Mi to nawet bardziej pasuje niż gdyby była normalna polska wersja i oddzielny, płatny season pass :)
Na PC jest szansa na spolszczający patch, na konsolach już nie bardzo.
Są już pre-ordery na muve, dodawany jest fajny steelbook.
a jego sugerowana cena wynosi 39,99 zł.
Wystarczy dopisać jedynkę. :) edit - oj. TO ten rodzaj pre-orderu.
Tu dobrze, a tu źle. Nic nie zastąpi polskich napisów w grze, nawet darmowy Season Pass (nie mam wyłącznie na względzie osobistych pobudek).. Co inszego, Xboxowy port został okrojony względem reszty.
Z językiem nie mam trudności. Gra zapowiada się świetnie. Darmowy Season Pass? Ekstra!
Tak jak pisałem na innym forum
Od ceny odejmie się 40% za punkty z Kompani Graczy do tego darmowa wysyłka kurierem ......naprawde ciekawa oferta
@Apokalipsis wiesz, że premiera była przekładana kilka razy? Więc może to też być powodem takiej a nie innej sytuacji z polską wersją. Natomiast fakt dodania SP jest ze strony Cenegi bardzo fajnym gestem dla graczy:)
Bioshocka bez polskich napisów po prostu nie kupię.. żadne darmowe historyjki też mnie w tym wypadku nie interesują ..miłego grania życzę innym
Znowu Cenega, czemu mnie to nie dziwi. Szkoda, że nie będzie nawet napisów PL.
Zajebista polityka. Światowy wydawca nie pozwala ukazać się grze z lokalizacją
(która nawiasem mówiąc jest już praktycznie gotowa) za to daje Season Pass.
E tam. Przecież to nie RPG. Można ogarnąć fabułę, wystarczy trochę "ogarniać" angielski.
Są już pre-ordery na muve, dodawany jest fajny steelbook.
No co ty.... są od pół roku... ale to jeszcze nie wszystko...
Patrzę jakie języki są w Steamie przy przedsprzedaży Bioshocka - Włosi, Francuzi, Niemcy czy Hiszpanie potrafią docenić swoje języki - Polacy nie.. Widać jesteśmy gorsi od tych nacji.
No i jest kolejne promo na Bioshock Infinite, tylko w wersji cyfrowej: http://sklep.muve.pl/bioshockcyfrowy
I fajnie, oby tylko te dodatki ukazywały się na bieżąco w Polsce, żebyśmy znowu nie czekali na nie miesiącami.
A, i jeśli ktoś z Cenegi sprawdza emocje po forach: wydajcie w końcu to cholerne dlc do Dishonored.
[17] Co to ma do rzeczy? Myslisz ze ktos specjalnie bedzie sie uczyl zeby zrozumiec gre? Jak ktos sie nie chce nauczyc to sie nie nauczy i po prostu przejdzie gre bez zrozumienia fabuly, nie mam problemu ze zrozumieniem nawet crpgow po angielsku ale jezyk polski powinien byc dostepny. Sa ludzie ktorzy nigdy nie uczyli sie angielskiego i nie znaja nawet podstaw. Maja zaczac sie uczyc bo gry sa po angielsku? Puknij sie w leb....A co do gimbazy, ciekawe ile masz lat...16?
"Spójrzcie na to z drugiej strony gimbazo, w końcu zaczniecie się języka uczyć"
Bardzo pouczające duperele - może lepiej zaczynać naukę od języka własnego, łącznie z jego poszanowaniem. Jeżeli ten "wutwut" to jakiś spryciarz od sprzedaży gier - przypominam mu że w Polsce obowiązują nawet instrukcje po polsku - i słusznie..
Taka gra i po angielsku. Brak słów
"Taka gra i po angielsku. Brak słów"
Chciałeś powiedzieć: "Taka gra i w pełnej, oryginalnej wersji! Hell yeah!"
Ostatni raz pudełkową grę od polskiego dystrybutora kupiłem chyba w 2010 roku. Teraz zaczynam rozważać zakup pre-ordera. 84zł za podstawę + dlc to dość kusząca oferta.
wutwut - a co niby jest źle? Pre-order kosztuje 39,99. Resztę kwoty dopłacasz przy odbiorze gry, po jej premierze.
Przecież to tylko napisy, taka afera i hejty że gra zostanie wydana z angielskimi napisami a nie polskimi...
Slasher11, jakby gra została u nas wydana z polskimi napisami to też byłaby pełna i oryginalna.
Nie każdy zna płynnie język angielski.
Ja z angielskiego zawsze miałem 4 albo 5, ale i tak jakoś w grach za szybko te napisy lecą i nie nadążam za nimi. Po polsku to co innego bo przeczytasz i od razu wiesz o co chodzi.
