie dalej.
Ogląda ktoś Newsroom - sezon no 2 ?
Ja tylko przypominam zainteresowanym, że dzisiaj startuje 4 sezon The Walking Dead ;d
Ripper Street to rzecz całkiem znośna, z fajnie nakreślonymi bohaterami. Brytyjczycy rzeczywiście ostatnimi laty zasypują nas dobrymi produkcjami (Broadchurch, The Killing, The Fall, The Shadow Line, Black Mirror czy Utopia). Poprzez koprodukcje mają też swój udział w takich serialach jak Gra o Tron, Generation Kill, Top of the Lake. Poza Strike Back każdy współczesny serial brytyjski, z tych na które się natknąłem, trzymał poziom, choć np. Pillars of the Earth mnie nieco rozczarował.
Pojawiła się w tym wątku Utopia i postanowiłem ją obejrzeć. Serial jest bardzo nietypowy, przynajmniej mi się tak wydaje. Jestem po trzecim odcinku i mam mindfuck totalny.
Utopia ciekawy serial, czekam na drugi sezon, ale mam trochę mieszane uczucia, bo nie mam pojęcia, jakie wątki oni chcą w nim kontynuować.
Oglądał ktoś nowy odcinek The Walking Dead? Według mnie całkiem niezły powrót, ale wszystko strasznie przewidywalne. Plus jest taki, że trochę się działo i zombie gęsto padły trupem. :D
Zaraz, jak wstałem rano zabrałem się do oglądania..
Moim zdaniem odcinek średni, nie jest źle, nie jest dobrze.
spoiler start
Śmierć, nowej postaci przypuszczam że od wody, lub od tej dzikiej świni, którą upolował Daryl - o której jest mowa na początku. Chodź, bardzo podoba mi się motyw tej śwniki, która zdechła - bardzo prawdopodobne że to od wody która wspomniałem. Następnie wątek Ricka i tej kobiety moim zdaniem nie potrzebny.
Tyrrese, jest wielkim murzynem, a nie ma po prostu jaj.
Pominę, już kwestie spadających zombie z dachu.
Moja ocena odcinka, to 7
spoiler stop
The Walking Dead
s04e01
spoiler start
Według mnie odcinek bardzo dobry. Świetna akcja w supermarkecie - spadające z dachu zombie. Przed sezonem mówiło się o zagrożeniu, z którym bohaterowie nie mieli jeszcze styczności -> wygląda na to, że to jest związane z mięsem, co w pierwszym odcinku dobitnie pokazano - pierw chora świnia, później chłopak dziękujący za jelenia, którym się najadł, później zdechła świnia, a później chory chłopak, padający pod prysznicem i zamieniający się w szwendacza. Chociaż ktoś rzucił teorię, że to po prostu ludzie z Woodbury są jakoś dodatkowo zarażeni po eksperymentach doktorka.
@sewciu50 -> Nie przyjmuję Twojego tłumaczenia o wodzie. Każdy z niej korzysta, a tylko jemu (jak na razie) coś jest.
spoiler stop
Zapomniałem dodać, że bardzo mi się nie spodobało pod koniec 3 sezonu, przyjęcie tych ludzi, i to że każdy ma prawo głosu. Coś czuje, że sprowadzi ich to do sporego zagrożenia - wiadomo, im więcej ludzi w grupie tym większe prawdopodobieństwo że się ktoś, zarazi i pozaraża całą grupę.
Jeszcze kilka moich domysłów
spoiler start
Coś mi się wydaję, że poza mięsem które raczej na 80% jest skażone, to jeszcze te wszystkie uprawy, które zasadzili.
Nie wiem, czy jest to taki dobry pomysł z wprowadzeniem czegoś takiego ale ok, nie mam nic przeciwko.
Po cichutku, liczę na mały powrót Gubernatora pod koniec sezonu.
A zauważyliście jak twórcy podkreślają metamorfozę Carla z gburowatego chłopczyka staje się, młody mężczyzna. - kolejny plus
Szczerze? Wywaliłbym tylko pokazywanie miłości Glenna i Maggie staje się to już trochę monotonne że, aż chce się przewinąć.
spoiler stop
Sezon 4 jest sezonem ostatnim? Wiadomo coś?
TWD
spoiler start
Mi akurat pomysł sprowadzenia ludzi z Woodbury się podoba. Samo pozostanie w więzieniu jest na tyle monotonne, że jeszcze gdyby miała tam być ta sama ekipa, wiałoby nudą.
Uprawy? Hmm, nie sądzę. Zdaje się, że twórcy chcą wprowadzić namiastkę normalnego życia i zabranie nagle całego żarcia byłoby trochę po bandzie ;D.
Uwaga, SPOILER w spoilerze:
Gubernator wróci, to jest pewne. Podobno mają być dwa całe (lub prawie całe) odcinki mu poświęcone - temu też, co działo się przed Woodbury. Nie wiem w jakiej roli, czy sam czy z kimś, ale na pewno będzie. Zresztą aktor ma kontakt jako postać pierwszoplanowa, więc inaczej nie może być ;)
// koniec SPOILERA w spoilerze
Carl, na całe szczęście, zdaje się ogarniać siebie. I prawidłowo, do w sezonie 3 bardzo drażnił.
Glenn i Maggie faktycznie nudna, mimo całego uroku dziewczyny. Zresztą generalnie jak przez pierwsze 10 minut s04e01 pokazali trzy pary, to myślałem, że wyłączę.
Najprawdopodobniej nie jest to ostatni sezon, ale to na 100% będzie wiadomo gdzieś w połowie tego. Mimo wszystko na to się nie zapowiada.
spoiler stop
"Sezon 4 jest sezonem ostatnim? Wiadomo coś?"
XD
Za to nowy odcinek Homelanda (nareszcie) daje radę. :)
"Sezon 4 jest sezonem ostatnim? Wiadomo coś? "
Czytałem jakieś wywiady z twórcami sprzed około pół roku, twierdzili że nie widzą w swoich planach jeszcze końca serialu. Także tych sezonów może być a sezonów..
Czy serial Hostages będzie dokończony w tV? Bo mi się on podoba a nie chcę oglądać dalej jak się okaże, że anuluja ;/ I tak ma miec fabułe na 15 odcinków to powinni skończyć ;(
Wiadomo coś?
Azazell3 - > Hostages jest bardzo bliskie skasowania, więc na Twoim miejscu bym się nie nastawiał.
http://www.serialowa.pl/61728/jak-trzymaja-sie-seriale-nowa-tabela-spoiler-tv-5/
Ej, jakie nowości oglądacie lub oglądaliście i zrezygnowaliście? Ja na razie skromnie, sprawdziłem i nadal sprawdzam The Blacklist, nie jest jakąś super miazgą, ale główna bohaterka apetyczna, a Spader raczej w formie, z intrygą to nie wiem czy jakąś sensownie polecą, ale zobaczymy. Sprawdziłem, ale odrzuciłem po pilocie The Tommorow People (głupie, dla głupich nastolatków) oraz Sleepy Hollow (ciekawy pomysł i fajna główna bohaterka, ale te diabły całe to nie, nie). Zamierzam też dać szansę kolejnym odcinkom The Crazy Ones, ale nie mogę się przemóc po średnim pilocie. Coś jeszcze ciekawego jest?
BTW: Deadline donosi, że Marvel przygotowuje 4 nowe seriale i miniserial, które mają liczyć razem 60 odcinków.
Ja się załamałem, bo dowiedziałem się, że Breaking Bad juz się skończył (ostatni odcinek oglądałem bez świadomości tego). Z jednej strony szkoda, bo chciałoby się zobaczyć co dalej, a z drugiej to było jedno z najlepszych zakończeń serialu jakie widziałem. Nie to co Dexter -.-
Oj, chyba jednak obejrzałem jeden odcinek za mało BB i nie widziałem finału xD dzisiaj musze nadrobić xD
A Walking Dead ciekawe :D zastanawia mnie jak to wyjaśnią :D
Dla mnie 15 odcinek to byłoby idealne zakończenie :D
Cóż... Jednak finał przede mną :D super :D
Czyli wiem już że, the walking dead będzie serialem, którym w miarę upływu czasu będzie coraz gorszy.
A szkoda mianowicie, ja bym skończył serial być może nawet w tym sezonie..
Szukam jakiejś w miarę ciekawych komedii, oto moja w miarę aktualna lista oglądanych seriali: http://next-episode.net/user/Duriii. Uwielbiam te trochę "mroczniejsze" i nie stroniące od mocniejszych żartów i sytuacji, jak It's Always Sunny in Philadelhia, Eastbound & Down czy Party Down. Możecie oczywiście polecać też coś łagodniejszego i bardziej ocenzurowanego, ale za to musi to być naprawdę porządnie zrobiona komedia, żeby mnie ona, ekhm... chwyciła.
