@Logan - główny quest jest oczywiście liniowy, ale jak to nie ma zadań pobocznych? Moim zdaniem nie jest ich mało - był moment, że lista zadań zajmowała mi prawie całą stronę. Ale ja Eye of Beholder na Amidze przeszedłem niepoliczaną ilość razy, więc mogę nie być obiektywny.
Solar21 - "pobocznych, które można wykonywać w dowolnych momentach" miałem na myśli. Tutaj poboczne są momentami hamowane przez quest główny.
Sorki Logan ale piszesz chyba o jakiejś innej grze albo nie wykumales o co w tym gatunku chodzi. Tutaj wchłaniasz klimat czytając np. książki, cieszysz się jak uzbierasz na jeden lepszy przedmiot albo twoja postac fajnie walczy. M&M to wlasnie Might and Magic - Magia i Miecz. Przykladowo w domu gramy w Magie i Miecz papierowa. Jeżeli chodzi o fabule i skomplikowanie zasad to takiej grze można by dac 1/10 w ocenie a przecież daje ona mnóstwo satysfakcji. Wniosek jest taki ze satysfakcja zależy od podejścia do gry. Jeśli M&M Legacy zaserwujemy sobie stopniowo, będziemy zwiedzac i odkrywac sekrety to nas ta gra będzie cieszyc. Jeśli potraktujemy ja jako kolejna nawalanke to może lepiej dac sobie spokoj?
askorek gra na latwym chyba nie ma sensu, takie moje zdanie. Pewnie jest zbyt latwa a "nawalanie" regula. Co do itemow to grając drugi raz tak zaprojektowałem druzyne żeby mogla uzywac max. roznych broni. Modyfikowalem tez pliki gry i zbalansowałem umiejetnosci postaci oraz przydzielane statystyki. M&M liczy się jednak pomysl. Np. jak pokonać smoka majac niski level i zdobyc artefakt, który dal super boost jednej postaci jak się rozwinal? Pomyslalem, pokojarzyłem i rozwinalem maga tak ze uzywal "użytecznego" czaru, który w tej walce skutecznie wykorzystalem. Jestem w polowie gry i do tej pory druzyna caly czas się wspomaga. Inaczej nie wygra zadnej walki. I o to chyba chodzi. Co jakiś czas wracam do poprzednich lokacji żeby pokonać co silniejsze monstra...
Kuna11 - co kto lubi, jak tobie satysfakcję daje ciągłe zderzanie się z bugami to twoja sprawa. Ja nie przepadam za sado maso.
Ktos pisal ze nie ma sensu grac lucznikami. Akurat nimi nie gram ale wyobrażam sobie to tak, lucznik + wspomagacze czyli czary odpychające wiatru i zamrazajace wody. Jak monster jest poza zasięgiem to nie zadaje obrazen. To tez ma sens i tak pomyśleli tworcy gry. Trzeba tylko stosować zupenie inna taktykę niż nawalanie. Poza tym granie na latwym nie ma sensu. Przechodzisz gre ale zupełnie nie masz poprzeczki w postaci kombinowania podczas walki. Taki tryb dla niedzielnych graczy po prostu. Jeśli chodzi o bugi to jest wlasciwie jeden. Gra zle dysponuje pamiecia. Do normalnego działania potrzebuje 4 MB ramu, przy 3,5 w W7 potrafi sprawiać kłopoty. Objawia się to roznie. P prostu jest tak napisana. Wplyw na to maja ustawienia graficzne (zbyt duże tekstury).
tomzkat
Niestety bugów jest od groma, ostatnio co pół godziny wywala mnie z gry, zanikają portrety, ale to wszystko pryszcz, gorzej, że oskryptowanie gry może uniemożliwić wykonanie qustów. Nie gadaj byle czego.
Problemy z działaniem wynikają z kodu i gospodarowania pamięcią. Do statycznej gry wykorzystano silnik dynamiczny. Wg. moich testow trzeba miec wiecej niz 4MB Ramu. Jesli masz 4MB to ok. ale potrzeba odchudzic windowsa. Ja widzialem roznice miedzy nomilane 4MB a 3,5MB poczatkowe (ustawienia w biosie). Na kompie z 8MB gra nigdy sie nie zawiesila. Na 3,5MB czesto, na 4MB po 3-4h i trzeba restartowac komputer (samo wlaczenie i wylaczenie gry nic nie daje). Natomiast sama struktura questow jest taka ze nie mozna czegos zrobic zle ale drobne bledy sie pojawiaja. Takie jest moje zdanie. Dziwne zachowanie to np. po 4-5h gry dzwiek zaczyna chrzescic i to juz jest objaw ze za jakis czas sie gra zawiesi.