Slasher11, jakby gra została u nas wydana z polskimi napisami to też byłaby pełna i oryginalna.
I by się okazało, że oprócz napisów teksty w grze (jakieś książki itp.) również były tłumaczone. Więc już oryginalna by nie była.
Po polsku nie gram wcale, toteż dla mnie idealną sytuacją jest wydawanie gier tylko w wersji oryginalnej/słynnym EFIGS, jako że nie raz gram po niemiecku. Ale oczywiście w polskich cenach, nie zachodnich :)
"Nie każdy zna płynnie język angielski."
A nie każdy i nie każdy ma ochotę przebijać się przez angielskie teksty ze słownikiem w ręku, zwłaszcza w cRPG-ach - wiem także że większość znawców języka angielskiego te teksty traktuje równie pobieżnie, bez większego zrozumienia - ważna akcja a resztę można dowiedzieć się z poradników czy od kumpli. ;)
"Oryginalność", Slasher? O jaką to oryginalność Ci chodzi? Oprócz napisów tłumaczenia masz zawsze te oryginalne i to jest wymienne, przechodzisz na dowolny język napisów. W tle zawsze brzmi "oryginalny" czyli angielski ;)
Lukas172 - jedyną sensowną miarą znajomości języka jest poziom wg Rady Europy (A1-C2). W przypadku angielskiego mierzalny poprzez np. certyfikaty FCE, CAE, CPE, gdzie generlanie FCE = nie grasz, CAE = grasz, ale trochę kulejesz, CPE = grasz normalnie.
Flyby - oryginalne, czyli bez ingerencji w żaden sposób. Co do wątpliwości zapraszam do pierwszej linijki posta [29] :)
Spójrzcie na to z drugiej strony gimbazo, w końcu zaczniecie się języka uczyć, a to się potem w życiu przyda.
Zajebisty argument, który zawsze się pojawia, i jest kompletnie z dupy. Ponad 95% graczy, którzy znają angielski przynajmniej w stopniu średnim woli grać po polsku.
Światowy wydawca się nie zgodził - OK, rozumiem. Bardziej mnie zastanawia opieszałość Cenegi, bo spolszczenie jest gotowe, mają je w szufladzie na pendrive. Czy to na serio problem pomóc chłopakom z forum grajpopolsku i wspomóc ich tymi plikami, które już mają?
Pamiętam podobną sytuację kilka miesięcy temu, kiedy jeden z pracowników Cenegi pisał tu na forum, że spolszczenie GTA IV też było gotowe i leżało na półce. No ale żeby się podzielić nim ze społecznością? Jak to za darmo? To mnie strasznie denerwuje.
Chcą pokazać solidarność z graczami, widzą, że nie wszystko pykło jakby chcieli to niech wyjdą z inicjatywą i wspomogą wydanie spolszczenia przez fanów. Tym bardziej, że już je mają i na cholerę ma się marnować, a dobrze wiedzą, że nie każdy radzi sobie z angielskim. Najlepsza sytuacja jeśli gracz ma do wyboru w jakim języku chce grać, jeśli Polacy sa pozbawiani polskiej wersji to coś tu nie gra. Jak wspomnieli poprzednicy, jakoś o Francuzach, Włochach, Hiszpanach się nie zapomina. To dystrybutor ma pokazać, że mu zależy, a nie oczekiwać, że gra będzie schodziła z półek w milionowych nakładach to wtedy wyślemy e-maila do 2K Czech z zapytaniem czy teraz nam wolno wydać polską wersję.
Slasher ;) Co mają te Twoje certyfikaty do gier? FCE, CAE, CPE - "nie grasz", "grasz" i tego typu wstawki. Niemcy, Francuzi, Włosi i inne nacje potrafią wydawać gry ze swoimi tłumaczeniami a my mamy mieć zamiast tego certyfikaty językowe do grania? Kpisz sobie?
"oryginalne, czyli bez ingerencji w żaden sposób" Też zabawne - niby na jakim etapie produkcji gra jest oryginalna? Fazy beta, ingerencje dystrybutora, cenzorskie wycinanie - zanim gra trafi na półki dawno przestaje być oryginalna w Twoim zrozumieniu ;)
Wydawcy innych krajów potrafią uzyskać zgodę na swoje wersje - Cenega (czy kto tam te grę u nas wydaje) nie. Też kpiny.
Ja tylko nie jestem w stanie zrozumieć jaki może być powód przez, który 2K Games blokuje wydanie spolszczonej wersji gry w momencie gdy lokalizacja jest już gotowa. Rozumiem, że dubbing może zepsuć wrażenia z gry i sposób w jaki twórcy chcieliby aby gracze odbierali grę. No ale napisy? Litości, jest jaki interes w tym żeby osoby nahajpowane na grę na miesiąc przed premierą dowiadywały się że nie mogą zagrać w ich rodzimym języku.
