1. W niniejszym wątku dyskutujemy o wspaniałym sporcie jakim jest piłka nożna.
2. Dyskusja jest toczona tylko o polskich rozgrywkach oraz o występach polskich drużyn w europejskich pucharach.
3. Nie zwraca się do drugiego człowieka w sposób obraźliwy tylko ze względu, że ma inne gusta lub zdanie niż Ty.
4. Staramy się unikać zdań w stylu "Legia mistrz i tyle!" bądź "Wisła jest najlepsza!" bo nic nie wnoszą do dyskusji.
5. Swoje wypowiedzi po napisaniu jeszcze raz czytamy i korygujemy wszystkie kwiatki w stylu "Łysa pała" (o Kazimierczaku)
6. Staramy się być mili dla kibiców przeciwnych drużyn.
7. Problemy typu "A oni są lepsi" zostawiamy do rozstrzygnięcia boisku. To weryfikuje forma, dzień, umiejętności, warunki pogodowe.
8. Nie ubliżamy forumowiczom tylko dlatego, że ich ulubiona drużyna przegrała.
9. Wszelkie łamanie tego regulaminu zostanie zgłoszone do Prefektów/Moderatorów.
10. Przedstawianie typów, prośby o rady w temacie obstawiania zakładów sportowych - niemile widziane. Od tego jest oddzielny temat na forum.
11. Po 300 postach zakładamy nowy wątek.
-------------------------------------------------------
Zaczynamy kolejny piłkarski sezon w Polsce.
Dušan Perniš zawodnikiem Pogoni
27-letni bramkarz Dušan Perniš podpisał kontrakt z beniaminkiem T-Mobile Ekstraklasy Pogonią Szczecin. W ostatnim sezonie grał w barwach Dundee United FC.
Słowak podpisał z Pogonią trzyletni kontrakt. Perniš jest aktualnym reprezentantem Słowacji. Zagrał sześć spotkań w kadrze swojego kraju.
Zajebiście, to Radek Janukiewicz się nagrał w Ekstraklasie... Ludzie! Napastnika i stopera/lewego obrońcę a nie bramkarza! Chce ktoś naszego wiceprezesa, dyrektora sport... znaczy od wszystkiego? Na 40 transferów ledwo 14 było w miarę udanych. Damy go w jednej paczce z Nollem, Hernanim, Boninem, Fabiniakiem i nawet dołożymy Ławę gratis hę?
Spoko. Do Jagiellonii na testy przyjechał jakiś amator Polak z USA który był akurat w Polsce na wakacjach.
Shadowmage -> Podobno będzie transmisja łączona z trzech spotkań polskich drużyn na stronie www.orange.pl od 18.45.
W sumie dobrze, zamiast się denerwować obejrzę sobie olimpiadę.
Siatkarze już skończyli :)
Ogólnie cofamy się do czasów sprawdzania wyników w telegazecie.
Jedynie Ruch sobie radzi i to z najmocniejszym rywalem. Lech w plecy ze Szwedami, Legia x2 w plecy.
Kto jest trenerem Ruchu?
Jedynie Legia z szansami na awans. Lukis pewnie teraz płacze.
Zapowiada się w tym roku powrót do przeszłości, czyli szybki wypad naszych drużyn z europy :(
Legia zaczęła najgorzej, a skończyła kiepsko, ale i tak najlepiej. Mizeria straszna, potwierdza się zeszłosezonowa słabość drużyn z topu.
Skończyli się Gruzini, Uzbekistańczycy, Kazachstańczycy, Maltańczycy i nadeszły takie potęgi jak Szwedzi, Czesi i Austriacy. Platini musi jeszcze jakieś dogłębne reformy przeprowadzić bo z takimi potęgami piłkarskimi to my nie możemy grać w eliminacjach.
Legia może awansuje ale reszta? Bez szans.
Z Kazachami też zdarzało się odpadać
Legia wejdzie dalej. Jestem w 100 procentach przekonany. 1:2 na wyjeździe to dobry wynik. Czesi nie byli do przejścia. Są za mocni dla Ruchu. Dla nich i tak gratulacje za walkę. A Lech? Tak jak Olimpijczycy. Do domu na rowerze. Mają odrobić 3 bramki i mało mnie to interesuje.
Nie dziwi mnie ten słaby występ polskich zespołów w LE. Powiedzmy sobie szczerze, jaki z tych zespołów, dokonał wzmocnienia kadry przed nowym sezonem? Żaden. Większość zawodników odeszło, kilku przyszło z kartami w ręce i od co takie wzmocnienia. Śląsk to paranoja. Mając taki stadion, mając dobrego sponsora nie zrobił absolutnie nic, aby chociaż powalczyć o tą LM. Ten skład to żenada. Lech i Legia, aż tak bardzo mnie nie wkurzają, bo jedyny plus w tym, że gra tam dużo polskich, młodych zawodników, wiec, co jak co, jakieś doświadczenie zgarną, i to zaprocentuję w lidze. Do Ruchu nie mam w ogóle pretensji, wylosowali najgorszego przeciwnika ze wszystkich. A wydaje mi się, że zagrali najlepiej z wymienionej trójki. Czekamy na rewanże.
KATASTROFA. Przynajmniej jeśli chodzi o Ruch oraz o Lech. Trudno tu upatrywać jakieś szanse. Szacunek dla Legii za walkę do końca. Tu będzie walka! Wojna! W Polsce chyba naprawdę tylko siatkówka się trzyma.
No tak, ale to Śląsk nie dostał się do LM! W LE przecież grają lepsze zespoły, więc MP jest słaby, reszta ma po prostu pecha.
A co ma piernik do wiatraka? Mistrz jest słaby co udowodnił wczorajszym meczem, beznadziejna gra pozostałych polskich drużyn niczego w tej materii nie zmienia.
Ot co. Mistrz jest słaby. Od kilkunastu lat. Niestety.
W takich chwilach wstyd mi, że jesteśmy w tak zacofanej lidze. Naprawdę. Szkoda słów. Meczów niestety nie mogłem zobaczyć, ale widziałem podsumowania pomeczowe i jest mi po prostu przykro, że jesteśmy w czarnej dupie , jeśli chodzi o piłkę nożną... :(
Legia 1-2 na wyjeździe też nie napawa optymizmem, bo jest duża szansa (oby nie) na odpadnięcie. Wystarczy przecież 0-0 dla Austriaków w drugim meczu. Ruch i Lech. Szkoda słów. Taki sam wstyd co wczoraj Śląsk. :| Naprawdę.
I gdzie ci wszyscy, co tacy pewni byli, że Śląsk to najgorszy mistrz od wielu lat ? A co. Lepiej pokazał się Ruch czy Lech ? Legia zresztą też nie zachwyciła...
@down
Tak, tak. Pomieszało mi się. Po prostu meczów nie oglądałem i opieram się tylko na informacjach pomeczowych.
Wystarczy przecież 1-0 dla Austriaków w drugim meczu.
Wystarczy im 0:0 :)
Meczów niestety nie mogłem zobaczyć
NIESTETY??!! Ty się człowieku ciesz lepiej, chyba że jesteś masochistą.
Uwazam, ze pilka nozna jest do dupy. Tylko bilard
Uwazam, ze pilka nozna jest do dupy. Tylko bilard
Chyba się nie znasz. Curling wymiata.
Pizystrat ==> Ty chyba nie pamiętasz czasów jak Polonia grała z Silemą Wanderers albo GKS Katowice z Cementarnicą.
Ech wracam z urlopu gdzie byłem odcięty od internetu i taka porażka...
Ale tak to jest, jak nie mamy napastnika. Co ci leśni odpierdzielają, Na błędach się nie uczą...ech...i po Polakach w pucharach...
To pokazuje poziom naszej ligi,jak się skończyli Maltańczycy i Kazachowie to jeden strzał na mecz oddajemy,nasz "mistrz" polski Śląsk (:D) się skompromitował,Lech również,Ruch tak samo,jedynie Legia uchroniła się od kompromitacji chociaż i tak pewnie odpadną
I gdzie ci wszyscy, co tacy pewni byli, że Śląsk to najgorszy mistrz od wielu lat ? A co. Lepiej pokazał się Ruch czy Lech ? Legia zresztą też nie zachwyciła...
Kolego. Lech, Ruch i Legia nie są obecnym mistrzem. A prawda jest taka, że obecny mistrz jest jednym z najsłabszych mistrzów ostatnich lat.
Do 5 lat więzienia grozi dwóm kibicom „Victorii Pilzno” zatrzymanym przez chorzowskich policjantów. Mężczyźni podczas wczorajszego meczu wnieśli na stadion race pirotechniczne i odpalił je na sektorze gości. W ten sposób uczcili bramkę strzeloną przez swoją drużynę.
:/
siwCa [ gry online level: 63 - Legend ]
frajerom powiadasz? prawda jest taka pajacu, że gówno wiesz, a zabierasz głos..
Ho hooo, pan dres się oburzył xD
Widzę że moje przewidywania dotyczące paraolimpijczyków z Wrocławia (czyli over 2,5 gola) się sprawdziły. xD Z całego serca życzę tej drużynie wszystkiego najgorszego, jak żyję to takiego skumulowania dresiarstwa we Wrocławiu nie widziałem, podludzie zwani często błędnie "kibicami" masowo zasrywają przestrzeń publiczną różnymi plemiennymi symbolami. Nawet na nowiutkim dworcu w mojej rodzinnej miejscowości jakiś śmieć musiał przyozdobić ławkę wydrapanym napisem WKS. Zastanawiam się jak to jest, że kibice innych sportów mają mózgi, a sympatycy piłki nożnej najwyraźniej nie, skoro wpierdalają się ze swoją obrzydliwą pseudoestetyką gdzie się tylko da? Na szczęście przyszłość widzę w świetlanych barwach, ślunsk najpewniej zakończy rozgrywki na w przedziale 6-10 miejsce, na więcej ich nie stać, niestety w tym sezonie raczej nie spadną :( choć widzę pewne szanse na bankructwo, Czarnecki może się po prostu wypiąć na tych nieudaczników.
Frajerski malinowy kał przegrywa 3:1! Gratulujemy dzielnym Szwedom walki o awans do końca. Nie przestraszyli się niesamowitych umiejętności Kaźmierczaka, Soboty, Mili, a w szczególności Pawelca i Kowalczyka. Top transfery, top stadion. Po prostu Ekstraklasa!!! Życzę Śląskowi i Jagiellonii rychłego spadku do 1 ligi. Jaga tam może zostać, ale Malinowy kał niech leci do Klasy O, gdzie jego miejsce. Każda amatorska drużyna zagrałaby lepiej.
http://www.youtube.com/watch?v=Mwl2AFYLb84
Dedykuję tą piosenkę malinowemu kałowi. Niech zwróci uwagę na ostatnie słowa refrenu. Po Polsku brzmią mniej więcej - jedź i nie wracaj.
Ale progres jest. Ostatnio 3:0 a dzisiaj 3:1 jak dotąd.
Ziom - widzę, że jest progres w stosunku co do Jagi :D
A w Jadze ciekawie. Cionek odsunięty do ME bo chce odejść za rok. Jak mu się skończy kontrakt. Niby oszukał prezesa bo powiedział, że przedłuży z Jagą kontrakt. Ale to prawdy się nigdy nie dojdzie :)
tomazzi - ano. Lubię Hajtę i dlatego życzę mu tylko spadku, a nie upadku ostatecznego. Poza tym tak jak mówiłem. Debiutowaliście w pucharach z tą samą drużyną co Polonia Przemyśl :) Tylko dwie różnie dyscypliny.
A taka prośba dla wszystkich, którzy będą gościć w T-ME Śląsk. Gwiżdżcie na ten zespół. Gwiżdżcie do utraty tchu. Deprymujcie ich i niech spadną z tej kaszaniarskiej ligi.
[39] - no jakoś po prostu. Dla mnie lepszy niż Piotr ,,Lorą Blą" Świerczewski.
Jak można lubić Hajtę?! Toż to szmugler, cwaniak i zabójca.
Dla mnie lepszy niż Piotr ,,Lorą Blą" Świerczewski.
To akurat racja, o ile oczywiście można postawić przy Hajcie słowo "lepszy".
A ja jeszcze Śląskowi dowalę :D
http://www.youtube.com/watch?v=begT8Fpsj10
ganek - Lech to nie malinowy kał. Nie awansują, ale AIK u siebie tak z 1:0 pocisną. Legia awansuje na pewno. Tu będę w autentycznym szoku jak nie zobaczę Warszawki w IV rundzie. Ruch - wiadomo.... Ale i tak zrobił swoje.
[39] - przede wszystkim ma więcej do powiedzenia. Mówi szczerze. Bardzo ciekawie oglądało się z jego komentarzem Bundesligę. Przynajmniej moim zdaniem. Do tego karta piłkarskie zdecydowanie bogatsza niż Piotrusia, który grał w Anglii i we Francji i zna Lorą Blą i Avrama Granta. A to co zrobił w przeszłości to cóż... Nie będę oceniał go za to co robił poza boiskiem. Świerczewski też jest zadymiarzem i jeszcze większym cwaniaczkiem.
Ja ze Śląska śmiać się nie będę, tylko coraz bardziej obawiam się co jutro zastanę na Bułgarskiej...
