wyrazny sygnal dla BioWare i innych mowiacy ze gracze chca ambitnych, wymagajacych, staroszkolnych RPG a nie prostych "RPG akcji" gdzie wiekszosc czasu strzela sie lub sieka wrogow a od czasu do czasu pojawiajac sie jakies dialogi.
Project Eternity wsparlem na samym poczatku a pozniej dorzucilem jeszcze kase na planowany duzy dodatek jakie wychodzily dawniej i objetoscia dorownywaly przynajmniej polowie podstawki. smieszne dlc z jedna misja czy pierdolkami jak zbroja moga sie schowac.
TAK! To świetna wiadomości! Ale to dopiero połowa sukcesu. Bo Project Eternity wymaga DUŻO pracy i pomysły, by zbierać dobre noty recenzji. Powodzenia! :)
4,1 mln to niewiele w porównaniu z budżetami dzisiejszych produkcji (szczególnie jeśli odejmiemy 10% udziału dla KS i Amazon oraz koszty produkcji fizycznych nagród), ale myślę, że mimo to, ta kwota powinna pozwolić Obsidianowi stworzyć grę równie rozbudowaną co te z czasów Black Isle. Teraz pozostaje tylko czekać do 2014.
To może być jaskółka właśnie pokazująca, że drobniutkie dlc nie ma racji bytu jeśli chodzi o porządne rpg. Jeśli nie spartolą tej gry to może być mega sukces. Oldshoolowi rpgowcy są dzisiaj dorośli, stać ich na orginał. Ponadto gra właściwie bez konkurencji z latami posuchy w tym temacie. To chyba dobre czasy na taki tytuł.
Gra ma szansę nieźle się sprzedać również po premierze, np. ja nie lubię wydawać $ na kota w worku, zwłaszcza że otrzymałbym go dopiero po 2 latach.
PS. Zastanawia mnie czy doszliśmy właśnie do momentu w którym graficznie technikalia nie mają tak dużego znaczenia jak stylistyka i design, wiele "indyków" pokazało że 2D może graficznie zachwycać.
Obisdain zdrajcy!!Robia jakąś przedpoopową popierdułke dla fanatyków,a poważne gry RPG mają gdzieś!!Nie każdy lubi starodawne gierki RPG .Obsidian zawiodłem się wami!!!
Od początku wiedziałem, że się uda i już nie mogę się doczekać. Nareszczie prawdziwa gra RPG, a nie pseudo RPG-i pokroju np. Mass Effect. Ważne, żeby zrobili grę dla prawdziwych fanów z dużym, oryginalnym światem, barwnymi postaciami, bogatymi dialogami i masą statystyk oraz broni. CZEKAM ! :)
@nieśmiertelny21
Jeżeli tak Cię to wkurza to czemu czytasz newsy o tej grze i wypisujesz komentarze na jej temat. Po prostu omijaj ją szerokim łukiem i zabierz się za "prawdziwe" RPG-i, w których połowa gry to cut scenki z bardzo wymagającymi QTE, nie zapominając o wielce skomplikowanych opcjach dialogowych. Pozdrawiam
Do "Czarny Grabarz". Bo sławne aktorki użyczające głosy dzisiejsze produkcji żądają ogromne sumy. I ekipa od filmów (intro, outro) też. Stworzenie piękne 3D są trudniejsze i wymagają więcej umiejętności niż stworzenie grafiki 2D. I inne...
Do "niesmiertelny21". Pewnie jesteś troll. Nie wtrącaj się w nasze sprawy i sprawy Obisdain. Starodawne RPG są poważne i złożone. Idź gdzieś indziej.
Swietna wiadomosć, ALE po pierwsze trzeba będzie na grę sporo poczekać, a po drugie nie ma gwarancji że gra im zwyczajnie wyjdzie. Okej założenia i plany wyglądają super, ale różnie może to być. Trzymam kciuki by wyszło jednak wszystko tak jak planują.
Tak jasne są "poważne".Jeszcze pamiętam jak grając w Tormenta zasypiałem przed ekranem monitora tak gra ta była nudna,i w końcu jej nie skończyłem.
A Obsidian niech zrobi gre w stylu Kotora na którą czekam od dawien dawna.A nie tylko popierdułki dla starych dziadków.
