Zdecydowanie zainteresuje się Mortal Kombat: Komplete Edition :) grałem w nią z kumplem na X360 i na prawdę przyjemna gierka a na PC w końcu będę miał szansę na przejście fabuły :) Pozdrawiam
Kompletnie nic ciekawego......
Najciekawszym tytułem tego miesiąca zdecydowanie jest The Walking Dead: 400 days.
Poprzednie części były bardzo ciekawe i wciągające, uwiodła mnie nietypowa grafika i oczywiście grywalność bo to najważniejsze. Z przyjemnością spędziłem przy tej grze parę dobrych godzin i z chęcią spędzę ich więcej jeśli tylko dostanę te grę w ręce.
Sid Meier's Civilization V: Nowy wspaniały świat - Dodatek do jednej z najlepszych strategii, który uczyni ją jeszcze lepszą. Już nie mogę się doczekać Husarii :)
Najlepszą grą miesiąca jest zdecydowanie Mortal Kombat: Komplete Edition. Król bijatyk wraca na PC, kto pamięta Mortal Kombat w salonach, ten wie na co czekać. Bijatyka dzieciństwa wraca na komputery i jako fan Sub-Zero czekam z utęsknieniem na zamrażanie przeciwników, trzeba kupić! :)
Lipiec zapowiada się gorący, tym razem miałem aż troje faworytów: Mortal Kombat (ten cykl towarzyszy mi od lat szczenięcych), Cywilizacja (mniej więcej to samo co z MK) oraz Shadowrun (wciąż darzę ten system rpg wielkim sentymentem), ale ostatecznie mój głos ma Mortal. Niby mam już wersję na Xboxa 360, ale chętnie kupię sobie też na blaszaka. Choćby po to, żeby pokazać developerom i wydawcom, że PCtowcy też lubią mordobicia :).
Zdecydowanie Mortal Kombat, nie ma to jak powrot do korzeni :)
Lipiec to oczywiście Mortal Kombat. Nie posiadając konsoli wydanie kompletne na PC jest dla mnie jak zbawienie, nie mogę się już doczekać!
Shadowrun Returns- bo jebne!!!
Kiedyś Arnold S. powiedział: "I'll be back". Parafrazując tą kwestię ja powiem: "Mortal Kombat IS back" :).
Gratki Sethlan! Tak sobie pomyślałem, że sprawdzę kto wygrał, bo zwykle robią to jakieś no name'y, a tu się okazało, że to ktoś dość znany na tym forum.
W tym miesiącu najbardziej czekam na dodatek do The Walking Dead, czyli 400 Days. Historia Lee i Clementine była świetna i strasznie wciągająca - gdy kończyło się jeden epizod, od razu chciało się odpalić następny. Nigdy jakoś nie byłem fanem przygodówek, a każdy news o tej grze był mi praktycznie obojętny, ale na Steam Summer Sale 2012 postanowiłem kupić, bo podobno dobre, a ja lubię zombiaki. Zrobiłem pierwszy epizod, ale po angielsku, poza tym wtedy były odblokowane tylko dwa, więc prędko do niej nie wróciłem, ale po kilku miesiącach postanowiłem zagrać, bo były już wszystkie epizody i dodatkowo do każdego było już w sieci fanowskie spolszczenie. Strasznie mi się to podobało - te postaci, ten klimat, te emocje, ta ponura i genialnie wpasowująca się w klimat muzyka, ta ciekawa grafika i przede wszystkim ta fabuła obfitująca w wiele zwrotów akcji. Największym minusem tejże produkcji są niestety złudne wybory dokonywane w grze. Cokolwiek wybieraliśmy, nie miało to większego znaczenia dla fabuły, a jeśli kogoś ratowaliśmy, to umierał. Tutaj ma to być zmienione i nasze wybory mają mieć znaczenie, lecz ciekawe na ile to okaże się prawdą. Tak czy inaczej bardzo chętnie znów wyruszę do tego świata, więc prawdopodobnie zaopatrzę się w to niedługo po premierze.
Jednak sezon ogórkowy. Mortal Kombat to sukcesy święcił dekadę temu, a bijatyki jakoś ostatnio są w odwrocie, Sid Meiers to nie moja bajka, Halo to karykatura brzydka. Zastanawiałem się nad Krukiem - uwielbiam przygodówki i zapowiada się ciekawie, ale jednak zwycięzcą i hitem lipca jest The Walking Dead: 400 Days. I tutaj prochu nie wymyślę. Największa niespodzianka zeszłego roku, znakomity klimat, historia i można tak długo. Jedno jest pewne - nigdy w życiu tak się nie zżyłem z prowadzoną postacią i towarzyszącymi jej osobami i nigdy nie miałem tak wielkiej ochoty wyrzucić monitora jak pod koniec piątek epizodu. Jeśli twórcy nie wpadli na jakiś "genialny" pomysł, to The Walking Dead: 400 Days nie można zepsuć,bo się zwyczajnie nie da.
Zdecydowanie jedyne na co czekam to TWD. Po prostu ten tytuł zmasakrował mnie całkowicie w tamtym roku sposobem opowiedzenia historii. Gdybym był trochę młodszy to pewnie Mortal Kombat byłby obowiązkowym tytułem, ale spędziłem z nim tyle godzin grając na Amidze, że jakoś przeżyje bez nowej odsłony.
Wahałem się między dwoma tytułami: the walking dead i mortal kombat.
Moim zdaniem jednak nie mogło być lepszego kandydata niż mortal kombat na platformie na której niejako wychował się późniejszy król bijatyk. Gra mojego dzieciństwa, dodatkowo świetnie wykonana. Wysoka ocena nie pozostawia wątpliwości że to genialna gra. "Chory" i zarazem wspaniały system walki, efektowne i krwawe "fatality" które są pamiętane przez lata oraz fantastyczny dobór bohaterów z moim ulubieńcem na czele a jest nim "goro". Wszystko podane w bardzo dobrej oprawie graficznej, która jednak najważniejsza nie jest.
A co jest najważniejsze? miodność oraz satysfakcja( kto raz nie przeżył zakończenia walki którymś "fatality" ten nie za tego uczucia [:)] ). Powróci oczywiście urządzanie krwawych walk na ekranie w gronie znajomych, bo tak z tej gry trzeba czerpać przyjemność.
Sam nie mogłem wyjść z gniewu że na blaszaku niestety mortala nie zobaczę, ale wreszcie jest, nadchodzi i będzie królował w Lipcu. Tak więc widać ewidentnie widać kto będzie królem.
Wiem że moje słowa brzmią jak słowa fana, ale tak jest. Wiem że komentarz miał być krótki i zwięzły ale w przypadku tej gry się po prostu nie da. Mam tylko nadzieje że na podium stanie też the walking dead, ale miejsce pierwsze jest tylko jedno i jest nim MORTAL KOMBAT na pc.
NIECH ZABRZMIĄ SŁOWA: FINISH HIM! LIU KANG WINS! FATALITY!
