I tak wszyscy, będą w tego nowego Assassin's creed grać, szczególnie ci co marudzą.
Czyli jednak AC będzie kończyło swoją karierę na mojej półce, ale pewnie i tak zagram ze względu na zainteresowanie fabułą. Szkoda, że nie dali mu więcej tych pistoletów.
Zawiodłem się. Mogli coś porządnego stworzyć, ale po co ... $
Ja Was nie rozumiem. Z jednej strony przy premierze każdego nowego AC wszyscy rozmyślają, w jakich klimatach nowy Assassyn mógłby się pojawić, a jak już Ubi wykorzystuje nowy pomysł i ogłasza gdzie będzie się kolejna część rozgrywać, to jest fala hejtu i narzekania że to będzie gówno i nic porządnego. No serio? Pierwszy AC, drugi AC i trzeci AC to znakomite i różnorodne wariacje naprawdę świetnego tematu, jakim jest assassyńska historia. Priackie klimaty skrytobójcy moim zdaniem są strzałem w 9/10, więc z przyjemnością będę śledził cały hype gry, dopóki nie wyląduje na mojej półce obok reszty gier z tej zacnej serii.
Na pokazanym fragmencie jest miasto, a odświeżenie marki, grze na złe nie wyjdzie.
ReaLynX
Zgadzam się, szczególnie, że gier z pirackim klimatem jest dość mało. Szkoda, że w tak słabej jakości. Ten asasyn fajnie się prezentuje, z tymi czterema pistoletami i z dwoma mieczami. Będzie sporo nowych animacji. Szkoda, że dziadek Connora jest blondynem.
@ReaLynX
Nie hejtowałem żadnego AC, nawet się dziwie czemu na ACIII tyle hejtów, ale jeśli chodzi o IV to aż się proszą o hejt, co to ma być za Assassyn z czterema pistoletami i na statku ? Jeszcze nie ma porządnych informacji, ale mam nadzieje, że nie spieprzą tej części, bo tego co już wiemy IMO będzie to najgorsza część.
hmm ... niby tak ... ale nadal nie przekonuje mnie to za cholerę, najbardziej boje się schematycznej do bólu głowy rozgrywki, nadal licze na świetną gre, ale obawy pozostają ...
btw. mam nadzieje, że nie będzie to ugrzeczniona wersja piratów, bez przekleństw, brudu, smrodu i grogu lejącego się po brodach ... ale wydaje mi się, że dostaniemy pseudo-disneyowski klimat piratów, czyli meeehhhh ... a takim piratom to ja niegrzecznie podziękuje i pokaże "faka" odpalając armatę, sącząc rum :)
Trailer jest beznadziejny. Gra niestety także nie zapowiada się lepiej, chyba najgorzej ze wszystkich części... Szkoda...
Priackie klimaty skrytobójcy moim zdaniem są strzałem w 9/10
Kutwa, a widziałeś kiedyś pirata, który bawił się w podchody z ukrytym ostrzem zamiast napierdzielania z armat? Nie...
Jeszcze nie ma porządnych informacji, ale mam nadzieje, że nie spieprzą tej części, bo tego co już wiemy IMO będzie to najgorsza część.
Jeszcze nie ma żadnych informacji na temat gameplayu, oprócz pirackiego klimatu, a to jest akurat dobra wiadomość.
A poza tym UV był już na pokazie i gra ma mieć sporo zmian.
Kutwa, a widziałeś kiedyś pirata, który bawił się w podchody z ukrytym ostrzem zamiast napierdzielania z armat? Nie...
Jedno nie wyklucza drugiego. Sceny na morzu mogą być pirackie, a na lądzie "asasyńskie".
trailer jest właśnie świetny i buduje we mnie oczekiwanie na nowego AC, jednak nie ukrywam rozczarowania klimatem i czwórką w tytule, zamiast zwykłego spin-offa III, tak jak to było w przypadku Brotherhood i Revelations. Przyzwyczaiłem się do tego, że pełne części (1,2,3) są bez żadnych podtytułów i pokazują początek nowej historii. A tu nagle i IV w tytule i Black Flags. Zły krok.
Wygląda jak zapowiedź piratów z karaibów, kiedyś to się człowiek tą serią jarał, a teraz podchodzi jakoś tak oziemble, co by nie gadać po prostu stacza się.
najbardziej boje się schematycznej do bólu głowy rozgrywki,
Me too. Mało, mniej tego czasu, gdy idzie o pełnoprawny sequel. 4 część, bo to zawsze oznaczało coś na kształt parytetu złota. ;)
Namiastka pirackiej atmosfery jest obecna w obrazku. Jak ktoś słusznie stwierdził, AC to wariacje, o czym zawsze jesteśmy informowani przy odpalaniu gry. Symboliczny już moment na końcu przyprawia o uśmiech. ;)
Podobnie jak u poprzednika, to dość rzadko eksploatowany temat. Tutaj jest bardziej tajemniczo i zarazem łatwiej o zbudowanie właściwego posterunku. Myślę, że to w pełni świadomy wybór zważając na setting w dawnej, burzliwej Ameryce. Grunt niejako był już przygotowywany.
