Na drugiej stronie, pod zdjęciem z PlayStation Plus, jest literówka: "PlaStation" :)
Wszystko przemija, ale te konsole nie umrą - tak, jak długo żyło PS2. Ja osobiście nie będę się interesował nowymi konsolami od razu, poczekam na lepsze, ładniejsze i stabilniejsze (a także tańsze :D) wersje.
Fajnie by było zobaczyć grę nowej generacji w ruchu. Dzisiaj są już ładne gry, ale przede wszystkim na statycznych screenach, bo takie elementy jak roślinność, włosy, mimika postaci, ciecze różnego rodzaju wciąż tkwią 10 lat wcześniej. Oczywiście grafika to nie wszystko, jednak i ona potrafi wpływać na odbiór gry.
Szczerze mówiąc... gdy gram w takiego SoulCalibura V to zastanawiam się, czy naprawdę potrzebna jest ta nowa generacja konsol. SCV w ruchu wygląda prześlicznie, chodzi w stałych 60 klatkach, do tego sam jest wykonany absolutnie fenomenalnie i nie wiem co np. mocniejszy procesor mógłby tu dać, co nie byłoby zbędnym odwracaniem uwagi. Patrzę na starutkiego Metal Gear Solid 2 z HD Collection widząc, że mimo iż technologicznie już leciwy, to nadal prezentuje się estetycznie i przekonująco, bo gdy był tworzony, to został stworzony po prostu dobrze.
Myślę przez to, że develpoerzy nie potrzebują nowej generacji - potrzebują popatrzeć na nazwiska takie jak Kojima lub Mikami, studia takie jak PlatinumGames (Vanquish, dostępny we wspomnianym PlayStation Plus, nadal prezentuje się wizualnie powalająco, mimo premiery niecałe dwa lata temu - dzięki sumiennemu wykonaniu z iście japońskim przywiązaniem do szczegółów) i nauczyć się robić dobre i lepsze gry tym co mają. Zresztą, wielu potrafi - nie narzekam na ogólny poziom gier na obecnej generacji.
Gry wprawdzie zmierzają w różne, dziwne strony (kontrolery ruchu, mikropłatności, online-passy itd.), ale to gracze sami sobie podyktowali taki rynek, a giganci rynkowi tylko odpowiadają.
mój kuzyn do teraz gra w MoH: Wojna w Europie, Burnout: Revenge albo w fife 12. Te konsole też za szybko nie odejdą w zapomnienie. Lepiej wydać grę dla (strzelam) 100 mln PS3 i X360 niż 10mln PS3 i X720 z czego nie wiadomo ile ludzi kupi tą dana gre na PS4
Niby schyłek a ceny nadal znaczące. Tylko ciągle te bundle... nie tle co narzekam co czekam na okazję do kupna konsoli. Ja na razie zostanę przy kieszonkowych, może coś się zmieni...
Jeżeli przy wprowadzeniu nowych konsol przyjdą takie bajery jak:
+Lepsze AI,
+Fizyka,
+Destrukcja,
+więcej niż 6vs6 lub 12vs12 na konsolach
+ gry fps znów dostaną masywne rozległe poziomy gdzie nie będzie to tunel prowadzący do pokoju 2x2 z bosem,
+gry przygodowe znów dostaną zagadki na myślenie i zręczność a nie tylko po....ne QTE,
+Grafikę FUllHD a nawet więcej - żeby nie musiał oglądać tego zamazanego gówna przed oczami gdzie HDR, Bloom, Blure wyapal oczy z drugi i dalszy plan jest niewidoczny.
+Grafikę i zarazem środowisko/otoczenie pełne szczegółów dobrze oskryptowane + animowane z fizyką,
+Brak lub wyraźne zmniejszenie skryptów, gdzie AI mogło by się uczyć według zagrywek gracza a nie tylko poziom w górę to przeciwnik ma 20% lepszą celność + wytrzymałość i widzi gracza przez ściany, gracz musi tyko zapamiętać gdzie kto jest i w jakim momencie oddać strzał, jak spóźni się 0.00001 sec to pada bo aimbot z przeciwnika był szybszy
+Nie będzie auto-regeneracji zdrowia na poziomach wyższych niż casual
I masa innych bajerów.
Pewnie nie ma na co liczyć jedyna różnica jak będzie to FullHD i efekty z bilbiotek DX11 gdzie po roku gry na PC znów będą miażdżyć te z konsoli.
Pewnie nadal będę grał na PC w FPS,rpg,mmo,rts na PC ciesząc się grafiką i lepszymi animacjami i zarazem wkurzając się, że muszę męczyć się w grach na PC z ograniczeniami konsol.
A czemu niby mają nie przetrwać? i tak lepsze jest wydawanie na nie, jak na PC.
Ceny ceny ceny. Nowe PS3 1000 zł nowe X360 800 zł ( + / - ceny przybliżone ). Konsole nowej generacji będą na pewno jeszcze droższe ! - i to mnie boli.
powiem tak gram teraz w Gothic-a 2 nk i herosa 5 i bawię sie świetnie na pewno poczekam na to jakie opinię bendą o nowych konsolach i przede wszystkim ich awaryjność nie chcę kolejnego złomu który umrze po gwarancji
Nie rozumiem tego calego dewagowania na temat nowosci i innowacyjnosci potencjalnych next genow. Ja oczekuje (przynajmniej od Microsoftu) poteznego potwora z hardware'm rodem z 2015 roku, na ktorym pogram kolejne 10 lat oraz pada z Xbox 360. Niczego wiecej, niczego mniej. Rozne pomysly jak Kinect, peryferia i inne kombinacje mozna wdrazac przez nastepne lata... Przy premierze X360 nikt nie marzyl o Kinect'cie a teraz mozna go po prostu podpiac...
Ceny? Przeciez 1000zl za obecnego Xboksa to wciaz uczciwa cena. Ja na nex-gen bez wyrzutow sumienia moge wydac te 1500zl. Przeciez za komputer do gier (Alienware z nowej serii) trzeba dac 11.000 zl!
Nudzicie już z tym tematem. Obecna generacja nie jest wykorzystana, bo producenci są za leniwi i nie wykorzystują 100% mocy obecnych konsol. Do tego to dopiero jakieś 75% ich mocy. Next-geny to sprzęt dla Gimbusów, Lamerów, Noobów i innych wynalazków. Next-geny zaliczą rynkową śmierć tak jak PS Vita, Nintendo Wii [słaba sprzedaż] ze względu na wyśrubowaną cenę. Sorry sokor śmieszne Nintendo Wii U kosztuje w lepszej opcji prawie 1500 zł to co??? PS 4 i XBox w nowej odsłonie zamknie 2000zł :D
Żal mi was, lepiej grajcie i korzystajcie, bo gówno robicie a na wszystko narzekacie
Czytając ten materiał dochodzi się do wniosku, że na tych starych konsolach gra która odstaje od wersji pecetowej i tak musi się sprzedać w ilościach dwóch milionów (tak twierdzą niektórzy developerzy) aby stwierdzić o jakimś tam sukcesie gry, a niektórym wydawcom to wciąż za mało i to mówimy o grach które podobno są przestarzałe technologicznie, w takim razie w jakich ilościach będą musiały sprzedawać się gry na nowych konsolach, w 5 milionach? Ile takich gier znajdzie się w roku, jestem pewny, że będzie je można liczyć na palcach jednej ręki.
Autor też zauważa sprzęty mobilne które wciągu tej generacji się pojawiły się i dały alternatywę i dla graczy i dla developerow, tam są gry tanie w produkcji, nie potrzeba setek ludzi do tworzenia danej gry, a klientów miliony.
