Nie ma innej możliwość niż nowy Bioshock. Jedynka i dwójka wciągnęły mnie do reszty swoim soczystym i ociekającym klimatem światem. Ufam iż tej części uda się to znów osiągnąć :). Do tego dochodzą oczywiście mniej istotne rzeczy ( żarcik, samym klimatem człowiek się nie naje ^^ ) jak świetny system walki czy ciekawa oprawa artystyczna. Nic tylko odliczać dni do premiery !
Najbardziej czekam na premierę polskiego Sniper Ghost Warrior 2. CI Games postawiło wszystko na swoją najlepszą markę niczym CD Projekt na Wiedźmina i albo gra odniesie sukces i studio zacznie być postrzegane jak jeden z mocnych graczy na rynku, albo skończy się jak z pierwszą częścią. Dobra sprzedaż ale niskie oceny i łatka średniaka. Ja mam nadzieję, że będzie to udana premiera i nowy rozdział w historii CI Games. Grę zamówiłem w przedsprzedaży i liczę, że się nie zawiodę!
Na Starcraft II głosuję bo je miłościuję. Fabuła, oprawa graficzna (w sumie to cała gra) mnie po prostu zmiażdżyła swoją niesamowitością (mowa o Wings of Liberty), dlatego nie mogę się doczekać kolejnej odsłony :>
Mój wybór padł na SimCity, gdyż lubię gry w których się buduje i zarządza miastem. Grałem w pierwsze części SimCity, również w takie gry jak Tropico czy Beach Life. Na pewno będę się pysznie bawił przy tej grze :).
Już niedługo będziecie każde zdanie na osobnej stronie umieszczać. Szczerze, to nie chce mi się tego czytać w tej formie.
Oczywiście Bioshock Infinite ze względu na to że gry z tej serii miały swój niezastąpiony klimat więc myślę że i tym razem dostaniemy ciekawy tytuł i przede wszystkim dopracowany
czekam na tomb raider bo bede grau w gre. Szkoda że do sylwestra jeszcze tyle czasu ;)
Najbardziej w tym miesiącu wyczekuję na Gears of War: Judgment. Zawsze lubiłem tę serię za czysty fun i dużą brutalność i cieszę się, że nie skończyła się na trójce. Dodatkowo mój apetyt zwiększa myśl, że nowa odsłona została stworzona przez polskie PCF i oczywiście jeszcze bardziej usprawniony tryb wieloosobowy. Nie mogę się doczekać kolejnych nocy w multiku, na razie starcza mi trójeczka (<3).
Ja oczekuje z nie cierpliwością na nowe Simcity. Grałem w druga betę pomimo że była to 24h beta i miała również ograniczenie godzinne udało mi się zbudować 15 tyś miasto . Gracze narzekają że teren pod budowę miasta jest mały ale mają za to mega region i tryb multiplayer . Po tej becie stwierdziłem niedosyt gram mnie bardzo wciągnęła i mam nadzieje że kiedyś spędzę bardzo długie i miłe chwile :)
Pozdrawiam mumia20 :D
Najbardziej oczekuję nic innego jak rozszerzenia StarCraft II: Heart of the Swarm. Wings of Liberty wciągnęło mnie na bardzo wiele godzin (grubo ponad 1000) świetnym trybem Multiplayer oraz wyśmienitą fabułą. Dla mnie nie tylko najbardziej wyczekiwana premiera marca, lecz z pewnością również gra roku. Niech żyją Fanboye StarCrafta! :D
Ja osobiście czekam na Sniper Ghost Warrior 2. Lubię gry, w których można być SNAJPEREM z prawdziwego zdarzenia ! Niby w Sniperze Elite V2 strzelec też nie był przypadkowy, ale to nie te klimaty, co np. dżungla czy BOŚNIA ! :)
Zdecydowanie God of War i kolejna rozwałka od Kratosa.Pozostałe tytuły też sprawdze chętnie (Tomb Raider czy Bioshock), ale to na łysola czekam z niecierpliwością.Multik dodatkowo zachęca do bliższego zainteresowania się tym tytułem co z pewnością wydłuży żywotność gry,bo nie ukrywajmy że po przejściu wcześniejszych częsci nie było za bardzo do czego wracać.Podsumowując jest na co czekać.
W ankiecie zagłosowałem na starcraft'a z tego względu, że Blizzard akurat przy tej produkcji pokazuje, że można wciąż zrobić naprawdę grywalną strategię/RTS'a w starym stylu.