Bardzo trafna dziś była ankieta w newsach ''Czy zawiodłeś się na zapowiedziach nowego AC'' Ja oczywiście zaznaczyłem że tak choć takiej opcji nie było,było tylko ''strasznie chciałem ninja'' ale kij z tym bardziej teraz zastanawiam się dokąd zaprowadzi nas fabuła i jak Ubi wybrnie z własnej pułapki bo,skoro AC kończył się w taki sposób że trudno dopisać coś jeszcze do fabuły.I jeszcze postać dziadka Connora takie mieszanie,według mnie fabuła na pewno nie będzie się kleić do poprzednich części a szkoda bo pierwszy Assassyn był dobry a dwójka razem z ''dodatkami'' była świetna a Ezio był świetną postacią,nie tak jak Connor. No nic mogę jeszcze dodać żeby Ubi zostawiło tych angielczyków bo zaraz w UK to będzie zakazana gra !! :D
Śmieszą mnie ludzie, którzy piszą, że zagrają nawet ci, którzy tą grę beszczeszczą. To oczywiste, bo żeby docenić chujowość czegoś - trzeba to sprawdzić. Tak jest, było i zawsze będzie.
Co do samych informacji - o ile miasto (jego cześci) ukazane na trailarze wygląda bardzo klimatycznie, a bitwy morskie całkiem spektakularnie (a zwłaszcza moment, w którym protagonista przeskakuje z jednego okrętu na drugi - tego mi brakowało w 'trójce') to martwi mnie mechanika rozgrywki z trzeciej części, która, jak przypuszczam, pojawi się także w tej. Odświeżenie było potrzebne, ale jak dla mnie, cały fun z rozgrywki ulotnił się wraz z niedynamicznymi walkami, słabym umiejscowieniem budynków (poruszanie się po dachach było niemożliwe) i masą innych bolączek. Jeśli to samo pojawi się w 'czwórce' to nawet fabuła i postacie nie dadzą rady uratować tytułu jednej z najlepszych serii ever, bo co by nie powiedzieć, 'pierwsza' i 'druga' część (wraz z dwoma podtytułami - Brotherhood i Revelations) były fenomenalne. Trzymam kciuki chociaż nie oczekuję niewiadomo czego.
Trailer taki sobie. Ciekawe co z tego wyjdzie.
To będzie to samo co AC III, które było jedynie dobre tylko będzie więcej bitew morskich niż rozgrywki na lądzie, więc nie rozumiem dlaczego w tytule jest IV. Przecież to takie coś jak AC:Bh albo Revelations. Zapowiada się średnio i seria chyba upadnie.
Nowy bohater = nowa cyferka :P
Assassin`s Creed - Altair
Assassin`s Creed II, Brotherhood, Revelations - Ezio
Assassin`s Creed III - Connor
Assassin`s Creed IV- Edward
Każda nowa część, wprowadzała nową epokę i nowego bohatera (poza Brotherhood i Revelations, które są rozwinięciem historii Ezia z części II).
Teraz autorzy postanowili się wręcz cofnąć w czasie.
Ciekawe czy cofną się również w kwestii rozwoju serii. Oh, wait, już to zrobili w części III. :F
A mi się nawet podoba. Kimatyczne, trzeba przyznać. Trzeba jednak zobaczyć samą rozgrywkę, żeby przekonać sie ile w tym zostało Assasina...
Też się troche boje.. Jak gra będzie się opierać na rozpierniczaniu innych statków i pływaniu od celu do celu to będzie porażka :P. Aczkolwiek jako fan AC czekam.
Chciałbym żeby w końcu zmienili system walki, ten jest bardzo widowiskowy ale zarazem prosty, i niby więcej animacji walk w 3 części a grając byłem już nimi znudzony. Powinni wprowadzić combosy jak w ninja gaiden lub prince of persia warrior within a do tego elementy rpg że z czasem uczymy się nowych ruchów, wtedy gra byłaby ciekawsza
Zapomniałem dodać, wydaje mi się że dali tą 4 w tytule dlatego że będzie nowy bohater zamiast Desmonda, zaczynają nową opowieść i pewnie chcieli stworzyć jakieś powiązanie z przodkami Desmonda. Dziwnie byłoby nazwać grę Assassin's Creed 3 : Black Flag bez głównego bohatera
A mnie to zachęciło. Do trójki jeszcze nie dotarłem, bo z tego co widziałem brakuje w niej najważniejszych elementów serii (np. wspinaczki w olbrzymich miastach), ale część IV wygląda jak dotąd bardzo ciekawie. Niewiele gier ma choćby namiastkę pirackiego klimatu. Trzeba będzie tylko zaakceptować, że seria zdecydowanie odbiega od pierwowzoru, do którego - jak wierzę - jeszcz powróci w częściach następnych (genialna byłaby Francja przełomu XVIII/XIX). Były oskarżenia, że co część robią to samo, więc nic dziwnego, że przy okazji III i IV postanowili nieco odskoczyć.
IMO to będzie najlepszy Assassin od czasu "dwójki", no ale każdemu nie dogodzi :)
U.V.Impaler - > Zdecydowanie popieram. Mnie również zwiastun bardzo zachęcił, a jest to o tyle szczególna zasługa, że AC3 po około 5h nie jestem w stanie kontynuować - tak mnie wynudził. Na marginesie dodam, że jestem wielkim entuzjastą AC2 wraz ze wszystkimi dodatkami i mam nadzieję że AC4 będzie kontynuować ducha wielkiej przygody. Tak po prawdzie jest to pierwsza gra w klimatach pirackich, na którą czekam. Silnik, gameplay i ogólnie cała koncepcja AC wydaje się być stworzona dla realiów mrocznych Karaibów z rozmachem w tle. Czekam.
Jeden bohater - jedna epoka. Tylko czekać na Asasyna w epoce kamiennej z bohaterem o imieniu Urghhrh :D
Tyle możliwości ma ta seria, a oni wymyślili jakiś durnych piratów. Pierwsza i druga część pozostanie najlepszymi w serii, potem już tylko coraz słabiej.
Co jak co, ale właśnie w tym settingu "czwórka" jest w stanie udowodnić. jak wiele możliwości ma ta seria. Dla mnie to kapitalny wybór. Dobrych gier o piratach nigdy dość, zwłaszcza, że "dorosłych" produkcji w tym klimacie praktycznie nie ma.