Mam tylko parę próśb:
- Żadnych sitcomów, chyba że laughtrack jest w miarę cichy i nie próbuje mnie "rozbawić" czymś, co nie jest zabawne. Chyba tylko brytyjskie sitcomy będą dla mnie znośne, więc te polecajcie spokojnie ;)
- Żadnych seriali animowanych. Wiem, że mam ich sporo na liście (w której dziwnym trafem brakuje pierwszych 11-12 sezonów Simpsonów, ale mówiąc szczerze to zostawiam na potem), ale na razie South Park i większa część Domination Animation Fox-a powinny mi wystarczyć.
- Odcinki nie dłuższe niż 20-30 minut. Szczerze mówiąc, nie wiem, czy istnieją typowe komedie z dłuższymi odcinkami...
Na liście do sprawdzenia mam na razie:
Frasier i Cheers - obawiam się, że mogą być one trochę za stare. Plus, to są amerykańskie sitcomy, nie wiem, czy dam radę przez 22 sezony z tym wytrzymać, większość współczesnych strasznie mnie do tego typu komedii zniechęciła...
US Office - Sam nie wiem czemu nie zacząłem jeszcze tego, uwielbiam wersję UK. Trochę mnie odstrasza rzekomy spadek jakości w późniejszych sezonach, do którego mniej więcej można ten serial uznać za bardzo dobry?
Malcolm in the Middle - Widziałem parę odcinków na Polsacie kiedyś, pamiętam, że nawet mi się to podobało. Poza tym jestem ciekaw jak wypada Cranston w bardziej komediowej roli.
Trailer Park Boys, Little Britain, The Blackadder, Don't Trust the B---- in Apartment 23 - prawie nic o nich nie wiem, poza tym, że są rzekomo dobre. Wiem, że ten ostatni to sitcom, ale pamiętam że był często w wątku wspominany :)
Obejrzałem dzisiaj już na pewno finał BB i uważam, że pomimo tego, że był naprawdę dobry, to gdyby serial skończył się odcinkiem 15 byłoby lepiej :D:D:D
Ten serial był taki miodny, idealnie budowane napięcie...
Duriii---> New Girl?
@Duriii - Entourage, Modern Family, Lucky Louie? Niestety Twój profil jest prywatny i nie możemy podejrzeć watchlisty :P
co do entourage to wiele lat temu ogladalem i ostatnio przysiadlem znowu... i w ciagu tygodnia 5 sezonow obejrzalem:)
jeden z lepszych seriali w historii
potem jest 6, który jest bardzo słaby, odrobinę lepszy 7 i dość dobrze zamykający całość 8. Niemniej to wart uwagi serial, i przy obecnej dominacji sitcomów, miła odmiana.
[141] Malcolm jest jednym z najlepszych sitcomów, które były emitowane w telewizji, więc jeśli pamiętasz tylko pojedyncze odcinki (tak jak było w moim przypadku) to zdecydowanie polecam, ja również sobie oglądam MITM od początku i naprawdę dobrze się bawię :)
Jeśli jesteśmy przy takich filmikach, to polecam https://www.youtube.com/watch?v=5Krz-dyD-UQ#t=41 z Gry o Tron i https://www.youtube.com/watch?v=jR4lLJu_-wE z The Walking Dead.
Co jest teraz na topie ? Jakieś serialowe hity-nowości ? z ostatnio oglądanych tych nowszych to zaliczyłem finał Dextera i final BB, rozpocząłem oglądanie Homeland bo wrócił, Under the Dome, Do No Harm i Hannibal.
ponownie ogladam Breaking Bad... nie wiem za bardzo co miałbym innego robic...
alpha - Ja zacząłem Peaky Blinders i na razie mi odpowiada, podoba mi się klimacik. Trochę jak Boardwalk w Anglii. No i Sam Neil.
Obejrzałem też pierwszy odcinek nowego sezonu American Horror Story i nie zaczyna się to tak dobrze jak poprzednie. Sposób narracji jest...inny, dwa ostatnie sezony strzępek po strzępku podawały informacje, tutaj na razie nie zauważyłem żadnej nutki tajemnicy, kawa na ławę:
spoiler start
Babski Hogwart normalnie. Nie wspomnę o naciąganych jak plandeka od Żuka wiedźmach. Scena gdy szły po ulicy całe na czarno (zwłaszcza tłusta murzynka i dziewczyna z downem) wydawała mi się tak ni w pi**ę ni w oko że aż się uśmiechnąłem). Na plus początek z torturowanymi niewolnikami, zobaczymy w którą stronę to pójdzie.
spoiler stop
Peaky Blinders będzie miało tylko 6 odcinków?
Most nad Sundem-->Jestem po 3 odcinkach i nie zawiodłem się, serial wciąga. Dobrze narysowani bohaterowie, co do poziomu aktorów nie mam zastrzeżeń, przedstawiona historia jest bardzo interesująca i nie żałuje że zdecydowałem się na oryginał zamiast amerykańskiego odpowiednika.
Po 3 odcinkach moja ocena serialu to:
hmmm,czemu nikt nie porusza tematu świetnego 4go sezonu boardwalk empire? moim zdaniem bardzo dobra i klimatyczna historia po 6ściu odcinkach.
Ech, i widać jaki jest target TWD:
spoiler start
Klamrą kompozycyjną odcinka jest zdychająca świnia, dodatkowo Rick znajduje w lesie padniętą, ZIELONĄ, wyraźnie zmieniającą się w szwędacza, zwierzynę a geniusze z GOL-a kminią co mogło się stać z chłopaczkiem - tak, tak, na pewno woda go przemieniła, ta pod prysznicem, nieważne, że czuł się źle 10 godzin zanim w ogóle pod ten prysznic poszedł.
Swoją drogą - ciepła woda z prysznica? WTF? A cała męska obsada chodzi tak, jakby się nie myła od pół roku? Myślałem, że ta laseczka co ją Rick w lesie poderwał to nowy etap ewolucji szwędaczy (najpierw zasugerowali, że zwierzęta się przemieniają a potem ona), niestety też dawno się nie myła po prostu. Swoją drogą ile to już od wybuchu epidemii? A ona sobie w lesie namiot rozbiła? Kiedy takie hordy obok walą w siatkę? Hahaha, ten film jest tak głupi, że aż żal. Ale i tak najlepszy moment odcinka to IMO:
- helikopter rozbił się na dachu sklepu i nawet się nie przebił - a 30 kilogramowe trupy przebijały się przez niego jakby był z papieru (tak, tak, wiem przemókł :D :D :D), poezja.
Nie mogę się doczekać na zombieświnie i zombiepsy, w ogóle TWD zaczyna lostem ciągnąć, czuję, że polecą zaraz w jakieś grubsze teorie i na pewno szwędzacze będą ewoluować (np. gadać z bohaterami filmu). Wspomnicie me słowa za 13 sezonów :D BTW ktoś może jeszcze patrzeć na ryj Ricka? :/
spoiler stop
ta jesien jest mega slaba, z premier tylko peaky blinders daje rade (malo powiedziane w sumie), probowalem sleepy hollow, no ale coz, procedural z elfami
boardwalk empire jak zwykle nie schodzi ponizej pewnego poziomu, ale za malo rothsteina i van aldena
Ja się ładnie zamuliłem z Boardwalk Empire, dopiero pierwszy odcinek nowego sezonu oglądałem, do tego serialu to trzeba mieć klimat. Podejrzewam, że Peaky Blinders też nie jest lajtowe w odbiorze?
No tego się po American Horror Story nie spodziewałem, ale wątek Kyle'a mnie rozłożył ;d świetnie wyglądają wszystkie rytuały, no i mamy niespodziewany powrót z 1 odcinka, a nawet dwa. Coven trzyma poziom
Nowy sezon Boardwalk Empire nie jest zly, ale serial w tej chwili klepany jest juz od schematu i toczy sie bardziej sila rozpedu niz ciekawymi watkami czy postaciami. Ogladam bez emocji.
Zacząłem trzeci sezon Person of Interest i mam bardzo dobrze zdanie o serialu, wątki które się rozwinęły są interesujące i jeszcze częstotliwość występowania ładnych aktorek (Root! Zresztą sama postać też jest niezła) jest większa niż w jakimkolwiek innym serialu jaki oglądałem.
BB
spoiler start
gazeta.pl to mistrzowie - kto by się przejmował spoilerami XD
http://i.imgur.com/pfpBa1R.jpg
spoiler stop
baardzo mało wzmianek o AHS: Coven podczas gdy drugi odcinek był wręcz za**bisty :) Wszystkie wątki zaczynają się rozwijać i to w stylu AHS - naprawdę zaskakują. Dobrze widzę ten sezon, z każdym kolejnym przecież dotąd było coraz lepiej.
