Forum: World of Tanks - [część 37] - Bunt małp

Piersi. Cholera, ostatnio miałem wysyp debili w goldach... no matko, co premium tank na bitwie to jakiś nerd. Irytuje mnie ta gra coraz bardziej, wygrać randoma samemu to nieczęsto mi się zdarza...

Bbeard: Jeszcze się oduczysz tęsknić za bytami wirtualnymi, nawet tzw śmietanką.
Miłą rzeczą na test serwerze jest to, że nawet na tierze 8 można znaleźć się w górnej lub środkowej części tabelki. A co z tego wynika,pomóżcie mi wybić sobie z głowy FCM 50, moje własne argumenty mnie nie przekonują

1) lepiej wydać 200zł na knajpy i niewiasty
2) nie ma autoloadera
3) T34/Lowe/Jagoda 88mm zarabiają lepiej
...?

BlackBeard tylko Ty nam nie uciekaj. :)

Tych Ruskich to więcej na serwerze próbnym się nie dało...? 95% graczu to RU. Tak to po 2-3 EU.

Chciałem uniknąć płacenia na premium/gold, ale teraz to trochę nie ma sensu. Przy niektórych bitwach, aż tracę zapał do dalszej gry. Przeciwnicy rozgromią nas jak mrówki, a zysku 0. I tak ostatnio tylko takie bitwy. :c

Słuchajcie, który czołg jest w tym momencie mocniejszy - E50M czy FV4202 ? Chodzi mi raczej o normalną grę, a nie CW. Mam tier 8 zarówno u brytyjczyków jak i niemców. Oboma gra mi się bardzo przyjemnie. Z tego co wiem E50M to taki mobilny snajper (czyli rozwinięcie Pantery II <3) a FV4202... no właśnie, co to właściwie jest? Czytam, czytam i ni to mobilne, ani jakiś pancerz super. Tyle, że działo całkiem fajne, i oryginalny wygląd :)

@Blackbeard - Dzięki, czyli wezmę E50M, akurat mam free expa na odblokowanie wszystkich ulepszeń w E50:)

Sekretną bronią Brytola jest HESH, a Szwaba - taranowanie. Swoją drogą po co chcesz się pchać w dziesiątki, i to jeszcze medy?

@Eredin - Bo lubię sobie psuć statystyki grając czołgami których nie ogarniam :P A tak na serio, to szczerze mówiąc frajdę w WoT przynoszą mi tylko tiery 7-10, wszystkie niższe nudzą mnie na śmierć. Co prawda dzięki temu podejściu zanim zacząłem ogarniać IS-7 zrobiłem sobie WL koło 38% (już 42 na szczęście), czy 45% w KV-5, ale nadal się nie zniechęcam i gram :P Zresztą niedługo uda mi się wrócić do ukochanych 48% WL. Natomiast mediumy wolę od HT, ot tak :P Jakoś więcej frajdy mi sprawiają chociaż IS-7 też zacny.

nie

T1HT jest ok, może super nie jest, ale złym bym go też nie nazwał, największa zabawa jest jak ktoś cię zlekceważy, to ładnie można mu HP zjechać, dzięki dobremu RoF'owi, bo nawet jak pocisk nie wejdzie to zaraz jest kolejny.

ale mozna zalozyc golowy kanal w grze moglibyscie sie tam swatac do wspolnych krucjat dziala jak kanal klanowy tylko ze mimo iz bedzie przypiety na stale mozna go w kazdej chwili odpiac z paska klikajac "x" poza tym bedzie widac ktore malpki caly czas siedza i sie stukaja

Dobry ten pomysł z chatem. ^^
[11] No w ten weekend 2 miliony zebrałem na tygrysie. :)

Całkiem udana bitwa tym małym pierdziochem :)

Zwycięstwo!
Bitwa: Port 19 lutego 2013 16:32:18
Czołg: M5A1 Stuart
Doświadczenia: 2 808 (x2 za 1. zwyc. każdego dnia)
Kredytów: 25 594
Osiągnięcia w walce: Nagroda Dumitru, Specjalista, Odznaka mistrzowska:As pancerny

a propo MM. Do tej pory stukałem i podwyższałem powoli swoje WR, brakowało mi oko. 34 bitew do 53%. Od tygodnia czasu MM wrzuca mnie tak, że na dzień dzisiejszy mam 137 bitew do 53%, nawet jak mój team ma teoretycznie wygrać to i tak przegra. Wbicie gwiazdki to istny cud....Rozumiem, że np. w 10% procentach tych walk ja sam dałem ciała...ale reszta walk?? wtf mój damage od 3000-6000 i dupa. Czas chyba na przerwę.

graf_0 ---> tiaaa, nie grają pechowe losowania od tygodnia :) O abberacjach w stylu własnego M103 co strzela do mnie zabierając 1/3 życia, po czym jedzie się topić już nie wspomnę, albo o ELC stojących w lesie na 3 linii i walących do X zamiast ich spotować..., doszło do tego, że mój ob.268 był spotterem. Bóg mnie opuścił :)

Akurat mam rozeznanie do różnych pór dnia i dni :), dlatego widzę diametralną zmianę od ok. tygodnia czasu.
Oczywiście nie chcę się doszukiwać jakiś niesamowitych teorii, tylko tak jakoś dziwnie się zrobiło... Sentencjonalnie pozostaje stwierdzić: "shit happends".

