O takich liczbach większość pecetowych wydawców i producentów może pomarzyć.
O takich liczbach także większość konsolowych wydawców i producentów może pomarzyć.
Dubbing od CDP w Diablo był miodny. Cieszy, że coś na tym zarobili :)
Niezły wynik.
Pamieta ktos w jakim nakladzie rozeszły sie w PL obie czesci Wiedzmina?
Pamieta ktos w jakim nakladzie rozeszły sie w PL obie czesci Wiedzmina?
Pewnie sporo mniej, bo podobno "rozeszło się" od 2 do 5 milionów pirackich kopii.
Dubbing był robiony bezpośrednio przez Blizzarda, CDP zajmował się tylko dystrybucją pudełek z grą w naszym kraju.
Ciekawe co by było gdyby nie brakowało wersji pudełkowej? Myślę, że sporo więcej, sam byłbym w tym momencie posiadaczem jednej kopii a tak nie jestem :) Bo nie widzi mi się płacenie takiej samej ceny za sam klucz, a gdy pudełka się już pojawiły to ja uznałem że przeżyje bez, a pieniądze odkładam na inny bardziej szczytny cel niż gra :D
podobno PC umiera a konsole przejmują rynek ? Ludzie znają się na rzeczy i kupują co dobre:) Oby tak dalej Blizzard, kiedy inni skreślali PC i zapowiadali że nie opłaca się wypuszczać gier inni wierzyli w najlepszą platformę do gier. I proszę tak się robi gry i tak się rozchodzą gry na podobno najbardziej piraconą platformę ? Brawo Blizzard.
@pluskfa27 - Czyli kupują jedną grę na kilka lat? :) Jedna jaskółka wiosny nie czyni. PC to przede wszystkim sprzęt dla społecznościowych casuali i dla fanów MMO (jeszcze).
PC to przede wszystkim sprzęt dla społecznościowych casuali
@Rif
Nie wiesz co piszesz. Nie znam osoby, która grałaby częściej na konsoli mając średniej klasy komputer (oczywiście posiadając obie platformy do gier). To właśnie konsola jest dla casuali a jej jedynym plusem jest brak wymagań, bo pad jest już dyskusyjną kwestią. Niewątpliwie w niektóre tytuły - czy wręcz gatunki - gra się o wiele przyjemniej, lecz w inne beznadziejnie porównując do klawiatury+mysz.
Wyniki sprzedaży mówią jedynie o skali piractwa a nie o tym, która platforma jest lepsza i z której ludzie częściej oraz chętniej korzystają.
I wy mówicie o casualach kiedy połowa gier konsolowych przechodzi się sama. Prawdziwe "hardkorowe" granie ma prawo bytu jedynie na PC. Kiedyś oglądałem filmiki jednych z lepszych klanów w różnych FPSach na konsolach, to co oni tam wyprawiali jako "pro" na PC masz po 3 godzinach gry, jeśli chodzi o RTSy to nawet nie muszę się wypowiadać.
Nie twierdze, że konsole są złe bo sam jestem posiadaczem PS3, jednak konsola służy mi głównie do grania ze znajomymi, oklepywanie sobie nawzajem mord w UFC, czy mecze w FIFIE to jest to do czego konsola służy najlepiej.
PC to przede wszystkim sprzęt dla społecznościowych casuali
Beka, niezły beton. PC to platforma dla prawdziwych, hardkorowych graczy. Dla casuali mamy konsole.
@Rif w jakim ty świecie żyjesz, hardcorowe granie tylko na pc.
hardcorowe granie tylko na pc
Mam wiele gier hardcorowych na konsole. Tak hardcorowych, że na PC ciężko znaleźć tak hardcorowe tytuły.
Infoseba ciekawe, bo jedną z najbardziej hardkorowych gier ever, czyli Dark Souls, najpierw dostali konsolowcy (ja) a dopiero potem PCtowcy (ja). I to jeszcze marny port.
Tuminure: Mam wiele gier hardcorowych na konsole. Tak hardcorowych, że na PC ciężko znaleźć tak hardcorowe tytuły.
To zagraj se w starcrafta II ale przed tym polecam zakupić dobrą klawiaturę i myszkę, to tak na sam początek. Rozegraj se parę meczy w multi, życzę powodzenia!
