Witamy w wątku poświęconym grze League of Legends.
Czym jest League of Legends?
League of Legends, w skrócie nazywany LoL jest grą typu MOBA (Multiplayer Online Battle Arena), gdzie gracze zostają podzieleni na 2 drużyny, każda po 1-5 graczy. Każda z nich rozpoczyna rozgrywkę w przeciwnych rogach mapy, w pobliżu tzw. „Nexusa”. Aby wygrać mecz drużyna musi zniszczyć Nexus przeciwnika. W tym celu należy zniszczyć szereg wież, zwanych “turretami”. Są one umieszczone wzdłuż ścieżek do baz, zwanych „lane’ami”. Po drodze gracze zdobywają poziomy zabijając tzw. „Minions” (małe NPC, które bezustannie wychodzą z Nexusa i atakują przeciwną drużynę) oraz wrogich bohaterów, a także kupują wyposażenie, by ulepszyć ich bohatera. W League of Legends gracze zaczynają z 1 poziomem z możliwością zdobycia maksymalnie poziomu 18, rozwijając 4 różne umiejętności.
Rozgrywając walki rozwijamy możliwości swojego głównego konta, zdobywając poziomy, dzięki którym odblokowywane są punkty "masteries" (system bardzo podobny do talentów z World of Warcraft), miejsca na runy i IP - Influence Points, za które możemy zakupić na wyłączność postaci do gry czy też właśnie wcześniej wspomniane przeze mnie runy.
~Choke
Poprzednie części:
#1 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=9910213&N=1
[..]
#34 https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12354167&N=1
>Przydatne linki
Strona oficjalna:
http://leagueoflegends.com/
Najważniejsze dla początkujących:
http://eune.leagueoflegends.com/pl/learn/poradnik-dla-początkujących
Strony nieoficjalne:
LoL Polska:
http://leagueoflegends.pl/
Buildy:
http://solomid.net/guides.php
Statystyki graczy:
http://www.lolking.net/
LoL na facebooku:
http://www.facebook.com/leagueoflegends
Kliknij 'lubię to', a otrzymasz darmową skórke dla Tristany, więcej na stronie oficjalnej gry.
Oficjalny kanał youtube Riotu:
http://www.youtube.com/user/RiotGamesInc?feature=g-all
LoLReplay, czyli program do nagrywania replayów:
http://www.leaguereplays.com/
Inne ciekawe strony :
http://www.elohell.net - humor
http://www.championselect.net - kontrowanie danych postaci
http://www.surrenderat20.net - wieści, przecieki i inne informacje
http://www.reignofgaming.net - newsy oraz ciekawe artykuły
>Pomoc Techniczna
problem: Gra nie chce się uruchomić lub gra sie uruchamia ale mecz już nie.
powód: najprawdopodobniej zła/uszkodzona wersja Adobe Air
rozwiązanie: zainstaluj najnowszą wersję ze strony http://www.adobe.com/products/air/
problem: klient nie chce się uruchomić, pokazuje problem z rads_user_kernel.exe
rozwiązanie: zainstaluj .NET frameworka 3.5 (nowsze nie pomogą, nawet jeśli masz 4.0 lub lepiej to problem się nie rozwiąże)
Inne problemy: http://euw.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=135939
lub http://na.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=4564
Odchudziłem wstępniaka o skróty klawiszowe.
Wyfeedowałem swojego carry grając alistarem ... cały czas flejmował mnie jak zginął bo albo mnie nie było ( mówiłem, że idę zgankować mida, kill dla naszego gragasa ) albo nie ochraniałem go ... exhaust na jaxa, pulverizy, headbutty, żeby oddalić od niej niebezpieczeństwo ... nic nie robiłem według niej.
Chociaż i tak był najgorszy teemo, który sfeedował jaxa na topie i nic kompletnie nie robił w tfach
[2]
Chrystusie .... jak ta bluza się tam jeszcze trzyma ?
Dołożyłem swoją cegiełkę do 30% win ratio Elise. :D
Na midzie nie istniała, Gragas robił co chciał, ja od czasu do czasu znudzony gankowałem ją, 100% kill. Złapała z 5 killi, padła ponad dwa razy tyle i ogólnie mało kto się nią przejmował.
edit
Chrystusie .... jak ta bluza się tam jeszcze trzyma ?
Who cares, really? :)
Do kiedy będą dostępne te limitowane skiny?
Remember that these skins will only be available until 11:59 PM Pacific Time on the 13th of November, so catch them before they’re laid to rest in the Legacy Skins Vault!
Dostałem już 2 avatary za kupno rp... czyli już trzeciego nie dostanę czy one na bieżąco dochodzą?
Jak sobie kupisz potrzebną ilość RP do odblokowania trzeciego avatara, to dostaniesz po 10 minutach.
Prędzej coś wyjdzie z tego jak będzie się na niej budować malady, wits end, resisty i on-hit effecty.
Sprzedałem Elizę w pizdu. Przegrałem nią 4 rankedy, 3 normale i 1 coop vs ai. NIC NIE WYGRAŁEM. Kupiłem za to Olafa i Blitza, przynajmniej coś z tego będzie.
Blitz <3 Ostatnio zauważyłem, że praktycznie w co drugiej grze banują mi Blitza. Czuję się smutny :(
[4] Chrystusie .... jak ta bluza się tam jeszcze trzyma ? <- Na tytanowych sutkach! <badum ts>
Elise - Ona na prawdę ma 30% win ratio? O teraz sprawdziłem i jest 36,01% U mnei sprawa wygląda trochę inaczej, ale w we większości tych gier był rengar. Ma specyficzny play style, który mi sie podoba :) Bulid - buty 3 poty, ryjula czy jak się to nazywa, potem zależy - albo frozen hearth albo abyssal. A potem reszta.
Ezreal still op ^^ -->
Nie ma to jak gnębić noobów na smurf koncie xD
Po Pencie na chacie od ich strony było tylko - cytat - "OGMOMGOMG" i surr :D
Trochę farma słaba bo potem się bawiliśmy ^^
Tylko tam jest błąd bo ta gra na 100% tyle nie trwała.
Ps : Jaką polecacie postać do trollowania na The Proving Grounds ? Annie pod AD jest mega xD
mobo boots + 5 zeali, potem każdy przerabiasz na pd. szkoda tylko, że rzadko kiedy oba teamy chcą się w coś takiego bawić
edit: na każdej postaci :P
[21]
Pytal o postac, nie o 'tryb gry'.. ale podchwytujac to, o czym mowiles - https://sites.google.com/site/kaminoandrake/system/app/pages/subPages?path=/home/league-of-legends/custom-games/custom-modes stronka nie moja, ale jest fhui roznych 'mode'ow' opisanych
Postac... ADS Lulu jest calkiem fun, ap mumu, ap kayle, ad kennen. More?:o
Dobra sprawdziłem Xina pod AS/AP i jest wręcz op o.O Co prawda w early jest gównem ale wystarczy złożyć 2 itemki pod AS ( nashor+malady ) i mamy OP heal z W + dobry damage z E i R. Jak złożyłem do tego Rabadona to po włączeniu W ( ~2.1 atk. speed - heal ok. 300 co 3 ataki :D ) pod nexusem gdzie waliły mnie 2 turrety waliłem kolegę w Kha'Zixie i zabiłbym go gdyby nie ignite który zmniejszał mój heal ( a i tak zostało mu tylko 50 hp :D ). Niesamowite wręcz, jak będziecie kiedyś mieli okazje to wypróbujcie Xina pod AS/AP na customie. Myślę czy nie zrobić jakiegoś smurf konta i nie przetestować tego buildu na normalnych rozgrywkach ;D
Darmówki w tym tygodniu:
Morgana
Blitzcrank
Sivir
Singed
Ashe
Olaf
Talon
Lulu
Galio
Riven
Chyba pierwszy tydzień, w którym mam aż 6 champów :D
Ooo nareszcie będzie czym pograć.
Riven, Galio, Talon, Lulu... :)
Resztę mam/grałem ( tzn. Riven i galio też grałem ale już daaawno :P ).
[20]
Co do trollowania? Jest od cholery mozliwosci, przede wszystkim dwie podstawowe zasady:
a) KAZDA postac dziala pod ad
b) lich bane + dfg i KAZDA postac jest ap
Faworyci?