Dziwne, że poza angielskim dało się zrobić wersje na kilka innych europejskich języków, ale co wadziło umieścić też polski? Kwestie techniczne? Mało miejsca na 4 płytach DVD?
Chyba tylko gry pod marką Take-Two Interactive mają takie problemy z polskimi wersjami. Firma - dziwaki.
Flyby - to było do Lukas172, żeby nie uważał, że oceny szkolne w jakikolwiek sposób odzwierciedlają wiedzę.
Niemcy generalnie nieraz przesadzają, bo wychodzą z założenia, że jak mieszkasz w Niemczech to powinien wystarczyć ci tylko niemiecki, przez co nieraz narzucają "jedyny słuszny język". Myślisz, że wszyscy się z tego cieszą?
Sprawa jest taka, że zawsze będą zwolennicy oryginałów i wersji zlokalizowanych. Jednych uszczęśliwisz, drugich zniechęcisz.
Tym bardziej, że angielski używany w Bioshock'ach nie należy do prostych.
oceny szkolne w jakikolwiek sposób odzwierciedlają wiedzę
To jest oczywista oczywistość. Wszystko zależy od szkoła, nauczyciela itd.
@rafixxx123 Ooooo widzę, że kolega doskonale i od podszewki zna mechanizmy odpowiadające za politykę wydawców, sposób ich współpracy z dystrybutorami i wie oczywiście, że to polska strona jest winna. No bo w końcu, kto jak nie my Polacy jesteśmy winni... Człowieku, nie dość, że firma daje Ci za darmow SP, to w wersji cyfrowej dostajesz dodatkowo dwie gry, ale co tam, jedziemy po nich... Żal mi Ciebie...
"Jesteśmy jedynym krajem na świecie, do którego skierowana została ta oferta specjalna"
Wow normalnie czuje się jak jakiś wybraniec. Jeden z pośród kilku miliardów ludzi na świecie który otrzyma ten niesłychanie zacny dar jakim jest darmowy Season Pass do BioShock: Infinite. Nie wiem śmiać się czy płakać z tego powodu?
Owszem, Slasher, Niemcy przesadzają w swojej "polityce" oraz w przepisach, jak o gry chodzi ;) Dlatego cieszę że nie mieszkam w Niemczech. Niemniej pilnują swojego języka a to zawsze będę popierał - "zielonej" krwi i innych cięć cenzury wydawniczej - nigdy. ;) Chyba że będą to opcje w grze dla zachowawczych rodziców. ;)
Jak chodzi o naukę języków obcych to uważam że kształtują ją na poziomie potrzeby (także środowisko ;)) Bywa (niestety) że zawodzą zdolności (takie coś jak z ortografią) ;) Co oczywiście (westchnienie) nie może być usprawiedliwieniem dla nieuctwa w tym względzie.
A teraz co do ""Jesteśmy jedynym krajem na świecie, do którego skierowana została ta oferta specjalna""
Reklamiarskie bzdety zamiast wydania gry z polskim tłumaczeniem - swoista bezczelność.
Człowieku, nie dość, że firma daje Ci za darmow SP, to w wersji cyfrowej dostajesz dodatkowo dwie gry, ale co tam, jedziemy po nich...
Jesli dla kogos jezyk polski jest priorytetem, to ten SP moga sobie darowac, psu on na bude sie zda. Rewelacja - nie chcesz grac bez jezyka polskiego - NIC STRACONEGO, damy ci SP - nie bedziesz tez chcial w dodatki.
Mistrzowie marketingu :)
@JaspeR90k chłopcze... nie będę Cię przepraszał za ten ton, ale ju noł... Postaraj się teraz pomyśleć, tak wiem, to może być trudne, ale wierzę w Ciebie... Dostajesz coś w ramach rekompensaty, że czegoś nie ma jeszcze, ale będzie. Nie dość tego, okazuje się, że kupując wersję cyfrową bierzesz jeszcze dwie dodatkowe gry, za free... Piszesz, że nie wiesz śmiać, się czy płakać... Osobiście zapłakałbym. Nad Tobą, ale cóż... Trole też jakoś muszą żyć, ale co to za życie...
@poltar jasne. Lepiej po prostu wylać kubeł pomyj. Hejtować, bo tak. Ale docenić starania, to już nie. Masz wybór, kupujesz wersję pudełkową dostajesz darmowego SP. Nie chcesz pudełka, kupujesz digitala i dostajesz dwie gry w zamian. Podejrzewam, że za jakiś czas będzie patch polonizujący. Lub nieoficjalny, więc o co kruszyć kopie...? Sorry, że padło na Ciebie, ale akurat, wiesz zły koniec tygodnia w pracy boli;)
[43] Gdyby gry w Polsce kosztowały tyle co na Zachodzie (porównując do zarobków) to miałbym głeboko w (.) ich darmowy SP.
