Przed laty była tutaj taka fajna zabawa, w której forumowicze wpisując się opowiadali dlaczego taka a nie inna ksywka :) Zabawa co prawda była, ale codziennie dochodzą nowi użytkownicy więc myślę, że w celach integracyjno-zawężających stosunki można ją ponowić i tym samym czegoś się o sobie dowiedziec ;]
Historia mojej ksywki nie będzie sporym zaskoczeniem. Jakieś 11 lat temu gdy zaczynałem przygodę z Internetem, jako krnąbrny nastolatek serfowałem po jakże popularnych wtedy chatach. Jednym z moich ulubionych pokoi był "Star Wars" na onecie. Z racji, że przebywała tam stała grupka koniec końców postanowiłem zarejestrować całego nicka. A, że pokój był jaki był a ja akurat przechodziłem okres fascynacji Gwiezdnymi Wojnami zarejestrowałem się jako Boba_Fett. A, że fascynacja przeszła a piękny jeszcze to okres w dziejach internetu był gdzie krótkie ksywki były wolne tak powstał Fett (Boba jakoś dziwacznie brzmiało ;P).
Co ciekawe, na GOLu chciałem zarejestrować się inaczej, ale inna ksywka była zajęta :( Najlepsze jest to, że po paru ładnych latach zorientowałem się, że to ja osobiście zająłem sobie chcianą ksywkę pół roku wcześniej :) A że na Fett`cie pare ładnych postów siadło tak zostałem przy niej :)
A jakie mroczne historie skrywają wasze ksywencję? :>
Mannan – rodzaj polisacharydów pochodzenia roślinnego zbudowanych z reszt mannozy. Mannan w ostatnim etapie biosyntezy streptomycyny indukuje działanie streptymycynazy - enzymu rozkładającego streptomycynę B (produkt uboczny) do streptomycyny A (pożądany produkt - antybiotyk).
Podobnie do twojej historii, akurat byłem w trakcie oglądania anime "Naruto", a że potrzebowałem coś się na GOL'u spytać to taki dałem nick. Musiałem dodać x bo samo Naruto było zajęte.
W sumie to nie ma sensu sie tu wpisywac, bo w ogole mnie nie obchodza Wasze historia, wiec was moja pewnie tez nie :P
Miało być fresh ale zmieniłem na fresz czyli sok, nie wiem czemu lama, akurat mi to kiedyś przyszło do głowy,
Czader to moja odwieczna ksywka, a że była zajęta dodałem do niej ''-Master'', nie wiem co mi odwaliło, teraz wydaje mi się ten nick taki głupi.
-->
Wychowałem się wśród zdziczałych, wojowniczych ludów północy, a jak zakładałem to konto to jeszcze byłem dosyć chudy.
Grish to moja ksywka która powstała od imienia, a reszta to efekt radosnej twórczości mojego kuzyna który zmiksował ją z Kill'em All. Tak powstał nick którego używam wszędzie gdzie samo Grish jest zajęte
Impreza na rynku pozniej hostel a ze nie chcialo nam sie spac to stwierdzilismy ze zagramy w karty ;)
Wiec kolega tak: to co moze poker, oczko albo ewentualnie makao :)
A ja wtedy wystartowalem a moze by tak w czarnego piotrusia zagrac no i tak juz zostalo ;)
(najleszpsze jest ze pozniej nie mowili do mnie czarny piotrusiu albo poprostu czarny tylko zostalo samo piotrusiu- no ale coz zycie ;)
ktos kiedys powiedział na mnie kefir...
Chciałem wymyślić na szybko jakiś nick, a że lubiłem postać Ambitnego Łosia z komiksów Śledzia zamieszczanych w Playu to przyszło mi jako pierwsze do głowy :)
Pół z nazwiska, pół wymyślone od tak z dupy. Przynajmniej unikatowe.
^ Zapomniałem, że mam już inne konto, heh.
Tak czy siak nie podam prawdziwego nicku, bo nie chcę znowu widzieć blokady przy pisaniu postów za nic.