Czekam na The Walking Dead: 400 Days ponieważ lubie dokopać zombiakom kiedy tylko mam okazje a jeśli wiąże się z tym ciekawa fabuła, zwroty akcji i łzy nad losem bohaterów to tym bardziej chce w nią zagrać. The Walking Dead: 400 Days jest zdecydowanie dla mnie i wyczekuje jej z utęskieniem.
Ja również czekam na nowe TWD, Telltale Games kupiło mnie po ich ostatnim dziele. W dodatku ciekawy jest fakt, że decyzje z "podstawki" mają mieć wpływ na przebieg tego DLC.
Jednak ogromnym zaskoczeniem jest dla mnie MK: Komplete Edition, bo konsoli nie mam, a niejednej dobrej recenzji się o tej grze naczytałem. Poza tym brakuje mi nieco porządnych bijatyk, a seria MK miała udany restart, więc zapowiada się super! (tym bardziej, że dostaniemy pakiet ze wszystkimi DLC) :)
Moim zdaniem najciekawszym tytułem miesiąca będzie The Walking Dead: 400 Days.
Tak naprawdę to nie lubię gier o tematyce zombie ale TWD jest wyjątkiem, gra bardzo
mnie wciągnęła i dzięki niej dowiedziałem się że najbardziej podobają mi się gry w
których można oglądać jak nasza postać wchodzi w relacje z innymi bohaterami.
Jeśli chodzi o samą grę to z Clementine zaprzyjaźniłem się (ja a nie Lee) po
pierwszym spotkaniu. przez całą grę nie wiedziałem że to ona (gra) grała na moich
uczuciach jak tylko chciała, a zorientowałem się o tym jak nie mogłem się otrząsnąć
po zakończeniu (na którym się popłakałem), a w trakcje i po napisach końcowych nie
byłem wstanie wstać z fotela przez myśl "Co teraz będzie z Clementine"
wszyscy uważają że te wszystkie wybory nie miały znaczenia ale ja uważam że
pomagały one zaprzyjaźnić się z duetem Lee i Clementine. Wątpię żeby DLC dorównało
pierwszej części, ale jednak jedynka zaskoczyła mnie bardzo. W całym życiu nie
popłakałem się przy żadnym filmie, grze czy muzyce. Myślę że The Walking Dead: 400 Days
również mnie zaskoczy, nie wiem tylko w jakim stopniu.
Pozdrowienia: Kamellord
Mam tylko PC :-)
@BliBs_Pl - dzieki! Dziekuje rowniez redakcji, gdyz nie spodziewalem sie wygranej.
The Walking Dead: 400 days. W końcu poznamy bohaterów drugiego epizodu, twórcy obiecują łzy, więc nastawiam się na dobrą opowieść :)
Moim zdaniem najlepszą grą lipca będzie DLC do The Walking Dead. Sama gra wzbudziła we mnie wiele emocji. Grając w inne tytuły nie czułem takiego przywiązania do bohaterów. Często było tak ,że gra zaskakiwała mnie ogromnymi przeskokami między sielanką a istnym koszmarem. Bohaterzy powoli zaczynali układać swoje życie od nowa i zawsze spotykało ich coś strasznego. Sama gra była o tyle niesamowita ponieważ w każdej chwili bałem sie o moich ulubionych bohaterów. W grze nie ma postaci obojętnych. Każda wzbudza jakieś emocje np. Carly (moja ulubiona postać) była by idealną 2 połówką dla Lee. Dogadywała się ze wszystkimi. Często również ryzykowała własnym życiem by pomóc innym. Bylem pewien ,że twórcy gry stworzą związek miedzy nia a głownym bohaterem. Zrobili oni coś jeszcze lepszego. Uśmiercili ja w najmniej oczekiwanym momencie. Mogę to porównać np. do bohaterów Gry o Tron. Jak sam autor wspominał chciał ukazać wszystko realistycznie. Tworzył postacie które uzyskają jak największą ilość "fanów" a następnie uśmiercał je po kolei. Dodatek na pewno kupię ponieważ TWD jest moją ulubioną grą.
Ja w ogóle nie płakałem na TWD. Pewnie dlatego, że zakończenie przewidziałem po samym trailerze, a bohaterowie padający jak muchy sprawili, że ich zgony przestały robić na mnie wrażenie.
Według mnie średnie te premiery. The Walking Dead jako DLC spoko i MK na PC jak ktoś nie ma konsoli - poza tym raczej nic ciekawego.
The Walking Dead 400 days. gralem w 5 poprzednich epizodow i bardzo mi sie podobalo mialo swietna fabule i kapitalny klimat. mam nadzieje ze to bedzie ta sama gra
The Walking Dead: 400 Days
Innej opcji nie widzę. DLC do najlepszej gry w 2012 roku. Szykuje się coś genialnego z innymi bohaterami. Oby równie fantastycznymi.
Mortal Kombat
Po zdecydowanie zbyt długiej przerwie Mortal Kombat wraca na ciepłe łono piecków i to w jakim wydaniu :) okazja nie do przepuszczenia dla fanów tej zasłużonej serii.
Mój wybór padł na The Walking Dead: 400 Days, choć Mortal Kombat też nęci to wole porządną, trzymającą w napięciu fabułę TWD, żywe trupy wracają :D
Shadowrun Returns. Zdecydowanie i niezaprzeczalnie najbardziej oczekiwany przeze mnie tytuł. W końcu powrót klimatu pierwszy Fallout'ów :) pozostaje tylko cierpliwie czekać ;)
Zdecydowanie glosuje na Shadowrun Returns. Klimat cyberpunk, recznie rysowane tla, ktore wygladaja oblednie oraz dosyc niska cena(12.5 euro na steamie) stawiaja ta pozycje w moim rankingu jako tytul "must have". Mam nadzieje, ze gra nie bedzie crpgiem na kilkanascie godzin.
Najbardziej czekam na TWD: 400 Days ponieważ jej poprzednia zawartość zaoferowała mi najlepszy emocjonalny rollercoaster wśród gier video. ;)
Zdecydowanie Mortal Kombat. Choć początkowo chciałem zaznaczyć the walking dead, ale po namyśle zdecydowałem się wybrać właśnie Mortala. Jest to bardzo bliska mi seria, w którą uwielbiam grać dotychczas. Ogólnie wszystkie bijatyki to mój żywioł i zdecydowanie wole to od twd. Chciałbym dostać nowy MK, ponieważ słyszałem że jest to jedna z lepszych części i tylko czekałem aż wyjdzie na PC.
Bardzo dobrze że spokojniej z tytułami w tym miesiącu,mam jeszcze zaległosci w grach które premie miały na początku roku to w sam raz w tym okresie będzie to szło nadrobić
Zdecydowanie Mortal Kombat. Gdy tylko zobaczyłem, że nie będzie na PC to mi się żal zrobiło na sercu, ale spoko. Ale kiedy tylko zapowiedzieli dodatek z Freddym to już mnie szlag trafił, że nie będę mógł zagrać tak fajną postacią. Ale teraz... Teraz w końcu nadejdzie czas na bezsenne noce (taka mała dwuznaczność tego zdania jeśli chodzi o Freddiego :D ).