Ja zacząłem Peaky Blinders i na razie mi odpowiada, podoba mi się klimacik. Trochę jak Boardwalk w Anglii. No i Sam Neil.
Przekonałeś mnie.
Dla mnie Peaky Blinders bardzo ciekawe ale nie wybitne. Najbardziej ten serial kojarzy mi się z Ojcem Chrzestnym.
Low Winter Sun... Rozkręci się? Bo nie wiem, czy dotrwam do końca pierwszego sezonu.
Jednak dałem radę. Na szczęście później jest ciut lepiej, ale wciąż miewałem momenty zwątpienia. Poważnie zastanowię się, zanim sięgnę po kolejną odsłonę.
Skończyłem oba sezony Homeland. Jak na razie jest bardzo dobrze, miewałem tylko drobne momenty nudy w drugim sezonie, chociaż niektóre epizody aż rażą infantylnością.
Teraz czas na Raya Donovana. Po pierwszym odcinku jest całkiem nieźle.
Pierwszy Ep 2 sezonu newsroom to taki dablju ti ef. Setting wprawia w konsternacje. Nie wiadomo skąd cała akcja, trochę chaotycznie się to rozpoczyna, ale jest ta iskierka w dialogach, którą tak bardzo lubię. Myślę, że się wkręcę. Hejty na tea party czas zacząć.
Odczucia po Peaky Blinders bardzo pozytywne, jednak czuć niedosyt bo serial troche klaustrofobiczny ograniczony głównie do jednej ulicy i baru. Murphy sam pociągnął cały serial ale ogólnie jest dobrze, szkoda że tylko 6 odcinków.
Homeland piszą ludzie odpowiedzialni za Dextera ? Mam wrażenie, że oba seriale łączy ten sam poziom absurdu i niesamowitych twistów. Dodać do tego rzewny wątek Dany. Guilty pleasure 100%
No chyba, żę
spoiler start
zbyt nieuważnie oglądałem i coś mi umknęło. Nie wydaję mi się jednak by w poprzednich odcinkach były jakieś wskazówki o grze pozorów Saula i Carrie....
spoiler stop
Dzisiaj wraca Vikings <3
Homeland
spoiler start
In your mind, when did Carrie and Saul hatch this master plan?
Alex Gansa: I think they decided the very next day after the bomb went off. Carrie and Saul were culpable in what happened, and they were looking for some way to make good, to make it right, to get the guy who was ultimately responsible. They began to hatch the plan right then to figure out how to lure the bad guy of the season, Javadi, out of his anonymity in Iran.
spoiler stop
Srsly ?
http://www.tvguide.com/News/Homeland-Game-On-Postmortem-Alex-Gansa-1072323.aspx
Wiadomo już coś o kontynuacji strike back? Skończyło się tak, że obawiam się końca :/
Oj Boziu Boziu, wierzyłem w The Walking Dead ale po najnowszym odcinku przestaję. Co Michonne myślała próbując odepchnąć dwóch szwendaczy naraz zamiast ich zaciukać? I pomysł ze świniami też był świetny, na pewno by już nie wróciły.
Nowy odcinek The Walking Dead
spoiler start
Bardzo dobry odcinek, zdecydowanie lepszy od pierwszego odcinka. Mam nadzieję, że to wzięcie broni przez Ricka zmieni jego postać trochę i nie będzie już użalał się nad własnym życiem. Jestem bardzo ciekaw, kto podpalił te osoby. Jak myślicie, kto podrzuca te szczury?
No scena Ricka wyrzucającego świniaki, to jakiś bezsens nie lepiej było by ich po prostu wybić? Bądź wyrzucić świniaki by zombie poleciały za nim?
Ja się tam ciesze że, pozjadali paru bohaterów którzy nie są potrzebni, byłbym za tym żeby grupa zmieniła się w kilkuosobową a nie tak jak jest aktualnie.
Odcinek według mnie 9/10
spoiler stop
SlyCooper - świniaki nie miały na celu ich wypłoszenia tylko by zyskać trochę czasu.
The Walking Dead s4e2
spoiler start
Bardzo dobry odcinek.
Już w poprzednim odcinku zacząłem przekonywać się do Carla, a ten tylko mnie w tym umocnił. Dzieciak w końcu się ogarnął, nabrał ogłady i szacunku, a przy okazji zachowuje się bardzo odpowiedzialnie. Także i jego ojciec w końcu zamienia się z ciepłej kluchy w tego Ricka, którego polubiliśmy. Założenie pasa i wzięcie broni jest tego dowodem.
Pierwszy raz od dawna podobała mi się także Carol. Mam nadzieję, że nie sprawdzą się wasze prognozowania, jakoby to ona miała dokarmiać zombiaki szczurami. Chociaż przyznam, że wytłumaczenie sensowne. A i osoba stojąca przy płocie wydawała się wysoką - na pewno na tyle wysoką, że nie mogło to być dziecko.
Z Michonne sprawa wydaje się oczywista - straciła dziecko. Inaczej nie potrafię sobie sensownie wytłumaczyć jej zachowania.
Jeśli chodzi o ostatnią scenę, to stawiam, że sprawę spalenia z tej dwójki ma na karku ktoś ze starej gwardii. Dwójka już chorych - coś trzeba z nimi zrobić, żeby jakkolwiek spróbować zatrzymać zarazę. Spalenie jest najsensowniejsze. Może to Rick? Cały czas mam w głowie scenę z promo, gdzie Tyreese walki Ricka w gębę. Aczkolwiek to może dotyczyć każdej innej sytuacji.
I kwestia kolejnego odcinka bardzo podsyciła moje emocje i oczekiwania.
UWAGA! SPOILER!
.
.
.
.
.
Nie dość, że wygląda na to, że coś gdzieś się odzywa, to jeszcze ten pociąg. Teraz pytanie co zrobić. Wiadomo, że wybiją ich wszystkich. Wiadomo, że się nie poświęcą (za ważne persony). No i wiadomo, że jeśli ruszą teraz w stronę więzienia, to to całe przebrzydłe stado zwabią tam. Chyba że na zasadzie "wpadamy do więzienia po ekipę i ewakuujemy się
spoiler stop
sewciu50
spoiler start
Świniaki miały dać jedynie trochę czasu na umocnienie płotu. Prawdopodobnie nie zdążyli by wybić wszystkich, zanim płot padłby, zwłaszcza że cały czas dochodzili nowi. A gdyby świniaki pouciekały, kto wie, gdzie by poszły. Może uciekły w stronę płotu? Może zwabiłyby nowych zombich?
spoiler stop
The Walking Dead
sewciu50
spoiler start
Jak myślicie, kto podrzuca te szczury?
Myślę, że to może być młody Carl.
spoiler stop
PanPi-> A czego się spodziewałeś? The Walkind Dead to serial dla idiotów. A czasami, po pracy, szkole, każdy chce być przez chwilę idiotą ;p
Po czterech odcinkach Peaky Blinders - REWELACJA.
Murphy świetnie czuje się w roli głównego bad assa, fryzurą trochę przypomina Jimmiego z Boardwalka, ta jego barmanka też niezła. Muzyka też wpada w ucho, ładnie komponuje się z klimatem serialu.
Szkoda tylko, że takie krótkie to i zostały tylko dwa odcinki.
Ogólnie serial to taki Boardwalk, tyle że w Anglii i trochę bardziej na luzie.
No i przecież sam Boardwalk już na półmetku - van Alden chyba się wypalił, już nie ta postać co kiedyś, za wielkie popychadło z niego zrobili. Z kolei coraz bardziej jaram się Luciano i Meyerem. Wątek Capona był dobry do momentu
spoiler start
zastrzelenia Franka - jedyny myślący z całej tej bandy, reszty półgłówków nie trawię
spoiler stop
Richard nadal robi swoje, a wątek babci Darmody przynudza już od poprzedniego sezonu.
Zastanawiam się nad dwoma serialami.
The Shield (niekiedy porównywalny do genialnego moim zdaniem The Wire)
oraz
Justified (ponoć współczesny western, z początku procedural).
The Shield (od 2002 roku) ma jednak aż 7 sezonów a ja nie przepadam za tasiemcami. Poza tym nie wiem jaki jest poziom realizacyjny odcinków kręconych ponad 10 lat temu. Czy historia jest spójna? Czy każdy sezon opowiada o innym dochodzeniu, tak jak każdy sezon The Wire skupiał się na innym zagadnieniu społeczno-politycznym? Jakie wady ma The Shield?