Konsole przyszłe będą miały kinecty i move`y, tutaj cytowany pracownik Vlave nawet podpowiedział dlaczego, ponieważ miejscem konsol jest salon czy duży pokój, gdzie czas spędza cała rodzina, można grać wspólnie, a gracze są coraz starsi, mają dzieciaki, trzeba dorastać razem z nimi, z tego co widzę Valve tez zaczyna to dostrzegać.
Dlatego nie zgadzam się ze wstępem tego tekstu, uważam, że w obecnych czasach konsole nie tyle co wstrzymują rozwój technologiczny gier AAA, wręcz przeciwnie one pozwalają im przetrwać te trudne czasy jakie napotkał ten rodzaj gier, a gracze pecetowi mogą cieszyć sie ładniejszymi wersjami gier tylko z tego powodu, że wciąż wychodzą edycje konsolowe. Tytuły których nie można przenieść na konsole, są zamieniane na przeglądarkowe wersje albo ftp, nie wiem czy bez konsol istniałyby jeszcze gry AAA.
A gry AAA opóźniają wydawcy którzy domagają się astronomicznych sprzedaży.
Czytając te artykuły z GoL'a to mam naprawdę wrażenie że ten serwis jakiś nie poważny jest, oczywiście że przetrwają i bd trwać tak długo póki bd wsparcie a wsparcie nie wyłączą z dnia na dzień od tak bo next geny wyszły, w 2013 roku nie ma szans by wyszły next geny, ludzie patrzcie ile jest tytułów zapowiedzianych na tą generacje, było by to dla M$ I Sony nie opłacalne wydawać next geny, stawiam najwcześniej 2014 rok, a jak panowie i panie z GoL'a tak napaleni są na next geny to niech sobie sami je wyprodukują a nie wciskają bzdurę.
"Tim Sweeney, współzałożyciel i prezes Epic Games, stwierdził ostatnio, że wraz z przesiadką na next-geny cena produkcji typowej gry AAA podskoczy nawet pięciokrotnie" To ile teraz gry bd kosztować? Na kompa 200 a na konsole 400? No to widzę że skala piractwa wzrośnie też 5-cio krotnie, bo kto normalny wyda 200 zł na 10h gameplayu.
Wszystko przemija, ale te konsole nie umrą - tak, jak długo żyło PS2.
Zgadzam się. Gry na PS2 wychodziło jeszcze kilka dobrych lat po premierze PS3. Tak samo będzie przy premierze czwóreczki. Ze 2-3 lat będą wypuszczać gry na starszą generację. To będzie tak zwany okres przejściowy.
Tak czytam i czytam o tym steamie i się tak zastanawiam a co kurna porblem podłączyć kompa pod TV kablem HDMI i móc na nim normalnie korzystać z kompa i steama i zamiast jakieś gówno kupować? Jak pisałem w innym temacie, zbyt mało wiadomo o next genach i nie ma szans by w 2013 je wydali, 2014 rok to jak na razie najbardziej prawdopodobna data.
Ja się boję ceny gier na nowe generacje konsol. A stare konsole będą się dłuuuugo trzymać.
Obecne konsole mają być wspierane do 2015 roku i tylko od producentów będzie zależeć, czy będą chcieli nadal wydawać na nie gry. Pewnie takie gry jak GTA V wyjdą i na obecne konsole i na next-geny. Oczywiście popularność nadchodzących konsol będzie zależeć od ich ceny. Jeśli będą stosunkowo tanie, rzędu 2500zł, co nie jest zbyt wygórowaną ceną za sprzęt, który ma wytrzymać na rynku 10 lat, to mogą szturmem zdobyć kilkadziesiąt milionów nabywców na całym świecie. A na zachodzie ceny sprzętu są tańsze niż w Polsce, więc jest to tym bardziej prawdopodobne. Oczywiście next-geny muszą mieć dobre tytuły startowe. Ale zarówno Sony jak i Microsoft mają swoje serie ekskluzywne, więc z tym nie będzie problemu. A dojdą do tego porty z X360, czy PS3 szlagierów takich jak seria Uncharted, czy Heavy Rain.
Teraz mamy zastój. Gdybym ja planował zakup konsoli to wolałbym poczekać na next-geny niż u schyłku żywotności obecnych konsol zaopatrzył się w jedną z nich. Bo nie wierzę, bym na X720 nie miał okazji zagrać w GTA IV, czy RDR, więc ta jedyna przewaga starych konsol by znikła. Możliwe, że do takiego zakupu przymierza się kilkanaście, może kilkadziesiąt milionów graczy. Tym bardziej na zachodzie gdzie taki sprzęt w porównaniu do tamtejszych pensji jest tani.
Nie spieszy mi się do nowej generacji bo jest jeszcze sporo do zrobienia na obecnej. Niezalezne studia Sony pokazały że sprzęt nie jest tutaj meritum a ograniczenia wynikają z wąskiej wiedzy i wyobraźni twórców.
Ci wszyscy giganci dewelopingu powinni przestać się ścigac na jakość grafiki a zacząć stawiać na nowe marki i pomysły żeby znowu nie wychodził kolejny durny asasyn cod i fifa itd co 10 miesięcy bo to już nudne się robi ile można grać co roku w klony...
Na szczęście jest cyfrowa dystrybucja, niezalezne produkcje i małe studia które ratują cały ten cyrk na kółkach.
Świetny artykuł, jeden z lepszych na tym wortalu w ostatnim czasie. Nic tylko czekać na Playstation 4, oby już na początku Sony wypuściło stabilną wersje, które nie będzie odbiegała od kolejnych. I wsteczność kompatybilna z poprzednimi wersjami to powinno byc to o czym nie powinni zapominać.
@StopOrtografom [17]:
To o czym piszesz to jest Steam BigPicture, od dawna dostępny jako beta, a teraz już oficjalnie.
W projekcie sprzętowo-programowym Valve chodzi o uniezależnienie się od Microsoftu w kontekście zmierzanie do ograniczeń dystrybucji oprogramowania w inny sposób niż przez MS Store, tak jak na iOS. W Windows8 jest wprowadzenie sklepu, a możliwe że Windows9 x86 będzie miał taki albo jeszcze gorszy model dystrybucji niż na Win8 RT. Przypomnę, że Microsoft od każdego tytułu w ich sklepie pobiera prowizję.
Dla otwartych platform takich jak Steam, które żyją głównie z prowizji (ostatnio przy mało ciekawych promocjach na Steam więcej tam się tylko aktywuje kluczy niż kupuje ich w Steam Store, a koszty downloadu zawsze ponosi Valve) podwójne opłaty dystrybucyjne to jest praktycznie wyrok śmierci. Stąd też znana niechęć G. Nowella i innych producentów gier z dystrybucji elektronicznej do Windows8 i jego następców z wymuszanym przez MS modelem sprzedaży oprogramowania w MS Store. Stąd też zainteresowanie Valve Steamem na otwarteśrodowiska - czy to pod Ubuntu czy też niezależnego od MS Steamboxa przez którego omija się jednak niedopracowanie i zabugowanie wydawanymi co pół roku relasami Ubuntu oraz niezliczoną ilością konfiguracji sprzetowych i co za tym idzie różnych, często nie skończonych sterowników.
