Świetne ujęcia :), pewnie nie tylko ja nie mogę się doczekać na to kiedy ta gra będzie już w moich rękach :D.
San Andreas jest dla mnie najlepszą częścią GTA. Zaraz po niej uplasowała się GTA VC. W ogólnym rozrachunku ta seria jest jedną z najlepszych w historii gier komputerowych. Czekam na V, a jakże!
Enduro po pustyni... Piękne =D
Tylko te zdjecia z GTAV prawdopodobnie sa renderowane - wiec rownie dobrze, takiej grafiki w grze mozemy nie zobaczyc.
Ja patrze co dzienne za chociażby jednym małym news'em w sprawie GTA V i ciągle nic... ehhh już mnie to wkurza takie bawienie się w kotka i myszkę :[
Dla mnie jedyną, najlepszą itp, itd jest GTA 1/2 z dodadkami.... to co od "3" zrobiono z tą serią to gwałt i sodomia. Pisze to ten, który przeszedł wszystkie części od 1-4...
Tutaj filmik z porównaniem grafiki z trailera: http://www.youtube.com/watch?v=ftk3f_0WZww
Tekst może bardziej pasowałby do gameplay.pl, nic odkrywczego nie wnosi, ale nie powiem, czytało się przyjemnie. Całe szczęście że w listopadzie GTA dostanie zapowiedź w GI, więc machina promocyjna nareszcie ruszy na dobre.
Tylko te zdjecia z GTAV prawdopodobnie sa renderowane - wiec rownie dobrze, takiej grafiki w grze mozemy nie zobaczyc.
Chyba miałeś na myśli prerenderowane. Renderowaniu poddawana jest każda gra. Gdyby te screeny rzeczywiście były w jakiś sposób podrasowane to nie byłoby widać na nich poszarpanych krawędzi.
San Andreas było najlepszą częścią jeśli chodzi o klimat i lokacje. Co do fabuły to mi się nie podobała. Jakoś do gangsterskiej gry pasuje powaga a nie śmiech(wyjątek SR). Myślę że to będzie najlepsza część.
Wdarł się mały błąd. Na drugiej stronie zamiast Grand jest "Grant".
Oby znowu nie grać jakimś "niggem" czy ruskim w klimacie gangów i żeby optymalizacja była dobra (o ile wyjdzie na PC) ,to może nawet kupię :)
Oby nie grać znowu jakimś ruskim cyganem, hawajczykiem, czy no-namem niemową.
A propos tych porównań screenów, to w przypadku GTA V są rendery, specjalnie zrobione żeby ładnie wyglądało. Te grafiki z GTA SA są zwykłymi screenami z gry, stąd ta kolosalna różnica.
Pff to wszystko wygląda po prostu jak San Andreas w nowej, większej oprawie. Już nie podobało mi się to przy części 4 to dla mnie była to zwykla zrzynka z trójki (mimo oczywistych zmian). Teraz zapowiada się niestety to samo i mówcie co chcecie. Innowacyjności będzie tam już niewiele, nie mówiąc o kroku milowym (chociaż w tych latach to już by było cięzko)
To raczej oczywiste, że te materiały są podrasowane przez grafików, w końcu gra ma trafić na konsole, które są niewiele młodsze od staruszka San Andreas. Być może taką grafikę zobaczymy w wersji pecetowej, o ile oczywiście jest planowana, tudzież na następcach X360 i PS3.
Więcej z Vice City, a mniej z San Andreas i 4 i będzie dobrze. @Kriszo: "o ile oczywiście jest planowana..." - jak można w to wątpić? Przecież to oczywiste.
No nareszcie artykul o gta
No dobra. A co z czołgami, wojskiem i 6 gwiazdkami?
Mam nadzieję, że ten "stały" element GTA powróci.
Dobry artykuł, a gta zapowiada się cudownie. :)
Co za idiotyczny pomysł na artykuł. Dobrze że nie porównaliście z gta1 - to dopiero skok grafiki... I niech mi jeszcze jakiś inteligentny redaktor powie jak można zachwycać się przedpremierowymi screenami z gry i na ich podstawie mówić jaka będzie grafika w grze skoro owe screeny są podrasowane... Albo jakieś dziecko to pisało które nie ma pojęcia o branży gier albo gry-online już gaże swoją dostało żeby zacząć napalać graczy na produkt rockstara...
