Zaprawdę powiadam wam: ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi.
Dawno Dela nie słyszałem...
Mi tam do wydawania pieniędzy nie prędko więc na nową generacje z niecierpliwością nie czekam a dobre gry jeszcze można cały czas robić na obecnych konsolkach.
Nowy Xbox będzie się nazywał po prostu "Xbox" Playstation poczeka z premierą, puki nie wyjdzie nowy Xbox. Oczywiście tutaj bez zmian, ponieważ "PS4" znów będzie lepszą konsolą, ponieważ współpracuje z najlepszymi wydawcami podzespołów.
Na PS3 pobawimy się do 2015 roku, gdyż do tej pory będzie wspierana.
Nigdy nie miałem konsoli i nigdy mieć nie zamierzam.
4, 8, 16 GB pamięci. I co niby da konsolom ta pamięć? Współczesne gry wymagają głównie potężnej mocy obliczeniowej potrzebnej do wyświetlania shaderów i obliczania fizyki obiektów. Podzespoły, które tą moc dostarczą wymagają "konkretnego" zasilania. Obecnie jest to poziom 400-700 W. Biorąc pod uwagę konstrukcje konsol i ich problem z chłodzeniem (oraz przecieki o których tutaj nic nie wspomniano) następna generacja konsol zaoferuję doznania, które obecnie może nam dać PC w cenie około 2000 zł i będą one już na starcie "zabytkami".
Fizyki i matematyki nie da się oszukać. PS3 miało "miażdżyć" i co? I wielkie nic. Nie jest nawet w stanie generować faktycznego obrazu HD.
Biorąc pod uwagę zamkniętą strukturę konsoli, brak wiedzy producentów na temat tych konstrukcji, problemy z tworzeniem gier na konsole (do dnia dzisiejszego PS3 uważana jest za najtrudniejszą), marne możliwości, wysoką cenę samej konsoli jak i gier oraz zapowiadaną walkę z "używkami" nie ma sensu nawet rozważać zakupu jakiejkolwiek konsoli.
A ja mam nadzieję, że jeszcze trochę poczekamy na kolejną generację. Na obecną wychodzi masa świetnych gier
Materiał w sumie nic nie przedstawiał. Już od jakiegoś czasu na forach sprzętowych można poczytać o domniemanej specyfikacji. Wspomnienie o nazwie Durango w kontekście nazwy samej konsoli to błąd - tak nazywa się platforma sprzętowa, na której konsola jest oparta. Według vr-zone ma być oparta o 8-wątkowy (zapewne cztery moduły) procesor AMD FX + karta graficzna z rodziny Southern Island (zapewne coś trochę tylko mocniejszego od HD 7770, bo TDP dla tej konsoli nie ogarną, jak będzie mocniejsze). Sam Xbox ma nazywać się albo Xbox Next, albo po prostu Xbox. W przypadku następcy PS3 ma być podobnie i prawdopodobnie obie konsole będą bardzo zbliżone pod względem tak wydajności, jak i "bebechów". Inna sprawa, że w przypadku samego procesora FX też występuje problem z TDP, więc bardziej w nextgenach widzę AMD APU. W końcu i tak na konsolach liczy się przede wszystkim optymalizacja, a jak widać po procesorach IBM-a w obu staruszkach nadal to jakoś leci przy bardzo małej mocy obliczeniowej. RAM tani, to i może być te 8GB, więcej nie potrzeba nawet do 4K.
To i tak jak nowy Xbox będzie miał 4 rdzeniowy procesor i 8 GB ramu to już PC jest od niego lepszy bo takie PCty już mają 8 rdzeniowe procki i 32 GB ramu
Ja konsolkę nową z chęcią bym przytulił. PC lepsze? owszem, konsole nie dorastają do pięt Pc-tom dlatego, że PC można w każdej chwili zmodernizować. Jaki z tego morał? chcesz grać, musisz liczyć się z ciągłym nie mal wydatkiem. Kupiłem super wypaśny komputer w 2007 roku, i dziś po niespełna 5 latach, ledwo dyszy, a wydałem dwa razy więcej pieniędzy niż na konsolę. Jeszcze rok, i będzie zupełnie nie grywalny. Od roku mam PS3, które na rynku jest już 6-sty rok, i wciąż dobrze się trzyma. Nawet bez problemu obsługuje technologie gier w 3D. Konsola zapewnia co najmniej 10 lat bez problemowego grania, nie musisz co premierę nowej gry modlić się o to aby gra Ci "poszła". Co z tego, że zakażą używek, Polak i tak da radę.
To nie mogą wsadzić w te nowe konsole najlepszego core i7, grafe gtx 690 i 16 GB RAM?
@maxreal Kupisz taniej konsole ale gry musisz kupować po ponad 200 zł.
@cube0
Nie mogą, bo za duży pobór mocy. Sam GTX 690 bierze cztery Xbox-y 360. A gdzie Core i7 jeszcze. Ma być wydajnie, ale musi się zamknąć w 150-200W, więc na high end nie ma co liczyć, bo to nie jest realne.