A ja jestem dobrej myśli. Gdy wyszedł Brotherhood wszyscy psioczeli na to, że lokacje praktycznie te same, a bohater tylko bródkę ma. Teraz Ubi stara się co część zmieniać klimaty, to jest źle, ponieważ nie ma tych, których ja chciałem. Tak, Japonia i Francja są genialnymu pomysłami i sam cichutko na te miejsca liczyłem, ale seria Assassin's Creed jest kurą znoszącą złote jaja, dlatego po IV, można spodziewać się na 100% kolejnej części, bardzo prawdopodobnie, w innych klimatach.
IMO to będzie najlepszy Assassin od czasu "dwójki", no ale każdemu nie dogodzi :)
Byłeś na tym pokazie AC IV i od kiedy wróciłeś to tylko: będzie najlepszy asasyn, będzie super innowacyjna itp. No sorry ale dziwnie to wygląda. Co oni musieli by ci pokazać, żeby takie same ohy i ahy z ciebie się wydobywały? Nie rozumiem tego kompletnie. Najlepszy Asasyn to bieganie po wielkim mieście (Rzym/Konstantynopol) a tutaj tego przecież nie będzie. Bitwy morskie w ACIII to był najlepszy element tej gry, no ale żeby zaraz robić całkowicie nową część i to jeszcze z IV w nazwie to przesada. Ja jakoś nie potrafię sobie wyobrazić korsarza - asasyna obładowanego pistoletami i szablami, który się nagle skrada i używa ukrytego ostrza. Po wyglądzie gł. bohatera można by zgadywać, że to jest jakiś slasher. Zresztą nawet ten zwiastun jest niestety bardzo słabych lotów jak na Ubi i AC.
Też jestem bardzo dobrej myśli. Assassin's Creed to po pierwsze historia, a twórcy wybrali bardzo rzadko eksploatowany temat w grach. Mam nadzieję, że rozbudują i tak świetny system walki z trójki (mogli by przenieść system z PoP Warrior Within skoro bohater może mieć dwie szable, na trailerze widać też, że można podnosić zwykłe przedmioty jak w Uncharted 3) i zachowają świeżość parkouru. Bo nie wiem jak wam, ale na mnie w Revelations bieganie po dachach przestało robić wrażenie. Dopiero w AC3, kiedy zrobili zupełnie nowe, świetne animacje i zmienili architekturę miast znowu z bananem na mordzie biegałem po dachówkach. Jedynym minusem jest zbyt duża liczba strażników na dachach, co przypomniało mi FC2 kiedy nie można było czerpać przyjemności z jazdy po sawannie bo co chwilę atakowali najemnicy. Jak tylko dodadzą dużo nowych ruchów i wykorzystają potencjał bycia piratem to będzie bardzo dobrze.
Neqtunek
Gdy wyszedł Brotherhood wszyscy psioczeli na to, że lokacje praktycznie te same, a bohater tylko bródkę ma.
Chyba Revelations. Rzym był wykonany bardzo dobrze i miał zróżnicowane lokacje.
Ciekawe jak z systemem walki. Im ładniej on wygląda tym on jest łatwiejszy. Mam nadzieje, że znajdą jakiś kompromis.
Assassyn piratem? Czemu nie.
Jeśli będzie trochę więcej misji "skradanych", system broni i zbroi/strojów z dwójki ( lub chociaż podobny do niego ) i jakieś fajne bieganie po dachach, plus oczywiście fajna fabuła, to gra rzeczywiście może być najlepszą częścią serii :)
Ahh... no i nie obraził bym się gdyby bezpośrednia konfrontacja z przeciwnikiem była nico bardziej wymagająca.
I fajnie by było jak by dodano coś w stylu grobowców assassynów z dwójki. Fajnie było tak zręcznościowo poskakać sobie no i nagroda też ciekawa była :)
W trzeciej części strasznie mi tych elementów brakowało. Tyle życzeń, a czas pokaże co będzie a czego nie :)
Mi również klimat odpowiada (mimo iż byłem nieco rozczarowany - mi marzył się Egipt) jeśli tylko będzie to gra o piratach na poziomie tego co pokazało RDR w klimatach westernu. Z kolei po jałowym Connorze nie dziwi fakt że jego dziadek będzie kimś bardziej charyzmatycznym i zawadiackim ,a to raczej na plus. Jestem tylko ciekaw jak fabularnie zostanie to wszystko wytłumaczone. Przy Brotherhood i Revelations też były obawy, a teraz są uznawane za bardzo dobre części. Jeśli fabuła będzie ciekawa i intrygująca to nie ma obaw w końcu to Assasins Creed, po cichu liczę że będzie tym samym czym wcześniej była część II dla serii.
Bezi2598
To chyba raczej był ubiór kapitana Kidda. Tak wiem że był, ale jakoś mi to do końca nie podeszło. Zbieranie bliżej nieokreślonych paciorków, otrzymywanie listu i później krótka misja po skrawek mapy.
Hmmm... może nie do końca złe takie rozwiązanie, ale czegoś mi tam brakowało. Może jak by były nieco bardziej skomplikowane?
Mam nadzieję ze w kolejnej odsłonie rozwiną ten temat bardziej :)
Z resztą sama nagroda za wykonanie tego zadania... heh... cóż zmiana tylko wyglądu. Do tego psujący, moim zdaniem, cały efekt kapelusz z tą dziwną chustą.
Szkoda że ubiór nie miał wpływu na ilość posiadanego zdrowia tudzież nie dawał jakiejś ochrony albo coś w tym guście.
