Forum: Wrestling [73] Jak wrażenia po Royal Rumble ?

spoiler start

opener WHC Last Man Standing Match: del Rio vs Big Show, żaden nie zabookowany na zabijakę, jedyny duży bump, to chokeslam(?) na stół z wysokości, ale dość solidny. Kilka uderzeń krzesłem, schody, i "duck tape? really? stood that low?" - cytując Animala, ale akurat końcówka mi się spodobała. Del Rio zbiera solidną reakcję i wygląda całkiem poważnie jako WHC, kładąc Showa 2 razy w LMS.

druga walka: TT championships: ... po takiej końcówce wróżę rychły koniec Rhodes Schollars. Czyściuteńko pojechani w 10 minut, plus wydarzenia z RR matchu świadczą że panowie pojda w swoje strony. Walka przyzwoita, Bryan i Kane jak zwykle solidni podobnie jak ich przeciwnicy.

Royal Rumble Match: nie zamyka gali, i na początek walki chyba jedyny plus całego PPV. Powrót Chrisa Jericho! Mark out moment dla mnie, odnowienie feudu z Zigglerem, ciekawe co dalej. Plusy:
+Y2J
+spot Kofiego i spot Bryana z Kane`em :D
+długi czas Zigglera.
+powrót Goldusta i chyba rozpoczęcie feudu z bratem
+końcówka, gdzie w ringu mieliśmy czołowych graczy w WWE (niestety ale gdyby znalazł sie tam ktoś inny to byłby policzek w stronę tych panów)
+brak zapchajdziur w postaci wejsć komentatorów
minusy:
-zastanawiałem się czy nie dać tutaj wygranej Ceny, ale ciężko jest mi wskazac kogos kto mógłby dostać wygraną (w kontekście karty na WM, która jest dość ciasna).
-RR match był dość krótki (wejscia chyba były co minutę?)

Main Event, WWE championship match CM PUNK vs THE ROCK:
ktoś mówił że Punk wyciągnie więcej z Rocka? czy można coś wyciągnąć z pustego pudła? Rock nie pokazał nic, w porównaniu z WM28 tutaj było: pare clothesline`ow, Rockbottom botchnięty na stole, Peoples elbow i nic, kopanie, i slapy, kopanie i slapy, wpierdol od Punka, wstał slap slap. I tak oto historyczny title reign kończy się bo Rock dostaje laske z połykiem od Vince`a. Wyglądał jak Lesnar w walce z HHH na SS, kick out po powerbombie przez stół która wykluczyła Rybacka z walki na jakies 10 minut. A sam przypina Punka, który właściwie wycierał nim podłogę po PEOPLE`s ELBOW!? really!? ayfkm!? wtf!? Geniusz bookingu w momencie zgaszenia świateł, Cole:"shield shield". IMO mógl być każdy nawet Cena. Szybko się uwinęli jeżeli było ich 3, bo akcja trwała parenaście sekund. Potem Vince wpada, i hero Dwayne wygrywa . Najbardziej oklepany schemat: face dostaje wpierdol, kontra, finisher , face wygrywa. Moje życie wygląda na strasznie długie, bo doczekam sie twice in a lifetime. i mam nadzieję na pożegnanie Dwayne`a po WM`ce.

spoiler stop

spoiler start

Pomijam już nudnego us champa i fatalny tag team match.

Ale to miał być last man standing match no kurwa chyba jednak nie, do cena vs edge to nawet startu nie miało.

RR match.... wiecie co tam było plusem ? powrót Goldusta to był chyba jedyny plus całej tej gali.Wygrał Jasio haha koleś ujebał w 2012 wszystko no serio wszystko, a teraz tak o z dupy wygrywa jeden z ważniejszych meczów w kalendarzu kurwa omg.

Ogółem jak to teraz piszę to aż sam do siebie się śmieje i wygląda do naprawdę dziwnie.

Kurwa IC champ facet który miał mieć ogromny push zostaje wyrzucony przez nieznanego gościa z nxt, kurwa no roczny facepalm się szykuje.