Mnie tylko jedno zastanawia. Wszyscy tak najeżdżają na Śląsk Wrocław (nie, nie jestem ich kibicem - nawet meczu nie oglądałem), ale przecież reszta klubów również nie prezentuje się dobrze. Wielu mówi, że w eliminacjach do LM powinna grać Wisła czy Legia. No dobra, ale to czemu nie zdobyli mistrzostwa?
Legia była trzecia, a o Wiśle to już się nie mówi. Rok w rok każdy klub osiąga to samo. Co za różnica czy przegra 3-0 czy 1-0?
Może Śląsk zaprezentował się fatalnie, ale bezsensowne są stwierdzenia, że powinna być tam inna drużyna. Jak chcieli, to trzeba było wygrać i zdobyć mistrzostwo.
A takie obrażenie innych klubów, to już w ogóle nie powinno mieć miejsca.
ganek ==> Czym innym jest śmiech, a czym innym zwyczajny żer wygłodzonych hien. Mam nadzieję, że jutro jaśniej zaświeci dla polskiego futbolu, bo po dzisiejszym dniu jest naprawdę słabo. Może jakiś cud?
Muszę przeprosić za mojego ostatniego posta, a konkretnie za zwrot "paraolimpijczycy". Jak mogłem tą bandę patałachów postawić w jednej linii obok takich ludzi jak Natalia Partyka?!? Do niepełnosprawnych sportowców ta zgraja życiowych nieudaczników tylko przez semantyczne nadużycie nazywanych "piłkarzami" nie ma startu. Porównywanie Mili i jego kolegów do sportowców występujących na paraolimpiadzie jest jak porównywanie Białorusi ze Szwajcarią. Przegrywają we wszystkich możliwych kategoriach.
NeroFTP. - czyli bronimy Śląsk i jedziemy z innymi? Śląsk powinien zaprezentować się jak na Mistrza Polski przystało czyli GODNIE. Wiem, że i Lech i Ruch i Legia zagrały padakę i prawdopodobnie obok Legii nikt nie znajdzie się w IV rundzie LE. Ale jakaś krztyna ambicji może w tych malinowych nosach co? A tu nic... Obrona na poziomie A-klasy (3 na 1 i Sorum zdobywa bramkę z woleja....). Tylko Kelemen ocalił resztki honoru broniąc karnego.
Behemoth - ja naprawdę wierzę w Legię i jestem wręcz przekonany że wygra. Lech nie awansuje, ale też na Bułgarskiej coś strzeli i zdobędzie punkty. A Ruch powalczy. Zaś Śląsk jest nie do opisania słowami. Trzeba toto tępić zwyczajnie.
Ależ ja w ogóle nie bronię Śląska. Skompromitowali się na całej linii. Pragnę tylko powiedzieć, że rok w rok mistrz Polski nie prezentuje się godnie. Mnie tylko zastanawia, jak takie pastuchy, jak Śląsk Wrocław dały radę zdobyć mistrzostwo. To za dobrze nie świadczy o całej naszej lidze...
Szczerze? Jakąś większą sympatią nie pałam do żadnego klubu w polskiej ekstraklasie. Wszystkim traktuję na tym samym poziomie.
Nero - pamiętam, że po 2007 roku, który był równie beznadziejny co obecny (może nawet i gorszy) i mistrz też był przypadkowy przyszła dominacja Wisły. I ta Wisła naprawdę coś grała w pucharach. Trafiła na rodzącą się machinę Barcelony i nie miała szans pokonać późniejszego triumfatora rozgrywek LM. Ale z Tottenhamem naprawdę było blisko. Trochę pecha niestety i ten samobój Głowackiego zaważyły. Lech zaś grał porywająco. Emocje do końca w każdym meczu. Dotarł do 1/16 finału i tu znowu był pech. Życzę więc sobie i nam, żeby następny rok był właśnie pod znakiem dominacji jednej drużyny i niech mocny mistrz powalczy w el. LM.
Oj tam oj tam. Było minęło. LM nie dla polskich drużyn. Tak jest już od kilkunastu lat. Dopóki Jaga nie wygra ligi dopóty nie będzie polskiego składu w LM :D
A w sobotę PP. Oby tym razem Jagiellonia nie zlekceważyła rywala bo chce chociaż raz być na wyjeździe gdzie Jaga wygrywa :P
Mnie tylko zastanawia, jak takie pastuchy, jak Śląsk Wrocław dały radę zdobyć mistrzostwo.
Otóż to. Sednem problemu nie jest to, że Śląsk grał kijowo w eliminacjach, tylko to, że beznadziejnie (BEZNADZIEJNIE!) grał również w Ekstraklasie, a i tak zdobył mistrzostwo. To jest prawdziwym wyznacznikiem jakości polskiej ligi.
I właśnie o to mi chodzi. Fajnie, jak w naszej lidze będzie widać typowego lidera, który na kilka kolejek przed końcem jest w stanie zapewnić sobie mistrzostwo, bo świadczy to, że na rodzinnym podwórku nie ma sobie równych, a i w Europie może coś ugrać.
A co do europejskich pucharów, to jasne, że Lech i Legia fajnie zawojowały w Lidze Europejskiej. Bardziej chodziło mi o to, że nie można doczekać się tej upragnionej LM :D
<- Mój komentarz na to co zobaczyłem. Nic więcej nie mam do dodania.
Gdzie twoje berło, gdzie twoja korona, gdzie twa Liga Mistrzów Śląsku .... ti tata titi ta.... Ciekawe co dzielni chłopcy ze Śląska teraz będą śpiewać. Ogólnie z jednej strony żal, że polska drużyna znowu wypadła z LM. Z drugiej strony wcale nie żal bo po pierwsze z taką grą to nie zasługują nawet na ekstraklasę. Po drugie po wokalnych występach i braku odwagi do przyznania się, wcale mi nie żal tych panienek.
Tak prawdę mówiąc, czy ktoś z was nastawiał się na Ligę Mistrzów, kiedy dowiedział się, że Śląsk został mistrzem kraju? Bądźcie szczerzy. Ja akurat byłem w tym czasie na meczu A-klasy i jak dostałem wiadomość, że Wrocławianie mają mistrza to od razu pomyślałem - no to pa pa Ligo Mistrzów.
Cała Polska w cieniu Śląska...
Tak prawdę mówiąc, czy ktoś z was nastawiał się na Ligę Mistrzów, kiedy dowiedział się, że Śląsk został mistrzem kraju?
Nastawiałem się - mimo wszystko - na 3 rundę... :o
Dziś jest sens Legię tylko oglądać. Przypominam, jakby ktoś nie widział że od 19 transmisja w Orange Sport.
Wydaje mi się, że powinni sobie poradzić z Austriakami.
Rumak chce pocisnąć Szwedów 4:0 :D Wystawia 3 napastników :D :D
Swoją drogą, jesteście naiwni jeżeli myślicie że nieudacznicy z Warszawy, Poznania czy Krakowa spisaliby się w eliminacjach lepiej niż nieudacznicy z Wrocławia. To nie przypadek, że Śląsk w minionym sezonie zajął 1 miejsce w lidze, a rok temu był drugi. Ekstraklasa to po prostu skrajnie słaba liga, a ślunsk jest spośród tego kału drużyną najlepszą. :)
Chciałbym porównać wyniki z tymi sprzed kilku lat. Wisła spisała się w el. LM przyzwoicie. Może szału nie było i koncepcja Maaskanta rozwaliła budżet na kilka najbliższych sezonów, ale byli 3 minuty od fazy grupowej. Poza tym przegrali z największą rewelacją rozgrywek od czasów Monaco w 2004 roku albo Villareal w 2006. Tylko, że nikt o tym wtedy nie wiedział. Lech grał ze Spartą jak grał, ale na plus wyszła potem gra w Lidze Europejskiej, bo nałapał punktów do rankingu i spisywał się świetnie. Nawet Legia kilka lat temu miała jakieś szanse z Szachtarem Donieck. A tutaj Śląsk dostaje przeciętnych Szwedów i dostaje klaczy sztuk sześć w dwumeczu. Zapewniam cię, że Legia, Wisła, Lech, a nawet Ruch, Korona czy Polonia spisałyby się lepiej. Zresztą ten Lenczykowski teatr w tym sezonie będzie walczył o miejsca 9-12, a może nawet o utrzymanie.
Gra Legii nie powala, ale strzelili bramkę w 40 minucie. Wierzę, że ten wynik się utrzyma lub poprawi. Lech dzisiaj też pociśnie AIK. Oczywiście nie 4:0, ale 1:0, 2:1 może być. A Ruch z Viktorią? Bóg go wie. Grają bez obciążenia. Jak przegrają to nie będzie tragedii, a są w stanie sprawić wielką niespodziankę.
Przyjedzie Ruch do nas, przyjedzie Ruch do nas... <muza>
Ljuboja stoi i stoi, a jak strzeli to ręce składają się do oklasków. Inny poziom niż nasza liga :) 3:0
No ba. Inni w naszej lidze stoją i stoją, a jak strzelają... zaraz, oni nie strzelają :P
Ale brawa dla Legii.
EDIT: Tylko, że grają w 10, więc cholera wie jak to się jeszcze może skończyć.
Legia czerwo. Nerwowa końcówka.
A Ruch chyba idzie na rekord.
Jakby Legia nie awansowała to byłaby masakra :) Ale 3:1 jest.... Tylko te sety w końcówce brrr....
Udało się na szczęście, choć emocje były pod koniec meczu. Te setki na koniec trochę martwią, bo w 4. rundzie będzie kilka razy trudniejszy rywal i trzeba takie okazje wykorzystywać. Ale na razie trzeba się cieszyć z awansu.
Brawo Legio. Jak w poprzednim sezonie broni honoru naszego futbolu.
<== Kruku :)
Swoją drogą, jesteście naiwni jeżeli myślicie że nieudacznicy z Warszawy, Poznania czy Krakowa spisaliby się w eliminacjach lepiej niż nieudacznicy z Wrocławia. To nie przypadek, że Śląsk w minionym sezonie zajął 1 miejsce w lidze
xD
Ruch - Victoria.
0-8.
Rozumiem odpaść. Ale z honorem by wypadało jakimś. :/
Nasze ekipy dzisiaj na trójkę plus. Legia zagrała swoje, ale niestety w końcówce ciężko to wyglądało z półamatorami z Austrii. Niemniej awans jest i to było celem. Lech tak jak mówiłem. Wygra, ale nie awansuje. Trójka z pierwszego meczu to za dużo. A Ruch? Może zacytuję Piłkarski Poker - ,,Pięć du zera patalachy". Nie ma to jak Manita na zakończenie dnia.
Uważam za nieporozumienie pisanie o SV Ried, że to półamatorzy. Tym bardziej, że liga austriacka stoi o kilka miejsc wyżej od naszej w rankingu UEFA.... no, ale widać Legia musi wyeliminować jakiś Liverpool czy inny Inter aby nabrać szacunku.
Behemoth - Legia to spotkanie powinna wygrać bez nerwówki 5:0. Ried był zwyczajnie słabiutki. Może przesadziłem, że półamatorzy, lecz na pewno ogranie finalisty Pucharu Austrii jakimś wielkim triumfem nie jest, tylko krokiem do końcowego sukcesu, którym jest ponowny awans do fazy grupowej Ligi Europy.
O 12:00 Liga Mistrzów zatem zapewne o 13:00 Liga Europy.
Ziom--> no raczej na pewno przesadziłeś z tymi półamatorami, co do tego nie można mieć wątpliwości. Półamatorzy to biegają w III lidze polskiej, a nie na boiskach ligi austriackiej.
Co nie zmienia faktu, że Legia była w tym dwumeczu faworytem no i awansowała po dość średnich meczach. Ale awans jest. Jak forma będzie szła w górę, to może znowu zagrają w fazie grupowej.
Lech, tak jak się spodziewałem, wygrał, ale za skromnie, by myśleć o awansie. Jakiekolwiek szanse stracił już w pierwszym meczu. Szkoda.
A Ruch? No cóż, toż to kompromitacja porównywalna z osiągnięciami piłkarzyn z Wrocławia. Brak słów, by opisać tą kompromitację. Takie drużyny powinny mieć zakazy pucharowe.
Jak można strzelić 3 bramki jak się nie ma napastników ( i nie mówię o tych zawodnikach Lecha co w FM-ie mają pozycję N)...
Ogólnie to podobno (plota ale od pracownika klubu) Lech w tym roku jest sprzedany przez Rutkowskich i to jest pewna plotka tak na 99%. A tak na 70% pewna plotka dotyczy kupującego - czyli Samsunga, który razem z Lechem kupuje także resztę holdingu Amica. Dla tego w Poznaniu nadal nie ma nazwy stadionu ani sponsora głownego.
Oby ten sezon nie był totalnie stracony i Lech dał radę na puchary. Wydaje się, że najmocniejszy skład ma Legia.
Shadow ---> http://www.youtube.com/watch?v=uLzHel-6Ta8
Szału z jakością nie ma, ale widać to co ma być widać. ;)
Co do wczorajszych poczynań Legii... został wykonany plan minimum. Teraz czas na plan optimum - jeżeli dopisze szczęście w losowaniu, to szansa na wejście do fazy grupowej będzie całkiem spora. Tym bardziej, że mecze są dopiero za 2 tygodnie i Legia będzie już w pełni rytmu ligowego (po I kolejce Ekstraklasy).