Maddred -> byl i stroj kidda i kolonialnego asasyna
a same korzysci z tej misji to nie tylko stroj, cos slabo uwazales...
będzie najlepszy asasyn, będzie super innowacyjna
Nie kłam, bo nigdzie tak nie napisałem. Setting mi leży, nie ukrywam tego, a to co widziałem, pozwala mi na razie przypuszczać, że będzie to gra ciekawsza od "trójki", Revelations i Brotherhood. Ale czy tak będzie i czy będzie najlepszą w ogóle? Nie wiem, bo i skąd mam to wiedzieć? Poczekam z wyciąganiem takich wniosków do listopada. Co do super innowacyjności - stwierdzenie wzięte z księżyca, nigdy tego nie napisałem. Nie przeinaczaj moich słów.
A już stwierdzenie, że najlepszy Asasyn to bieganie po wielkim mieście (Rzym/Konstantynopol) a tutaj tego przecież nie będzie rozbawiło mnie okrutnie. Po pierwsze, wymagam teraz od tej serii czegoś więcej niż samego biegania po mieście, bo dostałem to wystarczającą ilość razy. Po drugie - skąd Ty możesz wiedzieć co będzie, a co nie.
calkiem fajny zwiastun ale nie rozumiem czemu gra ma 4 w tytule (no dobra IV) jesli jest to ten sam okres co trzecia czesc, sa powiazania rodzinne z poprzednimi bohaterami itp. spinn off jak najbardziej ale numerowana odslona to przesada, zwlaszcza rok po premierze przecietnej trojki (fajne bitwy morskie ale bardzo proste, nudny bohater, bledy i niedopracowania, mechanika troche mi sie juz przejadla). to co mi sie spodobalo jak na razie to klimat i dual wield w walce bo zawsze bylem fanem takiej mozliwosci w grach.
co jak co ale liczylem na maly reboot serii ze zmiana bohaterow - wspolczesnych i dawnych a przede wszystkim klimatow na azjatyckie bo jest to niewykorzystany, ogromny potencjal dla tej serii (tlo historyczne np gdzies miedzy 1550-1650 czyli przybycie Europejczykow, dynastia Ming, jednoczenie Japonii itp - idealne podwaliny fabularne)
@MatiZ815
dzieki za link ale wyglada to bardziej na rendery majace "podjarac" niz pelnoprawne screeny z rozgrywki
"Kutwa, a widziałeś kiedyś pirata, który bawił się w podchody z ukrytym ostrzem zamiast napierdzielania z armat? Nie..."
A widziales ty kiedy pirata ktory napierdziela z armat?
... aha ... na filmie z holyłud ...
Jeden wart drugiego, a smutna prawda jest taka ze artystyczne wizje piratow maja sie do rzeczywistosc (dosc smutnej) nijak. No ale jak sprzedac wizerunek pijaka, sadysty, gwalciciela i mordercy - nie da sie. Wiec powstaly wizje wrecz romantycznych bohaterow ktorzy walcza z uciskiem kolonizatorow czy ratuja piekne kobiety, heh.
Ale co tu wymagac od stojacych po drugiej stronie prawa bandytow, jesli w tym czasie niejeden kapitan (na przykład) Jej Królewskiej Mości mogł sobie podać z nimi rękę. Biorąc na warsztat kapitana - wybaczcie ze nie pomnę nazwiska (jego przypadek opisal Montserrat) - jednej z fregat królewskich, ktory podczas rejsu w przerwach miedzy pijackimi widami kazywal przywiazywac kolejnych chlopcow okretowych do masztu i cwiczyl ich batem na smierc. Potem marynarzy. Zabil w ten sposob 11 osob zanim doplyneli do portu, gdzie go aresztowano i skazano potem na smierc - przy czym kary tej nie wykonano, zmarl w wiezieniu po latach.
I jak tu miec pretensje ze zobaczymy pirata-skrytobojce? Ot, kolejna artystyczna wizja :)
Gdyby chciec odniesc to do rzeczywistosci dostalibysmy kryminaliste, ktory po tym jak sie schlal, poderznal gardlo nic nie spodziewajacemu sie adwersarzowi, po czym schlal sie jeszcze bardziej. Nieprzytomengo zolnierze zawlekli do lochu, gdzie po krotkim osadzeniu zawisnal na stryczku.
Tylko to by sie nie sprzedalo :)
/edit na szybko - calkiem mozliwe ze to nie Motserrat opisal tylko Borchardt (Krazownik spod Somosierry - w rozdziale gdzie opisal kilka przypadkow sadzanych w Trybunale Morskim w Londynie. Warto przeczytac jesli kogos marynistyka interesuje). Pewnosci nie mam, a ksiazki pod reka tez nie obecnie.