Ich Kotor II czy F NV były genialne,myślałem że będą to kontynuować.Ale widocznie cofają się w rozwoju,robiąc tą gierkę i zostawiając konsole.
Do "niesmiertelny21". Skoro zasypiasz przy Torment, tym gorzej dla Ciebie, bo pewnie albo ignorujesz dialogi, albo nie rozumiesz ich wszystko. Torment to nieoceniana gra. Ci, którzy ukończyli, nazwali ją prawdziwa perełka i legendarna RPG. Ja należę do nich, którzy ukończyli. Skoro lubisz KotoR czy F NV, to pewnie jesteś niecierpliwy i kochasz walki. To zrezygnuj z RPG i skup się na gry akcji. Prawdziwe RPG są dla cierpliwe gracze (no bez przesady).
@niesmiertelny21
Podajesz przykłady F:NV i KoTor II, które różnia się od RPG-ów pokroju Tormenta. Najwidoczniej taki masz gust i ie ma co na siłe przekonywać się do staroszkolnych, zdziadziałych RPG-ów tylko grać w te, które lubisz. Sam uważam F:NV za świetną grę co nie znaczy, że nie doceniam innych. Jednen lubi pomarańcze, a drugi jak mu skarpetki śmierdzą ;)
Sir Xan jesteś Polakiem?
Pytam całkiem serio, bo jeśli masz inne korzenie to ok, jeśli urodziłeś się i mieszkasz w Polsce i z językiem polskim masz styczność na co dzień to proponuje Ci - naucz się pisać, bo mam wrażenie jakbym czytał google translate
niesmiertelny21 -> Na szczęście jesteś w mniejszości.
Teraz żeby tylko ludzie reklamowali ów produkt gdzie się tylko da i będzie pełnia szczęścia. Bo bez reklamy gra nie osiągnie większego sukcesu i Obsidian znów będzie musiał uciec się do Kickstartera. Jeśli jednak gra rozejdzie się w milionie egzemplarzy to sequel jak i inne ciekawe gry od Obsidianu (bez pośrednictwa wydawców) będą pewne jak podatki.
@Wolfwood - Nie łapię. Po co tej grze reklama? Po co jakiś wielki sukces? Przecież Obsi już SPRZEDAŁO masę kopii teoretycznie, już zarobiło na produkcję gry. Dochód ze sprzedaży popremierowej ma być przeznaczony na produkcję pełnoprawnego dodatku :P Właśnie to jest piękne - twórcy (podobnie jak inXile od Wasteland 2) nie muszą się przejmować super-rozdmuchaną promocją, bo kto lubi takie gry, ten już na dwieście procent o Project Eternity słyszał.
Myślę, że skoro udało się zebrać tak dużą liczbę pieniędzy warto poczekać na tę grę
Kolejna gra RPG, w którą zainwestowałem na Kicstarterze i myślę, ze będą to kolejne dobrze wydane pieniądze ;)
Mathiuss [4]
I zeby wytrzymali presje fanow i trzymali sie wytyczonej wczesniej sciezki i nie probowali zrobic gry dla wszystkich.
Nic dodać, nic ująć. Trafiłeś w samo sedno. 100% ludzi, którzy dali kasę na tę produkcję oczekują old-schoolu i taką grę powin... nie, nie "powinni" - taką grę muszą zrobić. I wierzę, że taką zrobią.
Zostaje życzyć powodzenia i stworzenia zajebistej gry. Osobiście dołożyłem do tego swoje 'trzy grosze' i oby było warto. Skądinąd, Obsidian musi mieć świadomość tego że jeśli coś poważnie spartolą to co najmniej, zrażą do siebie masę fanów.
Sir Xan [17]
Skoro lubisz KotoR czy F NV, to pewnie jesteś niecierpliwy i kochasz walki.
Ja lubię KotORy i nowe Fallouty, a mimo to z niecierpliwością czekam na Project Eternity i najprawdopodobniej tę grę kupię w ciemno. Nie widzę powodu, aby lubiąc Tormenta, nie lubić automatycznie np. KotORa (i odwrotnie). Ba, ja uwielbiam jednocześnie Far Crya 1 i Herosów III, Bioshocka i Cywilizację IV, itp. itd.
A wracając do PE - od kilku dni na tapecie mam nawet screena z tej gry i mam nadzieję, że będę go mieć aż do... ujawnienia następnego. :)
@Overlord_: jeśli to spartolą, to prawdopodobnie nie zrobią już więcej żadnej gry pod tym szyldem... Jednak nazwiska, które stoją za tym projektem do czegoś zobowiązują.