Grałem w dead space'a - zostało Ishimura, potem niektórzy zaczęli skracać do "Iśi"
Na fali popularności 2 vs 2 na Battle.net ------>
Kazuya Mishima - postać z Tekkena, w którego wiele lat temu zagrywałem się do upadłego. Co ciekawsze, na tym forum użyłem tej ksywki po raz pierwszy, później dopiero zmieniłem maila i zacząłem używać go w innych miejscach.
Najpierw był Spec czyli skrócony Spector (chodziło o Warrena Spectora, a raczej jego gry).
Potem próbowałem odpalić multika w Dawn of War z tym syfnym GameSpy, który nie dawał grać jeśli się miało zmienne ip jak w neo.
Za każdym razem program wymagał zmiany ksywki bo obecna jest już używana. Absurd jak z Barei.
Do tego dawał propozycję „przyrostków" czy przydomków.
I tak powstał SpecShadow.
Moja ksywka wzięła się z przelotnej fascynacji serią "Half-Life". Nadal uwielbiam tę grę, ale nick chętnie bym zmienił. Wie ktoś czy jest w ogóle taka możliwość?
Moze byc to dziwne, ale ta ksywka pochodzi z Planescape: Torment (po wielu przeksztalceniach):
- Davea Trias
- Daeva
- Deva
- Aeszma Deva
- Asmodeus/Asmodeusz
Do dzisiaj uzywam zarowno Deva jak i Asmodeus/sz - i de facto "reaguje" na obie :)
Moja pochodzi znikąd i jest najgorszą ksywką, jaką według mnie można mieć :)
Najchętniej bym ją zmienił
Mając te 13-14 lat wydawało mi się cool, aczkolwiek ostro walczyło z "Sauron13".
Na szczęście wygrał ten nick i zasadniczo ujdzie :).
Złączenie liter imienia i nazwiska. ;)
Kiedy się rejestrowałem, internet był dla mnie czymś nowym i niezrozumiałym, nie przywiązywałem uwagi do konta, rejestrowałem się na golu pod kilkoma nickami i byłem strasznie głupim trollem. Mam tutaj kilka kont z tamtego okresu, tylko jedno ma fajniejszą ksywkę od tego, ale jakoś tak wypadło, że zostałem przy tym i nie chciałem się z nim rozstawać.
Wtedy ta ksywka wydawała mi się taka zabawna.
Chcąc uciec od popularności na polskiej scenie pewnej gry ;) oraz nie chcąc być dalej łączonym z pewnym portalem growym gdzie cała redakcja dała dupy wymyśliłem sobie taką, nic nie znacząca i z niczym nie kojarzącą się ksywkę. O ile pamiętam inspirowałem się Raabem Himself z Jackassa.
Na co dzień wśród znajomych i współpracowników mam zupełnie inną ksywkę.
Będąc małym chłopcem, byłem dość pulchny. Kuzyn nigdy nie mówił do mnie po imieniu, tylko zawsze zwracał się do mnie Klucha, Kluska, Kluchmen (mój nick na Steam, on to wymawiał "klajśmen"). Czemu jest błąd ortograficzny? Bo gdy pierwszy raz w życiu używałem komputera, w ogóle nie ogarniałem klawiatury. Więc gdy trzeba było założyć mail, wpadłem na pomysł loginu "klucha" kolega wpisał "kluha666" (dyslektyk), a 666 to takie gówniarskie pisanie :P Wtedy wydawało mi się lepsze niż, jakiś inny napis, czy liczba.
Tak oto przedstawia się legendarna historia powstania mojego nicka.