PC to platforma dla prawdziwych, hardkorowych graczy.
Jebłem :D Pecetowy beton w najwyższej formie :) 80 mln graczy w "FarmVille", ogromna popularność gier socjalnych i "casual friendly" Pay2Win, a ten tu wyskakuje z "platformą dla prawdziwych, hardkorowych graczy" :)
Jeszcze w newsie o Diablo 3, grze, która na normalnym poziomie trudności przechodzi się sama :) Tu nie ma już co pisać, można się tylko śmiać :D
ps. CDP jednak pogratuluję wyniku - byłby jeszcze wyższy gdyby nie kompromitacja z dostarczeniem do sklepów za małej ilości egzemplarzy.
Nie ma co pieprzyć, że PC umiera itp., bo tak mówiło sie podczas premiery XBOX 360 i PS3, a dalej wydaje się gry na PC i to w dodatku coraz to więcej. Spowodowane jest to ekonomicznym punktem widzenia. Gry video na każdej konsoli z roku na rok sprzedają sie w większych ilościach, a rynek rośnie o kolejne kilka - kilkanaście %. Z PC to trochę tak jak z przygodówkami. Mówiło się, że umierają, a dziś, przynajmniej w mojej opinii, są jedynym gatunkiem gier posiadających fabułę, który się rozwija.
Fakt faktem, że na konsole jest wiele ekskluziwów (głownie na PS3) takich jak MGS 3,4, Red DEAd...
Heavy Rain, God of War itd., o których my, gracze PC, możemy pomarzyć.
Właśnie Diablo III jest jedną z nielicznych gier, której konsolowcy mogą nam zazdrościć. Nie dziwi mnie tak dobra sprzedaż tej gry, ponieważ sam byłem na nocnej premierze.
@lordpilot
A to bardzo ciekawe, bo akurat FarmVille to gra na FB, także fail. Podaj mi dobry symulator wyścigowy na konsole jak rFactor? A może wiesz czemu nie połączyli platform CoDa hęę?? Jak kolega wyżej piszę, zagraj w starcrafa II lub cs'a i pokaż co potrafisz. A co do Diablo III to zagraj se DH lub SH, czym dalej tym trudniej.
Zresztą ta batalia trwa od lat i nie ma sensu się kłócić. Gram na konsoli w niektóre tytuły ale ostatnio częściej zasiadam do pc (d3:) i powiem tak, konsola jest bardziej dla rozrywki, na pc już nie jest tak prosto.
[22] PC jest platformą dla wszystkich, dla hardcorowców, jak i casualowych. To samo tyczy się konsol, więc obaj takie mamrotanie głupawe piszecie.
To zagraj se w starcrafta II ale przed tym polecam zakupić dobrą klawiaturę i myszkę, to tak na sam początek. Rozegraj se parę meczy w multi, życzę powodzenia!
Gram w Starcrafta 2. No i...?
Tuminure wymień jedną.
Micro Machines
Gram w Starcrafta 2. No i...?
No i pewnie kiśniesz w brązie albo ledwo trzymasz się w srebrze skoro wypisujesz takie głupoty.
Po cholerę Wy się tak kłócicie? Tak bardzo chcecie się dowartościować jako "pseudo gracze" i wychwalacie to na czym gracie? Mam peceta (laptop, słaby, ale w starsze gry pogram, choćby takie Mount & Blade, KotOR-y czy WH40000: Dawn of War), mam PS2, na którym najwięcej grałem w jedną z moich ulubionych gier - Kingdom Hearts 2, mam Xboxa360 (a na nim Dark Souls, Red Dead Redemption, Skyrim, Ultimate Marvel vs Capcom 3, Ninja Gaiden 2 i wiele innych) na którym gram najwięcej właśnie dlatego, że mój laptop nie udźwignął by najnowszych tytułów, ale i z powodu tego, że wiele gier omija pc. Mam łatwy dostęp (dzięki uprzejmości dziewczyny) do PSP i PS3. Do czego zmierzam? Ano do tego, aby nie ograniczać się. A jeśli już kogoś nie stać na więcej niż pc, lub posiada tylko konsolę i peceta do zadań innych niż granie to niech ta osoba przestanie do cholery wyśmiewać inne platformy i zachowywać się jak jakaś elita. Ani pc, ani konsole nie są tylko hardcorowe lub tylko casualowe. Wszystko zależy od gier.