Obsidian nie zrobił jeszcze słabej gry, więc jestem dobrej myśli co do tego projektu :)
Kherlon [30]
No, fabularnie i w założeniach gameplayowych to się zgodzę (Alpha Protocol mógł być grą naprawdę wielką), ale część z ich gier (jak nie wszystkie) było niedorobionych z technicznego punktu widzenia. Oczywiście można - i w sumie należy - to tłumaczyć ponaglaniem przez wydawcę (specjalne pozdrowienia dla Lucas Arts), których w tym przypadku nie będzie. I mam nadzieję, że gracze też nie będą wywierali nadmiernej presji, bo osobiście wolę dostać grę świetną, a nie szybko. Na szczęście ludzie zainteresowani tą grą to w większości ludzie dojrzali, więc można sądzić, że bardziej cierpliwi i wyrozumiali, a nie "niesmiertelne gimbusy"...
@Zdenio
To co zebrali pójdzie w całości na produkcję Project Eternity. W sumie sprzedano śmieszną liczbę egzemplarzy (jakieś 80 tys., choć biorąc pod uwagę kwoty jakie niektórzy rzucali można to pomnożyć razy 3, ale to i tak jest malutko). Z tego co zebrano sporo pójdzie na prowizję dla PyaPala i Kickstartera/Amazon (budżet zostanie uszczuplony o jakieś 0,5 mln-a $). Później trzeba będzie jeszcze wyprodukować wersje pudełkowe, koszulki, gadżety i inne nagrody, które były zawarte w cenie danego przedziału. Także zanim gra wypracuje zyski trochę jednak minie i trochę egzemplarzy trzeba będzie sprzedać. A żeby zysk był na tyle duży, by starczyło im na Project Eternity 2 (bo produkcję dodatku już zadeklarowali) będą musieli zebrać przynajmniej tyle ile zebrali na Kickstarterze (sequele mają to do siebie, że są droższe w produkcji, bo developer/wydawca chce żeby było więcej i ładniej).
W każdym razie, reklama na pewno grze nie zaszkodzi. Nawet gdyby wystarczyło, że oprócz tych 80 tys. sprzedano by jeszcze 300 tys. lepiej jednak byłoby gdyby poszło to w miliony, a Obsidian zgarnęło astronomiczną sumkę (taki Fallout: New Vegas dostarczył przychodu w wysokości 300 mln $ IIRC, co po odliczeniu różnego rodzaju kosztów i tak dało bajoński zysk dla Bethesdy).
Gratulacje Obsidian! Teraz zostało tylko czekać do 2014, eh przydałby się jakiś wechikuł czasu...
Miło ,że dostrzegane są potrzeby grup niszowych ,każdy przecież powinien grać w to co chce i mieć wybór. Jednakże gdyby taki kierunek gier byłby docelowym na rynku to bym niestety musiał zrezygnować z grania.
spoiler start
Tak.. wolę gry akcji, niewymagających się zgłębiania w treść danej produkcji
spoiler stop
misio ssj [34]
Cieszymy się, że cieszysz się razem z nami.
spoiler start
Ależ nikt ci nie zabrania grać w takie gry. Poczekaj więc sobie grzecznie na Dragon Age III, a my poczekamy na Project Eternity i - miejmy nadzieję - każdy będzie zadowolony.
spoiler stop
-> niesmiertelny - to jest rozwoj skoro porzucają bzdurne gry robione z mysla o konsolach i zastepuja je rozbudowanymi, skoncentrowanymi na fabule grami. Tak trzymać, Bioware mogłoby się od nich uczyć.
BioWare narazie jest na uslugach dyktatorskiego EA - wiec wiele miejsca na polot nie ma...
@Irek22 - Jak Dragon Age III bedzie wygladalo, tego nie wie nikt - wiec moze z racji swojej poczekac ?
Tak...
tak ale niestety raczej przez srenege....
na szczescie tylko kinowka, wiec moze nie zrabia dokumentie, a w dodatku maja byc udostepnione pliki tekstowe, wiec w ogole luz, ludkowie poprawia.
KS Project Eternity jest nappawde wielkim sukcesem.
