Sam gram i jak narazie jestem zadowolony. zaskoczyl mnie polski dubbing lecz czasami on zanika ale to nic i tak pozostaja poczciwe napisy
Gram i podoba mi się ;>. Wszystko mozna zrobić nie wydają realnych pieniędzy lecz jak wszędzie zajmuje to więcej czasu, mimo wszystko gra jest dobra.
małe zróżnicowanie ekwipunku ? to nie powinien być minus ani plus ja np lubię to że jest jeden model i po prostu jest ulepszany (dodatkowy naramiennik czy wzór to jest jak prawdziwym wojsku mamy jeden dobry zestaw potem go ulepszamy :) )
drogie mikro płatności to pakiety a po 1 drow nie długo będzie dla wszystkich vip nic nie znaczy w grze a tytuł ,,bohater neverwinter,, nic nie daje a resztę można mieć za darmo za diamenty astralne które zdobywamy z profesji i misji dziennych więc można mieć wszystko z item shopu z darmo i nie wydać na grę ani grosza a i tam te rzeczy to tylko głównie ozdoby jeśli ktoś powie że tam są najlepsi towarzysze to kłamie bo można zdobyć równie dobrych po za is i nie ma tu konta weteran jak w terze bez którego wielu opcji tam nie ma ;P
ps. w dangeonach jest sporo ukrytych rzeczy jeśli tylko zboczysz z drogi
mount kosztuje 200zl, albo nie wiadomo ile na klucze do skrzynek, pay to win na maxa i spory nacisk na wydawanie pieniedzy...o wiele bardziej wole GW2.
Wpływ realnych pieniędzy na balans w grze jest ogromny, nie ma co sie czarowac a pwoiedziec, ze mikrotransakcje sa drogie to o wiele za malo.
Zdzierstwo i tyle.
No ale teoretycznie caly kontent jest free to play...
ja tam nie gram w pvp wiec mikrotransakcje mnie nie obchodza, w pve gra sie lajtowo, mam juz 28 lvl i spokojnie sobie gram bez wydawania pieniedzy, poziom trudnosci to taki normal nie za trudno ani nie za latwo, no i co zde mount kosztuje 200 zl mi tam wystarczy podsatwowy towarzysz, wierzchowiec itd
calkiem neizla gierka gram tez aktualnie, i jest calkiem spoko
A gdzie ta dynamika? Bardzo słaba gra, zdecydowanie nie polecam, wolę wrócić do GW2.
LoveFist właśnie jesteś krok od trudniejszego pve, też do 30lvl te rajdy był łatwe,a potem trafiłem bitwę na 31lvl i gdybym nie grął medykiem to pewnie byśmy tego nie przeszli
Zgadzam się z Sasori666. Tez po przekroczeniu 30 lvl zaprzestałem gry, bo coraz bardziej zaczęło doskwierać to, że "bogaci" odstaja od całej reszty, i zrobienie czego kolwiek było ogromnym wysiłkiem, jezeli nie masz kasy, albo kasiastych kumpli. Lecz gdyby nie te mikropłatnosci, to było by całkiem miło.
Dobra recenzja, a odczucia recenzenta pokrywają się (mniej więcej) z moimi.
"Neverwinter oparte jest na modelu free-to-play i zarabia na mikrotransakcjach, ale koszty pakietów i walut są kolosalne, wręcz skandalicznie drogie. Wspomniany obok wpływ zasobności naszego portfela na rozgrywkę PvP, od której oczekuje się pełnego zbalansowania, jest nie do przyjęcia."
----------
Cieszę się, że na GOLu znalazł się w końcu ktoś nie będący PVE chomikiem i bezlitośnie obnażył słabość tytułu w obszarze PVP (zamiast udawać,że czegoś takiego w ogóle nie ma).
Pograłem chwilę, cóż dla mnie to jest takie h'n's - tyle, że w bardzo ładnej oprawie wizualnej. Czasami warto poczytać/wysłuchać questów bo zdarzają się interesujące, ale ogólnie to takie luźne tłuczenie.
Muszę powiedzieć, że zgadzam się z recenzentem - ładne pve - głównie solo jest głównym atutem. Poza tym słabe (mizerne) pvp, niedopracowany craft i przesada z mikropłatnościami.