Ale czekajcie wraca Y2J i chyba będzie feud z Dolphem i wiecie co ja się nie zdziwię jak na wm będzie kolejna walka o walizkę i on ją serio straci <lol2>

A na koniec main event to już był istne jaja w czystej postaci <lol2>. To ogromne bożyszcze fanów jest tak drewniane, że się patrzeć nie da, ale lepsze jest to, że ci sami fani twierdzą, że drewniany jest Cena i Orton to jest dopiero przejaw hipokryzji.A wiecie kto nie jest drewniany Seth Rollins a koleś nie dostał szansy w rr matchu za to mieliśmy ciekawszych cudaków, ale jak już wiele osób stwierdziło tarcza nie długo przepadnie i chłopaki też fakt Vince jest za głupi aby trzymać takich wrestlerów on potrzebuje gwiazdy typu Rock.Koleś całą walkę nie pokazał żądnej ciekawej akcji, ale to jeszcze nic, beka to jest dopiero na koniec, ryback po takim samym jebnięciu o stół wyleciał praktycznie z matchu, ale roki wstaje po dwóch minutach włazi do ringu dostaje jeszcze większy oklep i wali people elbow który finiszerem jest totalnie chujowym ale cudownie poskładał kolesia który ponad rok trząsł federacja oomg omg ,lol2> <facepalm>

Do tego całą akcja z tarczą, ło kurwa to dopiero było, Cole nakurwia to na pewno the shield wpierdala się vince wiadomo, że to była tarcza jeb same nostradamusy <lol2> jeszcze numery lotka niech podadzą...

Nie wiem po co to całe story ?? Przecież punk nie powie oszukaliście mnie nikogo nie było widać, chcę rewanżu jedne na jeden bo przecież jest ec i nie ma na to szans.A jeżeli chcą zrobić punk vs tarcza to gratuluję jeszcze większego geniuszu.Chyba, że Punk stanie na czele tarczy stworzą drugiego nexusa ale to już zbyt oklepane.Jedynie jakby punk wygrał ec i treaple threat na wm ale wątpie.Natomiast nie zdziwię się jak dziś na raw wpierdoli się taker i będziemy mieli feud z dupy z punkiem i tym sposobem karta na wm trzymana w wielkiej tajemnicy okaże się kpiną znaną od dawna.Vince to serio myśli, że fani wrestlingu to debile, chociaż patrząc wczoraj na reakcje po zwycięstwie rock to może....

spoiler stop

spoiler start

- Zacznijmy od początku czyli pre show. Walka absolutnie niczym się nie wyróżniała. Wygrał Cesaro i dobrze

- Walka o WHC. Walka sama w sobie podobała mi się. Nawet co dziwne bardziej od main eventu (a może nie takie dziwne?). Fajny chock na stół. Oklepany przez Jasia motyw z taśmą tak mnie nie raził. Raziło mnie jednak zabookowanie ADR. Koleś przez pół roku co miecha oklepywany był sromotnie przez rudego a pokonał dwa razy i to w takiej stypulacji wielkoluda z, którym Sheamus nie dawał rady. Głupie ale we wrestlingu często się to zdarza i już się na to uodporniłem. Co dalej ? Na RAW i SD! lamety Show'a a potem EC. Wrzucą pewnie tam Ortona, Rudego, Ryback'a i może Barretta ?. Sam nie wiem co wykombinują z tym pasem na kolejnym PPV

- Tag Team match. Dupy nie urwał. Hell No nadal champami ale zbliża się już to do końca. W RR matchu mieliśmy właśnie początek końca tego Tagu.

- RR Match w środku karty przed main eventem ? No Chance in Hell ! Nie podobało mi się to bo byli jeszcze bardziej ograniczeni czasem. Co do wejściówek co 2 minuty to nigdy tak nie wchodzą a WWE steruję tym kiedy kogo wypuszcza. Na początku po promie Dolpha i po tym jak mówił, że połączy pasy zapaliła mi się lampka i miałem nadzieje, że to on wygra. W sumie to chyba byłby najlepszy scenariusz. Wyobrażacie sobie jak wywindowało by to w górę Dolpha ? Zrobił by taki sam motyw jak Y2J pokonując The Rock'a i SCSA jednej nocy. Nie zdziwił bym się jakby Ziggi pokonał na WM The Rock'a i Y2J właśnie. Tak wiem moje marzenia... Co do całej walki. Znowu mieliśmy jobber rumble. Miły oczywiście początkowy shocker z Y2J, z Goldastem mniej, szkoda, że Godfather nie pobujał się trochę dłużej w walce bo chyba wyrównał rekord Santino w najkrótszym pobycie w Rumble. Swoją drogą Wade Barrett zaspoilował przed galą, że w ciągu 3 lat na RR Matchu zobaczymy Papa Shango a jak wiemy to ten sam gościu. Walka nie była za bardzo emocjonująca. Bo Dallas zaczął z grubej pizd.... WWE aż tak w niego wierzy ? W NXT nie wyróżniał się absolutnie niczym. Liczyłem, że Kane pobije ogólny rekord eliminacji w RR Matchu ale tylko wyrównał się z Stone Coldem. Gdy w ringu zostali Sheamus, Ryback, Cena to pomyślałem sobie, że z trojga złego najlepiej jakby wygrał Wędkarz. Nie wiem co by przyszykowali dla niego na WM ale nie chciałem oglądać drugiego z rzędu zwycięstwa Sheamusa a co gorsza wygranej Ceny tylko pod The Rock'a.