ad a)
- Janna - nie jest juz tak mocna po nerfie shielda (kiedys buff do ad trwal mimo ze shield zostal zbity, takze majac ~max cdr mozna bylo miec stale +50 ad = rushowalo sie zeal + bc i mialo sie zaskakujaco wysoki dmg), ma cholernie slaby zasieg, wiec ryzykowana jak ja pierdziele, ale nadal ma mocne cc, wiec szczegolnie jesli potrafi sie dobrze kite'owac i ma sie przeciwko sobie bruisera/ad bez dasha mozna costam ugrac
- Tri-force Soraka, banan op EOT
- Tri-force Sona, chyba moj najmniej ulubiony troll, ale odnosilem nim najwieksze sukcesy. Buffy do ad, resistow, m.speeda, aoe stun, cholernie mocny harass w early + mozliwosc stalego aktywowania tr-force'a? YES SIR
- Annie - zajebisty range, swietna farma z q, bonus do resistow + aoe stun, niestety cholernie beznadziejna animacja auto ataku, ale sie da
- Tri-Force Kassadin - generalnie tak ta postac miala byc w zamierzeniu grana przez tworcow (kassa mial byc melee carry, nie casterem), nie ma sie takiego bursta jak ap, ale jak najbardziej sie da
ad b)
- Olaf - useless przez 50 min gry, po czym zamieniasz sie w machine, ktora potrafi przebiec przez team przeciwny i zdjac ich ad na 2 hity, po prostu assasin, swego czasu nawet grany na high elo,
- Jarvan - Troche j.w. z tym ze dzieki twojemu CC jestes uzyteczny cala gra, nawet jesli twoja rola ogranicza sie do tej jaka ma tank Jarvan - inicjacja i smierc
Inne opcje:
- movement speed udyr - cholernie porabany build, ale ile radosci daje bieganie z predkoscia jak master yi na ulcie ryczac przy tym jak niedzwiedz, z fenixem ma tez zadziwiajaco wysoki dmg, szczegolnie w mid game
- kill lane na bocie (nie jest to w sumie troll, a jak najbardziej viable taktyka, nawet grywana na turniejach, ale low/mid elo derpy zdecydowanie Cie sflamia za nieprzestrzeganie mety), np. Leona + Jarvan, dobrze zagrany potrafi calkowicie wylaczyc z gry ad carry przeciwnika, trzeba jednak wtedy tryhardowac i wygrac gre w mid game, bo w late bez ad carry jest cholernie slabo
- ap karma top, samo pickniecie karmy jest IMO trollem. Totalnie bezuzyteczna jako support, na midzie/topie jest w stanie wygrac, bo wiekszosc ludzi po prostu niespodziewa sie ze ona ma naprawde srogi dmg, nafeedowana potrafi ladnie kerowac w mid game, w late nie robi nic z racji braku ulta,
- blitzstar - double jungla ali + blitz, 1 robi blue, drugi robi reda, na 2 lvl obaj gankujecie mida z dwoch stron, liczba CC jest obledna, sam tego nie probowalem, ale Dyrus z Regim (chyba) kiedys tak grali, mozna poszukac gdzies vodow jak ktos chce
No i najwiekszy troll EVER (niestety juz nie dziala): Alistair Le Millionaire - dzialal on ze starym alistairem (jego pasyw dawal zwiekszony dmg dla turretow) + mozliwoscia stackowania gold itemow i sword of devine. Generalnym zalozeniem bylo zlozenie butow mobilkow + 5x philo stone, wszystkie runy pod attack speed, revive/tele + sfeedowanie nieziemskie przeciwnika (do poziomu gdzie minion dawal wiecej golda niz ty), wbijajac 16 lvl kupowalo sie Yomuu + tyle Sword of the devine na ile starczalo kasy, pozwalalo to zlozyc wieze od 100 do 0 w czasie trwania twojego ulta. Cala taktyka polegala wiec, na tym by twoj team jakos stallowal 4vs5, ty chodziles backdoorowac co sie dalo (podstawa owardowana mapa przy kazdej stojacej wiezy przeciwnika) i w tym momencie wchodzily w gre nastepujace sytuacje:
- przeciwnik Cie olewal - pushowales jak powalony wygrywajac gre
- przeciwnik przesylal 1 typa - pushowales wieze, padales - revive/tele na inna linie i dalej push
- przeciwnik przysylal 2+ typa - twoj team inicjowal fight majac przewage, ty j.w.
Cholernie ciezka takta do zastosowania na solo q (z ogarnietym teamem i dobrym compem zazwyczaj dzialalo), bo wymagala teamu ktory niesfeedowal, nie dal pushnac za duzo wiez i byl wstanie wybronic sie pod wieza 4vs5 oraz co najwazniejsze, zaufal ci ze twoje staty w postaci 0/15 to naprawde zamierzony cel, ale satysfakcja gdzie przez 40 min jestes flamiony, po czym 9 osob pisze ci BEST ALI EU jest naprawde wielka ;).
Alistair Le Millionaire
Podobna taktyke mozna bylo zagrac Sivir "push and dont give a fuck". Staty 0/30/0, ale skoszone wszystkie wieze :D
To ja Xinem kiedyś tak zrobiłem. Olali mnie to zbudowałem 3 Phantomy i pushowałem do śmierci. Boom boom nexus :)
No najlpeszy jest i tak Master backdoor yi, pare razy gralem vs taki yi ktory ulti odpalal po to zeby uciec, lub jak widzial wszystkich skladal nam towera na ulti :P naprawde irytujacy typ
To była piekna gra, ale morde i tak ssał paukę. Ale 2 razy na zajebali barona, po czym poskładali się jak muchy.
W ogóle elise jest mocna na midzie na postacie które mają skill shoty.
Nie jestem pro, ani nie uważam się za "pro". Mówię tylko, że duo top to jest największa durnota jaką można popełnić. To jest nieefektywne i psuje rozgrywkę tylko.
udri
Na normalach i low-mid elo meta nie ma znaczenia, countery też niewielkie (poza przypadkami skrajnymi). To są zawsze skill-matchupy.
Jak jest słaby jungler u enemy to duo top może zrobić całą grę. Chociaż jak jest słaby jungler to i solo można topa rozwalić :P
udri => Tylko na początku było duo, potem riven łaziła w jungle po buffy, a ja roamowałem mapę bo akurat grać vs kennen na midzie = pchanie na całego.
Duo top czesto sie gra ponizej 20lvl, bo bez run ciezko efektywnie junglowac, co przeklada sie na slaba jungle w early, nieraz tak gralem na smurfie ze 3-4 lvl na duo pozniej juz jungle. Czesto duo top jechal typa solo i tower padal ponizej 10 min, z prostej przyczyny niektore setupy np. ad range + brusier vs solo na topie jada praktycznie wszystko jak w miare ogarniaja. Wiele razy grajac junglerem ladowalem na topie, bo w innym wypadku top zostalby zjedzony w 5-6 minut :P Wiele razy gralem z ziomkiem duo topa w setupie jarvan + jax i vs solo zjadalismy tower ponizej 10 minut chyba ze typ gral mega ostroznie i kampil pod swoim towerem i zajmowalo to pare minut wiecej :P Widok solo topa w 15 minucie z 15 cs bezcenny :)
Szczerze mowiac (szczegolnie kiedy od czasu do czasu wbijam na konto znajomego ktory ma ~800 elo) brakuje mi starych czasow przed sezonem 1 i jakos tak do polowy sezonu pierwszego. LOL jako e-sport nie byl wtedy tak popularny = nie bylo wielkiego cisnienia zeby grac wg. mety, bo nikt jej nie znal (no i wygladala troszke inaczej), ba na elo ktore wtedy mialem (cos kolo 700) wiekszosc czasu ludzie flamowali kiedy ktos picknal junglera, bo top lane po prostu nie dawal rady, ludzie pickowali champy ktorymi jako tako potrafili grac, a nie takie ktore pasuja do mety. Co z tego, ze granie wg. mety 1-1-2 + jungler ma wiekszy sens niz 2-1-2, skoro wsrod derpow sprowadza sie to do sytuacji, gdzie 2 ludzi pickuje co chce, a reszta czesto musi grac champami/rolami ktorych po prostu nie ogarnia.
Gonsiur -> Ja grajac junglerem gram nim nie dlatego ze taka jest meta :P tylko dlatego ze na duo top niema wystarczajacej farmy dla dwoch, grajac smerfem przekonalem sie wielokrotnie ze majac odpowiedni solo top mogacy bez problemow farmic pod towerem + jungler ktory ogarnia to pewne wygrana vs duo top. Grajac tak udyrem robiac dwie jungle + gangi mialem najwiecej cs i najwyzszy lvl :P i w 25 minucie kiedy skladalismy im nexus ich duo top mial po 3 lvl i o polowe mniej cs niz moj solo top :P Problemem tej gry to banda gimbusow i ludzi ktorzy nie potrafia myslec i musze zobaczyc cos na pr0 streamie jakiegos bolka stad te przyplywy championow, bo nagle np Dyrus zaczyna grac championem ktory od miesiecy nie byl dotykany w patchach i nagle omfg op shit itd :P Dlatego beke mam z ludzi ktorzy np mowia ze Udyr jest slaby :P dla mnie jest jednym z najlepszych junglerow mozna nim grac, gp5 jungle, tiger jungle, na top tez dosc mocny pick :P poprostu pr0 nim przestali grac po nerfie i malo kto nim gra :)
[40]
poprostu pr0 nim przestali grac po nerfie i malo kto nim gra :)
To sie tyczy wielu champow. Jest w tej grze od cholery mocnych postaci, ktorymi mozesz kerowac gre jesli potrafisz nimi grac, to ze prosi nimi nie graja tak naprawde oznacza tylko, ze nie sa to najlepsze picki w danej kategorii, nie oznacza to wcale ze sa to zle picki, a tak naprawde biorac mniej popularna postac zwiekszasz o wiele swoje szanse na wygrana, bo jest duze prawdopodobienstwo, ze ludzie sobie z dana postacia po prostu nie poradza bo nie wiedza co potrafi, ani jak grac przeciwko niej.
[41] to nie jest tak do konca prawda, np taki Jayce przez iles czasu od wejsca malo kto gral na east czy west, i nagle jak dyrus zaczal nim grac op shit etc -> nerf :P Pamietam podobnie z sionem ap bylo, miesiacami nie ruszany i nagle ktos odkryl ze ownuje nim mida i op shit nerf :P
Już nie wspominając o tym jak zamknięte w ramach umysły większość ma.
Spróbuj wziąć takiego np. Pantheona na supporta - flejm na całego, adc będzie się pluł całą grę że nie ma supporta, a sam robi durne błędy i kto na koniec winny? "Troll" co wziął pantha. Tak samo z Riven na midzie - Riven poskłada większość AP mage'ów obecnie grających bez popitki, zniszczy Katarinę i zrobi roama po pozostałych liniach. Tylko co z tego, skoro w pickach wszyscy cie zjadą od trolli i noobów, a i pewnie ktos niżej weźmie "prawdziwego" mida i każe ci spadac na topa albo do jungli, bo "riven not mid noob!".
Do czasu oczywiście jak jakis pros pogra tak na streamach, wtedy to jest FOTM i OMG riven mid op.
poprostu pr0 nim przestali grac
taa, szczególnie Ci diamond...
http://www.lolking.net/summoner/euw/20234739
http://www.lolking.net/summoner/na/60783
To uczucie, gdy rengar idzie na topa "bo tak"/"i first said" a wukong musi iść w jungle...