[8] Mam nadzieję że to ironia, bo jeśli nie to skomentuje to tak
<<<<
Kolejna gra która okazała się słaba :C
moim zdaniem gra rewela! to rewolucja w grach on-line : świetna grafika, ciekawe zadania , ciekawe lokacje , przyjemna walka . grałem w wiele gier on-line i wszystkie były fatalne poczynając od wow na conanie kończąc tutaj mamy przełom! 9/10
Pvp zapewne ulepszą bo ofcjalnym forum gracze już robią tematy typu co bym ulepszył itp. więc może posłuchają a i tak fajne jest to że każda klasa i rasa ma pewne unikalne zadanie dla siebie :)
Tyle różnych MMO wychodzi, a na GOL'u ciągle wałkowane jest Neverwinter. Gra jest bez rewelacji, co prawda stoi na wyższym poziomie niż koreańskie darmówki, ale bynajmniej dla mnie - nie ma tego czegoś przez co chciałbym przy niej spędzić więcej czasu. Ostatnio za namową kolegi spróbowałem TERA Rising i ta gra znacznie bardziej mi się spodobała, a walka też jest "dynamiczna".
ale w terze jest konto veteran(czyli gra w wersji pudełkowej)bez niego wiele opcji jest zablokowanych i ten IS więc powodzenia w walce z bogatymi dzieciaczkami w pvp bo tam IS coś daje a w neverwinter o wiele mniej :P
Jestem wielkim fanem MMO :_) od płatnych bo te darmowe i muszę przyznać, że Neverwinter, może i dość fajnie wygląa, ta walka niby dynamiczna ale połączona ze statyczną, mało skilli te same ruchy all the time, szybka monotonia, słaby wygląd postaci, mało itemków, dodali też dużo statystyk, żeby "teoretycznie" było więcej takich samych itemków z różnymi statami.
Dla fanów D&D to jest fajna odskocznia od wszystkiego, dla ludzi którzy zjedli zęby na WoW etc. to śmieszny darmowy crap do którego jak się wchdozi to jest miliard okienek, reklam, timerów i innych pierdół które odrzucają, przepchane zbędnymi statami, okienkami które i tak mają średni wpływ na rozgrywkę, owszem ma, ale bez przesady.
Oczywiście rozumiem, że to jest fanowska gra bardziej, ale jak dla mnie dno, a zapowiadało się dobrze, ludzie grają bo jest F2P.
Od razu polecam wszystkim RIFT, tam ceny są bardziej ogarnięte i można mieć wszystkie za F2P, nawet kredyty dość łatwo za które kupi się mounty cz sloty na bagi, można mieć więcej postaci niż 2, a poza tym BUILD postaci jest taki, że można grać tankiem, dps i supportem na 1 postaci. Świetne widowiskowe eventy, lepsze insty, mapy. Generalnie większy tytuł i więcej oferuje.
A jeśli mam być szczery, to ok. 30-35zł miesięcznie to nie jest dużo, to jak odpuścić sobie fajki i pare słodyczy, opłacić za to WoW'a i nie przejmować się mikrotransakcjami i Pay to Win.
Tak jak autor wyżej wspomniał dla graczy nastawionych na pvp i nie posiadających zasobnego portfela gra na 1.
Tylko może 2 sloty to mało ale w czasie gry bez problemu zdobędziesz te 500 zenów na dodatkowy slot postać a ta produkcja jest nastawiona na PvE nie PvP
ale ok sprawdzę tego waszego Rifta mam nadzieje że ma lepszą optymalizacje niż tera :)
@UP - ja na optymalizację w TERA nie narzekałem, śmiga na maksa we full hd, kolega miał problem, przesiadł się z Windowsa XP na 7 i problem znikł. Z tego co wiem, to TERA kiedyś była w ogóle abonamentowa? Nie jestem hardcorowym graczem, ale wiele MMO sprawdziłem, także tych płatnych, więc wiem, że taki Neverwinter robi wrażenie tylko przez pierwszą godzinę czy dwie grania. Nic mi nie wróci czasów Lineage 2, ale już taki GW2 był lepszy, Aion czy choćby ta TERA.