10-12 lat temu dlugo szukalem jakiejs bajeranckiej (przynajmniej tak mi sie wtedy wydawalo) ksywki. Akurat ogladalem serial animowany Spiderman i gdzieś tam pojawiała się postać, która nazywała się Shocker. Spolszczyłem ją sobie trochę i ta-dam. Stąd moja ksywka. A 1 wzieła się z prozaicznego powodu - Shoker byl juz zajety:)
EDIT:
Swoją drogą jak wyszukałem przed momentem Shokera w googlach, aby zdobyc obrazek, to pojawił sie jeden ciekawy wynik:D
http://en.wikipedia.org/wiki/Shocker_%28hand_gesture%29
Z głupoty, nie mogłem wymyślić jakoś żadnego nicka prócz błahych typu: Marcin0000 itp. ale takich nie chciałem, no więc pomyślałem że dam sobie jakiś oryginalny nick, też mi nie przychodziło do głowy to postanowiłem wziąć taki co pierwszy wpadnie do głowy, i wpadł taki co mam tyle że z Częstochową na końcu co zmieniłem potem na Gestochowę - bo fajniej.
Dostałam bana na poprzedni nick, a że pilnie coś z koleżanką chciałyśmy znaleźć (bodajże utwór Alicji Janosz) to koleżanka założyła konto na to jedno zapytanie, które przestała następnie używać więc je przejęłam ;) Ale dlaczego akurat nutkaaa koleżanka wybrała to pojęcia zielonego nie mam :P
Fox mówią na mnie od czasów 1 klasy gimnazjum (10 lat temu), nie raz zdarza się usłyszeć jak ktoś mówi po prostu do mnie " lisie " itp .
w latach szkolnych miałem na pieńku z jednym kolegą, zaczął mnie od gadów wyzywać, jakoś się przyjęło gad, jednak część osób stwierdziła, że to zbyt brutalnie brzmi i spróbowali zdrobnić i wyszło gadzina, aczkolwiek gad też nadal obowiązuje.
To jest mój drugi nick, z racji tego że pierwszy był zajęty musiałem jakiś wymyślić. Dużo grałem w Mortal Kombat a mój ulubiony zawodnik to Scorpion, po malej modyfikacji i skróceniu wyszedł obecny, geneza nicka wyjaśniona:)
Jeszcze w czasach podstawówki gdy byłem dobry w biegach przełajowych chyba po wygranych zawodach powiatowych wuefista powiedział na mnie jaro olimp. Jaro - wiadomo od imienia. Choć nie do końca wtedy wiedziałem czy mówił jarooli czy jaroolimp, jakoś utkwiło mi to w pamięci i zakładając maila użyłem tego pierwszego zwrotu. Później kolega powiedział, że to było jednak jaroolimp i używam w necie obydwu nicków.
Legion - na tą część mam wiele wytłumaczeń, ale chodzi dokłednie o Legion na C&C:
LEGION is an advanced artificial lifeform created by Kane himself in order to succeed CABAL as the Nod's premier tactical AI, and to help him use the Tacitus.
A 13 dodałem bo lubię tą liczbę.
u mnie jak u wielu innych - moja natywna ksywka (shatter) byla juz zajeta, wiec uzylem rezerwowej ktora powstala z 3 liter kraju i 3 miasta w ktorym mieszkam (pol-tar). Bez finezji ale zwykle taka ksywka jest zawsze wolna wiec jak nie moge swojej zwyklej to uzywam tej :)
Czy istnieje sposób na zmianę swojej ksywki bez konieczności zakładania nowego konta?
Kiedyś (jak miałem jakieś 10 lat) to wybrałem sobie do internetu ksywkę Rayman. Ale po jakimś czasie (okolice 12 lat) bardziej spodobał mi się Xanatos z Gwiezdnych Wojen - nie jestem żadnym wielkim fanem SW, po prostu jak jechałem na jakiś wyjazd to chciałem mieć coś do czytania, a w sklepie akurat leżała książka. Już nawet nie wiem co to za autor ani co to za pozycja, gdzieś mi się podziała. I Xanatos nie był tam z czego głównym bohaterem, jego imię tylko się przewijało.
Prawdę mówiąc nie pamiętam, kiedy "o" zamieniłem na "0", w każdym razie bardzo szybko. Po prostu na jakiejś stronie (chyba tenbit.pl?) Xanatos był zajęty, a nie chciałem żadnego xanatos123, więc zrobiłem Xanat0s. A że nie pasuje mi to graficznie z wielką literą, wyszedł xanat0s :)
Mr. JaQb --> Nie.
