League of Legends || #43
Witamy w wątku poświęconym grze League of Legends.
Czym jest League of Legends?
League of Legends, w skrócie nazywany LoL jest grą typu MOBA (Multiplayer Online Battle Arena), gdzie gracze zostają podzieleni na 2 drużyny, każda po 1-5 graczy. Każda z nich rozpoczyna rozgrywkę w przeciwnych rogach mapy, w pobliżu tzw. „Nexusa”. Aby wygrać mecz drużyna musi zniszczyć Nexus przeciwnika. W tym celu należy zniszczyć szereg wież, zwanych “turretami”. Są one umieszczone wzdłuż ścieżek do baz, zwanych „lane’ami”. Po drodze gracze zdobywają poziomy zabijając tzw. „Minions” (małe NPC, które bezustannie wychodzą z Nexusa i atakują przeciwną drużynę) oraz wrogich bohaterów, a także kupują wyposażenie, by ulepszyć ich bohatera. W League of Legends gracze zaczynają z 1 poziomem z możliwością zdobycia maksymalnie poziomu 18, rozwijając 4 różne umiejętności.
Rozgrywając walki rozwijamy możliwości swojego głównego konta, zdobywając poziomy, dzięki którym odblokowywane są punkty "masteries" (system bardzo podobny do talentów z World of Warcraft), miejsca na runy i IP - Influence Points, za które możemy zakupić na wyłączność postaci do gry czy też właśnie wcześniej wspomniane przeze mnie runy.
~Choke
Poprzednie części:
#1 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=9910213&N=1
[..]
#42 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12779605&N=1
>Przydatne linki
Strona oficjalna:
http://leagueoflegends.com/
Najważniejsze dla początkujących:
http://eune.leagueoflegends.com/pl/learn/poradnik-dla-początkujących
Strony nieoficjalne:
LoL Polska:
http://leagueoflegends.pl/
Buildy:
http://solomid.net/guides.php
Statystyki graczy:
http://www.lolking.net/
LoL na facebooku:
http://www.facebook.com/leagueoflegends
Kliknij 'lubię to', a otrzymasz darmową skórke dla Tristany, więcej na stronie oficjalnej gry.
Oficjalny kanał youtube Riotu:
http://www.youtube.com/user/RiotGamesInc?feature=g-all
LoLReplay, czyli program do nagrywania replayów:
http://www.leaguereplays.com/
Inne ciekawe strony :
http://www.elohell.net - humor
http://www.championselect.net - kontrowanie danych postaci
http://www.surrenderat20.net - wieści, przecieki i inne informacje
http://www.reignofgaming.net - newsy oraz ciekawe artykuły
>Pomoc Techniczna
problem: Gra nie chce się uruchomić lub gra sie uruchamia ale mecz już nie.
powód: najprawdopodobniej zła/uszkodzona wersja Adobe Air
rozwiązanie: zainstaluj najnowszą wersję ze strony http://www.adobe.com/products/air/
problem: klient nie chce się uruchomić, pokazuje problem z rads_user_kernel.exe
rozwiązanie: zainstaluj .NET frameworka 3.5 (nowsze nie pomogą, nawet jeśli masz 4.0 lub lepiej to problem się nie rozwiąże)
Inne problemy: http://euw.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=135939
lub http://na.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=4564
piersi
-------------
Żadnego ukrywania postów.
Jeśli ktoś ma pomysł na fajne logo proszę linka.
Dla odreagowania artu z poprzedniej części wrzucam coś bardziej miłego dla oka.
http://gaming.wikia.com/wiki/File:League-of-legends-logo.jpg daj logo w hi res bo patrzeć nie mogę.
Z całym szacunkiem do udzielających się tutaj chowanie postów to dick move, chyba że to po prostu trolling typu proszenie o konto etc.
kapciu-->Haha, chyba nie wyszło, przydałby się banner, jak odkurzę corela to może coś zrobię. Jak to jest w abonamencie są jakieś limity na format/rozmiar grafiki?
@Lookash:
Co do szybkości działania i zasobów. Pando mogę spróbować, ale transfery p2p są wykorzystywane podczas gry? Mi nie chodzi o proces paczowania.
Pando nie tylko pozwala ci ściągnąć patcha z P2P, ale też z automatu wysyła go innym graczom z twojego komputera gdy masz włączonego klienta.
A klient leci w tle podczas gry...
@ProTyp:
https://www.youtube.com/watch?v=5lW_vIa9m7c
btw. zaczynam powoli ogarniać tego championa, fajnie się nim kara m.in. Zedów :P. Polecam.
Jak wyczaić dobry moment do takiego last hita?
Ehh ... gdyby człowiek swoje gry nagrywał
A to steal smoka z W Gravesa, albo steal barona z W wukonga :P
Aczkolwiek filmik zacny ... co jakiś czas zajrzałbym na twój kanał ale za dużo chińskich bajek :P
Fuck, nie zauważyłem że już nowa część jest i dałem link w starej.
Spróbowałem walnąć Q na wyczucie i się udało... :). Wyjątkowy fart, bo Q bije po 30 na pierwszym :D. Jakąś Nidalką czy Lux 10x łatwiej byłoby to sksuć.
A to wszystko przez to, że ludzie proszą w S3 o smitelessa :P.
Kupię sobie tą Cassiopeję jak będzie za jakiś czas w przecenie, mi się jakoś dobrze gra takimi spamującymi champami. Kolejny zdzirowato-dziwkowaty champ do kolekcji, obok Eve i Elise ;D
Znalazłem taką fajną tabelkę z kolejką czampów do przeceny:
https://docs.google.com/spreadsheet/lv?key=0ApNQRbuc_G9gdG8wQWxiV0xoT0RlTW44MU1RSEV2YUE
Ja sobie właśnie będę sprawiał Cassio na smurfie jeszcze tylko jedno daily.
Łaa, po co ci drugie konto?
Ja bym się spłakał gdyby mi ktoś kazał od nowa grać :D
dostałem je kiedyś, było na 30 poziomie, 4 strony z podstawowymi runami, bodajże 15 czempionów. Teraz mam na nim 47 postaci, LS i MS quints. Licząc moje główne konto i alta brakuje mi ~10 postaci żeby mieć je wszystkie na obu =)
Jak będę miał za dużo gotówki to zrobię transfer na EUW.
http://puu.sh/3XfuT/d9289c585f.jpg
Już niedługo, coraz bliżej. ;p
spoiler start
Jakieś 4000 gier za mną, a i z 5 championów mam za RP.
spoiler stop
Wygrindowałeś 452k IP ;D
http://quickfind.kassad.in/profile/euw/ProtypHD/
Bart -- LOL zajmuje w mojej pamięci niewiele mniej od 2 GB,to jest stanowczo za dużo, jak na nieszczególnie wodotryskową grę. Przy takiej ilości zostaje mi w komputerze 1 GB na cokolwiek innego. Jeśli korzystam w tle z przeglądarki (średnio pół GB w pamięci), to gra potrafi ciąć, a komunikaty o braku pamięci są na porządku dziennym. Potrafi też się wysypać przy przejściu do loadingu gry. Aby to ograniczyć muszę wyłączyć wszystko w tle i zostawić jej ten GB do dyspozycji. Dodam, że ja też mam 60 FPS, chodzi po prostu o przepełnienie RAMU. Ustawienie detali na minimum nie pomaga za wiele.
Nie wiem, ile zajmuje u ciebie w RAM gra, polecam sprawdzić, zanim zaczniesz wypisywać farmazony na mój temat i nadawać mi przezwiska.
Jeśli ktoś przegapił tak jak i ja ćwierćfinał CJ Blaze vs KT Bullets to mam dostęp do VOD :)
http://youtu.be/io4TW3Bf1Pg Gość na tym kanale ma każdą grę.
Łącznie LOL pobiera ok. 1-1,2 GB ramu przynajmniej w moim przypadku.
Nie ma to jak dostanie ostrzenia za wulgarny język.Szczególnie kiedy jedyne co pisze to glhf i gg.
Jaka jest szansa, że Trynda dostanie nerfa?
Wydaje mi się cholernie silnym champem...
Łowca Czarownic-->Raczej niewielka, ale przecież odpowiedni team comp go trzaska, na lane polecam Teemo/Malphite/Kenen.
TP/Flash Malphite go niszczy, jak robi split to idziesz na TF/smoka potem szybkie TP i twój atk speed debuff powoduje że nie może efektywnie pchać dalej, mając Abyssal/Sunfire/Frozen heart i tabi nic ci nie zrobi, a ty już bolisz i to bardzo.
Yi po reworku powinien dostać nerfa ;)
Swoją drogą niedawno udało mi się stealnąć Barona Soraką, czysto przypadkowo. Poszedłem postawić warda na Baronie, a przeciwny team bił w tym czasie, ja podszedłem, walnąłem z Q i jeszcze zdążyłem uciec :D
Master Yi ap i do platyny ze statami 15/2 mozna dojsc. A przynajmniej mozna bylo 4 miechy temu. lol jest nudna gra ;c ( po 2 latach)
Jak mnie ta gra nie lubi :P serwer east :P zagralem dzis 5 rankedow i w pierwszych 4 mialem w teamie 4x silver 1 + gold, a przeciwnicy 1 silver 1 i 4x gold :P do tego najczesciej gold 3/4 i nie bylo zadnego premade 3x wygrana 1x przegrana. Gry wygladaly fajnie 0 flame nawet jak poczatkowo przegrywalismy w niektorych grach, nawet w przegranej nie bylo nic nadzwyczajnego. Dostalem sie do kwalifikacji do golda wiec sobie pomyslalem ze sobie zagram :P Oczywiscie dodge nie moglem juz zrobic i w lobby drama: typ co ma 1st pick pisze top bierze topa i 2 pisze ze mid itd wszystko wyglada fajnie, ale oczywiscie typ z nickiem konczoncym sie na PL ktory ma 4 pick pisze ze on bierze topa i insta lock. Gra wyglada tak ze nie mamy suportu, bo polska pizda nic nie pisala wczesniej i zostal tylko 5 pick ktory mial adc grac :P Naprawde w ostatnich tygodniach jak widze typa z nickiem PL to slabo mi sie robi.
dzieki bogu ze u mnie taki plebs to juz tylko na normalach
Yi po reworku powinien dostać nerfa ;)
powinien to malo powiedziane, dmg z E jest kosmiczny wrecz, widzialem raz na normalu i juz tam nie wracam do czasu nerfa. na rankedach chyba sie nie zdarzylo zeby nie dostal bana.