Egzek -> raczej chodzi mi o stremujacych pr0sow
Karrde -> dlatego podoba mi sie jak gra m5 nie boja "dziwnych z punktu widzenia mety" sie pickow lub high risk - high reward pickow, a "meta" to nic innego jak styl gry pr0sow z high elo i turniejow :P ktory wiekszosc stara sie kopiowac bo pr0 sa pr0 :)
No wiadomo. Ludzie mają ograniczone umysły. Tak samo z inwazją vs blitzcrank. Tylko kilka razy udało mi się namówić ludzi na inwazję, większość od razu srała w gacie "OMG NO, THEY HAVE BLITZ" , "NO INVADE, DEFEND". Koniec końców wrogowie zrobili inwazję, blue podjebane, potem jungler płacze że nic nie mógł zrobić bo blitzcrank mu zabrał blue sprzed nosa. Żałosne.
Ja to nie wiem co jest z tym bot lane, on jakiś przeklęty jest. Nic tak nie feeduje jak bot lane. Co najgorsze zaraz jest płacz na /all w stylu "dat support/adc", bo przecież wina jest tego drugiego.
[48] Bo dobry blitz bla bla bla. Dobry obiad sprawi że nie będę głodny. Dobre łóżko sprawi że się wyśpię. Ludzie traktują Blitza jak jakieś OP zło, które trzeba banować albo instapickować. A wystarczy trochę pomyśleć i zastanowić sie jak walczyć przeciw niemu. A już szczytem było jak koleś w lobby wyszedł bo nie chciał grać przeciw blitzowi, mówiąc "op blitz, he grab you die". :P
[44]
Nie widze zeby ktorykolwiek z nich mial gre udyrem w match history (jesli to do tego udyra pijesz), to ze maja nim cholernie duzo rozegranych gier nie oznacza wcale, ze dalej nim graja (nie wiem jak Diamond bo nie streamuje chyba, ale oddone na pewno juz nie).
A już szczytem było jak koleś w lobby wyszedł bo nie chciał grać przeciw blitzowi, mówiąc "op blitz, he grab you die". :P
Miałem podobną sytuację. Przeciwnik pikcknął Blitza i Eza, ja grałem Leoną z MF bodajże. już w fazie picków nasz "kapitan" (jayce na topie) płakał "somebody leave, we can't win against blitz!". Płakał cały czas po rozpoczęciu gry, flejmił jak przeciwnik zdobył first blooda (tego, że na mnie, a MF zabiła i Eza i Blitza to już nie zauważył) i generalnie co chwila słyszeliśmy jak to "gg we can't win against Blitz". Teraz najciekawsze - grę przegraliśmy i owszem, z tą tylko różnicą, że ja z MF wygraliśmy bota i to znacznie (generalnie ten first blood był ich ostatnim killem), a nasz płaczek tak przerżnął topa (i przy okazji nafeedoweał bodajże Katarinę z mida, a na dodatek latał wszędzie solo i ginął co chwila), że nawet z najedzoną MF nie daliśmy rady. Na koniec: "i said we cant win vs blitz!!!!1111oneoneone".
EU też dostaje boosty? http://na.leagueoflegends.com/news/free-10-win-ip-boosts-celebrate-gdco-audience-award
Ja tam się ciesze :D
eu nic nie dostanie.
Panowie szybkie pytanie bo nie mkam czasu. Jak mozna sprzedawac champy i jakie sa restrykcje w wyniku tego?
Wchodzisz do sklepu i klikasz na zakładkę na samym dole (purchases).
Masz 3 zwroty na konto RP/IP
Siemka, mam pytanko. Gram prawie we wszystkich moich grach na solo topie. W mojej kolekcji brakuje kilku championów i tu nasuwa się moje pytanie. Kupić Shen'a czy Teemo i Warwick'a? Waham się bo Shen praktycznie cały czas jest banowany.
Shen - prawie obowiązkowy, jak Jax
Teemo -truly hated, sytuacyjny
Warwick - imo, jak na dziś to jest kosmiczny solotopper, sustain z dupy
Jebać teemo.
[53]
Tak, jak w [54] tylko aktualnie byly z tym jakies bugi (oddawalo rp/ip, ale dalej mozna bylo champa/skorke uzywac), wiec opcja jest wylaczona
[55]
Shen - jest w prawie kazdej grze banowany, ale tak naprawde jak go nei zbanuja i tak go nikt nie pickuje. Nie jest juz takim opem miazdzacym wszystko na topie, sustain na lane i utility dla teamu ma dalej fantastyczne, ale ja jakos nie jestem jego wielkim fanem i nie uwazam by byl tak hardym pickiem (poza high elo/competetive moze), jak sie ludziom wydaje
Teemo - gwalci wiekszosc melee topow, szczegolnie jesli potrafisz dobrze kite'owac. Styl gry rainmana dalej dziala (grzyby/wardy by osiagnac 100% map control w twojej/przeciwnika jungli + 24/7 splitpushing) jako tako, wiec mozna costam ugrac
Warwick - slabe early, silne mid i kosmiczne late. Jesli dobrze farmisz/zlapiesz pare killi jestes w late wrecz bestia ktora potrafi zoneshotowac ad carry przeciwnika.
Jak naprawia buga to wlacza, ale wiadomo jak to z nimi - soon™. Zawsze mozesz tez pisac do supportu, tak sie to zalatwialo przed wprowadzeniem tej opcji bezposrednio w grze.
EDIT:
nowy ninja champ:
http://euw.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=902220
http://euw.leagueoflegends.com/board/showthread.php?p=9193476#post9193476
W koncu champ ktorego design mi sie podoba i nie moge sie doczekac zeby go wyprobowac, a nie jakies spajder bicze.
"• Yes, he uses energy
no nastepny top z nieustajacym harasem za free :P
Właśnie dostałem wszystkie 3 brakujące honor badges (honorable opponent już miałem) - zalogowałem się i wyskoczyły po kolei. Bug jakiś czy co? Znaczy punktów mam sporo ogólnie, ale po ostatnim meczu nie wyskoczyły.
Chyba katarina ma jednak większy power od talona.
@Gonsiur
Przypomina mi trochę Phantom Lancera (? nie pamiętam dokładnie czy to tak się nazywało) z Doty2. Też robił multum wkurzających odbić ^^.
Pewnie na start będzie OP/będzie miał OP mechanikę jak Lee Sin i tylko część osób będzie nim wymiatało.
Co wy tak tym Lee Sinem spamujecie, przecież to prosty champ.
@Darth Father
Champ prosty, żeby umieć nim grać, ale żeby nim wymiatać trzeba nie lada umiejętności ( imo większych niż granie jakimś ad/ap carry, które w większości są banalnie proste ) :]
[64]
Lee Sin przy wyjsciu byl uwazany za trash, szybko dostal buffa, mimo to dalej byl uwazany za trash, jedynie stary jungler Dignitasow Rambo kosil nim kosmicznie, potem ludzie zobaczyli ze kosi i mimo wysokiego skill capa byl okres "pick lee sin = win".
[66]
Dokladnie, tak naprawde kazdy champ jest prosty bo sprowadza sie do wciskania 4 klawiszy na krzyz jakby nie patrzec.
Lee Sin jest trudnym champem. W jungli jest troche high risk high reward, snowballuje znakomicie, ale jesli sfailujesz pare gankow i bedziesz w plecy jestes tak naprawde useless w przeciwienstwie do champow jak np. Mao, ktorego skillset zawsze bedzie mocny. Na topie dochodzi chociazby kwestia ktory skill maksowac w jakim matchupie itd.
Abilities:
Contempt for the Weak (Passive): Whenever Zed attacks an enemy below 50% Health, he deals an additional 8% of their maximum Health as magic damage. This effect has a short cooldown.
Razor Shuriken: Zed and his shadow both throw their shurikens, dealing physical damage to any target they pass through. Each Shuriken deals less damage to targets beyond the first.
Living Shadow: Zed’s shadow dashes forward, remaining in place for a short duration. Zed’s shadow will duplicate his spells. Activating Living Shadow again while his shadow is active will cause Zed to switch positions with his shadow. If both Zed and his shadow strike the same target with Razor Shurikens or Shadow Slash, Zed regains some energy and the target suffers an additional effect: Razor Shurikens deal additional bonus damage and the slow from Shadow Slash is dramatically increased.
Shadow Slash: Zed and his shadow both create a burst of shadow, dealing physical damage to nearby enemies. Zed’s Shadow Slash slightly reduces the cooldown of Living Shadow by for each unit struck. The shadow’s Shadow Slash briefly slows enemies.
Death Mark: Zed sinks into the shadows and dashes to his target, dealing physical damage. He also spawns a Living Shadow beyond the target, which duplicates his spells and marks the target. After 3 seconds, the mark will detonate, dealing physical damage based on the damage dealt to the target by Zed and his shadow while the mark was active. Zed can reactivate this ability to switch positions with this shadow.
Pasyw nie jest OP, załóżmy że przeciwnik ma 2000HP, i 50 MR, jeżeli ma poniżej 50% hp czyli ok 1000HP, to pierwszy cios zada dodatkowe ~55 obrażeń magicznych (jeżeli nie mamy magicznej penetracji), z tym że umiejętność ma CD (jeszcze nie wiem jaki), każdy następny cios będzie zadawał coraz mniej obrażeń bo zależy od max. hp przeciwnika, generalnie taki mały bonusowy dmg. Jednak jest to coś co może zaważyć o jego przydatności na topie, gdzie taki dodatkowy dmg może mocno wpłynąć na wynik 1v1.
[71]
http://leagueoflegends.wikia.com/wiki/Zed
Obecne staty z PBE..