[edit]
Troszkę pogrzebałem w pamięci, przypomniałem sobie okładkę, przejrzałem internet i już wiem - Uczeń Jedi: Narodziny Mocy. I miałem rację, Xanatos tam pojawia się dokładnie na samym końcu książki w formie autora notatki :)
[46]Zapytalem sie o to w pytaniach i uwagach. Wiem, ze nie ma takiej mozliwosci fizycznej i na pewno nie samemu, ale moze...
csw - skrót miejscowości
thomas - Tomek
93 - rocznik
pl - miałem konto na różnych stronach, nawet zagranicznych, a że chciałem mieć jeden nick, żeby później nie było problemu z logowaniem ze względu na moją pamięć pl przyjęło się wszędzie.
Nie będę oryginalny, od nazwiska :)
W zerówce kolega mnie tak "nazwał" i tak zostało do dziś. Niektórzy nawet nie znają mojego imienia a znają ksywkę.
Gdy miałem 4-5 lat moja mama kupiła mi chyba mój pierwszy komiks w życiu a był to Thorgal część 15 "Władca Gór". Mam go do dziś, podobnie jak większość komiksów z tej serii. Xinjin - to plemię które spotykaja bohaterzy bodajże w częściach 10-13. No i tajemnica wyjaśniona :P
Bo mam trudne życie...
Mój nick wziął się ze słynnego NFS Most Wanted (2005) po prostu zafascynowałem się tą grą, a postać Razora jakoś mi zainspirowała :P
ja jak zaczynałem eksploracje internetu w wieku 8 lat mniej/więcej chciałem sobie założyć konto do gry(chyba lineage 2) przechodząc również okres fascynacji serią Władcy Pierścieni; lubiłem Gimli'ego i chciałem nick krasnolud. Potem próbując zalogować się do gry coś mi nie pasowało-wpisywałem nick i hasło, a non stop pokazywało mi, że hasło lub nick są błędne. Zajrzałem na maila i się okazało, że zamiast "s" wpisałem "d". Jako, że nie tylko ja lubiłem w tamtym okresie krasnoludy, to wszędzie "pospolita" nazwa była zajęta, więc zostałem przy swoim z "d".
Już się tak do tego nicka przyzwyczaiłem, że używam go praktycznie wszędzie i jeszcze nigdy nie był zajęty ;)
Azeroth brzmi jak nazwa krainy czy jakiejś rzeczy, nie jak nazwa osoby, więc zmieniłem "o" na "a", co dało w moim mniemaniu wydźwięk bardziej ludzki. Nigdy nie miałem głowy do nicków (nazw poprzednich kont na golu w ogóle nie pamiętam), więc długo się nie zastanawiałem i wpisałem pierwszą rzecz, która mi do głowy przyszła i brzmiała w miarę sensownie.
Moją ksywkę wziąłem z zamierzchłej reklamy LOT-u, w równie zamierzchłych czasach.. Najgorsze jest to że to jest moja pierwsza i jedyna ksywka i nie mam ochoty jej zmieniać ;(
Moja ksywka nie ma nic wspólnego z moim życiem w realu. Potrzebowałem czegoś chwytliwego po prostu :)
Geneza mojej ksywki rozpoczyna się kiedy mając 7/8 lat zainspirowałem się imieniem 'Lee' (od Bruce'a Lee, mimo że nie jestem wielkim fanatykiem). Kilka lat później dodałem do tego imienia pierwszą literę mojego imienia (Max) i tak oto wyszło leem. Czasami bałem się, żeby ktoś nie pomylił ksywki ze Stanisławem Lemem lub Licomp Empik Multimedia (LEM).
Meeps Aglia to błystka na ryby, kiedys taka łowiłem szczupaki i mi sie ta nazwa spodobała.