Jaka jest szansa, że Trynda dostanie nerfa?
Wydaje mi się cholernie silnym champem...
nie dostanie bo nie ma co tam nerfic, juz blizej do buffa chyba
Darth Father -> coz yi z e poskladal mnie w hmm 2 sekundy na odpalonym yumu czy jak to sie zwie :P w okienku mialem 950 true dmg :P op shit na maxa, ale tylko jak sie na feeduje i przeciwnicy nie maja stuna :) bo dalej jest papierem i poskladac go mozna naprawde szybko.
Powie mi jakiś dobry człek o co chodzi z biernym skillem Flara Iluminacji u Lux? Bo z opisu nie mogę wywnioskować.
Jeżeli trafisz w kogoś z Q,E lub R, to nastepny autoattack zadaje dodatkowe obrażenia magiczne. Działa zarówno na stworki i bohaterów.
A, to taki myk.
Albo jestem tępy, albo po prostu to jakoś po chińsku jest w grze opisane. No ale mniejsza, dzięki za odpowiedź o 3 w nocy :P
[25]
Miałem podobnie jak miałem w Gold III - zazwyczaj było 1-2 platinumów w enemy a u mnie często nawet silver :P. W Gold II jakoś się to uspokoiło,trafiam cały czas Gold I-III.
Btw. wczoraj z Gold II miałem trzeciego picka (albo czwartego, nie pamiętam), a first pick miał Silv I :D. Tak teraz patrze na jego profil, to widać że smurf, bo ma 29-14 i same stompy.
ProTyp -> akurat kto ma 1st picka jest sytuacja tajemnicza i mroczna :P stawiam na stary ukryty mmr :) chociarz kilka razy mialem tak ze jakis derp mial 1st picka i to z ligi nizej z zenujacymi statami 102-101 czy jakos podobnie :P
Właśnie miałem o to pytać, ja np. zazwyczaj mam drugi albo trzeci, czasem pierwszy. Od święta miałem czwarty, a lastpicka to nie miałem na pewno od prawie dwóch miesięcy (gram 2-3 gry dziennie).
http://www.lolking.net/summoner/euw/19977294#profile
przyklad warzywa, derpa, idioty, z boostem na konto do gold 5, typ ma mmr na poziomie silver 4, 1400+ rankedow rozegranych bog wie ile normali :P Typowy przyklad na to ze gra jest dla wiekszosci za trudna i nawet milion gier rozegranych nie zmieni statusu warzywa :P
Artilio -> warzywo - czlowiek ktory wogole nie uczy sie gry, moze rozegrac 2k gier i dalej popelnia podstawowe bledy, nieogarnia postaci chociarz rozegral nimi 100+ gier, gankowany nigdy nie kupi warda, najczesciej w 10 minut ginie 5+ razy. Typowe warzywo wmawia sobie ze gra dla przyjemnosci i niewazne sa staty, ale po chu.... idze na rankedy zawsze pozostanie dla mnie tajemnica :P
Artilio-->Gracz o miernym skillu, którego nie sposób wykerować/przemówić do rozsądku.
jest jeszcze:
lucker-->gracz który wszystko ugrywa fartem ponieważ my jesteśmy pro i nie ma szans żeby bez boskiej interwencji ten scrub nas ograł.
noob-->Gracz który nie trafił 1 CS, skillshot, smite albo co gorsza ukradł nam zabóstwo!
Diamond smurf-->Podstępna bestia starająca się wydębić pożądaną role mimo bycia 5 w kolejce.
feeder-->Ktoś z negatywnym K/D koniecznie ignorujemy asysty, ponieważ tylko ćwoki nie są w stanie dobić wrogiego championa, przydatne do dyskursów nad skillem naszego kolegi z drużyny kiedy chcemy go zdissować.
Mhm...Jak teraz myśle, to często ostatnich spotykam.Choćby dzisiaj.Yi na topie który pozwalał farmić się Nasusowi...Nie muszę chyba mówić jak to się skończyło?
@Artilio
Nie pojąłeś sarkazmu.
Zawsze mnie niezmiernie bawi jak wyzywają od feederów kogoś kto ma 0/3/10 goście którzy sami mają 9/10/0. Tak jakby te ich kille niwelowały feed który dali przeciwnikowi...
Co do feedowania, co powiecie na to:
Tynda vs Teemo: http://www.youtube.com/watch?v=p7LnHKaIO3A&hd=1
- Na starcie Trynda był zbyt pazerny i dał się zabić Teemo.
- Teemo zamroził falę minionów pod swoją wieżą, żeby sobie spokojnie farmić i zonować Tryndę.
- Trynda nie licząc się z niczym, świadomie feedując, pushnął miniony pod wieżę Teemo, żeby zresetować linię i móc nadrobić farmę.
- Wyrównał farmę z Teemo, dobił do 6tego poziomu i carrował cały team...
Oczywiście jego team płakał. Teemo na koniec gry też.
Wreszcie znalazłem wygodne ustawienie klawiszy...
Attack Move Click: Caps Lock + Prawy Myszy
Smart Cast: QWER
Normal Cast: Caps Lock + QWER
Self Cast: Win + QWER
Level Up: Alt + QWER
Tylko wpierw musiałem wyłączyć Caps Locka i Win, a potem podmienić Shifta na Caps Locka, Ctrl na Win.
[DisableKeys]
disableWinKey=1
disableCapsLock=1
[ModifierEvents]
evtShiftL=[CapsLock]
evtCtrlL=[L Win]
Normal Cast: Caps Lock + QWER
Self Cast: Win + QWER
Level Up: Alt + QWER
Jak dla mnie to trochę niewygodne. No chyba że masz jakiś problem z shiftem :D.
Mam dziwną łapę ;D
Jak trzymam luźno 3 palce na QWE, to naturalnie mały mam na Caps Locku, a kciuk na Alt.
Wciskanie Win/Alt/Space kciukiem zupełnie mi nie sprawia problemu.
Właśnie żeby wcisnąć Shift muszę się bardziej wysilić.
Różnica polega i tak głównie na używania Caps Locka zamiast Shifta.
To rzeczywiście dziwną :D. Ja shift+QWE a kciuk na Alt/spacja (i tak pewnie ma większość :D). Nie wyobrażam sobie używanie Wina w Lolu.
Ahh, tylko u mnie na lapku Win jest przesunięty bardziej w prawo, bo mam układ klawiatury: Function key - Ctrl - Win - Alt - Space.
Może dlatego wydaje ci się to dziwne ;) Mój Win jest tam gdzie twój Alt.
Dzis po grze w lobby :)
morgana z mida moj team: i have dmg ;d
support przeciwnikow: its easy when your enemies ad carry is an hodor :P
Dla mnie to ustawienie nie jest dziwne, ja zamiast spacji korzystam z klawisza T, bo jestem leworęczny i łatwiej mi sięgnąć do T niż do spacji małym palcem ^^
A smartcasty ustawiam na początku gry w zależności od postaci i nie bawię się w żadne shifty czy controle, chociaż ma to też swoje wady.
Łowca Czarownic-->Za każdym razem miał pomoc podczas 2 zabójstw na teeto, za 3 razem teemo był greedy i kayle go wykończyła. Dodatkowo koleś zrobił najgorszy możliwy build. Kontra Trynde najlepszy itemek to Mallet. Masz tone HP więc Trynda nie może zrobić all in dodatkowo masz perma slow. trynda podskakuje, dajesz blind, potem wchodzi slow i GG.
Kameo
Małym palcem spacje? To tak się w ogóle da? Masakra. :D
Dobrze rozumiem, że w lewej ręce trzymasz myszkę, a prawą klikasz QWER?
@Kameo:
"A smartcasty ustawiam na początku gry w zależności od postaci i nie bawię się w żadne shifty czy controle, chociaż ma to też swoje wady."
Jest do tego programik, można sobie ustawić dla każdej postaci klawisze osobno i potem nie trzeba zmieniać za każdym razem.
http://enigmablade.net/lol-smartcast-manager/
Tylko jednak umiejętność zarówno smart castowania jak i normalnego castowania jednego skilla jest przydatna.
Na przykład:
- Kha'Zixem lepiej się clearuje falę minionów mogąc przymierzyć W z markerem. Natomiast walcząc z kimś, nie ma czasu mierzyć, liczy się szybkie combo, E-Q-W-AA, wtedy lepsze jest W na smartcaście.
- Morganą mając W z markerem, można objąć więcej minionów plamą, stawiając ją tak na skraju. Natomiast podczas walki, żeby zadać jak najwięcej dmg, lepiej plamę stawiać smartcastem Q+W.
Skoro normal casty są wolniejsze od smart castów, to teoretycznie ustawienie normal casta na coś w stylu Shift+QWER jeszcze bardziej komplikuje ich użycie.