Strona czwarta. Kto usadowil sie za sterami?
Możecie sobie pizgać grę jak chcecie tu w temacie, a gra i tak dostanie najwyższe noty w prawie każdym serwisie :)
Nie ma się co oszukiwać. Znając możliwości Rockstara, GTA V może okazać się kolejnym krokiem milowym w branży. A obrazki prezentują się znakomicie, pytanie tylko w jakim stopniu są podrasowane. Sądzę, że i tak jeśli o grafikę chodzi to będzie bardzo dobrze. Mam nadzieję, że nie schrzanią optymalizacji.
Jednak grafika to nie wszytko, gra zaoferuje nam pewnie jeszcze więcej zabawy niż poprzednie części.
Ten samochód na ostatnim zdjęciu z SA to Turismo. Infernus w SA wzorowany był na Hondzie NSX. W Vice City na Lambo Diablo a w GTA 4 na Murcielago-przód-Pagani zonda - tył. Zawsze mnie to irytowało.
nie lubie takich porownań niszcza wspomnienia inaczej zapamietałem grafike san andreas :P
SA moze było rozbudowane ale ja nie lubie grac CJ, jakoś mnie w ogóle jego historia nie zainteresowała i nie miałem motywacji aby skończyć
Ale prawda jest też taka ze odpadłem na misji u kolesia który miał zdalne sterowane modele samolotów i wszystkie misje z tym związane były dla mnie za trudne i poległem
Nie mogę sie doczekać wycieków z GI
up chodzi Ci o Zero. Kolega tez mial z nim problem
Predi2222 > Już wolałbym zagrać ruskiemn niż np jakimś wyluzowanym żelisławem. Nigrem też nie chciałbym znowu grać. Jeśli prawda jest w przeciekach to postać którą będziemy grać ma być hiszpanem.
wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują ze to bedzie ON
Było by super bo wygląda na kolesia pewnego siebie który nie powinien być pieskiem(przynieś to itp.) dla byle jakiego zioma:D
Ps mam pełny kredyt zaufania do rockstara jesli chodzi o bohatera Niko i John-y z LAD byli zarąbiści
Predi2222..>Wiesz była fotka z GTA 5 w której pilotem jakiegoś odrzutowca był łudząco podobny koleś do niego( a wiadomo ze samoloty pilotuje tylko bohater)
[35]A ja mam cholewnie dziwne wrażenie że będziemy grać murzynem .
edit: Predi2222..>Wiesz była fotka z GTA 5 w której pilotem jakiegoś odrzutowca był łudząco podobny koleś do niego( a wiadomo ze samoloty pilotuje tylko bohater)
Nie wiem,nie chce się wdawać w spekulacje n.t gta V.
@Szym00nexxus
Tak, na screenie z GTA:SA to faktycznie Turismo - dzięki za spostrzeżenie ;)
Fragment o Infernusie pisałem z myślą o obrazku z piątki.
W 5 będziemy tym hiszpanem pewnie, albo będzie 2? Ale raczej wątpię, ja chciałbym kobitkę ; D
Ahhh, wjazd rowerem, w nadjeżdżający z naprzeciwka samochód i Euphoristyczna fizyka. ;)
Nie róbcie mi tego. Przez ten artykuł odechciało mi się grać w inne gry :)
Jesli ma to wygladac jak to:
http://www.youtube.com/watch?v=NiFyFrAmW1w&feature=related
To boje sie, ze skupili sie na grafice, a rozgrywka bedzie do bani i koniec z trudnymi misjami
"Szlachta się bawi" GTA:SA - CJ z piłą motorową
szymon_majewski--->Ja na tych filmikach nie widzę żadnej misji, więc to narzekanie bezpodstawne ;)
szymon_majewski Filmik fajny,ale to nie żadne GTA 5 tylko ktoś niezwykle zdolny zrobił jakiegoś moda albo nie wiadomo co.A fajnie jakby GTA tak wyglądało aż chciało by sie jeździc,latać bez celu godzinami
Cóż, należę do grona osób, które zapłaciło by pełna cenę za GTA Vice City na nowym silniku, więc...