- No i main event? Po pierwsze neta zerwało mi na początku walki więc oglądałem ją od momentu mniej więcej, gdy Rocky zboczował Rock Bottom na stole. Szumne zapowiedzi poszły się ... po tym jak The Rock nic nie pokazał w tej walce. Na prawdę nie chce mi się nic więcej o niej pisać bo zbiera mi się na wymioty. A końcówkę to chyba bookował Russo jak za najlepszych lat (może po zwolnieniu w TNA przyjęli go w WWE?)

spoiler stop

spoiler start

Reign CM Punka robił wrazenie ale to nie fair w porównaniu to innych równie dobrych zawodników.

Haha ale już titel shot z dupy dla kolesia co pojawia się raz w roku już ok ;D

spoiler stop

spoiler start

Pre-Show: The Miz v. Antonio Cesaro o U.S Title: Walka na średnik poziomie. Symulowana kontuzja Miz'a. Antonio pokazał kilka normalnych rzutów. Wygrał Antonio i jest dalej U.S Champion'em i dobrze.

Last Man Standing: Alberto Del Rio v. Big Show o W.H.C Champion'a: Walka mi się dosyć podobała. Trochę uderzeń krzesłami, rzut Big Show'a na Alberto za ringiem. Potem akcja ze scenografią, gdzie Big Show wykonał potężny Chokeslam na Alberto Del Rio na stół. Następnie walka przeniosła się koło barierek. Big Show chciał wykonać Spear'a, ale Alberto zrobił unik i Big Show rozwalił barierki. Potem kilka uderzeń krzesłem, wsadzona ręka w schody i kolejne uderzenie krzesłem. Końcówka całkiem fajna przywiązane nogi Big Show'a do lin. Wygrał Alberto i jest dalej W.H.C Champion'em.

Tag-Team Title's: Team Hell No v. Team Rhodes Schoolars: Walka na normalnym poziomie. Szkoda, że wygrał Tag-Team Hell No. Coś mam przeczucie, że to powoli koniec Tag-Team'u Rhodes Schoolars.

Royal Rumble: Na początek pojawienie się Chris'a Jericho jako 2 zawodnika w tego rocznej walce Royal Rumble. Mr. Show Off i Chris bardzo długo się trzymali w tej walce. Od samego początku wytrwali, aż do finałowej 6. Szkoda, że nie wygrał Mr. Show Off, bo miałem taką nadzieję, po tym jak tak dobrze się trzymał w tej walce. Pojawienie się Rey'a i Car'y to było raczej pewne, bo nawet były informacje o tym, że Rey i Cara mają wrócić w okolicach Royal Rumble. Pojawienie się Goldust'a na plus możliwe, że zacznie spór ze swoim bratem Cody'm. Goodfather za długo w tej walce nie uczestniczył. W finałowej 3 zostali: Ryback, Cena i Sheamus. Myślałem, że wygra Sheamus, ale jak zobaczyłem, że Cena wygrywa to się bardzo zdenerwowałem. Przez to, że Cena wygrał Royal Rumble znaliśmy wynik M.E Royal Rumble.