Tylko moim zdaniem w momentach gdy normal cast się przydaje i tak jest wystarczająco dużo czasu, żeby go odpalić nawet z Shiftem.
Chociaż nie wiem, może Ezraelem się jakoś lepiej gra mając normal casty pod QWER.
@ProTyp:
"Małym palcem spacje? To tak się w ogóle da? Masakra. :D"
Może jest Azjatą ;D
Ja mam ustawione smartcasty tylko pod 123456, żeby można było robić plejsy Lee Sinem.
Do skilli, prawie zawsze używam smart casta, ale po prostu przytrzymuje shift, bo nie widzę w tym żadnego problemu i już się przyzwyczaiłem :P. Jako że używam shifta bardzo często do smartcastów, musiałem sobie unbindnąć attack move (był shift+PPM), bo po prostu bardzo często go klikałem przypadkowo i zamiast uciekać to wiele razy zginąłem, bo champion się wracał by walczyć.
Jak ja kocham Riot :) Gram sobie normalnie Elise na topie gdy ni z dupy ni z oka 900 pingu i 12 klatek. Wszystkich wywala z gry i nikt nie może się zreconnectować.
[51]
Kha'Zixem lepiej się clearuje falę minionów mogąc przymierzyć W z markerem. Natomiast walcząc z kimś, nie ma czasu mierzyć, liczy się szybkie combo, E-Q-W-AA, wtedy lepsze jest W na smartcaście.
Przecież mając ustawiony smartcast wystarczy przytrzymać W by pojawił się marker, przycelować i puścić.
@Cyniczny:
To o czym piszesz to są smart casty odpalane na odpuszczenie klawisza, a nie na przyciśnięcie go.
Mi się tym średnio grało.
Do Kazika powiedzmy, że były spoko, ale np. w przypadku Ryze to jest niewygodne, trzeba pilnować żeby odpuścić każdy klawisz przy wlepianiu jego comba.
Uwielbiam first picków, którym piszesz że chcesz Tristane albo Morgane (duo z kolegą), a oni i tak biorą Zeda/Mastera którym nie umieją grać i feedują cały mecz. Ja pier*ole.
Ostatnie 3 mecze: idiota w jungli, na midzie; idiota w jungli, na topie; idiota w jungli i na topie. Już nawet nie chodzi, że ludzie źle grali... po prostu kompletne boby :D. A najgorsi są ci z Platinum V. Istny elohell.
Wczoraj ziomeczki grali duo, first pick i last pick, last pick trolowal, ze gra ze mna duo, caly mecz padalem ze smiechu, ostatecznie bardzo lajtowa gra i raczej pewne zwyciestwo. Dawno tak swietnie sie nie bawilem grajac w lola.
Już nawet nie chodzi, że ludzie źle grali... po prostu kompletne boby :D.
O co z tym chodzi? Widziałem parę razy na polskich streamach ale totalnie nwm co to znaczy, kto to jest ten "bob"?
Podejrzewam, że Bob oznacza to samo co Janusz w świecie piłki nożnej ... zgadłem ?
No mniej więcej to samo, pamiętam to określenie jeszcze z czasów jak grałem w CS'a 1.6 :)
Bob wzielo sie od Guardsman Boba, imba chyba jako pierwszy to rozprowadzil. Osoba taka mala pizdowata, co nie umie grac w lola i strasznie osrana. Co tu duzo mowic taki Guardsman Bob, taka sytuacja :)
Zgadłeś. W dodatku wśród widzów fx iMby, określenie "bob" kojarzy się z Guardsman Bobem, który jest przez samego iMbe niemiłosiernie hejtowany, porównywany do kompletnego zera.
Jednak samego określenia "bob" używałem jeszcze zanim usłyszałem o iMbie i wątpie, żeby wzięło się to od guardsmana :P.
A za co niby ten hejt?
Za to ze jest bobem, imba ostatnio tlumaczyl, wczoraj chyba, bo byl sobie taki dude, co gral tylko 2 postaciami ezem i ww wtedy podobno to bylo OP (sezon 1, wiecie epoka kamienia lupanego) no i gral strasznie pasywnie tylko farmil i takim graniem ludzie go wycarowali do jakiegos tam poziomu czy cos. Mowil tez ze bob potrafil wyjsc z champ select jak ktos mu zbanowal eza i ww. Bywalo tez ze bob musial isc na suport to tez czasami byly leavy. Ogolnie jak ktos oglada boba na adc ezem to widzi, ziomek zero baitu nic, ja nie lubie grac tak pasywnie bo jest nudno. I stad sie wzielo powiedzenie little bob. Taki ziomek co nie umie grac i ludzie go carruja. I to nie tylko imba go flejmil, czasami bylo tak, ze w 4 naniego cisneli a enemy team sie smial. To bylo jeszcze za czasow gdzie toxic playery byly "legalne" :D Zlote czasy.
I taka mala ciekawostka bob podobno gral bardzo dlugo na NA, pozniej sie przeniosl na EU i kazdy odrazu zdziwiony, ze ziomek z NA gra na EU i wogole takie WTF? No i sie okazalo ze to jakis dunczyk czy cos tam. Jak mozna grac na NA ze 150 pingu?
Mnie wkurwia takie hejtowanie. Niech sobie koleś gra jak chce, co to komu przeszkadza...
Tzn. generalnie, nie mam jakiegokolwiek szacunku do ludzi, którzy zamiast iść swoją drogą, skupić się na tym co sami robią dobrze, zajmują się sianiem nienawiści do jakiejś osoby, z bzdurnych przyczyn. Niskie to jest.
Hejt na boba szedl z jego wyczynow, stoi 5 przy sobie a on malphitem wbija w miniony, takie plejsy mial bob w 1 sezonie.
Rotacja (13.08 - 20.08)
- Amumu
- Blitzcrank
- Darius
- MF
- Orianna
- Quinn
- Tryndamere
- Vi
- Ziggs
- Zilean
Mi dzisiaj jakiś koleś 3 razy odbił Alistarem przeciwników do przodu, pozwalając im uciec...
Łowca Czarownic -> mi dzisaj w promo do golda na east Janusz_PL zrobil 0/5/0 gral singedem na Aatroxa :) w 6 minut
Pod koniec tego filmiku, twarz tego gościa zasłoniła czapka Teemo, po odsłonięciu, koleś dalej się patrzy :D
Doublelift jest sexy. Poważnie piszę :D
Kurczę, dużo mi dała rada "przestań farmić dżunglę, skup się na objectivach".
Nieźle mi idzie Tryndą, nawet jeżeli kilka razy zginę, to i tak pod koniec gniotę wszystkich jak leci.
Tylko moje teamy błądzą po mapie jak dzieci.
Po mnie na topa wbija banda chuja, 4 gości, mój team zamiast cisnąć swoje linie właśnie farmi dżunglę...
"Chcemy, aby Yi był częściej używany na high elo oraz nie stompował tak low elo"
Ja tam widzę, tylko nerf w zasadzie
Swoją drogą : Cieszę się, że Riot zajmuje się nowymi skinami zamiast zapowiedzianymi poprawkami Luciana
Darat -> bo to jest nerf jak ch... :) widzialem kilka akcji w mid/late zaczyna sie tf, wpada yi odpala r + e na typie jak typ juz ma malo wali Q zabija reset itd. Pare razy widzialem jak na tf wpadl spoznony yi, gdzie przeciwnicy mieli juz po ok 1/2 hp i ogolnie wygrywali tf i on zrobil q,q,q,q i penta, quadra zalezy ilu bylo :P Najbardziej irytuje fakt ze w late on ma w tym momencie mega aoe jak sie wie kiedy zrobic Q zeby byl reset + jak odpali e masakryczny single target. Na low elo ludzie niewiedza kiedy mu stuna zajebac, lub wogole stuna nie biora w drafcie i konczy sie tak samo, yi zlapie 3-4 kille w early i snowball taki ma ze masakra :P
Darat - ty myślisz, że w takiej firmie wszystkim się zajmują ci sami goście? Przecież od skórek są graficy/designerzy, a od spraw technicznych programiści.
Riot ma do samego aspektu wizualnego championów z 3-4 niezależnych teamów grafików, do reworków, do danego skina, do nowego champa.
Te teamy nie mają wiele wspólnego z ludźmi którzy zajmują się balansem.
Dziwnym nie jest. Problem w tym, że te zespoły strasznie wolno pracują ... Kiedy Lucian został zapowiedziany ? Od kiedy jest na PBE ? Gdzie są informacje co z nim robią ? Gdzie są informacje nad jakimi bugami/zmianami pracują ? Jeśli 3.11 będzie zbugowany to ich wyśmieję ... nie wspominam już o tak prostej rzeczy jak "undo shop". Jak postępują prace nad systemem powtórek ?
spoiler start
Na to ostatnie pewnie zwrócicie uwagę ... od kiedy trwają nad nim prace ? Widzieliście jakieś info na ten temat ? Swoją drogą przekazywanie jakichkolwiek informacji i kontakt z devsami na EUNE forum to jakaś porażka ...
spoiler stop
Raz płaczą, że Riot wypuszcza champów raz na 2 tygodnie i nie nadąża z nerfieniem, a teraz, że wypuszcza radziej.
Prace nad systemem powtórek są w bardzo zaawansowanym, już UI stworzyli, ale jeszcze go dopracowują. Undo Shop był już wprowadzony, ale Riot go wycofał i ograniczył się do limitu zakupionych butów do jednej pary.
Ja tez placze bo to adc, moja ulubiona pozycja a IMO jest teraz malo wartosciowych pickow na te linie. Chetnie zagral bym czyms nowym.