A gry, które dodają gratis można było mieć po 5 dolarów (czyli jak 5 zł) więc nie ma za co dziękować.
I jeszcze jedno co do tych darmowych gier - GMG również je dodaje więc to nie jest promocja muve/cenegi.
Polacy wszystkim dają się kopać w (.). W Niemczech wydanie gry bez lokalizacji byłoby niemożliwe (a chyba nawet niezgodne z prawem), a polaczki niech grają po angielsku bo i tak nie warto na nich marnować pieniądze.
" Po co polski, skoro w grze wszystko rozumiem po angielsku lepiej? "
A ja nie rozumiem "lepiej" po angielsku, legionisto wutwut. W dodatku mieszkam w Polsce i kupię grę tylko z napisami polskimi - zwłaszcza że były one obiecane.
Nie ma chyba drugiego tak durnego narodu, którego obywatele (przynajmniej część populacji) cieszą się gdy ich się olewa i traktuje jak ludzi drugiej kategorii, że wszystko co ojczyste, łącznie z językiem, dla nich jest obciachowe;(
Podejrzewam że żaden Niemiec, Francuz czy Hiszpan nie zdobyłby się na komentarz: "Nie będzie wersji zlokalizowanej? To super!" No może jakiś pacjent szpitala psychiatrycznego;)
"Jesteśmy jedynym krajem na świecie, do którego skierowana została ta oferta specjalna" To właśnie marketing - oleją Cię i jeszcze wmówią że zrobili ci przysługę nie wiem jaką;) To podobnie jak Sikorski tłumaczył że zablokowanie nam 4 mld na drogi z powodu przekrętów, jest właściwie sukcesem;)
rlistek - A co rozumienie bądź nie do wydania gry po polsku w Polsce?
Lol. W jedyną serię gier w jaką warto grać po polsku to Wiedźmin. Poza tym Bioshock kierowany jest do graczy 18+, a jeśli w tym wieku ktoś ma aż takie problemy z angielskim, by nie być w stanie zrozumieć gry to niewesoło :X.
Czy jest gdzieś jakieś oficjalne info z Cenegi o tym Season packu za darmo? Na stronie Cenegi - nie widzę. Bo wiecie, polską wersję też kiedyś obiecywali...
widzisz rlistek, z ta znajomoscia angielskiego jest roznie. Nie znam ani jednej osoby ktora w wieku 18 lat zna ten jezyk perfekcyjnie, lub chodzby w stopniu pozwalajacym na komfortowe korzystanie z takiej gry (czyli biegle). Owszem, moza "znać" jezyk ale to nie oznacza naturalnego z niego korzystania. Takich osob znam wlsanie sporo. Czytac ksiazke po angielsku, co 5 zdanie zastanawiajac sie nad jego znaczeniem i co jakis czas sprawdzajac znaczenie jakiegos slowa w slowniku to i ja potrafie, choc angielskiego nie uczylem sie w szkole zadnej nigdy. Nie zmienia to faktu ze zdecydowanie wole czytac ksiazki wydane w naszym jezyku.
I wlasnie dlatego poczekam az owo 'gotowe" tlumaczenie stanie sie faktem. Czyli pewnie nigdy :)
[48] Ja chce po rosyjsku. Mieć ponad 18 lat i nie znać rosyjskiego to straszna wiocha.
Jak ja uwielbiam gimbaze na tym forum. Ale jak ktoś zaczyna swoją wypowiedź od "lol" to już dalej nie ma co czytać.
I dla tego, niestety w dupie mam BioShock: Infinite oraz Cenege, dali by chociaż polską wersję z napisami, a tak dupa, nie chcą zarobić u nas kasy, pozbawiając nas jakiejkolwiek polskiej wersji językowej, widać nie no cóż, wobec tego oficjalnie BioShock: Infinite został u mnie skasowany, nie kupię taj gry, to kupię inną tyle teraz tego wychodzi ;-) hehehe
I dla tego, niestety w dupie mam BioShock: Infinite oraz Cenege, dali by chociaż polską wersję z napisami, a tak dupa, nie chcą zarobić u nas kasy, pozbawiając nas jakiejkolwiek polskiej wersji językowej, widać nie no cóż, wobec ego oficjalnie BioShock: Infinite został u mnie skasowany, nie kupię taj gry, to kupię inną tyle teraz tego wychodzi ;-) hehehe
Przecież to nie Cenegi wina, że nie będzie PL wersji.
a pisało tyle czasu w zakładkach na stronie,że na wszystkie platformy będzie wersja pl ale lipa!,cenega to zbankrutowac powinna!!!