M.E o W.W.E Title: CM Punk v. The Rock: Rock nic nie pokazał w tej walce. CM Punk pokazał kilka akcji lotniczych. Rock przez większość czasu obrywał. Straszny błąd podczas Rock Bottom na stół. Nie wierzę w to, że CM Punk stracił Pas na rzecz Rock'a, który jest w ringu chyba jeszcze gorszy niż Cena. Potem akcja ze zgaszonym światłem i gadanie Michael'a, że to The Shield. CM Punk przypiął Rock'a, ale pojawił się Vince i walka zaczęła się od nowa. CM Punk pookładał trochę Rock'a. The Rock nagle nie wiadomo skąd zrobił Spinebuster. Potem wykonał People's Elbow i The Rock wygrał W.W.E Title. Szkoda, że panowanie CM Punk'a jako W.W.E Champion'a dobiegło końca.

spoiler stop

spoiler start

-JERICHO! CHRIS JERICHO! Y2J! AYATOLLAH OF ROCK AND ROLLA! ORGAZM!
-Goldust
-Spot Kofiego
-i w końcu część gali która absolutnie skradła show - Cena drze ryja że jedzie na WM i przybija piątkę facetowi w koszulce "We hate cena" który ma minę "no kurwa za jakie grzechy?"

spoiler stop

spoiler start

-Liczyłem na więcej powrotów w RR matchu na jedną walkę, gdzie było new age outlaws ja się pytam?! Chciałem również aby JBL pokazał młodzieży jak się uprawia wrestling. A także na powroty na dłużej, obiecywano mu gruszki na wierzbie, napaliłem się na JoMo i na Carlita a tu co?!
-Zakończenie ME, a dokładniej to, że Rock nie wziął pasa od razu, kiedy Vince zabrał go Punkowi, mógłby trochę przyhellować, korona bu nie spadła, ale nie, wszystko pod publikę i trzeba wstać po finisherze tarczy i wklepać mistrzowi. Miałem nadzieję, że Rocky wygra (drewno nie drewno markuję mu) ale nie w taki sposób.

spoiler stop

spoiler start

Preshow oglądałem od połowy , Antonio broni pas
WHC - pominąłem najciekawszy moment :( , nie obejrzałem Chokeslama na stół , Del Rio broni pas
TT Championship - nudna walka , nie znoszę TT Matchy , Hell No broni pas
RR Match - Y2J is back !!! Y2J is back !!!
Goldust powraca, Godfather 1sekundę , 2 sekundy w ringu ?
... Cena wygrywa :(
WWE Championship - nie chciało mi się oglądać tej walki , best botch of the year,
koniec reignu Punka w ten sposób AYFKM,WTF

spoiler stop

spoiler start

Wygrana przez elbow ? To to jeszcze przechodzi ? Gala przeciętna i za wiele się spodziewałem po RR Match reszta mnie nie obchodziła. Nie było zbyt ciekawych powrotów dostałem lekką faze na widok godfathera ale po cóż 3 sekundach minęła... Nie oglądałem spotu Ziggiego i odrazu oglądałem walkę, a tam ? Pustka, ciekawy spot Kofiego i tyle, na końcu miałem nadzieje że jaś przegra dobra nie miałem bo zaspoilerowałem sobie wynik... No ale tak ową bym miał gdybym nie zaspoilerował , cicho liczyłbym na Rybaka. Ciekaw jestem czy Jaśio wystartuje po WHC czy WWE z The Rockiem co prawdopodobne bo ponoć Lesnar szykuję się na Punka..

spoiler stop

spoiler start

Było to prawdopodobnie najgrosze Royal Rumble PPV jakie oglądałem. Aż brak mi słów by opisać moje zażenowanie, więc zacznę od plusów:

- Powrót Jericho, chyba największy plus RR i widać, że będzie miał na WM'ce rewanż z Dolph'em
- Co do Ziggler'a to nawet nawet pokazał się, choć nie rozumiem tego całego podniecania się nim to cieszę, że jednak WWE dobrze go bookuje.
- Pojawienie się Goldusta i Godfather'a xD

A teraz minusy:

- Strasznie nudny Royal Rumble Match. Poza kilkoma powrotami i "Cudownym" wyratowaniem się Kofi'ego to wyszło strasznie słabo.
- Bo Dallas czy jak mu tam. Nie oglądam NXT, ale gość nie wydaje mi się kimś na kogo będę czekał oglądając RAW lub SD. Choć zobaczymy co z nim zrobią, bo wygląda na to, że będzie miał feud z IC Championem.
- Pojedynek o pasy Tag Team nie odstawał od tego co widzimy na RAW, SD czy ME.
- Strasznie średni US Title Match. Uważam, że obu stać na więcej.
- Last Man Standing Match. No co jak co, ale tutaj bookerzy się nie popisali, bo stypulacja daje strasznie dużo możliwości.
- Nie wiem po co segment Bret'a z ADR. Nazwanie Del Rio Meksykańskim Bret'em Hart'em było nietrafione. Czekam teraz, aż Del Rio zacznie używać Sharpshooter'a xD