ale w neverwinter fabuła jest fajna np.grając diablęciem masz pierwszy kontakt z kultystami demonów którzy potem będę jednymi z głównych przeciwników i a panują jedne z miejsc a grając innymi rasami nie dowiesz się a nich dopóki nie wcześniej tylko po ich ujawnieniu się lub jak kapłan dostajesz misje od kolesie który mówi że jest ,,językiem bogów,,
,,nie dowiesz się a nich dopóki nie wcześniej,, polski trudny język :P
Większość to syty stek bzdur dotyczące niektórych minusów gry Dungeons&Dragons: Neverwinter, które wskazał autor. Z przykrością muszę stwierdzić po mimo wielkiej sympatii dla gry-online.pl, że ta recenzja jest chyba napisana na podstawie innych recenzji z sieci i oparta o minimum wiedzy na temat gry Neverwinter. Ale przechodząc do rzeczy tudzież komentując każdy punkt, który znajduje się w "minusach":
Punkt nr. 1"małe zróżnicowanie wyglądu ekwipunku, gracze tej samej klasy prezentują się niemal identycznie"
Komentarz: W grze Neverwinter są dostępne barwniki czy to sklep ZEN czy to z Alchemii, które prezentują się bardzo dobrze. Każdy przedmiot można przeobrazić, czyli można uzyskać wygląd innego przedmiotu w ramach własnej klasy. Dodatkowo używając odpowiednich uroków nakładanych na broń czy pancerz to taki przedmiot otrzymuje dodatkowo wizualny efekt specjalny wraz z bonusem. Ostatecznie może postać wyglądać inaczej niż inna.
Punkt nr. 2 "źle zorganizowany czat"
Komentarz: Czat jest możliwy do spersonalizowania według własnych potrzeb. Możemy ustawić sobie zakładkę "Gildia" czy "Szept", a nawet dodać zakładkę związaną z handlem z którego korzysta całkiem duża ilość graczy.
Punkt nr. 3 "słabo zbalansowane PvP, AFK w PvP, wpływ realnych pieniędzy na balans w grze"
Komentarz: Faktycznie pierwsza część się zgadza brak balansu, ale wszystko idzie w dobrą stronę. Wpływ real-money na grę? Absolutnie NIE! Pieniądze w ogóle nie grają większej roli w PvP, PvE itp. Dlaczego? Wszystko można zdobyć w grze przy tym dobrze się bawiąc. Znam osoby, które nie wydały złamanego centa, a mają wiele z samej gry.
Punkt nr. 4 "drogie mikrotransakcje"
Drogie? A no chyba, że chodzi o pakiety fundatora, które nie są obowiązkowe ale "dla chętnych" i to nie są pakiety startowe w żadnym wypadku. Wierzchowce? Pomocnicy czy inne gadżety ze Sklepu Zen? Można zdobyć bez większego problemy... grając, bo chyba Neverwinter jest również po to aby grać i zdobyć co dusza zapragnie.
Punkt nr. 5 "zdecydowanie zbyt wolne rozwijanie profesji wytwórczych, niezgrane z doskonaleniem postaci"
Może i wolne rozwijanie profesji, ale możliwości jakie są to na prawdę są duże! Przykładem może być koszula i spodnie, które można wytworzyć z profesji z gniazdem czy bez gniazda, a także Nieoszlifowane Diamenty w przywództwie.
Moja ocena Neverwinter: 9.0
Ocena recenzji: 6.0
P.S. Myślę, że niektóre komentarze odnośnie "minusów" dadzą do myślenia... nie tylko graczom i fanom Neverwinter.
Dziękuję za "uwagę" i pozdrawiam!