Xanat0s - zawsze myślałem, że to z gothica. W sumei nie wiem czemu, tak mi się kojarzyło. Ale rzeczywiście tam był Xardas :P
Tak BTW. GOL jest jedynym miejscem we wszechświecie gdzie posługuje się ksywką Fett ;)
Od Razor1911.. a cyferki pewnie dlatego, że Razor było zajęte, dlaczego 247? Nie wiem, są to losowe cyfry tak jakoś mi się spodobało.
Wymyśliłem tą postać na potrzeby mojego opowiadania ... imć Darat był łowcą nagród, typkiem spod ciemnej gwiazdy ... inspirowałem się wtedy Yoshimo oraz Renalem Krwawym Skalpem z BG 2 ...
Ronnie od Ronaldinho a liczba 120 to tak bez powodu :P
Jak zakładałem konto, mój brat był obok mnie. Poprosiłem go, żeby podał mi jakąś ksywkę. Po 2 sekundach zastanowienia się odpowiedział: "dobryziomal135". Tej ksywki używam tylko na GOLu. Normalnie wszędzie nazywam się Skowronxter. Nazwisko + xter.
Ji'ser to było imię mojej postaci ze Star Wars RPG (jeszcze papierowe d6, 2nd ed.; lata '90). Takie właśnie, tylko dlatego że stały pseudonim był zajęty.
W mych młodych latach, w harcerstwie, starsi koledzy nazwali mnie Zajcef (przez 'f' właśnie), wariacja na temat nazwiska oraz postaci gen. Zajcewa z "Ekstradycji". Nie podobało mi się, ale przylgnęło bardzo silnie. Wtedy był to bardzo oryginalny pseudonim, nie miał nic wspólnego z na wpół fikcyjną postacią Wasilija Zajcewa z "Wroga u bram", bo film ten powstał dopiero 6 lat później. A niech cholera weźmie J.J. Anauda i "pięknego Jude'a"...
Niestety, jak rejestrowałem się na GOLu (jako członek CMHQ, jednej z federacyjnych podstron), to Zajcef był już zajęty. Przez innego CMHQ-owca. Ale w rejestrze graczy miałem już zajęty ten mój pseudonim. Wyszło dosyć śmiesznie. Był sobie on -- Gant na CMHQ o pseudonimie Zajcef na GOLu -- i ja -- Zajcef na CMHQ, jiser na GOLu :)
moja ksywka tak?... wiec tak pewnego dnia szukałam ksywki na devianta takiej stałej i z pomocą przyszła moja koleżanka ... popatrzyłysmy na mojego psa i stwierdziłyśmy że ma pysk jak anubis wiec chcialam sie tak zarejestrowac lecz ten nick byl juz zajęty no i tak powstał anubissus kuniec :)
spoiler start
no
spoiler stop
bo wszystkie inne zbanowane a lubię Jurajski Park
[71]
Po to założyłeś nowe konto, żeby nam napisać skąd się wziął Twój nick?
Dostajesz dziś dwie nagrody: puchar z kasztanów za tytuł Idiota Tygodnia oraz złotą plastikową łopatę za odkopanie wątku sprzed pół roku.
Kyriet - Kiedyś usłyszałem takie angielskie powiedzenie "kyrie", do dziś nie wiem co znaczyło. Jeżeli ktoś wie, może wytłumaczyć.
Nie ma czegos takiego, jak 'angielskie powiedzenie kyrie', to co najwyzej pochodzi z lacinskiego "kyrie eleison" (lord have mercy, czyli Boze miej litosc).
Nie wiem czy przypadkiem nie usłyszałeś skróconej wersji "kyrie eleison", które oznacza po prostu "Panie, zmiłuj sie nad nami" czy coś w ten deseń. ^^
Ten nick? Od imienia, pierwszy raz użyty dawno, dawno temu w Warcrafcie III...
[77], [78] Dziękuję za wytłumaczenie, skąd wywodzi się mój nick, a bynajmniej czym się kierowałem wymyślając go. Swoją drogą do tej pory nie wiedziałem nic o Kyriet w Warcrafcie III
@Kyriet pamiętam, że Mr Mister śpiewał piosenkę zatytułowaną "Kyrie"
https://www.youtube.com/watch?v=XNKbHJ3PTu4
Moja oficjalna ksywka to dexter. Wzięło się to z tego, że byłem zwykle niższy niż inne dzieci (ksywka wymyślona w "zerówce") i dodatkowo nosiłem okulary i to dosyć spore.