Justified to na początku procedural, a mnie taka formuła raczej nie pociąga. Ale potem podobno fabuła skupia się na jakimś głównym wątku, przewijającym się przez wszystkie sezony. Czy historia jest spójna? Co z tzw. "realizmem", za który chwalony był np. The Wire? Jak skonstruowani są bohaterowie - jest podział na dobrych i złych, jak w bajkach, czy położono nacisk na pewną "głębię psychologiczną"?
Zacznijmy od tego, że żaden z tych tytułów następcą The Wire nie jest. Jedynym znanym mi serialem, który stawia w podobnym stopniu na sprawy społeczne jest Treme, przy czym brak mu kryminalnej otoczki.
The Shield zaczyna od trzęsienia ziemi, by potem przez dwa sezony być właściwie proceduralem - dobrym, ale nie wyróżniającym się niczym poza tematyką. W finale 2 sezonu następuje zwrot, i od tego momentu zaczyna się właściwa zabawa. Jest to serial dużo mniej realistyczny od The Wire, ale nie jest to wada, bo opowiadana historia, postacie i emocje nadrabiają to z nawiązką. Pierwsze dwa sezony trzeba obejrzeć, bo to ważna podbudowa psychologiczna pod postacie Strike Team i innych związanych z nim osób, a i zdarzają się perełki (zwłaszcza Dutchboy i Julien) Przełom 5 i 6 sezonu oraz finał serii to jednakowoż jedne z najlepszych rzeczy jakie w TV widziałem.
Justified bardzo szybko otrząsa się z proceduralowania, i już 2 sezon jest bardzo konkretny. Niemniej, ani tematyką, ani postaciami nie jest nawet blisko do The Wire i The Shield. To całkiem przyzwoity serial rozrywkowy z dobrą fabułą i ciekawym miejscem akcji, które jest największym plusem. Warto się zapoznać jeśli lubisz klimat Kentucky... Ale The Shield polecam bardziej :)
Dzięki wielkie. Spróbuję więc ugryźć The Shield.
Negocjator - Dead Set, obok książek Maxa Brooksa i komiksu "The Walking Dead" jest moim zdaniem jedną z najlepszych rzeczy o zombie, jaką dane mi było widzieć, a trochę widziałem. Bierz w ciemno - Klimat jest tak depresyjny i przerażający że nie można przejść obok tej pozycji obojętnie, jeśli lubi się umarlaki.
Logika Walking Dead, spostrzezenia na podstawie glownie ostatniego odcinka:
spoiler start
Zombie niezaleznie od czasu od reanimacji maja czaszki miekkie jak z ciasta i latwo mozna rozdeptac, szkoda ze takich nie maja tylko starsze trupy, mozna by to jakos uzasadniac ze poczatki procesow gnijnych strasznie oslabiaja kosci.
Hoduj swinie bo... w sumie po co? Nie sadze by lecialy na samych robakach, mleka nie daja, ilosc miesa jakie mozna uzyskac jest stosunkowo mala do wlozonych srodkow i zapasow.
Jak sprawdzasz gdzie w bloku ukryly sie zombiaki bron boze nie stoj w bezpiecznym miejscu i nie wydawaj dzwiekow by je zwabic, duzo lepszym pomyslem jest sprawdzanie cichutko cele po celi i danie im szansy by wyskoczyly zza zaslonki.
Jesli zombii naparzaja w jednym miejscu siatki to lec stadem, tlucz je przez siatke i panikuj ze zaraz padnie. Bron boze nie wpadnij na pomysl przesuniecia sie z grupa w mniej oslabiony fragment i darcia sie by przywabic gosci i tam ich spokojnie wykonczyc.
Jak wracasz w nocy do celi nie zamykaj za soba drzwi na blok i do samej celi. No, moze to niespecjalna glupota, w koncu to bylo wiezienie i sie czuli bezpiecznie... Ale i tak mnie zdziwilo.
Kon nie panikuje w towarzystwie truposzy jesli najpierw rzuca sie na jego jezdzca, szkoda ze kon Ricka z poczatku nie mial tyle szczescia.
Zombii maja niesamowicie silne szczeki i bez problemu potrafia przegryz sie przez dzinsowe spodnie.
spoiler stop
A co do samego odcinka - stosunkowo malo Ricka i etycznych smetow, wiec nawet niezly jak na Walking Dead. Takie 8/10 w skali Walkingowskiej i 3/10 w skali normalnej.
3 sezon Sherlocka nareszcie z datą premiery.
http://uk.ign.com/articles/2013/10/23/sherlock-season-3-premiere-date-revealed
19 stycznia w US.
w końcu w arrow zaczynają się ciekawe rzeczy dziać
spoiler start
Liga Cieni!!
btw. Lance to chyba taki trochę nie kumaty jest, wie że strzała buja się z ochroniarzem i "sekretarką" Olivera i jeszcze nie skumał że strzała to Oliver
spoiler stop
'niekumatość' w gatunku, w którym bohater staje się nierozpoznawalny po założeniu okularów, występuje z definicji i jest elementem nieodzownym
Nowe TWD:
spoiler start
nic się zbytnio nie działo przez większość odcinka, pod koniec dwie naciągane akcje (z pompą oraz pod Kliniką). Tyreese w komiksie też był tak nijaką postacią? W ogóle czas reakcji bohaterów na to, co się dzieje wokół nich mnie rozwala - kilka tysięcy Szwendaczy zbliża się w kierunku samochodu, a tutaj mamy 10-sekundowe zbliżenie na tę chmarę i zero działań ze strony ludzi z auta. Jeszcze ta walka Tyreese'a, prawdopodobnie nic go nie ugryzło, bo był w zajawce następnego odcinka. :D Poza tym, epizod spoko, ale bez szału.
spoiler stop
@198
Czyli jednak fajne? :)
A jezeli chodzi o kontynuacje to decyzja nie zostala jeszcze podjeta.
TWD
spoiler start
Odcinek strasznie nudnawy, jedynie co mnie zainteresowało to - że ktoś gadał przez radio. Reszta, dla mnie na prawdę nuuuuuudna ale swoją drogą jestem ciekaw ile jeszcze to więzienie potrzyma - ta chmara zombiaków i przecież szwendacze w więzieniu. Ciekaw jestem również, co Rick postanowi zrobić z Carol. Nooo, i scena jak Rick bije Tyrees'a jak najbardziej na plus - nareszcie, ten chłop ma jaja i nie patyczkował się z nim. Reszta smęty, smęty i jeszcze raz smęty.
Ale następny odcinek napawa mnie optymizmem mam nadzieję będzie duuuuuuuużo sie działo.
spoiler stop
r_ADM --> jak najbardziej. Ogląda się bardzo przyjemnie. Mam nadzieję, że będzie jeszcze jeden sezon.
stanson i r_ADM ---> Dobra informacja dla Was:
Stacja Cinemax oficjalnie poinformowała o zamówieniu piątej serii "Strike Back", która składać się będzie z 10 odcinków. Jednocześnie będzie to sezon, który ostatecznie zakończy przygody dzielnych komandosów brytyjskiej Sekcji 20.
Zdjęcia rozpoczną się na początku 2014 roku i kręcone będą w Azji oraz Europie. Produkcją zajmie się Cinemax i HBO razem z Left Bank i brytyjską stacją Sky, która emituje "Strike Back" w Wielkiej Brytanii. W rolach głównych ponownie zobaczymy Philipa Winchestera i Sullivana Stapletona.
Ja o to pytałem już dawno, oczywiście zostałem olany.
Git :D :D
Łyczek - zapomniałeś dodac, że to jednocześnie cancel. Ostatni sezon.
@205
Ja o to pytałem już dawno, oczywiście zostałem olany.
nie smuc sie ;P news pojawil sie wczoraj po poludniu.
że to jednocześnie cancel
Zakonczenie serii, szczegolnie po zamowieniu pelnego sezonu to nie jest cancel.
Nie no, oczywiście, ale i tak smutna wiadomość. Chyba, że zrobią tak jak już wcześniej robili. Zaczną kolejną serię której start będzie luźno bazował na Strike Back.