Ale jakby dubbing wypuscili to prawdopodobnie wylalibyscie fale krytyki. Dla mnie z dubbingiem, czy bez - zadna roznica. Fajnie ze strony tworcow za tego Season Pass.
Nie czaje co za problem zrobić lokalizację, przecież same napisy to są grosze w stosunku do kosztu całej gry, jakby się ktoś nawet odezwał do ludzi, dostarczył narzędzia przed premierą, aby zrobić te napisy to chętnie by i za darmo pomogli, a tak beton i ściema.
Tu nie chodzi o budżet, tylko zwykłe zlewanie inaczej nie da się tego nazwać.
Może nie bezpośrednia wina, ale skoro wydają grę, to niech do (cenzura) gra wydana będzie z polską wersją językową, chociaż z polskimi napisami, mieszkam i żyję w POLSCE, a nie w GB, skoro mam wydać sporo kasy na grę to chcę zrozumieć zawarte w niej dialogi, i nie pieprzcie mi tu że trzeba byłO uczyć się angielskiego, napiszę jeszcze raz mieszkam i żyję w POLSCE, nie w GB ;-)
Jak zwykle Cenega dała dupy.Dziady zasrane...Już zawsze cenega bedzie mi się kojarzyć z wielkim gównem! Wstyd,że mamy takiego wydawce.
[56] Tak, bo przyjda sobie ze slowniczkami, godzinke posiedza i maja gotowe napisy.
Cofamy się w rozwoju...
Lata 90, witajcie. Kiedy jedna na 8 gier była polonizowana.
I zajebiście. I tak bym wyłączył polski język, w każdej grze tak robię(no chyba że postacie rozmawiają jakimś dialektem itp, to napisy się przydają)
A SP w zamian za brak polonizacji która i tak w końcu będzie(czy to od fanów czy od cenegi) to dobra oferta
A to tych narzekających że 30 lat temu był rosyjski - gra jest na steamie, a na steamie baaardzo często można sobie odpalić wersję angielską/niemiecką/rosyjską/hiszpańską/włoską. Także problemu dla was nie ma.
No chyba że ktoś nie zna kompletnie żadnego języka obcego, ale to nie bardzo wiem jak żyje w dzisiejszym świecie
Po co Cenega Zapowiada wersje polską a potem robi z nas kretynów? Dają dupy ciągle i już nie mówie tutaj tylko o Bioshocku.
I na oficjalnej stronie Jest Napisane że PL. powinni to zmienić a nie oszukiwać ludzi dalej.
Nie czaje co za problem zrobić lokalizację, przecież same napisy to są grosze w stosunku do kosztu całej gry, jakby się ktoś nawet odezwał do ludzi, dostarczył narzędzia przed premierą, aby zrobić te napisy to chętnie by i za darmo pomogli, a tak beton i ściema.
Tu nie chodzi o budżet, tylko zwykłe zlewanie inaczej nie da się tego nazwać.
Przecież Cenega zrobiła tą lokalizację, więc nie wiem o co ci chodzi...
To są chyba jakieś jaja. Do Tomb Raidera potrafią się fatygować z dubbingiem, a tutaj nawet napisów nie raczą zrobić. Taka świetna gra, taki klimat, tak na tą grę czekam, a tu taka informacja, eh... Dziwny jest ten świat...
satruh --> Tak, zdążyłem usłyszeć. ;) Może, może, jak najbardziej. Dziwi jednak fakt, iż spolszczenie w gruncie rzeczy jest gotowe i.. niewiele więcej wiemy odnośnie tej kwestii. Cenega, no.
wutwut --> Wiesz co.. Zabawnie to brzmi. ;]
a mnie to r ozpierdala jak wszyscy w komentach chwalą sie że umią angielski i piszą w głupi sposób aby sie uczyć,nawet jednego zdania w sensowny sposób nie umiecie przetłumaczyć z gry daje sobie głowe urwac przy samej dupie że tak jest : )
@paul oren's
widzę, że ty nawet po polsku "skleić" zdania nie potrafisz. :) "umią", ciebie właśnie ta sugerowana nauka języków chyba ominęła szerokim łukiem.
czyli idę do sklepu po premierze, kupuję grę i mam darmowy season pass w środku?
jakbyś był trochę inteligentny to bys wiedział że napisałem tak aby ocenzurowane nie było ,ale widocznie można pisać takie wyrazy ,a ty wielkiego h. zrozumiesz z tej gry szpanerze
jak takiś dobry z angola to spierdalaj na anglojezyczną stronę o grach :) co tu wogóle robisz?
Co jest, w Polsce sprzedaje sie coraz mniej gier, ze nie oplaca im sie wydac Polskiej wersji czy po prosty tna z gory?