Gierka płytka i słabiutka. Przy Rift f2p nie ma najmniejszych szans.
k8vt800 Tera ma tak zjebany UI, że mogłaby być wzorem jak nie używać Adobe Flash (gdybyś nie wiedział, to UI w tej grze jest zrobione z wykorzystaniem Flasha (a dokładnie narzędzia firmy Autodesk - Scaleform). "Fenomenalne" jest w Terze, że mając średnio 30fps, po wyłączeniu UI (domyślnie CTRL+U bodajże), fps'y wskakują na ponad 70. Ten bug do dziś nie jest naprawiony. Ale czego się spodziewać skoro w Europie grę obsługuje jeden z największych partaczy - Gameforge. A co do Rift'a... tak, Rift jest wręcz świetny, tylko dlaczego nikt go nie zachwalał jak miał abonament??? Już nie wspomnę o wypisywaniu takich idiotyzmów jak kolega powyżej i porównywanie gry, która ma 2 miesiące, do gry, która ma ponad 2 lata, doczekała się mniejszego i większego dodatku i setek pomniejszych aktualizacji. Gratuluję pomysłowości.
A co do recenzji to nawet nie chce mi się jej czytać. Jestem tylko ciekaw czy autor cokolwiek wspomina o GATEWAYu, gdzie profesje można rozwijać gdziekolwiek i na czymkolwiek, nawet telefonie komórkowym (nie trzeba nawet do gry wchodzić).
żal mi ludzi którzy wystawiają 0.5 bez podania żadnych dojrzałych przykładów
Stug-->Gierka płytka i słabiutka. Przy Rift f2p nie ma najmniejszych szans.-koleś Rift jest starsze a neverwinter wyszło dopiero z bety i jeszcze fabułą jest zajebista np.różne rasy i klasy mają swoje fabularne zadania i mogę się dzięki nim np.o organizacji która potem będzie sprawiała problemy a inne rasy dowiedzą się o niej o wiele później :P
maciejkami-->A gdzie ta dynamika? Bardzo słaba gra, zdecydowanie nie polecam, wolę wrócić do GW2.-tak jest świetne tylko że cena od rzuca i dynamika jest np. wróg ma mało życia i szykuje mocny cios zdążysz go zabić zanim go wyprowadzi lub zrobić unik bo potem cel się uleczył ? itp :P
a neverwinter jest mniej komercyjne od tery i rifta i gw2 razem wziętych
Nie żebym się czepiał...ale straszny wysyp lvl 0 i 1 w temacie. To pewnie dla podniesienia własnej wiarygodności? Chłopaki, to nie tak.
@NocnyT jak mam 3 postacie/klasy na maksymalnym poziomie, i nie wiem jeszcze wszystkiego.
Recenzja bardzo płytka z tego względu, że nie obejmuje wszystkich aspektów gry. Nie wspomina o faktycznych błędach i faktycznych zaletach. Nie jest prawdą, że Neverwinter jest płatny. Ja zajmując się prowadzeniem gildii jednocześnie jestem w stanie zarobić pokażne sumy Astralnych diamentów, które póżniej mogę wymienić na ZEN (waluta butiku). Wszystko przy umiarkowanym czasie poświęconym grze. W między czasie przebywam w Odlewni (Foundry) gdzie tworzę własną fikcję. Drogie pakiety? Ja mam swój za darmo, wystarczyło się odrobinę postarać by go zdobyć. Fajną rzeczą jest to, że kupując taki Pakiet Strażnika (Guardian Pack) przypisany jest on do każdej kolejnej postaci jaką stworzymy. Innymi słowy tworząc nową postać dostajemy od gry za każdym razem świeżutki pakiet.
Co do reszty to nie będę komentował.