Wraz z wydaniem takiego SteamPC z własnym środowiskiem programowo-sprzętowym uzyskuje się jednocześnie niezależność od Microsoftu oraz sprawdzoną konfigurację gotową do pracy prosto po wyjęciu z pudełka - dla użytkownika końcowego praktycznie jak konsola. Przy masowej skali produkcji taka estetyczna skrzynka z zewnętrznym pasywnym zasilaczem może być stosunkowo tania w produkcji, estetyczna (nikt poza pryszczersem nie postawi w salonu kolubryny w postaci typowego peceta, a same obudowy typu mediacenter potrafią kosztować ładnych kilkaset zł, bo ich sprzedaż jest znikoma), oraz zbundlowana od razu z kontrolerem bezprzewodowym i pewnie startowym zestawem gier - na Steamie nawet dziś jest trochę ciekawych produkcji F2P).
Dla użytkowników typowych pecetów oczywiście pozostaje klient Steam w trybie normalnym albo BigPicture - rozwiązanie sprzętowo-programowe Valve nie wyklucza takiego rozwiązania, bo to nadal jest oprogramowany i skonfgurowany odpowiednio pecet.
Nie chce mi się tutaj teraz rozpisywać i wyprawiać wielkich esejów na temat tego jakie możliwości i ulepszenia może zaoferować nowa generacja względem wysłużonych i ograniczonych już konsol, ale stwierdzę jedno: strasznie zadziwiają mnie ludzie, którzy zastanawiają się czy next-geny rzeczywiście są potrzebne bo spoglądają na obecne produkcje wydaje im się że więcej im do szczęścia nie potrzeba. Zaprawdę dziwne rozumowanie.
Kovalow o stabilną wersje PS'a nie ma sie co martwić mam nadzieje że nie bedzie problemów z xboxem i ze słynnym już Red Ring of Death, dlatego ja sobie poczekam z rok od premiery i wtedy zainwestuje :), bd tańsza i bd przede wszystkim gry na niego, a nie kupie i bd leżeć? Ale do 2014 roku zostało jeszcze sporo czasu, dlaczego 2014 ? Bo to najpewniejszy rok i tyle :).
UP Niech zlikwidują w ogóle konsole to bd miał taki postęp że ho ho ;d. Jak na moje grafika jest dostatecznie ładna już teraz i dla mnie lepszej nie trzeba, zamiast durną drugorzędną grafiką zajęli by się fabuła, feelingiem, fizyką itd bo to kuleje od 2006 roku jak tylko weszły xbox 360 i PS 3, przed tym gry miały naprawdę fajną fabułe, były trudne i miały ten klimacik którego dzisiejszym tytułom brakuje, sorry ale jakoś w Sheparda nie mogę się tak wczuć jak w bezimiennego z Gothica czy powiedzmy mojego maga z Baldur's Gate'ów.
A ja obstawiam ze 99% osob marudzacych, że nowe konsole nie sa potrzebne po prostu nie bedzie stac na zakup nowej konsoli. A tak nie czuja sie "zagrozone" bo przeciez maja high-endowy sprzet :)
Dziwi mnie ta postawa poniewaz jest taka kwestia : KTO DO CHOLERY WAM KARZE KUPOWAĆ NOWĄ KONSOLĘ OD RAZU PO PREMIERZE ? możecie sobie siedzieć na tej generacji ile chcecie!
A ta czesc osob, ktora chcialby kupic nowa konsole od razu po premierze (np. Ja) moglaby sie cieszyc nowym sprzetem. Kogos to boli ? komus to przeszkadza ?
PS3 mam od ponad 6 lat i serio od ponad 3 kupuje moze jedna gre na rok (tylko exy). Po co mam kupowac cos na konsole skoro kupie ten sam tytul na PC z conajmniej dwukrtonie lepsza grafika, a pada podlaczam od PS3 :)
"A ja obstawiam ze 99% osob marudzacych, że nowe konsole nie sa potrzebne po prostu nie bedzie stac na zakup nowej konsoli. A tak nie czuja sie "zagrozone" bo przeciez maja high-endowy sprzet :) " A skąd ty to możesz człowieku wiedzieć czy mnie stać czy nie? Siedzisz w moim portfelu?
"A ta czesc osob, ktora chcialby kupic nowa konsole od razu po premierze (np. Ja) moglaby sie cieszyc nowym sprzetem. Kogos to boli ? komus to przeszkadza ? " hmm mam gdzieś co zrobisz z pieniędzmi... jeżeli ci nie żal kasy na sprzęt na którym w dniu premiery może zagrasz w 1 godny tytuł tak jak było to z Wii U, albo xboxem 360 czy PS 3 jak wchodziły na rynek to sobie kupuj... Sorry ale wole jednak zmodernizować kompa niż wydać 2k na pudło które po roku czy 1,5 bd już tylko ograniczało rozwój tak jak i te konsole tej generacji.
"KTO DO CHOLERY WAM KARZE KUPOWAĆ NOWĄ KONSOLĘ OD RAZU PO PREMIERZE ? " Nie krzycz, bo nikt mnie nie kaRa :(. Naucz się pisać potem się wymądrzaj na forum, twoje słowo "karze" to zapewne powinno być "każę" od "kazać" :).
" Po co mam kupowac cos na konsole skoro kupie ten sam tytul na PC z conajmniej dwukrtonie lepsza grafika, a pada podlaczam od PS3 :) " Hmm z dwukrotnie lepszą grafiką i 2 krotnie mniejszą cena -.-. I tak konsole są bardziej kaso żerne powiedzmy że przez 12 miechów bd kupował jedną grę na miech za te 200 zł to masz 200x12=2400zł << komp który all na full uciągnie :), jeśli wiesz jak go złożyć. A teraz powiedzmy modernizacja starego kompa to na rok wydatek rzędu hmm 500 zł prawie 5x mniej, a i gry kosztują o połowe mniej plus po miechu od premiery ceny gier lecą ostro w dół z reguły... Po kolejne mówią ludzie że wygoda z grania bo można sie usiąść na kanapie, hmm kupuje pada podłączam do kompa, kompa do TV przez HDMI i tez mam wygodę gry + dwukrotnie lepsza grafika, oraz oszczędzam połowe ceny gry konsolowej kupując ten sam tytuł na PC, a powiedzcie mi ile jest tak naprawdę wartych uwagi exclusievów? Heavy Rain << jedyna gra dla której wymienił bym xboxa na PS 3, i to wszystko, więc powiedzcie mi w czym bd lepsze next geny od kompów? Odpowiedź jest prosta w niczym nie są lepsze... Ahh ale wywód :D. Ale juz mnie irytuje to że ludzie są ślepo zapatrzeni w te swoje pudła stojące im obok TV czy na szafkach czy gdziekolwiek indziej... Chcesz full HD, 60 fpsów? Po cholere ci konsola podłącz kompa do TV ustaw 1080p podłącz pada i graj...
@StopOrtografom dzieki moj internetowy slowniczku jestem naprawde wdzieczny za wytkanie tego bledu :)
nie patrze w twoj portfel, ale z wypowiedzi domyslam sie, ze tego typu wdyatki musisz mocno zaplanowac tak wiec nie pojdziesz i nie kupisz z miejsca nowej konsoli, nic mi do tego ale to takze nie jest powod dlaczego nowe konsole mialyby nie wyjsc
moj PC jest modernizowany co roku w przyszlym zamierzam wymienic starsuzka i5 na Haswella a takze HD 7970 na 8970. Takze jestem glownie PC'towcem konsole kupilem po to zeby grac z kumplem przy piwku, albo czasem odpalic sobie jakiegos ex'a chociazby God of War.
Co do wygody i konsole i PC mam podlaczony pod ten sam 46 calowy TV wiec nie musisz mi tego tlumaczyc
takze twoj wywod pokazuje, ze jednak marudzisz poniewaz nie lubisz "wyrzucac" pieniedzy od razu. Czyli jednak cos jest w tym, ze 99% marudzi poniewaz nie kupi sobie konsoli od razu ?