Dla mnie jedynym sensownym tytułem jest Starcraft dwaaaaaaa!!!!. Czekam na możliwość dowodzenia oddziałem śmiałków, którzy będą na tyle odważni aby stawić czoła niezliczonym armią bogini Ostrzy. Gdy dojdzie do ciężkich walk między ziemią a rojem. Wielu ludzi straci życie. Drogami będą jeździły wozy bez koni, a krwiożercze zerlingi będą zjadały pozostałe ostoję broniących się armii NATO. Od ich ostrych, niczym brzytwa zębów, zginie wiele istnień ale tylko dzielny oddział dobrze wyszkolonych ludzi gór, będzie wstanie skutecznie odpierać ataki.
Najbardziej oczekuję na premierę Tomb Raider. Początkowe tytuły tj. od 1-3 miał swój przygodowy klimat. Niestety dalsze części zniesmaczyły mnie desperacją autorów ulepszenia marki przez co jedynie jedynie zaciekawiła mnie edycja z 2006 jaki był TR: L. Miewam nadzieję aby restart serii zmieni ten stan rzeczy chociaż na multiplayer zbytnio nie liczył.
W moim przypadku najbardziej wyczekiwaną grą jest God of War: Wstąpienie. Cała trylogia związana z Kratosem pochłonęła mnie w całości. Kratos, mściwy śmiertelnik, zabójca bogów olimpijskich, a w nadchodzącej części zrozpaczony mąż i ojciec, a w dodatku dobry człowiek. Bardzo się cieszę, że w tej części poznamy przeszłość Kratosa, bo fabuła z poprzednich odsłon była naprawdę ciekawa. Jednak tym, na co czekam z wypiekami na twarzy jest tryb multiplayer. Mam nadzieję, że będzie równie dobry jak tryb single, a co najważniejsze, odświeży serię tej jakże wspaniałej gry. No i oczywiście czekan na pana Lindę w roli Kratosa :)
Zdecydowanie Starcraft 2: Heart of the Swarm. Pierwsza część trylogii była świetna, z niecierpliwością oczekuje dalszej zabawy przy poznawaniu świata Starcrafta! No i bieganie Kerrigan...
Strzelanek, RPGów itp jest co chwila multum natomiast gier typu Simcity praktycznie nie ma dlatego dla mnie najbardziej oczekiwaną nie tylko w marcu ale w całym 2013r jest nowa odsłona Simcity, aż się zastanawiam czy nie kupić w dniu premiery pomimo kosmicznej ceny - 190zł z miastami europejskimi.
Starcraft, ciąg dalszy walki nadchodzi.........oszaleć idzie z tym czekaniem :)
Oddaję swój głos na Starcrafta z sentymentu do Sary Kerrigan :) Jestem strasznie ciekaw jak potoczą się jej dalsze losy.
Starcraft, dlaczego? To proste, 1-sza część była super, kampania jak i rozgrywka na najwyzszym poziomie, dlatego mam nadzieje, że i ta część będzie trzymać poziom a może i czymś zaskoczy graczy
Ja czekam na God of War: Wstąpienie. Jestem fanem Kratosa, grałem we wszystkie gry z serii i wszystkie mnie wciągneły. Bardzo jestem ciekawy nowej części.
Najbardziej czekam oczywiście na starcrafta 2 heart of the swarm. Mój wybór uzasadniam kontynuacją świetnej kampani z Wings of Liberty i multiplayerowi, a ten jest magiczny. Nic nie jest w stanie dorównać emocjom, stresowi i zadowolenia z wygranej/ goryczy z przegranej jak tym z multika SC. Dochodzi do tego cała otoczka esportowa, turnieje, streamy itd. Wings of Liberty to jedna z najlepszych gier w jakie grałem (jeśli nie najlepsza) i z niecierpliwością czekam na kontynuacje, aby znowu stracić setki godzin we wspaniałych starciach w trybie sieciowym.
God of War.
Oczywiście jest w czym wybierać. Ale niestety głos oddam na Tomb Raidera. Choć z drugiej strony czekam także na zamówiony jednocześnie The Elder Scrolls V Skyrim Dragonborn. No i także StarCraft II Heart of the Swarm i Sniper Ghost Warrior 2 więc mój portfel chudy w tym miesiącu będzie.