Głównego bohatera widać na 4 stronie w kabinie pilota, to ten sam co na trailerze którego screen dał PSXFAN. Zabawne trochę latać gościem w średnim wieku.
szymon_majewski--->Ja na tych filmikach nie widzę żadnej misji, więc to narzekanie bezpodstawne ;)
Ja na tych filmikach nie widzę GTA;)
Naprawdę zdumiewają mnie ludzie którzy po obejrzeniu jednego oficjalnego trailera gry i paru obrazków są w stanie stwierdzić, że gra nie będzie niczym nowym, skupi się tylko na grafice, nie dorówna poprzednim częściom albo inne tego typu pierdoły. Pilot dwupłatowca na 3 stronie i skaczący na spadochronie to ten sam murzyn, więc co do głównego bohatera pewności nie ma.
Nie wyobrażam sobie nowej odsłony GTA w klimatach, które już wiele razy przerabiałem.. I bez skutku, gdyż San Andreas nigdy nie wciągnęło mnie na tyle, żeby je ukończyć. Co nie zmienia faktu, że im bliżej do premiery, tym bardziej mam mokro. ;)
Nie oszukujmy się, ale każdy wie, że Rockstar lipy by nie zrobił, więc co by się nie stało, to i tak hit murowany. Taka jest właśnie seria Grand Theft Auto. :)
Nie ma co się ani napalać, ani zniechęcać. O grze wiadomo bardzo nie wiele i nie widzę powodu dla którego można narzekać/chwalić grę na podstawie kilku podrasowanych fotek ;)
Podejrzewam, że takiej grafiki nie dostaniemy, chociaż branża tak szybko się rozwija, że kto wie z jakiego poziomu będziemy zbierać szczęki za rok. A sam artykuł to trochę falstart. Dopiero po premierze jakiekolwiek porównania ze starymi odsłonami będą miały sens.
Osobiście uważam, że R* się postara - w końcu to ich flagowy produkt. Ale i tak jak to w życiu bywa, znajdą się i zachwyceni i zawiedzeni ;)
R* z Max Paynem 3 się nie postarali. Miało być super, a jest liniowy do bólu gameplay z jakimś tam scenariuszem oraz niewydarzonym głównym bohaterem, który nawet w ćwierci ćwierci nie przypomina Maxa Payna.
nie wiem czy to faktycznie z GTA V ale jak tak to jestem very happy :D
http://www.youtube.com/watch?v=F8QT7R0N5bs&feature=related
no może poza tym zawieszeniem jak na łóżku wodnym ale model zniszczeń piękny
@szymon_majewski
fake
@premium992346
to na pewno nie jest GTA V, to jedynie demonstracja jakiegoś silnika (nie pamiętam dokładniej nazwy)
Jeżeli czegoś nie ma na stronie GTA V to jest to na 99% fake, na prawdę ktoś jeszcze daje się nabrać na te bzdury? :)
moze ten silnik to rage
Tak. Patrząc na piękne screeny i tak mam przed oczami to, jak wyglądało GTA4 na PS3. Podstawka, bo dodatki prezentowały już nieco lepszy poziom...
[53]- wow! Wątpię czy w takiej formie trafi do gry, wygląda model zniszczeń i fizyka bardzo dobrze, chociaż może w końcu zdziałali optymalizacyjne cuda.
[53] To jest pokaz silnika CryEngine 3, jego możliwości wykorzystują autorzy gry Rigs of Road.
http://www.beamng.com
http://www.youtube.com/watch?v=9JPDtDfxf6w
Ah GTA xD Czekam ! :D
Zwróćcie również uwagę, że tak jak w San Andreas dostępne były jedynie rowery górskie oraz wspomniane BMX-y,
O rly!?
A mnie się wydawało, że były trzy rodzaje rowerów.