Aha, już widzę jak podnoszą zaubererowi jego wr 30% na T34... Chyba musieliby go rzucać tak, by 100 bitew z rzędu wygrał, ale przecież tego nie zrobią, a dlaczego ? Bo niektóre śmierdziele pełnią funkcje małp obniżaczy, nikt o nich nie dba, są tylko po to, by wkurwiać normalnych graczy-niemałpy i im obniżać procent wygranych :S

Jestem Twoim wyznafcom Nietoperzu :) !!! Miałem okazję zagrać z Tobą w teami (tak ze dwa razy) i raz z Merrym w przeciwnej.... jaka jazda była na chacie ... :)

Zagrałbym sobie kiedyś z którymś z was, ale wizja zwyzywania od małp po bitwie jakoś mnie powstrzymuje xD

Możemy Cię wyzwać od małp przed bitwą, nie ma sprawy ;).
graf_0-niestety obawiam że się mylisz-udaje się wygrać bitwę w której 8 osób zadaje ZERO obrażeń i ma ZERO SPOTA, ot wystarczy żeby reszta graczy była w ogarniającym choć trochę plutonie. Małpiatki przyjmują bombki na ryjek, a ogary punktują ogarów przeciwnika. Efekt jest taki, że po dwóch minutach drużyna przeciwnika ma jednego ogarniającego i osiem małp a Twoja drużyna pięciu ogarniających. Wynik może być jeden.

klioss -- Twoja teoria spiskowa podoba mi się, bo mam praktycznie identycznie :). 52% WR i od tygodnia co bym nie robił i w jakim teamie nie jeździł to w plecy. Nie mówiąc już o nagle znikających pociskach i wysypie strzałów za 0, szczególnie z t30 we wszelkiej maści amx-y

[]Robertk --> kolejny punkt wspólny - też cisnę mocniej T30 :)

Krasnolud --> co do amerykańskich TD, to moja klasyfikacja jest taka: Hellcat - miód, t25/2 - crap, t28prot - po ogarnięciu i przyzwyczajeniu CUDO, T30 - niczym oprócz działa nie powala, wchodzi wszystko jak w masło, ale jak pieprznie ze 155... to widać efekty natychmiast. Jestem w połowie do T110 a później zacznam drugą linię.

Ja ostatnio pokochałem mapę Cliff, ale tylko na LT czy ewentualnie małych wzinnych medach. Wyjechałem M7 od strony południa na tą wielką górkę z latarnią stanąłem sobie na zboczu i dziobałem sobie kolegów, niestety było ich tylko 2 czy 3, więc wbiłem jedynie 600-700 dmg, później jeszcze po arte pojechałem, w sumie skończyłem z jakimś 1k dmg, na czołgu który avg dmg ma 75:) Ogólnie bitwa nie była jakaś wspaniała, ale miałem satysfakcję z tego, że noobki nie wiedziały co się dzieje i kto ich dziobie:D

z kamera wsrod zwierzat https://www.youtube.com/watch?v=g9O8mX2B6Tw&hd=1

[46] wyzywasz człowieka od noobów bo zdetrakował Cię zamiast zabić ?
"Człowiek strzela a WG mu strzały oblicza"
Noobów na filmiku widziałem ,3 nawet.
Twoi koledzy z drużyny w HT-ekach kampiący na wzgórzu.

2x w gaski z takiej odleglosci to dla mnie jest malpa pierwotna

Tomcio z całym szacunkiem ale takie cuda już widziałem że we wszystko uwierzę.
Koleś skillem może nie oszałamia (eff na poziomie trochę lepszym niż większość makaków ok. 1070) ale S-51 to taka niewdzięczna k@#$%a że często wyłapuje w gąski albo inne dziwne hity za zero.
Raz udało mi się przestrzelić przez lukę pomiędzy działem, a osłoną CZARY Z MLEKA...

[62] [63] filmik odnośnie kątowania --> http://www.youtube.com/watch?v=WU31GuNIMps
Oczywiście kwestią dyskusyjną jest kąt pod jakim trzeba się ustawić. Jedni twierdzą że 20 inni że 30 stopni. Trzeba to brać na wyczucie w zależności od sytuacji.
A tu jest coś odnośnie moda z kompasem --> http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/125488-clock-in-hangar-battle-angles-24-83/

Jedni twierdzą że 20 inni że 30 stopni.