Vayne baned w 70% gier, twitch strasznie nudny jak dlamnie, ezem nie umiem grac, varus fajny ale szkoda ze nie ma escape, gravesem sie przejadlem, tristana fajna, reszta to raczej thrashe, no jest jeszcze cait ale nie lubie jej.
Interior, ogolnie ciezko znalezc roznorodnosc w graniu adc :) to tak a propos twitcha.
sprobuj dravena albo ashe genji.
Dravenem gralem sporo przed nerfem, teraz to ogolnie nie wiem jak mozna nim grac, byl slaby w late, mocny w early a teraz jest slaby na late i sredni na early. W dodatku trzeba nim pushowac przez q i pasywke. Ashe probowalem juz tyle razy, ze tragedia, nie wiem jak mozna nia grac, w late fajna ale na lini imo jest strasznie slaba, chociaz nie powiem, ze combo leona, ashe do najlatwiejszych nalezy. Zapomnialem o kogu, tez fajny no ale niestety nie ma escape to samo co varus i kog lepszy na late.
Ogolnie uwielbiam grac adc, lucian imo bedzie dosyc slaby i ciezki do grania, lubie postacie co maja jakies fajne dzialania pasywne, (vayne w, koga q daje attack speed, pasywa tristany, varusa w) Lucek bedzie mial skillshoty a to tez srednio dla mnie, bo wiem jak gram ezem. LOL
Polecam Tristanę - kara w uj. No ale oczywiście jak ogarnąłem granie adc, to mnie nie chcą na niego puścić. "adc me plz" a potem 1-6. Nie wiem ile razy z rzędu tak miałem, że prosili o bota i sfeedowali... ze 4? ^^
Dwa defeaty Lee Sinem, bo kazali iśc top/jungla. Raz topa prawie wygrałem, ale staranie się straciło jakikolwiek sens, jak bot i mid był sfeedowany w chooj.
W tym meczu co miałem 18-3, enemy ADC starął się mi wcisnąć, że wygrał bota :D. Oni byli spushowani do Nexusa z każdej strony, oni nie spushowali nawet jednego turreta na bocie do 40 minuty, no ale wygrał! Chyba dlatego, bo z Leoną złapali kilka razy mojego supporta do 10 minuty, lol :D.
[81]
Naucz się czytać ze zrozumieniem.
Zapowiadają czempa, "wypuszczają go" i nagle go odkładają do dodatkowych testów ( obstawiam, że nic albo niewiele zmienią ). Niech wypuszczają te czempy rzadko, ale mają to robić bez wielkich obsuw czasowych ... Teraz wszystko jest cholernie opóźnione ( jak mają takie problemy to niech zapowiadają to w odpowiednim czasie. Dodatkowo ostatnie wersje klienta były zabugowane mimo długich okresów oczekiwania na patche.
Interior666 [86]
Gold II, trzeci raz będę walczył o promote do Gold I :F
To, że champ jest wypuszczony na PBE nie oznacza, że ma wyjść w ciągu 2 tygodni. Nie ma tutaj żadnych zasad, po prostu albo któryś z designerów puścił pary, więc postanowili dać champa do beta testów albo nie chcieli, żeby wszędzie był płacz o nowego champa. Też może być taka sytuacja, że gdy zapowiedzieli Luciana, to jeszcze te bugi w 3.10 nie były tak znane, więc nie musieli się nimi zajmować, a dopiero gdy się wydało to uznali za priorytet zabrać się za nie. Obsuwy czasowe pewnie mają dlatego, że społeczność graczy chce wszystko naraz:
- nowego klienta
- naprawa bugów
- nowe skórki
- nowe czempy
- nowa mapa/visual upgrady
- naprawa serwerów
Nie można wszystkiego naraz przecież. Lepiej, żeby zrobili wolno a porządnie, a nie chujowo byle szybciej.
udri -> wiekszosc twoich punktow mogli by rozwiazac piszac gre od nowa :P pewnych rzeczy nieda sie naprawic bez zmiany engine, jak np w wow nieda sie miec lvl 100 :) Druga sprawa ze devsi imao wogole nie ogarniaja tworu ktory zrobili, wiele razy zmieniali cos, a cos kompletnie innego sie spierdolilo :) Druga sprawa to PBE to mega gowno bo powinni blokowac champow przy ktorych nic nie grzebali, bo ludzie ida sobie pograc, a nie testowac :P
Na PBE niech sobie grają, bo z samego testowania wszystkich bugów nie wyczaisz. Trzeba zagrać prawdziwą grę i spróbować każdego scenariusza, bo nie wiadomo gdzie bug może występować.
http://www.youtube.com/watch?v=Qcjdt71-RZ4
can't wait
spoiler start
Gold I. Może jeszcze z tydzień i koniec tryhardowania rankedów. Na platynie (o ile ją wbiję) dam sobie spokój ze spinaniem dupy i będę miał wywalone na badów. :P
spoiler stop
Edit:
http://www.youtube.com/watch?v=bFlekTyzn68 LOL
No i Vulcun zgnietli C9! Xmithie pokarał Meteosa i był easy win, tak jak mówiłem bez tego tlenionego pryszczaka C9 jest kupą.
Triple kill na rzece
Final push od Curse
Całkiem niezłe te mecze
IMO w tym meczu Dig vs Crs grę przegrał Patoy swoim Crescendo w ostatnim TF. Nikt tego nie zauważył, a on trafił tym jedną osobę ;_; Scarra nie lepszy ultujący Nyjackiego, który ma 150 hp, ale odrobił to splitpushem.
A dzisiaj EG pokazali klasę i doświadczenie :3
Jutro na promocji Death Blossom Elise! Dla mnie mustbuy!
Royal Guard za 260rp będzie, ale nie gram Fiorą. Szkoda, bo fajny skin. Zawsze mi się podobał ;p.
MYM -> kelnerzy "mamy przewage, ale co z nia zrobic??" kolejny throw :P
Dobry początek po promote do Gold I. Grać się odechciewa.
Chyba nie muszę mówić, że bot był cholernie styrany jak grałem Tristaną (jeden z przegranych meczy, Vayne skończyła z 3-10), ale reszta enemy teamu zawsze nas styrała :P.
Jak kiedyś chciałem chodzić tylko na topa; potem głównie do jungli; potem starałem się mid; potem wszystko mi było jedno; nawet miałem faze na supporta - wszystko tylko nie adc. Tak teraz ogarnąłem jednego adc, a jak mi nie dadzą go picknąć, to idę do jungli czy na topa i jestem cholernie useless, a bot wcale nie jest lepszy :P. Oduczyłem się grać na innych lejnach ):
ProTyp - pograj dużo supportami to poznasz prawdziwy ból chujowego teamu. Gdy twój ADC Trist buduje Manamune to już nawet żyć się odechciewa, a jako support nic z tym nie zrobisz.
Prawie wszystko od wczoraj przegrywam, to po frustracji z rankedów mówię sobie "zagram normale". Po południu zagrałem jeden - na topie dostałem nie dość że 3v1, to jeszcze dobre postacie przeciwko mojemu Vladowi, (w dodatku Diamond, Platinum i Gold :F) ale fajnie się z nimi grało. Chyba uznali, że nie chcą się nade mną wyżywać, więc trollowaliśmy razem. Tańce między turretami i te sprawy, lol. Oczywiści znalazł się cep, co się wbijał jak tylko zobaczył, że sobie robimy jaja i spamował wszystko żeby tylko zgarnąć free fragi, żeby zaraz mógł pushnąć innego lejna.
Teraz, w nocy mówię "Zagram sobie może jeszcze jednego normala, tym razem Caitlynką, bo chciałbym zagrać adc innym niż Tristana, może coś ogarnę" :). Kogo trafiłem? Tryhardującego Dravena z Diamentu, ktory w dodatku na czwartym miejscu w ilości rankedów ma właśnie ten irytący syf po nerfach, który nadal kara w dobrych (tryhardujących) rękach :D. Ludzie, litości. Nie dość, że spina dupe na rankedach tym Dravenem, to jeszcze przychodzi na normale i nim gra, żeby jeszcze tam pospinać... skończył z 19-0 i pushował jak się tylko da (jakby była okazja, to by skakał, flashował się, wokół pushowanego obiektu jak Xpeke, żeby tylko spushować). Chyba myślał, że dostanie jakiś puchar.
Zresztą, czego ja się spodziewałem po Weście? Tu gra tak 3/4 ludzi. Ssanie pały bez ganków od junglera (który wszystko keruje jak przychodzi), ciągłe splitpushowanie, tryhard za wszelką cenę, wywyższanie się ponad wszystko (zazwyczaj przez ludzi, którzy jeszcze bardziej wdupili linie) - i to wszystko na normalach.
[101]
Ja mam właśnie na solo/duo que Loss streak 5 :). W tym tygodniu dostałem rekordową liczbę BADów na rankedach. Wiecznie mid/top jest tak przegrany, że wygrany adc nie ma znaczenia. Już nawet nie chodzi o to, że ludzie po prostu przegrali z oponentem na lejnie, tylko po prostu first pickują coś, czym kompletnie nie umieją grać (zazwyczaj Ahri lub Zed, bo na LCSach ludzie tym karają, więc ćwierćmózgi też chcą zostać bohaterami swojego meczu) a potem odwalają akcje godne Bronze V, nie wykorzystują błędów enemy, bo sami robią 100x większe.
Btw. dzisiaj dostałem typka, który prosił nas żebyśmy wzięli mocne picki, bo nie zdzierży jak znowu będzie miał Lulu AD na topie, zamiast czegoś dobrego. Wziął Jayca (chyba nawet na first picku, bo jakże by inaczej?:)). Koleś dostał tą samą Lulu co miał mecz wcześniej w swoim teamie.