A dla narzekaczy i cwaniakow, dobrym sposobem aby poprawic znajomosc jezyka jest wlasnie kontakt z nim a nie granie we wszystko w Polskiej wersji. Sprobujcie obejrzec film czy serial z napisami angielskimi albo i bez, na poczatku bedzie ciezko ale musi zabolec zeby bylo lepiej. I co wy chrzanicie, chcecie miec dubbing we wszystkim jak w Francji albo Niemczech? Szwecja jakos ma wszedzie napisy poza jakimis bajkami dla dzieci.
@paul oren's
tak się zkłada, że z angielskiego robię w tym roku certfikat, a to, że znam angielski nie oznacza, iż muszę przestać korzystać ze stron internetowych w języku rodzimym. a i "h" w języku polskim pisze się przez "ch"; w gruncie rzeczy to mnie zastanawia co ty w ogóle robisz przy komputerze, skoro kaleczysz język w tak straszny sposób.
Ci co się tutaj oburzają to mają troche racji. Hiszpania, Niemcy i kilka innych krajów, tam praktycznie każda gra jest tłumaczona na ich ojczysty język. A my Polacy bardzo często dostajemy takie wiadomości, że gra nie zostanie zlokalizowana. Jak kto woli, mi to osobiście nie przeszkadza, a gre i tak kupię.
tak się zkłada, że z angielskiego robię w tym roku certfikat
Znajoma mojej nauczycielki, która posiadała jakiś tam ten super ekstra najwyższy certyfikat znajmości języka angielskiego nie potrafiła dogadać się z policjantką w UK - ta powiedziała jej, że po prostu jej nie rozumie.
W sumie to logiczne. Cały świat uczy się amerykańskiego, a nie angielskiego. Gdy w filmie słyszę typowego angola to też się zastanawiam w jakim on języku gada.
Zresztą za szkolnych czasów i kaset nagranych przez rosyjskich lektorów był ten sam problem.
Akurat co do dubbingu w grach to również uważam, że mogą go sobie wydawcy darować, ponieważ ci którzy podkładają głos traktują to jako szybki zarobek za odczytanie kilkudziesięciu stron. Przeważnie też barwa głosu całkowicie nie pasuje do danej postaci. W przypadku kobiet jeszcze jakoś da się wytrzymać, ale te ciotowate męskie głosiki, które często można usłyszeć w dubbingowanych filmach familijnych to już jest przesada.
Sam angielski (amerykański) jest językiem, którego się dobrze słucha, więc po co marnować pieniądze na dubbing, skoro lepiej by było dla nas wszystkich, aby lokalizacje były tylko kinowe (ale żeby były).
Spokojnie, może nasza ekipa "grajpopolsku" albo "ironsquad" nas poratuje :D
Ironsquad? I znów przetłumaczenie prostego potocznego języka zajmie im ponad rok?
casevil a ty jesteś chyba tutaj najwiekszym polskim wieśniakiem w tym serwisie bo nikt się nie czepia takich pierdół na necie jak polska poprawna pisownia i wiekszość internautów pisze na tzw.,,luzaka",certyfikat ? chyba z obrażania ludzi polskim słowianskim chamstwem
jasne po jakiego skurwysyna tłumaczyć gry na języ polski jak cały naród w 100% umie angielski i rozumie 100% z fabuły gry ,to po jakiego wała uczą języka polskiego w szkołach niech od razu angielskiego uczą wszystkim będzie łatwiej a takich co się chwalą w komentarzach że angielski umią to kasować ich głupie komentarze które nic nie wnoszą do tematu...
Już się tak nie kłóćcie o jakieś certyfikaty. Prawda jest taka, że traktują nas jak trzeci świat i to nasi polscy wydawcy. Mają napisy zrobione ale ich nie dadzą i gra zostanie wydana po angielsku, bez polonizacji. Ktoś mi to logicznie wytłumaczy? Czy w Cenedze pracują aż tacy ignoranci i idioci? Co oni kombinują to ja nie wiem. Przez media Polska stała się już tak zrytym krajem, że tutaj nic się kupy nie trzyma, antypolski rząd i prezydent, porażka ;/...Skoro mam tą grę kupić po angielsku, to czemu mam im dawać zarobić, lepiej już kupić na amazonie, choć strasznie drogo ;( Skoro są wydawcami na rynek polski a nie przyłożą ręki do polonizacji to czym ta gra będzie się różniła od egzemplarzy wydawanych w innych krajach ? Cenega nie zasłużyła na moje pieniądze. Do momentu premiery, jeśli się nic nie zmieni, będę się głęboko zastanawiał nad kupnem tej gry, pomimo, że zapowiada się wybornie jak prawie żaden fps. Są w końcu inne sposoby by zagrać w grę...