Sniper Ghost Warrior 2
Czemu TAK ? A czemu nie ? :D
Jedynka przyjęła się w moim serduszku bardzo dobrze , a umysł dotąd pamięta przyjemność z rozgrywki . Nie porównywalna co prawda do Sniper Elite ... ale ta seria jest zniszczona przez karkołomny spin-off więc trzymam się tego :)
Battlefield 3: The End
Uważam, że BF3 stał się najlepszą gra multi 2011, 2012 a "the end" jest wisienką na torcie i takim dodatkiem na otarcie łez przed Crysis 3 ;)
Osobiście chciałbym aby w kolejnej odsłonie BF był motyw cywilów tak aby urealnić oblicza wojny.
pzdr
K.K
Ja najbardziej czekam na nowego Bioshocka. Poprzednie dwie części był świetnymi grami, działały na uczucia, były dopracowane, no i ta oprawa dźwiękowa...
Mimo wszystko "dwójka" była trochę zbyt podobna jak na kontynuację, a Infinite zapowiada zmiany. Czekam na niego z zaciśniętymi kciukami. To będzie świetna gra
Tomb Raider, gram w tą grę od pierwszej części. Przeszedłem wszystkie części i dodatki. Pamiętam Panią Archeolog od samego początku. Tam, gdzie powinno być "kuliście" pamiętam kwadraty i trójkąty ;) To jest moja gra. Z nią dorastałem dostając swojego pierwszego PC. Nie mogę się doczekać jak znów pokieruję przygodami Lary.
Ale jakby co to mam pc
Najbardziej w marcu oczekuję nowego Tomb Raidera, gdyż mam Xboxa, a strasznie zazdroszczę Uncharted właścicielom PS3 - nowa Lara to dla mnie takie nowe multiplatformowe Uncharted :)
Czekam na Ghost Warrior 2, ponieważ jest to polska produkcja, na którą naprawdę warto czekać. Gra ma w sobie wysoki potencjał. Stawiam, że City Interactive nie zawiedzie.
The Showdown Effect jest zdecydowanie grą miesiąca. A dlaczego? Ponieważ jest grą studia Arrowhead Game Studios- twórców kultowej Magicki. Jest to gra wieloosobowa (co jest największym plusem) oraz posiada świetny humor.
Ja najbardziej czekam na Starcrafta. Lubiłem grać w "jedynke" i "dwójka" powiem szczerze mnie uwiodła. Dobra grafiaka, i przede wszystkim elegancka kampania.Nie mogę się doczekać następnej. I to jeszcze będą Zergi, moja ulubiona rasa :). Bardzo się cieszę że Blizzard odświeżył stary, ale naprawde dobry tytuł. Do dziś gram w "jedynke", i pewnie będę grał przez długi okres czasu ;)
Dobre premiery. Każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Ja osobiście czekam na Sniper: Ghost Warrior 2 oraz Tomb Raider.
Głos oddany, karta do urny wrzucona. Krzyżyk postawiony obok tytułu...
Czy po tak optymistycznym przyjęciu nowej Lary w ogóle można głosować na inną pozycję? Oczywiście że tak, bo tuż obok Lary w tym miesiącu znajduje się inna legenda, która może i nie dorównuje swojej rywalce mnogością odsłon, ale jednak może spojrzeć jej w oczy i powiedzieć: "Hola hola, nie tak prędko". O czym mowa? Oczywiście o BioShock Infinite.
Tak, Tomb Raider jest bardzo dobrą grą. Tak, jest to jedna z tych premier które będą liczyć się podczas całorocznego rozrachunku. Jest jednak jedno "ale", które wyklucza ten tytuł z zaszczytu posiadania miana gry miesiąca w moim prywatnym rankingu. Tym "ale" jest właśnie BioShock. Na nic siódme poty wylewane przez programistów Crystal Dynamics albowiem ich konkurent, Irrational Games, sięga głębiej, a gdy dosięgnie celu, którym jest wzruszone ich kreacją serce, zaciska palce tak mocno, że nawet po zakończeniu wykreowanej przez nich historii pozostaje blizna krwawiąca słodyczą. Żadna przygoda, nawet najlepiej zrealizowana nie może równać się abstrakcyjnemu szaleństwu, które to szaleństwo znajdujemy w produkcji obecnie zasiadającej na drugim miejscu powyższej ankiety. Nie będę opisywał podstawowych aspektów gry, bo wystarczy zerknąć na screeny tudzież obejrzeć gameplay. BioShock wstępuje w nowy rozdział swego istnienia. Zamienia ciężką, skołataną duszę na bardziej barwne i łatwiejsze do przełknięcia klimaty, co nie znaczy że nie pośle naszej psychiki do szpitala, na co z całą mocą liczę. Jeżeli chodzi o świat elektronicznej rozrywki, to ta gra jest jednym z niewielu przedstawicieli prawdziwego surrealizmu. Idę o zakład, że wielu recenzentów użyje w słowach końcowych stwierdzenia:
To wciąż "stary", dobry BioShock.