Shadowrun Returns, The Walking Dead: 400 Days i Halo : SA to najciekawsze pozycje. Mimo że mam już MK w wersji EK na PS3, to przy cenie 60 PLN kupiłem sobie ją też na PC, szczególnie że ma w sobie wszystkie dlc, ale pierwsze miejsce ?
Jak dla mnie The Walking Dead 400 Days zapowiada się super i w lipcu nie ma żadnej gry mogącej z nią konkurować. Oprócz tej gry, zainteresuję się jeszcze Mortal Kombat: Komplete Edition. Po za tym nic ciekawego, ale i tak w wakacje nie będzie czasu, a jak będzie to trzeba nadrabiać zaległości. :)
moim zdaniem "mortal kombat" ponieważ :
- jest mało tego typu gier na blaszaka
- gra jest świetna ( xbox 3260 ps3) grałem u kumpli
dlaczego powonieniem wygrać :
moją pierwszą grą jaką dostałem na starego xbox było Mortal Kombat: Deadly Alliance krótko po tym kuppipłem armagedona na ps2
właściwe to wiem że nie wygram ale mam bardzo duże doświadczenie z mortalem na swój młody wiek ( 16l )
grałem w : 1,23,4 , armagedon dc i arcade Collection w sumie wydatek od tych gier wyniósł mnie grubo ponad 100 zł dla niektórych to mało ale nie dla wszystkich , mam nadzieje że wygram ale na 100% nie ;) , jak i lubię oglądać jak znajomy gra w InJusted ( chyba tak to się pisze ) jeśli wygram będę najszczęśliwszy na ziemi
jaki i moimi zdaniem najlepszą grą bedzie mortal kombat gdyż wraca do korzeni pamiętam jak tata brał mnie do salonów gier i tylko słyszałem Fatality najlepsze wspomnienia
Mój wybór padł na (moim zdaniem) najbardziej klimatyczną i wciągającą grę ostatnich kilku lat, czyli dobrze wszystkim znana seria The Walking Dead z DLC 400 days, które z zapewnień producentów będzie godną kontynuacją swojej poprzedniczki.
Czemu akurat ta gra, zapytacie ? Hmm... może dlatego że historii przedstawionej w taki sposób i tak wciągającej fabuły nie znalazłem nigdzie ? No i może również, ponieważ był to swoisty film interaktywny, a nasze decyzje pozostawały w grze na zawsze, jak np. (Przepraszam że zdradzam fabułę) odcięcie ręki przez drugiego bohatera czy też nie. Sytuacja ta wywołała u mnie poruszenie. Nie wiedziałem co uczynić. Czy może spróbować zatrzymać infekcję i pozbyć się ręki, czy mieć rękę i zamienić się w bezlitosnego zmbie ? Z tym pytaniem wielu z Was miało problem.
Myślę, że ta gra na prawdę zasługuje na uznanie. No bo po prostu jak można nie kochać tak dobrze skonstruowanej dawki dobrego kina i gry komputerowej. Ta gra musiała się po prostu udać. to już chyba koniec mojej wypowiedzi. Pisząc ją wzruszyłem się nawet nieco w związku z zakończeniem gry, lecz wierzę, że kiedy wyjdzie owe DLC na pewno historia małej i bohaterskiej dziewczynki potoczy się ku dobremu kierunkowi. Dziękuję.
Mortal Kombat, bo odkąd siadł mi playstation2 (czarnulka kochana ;) to nie mogę kosić brata Skorpionem :D
Liczę na "Mortal Kombat: Komplete Edition" [PC] - Chciałbym otrzymać tą grę, ponieważ jestem wiernym fanem serii :). Seria jest kapitalna, nie zawiodłem się na żadnej części :). Grałem w nie wiele razy, drugim argumentem jest to że nie ma wielu gier na PC. Moim ulubionym charakterem tej serii jest skorpion :). Zrobilibyście radość mnie i mojemu bratu, ponieważ on również oczekuje wersji PC :) więc uszczęśliwilibyście nie jedną a dwie osoby. Nie wiem jakie mam szanse na wygranie konkursu :) ale chciałbym (jak każdy :D) wygrać.
Ciepłe pozdrowienia i udanych wakacji dla wszystkich :).
Mój wybór padł na Mortal Kombat. Dlaczego? Dlatego, że to kultowy tytuł, obowiązkowy dla fanów dojrzałych bijatyk. Tytuł zasługuje na ogromną uwagę z racji tego, że trafia na PC, a jak wiemy gracze pecetowi nie są w gatunku bijatyk zbytnio rozpieszczani. Dodatkowego smaku dodaje grze unikalna atmosfera i 'mordobicie' na najwyższym poziomie.
Mortal Kombat Komplete Edition PC. Dlaczego ?
Mało jest gier tego typu na "blaszaki" i brakuje takich tytułów. Co najważniejsze jest to kontynuacja hitu, w którą grałem za smarkacza na automatach w salonach gier ^^ ( i zniszczone joisticki nie zniechęcały ) oraz na Amidze 500+ gdzie po dzisiejszy dzień pamiętam te "wachlowanie" dyskietkami przed każdą walką i przy fatality .. ehh to były czasy :P
Czekam na Shadow Returns ponieważ lubię ogólnie gry RPG. Po prostu kocham pierwsze Fallouty a ta gra bardzo je przypomina. Zapowiada się epicka przygoda i wiele przyjemnych rzeczy. Dlatego z niecierpliwościś wyczekuje tej produkcji.
Zdecydowanie Mortal Kombat: Komplete Edition. Dlaczego? Get over here! Finish him! FATALITY
Mortal Kombat wins.
Najbardziej czekam na Mortal Combat na PC? Dlaczego. Gdy wyszedł na konsole, powiedziałem sobie, że muszę kupić którąś konsolę dla tej gry. Teraz po 2 latach konsoli nadal nie mam, przez co dalej w MC nie zagrałem. Teraz będzie okazja.
Mój wybór był oczywisty i nie sprawił mi żadnej trudności. The Walking Dead: 400 Days jest dla mnie niezaprzeczalnie grą lipca. Uwielbiam klimat TWD. Gdy zostało ono zapowiedziane większość spodziewała się znowu niskobudżetowej papki o zombie, stworzonej ze względu na popularny trend. A jednak! TWD zostało czarnym koniem 2012 roku! Wciągająca fabuła, moralne wybory wpływające na dalszą rozgrywkę, (chociaż można było się zdziwić przechodząc grę z innymi wyborami po raz drugi ;p) intrygująca oprawa graficzna, ciekawe sterowanie, długość rozgrywki, poczucie odpowiedzialności za drugą osobę. Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych gier o zombie jaka powstała! Z niecierpliwością czekam na 400 days. Jeżeli utrzyma się na poziomie "podstawki" to będzie super.