Jesteśmy jedynym krajem w Europie gdzie w dupie się ma klienta.
W Niemczech, Francji, Anglii nie do pomyślenia jest aby wydać coś bez lokalizacji jest to narzucone ustawowo, a u nas nie.
Angielski znam dość dobrze ale chciał bym mieć napisy do gry tak samo jak do filmu. Dubbing bym wyłączył.
a ja wolę dubbing a nie jakieś drobniutkie napisy u dołu ekranu które rozpraszają moją uwagę w grze bo zamiast skupić uwagę na obrazie gry np.w momencie gdy się poruszam postacią to napisy trzeba czytać co jest bardzo niewygodne albo gdy jest jakiś filmik w grze,ale napisy też można przełknąć,w niemczech to wszystkie seriale,filmy w tv są dubbingowane co mnie troche denerwuje bo to nie są gry a jak słucham macguyvera po niemiecku to mi sie oglądać odechciewa lektor o wiele lepszy (słychać w tle oryginalny głos aktora).
ja też znam takich co ,,angielski znają dobrze'' a nierozumieją wszystkiego w grze a wy tak piszecie że umiecie-bez komentarza dalszego...
Kto oglada filmy animowane bez dubbingu ten frajer.
Child of Pain->tak oczywiście kto by sie męczył z czytaniem napisów ,zwłaszcza leżąc na łóżku dalej od telewizora...
[86]
Od ksiazek tez oczy bola? Ja pieprze co za ludzie.
EDIT
Dzieki, źle numer wstawiłem.
@UP - Piszesz do siebie ?
EDIT: nie ma za co. :D
Osoby które zamówiły edycje Premium i Songbird, w przeciwieństwie do osób które zamówiły edycje podstawowe nie otrzymają darmowego Season Pass'a.
Informuje o tym jako iż żadne media nie podają tej informacji.
Jedynym sklepem który się tym przejmuje jest pewien sklep na U.
Na Fejsbukowym profilu napisano iż będą walczyć o Season Passy dla edycji kolekcjonerskich.
Nagłośnijcie sprawę różnie na innych forach, a jeśli przeczyta mnie jakiś redaktor gry-online niech napisze o tym na stornie głównej.
Niech osoby które płacą więcej, niech nie dadzą się wydymać przez Cenege.
Ufff zastanawiałem się mocno czy kupić czy nie ale teraz skoro jest po angielsku to logiczne że nie kupię tak samo było przy dwójce kupiłem a angielski rozumiałem na tyle by zrozumieć główny wątek fabularny wszelkie kasety i nagrania ludzi z Rapture były tylko rozmowami z których rozumiałem pojedyncze zdania tak więc 200 zł zaoszczędziłem zamiast tego sobie kupię Dishonored albo Max Payne 3 Pozdrawiam Cenegę za pomoc przy wahaniu się przy zakupie tak samo jak przy Skyrim zawsze świetnie pomagają się zdecydować czy kupić czy nie
Ludzie ja wiem, ze macie wiele powodów żeby narzekać na Cenegę, ale tym razem to nie jest ich wina!! Dajcie sobie spokój z hejtem jeśli nawet nie przeczytaliście wiadomości do końca!!
Jak to nie ich wina? To kto negocjował warunki wydania tego tytulu w Polsce?
poltar--> Może światowy wydawca dał ciała z implementacją spolszczenia i dlatego dali w rekompensacie darmowego SP. Mi szczerze to nie przeszkadza bo za cenie 70 zł będę miał grę w pudełku w fajnej oprawie z dodatkowymi wszystkimi DLC, wcześniejsze części przechodziłem po angielsku bo tez były jaja z spolszczeniem i jakoś problemów z zrozumieniem fabuły nie miałem
Jeżeli jest problem z implementacja na start, to mogłaby byc opcja z Maxa. Nawet miesiąc pózniej polonizacyjna latka dla tych, którzy maja ochotę na smaczki w tej grze, których to bez DOBREGO angielskie się nie uswiadczy, splycajac strasznie ten tytuł. Po raz kolejny chwalenie się ukończeniem polonizacji... i porażka przy implementacji na konsole??? A na "otarcie łez" SP, WYŁĄCZNIE dla podstawowej wersji??? Czemu Cenega robiąc 2-3 kroczki do przodu w tym temacie, zawsze wykłada się na bardzo oczekiwanym tytule AAA, psujac sobie opinie cieżko ciulana na mniej topowych tytułach...
Każda gra - poza RPGami - powinna posiadać wersje kinową z angielskim dubbingiem i polskimi napisami (z możliwością gry całkowicie po angielsku) nic mniej i nic więcej... a tutaj to albo robią pełną polską gdzie uszy więdną (Hitman: Absolution, Crysis 3, Forza Horizon) albo olewają i wydają tylko po angielsku (Borderlands 2, Bioshock: Infinite).