I w zasadzie tyle mi wystarczy.
W marcu czekam na kilka z wymienionych w tym temacie konkursów,ale najmocniej na nowego God Of War: Wstąpienie.Na samą myśl o jej posiadaniu i zagraniu przechodzą mnie ciarki.W God Of War gram od pierwszej jej części i nigdy się na tym tytule nie zawiodłem nie tylko dlatego,że kocham mity i grackich Bogów ;D.Tak miałem w ubiegłym roku w przypadku Borderlands 2.Tak mialem dwa lata temu, oczekując Uncharted 3.Podobnie też oczekuję co roku na kolejną odsłonę God Of War.
System walki w grze zmienił się radykalnie w stosunku do poprzednich części serii i to mnie chyba cieszy najbardziej nie pomijając przy tym równie ciekawego trybu multiplayer.Sama postać Kratosa również została nieco rozbudowana dla przykładu od teraz będzie on mógł zsuwać się po ścianach oraz związywać swoich wrogów za pomocą łańcuchów.To moim zdaniem spore usprawnienie w stosunku do systemów walki z poprzednich części, ale wciąż dostajemy też stare ruchy, z powolnym unikiem na czele.Myślę,że będzie to udana kontynuacja serii.
Premierą marca jest oczywiście SimCity, pomimo wielu problemów z EA i z samą grą, ponieważ od długiego czasu nie było żadnej gry ekonomicznej na poziomie! Seria ta doskonale umilała moje dzieciństwo więc nie mogę się doczekać aż zagram w najnowszą odsłonę serii! ;)
StarCraft II: Heart of the Swarm i tyle w temacie.
Musze przyznać, że żadna inna strategia nie miała aż tak różnych misji. Co rusz zmieniać taktykę przychodziło i zupełnie odmienne cele. Nie można też zapominać o genialnych przerywnikach filmowych
U mnie bezkonkurencyjnie wygrywa jedyny w swoim rodzaju Star Craft ,już nie mogę się doczekac premiery.Któż z nas nie grał i nie spędził wielu godzin z jej osławioną poprzedniczką ,przy tym świetnie się bawiąc wysyłając setki zergów do walki.Nowy Star Craft czaruje gracza grafiką i pozwala przeżyć znów wszystko na nowo, wraca w wielkim stylu by upomnieć się o swoje miejsce w czołówce;)
Starcraft 2: HOS, bo zergi. Gra, a raczej samodzielny dodatek będzie po prostu niszczyć, bo zergi. Już w WoL każdy chciał zagrać zergami, bo zergi. Kampania Kerrigan będzie czymś niesamowitym, w końcu łączy wątki z pierwszej części trylogii i opowiadać będzie o epickiej zemście Królowej Ostrzy (no i zergi są zajebiste). Ciekawi mnie jej terrańska strona (no i ta po zainfekowaniu przez zergi). Cieszą mnie też zmiany kosmetyczne w trybie wieloosobowym i wiele nowych rozwiązań (dla zergów). Do tego w końcu kampania z jednostkami zergów, ZERGI!
StarCraft II: Heart of the Swarm
Nawet najlepiej opowiedziana historia w singlu nie przebije dla mnie emocji płynących z gry multiplayer. SC2 gwarantuje mi kolejne dziesiątki jak nie setki godzin kombinowania ze znajomymi jak pokonać przeciwników, jaką taktykę tym razem obrać. Dostosowanie się do zmian z dodatku, dobranie jednostek do taktyki obranej przez grupę - emocji z gry multi nie zastąpi gra singleplayer.
Naruto Zakupiony, Metal Zakupiony. Teraz został tylko God of War i będzie miesiąc full wypas.