No to pozwolę sobie na małą analizę trailera i screenów. W grze pojawi się Czarnobrody, chociaż ciężko powiedzieć czy jako wróg czy kompan. Jednak obstawiam, że będzie po naszej stronie, a przeciwnikiem mogą być Hiszpanie. Na pewno będziemy mogli swobodnie chodzić po statku, i korzystać z lunety. Pewnie pojawi się tez możliwość wciągania na żagiel różnych bander,żeby zmylić wrogie statki. 4 pistolety (pewnie tylko jednostrzałowce, w końcu akcja dzieje się kilkadziesiąt lat przed AC3) i 2 szable. Ciekawe jak rozwiążą system walki, bo to zbyt duży potencjał by go zmarnować. Na bata będziemy mogli do woli przeprowadzać abordaże. Będziemy mogli też strzelać z dwóch broni jednocześnie i ciekawi mnie jak to rozwiążą. Może będziemy zaznaczać przeciwników jak w Hitmanie, albo Edward automatycznie namierzy najbliższych przeciwników. Na zwiastunie bohater dynamicznie zmienia położenie, więc może walki nie będą już odbywały się na jednej płaszczyźnie. I z tego co widzę to podczas walki wręcz Edward będzie mógł chwytać najbliższe przedmioty, zupełnie jak w Uncharted 3. Wracając do walki dwiema szablami: na ich miejscu wprowadziłby Free Form Fighting System z Prince of Persia. Tzn. klawisz ataku prawą ręką + klawisz ataku lewą ręką i wyprowadzamy kombinację. Bohater może nurkować i wygląda na to, że wskoczenie na pokład i zrobienie rzezi nie będzie jedyną opcją przeprowadzenia abordażu. Będziemy chyba mogli rozpocząć ostrzał wroga, zanurkować, przekraść się na statek i wyeliminować w zamieszaniu kapitana albo zdetonować magazyn prochu. Oczywiście pojawią się egzotyczne wyspy do zbadania. Ciekawi mnie ujęcie z dwoma kobietami w łóżku: będziemy mogli wejść do burdelu i zamówić sobie prostytutki? Edwardowi zdecydowanie bliżej do Ezio niż do Altaira czy Connora. Na trailerze często widzimy bohatera bez kaptura. Może w końcu będziemy mogli go do woli wkładać i zdejmować? Pojawi się też nowy system wtapiania się w tłum. Jeśli trailer oddaje właściwa grę, będzie możliwość wzięcia panienki pod ramię po zabójstwie i odejście jakby nigdy nic. To teraz screeny: wróci bieganie po drzewach, pojawią się morskie zwierzęta i dobrze by było gdybyśmy mogli zajmować się łowiectwem, miasta wydają się bardziej kolorowe niż te z AC3.
pirackie klimaty beda w stanie zrekompensowac mi ewentualne braki w skradaniu itd. zdecydowanie lepsza otoczka fabularna niz jakas wojna o niepodleglosc USA. Yo ho Yo ho a pirate's life for me!
Smieszy mnie to hejtowanie nowej czesci przez co niektorych. W dupie byli, gowno widzieli, nic nie wiedza o nowej czesci a juz wylewaja wiadro pomyj. A w dniu premiery, znajac zycie, poleca do sklepow jak te kundelki z podkulonym ogonem. Ale przeciez dzien bez wylewania zolci dniem straconym.
@adrem
No chyba Ty tak do końca nie uważałeś.
Pragnę przypomnieć i poinformować że strój kolonialnego assassyna odblokowywało się poprzez zakup gry w wersji Deluxe, bądź po zakupie dlc z dodatkowymi misjami itd.
Normalnie zbierając skrawki map odblokowywałeś strój kapitana Kidda i pewien gadżet, który mógł posłużyć do zabawy najlepiej po skończeniu gry ( chociaż nie koniecznie tylko po skończeniu )
No ale jak się przecież wszystkiego od razu nie napisze, to zawsze znajdzie się ktoś, kto powie " nie uważałeś" Litości :/
Zwiastun całkiem ciekawy. Nie nastawiam się ani pozytywnie, ani negatywnie. Warto poczekać na więcej informacji, żeby zacząć wyciągać jakieś wnioski. Chciałbym, żeby gra była ciekawsze niż AC III z lepszym głównym bohaterem. Klimatu nie będę się na razie czepiał, mogą być i piraci, w końcu wydarzenia na morzu były jednymi z lepszych w poprzedniej części.
@MatiZ815
Ja bym był ostrożny ze słowami " na bata będzie można". W trailerze trójki też była bitwa, Connor wycinał w pień przeciwników strzelał z łuku podczas skosu itd. W grze natomiast jest tylko namiastka kilku bitew i do tego diametralnie różnych ( chodzi o uczestnictwo w nich ) od tych co pokazano w filmiku.
@Maddred
Akurat możliwość abordażów MUSI być. Inaczej nie byłaby to gra o piratach.
@MatiZ815
Uwierz mi że ja bym chciał by były :)
Ja jestem strasznie pozytywnie nastawiony do tej gry. Raz że to Assassin's Creed, czyli seria z którą bawię się już od lat i która nigdy mnie nie zawiodła. Dwa, że wybrali świetne miejsce i czas. Czy doczekamy się po 10 latach dobrej gry pirackiej? Mam taką nadzieję!
PS. Obrazki dobrze nastrajają. Na jednym z nich widać że Edzio ma na plecach coś co wygląda jak karabin/muszkiet, więc prawdopodobnie tym razem będzie można je nosić ze sobą (to nawet logiczne, bo pirat z łukiem odpada ;d).
Druga sprawa to powrót pancerzy. Dobrze że Ubi się opamiętało, bo to była chyba największa porażka trójki.
@Persecuted
Pancerze w trójce? Czy cię pogięło? XVIII wiek, a ty chcesz, żeby żołnierze chodzili w zbrojach? To byłoby niezgodne z historią. Tutaj też obecność jakichkolwiek pancerzy jest dyskusyjna i nie zdziwię się jeśli ich nie będzie.