Co do szans Śląska - marnie to widzę. Coś czuję, że wkrótce Lenczyk wyleci. O poczynaniach Ruchu i Lecha lepiej nie pisać... wszystko zawalili w pierwszych meczach.
Dzięki.
Szczerze powiedziawszy po tych wszystkich ochach i achach spodziewałem się czegoś więcej po golu Ljuboji.
Shadowmage - ale widać, że jest to gość zupełnie innej klasy niż ci, których obserwujemy na co dzień w Ekstraklasie. Zresztą 2 asysty i bramka. Mecz marzenie. Ciekawe, że nasza liga, pomimo tak słabych występów w pucharach, pnie się w górę :) Zajmujemy 18 miejsce, a goniące nas Białoruś i Chorwacja mają tylko jeden klub (z tym, że na pewno będzie grać do grudnia). Ciekawe zespoły dostały się do IV fazy kwalifikacji LE. Mamy takie potęgi jak FK Zeta, Dila Gori, Neftci Baku, F91 Dudelange. Będzie ciekawie jak do Czarnogóry pojedzie Liverpool czy Inter. Liczę, że Legia dostanie kogoś pokroju Dnipro czy Vaslui, żeby awansować. A Śląsk dostanie pewnie Marsylię.
Wiemy już, z kim mogą zagrać w LE Legia i Śląsk! Potencjalni rywale warszawian to: Viktoria Pilzno, Twente Enschede, Lazio, Rosenborg Trondheim i CSKA Moskwa. Przeciwnik Śląska zostanie wyłoniony z grupy: Olympique Marsylia, Metalist Charków, Trabzonspor Kulübü, Hannover 96, Young Boys Berno. Losowanie zaplanowano na godzinę 13.00
Legia trafiła wg. mnie świetnie. Nie do wyeliminowania jest tylko Lazio i CSKA. Dobrze trafiłem z tą Marsylią dla Śląska jak widać :) Oni nie mają szans z nikim.
Spartak też miał być nie do wyeliminowania... Poczekajmy do meczy, chociaż dziurawa obrona na razie martwi, niezależnie od przeciwnika.
Lukis dalej pracujesz na lotnisku? Wydaje mi się, że widziałem cię w telewizji w zeszłym tygodniu.
Legia trafi na Twente albo CSKA, bo u niej w losowaniu ze szczęściem bywa różnie, a Śląsk ma pewne YBB, bo to jest zespół który ma kupę szczęścia w losowaniach i w meczach również. Obie drużyny według mnie są w stanie przejść tą rundę, nawet Śląsk, bo Szwajcarzy to nie jest wielki zespół.
VanTheMan - Jest po 20 procent szans na każdy zespół. A trafienie na kogoś innego niż YBB oznacza odpadnięcie z rozgrywek z sześcioma klaczami z tyłu.
Ale Śląsk trafi na YBB, jestem niemal przekonany. Helsingborg w tym, Rapid czy Dundee w zeszłym roku też były najsłabszymi potencjalnymi rywalami i zawsze Śląsk je wylosował. Szczęście się ich trzyma. Tym razem będzie to samo, a czy dadzą radę awansować? Na pewno szanse mają.
Sizalus --> tak pracuję. Może gdzieś się za kamerą przewinąłem...
Taaa Young Boys....
Śląsk - Hannover
Legia - Rosenborg
Czyli w przypadku Legii spokojnie można wejść, zaś Śląsk wiadomo. Powrót do sezonu 95/96, gdzie Legia grała z Rosenborgiem w Lidze Mistrzów.
VanTheMan - nowa. Kiedyś koszykami losowali.
Myliłem się co do drużyny, ale losowanie i tak ekstra dla kibiców Śląska. Zajebisty wyjazd im się szykuje... A sportowo? Zdecydowanie Legia ma rywala do przejścia, a Śląsk? No właśnie. Swoją drogą bardzo dziwna procedura losowania dzisiaj - jakaś nowa, czy tak zawsze było w Lidze Europejskiej?
Bardzo niewygodny rywal dla Legii, szalenie trudny dla Śląska.
VanTheMan -> Nowa, numerki są od tego roku.
Śląsk dostanie ostry wpiernicz, Legia powalczy.
Losowanie jak losowanie, mogło być lepiej, mogło być gorzej. Jak chce się coś ugrać, to nie ma co patrzeć na przeciwników tylko grać swoje.
Czyli tak jak myślałem. Na Legię można liczyć w tym roku tylko w LE.
Śląsk tak jak Ruch z Victorią może skończyć... 8-0. :|
gracz--> było 0:7 w starciu Ruch-Victoria. Chyba że podajesz możliwy wynik w starciu Śląsk-Hannover. Cóż, to jest możliwe ;)
Śląsk tylko cud uratuje od kompromitacji. Ale w takiej formie Wrocław w meczu z , co by nie mówić, czołowym zespołem Bundesligi dostanie ostre baty. Nie widzę większych nadziei na sukces.
Legia zaś wylosowała rywala w swoim zasięgu, więc myślę że będzie to wyrównany dwumecz i mam nadzieję, że awansuje Legia.
Wczoraj w Poznaniu szwedcy ultrasi niechcący spalili swoja flagę :D
gracz--> było 0:7 w starciu Ruch-Victoria.
ano, rzeczywiście. nie wiem czemu, coś mi się ubzdurało że w Chorzowie było 3-0 dla Victorii :)
Ho ho, nie sądziłem, że dożyję takich czasów. Zwycięski wyjazd zaliczony :D 1-8 w Ostródzie :)
Ktoś wie kiedy losowanie PP?
Lech odpadł. Dobrze :) Będzie lżej.
I humor na początku tygodnia spieprzony przez tych szmaciarzy.
Stworzyłem ligę w Fantasy Lidze na wp, zapraszam do zapisywania się, kod ligi: 814483703.
I jak tam wrażenia po występie naszej repry? ]:->
Z taktyki "przechwytujemy i podajemy do Lewandowskiego" nic nie zostało, a zamiennika nie widać. Marne wytłumaczenie, że część graczy nie w formie i dlatego snuło się po murawie. Dwóch napastników? Na razie na boisku mielismy pół, więc o zmianie taktyki ciężko mówić. Za to postuluję grę trzema obrońcami - skoro i tak nie mamy lewego bocznego (bo Warzywniak jest poziomu Boenischa), to przynajmniej zagęśćmy środek, a nie zostawiajmy autostradę po tej stronie boiska :P
I jak tam wrażenia po występie naszej repry?
Jednym słowem: tragedia.
Po raz kolejny piłkarze wchodzą na boisko i nie wiedzą co robić. Albo Fornalik nie dał im poleceń taktycznych, albo zostaliśmy rozpracowani w 3 minuty :)
W eliminacjach czeka nas koszmar, Chyba tylko San Marino jest w naszym zasięgu. My nie gramy swojej piłki, my jesteśmy idealnym przykładem na powiedzenie "tak się gra jak przeciwnik pozwala".
Dziś rusza Ekstraklasa. Pierwszy mecz Pogoń - Zagłębie (18.00 Polsat Sport).
Pogoń po 5 latach wraca do Ekstraklasy. Udało się odbudować klub po upadku
na dno przez eksperymenty hochsztaplera Antoniego Ptaka.
Z chęcią dziś zobaczę Portowców w akcji.
Myślę, że Pogoń gładko wygra z Zagłębie. Choćby tym, co się czasem nazywa "siłą rozpędu" :-). Myślę, że to może być jednostronne widowisko, ale z drugiej strony nie wiem jakie zmiany uczyniono w kadrze Zagłębia.
Mnie się wydaje że padnie remis, Zagłębie znowu ma bardzo silną kadre, ale rok temu nic z tego nie wynikło(W rundzie jesiennej!) a Portowcy chcą zaimponować walką w pierwszym meczu, więc skończy się remisem..
Piast Gliwice - Górnik Zabrze
Tutaj obstawiłem remis, ale chciałbym by mój Górnik wygrał, choć drużyny są zbliżone do siebie
http://www.youtube.com/watch?v=I4HRQP-Gw9c
No to zaczynamy :D
Dzisiaj obstawiam zwycięstwa Zagłębia i Piasta, ale jak wiadomo polskiej ligi się nie obstawia bo tu każdy może wygrać z każdym :)
Moim zdaniem w obu meczach wygrają goście.
Zastanawiam się czy oglądać któryś z meczów. Nie chciałbym się od razu zniechęcić marnym poziomem.
Gdzie będzie ciekawiej?
Jasne że w Gliwicach !
A co dopiero będzie sie działo przed stadionem! (Torcida nie wpuszczona na stadion)
Gdzie będzie ciekawiej?
Co to za pytanie? Wiadomo, że w Szczecinie. Piast ze swoim Tesco Arena mogą się schować.
Ja już lecę na mecz.
Na razie nie idzie oglądać. No, może poza tym, że Edi powrócił do ekstraklasy. Świetny piłkarz. Szczeciński Frankowski.
[dubel]
Stadiony świata!
[115] Juninho może mu buty czyścić!
Na razie nawet fajny mecz. Jestem zaskoczony.
Jedyne zgrzyty to niepełne trybuny, co nieco psuje efekt, no i stadion brzydki jak noc...
Nie poszło Zagłębiu. W sumie jakby nie patrzeć davis prawie wytypowałeś wynik :)).
Niezła gra.
Normalnie aż obejrzę drugi dzisiejszy mecz. Jestem ciekaw jak się prezentuje stadion Piasta. Na zdjęciach wygląda dziwnie :)
Ale baty. 4-0 w pierwszym meczu po awansie to więcej niż niespodzianka.
Brawo Pogoń.
Piast w tej chwili też prowadzi z Górnikiem po bramce Zganiacza. Szykuje się kolejka ładnych powrotów.
Patrz cie post 114 - No jak Zagłębie zacznie trafiać te setki to Pogoń polegnie 0:4
Górnik na 3 punkty. W jakich okolicznościach piłkarz Piasta dostał czerwo?
Ziom91-->mam sprawę dot. Przemyśla, ale mail z profilu nie odbiera. Możesz mi puścić na shadowmageMAŁPAwp.pl?
Jaga - Podbeskidzie 1
Widzew - Śląsk 2
Lech - Ruch X
Jaga wygra bez problemów. Mocny skład, pewna obrona. 2-0, 3-0, tak przewiduje.
Widzew jest słaby jak wczorajsze piwo aczkolwiek Śląsk też nie jest zbyt dobry. Myślę jednak, że Śląsk wygra.
Lech nie potrafi strzelać bramek. Ruch też. 0-0.
Shadowmage - o co b? Jakby co to [email protected]
Ja dzisiaj typuję, że Jaga rzeczywiście sobie poradzi. 2:0. Widzew ze Śląskiem oczywiście remis 1:1. W ostatnich 2 albo 3 sezonach Widzew zawsze inauguruje u siebie z mistrzem i zawsze pada ten wynik. Lech z Ruchem wygra po słabym widowisku 3:0.
A liga zaczęła się bardzo ciekawie. Jeśli Zagłębie, które gra z bagażem -3 pkt. będzie prezentować taką formę, to z ligi poleci jeszcze przed grudniem. Górnik z Piastem to chyba wynik spodziewany. Cieszy mnie aż 7 bramek w pierwszych meczach sezonu.
Shadowmage - odpisałem. Niestety, w ramach tego, że jest to miasto turystyczne, będzie kłopot. Ale przedstawiłem ci opcje. Tylko musisz wyjaśnić trochę szerzej.
rpn - za ustawienie meczu z Cracovią w sezonie 05/06
Ziom-->Dzięki, poszło na maila. A co do Lubina, to mają "tylko" -3.
rpn - za udział w korupcji, wyciągnięto dawną sprawę (bodajże z 2006 roku)
Dzisiaj Jaga i Lech powinny wygrać, a w meczu Widzewa ze Śląskiem obstawiam remis.
Tradycyjne rozpoczęcie sezonu w wykonaniu Zagłębia, nawet nie spodziewałem się, że będzie lepiej w pierwszej kolejce ;) nie wygraliśmy na inaugurację w Ekstraklasie od 5 lat, ale ten blamaż jednak boli. Tylko co mnie kurwa podkusiło, żeby do tego Szczecina jechać i widzieć to na własne oczy... I jeszcze ta kontuzja Horvatha. No nic, przynajmniej gwiazdki zejdą na ziemię.
Dziwi mnie, że tyle osób typuje zwycięstwo Lecha, ale obyście mieli rację.
BTW. Rumak na ostatniej konferencji zaczął gadać o...chińskich kryształach.
Podbeskidzie OMFG. 26 sekunda?
Oj, coś się nasze typy nie sprawdziły :) 19 sekunda :D Najszybszy gol sezonu już w 1. kolejce :D
A teraz coś dla tomazziego:
I LIGA! I LIGA BKS!
Myślę, że to gol z trochę z przypadku, bo Jagiellonia chyba wyszła zbyt ospale do meczu. Szczególnie obrona. Dzięki temu mecz teraz będzie ciekawy...
Tylko co mnie kurwa podkusiło, żeby do tego Szczecina jechać i widzieć to na własne oczy...