A skoro jestes takim madrym gosciem to powinienes wiedziec, ze konsole w tym momencie blokuja rozwoj graficzny na PC (czyli twojej oszczednej platformie) dalczego ? poniewaz 90% gier jest multi platformowa. Silnik gry jest tworzony tak aby tytul mogl byc naraz tworzony i na konsole i na PC. tylko nieliczne tytuly sa tworzone "oddzielnie" tzn. grafika nie jest typowa konwersja z konsoli (via BF3, Crysis 3 - one sa tworzone oddzielnie na jednym silniku, wykorzystuja moc obydwu platform). Dlatego w twoim interesie jest aby wyszla nowa generacja poniewaz lepsza grafika na konsoli = jeszce lepsza grafika na PC.
PS. komp za 2400 nie uciagnie wszystkiego na full w 60 klatkach :P
TO że grafika się nie rozwija to jest wina deweloperów. Dlaczego ? - dlatego że nic nie stoi na przeszkodzie by tworzyć gry jedynie na PC. A dlaczego tak się nie dzieje ? - bo są łasi na kase, mają w dupie graczy i nie obchodzi ich to, ze wydając multiplatforme będzie wygladać jak z poprzedniej generacji. Liczy się flota.
Konsole konsolami, mają swoje lata i nie można ich winić ale jak widać twórcy nie chca iść ta drogą i nie chcą jak widać zaspokajać wybredne gusta pecetowych graczy - czyt. mają was w dooopie.
@up chyba kazdy to rozumie liczy sie zysk, wiekszosc deweloperow jest spolkami gieldowymi akcjonariuszowi nie wytlumaczysz dodatkowych kosztow, ktore nie przyniosa adekwatnych zyskow :)
"komp za 2400 nie uciagnie wszystkiego na full w 60 klatkach :P " Przyjdź i powiedz to mojemu kompowi na którym cisne FC 3 w ultra i 60-80 klatek :).
Hmmm ja za radeonami nie przepadam wole GF, pod które z resztą są gry optymalizowane. Mam też 46" TV oraz zarabiam sam plus mieszkam jeszcze z rodzicami więc spokojnie mnie stać żeby od ręki kupić, ale po co mam wydać 2k na coś co bd co najmniej przez rok nie używane w ogóle, bo nie bd praktycznie gier na niego tzn bd ale tytuły niskobudżetowe takie na start coś jak Zmobie U na Wii U a takie gry nie specjalnie mnie interesują :).
"A skoro jestes takim madrym gosciem to powinienes wiedziec, ze konsole w tym momencie blokuja rozwoj graficzny na PC (czyli twojej oszczednej platformie) dalczego ? poniewaz 90% gier jest multi platformowa" To żeś amerykę odkrył... Ale popatrz ile gier jeszcze wychodzi w 2013 roku aż po sam jego koniec, powiedz mi ile ludzi kupi next gena? Prawie że nikt bo i po co skoro mają gry na PS 3 czy też Xboxa 360? Watch Dogs, GTA, The last of us, beyond two souls, God of War wstąpienie, Gears of War, Dark Souls II, Castlevania itd itp. Więc mówie 2014 rok jak już to najbardziej prawdopodobny rok, i nie mów mi że nie mogę pójśc do sklepu i sobie kupić czegos od ręki nie znając mnie ani sytuacji mojej finansowej. P.S. Crysis 3 to bd benchamrk bardziej niż gra, Po za tym juz teraz gry na PC wyprzedzają o generacje konsole. A mi szczerze aż tak zajebista grafika nie jest potrzebna, niech skupią się na fabule, feelingu i fizyce a szczególnie na tym pierwszym, bo jak na razie za fabułę to żadnej z dzisiejszych gier nawet medalu najskromniejszego bym nie dał, no chyba że może hmmm, nie no jest jedna The Walking Dead, strasznie mnie poruszył 5-ty epizod :(. Ok to wszystko co chciałem ci powiedzieć. BTW następnym razem daruj sobie tekst taki jak "pod ten sam 46" TV" << bo niektórzy zaczną hejtować że się przechwalasz.
Alphalyr to samo pisałem w temacie o GTA V Xboxowym i zostałem zmieszany z gównem zarówno przez trolli jak i przez administracje dlatego sorry memory, ale dla mnie GoL jest zwykłym szmatławcem ze zbyt wybujałą wyobraźnią, kiedyś to był najlepszy serwis ale odkąd się ekipa zmieniła zarówno w TVGRY jak i w samej redakcji to jednak wole przesiadywać na GRAM'ie. Ten artykuł pod którym w tej chwili dyskutujemy jest zbędny, bo Ubi zapowiedział wyraźnie że platformy docelowe dla WD to Xbox 360, PS 3, PC nic nie wspomnieli o next genach, tak samo inne serwisy zbagatelizowały już dawno ploteczke że DA 3 ma wyjść na next geny a GoL nadal w to wierzy :).
"Przyjdź i powiedz to mojemu kompowi na którym cisne FC 3 w ultra i 60-80 klatek :)."
śmiem wątpić, że masz włączone AAx8 i wszystkie dodatkowe opcje :)
"w 2013 roku aż po sam jego koniec, powiedz mi ile ludzi kupi next gena? Prawie że nikt bo i po co skoro mają gry na PS 3 czy też Xboxa 360?"
Te same dywagacje były przed premierą obecnej generacji, a jednak sie sprzedalo nikt nie oczekiwal milionych kopii w pierwszym tygodniu/miesiacu.
Zrozum czesc kupi od razu a czesc po jakims czasie. Kolejna kwestia jest to, ze patrzysz z perspektywy Polski a my nie jestesmy docelowym rynkiem :P koszt konsoli dla przecietnego Amerykanina, Japończyka czy Niemca nie jest tak duzy jak dla Polaka.
"następnym razem daruj sobie tekst taki jak "pod ten sam 46" TV" << bo niektórzy zaczną hejtować że się przechwalasz."
chcialem Ci pokazac, ze akurat nie trafiles mowiac o wygodzie grania. po za tym w tym momencie takie TV sa tanie :)
PS. to, że coś nie jest jeszcze nie zapowiedziane na nowe kosnole nie oznacza, że nie może się na nich pojawić :)
" to, że coś nie jest jeszcze nie zapowiedziane na nowe kosnole nie oznacza, że nie może się na nich pojawić :)" A czy ja coś takiego wspomniałem? Tylko że jak wychodziły konsole obecnej generacji to hmm gier na starą generacje nie było zapowiedzianych aż tak dużo jak na tą w 2013 roku, po za tym faktem jest jeszcze fakt że jak wychodziły obecne generacje to grubo przed ich premierą wiadoma była ich specyfikacja, ja bd wyglądać itd, a teraz to jest gdybanie, przypuszczenia i nie potwierdzone plotki nic więcej. Mówie ci człowieku 2014 rok to rok nowej generacji przynajmniej xboxa, bo zauważ że konsole zazwyczaj wychodziły w parzyste lata ;d, taki szczególik, PS 2 -200 Rok, xbox 360-2006 .
Co do FC 3 Hmm nie mam ci jak udowodnić tego ale mam ultra detale i AA X4, może nie x8 bo aż tak duży nie jest mi potrzebny i 60-80 fpsów. Ale za to Dark Souls 1 chodzi mi w 30 fpsach xD, taki port :(. Dwójke miejmy nadzieje lepiej zrobią.