Ictius Po cholerę Wy się tak kłócicie Święta racja, cieszmy się ze świetnej sprzedaży gier, chociaż w przypadku Blizzard dał ciała z ilością egzemplarzy. Nie ma się coś kłócić, jeden taki Rif zatroluje dla jaj i śmieje się ze wszystkich.
Jebłem :D Pecetowy beton w najwyższej formie :) 80 mln graczy w "FarmVille", ogromna popularność gier socjalnych i "casual friendly" Pay2Win, a ten tu wyskakuje z "platformą dla prawdziwych, hardkorowych graczy" :)
I co z tego? Malo masz banalnie prostych gier na konsole? Ludzie uzywaja PC do roznych dziwnych rzeczy i jedno nie wyklucza drugiego.
Jeszcze w newsie o Diablo 3, grze, która na normalnym poziomie trudności przechodzi się sama :) Tu nie ma już co pisać, można się tylko śmiać :D
A ktora gra na normalnu nie przechodzi sie sama? Na palcach jednej reki mozna zliczyc... Poza tym normal w D2 byl jeszcze latawiejszy - tam to juz w ogole nie dalo sie pasc. Po to jest inferno.
No i pewnie kiśniesz w brązie albo ledwo trzymasz się w srebrze skoro wypisujesz takie głupoty.
A może jakiś argument, dlaczego jest to niecasualowa gra?
Poza tym normal w D2 byl jeszcze latawiejszy - tam to juz w ogole nie dalo sie pasc.
Oj nie przesadzaj. Moja pierwsza postać (paladyn) w D2, gdy miałem ~10 lat miała po jednym punkcie w każdej umiejętności na poziomie 30, podczas walki z Diablo :P. A walczyłem z nim ponad pół godziny, ginąc przy tym dziesiątki razy :P.
Tuminure: hahahahahahaha, no to żeż teraz dowalił:) ehhhhh a myślałem, że rozmawiam z kimś na poziomie:D
http://www.gamesradar.com/a-gentlemans-guide-to-losing-at-starcraft-ii/ masz poczytaj sobie co nie co:)
http://www.gamasutra.com/blogs/EvanJones/20110529/89554/Why_Is_Starcraft_So_Hard.php
A może jakiś argument, dlaczego jest to niecasualowa gra?
Jest trudna. Wymaga ogromnego skupienia i koncentracji, kojarzenia faktow i niemalej zrecznosci. Sam tryb 1v1, w ktorym za wszelkie porazki odpowiada gracz i przegrana to realny koszt powoduje, ze duzo ludzi nie jest w stanie zmusic sie do ladderowania (tzw. ladder anxiety). Wystarczy?
Tuminure:
właśnie odkryliśmy nową erą twojego życia, nie musisz dziękować:P
@ Tuminure
No tak, miales 10 lat. Odpal sobie teraz D2 to zareczam, ze przebiegniesz calosc w mgnieniu oka. Wiem, bo odswiezalem sobie gre przed trojka i pasc tam to jest naprawde sztuka, a w pierwszym akcie stoisz kolo moba i Cie nawet nie atakuje :)
Odpal sobie teraz D2 to zareczam, ze przebiegniesz calosc w mgnieniu oka
Nie powiedziałem, że tak nie jest ;). Ale zginąć się da :P. Nawet trochę szybciej niż w D3.
Jest trudna. Wymaga ogromnego skupienia i koncentracji, kojarzenia faktow i niemalej zrecznosci.
To można podczepić pod wiele gier. Tyle, że mechanika SC2 jest banalna. To taki "easy to play, hard to master".
masz poczytaj sobie co nie co:)
Po co mam to czytać? Czy z lektury dowiem się więcej na temat tego, czy SC2 jest casualowy niż z samej gry?
wolałbym aby Cenega napisała, że sprzedała 200 tysięcy sztuk Dark Souls w Polsce !
Tuminure: jeśli masz problemy z czytaniem to polecam:
"Jak zostać dobry graczem" http://www.youtube.com/watch?v=yNeY8hofnWQ&feature=BFa&list=PL7D6524FC6334FE40
"Porady zawodowego gracza" http://www.youtube.com/watch?v=OVLOic7fvCk&feature=plcp
Tyle, że mechanika SC2 jest banalna. To taki "easy to play, hard to master".