Ocena gry: 9,0
Ocena recenzji: 5,0
no kto te recki sprawdza u nich koleś myśli że pozjadał rozumy tak samo jak koleś z tvgry co powiedział że gra jest łatwa ja np. żeby sobie radzić robiłem foundy by mieć postać silniejszą bo np. jak grałem za pierwszym razem i wszedłem do podwieża z 9 lvlem to miło nie było a ludzie marudzą też że nie ma dobrego expienia to jest plus bo po co expić skoro mamy misje dzienne i nie ma tutaj tylu misji naraz bo mi w niektóre mmo nie chciało grać bo było za dużo misji pobocznych a tutaj nie dość że piszą na który lvl jest misja dzięki czemu wierz jaką zrobić najpierw to prawie tylko są misje główne a jak są poboczne to można je zrobić przy okazji :P
Piszecie tu same bzdury, w pvp nie dacie rady tylko wtedy gdy jesteście jacyś mega do dupy. Aż założyłem konto żeby to napisać. Nie wydałem na grę anie jednej złotówki, a na kilkadziesiąt rozegranych walk pvp, może 3 razy nie byłem na 1 miejscu. Grałem pvp odkąd się tylko dało. Co do monotoni, to tak jest, ale tylko na początku, później trzeba inaczej walczyć w pvp, inaczej na zwykłe mobki, inaczej na bossów, inaczej w dungeonach, cały czas trzeba zmieniać skille i taktykę :) A tak poza tym w tej grze nie ma NICZEGO czego nie da się kupić bez realnej kasy, gdyż cały czas istnieje handel walutowy między graczami, więc można też zakupywać wirtualną walutę płatną za wirtualną walutę darmową. Więc proszę nie pieprzyć głupot typu na pvp nie dacie rady bo inni mają kasę. Jesteście po prostu bardzo słabi, a przy najmniej tak z tego wynika. Jedyny minus to błędy w polonizacji, czasami mieszają się języki :P raz wiadomość przyjdzie po polsku, raz po niemiecku, raz po hiszpańsku etc. I jeszcze co do pvp: jeżeli wam totalnie nie idzie to zagrajcie czymś innym niż kleryk :) Jeśli ktoś chce mordować w pvp to bierze łotrzyka, ewentualnie specjalistę.
Cóż ja mogę rzec... szkoda mi osób, które myślą, że zjadły wszystkie rozumy, a wiedza ich jest tak szeroka i głęboka i nawet krótkie komentarze robią wrażenie... niestety... to bujda... to jest popisywanie się tą jakże minimalną tudzież zerową wiedzą odnośnie tytułu. Komentarze, które nie posiadają argumentów lub te argumentacje są minimalne to krótko mówiąc jest to płytkie i ograniczone. Niski poziom komentarzy aż przeraża. Brak wiedzy i sposoby myślenia analitycznego to na prawdę wielki problem ludzkości.
Ah no i co do samej recenzji mogę dodać tyle, że dobra recenzja to taka recenzja, która wychodzi spod ręki osoby, która dobrze zaznajomiła się z danym tematem i środowiskiem otaczający ten temat.
Naczelnyk -> to ze mozesz wydac $ na zeny, pozniej wymienic je na AD i za nie kupic sprzet nic nie zmienia, bo PvP zasysa kompletnie i szybko sie nudzi. Sam zakup endgame itemow za $ to imao debilizm bo jak juz sie ma endgame zrobiony to niema co robic :P Gra wydaje sie p2w, ale majac gildie lub kilku znajomych w zaleznosci od szczescia mozna zarobic od 100k do grubo miliona grajac 3h dziennie robiac DD i sprzedajac sprzet na ah :P Sama gra fajna ale bardzo latwa i szybko sie nudzi, jak gra sie ze znajomymi po 2 tygodniach niema co robic poza foundry questami :P
to dziwne że oceny expertów 9,5 o cena graczy 8,6 ocena redakcji 7.0(,,recenzja,,) :P to pewnie winna tego że experci i gracze to gamonia :P
NocnyT -> no kto te recki sprawdza u nich koleś myśli że pozjadał rozumy tak samo jak koleś z tvgry co powiedział że gra jest łatwa ja np. żeby sobie radzić robiłem foundy by mieć postać silniejszą
Gra nie jest latwa gra jest banalna :P poziom endgame porownalbym do poziomu dungeonow hc z wowa WotLK, ostatni dungeon CN troche trudniejszy, ale nie specjlnie :P osobiscie w 5 tygodni sam wyfarmilem gear na 2 postaciach zrobilem 3 i juz mi sie znudzilo, nie gralem wieceej niz 3h dziennie. Moj znajomy w 2 tygodnie wyfarmil best in slot magiem :P
Czy JohnsonCase i ValardFerr to te same osoby, bo takie mam wrażenie :-)
Poza tym wipisujesz/cie takie rzeczy tak jakbyście nie mieli do czynienia z innymi grami MMO RPG - noż kurde super kustomizacja ubranka bo sobie można pomalować farbkami ... mógłbym tak wiele Ci opisać braków w Twoich komentarzach podając uzasadnienia i wywody analityczne, ale jest tego tak dużo, że aż za dużo.