I teraz największy minus RR ... WWE Championship Match. To było takie słabe, że miałem ochotę przestać oglądać. Rock naprawdę nic ciekawego nie pokazał, a miałem duże oczekiwania dotyczące tej walki. Poza tym najlepsze stało się po wznowieniu walki. Rock po Powerbombie na stół, kopniaki w narożniku, Elbow Drop nagle ożywa i mamy Spinebuster + People's Elbow i po robocie ... BEZ JAJ! Nie sądziłem, że poziom terminatorzenia Ceny da się przebić, a jednak. Punk został wydymany. Po tak imponującym Title Regin'ie pojawia się The Rock, który z dupy dostaje Pas mistrzowski. Niech Vince naprawdę przekażę władzę dla Tryplak'a i Steph, bo już świruje na starość. Obecna sytuacja przypomina mi WCW, gdy Arquette był tam mistrzem. Nie mam już nic do powiedzenia. Mam tylko nadzieję, że szykują coś ciekawego dla Punk'a na WrestleManię, a jak nie to oficjalnie Rocky wydymał Punk'a.

Ocena gali to 1+/6 - Okropny początek Road To WrestleMania

spoiler stop

spoiler start

Punk nie odzyska pasa, nawet Vince nie jest taki szalony, żeby przerwać tak długi run z pasem i dać go odzyskać Brooksowi po kilku dniach. Może się jeszcze pokręci przy Rocku ale nie ma co liczyć na tytuł.

spoiler stop

spoiler start

Szkoda, że Jasiek wygrał :(

spoiler stop

spoiler start

Na dzisiejszym Raw twarzą w twarz staną Paul Heyman i Vince McMahon, gdy prezes WWE będzie miał coś ważnego do powiedzenia menadżerowi CM Punka. Warto też przypomnieć, że dzisiejsze Raw odbędzie spod znaku Raw Roulette.

spoiler stop

spoiler start

No cóż. Gala nie powaliła. Ale po kolei:

Pre-Show - Walka przeciętna, ale cieszy fakt obroninia pasa przez Antonio.

WHC Last Man Standing Match - Walka całkiem ciekawa. Big Show pokazał kilka fajnych rzeczy, jak akcja ze stołem. Alberto jednak obronił pas i wykorzystał oklepany przez Jaśka numer z taśmą klejącą.

Tag-Team Championship Match - Nic nadzwyczajnego, ale cieszę się z obronienia pas przez Team Hell NO.

Royal Rumble Match - RR Match w środku gali?! Nie róbmy jaj z pogrzebu. Walka bardzo średnia. Cieszę się z powrotu Jericho, który nawet długo się trzymał, tak jak Ziggler. Powrót Goldusta też mnie uczieszył, ale powrót Godfather'a trochę spieprzony. Finałowa piątka była całkiem fajnie przemyślana. Pod koniec myślałem, że Ryback da radę, ale niestety. Cena wygrał RR Match i zobaczymy go na WrestlManii w walce wieczoru.

WWE Championship Match - Co tu dużo pisać. Walka nie porwała mnie. The Rock obrywał przez większośc walki, ale i tak dawał radę się podnieść. Akcja ze stołem to naprawdę jakieś nie porozumienie. Oczywiście podczas walki zgasło światło i Shield interweniowało, a Punk w ten sposób obronił pas. Zaraz. Czy aby na pewno? Nie. Vince przybył na arenę i po małej gadcę z Rockiem wznowił walkę. Po niecałej minucie Rock wykonał Spinebuster i Peoples Elbow i wygrał walkę. I tak oto panowanie najlepszego na świecie dobiegło końca.

spoiler stop

spoiler start

- Co oni robią z Tensai'em ja się pytam ? Niech lepiej go zwolnią !
- Brock is Back !!! xD
- Rematch Punk vs. The Rock na EC seriously ? I lipa, że Rocky nie wejdzie do komory
- W takim razie co komory RAW nie będzie ? Bo Cena wybrał chyba WWE Championship na WM więc o title shota Chambera nie zrobią
- Karaoke Challenge ? Nie chcę oglądać takich rzeczy we wrestlingu. Jeb... PG!