Dużo mnie nie interesi nowa generacja. GTA V to prawdopodobnie ostatnia poważna gra w jaką zagram.
@Cubeo, jesli nie piracisz na PC, to za gry płacisz nie wiele mniej, jaka cena by nie była, czy 50zł, czy 100 czy 200, kupienie za takową grę na 6 godzin grania to skandal, ale to już inna bajka. Ja kupuje gry z multi, wtedy, wiem że dłużej pogram. Poza tym na PS3 jest usługa PSPlus, gdzie za 60 zł/3 miesiące pograć możesz w kilka mocnych tytułów. Do tej pory dwa razy kupiłem subskrypcje, a mam 26 gier na dysku konsoli. 26 gier za 120 zł, i w tym tytuły z najwyższej półki, więc nie jest tak źle z konsolami, przynajmniej z PS3.
[11] Porównuj z łaski swojej cenę konsoli ale w dniu premiery i krótko po niej. Po 6 latach, kiedy nadchodzi kres tego sprzętu to takie przeliczenia nie mają sensu. O telewizorze nawet nie wspominam. Ja np. nie mam telewizora (tzn. mam 21 calowy kineskop) więc jeszcze dolicz tak przez was wychwalany 32-40 calowy telewizor (bo ja chcę grać kiedy tylko będę miał na to ochotę i nie chce blokować innym oglądania telewizji).
Sprawa druga. My tu nie wiemy jaki PC ty kupiłeś i czy znasz się na tyle na podzespołach PC (lub ten, który ci go składał) aby ocenić czy utopiłeś w nim pieniądze czy nie. Ja tam się nie modlę czy jakaś gra mi "pójdzie". Mój obecny PC kupiony w lipcu 2011 pozwala mi uruchomić KAŻDĄ grę z wysokimi detalami. I jego "moc" wystarczy jeszcze na spokojnie 3-4 lata.
[12] Możesz pomażyć. Zasilacz 1,5 kW gratis do każdej konsoli? Owszem można wykorzystać technologię mobilne, ale kto kupi konsolę za 4-5 tysięcy złotych.
Mi zależy na tym, żeby nowe konsole wyszły jak najpóźniej, ponieważ póki gry będą robione na tą generacje konsol, póty nie będę musiał zmienić mojego PC :) Nie rozumiem osób które narzekają, że konsole hamują rozwój graficzny gier na PC, przecież gdyby go nie hamowały to trzeba by było kupować co roku PC za 3000 zł, a teraz taki komputer starczy na wiele lat !
[17] Masz rację. Obecny poziom grafiki stoi i tak na bardzo wysokim poziomie. Kolejne efekty nic już tu nie dadzą. Jedynie rzeczywistość wirtualna może zaoferować więcej.
@maxreal - oblicz sobie różnicę w cenie gier konsolowych do PCtowych, następnie pomnóż ją przez liczbę gier które kupiłeś i zamierzasz kupić w tym roku, to zobaczysz, że za te pieniądze możesz tak modernizować swój PC, że zawsze będziesz grał na full detalach ! Matematyka nie kłamie, od 2007 przepłacałeś za gry w taki stopniu, że za swoją konsolę zapłaciłeś już znacznie, znacznie więcej, no chyba, że grasz przez pół roku w kółko w ta samą grę.
Posiadam XBox 360 w wersji Slim. Nie uważam aby potrzebna była nowa generacja konsol ponieważ producenci nie wycisnęli wszystkiego z obecnych konsol. Zresztą jeżeli nowa generacja konsol wejdzie na rynek gry podrożeją tak jak to miało miejsce z PS Vita. Następne generacje są rynkiem zbytu nowych silników graficznych, za które trzeba słono płacić Unreal 4, Chrome Engine itp. To odbije się na naszych kieszeniach i przewiduję, że jeżeli nawet się pojawią na rynku nextgeny oznaczać to będzie smierć mniejszych studii produkcyjnych, dla nas większe wydatki. Nie jestem optymistycznie nastawiony na nowego Xboxa czy PS4 - pożyjemy, zobaczymy, ale oby to nie był gwóźdź do trumny tego typu rozgrywki, a biedna lista gier ze względu na drogą produkcję nie została zastąpiona gadżetami, z których zabawy nic nie będzie wynikać
[17], [18] i [21]
Hamowanie rozwoju to nie tylko grafika stojąca w miejscu. To także blokowanie możliwości gier pod względem kreowania rzeczywistości. Sztuczna inteligencja, niszczenie otoczenia, wielkość generowanych map, jakość tekstur, doczytywanie poziomów, ilość obiektów na mapie w danej chwili, model zniszczeń/uszkodzeń, oświetlenie, fizyka, generowanie roślinności itd.
Mam w nosie lepszą grafikę (obecna mi wystarcza), ale chcę czegoś na prawdę nowego i świeżego. Chcę znów móc krzyknąć "wow!" i zbierać szczękę z podłogi, widząc na ekranie coś co do tej pory uważałem za niemożliwe i niewyobrażalne. Obecna generacja mi tego nie da, więc do diabła z nią!