Poza tym, nie piszcie takich rzeczy, że cały pakiet dostaje się na każdą nową postać, skoro w opisie niektórych
rzeczy z pakietu jest podane, że są tylko dla jednej postaci.
A astralne diamenty to są chyba na konto - jak wybierzesz jedną postacią to już drugiej nie ma co wybrać (tak na logikę - jak by tak nie było to zakładam postać, biorę 600 k diamentów, kupuję zen (kupuje się na konto), kasuje postać, zakładam nową jeszcze raz biorę 600 k i tak w nieskończoność). No chyba, że tak jest - to sorry.
Ja też należę do tych co, puki co, bawią się dobrze bez farmienia diamentów.
wert -> z packow pety i mounty sa bind to account + z tego najdrozszego enchant do broni i chyba bron :) ad jest na bank jednorazowego wydania :) Zreszta AD farmi sie banalnie problem taki ze mozna z nudow umrzec w tej grze :P
Prawda jest taka .że nie ma aktualnie lepszej gry on-line . Prawda jest taka ,że za chwilę będzie : The elder scrolls ! on-line
Prawda jest taka że nie ma dobrej gry która jest f2p. Nawet jak na początku wydaje się, że jest ok to później ujawnia się syndrom mikropłatności. Płacisz to gra Ci idzie szybko i łatwo, nie płacisz masz problem z powolnym rozwojem a w trybie pvp Ci co płacą mają przewagę.
tomzkat-->Prawda jest taka .że nie ma aktualnie lepszej gry on-line . Prawda jest taka ,że za chwilę będzie : The elder scrolls ! on-line-ale wierz to ma być podobno płatną grą
Marder-->Prawda jest taka że nie ma dobrej gry która jest f2p. Nawet jak na początku wydaje się, że jest ok to później ujawnia się syndrom mikropłatności. Płacisz to gra Ci idzie szybko i łatwo, nie płacisz masz problem z powolnym rozwojem a w trybie pvp Ci co płacą mają przewagę.-no ale w neverwinter masz itemy ale w trakcje przygody można odnaleść lepsze a ad są tylko na jedną postać
Dokładnie, skąd nagle zdziwienie, że kiedyś trzeba zapłacić? Niby jak te firmy miałby się utrzymać?
Witam
Czy istniją już grupy podobne do tych z pierwszej części. Kiedy to on-line odgrywało się role i postaci w sesjach, prowadzonych przez mistrza gry ?
Siedząc przy komputerze po 20 - 30 godzin ?
Czy jest to zwykła młócka ?
Marder - Path of Exile. Jedyne znane mi prawdziwe f2p, gdzie opłaty to wyłącznie kosmetyka i gdzie płacący nie ma absolutnie żadnej przewagi w czymkolwiek.
aope poczekaj z pół / rok, jak nikt nie będzie kupował tych "ubranek" :)
nie niema żadnych takich grup bo to nie neverwinter nights a nawet nigdy nie miało nim być ale jest coś takiego jak Foudy gdzie gracze robią własne zadania dla innych a ludzie je oceniają i tają ,,napiwki,, :)
aope Path of Exile jeszcze w pełni nie wyszło do wyjścia zapewne wiele rzeczy będzie płatne bo to jest typowy hack slesher w stylu dziablo 3 :P
Gra jest fajna, po prostu fajna.
Nie musisz specjalnie inwestować (chyba że chcesz fast&top). Fajnie prowadzony jestem jako pojedynczy gracz choć taki SWTOR jest pod tym względem (singlowym) o wiele lepszy.
Nie czuje się niestety klimatu Neverwinter, ani Baldura. To mmo praktycznie nijak nie jest z tamtymi grami związane, nie ma tamtego klimatu ale na pewno nie można powiedzieć że nie ma swojego.
Najważniejsze dla mnie w każdej grze jest to czy gra jest w sanie mnie zauroczyć i zatrzymać po przekroczeniu tego momentu gdy już znam niemalże wszystkie zasady gry, a moje działania idą w rutynę. NWO jak na razie trzyma mnie i nie puszcza :) zobaczymy co będzie jak dobije do max lev.