Wszystko zalezy od czolgu jakim jedziesz. W niektorych przypadkach mozna ustawic sie nawet pod katem 45 stopni (z tego co pamietam KV chyba tak mialo - taki sam pancerz na froncie i z boku).

Cóż, coś w tym posiadaniu i nie posiadaniu premium jest. Miałem premium do wczoraj i miałem gładką jazdę, coś jak zielone łąki i pastwiska a na każdym dziewica dzierżąca dzban z wysokoprocentowym miodem, a od dzisiaj?, epoka kamienia łupanego, nie ma miodu, nie ma dziewic, są tylko cholerne owłosione małpiszony. Zajmujesz pozycję, wykonujesz kilka dobrych manewrów, jest nawet nieźle!, ale właśnie spoglądasz na wynik, shit 2-7, a to dopiero 5 minuta...

Nie, nie dzisiaj mają wzmożoną aktywność. Jutro event więc bedzie ich jeszcze więcej. Boje się jutra.

Nope, jest to jeden z najwiekszych badziewi w grze.

Fett, gram tak samo;p, lecz nagle w magicznej formule wot moi sojusznicy podupadają na morale gdyż prawdopodobnie przeciwnicy jawią im się jako nadzorcy małp;d, ehe, wiem, subiektywnie i być może przez piątek, niemniej jest jak jest;p

Postanowiłem dołączyć do wspaniałej grupy niosących śmierć małpom, odstrzeliłem małą małpę(T-46) dużej dałem spokój(Tiger). Później moim IS-3 dostałem 2x od arty i długo nie pożyłem, bo małpy mnie zostawiły same z VK XI tier i zszedłem na hita, zadajć jej około 400dmg.

[74] ;)

mery sie pyta czy kura bana wylapala :)

tylko haubica, nawet jesli nie chcesz uzywac gold ammo

E?

Hetzer trafia na tiery 3-6. Na tier 3-4 WSZYSTKO rozwalasz uzywajac HE. Na tier5 wiekszosc bierzesz na 2 strzaly. na tier 6 - raczej nie. Uzywajac golda jestes w stanie uszkodzic nawet czolgi tier8 od przodu - tylko ze takich nie spotykasz. Dlatego zazwyczaj wozi sie 50/50 HE/gold ammo (ew 100% gold ammo jak jestes burzujem - chociaz HE czasem sie przydaje). Albo jak wolisz inaczej: hetzer z haubica wygra z hetzerem z pinokiem srednio 95% czasu. Te 5% to snajper strzelajacy z ukrycia w dupala :)

Ide spac.

A mnie dziś wyjątkowo łagodnie MM traktuje , wszystkie gwiazdki zbite, średnio po 6 k expa na bitwę/ max 8200 na is 4/ i nawet T30 o dziwo wszystkie strzały w celu i z odpowiednim dmg. Chyba zebrał już ode mnie daninę krwi i łaskawy się zrobił ;P

niezle dzis zale na ping w klanie slysze niektorzy twierdza ze nawet 1100 maja
u mnie tez nieciekawie do 60 skacze czasami

Mi za to bardzo dobrze układa się z promocjami wargamingu.

Jeszcze niedawno odsłoniłem i od razu kupiłem IS-2 50% off w promocji, a teraz, prawdopodobnie jutro, kupię również za 50% ceny Comet'a, którego również jutro odsłonie. I odsłonie go dzięki promocyjnemu kodowi na 1 dzień premki ;)

nauka gry w plutonie dla poczatkujacych retardow nietoperz bylby ze mnie dumny

wynik naszego mausa vogels rowniez zasluguje na chwile zadumy - dopiero teraz zauwazylem ze jednak gralismy w 12 odliczajac tez ta malpe

A pro po promocji i Cometa.

2 proste pytania
1.Czy M6 (następca T1 heavy)jest aż tak słaby że ledwo nawiązuje walkę na 6 tierach (lepsze działo z T1)
2.czy według was KW-1,KW-1S oraz KW-2 nie są trochę zbyt mocne

Kurcze, w rozterce jestem, t32 pograłbym sobie, ale kapuchy nie ma. Trzeba by t30 sprzedać, którym to gra mi się umiarkowanie parszywie, tyle że wczoraj wbiłem odznakę mistrzowską przebijając wszelkie dotychczasowe swoje rekordy, więc naszła refleksja iż być może wcześniej robiłem coś źle wsiadając do tej maszyny;p
Nie no, pytanie do użytkowników t32, to zarabia?, a ile tak średnio?. WIEM, od zarabiania są t5 ale już mi się nie chce jeździć shermanem i kv-1;d, a t32 trochę testowałem na 8.4 i gra mi się jak t29, czyli całkiem zajebiśćie;d, tylko nie wiem czy zarobki tam są współmierne do tych na żywca.

Amunicja do 105mm jest po 1000 cr, tier 8 więc ok. 12tys za naprawę, z penetracją 198 może ciężko coś ugryźć a rzuca już na tiery 10.
Jeśli dobrze Ci się grało T29, to T32 też dasz radę. Weź tylko poprawkę na powyższe.