[49,50] Na Fox idzie już 4 cz. Serial o wielkim potencjale i możliwościach rozwoju akcji, został totalnie sp...lony. Przecież w tych ponad 30. odcinkach NIC się nie dzieje. Łażą, dyskutują, kombinują. "Głębokie" refleksje, rozważania i gaworzenie o niczym. Małolat 3 sezony nie zdejmuje kapelusza, murzynka-samuraj /ale jaja/ wiecznie skrzywiona i milcząca. Papcio-szeryf zagubiony, mający zwidy wciąż przewodzi grupie, nie wiem dlaczego ?. Motyw braci : dobry-zły, stare jak świat. Prześliczne niemowlę wplecione w wątek - "wzruszające". W Stanach wszyscy widzowie płaczę. No i oczywiście wielkie miłości /mieszane rasowo ma się rozumieć/ i szepty do uszka wśród szwędaczy - bez sensu. Gubernator i ta blond idiotka zakochana /zafascynowana/ w draniu i mordercy - super. Teraz, by podwyższyć napięcie, bohaterów dopadła tajemnicza...nie powiem co. Sami zobaczcie. Serial, który mógł by się zakończyć po 10. odcinkach, rozwlekany jest bez potrzeby. Zdaje się, że twórcy tak namotali iż sami nie wiedzą jak to zakończyć. " World War Z " - nie jest super doskonały, ale można zrobić niezły film o zombie? Oczywiście.
@207
A ja uwazam to za powiew swiezosci. Lepiej odejsc w szczycie formy niz staczac sie powoli jak 90% nadawanych obecnie seriali. Albo zrobic dobry spinoff.
Dokładnie też tak uważam. Nie lubię jak przerwanie/kończenie kręcenia jest uzależnione od oglądalności, lepiej jak to twórcy zdecydują o końcu serii.
Ja też jestem takiego zdania, co nie zmienia faktu, że szkoda. Licze na dobrą kontynuację, nawet z innymi bohaterami.
[208]
" World War Z " - nie jest super doskonały, ale można zrobić niezły film o zombie? Oczywiście.
Oczywiście że można, ale w życiu bym nie nazwał WWZ niezłym. Nudne, hollywoodzkie, bezsensowne, brzydkie, pozbawione polotu i generyczne.
Jak na osobę jadącą po TWD zaskakująco długo wytrzymałeś jego oglądanie. Ja dałem sobie spokój po 1 sezonie :P
Czy znajdzie się gdzieś rozpiska kiedy w TV lecą dane seriale ? Chciałbym po prostu mieć rozpiskę wszystkiego na jednej stronie, a nie np. czekam na jakiś serial w tu w tym tygodniu go nie ma itp.
Seriale o których mowa:
- American Horror Story
- Arrow
- Homeland
- The Walking Dead
- Vampire Diaries
- The Originals
- Dracula
- Grimm
- Person of Interest
- Bones
- Supernatural
Jak widać troszkę tego jest, więc schodzi trochę sprawdzić każdy oddzielnie.
Czy do tej listy dodalibyście jakiś serial, który teraz leci ? Oczywiście może być już któryś sezon z kolei, na pewno nadrobię. Odpadają seriale komediowe.
ludzie chyba korzystaja z hatak.pl
spojrz na [1]
tam jest jeszcze pare innych linkow...
[214] http://next-episode.net
zakładasz sobie konto, dodajesz seriale które oglądasz i masz rozpiskę w kalendarzu.
Ten sezon Homeland to jest konkret :) pierwsze dwa odcinki mnie trochę znudziły, ale od 3 to już o wiele lepiej :)
Jak dla mnie Homeland miało póki co fajny tylko odcinek Max Payne'owy. ;) A już w ogóle twist z końcówki czwartego odcinka to żywcem wyjęty z najgorszych sezonów "24 godzin".
Najnowsze TWD
spoiler start
Daryl bral chyba lekcje jazdy od Lori :D
Dziadzia na plus
Teraz grypka to cierpia, a wczesniej aby z jakiejs bazy wojskowej zakosic te stroje z ochrony przeciwchemicznej nie pomysleli. Na pewno jakies byly. Chociazby aby bezpiecznie przenosic zabitych zombii
"Szpital" z poczatku - ludzie choruja, zygaja krwia a drzwi do cel oczywiscie pootwierane
spoiler stop
Poza tym standardowo - naciagany realizm, meczacy Rick, "musze zapewnic bezpieczenstwo", kobietki oczywiscie domyte i z dobrymi fryzurkami.
Jak nie rozkręcą akcji to 5 sezon będzie dalej w więzieniu o dupie maryny.
Nawet największy syf musi mieć swoich odbiorców.
Z farmy też wychodzili lada dzień. Kto jeszcze wierzy w te brednie ?
spoiler start
Jeśli to stadko będzie się tam zbliżać, to nie będzie wyjścia
spoiler stop
twd, scena jak
spoiler start
Tyresse wpada w szał strasznie ale to strasznie durna; tak, wiem że jest to zadośćuczynienie za brak sceny w sali gimnastycznej no ale cholera był otoczony przez chmarę szwendaczy , która w zasadzie tylko stała i machała łapami
spoiler stop
Xinjin -->
A u mnie w domu TWD oglądają wszyscy i chcemy więcej :)
U nas też wszyscy to oglądają i chcą jeszcze więcej. TWD naprawdę fajny serial.. Czasami powolny i troszkę nudny ale ma swój urok i klimat. Z pewnością bije na głowy te wszystkie stare żywe trupy co były na VHS.. Tam to dopiero było wiecej idiotyzmu.
Odpuszczam sobie TWD. Głupota przekroczyła wszelkie granice.
[226] Uch, dorzuciłeś czerwone światełka do fotki Castiela która już i tak wygląda jak ze stripclubu, tak że wygląda jeszcze bardziej gejowsko :D
[214] W. Death - Fox w poniedziałki, Grimm też w poniedz. na NC+ Famili ale powtarzają.
Naszło mnie na komedię. Ale najlepiej nie sitcom i lepiej żeby nie leciał właśnie 8 sezon. Zanim wyskoczy Orlando i krzyknie "Archer" - pastisze lądują na końcu listy :P Co polecacie?
Aaa, ściaga: http://next-episode.net/user/wujo444
Odpuszczam sobie TWD. Głupota przekroczyła wszelkie granice.
Ja to zrobiłem gdzieś w okolicach S01E02...
Dobra komedia z teraz emitowanych to np. Modern Family - wprawdzie to nie sitcom, ale i tak wiadomo, kiedy się śmiać :D
a może Legit od Fx, ponoć dobre jest
btw. Arrow naprawdę zaczyna się wyrabiać na solidny serial
Arrow naprawdę się robi bardzo dobry. Nie wiem czy idą jakoś według komiksu czy nie, ale mają duże możliwości i jak na razie z nich korzystają ;)
Juanhijuan [214] https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12920546&N=1#post0-12959133
Jak masz Androida to sprawdź apkę TV Show Favs.
Podobno coś wreszcie ruszyło w sprawie Entourage: The Movie.
jest jakaś stronka na której są informacje jakie piosenki znajdują się w danym epizodzie?
Jak zapewne już wiecie, zapowiedziano 5 sezon Walking Dead i 4 sezon Homeland.
Co do TWD jestem spokojny, mają materiał komiksowy do opierania się na nim, i ciężko im będzie spaść z tego nieszczególnego poziomu. Ale co do Homeland się boję - już teraz nie do końca wiadomo czym ten serial ma być (liczę na jakieś zaskoczenie, napięcie się buduje i mam nadzieję że nie na darmo), ale będzie jeszcze jeden sezon, i pewnie kolejne... oby to nie skończyło się tak jak Dexter, za 5 lat..
Ależ zajebisty odcinek Person of Interest - 3x06 to jak na razie najlepszy odcinek sezonu, łączący wszystko to za co kochamy PoI - Root, maszynę, CIA, Shaw i nowych przeciwników w jednym fantastycznym wątku (plus sidequest Carter trwa). Oby tak było i za tydzień :)
Gdzieś czytałem, że będzie spinoff Breaking Bad. Better Caul Saul, jak tytuł sugeruje serial miałby się skoncentrować na postaci Saula. Czy to jest potwierdzone info?
[248]
Tak, będzie.
Boże, pomóżcie, bo szukam i szukam i nie mogę znaleźć informacji. Ktoś potrafi namierzyć, zidentyfikować kawałek z nowego sezonu American Horror Story, który powtarza się w epizodach (przynajmniej dwóch, pewnie i więcej). Chodzi o ten kawałek z chórkami. W najnowszym odcinku pojawia się m. in. przy retrospekcji z wyboru "Supreme" czarownic i przy napisach końcowych. Heeelp :/
TWD
spoiler start
Dla mnie najsłabsze w tej serii pierwsze 30 minut serialu, wiele nie potrzebnych dialogów - ten dialog o kochającej żonie Lori i naleśnikach to słabe, proste i tandetne. Dwie nic wnoszące postacie, swoją drogą ciekawe co oznaczał ten tatuaż na nodze tego nowego.Ostatnie 15 minut było warte uwagi, akcja w tym szpitalu jak najbardziej mi się podobała, ale trochę bezsens - czemu oni nie postarali się brać wszystkich leków? Nie wiadomo co będzie potrzebne, a plecaki przecież mieli prawie puste.Zła decyzja Ricka, pozbył się osoby z największymi jajami w grupie, ale coś czuję że prędzej czy później Carol się wróci, czy też się mylę?