Jak się Lulu na nim sfeedowała, to aż zwątpiłem, bo tak napieprzała :P. Mimo tego, że każdy lane wdupił, to i tak wszyscy (nawet top) próbowali zgonić winę na mnie - supporta. Nie mówię tu o mid czy late game, tylko laning phase, bo do 15 minuty mieliśmy staty teamowe chyba 0-16. Ok, zrobiłem pełno cholernych błędów Leoną (spowodowanych pewnie przez zwątpienie w jakikolwiek win), no ale żeby top (czy mid, nie pamiętam) mnie blejmował na allu w 10 minucie, mając samemu 0-3? Ludzie po prostu nie potrafią przyznać się do swojej porażki. Wystarczy że jedna osoba zacznie winić drugą, to od razu cały team swój ból dupy i poczucie winy, zrzuci na tą jedną osobę.
Już rzygam dwoma pierwszymi pickami, którzy zawsze biorą topa i mida a potem feedują w cholerę. Chyba dam sobie spokój z rankedami na parę dni, muszę ochłonąć :P. Dzisiaj zauważyłem, że jak nigdy wcześniej nie grałem jakimś championem, a nagle zaczynam nim grać, ogarniać go i wygrywać, to w końcu dochodzi do momentu, że potem wszystko nim przegrywam. Leoną miałem chyba 10-4 (mam 13-13), Jarvanem miałem 4-0, mam 5-10 (!!!), już powoli zaczynam mieć tak Tristaną, ale póki co się trzymam 18-13 (było 18-11, więc nie jest jeszcze źle).
Hecarimem, Lee Sinem, Amumu - podobnie jak wyzej wymienionymi. Najpierw jak grałem to miałem spore win ratio, teraz same lossy.
Zrobiłem sobie listę championów w notatniku. Wypisałem postacie, którymi gram rzadko, o których zapominam, a są dobre i teraz będę się starał nimi grać.
Masakra. Jak gram solo to przeważnie znajduje mi jakichś ogarniętych ludzi i mecz można na spokojnie wygrać.
Jak tylko zacznę grać z kumplem to 5 przegranych z rzędu - takich kretynów (przeważnie PL w nicku) nam dobiera...
Nie ogarniam twojej wypowiedzi ProTyp :D
Feederzy - źle.
Tryharderzy - też źle.
Pushujący linię - źle.
Trolle - źle.
Trollownia na topie - dobrze.
Ty tańczyć pod turretami możesz, xPeke na Drejvenie nie może :D
Ale to jest właśnie wpływ LoLa na ludzką psychikę...
Przegrałeś linię, to leci na ciebie hejt.
Jeżeli wygrywasz linię, to hejtujesz tych co przegrali, tak samo jak grę wcześniej byłeś hejtowany.
Skrajny brak zrozumienia dla cudzych błędów przy jednoczesnym zadufaniu w sobie i ślepocie na własne pomyłki.
(To jest moim zdaniem typowa mentalność dla 90% społeczności, nie bierz tego personalnie ProTyp, sam często temu ulegam).
Nie lubię jak ludzie na rankach wysyłają mnie na ad ... niby staram się farmić ale tyle rzeczy jest do ogarnięcia że ja zwykle wysiadam. Proszę o jungle bo się na tym znam - wiem na co mogę sobie pozwolić i generalnie ogarniam styl gry większości czempów dzięki temu wiem gdzie kampić. Supporty w miarę ogarniam więc te role na rankach preferuje ... parę czempów na topa i w sumie niewielka pula midów. Cóż zrobić jak ktoś się uprze ... trzeba isć i grać to co dają
Odnośnie do tego co piszecie wyżej - zdaje sobie sprawę kiedy mam farmę do dupci, albo coś mi nie wyszło na linii. Zwykle to jest greed :P
Swoją drogą : Dzisiaj gościu stwierdził, że Xin jest słaby w jungli .... huehuehueheuheuheuhe
Ciekawi mnie zresztą jakimi wy czempionami gracie na konkretnej pozycji ? Czym boicie się zaryzykować gry na ranku ? Jaką linię preferujecie ?
[100]
Haha, mam to samo od kiedy wszedłem do Gold 1(już zdążyłem spaść). Nie ma meczu gdzie cały team jest normalny, z połowa to były stompy kończące się w 20 minucie(czasem dłużej bo zajebiste duo 0/8 na bocie nie chce walnąć surra). IDENTYCZNIE jak w Silver 1, nie ma meczu żeby chociaż jeden lane nienafidował/nie był zupełnie useless. Z takich ciekawszych z wczoraj:
- Shenem zrobiłem więcej dmg przeciwko champom niż Kazik i Brand(Kazik picknął to do jungli kiedy już wiedział że ma Shena na topie...Brand za to za priorytet w tym meczu upatrzył sobie złapanie wszystkich dzid Nidalee)
- "pr0" duo bot Lulu-Varus który twierdzi że drugi przeciwny botlane to nooby i nafidowali tak tylko dlatego że Mumia ich kampiła:D(2 ganki, raz kiedy byli 0/3 i 0/6), puszowali od 2 minuty praktycznie nonstop i potem "ogmgmgmg report noobtard voli cant gank ezreal under turret:/"
- nasz Lee Sin dał się złapać 3 razy, 3 razy wtedy zrobili barona
- miałem Nocturne który przegrał w pre-6 gankach z Nasusem
- first pick top Shyvanna top, w drugim teamie Jax, muszę dalej pisać?
- Vayne padająca pierwsza w każdym tf, dająca nonstop się łapać oddając w ten sposób objectivy za darmo
- Failtrox Mid
- Leona(mega bad, 2k rankedów i ciągle Gold V) flejmuje mnie za to, że nie robiłem dużo w TF kiedy Naut i Shen się we mnie wpierdalali i nikt sobie z tego nic nie robił:D Dodam, że miałem w teamie jeszcze Zyre, Lee Sina i Sejuani xD Jednego ccka mi żałowali
Takiego throwfestu co wczoraj nie widziałem nigdy, masakra.
Przegrałeś linię, to leci na ciebie hejt.
Nie, wtedy leci flame na junglera bo nie zgankował xD A jak grasz na topie/bocie to jeszcze możesz flejmować noobskiego mida co nie roamował!!1
Jeszcze taka ciekawostka: wczoraj po raz pierwszy w życiu przegrałem linię(i grę) bo zdobyłem firstblooda.
Ja niedawno grałem Gravesem przeciwko takiemu teamowi:
Top - Jax
Jungle - Naut
Mid - Fizz
ADC - Caitlyn
Support - Leona
I weź tu nie daj sie zajebać w TF'ie ;___; Może da radę cudem zjukować trochę CC, ale ulta Nautilusa nie zjukuję.
Ale się QQ fest zrobił.
Feederzy - źle.
Tryharderzy - też źle.
Pushujący linię - źle.
Trolle - źle.
Trollownia na topie - dobrze.
Ty tańczyć pod turretami możesz, xPeke na Drejvenie nie może :D
Ja swoje żale wylewam na forum; rzadko obwiniam osoby, która po prostu przegrywają lane, bo są gorsze (no chyba że pisał wcześniej "me mid plz trust me im bestest", to wtedy przetaczam mu jego słowa :)). Chyba, że to kompletni retardzi, którzy wbijają się w oczywiste pułapki, będąc sfeedowanym i padają, a przez to caly nasz team.
W większości mówiłem o normalach - nie mam nic przeciwko xPekom na rankedach. Normale są na odstersowanie, na przetestowanie czegoś, dla zabawy, a ludzie spinają dupe i cisną jakby to zawody były :).
btw. a jaki miałem wybór :D. Mogłem wybrać albo dobrą zabawe z tymi gościami na topie, albo srogi wpierdol:D. Wiadomo, ze wole sobie z nimi potańczyć, bawić się w zbijanie hp do minimum, a potem pisać Tryndzie żeby próbował użyć na mnie spinning slasha, a ja zrobie plejsa i dodgne plamą Vlada :P. Jakbym trafił na tryhardów, takich jak ten Draven, to przecież nie miałbym żadnych szans 3v1 i tylko bym się znowu denerwował. Tak to miłe odstresowanie.
Zacząłem jakiś czas temu grać dopiero 11 level. Najczęściej dostaję mocno po dupie, ale gra mi się podoba i będzie na moim HDD jeszcze długi czas. Kupiłem sobie Nasus jako pierwszego hero, już myślałem, że go opanowałem jako tako, a tu boom 3 mecze z rzędu dostaję takie baty jakich przedtem jeszcze nie miałem :D
Od kiedy warto inwestować w runy? Mam coś 4k IP, mógłbym kilka kupić, jednak te bonusy takie małe są, że na ten moment nie wiem czy warto.
And jakiego hero polecacie? Mam już Nasus, Veigar, Anivia, i Garen.
Runy dopiero od 20 poziomu - 3tieru.
Zasadniczo do 30 poziomu skup się na kupowaniu postaci, a jak zachcesz grać gry rankingowe to zacznij zbierać runy.
http://i.imgur.com/jYupj1T.png <--tutaj masz jak poklei zbierać swoje pierwsze runy.
Runy kupuj tylko tier3, czyli te co są od 20. lvla.
Nasus? Raczej ciężki champion na początek, bo nim trzeba stackować Q na minionach cały czas. :P
Ashe, Sivir, Annie, Gangplank, AP Sion, Warwick, Kayle, Master Yi Pantheon, Xin zhao - myślę, że to łatwe championy na początek. Jak tak patrze na najtańsze championy, to chyba najlepszy wybór. Nie jestem pewny, bo już trochę czasu minęło od kiedy zacząłem grać.