Mi bez premki T32 wychodził na okrąglutkie zero, tak uśredniając. Wygrywałem jakieś 59% pewnie, 1600 dmg na bitwe, więc w miarę znośnie, czyli zarobków bez premki nie oczekuj.

A jak ci się znudził M4, to sie przesiądź na Wolverina, zaskakująco dobrze robi kasę.

Zbiorczo :)

KW-1 jest solidnym czolgiem, ale daleko mu do OPa. Moze czesciowo go udawac jak lata z goldpestkami i haubicą, ale nadal jest slepy jak kret.

KW-1S jest OP. W rekach dobrego gracza wygrywa gry. W rekach retarda uzywajacego autoaima jest w stanie sprzatnac wiekszosc opozycji, wlacznie z polowa tierow siodmych. Do tego wyjatkowo jak na ruska ma bardzo dobry gun depression (-7 albo -8, nie pamietam teraz).

T32 zarabia jak kazda osemka, nic specjalnego. To co widzisz na tescie jest chyba x10 (jesli nic nie zmienili); poza tym tak samo jak na normalnym.

Back to czajna:
WZ-131 nadal OP :) Zajebisty czolg.
T-34-1 aka gówniak - jest gowniany. Jesli ktos chce robic WZ-120 polecam isc przez linie lightow a nie medow. Chinski med tier7 i tier8 to porazka na calej linii.
IS-2 - po prostu IS. 300 pena na goldzie pozwala mu mordowac tiery dziewiate i tyle.

UK tank desty:
- gun carrier ssie pyte. Nie ruszac, chyba ze ktos chce isc na skroty z czurcza.
- Tortoise ma 6 sekund (z hakiem) reload i 400 damage na pestke. Maszyna do mielenia zboza. Niestety jest MEGA papierowy - centurionem (226 pena) przebijalem go wszedzie na przodzie bez wiekszego wysilku. Dziala z wiekszym penem beda go po prostu jechaly. Taki TOG w wersji TD.
- FV 183mm jest trolltankiem i tyle. Nie sadze, aby byl uzyteczny poza "lol wtf 2000 damage" factor. Co nie zmienia faktu, ze fajnie sie nim trolluje. Aha - pestki HESH za 8000 sztuka :P
- chwile bawilem sie nizszymi AT-costam ale prawde mowiac zadnego z nich jakos szczegolnie nie zapamietalem. Moze jeszcze pojezdze nimi dzisiaj/jutro (i tak musze porobic screeny ;p).

Ahhh oczywiscie SU-100Y. OP fkn shit. Jesli sadzicie, ze KW-1S jest OP poczekajcie az tego gowna namnozy sie na normalnym servie. Tier 6, 195 pena ~480 damage (lub 175 i ~540 damage - obie kulki sa AP). Jest toto dosyc papierowe, ale ma sporo hitpointow i jak na czolg tej wielkosci jest zadziwiajaco żwawy.

Plotki, nowosci itp - wprost od ruskich. Mozna dodac do wstepniaka:

http://ftr-wot.blogspot.cz/

Z ciekawostek - nowy Lowe (vk71) oraz M60 Patton :)

O, nowe medy dla USA zawsze mile widziane, będę miał co zrobić z załogą z M46. Szczególnie że wspominają coś o pancerzu. Ma ktoś pojęcie z czego może się zaczynać ta nowa linia medów?

I przy okazji, czy VK3002DB to jest takie gówno jak mi się wydaje? Działa jak na VK3601H, silnik też, masa jak kupię wieżyczkę ta sama, pancerz nie rzuca na kolana... Co to w ogóle jest?

Brawler - czolg walczacy w zwarciu, krecac baczki dookola przeciwnika. Ale tak - ogolnie jest slaby.

No to się ładnie naciąłem, chciałem sobie z niego Tigera i Panterke wynaleźć, a nie wiem czy mi starczy cierpliwości na gąski i silnik...

EDIT
Chociaż w sumie, Panterke mogę sobie wynaleźć ZAMIAST gąsek i silnika, nawet taniej wyjdzie, a Tigera zrobić z VK3601H...

[106]
Obie sa dobre - 75mm do snajpienia, 105mm + HEAT na krotki dystans.

[105]
Victory!
Battle: Prokhorovka 24 lutego 2013 15:20:35
Vehicle: VK 3002 (DB)
Experience received: 5 775 (x5 for the first victory each day) // bez premki
Credits received: 43 275
Battle Achievements: Top Gun, Sniper, Mastery Badge: "1st Class"

:)
Do tego z VK DB bedziesz robil indien panzer a pozniej droga do leoparda.