Brrr, dzis sie tam zalogowac to byla masakra =.='
Ogolnie... champ ciekawy. Seems balanced;)
Milka -> Rozumiem, że kupiłeś mi Zeda na moim koncie PBE? :D Czy może już grasz na swoim koncie?
Whenever Zed autoattacks an enemy below 50% health, he deals an additional 8% of their maximum health as magic damage. This effect cannot occur on the same target more than once every 10 seconds.
To jest żałosne, według mnie trash ability , ale reszta jego kitu jest spoko i na pewno go kupie bo jego dizajn mnie po prostu urzekł =).
EDIT: może być dobre do CSowania pod turretem h4h4!
MLG Dallas- TSM!
każdy następny cios będzie zadawał coraz mniej obrażeń bo zależy od max. hp przeciwnika
what
Rod => Mam już swoje ale nie mam tam kasy. Ale nie bój nic, te 10 ip się zwróciło 5-krotnie.
Co do wielkiego OP passywa - nie wydaje się być OP. Jest w sam raz w pvp. W jungli przy zadawało około 50 dmg.
Bart2233-> pewnie jak sie nierozumie co sie czyta to pozniej trash ability :P
dobrze ze ma to cd, tylko 10 sekund to hmm meh, z drugiej strony jak w tf zakladajac ze wszyscy spadna ponizej 50% i kazdemu sprzeda strzala to 1k+ dmg extra z passive :)
Kilgur -> 1k dmgu to on ma jak ma ponad 350 AD i IE, i jak ci crit wejdzie, do tego redukcja obrażeń. A i wtedy jesteś glass cannon, jeden focus i po tobie. A dmg z passywa nie jest wysoki. Takie sytuacje się za często nie będą zdarzały.
Witam . Mam oto taki problem . Jeszcze z rok temu(albo dwa) grywałem w lol'a . Przyszła znowu ochota i chciałem spróbować co się pozmieniało. Spróbowałem pobrać instalkę z oficjalnej strony i po problemach z pobraniem udało się. Co dziwiniejsze gdy nacisnąłem ten plik(exe) wyskoczyła mi opcja wyboru programu w jakim mam to otworzyć(come on to plik exe - cos jest nie tak). Czy może to być problem tego , ze korzystam z systemu windows 8 ? Jeśli tak jak temu zaradzić ? Z góry dzięki za odpowiedź :")
froggen grał lee sinem na midzie w turnieju (MLG).
Ma ktoś jakiś link do tej gry? :3
Czy wam też nie działa refund? Niedawno zrefundowałem Gangplanka i kupiłem za to Cait. A tu patrzę nadal go mam, a przycisk refund w ogóle się nie znajduje w Purchases.
No to zajebiście. Oddałem Oriannę i nie mam jej :P. No ale już ją biorę spowrotem.
Chciałbym sobie kupić jakiegoś skina. Dopiero teraz dotarło do mnie, że są dostępne tylko za RP... Czy istnieje jakaś możliwość zdobycia RP za friko? ;] Strasznie nie chcę wydawać na tę grę kasy. Tym bardziej, że zaczynałem tylko dlatego, że jest darmowa, ale z biegiem czasu zachciało mi się wyglądać ładniej ;]
Po wpisaniu w Google dostajesz mnóstwo stron, które za coś tam rozdają RP, ale ja bym im nie ufał.
Elohell chyba daję kilka RP za ileś wrzuconych rzeczy, ale cóż - jakość kontentu tej strony jest powalająca z żalu na kolana :P Pomijam rzeczy, które są wrzucane bez żadnego źródła, co zresztą jest przypadłością wszystkich kwejkopodobnych witryn.
Jasne że są, wystarczy że weźmiesz udział w jakimś turnieju i zajmiesz nagradzane miejsce, bądź wstawisz 9999 obrazków na elohell.net (dają RP za punkty, zebranie tego to mordęga)
Twórcy muszą na czymś zarabiać, RP nie kosztuje fortuny żeby te 2-3 championy sobie "ubrać", zwłaszcza że są promocje na skórki.
PS.Nie próbuj nawet googlać "RP za free", są to scamy i próby wmanewrowania cię w robienie referrali za frajer.
Heh, widzisz, problem w tym, że skórek zajebistych jest tyle, że ja mógłbym kupić z marszu 10, a potem jeszcze ze 40. Zacznę od jednej i nei skończę ;) Poza tym obiecałem sobie i już.
No cóż, smutno mi, idę grać casualową ;)
Ja mam z 7,8 skinów a nie wydałem ani złotówki, jednak ja gram w lola od czasów kiedy to rozdawali RP był jeden europejski serwer a jak i padał na jeden czy dwa dni przez kolejki to dostawało się za darmo te RP.
Milka^_^ -> Jak dmg z passiva nie jest wysoki w late kiedy brusierzy maja po 3.5k+ hp, a niektorzy adc po 2.8 ? Chodzilo mi o sumaryczny extra dmg z jego passive w tf przy wmiare standardowych teamcomp suma max hp 5 graczy bedzie 15k przy more tanky moze byc i 18k, uwzgledniajac resisty spokojnie 800dmg z passive mozna zadac zakladajac ze kazdy dostanie 1x poniezej 50%hp :)
clg eu vs tsm
2-0
Froggen
8/0/4 Lee Sin mid.
Milka -> Ja nie mam LOLa ani PBE na tym komputerze, więc nie mam jak kupować. Jeśli kupiłeś, może nawet ze skinem - to fajnie.
Z niecierpliwością czekam na nowego bohatera ... wydaje się być ciekawym champem. Podejrzewam, że gdyby cienie wyglądałyby identycznie jak bohater to byłoby zbyt op ...
Darat - właściwie to mi się właśnie wydaje, że cienie będą identyczne. Bo to trochę traci sens jeśli chodzi o ninjowanie.
Czemu tutaj jest tyle fanów tego śmiesznego TSM?
Wczoraj dosyć interesujący pick Froggena... Corki AD mid.
http://www.solomid.net/guides.php?g=38249-reginald-katarina-build-guide
Mając na koncie 200-300 meczy rozegranych katarina nie mogę przestać lać z tego poradnika.
właściwie to mi się właśnie wydaje, że cienie będą identyczne. Bo to trochę traci sens jeśli chodzi o ninjowanie.
Przecież cienie są i pozostaną czarną masą, inaczej byłby to super OP wukong 2.0
Egzek - można wiedzieć jakie masz elo? I jakie win ratio Katariną na rankedach?
Jaka ta mapa 3v3 jest ch*jowa :D....
Do dzisiaj miałem na niej chyba 1 win i z 13 lossów. Dopiero teraz zacząłem pickować Olafa i niszczyć wszystko.
W ogóle świetny build na niego "odkryłem". Na start buty+ doran, potem Spectral Lantern, Mallet, Lord Van, Youmuu, Last Whisper :D.
81 armor pene + 46%, na włączonym W 430AD (z elixirem) i 3.3k hp :)
Z niecierpliwością czekam na nowego bohatera ... wydaje się być ciekawym champem. Podejrzewam, że gdyby cienie wyglądałyby identycznie jak bohater to byłoby zbyt op ...
Darat - właściwie to mi się właśnie wydaje, że cienie będą identyczne. Bo to trochę traci sens jeśli chodzi o ninjowanie.
Jest jeden cień z W, który wygląda jak cień, kształt ma taki, Cienie z R biegna z dwóch róźnych kierunków, ale wyglądają chyba trochę inacze. Chyba, bo nie pamiętam za dobrze.
Egzek-> grałem troche Katą przed reworkiem, ale teraz jakos nie umiem znalezc dobrego builda. Moze zaproponujesz jakis?:)
Blink! => Katarina to 3 rzeczy, od biedy 2: Ap, spellvamp i CDR. Chociaż cdr można ominąć, bo jej spada z asystami.
Spellvampa też można na Katarinie pominąć (czyli de facto hextech gunblade). Sorce, rabadon, abyssal scepter, void staff, kiedyś deathfire grasp - teraz po nerfie to nie wiem bo jeszcze nie grałem.
Jak dostaniesz stuna na klate i focus to i tak giniesz, więc żaden spellvamp nie pomoże. Masz po prostu zabić przeciwnika szybciej, stąd AP + AP penetration.
spell vamp tylko jak masz trudnego lanea na sustain (imo lepiej duzo potów kupować) + wszystko co napisał karrde (dfg nadal viable).
[105] LOL why
Q to tylko harass. E potrzebujesz tylko na 1 lvlu. W to zródło dmg(4s cd) i farma.
W>Q>E jedyny słuszny skill order dla katarzynki.
edit: @DOWN bo katariną powinno się roamować i przy ganku najlepiej wjechac Q(dla dodatkowego dmg) E teleportujesz W(duzy dmg bo maxowany był) i ult = kill/asysta. W dodatku mozesz spamowac co max 4 sec zajebistym dmg od 9lvla.
edit2: Jak nie zamierzasz biegać za dużo po mapie to faktycznie Q moze byc lepsza opcja, bardziej jestem ciekaw co sądzi scarra.
kata
sorc, hg, abyssal to imo core. dcap zhonya GA gunblade itp. wszystko dobre. dfg nadal użyteczne do zabijania tanków, nie ma sensu za to go rushować. revolver przydaje się w trudnych matchupach, ogółem imo nie warto
imo lepiej maksować Q nad W bo duchy czyścisz w tym samym czasie i tak, poza tym zapewnia lepszy harrass z daleka i lepszy wave clear. dunno dlaczego regi maksował W na mlg R>Q>W>E
edit: @UP dlaczego uważasz ze W>Q? dla mnie mniejszy cooldown na jedynym bezpiecznym harrassie jest warty levelowania szybciej niż w
edit2: nawet tiensi twierdzi że Q>W
z jego fb
Q. Why don't you max W
A. Q maxing gives you more reliable harass/farming/killing since Q gives more damage
than W and leveling it up reduces CD on it.