Jak ktoś patrzy na ceny to konsola jest dobrym wydatkiem tylko dla niedzielnego gracza, co jakąś bylę grę na 6h przechodzi przez 2 miesiące. Dla gracza o wiele lepszym wyborem jest pc, bo kupując choćby 10 gier (co i tak jest małą liczbą) w 3 lata zaoszczędzi do 1800 złotych na haraczu co spokojnie starczy na upgrade kompa.
Co do nowych konsol - leży mi to. Wystarczy mi grafika na obecnym poziomie. Co dadzą te konsole? Nic. "wzrosną koszta gier" i dostaniemy super piękną niedopracowaną grę bez fabuły. Na 5h grania. Tak jest coraz częściej. Spuszczają się nad grafiką, a sama gra nic sobą nie prezentuje.
Aaa, no i oczywiście jeszcze bardziej padnie optymalizacja, która już dzisiaj często kuleje.
Ludzie, wy chyba nie rozumiecie co oznacza NOWA GENERACJA. Tu nie chodzi o to czy konsola będzie silniejsza niż high-endowe PC czy nie. Tu chodzi o przesunięcie technologicznej granicy do przodu. Macie swoje pececiki za 5 tysięcy złotych, ale co z tego, skoro nie ma na nich nic, czego by nie było na konsolach? Te same gry, tylko lepsza rozdziałka, AA, textury, efekty.
Macie pieca za 5 kafli i śmiejecie się, że jakieś nowe konsolki wam nie potrzebne i równie dobrze mogłoby ich nie być, bo i tak będą słabsze? Głupcy, gdyby nie te konsolki, to te wasze pececiki nigdy nie miałby okazji aby rozwinąć skrzydła, bo to konsole wyznaczają poziom technologiczny gier. NAJPIERW gry są tworzone na nie, a potem przenoszone na PC, na których dodaje sie bajery graficzne. ALE TO DALEJ TE SAME GRY, tak samo ograniczone jak na konsolach.
Wyjdzie nowe generacje, gry się rozwiną. Nie tylko pod względem graficznym. Zmieni się fizyka, AI, wielkość świata w grze i dziesiątki innych rzyczy, gry zrobią krok do przodu, a nie tylko nałożą 10kg tapety na twarz przy pomocy PC za 5 tyś, aby pięknie wyglądać, co dzieje się obecnie.
Uświadomcie to sobie - czy jesteście za konsolami, czy przeciw - to nie jest istotne. Możecie mieć nawet kompa za 20 tysięcy, ale na nic wam to się nie przyda, póki nowe konsole nie ujrzą światła dziennego, bo to one są wyznacznikiem jakości technologicznej gier AAA.
Nowy assassin i brak płynnych przejść ze scenek do gameplayu to idealny przykład, albo hitman z misjami podzielonymi na fragmenty. To jest wina konsol i ich ograniczeń, a wasze komputery, choćby były 5x lepsze niż ps3/xbox360, nie naprawią tych rzeczy. Gry są pisane pod konsole i nikt przy portowaniu ich na PC nie będzie tego poprawiać, wszystkie ograniczenia w grach wynikające przez słabego już kloca i ps3 zostają przenoszone na wasze PC i lepsze bebechy nie naprawią wam tego. Wy dostajecie tylko wyżej wspomnianą tapetę na gry - większa rozdziałka, AA itd. - nic więcej. Dlatego jak PeCeciarz śmieje się z konsol - śmieje się tak naprawdę sam z siebie. Biorąc przykłąd kobiet, myślicie, że gry na PC, to sexowna modelka, a na konsole to jakieś pasztety. Otóż nie. Na konsolach są pasztety, a na PC pasztety z makijażem. I dopiero nowe konsole będą modelkami, które równocześnie dostaną PC
[22] To o czym mówisz wymaga tak dużej mocy obliczeniowej, że w tak realistyczne gry to mogliby zagrać tylko w NASA.
[24] Takich bzdur to dawno nie czytałem. Problemem jest samo istnienień konsol czyli urządzeń o zamkniętej budowie. Powiedzmy sobie szczerze - zdecydowana większośc graczy konsolowych (typowo konsolowych) nie potrafi posługiwać się poprawnie komputerem. Dlatego właśnie wymyślono konsole - żeby nawet największy debil włożył płytę do napędu i mógł grać. Tylko że te czasy już się skończyły. Obecne konsole to mało wydajne komputery, do których trzeba optymalizować każdą grę, żeby ta jako tako działała.
Twórcy gier nie mogą rozwinąć skrzydeł na PC, bo wtedy te nie miałyby konkurencji i prawie nikt nie kupowałby konsol i gier na konsole, a ponieważ bardzo łatwo kontrolować rynek i graczy konsolowych to takie firmy jak Microsoft czy Sony nigdy nie pozwolą na to aby gry PC były "lepsze".