Pozdro. Misja 1: Pogoń Szczecin, kryptonim Paprykarz? Beka. Tylko coś tam mamrotaliście pod nosami :D
ladnie podbeskidzie sobie hula, choc to moze rozlaka z polska pilka na mnie tak dziala, ze nie rzygam na sam widok tego spotkania :D
No na tą chwile nie ma źle. Tyle piłkarzy odeszło że kolorowo się to nie zapowiadało a tu miła niespodzianka, oby równie dobrze zagrali w drugiej połowie :)
Zajac ładnie setki broni :O
Pozdro. Misja 1: Pogoń Szczecin, kryptonim Paprykarz? Beka. Tylko coś tam mamrotaliście pod nosami :D
Śmiej się, w pierwszej połowie byliśmy lepiej słyszalni, co potwierdza nawet transmisja tv. Potem Wam pomógł cały stadion przy korzystnym wyniku dla Was i nie ma się co dziwić że nasz doping osłabł, czego się zresztą nie wypieram.
PS. Nie siedziałem w klatce. Byłem na sektorach gospodarzy, więc odległość od waszego młyna i klatki miałem równą. Swoją drogą takich cyrków jak u Was przy wpuszczaniu gości to nigdzie nie ma. Każdy miał nawet sprawdzany numer IMEI telefonu, czy aby nie kradziony, o grzebaniu w portfelach nawet nie wspominam.
edit;
Jagiellonia się obudziła, no proszę. Przed sezonem stawiałem ich na czarnego konia wraz z Zagłębiem. Niestety moi zawiedli wczoraj, ale Jaga wymęczyła, zobaczymy co będzie w następnych kolejkach :)
Śmiej się, w pierwszej połowie byliśmy lepiej słyszalni, co potwierdza nawet transmisja tv.
Niezły wałek. Prawda jest taka, że po prostu TV siedzi zaraz przy sektorze gości więc są lepiej słyszalni niż nasz młyn, który jest stosunkowo daleko od nich. Nawet jeżeli sam młyn śpiewał, nawet nie na pełnym gazie to z łatwością byli głośniejsi od Was. Jak się cały stadion podłączył to już w ogóle nie ma o czym gadać.
PS. Nie siedziałem w klatce. Byłem na sektorach gospodarzy, więc odległość od waszego młyna i klatki miałem równą.
Jakim cudem? :O
Swoją drogą takich cyrków jak u Was przy wpuszczaniu gości to nigdzie nie ma. Każdy miał nawet sprawdzany numer IMEI telefonu, czy aby nie kradziony, o grzebaniu w portfelach nawet nie wspominam.
To nie nasza wina. Dobrze, że kibice gości są w ogóle wpuszczani. Dla przykładu wczoraj Roman Kołtoń narzekał, że nie było kibiców Górnika w Gliwicach, że na nowych stadionach policja ma jakieś obiekcje. A tutaj u nas, stadion stary jak uj ale kibole gości zawsze są bez problemu wpuszczani, w tamtym roku był Zawisza i Arka i nie było żadnych obiekcji. Banał to był 4 lata temu na meczu z GKP Gorzów. To był cytuję: "mecz podwyższonego ryzyka, bez udziału kibiców gości" :D
To nie nasza wina. Dobrze, że kibice gości są w ogóle wpuszczani. Dla przykładu wczoraj Roman Kołtoń narzekał, że nie było kibiców Górnika w Gliwicach, że na nowych stadionach policja ma jakieś obiekcje. A tutaj u nas, stadion stary jak uj ale kibole gości zawsze są bez problemu wpuszczani, w tamtym roku był Zawisza i Arka i nie było żadnych obiekcji. Banał to był 4 lata temu na meczu z GKP Gorzów. To był cytuję: "mecz podwyższonego ryzyka, bez udziału kibiców gości" :D
Oczywiście, chwała za to, że wpuszczacie gości, ale to nie jest coś nadzwyczajnego. To powinien być psi obowiązek każdego klubu w Ekstraklasie, a jak się nie da - brak licencji (patrz Widzew, Lech i Śląsk w zeszłym sezonie). Ale nie zmienia to faktu, że przy waszym Guantanamo to legijne jest pikusiem. I nie mówię, że to wina kibiców, to przecież oczywiste.
Jakim cudem? :O
A tak jakoś wyszło ;) i mimo waszych wyzwisk z młyna i innych trybun nie miałem żadnych problemów. A wcale nie kryłem komu kibicuję w tym meczu :)
Niezły wałek. Prawda jest taka, że po prostu TV siedzi zaraz przy sektorze gości więc są lepiej słyszalni niż nasz młyn, który jest stosunkowo daleko od nich. Nawet jeżeli sam młyn śpiewał, nawet nie na pełnym gazie to z łatwością byli głośniejsi od Was. Jak się cały stadion podłączył to już w ogóle nie ma o czym gadać.
Nie wiem gdzie siedziałeś, ale skoro nie byliśmy słyszalni to skąd te gwizdy po naszych przyśpiewkach, pozdrawianiu zgód itp? Ja siedziałem mniej więcej na środku boiska, bliżej tej bramki, na którą strzelił Edi i słyszałem wszystkie przyśpiewki naszych, pod warunkiem, że nie włączał się cały stadion oczywiście. Także telewizja telewizją, ale w rzeczywistości było podobnie. Nie mówię, że zmiażdżyliśmy Was dopingiem, ale to Ty wyjechałeś z "mruczeniem pod nosem" (lekka napinka - przyznaj :)), a z tym się nie zgadzam. Czcza dyskusja moim zdaniem, która nic nie wnosi, dlatego proponuję ją zakończyć.
A tak jakoś wyszło ;) i mimo waszych wyzwisk z młyna i innych trybun nie miałem żadnych problemów. A wcale nie kryłem komu kibicuję w tym meczu :)
Nic nigdy tak jakoś nie wychodzi. :D
Oj tam trzeba troszkę poprzeklinać na przeciwnika, inaczej nie da rady :D
Nie wiem gdzie siedziałeś, ale skoro nie byliśmy słyszalni to skąd te gwizdy po naszych przyśpiewkach, pozdrawianiu zgód itp?
Nie to, że byliście nie słyszalni ale pojawiły się już komentarze tylko na podstawie meczu w TV, że zostaliśmy przekrzyczeni na własnym stadionie. Po prostu wiem jak to wyglądało do tej pory, dajmy na to w I lidze, gdzie kibiców gości było 100 i coś tam śpiewali na tyle ile mogli, ale w TV słychać było ich lepiej niż tysięczny młyn właśnie z powodu lokalizacji. Na stadionie oczywiście było ich wtedy słychać, że śpiewają ale nie mieli dużej siły przebicia. A z tym mroczeniem pod nosami to lekka napinka owszem :D No ale jeżeli sam pełny płyn śpiewa na maksa, to nawet pełny kiboli sektor gości, brzmi tak jakby mruczeli coś pod nosami :)
No ale przecież nie będziemy się o to sprzeczać. Nasz doping też mógł być lepszy, i przede wszystkim mała frekwencja na całym stadionie, to także duży minus. A gdzie siedziałem? Na łuku, zaraz obok młyna :) Od 7 lat w tym samym miejscu.
No ale jeżeli sam pełny płyn śpiewa na maksa, to nawet pełny kiboli sektor gości, brzmi tak jakby mruczeli coś pod nosami :)
Wczoraj młyn akurat pełny nie był, nie zaklinajmy rzeczywistości:) podobnie jak i sektor gości. Poza tym jeśli siedzisz obok młyna to jak możesz oceniać doping? Nie możesz, bo, analogicznie, w sektorze gości na pewno słychać było tylko Zagłębie, a to obiektywne nie jest.
Nie to, że byliście nie słyszalni ale pojawiły się już komentarze tylko na podstawie meczu w TV, że zostaliśmy przekrzyczeni na własnym stadionie.
Nie wiem o co chodzi z tym, ale ja bynajmniej nic takiego nie napisałem.
Z mojej strony EOT i pozdrawiam.
Nie wiem o co chodzi z tym, ale ja bynajmniej nic takiego nie napisałem.
Nie twierdzę przecież, że to byłeś Ty. No ale chyba wiesz jacy są ludzie.
Z mojej strony EOT i pozdrawiam.
Ja również pozdrawiam i liczę, że zdobędzie już niedługo jakieś punkty.
Nawet w najbardziej optymistycznych przewidywaniach nie brałem wczoraj 4:0 :)
"Chciałbym się jeszcze do jednej sytuacji odnieść. W drugiej połowie stała się taka dziwna sytuacja, bo ucichł doping na trybunach. Wpięło się tutaj także wiele niesnasek i uważam, że dajmy naszym kibicom w Polsce dopingować, bo jeżeli oni na stadiony nie będą przychodzili, to nie będzie w ogóle ta gra w piłkę miała sensu. Stwórzmy fajny, kulturalny doping. Te bębny i wszystkie flagi są wnoszone w całej Europie, nie tylko w Polsce, także wytrzymajmy trochę ciśnienia, wysuńmy rękę w ich kierunku. Mamy coraz więcej w Polsce pięknych stadionów i dajmy szansę kibicom dopingować, bo bez tego gra się ciężko."
Tomasz Hajto.
I niech to posłuży za podsumowanie tego co się działo na trybunach dziś.
A dziś na mecz wziąłem chrześniaka. Wytrzymał do około 60 minuty, wtedy wyszliśmy. Jeszcze zdążyłem w drodze do domu usłyszeć radość po bramce wyrównującej :)
Jagiellonia dziś grała słabo. Nie tego się spodziewałem...
w polskiej lidze zazwyczaj oczekiwania i prognozy ulatują w przestrzeń, istna loteria...:/
niech tylko Legia nie zawodzi, bo z obecnych klubów chyba tylko ona może za rok powalczyć o LM, jeśli sie nie osłabi( co pewnie zrobi )
Ma razie transfery Lecha trafione, bo strzelają piłkarze, o których pierwszy raz usłyszałem (poza Ślusarinho) :D.
Kupiłem sobie z ciekawości Skarb Kibica PN. Według ekspertów magazynu tabela na zakończenie sezonu będzie wyglądała następująco:
1. Legia Warszawa
2. Ruch Chorzów
3. Śląsk Wrocław
4. Lech Poznań
5. Wisła Kraków
6. Zagłębie Lubin
7. Korona Kielce
8. Górnik Zabrze
9. Jagiellonia Białystok
10. Lechia Gdańsk
11. Pogoń Szczecin
12. Polonia Warszawa
13. GKS Bełchatów
14. Podbeskidzie Bielsko Biała
15. Widzew Łódź
16. Piast Gliwice
Ciekawe na ile znajdzie to pokrycie. Dzisiejsze wyniku raczej wskazują, że drużyny ze Śląska będą w odwrocie.
Nie ma szans na miejsca Śląska i Ruchu w pierwszej trójce. Ruch zawsze po jednym udanym roku grał w następnym w dole tabeli. Miejsca 10-12 prorokuję. Zaś Śląsk naprawdę włączy się do walki o utrzymanie. 13-16. Dziwne typowanie Wisły. Na pewno wejdą do Pucharów.
W Lechu, jak się okazało, są zawodnicy, którzy potrafią dośrodkować. Niby niewiele, ale w naszej lidze można tym sporo zwojować. Na razie Poznaniacy na plus. Dzisiaj zobaczymy jak "murowany faworyt" sobie poradzi. Kciuki trzymam, ale w Urbana niespecjalnie wierzę.
Byłem wczoraj na meczu Sandecji z Flotą i dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy od starszych panów siedzących nieopodal mnie. Po pierwsze: Sebastian Olszar jest Serbem a Bartłomiej Niedziela to bardzo dobry reprezentant Polski sprzed kilku lat. He :)
Wczoraj niezłe cuda się w Poznaniu działy, Ślusarz i Vojo strzelili po bramce, wysokie zwycięstwo. No, ale z drugiej z tak grającym Ruchem to mało kto by nie wygrał i nie ma co się za bardzo podniecać. Mam nadzieje, że pomimo bramek naszych asów klub nie wycofa się z poszukiwania napastnika.
Trzeba jednak przyznać, asysta piękna :)
Rybus dwa gole w meczu z Dynamem. W dodatku na wyjeździe w Moskwie, a Terek chyba w osłabieniu.
Jak mnie wkur.. takie faule jak drwala Golańskiego. Ledwo się mecz zaczął a on chciał połamać nogi Koseckiemu. Nie rozumiem czemu Siejewicz nie dał żółtej?
Edit: No i ładnie. Legia prowadzi 2:0. Mogło być więcej, ale nie narzekam bo mogło też być kilka bramek dla Korony. Bohaterem dalej Golański, który w przerwie meczowej twierdzi, że "piłka to nie szachy" i "miał kontakt z piłką". Chyba się kokainy przed spotkaniem nafurał.
Jestem w szoku. W naszej lidze zgodnie wygrali faworyci do tytułu! :D
No, ale Wisła rzutem na taśmę. Chociaż kilka akcji mieli ładnych.
Pomijając jutrzejszy mecz to muszę powiedzieć, że jestem pozytywnie zaskoczony poziomem pierwszej kolejki. Udało mi się obejrzeć 3 spotkania i na żadnym nie miałem ochoty pić z rozpaczy. Bardzo dużo goli, ciekawe spotkania, emocje i tylko publiczność jakoś nie dopisuje (liczę, że to się zmieni jak następna kolejka będzie równie ciekawa).
Jutro na Lechię można wejść za darmo więc jestem ciekaw jak będzie z frekwencją. Jak zapełnienie stadionu będzie w 20% to uznam że Gdańszczanie nie zasługują na ekstraklasę.