Powiem ci konsole w dniu premiery to kupują ludzie którzy naprawdę nie mają co z kasą robić, ale dla przeciętnego Kowalskiego który zarabia 1500zł to no cóż wydatek dość spory, a na raty ludzie się boją brać bo to w ogólnej cenie z procentem banku kosztuje drugie tyle co sprzęt za gotówkę ;]. Ok (biedna moja klawiatura, takie teksty długie xD).
W momencie wyjścia nexgenów będa one gniotły w pył pcty więc kupno "od zaraz" może byc podyktowane chęcią obczajenia nowych zabawek, bo gier to duzo nie uświadczymy na poczatek. jednak wierze w Sony i co najmniej 5=6 dobrych gier na początek to i sam bym się zastanowił.
W momencie wyjścia nexgenów będa one gniotły w pył pcty
naprawdę, ale to naprawdę wątpię
i nie chodzi mi o jakiś hejt konsol. Po prostu jest to niemożliwe ekonomicznie, aby nowe konsole były lepsze od dzisiejszych bardzo dobry pecetów.
2xUP Bedą gniotły PC? Ty chyba sam nie wierzysz w to co piszesz prawda, chyba że mówisz o wszystkich producentach, ale tak czy siak w 2013 rok póki co jest jeszcze zarezerwowany dla tej generacji. Co najwyżej je dogonią technologicznie i pozwolą na dalszy rozwój ale nie przewyższą, proszę cię człowieku... Po 2 hmm w pierwszym roku 5-6 gier? Ty chyba raczej mówisz o wszystkich latach jakie bd next geny a nie jednym czy dwóch latach ;], po roku jak wyjdzie coś fajnego i konsole stanieją do 1000-1200 zł to sie może skuszę ale i tak skłaniam sie w strone x-klocka niż PS. Po za tym kupować sprzęt dla obczajenia to już naprawdę skrajna głupota. To tak jak ja bym powiedział ah kupie sobie Lamborgini Gallardo ale TYLKO dla obczajenia jak bd mi sie nim jeździć :), bo przeciez w Polsce nie ma dróg by takim autem się wozić.
UP Dokładnie, co najwyżej dorównają mocą która i tak znając zycie po 1,5 roku zostanie w tyle za komputerami.
Kąsacz
Ta generacja zmiotła sporą ilość firm, osób, niektórzy odeszli z branży, niektórzy produkują na mobilne sprzęty, jeszcze inni zajęli się małymi projektami, jeśli nadal będą tak rosły koszty gier ta branża wpadnie w ogromny kryzys jaki już był w latach 80, wtedy to wszystko ratowało Nintendo, nie wiem czy teraz ktoś się znajdzie. Nowe konsole, nowe gry fajnie, tylko niech się do tej nowej generacji wszyscy przygotują, a nie tak jak było w tej, że wszystko robiono pośpiesznie, wymyślano DLC, chciano zabronić gier używanych, kody do multiplayera, wznawianie starych gier, bo okazało się, że koszty gier na tę generację ich przerosły, to jak tu się nie obawiać nowej generacji, na peceta gry AAA słabo się sprzedają, opłaca się zrobić na nich coś lepiej głównie kiedy i wersje konsolowe powstają, wtedy można trochę pieniędzy włożyć i w wersje pecetową, wrazie czego to na konsolach się odbije, gorzej jak i na nich się nie uda
Musi tak być między innymi dlatego że cykl życia to te kilka lat. Ta generacja pokazała że była lekka wtopa już na początku a teraz trzeba iść dalej i uczyć sie na błędach. Mam nadzieje na sprżet na miarę czasów a w momencie premiery będzie topowy jak nie lepszy...
Mi tam starcza obecna generacja i jeśli chodzi o to, to niezbyt mi sie śpieszy do nowej.
Nie spodziewałbym się nowych konsol już w następnym roku ;) Co najwyżej ich zapowiedź.
3x UP Dokładnie tak jak mówisz ludzie uczą się na błędach, nie tylko w branży elektronicznej rozrywki tak jest.
2X UP Mi w grach brakuje tylko lepszego feelingu gier, fabuł, fizyki, grafika mogła by zostać taka jaka jest
UP Zgadzam się w 100%.
Świetny artykuł!
Fantastycznie napisana, fascynująca lektura.
Najbliższe lata zapowiadają się dla graczy bardzo interesująco. Owszem, obecna generacja konsol zestarzała się, ale po tych wszystkich latach, biorąc pod uwagę jakość i ilość wydanych tytułów trzeba powiedzieć jasno: zarówno xbox360 jak i ps3 okazały się naprawdę świetnymi maszynkami.
Co do PC: no właśnie, zależy jaki PC. Niech posiadacze PC z hipermarketu (gram na max, tylko bez cieni, anizo i FFAA) nie łudzą się, że ich gra wygląda chociaż w połowie tak dobrze jak na sprzęcie z wyższej półki. I kiedy nowa generacja konsol 'uwolni' dalszą ewolucję silników graficznych różnice te znowu pogłębią się. i żeby być 'na topie' przyjdzie upgradować GPU co roku, jak dawniej - nie wiem jak wielu z moich kolegów wytrzyma ten wyścig.
Microsoft i Sony mają ogromny problem z wejściem z nową generacją. Wyobraźcie to sobie tak wychodzi nowa konsola to co robią producenci gier? tworzą nadal gry na starą konsole i tworzą lekko podrasowany port na nową konsole. Gracze widząc że ich ulubione gry nadal są dostępne na ich starą konsole nie widzą potrzeby kupowania nowej konsoli, która będzie też kosztowała trochę grosza. Sony oraz Microsoft znowu by tracili pieniądze za wyprodukowanie nowego sprzętu i to przez długie lata. Gracze byliby zawiedzeni efektami nowej konsoli, bo gry na nią to byłyby podrasowane porty starej generacji. Ogólnie wejście nowej generacji to katastrofa dla wszystkich, może zwłaszcza dla twórców gier bo może mieliby możliwości ale nie mieliby wystarczającej grupy docelowej na której mogliby wyjść na plus bo koszta gry która ma mieć lepszą grafikę, fizykę, nowy silnik i.t.d. wymagają zatrudnienia większej ilości osób więc wymagają też większej ilości pieniędzy, które bez dużej grupy docelowej się nie zwrócą. A całkiem prawdopodobne jest że nowa konsola będzie martwa na starcie, bo dużo ludzi będzie czekać na wystarczającą ilość gier które też nie mogą wyglądać na relikt starej generacji. Jakie jest wyjście z tego błędnego koła? Musi nastąpić prawdziwa rewolucja, coś co zmieni granie w zupełnie coś innego. Trzeba koniecznie skończyć z padami, nowy kontroler jednak musi być lepszy od poprzednika i być jak najbardziej przystępny do gier bardziej "hardkorowych". Kinect i Move do tego się nie nadają, z czego doskonale zdaje sobie sprawę Microsoft i Sony. I mają chyba z tym problem, bo jak wymyślić koło na nowo? Na razie nie ma szans na wyjście nowej generacji, może nawet do 2015r. dopóki Sony i Microsoft nie wpadną na jakiś genialny pomysł jak rozwiązać ten problem.