Wielkim minusem dla mnie jest brak otwartego świata. System walki za to bardzo mi przypadł do gustu.
aope ---- Póki co tak jest. Ale, no właśnie... do czasu.
Myślę, że lepiej kupić grę raz a porządnie. Przynajmniej człowiek wie że nikt nie jest faworyzowany a jeśli ktoś ma lepszą broń to wynika to z tego, że swoje godziny w grze spędził, a my też będziemy ją mieć po wbiciu odpowiedniego levelu. W f2p zawsze masz tą świadomość że ktoś Cię kroi bo kupił sobie paczkę granatów albo amunicje która zadaje podwójne obrażenia a nie dlatego że jest lepszy.
Kolejna gra, która została stworzona do wyciągnięcia kasy z kieszeni potencjalnych graczy. Oczywiście można grac i nie wydawać ani gorsza, ale żeby otrzymać mounta z 110% prędkością (naprawdę pozwala od 20 lev skrócić czas przemieszczania się o dodatkowych kilkanaście godzin), mocnego towarzysza (nieoceniona pomoc w grze solo) , jak również niezłe wyposażenie na 60 lev. trzeba albo wydać trochę kasy (nawet nie mało, bo Zen, za które kupuje się wartościowe itemki, tanie nie są, albo poświecić na granie ładnych kilka-kilkanaście tygodni (ale jeżeli ktoś nie ma czasu na tracenie dziesiątek godzin, żeby zarobić kilkaset tysięcy, albo i więcej potrzebnych diamentów, które są środkiem płatniczym na AH, to nie ma wyjścia). Samo dojście do 60 lev, jest absurdalnie proste i grając po kilka godzin dziennie bez jakiejkolwiek pomocy jesteśmy w stanie to zrobić w ciągu góra 2 tygodni a mając oparcie w gildii, albo kogoś, kto nas wspomoże wystarczą spokojnie 2-3 dni. Rozgrywka nastawiona jest niestety tylko na eliminowanie kolejnych przeciwników, a historia która jest w poszczególnych questach opowiadana, podobna jedna do drugiej i nie mamy możliwości podjęcia jakiekolwiek wyboru. Od 20 lev. przestałem cokolwiek czytać, klikając tylko na podświetlonych na żółto opcjach dialogu, żeby pchnąć grę dalej. Miałem nadzieje, ze będzie to coś w stylu D&D, ale niestety zawiodłem się i raczej nie będę jej fanem ;).
Gra bardzo wkręcająca dla ludzi tęskniących za ciągłym napieprzaniem by tylko zdobyć ten hełm - "jeszcze dwa runy i ide spać.. albo nie, pójdę jak dropnie. Kurrrr**** !!!! Party się rozpadło !" xD
Trudno o dobrą polską solidną grupę gdy wszyscy zagrindowani, ale nie jest źle, polaków masa, system auto-doboru coraz ro lepiej działa, a system wymiany diamentów na zen (za real kaskę waluta) naprawdę zadowala w porównaniu do innych tego typu systemów.
Minusem według mnie może być jednie masakryczny ping w mieśce głównym, oraz podczas czy na ekranie sporo się dzieje - czasem sam nie wiem czy wcisnąć unik, czy może zagrać jak szopen ? xDD
Moja ocena: 8.0/10
- 0.5 za brak pożądnego wiki
- 0.25 za mniejsze bugi, czasem zyskowne i przyjemne, ale na ogół irytują po nocach
- 0.75 za lagi/ping
- 0.5 za ograniczenie dzienne dotyczące szlifowania diamentów
Mój nick in-game: Ethmir@funkyarch (Łucznik z nazwy - na ekranie pomykam jak piorun bo tak to powinno wyglądać ^^)
Gra po roku zdecydowanie poszła w dobrym kierunku. Wyszły 3 rozszerzenia, w planach jest 4. Wypełniła jakaś tam nisze w stosunkowo dobry, darmowych grach MMORPG, co tylko cieszy.
Po 4 module gra się bardzo posypała, olbrzymia ilość błędów często uniemożliwiająca grę. Tylko dla baaardzo cierpliwych i wyrozumiałych