IMO zależy od linii. Q maksujesz jak musisz mieć mocny harass, jak przeciwnik jest łatwy do zepchnięcia to jedziesz z W na roam.
Na solo q również polecałbym bardziej W i roam - najszybsza droga do wygranej.
2 penty i Quadra akali w jednej grze, ten champion tak snowballuje że to nawet nie jest śmieszne.
http://www.lolking.net/summoner/eune/24250388#history <-- to trochę tłumaczy LOL
Lekki focus i po niej. Jak kiedyś dostałem na solotopie Gangplanka to ściągałem go bez ignita i tylko z dwóch skilli pod turretem :P
(duzy dmg bo maxowany był)
LOL
taki argument można przypisać do każdego spella zadającego damage. btw Q zadaje więcej single target damage (a kat to assassin, który skupia się na zabijaniu celi jeden po drugim) i lepiej skaluje się z AP, wciąż więc nie rozumiem dlaczego uparcie twierdzisz, że z 5 lvl W dmg jest większy niż z Q...
ponadto ciężko zadać komuś damage z W i załóżmy dobić po tych 4 sekundach jeśli twoje E lub flash są na cd
Tak oglądam te finały MLG i ci azjaci to jak roboty. Grają: zero emocji, wygrywają: zero emocji, przegrywają: zero emocji. I nawet ciężko kibicować komukolwiek... więc i ja bez emocji.
[96] Pewnie ze wzgledu na czlowieka-poduszke Dyrusa :P
Z MLG ogladalem na zywo 3 gry :) cos tam poogladam moze jak czas znajde, ale widac ze teamy z usa ssaja dosc powaznie :) pewnie jakby z dwa teamy z eu jeszcze zaprosili wogole w 4 nie bylo by NA
Mam pytanie dotyczące honoru. Za co, jeśli w ogóle nagradzacie przeciwników? Honorable opponent, to dla mnie honorowy przeciwnik. Z moich obserwacji wynik, że ludzie honorowy mylą z rozpierdalający wszystkich, albo za jakąś akcję na końcu gry (jakiś steal barona, który decyduje o wygranej, albo coś takiego). Albo na końcu gry przeciwnicy piszą "honor us and we will honor u" - bez sensu. Może dla mnie to głupie, ale nie wydaje wam się, że to jest po prostu kretyńskie? Dałem chyba tylko jednej osobie, która jako jedyna z całego przeciwnego teamu nie klęła i nie flejmowała na czacie.
I jeszcze taka krótka historyjka z dzisiaj: na midzie mieliśmy Karthusa, który zamiast ss albo mia pisał miss. Nidalee, która była na topie zginęła i napisała "nice ss" do Karthusa. Odpowiedział jej, że przecież napisał miss. A jej odpowiedź: "you better write ss and ping or i report u" tylko jeszcze bardziej gramatycznie zamotanie. I ogólnie do końca gry się kłócili, ja też zacząłem potem pisać miss. Tak wkurzonego gracza chyba jeszcze nie widziałem :D
[115]
Nie nagradzam, nie wiem szczerze mowiac za co jestem sam nagradzany, bo ani nie jestem friendly, ani helpfull, ani nie staram sie wspolpracowac z teamem.
#2
Nie pisze ss, nie pinguje, przyzwyczailem sie juz do flamow z tego powodu ;).
Ano ... ludzie przyznają ten honor za byle co ... ostatnio dostałem od mojego teamu punkciki za to, że ogarniałem mapę shenem i wszędzie mnie było pełno ... teleport na shenie op sh1t, please riot nerf
bo ani nie jestem friendly, ani helpfull, ani nie staram sie wspolpracowac z teamem.
To po co grasz w grę zespołową?
Mnie szczerze wali za co ludzie przyznają sobie honor, ważne, że jakoś od jego wprowadzenia chamstwo na chacie zmalało dramatycznie, bo każdy chce punkt dostać. Mogę w to grać.
Po setkach gier stwierdzam, ze na solo q bardziej oplaca mi sie siedziec cicho, miec team totalnie w dupie i robic swoje, niz byc milutkim gosciem, ktory za wszelka cene stara sie wszystkim pomoc i podnosic morale.
Nowa rotacja:
Amumu, Annie, Anivia, Caitlyn, Corki, Nautilus, Sejuani, Taric, Renekton i Yorick. Jej Sejuani :)
Yorick :D Super od dawna chciałem go przetestować.
Anivia i Caitlyn też się przyda.
Corki - znowu ? Mogli Lee Sina/Wukonga dać :/
Gonsiur ----> No to przykład idealnej postawy. Niech zgadnę, jesteś na 1000 elo czy jeszcze niżej? :)
[122]
Dla mnie jest idealna. Dlaczego? Za czasow kiedy chcialo mi sie try-hardowac wygladalo to tak: staram sie leadowac teamowi, ktory glownie i tak robi to co chce, zazwyczaj przeciwienstwo tego co mowie co prowadzi do porazki co sie w moim przypadku rownalo ostremu wkurwieniu = wpadalem w tilt i przepierdalalem kolejne 30 gier z rzedu. Teraz mam to w dupie, jak przegram obwiniam co najwyzej tylko siebie co mnie motywuje, a nie wkurwia.
Ludziom sie chyba naprawde wydaje, ze jak pisze ze mam team w dupie to siedze farmie i nic nie robie, a tu nie o to mi chodzi. Gram supportem - no problem supportuje, gram support junglerem - feeduje swojego carry/topa/mida, gram roaming midem - roamuje bot kiedy moge itd.. Po prostu sie nie odzywam, nie mowie teamowi co ma robic, nie podziekuje za ganka, ale tez nie placze "gank top noob omg, wtf" itd., nie staram sie wszystkich uszczesliwic, ani pogodzic, robie swoje i niech sie dzieje co chce.
Gonsiur -->Potwierdzam, zawsze na "tryhard mode" uwalam więcej gier, z reguły załącza mi się on jak przegrywam którąś grę z rzędu. Ostatnio uwalam grę na support junglerach, jest to moja ulubiona rola, ale na normalach się średnio sprawdza, bo potrzebuję co najmniej lekko rozgarniętych ludzi żeby wykorzystali przewagę z ganków, mogę kupić 10 wardów przez całą grę(siedzę zawsze na quintach gp/10 przez to) i tak potem mimo lekkiej przewagi ludziom wydaje się że mogą robić co chcą i mimo 5 pingów pushują dalej, a ja patrzę sobie na wipe mojej drużyny.
Najbardziej popularne błędy:
1. Invade w jungli przeciwnika bez informacji gdzie są pozostali przeciwnicy i jak wygląda sytuacja na liniach.
2. Niekończący się push mimo niepełnego hp i braku ultimate/summonerów
3. Niereagowanie na pingi mimo mojej prawie pewnej informacji co do miejsca gdzie będzie gank (lepiej zgarne te dwa csy na połowie przeciwnika w końcu to aż 44G, a ja jestem warty zaledwie 300!)
Takie tam QQ w moim wydaniu :)
liczyłem na wukonga w rotacji. -,- mam i rene i yoricka ;x
Heh, dzisiaj w loadingu Ranked Teamu 5v5 patrzyłem sobie elo enemy Cassiopeii (sam wziąłem Orianne). Zobaczyłem że chłop ma 2.2k elo (top102 na East) i się posrałem, że na pewno przegram.
Jakoś udało się go rozdupić. Po paru gankach miał 0-5.
Elo to nie wszystko :D
Gralem z kumplem ktory ma 2.3k elo i przegralismy sporo gier, bo elo wbil na topie a zemna gral ad carry ktorym zasysa :P
Leona - support carry.
Karrde - na leonie to normalka. Na niskim elo nikt jej nie kontruje. Ze swojego doświadczenia to powiem, że tylko Ali mi jest straszny, Blitza się nawet nie boje.
To dzisiaj jest reset elo?
Ja się zawsze zastanawiam dlaczego ludzie pickują Blitza na Leonę. Blitz grab -> o dziękuję, stun na carry.
Swoją drogą w tej grze ze screena grałem właśnie przeciwko Alistarowi + Vayne. U mnie był Graves.
Blitz daje darmowy gap closer Aliemu i Dianie, także są na niego kontrą. Wystarczy stać przed swoim carry.
Niezłe jajca - koleś do mnie - poczekaj aż się przeloguje na swoje konto... Tia skill mu nagle urośnie :)
Reset ELO będzie dopiero jak Morello wbije 1500 elo.
http://imgur.com/PhfuV
Cienko :)
2 penty Ezem, 2 Kogiem. Quadr bym nie naliczył chyba, praktycznie codziennie mam jak gram ad carry 5 vs 5 ^^. Np. dzisiaj caitlyn :D Nie moja wina, że mnie nie focusują czasami xD
Nie liczę customów ze znajomymi :D Bo licząc to to chyba miałbym z 10 penta killi ;D
AD Carry robi się je najlepiej, quadry wszystkim praktycznie można.
I nie prawdziwy jest stereotyp, że quadra/penta = ks.
Ks dla mnie jest tylko wtedy jak walisz gościa solo zbijasz mu do 1-2% wchodzi za twoimi plecami jakiś troll z twojego teamu robi flash+aa i zbiera killa... To jest ks.
Rozwalają mnie ludzie którzy krzyczą ks bo 'zabiłem hero którego oni zaczęli walić' i co z tego jak ja zadałem największy dmg ?
[137]
Nie można "zksować" grając Ap carry/Ad Carry. Cały team powinien robić wszystko żebyś im te kille właśnie "kradł".
Ezrealem imo robi się najlepiej. Dobijające ulti, E robiące zamieszanie i przeciwnik sam często nie wie co focusować ( + do doganiania dobre ), Q op dmg, redukuje cd reszty skilli... O AA nie wspomnę.