[25] Takich bzdur dawno nie czytałem ;)
Powiedzmy sobie szczerze - zdecydowana większość graczy konsolowych potrafi posługiwać się poprawnie komputerem. Posiadają komputer, potrafią instalować oprogramowanie, potrafią zarejestrować swoje konto w Internecie, potrafią zainstalować sterowniki do karty graficznej. Instalacja gier PC to nie jest czarna magia, serio. Konsole są dla nich zwyczajnie wygodniejsze i mniej problematyczne. Nie muszą się obawiać, że jakaś gra im "nie pójdzie".
"Obecne konsole to mało wydajne komputery, do których trzeba optymalizować każdą grę, żeby ta jako tako działała."
Obecnie większość liczących się gier jest robiona PRZEDE WSZYSTKIM na konsole. Gry nie mają działać jako tako, gry mają działać płynnie i tak zwykle się dzieje. Dahaka_ ma rację. Może mały, niezbyt ambitny przykład:
"First week sales of Call of Duty: Black Ops II are in. The game sold 11.22 million units across the Xbox 360, PlayStation 3 and PC. The Wii U version of the game was released the following week, November 18, as a launch title in North America.
The Xbox 360 version was the top selling version with sales of 6.21 million units. This is a 55 percent market share of the total sales. The PlayStation 3 version sold 4.61 million units, or 41 percent of the total sales. The PC version sold 400,859 units in its opening week."
Liczby mówią same za siebie. Oczywiście nie jest to dobra sytuacja, postęp technologiczny jest wstrzymywany, ale dzięki nowej generacji konsol zyskają wszyscy, również gracze PCtowi.
Twórcy gier nie mogą rozwinąć skrzydeł na PC, bo wtedy te nie miałyby konkurencji i prawie nikt nie kupowałby konsol i gier na konsole, a ponieważ bardzo łatwo kontrolować rynek i graczy konsolowych to takie firmy jak Microsoft czy Sony nigdy nie pozwolą na to aby gry PC były "lepsze".
@Up
Fable 3
http://www.youtube.com/watch?v=PgigSpd8N1k
@[25]
Co takiego wymaga komputera z NASA, bo chyba nie rozumiem...
[26] Powiedzmy sobie szczerze - zdecydowana większość graczy konsolowych potrafi posługiwać się poprawnie komputerem. Posiadają komputer, potrafią instalować oprogramowanie, potrafią zarejestrować swoje konto w Internecie, potrafią zainstalować sterowniki do karty graficznej. Instalacja gier PC to nie jest czarna magia, serio. Konsole są dla nich zwyczajnie wygodniejsze i mniej problematyczne. Nie muszą się obawiać, że jakaś gra im "nie pójdzie".
Oj zdziwił byś jaką wiedzę (a raczej jej brak) dotycząca używania komputera posiada szary Kowalski.
Obecnie większość liczących się gier jest robiona PRZEDE WSZYSTKIM na konsole. Gry nie mają działać jako tako, gry mają działać płynnie i tak zwykle się dzieje.
1. Ciekawe zatem skąd ten płacz na forum BO2 posiadczy tej "wymagającej" sprzętowo gry na PS3 i X360?
Gra przycina, zawiesza się, nie wczytują się mapy. Ja na PC nie miaęłm takich problemów - ale mój sprzęt ma potencjał i odpowiednie "bebechy".
2. Dla przeciętnego hamburgera komputer = iMac (ostatecznie jakiś laptop do netu) więc grają na konsolach.
3. Jak wszyscy wiemy te wyliczenia o niczym nie świadczą. Może podasz ilość sprzedanych kopii Diablo 3 na konsolach (a no tak nie ma Diablo 3 na konsolach).
[29] Sztuczna inteligencja, niszczenie otoczenia, wielkość generowanych map, jakość tekstur, doczytywanie poziomów, ilość obiektów na mapie w danej chwili, model zniszczeń/uszkodzeń, oświetlenie, fizyka, generowanie roślinności itd.
Wyobraź sobie teraz, że stoisz w swoim pokoju i otacza cię przyroda np. ze Skyrima. Wiatr naturalnie gładzi trawę, porusza liśćmi na drzewach; ty spoglądasz przed siebie i widzisz ognisko, które płonie jak w rzeczywistości, a za nim wodospad. Wszystko to generowane w czasie rzeczywistym i reagujące na to co robisz.
@Up
A gdzie ja napisałem że czegoś takiego oczekuję? Stwierdziłem jedynie że w wielu dziedzinach z zakresu gier, przydałyby się innowacje i ulepszenia, wypisując kilka przykładów. Lepiej niż teraz oznacza od razu technologię NASA?
Teraz to można sobie jeszcze gdybać co i jak to będzie , najlepiej poczekać na oficjalne potwierdzenia i wtedy typować która z konsol okaże się lepsza.
@PierwszyWolnyJestZajęty
może jakieś argumenty przeciw mojej wypowiedzi, co? To co powiedziałem to prawda i nie zmienisz tego.