Maddred -> faktycznie, pomylilem stroj achillesa z tym kolonialnym. sorry
Grałem we wszystkie Assassiny jak do tej pory z tym, że trójki nie przeszedłem całej. Seria zwyczajnie mi się już znudziła ale AC IV ponownie wzbudza u mnie nadzieje na strasznie wciągającą rozgrywkę gdyż uwielbiam pirackie klimaty. Niestety, mało istnieje dobrych tytułów w tych realiach, ostatnią dość dobrą piracką produkcją był moim zdaniem Risen (nie zachwycał w porównaniu do innych gier Piranhy Bytes). Podsumowując, uważam, że developerzy za mało się interesują pirackimi klimatami przez co jest mała ilość gier opartych o takie realia i teraz jest najwyższy czas, żeby to zmienić. Niech AC IV będzie jak najlepszy. ;]
[35] Bezi2598, racja, mój błąd
Zauważyliście, że na screenach Edward trzyma miecze jak książe w Prince of Persia?
http://www.justpushstart.com/wp-content/uploads/2010/12/popww5.jpg
Jeśli rzeczywiście Edward będzie walczył mieczoma tak odwróconymi, daje to duże prawdopobieństwo pojawienia się zupełnie nowych i niespotykanych dotąd w serii animacji.
Gra zapowiada się ciekawie. Ogólnie seria Assassin's Creed zawsze kojarzyła mi się bardzo pozytywnie. Jednak pojawia się wobec niej dużo różnego rodzaju hejtu. Między innymi seria jest krytykowana, że powoli zaczyna być jak Call of Duty, bo wychodzi co roku. Akurat wydaje mi się, że Assassiny to seria, która może pojawiać się dojść często, ponieważ jest jeszcze wiele miejsc w których akcja Asassinów może się odbywać. Pierwsze części to był Rzym, Jerozolima w średniowieczu - bardzo dobry pomysł. Trójka odbywała się w Ameryce, również dobry pomysł, wygląda no to, ze czwarta część będzie podobna do trójki tylko bardziej w pirackich klimatach - może wyjść jdna z najlepszych części. Ale jest jeszcze wiele miejsc okresów historyczn6ych, gdzie można dać postać Assassyna, ktory będzie się skradał, skakał, po budynkach i zabijał ludzi. Póki ludzie z Ubisoftu, bedą mieli pomnysł na grę i fabułę, gra może wychodzić co pół roku.
Ubisoft nieźle doi markę Assassins Creed, aczkolwiek jeśli wyjdzie im dobra gra, w klimatach pirackich, to wcale mi nie będzie przeszkadzało, że nazywa się Assassins Creed, a nie na przykład Age of Pirates ;)
Zagram jak będzie dubbing :P bo dla mnie Assasin skończył się na 1 części :) pozdro :D
Jeszcze kurz po III części nie opadł (no i to niesmaczna sprawa z 1 DLC w 3 part'ach sprzedawane - niedługo gry trzeba będzie składać samemu ...) a oni już IV zapowiedzieli i założę się że prace są mocno zaawansowane
PS. Co nie znaczy, że nie zagram no ale widać panowie z Ubi idą śladami CoDa :|
Reskin stroju Ezio z Revelations,odgrzanie jeszcze świezego patentu z bitwami morskimi,profanacja kolejnej postaci historycznej co już staje sie już chyba nawykiem tej serii i przewidywalnie denna fabuła biorąc pod uwage zakończenie trójki.Dziwi mnie ze ktoś jeszcze ma chęć kupować jakiekolwiek produkcje z tej linii ale cóż,biznes przynajmniej sie kręci.Osobiście dziękuje,postoje.
MatiZ815 - chwytanie różnych przedmiotów w AC było już od dawna, a strzelanie z dwóch pistoletów również pojawiło się w AC3 jeśli odblokowałeś podwójną kaburę. Co do samej IV części, to mam nadzieję, że nie spaprzą zakończenia, jak w 3 części i jednak gra nas czymś zajmie.
@mikute
Nie, nie było chwytania przedmiotów. Czy możemy podnieść krzesło, butelkę, figurkę, kij itd.? I chodziło mi o strzelanie z dwóch pistoletów NARAZ. Czyli w jednej ręce jeden pistolet, w drugiej drugi i JEDNOCZEŚNIE oddajemy strzał do dwóch celów. Tego nie było.
Widzę że seria Assassin’s Creed wyrosła już na rasowego "tasiemca" który z powodzeniem może stawić czoło serii Call of Duty.
końcówka zwiastuna dobra ;) ale dziwi mnie ten wasz hejt , i tak w to zagracie ;)
Myślę że ta gra przebije pozostałe części. Mam nadzieję na zamiany, takie jak w przypadku gdy powstał ACII (tj. zmiany olbrzymie).
Albo ja się starzeje, albo ten świat zwariował. Kilkanaście godzin zabawy RAZ NA ROK, powoduje u kogoś przesyt? Po roku to ja zapominam jaka była fabuła w poprzedniej części, a ktoś psioczy że za dużo tego AC...? Z resztą kto wam każe kupować?
@MatiZ815
Nie chodziło mi o pancerze w znaczeniu dosłownym (jako zbroje), tylko jako elementy garderoby które w taki czy inny sposób podnoszą statystyki naszego bohatera. W trójce mieliśmy do wyboru sporo ciuchów, ale od strony rozgrywki niczego nie zmieniały (tylko wygląd).
Poza tym koniec końców mamy do czynienia ze skrytobójcą, który i tak rzuca się w oczy swoim zachowaniem i niecodziennym wyglądem. Kto mu zabroni noszenia pancerza? To że w tamtej epoce już ich nie używano, nie ma tu żadnego znaczenia. Przecież to uniwersum pełne jest magii, artefaktów czy dziwnych technologii i nie podąża wiernie ścieżką historii. Gdyby Connor posiadał zbroję, nie byłoby to nawet specjalnie dziwne czy nielogiczne (a przynajmniej tłumaczyłoby jego kuloodporność ;d).
Mam więc nadzieję że Edzio już się dorobi jakiegoś wzmocnionego okrycia (okładka gry to sugeruje).