Z lokalnego podwórka: we wschodniej 2 lidze po 3 kolejkach liderem jest Radomiak i bardzo mi miło z tego powodu. Za tydzień ciężki wyjazd do Rzeszowa ale jakoś mam przeczucie, że będzie dobrze.
Jutro na Lechię można wejść za darmo więc jestem ciekaw jak będzie z frekwencją.
Coś mnie chyba ominęło albo fakt bliskości stadionu rzucił mi się na mózg, ale... od kiedy? http://www.lechia.pl/28539 tu nic nie ma.
I tylko SKMką, cała reszta na normalnych biletach. W sumie tak samo, jak podczas Euro-> jeden jedyny plus przy organizacji spotkań ekstraklasowych na PGE. Cała reszta to dno.
davis --> To samo sobie pomyślałem, jakby co kolejkę padało tyle bramek i do tego takich ładnych to naprawdę milo by się to wszystko oglądało, ale poczekajmy kilka kolejek, zaraz piłkarzy zaczną skurcze łapać i będą przemęczeni pewnie.
Huhuhu... Długo nam się nie zdarzy taka kolejka jak ta. Poczekajcie tylko do pierwszego bezbramkowego remisu i się zacznie. Tak było w tamtym roku, tak będzie i teraz.
A oglądał ktoś Ligę+ Ekstra? Wieszczu kilka mądrych słów powiedział, które powtarzam na forum już kilka miesięcy. Kto widział, ten wie.
Kto nie widział, to prosi o powtórzenie. A 0:0 może być już jutro:)
Ogólnie liczba bramek o niczym nie świadczy. Wyjątkowo widziałem 5 meczy, przy dwóch bolały zęby, jeden dało się obejrzeć bez zasypiania, dwa uszły. Bramki raczej biorą się z fatalnych błędów niż ładnych akcji niestety.
Wieszczu stwierdził, że nasi piłkarze i ogólnie sportowcy mają problem MENTALNY. Po prostu nie potrafią wygrywać. Nie powtórzę tego dokładnie, ale to było coś w tym stylu. Do tego zjechał Śląsk i Sebka Milę, czyli byłego kolegę z Groclinu, że grają po prostu beznadziejnie i w tym sezonie nie zagrali ani jednego dobrego meczu.
Niemniej kilka bramek ładnej urody. Szczególnie podobała mi się akcja Legii na 3:0. Nie z tej ligi. No i gol Genkova na 2:1 w Krakowie.
Bramki raczej biorą się z fatalnych błędów niż ładnych akcji niestety.
Przesadzasz, było sporo akurat "ładnych" bramek w tej kolejce. A to, że bramki często zdarzają się z błędów to nie tylko mankament ekstraklasy, ale normalny element piłki na całym świecie :)
Marcio-->Owszem, ale ich nagromadzenie... Przykładowo przynajmniej dwie bramki Lecha to efekt tego, że bodajże Szyndrowski preferował puste przeloty na raz (fakt, później strzały były ładne), w meczu Wisły Garguła postanowił się piłce pokłonić, a w rewanżu zawodnicy Bełchatowa faulowali w kompletnie głupi sposób. Krycie na radar bocznych sektorów i nieortodoksyjne podejście do trzymania linii spalonego zapewniło Pogoni i Legii pewnie z 4 bramki, a mogło być kilka więcej.
Oczywiście błędy trzeba umieć wykorzystać, rodziły się z nich ładne akcje czy strzały, ale błędów było dużo.
Ziom-->a, to przecież się powtarza od lat :P A co do Śląska, to powiedziałbym, że i w zeszłym roku zagrali stosunkowo niewiele dobrych meczów, z tym że potrafili wygrywać i po kiepskich występach.
http://www.youtube.com/watch?v=vFtNz5IV5TE&feature=player_embedded
Fajna akcja na Wiśle. Młody wygrał konkurs i mógł asystować na dzisiejszym treningu.
Lechia ,,piłkarze inaczej" Gdańsk dochodzą do czarnej listy zespołów, które nigdy więcej nie powinny pojawiać się w Ekstraklasie. Rasiak w najwyższej dyspozycji. Te loby, te dryblingi, te sytuacje sam na sam... Do tego bramkarz nie z tej ziemi... Współczuję Gdańszczanom. A Polonia grała swoje. Młodymi piłkarzami, prawie bez zagranicznych kalek i dało się wygrać. Nie rozumiem czemu Kiełba tak przerzucają z klubu do klubu. Przecież i w Lechu i w Koronie grał nieźle. Teraz wygląda na to, że może dać nową jakość Polonii. W II połowie tylko on stwarzał zagrożenie, a wszedł na boisko jako trzeci.
Polonia jednak nie taka słaba. Ewentualnie Lechia jeszcze słabsza.
A jak to jest z Dwaliszwilim? Miał grać chyba na Ukrainie...
Ja słyszałem, że miał w Legii grać.
A co do Lechii, to mnie cholernie szkoda tego stadionu.
Chyba nigdy nie doczekam w Polsce mody na chodzenie na mecze.
U nas ludzie się zwyczajnie dalej boją chodzić na mecze. Chyba, że chodzi o B-klasę, a i tam w ryja dać mogą dać. Wiem, bo widziałem. A po wielu miastach dalej biegają zwyrodnialcy z szalikami na mordzie. A niech w mieście będzie więcej niż jeden klub to Sodoma i Gomora. A niech w mieście będą derby!! Nieważne w jakiej lidze... Nie dziwi zamykanie stadionów itd. Poza tym poziom ligi jest coraz niższy, ubywa dobrych graczy, a dobrych nie przybywa. Niemiec nie dogonimy nigdy. Anglii też. Może kiedyś Holandię, Szwecję, Ukrainę.
Dwaliszwili miał grać kolejno chyba w śląsku, Legii, Jagielonii, znów Legii i ostatnio na Ukrainie ale jak zwykle się nie dogadali. Myślę, że może i tak wylądować w Legii ale to dopiero jak awansują do LE bo wtedy panowie prezesi policzą pieniążki i na tyle sobie pozwolą.
A co do pustych trybun... wydaje mi się, że to w sporej mierze wina mediów, tego jak pokazują właśnie kibiców i Ekstraklasę. Gdyby był szał medialny chociaż w 10% jak przy euro w mediach to i "niedzielnych" kibiców byłoby więcej. A co do dostania w mordę na stadionie... to chyba właśnie w tych niższych ligach a nie w Ekstraklasie.
Korgan - to fakt... Ale przecież od tych niższych lig wszystko się zaczyna. Przecież chałupy nie stawia się od dachu. A niestety, jak patrzę na mój Przemyśl i to co się wyrabia podczas derbów miasta, to ręce opadają.
A mnie się wydaje, że skutecznym czynnikiem zniechęcającym do chodzenia na mecze jest totalna inwigilacja. Jakieś karty kibica, podawanie danych jak do urzędów które lądują w bazie danych policji! Przegięcie.
Nie można iść na mecz ot tak sobie jak do kina czy na koncert.
Idąc na mecz jesteś traktowany jak potencjalny bandyta, nie każdemu to pasuje.
Problemy z frekwencją na PGE są dwa.
Jeden - drużyna gra ujowo,
Drugi - brak reklamy,
Dzisiaj jadąc rowerem wzdłuż głównej ulicy prowadzącej na stadion nie widziałem ani jednej reklamy meczu. Nawet małego bannera, o billboardzie nie mówiąc. W pobliżu stadionu są tylko dwie reklamy "pge areny" i tyle. Promocja meczu absolutnie zerowa, problemy z kupnem biletu, słaba gra zespołu, brak atrakcji okołomeczowych i słaba opinia kibiców Lechii... jest jak jest. A miasto strzela klubowi w stopę, darmowy dojazd kolejką zabił atmosferę wokół stadionu. Kibiców wcisnęło do pociągu, a okolice praktycznie wyludnione, tyle co mieszkańcy okolicznych dzielnic i co jakiś czas jakaś zielona grupa.
[182] Zgodzę się. Żenujący jest ten fakt bo po durną karte trzeba gdzie nie gdzie chodzić "parę" (więcej niż 2) razy a przy tym 10 kwitków wypełniać. Jakby nie można było przyjść, kupić biletu i oglądać meczu. Ja się osobiście nie dziwie że potem tak mało ludzi chodzi, ludzie są zbyt wygodni na takie pierdoły.
A to jest tylko wierzchołek góry lodowej...
No ale nie rozumiem co mają niższe ligi do frekwencji na stadionach. W niższych ligach grają zespoły z małymi stadionami lub bez nich. Zamiast trybun masz kilka zbitych ławek. Bilety po piątkę, kluby biedne to i nie mają za co nawet monitoringu zamontować na trybunach. Wydaje mi się, że w mordę to można dostać w takich ligach gdzie nie ma właśnie stadionów i na które schodzi się cała wioska/miasteczko, gdzie zbierze się kilku podpitych i robią zamieszanie. Ale i tak wydaje mi się, że to jakiś tam odsetek tylko. W większości wsi/miasteczek (szczególnie po awansie zespołu wyżej) niedzielny mecz jest prawdziwym świętem.
Tak patrzę na kluby z Twojego miasta... i to też już taki zaścianek... kluby z 4 lub 5 poziomu rozgrywkowego, do tego z jednego miasta to może się, źle skończyć. Ale to wina powiedzmy całego systemu. Tak naprawdę ani PZPN ani władz, ani ministerstwa sportu to nie obchodzi bo traktują to jako coś mało ważnego. Ale już w ekstraklasie ciężko o takie sytuacje. Fakt, że z takich ważniejszych meczy derbowych na poziomie ekstraklasy to dużo nie zostało. Legia - Polonia tutaj jest zazwyczaj spokój bo kibiców Polonii w porównaniu do kibiców Legii po prostu w Warszawie nie ma. W Łodzi też ostatnio spokój (w ostatnich sezonach). Trójmiasto też spokojne. Gorzej wygląda tylko sytuacja w Krakowie. Tam po akcjach z nożownikami ludzie mogą mieć poczucie strachu. No i śląsk. Ostatnio tam coś na meczu ruchu z górnikiem jakieś awantury były, ale chyba nikomu nie zagrażało nic strasznego... Ja obserwując co się dzieje na Legii widzę, że idzie to powoli w dobrym kierunku. Jest żyleta która zapewnia wspaniałą atmosferę. I będąc na innych sektorach widzę, że innym większość zachowań najbardziej zagorzałych fanów pasuje. Wiadomo, że nie wszystko bo zawsze może człowiek zrobić coś czego nie przemyśli (jak rzucanie śniegiem w rywali w LE), ale bez nich wolałbym oglądać mecz w domu co by wyniosło mnie i taniej i bardziej komfortowo. I nigdy nie czułem się ze strony kibiców na stadionie zagrożony. A na Legii sektor rodzinny z dzieciakami dosyć dobrze się wypełnia.
Z kartami kibica to faktycznie głupota. Chociaż na Legii wyrobienie trwa 10 minut (co tuż przed meczem przy kolejce trwa 2 godziny) to i tak jest to uciążliwe. Brak jest opcji wyrobienia przez internet. Kluby powinni jak najbardziej udogadniać kupno biletów, a nie zniechęcać. Do tego nie wiem jak jest w końcu z kupnem biletu np na mecz Korony z Wisłą, posiadając kartę kibica Legii. Bo przy finale PP chyba jakieś problemy były. I kolejnym problemem jest ta ciągła wymiana kart kibica. Na Legii wprowadzają już chyba czwartą wersję... .
Dodam tak od siebie jak wygląda sytuacja przeciętnego kibica w Przemyślu. Już to opisywałem wielokrotnie, ale powtórzę, gdyż temat na czasie.
Miasto dzieli się na dwa kluby, które grają odpowiednio w III lidze i Klasie O. Wyraźna granica Sanu tak naprawdę nie ma żadnego znaczenia, bo pseudokibole obu klubów są i na Starym Mieście i za Sanem. W ryj można dostać wszędzie, w zasadzie bez powodu. Oczywiście najłatwiej o to na osiedlach w 100 procentach opanowanych przez kibiców jednej drużyny (Polonia - Stare Miasto, Dworskiego, Czuwaj - Kazanów, 22 Stycznia, Kosynierów). Polonia gra na archaicznym obiekcie przy ul. Sanockiej, gdzie gruz ściele się gęsto, krzesełka są osyfione i trzeba siedzieć na folii, a większość ludzi i tak stoi). Doping prowadzony jest na żelaznym czymś, po drugiej stronie boiska. O ile jest prowadzony. Widoczność beznadziejna, bo do murawy jest ze 30 metrów od trybun. Oświetlenia - brak. Zegara - brak. Bilety jedynie najtańsze w lidze - 5 i 3 złote od osoby. A teraz Czuwaj. Zespół, w którym nie płaci się zawodnikom i gra juniorami. Stadion - odremontowany, ale tak spartaczony, że płakać się chce. Oświetlenie - jest, ale lipne i i tak nie działa. Murawa nie ma dobrego drenażu, więc na boisku często stoi woda. Przez 1,5 rundy Czuwaj grał na wyjazdach, gdyż nie rosła trawa. Trybuna kryta - na 100 osób. Zaś poziom widowisk raczej marny. Sponsora nie pamiętają najstarsi górale.