Bramkarz ----> Aj, pardon. Faktycznie masz rację - był jeszcze "rower" :P
http://pl.gta.wikia.com/wiki/Rower
Licze na dorbą zabawe Grand Theft Auto do GTA IV zaksakiwało ciekawe jak będzie teraz...;D
Jeśli chodzi o Cheetah'a to nazwa chyba pozostała ta sama, a ostatnia litera jest niewidoczna przez odbite swiatło. Mozna tak wnioskować, ponieważ nad tablicą są 3 litery (E, E i T), a z lewej wystają dwie (C, H) zatem aby napis był równy z prawej też musą być dwie litery (czyli A i H). Dziękuję ;)
W GTA Sam Andreas były trzy typy rowerów: BMX-y, rowery górskie i zwykłe.
@Sethlan
Oczywiście, że są renderowane - w czasie rzeczywistym na silniku gry. A czy to prawda, to się okaże, jak zagramy :)
@premium992346
To jest przeportowana do CryEgnine 3 technologia z darmowej gry open source Rigs of Rods.
Oryginalna gra z tym modelem zniszczeń jest na darmowym silniku OGRE i można sobie ją ściągnąć tutaj http://www.rigsofrods.com/content/
Od lat śmiga na Linuksie, Macu i Windowsie :)
Taka jakby trochę różnica ;p Ale nie zapominajmy, że takie screeny lubią być podrasowywane i robione na superkomputerach.
Nigdy nie kręciły mnie gry z klimatem joł-joł, zostaję przy GTA 4.
to nie kolarki panie recenzencie tylko OSTRE KOŁO - proszę zapoznać się z tym terminem i modą która weszła w LA i poprawić tekst, w czasach SA na zachodnim brzegu jeszcze rządziły bmxy teraz Fixed Gears, pozdro
pozatym nareszcie specyficzna atmosfera, większość ludzi narzeka że to będzie gra wokół amerykańskiej kultury hiphopu, ale skąd wiadomo może rockstar dokona idealnej solucji że będzie można wykonywać misje między białymi i czarnymi mafiami wybierając na samym początku białego lub czarnego bohatera, wkońcu rockstar od początku tworzył gta w usa, jedynym odstępstwem był londyn który specjalnie nie różnił się od jedynki, prawdę powiedziawszy gta nie trzyma się specjalnie jakiegoś nurtu, każda część jest inna, kilka lat temu spekulowano że miastem przewodnim będzie paryż, dziwne to by było, ale ważne że jest stare oklepane LA, zamiast np. malibu, czy innych miast w których mogłaby toczyć się akcja.
Ah to GTA. A pomyśleć że jeszcze nie tak dawno temu grało się w Kafejce internetowej w GTA 1 przez Lan.
To były czasy w których też chodziłem do kafejki by szukac w internecie poradników do Silent Hill'a 1. Nie mogłem rozkminić wtedy zagadki z fortepianem i w internecie znalazłem rozwiązanie.
Po premierze GTA kafejki były oblegane. Rok 97' albo 98' nie pamietam juz. To był tez czas Quake II gdzie zgadywaliśmy się na nocki grania po lanie w kafejce. Robilismy zrzutę kasiory i rezerwacje nocki. Wspomnienia...
Oby ten absolutny must have nie zawiódł PC'towców i ukazał się na ową platformę , byłoby bardzo dobrze :)
No grafika rozni sie diametralnie. Pamietam, jak zagrywalem sie w SA myslac, ze grafika jest tu zabojcza, boje sie pomyslec, co bedzie z GTA V.
Boze az mi SA zbrzydlo :D
xzae-to infernus,turismo dałem w obrazku.
Ach to GTA :D ciekaw jestem czy za kolejne 5 lat wyjdzie VI część i znowu będzie niesamowity skok, czy jednak trochę to zwolni.
Kolego , ta gra San Andreas wychodziła w 2004 roku na kosole PS2, paiętam jak w grudniu 2004 w nią pykałem więc to było 9 lat temu, potem wyszła na pc i Xboxa, jak na tamte czasy to był szczyt możliwosci kosol.