"Niech posiadacze PC z hipermarketu (gram na max, tylko bez cieni, anizo i FFAA) nie łudzą się, że ich gra wygląda chociaż w połowie tak dobrze jak na sprzęcie z wyższej półki" Ta? Hmmm to widzę że ty bardziej w grze jak grasz patrzysz na cienie i krawędzie niż na tekstury i ogólne otoczenie to gratuluje inteligencji. " I kiedy nowa generacja konsol 'uwolni' dalszą ewolucję silników graficznych różnice te znowu pogłębią się. i żeby być 'na topie' przyjdzie upgradować GPU co roku, jak dawniej - nie wiem jak wielu z moich kolegów wytrzyma ten wyścig." HAHAHAHAHAH człowieku teraz każdy PC'towiec cię śmiechem własnie zabija, jeśli człowieku kupujesz kompa z górnej półki to 2-3 lat masz spokój, oczywiście kompa z prawdziwej górnej półki a nie średnio-wysokiej, co do kompa z hipermarketu to hmm jeśli znów do mnie to nie trafiłeś, bo kompa składałem sam ale po co mam włączać większy anizo niż x4 , a cienie mam na very high akurat w każdej grze bo fajnie sie to prezentuje :). Po 2 Po za tym gdyby twórcy chcieli to już dawno nie zależnie od konsol by poszło do przodu, ale nie wolą czekać myślisz że te silniki co były zaprezentowane to były robione od roku albo dwóch lat? Sorry człowieku ale tu sie mylisz, tak jak wszyscy którzy myślą że zapowiedź gry=rozpoczęcie pracy nad jej tworzeniem/
Nowe konsole w 2013 zapomnijmy,lekko w 2014 dopiero mnie jak na razie mój PS3 wystarczy
UP Wiadome, wszystkie znaki wskazują na 2014 rok .
Ja się nie martwię ;) . Mam Xbox 360, jeszcze pare gierek na to wyjdzie ( zwłaszcza GTA 5 ) , więc będzie w co grać, a nowej konsoli i tak nie kupię, bo już nie gram tyle ( chyba wyrosłem ) a dla paru gier, nie będę kupowac od razu nowej konsoli ;) . Więc dla mnie to nie problem ;) . Może za kilkanaście lat bym kupił ;) , ale na dzień dzisiejszy i jakieś ponad 5 lat starczy mi to co mam ;)
" ale po co mam włączać większy anizo niż x4"
----------
Jeżeli tego nie wiesz, albo nie widzisz róznicy w filtrowaniu x4 i x16 to faktycznie nie masz po co. Może faktycznie nie widzisz? Kto powiedział, że Bóg dał wszystkim po równo?
Ja i tak nie widze sensu kupowania PC pod kątem gier to raz, a dwa żeby jeszcze coś godnego uwagi wydawali a tak to jakieś Metro raz na pare lat, jakiś Crysis, Battlefield... nie ma nawet na czym podnieść temperatury na karcie za 1,5k zł.
Ja tam jestem ciekaw nowych pudełek, mam nadzieje na szybki dynamiczny początek i jak najmniej crapowatych multiplatform od Ubi i EA na starcie. Miło byłoby znaleźć w zestawie z konsolą GT6...
Hmmm naczelnyk jest różnica ale tak minimalna że podczas wybuchów czy innych tego typu rzeczy nie zauważalna, ale przecież zapomniałem że teraz liczy sie przecież grafika tylko, walić feeling gry walić fabułe, ONLY GRAFIKA! Naprawdę współczuję takiego rozumowania wam ludzie. Z resztą po twoim poście widać że jesteś typem który całe swoje życie gracza przesiedział na benchmarku by mieć jak najwięcej punktów "MORE POINTS, MORE, MORE!!!" Uświadamiam cię drogi kolego że nie każdy kupuje kompa by być top w benchmarkach, tylko się rozkoszować grą, ale nie wszyscy to rozumieją :(, ehh pokolenie grafiki, przez takich gry wychodzą co raz gorsze... Lepsze są tylko pod względem grafiki... ahh gothici, baldurs'y :( gdzie te czasy? BTW powiem ci tak nie widzę aż tak wielkiej różnicy w Anizotropie x4 a x16 sorry memory, tak jak nie widzę jaka różnica FILMU odtwarzanego w 30 a 60 fpsach, ale ty pewnie z radością mi wskażesz różnice obu rzeczy prawda? Jak by co to czekam na te różnicę, panie "Kupuje sprzęt dla benchamrku i co roku wymieniam karty by być na topie" hahaha.
"Ja tam jestem ciekaw nowych pudełek, mam nadzieje na szybki dynamiczny początek i jak najmniej crapowatych multiplatform od Ubi i EA na starcie" Crapowatych? Myślisz że tylko exclusive'y na konsole są best of the best? Co do EA to się zgodzę bo wydają shity, Most wanted 2012 (hmm profanacja nazwy i nic więcej); Medal of Honor... Jedyna gra która im jako tako wyszła ale tylko pod multi to BF 3, a od Ubi nie wiem czego chcesz, przecież ma cała serie AC na koncie która sprzedała się rewelacyjnie przecież, najlepsza z części jest oczywiście druga część (wszystko jest na swoim miejscu, nic na siłe, na przymus). BTW Ja tam wolałbym znaleźć z xboxem nową Forze i żeby przestał UBI eksperymentować z Forzą ARCADE a zrobił z powrotem symulator. Po za tym jak już kolega tutaj pisał shooter190 "Wyobraźcie to sobie tak wychodzi nowa konsola to co robią producenci gier? tworzą nadal gry na starą konsole i tworzą lekko podrasowany port na nową konsole." Chcecie tego? Bo ja nie, w 2013 roku na pewno nie wejdą, ale wierzcie sobie dalej w swoje teorie i ploteczki też wyssane z palca, jak data Saint's Row'a 4.
No Ubi jest tak samo dupne bo leci na fejmie, jak widze co roku kolejnego asasyna to mi się zbiera. Ogólnie jestem już za stary żeby grać we wszystko to i se kitu nie dam wciskać hehe. Wole znacznie exy bo się chłopaki przynajmniej starają, gierki mają jakiś pierwiastek długowieczności bo się potem długo pamięta dobry tytuł, a ci to nasrają mase miernych gier i skasują kabone. Potem powtórka z rozrywki....
No przecież musieli skończyć tą trylogie, trochę nie potrzebne było te brotherhood i revelations ale tak ogólnie to jedna z lepszych trylogii gier. FC 3 jest fajne i raczej fabułę bd pamiętał dość długo ;p, no ale masz racje, dlatego pieprze tą nową generacje ja znów mają 6 lat pakować w grafikę i robić gry dla benchmarków, pamiętam czasy jak gry potrafiły wciągnąć, chciało się wiedzieć co dalej bd z bohaterem, teraz takie uczucie miałem tylko przy jednej grze i było to the walking dead a na końcu płakałem niczym bóbr. Po za tym jedyne tytuły jakie mi utknęły w pamięci to Baldur's Gate, Gothic, Planescape, nawet wiedźmin 1,2 były spoko ale nie na tyle by pamiętać je długie lata niestety, ale śpiocha z Gothica 1 pamiętam do dziś ;p. No ale to nie dyskusja o tym, kiedys robili gry bo nie było durnych konsol i teraz gry są robione pod nie by były łatwe i się same przechodziły, taki skyrim na przykład gdyby nie mody podnoszące znacznie poziom trudności to tą grę bym przeklikał, za to Dark Souls to majstersztyk, i oby 2 nie spieprzyli to na pewno kupie albo na x-360 albo PC jeszcze zobaczy się, co do ubisoftu to z FC 3 nie zawiedli przyznasz sam, solidny świat, nie jakiś trudny ani łatwy przerażająco z niektórymi zwierzętami miałem problem i wkurziałem sie nie raz jak pokrzyżowały mi plany cichego oczyszczenia posterunku, mam nadzieje że WD bd jeszcze lepsze i naprawdę prócz grafiki bd oferowała sporo więcej. a AC 3 miał skopaną optyme i za dużo naciupane niepotrzebnych rzeczy a tak to był spoko :). Ide grać w Dark Souls Gwyn czeka ;d.