@PierwszyWolnyJestZajęty: dziwne masz teorie, zaprawdę. Dzisiejsze high-endowe podzespoły mają wystarczająco dużą moc, by przejść na nową generację. Spójrz sobie na gry konsolowe. Taki asasyn powstał na silniku Anvil, który rozwinięto do AnvilNext. Skok między tymi dwoma engine'ami jest znaczący (m.in. poprawiona fizyka, większa liczba generowanych obiektów), a spadek fpsów zapewne niezauważalny (wypowiadam się na temat nagrań z gry, sam nie posiadam wersji konsolowej AC3). I to na tym samym sprzęcie.
Jeśli wierzyć EA DICE, to przygotowany przez nich silnik Frostbite 2 wykorzystano dopiero w 40%. Gdzie pozostałe 60%? Czeka, aż będzie się opłacało wydać nową generację sprzętu growego. I tak jak wyżej wspomniano: fakt, PeCetowa wersja BF3 wygląda ładniej, ale to są wszystko ozdobniki. One wymagają więcej pamięci i mocniejszego GPU (których konsole nie posiadają). Dlatego poprzez ograniczenie rozdziałki tekstur (mniej zajmowanej pamięci) czy mniejszy AA (który gpu zdoła obliczyć) można grać w BF3 na konsoli. Gdyby chciano wykorzystać "więcej" z silnika, to podzespoły konsoli zapewne by tego nie udźwignęły.
I tak większość sprowadza się tak naprawdę do dobrej optymalizacji. Niestety, programiści gier chyba za mało się na niej skupiają. Taki np. Notch, choć niewątpliwie jest z niego świetny game designer, wybiera do pisania olbrzymich aplikacji Javę, która nie oferuje prawie w ogóle kontroli nad zasobami. Na początku ubersampling w W2 miażdżył każde GPU, póki nie wzięli się porządnie za implementację. Nie wspominając już o GW2, który jest optymalizacyjną kaszaną (choć i tak od bety poczynili postępy). Kolejnym przykładem może być studio Treyarch - ich pierwszy BO na laptopowym i5, gt540m, 4gb ram na full detalach ma może jakies 10 fps. A już BO2 działa praktycznie bez zarzutu (20 fps+). Magia? No nie bardzo, zwiększyli po prostu swoje zdolności programistyczne.
Nie chcę smęcić, bo jakby tak spojrzeć w przeszłość, to naprawdę wiele się zmieniło w kwestii silników gier. Problem jest chyba taki, że postęp wdrażany jest naprawdę powoli. Rewolucji nie ma, ale ewolucja na pewno jest ;)
Wyobraź sobie teraz, że stoisz w swoim pokoju i otacza cię przyroda np. ze Skyrima. Wiatr naturalnie gładzi trawę, porusza liśćmi na drzewach; ty spoglądasz przed siebie i widzisz ognisko, które płonie jak w rzeczywistości, a za nim wodospad. Wszystko to generowane w czasie rzeczywistym i reagujące na to co robisz.
Oj to by było coś... Ale takie coś w XXX wieku może się pojawi...
Ja będę się modlić aby nowe konsole wyszły jak najpóźniej i żeby jak najdłużej produkowali gry na obecne. A korzystać z kompa umiem :) Potrafię nawet napisać małe programy w javie...
Konsole istniały kiedy jeszcze nikt poważnie nie myślał grać na pececie, skąd taka ignorancja u niektórych graczy pecetowych.
Co to za gra na końcu filmu co ma klimat jak Blade Runer?????????????
SONY PS4 - PŁYTY BLU-RAY PRZYPISANE DO DANEJ KONSOLI LUB KONTA NA PS3 - GRATULACJE BUAHAHAHA CO ZA CHORY POMYSŁ.
@Papa Smerf
To nie gra tylko tech demo na ulepszonym Unreal Engine 3, które zwie się "Samaritan".
http://www.youtube.com/watch?v=9Leohvejqyo
Jeśli chodzi o następną generację, to jak na razie zależy mi głównie na ulepszonej fizyce. Niestety aspekt ten jest często olewany w grach. Co więcej, powstały chyba tylko 3 gry gdzie możemy całkowicie zniszczyć budynek. I na prawdę o wiele przyjemniej jest oglądać ładną masakrę po ostrej strzelaninie, niż nienaruszone otoczenie i znikające ciała.
Kupie jak plotki o przypisywaniu do kąta/konsoli okażą się nieprawdziwa a to i tak z ~2 lata po premierze. Coś mi podpowiada, że jak zrobią tak, to se strzelą w stopę naprawdę sporo ludzi grając wlicza w rachunek odsprzedanie gry. Może i ekonomicznie wyjdą na swoje ale pula odbiorców może się zmniejszyć o mnie na pewno:)
Kolejny temat przed czasem o next genach o których nic nie wiadomo prócz plotek samych. Jedyna pewna wiadoma to to że w ogóle wyjdą, ale kiedy to nie wiadomo choć po tym co robi M$ i Sony to gdyby miało wyjść prędko nie przedłużali by tak sztucznie żywota tej generacji, więc ja się spodziewam za 2-3 lata next genów.