Tak apropos następnego odcinka - czyżby więzienie już padło?
spoiler stop
TWD
spoiler start
czemu Daryl i reszta nie wyszła ze szpitala tą samą drogą, którą do niego weszli? Przecież nic nie odcięło im odwrotu. ;) Para spotkana przez Ricka i Carol miała potencjał na bycie ciekawszymi postaciami, dziewczyna zginęła, chłopak pewnie też. Do tego Carol, która według mnie za jakiś czas wróci do gry. Poza tym, odcinek bardzo średni, jakieś filozoficzne wynurzenia, mało akcji, znowu głupie decyzje, brak zombiaków.
spoiler stop
TWD
spoiler start
Nedza niesamowita nawet jak na standardy serialu
W szpitalu zombii pojawiajace sie stadami kiedy trzeba, ponadto dlaczego jak uciekali na gore nie zamkneli za soba tych drzwi ktorymi weszly trupy?
2 "nowych" byla niesamowitymi kretynami nawej jak na standardy tego serialiku
Oczywiscie nie moglo sie obyc bez "zapewnimy im bezpieczenstwo" i innego amerykanizmu w postaci opowiastki o rodzinnych nalesnikach
Kto jeszcze mial nadzieje ze Carol potraci/zastrzeli szeryfine i to ona wroci do wiezienia? :D
spoiler stop
Ponadto tak mi przyszlo do glowy - jakim cudem w zadnym z aut, w USA, nie ma GPSu? Baterie pewnie siadly ale po podlaczeniu do gniazda zapalniczki by dzialal, a satelity na orbicie sa samowystarczalne.
po pierwsze, samowystarczalne
po drugie, nie, nie są; satelity często schodzą z kursu i ulegają awarii i trzeba w ich miejsce wystrzeliwać kolejne; generalnie potrzebna jest infrastruktura naziemna, bez której system nie działa
Dzieki, poprawilem :P
No ale przez ten rok-poltorej czy ile minelo od katastrofy poschodzilo by z kursu wystarczajaco duzo aby system byl bezuzyteczny?
Dla mnie nowy odcinek TWD jest świetny, ale może później o nim.
Ogląda ktoś Wikingów?
Ja oglądałem, a jest już drugi sezon?
Sam serial był dość przeciętny, ale plusował u mnie epoką, miejscem akcji i fajnymi zdjęciami.
Mentalista na propsie, choć wygląda na to, że RJ będzie sporym rozczarowaniem.
spoiler start
Bertham był jednym z moich faworytów już od pierwszego sezonu, ale to byłby bardzo rozczarowujący RJ. Chociaż chyba nie aż tak jak pulpet z FBI czy szeryf-impotent. Mam nadzieję, że ten fotograf jednak żyje, on się tam mimo wszystko nadawał najbardziej. Wolałem wizję RJ geniusza-antymentalisty niż policyjnego spisku.
spoiler stop
Już nawet ten typ na koniec 4 sezonu był lepszą opcją na Red Johna...
Chyba jeszcze nie ma. Tak pytam, bo epoka też mi się podoba, a nie wiem, czy serial sam w sobie też warty uwagi.
[258]
Mentalista
spoiler start
Ja nadal uważam, że Red Johna tam nie było. Partridge nim jest i sfingował swoją śmierć. Twórcy chcieli trochę namieszać, bo chyba się kapnęli, że po drodze było za dużo hintów dotyczących jego tożsamości. Pragnę zauważyć, że nie widzimy jego ciała i trochę głupotą jest, że Jane się nie upewnił co do jego domniemanego zgonu Nikt inny tak dobrze nie pasuje jak on. Jeśli się mylę, to mam nadzieję, że nie będzie twistu w rodzaju "zły brat bliźniak Kirklanda jednak żyje[". No i spodziewam się, że któryś z głównych bohaterów też ma taki ładny tatuaż na ramieniu.
spoiler stop
Homeland 3x06
spoiler start
Czy już wreszcie więcej Dany nie zobaczymy w serialu ? Mam nadzieję, że się wyprowadziła na amen.
spoiler stop
Oby :D
[251] TWD
spoiler start
ale coś czuję że prędzej czy później Carol się wróci, czy też się mylę?
Obstawiam, że wróci ale nie sama tylko z gubernatorem :P
spoiler stop
spoiler start
Tak apropos następnego odcinka - czyżby więzienie już padło?
Po czym wnioskujesz? Btw. czyje to nogi było widać w zajawce następnego odcinka? Maggie?
spoiler stop
Mnie w TWD dziwiło czemu nie zbierają niedojrzałych warzyw... Przecież wystarczy, że na słońcu poleżą i dojrzeją, a byłoby dużo więcej żarcia xD tak, wiem, zombie world problems ;)
Wujo444 zasugerował bym rzucił okiem na The Shield i nie żałuję, że poszedłem za radą. Obejrzałem dwa sezony i z pewnością na tym nie poprzestanę.
Ale zacząłem też oglądać Justified i ten serial również przypadł mi do gustu. Nie jest to arcydzieło sztuki telewizyjnej, ale to mimo wszystko solidne rzemiosło, przy którym mile spędzam czas.
Ja aktualnie młucę drugi sezon The Arrow, 4 sezon Walking Dead no i nowość: Marvel The Shield
The Mentalist [261]
spoiler start
Jeśli ktoś z ekipy miałby mieć tatuaż, to kto? Patrick odpada na wstępie, Teresa też (była w szpitalu, ktoś by zauważył), Rigsby i Van Pelt - żadne lub oboje z wiadomych względów, pozostaje Cho. :P
spoiler stop
Jak w końcu z Marvel's Agents of S.H.I.E.L.D. oraz The Tomorrow People (US)?
Wstrzymałem się po reakcji tutaj na pierwsze odcinki i tak się zastanawiał, czy ktoś dawał tym serialom kolejne szanse? :)
Arxel - ja ogladam oba
kupa i wieksza kupa
ale ogladam jakos dalej
wystarczy taka recenzja?:)
Fajna recka :)
Oglądasz dalej jako zapychacz czy jednak w jakimś stopniu jest to "oglądalne"? Do czego można przyrównać The Tomorrow People (o ile w ogóle jest to do czegoś podobne w tej tematyce)? Bo chyba jednak wywalę z listy, nie ma sensu, aby mi zaśmiecały listę do obejrzenia.
To przy okazji - Hannibal - również poprzestałem na 1 odcinku. Fajne to to jest dalej? Bo widzę, że zapowiedzieli już drugi sezon.
Hannibal to świetny serial jeśli nie przeszkadza ci, hm, madmenowe tempo? ;) Zresztą nie wiem co on robi w ramówce NBC, bardziej pasuje do FX czy AMC.
Agenci SHIELD na razie do dupy. Tzn. może nie jest jakieś wybitnie złe, ale jak wisi na tym nazwisko Whedona, to człowiek oczekuje co najmniej drugiego Dollhouse. A tu dostajemy serial bez jakiegoś lepszego motywu, bez ciekawych postaci i ze słabą nawet jak na TV akcją. Fajne są tylko nawiązania do MCU i trochę whedonizmów, ale i tych coraz mniej. Jak szukasz zapychaczy - poszukaj gdzie indziej.
Arxel - zrobilem sobie przerwe od seriali jakie ogladam, mam zalegle nawet po 2-3 sezony z niektorych i nie mam sily sie zabrac
ogladam wiec nowosci - te dwa, ktore wspomniales i sleepy hollow, probowalem dac rade beauty and the beast ale nie da sie tego zdzierzyc
sa to typowe zapychacze, tomorow people ogolnie pomysl nieglupi, wykonanie jednak juz slabiutkie, dziury fabularne wielkie, a bohater nastolatek przejadl mi sie juz dawno, no ale ogladam z ciekawosci co z tego wyjdzie
shield - jak wujo napisal - slabizna, bohaterka do bani, nudna jakas taka, naukowcy jak dzieci, tylko coulson (czy jak mu tam) to ratuje, ogolnie slabo jest, do avengers nie ma nawet startu
hannibal - sorry, ale pozniej robi sie z tego masakra, po kilku odcinkach nie da sie praktycznie ogladac
Jeszcze minimalnie o the walking dead
spoiler start
Kurcze, ciekaw jestem jak odejście Carol przyjmie Daryl - wydaję mi się,że między nimi była jakaś moocna więź.
spoiler stop
Dzięki, to rezygnuję. Przynajmniej mi się lista zaległości ukróciła znacząco.