Bez blue tylko ciężko jest ezem pente zrobić, bo trzeba ostro spamować skillami, a E i W żrą manę jak jasna cholera :D
No i build odpowiedni. Jak widzę Ez'a raszującego IE to walę mega facepalma i flame taki idzie, że masakra. Jak można raszować IE na eza ? :/ Tylko i wyłącznie Trinity. Trinity, berserki, life steal za 450 + jakiś Doran między 20-25 minutą i mamy op dmg :)
Kogiem przed nerfem ulti grając na midzie pod one-hit-effect build po złożeniu Berserków+Witsy+Madredy+część malady ( przed 20 minutą praktycznie zawsze miałem już witsy, madredy i butki ) można też było bardzo łatwo pentę walnąć, teraz wszystkich musisz mieć w zasięgu - mimo że możesz narobić dosłownie TONS OF DAMAGE to przez słaby dmg z ulti może ci się nie udać dobić.
Teraz dodatkowo harras z ulti jest cienki więc na midzie już to nie jest to samo co kiedyś :/
Właśnie takim buildem zaliczyłem pierwszą w życiu pentę. Nawet run wszystkich nie miałem xd. W+Madredy = op dmg, wszystko składasz w mniej niż 3 sek, nie ważne czy tank czy ad carry.
Pamiętam też pierwszą w życiu quadre Nasusem :D Ale wtedy z warzywami grałem, podlatywali jeden za drugim - każdy myślał, że da mi radę i się wszyscy przejechali :D Ale to było dawno, kiedy jeszcze Nasus był dosyć strong pickiem. Teraz za dużo kontr na niego :/
@Egzek
To druga sprawa. Fakt jednak jest taki, że większość o tym nie wie niestety.
E tam, lepiej się robi multi-kille jakimś AP champem ze skillshotami.
Wyjątek - ulti Karthusa. Wtedy nawet double sprawia że cieszę się jak dziecko.
Eve nadal OP?
Zawsze si8ę zastanawiałem czemu na ad carrych ludzie rushują tonsofdamage'a. Przecież lepiej najpierw krwiopijce zrobić. Imo większy profit z niego wtedy jest.
Zawsze si8ę zastanawiałem czemu na ad carrych ludzie rushują tonsofdamage'a. Przecież lepiej najpierw krwiopijce zrobić. Imo większy profit z niego wtedy jest.
co
na corkim trinity force jest genialne, ale imo to jedyna postać która czerpie duże korzyści z rushu tego itemu. ez odkąd znów nie ma sensu maksować W niczego poza phage'm w early nie potrzebuje, ja w sumie nigdy nie lubiłem tf na nim jako pierwszy item. ogółem obie te postacie nie potrzebują phantom dancera, bo mają 'co robić' pomiędzy autoatakami (ez Q, corki q/r) oraz mają zapewnioną mobilność ze spelli dlatego w jego miejsce pojawia sie tf. tf jest po prostu świetne na linii ze względu na burst i utility jakie zapewnia, no ale tak jak napisałem, poza corkim nie ma po co tego szybko składać edit: a no i co do eza obowiązywała taka niepisana zasada, że jeśli przegrywasz, nigdy nie rushuj trinity force, bo jest za drogie. poza tym dorany + phage to overkill
btw
http://na.leagueoflegends.com/board/showthread.php?p=31158007#31158007
talon, garen, renek i panth się cieszą <3
Ja miałem tylko jedną quadrę zrobioną przez Sivir i to w taki sposób, że klikałem byle co, bo mi akurat komp przyciął i miałem jakieś 10 FPSów :P.
A Morello potwierdził, że w S3 wyrzucą Teemo.
http://na.leagueoflegends.com/board/showthread.php?t=2771527
[148]
Juz wczoraj mnie to cholernie ucieszylo.
spoiler start
Potem sobie zdalem sprawe, ze to zart ;<
spoiler stop
Bardzo bym się ucieszył gdyby teemo jak i większość yordli wyleciała z gry. Ni to straszne, ni to z charakterem.
Teraz mam pewien niesmak w ustach. Mam większość mocnych picków na mid lane, teraz po zmianach w S3 trudno powiedzieć czy one będą częściowo useless, czy w ogóle popadną w czeluści niegrywalnych. Bo coś czuję po kościach że S3 będzie sezonem assassinów i generalnie bursta z dupy.
No ... to jeszcze pasywny armor/magic res na ulcie pantheona + podwojona wartość po skoku na 6/7/8 sekund i jesteśmy w domu
@kobe47
No jak przegrywamy Ezem to wtedy tak, trinity za drogie.
Phantoma i IE w ogóle na Eza nie składam ( no IE czasami, ale bardzo rzadko - sytuacyjnie ).
Berserki, Trinity, BT, GA, LW ( w tej kolejności, ew. jeśli jesteśmy mocno focusowani to po Trinity GA [ ale w trakcie budowania Trinity life steal za 450 to core ] ) i wtedy jeszcze Banshee/BT/IE. 2 BT może i jest useless ale daje bardzo dużo lifesteala. Przydatne, jeśli w przeciwnym teamie są HP Tanki, z których można się szybko leczyć ^^.
Zazwyczaj jednak do 6 itema nie dochodzę, gra najczęściej się kończy na wspomnianych 4 core itemach - Buty, Trinity, Life steal+jakiś doran który zostanie z early.
Testowałem też build Phage+BT, ale wolę Trinity. Więcej many=więcej na spelle zostaje=większy sustain na linii +
MS z Zeala też się bardzo przydaje - małe szanse, że ktoś nas dogoni = mega snowball mode on.
A dodatkowy dmg z Sheena jest porównywalny z Q z BT. Z Lifestealem za 450+doran sustain też mamy mocny.
Szywana czy rengar? Bo mam dylemat.
Ja mam standardowy bulid na ad c - najpeirw buty i 3 poty a potem rush na Big fuckin sworda. Zależy od farmy i linii, ale 2 pierwsze itemy to zawsze buty i BT.
Milka-zly build.
Zanim nazbierasz na bfa minie troche czasu. Zreszta nawet jesli na pierwszym backu mozesz sobie na niego pozwolic lepiej poleciec upgrade butow do berkow, 2x doran + kosa
Dewa => Nie możesz powiedzieć, że to zły bulid. U mnie jakoś się sprawdzał. A tak w ogóle to chodziło o coś innego: co najpierw - TF czy BT - ja jade w BT, bo uważam, że większy profit mam z tego, a jadąć w TF mam niby wszystko ale w zbyt małych ilościach.
Kupno bt na start IMO oplaca sie tylko jesli rapisz strasznie linie i chcesz szybko snowballowac, wtedy bt + zeal/pd na start sa dobrym pomyslem, w kazdej innej sytuacji lepiej sie wychodzi kupujac buty +2-3 dorany (+ ew. scepter) + rush ie/tf
Gonsiur => Dobrze napisane - ja jako support zawsze się zastanawiam czemu ludzie idą w 2 dorany i takie tam pierdoły, skoro dominujemy na lejnie. Po prostu nie myślą albo idą w safe mode :) To właśnie stąd moje przekonanie o BT jako pierwszym itemie. na ad carry też tak robię.
Ja zrozumialem ze standardowy build = build na wiekszosc rozgrywek. Jesli rejpisz kazdy bot - wtedy tak jak czosnek napisal, bt sie oplaca rushowac.
Uwielbiam grać junglerem.
Teemo gra na topie przeciw Dariusowi (notabene "i said first, i solo!"), nie zdążyłem nawet wbić w jungli 4 levelu - teemo dead. Bez żadnego ganku. Wrzeszczy żeby zgankować mu linię, to idę - nim zdążyłem dojść teemo już engage'ował i padł. Cool, oczywiście moja wina. Polazłem gankować bot (udanie) - teemo zdążył paść dwa razy. Pytam się go po cholerę engaguje skoro nie ma szans wygrać, siedź pod towerem i farm. Po niecałej minucie teemo pada pod wieża Dariusa. Oczywiście jungler noob.
Na bocie tez wesoło. Zgankowałem, zabiliśmy ich ADC, trochę hp mi zeszło bo taric sie nie poczuwał do stuna (znaczy stunował alistara), więc się wycofałem. Ashe została z 10% hp, taric podobnie - pingam im żeby się wycofali, ale nie - siedzą pod ich towerem farmiąc. Po chwili - Nocturne double kill. "Noob jungler!". :)
Swoją drogą 5/9 Ashe wyzywała mnie (jakieś 2/5/10) od feederów. :)
bt sie oplaca jak jest wizja na to ze zostanie skonczone ok 15-16 minuty lub wczesniej bo powinien sie zmaksowac przed pierwszymi tf, pozniej to zalezy od tego jak gra sie bedzie toczyc czy bedzie pasywna czy ostra wymiana :) ale ogolnie 20min+ jak ktos ma bf sword to bardziej oplaca sie ie pierwsze
[161]
norma poziom zidiocenia duzej czesci graczy rosnie w zastaraszajacym tepie :P np ziomek mial na ranked typa co napisal ze on pierdoli bo przegral 10 gier i on teraz 10 gier bedzie trolowal :P ja coraz mniej gram poprostu jak niezbiore teamu do 5v5 to wogole grac przestane bo grac samemu lub duo to ponad moje sily :P
Nikt nie skomentuje nowej jungli? Przecież to żałosne - brak możliwości pulla + większy dmg od mobów... Ale może się nie znam, nie grałem od kilku tygodni, to mnie tylko oburzyło..
I tak nie lubiłem dżungli. A więc teraz będzie bezpieczniej na linii :) Poza tym ma być skorelowana z itemami. Więc wtedy się będziemy wypowiadać.
Milka^_^-->Bezpieczniej? NUNU says HI! Generalnie po zmianach wracam do Nunu i WW, mam tylko nadzieje że Skarner i Maokai ciągle będą mocni w jungli.