Pozdrawiam,
Veksia (Paulina)
Z pewnością to właśnie Mortal Kombat będzie perełką tego miesiąca, bijatyka, która ma wielu fanów musi ściągać sporą uwagę. Marka, bardzo dobry system walki oraz ciekawa, długa fabuła to zdecydowanie atuty tej produkcji. Mamy tu do czynienia z dopracowanym produktem. Jedyną obawą może być grafika, która może być delikatnie przestarzała jak na dzisiejsze standardy. Jak wyjdzie? Czy zostanie ciepło przyjęta? Szczerze na to liczę. Jak będzie? Zobaczymy.
Najbardziej oczekiwanym przeze mnie tytułem lipca jest Mortal Kombat na Pc. Kocham bijatyki i jestem wyłącznie pecetowcem, niestety ale no do pada mam 2 lewe ręce, nie da się na tym grać, więc wyjadacza mugenow dragonballowych i marvelowych mojej klasy wyjątkowo cieszy MK9 na pc, ponieważ z klawiaturą dzięki mugenom nie mam najmniejszego problemu i gra mi się świetnie przez co ciągle wielu moich znajomych uważa mnie za psychola, bo jest taki debilny mit gdzieś tam w świecie, że gra się w bijatyki wyłącznie arcade stick/pad konsolowy... Jak ktoś umie grać na klawiaturze to jest ufolem i wogóle ma dłonie chińczyka, autyzm i jakoś dziwnie skoordynowany mutant popromienny musi być bo umie coś tam ciekawego na klawiaturze co jest nierealne dla zdecydowanej większości, a nie widzę problemu podpięcia arcade sticka do pc czy pada... Jak linki nie chcą iść na klawiaturze to podpinam Asa ze względu na szybkość reakcji i gra gitara ale głównie klawiatura starcza. Jestem miłośnikiem bijatyk i cieszę się jak małe dziecko na mortala, trochę powiewu świeżości potrzebne, troszkę przerwy od Street Fightera 4, SFxTekk i Blazblue (Calamity trigger niestety tylko w którego i tak już prawie nikt nie gra jak i w Sfxtekk zresztą) jest jak najbardziej zalecane... Tak więc nie mogę się doczekać kiedy zamienie ultra combosy na fatale i superki na xraye, zmiany są potrzebne, ojj bardzo są potrzebne... dosyć streeta, wreszcie coś nowego i co ważne, wspaniałego... cofam się o 20 lat w czasie i widzę nad morzem wszystkie dzieciaki na plaży a ja pod namiotem na arcadzie mortala i tekkena ogrywałem, nostalgia mi tu wjechała i łezka się w oku kręci... pzdr
The Walking Dead:400 Days jest grą na którą najbardziej czekam z racji tego ,że uwielbiam gry z tematyką zombie i survival. Grałem w każdą grę z serii TWD, więc czekam z niecierpliwością na następną grę z serii .
Nie ma na co głosować. Żadna z produkcji nie jest na tyle warta uwagi, żeby się znacząco wyróżniała wśród pozostałych.
Mortal Kombat na PC ? Obawiam się że gra nie powtórzy sukcesu poprzedniczki, znaczącego swoimi czasy tytułu na PC.
The Walking Dead: 400 Days ?? Taaaa, tematyka zombie na czasie ostatnio po sukcesie Dead Island i w oczekiwaniu na Dying Light. Ale to tylko DLC, a nie premiera nowej gry.
Sid Meier's Civilization V: Nowy wspaniały świat ?? W ten tytuł się grywało, długimi godzinami, ale czy ludzie wciąż oczekują tego typu rozgrywki?? Chyba tylko zatwardziali fani ;)
Halo: Spartan Assault - po tylu latach, gra wraca na PC, po przejęciu pałeczki przez 343 Industries. Chcą sobie poszukać fanów na innej platformie - czy oby nie za późno ???
Mario & Luigi: Dream Team - Nintendo ma swój własny świat, plac zabaw, ukrytą enklawę. Z dziwacznymi tytułami, niekończącymi się seriami. Nie przeszkadzajmy im, bo się obrażą i schowają jeszcze mocniej ;)
Reszty tytułów nie pamiętam, bo i po co. Pojawią sie i znikną, jak wiele innych, bez większego szumu na rynku gier. Takie jest moje zdanie. Zaciekawiło mnie jedynie Shadowrun Returns - jak zobaczyłem screeny to przypomniał mi się stary tytuł Crusaders, nie RPG, ale podobnie wygląda ;)
Swoja kropeczkę stawiam przy Walking Dead, bo mimo wszytko seria jest ciekawa, choć szału ni ma ;)
Według mnie najciekawszą pozycją lipca jest niedostrzegane przez innych graczy Toki Tori 2 ! Oczekuję tej, bo bez tego w jaki inny sposób kurczaczek mógłby przetrwać etapy pełne pułapek !! Z niecierpliwością czekam na premierę, aby móc wcielić się w rolę kurczaczka...
Nie ogarniam niektórych wypowiedzi typu "nic ciekawego"... Lipiec zapowiada się kozacko i jest kilka naprawdę wartych kupienia tytułów, ale dla mnie must have tego miesiąca to zdecydowanie Mario & Luigi Dream Team! Jak zauważyłem na Golu niewiele osób miało kontakt z tą serią, ale ich strata, bo jest genialna! Tytuł zapowiada się mega, znane motywy z poprzedniczek (walka gigantów! Jakiego ja miałem banana na twarzy, jak dowiedziałem się, że powraca mój ulubiony motyw z Bowser's Inside Story), gwarancja jakości od Big N, powrót unikalnego systemu walki i cała ta prześmiewczość (uwielbiam jak Nintendo parodiuje samo siebie odzywkami i zachowaniem bohaterów). Liczę na porządny kawał rpg od Nintendo, z interesującą fabułą, lekko zręcznościowym systemem walki i całą miodnością cyklu M&L. So epic:
http://www.nintendoworldreport.com/media/34552/4/1.png
moim zdaniem powinien wygrać mortal kombat ponieważ jest mało tego typu nowych gier w które można z chęcią zagrać. Druga grą która też zapowiada się ciekawie jest the walking dead lubię ten rodzaj gier i czekam na więcej takich produkcji
Mortal Kombat - Jedna z gier powodujących u mnie zazdrość ludzi bedących w posiadaniu konsoli. A z gry się bardzo cieszę i czekam, gdyż pomijając fakt możliwości znowu pogrania na pc'ie z dwoma padami ze znajomymi, to jest to pewien sygnał dla innych wydawców i developerów że gry nawet kilka lat po premierze które wcześniej były exclusive'ami na konsolę, warto wydać na PC. Tak, patrzę na was programiści z Rockstara.
Mam nadzieję że się dobrze sprzeda. Być może głosując porftelem zyskamy coś więcej niż samo MK
Najciekawiej zapowiada się Mortal Kombat.
Dawno już nie było dobrej naparzanki na PC.
Pady już czekają:)
Głosuję na The Walking Dead: 400 days. Dlaczego? Bo jest to dodatek do jednej z najbardziej wciągających fabularnie gier (więc oczekiwania co do fabuły są podobne), bo robi te DLC te same studio co podstawkę. Dziękuję.
