Bo teraz taki bandyta będzie się wylegiwał w ciepłej celi z ciepłym jedzeniem i będzie pisał skargi na Polskę że ma tylko cztery razy w tygodniu schabowego, ma mało miejsca w celi i oczywiście mało spotkań w celi miłości.
Walka z piractwem ? Śmieszne tłumaczenie bo od 6 marca wersja "kopi bezpieczeństwa " działa . To tylko arogancja i niekompetencja osób odpowiedzialnych za grę . Właśnie przez takie problem ludzie zwracają się w stronę piractwa ( pomijając cenę )
smoczu,
tak z ciekawości - kto już uporał się z DRM? Skidrow?
Czyżby znowu miało się okazać, że uczciwi cierpią bardziej niż piraci?
(żeby nie było - mam oryginał)
Cracka nie ma i nie wiadomo czy będzie, ta sama sytuacja co z D3.
dlatego nigdy nie kupię gier z takim DRM za pełną cenę. poczekam z rok i kupie za grosze. vote with your wallet
No niestety. Sprawa nie wygląda różowo. Przez te problemy pierwszy region mi przepadł. Co prawda nie zdenerwowało mnie to tak bardzo, bo i tak mi nie wyszedł. Z drugim jaki zrobiłem na razie nie mam większych problemów. Tylko raz nie mogłem wczytać miasta i musiałem odczekać kilka minut. Tak więc myślę, że sytuacja się poprawia. Do weekendu może uda im się zniwelować większość problemów. Szkoda, że taka fajna gra cierpi z takich powodów.
Szkoda, bo gra zapowiada się naprawdę rewelacyjnie. Chciałbym już jej spróbować. ;)
Przez pieprzonych piratów wkróce połowa gier będzie wymagała ciągłego połączenia z serwerem.
Jak dla mnie to jest tylko zasłanianie się piractwem. Takie wersje ściągają głównie osoby, których nie stać na oryginalne gry albo szkoda im kasy. W większości przypadków producenci i tak by nie zarobili, więc też liczenie strat na podstawie ilości ściągniętych kopii jest bezsensowne i nikomu niepotrzebne.
Czemu akurat wszyscy tak się Diablo III czepiają? Miałem grę w dniu premiery i nie było żadnych trudności w zalogowaniu się. Chyba tylko raz wyskoczył mi komunikat, że jest problem z serwerem, ale w następnej próbie zalogowałem się bez problemu.
Druga sprawa, poziom DRM. Gry EA, czy Ubisoft wymagają instalowania swoich serwisów dystrybucji elektronicznej zakładania kilku różnych kont i jeszcze nie wiadomo czego.
Gry Blizzarda zaś nie posiadają żadnego DRM. Nie trzeba ich nawet instalować. Wystarczy wrzucić folder z Diablo 3, czy jakąkolwiek inną grą Blizzarda na dysk USB i odpali na dowolnym komputerze. Jedyne co trzeba zrobić to zalogować się na własne konto BN.
[11] Likfidator
1. Podczas premiery DIablo 3 bylo bardzo problemow. Sam tez nie mialem, ale naczytalem sie duzo.
2. EA ma Origin, Ubi ma Uplay. Jakie rozne konta i 'niewiadomo co'?
3. Battle.net to _jest_ DRM, a dokladniej Always Online DRM. A jesli twierdzisz, ze nie, to zagraj w D3 na lapku offline.
Podchwycili pomysł na DRM, zwęszyli pieniądze i jest jak jest. Kij wbijam w EA i ich durne pomysły. Always online DRM, mikrotransakcje w grach single player, można by tak sporo wymieniać. Później się dziwią dlaczego zostali wybrani najgorszą amerykańską firmą.
Tak, jestem jednym z użytkowników, którzy nie mogą się teraz zalogować do gry...
Kolejny przykład dlaczego nie powinno się kupować gier przed premierą. Jest po prostu za duże prawdopodobieństwo, że coś może nie działać. A gry ze stałym dostępem do internetu to chory wymysł obecnych czasów. Robią wszystko, żeby więcej osób kupowało gry niż pobierało je z sieci, ale nic nie robią w kierunku poprawy grywalności i to we wszystkich aspektach gry (i nie tylko w Simcity). Gra sprzeda się nie dlatego, bo ma super zabezpieczenia i stały dostęp do internetu, gra się sprzeda jak jest dobra. Tak czy siak, prędzej czy później złamią te zabezpieczenia, a wszystko wygląda jak walka z wiatrakami.