Ja mam 12 GB ramu. Pierwszy rozdział gra chodziła bezbłędnie w drugim albo mnie po godzinie wywala do menu gry z podziękowaniem za grę, albo pojawiają się błędy graficzne a przed chwilą las przemienił się w białe prostokąty i trójkąty.
Optymalizacja jak i oskryptowanie gry jest niechlujne i pozwala zaliczyć grę do konkursu na babol roku.
Acha, mam wprawdzie 3 letni komputer, ale nadal silny i5 2500 K + GTX570
Gra załamała mnie bugiem w "Jaskini Czaszki" (tak to się chyba nazywało). Po zejściu na niższy poziomi (zejście broniło hasło) i wyczyszczeniu pierwszych kwadratów mam zablokowane dwie drogi prowadzące do dalszej części jaskini. Jakby stał tam mur, a droga wydaje sie wolna. Nie mogę dzięki temu wykonac dwóch zadań(znalezienie miecza i coś tam jeszcze) To samo miałem z mostem obok Latarni morskiej ale tam udało sie dojść inną drogą. Podobnie było z przyjęciem do zalogi psa, a dokładniej z niemożliwością wykonania tej czynności, że o innych bugach nie wspomne. Ehhhhhh......
Szkoda bo gra była w moim klimacie. Może znajdę siłe żeby zacząć od nowa, ale boje się tej fali bugów :/
Slawekk - A nie wyskakuje napis, że potrzebujesz błogosławieństwa jakiegoś bóstwa? Czasami w grze niektóre drogi dostępne są dopiero po pewnym czasie.
Elvis--> nic nie wyskakuje :(. Np widzę most nad rzeką, obok Latarni i przejść nie moge, w obie strony.
Potem ta jaskinia, są dwie drogi "jednokratkowe" i znowu to samo BLOKADA :/
Zapisz grę, wyjdź z niej do PULPITU, a następnie ponownie załaduj sejw - może pomóc.
Właśnie wlazłem do Skały. Faktycznie nie da się przejść. Być może potrzebne jest błogosławieństwo wody.
Natomiast mostu obok latarni NIE WIDZĘ. Może nie ta wersja gry ?
A teraz o pewnej ciekawostce
Gdzie można spotkać Haarta
Ależ oczywiście, ze w lesie ze swoja żoną, ale czy tylko ?
Na przykład znalazłem go w Przeklętych Ruinach obok przyjaznego ducha, był bez żony.
Chyba pora, abyśmy zaczęli tropić te "ciekawostki" w tej kaszanie sezonu. W tej grze faktycznie wiele jest do odkrycia i Soul po prostu jej nie docenił.
Jak się nie da przejść to na 99'9% potrzeba błogosławieństwa Shalassy czy jak jej tam.
Dokładnie tak samo jest w Skale Czaszki.
BTW Lepiej grać w wersję angielską, bo unika się bugów wynikających z błędów tłumaczenia.
BŁogosławieństwo wody ? A ktoś wie gdzie to się dostaje? Mam jedno błogosławieństwo, ale nie pamiętam czyje, sprawdze po powrocie z roboty. Faktycznie jest tam sporo wody, tylko czemu gra o tym nie wspomina.
Ten most obok Latarni morskiej pojawia się i znika, zależy z której strony się podchodzi. Ale przejśc sie nie da. Most jest obok tabliczki z nazwą rzeki.
W kilku miejscach znalazłem"fontanny" które mają napiss, że jak przyjde w dniu poświęconym jakiemuś bustwi to dostanę błogosławieństwo. Czy gdzies jest napisane jakiego dnia podejśc do odpowiedniej fontanny/ołtarza ?????
Może da się grac dalej :)
Było o znikającej ikonie postaci, a teraz zniknął cały zamek Portymon, stał się przezroczysty, tudzież i wóz kramarza obok. save/load i znów mamy wszystko OK. Dynamika gry zaaachwycająca.
Diablo
Ty naprawdę to ukończyłeś ???
to jak to jest , że nie mam żadnych bugów może wy macie wersje beta ?