Ja czekam na "Sid Meier's Civilization V: Nowy wspaniały świat". Dlaczego?? Głównie dlatego, że wreszcie będę mógł zagrać Polską, bo co to za patriotyzm, zdobywać świat nie swoim krajem?
Chciałbym mortal kombat bo to mega wyczepista w kosmos gra c:
Moim zdaniem w lipcu najciekawszą premierę w ankiecie wygra Mortal Kombat: Komplete Edition [PC]. Czekam na nią również z dużym zainteresowaniem oraz utęsknieniem. Gra a właściwie seria Mortal Kombat odkąd pamiętam robiła duże wrażenie i zamieszanie wokół siebie. Mówiono oraz pisano nie raz że za brutalna, że grają w nią dzieci itd. Sam w nią grałem i zarywałem noce, aby wykonać jakieś Fatality, Brutality albo Animality. Grałem w 1 oraz 2, części 3 nie miałem przyjemności zakosztować jednak dużo czasu spędziłem przy części 4. Niby mordobicie, ale jakoś wciągało na długie godziny. Jeśli teraz seria miała by powrócić w lepszej szacie graficznej i to na komputery PC, tym bardziej jej oczekuję!!! Jestem ciekaw co i jak twórcy Mortal Kombat: Komplete Edition podejdą do sprawy. Przecież dawno nie było żadnej gry z serii Mortal Kombat na PC. Moim zdaniem po tak długiej przerwie nie tylko fani oczekujący i wypatrujący nowej odsłony ale i twórcy powinni dopieścić swój produkt, aby można było ich zachwalać oraz kupować ich produkt. Cóż, pożyjemy zobaczymy jak wyjdzie ta odsłona, czy na plus czy mizernie i pozostanie wrócić do części 1 lub 2 które są już teraz grami kultowymi!!!
Oczekuję kolejnej odsłony na PC nowego "starego" już Mortal Kombat... przyznam iż w tą grę grało się za dzieciaka nawet na automatach nad morzem i gra mimo to była po prostu prze-epicka lecz niestety ostatnia część która wyszła na PC była to 4 odsłona kultowej serii MK dlatego to może być kolejny ciekawy krok ze strony MIDWAY związany z wypuszczeniem odświeżonego MK na platformę PC na 110% wielu fanów w tym ja uradowała wieść na temat iż wychodzi kolejna część na PC gdyż nie musimy celowo kupować konsoli by sobie nasycić wzrok przepiękną grafiką jednej z najbardziej brutalnych bijatyk na świecie :)
MORTAL KOMBAT
TUM TUM TUM TUM TUM TUM
W końcu najlepsza cześć mortale od UMC ukazuje sie na Pc,sławetny powrót do korzeni serii ,czyli dwuwymiarowego mordobicia.Twórcy w końcu zrozumieli -trzy de jest złe :) Mam tylko nadzieje ze wersja pecetowa będzie wzbogacona o wszystkie dlc z zawodnikami,lipcu czekamy razem na mortala.
Sid Meier's Civilization V: Nowy wspaniały świat! Szanowna redakcja pewnie zapyta, dlaczego akurat ten tytuł? Odpowiedź jest krótka! Jest nasz Kaziu, który zastał Polskę drewnianą, a pozostawił murowaną! :D
Redakcja zapomniała też o jednej również mam nadzieję bardzo dobrej gry DARK tematyka wampiry skradanka ... Jak można o czymś takim zapomnieć szkoda słów....
odpowiedź jest prosta ! MK 9 klasyka gatunku powraca na PC . Jestem wielkim fanek serii mimo że ostatnio nie miałem okazji pograć w bijatyki z powodu posiadania PC przeze mnie . Jaram się , z niedowierzaniem ukazania się tejże gry na PECETY !
Oczywiście The Walking Dead żadna gra do tej pory mnie tak nie poruszyła można by pomyśleć, że głupi point'n clik
a tu takie zaskoczenie bawiłem się lepiej niż przy nie jednej "grze roku".
A ja trochę o formie artykułu:
Czy nie da się wstawić opcji 'pokaż wszystkie strony' tak jak jest to zrobione na m.in. android.com.pl?
Najbardziej czekam na Mortal Combat w wersji na PC. Lubię gry tej kategorii. Grałem w Mortal Combat na PS3 u kumpla. Gra bardzo mi się spodobała lecz ja jestem wyłącznie pecetowcem. Bardzo czekam na Mortal Combat w wersji na PC. Dawno nie było żadnej gry z serii Mortal Kombat na PC. Moim zdaniem po tak długiej przerwie nie tylko fani oczekujący i wypatrujący nowej odsłony ale i twórcy powinni dopieścić swój produkt, aby można było ich zachwalać oraz kupować ich produkt. Cóż, pożyjemy zobaczymy jak wyjdzie ta odsłona, czy na plus czy mizernie.
"Chodź, usiądź ze mną. Posłuchaj, śniła mi się przyszłość naszego ludu. Była wspaniała... wspaniała..."- Te właśnie słowa, wprowadzają nas do świata wyobraźni, ambicji, kreatywności, władzy oraz wojny; do świata, o którego losach możemy zadecydować; do świata, który kusi swym urokiem i tajemniczością; do naszego świata. Lecz najwspanialsze jest to, iż za każdym razem gdy zdecydujemy się na nowo stworzyć naszą cywilizację, historia potoczy się inaczej natomiast świat będzie miał inny charakter. Dlatego czekam najbardziej na "Civilization V: Brave new world", która jest kwintesencją tego wszystkiego co było do tej pory, która przyniesie ze sobą niezliczone godziny zabawy i mnóstwo wspaniałych wspomnień. Ta gra to nie jest zwykła produkcja, to dzieło sztuki, które należy degustować, gdyż tylko w taki sposób będzie smakowała. "A tera idź, z mym błogosławieństwem, i zbuduj swą przyszłość"
Gra lipca? Oczywiście, że Mortal Kombat, z niecierpliwością czekam na premierę tej gry odkąd ogłoszono prace nad wersją PC. Wg mnie najlepsza bijatyka na komputery osobiste.
Według mnie najciekawszym tytułem lipca okaże się Mortal Kombat: Komplete Edition [PC], ponieważ na taki tytuł pecetowcy z pewnością bardzo długo czekali. Tak naprawdę od dłuższego czasu na PC nie było żadnej dobrej gry o tej tematyce, dlatego myślę, że wszyscy się ucieszą a większość z nas w dzień premiery pobiegnie do najbliższego marketu po zakup nowego Mortal Kombat ! :)
Strasznie cienko ten lipiec wypada :), ale to może i dobrze. W wakacje siedzieć przy kompie to porażka tym bardziej, że pogada się zaczyna poprawiać.
Shadowrun Returns
Niedawno dałem się porwać magii pierwszych Falloutów i aż nie dowierzam, jak gry tego typu potrafią wciągnąć na amen. Ta gra ma być tym samym, ma pokazać młodym jak RPG w starym stylu uzależnia i odrodzić rynek na tego typu gry. Taka ma być.