2. EA ma Origin, Ubi ma Uplay. Jakie rozne konta i 'niewiadomo co'?
W przypadku Blizzarda mam jedno konto od lat. W EA byłem zmuszony do dziwnych migracji między usługami, co nie było ani proste ani przyjemne. Piszą, żeby zalogować się kontem EA, nie działa. Wyczytałem, ze potrzebna migracja do origin... Ogólnie sporo zachodu, a i tak nie działa to jak trzeba. W dodatku część ich gier mam w Steam, część w origin, część w pudełkach.
Uplay jest jeszcze bardziej zakręcony. Mam jedno konto, na którym widzę moje gry z pudełek, ale nie widzę steamowych. Gdy włączam Steam i odpalam grę Ubi ze steama, włącza się uPlay z moim kontem i widzę tylko gry zakupione na Steam.
Battle.net to _jest_ DRM, a dokladniej Always Online DRM. A jesli twierdzisz, ze nie, to zagraj w D3 na lapku offline.
Zauważ, że mamy 2013 rok i naprawdę trzeba się postarać, żeby nie mieć dostępu do netu w komputerze. W nawet gdyby Diablo 3 miało tryb off-line to i tak bym w niego nie grał, mimo iż przez 99% gram w Diablo solo.
W noc premiery Diablo III serwery nie wytrzymały, ale nad ranem można było już grać bez większych problemów. Error 37 został przesadnie rozdmuchany i tyle.
@up
Dzień po premierze, około godziny 17-18 error 37 również zaatakował na kilka godzin.
[15] Likfidator
EA zrobilo jeden raz migracje, takze nie przesadzaj. Poza tym nie miej pretensji do producentow/wydawcow skoro kupujesz gry w roznych serwisach. Blizzard ma swoj serwis i tam trzymasz gry. Kupuj gry u Ubisoftu to bedziesz mial gry na Uplay. Kupuj gry na Originie to tam bedziesz je mial.
Co ma rok 2013 do DRM? Malo mnie interesuje, ze internet jest powszechnie dostepny. Zepsuje ci sie router - nie grasz. Tepsa/Netia ma awarie - nie grasz. DRM to DRM, chocby malo inwazyjny.
[9] "Przez pieprzonych piratów wkróce połowa gier będzie wymagała ciągłego połączenia z serwerem."
Bardziej skłaniam się do twierdzenia, że to przez graczy którzy biorą wszystko co się im wciska. Narzekasz? Nie kupuj i zagłosuj portfelem.
Dzisiaj jest hejt i bojkot a za 2/3 dni usłyszymy o 3/4 milionach sprzedanych kopii, a po tygodniu będzie przekroczony pułap 6 mil
Origin to świetna platforma. Dostałem ( ja i wiele osób ) w prezencie bana za FIFĘ przy okazji premiery tejże gry. Ban na jedna grę ? A skądże, całe konto w pizdu ze wszystkimi grami, łącznie z tymi podłączonymi na xboxie.
Fajnie, fajnie. Nawet nie pytałem o rekompensatę. Należało się cieszyć, że konto odblokowali.
@Wooler - Dokladnie. Juz raz gracze zaglosowali portfelami w produkcjach UBI, gdzie stosowali podobne DRM jak to online-only w single playerowej grze. Po kilku miesiacach od slabych wynikow sprzedazy i ciaglym narzekaniom na forach wycofali sie z tego pomyslu.
Polecam wszystkim wstrzymac sie z kupnem SimCity, ktorzy nie napalali sie na ta gre. EA zobaczy ze nawet gra online-only bedzie sie sprzedawac tak samo slabo, jak ta rekordowo piracona na torentach.
[15]
Zauważ, że mamy 2013 rok i naprawdę trzeba się postarać, żeby nie mieć dostępu do netu w komputerze. W nawet gdyby Diablo 3 miało tryb off-line to i tak bym w niego nie grał, mimo iż przez 99% gram w Diablo solo.
Zauwaz, ze nawet nie tylko w takim zadupiu jak Polska jest problem z internetem poza duzymi miastami ba nawet na obrzezach duzych miast. Radiowka, jakies lacze bezprzewodowe od operatorow komorkowych, gubienie zasiegu, niestabilnosc.
CoP--> a pomysl sobie, ze jedziesz w 30 godzinna podroz autobusem, pociagiem (gdzie sa gniazdka) i chcesz pograc w simcity... ZONK.
nie mozesz.
jest to minus gry na pewno, ale niestety piraci stworzyli taka sytuacje...
[24]
Sa gniazdka i nie dziala? Przeciez to standard pkp. Piraci daj spokoj, gruba kasa a nie piraci. Steam tez jest DRM ale przynajmniej masz offline mode a nie z Sim City nie masz nic bez internetu.
ale niestety piraci stworzyli taka sytuacje...