Runy na golda juz sie nie uzywa na suporcie, nowa meta, agresywna, i na hp, tak samo jak juz philosopher stone nie kupuja ludzie. No i na adc quiny na life stilla, 2 na life still i 1 na ad, bo nie dobijesz z 3 malych minionow pod turetem na hita.
Interior666-->Zabłysłeś, to jest dla początkujących, paczka runek do Life steal kosztuje 6k IP i nadaje się tylko dla ADC. Ja dalej używam Quint gp/10 na supporcie, zwłaszcza od kiedy locket to jest przedmiot który chcesz kupić dość szybko po sighstone.
paczka runek do Life steal kosztuje 6k IP i nadaje się tylko dla ADC.
Nasus says Hi.
Nasus? Raczej ciężki champion na początek, bo nim trzeba stackować Q na minionach cały czas. :P
No trochę zabawy z nim jest, ale najmocniejsza umiejętność wymiata. Właśnie miałem drugi mecz z Dariusem, bardzo przyjemnie się nim gra. Pierwszy raz miałem ponad 10 kills (deaths też było sporo, ale jako, że najczęściej jestem na minusie to fajnie było)..
@Mac94:
Z tego co ja czaję na temat run:
- Kupuj tylko runy Tier 3.
- Quintsy, te trzy duże, są uniwersalne dla każdej statystyki.
- Te mniejsze, Czerwone, Żółte i Niebieskie dla niektórych statystyk są słabsze. (Mają dwa typy, Primary i Secondary). Zwykle dobiera się runy tak, żeby wszystkie były Primary, ewentualnie jeden typ Secondary.
- Na większość stron wsadza się żółte z armorem. Warto je kupić jako jedne z pierwszych. Niby na midzie walczysz zwykle przeciwko champom AP, ale harrassy na początku lecą z auto attacków (AD), przez co bez armora możesz przegrywać początkowe wymiany.
- Tak radzi Bart, wszystkie runy z tej grafiki są wartościowe do kupienia, nie przejedziesz się na nich, kupując je w polecanej kolejności: http://i.imgur.com/jYupj1T.png
- Dla champów AP, w czerwone runy zwykle wsadza się penetrację magiczną. Dla champów AP, w czerwonych runach poza mp nie ma za bardzo sensownej alternatywy. To jest tak jakby oczywista rzecz, nikt nawet w nazwie strony nie napisze, że ma na niej mp.
- Jeżeli chcesz kupić sobie jakieś runy, które są zależne od poziomu champa, wsadza się je zwykle w żółte albo w niebieskie. Na czerwonych ten typ run daje mniejsze staty.
- Dla postaci AD, zwykle w czerwone wsadza się albo AD, albo armor pen. AD dają ci więcej kopa na samym początku, armor pen słabszy początek, ale silniejszy środek gry.
Polecam obejrzeć ostatnią grę z wczoraj, EG - GG.
Dzięki za porady, to do 20 level olewam runy i skupiam opanowaniu mechaniki gry/znalezieniu fajnego championa (już nie długo będę miał 6300 IP, skłaniam ku Darius, ale jeszcze dużo nie sprawdziłem).
Mac94 -> odloz sobie tak z ok 6000 IP na runy jak ci 20 lvl wbije
Eh, wreszcie się dowiedziałem jak to jest dostawać 4-12 punktów za win :F. Od kiedy są dywizje, czyli od mojego Silver I, nigdy nie dostawałem tak mało punktów. No ale ważne, że przerwałem passę defeatów :D.
Coś czuję, że w G1 trochę posiedzę.
btw. Jest na Golu ktoś z Diamentu? Z ciekawości pytam.
ProTyp - > http://www.lolking.net/summoner/eune/19634988
Ostatnimi czasy gram jednak tylko raz na kilka tygodni. :)
Skoro tyle trolli na EUNE to przebicie się wysoko jest znacznie utrudnione. Jeśli jesteś wysoko to znaczy, że z prosami na EUW już dawno byłbyś wyżej niż czylyndzyr. Mam rację ?
Na nordicu jest nizszy poziom w diamentach bo na west graja same topowe teamy i dlatego. W innych ligach jest podobno to samo. Tak przynajmniej mowia ludzie z diamentow. Ja nie wiem nie mam diamentu, ale gralem na goldzie na nordicu i dziekuje popatrze.
Największa zaletą Westa jest brak polaczków wyzywających na /all. :). Ehh, dawno z żadnym randomem z Polski nie rozmawiałem :P.
Nauczyli się ukrywać, a grają tak samo jak wcześniej
Sporo moich znajomych poprzenosiło się na westa. Zamiast KamilekPL95 masz Cam95 albo jakąś inną wariacje.
Na pewno nie spadasz po pierwszej przegranej.
Jak nabijesz jakieś punkty i potem zejdziesz do zera to następna porażka papa.
Nieprawda. Chyba nikt nie wie kiedy spadnie. ;p
Wbiłem Gold IV albo III, nie jestem pewien, wygrałem jeden mecz (+30), potem zacząłem ostro przegrywać, że mając 0 punktów przegrałem ze 3-4 razy i nie spadłem. Znajomy na Gold II przegrał chyba z 9 razy z rzędu, po iluś lossach spadł do 0 pktów Gold III i od razu zleciał do IV :D. Jednym ciągiem dwie dywizje poleciał.
There is also a demotion immunity grace period for several games, in which you can't get demoted to a lower division, which activates when you get promoted to a higher division. This is to make sure you don't fall to your previous division due to bad luck.
Chyba są to 4 gry, jak 5 pod rząd w dupkę to spadamy w dół. A i to działa tylko kiedy mamy te pierwsze 0 pkt, później to już chyba zależy od MMR.
Etam, żeby ownić trzeba grać dla samego grania, a nie dla grindu albo rankingu...
Tak jest ze wszystkim w życiu ;) (Wymiatają ludzie którzy wciąż starają się robić daną rzecz lepiej i wciąż się rozwijać, a nie ci co robią dla pozycji/kasy.)
Łowca Czarownic -> nie do konca to sie w grach sprawdza :) grajc sam vs reszta lub takich gdzie to z kim gramy nie zalezy od mmr czy podobnego gowna to sie zgodze. Jednak w grach z mmr + tam gdzie trzeba wspolpracowac, coz jak spadniesz nisko to mozesz nigdy z tego nie wyjsc :)
Chodzi mi o to, że ludzie z parciem na ranking "czują się" lepsi niż swój obecny, wchodzą do meczu z podejściem roszczeniowym i po meczu są rozczarowani wynikiem. I zaczyna się hejtowanie i flejmowanie.
Ludzie grający dla grindu grają dla samej satysfakcji odblokowania czegoś, posiadania kolekcji itp. Grają często na autopilocie, byle zakończyć zaplanowany grind. Mało mają refleksji nad tym co robią, bo nie jest to dla nich istotne.
Kozaczą ci, którzy zaczynają mecz chcąc wyłapać kolejne błędy w swojej grze, albo skupiają się na trenowaniu jednego aspektu gry (np. skillshotów, last hitowania albo trejdowania dmg na linii), bez specjalnego przejmowania się tym co odpierdala reszta.
Jak masz parcie na ranking, to twoja uwaga skupia się na feedującym bocie, zamiast na tym co sam mogłeś zrobić lepiej albo sam sfakapiłeś. Bo podświadomie, najprościej zwalić winę na innych.
Czy jest jakiś inny sposób porozumienia się z Riotem niż LoL Player Support? Sprawa jest z gatunku in-game-data, że tak to ujmę. Zostałem wyrzucony dywizję niżej w sytuacji w której nie powinienem - co do tego mam 100% pewności. Czy ktoś z was kontaktował się jakoś mailowo czy za pośrednictwem konta na LOL Official i jak długo to trwało? Zauważyłem, że ten cały Support działa raczej na zasadzie copy/paste wall of text.
Coś mi przestało iść to split pushowanie Tryndą :S Wygrywałem bitwa za bitwą i zrobiło się trudniej.
Właściwie zawsze wygrywam swoją linię. Od mid game mam największą farmę w obu teamach.
Ale mój team traci wieże szybciej niż ja je zbijam przeciwnikowi.
Czasem walczę 1vs3, ginę zabijając jednego gościa i nic z tego nie wynika, mój team nie ciśnie nic. Biegają nie wiedząc co robić.
Albo ja pushuję topa, oni są 4vs5 i giną atakując na midzie, zamiast poczekać aż przeciwnicy kogoś odeślą do obrony.
Z drugiej strony jak olewam split pusha i dołączam się do teamu, to spuszczam ostre baty przeciwnikom.
Tak jakby nie opłacało mi się split pushować. Mogę tak grać, gonić po mapie najbardziej nafeedowanego przeciwnika, ale trochę nie o to mi chodzi...
Chociaż wciąż zrobienie double killa w 1vs2 udaje mi się w jednej na pięć potyczek...
Mam też problem z wykorzystaniem swojej przewagi gdy już wygram linię, jakoś opornie mi idzie dive'owanie przeciwnika pod jego wieżą.
[135] - jak dobrze obsługujesz angielski to możesz zrobić wątek QQ na reddicie.
Ja ostatnio gralem z diamentem 5 na 2 silverkow jeden z silver I a nastepny z silver II. Riot logics
To już nawet nie chodzi o dywizję. Zobacz ilość rozegranych gier.
Kazik dostał jakoś mocno nerfhammerem, że mu tak nagle %picked spadło o 5pp?
@Cyniczny Rewolwerowiec
Grając duo z kolegą, mieliśmy serie chyba 20 winów i matchowało nas potem z kolesiami z platyny, gdy my byliśmy w silveer I :D
Kazik dostał jakoś mocno nerfhammerem, że mu tak nagle %picked spadło o 5pp?