Postaram się przypomnieć po pierwszym sezonie tych Tomorrow People najwyżej, czy coś z tego wyszło :)
Powoli oglądam sobie The Wire. Bardzo dobry serial. Idealny, aby usiąść sobie do niego co jakiś czas i obejrzeć odcinek lub dwa.
SUPERNATURAL 09x05 Dog Dean Afternoon - Jeden z lepszych odcinków od dawien dawna :)
Supernatural sie niestety stacza, przez te durnowate zapychacze i sprawy " tygodnia ". 9x5 byl tak glupi, ze az czasami zabawny.. Ale to juz nie to co kiedys. Jakby nie mogli prowadzic fabuly przez caly serial, tak jak w 4-5 sezonie. Pierwsze 3 odcinki byly dobre, 4 to z kolei dno i imo najgorszy odcinek w serialu.
TWD ostatnio tez cierpi na mase debilizmow ktore psuja ten serial.
TWD ostatnio tez cierpi na mase debilizmow ktore psuja ten serial.
Czyli tak jakoś od drugiego epa.
Nie chce mi się sprawdzać, kto robił muzykę do Draculi - ale kurde, niezbyt mi pasuje :)
Ja jako oldskulowy fan Supernaturala, jestem jak najbardziej zadowolony z ostatniego odcinka, ale sam serial ssie już niestety pałkę (choć nie aż tak jak sezon 6 i 7) i żałuję, że nie skończył się wtedy, kiedy była okazja.
Generalnie u mnie taka serialowa bieda. Tzn. niby oglądam regularnie aż 4 seriale, ale jakoś tak pustka. Kiedyś bardziej się chyba te produkcje przeżywało i wyczekiwało kolejnych odcinków :(
- Mentalista (rewelacja, oglądam na stojąco)
- White Collar (meeeeeh, ale ok)
- Downton Abbey (moja wagina się uśmiecha, gdy oglądam historię romansu Anny i Batesa)
- No i ten nieszczęsny Supernatural
Jest coś fajnego i wartego uwagi w oczekiwaniu na Suits/House of Cards?
Peaky Blinders, ale to raczej na jeden dłuższy wieczór.
Nie zauważyłem Boardwalka na liście, więc też możesz spróbować.
Peaky widzialem, a Boardwalk mi sie znudzil w polowie 3 sezonu i nie moge sie zmusic do powrotu.
Moja tolerancja tematyczna jest dosc duza, to moze byc prymitywny serial pelen dobrej akcji i dramat z genialnymi dialogami, ktory przez 3 sezony rozgrywa sie w jednym pokoju.
Spróbuj http://www.filmweb.pl/serial/Czas+prawdy-2011-608931, dwa sezony pełne intrygi, politycznej gry z prawdziwą historią w tle ;) Z grubsza: brytyjska, nieco lajtowa wersja Mad Men.
@Kuba -> Sugerując się Twoim filmwebem to może tego Spartacusa dokończ oglądać :) Chyba, że już to zrobiłeś.
lipton -> Ciekawa propozycja. Za samą brytyjskość już +5 do ciekawości :D
No skonczylem, pierwsze dwa sezony 8/10, trzeci i czwarty 5/10
Wiem, że pierwszy sezon The Killing mógł już dawno większości odejść w zapomnienie, ale zaciekawiła mnie pewna rzecz w 11 odcinku. Otóż w "priwiusli on ejemsis de kilin" była pewna scena, której kompletnie nie kojarzę, a wyglądała tak, że było zdjęcie jakieś martwej dziewczyny (ale to chyba nie Rosie, bo blondynka) i rysunek wybrzeża i dialog między Linden i Holderem wyglądał według DarkProject tak:
[H] Ćpun uważał się za Picassa?
[L] Narysował to 6-letni syn ćpunki.
Mógłby ktoś powiedzieć, z którego to jest odcinka? Byłbym bardzo wdzięczny.
Person of Interest trzyma niezły poziom, spajając wątki i prowadząc fabułę w sposób niejednostajny. To mi się podoba.
Mentalista całkiem spoko, widać, że scenarzystom kończy się czas i chcą w efektowny sposób to wszystko rozegrać, więc za często idą na skróty, ale mi to pasuje, bo przynajmniej się coś dzieje, w ostatnim sezonie byłem na skraju porzucenia serialu, czego nie robię nigdy po min. 3 sezonach obejrzanych. Ponoć oglądalność jednak spada, a dalej nie ma informacji, że to finałowy sezon, więc niech lepiej się określą i zrobią porządne zakończenie, bo cancel to będzie zbeszczeszczenie (jak było w przypadku Lie To Me).
Utknąłem z Marvelem i Blacklist, nie mają w sobie tyle ognia, żeby mnie zachęcić, ktoś oglądał ostatnie dwa odcinki tychże i może zachęcić czy raczej odradzić?
Revenge się zrobiło również już trochę nudne i uciążliwe, nie można na szczęście tego powiedzieć o Elementary (najlepszy klasyczny procedural aktualnie).
BliBs_Pl ---> Lekki spoiler będzie:
spoiler start
Nie pamiętam dokładnie, ale tutaj chodzi o pierwszą sprawę Linden, której nie udało się złapać pierwszego mordercy. Pierwsze dwa sezony są o zabójstwie Rosie, trzeci sezon będzie nawiązywał do tego obrazka, 6 letniego syna ćpunki i zabójcy, którego Linden nie udało się złapać.
spoiler stop
TWD
Odcinek całkiem niezły, po pierwszych śmiertelnie nudnych 25 minutach oglądania dziadzi zajmującego się innymi, przyszła kolej na świetną końcówkę która oddała to wszystko z nawiązką. Fajnie, że
spoiler start
Glennowi dali jeszcze pożyć bo było blisko, wg mnie to dobra decyzja. Ciekawe też jak Daryl zareaguje na to, że Carol nie wróciła z Rickiem. Aha no i w końcu jest Gubernator :)
spoiler stop
Kompo - Blacklis ostatnie 2 odcinki byly niezle, zwlaszcza przedostatni
Marvel - przedostatni rzucilnieco swiatla na glowna bohaterke a ostatni to taki typowy zapychacz fabularny, czyli o kant dupy rozbic
Tomorrow people - banal nad banaly, nagle wyskoczyli z jakims azylem, wybranym i typowe pociskanie pierdol...bleh
TWD niezłe nawet...
spoiler start
Akcja jak już się pojawiła to trzymała w napięciu. Nie podobało mi się to cudowne łamanie wsporników ogrodzenia, ale po akcji ze stropem w markecie myślę, że po prostu trzeba się przyzwyczaić...
spoiler stop
Łyczek, jestem właśnie po obejrzeniu ostatniego odcinka pierwszego sezonu The Killing i choć początkowo planowałem zobaczyć tylko S01E12, a E13 zostawić na kiedy indziej (jutro na 8:00 do szkoły :D), to nie mogłem postąpić inaczej niż zrobiłem i przejść obok tego obojętnie, bo dwunasty epizod strasznie mnie wciągnął i zaskoczył. Muszę przyznać, że przez pierwsze odcinki niemal się zmuszałem, bo niewiele się działo, ale im dalej byłem, tym bardziej mi się to podobało. Aż doszedłem do tych końcowych dwóch epizodów i muszę przyznać, że chyba miałeś rację, gdy mówiłeś o tym serialu.
spoiler start
Oglądając E13 byłem na ciebie dość zdenerwowany, bo przez większość odcinka miałem wrażenie, że na tym powinna się ta sprawa zakończyć, a ty mi zdradziłeś, że ten wątek będzie ciągnięty. Aż tu nagle pod koniec odcinka BUM i nieoczekiwany zwrot akcji, a ja takie uwielbiam i takich mi właśnie poniekąd brakowało w Broadchurch. Przy oglądaniu obydwu tych odcinków miałem ciary, które nasiliły się przy końcowej akcji, jak ten "przydupas" naładował broń, a przeszły sporo czasu po zakończeniu odcinka. Muszę przyznać, że to zrobiło na mnie wrażenie nieco podobne, jak końcowe odcinki Breaking Bada, może trochę słabsze.
spoiler stop
Świetny serial. Szkoda, że mam niewiele czasu na oglądanie go. Jedyne, co mnie martwi, to ta akcja z tą kartką, którą muszę znaleźć w poprzednich odcinkach. Jak ja nie lubię tej "powinności" :/
[295]
spoiler start
Motyw z łamiącymi się jak zapałki wspornikami jest do obronienia przecież tych zombiaków była tam cała chmara. Natomiast co do zapadającego się dachu to masz racje była to bzdura zaś z drugiej strony jakby nie patrzeć to na razie wg mnie najlepsza akcja w tym sezonie.
spoiler stop
Jak dla mnie - Jak poznałem waszą matkę (dla relaksu i humoru), Wilfred, Statyści (humor bazujący na sytuacjach niezręcznych, dla ludzi z silną empatią - szargający nerwami) i Serenity (najlepsze ze wszystkich)
Kto mi pomoze doszukac sie logiki w akcji z TWD?
spoiler start
Tyle odcinkow walki o ogrodzenie, a wystarczylo przejsc 10 metrow, wyciagnac m16 i zalatwic problem w pierwszych dziesieciu minutach pierwszego odcinka :).
spoiler stop
Dobrze ze mam komiks i dwa zalegle zeszyty, bedzie na odtrutke :).