Mnie zastanawia, dlaczego osoby wieszające psy na braku polskich wersji też wieszają je na właśnie polskich wersjach, ze są do bani.... Przypadek?:) Sytuacja jest o tyle niefajna, że decyzja wyszła ze strony 2K. Dlaczego, pewnie nie odpowiedzą... A, byłbym zapomniał, jak przychody ze sprzedaży gier będą miały z jedno zero wiecej, to wszystkie gry będą natywnie polonizowane... Ale, sami wiecie;)
Generalizujesz, zupelnie bezpodstawnie. Ja na przyklad na polskie wersje nie narzekam, na ich brak - owszem.
Jesli decyzja wyszla ze strony 2K to jest czyms podyktowana. Moze warunki jakie zaproponowala Cenega w sprawie lokalizacji byly nie do przyjecia? To nie istotne, wydawca jest Cenega i na nia spada odium nieudanego wydania zapowiadanej wersji PL.
Bajki o gotowym tlumaczeniu w szufladzie rzucone jako trywialna proba usprawiedliwienia sie typu "ale my chcielismy" niczego nie zmieniaja. Chciec to moc jak mowi przyslowie. Dobrymi checiami jest wybrukowane piekło, dopowiada inne.
@Poltar gdyby współpraca z takimi firmami jak 2K była jasna prosta i przyjemna, to w korpo nie byłoby tylu sfrustrowanych ludzi. Nie wiemy jak wyglądały ustalenia i pewnie nie dowiemy się. Jedno jest pewne, w przededniu premiery okazało się, że polskiej wersji nie ma. I co w tej sytuacji można zrobić? Myślę, że dodanie pakietu DLC za 80 PLNów lub dwóch gier w wersji cyfrowej to ładny gest. Czy jest to gest typu przepraszamy za siebie, czy za naszego partnera? Prawdę mówiąc w tej sytuacji dla mnie nie ma znaczenia. Przecież polonizacja pojawi się tak czy inaczej, c`nie?;)
na komputery zapewne konsolowcy cierpcie
A może się po prostu nie dogadali przez barierę językową ;) Taki żarcik ;P
Trzeba się uczyć angielskiego. Część hitów była i jak widać będzie tylko ENG. A dodatkowo gry bez wersji PL są po prostu często tańsze. Także tego...
Można by się mocno zastanowić dlaczego redsi oddali w cholerę dystro... Ale czytając komentarze nie dziwię się im... Dają nam jako rekompensatę wszystkie DLCki za free i źle nam... Ech... ludzie:(
Jedynego kraju w sensie jakiś darmowych dennych DLC to ja dziękuję, bo taką ofertę to ja olał. Już zdecydowanie wolę poczekać powiedzmy kilka dobrych tygodni do pojawienia się spolszczenia i zarazem może nawet obniżonej ceny kupna.
[82] To naucz się angielskiego albo lepsze binokle kup.
Liczę że w końcu zostanie wprowadzony zakaz dystrybucji gier na terenie PL, bez min. polskich napisów. To by wykosiło z rynku wszystkie "wielkie" firmy jak 2K, które pokazują środkowy palec. Nie rozumiem jest zrobione polskie tłumaczenie przez Cenegę i 2K nie pozwala go użyć ? Ciągła rozmowa o nauce angielskiego nie ma nic wspólnego z poszanowaniem czyjegoś kraju. Angielski znają wszyscy, to po co dla Niemców dawać po niemiecki, dla Rosjan po rosyjsku, dla Hiszpanów po hiszpańsku itc.
szcerze to za nic w swiecie nie potrafie zrozumiec dlaczego producent wstrzymal sie z implementacja gotowego spolszczenia do Bioshock'a. Przeciez to nie moze byc jakis element kary bo z kolei dostalismy DLC. Jedynym rozsadnym wyjasnieniem moze byc to, ze wynikly jakies niespodziewane problemy techniczne, ktore wstrzymaly poloniacje, tak wiec by dotrzymac date premierym mamy Bioshocka po angielsku. Gdybajac dalej, to czy owe "problemy techniczne" sa na tyle duze by niemoc wprowadzic spolszczenia w przyszlosci? Troche szkoda , ze nie dostalismy rzeczowej i wirygodnej informacji od Canegi dlaczego tak sie stalo ?. Wydaje mi sie, ze na taka zasluguje kazdy fan/odbiorca. Teraz poprez rozgorycznie pozostaje sprawa ludzenia sie sie czy owe spolszczenie sie ukaze... szkoda, ze odbywa sie to w taki sposob, bardzo to przykre...