A co do strzelania z 4 pistoletów to nie widzę tu problemu. Pewnie będzie tak samo jak w AC3. Wciskałeś przycisk strzału to Connor celował do podświetlonego przeciwnika i wypalał. Ponowne naciśnięcie spustu miało tak sam efekt, ale tym razem Connor używał drugiego pistoletu. Jeżeli to były dwustrzałowce to najpierw wypalał obydwa ładunki z jednej giwery a potem z drugiej (jak wiadomo, odbywało się to automatycznie). Obstawiam że teraz będzie podobnie. Każde naciśnięcie spustu spowoduje, że bohater będzie sięgał po kolejny pistolet (w jakiejś tam określonej kolejności), aż opróżni wszystkie.
Wierzę w Ubisoft. Dodam, że mam w miarę mocnego kompa więc temat problemów technicznych gier Ubisoftu szczęśliwie mnie omija. Rzeknę więc, że wg. mnie jest to obecnie najlepszy z wydawców. Na żadnej z gier się nie zawiodłem włącznie z uwspółcześnionym GRFS i SC:Conviction. Jasne, są gry nieco gorsze takie jak ostatni PoP:FS, ale to mniejszość. Ponadto in plus zaliczam, że firma promuje różne tytuły różnych gatunków. Co istotne ich gry charakteryzuje piękna i dopracowana koncepcyjnie grafika (mimo że temat ten dziwnie i bezpodstawnie zanika na rzecz osiągnięć konkurencji) a co najważniejsze niemal każda z ich gier, w tym nawet strzelanki, stanowi tytuł rozbudowany i wciągający. Przykładowo ostatni GRFS moim zdaniem przerasta singlowo zarówno CoDy jak i BF3 (dystansuje go być może jedynie SpecOps The Line). Konkludując - wierzę w Ubi.
[59]Zauważyliście, że na screenach Edward trzyma miecze jak książe w Prince of Persia?
Też zwróciłem na to uwagę, ale trzyma tak tylko jeden miecz. Z tego co pamiętam, to w PoPie się tak nie walczyło, tylko ta grafika promocyjna ma taką pozę. Bardziej przypomina to styl walki z The Force Unleashed, a jest to znane jako reverse grip i wygląda kozacko :D I fajnie, że tylko na jednym mieczu, a nie dwóch, to już przesada.
Grając w trójkę czułem niedosyt, że tak mało tych misji z wyspami skarbów, a tu pewnie na to najbardziej można liczyć :)
Jakby tak wszystkie części były o skakaniu po dachach i niewiele się różniły poza lokacjami to dopiero by było nawalanie i wyzywanie od CoDów. A najlepsze, że widzę same narzekania na zmiany i najchętniej wszyscy widzieliby ciągle ten sam schemat. Może trochę za bardzo podobała mi się trójka, bo zawsze byłem fanem indiańskich klimatów i Ostatniego Mohikanina. A jeśli komuś to nie podchodzi, a wręcz go to odpycha to widzimy tą nienawiść. To zresztą zrozumiałe, bo europejska kultura jest nam bliższa i łatwiejsza do przyswojenia w grze. Nie to co gra przepełniona patosem dla hambugerów, co? ;)
Ciekawe czy będą multiplayerowe bitwy morskie, może w co-opie?
Zwiastun zapowiada świetną grę. Chciałbym też zwrócić państwa uwagę na końcową scenę. Assassyn zabija ofiarę i po cichu odchodzi z prostytutką. Jest to znak , że ubi położy większy nacisk na zabijanie po cichu. To bardzo dobrze , gdyż poprzednia część na tym kulała.
niemozna grać lol
Z roku na rok seria Assassin's Creed robi się coraz bardziej denna i głupsza...
"dziadek Connora z Assassin's Creed III"
Czy to znaczy że zamiast jak zwykle iść latami do przodu tym razem się cofniemy czy to tylko błąd w pisaniu i Connor będzie naszym dziadkie ?
@kamellord
Nie ma zadnego bledu. Ojcem Connora byl Heytham Kenway, w AC4 zagramy Edwardem Kenwayem - ojcem Heythama :)
hmm.. gdy uslyszalem o ac3 bylem podjarany.. a wyszlo co wyszlo. slyszac o ac4 tez sie jaram.. oby to samo nie wyszlo co z 3..
[77] Nie, nie jest to w żadnym stopniu błąd.
[73] Być może, ale w PoPa dawno nie grałem. Ostatnią częścią w jaką grałem były Dwa Trony.
[74] Ano, ciekawym byłoby w jakikolwiek sposób rozszerzyć skradanie, chociażby o przeskakiwanie między osłonami, kucanie, czy mniej jawny sposób przenoszenia ciał.
@Persecuted
Dokładnie tak jeśli idzie o pancerze/stroje.
Już w renesansie odchodziło się od pełnych zbroi, pozostawiając jedynie pewne ich elementy.
Nie przeszkodziło to Ezio mieć jakieś tam wzmocnienia na sobie ( które z reszta aż tak przesadzone nie były )
Wcale nie było by to irracjonalnym i złym pomysłem by i w tej odsłonie można było bawić się właśnie w taki sposób ( takie moje skromne życzenie )
Co do broni. To nie są miecze tylko szable ( lub kordelasy ), a to różnica. Walka odwrotnym chwytem chyba nie jest zbyt efektywna i chyba w rzeczywistości nie było coś takiego praktykowane, jednak może się mylę. W każdym bądź razie jest to na pewno efektowne zagranie i ciekawie było by móc coś takiego zobaczyć w grze
@MrocznySwiety
A ja mam nadzieję, że będzie tak samo jak z trójką. Tzn. świetna, oryginalna gra.
Mam nadzieję na dobry piracki klimat, w końcu od lat nie wyszła gra, dobrze oddająca ten klimat.
hmm.. gdy uslyszalem o ac3 bylem podjarany.. a wyszlo co wyszlo. slyszac o ac4 tez sie jaram.. oby to samo nie wyszlo co z 3..