Kalgan - a nawet 1,5 raza :D ale jak pamiętasz sith ze mnie i ciemna moc jest ze mną ;)
pierwsze pół zanim mi savy szlag trafił na normalu i drugi raz (pełny) na hardzie :D
Kuna11 - przerabiając sobie pliki to nie jest ukończenie gry na hardzie - bo hard od normala głównie się różni brakiem forsy.. ( bo tam 20% dmg więcej dla postaci graczy to pikuś, bo moby mają 10-50% hp więcej i żadnych innych skilli niż na normalu - hard polegał polega głównie na zaplanowaniu drużyny i tyle... :)
a łuki i kusze to są zwalone, dmg z bliska mizerny (50%), z daleka i tak czary robią więcej ( a niektóre koszmarnie więcej ) a strzały można blokować.. dodajmy że nie ma łuków czy kusz z dmg jak broń 2h (czyli do 64 , zadają tyle ile broń jednoręczna - a nie mają tylu dopałek)
tomzkat- to się ciesz i poczytaj forum ubisoftu ilu jest pechowców :D
Jakby kogoś interesowało, to na forum UBI w dziale MMX Legacy jest wątek z polską wersją, gdzie wrzuciłem plik z poprawkami do niej.
upi00r gdzie jest ta poprawka? co ona poprawia? mozesz podac link?
plynnosc gry i spadki fpsow do 5 w niektorych miejscach zostaly wyeliminowane?
Zgaduję, że pewnie znalazłaby się osoba , która byłaby w stanie poprawić wydajność gry, tylko że to wymagałoby dostępu do kodu źródłowego. A twórcy gier kodów źródłowych nie udostępniają :D
A ja mam pytanie czy w trakcie gry mozna postac wymienic ? juz mam 2 akt i łuznik mi nie pasuje ;p pozatym mega giera myslalem ze gniot bedzie ale jak zaczalem grac to masakra :D
skończyłem - tancerz ostrzy(nożyki), paladyn, druid, mag
gra kupiona pudełkowa - grałem w wersje 1.3.1.14561
przez całą grę ŻADEN bug ani inne niespodzianki nie wystąpiły
grafika jak w opcjach ustawisz na wysokie i filtry - zupełnie przyzwoita i stabilna ( nawet mi się podobała )
drużyna rozwala i od połowy praktycznie bez wielkich wyzwań
najlepsza do wynajęcia - Nahla - super dla manożerców
najlepszy czar - wskrzeszenie :) - rzucane przez postać która nie ginie nigdy - u mnie paladyn
@Slavjo - łucznik jest bardzo dobry, jeśli pójdziesz w odpowiednie skille. Podstawowa zasada jest taka, że rozwijanie łuku u łucznika jest poronionym pomysłem, bo skille dystansowe są do bani (1 punkt na starcie i to wszystko - aczkolwiek warto jest wybrać łuk/kusze u wszystkich członków drużyny w trakcie jej tworzenie, bo w początkowej fazie gry jest to pomocne). Rozwijasz sztylety, dual-wielda oraz magię ziemi i łucznik będzie wymiatał. Później ewentualnie pakuj w wytrzymałość i mistycyzm. Zbroje są do bani - z tego co pamiętam, moja łuczniczka używała jakiejś lekkiej odmiany (z tym że to był relikt), która nie wymaga żadnego skilla. Do tego możesz zapodać 1 punkt w Warfare, jeśli chcesz mieć Wyzwanie u łucznika.
mam pytanko - jaką postać wybrać aby zagospodarować legendarny dwuręczny topór ?
@Januszjt - wygląda na to że najemnika albo barbarzyńce, bo tylko oni mają dostęp do toporów i broni dwuręcznych. Przy czym żaden z nich nie może mieć GM w toporach, a GM w broniach dwuręcznych może mieć barb (najemnik M).
Ja tam swoja szamanke "przeszkoliłem" do toporow i walczy dwuręcznym.
gra jest świetna -jest tyle sekretów i ciekwaoste , że nie sposób się oderwać od monitora . Na razie to jest dla mnie gra tego roku
Gdyby było wiele takich gier M&M X była by grą średnią. Jednak jest grą niespotykaną. Można mieć uzasadnione zarzutu do fabuły, mechaniki ale tam jest to coś czego zabrakłow w DIII, czego tam już się nie da naprawić. Można lubić różne gatunki gier ale jeśli już ktoś zabiera się za recenzje i robi to pod wpływem pseudo RPGow lub usiłuję zaliczyć gre na czas to można mu tylko współczuć. To tak samo jak jedni piją siki dużo-browarniane a inni szukają smaku dobrego piwa (piwa wg. definicji zprzed 2005 roku). Różnica w mentalności, odczuciach i smaku jest wręcz kolosalna.
panowie mam gre z nowym patchem i gdy instaluje to mam save z poprzedniej gry widac ze patch dziala sa nowe ustawienia grafiki rozdzialka wkoncu jest ok ale np jak gram i wychodze z morskiej przystani i ide to sa takie sciecia jakie byly wczesniej a podobno to wyeliminowali;/ tez tak macie?