spoiler stop

spoiler start

Na zapleczu WWE pojawiły się narzekania na powrót Chris Jericho w Royal Rumble Matchu. Część osób nie była z tego zadowolona, gdyż uważa, że Y2J zabrał ich miejsce w tym pojedynku. Chris podpisał krótką umowę z WWE - do WM 29, gdyż cztery dni po PPV wyrusza w trasę koncertową z Fozzy. Co prawda ma jeszcze 10-dniową trasę po Australii na przełomie lutego i marca, ale to spowoduje absencję tylko na dwóch galach RAW i na kilku live eventach. Y2J spędził w ringu Royal Rumble Matchu prawie 45 minut. Był to najdłuższy występ uczestnika w tegorocznym pojedynku.

spoiler stop

spoiler start

Tensai w damskich ciuszkach odpierdalający nie wiadomo co, to był gwałt psychiczny litości kogo to bawi...

Przemowa Ceny, że wypiera pas wwe no naprawę szok...

Ale cała ta akcja z baretem i tym dallasem no beka jak cholera, chłopaki z tarczy dostają póki co samą lipę, a jakiś ziomek zaraz dostanie titel shota o ic, pomijam fakt wielkiego pushu dla weda, a póki co czysto na raw składa go rookie.... <lol2>

Potem oczywiście roki i od razu wiedziałem, że zacznie się wszystko od słowa finally, słuchać się tego bełkotu nie da.No i dobijamy do finalnego momentu w którym okazuje się, że na gali EC będzie chyba tylko jedna walka w tej stypulacji co to kurwa jest, co z rokiem jest nie tak ? on ma jakiś immunitet na walkę jego filmowy ryj nie może się zarysować ? i ta końcówka jego przemowy, prawda jest taka, że jedyne co obejrzymy na ec to jego festiwal botchy, przy cenie, rocki chociaż jakoś wygląda bo obaj drewniani jak stodoła, ale przy punku to dajcie spokój.

spoiler stop

spoiler start

Postać Punka była genialna, to jego wkurwienie i zachowanie jakby każdemu chciał zrobić krzywdę ocierające się wręcz o psychozę to było naprawdę świetne, takiego punka chcę oglądać.

No i oczywiście powrót Lesnara i piękne poskładanie Vincea ;D

i to chyba tyle..

spoiler stop

spoiler start

To co zrobili z Tensai'em to jakiś żart chyba. Nie mają z nim co robić, to niech go po prostu zwolnią.

CM Punk będzie miał swój rewanż z The Rocki'em na E.C 2013, ale czy to oznacza, że nie będzie Komory E.C w walce o W.W.E Title ? Chyba wszystko na to wskazuje, a więc po co Rock dostał W.W.E Title skoro nawet do komory nie wejdzie. Nie zasłużył według mnie ani w 1 % na Title-Shot'a, ale przecież Vince dzięki niemu dużo zarobi, a walka na W-Manii 29 z Ceną będzie taka drewniana, że jej nawet się oglądać nie będzie dało.

Ten żółtodziób pokonuje Wade'a ? Też znikąd dostaje walki z I.C Champion'em. Może jeszcze ten żółtodziób odbierze I.C Title Wade'owi, który ma Pas nie cały Miesiąc.

Dobrze, że chociaż CM Punk się dobrze spisał za mikrofonem. Denerwował publiczność i to mi się bardzo podobało w jego przemowie i zachowaniu. Żałuje ciągle, że panowanie CM Punk'a jako W.W.E Champion'a dobiegło końca.

Fajnie, że Brock Lesnar powrócił. Ciekawe z kim zawalczy na W-Manii 29. Dobrze, że poskładał Vince'a zasłużył na to, że dał Rock'owi W.W.E Title znikąd.

spoiler stop

spoiler start

HHH

spoiler stop

spoiler start

Rocky vs Cena
Brock vs Punk

spoiler stop

spoiler start

W.W.E Title: The Rock v. John Cena.
Brock Lesnar v. Triple H.
Rey Mysterio v. Sin Cara.
Ryback v. Big Show.
W.H.C Title: Randy Orton v. Sheamus.
U.S Title: Antonio Cesaro v. Jack Swagger.

spoiler stop

spoiler start

Jak dla mnie skonfrontowanie Punka z Lesnarem to średni pomysł, ale po wczorajszym raw i tego nie można wykluczyć

spoiler stop

spoiler start

Cody vs Goldust
Lesnar vs HHH plus vince jako sędzia.
Punk vs Cena vs Rock
Cesaro vs Swager
Dolph vs Jericho
Sin Cara vs Mysterio
Orton vs Del Rio
Barrett vs Ryback (tak trochę z dupy ale co tam )

spoiler stop

spoiler start

Poza Początkiem z Punk'iem, konfrotacją Punk-Rock i końcówką to wiało nudą.