Nie wiem czy jest sens to komentować, jeśli dla ciebie mechanika gry chociażby zergiem jest banalna to nie mam więcej pytań. Bo gram zergiem i cały czas się uczę bo przy tej rasie opanować mechanikę jest bardzo trudno.
No ale jeśli kogoś przekonuje slogan "easy to play", to żyje w wielkim błędzie:)
Tyle, że mechanika SC2 jest banalna. To taki "easy to play, hard to master".
I co to ma wspolnego z gra casualową?
Tuminure: poświęciłem wiele czasu na oglądanie prograczy zergowych Destinego czy Idre, wiem więcej o mechanice zerga niż możesz sobie wymarzyć dlatego twoje argumenty są śmieszne i nie mają racji bytu.
w sumie to te całe diablo i starcraft2 latają mi koło nosa, ale niejaki dextor18 jest całkiem zabawny. Najpierw piszesz, że ciągle się uczysz a chwile później coś dokładnie odwrotnego że wiesz o wiele wiecej niż my możemy sobie wymarzyć. To jak to jest w końcu?
To oczywiste że starkraft jest łatwy do nauczenia się.
Poza tym, bez przesady starkraft nie jest w cale taki wymagający. Nie grałem chyba z rok i jestem pewien, że dalej można kompletnie nie wiedząc co się robi, grać w mid-low master.
Najpierw piszesz, że ciągle się uczysz a chwile później coś dokładnie odwrotnego że wiesz o wiele wiecej niż my możemy sobie wymarzyć.
Pisze dokładnie to, co powiedziałem - easy to play, hard to master ;).
I co to ma wspolnego z gra casualową?
Prosta mechanika sprawia, że do gry zasiada wielu niedzielnych graczy.
poświęciłem wiele czasu na oglądanie prograczy zergowych Destinego czy Idre, wiem więcej o mechanice zerga niż możesz sobie wymarzyć dlatego twoje argumenty są śmieszne i nie mają racji bytu
Równie dobrze możesz to napisać o Mario (które swoją drogą jest dość hardcorowe).
#43 Pisząc tego posta, nie kierowałem nawet jednego zdania do ciebie :P jak przeczytasz jeszcze raz to zauważysz, że ja zgadzam się z tobą w 100%. I też napisałem, że sc2 jest easy to learn.
Aha, jeszcze chciałem dodać, że przecież starkraft i jego ladder spełnia idealnie koncepcję casualowej gry. Przecież wystarczy wcisnąć jeden przycisk a system znajdzie równego mi przeciwnika na niezobowiązujące 15-20minut . Co w tym takiego hardkorowego to nie wiem.
Pisząc tego posta, nie kierowałem nawet jednego zdania do ciebie :P jak przeczytasz jeszcze raz to zauważysz, że ja zgadzam się z tobą w 100%Wiem ;).
Dlatego napiszałem, że on pisze, a nie ja piszę :P.
Jesli PC dla Casuali to Konsola jest dla Pro ? xD Mam dobry ubaw z dzieci :)
A jeszcze lepsze jest to, ze Starcraft jest banalny . No skad sie biora tacy ludzie ?
Dobra miałem już się nie wypowiadać ale obejrzałem kilka minut filmiku z tego linku od dextera. Mózg rozjebany. Naprawdę.
http://www.youtube.com/watch?v=McaV4Ua-QMA
Nie istnienie coś takiego jak talent. good to know. Wszyscy mogliśmy być jak messi, ale skauci barcy nie przyjechali do nas na wioskę.
edit. obejrzałem do końca, może nieco opacznie zrozumiałem wypowiedź tego chłopaka. Chociaż wciąż oczywiste jest, że w kilku kwestiach się myli.
dextor18 - jeśli ktoś nie gra w multi to znaczy, że jest casualem? Idąc tym tropem można stwierdzić, że nie każdy kto ma mózg jest względnie inteligentny. Brak ci obiektywizmu, i tyle...zresztą jak każdemu krzykaczowi na tym forum. Nie każdy lubi takie gry. I konsole, i PC-ty są dla ludzi, na każdej platformie znajdziesz wymagające gry. Mam Diablo 3 i SC2, mam także Demon's Souls i Dark Souls a nie są to proste gry. Grałeś w Red Dead Redemption na PC?? Ups...nie wyszło na PC, jaka szkoda. A ktoś kto gra wyłącznie na konsoli pewnie nigdy nie widział Baldur's Gate (pomijam fakt, że połowa użytkowników tego forum miało wtedy jeszcze pieluchy na sobie) ale to akurat dobry przykład do dzisiejsze RPG na PC (?!) są banalne. Sorki, smutna prawda.