Grałem w poprzednie części: VI, VII, VIII i IX, najwięcej w VI i VII (którą prawie skończyłem, prawie) i stąd moje pytanie: czy warto tę grę kupić? Widziałem gameplaye, czytałem parę recenzji ale z tym różnie bywa, więc pytam. "Krokowany" świat mi nie przeszkadza, Legend of Grimrock bardzo mi się podobał, lubię też stare gry tego np. Bard's Tale czy Eye of Beholder, kiedyś kiedyś się w nie zagrywałem. Czekam na jakieś opinie o tej grze :)
Dzięki :) a może coś więcej byś napisał? Słyszałem, że w tej grze nie ma umiejętności niebojowych: np. identyfikacji, szukania pułapek itp. Prawda to?
Nie, to nieprawda. Jest i identyfikacja i szukanie sekretów i szukanie pułapek.
panowie mam problem z promocja na paladyna mam ten kamien szantiri i oczyscilem te przeklete ruiny i znalazlem 2 fragmenty na temat tej tego artefaktu ale nie moge otworzyc tych 2 drzwi co sa kolo tego ducha przyjaznego jak to mam zrobic bardzo prosze o pomoc
Włącz czar "poszukiwanie sekretów" i znajdź płyty w podłodze na które kiedy nastąpisz otworzą się właściwe drzwi.
Panowie kupować warto. Sama mam ostatnie cztery części od 6-9 i jestem pod wielkim wrażeniem zrobieniem X. Dobrze że sesja się skończyła :D
Gra jest fantastyczna. Pierwsza od wielu lat która spowodowała zarwanie nocki. Wymagający przeciwnicy, ciekawe choć czasem wkurzające zagadki no i fajne bonusy za osiągnięcia. Tych dodatkowych lochów jeszcze nie zbadałam ale relikty mi się podobają.
Próbowałem różnych konfiguracji drużyny i moim zdaniem najlepsza to paladyn - ze względu na wskrzeszenie i dużą odporność na wszelkie ataki, łowca - harpun i pułapka, a także spore obrażenia od dzidy, druid - magia wody na poziomie arcymistrza to zarąbisty czar zadający olbrzymie obrażenia i odpychający wrogów, trzecia dowolna chociaż z pewnym wskazaniem na maga - tylko mag używa magii ciemności a co za tym idzie zaklęcia pozwalającego na znalezienie ukrytych przejść , bodajże "szepczące cienie".
mam problem mam odprysk powietrza i wszedlem do niego i sa te platformy to jak to trzeba ustawic by dalo sie gdzies wejsc?
@stasiek1818 pierwsze Might & Magic wydano w 1986 roku, Legend of Grimrock jest inspirowana grą Dungeon Master również z 1986 roku. Tak więc mylisz się.
Gra dosyć zbugowana, zwłaszcza na początku, co może na dobre odstraszyć mniej zainteresowanych graczy. System nie wybacza źle zrobionych drużyn np. ciężko będzie grać bez wszystkich szkół magii na poziomie mistrz, z drugiej strony magia ofensywna zadaje strasznie mało obrażeń i swoich magów pod koniec używałem tylko do buffowaniam, debuffowania i leczenia. Taki tancerz ostrzy potrafi zadać w turze 5x więcej obrażeń niż najsilniejszy czar maga powietrza/ognia(robionego pod ofensywe). Także moim zdaniem to najlepiej stworzyć 2 magów(tak żeby nie mieli wspólnych szkół magii) i 2 melee(najlepiej obu pod walkę z 2 broniami)
Czy wie ktoś czy gra sprzedała się dobrze ??? Chciałbym wiedzieć bo jeżeli sprzedaż była duża to można liczyć na kontynuacje tej znakomitej gry, a w sieci nie mogę znaleźć informacji na ten temat.
Naprawdę świetna gierka, trochę inna od tych starych "medżików", ale jednak klimacik jest na plus, nurtuje mnie tylko pewne pytanie czy jest możliwość kupowania nowych umiejętności podczas przygody :), oprócz tych wybranych przy tworzeniu drużyny tak jak to było w np. 8 części? W pierwszym mieście niestety nie znalazłem tego typu sprzedawców. Pozdrawiam