Niestety po tym RAW wygląda na to, że na Elimination Chamber zobaczymy tylko jeden taki Match i jak dla mnie to wielkie WTF. Jasio wybrał WWE Championship jako swój cel na WM'ce (a ktoś myślał, że będzie inaczej?), a Rock będzie walczył z Punk'iem o pas WWE. Mam nadzieję, że skład EC SD będzie jakiś ogarnięty bo obecnie obstawiam, że zobaczymy tam Del Rio, Big Show'a, Randy'ego i Sheamus'a. Jeszcze od biedy wsadzą tam Ryback'a, a ostatnie miejsce powinien zająć Cesaro, który jest materiałem na nowego WHC. Zobaczymy jak to się ułoży.

Bo Dallas niczym mnie do siebie nie przekonuje obecnie i wrzucenie go do głównego rosteru to w moim odczuciu duży błąd. Jestem pewny, że w NXT jest ktoś jakis lepszy Face, niż on.

Jericho i Ziggler na pewno zmierzą się ze sobą na WM'ce, lecz ciekawi mnie czym zajmą ich na EC.

Zakończenie gali wskazuje, że na WM'ce zobaczymy Rematch pomiędzy Brock'iem i Triple H'em. Cóż zobaczymy jak to będzie.

Nie wiem czy tylko ja to zauważyłem, ale WM'ka szykuje się na jedną wielką galą, gdzie zobaczymy same walki rewanżowe min.:

- Brock vs HHH II
- Jericho vs Ziggler II
- I wisienka na torcie ... Once Again In a Lifetime, Rock vs Cena II

A tak .... ten kto wymyślił śpiewającego Khali'ego i Tensai'a w sukience nocnej powinien zostać wyjebany na zbity pysk, bo to właśnie przez takie akcje spada oglądalność RAW. Na miejscu Tensai'a raczej nie przedłużałbym kontraktu, gdyby mieli robić ze mną coś takiego dalej.

Druga gala na Road To WrestleMania słaba.

spoiler stop

spoiler start

-Punk zaliczył jeden z najgorszych występów jakie u niego pamiętam, zwykle jest świetny a dzisiaj przy pierwszym wyjściu był po prostu smieszny, ale nie w tym pozytywnym słowa znaczeniu. Za drugim razem się poprawił, ale nadal był poniżej poziomu, wpasował się w tygodniówkę.
-Rocky nic ciekawego nie powiedział, ale też nie było źle, ot norma u niego.
-Cena coś tam popierdział, słuchałem jednym uchem, zapamiętałem tylko, że skoczy po złoto.
-Jericho to jedyny jasny punkt tygodniówki.
-Lesnar wraca, liczyłem na tryplaka, nie dostałem.
Co do rewanżu Punka z Rockiem może być tak, ze Vince go zrobi jako tradycyjny EC match bo cośtam cośtam Paul przeskrobał, zły punker nie dostanie czego chce bo tak.

spoiler stop

spoiler start

Wbrew wcześniejszym informacjom Brock Lesnar nie podpisał przygotowanego nowego dwuletniego kontraktu z WWE aż do wczorajszego RAW. W trakcie weekendu pracowano nad kilkoma zapiskami w tej umowie. Nieznane są oficjalne ustalenia, ale prawdopodobnie Brock będzie pracował na przynajmniej trzech galach PPV w trakcie każdego roku obowiązywania kontraktu. Jeżeli będzie taka potrzeba to liczba jego występów na PPV może zostać zwiększona do czterech w ciągu roku. Pozostałe zapisy są prawdopodobnie podobne do tych z wciąż jeszcze obowiązującej umowy.

spoiler stop

spoiler start

Okazało się, że dzięki osobistej interwencji Wade'a Barretta turniej Intercontinental Cup, który miał rozpocząć się w tym tygodniu na WWE Main Event i jeszcze do wczoraj był reklamowany na oficjalnych stronach federacji, ostatecznie został odwołany. Dosłownie przed chwilą taką informacją podzielił się sam Wade Barrett, który absolutnie nie kryje zadowolenia z takiego obrotu sprawy.