Niestety mnie Lara na razie nie pociąga, to już nie jest TR... Ja wybieram Sniper Ghost Warrior 2, dlaczego? Może strzelanek jest pod dostatek ale niestety nie snajperskich. Oczywiście możemy przemierzać przygodę ze snajperką lecz nie jest już to samo co typowa gra snajperska. Dochodzą super wstawki (czyt. zwolnienia :D) jak się dobrze przyceluje i trafi, ma to "coś" w sobie. Reasumując wybieram SGW2, ponieważ ciężko znaleźć dobrą grę tego typu.
tomb raider najlepszy
W marcu wychodzi bardzo dużo ciekawych gier, które mnie interesują, lecz bez wątpienia najbardziej oczekiwaną przeze mnie grą był i jest Tomb Raider. Postać Lary Croft towarzyszy mi praktycznie od dzieciństwa, gdyż grałam po kolei we wszystkie wychodzące wersje dniami i nocami. :) Lubiłam zawsze utożsamiać się z tytułową bohaterką, a zwłaszcza dlatego że ją przypominam. :) Najnowsza wersja z panią Croft w odmłodzonym wydaniu byłaby dla mnie ogromna frajdą na wiele godzin w oderwaniu od studenckiej nauki. Nieziemska grafika, coraz to ciekawsze przygody, niebanalna fabuła i realistyczne animacje sprawiają że gra ta dla mnie jest tytułem Must Have! ;) Najbardziej zaś ciekawa jestem zmian oferowanych w tym wydaniu, które są dość spore w porównaniu do poprzednich wersji. Chciałabym sprawdzić jak wprowadzone nowości wpływają na grywalność, ale patrząc po recenzjach na waszej stronie oraz youtube sądzę, że powoli na kolana. :)
Grą na którą najbardziej czekałem w marcu było SimCity, grałem w betę i jak mi się czas skończył to chciałem grać dalej. Bardzo lubię strategie ekonomiczne, a rynek nie rozpieszcza nas tytułami tego typu. Poza tym gra uzyskała bardzo dobre opinie u wszystkich którzy w nią grali. Jedyne co można jej zarzucić to ciągła potrzeba połączenia z Internetem, ale da się to przecierpieć.
Tak dużo gier, a tak mało pieniędzy , żeby je wszystkie kupić. No nic trzeba wyłapywać jakiś promocji , a najbardziej oczekiwaną przeze mnie grą tego miesiąca jest niewątpliwie Starcraft , ze względu na duży sentyment do tej marki , oraz fakt , że robi je studio Blizzard , a do niego mam pełne zaufanie .
Moim zdaniem najciekawszą premierą będzie.. Bioshock Infinite...
A dlaczego?
Bo niedawno złożyłem zamówienie preorder i mam nadzieję, że moja pieniądze nie pójdą w błoto :D
Się grało w Anniversary w akademiku u kumpla. Na okienkach lub na "wykładach" :) Oby na dalszych studiach udało się pograć w nowego Tomb Ridera.
Zacznę szczerze NIE CZEKAM NA TOMB RAIDER, nie kręci mnie, a wspomnienie o ostatni zetknięciu z grą wywołuje atak ziewania...
Ja czekam na prawdziwą przygodę , tym razem w chmurach. Sześć lat temu zostały mi przedstawione przez Wielkiego Tatusia przeurocze Siostrzyczkami z głębin BioShocka . Byłem na dnie oceanu... od czasu kiedy zapoznałem się z kapitanem Nemo i jemu podobnymi zawszę chciałem się tam znaleźć,
byłem na dnie oceanu... panuje tam mrok który przedarł się do mojego serca i zafascynował,
Grała genialna muzyka... a w jej rytm tańczyły wspaniałe postacie o niezapomnianych charakterach , kobiety o pięknych głosach
Wszędzie biegały cienie ... cienie które paliły się, były porażane przez prądy, zamrażane , żądlone przez osy po prostu magia albo tylko plazmid ... czy też aż plazmid :D
Niezapomniana przygoda się skończyła... Nie ! minęły trzy lata BIOSHOCK 2, w którym marzenia się spełniają !!! jesteś Tatą ! ale nie byle jakim bo WIELKIM TATUSIEM , wiercisz, taranujesz niszczysz wszystko na swojej drodze i opiekujesz się oczywiście siostrzyczkami :] i na koniec wyyyyyypłyneliśmy na powierzchnię .... i teraz pojawia się nasza premiera na to czekałem
Obrót o 360 stopni znowu jesteśmy w uwiezionym mieście tym razem BioShock 3 zabiera nas w przestworza już nie mogę się doczekać by zobaczyć jakie przygody czają się za chmurką.