Wyjdzie jeszcze gorzej, o ile latanie po ośnieżonych konarach drzew jeszcze ujdzie w tłumie, tak latanie po dżungli gościem owiniętym w prześcieradło będzie komicznie głupie.
Jezu, chcieć wydać piracką w grę w jednym z najlepszych uniwersów ostatnich lat, mając za podstawę tak świetną mechanikę bitw na morzu i dostać za to hejt prosto w twarz... Co za świat.
Mierzi mnie jedno - czy tylko ja rozumiem przesłanie historii gry, jakoby walka pomiędzy asasynami a templariuszami trwała od czasów krucjat po dziś? I że zmieniająca się rzeczywistość zmieniała też sposób działania/wyposażenie/umiejętności asasynów/templariuszy? Bo ku.... mam wrażenie, że dla wszystkich asasyn to skakanie po dachach i nic więcej.
A zmieniające się realia historyczne wymuszają tak naprawdę zmiany - w mechanice czy chociażby budowie otoczenia. Jasne, może nie każdemu to przypasowało, ale od razy wypowiadać, jak to brak dachów zniszczył serię? Czytacie się w ogóle przed wysłaniem komentarza? Że odgrzewany kotlet? Co tu jest odgrzewane? Mechanika skakania po drzewach? Całkiem nowy ekwipunek/nowa ekonomia? Skupienie się na otwartym otoczeniu zamiast na miastach? A ta część daje nadzieje w ogóle na genialne zmiany. Jeśli dadzą mi możliwość pływania na otwartym morzu własnym statkiem (i wplotą to w system ekonomiczny), łącząc z rozgrywką nam już znaną (a funkcjonującą w portach/miastach), to ja jestem w niebie. W końcu mam wrażenie ktoś porządnie zabiera się za grę piracką, a tych jest niestety jak na lekarstwo.
Mierzi mnie jedno - czy tylko ja rozumiem przesłanie historii gry, jakoby walka pomiędzy asasynami a templariuszami trwała od czasów krucjat po dziś? I że zmieniająca się rzeczywistość zmieniała też sposób działania/wyposażenie/umiejętności asasynów/templariuszy? Bo ku.... mam wrażenie, że dla wszystkich asasyn to skakanie po dachach i nic więcej.
W świecie AC to od duuużo wcześniejszych czasów niż krucjaty :)
Jak dzisiaj pojawi się na GOLu zapowiedź i news, to jeszcze bardziej się zdziwisz jak wszystkich zaskoczy to, że teraz gramy jako gracz. A przecież tak było już w multiplayerze AC3 i AC3: Liberation. W ogóle muszę wziąć się za dokończenie multi AC3 właśnie ze względu na fabułę, możliwe że jest tam trochę wprowadzenia do AC4.
Swoją drogą pamiętam jak pojawiły się pierwsze screeny z Assassin's Creed i podejrzewałem, że chcą zrobić grę z graczem jako głównym bohaterem, pomyliłem się o kilka części :D
Fajny filmik, czekam na czasy kiedy pełnometrażowe filmy tego typu będą pojawiać częściej.
@Ambitny Łoś
Dokładnie. Zawsze mnie ciekawi przedstawienie asasynów w różnych miejscach i czasach. Seria nie stoi w miejscu a najlepszym dowodem na to jest to, że kiedy ludzie już kładą lachę na kolejne CoD to zapowiedź nowego AC nadal budzi emocje. Na filmwebie jest już zapowiedź i gra zapowiada się miodnie. Martwi mnie tylko pomysł, że to MY będziemy wchodzić do Animusa. Jaki to będzie miało sens w fabule w teraźniejszości?
Martwi mnie tylko pomysł, że to MY będziemy wchodzić do Animusa. Jaki to będzie miało sens w fabule w teraźniejszości?
Odsyłam do multiplayera AC3 - było tam coś o Animusie jako urządzeniu rozrywkowym (konsoli), która trafia do szerokiej dystrybucji. Więcej nie powiem, bo sam nie wiem, jestem dopiero na 10 lvlu, a nie chcę psuć sobie odkrywania fabuły przez czytanie wiki (ale tak zrobiłem w multi AC:R, bo mnie już nudziło :))
@Ambitny Łoś:
no tak, masz rację, w uniwersum AC to od zarania dziejów ;)
Do narzekających na to że assassyn pływa z pistoletami i armatami....w trailerze mówią o jego prywatnym życiu gdzie zapewne oddaje sie assassyńskiej tradycji itd. Ja czekam z niecierpliwością :)
Zwiastun rzeczywiście bardzo dobry, ale powoli zaczyna irytować mnie to, że Ubi wydaje asasyna z częstotliwością podobną do wydawania FIFY, czy PESa, co skutkuje tym, że zmiany pomiędzy każdą częścią są naprawdę kosmetyczne. Oczywiście trójka według mnie była świetna, ale również nie wporowadziła nic nowego. Poza tym boli mnie to, że ta seria próbuje udawać skradankę, pomimo, że system skradania kuleje w niej totalnie. Można by wręcz powiedzieć, że prawie nie istnieje (jedyne co możemy robić, to ukryć się w sianie, bądź trawie, albo wtopić w tłum). W trzeciej części rzeczywiście było pare misji, w których trzeba było się czaić i było to całkiem przyjemne, ale... brak nawet KUCNIĘCIA w grze, której głownym bohaterem jest skrytobójca? Really? No, ale mimo wszystkich moich narzekań to ta seria rzeczywiście ma coś w sobie, bo wciąż jestem jej wiernym fanem. ;)