Matusinho w wieku 30 lat zakończył karierę. Jak ją podsumować? Zmarnowany talent. Gdyby swego czasu został w Bełchatowie to pewnie urósłby do miana asa polskich boisk i solidnego kadrowicza, ale skusił się na możliwość zrobienia międzynarodowej kariery. Poległ w Palermo, poległ w Heerenveen. Dopadł go też niestety syndrom nieudanego powrotu, bo od momentu powrotu z Jewropy miotał się w naszej lidze. Pewnie zostaną mu wspomnienia po kilku strzelonych golach dla reprezentacji i bodaj kilkunastu meczach w niej rozegranych. No i gol w Serie A. Tyle.
Bo to tak jest jak się jest przeciętniakiem, aż tu nagle jedna runda wychodzi nadspodziewanie dobrze. Głowa w chmurach, mogę wszystko i nagle zderzenie ze ścianą.
Brak mody to jedno, brak odpowiedniego poziomu to drugie. Bilety (na Legię) tanie nie są, można sobie za to kupić książkę albo bilety do kina czy teatru (mówię ze swojej perspektywy, a nie ziomach-oszołomach) - a to zaspokojenie mniej więcej tych samych potrzeb jest, czyli spędzenia wolnego czasu. Gdyby za te kilkadziesiąt złoty była gwarancja dobrego widowiska, to może bym chodził - tak jak z 20 lat temu. Ale jak się patrzy, jak drużyna dostaje baty od jakiś ogórków z Podbeskidza (bez obrazy) albo męczy jakieś 1:0, to się odechciewa.
Karta kibica, przynajmniej na Legię, to nie problem. Wyrobiłem ją sobie ekspresowo przy okazji kupienia biletu, ot - trzeba było ze 20 minut wcześniej przyjść.
Pary 1/8 finału:
Flota Świnoujście - Cracovia
Ruch Chorzów - Korona Kielce
Zagłębie Lubin - Polonia Warszawa
Śląsk Wrocław - GKS Bełchatów
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk
Górnik Wałbrzych - Olimpia Grudziądz
Warta Poznań - Wisła Kraków
Piast Gliwice - Legia Warszawa.
Takie moje typy na 1/8 pucharu.
tomazzi - zmieniłbym jednak typy na Koronę i GKS Bełchatów. Gieksa leje równo Śląsk od pewnego czasu.
Mecz za miesiąc, Śląsk zdążyć powstać.
http://sport.wp.pl/kat,77156,title,Jaga-bez-opraw-Kibice-wkurzeni,wid,14863182,wiadomosc.html?ticaid=1f08b Ogólnie to ja na mecz i tak chyba sie nie wybieram. Bo po pierwsze za dużo tam policji i to nie tylko przed stadionem. Za darmo mandatu dostać nie chcę. A po drugie to mi się nawet nie chce :/
Jutro dwa nasze zespoły powalczą o LE. Mecz Legii z Rosenborgiem w Orange Sport od 18, mecz Śląska z Hannoverem od 20:20 w Polsacie Sport.
O Śląsk się boję. Wiadomo, że szanse na awans są praktycznie zerowe. Żeby tylko nie było większego pogromu niż ten, który dostali od Szwedów.
Ja w wielu futbolowych kwestiach jestem czasem niepoprawnym optymistą, ale uwierzyć w awans Śląska w starciu z Hannoverem po tym co pokazał z jakimiś łamagami ze Szwecji nie jestem po prostu w stanie.
To powinna być i raczej na pewno będzie łatwa przeprawa dla Sobiecha i spółki. Niestety :/
Legia ma wielką szansę awansować, ale musi wygrać mecz u siebie(choć czy na pewno gdy przypomnimy sobie Spartak?) Rosenborg to nie jest już ta ekipa sprzed kilku lat gdy grali w LM i urywali punkty silnym zespołom.
Stawiam na zwycięstwo Legionistów i ich awans po dwumeczu.
Jak do tej pory jako jedyni nie skompromitowali się jeszcze w pucharach w tym roku z polskich drużyn i są chyba w niezłej formie. Wiadomo, to że Koronę zamienili w pył nie znaczy, że tak zrobią z Roseborgiem, bo klasa drużyn nie ta, ale czuję że wygrają.
gracz12301 --> Gwoli ścisłości to same mecze zaczną się o 19 i 20:45.
Co do Śląska to z polskimi zespołami często jest tak, że jak nikt w nich nie wierzy to sprawiają niespodziankę, ale nawet taki wariant wydaje się mało realny.
Do tego jeszcze dzisiaj jest Superpuchar Hiszpanii w TVP więc szykuje się naprawdę ciekawy piłkarski wieczór :)
ganek -> wystarczy gracz :)
Wiem, że mecze są później. Najpierw jest tam jakieś studio. Od 18:15 zdaje się w OS i właśnie od 20:20 w PS. :]
Ojej, popieram Pizystrata. Śląsk gra dzisiaj u siebie? Mam nadzieję, że nie skończy się kompromitacją, ale sprawa awansu powinna zostać dzisiaj rozstrzygnięta. Lenczyki nie mają szans. Mógłbym napisać: "chciałbym się mylić", ale cudów nie ma. Jedyna nadzieja w Legii.
Trener Hannoveru podał przewidywany skład:
Zieler - Cherundolo, Haggui, Felipe, Pander - Stindl, Andreasen, da Silva Pinto, Huszti - Schlaudraff, Ya Konan
Szkoda, że bez Sobiecha. W takim meczu mógłby dać mu pograć.
Brawo Legia. 1:0 do przerwy. Jeszcze jeden albo dwa i w Trondheim można obronę Częstochowy ustawiać.
koobon--> http://www.wiziwig.tv/broadcast.php?matchid=168261&part=sports
Przez sopcast, ale jakość jest słaba. Lepszego streamu chyba nie ma. Na stronie OrangeSport żeby obejrzeć trzeba mieć chyba konto bo patrzyłem.
Legia gra dobrze. I to cieszy. Oby tak dalej.
No i 1:1. Niesprawiedliwa bramka, bo Legia jest lepsza, no ale piłka to piłka. Niewykorzystane sytuacje się mszczą :/
Legia gra dobrze. I to cieszy. Oby tak dalej.
1:1 u siebie z naszpikowaną gwiazdami super-ultra-achtung-drużyną Rosenborga Trondheim, choć biorąc pod uwagę, że legła nawet z beznadziejnym ślunskiem dostaje w dupę to nie dziwię się, że kibice stołecznego klubu się cieszą. :D
Czas na nieudaczników z Wrocławia, postawiłem dwie dyszki na zwycięstwo Hannoveru z handi.
[EDIT]
Ledwo zdążyłem znaleźć transmisję a ślunsk już w dupę, mogłem jednak więcej postawić :D
No i może nie być żadnego polskiego zespołu w pucharach. Nie spodziewałem się szczerze mówiąc tak dobrej gry po piłkarzach Rosenborgu.
1-1 to niezbyt dobry rezultat przed rewanżem, co jest oczywiste. Ale w zeszłym roku Legia ze Spartakiem miała gorzej i udało się awansować do fazy grupowej, więc nie ma co panikować.
edit. Śląsk... :/
Awerik--> dobrze się czujesz gościu? Nie jestem żadnym kibicem Legii. Kibicuję polskiemu klubowi w pucharach.
A Legia grała nieźle.
A Śląsk już zaczyna popis. Co za żenujący mistrz ale już mi brak epitetów by opisać ten pseudozespół.
Kurcze ale szkoda Legii, tak ładnie grali.
Jestem dobrej myśli przed rewanżem, Legia powinna dać radę zagrać na 2:2 albo nawet zwycięstwo.
Mogło być tak ładnie a wyszło jak zwykle. Niby 1-1 to nie jest źle. Jednak biorąc pod uwagę jak gra Rosenborg to oni są w lepszej sytuacji przed rewanżem. Zagrają dobrze taktycznie i 0-0 im starczy. Szkoda kilku sytuacji, takich ja ta Kucharczyka, drugiej Koseckiego czy Saganowskiego pod koniec. Nie mogę też zrozumieć, niektórych decyzji Janka. Ściąga Kucharczyka, w meczu kiedy pomoc bocznych jest potrzebna w obronie. Kosa zajmuje jego miejsce i przegrywa pojedynek główkowy, piłka idzie przed pole karne, reszty nie trzeba już dopowiadać. Z drugiej strony Żyro poza ostatnią akcją nic nie pokazał, Rado nędza, Rzeźnik chyba popił wczoraj i dziś na bani jeszcze grał tak to słabo wyglądało.
No cóż pozostaje wierzyć, że uda się wepchnąć więcej, tak jak w Moskwie...
P.S I trzeba sobie powiedzieć jasno, że bramka dla Rosneborga padła po raz kolejny po tym gdy zawodnicy Legii zamiast atakować gościa z piłką próbowali zasłaniać drogę do bramki. Strasznie mnie to dziś wkurzało.
Nie ma takiego bicia. Koniec imprezy!
Na pociesznie Śląsk okradziony z gola na początku drugiej połowy. Powinno być 2:3.
No cóż, ale przynajmniej Śląsk walczył ;) Ale na wyjeździe będzie jednak nieco trudniej.
Mimo wszystko, brawa dla Śląska. Każdy (w tym ja :) spodziewał się pogromu, a tu proszę. Ładne momenty w grze i godnie mogą się pożegnać z pucharami, bez względu na mecz w Niemczech za tydzień.
Każdy (w tym ja :) spodziewał się pogromu, a tu proszę. - no, dziękuję.
Zasadniczo, stracili pięć bramek. U siebie.
Jak to ma być ten promyk nadziei to ja chyba postoję.
koobon, kiedyś jak grałem w B klasie, to przegraliśmy u siebie 1:6 więc aż taki zły wynik u siebie jaki uzyskał Śląsk, to nie jest.
A czegoś się spodziewał, koobon? Że Śląsk będzie grał jak równy z równym ? Przecież dobrze wiedzieliśmy, że to Hannover jest zdecydowanym faworytem i każdy myślał, że rozniosą Wrocławian. Ja się nie podniecam tym, że Śląsk ma szanse awansować (nie przesadzajmy). Po prostu nie zagrali dzisiaj takiego piachu jak w poprzednich meczach. Zawsze jakiś progres jest :>
Nie spodziewałem się niczego dobrego i się nie zawiodłem.
To nie chodzi o to, czego ja się spodziewałem. Chodzi o to, że dostali pięć goli, u siebie, od słabo (nie oszukujmy się) grającego zespołu, a na forum głosy, że jest lepiej.
Gdzie, ja się zapytuję?
Chłopaki, apeluję o zdrowy rozsądek. Jeśli zaczynamy doszukiwać się pozytywów w takich meczach to chyba czas najwyższy wziąć głęboki oddech, może trochę pomedytować u stóp wodospadu, i zrewidować pogląd na to jak powinna wyglądać piłka nożna.
Awerik--> dobrze się czujesz gościu? Nie jestem żadnym kibicem Legii. Kibicuję polskiemu klubowi w pucharach.
A Legia grała nieźle.
Czuję się doskonale, jestem po prostu zdruzgotany waszą skrajną tolerancją na bylejakość, być może dlatego że pamiętam czasy w których Legia czy Widzew łoili anonymousów zza koła podbiegunowego po 10 do 0 rezerwowym składem? A to przecież było w sumie całkiem niedawno. Tak tak, wmawiaj sobie że Legia grała nieźle, wczorajszy mecz udowodnił jedno - nie ma znaczenia czy mistrzostwo Polski zdobyłaby Legia, Śląsk czy LZS Chrząstawa, wszystkie polskie drużyny mogą póki co najwyżej pomarzyć o otarcie się o LM. Meczu ślunska nawet nie komentuje. Pięć bramek w dupę u siebie a niektórzy twierdzą, że nie było źle. Litości.
Dziś:
Zagłębie - Piast 18:00
Jagiellonia - Górnik 20:30
Zagłębie. No ludzie. Oni nie mają złego składu, muszą zagrać swoje i tyle. Wygrają.
Jaga. No cóż. Franek zawieszony na dwa mecze czyli znów mecz bez napastnika. W składzie kilka zmian. Najważniejsze to Słowik za Skowrona i Ukah za Alexis. Wierzę, że dziś skrzydła będą latać i Jaga wygra 2-0 :)
A ja na mecz nie idę, a co. Bojkot :) Ostatnio musiałem się z chrześniakiem przeciskać przez policjantów bo sobie ot tak stali na stadionie.
Nie wiem jak ocenić mecz Śląska? Po pierwszej połowie nokaut, ale w drugiej bardzo ładnie się podnieśli. Fragmentami miałem skojarzenia z meczem Wisły z Barceloną (inne wielkości, ale przebieg meczu w miarę podobny). Pozostaje żałować, że nie utrzymali tego remisu do końca, bo w rewanżu raczej 3:0 w Hannoverze nie ugrają. Wstydu nie ma, ale ewidentnie kilka nietrafionych pozycji przez Lenczyka z bramkarzem włącznie. Nie wiem o co mu chodzi... żałowałem już kilka miesięcy temu, że w glorii chwały nie udał się na emeryturę, bo póki co pracuje na wytarcie swojego wielkiego sukcesu jakim było mistrzostwo zdobyte przez trzech-czterech dobrych piłkarzy i grupę przeciętniaków...