I am pleased to announce that I have managed to negotiate a complete cancellation of the #IntercontinentalCup tournament."

I think you'll all agree that this is fantastic news. Warm regards, Your Intercontinental Champion."

spoiler stop

spoiler start

Booker T przedstawił zawodników, którzy wezmą udział w Elimination Chamber Matchu o miano głównego pretendenta do walki o World Heavyweight Title na WrestleManii 29.

Wśród uczestników znaleźli się: Randy Orton, Sheamus, Kane, Daniel Bryan, The Great Khali i Dolph Ziggler, który oznajmił jednak, że nie ma potrzeby walczyć o title shot gwarantowany przez walizkę Money In The Bank, którą może wykorzystać właśnie na WM29 i tym samym zwolnił jedno miejsce, które zajął powracający po długiej przerwie Jack Swagger.

Tym samym na PPV zobaczymy #1 Contenders Elimination Chamber Match z udziałem 6 byłych mistrzów świata:
Randy Orton vs Sheamus vs Kane vs Daniel Bryan vs The Great Khali vs Jack Swagger

Z kolei aktualny mistrz świata Alberto Del Rio i Big Show najprawdopodobniej raz jeszcze zmierzą się w pojedynku o pas mistrzowski. Jeżeli WWE planuje specjalny rodzaj walki to nie został on jeszcze podany do wiadomości.

spoiler stop

spoiler start

Szkoda, że komora tylko jedna i tylko o title shota

spoiler stop

spoiler start

Czemu tak gala ma jeszcze w ogóle nazwę Elimination Chamber ?

spoiler stop

spoiler start

El Generico w minionych dniach pomyślnie przeszedł testy medyczne, podpisał kontrakt z WWE i niedługo (już w przyszłym miesiącu) powinien trafić do federacji rozwojowej. Na zapleczu mówi się, że jego pobyt tam ma być w miarę krótki, ma przyzwyczaić się tylko do stylu WWE i ich ringu, a potem wskoczyć do głównego rosteru. Nie wiadomo tylko czy oficjele postanowią pozbawić go maski czy jednak pozostanie w niej przynajmniej przez jakiś czas. Jest to w ostatnich kilku latach kolejna gwiazda sceny niezależnej, która trafiła do WWE.

spoiler stop

spoiler start

Najpierw na Hi.a.C 2012 była jedna walka Hi.a.C, a teraz na E.C 2013 będzie tylko jedna walka w komorze. Z roku na rok jest coraz mniej tych walk. Niech może po prostu zmienią nazwę P.P.V i po kłopocie.

spoiler stop

spoiler start

HENRYYYYYYYYY

spoiler stop

spoiler start

Orton vs Barrett czy oni już walczą non stop ? tylko po co, żadnego storlyineu z tego nie ma Orton IC też nie przejmie.

A dwa, czemu Heyman już z Punkiem nie wychodzi ? nie miało to przecież żadnego zakończenia, poprostu ot porzucono ;/

spoiler stop

spoiler start

Walka Punk vs Y2J coś pięknego, drewniany Rock nie ma nawet szans przy tym ;)

Cała ta zabawa shield vs cena,ryback,sheamus walki z tego też chyba raczej nie będzie bo jak i kiedy ? oby chłopaki z tarczy coś sensownego na wm dostali

spoiler stop

spoiler start

O dziwo RAW podobało mi się, szczególnie Main Event. jeżeli WWE utrzyma poziom tego RAW i trochę go zwiększy w następnych tygodniach to może z tej RtWM coś będzie. MizTV wypadło dobrze, powoli szykuje się rozpad Hell No, feud Del Rio-Big Show staje się zjadliwy, Santino dostaje łomot od powracającego Swagger'a, nie musiałem męczyć się oglądając Dolpha i jego ekipy, powrót Henry'ego w roli niszczyciela, kolejne dobre promo Punk'a, a Main Event był świetny i w mojej opinii mamy pierwszego nominowanego do Match of The Year.

Jedyne co mnie ciekawi to co robił w tym czasie WWE Champion :)

Ogólnie RAW ocenię na 4/6

spoiler stop