Ksywka na forum chyba wzięła się z nazwy leku, który był kilka dobrych lat temu reklamowany. Tak jakoś wpadła mi do głowy ta nazwa i dodatkowo kojarzyła się z moją szkolną ksywką. 9 to mój numer z dziennika. Co ciekawe, zarówno w szkole podstawowej, gimnazjum i średniej miałem/mam ten sam numer.
InGen! Wiedziałem! Oglądałem ostatnio film i tak myślę, że gdzieś już tą nazwę widziałem...
Na boisku nazywali mnie "twardy". J zajmuje miejsce r, ponieważ jako dziecko miałem trudności z wymówieniem tej litery :D
Gdy jeszcze grałem w Shakes & Fidget, na moim innym nicku ukradli mi dwa razy konto. Musiałem więc wymyślić coś nowego, nie mam pojęcia czemu padło na noszetrampki, to chyba było pierwsze, co przyszło mi do głowy :D
na cześć kumpla, który siedział w areszcie za przemyt narkotyków w Ekwadorze, tak go "ochrzciliśmy" po tym "incydencie".
ps. był pierwszym obcokrajowcem, którego ułaskawiono (ze względów zdrowotnych)
Ahaswer, bądź Ahaswerus to imię mitycznego Żyda Wiecznego Tułacza.
Od pierwszego Anime w życiu.
Przeczytałem kiedyś Dzieci Hurina i Silmarillion J.R.R Tolkiena i tam był Morgoth. Dodatkowo chciałem mieć nick który rozpoczynałby się na literę "M" tak jak moje imię, więc pasuje idealnie.
Ponieważ tylko Metal to jedyna słuszna muzyka! Ale, że metal to nie tylko muzyka, ale też pierwiastki chemiczne musiałem sprecyzować o co mi chodzi. Padło na moim zdaniem najlepszą odmianę metalu czyli Thrash!
Karoten był zajęty, więc skróciłem i dodałem cyferki :>
Z braku pomysłu na lepszą :D
Od imienia i roku urodzin :) (wszędzie używam barth89)
Wcześniej, dawno dawno temu, używałem kitus89 (od nazwiska i roku urodzin :P).
Dawno temu, była bajka o tytule "Tabaluga", w której zły bałwan, bodajże Arktos się tak zwał, więc usunąłem jedną literkę, a samo tak dziwnie wyglądało, to jako że lubię ser dodałem owe słowo i końcówkę uS by głupio nie wyglądało. :)
Samego Artos też czasem używam.
Hmmm.. to była ksywka którą wymyśliłem na poczekaniu dla postaci z Drakensang Online. Jest to angielska pochodna od mojego nazwiska, tyle powiem :) Teraz jest to nick na najważniejszych forach/profilach ;)
Dlatego,że łączy to co najbardziej lubiłem kiedy rejstrowałem się na tą stronę czyli granie i jeżdżenie na desce
Ciekawe czy ktoś to jeszcze pamięta:
"[...]
-Ale zbm jest jeszcze przede mną
-Zbm, CPN nudne to. Dawaj Juri
-ehhh
[...]"
Yuri od mojego ulubieńca z C&C Red Alert 2, a crusader z mojej ulubionej jednostki z Hirołsów.
The end.
Ksywka jest pochodnym od mojej poprzedniej GOLowej ksywki (miczek2008), która wzięła się od czeskiego słowa miček (piłeczka) i roku 2008 - inspiracja EURO 2008 :)
Poprzednie konto usunąłem, bo brzmiało strasznie dziecinnie - Micz wzięło się z poprzedniej ksywki, a kus to wynik pierwszego pomysłu, jaki przyszedł mi do głowy.