Grzyba tam a nie piraci. Producenci. z pomocą prawa mogą robić sobie co chcą, a ty ze swoją własnością coraz mniej.
?
Na dzień dzisiejszy, ustanowienie własności intelektualnej jest zaklinaniem rzeczywistości.
child of pain--> intercity jak czasami jezdze to dziala... aczkolwiek jesto rzadkie.
polska bus nie ma gniazdek? to powiedzmy za granica, hotel itd.
gdzie wifi jest platne, wiec nie chcesz korzystac.
Dessloch: EA stworzyło taką sytuację, a nie piraci... To przez politykę EA, ich gry są częściej piracone. Np. gdybym mógł wybrać drugi raz, nie zapłaciłbym za ME3. Straciłem przez to postać ważną dla fabuły i DLC, których cen nigdy nie obniżą, bo po co, skoro można doić.
Jezu, co z tego ze Diablo wciaz nie jest zlamany (bo jest gra sieciowa, stad ta wymagana informacja ze trzeba byc online by pograc sobie w pociagu...). Reszta gier poszla, kiedys mocny byl Starforce3 jak pamietam, ale w koncu zlamali go ale "95%" gier nostarforce zostala zlamana. Zabezpieczenia to poprostu bomba z opoznionym zaplonem, nim wyjdzie ktos spragniony, kupi. "Oj dobra, to tylko 80-100zl" - zakup w ciemno, wydawca dostaje kase a ty grasz i tak w co innego, zapewnie gre F2P ;)
Cóż tu dużo mówić ! Chciałem dzisiaj pojść do Media Marktu czy empiku i wydać nawet 190 zł na SIMCITY. Jak tylko zobaczyłem informacje ze SINGLEPLAYERowa gra potrzebuje stałego dostepu do internetu. DZIEKUJE NIE KUPUJE !
Pracuje przy komputerze... ONLINE. jak pada mi internet a zdarzy się czasami... właczam sobie gre i mam swięty spokoj...Gdy jadę pociągiem też czasem sobie coś uruchomię... Ale TEJ GRY NIE URUCHOMIE w trybie OFFLINE juz w ORYGINALE bo... CZEKAM na wersje ze skidrowcrack którą z przyjemnością uruchomię bez zadnych dodatkowych badziewii typu ORIGIN czy STEAM ktore w tle wiercą dziurę windowsowi... ! a jak nie to sam zacznę crackować tą gre OLLYDEBUGERem az uda mi się uruchomić to bez tego całego badziewia jakim jest origin!. Zapłaciłbym za gre ale chce miec ją OFFLINE ! . Kto to widzial aby wprowadzać taki szantaż. Co to - Powszechna kampania internetowa ? Kup sobie internet? Poza tym inna sytuacja: W Firmie mam odblokowany tylko port http: 80. Mam internet ale nie moge sobie pograć w wolnej chwili ? bo wątpie aby gra hulała na 80tce... Dzieki temu głupiemu rozwiązaniu jakie wprowadził koncern EA stworzy się dopiero piractwo ! Myslałem ze juz zapomne o stronach jak SKIDROWCRACK itp... ale SKIDROWCRACK is BACK :)
Lol pogracie ze SKIDROWCRACK. A w Diablo 3 pirata juz graliscie? Sim City czesc danych oblicza i wysyla przez internet wiec moze byc problem z normalnym graniem nawet crackowanym. A jak sie nie podoba to pierdoły nie kupowac, porzadny bojkot a nie stekacie i dacie zarabiac.
[36]
Juz widze jak zauwaza taka smieszna malenka polska grupke. Czytajcie licencje najpierw, pewnie jest zapis jak w WoWie czy Diablo ,ze zgadzacie sie na przerwy w usludze sieciowej XD.
Heh. Przecież to jest prosta sprawa.
Ktoś robi grę, wymaga połączenia z internetem i albo akceptujemy to i kupujemy, albo nie akceptujemy i nie kupujemy dając znak producentowi, że nie udał się produkt.
Jak jedna firma samochodowa będzie robiła modele tylko z silnikiem diesla to nie będę na nich gadał i kombinował by zrobić benzynę, tylko pójdę do innej i kupię benzynowy. Albo rower.