Proste, TWD.
najbardziej wyczekiwaną przeze mnie grą lipca jest oczywiście Mortal Kombat. Nie tylko dlatego że o innych nic albo prawie nic nie słyszałem i mnie nie interesują, ale dlatego że ta gra jest jedną z najlepszych bijatyk, która przypomina mi dzieciństwo. Teraz nie posiadam żadnej konsoli a na PC wychodzi tylko Street Fighter którego grafika ani sterowanie nie podobają mi się, więc wiadomość o Mortal Kombat na blaszaka bardzo mnie ucieszyła :D
Rozlatujące się czaszki i ciała, w końcu trafią na PC. Czekam niemiłosiernie na Mortal Kombat: Komplete Edition [PC]. W końcu będę mieć okazję pograć na PC, razem ze znajomymi, którzy zapewne zakupią tą grę. Jestem wielkim fanem Mortal Kombat od pierwszej części, gdy jeszcze grałem na Amidze. Fatality, które bawią ale też i przerażają graczy. Kombosy, które mają piękne animacje i aż chce się je powtarzać. Inne tryby(minigry), które każdy kto grał w stare wersje Mortal Kombat na pewno może pamiętać. No i tryb fabularny, który w tej części w końcu niby ma jakiś sens. Ludzie w końcu będą mogli zagrać w Mortal Kombat na PC, a dla mnie to po prostu będzie świetna zabawa z przyjaciółmi, którzy nie mają konsoli.
Moim zdaniem najciekawszą premierą lipca będzie gra Mortal Kombat. Dlaczego ? Ponieważ na PC premierę miały tylko 3 części tej gry i to na dodatek trzy pierwsze części
Najciekawsze premiera lipca to zdecydowanie Mortal Kombat. Grałem z kolegą na X360 i na prawdę jestem pod wrażeniem tej gry. Jutro premiera i jutro mam zamiar sobie ją sprawić :) Pozdrawiam.
ja z pewnością chcę mortal kombat ponieważ mam mało gier na komputer i zawsze chciałem coś wygrać w internecie ale nic nie wygrałem. Ta gra mi się podoba bardziej niż assassin's creed 3 i 2 a także od battlefilda 3 i far cry .Słyszałem że w tej grze będzie dużo walki i potworów a także krwi próbowałem wygrać the last of us.
Mortal Kombat wymiata... Zawsze lubiłem walczyć a MK doskonale to umożliwia. W poprzednich wersjach tej gry albo podobnych grach nie był aż tak fajnie rozbudowany system walki i ogólnie postacie do walki są ekstra. Na tym tytule wychowywali się ludzie w przenośni oczywiście. Jest to jedna z najlepszych gier tego typu.. I chciałbym żeby ta odsłona gry wpłynęła na mnie tak jak pierwsze części na mojego tatę i podobnych mu wiekiem ludzi. Czyli bardzo pozytywnie...
Moim wyborem jest oczywiście The Walking Dead: 400 Days. Po wybornej podstawce która chwyciła mnie za serce jestem przekonany że rozszerzenie (DLC) 400 Days będzie cudne. Zapewniając graczom kolejnej dawki wspaniałej opowieści jak i fabuły studio Telltale Games będzie zachwycone ze sprzedaży tego dodatku...
Mortal Kombat to czysta klasyka gatunku,nic dziwnego,że większość graczy oczekuje właśnie na tą gre ;)
Dobra bijatyka na upalne dni jest polecana przez szefa kuchni Mortal Kombat: Komplete Edition
Zdecydowanie Mortal Combat Komplete Edition bo kto nielubi Mortal Combat każdy ją lubi to jest najlepsza bijatyka tą grę cały świat widział ta gra mi się nigdy nie nudzi i powstał na dużo konsol i ciągle się bijesz w grze i to jest już duży plus minusów w tej grze niewidze minusów
Wszystkie gry są spoko ale Mortal Kombat no no to bedzię przebój stare wersje ahh ta brutalność zaciesz z fatality skorpiona. Cuda triki Noobem i niszczenie starszego brata. Tak jestem młody (mam 11 lat) ale kocham jak tata opowiada mi jak kiedyś grało. efekty walki ? Powiem wam ciastka w miodzie , te ruchy postaci podcasz walki teksty Johnego Cage. Nie wiem po co tyle pisze ale dlatego chciałbym mieć Mortal Kombat Komplete Edition , Dzięki za czytanie.
Wakacyjny sezon ogórkowy, z którego najciekawiej zapowiada się 'The Walking Dead: 400 Days".
Na jaką grę w lipcu czekam? Oczywiście Mortal Kombat. Będę chciał powypruwać flaki przeciwnika - zagram Scorpionem. Będę chciał zamrozić gościa, a potem skopać mu zimne dupsko - zagram SubZero. Będę chciał wyskoczyć w powietrze i zadać milion kopów na sekundę - zagram Liu Kang'em. Będę chciał pokozaczyć - zrobię szpagat i założę przyciemniane okulary jak Johny Cage. Ogólnie wreszcie jakieś mordobicie wychodzi na PC. I to nie byle jakie ... to MORTAAAAAAL KOMBAT! FaP(tality) Time. :D
oczywiście, że The Walking Dead: 400 days ponieważ jest to dodatek i jednocześnie "kontynuacja" epickiej gry TWD.
Zdecydowanie Mortal Kombat :) w końcu wersja na PC.. aż się łezka w oku kręci jak człowiek pomyśli ile wydał na tą grę na automatach ;) miejmy nadzieję, że klimat wersji automatowych został tu utrzymany :)
Moim zdaniem najlepszą grą lipca będzie Sid Meier's Civilization V: Nowy wspaniały świat, ponieważ wprowadzono osiem nowych cywilizacji i cuda świata. Cechą jest też ze jest tam Polska i można brać udział w Kongresie Światowym. Ta gr jest interesująca i ciekawa, więc warto zagrać w taką grę.
Ja tam jestem posiadaczem Mortal Kombata na PS3 i ogólnie gra jest przecudna :3 Pograłem sobie w nią już jakieś dobry rok, więc nie jestem jakoś na nią napalony ;d TDW:400 days również grałem , więc wychodzi na to, że na nic nie czekam w tym miesiącu ;]
@krisnap Niewiem czy można tą grę zaliczyć jako "kontynuację", według mnie jest to zwykły dodatek z oddzielnymi 5 historiami. Ok, czasami można zauważyć w różnych lokacjach jakieś wątki z poprzedniej części np.
spoiler start
Na początku gry, kiedy wybierzemy Russella, idąc wzdłuż drogi, napotkamy jadący za nami samochód, mamy do wyboru 2 opcję: stać w miejscu, albo się schować w trawie obok. Jeżeli wybierzemy się schować, ujrzymy Carley.... no jaką "walker"
spoiler stop
Raczej nazwałbym tą grę rozwiązaniem niektórych wątków z podstawowej wersji gry, ponieważ dowiedziałem się z niej wielu ciekawych rzeczy związanych z Episodami, łączączymi się w jedną wielką całość. Taka jest moja opinia.