Przedwojenna nazwa mojej miejscowości, 3 ulubione cyfry, no i inicjały xdXD
Pisałem wielokrotnie :D
Miałem problemy z netem bądź były problemy z serwerem podczas rejestracji. Nie chciało mi przyjąć żadnych nicków ;) Wpisałem całkiem przypadkiem i tak zostało :D Ale jestem przynajmniej jestem rozpoznawalnym :)
Bunshiin - Anime NARUTO - była tam taka technika KAGE BUNSHIN NO JUTSU xD A, że miałem manię na to bo to oglądałem - nazwałem się Bunshin, potem jakiś czas temu abym się wyróżniał doszło podwójne "i".
Bunshin znaczy po japońsku "klon". Jestem z niej dumny :)
nie pamiętam :o
jestem przekonany że kiedyś już pisałem na GOLu historie ksywki, wymyśliłem ją właśnie żeby się zarejestrować tutaj, a używałem przez chwile, rok czy dwa i tylko Wiewiórk na GOLu został.
cswthomas93pl? Ten nick towarzyszy mi od początku mojej przygody z internetem.
csw - rejestracja mojego miasta. Taa, wiem. Ale byłem mały i głupi.
thomas - od imienia
93 - w tym roku się urodziłem.
pl - bo grałem na wielu zagranicznych serwerach, nie pamiętam już nawet w jakiej grze/grach.
I to by było na tyle. Nick się przyjął, używam go praktycznie wszędzie.
MavericKk - Sam Maverick z filmu Top Gun (zawsze marzylem aby byc pilotem odrzutowca) a tutaj MavericKK bo samo MavericK bylo juz zajete ^^
Teraz głownie Z3Mav - Z3 - Znajdz Zabij Zniknij - Mav - skrot od MavericK :)
Nikt w to nie uwierzy, ale tak mam na imię! Dlaczego - trzeba spytać moich rodziców. Historia jest podobno taka, że ojciec sam pojechał do urzędu, było już wybrane imię Bartek, a wrócił z papierami dla Ertona. Najwyraźniej zostałem strollowany przez własnego ojca, szybka lekcja życia co.
Niektórzy chyba nie zauważyli odkopania i wpisują się już drugi raz do tego samego tematu. Ja czekam na wpis Stry Moldasa.
A ja jeszcze nie wpisywałem się.
Od imienia i ,że byłem wtedy głupim gimbusem to po prostu machnąłem jakieś cyferki ,żeby się rymowały :P
kiedyś byłem chłopakiem mojej dziewczyny która ma pseudonim "jotka"
dzisiaj bym musiał siebie mianować jotkiMąż :)
Nie mam pojęcia dlaczego "grubens", ale jeśli można zmienić to chcę się nazywać Fonsz
Wystąpiłem w japońskim filmie przyrodniczym z parunastoma innymi facetami i jedną ochotniczką. Podołałem zadaniu.
Claude Speed - główny bohater GTA III, również pojawia się w SA i II
18 - wiek podczas rejestracji
czasem trafiają się ynteligenci, którzy myślą że w nazwie jest 'chmura' po angielsku :]
Nie pamiętam już dokładnie, ale raczej nie planowałem udzielać się na forum przez dłuższy czas. Wpisałem byle co- dewastator ale już nie pamiętam czy było zajęte czy po prostu bardziej podobało mi się dewastat0r :p. Teraz śmieję się z tego nicku, ale nowego konta nie chce mi się po prostu zakładać :)
"Starkiller" od domniemanej nazwy Luke'a Skywalker'a w starej trylogii. Nick'a używałem przed premierą gry the force unleashed, a 22 bo to moja szczęśliwa liczba (po premierze gry ciężko było żeby nazwa nie była zajęta). Obecnie legitymuje się zazwyczaj nickiem L3SIU pochodzącym od nazwiska.
Na mnie mówią Kiwol, od nazwiska. Lecz ksywa na forum, powstała od jednej gry, w której losowałem nick dla postaci fantasy, wylosowało Gimeo i już tak zostało :)
i3dfxi - ksywka od zamiłowania do kolekcjonowania kart graficznych nieistniejącej już firmy 3dfx.
ot, w zasadzie tyle:)