Żebyś się na "panterkę" nie naciął :P
Ma niby lepsze działo, ale mobilność - "co to kurwa jest?" Wychył - żaaden, czasami coś odbije, ale uszkodzenia za 130 mogą frustrować.
Ogólnie z 7 tieru med, polecam jedynie Cometa, T20 wydawał mi się nie zły, ale chym... to już nie to.
Tiger ma fajne działo, ale w niego wszystko włazi, trzeba bardzo uważać i w przeciwieństwie do IS, trzymać raczej 2 linię.

Polecasz Cometa? Wow, raczej niepochlebne opinie słyszałem. Za to T20 całkiem przyjemny.

Ogólnie miałem nadzieję zdobyć sobie jakiś idiotoodporny czołg. Dla odmiany po amerykańcach, z pancerzem, fajną penetracją i w ogóle, więc przyszedł mi do głowy Tiger II i Panterki. Co do KT to w zasadzie jestem pewny że będzie dobry, pamiętam jeszcze jak opornie szła walka z nim na T32 i IS-3. Panterki, cóż, to taki trochę eksperyment. Niby medy, ale z pancerzem, niezłą penetracją, celnością... Co, znowu nie mam racji? Jeśli nie mam, to ostrzeżcie mnie wcześniej, bo nie chciałbym się znów do wota przez jakiś badziew zniechęcić.

Comet jest najlepszym tier7 medem, zaraz obok T20. Downies plakaly ze kometa zla bo nie ma 200 penetracji i 300 pancerza, ale kazdy kto ma chociaz troche oleju w glowie wie, jak bardzo przegiety jest czolg majacy -10 gun depression polaczone z mantletem (czego t20 nie ma).

Pantera nie jest idiotoodporna - jest do dosyc trudny i na dluzsza mete nudny do grania czolg. Masz kijowe dzialo (penetracja OK, ale obrazenia zalosne), jestes powolny i duzy. Ot latwy cel do wstukania obrazen. Tiger 2 jest bardzo dobry, ale trzeba potrafic nim grac - inaczej tez jest dosyc latwym lupem. Chociaz z tej dwojki na pewno jest bardziej idiotoodporny.

Errr dwojka zla nie jest. Powiedzialbym ze plasuje sie gdzies w polowie stawki jesli chodzi o skutecznosc - ma drugie najlepsze dzialo w swoim tierze (lepsze ma tylko centurion), jest dosyc szybka i moze taranowac. Na pewno jest lepsza niz ten chinski crap T-32-2, porownywalna z T-44 (tez sredniak). Dla mnie tier8 med plasuja sie mniej-wiecej tak:

(type 59) > centurion = pershing > pantera2 = t44 = (super pershing) > t-34-2

Wiedzialem, ze zapomnialem o jakims medzie :P Tym niestety bawilem sie tylko chwile na tescie - z tego co pamietam ladnie obniza dzialo (to jest wlasnie gun depression) i ma ~300 pena na goldzie. Niestety normalna amunicja jest dosyc plewna (172 pena?). Czolg drugiej linii/wsparcia podobnie jak frencze, ale z mniejszym magiem. Niestety nie uplasuje go nigdzie, bo za malo o nim wiem ;p

T25/2 bylo ok, ale nic specjalnego. Dzialo jak na tier7 moze byc, gra sie tym dosyc podobnie do T20 - tyle, ze masz jakistam mantlet, ktory raz na ruski rok cos odbije.

Z twojej listy:
m7 to kupsztal
AMX 12t ma upierdliwy MM ale da sie tym grac
su-85 calkiem fajne
JPZ4 nadal tragiczne
Pz4 fajne jedynie ze 105mm+gold. 75mm niestety na nim zasysa ("prawie jak T34" - prawie).

A ja juz sobie planuje,ze po ruskiej galezi ciezkich TD bede robil chinskie medy,tylko nie wiem czy isc przez srednie czy przez lekkie czolgi.
niby ten VII i VIII tier sredniej galezi sa dosyc syfiaste,ale na mysl ze mam spotowac lekkim czolgiem wsrod makakow ktorzy maja w dupie to co podspotowalem krew mnie zalewa.
no i ogolnie jakos nie za bardzo sobie radze z szybkimi czolgami,za duzo rzeczy naraz sie dzieje i czesto sie wpierniczam gdzie nie trzeba. :)
wiec jak ? naprawde az takie straszne sa te medy czy da rade jakos je przemeczyc ? sadzac po statystykach to tylko to 180 pena na VIII tierze mnie demotywuje,reszta wydaje sie byc ok.
A jezeli juz mam isc w te lekkie,to jak tym czyms grac ?

119 - dzieki asmo,skoro tak mowisz to zobacze te lekkie,moze sie naucze w koncu nimi grac jak czlowiek,nie jak malpa gladkowlosa

Hm, mówisz że Cent na poziomie Persha? Jak dla mnie to bardzo dobra rekomendacja, Pershing to mój top-2 jeśli chodzi o ulubione tanki. Cent ma ładną penetracje i celność jak widze, hm. Obniża lufę ładnie? Cromwellem sie ludzie zachwycają, Comet ma depression i mantlet, Centurion przyjemny, jeszcze mi powiedzcie, że 9ty i 10ty dają radę, to rzucę w diabły germańców i pomęczę Crusadera.