Karrde-->Imo to przez ten cholerny championselect.net ludzie naczytali się że teemo kontruje Dariusa, a nie mają pojęcia o tym jak teemo grać, przykładowo zasięg apprehand Dariusa to 550, a AA teemo ma zasięg 500 jednostek. W takim wypadku nie można sobie absolutnie pozwolić na stanie i atakowanie powinniśmy jedynie harrasować go gdy próbuje robić last hity(chyba że apperhand ma na CD) i tyle, cała filozofia. Swoją drogą miałem identyczny matchup gdy byłem junglerem i mój teemo też feedował wyzywając mnie od noobów :)
TL:DR Ludzie nie znający podstawowych zasad kitingu (harras bez przyjmowania obrażeń) nie powinni ruszać Teemo :)
Nowa jungla wygląda bardzo ciekawie. Nie przesadzajcie z tym brakiem leasha - hard pull i po kłopocie. Zresztą zmiana na plus bo nie będzie problemów z resetującym się mobkiem, co było zawsze wybitnie upierdliwe. Takie zmiany między sezonami są konieczne, bo setkach gier w tym samym schemacie człowiek już rzygał junglą/linią.
O Skarnera bym się nie martwił, chyba że go znerfią po bandzie - Q/W wyczyszczą campy spokojnie. Maokai może mieć nieco gorzej, bo pierwszy blue golem zawsze pociskał mocno po hp, jednak zawsze można zacząć z cloth, albo darować sobie wraith camp i zacząć od razu blue ustawiając trzy saplingi.
edit
Bart
Ludzie w ogóle naczytali się o kontrach i myślą że jak wybiorą kontrę to mają wygraną linię. Raz na moja Katarinę przeciwnik wybrał Dianę - według championselect niechybnie. Problem w tym, że w 10 minucie miałem 4/0 bez pomocy junglera.
Kontry mają zastosowanie tylko i wyłącznie przy równym (i do tego wysokim) skillu graczy. Cokolwiek poniżej 2000ELO to jest zawsze skill matchup.
Nowa jungla - IMO straszna porazka. Chociaz pozyjemy, zobaczymy. Obym sie mylil.
loczek- http://euw.leagueoflegends.com/board/showthread.php?p=9299335
[165]
Mylisz pojecia, ale sie zgadzam ;)
Zobaczymy jak z ta jungla wyjdzie, aktualny jej stan jest z deka z dupy, bo wystarczy wziac champa z dobrym cc, pobiegac jak retard po lanach, potem nakupowac gold itemow + dalej biegac jak retard, a dalej jestes uzyteczny w late. W zmianach pewnie chodzi im o to, by temu junglerowi jednak oplacalo sie siedziec w lesie i farmic, boje sie jednak ze przegna w druga strone = powrot starej jungli gdzie jest pare dobrych pickow na krzyz do tego niewielka czesc z nich moze zrobic early ganka, wiekszosc siedzi w lesie do osiagniecia pewnego poziomu.
Ja bardzo mocno jestem rozczarowany zmianami w jungli.
Szczególnie tym, że chcą niby więcej "viable" junglerów, a (przynajmniej w teorii) wychodzi na to, że będą się liczyć tylko Ci z obecnie ŚWIETNYM sustain. Bo np. dla Malphite'a jungle (obecnie dobry sustain dzięki pasywowi) - ja zaczynając buty + 3 poty, jeśli nie gankuje szybko to czyszczę wilki -> blue -> wraithy -> wilki (akurat się idealnie spawnują) -> red. Podczas reda mam już odnowionego smite'a, a mimo to zazwyczaj mam około 1/2 hp kiedy kończę.
Powrót cloth + 5 potek to będzie mistrzostwo nudziarstwa w jungli.
Balans jungli wpłynie na całą rozgrywkę - postacie o silnym early będę insta-pushować linię, ich przeciwnicy (lepsi w mid/late) będą tracić farmę pod wieżą - przełoży się to na mid/late game.
W obecnej chwili wbija jungler i sytuacja bardzo często się odwraca. Po zmianach mało który (albo żaden) jungler nie wbije w early, a jeśli wbije z 1/2 -1/3 hp to prawdopodobnie sam będzie leżał, bo bruiserzy są obecnie bardzo mocni.
Chyba, że nowe itemy będą naprawdę użyteczne i stworzone typowo dla junglerów. Lub też jeśli te zmiany będą "kosmetyczne" (np. blue 100 hp więcej, albo Duży Wraith/Wilk 50 hp, ale mi się nie wydaje).
Litosci juz placze, a to bedzie powrot do jungli ktora byla w s1 + pare modyfikacji :P ogolnie na zapowiada sie na plus.
AloneInTheDark-> gangi teraz to zenada runy ms + buty i easy :P
Nie wiem, czy to taki dobry pomysl:
http://na.leagueoflegends.com/board/showthread.php?p=31242476#31242476
Czyli majac pd bedzie sie przechodzic przez miniony, jak po uzyciu ghosta czy jak fizz
Ta zaraz się zacznie granie duo support. Support na topie i na bocie. Odpowiednie wardowanie jungli rozwiąże problem buffów. Oczywiście tylko dla premade'ów. Osobiście spróbuje kiedyś tak potrollować na jakimś rankedzie.
beznadzieja leśne dziadki z S1 które pokazują się tylko w late powracają.
fml.
Egzek-> raczej koniec ery support junglerow co kupia buty i 2x gp10 i owned :P co do early gangow coz teraz bez udanych gangow sie przegrywa gre w nowej/starej jungli moze sie to zmieni :)
W sumie to powrot do starej jungli nie zmienilby jakos kosmicznie ilosci viable junglerow tak naprawde. Mao, Naut i Shyvana pewnie odeszliby do lamusa. Lee Sin, Noct, Shen, amumu (jebac tego champa nie zasluguje na duza litere), Skarner, Udyr byliby dalej mocni. Powrociliby Fiddle, WW, Trundle. No i najwazniejsze NUNU bylby znowu bossem !!!!111one
Znając życie te kosmiczne zmiany w jungli będą bardzo kosmetyczne, a lista obecnie dobrze sprawdzających się junglerów znacząco się nie uszczupli, a nawet może powiększy. Jak na razie nie wydaję żadnych sądów przez jakieś marketingowe pitolenie Riotu. Ja muszę dostać tą junglę do łapek i po prostu sprawdzić.
Ja się boję co oni w trzecim sezonie zrobią z moją top linią. :( Oby nie dodali jakiś przegiętych itemków oraz nie nerfili aż zanadto mojej ukochanej Irelii i Olafa. :( Najlepiej niech nie robią nic. xD
A ja wrecz przeciwnie - niech zmieniaja jak najwiecej. Rzygac mi sie juz chce obecna meta i schematami, wiec jak wywroca wszystko do gory nogami to bedzie ciekawiej. Uczenie sie gry od nowa.
Może i tak. Ale jak zrobią mi z Maokaia supporta to riot chyba w powietrze wysadze :<
Cokolwiek by robili niech wkoncu dodadza ze jak sie ginie to sie zloto traci :P skonczy sie era mistycznych comeback na debili co robia kurwa 0/8/0
Cokolwiek by robili niech wkoncu dodadza ze jak sie ginie to sie zloto traci :P skonczy sie era mistycznych comeback na debili co robia kurwa 0/8/0
[181]
No pewnie, jeszcze deny creepów, brak surrendera i grafika na "mroczniejszą". Zróbmy z tego kolejną kopię nudnej DOTY.
Jeśli ktoś przegrywa grę z przeciwnikami, którzy mają kilkanaście killi w plecy to sam jest sobie winny.
Grałem w DOTA2, i cholernie mi się ta gra nie podoba. Bezsensowny system deny creepów/WIEŻ. Gram sobie nukerem i pushuję wieżę. Mam przewagę lvla, przewagę w creepach i lepsze K/D ratio. Ale blisko wieży , która ma bardzo mało hp kręci się carry przeciwników. Wieży już spuszować nie mogę , bo przeciwnik ją "last hitnie" (ma o wiele większy dmg z autoataku) i odbierze mojemu teamowi masę golda. Podobnych absurdów jest znacznie więcej (przez pewne środowiska uzasadnianych "DOTA to nie gra dla noobów jak LoL").
Tracenie golda to również bezsens. Powoduje to nudną, pasywną grę. Kiedy w LoLu mam fun 2 play, w DOTA2 zwyczajnie się nudzę. Ciężko o jakiś harass czy coś, bo nazbierałem 1500 golda już, i jak padnę w early to gra przegrana.
Czary zużywają masę many, poke'owanie jest nierealne, bo po 2-3 spellach nie masz many. Last hity casterami bez spelli (na poziomie normalnym, a nie mistrzostwach świata) to więcej szcześcia niż rozumu, bo stworki mają tyle hp, że to jest masakra. Potion many na normalnym poziomie niemal bezużyteczny - bardziej się opłaca wrócić na nogach do bazy - potion Clarity (na mane) regeneruje 100 many w 30 sekund.. W tym czasie nie możesz dostać żadnego dmga, bo efekt zostanie przerwany. Czyli 30 sekund w praktyce bez creepowania/deny itp. , a zyskujesz 100 many (co jest ilością niesamowicie małą). To grając casterem w około 50 sekund wrócisz do bazy i z powrotem na linie na nogach (i odnowisz życie + całą manę + kupisz jakiegoś itemka)...
LoL odniósł sukces (wbrew opinii hejterów) nie TYLKO dlatego, że jest prostszy niż DotA czy HoN. Mechanika jest prostsza, ale też lepiej zbalansowana i bardziej sensowna niż w powyższych grach.
Podsumowując:
Riot pięknie trafił w niszę i stworzył dość unikalną grę (najlepszy typ gry : easy to play, hard to master - patrz turnieje). Dodatkowo - sporo świeżych pomysłów i świetna grafika (uwielbiam ten baśniowy klimat LoLa, w przeciwieństwie do jakiejś "pseudomroczności"). Strzeliliby sobie w stopę, gdyby wprowadzali takie elementy o jakich piszesz.