Osobiście nie mam obecnie zamiaru kupować Sim City, choć w SCIV spędziłem wiele godzin i żałuje, że EA poszło właśnie w tą stronę. :(
Tak na powąznie , mam 3 wersje pudełkowe poprzednich edycji simcity... i zrobie podobnie jak Lukis... Olewam tę gre i nie kupije... poczekam az łaskawie producent wypusci poprawioną wersje SC ktora bedzie w wersji OFFLINE. Wtedy sobie kupie ! tak to wracam do pracy i do zobaczenia za 3 miesiące - zobaczymy :)
Dalej nie rozumiem po co milion akcji internetowych przeciw EA, skoro i tak ciąle kupujecie ich gry i dajecie im na nich zarobić kolejne, rekordowe sumy?
Gier od EA praktycznie wcale nie kupuję, bo uważam że od dawna są w wielu aspektach poniżej jakiegokolwiek poziomu. Sim City też prawdopodobnie nie kupię i nie zagram w nie nigdy - cóż, bywa, nie każda gra musi być moja.
Podobne problemy są w stanach :)
http://games.slashdot.org/story/13/03/06/155246/simcity-5-how-not-to-design-a-single-player-game
hmmmm powiedzmy ze kupiłem gre. Nie działa a wykorzystałem kod - Mam PRAWO DO REKLAMACJI zgadza się ?
tym bardziej ze wczoraj leciała seria reklam SIMCITY na discovery ktora pokazywała ze da się grać.
Dlatego zachęcam do oddawania TEJ GRY do sklepu i niech dystrybutor się martwi jakie mile informacje przekaże producentowi... Bo to dystrybutor ma ważniejsze słowo niż klient.
XineX [ gry online level: 38 - Generał ]
Dessloch: EA stworzyło taką sytuację, a nie piraci... To przez politykę EA, ich gry są częściej piracone. Np. gdybym mógł wybrać drugi raz, nie zapłaciłbym za ME3. Straciłem przez to postać ważną dla fabuły i DLC, których cen nigdy nie obniżą, bo po co, skoro można doić.
ze niby co? ea stworzylo taka sytuacje? czy widziales tego typu gry wczesniej? piractwo zawsze bylo plaga na PC, stad zaczely powstawac gry stricte multiplayerowe, a przygodowek fajnych juz praktycznie nie ma.
wiekszosc gier wymaga rozgrywke w sieci, a sp jest przewaznie tylko dodatkiem.
i nie jest to przez EA, ze stworzylo taka sytuacje a przez piratow.
ich gry sa czesciej piracone? niby skad takie dane masz... wszystko co sie da spiracic jest piracone, narazie poza diablo 3 i simcity ktore sa grami singleplayer z elementami mp, nie bylo duzo gier zabezpieczonych w ten sposob, czyli czesc rzeczy dzieje sie na serwerze.
WoW ktory teoretycznie moglby byc stricte sp, tez nie scrackowano porzadnie, bo wiele rzeczy wymagalo wlasnie serwera. Jedyne co zrobili to totalnie niegrywalnego WoWa z emulacja serwera, ale i tak wiekszosc rzeczy nie dzialala i sie nie dalo normalnie grac.
zwracac gre bo pare dni po premierze nie mozna pograc? bez przesady, kto kupil ta gre bo ja chcial miec cierpliwie poczeka.
jest to beznadziejna sytuacja i EA sobie grabi, ale nie zmienia to obrazu gry. I tak bede w to gral.
ps. wczoraj juz zainstalowalem, na poczatku wejsc nie mozna bylo, pozniej kolejka 20min i wszedlem.
niestety wymagalo odpalenie wprowadzenia, wiec musialem szybko poprzeklikiwac (w bete gralem, wiec juz mniej wiecej ogarnialem mechanike i co i jak).
niestety jak chcialo mi drugie miasto pokazac, to nie znaleziono miasta, lost connection... ale nawet dobrze, bo i tak do polnocy siedzialem i dzisiaj jeszcze gorzej w pracy bym sie czul:)
Problemy z serwerami są już jako tako rozwiązane tak, że można kupować i grać czy jak na razie jeszcze lepiej poczekać?
[42]
Dessloch przemówił!
Wszystko przez piratów!
EA ma rację! Pochyl się niżej konsumencie!
Wszystko jest w porządku, bo wczoraj Dessloch zalogował się po 20 minutach, potem szybko "przeklikał" tutorial zanim go rozłączy, a potem go rozłączyło... Ale to dobrze, bo dzień był męczący, pora spać i w sumie to mu się grać tak bardzo nie chciało.
Co za buc.
przygodowek fajnych juz praktycznie nie ma. wiekszosc gier wymaga rozgrywke w sieci, a sp jest przewaznie tylko dodatkiem.