Nie wiem, może szkoda było im amunicji?
Dla mnie to też bez sensu.
spoiler start
Może bali się, że hałas przyciągnie kolejne sztuki. Ale, w sumie, to cholera ich wie... :D
spoiler stop
uwaga, pomagam sie doszukac
spoiler start
w koncu bylo juz bardzo niebezbiecznie i zombiaki zaczely sie wdzierac na dziedziniec wiec trzeba bylo uzyc srodkow ostatecznych?
spoiler stop
spoiler start
Wystarczyłoby oblać jednego benzyną i podpalić ale who cares, przy filmach o zombich trzeba wyłączyć umysł na wszystko :>
spoiler stop
To akurat było oczywiste.
spoiler start
Po co wcześniej mieli marnować cenną amunicję i sciągać dodatkowe zwłoki z okolicy skoro można było zrobić to po cichu? Fakt pracy więcej ale za to większe oszczędzanie a i w przyszłości mniej trupów do ogrodzenia dowleka się.
spoiler stop
spoiler start
Argument za oszczędzaniem amunicji jest chyba w tej sytacji najbardziej racjonalny.
spoiler stop
Mnie w tym dziurawym jak rzeszoto odcinku wypatrzyłem inne rzeczy które mnie zadziwiły:
spoiler start
Brak ostrożności w postępowaniu z chorymi urósł o nowy, soczysty fragment. Teraz jak delikwent zejdzie, nie wyłączamy go od razu, o nie - Przenosimy go na wózki, a przedtem gadamy beztrosko z udem na wysokości ust denata. Spoko, w końcu od wczoraj dopiero zaatakowały zombie.
No i ta gówniara odciągająca zombiaka od Glenna z tym bezbarwnym głosikiem "Come on, Henry". Robiła wszystko, by się wypierdolić i...Oooo, niespodzianka!
spoiler stop
Up
spoiler start
Brak ostrożności zauważyłem już z początku serii. Bohaterowie najwyraźniej poprzez pobyt w milusim więzieniu strasznie się rozleniwili a kwestie bezpieczeństwa olewają kiedy tylko mogą. Bo kurczę tak trudno zamykać cele na noc oraz zabezpieczać ciężko chorych...
Druga sprawa w ostatnim odcinku co niektórzy chorzy chyba się zmówili z umieraniem bo w przeciągu 10 minut nagle wyskoczyła zgraja umarlaków. :P
spoiler stop
spoiler start
Wszystko fajnie, oszczedzamy amunicje. Tylko czy gdy po raz pierwszy ogrodzenie prawie padlo, nie powinna im sie czerwona lampka zapalic? Nie powinno pasc proste pytanie, ratujemy plot, dzieki ktoremu zyjemy czy oszczedzamy amunicje dzieki ktorej moze kiedys cos sie uda, o ile dozyjemy?
Biedny Rick farmer musial poswiecic swoje zwierzatka, ktore zapewne same tez dzialaly jak magnez na zombie, bo mu szkoda bylo parunastu pociskow :)
O akcji Herszela jak uprawial zapasy z zombie na siatce nie wspominam... nie latwiej bylo mu leb rozwalic strzelba, ktora mial chwile wczesniej w lapie?
Pora chyba wrocic do zasady obejrzec i zapomniec :)
spoiler stop
spoiler start
309--> Nie mógł strzelić ze strzelby, gdyż mógł uszkodzić respirator (czy jak to się nazywa), które miało na sobie owe zombie.
spoiler stop
spoiler start
Kolba w leb i po problemie, i tak im te baniaki pekaja jak arbuzy :).
spoiler stop
i tak najlepszy w ostatnich trzech odcinkach był hershel strasburger walący sucharami...
no i
spoiler start
leży martwa dupera zalana krwią, na ziemi juchy w ogrom i nawet celi nie zamknął; strasznie wkurza mnie fakt, że żeby coś się w TWD działo, to musi stać się coś mega durnego, jak nie scena na autostradzie gdzie chordy zombie nie widać z circa 100 metrów, czy butelki z alkoholem z modyfikatorem + 100 do ciężkości i dachu + 100 do miękkości na wskutek dźwięku, to teraz te durnoty...
spoiler stop
Wy się serio "wykłócacie" o logikę w TWD ?
[313]
Świetnie! Pierwszy sezon zrobił na mnie duże wrażenie, więc im więcej odcinków tym lepiej. Z drugiej strony jednak trochę szkoda, bo miałem nadzieję, że będę oglądać zakończony serial, a tutaj taka niespodzianka. Wydaje mi się, że to Łyczek będzie się najbardziej z tego cieszyć.
PoI ostatnio w świetnej formie, w dodatku widać tendencję wzrostową. Pierwsze 2 odcinki sezonu przeciętne, potem 3 dobre, wreszcie - 3 bardzo dobre. A kolejny zapowiada co najmniej utrzymanie poziomu.
[318] true, początki i zakończenia w każdym odcinku są najlepsze
a co do The Killing - zacnie, zacnie :>
[320] true, początki i zakończenia w każdym odcinku są najlepsze
Przecież tak jest w prawie wszystkich serialach.
Bates Motel jest w porządku, ale po 6-7 odcinku (nie pamiętam już którym) zaczyna robi się niestety gorzej. Nie mniej obejrzę z pewnością drugi sezon :)
<--- The Killing i czwarty sezon. 6 odcinków oznacza, że twórcy chcą zakończyć pewnie w sensowny sposób otwarte zakończenie 3 serii.
Ehh, liczyłem, że już w dzisziejszym odcinku Mentalista poznamy tożsamość RJ, ale jednak trzeba będzie poczekać jeszcze tydzień.
spoiler start
Byłbym bardzo rozczarowany, gdyby okazało się, że Gale Bertram to Red John. Trochę za proste by to było. Wydaje mi się, że RJ to albo Sheriff McAllister albo Partridge. Szkoda tylko, że dopiero za tydzień będzie wiadomo kto nim jest.
http://www.youtube.com/watch?v=07ELaOCpOy4
W promo najnowszego odcinka osoba wchodząca do kościoła to raczej nie jest Gale Bertram, głos też ma inny. Pasuje bardziej do szeryfa, chociaż głos podobny trochę do Bosco, który przecież został zabity.
spoiler stop
reksio jak najbardziej, to najprawdopodobniej najlepsza premiera serialowa tego roku, ja po trzecim odcinku wciągnąłem się na całego.
Almost Human, oglądał ktoś już pilota, polecacie ?
Z trailera zapowiada się syto i gra fajny aktor.
DARKI-> Bo właśnie przeczytałem to: http://popmoderna.pl/sciencia-sexualis-masters-of-sex/ i pomyślałem, że może znalazłem wreszcie jakiś nowy serial ;p
BE 4x11
spoiler start
Chalky White to wyjątkowo fartowny kawał skurczybyka, mam nadzieję, że dotrwa do końca sezonu cały. Na koniec seson się w końcu rozkręcił.
spoiler stop
@reksio Masters of Sex jest bardzo dobre. Jak najbardziej warto, ale najlepszą premierą serialową tego roku nie jest. Peaky Blinders nadal na czele.
fajnie, że w BE:
spoiler start
pozbyto się Gillian; zajęło to cztery sezony, ale lepiej późno niż wcale
spoiler stop
a mnie ten sezon BE strasznie wynudził, mam dwa odcinki do nadrobienia i nie ma już ciśnienia by oglądać dalej, w zasadzie to to i Homeland to jedyne wznowienia w tym sezonie nad którym się nie zachwycam a seriale taki jak Arrow, Mentalist, OUaT, Castle, PoI czy Grimm to z sezonu na sezon ciągle tendencja zwyżkowa
Nimreh - a to juz jest koniec mentalisty ze bedzie wiadomo kto to RJ? jakos tak utknalem na poczatku sezonu piatego i nie moge sie zebrac by ogladac, ale skoro maja w koncu zdradzic wielka tajemnice to chetnie obejrze:)