Tusiek_: Nie grałem chyba z rok i jestem pewien, że dalej można kompletnie nie wiedząc co się robi, grać w mid-low master
grałeś ale chyba na cymbałkach:) żal.pl
Mózg rozjebany.
musisz bardziej uważać co oglądasz:)
Tuminure: Prosta mechanika sprawia, że do gry zasiada wielu niedzielnych graczy. Równie dobrze możesz to napisać o Mario (które swoją drogą jest dość hardcorowe).
zdanie hardcorowego gracza na konsoli o mario rozwalił mnie:) niedzielny gracz zasiada do laddera? hahahahaha:)
dobra chłopaki ubawiłem się do łez, wystarczy na dzisiaj, adios:P
zdanie hardcorowego gracza na konsoli o mario rozwalił mnie
A ja mam wrażenie, że nigdy nie grałeś w mario. Ewentualnie zrezygnowałeś na pierwszych poziomach, bo gra była zbyt trudna.
niedzielny gracz zasiada do laddera? hahahahaha:)
A niby skąd biorą się te setki o ile nie tysiące ladderów? Znam mnóstwo niedzielnych graczy, grających głównie w SC2, LoLa czy BF3. A jeżeli uważasz inaczej, to prawdopodobnie miałeś niezwykłego pecha, grając tylko z hardcorowymi graczami.
Tusiek_
Nie masz pojecia o Starcrafcie 2 :)
Wiec zastanawiam sie po co sie udzielasz?
grałeś ale chyba na cymbałkach:) żal.pl
Przecież napisałem, że nie grałem. Oczywiście, że teraz jakbym zainstalował starkrafta i miał zagrać z jakimś low masteram to bym wygrał. Nie widzę w tym nic nadzwyczajnego.
No jasne, że niedzieli gracze zasiadają do laddera, popatrz ile ludzie w twojej dywizji mają rozegranych gier. Top20-30 ma ponad kilkadziesiąt gier, ale pozostałych 80 ma zaledwie po kilka-kilkanaście gier. Kilkanaście gier przez 2-3(?) miesiące, dalej twierdzisz, że nie ma niedzielnych graczy ?
Taka refleksja na koniec. Ja wygrałbym nawet po długiej przerwie, ale przecież po drugiej stronie też jest żywy człowiek i on też się stara. Może jednak mechanika nie jest taka łatwa do nauczenia się.
Aha, z jakiej jesteś ligi. Po twoich wypowiedziach wnioskuję, że w jakiejś żałośnie niskiej, czyżby jeszcze gorzej niż osławiony już low-master ?
Edit. Nie masz pojecia o Starcrafcie 2 :)
Wiec zastanawiam sie po co sie udzielasz?
Dlaczego uważasz, że nie mam pojęcia o starkrafcie ? Grałem przez około rok od pierwszych dni bety. Oczywiście jak na casuala przystało nigdy nie byłem zbyt dobry, top7-8 dywizji to był maks jaki mogłem zrobić. Śledziłem nawet z lekka pro rozgrywki.
Co prawda nie oglądałem streamów jakichś tam pro i niestety nie osiągnąłem wiedzy o której innym nawet się nie marzyło. Ale mimo to powiedziałbym, że na starkrafcie znam się całkiem niźle
hardcorowe granie tylko na pc.