@up "No ale to nie dyskusja o tym, kiedys robili gry bo nie było durnych konsol"
to tylko po części prawda, po pierwsze konsole były zawsze (np. pierwszy Medal of Honor wyszedł na PSX - genialna gierka), po drugie gier AAA już nie robi grupka zapaleńców, którzy dopieszczają tytuł jak najbardziej bo to naprawdę ich hobby, oni to robią pod butem "akcjonariuszy". Serio przeciętny gracz nie siedzi na forach internetowych o grach, nie śledzi wszystkiego na temat branży... Przeciętny gracz łapie reklamę, która pójdzie w TV ( w USA to jest mocno obecne), spojrzy na reklamę w sklepie i kupi. I taki gracz musi być zadowolony, nie może się złościć bo potem nie pójdzie kupić kolejnej części czy DLC. To również mi się kojarzy z konsolowcami, ale nie wszystkimi :)
Takich "semi hardcore" graczy jest znacznie mniej, są najgłośniejsi, ale to nie nich jest główny zarobek :P
UP No dobra ale mogli by się w końcu zebrać i trochę pomyśleć nad fabułą i fizyką zamiast pakować ciągle w tą grafikę, ile można? Zamiast robic gry "idź zabij setki przeciwników solo, przecież jesteś nieśmiertelny" są żałosne, brakuje tu gier w stylu Dark Soulsa gdzie bohater nie jest imba OP superheroesem który przetrzyma grad hitów, to samo Gothic, te gry mają hmmm duszę, gdyby każda gra taka była to było by lepiej dla branży, np Bioware do DA 3 prosi graczy o sugestie co do ich produktu, i co z tego? Ciekawe ile z tych sugestii tak naprawdę wdroży do projektu. No cóż moja mama mówi że nie długo reklamy ludzi tak ogłupią że bd im można wmówić że po paście Colgate odrastają zęby ;p, a po szamponie jakimś włosy :(. Teraz jest pokolenie "co gra nie ma wygładzania krawędzi, nie ma cieni, nie ma refleksów świetlnych e! to pewnie jakiś szmelc".
"Może rzeczywiście jeszcze dziesięć wiosen temu graczy było tylko 200 milionów, a teraz, dzięki przystępniejszym i szerzej dostępnym interaktywnym produkcjom, jest nas grubo ponad miliard" na świecie żyje 7 miliardów ludzi, jakoś nie chce mi się wierzyć że co piąta osoba jest graczem, chociaż ostatnio na wp przeczytałem że już bilion osób na świecie pali papierosy, nic mnie już nie zdziwi.
UP ahahahahahahaha mamy 7 miliardów mieszkańców ziemi a pali papierosy prawie 100x więcej? Wp największy zbiór rzetelnych.... głupot xD.
Ceny? Przeciez 1000zl za obecnego Xboksa to wciaz uczciwa cena
Jakieś 4 lata temu kupiłem w empiku X360 za 630zł. W Empiku, który to zwykle ma najdroższe ceny.
na świecie żyje 7 miliardów ludzi, jakoś nie chce mi się wierzyć że co piąta osoba jest graczem
Wczoraj włączyłem o 21 TV i poskakałem po kanałach, żeby sprawdzić co leci. Nic ciekawego nie znalazłem ale z pewnością TVP, TVN i Polsat uważają, że wczoraj oglądałem ich programy. To samo jest z graczami - wystarczy, że klikniesz na reklamę jakiejś gry przeglądarkowej, a już jesteś graczem (bo interesujesz się grami).
ahh gothici, baldurs'y :( gdzie te czasy?
Gothic to fabularne dno. A Baldur, prócz ciekawej historii, ma bardzo ładną grafikę.
No dobra ale mogli by się w końcu zebrać i trochę pomyśleć nad fabułą i fizyką zamiast pakować ciągle w tą grafikę, ile można?
Zdajesz sobie sprawę, że osoby pracujące nad grafiką i osoby pracujące nad fabułą to zupełnie inne osoby? To tak jakbyś strażakowi kazał pracować jako lekarz...
Red Death Redemption genialna gra zepsuta przez pikseloze konsol. Kapitalne krajobrazy które na ekranie telewizora nie dają się oglądać z bliska zupełnie. Wszystko przez optymalizację pod konsole. Pod tym względem PC jest niestety zawsze z przodu i nie bardzo widzę że rozwiążą to w najbliższej przyszłości. Przy biedniejącym ogólnie odbiorcy nie tylko w Polsce ale praktycznie na całym świecie... Musieli by wsadzić w to pudełko coś co wyprzedza w zaawansowaniu obecne pc do tego niedrogie ... tego nie da się pogodzić. Sama grafika nawet w najnowszych tytułach na pc z realizmem jeszcze długo nie będzie mieć wiele wspólnego.Te wszystkie branżowe ochy achy nad superrealistycznym obrazem to bełkot marketigowy nic więcej. W Battlefieeld dalej bajkowo. jeszcze z dekadę może dwie i programisci będą się zaledwie ocierać o realizm. Wogóle termin realistyczna grafika to grube nadużycie w przypadku gier. W kinie niektórzy twórcy mają jeszcze z tym problem...
Nie przypuszczałem że ktoś siedzi z nosem w telewizorze i gra :D
Sama grafika nawet w najnowszych tytułach na pc z realizmem jeszcze długo nie będzie mieć wiele wspólnego (...)W Battlefieeld dalej bajkowo. jeszcze z dekadę może dwie i programisci będą się zaledwie ocierać o realizm.
Nie sądzę aby stworzenie grafiki komputerowej w grach, która nie będzie odróżniana od świata realnego było w dzisiejszych czasach trudnością. Problemem jest to, że taka grafika nie sprawdza się w grach. Zbyt realistyczna grafika, spowodowałaby tylko mniejszą przyjemność czerpaną z grania w daną grę.
Ja mogę poczekać, bo właśnie przesiadam się z Xbox'a 360 na PS3 ;p.
Zapowiedź na targach E3 2013 i 1,5 roku akcji marketingowej daje nam koniec roku 2014 jako najbardziej prawdopodobny termin pojawienia się nowych konsol na rynku :). Przy czym, jeżeli nie będą one posiadać kompatybilności ze swoimi dzisiejszymi odpowiednikami to zachęcenie graczy do ich kupna może okazać się dosyć trudne.
[56] Tak wiem, że to dwa różne zespoły robią, więc taki ubisoft zamiast kłaść nacisk na tych od grafiki niech nacisk kładzie na tych od fabuły, a gothic to jedna z najlepszych gier w jakie grałem i nie jest dnem ale to moje zdanie (o gustach się nie dyskutuje w końcu).
"Red Death Redemption genialna gra zepsuta przez pikseloze konsol" Po pierwsze Red DEAD Redemption czyli Czerwone martwe odkupienie coś takiego przetłumaczone na żywioł xD, po 2 gdzie ty tam masz pixeloze? To jedna z ładniejszych graficznie gier.
Wyobrazcie sobie takie Skyrima, z dwa razy lepszymi teksturami. Brak loadingow przy wchodzeniu do domow/ jaskin...to moze przyniesc min wiecej ramu w konsoli, WARTO czekac!