A ja juz sobie planuje,ze po ruskiej galezi ciezkich TD bede robil chinskie medy,tylko nie wiem czy isc przez srednie czy przez lekkie czolgi.
niby ten VII i VIII tier sredniej galezi sa dosyc syfiaste,ale na mysl ze mam spotowac lekkim czolgiem wsrod makakow ktorzy maja w dupie to co podspotowalem krew mnie zalewa.

TYLKO przez lekkie. I niech cie to, ze sa lightami nie zmyli - te czolgi maja 1800-2200 dpm, porownywalnie (jak nie wiecej) jak czolgi srednie ich tieru. Poczawszy od WZ-131 masz tez golda z 260 pena wiec jestes w stanie uszkodzic wszystko co zobaczysz. Ja gram nim jako passive scout a po chwili przechodze w kill mode i poluje na samotne czolgi. Jest on zblizony stylem gry do AMXow, tylko ze nie ma automaga - stad musi rozwazniej wybierac cele.

wiec jak ? naprawde az takie straszne sa te medy czy da rade jakos je przemeczyc ? sadzac po statystykach to tylko to 180 pena na VIII tierze mnie demotywuje,reszta wydaje sie byc ok.

W tej chwili mam tier7 i jest tragiczny. Moglbym smialo go wrzucic do kategorii crap, tak jak VK DB i KV 13. Tierem8 jezdzilem tylko na tescie i wiecej nie chce - w ramach kompletowania drzewka po prostu uzyje free expa do skonczenia trackow i wiezy a WZ-120 wynajde z WZ-132. Gówniak i tyle.

A jezeli juz mam isc w te lekkie,to jak tym czyms grac ?

Jak wyzej - scoutujesz/mordujesz. Musisz niestety uzywac dosyc czesto gold ammo, ale maja one znosne ceny. 59-16 po wymaksowaniu jest podobny do bardzo szybkiego T-34. WZ-131/132 jak wyzej - AMXy bez automaga.

[118]
Hm, mówisz że Cent na poziomie Persha? Jak dla mnie to bardzo dobra rekomendacja, Pershing to mój top-2 jeśli chodzi o ulubione tanki. Cent ma ładną penetracje i celność jak widze, hm. Obniża lufę ładnie? Cromwellem sie ludzie zachwycają, Comet ma depression i mantlet, Centurion przyjemny, jeszcze mi powiedzcie, że 9ty i 10ty dają radę, to rzucę w diabły germańców i pomęczę Crusadera.

Cent ma obnizenie takie jak pershing: -10 stopni. Niestety ma gorsze gold ammo i to czuc.
Crusader i "pomeczyc"? Swietny czolg. Ogolnie dla mnie cala linia brytyjskich medow jest genialna.
Tier 9 jest jednym z najsilniejszych czolgow na swoim poziomie. Ma penetracje jak tier10 i dostep do HESHa, do tego -10 gun depression. Tier10 niestety jest juz wyraznie slabszy, chociaz tragedii nie ma. Ot sredniak.

Wiesz, jak ktoś dobrze gra, to każdy czołg jest dobry. Mi crusader nie przypadł do gustu, ani nie szybki, ani nie pancerny, celność nędzna i w ruchu i w snajpieniu, taka-tam penetracja, słabe obrażenia, mam gdzieś że duży RoF, to mi akurat niewiele daje, wole mocne pierdyknięcie. Dobra, to obczaję te brytole.

Wiesz, jak ktoś dobrze gra, to każdy czołg jest dobry.

Nie jest to prawda :P Niektore gowniaki zawsze takimi pozostana - chociazby KV-13. Mozesz grac swietnie, a ten czolg i tak bedzie crapem.

Crusader ma jedna GIGANTYCZNA zalete - genialne obnizenie lufy. Prawidlowo grany crusader pokaze przeciwnikowi tylko fragment wiezy - powodzenia w trafianiu w taki cel.

reksio -> to że trafiasz na "debilów-polaczków" to tylko problem twojego mózgu. Ja trafiam na debili niemców, francuzów, węgrów, czechów itp.
Polacy to jedna z wielu nacji na serwerze, a że liczna to i większa ilość noobów.
Wyluzuj trochę z obrażaniem własnej narodowości,bo face to face dostał byś po staropolsku w ryj :P

p.s. a tu sobie sprawdź jakiegoś skandynawa, albo niemca ksywka "cr4ck3n" wyjątkowe indywiduum. :)

Mam zagwozdkę na VK 3601H-w jakej kolejności tutaj odkrywać wszystko? Czy najpierw słomkę KwK41 L/58 czy lepiej gąski, wieżyczkę i 8,8 L/56?

Konischa (czyli slomke) uzywa sie TYLKO z gold ammo, wiec jesli nie zamierzasz placic za nie - odblokowujesz to ostatnie.