Tak i pewnie dlatego na peceta jest tyle produkcji casualowych i spolecznosciowych :) I pewnie dlatego tak popularne sa zestawy Indie Bundle, ktore sprzedaja sie w milionach egzemplarzy :)))
nie grałem. Oczywiście, że teraz jakbym zainstalował starkrafta i miał zagrać z jakimś low masteram to bym wygrał.
marzenie
Top20-30 ma ponad kilkadziesiąt gier, ale pozostałych 80 ma zaledwie po kilka-kilkanaście gier
hahahahha, bzdety piszesz. nawet postarałem się o screena żeby udowodnić te bzdety.
http://imageshack.us/photo/my-images/826/masterum.png/
w jakiej gram lidze ? diament, chcesz to zagram z masterem:) przyjmujesz wyzwanie czy juz narobiłeś w gacie?
nie troluje, piszę jak jest. Faktycznie, sprawdziłem kilka losowych dywizji na sc2ranks i ludzie w masterze mają więcej gier niż kilkadziesiąt. Ale to czołowe 20% graczy, im niższa dywizja tym rozegranych gier jest mniej np. w platynie zaledwie średnio 32 (197 w master) to wynik pasujący już do casualowego średniaka.
Nie mam konta, pozbyłem się go. Ale to nie problem możemy zagrać, tylko nie dziś. Poprosze o dane do konta znajomego wiec na jutro powinienem już mieć dostęp i ściągniętego starkrafta, bedę miał wolny dzień od 14. Swoją drogą to bedzię najlepszy sposób udowodnienia mojej tezy, że można wygrywać(i nawet prezentować średni poziom) grając na maksa casualowo.
Chyba, że ktoś ma authenticator(albo trochę zaufania) i chce mi pożyczyć konto już dziś :P
Tusiek_ Ale to nie problem możemy zagrać, tylko nie dziś
ale ściema, tak myślałem że jesteś zwykłym troooloolem. zero sensu same bzdety:P zapraszam na partyjke mastera ktory nie ma gry;) ale jak juz ja dostaniesz pisz na kanale nw, odezwi sie jako tusiek, znajde cie jestem prawie zawsze:)
Mam obawy, że Diablo III będzie służyło teraz jako argument, że słabej sprzedaży winne jest piractwo (bo D3 z zerowym piractwem osiągnęło potężny sukces), a wszyscy wiemy co stoi za prawdziwym sukcesem D3 - wielka sława Diablo II i miliony fanów tej marki na świecie.
Co do modnego hejtu na Blizzarda moje szybkie zdanie przy tych pięknych wynikach (choć Diablo nigdy mnie nie pociągało, ale SC i WIII piękne są)
Nie wiem jak można krytykować firmę, która jako ostatnia nie wprowadziła DLC i wspiera swój tytuł LATAMI wydając dobre łatki. Oczywiście idiotyzm nowoczesnych ludzi polega na tym, że jeżeli za coś nie zapłacą to nie szanują tego. "Nowa łatka i 100 poziomów od Blizza? Phi teraz niech mnie w tyłek pocałują, bo ja już pykam w Coda Complete pak mega Elite player 1! za 50 dolców z czterema mapami, trybem gry i jedną zupełnie za darmo!"
Nie wiem jak to jest z wojną pro vs casual. Lecz na konsoli nie znajdę symulatora wyścigów, nie znajdę symulatora lotów, nie znajdę symulatora łodzi podwodnej itd. Może zagrał bym w 2-3 gry na konsoli, które nie ukazały się na PC, ale nie opłaca mi się tylko dla nich kupować tego urządzenia.
Co do Dark Souls, to znakomita gra, ale czy ona jest trudna? 10-12 lat temu nikt nawet by nie pomyślał, że ona może być trudna. Ona prezentuje idealnie wyważony poziom trudności, nie za trudna, nie załatwia, a to że obecnie robi się gry banalne, tylko potęguje iluzję, że Dark Souls jest grą bardzo wymagającą, a nie jest.
@Polony
I co Twój post wniósł? Gdybyś przeanalizował swoją wypowiedź to przekonałbyś się, że podałeś jeden z większych plusów PCetów :)
Hmm, a skomentuje tu ktoś newsa? Bo to chyba jest o sprzedaży D3 w Polsce, a nie o sporach między graczami konsolowymi a pecetowymi...
No nie wiem, to może ja spróbuję: bardzo się cieszę, że cdp sprzedało tak dużo sztuk gry Diablo 3.
Uff, ciężko było, ale dało radę.
Tia 10 mln sprzedanych tylko ze 9 mln ludzi jest zawiedzionych, mega kampania zrobila swoje tylko odbije im sie to w przyszylych grach fani juz sie nie nabiora na papke marketingowa
Ogarnijcie się i wyjdźcie na dwór pograć w piłkę.