UP "Wyobrazcie sobie takie Skyrima, z dwa razy lepszymi teksturami. Brak loadingow przy wchodzeniu do domow/ jaskin...to moze przyniesc min wiecej ramu w konsoli, WARTO czekac!" Lol Risen 2 jakos ma podobnej jakości tekstury i tam nie mają problemów by zlikwidować loadingi a jakoś wymagan wielkich nie ma, to samo GTA otwarty wielki świat i zero loadingów, tak samo w Far Cryu, więc to zależy raczej od twórców, a Bethesda ma to do siebie że robi takie gry i tyle, Morrowind, Oblivion, Skyrim każda gra ma loadingi i wątpie by to zmienili, a jak chcesz lepszej rozdzielczości tekstury to zmoduj sobie skyrima :). Po za tym co ma ram w konsoli do loadingów w grach? Gdyby twórcy chcieli to już teraz na konsolach by nie było loadingów w skyrimie ale widocznie nie chcą, ludzie bzdury takie piszecie że naprawdę aż szkoda na ten portal wchodzić.
@up
Widać, że masz duże pojęcie na temat tworzenia gier, skoro porównujesz Skyrima do Risena.
to samo GTA otwarty wielki świat i zero loadingów
Loadingi w GTA są dłuższe niż w Skyrimie. A świat znacznie mniejszy.
Po pierwsze wyjście nowej generacji jest bardzo potrzebne! Gry stoją w miejscu strasznie i są ewidentnie ograniczone technicznie. Nikt z produkujacych gry AAA nie chce rezygnować z grafiki, więc cierpią na tym np. projekty poziomów - są małe! Najlepszy przykład to nowy Hitman. Nikt mi nie powie, że gdyby powstawał tylko na PC (czy next-geny) byłby tak ograniczony jak jest.
Po drugie wyjście nowej generacji nie zabija od razu starej. PS2 po premierze X360/PS3 dobrze funkcjonowała jeszcze przez około 2 lata zanim premiery przestały omijać tę platformę. Oczywiście jakość grafiki była sporo niższa.
Nie ma się czemu dziwić. Skoro dziś mamy tylu tłumoków, którzy nie potrafią dostrzec braku zmian, to będziemy grali w ten szit do końca świata...
Lukxxx
Problem jest taki, że gry nextgenowe pewnie będą musiały schodzić w milionach tak jak obecne tytuły. Sony i Microsoft muszą sprawić, żeby te miliony ludzi chciało sie przesiąść na nowe pewnie drogie konsole i chciało kupować nowe, pewnie drogie gry. Jeszcze parę lat temu może mieliby więcej chęci do ryzykowania i próby wyciągnięcia pieniędzy od tych ludzi. Teraz jednak, ludzie dostali fioła na punkcie smartfonów i tabletów, tam gry są za kilka centów, kilka dolarów, a nie za kilkadziesiąt, dla takich osób gry to jest czysta rozrywka która ma służyć do zabijania czasu, wcale nie potrzebują Bóg wie jakich wizualnych efektów, popularność jaką zdobywa granie na tych sprzętach to udowadnia, nie ma co się dziwić, że nie spieszy się firmom z nowymi konsolami, wolą na razie skupić się na tym co już osiągnęli i zarabiać na tym pieniądze, gdyż zdobycie popularności przez następców obecnych sprzętów może być o wiele trudniejsze. A firmy konsolowe potrzebują tych ludzi którzy obecnie wariują na punkcie tabletów i smartfonów.
Moim zdaniem rynek niszczą casuale, a raczej traktowanie ich jako żyły złota przez deweloperów. Wii, smartfon, facebook itp to chwilowa moda, dłuższa czy krótsza, ale chwilowa. Liczba hardcorowych graczy się nie zmienia zbyt drastycznie, przyjmijmy, że nadal jest ich te 200 milionów. To są osoby, które zagrają w Darsk Souls czy Gran Turismo. Ale niestety deweloperzy upraszczają większość gier żeby złapać jak najwięcej tych casuali. No ale jak każda moda sie kończy tak i ta przeminie i gry znowu staną się "niszowe". A dowodem na to jest choćby powstanie kickstartera. Weźmy np. Project Eternity, wracającą do korzeni grę rpg studia Obsidian. Ta gra powstaje tylko i wyłącznie z powodu coraz większej frustracji hardcowych rpgowców, którzy zaczeli już mieć dość grania w Mass Effecta czy coś innego co każe siebie nazywać obecnym standardem rpg. Gry pokroju Legend of Grimlock czy wspomniany Dark Souls powstały również z tego powodu. Prawdziwym graczom, którym obsługa pada czy myszki nie jest obca, którzy właściwie nie muszą zaglądać do instrukcji znudziło się już zaniedbywanie przez deweloperów. I szczerze mówiąc nie widzę ratunku w nowej generacji. Bo gry są coraz nudniejsze nie przez grafę czy ozdobniki ale głównie przez brak jakiejś wartości merytorycznej, jakiegoś kierunku. Np. ktoś wspomnial o Red Dead Redemption. Ta gra ma swój kierunek, klimat, człowiek czuje się przez chwilę niczym ten kowboj. I to napewno nie jest gra dla casauali. Casual chce sobie postrzelać, poklikać, poskakać i tyle, nawet nie zwróci uwagę na fabułę czy przywiązanie dewelopera do szczegółów budujących klimat. Jeśli następna generacja ma tak wyglądać (złapanie jak największej ilości ludzi zamiast docenienie tych ludzi, którzy "umieją" grać) to ja chyba pozostanę przy tej i poprzednich. Bo po co mi piękna grafa jak to wogóle nie daje już satysfakcji.
Zgadzam się z tym na górze. Dodam jeszcze że żeby splatynować Red Dead Redemption trzeba troche przynerdzić więc casuale tutaj nie mają startu ;D
@Shrike Nie idzie to w dobrym kierunku jeśli chodzi o sprzedaż konsol
Playstation 1 ok 100 mln
PLaystation 2 sprzedało się w 154,4 miliona egzemplarzy
Playstation 3 zaś tylko w 70 mln
Czyli do końca tej generacji jeżeli ps3 sprzeda się w nakładzie ~90 mln to będzie dobrze. Najbardziej na tym zamieszaniu zyskał Microsoft, który sprzedał też około 70 mln konsol xbox360 co jest sporym skokiem w stosunku do szóstej generacji.
@Kovalow117
kontekst:
PS1 - 100 mln Sega Saturn - 10 mln, N64 - 33 mln Suma: 143 mln
PS2 - 154 mln, XBOX - 24 mln, Gamecube - 22 mln Suma: 200 mln
PS3 - 70 mln, Xbox360 - 70 mln, Wii - 97 mln Suma: 237 mln
Tak wiem, Wii jest w sporej części konsolą casualową, ale znam całkiem sporo hardkorowców, którzy za nic nie odpuszczą sobie Mario.
Tak więc na moje to tort jednak rośnie, a przynajmniej wcale nie maleje, bo PS3 i ewentualnie X360 będą się sprzedawać jeszcze po premierze ich następców.
A to, że Sony w tej generacji nie jest już z przodu jak kiedyś. Cóż konkurencja.
No masz racje. Nie uwzględniłem konsoli Wii, być może dlatego, że nie jest jakos ona popularna na rynku europejskim(czyt. polskim ;d). Właściwie to aż tak źle się nie sprzedaje w europie, ale do PS2 jej daleko.. Sądze że większośc tych egzemplarzy sprzedało się na rynku azjatyckim, a dokładniej mówiąc to japońskim.
@StopOrtografom
w krajach anglojęzycznych(nie wszystkich) bilion to miliard.
Bardzo interesujący i przede wszystkim długi materiał , który jednakże czyta się z wielkim zainteresowaniem. Myślę , że mimo iż do takich mobilnych gierek czy free każdy ma dostęp , gra , to po prostu z krwi i kości produkcja dla graczy , nie dla osób , które np rodzice mogą sobie wziąć od dzieci telefon i pograć w coś. Może i takich przypadków będzie więcej , ale gracze zawsze będa graczami a nowe konsole tylko do potwierdzą .