Jeszcze kilka takich meczów i Milik zrobi karierę na miarę Zahorskiego albo Jarki. Żartuję, ale już mi szkoda kolesia, bo jeśli utrzyma formę to po kilku kolejkach media zrobią z niego nową nadzieję polskiego futbolu.
Jaga chyba zaczyna grać swoje... Górnik ponad połowę meczu w 10 a i tak strzelamy tylko jedną bramkę. Na dodatek pojawił się nowy Grzelak... 15 minut pograł i kontuzja.
A z kibicowskich ciekawostek:
"Pilka nozna bez policji. 10km od stadionu i stoimy. Policja robi wszystko abysmy nie dojechali. Tego jeszcze nie bylo aby ekipa wyjazdowa sluchala meczu w radiu 10km od stadionu, 450km od domu"
I "Jesteśmy z wami, hej Jaga jesteśmy z wami" śpiewane przez Górnik pod stadionem.
Jak dobrze, że ja na ten mecz nie poszedłem :)
Już zacieram ręce na Podbeskidzie - Wisła. Górale mają patent na Wiślaków i nie obstawiałbym łatwej przeprawy przyjezdnym. Życzyłbym sobie 1:2, ale jeśli miałbym obiektywnie typować to stawiałbym 1:0 ew. 1:1.
Ja liczę, że Podbeskidzie sprawi miłą niespodziankę. Może być ciekawy mecz.
Wczoraj Poprad pokonał 2:1 Lubań Maniowy i to się liczy ( zwycięską bramkę w 93' strzelił Poprad :D ). Konkretna burza przyszła po 1poł. i trzeba było się kitrać ;d
Eeee tam, wczoraj nawet nawet biegali. Nie było widać, że są na kacu ;d
Poprad w której lidze gra? :D
Ale ból dla Podbeskidzia. Cisną całą 1 połowę, strzelili bramkę po pięknej akcji, a Wisła dwie sytuacje i jeden gol. 10 mecz z przynajmniej 2 bramkami w naszej Ekstraklasie. Cisną chłopaki. Biała Gwiazda miała chyba 9/10 spieprzonych wrzutek. Najlepsza Frederiksena - poleciała na budowę :)
[232] - phi. U nas w III lidze naprawdę poziom jest wysoki. Obcokrajowcy, pełne trybuny, uznane firmy :) Dzisiaj w Przemyślu Polonia podejmie Świdnicką Avię.
A u nas w III lidze będzie niedługo wielki mecz Pogoń II Szczecin vs Arka II Gdynia. Będzie bitka na 100%.
Wracam właśnie z Bielska. Fajny meczyk, sędzia cieniutki i przy okazji zgubił kartki, a parę razy aż się prosiło żeby je wyciągnąć. Zresztą padł gol po kontrze gdy nie odgwizdał faulu (ciężko mi ocenić czy rzeczywiście był). Mogło być lepiej ale remis nie jest zły, zostawili trochę zdrowia na boisku i myślę że za niedługo punkty same będą wpadać :)
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/12,91668,12359242,Polonia___Lech_1_2__Najciekawsze_akcje.html
Odpalcie 9 filmik. To co Teodorczyk zrobił to zwyczajny kabaret.
Dodatkowo tego piękna bramka Toneva.
Na razie bez większych sensacji. Poziom słaby, a wyniki mało zaskakujące. No, może pomijając remis Wisły z Podbeskidziem, ale czy to naprawdę jest niespodzianka? Widzew z beznadziejną kadrą wygrywa drugi mecz. Zresztą z Ruchem, który drugi mecz z rzędu przegrywa (...w sumie czwarty albo piąty). A taki Abbott szaleje w Bydgoszczy, dzisiaj znowu dwa gole.
Dzisiaj Derby Pomorza, Pogoń - Lechia. Ostatnie takie derby odbyły się w sezonie 96/97 i zakończyły się podziałem punktów dla drużyn rywalizujących wtedy na poziomie drugiej ligi. Gdy Lechia ostatni raz była w Szczecinie to na stadionie Pogoni nie było jeszcze nawet krzesełek. Na najwyższych szczeblach rozgrywek Pogoń ścierała się Lechią 28 razy. Po raz pierwszy 53 lata temu w Szczecinie. Łącznie szczecińska drużyna 11 razy wychodziła z tych pojedynków zwycięsko, notując 9 porażek.
Gramy o lidera!
No i przegraliście :)). Wynik bardzo zaskakujący, bo Lechia na papierze nie wygląda imponująco, ale czego to nie zrobi Bobo Kaczmarek.
W Pogoni IMO zabrakło dzisiaj kogoś, kto wziąłby na siebie ciężar odpowiedzialności, kto pociągnąłby grę, tak jak Traore po stronie przeciwnej. Miał taki moment czy Edi czy Aka, ale to stanowczo za mało. Sama gra nie wyglądała źle i nie zgadzam się z komentatorami, że Lechia na to zwycięstwo zdecydowanie zasłużyła. Pierwsza bramka to indywidualna akcja Traore, druga to już efekt postawienia wszystkiego na jedną kartę.
Ten mecz wyglądał tak jak mecze Pogoni w I lidze, gdzie przyjeżdżały do Szczecina jakieś ogóry, stawiały autobus w polu karnym od początku meczu, robili dwie kontry w meczu i strzelali dwa gole a Pogoń biła głową w mur. Dokładnie to samo dzisiaj. Na szczęście jest w tej lidze wiele lepszych zespołów niż Lechia, a one będą chciały grać w piłkę jak Zagłębie.
Ciekawy mecz w sobotę w Białymstoku się szykuje. Jeśli są gdzieś zakłady na over/under 3,5 gola to polecam stawiać powyżej. Jaga sprzedała Cionka, nie ma Porębskiego i Ukaha, więc środek obrony wygląda opłakanie. Ale przynajmniej jest jeden z podstawowych stoperów. Gorzej w Zagłębiu, gdzie najpierw wypadł Horvath, a później Banaś i nie wiadomo czy zagra z Jagiellonią, więc w klubie nerwowo zaczęto szukać jakiejś oferty last minute. Z tego co wiem, to znalazła się taka i być może Zagłębie z niej skorzysta, tylko czy nie będzie to tak jak z biurami podróży - fajna oferta last minute, tylko biuro upadło a klienci z ręką w nocniku i bez kasy. W każdym razie może być wesoło - sobota godzina 18 ;)
Cionek na testach we Włoszech, Ukah i Porębski połamani. Franek zawieszony. W bramce dwóch młodzieniaszków bez większego doświadczenia. Ciężko z defensywą w tym roku. Pewnie Hajto zagra coś w stylu Modelski - Pazdan - Alexis - Pejovic. Albo zrobi głupotę i cofnie Grzyba który obecnie jest poza formą.
Dobrze, że chociaż pomoc w miarę dobrze wygląda. Na środku Bandrowski/Tymiński/Grzyb, na skrzydłach Kupisz/Makuszewski/Plizga a za napastnikiem Dzalamidze/Plizga. W ataku nikt... :P
Myślę, że remis być może w tym meczu.
Zagłębie się wybiera do nas?
Wybiera.
Od kilku dni docierają do nas informacje o bojkocie meczu z naszą drużyną przez fanów Jagiellonii. Bojkot ten jest częścią protestu przeciwko zachowaniu policji i bierności ich klubu wobec nadgorliwości mundurowych. Po rozmowach z przedstawicielami stowarzyszenia "Dzieci Białegostoku" oświadczamy, że fani Zagłębia na ten mecz się wybierają. Zapisy trwają do czwartku godz. 18 w Cuprum Arena. Koszt wyjazdu to 100zł (autokar + bilet na mecz) lub 25zł sama wejściówka. Wyjazd w nocy z 31.08. na 1.09. o godz. 3:45 z ul. Hutniczej w Lubinie.
Piłka nożna dla kibiców!
Co do meczu, to Zagłębie w Białymstoku nigdy nie umiało grać, więc ja biorę remis w ciemno ;)
Dobrze, że przyjeżdżacie :) Chociaż was będzie słychać.
A Jagiellonia ma kolejny problem. Tym razem prawny. Na początku sierpnia odbyła się prezentacja drużyny, piknik. Komuś się nie spodobała ilość osób które przyszły i teraz chcą się przypieprzyć do klubu za brak zezwolenia na imprezę masową. Klub posiadał jedynie zezwolenie na zgromadzenie. Skoro ktoś stara się być tak skrupulatnym to może warto ukarać policjantów palących papierosy na stadionie :)
My tu pitu-pitu o Jagielloniach, Zagłębiach a zbliża się najważniejsze futbolowe wydarzenie w naszym kraju! Derby Przemyśla! 22.09.2012 na stadionie Polonii mecz o mistrzostwo Klasy O gr. Jarosławskiej Polonia II Przemyśl - Czuwaj Przemyśl. Przewidywana liczba widzów na stadionie przy ul. Sanockiej 18 ok. 3 tysięcy. Najwyższa frekwencja na meczu 6 ligi od dawna! Bądźcie i wy!
Przejadę się z Dolnego Śląska, a co! Takiej rzeczy nie można przegapić. Ile bilety?
Śląsk doskonale zaczął. Mogło być ciekawie, ale czerwona kartka z niczego i po meczu...
Szkoda niewykorzystanej akcji Soboty z początku meczu. Byłoby 2:0 i mecz wyglądał by inaczej.
Jodłowiec dał dupy, ale sędzia nie musiał mu pokazywać czerwonej kartki..
Czas powrócić do naszej smutnej ligi.
I już 4:1. Sobiech drugi gol. No chociaż takie małe pocieszenie.
Ja pier*ole. 5-1.
Brak mi słów. Gdzie my w Europie jesteśmy to się w pale nie mieści...
Sorry koobon. Miałeś rację tydzień temu. :/
przynajmniej kibicowsko dobrze wyglądają chłopaki.
Argh.
31 sierpnia (piątek):
Piast Gliwice - Pogoń Szczecin, godz. 18:00, sędzia: Marcin Borski (Warszawa).
Wisła Kraków - Polonia Warszawa, godz. 20:30, sędzia: Paweł Gil (Lublin).
1 września (sobota):
Korona Kielce - Lechia Gdańsk, godz. 13:30, sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Widzew Łódź - GKS Bełchatów, godz. 15:45, sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok).
Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin, godz. 18:00, sędzia: Szymon Marciniak (Płock).
2 września (niedziela):
Lech Poznań - Górnik Zabrze, godz. 14:30, sędzia: Tomasz Musiał (Kraków).
Śląsk Wrocław - Ruch Chorzów, godz. 17:00, sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).
3 września (poniedziałek):
Legia Warszawa - Podbeskidzie Bielsko-Biała, godz. 18:30, sędzia: Tomasz Garbowski (Kluczbork).
I trochę wieści z trybun:
Sobotni mecz Korony z Lechią odbędzie się bez kibiców gości.
Powodem takiego stanu rzeczy jest decyzja o niewpuszczeniu na to spotkanie kibiców Wisły Kraków, którzy zamierzali wesprzeć fanów gdańskiej Lechii. Tym samym na ten mecz nie wejdą również Lechiści.
Polonia:
6.Zakaz stania na przejściach ewakuacyjnych.policja szaleje i będą sypać zakazy za nie przestrzeganie tego chorego przepisu. Jak również zakaz stania na schodach pomiędzy sektorami.
Na Lechu podobna sytuacja. Powiedzieli im że jeszcze raz odpalą race lub będą stać na przejściach to zamykają stadion
W Białymstoku też bojkotujemy. Tym razem po prostu nie idziemy na mecz.
Behemot - kiedy CSKA?
Sobotni mecz Korony z Lechią odbędzie się bez kibiców gości.
Powodem takiego stanu rzeczy jest decyzja o niewpuszczeniu na to spotkanie kibiców Wisły Kraków, którzy zamierzali wesprzeć fanów gdańskiej Lechii. Tym samym na ten mecz nie wejdą również Lechiści.
+ Lechia i tak dostała zakaz wyjazdowy za Szczecin.
Mecze Piasta z Pogonią zapowiada się emocjonująco! :D
Śląsk bez trenera.
Behemot - tak samo emocjonująco jak głosowanie na najlepszego piłkarza CSKA.
Pojeby z zarządu zamiast odwołać OL z klasą to nawet nie dadzą mu poprowadzić ostatniego meczu z Ruchem żeby kibice mogli go pożegnać. Mimo ostatnich negatywnych opinii w stronę OL, należy mu się szacunek za to co zrobił i koniec, a nie natychmiastowa dymisja po meczu jak jakiegoś pachołka.
Pieprzyć polską ligę, oglądałem wiele lat ale po ostatnich wyczynach w lidze i pucharach drużyn postanowiłem wbić w to gówno... Tylko w Polsce piłkarze decydują kto jest trenerem, kiedy trenują i czy chce im się w ogóle wychodzić na boisko, zamiast wyj*bać na zbity pysk kilku cwaniaczków to zarząd jak zwykle po najniższej linii oporu, przyjdzie następny trener i w momencie gdy odważy się kierować drużyną poleci ze stanowiska... patolog..
Ano, Orest odbudował Śląsk po tragicznym Tarasiewiczu, wszedł do pucharów i wygrał ligę. Mógł odejść po sezonie, ale sposób w jaki go teraz "żegnają" wydaje się poniżej jakiegokolwiek poziomu. Prezes i zarząd sporo mu zawdzięcza, a traktuje jak szmatę. Leśne dziadki i dudki siedzą wszędzie.