Życie to nie gra!!!
Pozdrawiam
Niedzielny gracz; trochę też poniedziałkowy, wtorkowy, środowy, czwartkowy , piątkowy i sobotni.
PS: Też lubię pograć ale żeby się kłócić kto gra więcej... to chyba tylko gimbusy potrafią.
@krzysiu26
Niektórych tutaj boli dupa, że Diablo to legendarna gra jak pisze Kazioo. Średnia ocen ok. 9 (GOL dał 9,5). Pełno gier jest reklamowanych i jakoś nie widać takiego szału jak przy premierze Diablo III. Poza tym fani mogą być pewni, że Blizzard ich nie oleje czego dowodem są kolejne patche i zapowiedzi:
"Wierzymy w sukces serii Diablo i właśnie dlatego stworzyliśmy Diablo III. Naszym zdaniem rozgrywka jest fantastyczna, świat gry jest wciągający, i właśnie w taką grę chcieliśmy grać. A ponieważ wierzymy w jej sukces, będziemy ją wspierać i ulepszać. Zależy nam, żeby Diablo III było najlepszą grą z całej serii i mamy nadzieję, że nadal będziecie nam pomagali to osiągnąć."
no i brawo oby jak najwięcej graczy, gram od samej premiery i nie narzekam a patch najnowszy 1.0.4 jest wporzo :)
pogralem w ta gre w sumie 420 godzin z czego 100 to bylo granie w bete, inferno przeszedlem nie mam zamiaru do niej wracac i mam gdzies blizzza i jego nastepne kijowe gry , diablo skonczylo sie na diablo 2
pogralem w ta gre w sumie 420 godzin
Jeśli diablo jest takie słabe to po co grałeś?
Ja tam nadal gram z dużą przyjemnością, przynajmniej nie płacę za kolejny hit na jeden wieczór, a patrząc na zmiany pewnie będę się zagrywał jak w D2, aż nie wyjdzie kolejna część :)
Blizz się stacza, MoP i D3 są tego przykładem. A patch 1.0.4 to jakieś nieporozumienie. Jakim cudem zrobienie dosłownie kilkudziesięciu zmian w skryptach gry (znania skilli) i dodanie jednego marginalnego dodatku, który doświadczony modder byłby w stanie zaimplementować z bezsenna noc (paragon levels), zajęło im 3 miesiące?!
Ja mam na liczniku 90h z czego dobrze bawiłem się przez może 5 (pierwszy akt) pozostałe 85h to wmawianie sobie, że jak dojdę do 80tki będzie tak fajnie jak przez pierwsze 5h oraz usprawiedliwianie wydania 200zł ...
Diablo 3 sprawia wrażenie gry zrobionej za budżet gry Indie a kosztuje więcej niż AAA+? np. gra Indie Path of the Exile ma już nieporównywalnie więcej elementów niż D3 a jest F2P. Jak dla mnie Blizz wykorzystał markę na zrobienie gry low budget, na której po prostu chcą czysto zarobić kosztem stęsknionych za kolejną grą z serii Diablo graczach. Udało im się to, ale ja dodatku do D3 już nie kupie.
No faktycznie balansowanie od nowa parunastu skilli i run to kilkadziesiac zmian w skryptach :).
dojdę do 80tki
Moze byc z tym problem :>
@J.Daniel Mam przegrane 320h i nie wynudziłem się ani trochę ba chcę cały czas grać dłużej i więcej. Wynudziłeś się po 90h to w PoE wynudzisz się jeszcze bardziej Path of the Exile grywalnością i klimatem nie dorówna Diablo III.
Tak mam :P zgodnie z oczekiwaniami zagrałem pierwsza gre po takiej przerwie i odrazu win z low masterem. Custom a nie ladder wiec mozna powiedzieć ze się nie przykładał ale zawsze. Podaj mi swoje dane to się do ciebie odezwę, ewentualnie siedzę na kanale "nw" na którym podobno to miał być tamten matoł dexter18.
Pozdro
żałuje że to kupiłem, znowu dałem się nabrać na wielki hype który nie miał nic wspólnego z rzeczywistością, inaczej jest z GW2, tak jak zapowiadano tak wyszło, gram i nie odczuwam straconej kasy.