Najlepiej:
montujesz 105mm i jezdzisz z goldem (hue) (tak, wiem ze tez gold ammo, ale wychodzi lepiej niz konisch)
tracki - wieza - 75mm - 88mm

IS-7|Defeat|Yes|2 630| 470| 3| 1 106| 0| 41| 0| 85,71%| 2 670

Wzięte z World of Tanks statistics.

5x exp to 5x exp :)

Nie mam jeszcze 110, ale prawdopodobnie tak. Za maly damage na peek-a-boo

wyglada na to ze synek zauberera11 tyz ciupa w wota

http://ftr-wot.blogspot.cz/2013/02/cheaters-beware-anti-cheat-software.html

Victory!
Battle: Siegfried Line 25 lutego 2013 09:26:21
Vehicle: AMX AC Mle. 1946
Experience received: 13 130 (x5 for the first victory each day)
Credits received: 78 018
Battle Achievements: Radley-Walters's Medal, Steel Wall, Top Gun, Sniper, Sharpshooter, Master Gunner, Reaper,

prawda

Jak tu nie posądzać WG o machloje z MM skoro kiedy gram Heavy 9 przypadków na 10 mam arty party a jak tylko wsiądę w scouta to nagle ani jednego retarda do upolowania?

@malyb89: Widziałem gościa co miał kilka tysi bitew i 3x% wygranych, nie wyglądał na bota.

Ok T-34-1 raz jeszcze. Wiem, ze narzekam na niego, ale da sie tym grac. Chociaz niestety nie jest dobry - jak dla mnie jest gdzies na poziomie pantery; ciut lepszy niz T-43 (stary ze 100mm, nie wiem jak nowy) i lepszy niz DB oraz KV-13, ale ogolnie jednak smietniczka. Do tego ma jeden duzy problem: krytyki. Ammo rack jest slaby (zrackowal mnie T-44 jednym strzalem ze 100mm... smutne, o T34 czy KV-5 nie wspominam), czolg pali sie co chwile, wieza czesto sie blokuje. Co trafienie to problem.

W jaki sposób mogę rozwinąć czat i podejrzeć znikające wiadomości?

Nie możesz, po za tym przy obecnym poziomie randomów nie ma sensu, bo większość to siema pl.

jedna bitwe chcialem zagrac zamiast tego 15 minut musialem pisalem ticketa do supportu...

Co to kurwa ma być ja się pytam? 7 penetracji pod rząd za okrągłe 0!

daj replay

a zanim dasz: w co strzelales?

Nie nagrywam. [Ale zacznę bo takie perły wymagają upamiętnienia]. IS3 KV4. Ja w IS.

jestem prawie pewien ze trafiales w spaced armor (pancerz warstwowy?)

tak, zacznij nagrywac - bo pozniej sie okazuje, ze wszystkie bajki o "0 damage penetration" to po prostu blad strzelajacego. zreszta nie widze zadnego powodu aby nienagrywanie mialo jakikolwiek sens. miejsca na HDD nie masz aby max 1mb/bitwe trzymac?

Wielce prawdopodobne, co nie zmienia faktu że kurwica człowieka trafia na taki widok.

Swego czasu miałem nieodparte wrażenie że mi nagrywanie zamula rozgrywkę. Po wyłączeniu odzyskał wigor.

http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/215471-ban-za-mody/page__st__60__p__4113051#entry4113051

no bo juz mnie kurwica brala strzelajac przez te psu na bude potrzebne krzaki i drzewa

@Fett: Zawsze w kadłub, chyba, że walczysz oko w oko, wtedy walisz po włazach, albo takiej prostokątnej płycie na przodzie wieży, tyle, że można od niej dingnąć jak jedziesz niskim czołgiem. No i przy większej odległości zależy jak jest przeciwnik do ciebie ustawiony, bo jak próbuje głupio kontować to ci wystawia jedną ze stron dzióbka pod kątem prostym i powinno wchodzić aż miło. Gdy stoi do Ciebie prosto to zależy czym strzelasz, bo np. IS'em miałem czasem problem przebić dolną płytę, więc strzelałem w dziób, ale czasem schodziło na bok i rikoszetowałem. Ale to tylko opinia bananka, bo makakiem już nie jestem, chociaż ostatnio mi eff troszkę spadło po tych ich zmianach.

Fett
IS 3 na prawej stronie ryjka ma czerwoną gwiazdkę. Celuj troszeczkę powyżej niej, a znajdziesz ammo rack. Możesz odżałować jeden złoty nabój.

Reksio: do zarabiania to premium TD :)

[171]
Porownywalne czyli z derpem? masz SU-152, ktore ma 800 damage i 2xx penetracji na gold ammo :P. Oprocz tego SU-100 jest bardzo fajnym czolgiem (nadal ma 122mm), SU-85 znosne (z tego co pamietam zabrali mu armate 100mm wiec jest slabszy niz byl).