Hahahahah GoL za mocno fantazjuje widzę, ludzie nic nie wiadomo na pewno o next genach a wy juz spekulacje takie siejecie? Pogratulować "powagi" tego forum... Redakcjo TVGRY i nowa generacja wyjdzie za pare lat, więc nie podniecajcie się tak. Boże informacje? To są plotki, plotki i jeszcze raz plotki, po cholere siejecie nie sprawdzone informacje?
Tak jeszcze wracając do tego przypisywania gier, to jest bzdura każdy ma prawo sprzedać grę jak ją przejdzie i za te pieniądze kupić inna, oni nie mogą ludzi zmuszac do kupowania nówek. Ale to tylko plotki więc, pewnie okażą się nie prawdziwe. Już teraz dużo ludzi psioczy że muszą przypisywać do steama gry, i nie moga ich sprzedać.
Już widzę te ceny fifa 16 tylko 299zł. :D
Polska to dziwny kraj, wszyscy za pecetami, a konsole traktowane są jak dziadostwo.
W krajach cywilizowanych, góruja konsole, dodatkowo ceny gier są na równi z cenami gier pc.
UP Bo Polska to nie kraj casuali, a na pc'cie wychodzą gry trudniejsze niz na konsole.
Acha, nie casuali, każdy to progamer
UP Śledzisz mnie? xD. Tak pro gamer ;p ciekawe czy przeciętny konsolowiec przejdzie takie gry jak BG1,2 Icewind dale 1,2 Planescape tournmant? Nie! Bo powiedzą że są za trudne, aż dziw bierze że taką grę jak Dark Souls czy Demon's souls kotokolwiek przeszedł z konsolowców xD.
Kirito - Planescape'y, Baldury i inne odrzucają nie poziomem trudności (nawet nie wiem jaki on jest) tylko archaicznością. To nie są gry hardkorowe tylko oldskulowe.
Właśnie np. Dark i Demon's Souls, Ninja Gaiden'y przeczą twoim słowom - gry konsolowe, hardkorowe.
Ten mit że konsolowcy wolą prostsze gry a PC'ciarze to hardkorowcy jest głupi i nieprawdziwy.
UP Tak tylko że posadź konsolowca przy gothicu albo takim baldursie, ciekawe czy chociaż pierwszy rozdział przejdą, pewnie nie. Ale to nie o tym jest temat więc z mojej strony to wszystko.
na szczęście mam jeszcze dużo do ogrania na obecnych konsolach i nie muszę sobie zawracać tym głowy
[52] -> oj kolego, nie uogólniałbym. Ja przez 8 lat grałem na PC, dwa razy wymieniony, mam dość. Kupiłem Xboxa i jestem szczęśliwy, gram tak samo i czerpię z rozgrywki ogromną przyjemność. Pecetowe wodotryski mam gdzieś, bo i tak zawsze grałem na niskich/średnich detalach, więc mi to nie robi różnicy jaka grafika, oby była płynność. A Gothica przeszedłem kilka razy, Morrowinda, także proszę nie wrzucać wszystkich do jednego wora.
Pomysł z przypisywaniem płyty do konsoli to będzie chora rzecz. Chyba chcą klientów od siebie odpędzić. Ja mam same używki, wymiany z kolegami, no bo niestety mnie nie stać na nowe gry. Ja dziękuję, jestem studentem, mieszkam sam z ojcem, skąd ja wytrzasnę ponad 200zł na nową grę? I to każdą. Rozumiem w Anglii, 1500 funtów się zarobi, to grę za 40 można kupić i wielkiej szkody w portfelu nie będzie. A u nas? 1500zł (optymistyczny wariant) i kupować gry po 200... Ledwo na Xboxa te 800 naciułałem.
UP No ok może nie wszyscy są casualami sam może kupię next gena ale do tego jeszcze sporo czasu bo narazie sa same spekulacje, plotki i nic więcej, potwierdzone jest tylko to że uwaga: Produkują nowe konsole, czyli to może być w fazie projektów itd. Teraz kompa który pociągnie BF 3 można wziąć za 2,5k i na raty np na 12 miechów, albo 2 lata (co jest lekko nieopłacalne).
Co do zarobków to 1500 zł to minimalne wynagrodzenie, jesli ktoś pracuje za mniej to jest wyzyskiwany. Ale fakt 1500 sie ma na reke i teraz wydaj te 200... co ja mówie prawie 300 zł na grę? A gdzie rachunki, jedzenie itd. A co do samego xboxa ja zakupiłem swojego za 500 zł na allegro, wizualnie jak i technicznie jest idealny.
Świetny materiał. Myślę że im prędzej pojawi się konsola nowej generacji tym mniejszy zastój będzie na rynku gier video.
Ja już zaczynam odkładać na next-gena. Na pewno będą to potężne maszynki, ale i kosztujące sporo kasy, zapewne coś koło 2000 zł.
A co wybiorę? PS4 czy 720? Zobaczymy chociaż prędzej sprzęt Microsoftu, bo posiadam Xboxa 360 i mnie nie zawodzi.