Lipiec miesiącem kwitnącym, bo już wyszedł długo wyczekiwany Mortal Kombat na PC oraz DLC do The Walking Dead. Pozostało mi teraz czekać tylko i wyłącznie na nową, a zarazem pierwszą propozycję od studia Harebrained Schemes, które po raz pierwszy zajmie się tak dużym projektem. Shadowrun Returns to przede wszystkim klasyczne turowe RPG z widokiem izometrycznym w świecie cyberpunk w 2050r. Mam wielki sentyment do tego typu gier, a nadto owa produkcja przypomina mi wydanego w 2004r. Space Hacka, którego miło wspominam. Nowy tytuł oferuje multum broni, począwszy od shotguna skończywszy na ostrej jak brzytwa katanie, co z pewnością nie pozwoli zanudzić się na polu bitwy. Turowy system walki jest zdecydowanie wielkim atutem. Pobudza do myślenia nad rozpracowaniem sprytnej, a zarazem skutecznej taktyki, która pozwoli uziemić przeciwników. Gra oferuje także rozbudowany system ulepszania statystyk postaci, który pozostawia pełne pole do popisu. - Ulepszanie wedle widzimisię.
Silny nacisk położony jest na kontekst zdarzeń, na który silny wpływ mają zebrane informacje przez naszych bohaterów, to czego w niektórych dużych produkcjach niestety mi brakuje. Uff, dobrze, że nie będzie tzw. "pustych" postaci bez jakiejkolwiek ingerencji w zdarzenia. Na dobranie sobie postaci nie ma co narzekać. Twórcy oddali do wyboru kilka ciekawych postaci jak uliczny samuraj, mag bojowy, hacker, szaman, rigger i adept. Każda z postaci charakteryzuje się różniącymi od siebie cechami. Ja natomiast uwielbiam w czymś przebierać, także wybór postaci w Shadowrun nie będzie dla mnie żadnym problemem. Coś co sobie mocno cenię w grach to fabuła, a więc ten tytuł mnie pod tym względem nie zawiedzie, a przynajmniej nie powinien. W produkcji gry brało udział kilku autorów, których zajęciem na co dzień jest pisanie przygód. A jeżeli chodzi o grafikę to nie jest przeze mnie jakoś mocno porządana. Nawet jeżeli twórcy zapowiedzieli bogatą grafikę, to przynajmniej ja nie wzbudzam tym newsem jakiegokolwiek zainteresowania. Taktyczne turowe RPG w cyberpunkowej stylistyce to dla mnie pozycja obowiązkowa!
A ja mam pytanie odnosnie nagrody z poprzedniej edycji - TLOU zostalo juz wyslane? Listonosza ani widu, ani slychu. :P
Najbardziej wyczekuje The Walking Dead:400 days. Gra The Walking Dead była niesamowita. Jako jedna z nielicznych poruszała emocje gracza i oczekiwała od niego szybko podejmowanych, trudnych decyzji. Tego samego oczekuje od 400 days i mam nadzieje ,że to dostane.
Zdecydowanie dla mnie w tym miesiącu wygrywa Mortal Kombat. Dawno już nie było porządnej naparzanki na pieckach , więc spragniony mordu i rywalizacji oczekiwałem gdzieś tej gry i jak widać doczekałem się :)
Cóż... trzeba zacząć w końcu pracę nad tekstem, panu Damianowi przydałaby się jakaś konkurencja ^^
W tym miesiącu czekam na blaszakową edycję Mortal Kombat (niestety, na wersję pudełkową trzeba jeszcze poczekać). Mortal Kombat to typowy przedstawiciel tzw. bijatyk versus, czyli wybieramy postać i staramy się udowodnić naszą wyższość nad przeciwnikiem najstarszą ze znanych metod perswazji. Pomimo że „nowy” MK jest powrotem do korzeni serii, ma nieco zmienioną mechanikę względem poprzednich części, mowa tu o bijatyce 2.5D, co oznacza, że postacie są w pełni trójwymiarowe, jednak poruszają się w dwóch wymiarach, co pozytywnie wpływa na odbiór gry. Garnitur ciosów podstawowych jest całkiem pokaźny, lecz poszerzają go ataki specjalne, tutaj naturalnie każdy zawodnik oferuje inne sztuczki. Na pochwałę zasługuje również fakt, iż zawodnicy w dużej mierze, bardzo różnią się wykonywanymi ciosami, oraz stylem, jaki reprezentują – uczucie, że ten zawodnik jest klonem poprzedniego jest tu obce. Walkę urozmaica, tzw. X-ray, który jak każdy pewnie widział, z dość dużą dokładnością bardzo ujemnie wpływa na samopoczucie przeciwnika – łamanie kości, skręcanie karku, to tylko niektóre wariacje mające na celu przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę. Warto wspomnieć również o niesamowicie widowiskowych, a za razem, brutalnych, oraz drastycznych wykończeniach, zwanych Fatality, tutaj krew wylewa się na potęgę, została zawarta również opcja dla bardziej „litościwych” graczy, a mianowicie zamienienie przeciwnika w dziecko. Autorzy zaserwowali nam parę odmiennych trybów, oraz całą masę elementów dodatkowych, przeróżne mini-gry w znaczący sposób wydłużają zabawę z tym tytułem. Do gustu przypadła mi wieża wyzwań, gdzie autorzy oddali nam do ukończenia ponad 300 zadań, najprościej mówiąc, wcielamy się w jakiegoś zawodnika i wykonujemy naprawdę zwariowane zadania, chociażby okładanie się odlatującymi częściami ciała – na nudę nie można narzekać. Fabuła wydaje się być ciekawa, całość przypomina interaktywny film animowany, co figuruje jako atut tejże produkcji. Oprawa audio-wizualna nie odbiega znacząco od dzisiejszych standardów, graficznie całość prezentuje się całkiem dobrze, a animacje postaci, zostały pieczołowicie zrobione, zaś dźwiękowo, MK odznacza się wysokim poziomem - dźwięk łamania kości, oraz muzyka, brzmią tak jak należy. Ogólnie rzecz ujmując powyższa produkcja, to godny ukłon ku posiadaczy PC-tów, którzy nie mogą pochwalić się zbytnio okazałą biblioteką bijatyk. Jedyne, co pozostało, to pytanie: czy Mortal Kombat, to rzeczywiście „Fatality dla klawiatur”? – Cóż… warto byłoby się o tym samemu przekonać. :)
PS. Może doczekamy się Injustice na PC, kto wie? :D
A ja "upuje" moje pytanie ze [102]. Cos wiadomo z nagroda z czerwca? Juz drugi tydzien mija, a moze powinienem otrzymac emaila - ale nic takiego nie dostalem.
EDIT: Matko! Jaki ja glupi jestem - zapomnialem o zmainie emaila. Tutaj rowniez przeprosze redakcje za moja nieuwage. Mam nadzieje, ze nie narobilem klopotu, a przedewszystkim - nagroda nie przepadla. Akurat minelo 13 dni, a anulowanie nastepuje po 2 tygodniach, prawda? Zmienilem juz email na poprawny.