I miejmy nadzieje, ze takim sukcesem bedzie po premierze. Tylko dlaczego tak dlugo trzeba czekac ?
bo jeszcze nei zaczeli jej de facto robic?
Sa tylko szkice lore i fabulrne, pomalu powstaja szkice koncepcyjne postaci etc.
Pytanie retoryczne...
Szczeblo zrobiłem zrzut ekranu. Nie wywiniesz się.
raczej sie nie wyrobi.. i fundatorzy nawet nie chca aby sie wyrobili.
04.2014 bylo wydumane na gre za 1.1mil a nie za 4.1mil... gra ma byc ponad dwa razy wieksza niz pierwotnie.
Maja ja dopracowac i dopiescic. Byleby im kasy na pensje starczylo, tak to niech robia i kilka lat.
Hmm osobiście nie jestem zainteresowany projektem (nie lubię tych starych RPG w stylu Baldura, wolę jednak te nowsze albo jRPG), niemniej Obsidian to porządna firma. Wiele osób uważa, że ich KOTOR II był lepszy od jedynki Bioware, a ich F:NV był lepszy od F:3 Bethesdy. Budżet niby nie jest duży, ale jeśli pójdzie głównie na zespół developerski (a nie na wielką korporację i całą masę ludzi z finansów, zarządu, marketingu itp.), to powinien być wystarczający. W końcu Wiedzmin 2 też jakiegoś wielkiego budżetu nie miał, a gra miała feeling AAA (może nie licząc sterowania i paru szczegółów). Tak więc życzę im jak najlepiej.
Sethlan [38]
Jak Dragon Age III bedzie wygladalo, tego nie wie nikt
Pewnie, że nikt z zewnątrz nie wie. Ale patrząc na dotychczasowy kurs EioAre można z bardzo dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że pójdą bardziej w stronę ME 3 niż DA I (że o old-schoolu typu PE nie wspomnę).
Pojawił się ostatni update: http://www.kickstarter.com/projects/obsidian/project-eternity/posts/330758
Polecam się zapoznać (i obejrzeć streamy jeśli ktoś tego nie zrobił).
Jakby nie patrzeć 4,2 mln $ zebranych z dobrowolnych datków graczy* to bardzo duża kwota. A także wyraz olbrzymiego zaufania z ich strony, którego Obsidian teraz nie może zawieźć. Za takie pieniądze można zrobić naprawdę rewelacyjną grę! Obsidian to zbyt doświadczone studio i zbyt doświadczeni ludzie tam pracują, żeby spartolić tę grę, więc jestem dobrej myśli.
Bardzo się cieszę, że ta zbiórka tak im się udała (czego Hall niestety nie będzie mógł powiedzieć - niechęć graczy do Romero jest jednak wciąż żywa...) i - jeżeli projekt Obsidiana się powiedzie zarówno na polu twórczym, jak i finansowym - mam nadzieję, że co ambitniejsi twórcy nie zważając na $$ wielkich wydawców (panie Spector, to do pana), zaczną podążać drogą Obsidiana.
*Sam nie przekazałem nic, ale jeżeli zrobią prawdziwie old-schoolowego RPGa, o jakim mówią, to przyrzekłem sobie, że kupię tę grę w ciemno już w dniu pudełkowej premiery (co na kilkanaście lat grania zdarzyło mi się tylko raz - w przypadku Wiedźmina 2).
Dziwne rzeczy sie dzieja na swiecie. W Baldurze mieliśmy mnogość ras i klas przekraczającą w ww. grze i jakoś autorzy startowali niemal od zera, a teraz wielkie halo, az 4 bańki były potrzebne :D Korupcja sie szerzy nic wiecej. Gra zapewne bedzie nosic znamiona typowego gniota zrobionego dla kasy. Co to w ogóle jest: "gracze będą mogli posiadać własny dom oraz twierdzę... dwa duże miasta i jeden kilkunastopoziomowy loch... muzyka w wykonaniu orkiestry oraz opcjonalnie komentarze audio twórców. " Tylko jedną twierdze i jeden wiekszy loch pfff, kiepsko, kiepsko... Dom - nuda. Komentarze audio - no korwa co za debilna idea w ogole nie wyobrazam sobie jak mozna sie wczuć w gre w ogóle przy czyms takim. Jeżeli to maja być największe zalety tej gry to ja z góry dziękuje.