Zresztą na razie to mojemu Xboxowi daleko do emerytury. Far Cry 3, Aliens Colonial Marines, GTA V, a także liczne zaległości, więc next-geny nie muszą tak szybko wychodzić.
UP I też szybko nie wyjdą M$ szykuje urządzenie pod Xboxa 360 umożliwiające oglądanie TV które wyjdzie pod koniec 2013 roku, Sony wypuściło w tym roku nową wersje PS 3, więc ja bym się tak nie jarał że szybko wyjdą next geny, 2 lata to minimum jeszcze poczekamy. Jeszcze RDR 2 według plotek i tego że R* San Diego rekrutuje programistów którzy ogarną otwarty świat bd na Xboxa 360 i PS 3. Czyli że tak powiem GTA V, RDR 2 i FC 3 to mmmm o kurza twarza ;d. Zajebistośc ociekająca zajebistością.
Inf'ernal Świetny? Zlepka domysłów i plotek? Bardziej nie poważnego materialu dawno nie widziałem.
[DOWN] Nie reklamuj się.
Niezła zgadywanka odnośnie nowej generacji, moim zdaniem jedynie czego na 100% można spodziewać się po nowych maszynkach od Sony i MS to :
- Mega moc
- Mega koszty konsol
- Mega wymagania na PC
- Mega fanboizm
Niech jak najpózniej wychodzi ta generacja.Albo niech teraz wyjdzie i niech robią gry na obie generacje równolegle.Nowa konsola jak wyjdzie bedzie droższa niż niejeden dobry komp.Jak nie bedzie piractwa to gro ludzi sie przesiądzie na PCty,tak jak ja.Kto miałby na konsole 2000 (i więcej) i na chociaz 2 gry w miesiacu 450zl?
Tak poza tym szykuje się piękne zakończenie tej generacji na ps3: God of war ascension, MGS ground zeroes, The last of us i Beyond two souls, potem niech się dzieje co chce ;]
Oczywiście, że tak będzie. Coraz więcej szczegółów na które nie zwracamy uwagę, coraz więcej oczekujemy od silników itp.
Ja tam nie narzekam na obecne konsole. Szczególnie, że wciąż czeka na mnie sporo starych tytułów takich jak halo3, Army of Two, Vegas 2 itp. Sporo tego się odłożyło.
Jak nie bedzie piractwa to gro ludzi sie przesiądzie na PCty,tak jak ja.
Wierzysz w to? Raczej nie ma szans by nie było piractwa. Zawsze było, jest i będzie niestety.
Zresztą na zachodzie(USA, Europa) i wschodzie(Japonia, Korea Pd) i tak najpopularniejsze są konsole i tam PC raczej jest drugorzędnym narzędziem do grania.
A w Polsce więcej jest raczej graczy PC-towych i nie wiem czy wraz z wyjściem next-genów się to zmieni.
.Kto miałby na konsole 2000 (i więcej) i na chociaz 2 gry w miesiacu 450zl?
Można uzbierać. Tak samo można zapytać, a kto ma na upgrade kompa co jakiś czas, by wszystko śmigało.
A co do gier, no to naprawdę zapalonym graczem musisz być, by kupować 2 premierówki w przeciągu miesiąca.
Zresztą co miesiąc przecież nie wychodzą jakieś poważne tytuły tylko rzadziej.
I ja mam to szczęście, że gier które mnie interesują nie jest za dużo.
Mam to samo. Już prawie wcale gier nie kupuje bo nie ma nic ciekawego. W zasadzie jeszcze te pare exklusiwów na początku 2013 i to będzie na tyle.
Im człowiek starszy tym mniej już zasiada do pada więc te 450zł miesięcznie to jakiś hardcore jak dla mnie. Zresztą zawsze można ścisnąć dupe i poczekac te 2 miesiace aż ze 199,- zrobi się 119,- i sobie kupić, nie rozumiem w ogóle tego płaczu...
@25, Boszzz, takiego fanboya dawno nie widziałem :-) LOL, aż szkoda klawiatury na dłuższą odpowiedź... A, przepraszam, jestem konsolowcem więc zapewne piszę z wykorzystaniem pada gapiąc się w telewizor, bo przecież nie umiem obsłużyć komputera.
[edit]
Tak btw, te 450 PLN na miesiąc na gry wydaje mi się jakąś wygórowaną kwotą. Gram dużo, ale nad jednym tytułem spędzam 200-300 godzin lub więcej, co oznacza, że gram w 2-3 gry w roku. Od czasu do czasu incydentalnie przejdę jakiś dodatkowy tytuł jeżeli mnie zaciekawi (np. Crysis 2 czy inny Enslaved). Więcej mi zywczajnie nie potrzeba. Nie jestem typem gracza który zalicza kolejne tytuły.
[62] A co ma przypisywanie gier do konta do piractwa? Na kompach też są gry przypisywane do konta a piractwo jest i ma się dobrze.