Ja osobiscie niezbyt lubie ruskie TDki, skonczylem robic SU-152, ale caly czas mnie po prostu irytowal (chociaz SU-100 bylo swietne).
Frencze skonczylem po zrobieniu Ac Mle 46 - bylo ok, ale najlepsze dopiero przede mna (nie mam credsow na nie w tej chwili).
Niemieckie poza Jpz4 sa ok i gralo mi sie nimi wyjatkowo dobrze. Teraz zostala do kupienia tylko jagoda e100 (nie mma credsow i mam wazniejsze zakupy przed nia) oraz jpantera 2 (jezdzilem tylko na tescie ale wyglada na swietny czolg - po prostu jpantera z lepszym dzialem).
Amerykanskie skonczylem na T25/2 i Jacksonie, jak bedzie promo to pchne dalej - docelowo E4.
Brytole - raczej sobie daruje (chyba ze na 1st winach) - wszystkie sa powolne i irytujace. Do tego maja slabe dziala (tier8 biegajacy z 20funtowka? serio?)

Tak to t30 pod młotek, tyle że wstrzymam się z t32 póki co, pocisnołem go trochę bardziej na teście, będąc na dole tabelki zęby trochę zgrzytają z frustracji;d, hmm pociski odłamkowo-burzące, fakt zazwyczaj wchodzą, ale czy jakaś małpka poległa kiedykolwiek ze śmiechu?;d,gold ammo odpada, no przecież chciałem na tym zarabiać trochę;p
Więc zostaje linia IS, IS-3 już tuż tuż, czołg idealny jak na mnie, dobra pena, piepsznięcie, szybki, zwrotny, świetny profil, odbija niemożliwe;d
Żeby zadość uczynić sobie brak td w stajni idę w linie ruskich td, aktualnie su-100, zabawa jeszcze lepsza niż przy su-85, a taki ISU-152, takie działo na tym tierze pożoga, w dodatku nie robi różnicy dół czy góra tabelki, zawsze daje radę i całkiem przyjemny w obyciu.
Wolverine, testowany, spoko maszynka, trzeba by doexpić na niego, 1.7 skupienia, wow, wreszcie jakaś załoga o której nie można powiedzieć iż jeździ odurzona.
Ciekawe jak AT 2 będzie zarobkował, wprawdzie wygląda jak gówno na gąsienicach, no ale 203mm pancerza z przodu i derp gun z całkiem niezłym przeładowaniem, to akurat jest ok;p, brzmi jak sporo stalowych ścian;p

Obczajacie te filmy
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=X8Gl2HnbdNc&feature=endscreen ?
Miła odskocznia od codziennego whine'u i całego tego gadania o małpach.

[181]
Chyba czas zaczac nowa zabawe w tym watku: "Replay or it didnt happen."

Ehh zobacze wieczorem - WOT sie uparl, ze bedzie odpalal replaya przez klienta testowego i nie daje rady tego zmienic...

EDIT:
ok juz dziala, lookamy

EDIT2:
pierwsze trafienie poszlo w kołnierz wieży - widac ze siedzi na bardzo przekoszonej czesci = autoding
drugie trafenie prawdopodobnie weszlo w sam kant gornej beli (niby plama po rykoszecie znajduej sie w jej centrum, ale jest za mala - normalnie sa one wieksze, wiec pewnie reszty nie zarysowalo). Niski roll + lekko przekrecona wieza i tyle.
trzecie trafienie to kolejny autoding - trafiles w gorna czesc przedniego pancerza pod katem circa 80 stopni (czy 10 stopni, jak kto woli).

Noobmeter działa na takiej zasadzie, że dopóki nie sprawdzisz swoich statów to nie mają Cię w bazie, więc przy pierwszym sprawdzaniu nie ma przy Tobie wykresów, dopiero później albo przy każdym sprawdzaniu pojawiają się dodatkowe staty i powstaje wykres, albo po pojawieniu się w ich bazie automatycznie pobiera dane.

Ja swoim KV-1S nie patrzę na odległość tylko walę, nie ważne czy 100 czy 500m i celność utrzymuję na poziomie jakichś 70%, a czasem można ładnie kogoś nie spodziewającego się odparować.

mozna i frapsem tylko sciagnij sobie pelna wersje albo za nia zaplac (co kto lubi) w "demie" mozna nagrywac jedynie 30s filmiki

Dziś był pierwszy kontakt z kampanią czołgów. Tam jest jeszcze większy random niż grając solo -_-

kompanie w wocie dziela sie na: 80% siedmiolatki i amatorzy a reszta to zabojcy ktorzy przewaznie jesli cos przegrywaja to na zasadzie kanibalizmu w starciach we wlasnym gronie - jak nie trudno zgadnac trafiles na jakies mieso armatnie ;)
czasami to wrecz wyglada nieprzyzwoicie gdy losuje dla fioletowych pomidory czystej krwi