Nie, prosi przestali nim grać.
spoiler start
Kazik nadal straszny snowball, a teraz CJ Frost dostali w dupę od KT B 0:3 :( Spirit Visage na Zacu op.
spoiler stop
No w WoT dawali złoto za zmianę hasła ;)
Nie zdążyłem dozbierać IP, GG.
Zresztą w 1 dniu i tak wszyscy dla beki go będą banować.
Widzialem spotlight lucek wyglada na skill based champa, cos jak vayne ktora w dobrych rekach jest straszna, a w zwyklych rekach zwykle wpierdol dostaje :) Juz czuje wysyp derpow na normalach :)
No ja właśnie chciałem zbanować Lucka, ale oczywiście client jest zbugowany i nie ma go w banach, a potem ktoś pickuje ;_;
Boje się rankedów. Pewnie pełno osób z mojego teamu będzie chciało go picknąć i będą dostawać oklep,
Eh, jakbym wiedział że Lucian wyjdzie ten nocy, to bym sobie IP zostawił, a nie kupował Xeratha.
Juz czuje wysyp derpow na normalach :)
Jak na normalach to spoko,w końcu od tego są żeby testować sobie champów i się uczyć. Gorzej jak fala derpów zaleje rankedy.
No nic, Lucek kupiony, zobaczmy z czym go się je.
Ale odwalili z tym pasywem Phage :F. Nasus/Udyr wbija na ganka na Ghostście, smituje po drodze miniona i ma miliard speeda. Do tego ten TF 200% z pasywa, zamiast 150%. No ale wolę, jak enemy ma Trinity niż denerwującą rękawicę.
http://championselect.net/champ/lucian nie mogę z trolli :D.
How to counter Lucian: Never pick up the soap
Juz czuje wielko powrot tri ez :) moze i corki wroci jak bumerang po prawie latach nieobecnosci :)
A to nie jest tak, że nowych czempów nie da się przez jakiś czas na rankach pickować ? Czy to tylko moja wyobraźnia płata mi figle ?
Twoja wyobraznia plata ci figle. Da sie jak ci nie zbanuja, czesto jest ze new champ to ban.
RIOT już mnie zaczyna wkurwiać. Championy raz na parę miesięcy, za 7800 przez pierwszy tydzień, co chwile lagi, launcher beznadziejny. Przed chwilą grałem normala, gdzie jak mieliśmy już wygrać - nagle wszyscy mają zajebiste lagi. Wszyscy, prócz enemy, które nas stryhardowało w parę minut, jak nikt u nas nie mógł używać skilli, disconnecty etc. Brawo.
Kiedyś nic o skinach i championach nie było wiadomo póki ich nie ogłosili, teraz wszystko wiadomo pół roku wcześniej i jest ujowo.
W ciągu ostatniego tygodnia, przegrałem 3-4 razy przez lagi i disconnecty (żadnych loss prevented), raz przegrałem rankeda 3v3 bez lagów (prevented) i raz wygrałem po disconnectach, to enemy dostało prevented. Coś tu jest nie tak.
No ja przed chwileczką wygrałem ranka. Wszyscy mieli lagi ale my mieliśmy troszkę mniejsze i rzadziej i poszedł konkretny stomp. Szkoda mi tych po drugiej stronie bo przegrali przez ujowe serwery
Dzisiaj nie gram ranków
ProTyp -> Ludzie z riot nie ogarniaja tego co zrobili + popularnosc lol-a przerosla to co zakladali i to pewnie kilka krotnie :P Nie sa w stanie nic poprawic, bo czasem jak cos jest spierdolone to nieda sie tego bez "burzenia" naprawic, a riot raczej nie zrobi na boku poprawionej wersji powiedzmy takiego LOL 1.5, bo widziac ile im zajmowalo dodanie jednej mapy pewnie by to z 20 lat trwalo :P
W poprzedniej grze z cztery razy zapomniałem o tej chmurce Singeda i od niej umierałem xD
Też czasem zapominacie, że macie jakiś item z aktywką? :S
Często o tym zapominam.
Potrafię zapomnieć nawet o tym że mam Ignite'a :D
Ja z summoner spelami tak nie mam xD Ale mialem tak jak wyszedl botrk bo czesto gram na adc a jak wiadomo za duzo tam itemow nie ma aktywujacych, no ale sie przezwyczailem i teraz juz zawsze uzywam.
Często tak mam, że nie używam itema jak dopiero go kupiłem. Zazwyczaj uratowałoby mi życie:D.
Kiedyś bardzo często zapominałem o Zhonyi czy Lockecie. Od czasu jak zbindowałem sobie 6 slot ekwipunku na środkowy przycisk myszy na smartcasta to problem (prawie) zniknął. A jak mam więcej aktywnych to pod 6 daje ten ważniejszy (np. Syndrą jak mam... [to co z teara się buduje, daje tarczę aktywem] i DFG to na myszy mam DFG dla błyskawicznego comba).
Ja już dawno z tego powodu przestałem wgl kupować dfg bo i tak użyłem go łącznie z 10 razy xD
Zhonya albo bariera. Ile to razy nie używalem obu, bo uznałem, że "ten atak (albo ostatni tick z ignite) jeszcze przeżyje" a tu dupa :D.
Polecam obejrzeć ostatnią grę ATN - EG. Świetny mecz.
MF, Caitlyn czy Vayne? Która z tych 3 postaci będzie najlepsza na rankedy? Wydaje mi się, że Vayne, ale często bana dostaje, więc nie jestem pewien.
spoiler start
SK Telecom vs MVP Ozone, masakryczna gra. Czekam na pojedynek Fakera z Froggenem w finałach :)
spoiler stop
MF - jeśli masz coś co zccecekuje drugi team w tf, żebyś mógł scastować ulti to jest bardzo dobrym pickiem np. J4, Leona, Alistar, Amumu, Malphite e tc.,masz największe szanse nią zagrać z tej trójki, bardzo silna na linii
Caitlyn - brak counterów na linii, najbezpieczniejszy możliwy pick na adc
Vayne - aktualnie banowana praktycznie co drugą(?) grę, nawet jak nie zbanowana to i tak mała szansa ze first pick nie weźmie, wysoki skillcap, jak grasz na coś z dużym pierdolnięciem w early np. Draaaaaaaaven, Varus, MF (Cait nie dodaję bo jej kill potential po 6lvl jakoś specjalnie się nie zwiększa, jeśli przeżyjesz ten early game masz później szansę coś ugrać)możesz nie doczekać do late.
IMO najlepszy wybór to MF bo nie jest tak popularnym pickiem akutalnie jak dwie wymienione wyżej(albo niżej, zależy jak na to patrzeć:P)
Zawsze uważałem się za gracza który najlepiej gra ADC/Jungle ale w ostatnich rankedach wszystkie gry ADC uwaliłem, a na topie zawsze wygrywałem będąc 2 razy legendarny, niemniej podzielę się moją opinią ROTFL:
MF-->Typowy champion który oprócz ultimate nie oferuje dużo więcej, jeżeli masz drużynę która jest w stanie ustawić przeciwników pod twój ult (Oriana, Amumu etc.) to się sprawdza świetnie, ale słabo radzi sobie z dive comp, skoczy na ciebie JIV, Ahri albo Leona podczas ultimate i GG nic nie zrobisz.
Caitlyn-->świetny i bezpieczny lane phase, niezależnie od suppporta jakiego dostaniesz, zawsze będziesz w stanie farmić.
Vayne-->High risk high reward bardzo duży skill cap, ryzykowny pick i wymaga ogarniętego supportu, ma dużo kontr, generalnie nie polecam chyba że masz kogoś do duo.
Froggen nie jest już taki dobry jak kiedyś, myślę że ludzie go przeceniają, IMO według mnie to Bjergsen jest najlepszym MID EU.
[170]
U vlad bro ?
Ja się nauczyłem używać itemów grając w ... Dotę ... tam praktycznie każdy item ma jakąś umiejętność aktywną. Teraz już nie zapominam używać takich rzeczy
Inksza sprawa to ten ostatni tick podpalenia ... bariera ? eee tam przeżyje ... well its too bad
Darat -> dlatego ja zawsze dopoki mam slot wolny nosze 2-3 hp potki zaczynam wymiane etc i potka duzo razy szczegolnie na lini ale i tez w TF wygralem/przezylem z 5-20 hp :) i dat cry na /all :)
Z cyklu "przygody z Lucianem na solo Q"
Bardzo fajny ADC, wymaga trochę skilla ale łątwo go ogarnąć, harras z Q bardzo fajnie sprawdza się na linii, porządny wave clear. Jego ulti jest sytuacyjne, w early game prawie nic nie robi, w late jest nawet nawet, zależy jak się wypozycjonujemy, można fajnie kogoś dobić bo ma bardzo duży zasięg i nie ogranicza mobilności.
Też nim trochę pograłem. O dziwo, wbrew powszechnemu płaczowi nie jest OP - całkiem nieźle zbalansowany.
Bardzo mi się podoba, fajny kit i przyjemny gameplay. No i żre manę ostro - nie wiem czy tear>manamune nie byłby dobrym rozwiązaniem. Póki co buduję BT > Statikk > LW > IE, sprawdza mi się lepiej niż pierwszy Botrk.
Imaqtpie na streamie spamuje Botrk-->IE i ten build całkiem mi się podoba, razem ze speed buff z W, dash z E i aktywem jesteśmy nie do złapania.
Na pewno nie warto budować na nim budować manamune, każdy ADC żre manę, Graves, Caitlyn etc. jak się spamuje.