Widzę, że żyjemy w różnych światach.
wiekszosc gier wymaga rozgrywke w sieci, a sp jest przewaznie tylko dodatkiem.
i nie jest to przez EA, ze stworzylo taka sytuacje a przez piratow.
Czyli to nie jest tak, że ludzie lubią grać w gry multiplayer?
poza diablo 3 i simcity ktore sa grami singleplayer z elementami mp
Diablo 3 jest grą multiplayer. Tam nie ma ani odrobiny singleplayera. I bardzo dobrze zresztą.
Molzey-> nie mowie, ze jest to normalne, ale tez i nie jestem rozwydrzonym nastolatkiem z buzujacymi hormonami, ze pare dni bez gry nie jestem w stanie wytrzymac.
ot sa problemy, trudno. w przyszlosci nie bede przedpremiery kupowal od nich i tyle.
swiat sie nie zawalil
prawa rynku. Nie podoba sie, nie kupuj od nich. Proste. Kupiles i nie dziala... tough shit.masz nauczke na przyszlosc.
i tak, taka sytuacja jest wlasnie przez piratow. Jakbysmy zyli w idealnym swiecie i gry by kazdy legalnie kupowal to by po pierwsze ceny nie byly takie wysokie, a po drugie by producenci nie probowali za wszelka cene przed piractwem stworzyc.
a ze zyjemy w takim swiecie, to juz sie nacialem na diablo 3, gdzie tez nie moglem pare dni pograc po zakupie...
bywa.
Tuminure--> o to w dwie gry gralismy, bo ja jakos nie gralem z nikim, tylko sam przez wiekszosc gry...
Nie podoba sie, nie kupuj od nich. Proste.
Nie kupuje. Ja, on, ona i dziesiatki innych. Bo sa rozczarowani grami i poltyka firmy. Ale to, ze zyski spadly to wina PIRACTWA a nie tego, ze gry sa gowno warte i nawet do lodowki pakuja mi "sołszyl, fejsbuk gejms dzialajace tylko pod ordżin". Gooby pls.
Przy okazji: wiekszosc gier EA to taki syf, ze nawet nie pirace tego bo zal mi na nie transferu (mam nielimitowany jakby co).
o to w dwie gry gralismy, bo ja jakos nie gralem z nikim, tylko sam przez wiekszosc gry
Grałeś sam. Ale w żadnym momencie nie grałeś w grę singleplayer. W każdym momencie ktoś mógł dołączyć do Twojej gry za Twoim pozwoleniem. Każda część gry jest stworzona dla wielu graczy. To, że nie pozwoliłeś nikomu dołączyć do swojej gry, nie oznacza, że to gra singleplayer.
Jeżeli uważasz, że w grze został stworzony osobny tryb singleplayer, to może wymienisz czym się on różni od trybu multiplayer?
kwestia czasu... DRM jak widać nie problem...
http://tnij.org/uu5d
Wlasnie czytałem umowe haaaa EA daje gwarancje tylko na 1 rok. Potem nie ma gwarancji ze serwery bedą dalej stały.....
a tak swoją drogą zajefajne teksty piszą w US
http://uk.pc.gamespy.com/pc/sim-city-5/1224978p1.html
Dessloch --> i dlatego właśnie Wiedźmin jest jedną z najmniej piraconych gier na świecie :)) Bo ma "masę" zabiezpieczeń i milion DLC za 5$.
Zrozum. Piractwo było, jest i będzie. Jak nie książki to muzyka, jak nie muzyka to filmy, jak nie filmy to gry. Są przykłady jednak dobrych gier, słabo zabezpieczonych, które sprzedały się świetnie. Bo zamiast skupiać się na zabezpieczeniach, twórcy skupili się na grze - patrz Wiedźmin gdzie zabezpieczeń brak, czy Skyrim gdzie są minimalne.
Tuminure [ gry online level: 41 - Generał ]
Grałeś sam. Ale w żadnym momencie nie grałeś w grę singleplayer. W każdym momencie ktoś mógł dołączyć do Twojej gry za Twoim pozwoleniem. Każda część gry jest stworzona dla wielu graczy. To, że nie pozwoliłeś nikomu dołączyć do swojej gry, nie oznacza, że to gra singleplayer.
Jeżeli uważasz, że w grze został stworzony osobny tryb singleplayer, to może wymienisz czym się on różni od trybu multiplayer?
aha, czyli poniewaz ktos mogl teoretycznie dolaczyc do mnie za moim przyzwoleniem oznacza, ze jest to gra multiplayer.... mimo ze z definicji nikogo nie wpuszczalem.
nie no spoko logika, pokretna i glupia, ale moze na tym logika w twoim rozumieniu polega.