[183] to ze nie umiesz grać w dotę, nie sprawia od razu że mechanika tej gry to absurd i nonsens. dota jest po prostu zupełnie inną grą, rozumiem że wiele rzeczy ci nie pasuje ale piszesz to w takim 'tonie' jakbyś był ostateczną wyrocznią stwierdzającą, że lol > dota i chuj (a tak naprawdę jesteś zwykłym hejterem). dota jest bardziej skomplikowana i to stąd biorą się ludzie (hejterzy, jak to ująłeś) mówiący "DOTA to nie gra dla noobów jak LoL", po prostu jest trudniejsza do ogarnięcia, zanim zaczniesz trafiać na ludzi, którzy wiedzą co robią, minie jakieś 200-300 gier, ale to i tak nadal nie będzie to co dostaniesz powiedzmy na 1600 elo w lolu.
Tracenie golda to również bezsens. Powoduje to nudną, pasywną grę n/c
To grając casterem w około 50 sekund wrócisz do bazy i z powrotem na linie na nogach (i odnowisz życie + całą manę + kupisz jakiegoś itemka)... od tego jest kurier i butelka...
a harrass w docie sprowadza się głównie do autoataków, tak więć poke jest realny i to bardzo LOL. akurat w lolu trochę mi przeszkadza to, że spelle często kosztują nic a ich combo zdejmuje ci pół hp (jhdgjaycehasd), imo system w którym spelle są high risk high reward jest ciekawszy, bo wtedy wiedza co można kiedy zrobić przeciwnikowi > skill mechaniczny.
ogółem porównywanie tych dwóch gier mija się z celem (szczególnie kiedy ktoś taki jak ty ma nikłe pojęcie o co w docie chodzi), bo jedyne co mają wspólnego to nazwę 'gatunku' i w pewnym stopniu design mapy. jeśli nie jesteś w stanie poświęcić duuużo czasu żeby to ogarnąć, nie jest to gra dla ciebie (ani dla mnie, sam mam jakieś ~250 rozegranych gier a nadal wiem niewiele i zbytnio nie chce mi się w to grać, aczkolwiek umiem czerpać z tej gry przyjemność) disclaimer: ten post nie jest w żadnym wypadku atakiem w twoją stronę
spoiler start
sathorn 2.0 h4h4
spoiler stop
[183] litosci jak mam ochote pograc w dote gram w nia :P kara za smierc powinna byc bo teraz masz mocne late przeciagasz gre do 50minut i win, zenujace na maxa, sam od chuja takich gier wygralem i przegralem. Nieraz widzialem comeback typa co byl zjebany na lini zrobil 0/7/0 kupil z dwa itemy i nagle przyplyw skilla ? premiowanie skonczonych debili w lol zawsze mnie wkurwialo zginie 10 razy a i tak w late zamiata :P
Gram sobie nukerem i pushuję wieżę. Mam przewagę lvla, przewagę w creepach i lepsze K/D ratio. Ale blisko wieży , która ma bardzo mało hp kręci się carry przeciwników. Wieży już spuszować nie mogę , bo przeciwnik ją "last hitnie" (ma o wiele większy dmg z autoataku) i odbierze mojemu teamowi masę golda.
Jednym slowem, zdupiles taktycznie i zwalasz wine na mechanike gry :D
Last hity casterami bez spelli (na poziomie normalnym, a nie mistrzostwach świata) to więcej szcześcia niż rozumu
Co rozumiesz przez poziom mistrzostw swiata? Wiele razy gralem na publikach z gosciami ktorzy tak lasthitowali ze cieszylem sie jak zdolalem zabic jakiego creepa :) W koncu sie wkurzylem i tez sie przylozylem do tego i nawet wychodzilo. Musisz wtedy 2 razy wiecej uwagi poswiecac i bardziej ogarniac co sie dookola ciebie dzieje.
"DOTA to nie gra dla noobów jak LoL"
Dodatkowo - sporo świeżych pomysłów i świetna grafika (uwielbiam ten baśniowy klimat LoLa, w przeciwieństwie do jakiejś "pseudomroczności").
Co to jest pseudomrocznosc? To ze wolisz grafike ala "Troskliwe Misie", nie znaczy ze dota jest pseudomroczna.
Zeby nie bylo ostatnio gram tylko w LOLa, ale nie mozna powiedziec o Docie ze to slaba gra.
Wspominali coś, że mają nerfić Jaxa ... bo jego jungla jest zbyt mocna ...
Obstawiam, że E wróci do poprzedniego czasu trwania
kobe47 $ebs Master
W żadnym przypadku nie hejtuję Doty, podałem sporo rzeczy, które mi się w niej NIE podobają. Źle mnie zrozumieliście :)
Nie ma to nic wspólnego z hejtem. Ale nie wmawiajcie mi, że coś, co mi się nie podoba, jest tak naprawdę fajne, a ja jestem noobem ... naprawdę, dajcie spokój Panowie, bez takich argumentów.
Nie napisałem nic , że Dota jest słaba, beznadziejna (jeśli ktoś to tak odebrał). Wyraziłem
MOJĄ opinię na temat tej gry. Nie muszę mieć 2500 elo w LoLu, albo być członkiem NaVi w Docie, żeby się wypowiadać o tym, czy mechanika i zasady gry mi odpowiadają czy nie.
Mi się nie podoba mała przejrzystość grafiki Doty 2 (piękne animacje, światła, cienie umiejętności - szkoda, że nie wiem w czasie teamfightu, co kto już "wywalił", bo się wszystko zlewa, albo co mnie właściwie zabiło). Nie podoba mi się długość CC, stuny na 3 sekundy itp. - za mały margines błędu, nie można się odstresować i zrelaksować nawet minimalnie podczas gry. Zasięg stunów też przegięcie - na 1080p (wiadomo, w pionie wąsko) dostałem nieraz stuna "zza ekranu" :/
Zasięg wież również - wprawdzie nie biją tak jak w LoLu i od 10 lvla divować możemy bez najmniejszego już wahania (na niższych warto chwilkę pomyśleć), ale zasięg mają chory. Również zdarzało się, że biła mnie wieża, której jeszcze nie widziałem. No i jungle bez buffów, tylko "runy". Wystarczy przebiec, nie trzeba z niczym walczyć ani nic - typowy berek, kto pierwszy do runy ten lepszy - też mi osobiście się to nie podoba. O wiele bardziej interesująca jest dla mnie walka o buffy, steale smitem itp... No i siła buffów w Docie - typu "2x atak damage" (chyba, że źle pamiętam?) - troszkę przegięcie moim zdaniem, no i można to włączyć w dogodnym momencie (po jakimś czasie to znika, ale to dłuższy czas).
Ja nie piszę , że "Dota jest do kitu - arbitralnie". Mi się ta gra zupełnie nie podoba, nie wchodzi w mój gust. Jeśli LoL się upodobni do Doty to będę mocno zawiedziony. Bo jest naprawdę bardzo mało rzeczy, które mi się w Docie podobają. "Tracenie golda po śmierci" skojarzyło mi się właśnie z tym, czego nie lubię w Docie i nigdy bym w LoLu nie chciał. Tak samo nie chciałbym kilku sklepów i kurierów. Niech LoL pozostanie LoLem, a Dota Dotą. Dwie gry znacznie się od siebie różniące, dla każdego coś miłego.
WRACAJĄC DO TEMATU (ten offtopic trochę bez sensu rozpocząłem, wybaczcie, nie miałem zamiaru wywoływać tu jakiejś wojny).
Jungla Jaxa obecnie bardzo mocna, to prawda. Q + E daje sporo dmga i CC. W daje jeszcze więcej dmga, a jest jeszcze pasyw z R.. Sustain w jungli dzięki E też jest duży. Sounds little OP ? :>
Kiedy w końcu ten sezon 3 wchodzi? Bo przeciąga się to straszliwie, a chciałoby się przetestować tą nową jungle. A może na PBE można jakoś to testować? (w co wątpie, ale może..)
Cały czas dodają coś nowego do tego sezonu 3. Moim zdaniem wyjdzie do końca tego miesiąca.
Jeszcze co do jaxa - na chwile obecną
Potrzebuje sporo itemów w przeciwieństwie do utility junglerów, gdzie budujesz hoga, philo i buty 5 i to w zasadzie tyle ... a ganki masz bardzo groźne
SK od mistrzostw świata pokazuje jakie jest słabe.
Wcale mnie ich przegrana nie dziwi, lamią strasznie.
siema siema,pomyslalem ze moze jakos rozreklamuje moj kanal na owned tv - ogolnie to robie transmisje z lola z rankedow duo,mikro mam ,kamerke mam wiec jest pelna profeska :P moze ktos bedzie akurat zainteresowany ;d http://www.own3d.tv/Quicksilver1942 w tej chwili nie robie ale mozecie dodac subby zeby widziec ;d.pewnie jutro jakos zrobie :P
[196]
SK tak naprawde dalej leci na tym, ze jest duza organizacja e-sportowa i zajeli byli w finale pierwszego WCG z lolem (2010 chyba). Od tamtej pory mieli jakies jednorazowe przeblyski formy. Swego czasu bardzo ich lubialem, ale ostatnimi czasy graja naprawde mega gowno.
[197]
Moglbys to troche lepiej sklecic, bo bez urazy ale wyglada to na post gimbusa ktoremu mama kupila dobry komputer, wiec postrimuje troche i ludzie ogladajta.
Nie wiem czemu ale Ocelote mi przypomina niektórych piłkarzy. W szczególności tych którzy mają na plecach napisane "gwiazda telewizji", tylko efektów coś nie pokazują. W tym przypadku IMO z Ocem jest tak samo. Nie wiem czy to brak formy czy przereklamowanie, ale gra SK jakoś dupy nie urywa.
Ocelote ciągnie SK w dół, nawet samymi durnymi pickami. Oni się go słuchają ;_;