No i tak jak sie spodziewalem, adc raczej ze slabszej polki. Mocny w early z powodu pasywki, ulti useless w kazdej fazie gry. Na lini trafic tym czyms graniczy z cudem, w tf trafisz ale strasznie maly dmg sypie. Nie ma zadnego zastosowania pasywnego, zwykly range. Co tu duzo mowic kupa gowna :)
[181]
Jakbym słyszał tekst o Ezrealu albo Miss Fortune sprzed roku. Prosi zaczną grać i nagle będzie stronk pick.
Trafienie ultem na linii nie jest aż tak ciężkie, zwłaszcza że możesz dasha użyć. W late z BT/IE/LW ulti robi potężny damage i w przeciwieństwie do ulta MF nie aplikuje self-roota. Możesz się ciągle ruszać i to dosyć szybko bo przed ultem pewnie i tak walniesz z W więc będziesz miał ciągły movespeed buff.
Interior666-->Jak dobrze wycelowałem to mogłem przeciwnego APC od 100 do 0 zjechać... faktem jednak jest że ciężko dobre ulti puścić.
Na 18 poziomie mając IE BORK i LW Ulti robiło niemal 3k DMG, zakładając ze przeciwnik ma 100 pancerza, jest to ok. 1800 punktów obrażeń.
Jak sie gra na bobow to trafisz wszystkim, na lini trafic tym czyms graniczy z cudem, teraz wiekszosc postaci ma jakies dashe, flashe, skoki i nie wiadomo co jeszcze. 3K DMG zakladajac ze przeciwnik ma 100 pancerza, kto ma 100 pancerza? Chyba suport, a jak ma aegis to tez ma wiecej, ciekawe co bys powiedzial na malphite z randuinem, sunfire capem i w, 400 pancerza i twoje ulti zabiera mu pasywe i max 5% hp.
182--> chyba sie koledze cos pomylilo, ez od zawsze byl op, wczesniej byl op przez w ktore przelatywalo przez miniony i dawalo slowa teraz juz tak nie jest teraz ludzie lubia nim grac bo jest fajny fuz z gunletem. Mf to tez jedno ze slabszych adc, mocny early a late znowu kupa. Maly range no escape, ulti latwo przerwac. Tez jej juz prawie nikt nie pickuje, ale quinn to chyba nic nie przebije nawiekszy trash tej gry obok rengara, ulti sie bijesz mele, rozumiem jak by ten ptaszek mial range np z 600...
Rengar to nie trash. Ile razy ten syf mnie skasował na początku teamfightu w 2 sekundy, jak grałem adc?.
Trash i to kompletny, na topie nic nie warty a na jungli sie nie wyfarmisz.
http://www.leagueoflegends.pl/forum/showthread.php?tid=139041 - darmowe skiny do teemo i mundo. Podobno.
[186]
Po prostu nie trafiłeś na ogarniętego Rengara. Ja niestety trafiłem, kilka razy :P.
[184]
182--> chyba sie koledze cos pomylilo, ez od zawsze byl op
Lol, od kiedy grasz? Od roku? Max półtora.
Wcześniej Ez był powszechnie uważany za największy trash i ludzie w queue pisali GG jak go ktos do drużyny picknął. Potem ktoś nim zaczął na turnieju wymiatać i nagle (bez żadnych zmian w samej postaci) okazało się że jest OP.
Mf to tez jedno ze slabszych adc, mocny early a late znowu kupa. Maly range no escape, ulti latwo przerwac. Tez jej juz prawie nikt nie pickuje
Ale pickowali, pickowali. Jak prosi nią grali, a grali sporo. Teraz znów flavor of the month shiftnął się na Caitlyn której kiedyś nikt kijem nie tykał. Ot, łąska pańska na prosów koniu jeździ. Niedługo znów nastąpi zmiana warty bo już Twitch i Kog się mocno przebijają.
Żaden champ nie jest słaby, Quinn tez nie. To tylko ludziom wydaje się że X czy Y jest trashem bo nie widzą ich na turniejach. Viktor ponoć jest trashem - bullshit. Xeratha nikt nie tyka, bo ponoc słaby. Rengar ponoć znerfiony do ziemi, a jak trafiałem na ogarniętego to z przeciwnika (bądź mojego teamu) nie było co zbierać. I tak dalej.
ciekawe co bys powiedzial na malphite z randuinem, sunfire capem i w, 400 pancerza i twoje ulti zabiera mu pasywe i max 5% hp.
W ostatniej grze miałem Malphite'a, miał Randuina, Sunfire. Ja miałem BT/LW/Shiv/IE. Sam ult zeżarł mu niemal połowę paska, po czym razem z Irelią która miała ~10% HP postanowili mi dive'a pod wieża zrobić. Irelka padła w 2 sekundy a Malphite po kilku kolejnych.
400 pancerza to on ma, ale PRZED Last Whisperem chociażby.
Xeratha spotkałem w ostatniej grze.W teamfightcie rozłożył się z tyłu i robił nam z dupy jesień średniowiecza.
Wie ktoś może co składać najlepiej na Syndre?
Podobnie jak Orianne. Athene's Unholy Grall jest ok, archangel też, DFG w sumie też chyba mógłby być. Czapka/zhonya/voidstaff - wiadomo :P
Nie, Athene's nie jest ok, daje za mało AP jak na zajęty slot, nawet biorąc pod uwagę CDR.
Na Syndrę budujesz Tear > DFG > Archangel > czapa > Zhonya > Void Staff.
I koniecznie bindujesz DFG na środkowy przycisk myszy. To jedyny aktyw o którym NIE MOŻESZ zapomnieć grając Syndrą. :)
Prędzej bym się zapłakał, niż starał się klikać rolke w teamfightach - szczyt niewygody. Wolę klikać cyfry (3-4 na itemy z activem zazwyczaj). :D
I co z tego, że daje kilkanaście AP mniej niż inne itemy, jak daje inny profity, które rekompensują te AP w cholerę.
Serio? Dla mnie o wiele wygodniejsze i szybsze jest kliknięcie w rolkę niż w cyfrę, zwłaszcza że mam wtedy 50% szans kliknięcia w złą. O wiele szybciej jestem w stanie przenieść palec wskazujący prawej ręki z lewego przycisku na kółko i z powrotem niż szukać wskazującym/środkowym lewej właściwej cyfry.
Może od myszy tez zależy.
I co z tego, że daje kilkanaście AP mniej niż inne itemy, jak daje inny profity, które rekompensują te AP w cholerę.
Które? CDR, MR? Syndra potrzebuje burst, do bursta potrzebuje AP. Do samoobrony ma tarczę z Seraph's Embrace i Zhonye. Ładowanie Athene's żeby mieć CDR i MR jest tylko zmarnowaniem slotu który mógłby dać więcej AP.
Ezem nikt nie gral? No kurwa prosze ciebie, ezem tylko grali i tak bob wlasnie dostal sie do wysokiego elo graniem samym ezem i samym ww. Tak jak pisalem nie dawno byla trojca w lolu ktora sie ciagle gralo na adc, Graves, Ez, Corki wszyscy dostali nerfa i powiedz jak czesto widzisz teraz corkiego? Ez byl strasznie op przez te W ktorym spamowales przez miniony i zmniejszalo attackspeed o 60% wiec mi kurwa nie mow ze tak nie bylo i ludzie nim nie grali. Powiedz mi ile bierze ten twoj caly last wisper? Niszczy 35% armora przeciwnika, co to ma byc jak taki malphite ma 400 armora? Nawet do 200 nie zjedziesz, a jak kolega ma powyzej 200 to juz nic praktycznie mu nie robisz krytyki po 150-200 wchodza w malphite ktory ma ponad 3k hp, a jak zakurwi ci z ulta z q i e to masz mniej niz pol hp, w dodatku przy randuinie zmniejsza ci attack speeda i move speeda. Ulti nie bije nic! Bo nie wiejdzie krytyk na tym ulti i taka jest prawda, ze lucek to gowno. Da sie nim fajnie pobawic polatac podaszowac ale do takiego twitcha vayne czy tristany to do piet nie dorasta. Moze mi powiesz, ze jest tak dobry jak tristana ktora ma bufa 90% na attack speed albo ulti ktorym wypierdala wszystkic w kosmos?
Prawda jest taka, ze adc bylo nerfione juz tyre razy, ze juz zal tym grac, powiedz mi co zrobisz takim varusem jak grasz na malphite i amumu? Nic bedzie dyntka i nic wiecej. To samo mialo byc z asasynami ktorzy mieli dostac bufa w 3 sezonie bo zbyt op byly tanki, i co? Duzo ludzi gra talonem co nie?
No i nerf na Botrk, na prawie kazdym adc ludzie to skladali, a teraz nie dosyc ze cd wieksze to mniejszy range...
Btw w lola gram od pierwszego sezonu.
Pod koniec 2011 (i na początku 2012 zdaje się) mało kto grał Ezem, przynajmniej ze mną. Jeśli ktoś grał, to na midzie i pod AP. Ez, przeze mnie i znajomych, był uważany za syf, to samo Graves. Potem Graves dostał buffa i był o wiele lepszy niż wcześniej, a Ez nie wiem.
Nie wiem, czy moja i moich kolegów ocena była wtedy właściwa, bo wtedy nie graliśmy jeszcze rankedów, a normali mieliśmy kilkaset. A i esportu nie oglądaliśmy.
Ja jak zaczynalem grac w lola w 1 sezonie to ogladalem streamy i turnieje tam wlasnie widzialem eza i to o ile pamietam byla moja pierwsza postac za 6k. Pamietam tez ze fnatic ladnie ownil w 1 sezonie.
Lookash --> nie bo jeszcze grzyba dostana moje piekne stopy i co?