Reiss wraca do Lecha! Z jednej strony super, że będziemy mogli godnie pożegnać Kapitana, ale z drugiej to sprytny zabieg zarządu pozwalający zamaskować nieudolność w ściągnięciu napastnika.
Borski drukuje dla Piasta. Karny z kapelusza.
Mecz w telewizji a ten takie numery kręci.
Praktycznie wszystkie letnie transfery naszego wielkiego menago kopią się perfidnie w czoło od 3 meczy. Traore i Bonin to jakaś kpina jest. Fochujący gwiazdor Pernis może Radkowi rękawice podawać, w rezerwach puszcza szmaty. Jedynie ten, który nie przychodził jako wielki skarb, znaczy się odpad z Ekstraklasy Dąbrowski ogarnia co się dzieje i czyści praktycznie wszystko. Kiedy wreszcie Budka się wyleczy bo to co robi Boni to jest jakiś żart? Donald do pierwszego składu a Zwoliński na ławkę. Mam nadzieję, że trener Sikorka przestanie grać dwoma defensywnymi pomocnikami to także jest żałosne. Szanse powinien otrzymać wreszcie Mosnikov, który dopiero co klepał Polańskiego i spółkę. Gdzie jest Aka? Nie ma w polskiej lidze lepiej wyszkolonego technicznie piłkarza, a on gra jakieś ogony? Nigga please...
Sędziego przemilczę. Ostatni raz czułem się tak wyruchany w finale PP z Jagą w 2010 przez Małka Pedałka.
A i jeszcze jedno. CZY KUR.. NIE MOŻNA ZOBACZYĆ NAWET W INTERNECIE JAKI HERB MA POGOŃ?! No sorry ale to jest żałosne. W Przeglądzie zły herb, w telewizji zły herb. To jest cholernie irytujące...
Reiss w Lechu :) Fajny powrót, mamy kapitana i pewnie strzeli więcej bramek niż Ubiparip i Slusarz razem wzieci ale i tak potrzeba napadziora...szkoda ze nie zakontraktowali.
Pogoń zagrała niezły piach, ale mecz wydrukowany. Tymczasem szykuje się sensacja w Krakowie.
Ciekawe czy ktoś oglądał mecz w Krakowie ;) W sumie aż tak wielka sensacja to nie jest bo Wisła słabo się prezentowała w dwóch pierwszych kolejkach, a gracze Polonii pokazywali dobrą formę i dużą ambicję.
Traore i Bonin to jakaś kpina jest.
Cicho, Grzegorz S. wie lepiej :D W końcu załapał się na Hall of Fame w FM 2012 ;D Traore przebite blachy, Bonin bez formy od 3 lat, ale co tam - ważne są NAZWISKA. Szkoda, że nie widzi starzejącego się Ediego, który ma siły na max 60 minut.
No no, a ja się cieszyłem po losowaniu PP, że do Lubina przyjedzie Polonia. Trochę mi zrzedła mina, nie powiem...
Michał Probierz out?
Mam kolegę, wierny kibic Wisły i Jagi. Przed sezonem dawał Wiśle okolice 9 miejsca. Czyżby się jego prognozy sprawdziły.
Pogoń Szczecin (ME) - Piast Gliwice (ME) 7:0
No panie Sikorka, skoro miało być stawianie na młodzież to trza chyba coś z tym zrobić? Niech Boni i Traore se pograją trochę w ME...
Widziałem dziś fragmenty meczu Korony. Zwykle na ekstraklasie staram się za bardzo psów nie wieszać, ale to co widziałem... zęby bolały :(
Ciekawy mecz w sobotę w Białymstoku się szykuje. Jeśli są gdzieś zakłady na over/under 3,5 gola to polecam stawiać powyżej
Close enough...
<---
Ale gdyby te jełopy były skuteczniejsze, to tutaj mogłoby spokojnie skończyć się wynikiem 1:4 lub wyższym...
Dzisiejsze mecze zupełnie bez historii... Widzew z ogórkami w składzie trzecie zwycięstwo... no, ale jeśli się gra przeciw ogórkom to nie może być inaczej. Mizeria ta nasza liga póki co.
Niech ktoś mi pomoże ogarnąć klimat kart kibica w naszej ekstraklasie, bo mnie głowa boli od tego ;x
Najprościej będzie zapytać opisując sytuację. Jestem spod Szczecina i kibicuję Pogoni. Chciałbym się wybrać na najbliższy mecz Pogoni na własnym stadionie, w związku z czym muszę wyrobić KK tego klubu. I teraz tak. Studiuję w Poznaniu. Od czasu do czasu chciałbym pójść na jakiś mecz Lecha. Czy będzie problem formalny, aby na kartę kibica Pogoni kupić bilet na mecz Lecha? Jeśli tak, to czy można wyrobić KK dwóch klubów? I jeszcze teraz tak: niedługo w Poznaniu Lech gra właśnie z Pogonią. Czy jest taka możliwość, aby na KK Pogoni kupić bilet na ten mecz? Jak to wygląda?
Ci, którzy chcą obejrzeć mecze Polaków Eliminacji do MŚ 2014 w telewizji mogą (przynajmniej na razie) obejść się smakiem, gdyż TVP nie kupiło praw telewizyjnych do meczów. Może ktoś inny kupi, w co raczej wątpię.
http://satkurier.pl/news/78015/tvp-potwierdza-bez-spotkan-reprezentacji.html
Glob3r, problem z KK jest taki, że w ogóle nie można ich teraz wyrabiać, bo kluby czekają na wytyczne z Ekstraklasy.
W przypadku zwycięstwa Lecha dzisiaj, spodziewam się w tym wątku
spoiler start
Lukisa
spoiler stop
Wy też?
[279] - kartka nie byla z dupy, bez przesady. Abwo wychodził na czystą pozycję, więc czerwo zasłużone moim zdaniem. Pazdan by go w życiu nie dogonił, a w takiej sytuacji jest z automatu wyrzucenie z boiska.
Słaby wczorajszy mecz. Kartka z dupy. Zagłębie kilka setek zmarnowało, jak oni tego dokonali to ja do tej pory nie wiem. Makuszewski ładnie strzelił, szkoda, że nie wpadło. I to tyle... Nuda straszna była.
Lech nie wygrał. Zmian w wątku nie będzie. Teraz w świetnej sytuacji jest Górnik. Trzy wyjazdy, pięć punktów. Mogą namieszać w tej rundzie.
Ech, straszny mecz, straaaszny. Wszystko na trybunach było fajnie, 27 000 kibiców, przyjezdni, ładna pogoda. Ale gra naszych...fatalna. Górnik zagrał, ładną dojrzałą piłkę. A u nas drewna dwa...
Szacunek dla kibiców Górnika za napis "CHcemy Wszędzie Dojeżdżać Punktualnie" :))
Nie wiem czy śledzicie I ligę ale i Cracovia i ŁKS dostają łomoty.
[278] Jesteś jedyną osobą która twierdzi, że to był faul na czerwoną kartkę.
tomazzi - lubię Cię, ale moim zdaniem nie masz racji. Wychodził Abwo na czystą pozycję? Wychodził. Był faul? Był. Przepisy w takiej sytuacji jasno mówią, że za taki faul jest czerwona i nie jestem na pewno jedynym, który tak twierdzi. Może inaczej - sędzia miał na pewno podstawy, żeby ją dać. Co najwyżej można ją nazwać kontrowersyjną, ale to chyba też byłaby przesada.
Ja uważam inaczej i Ty inaczej, bo kibicujemy klubom, których ta sytuacja dotyczy, ergo: jesteśmy nieobiektywni i raczej się nie zgodzimy w tej kwestii. Pozdro ;)
Jeżeli skraj pola karnego uznamy za czystą pozycję i piłkarza przed środkiem pola karnego uznamy za nieobecnego to oke. Był przy wyjściu na czystą pozycję.
Skraj pola karnego? Piłkarz przed środkiem pola karnego? No błagam Cię...
Tu jest moment, w którym Abwo już leży, więc gdyby nie faul, to byłby już przy piłce pewnie, a przynajmniej bardzo blisko niej. Jeśli to Cię nie przekonuje, to ok, uznajmy że kartka "z dupy" i EOT z mojej strony, bez spiny :)
Z matematyką nie wygrasz :D
Czerwona kreska - linia toru piłki.
Zielona 'pionowa' - granica pola karnego. Druga zielona na górze jest pod kątem prostym do granicy pola. 'Pozioma' zielona na dole pokazuje na jakiej wysokości był Pazdan.
Co nie zmienia faktu w zatrzymanym momencie Abwo byłby już przy piłce albo zaraz za nią. Myślisz, że Pazdan by go dogonił? Abwo mógłby już ścinać z piłką w stronę bramki, więc byłby sam na sam. Moim zdaniem to byłaby czysta (!) pozycja, a jeśli tak, to czerwona ewidentna.
PS. W opisie filmiku jak widać też żadnego słowa o niesłuszności kartki, czy nawet kontrowersji. Pojawia się też zwrot "czysta pozycja", więc jak widać nie tylko ja uważam to za słuszne.
PS 2. "W związku z zaistniałą sytuacją chciałbym przeprosić pana Szymona Marciniaka za moje wcześniejsze słowa. Była to sytuacja, w której emocje wzięły górę nad zdrowym rozsądkiem. Na konferencji prasowej stwierdziłem, że czerwona kartka dla Gusicia była wielkim błędem, ale po analizie wideo i w świetle nowych przepisów muszę przyznać, że sędzia Marciniak miał prawo pokazać czerwoną kartkę mojemu zawodnikowi. Zaistniała sytuacja była efektem wyłącznie naszej gry, dlatego wyciągam rękę do arbitra, przyznaję że poniosły mnie emocje i mówię – przepraszam że tak się zachowałem. W meczu o punkty emocje czasami biorą górę, ale nie wypada tak postępować. Tym bardziej, że jestem trenerem, ale też pedagogiem dla swoich zawodników". Autor: Tomasz Hajto.
Wiem, wiem, jestem monotematyczny ;)
Czy mecze poniedziałkowe nie miały lecieć na Eurosporcie przypadkiem? To czemu już kolejnego meczu nie transmitują?
US Open...
Ale Janek Urban ma pecha. Najpierw konflikt na linii ITI-kibice, a teraz na linii kibice-policja. Nie pocieszył się długo dopingiem Żylety, ale jakoś mi go nie szkoda. Tylko dla atmosfery to duża strata.
A Legia z Podbeskidziem jak w zeszłym roku zaczęła....
Dlaczego Ruch Chorzów chce budować nowy stadion zamiast grać na Stadionie Śląskim który stoi pusty?
Tak w ogóle, to Legia i jej "kibice" powinni mieć odwieszoną dyskwalifikację z europejskich pucharów. Co gdzieś pojadą to robią gnój...Azja panowie...Azja.
Imponująca końcówka Legii. Od razu skojarzenia z meczu z Widzewem. Swoją drogą tabela po 3 kolejkach też przywołuje nieco z przeszłości:
1. Legia - 3, 9
2. Widzew - 3, 9
3. Lech - 3, 7
4. Polonia - 3, 6
5. Śląsk - 3, 6
Nie wiem, co w czołówce robi Śląsk, ale to raczej szybko ulegnie zmianie, bo nowy trener nic tu nie pomoże. Wcale się nie dziwię, że wybrali trenera, którego nazwisko pewnie dla wielu jest enigmatyczne, bo pewnie większość tych znanych nie chciała wchodzić takie bagienko jakie się tam zrobiło. Dobrze, że chociaż Lenczura pożegnali jakoś godnie.
Sandomierski w Blackburn. Tam też pewnie nie będzie grał.
Behemoth, wydaje mi się, że przeciętnego kibica bardziej dziwi Łódź na podium, ale co kto woli :)
Wracając do Staszka Levego zobaczymy co chłop pokaże. Nazwisko nie mówi oczywiście nic, ale z drugiej strony jakby, któryś z naszych pro-treneiros dostał szansę za granicą pewnie byłby równie anonimowy. Może oprócz 3 czy 4 wyjątków.
No ten Levy to sukcesy ma jedynie w Albanii chyba jako trener. Oby się nie stał drugim Bakero.
Skąd oni go w ogóle wzieli? Sam się zgłosił?!
Levy nie ma mieć sukcesów, ma kosztować 25% tego co Lenczyk. :/
Krążą plotki, że to kat i zamordysta, co mnie osobiście niezmiernie cieszy. Gwiazdki buntowały się i narzekały, że OL ich zamęcza to może Levy dopiero ich dojedzie.. należy im się za te wszystkie fochy.
Na weszło nieźle pojechali po zarządzie Śląska i ich przedstawieniu nowego trenera:
http://www.weszlo.com/news/11669-Czy_Slask_Wroclaw_wymyslil_trenerowi_CV
CV jednak nie ma on zbyt bogatego, ale na polską ligę i to powinno starczyć.
siwCa ==> Jak dla mnie Widzew może zdobyć mistrzostwo Polski, ale jestem pewien, że do 10 kolejki Widzew będzie poza piątką... :>
Może nie do końca wątek o tym, ale szykujecie już 20zł za el klasiko Polska - Czarnogóra?
@ Fornalika w Ruchu podobno zastąpił Zieliński.