@Sethlan
Albo podałeś źle dane, albo poczta się opier*ala. :)
Wątpie by była to wina redakcji.
Najbardziej oczekiwanym tytułem miesiąca dla mnie jest MK. Zapytacie pewnie dlaczego? Ze względu na jedną z bonusowych postaci- Frediego Krugera :) Oglądałem wszystkie filmy z udziałem tego bohatera ( i <3 Kruger), sterowanie tą postacią byłoby dla mnie niezwykłym doznaniem, wykonanie kapitalnego fatality - "gamingowym orgazmem".
Coven <-- Wygrałeś drugi raz, brawo.
Mortal Kombat Klasyk :) grało sie za małolata nie jedna noc zarwalem z kumplem do rana przez ta gre za nim sie obejrzalem z 8 wieczorem zrobila sie 9 rano:) dawne czasyile to bedzie z 12-15 lat temu,chetnie bym pogral znowu ale mysle za jak sobie sam nie kupie to nie pogram :p bo mam pecha do konkursów
Mortal Kombat - bo jestem fanem serii
Ale i tak se nie pogram bo mam tylko PS2 a w kompie nie chce mi sie wymieniać karty graficznej ;)
Stary dobry mordorek,w krwiście dobrej grze Mortal Kombat..Stare dobry fatality funduje zaciesz na ryjkach..Jestem za MK
Od zapowiedzi wyczekuję premiery gry Mortal Kombat: Komplete Edition ...
Wszystkie części "Kombata" wciskały w ziemię i poprawiały dodatkowymi kopniakami epickości ;D
Ty razem ma być krwawiej, lepiej oraz mocniej...
Walki zapowiadają się na brutalne łamanie kręgów, czaszek i innych części ciała tym razem także w Tag Team, czyli
walkach w 2 osobowych drużynach. Miazga do kwadratu! >:D
Studio NetherRealm dodało także Story Mode, oraz tryb wyzwań który uważam za jeden wielki... świetny pomysł!
Już widzę nacierające fale Scorpionów albo Raidenów :D Jednak tryb X-Ray jest największym plusem tej bijatyki!
Ja czekam (bo nadal nie zakupiłem) aż zagram w The Walking Dead: 400 Days. Wszystkie 5 epizodów było genialnych, komiksy fantastyczne się czyta, a serial też jest bardzo dobry, więc może i DLC będzie się czymś wyróżniać i jeszcze bardziej wciągnie mnie w świat zombie, których kilka lat temu nie mogłem znosić.
The Walking Dead - zdecydowanie. Serial jak i gra <3 Bardzo dobra, rozbudowana fabuła, dobra historia, otoczenie itd ;)
Jeden z moich ulubionych serialów, nie mogę się doczekać na grę ;)
eh, najciekawsza premiera zapewne bedzie Mortal Kombat gdyz nie ma oprocz Sid Meier's Civilization godnego przeciwnika w lipcu. Tak wiec trzeba czekac na sierpien, pazdziernik :)
Wszyscy już powoli gromadzili się w wielkiej sali. Było bardzo ciemno, mrok rozjaśniały jedynie dwie pochodnie znajdujące się u góry schodów, na podwyższeniu. Zauważyłem tam także cokół na którym znajdowało się tajemnicze pudełko - a przynajmniej tak mi się wydawało gdyż przedmiot był przykryty płachtą czerwonego materiału. Wydawało mi się to wszystko bardzo tajemnicze. Po co zostaliśmy tutaj wszyscy wezwani? Kim w ogóle są ci wszyscy ludzie? Czy na pewno wszyscy oni są ludźmi? Wszystkie moje możliwości niedługo miały zostać rozwiane. Wszyscy coś miedzy sobą szeptali, ja jednak przypatrywałem się tajemniczemu przedmiotowi. Zauważyłem za cokołem jakiś ruch. Wyszła zza niego jakaś postać i nagle wszyscy się uciszyli. Postać ta wyglądała na osobę dosyć młodą, a ubrana była w czarną bluzę i takiego samego koloru spodnie . Na głowie miała kaptur. Na sali (gdy tak teraz myślę nie jestem pewien co to właściwie za miejsce) zapadła cisza. Tajemnicza postać przemówiła, a głos miała niezwykle donośny, niepasujący do niej:
-Zapewne wszyscy zastanawiają się dlaczego zostali tutaj wezwani i dlaczego akurat oni. Otóż wy wszyscy nie jesteście zwykłymi ludźmi. Jesteście GRACZAMI! Wszyscy i co do jednego. W tym miejscu na łamach serwisu serwisu Gry-OnLine (jam jest jednym z Jaśnie Panujących Władców Redaktorów) zostanie przeprowadzony konkurs. Najlepszy z was otrzyma grę, jedną z wielu mających w tym miesiącu premierę. Na tym podwyższeniu znajduje się jednak najlepsza z nich! Ta jedyna gra, niemająca sobie równych!
Mówiąc te słowa zdjął płachtę materiału z tajemniczego przedmiotu. Zostałem po prostu oszołomiony! MORAL KOMBAT w wydaniu na PC! To po prostu niesamowite! Tajemnicza postać zaczęła opowiadać o grze i byłem coraz bardziej zszokowany (w sensie jak najbardziej pozytywnym). Świetny Story Mode, będący restartem serii. Tryb wyzwać w którym wojownicy mogą sprawdzić swoje umiejętności. Brutalność walk, te wszystkie łamane kości, X-Ray, zróżnicowane i dla wielu kultowe fatality. Te płynne przejścia pomiędzy rundami. Różnorodność postaci, ogromny zasób ciosów dla każdej z nich. Dodatkowo tryb multi sprawdzający nasze umiejętności w starciu z innymi graczami. Na sam koniec usłyszałem o największym w zasadzie plusie tej produkcji - systemie walki. Niesamowicie płynny, prostym, a jednocześnie niesamowicie złożonym. Łatwy aby się go nauczyć, trudny aby zostać w nim mistrzem. Nagle sobie uświadomiłem jak bardzo pragnę tej gry. Jak bardzo pragnę zagrać w Mortal Kombat! Chcę doświadczyć tej niesamowitości na własnej skórze. Wykonać fatality, wgnieść przeciwnika w ziemię. Wykończyć go! Czekałem tylko aż dowiem się od tajemniczej postaci jak będę mógł zdobyć tą niesamowitą grę...
-Aby zdobyć Mortal Kombat (gdyż nie sądzę aby ktokolwiek z was chciał wygrać jakikolwiek inny tytuł) musicie mi udowodnić dlaczego go chcecie. Dlaczego akurat wam ma zostać on dany. Udowodnijcie mi to. W tej chwili was żegnam...
Nagle wokół postaci pojawił się dym, a ona sama zniknęła w jego obłokach. Ja jednak już wiedziałem, że muszę wygrać. Nikt bardziej nie pragnie Mortal Kombat ode mnie...
PS.
Jeśli z tekstu nie da się tego bezpośrednio wywnioskować - wybieram Mortal Kombat :)