Po 2 M$ zapowiedział urządzenie które ma odbierać TV na Xboxie uwaga na koniec 2013 roku na xboxa 360 a nie na next geny i do tego wszystkiego wyjście nowej wersji PS 3 w tym roku, czyli prędzej niż w 2015 roku nie ma się co spodziewać next genów. Więc wątpie czy 2013 rok zakończy obecną generacje ale wierzcie sobie w co chcecie. Szczególnie że w 2014 roku wychodzić bd też sporo gier na tą generacje.
[65] Tylko że na konsole musisz w jednym momencie wydać 2k zł a na kompa to jest tak: w tym roku kupie karte, za 1,5 roku procek i pamięć więc wiesz. A po za tym każdy przeciętny polak jedzie na używkach i nikt nie wmówi mi że jest inaczej albo jadą na piratach. Oczywiście Ameryka dąży do tego by wszystko ludzie kupowali oryginalne za nie bagatelne sumy.
P.S. Widzę że się jaracie plotkami, i wmawiacie sobie że to potwierdzone szczegóły? O Boże ludzie zlitujcie się, GoL nie ma się czym zajmować tylko plotkami, tak bardzo chcą next gena to niech go sobie wyprodukują a nie plotki rozsiewają, sorry ale żaden poważny serwis od tegorocznego E3 nie wspomniał nawet o next genach, wspomną jeśli bd coś wiadomo NA PEWNO a nie jakieś durne spekulacje z nieoficjalnych forów.
[63],[64] Oczywiście wy wiecie już na 100% że po tych tytułach na E3 nie zostaną zapowiedziane żadne inne na PS 3 czy xboxa, wy naprawdę nie poważni jesteście. 2-3 lata daje na next gena szczególnie żę M$ tą swoją zabaweczke wydaje.
"[63],[64] Oczywiście wy wiecie już na 100% że po tych tytułach na E3 (...)"
O co tobie znowu kurde chodzi. Na te gry czekam a inne mało mnie interesują. Te studia zresztą zapowiedziały swoje ostatnie gry na ta generację a czy inni developerzy coś jeszcze usmażą na ta generację mało mnie obchodzi. Oczywiście ty wiesz lepiej na co powinienem czekać...
Mam wyjebane na to ile ramu będą miały, jaki procesor zostanie zastosowany. Od nowych konsol oczekuje przede wszystkim znakomitych gier, które wzniosą gameplay na sam szczyt. Chce dobrych tytułów na wyłączność, zarówno po stronie M$ jak i Sony. Jeżeli sytuacja z tej generacji się powtórzy, że najlepsze gry będą multiplaftormowe( tez na PC), oraz będą królowały samograje jak seria Assasins Creed, to nie widzę sensu kupowania jakiejkolwiek nowej konsoli, a nawet zrezygnowania z tego hobby. Chyba, że alternatywą będzie WiiU.
Alphalyr przeczytaj jeszcze raz mojego posta, przeanalizuj i wtedy zobaczysz o co mi chodzi, a ty wprost nie napisałeś że dla ciebie zakończą tylko uogólniłeś to :). Nie nie wiem na co powinieneś czekać i nie interesuje mnie to tylko jak się wypowiadasz o sobie to uściślij to proszę.
"Jeżeli sytuacja z tej generacji się powtórzy, że najlepsze gry będą multiplaftormowe( tez na PC), oraz będą królowały samograje jak seria Assasins Creed, to nie widzę sensu kupowania jakiejkolwiek nowej konsoli, a nawet zrezygnowania z tego hobby" Ocb? I bardzo dobrze jak już teraz widać co raz więcej gier wychodzi na PC, Dark souls, Castlevania 2 ;]. A seria AC była bardzo dobra, no może prócz pierwszej części i Revelations, gry na PC bd wychodzić bo twórcy nie zrezygnują z dodatkowego zarobku.
co jest dlaczego sprzedawanie nie będzie można sprzedawać gierek przecież to legalne
współczuje fanboyom ps3 dobrze że wole xpudelko
Jak Sony da dupy to też kupie pudło.
Nie powiedziałbym ale po jakimś czasie tak jest. Nie każdy traktuje PC jako platformę do gier wiec dla niektórych może to nie mieć znaczenia.
Jakiś wyciek, narazie nic ie wiadomo czy ma coś wspólnego z prawdą.
"Amerykański oddział Sony wniósł o patent szczegółowo opisujący przełączanie się systemu między korzystanie z dwóch procesorów graficznych. Dlaczego o tym piszemy? Gdyż jest to potwierdzenie kolejnych plotek, które wcześniej mówiły jasno, PS4 skorzysta z procesora z rodziny APU10, który na jednym chipie ma CPU i GPU, a dodatkowo konsola będzie miała dedykowaną kartę graficzną.
W patencie wyraźnie jest zaznaczone, że jeden procesor jest dużo słabszy, a drugi znacznie mocniejszy, a co za tym idzie - odpowiednio mniejszy pobór mocy. Dlatego prawdopodobnie będzie on wykorzystywany w kwestiach przejścia konsoli w stan uśpienia, co także jest zaznaczone w opisie patentu. Ponadto każdy z GPU będzie miał swoją pamięć RAM."