Forum: League of Legends ||#30

Spodobał mi się Rene tylko,że nijak umiem nim wygrywać topa. Do tego w późniejszej fazie gry zawsze mam mały dmg w porównaniu do mojego przeciwnika. Ma ktoś krokodyla jako maina i jest w stanie podpowiedzieć mi optymalny build? Ofc. ja sam go dopasuje do przebiegu gry,ale potrzebuje full builda dmg+survi. Rene zassysa trochę w late,ale jednak taki Wickd,Voyboy czy YoungBuck robią z nim cuda.

no Le Blanc czesto w late ssie nawet jak ma kox itemy, walnie combo i 0 dmg przez jakis czas :P za to urgot zebral karygodne itemy.

fajne elo :D
Renkiem dominujesz w early które ma strasznie mocne. Im dalej tym gorzej. W late strasznie traci ale wtedy musisz zdać się na resztę teamu.

Kto nie był poniżej 1000 ELO nie zna prawdziwego życia.

Ja miałem 896 elo ,aktualnie 1000. Gram na West i Nord.

ja z 1394 spadłem do 900 i odbiłem aktualnie do 1300 z hakiem :D

za to urgot zebral karygodne itemy.
Bzdura, normalne itemy na urgota. BT może trochę meh, ale może być, reszta to standard

Milka
To mówiłeś że dmg Yorick długo nie pożyje? :)
---->

Ranked oczywiście.

edit
Lane przeciwko Dariusowi. Trochę mi go nawet żal było...

Renkiem jesteś w stanie tak zgwałcić topa, że pomimo spadku mocy w late i tak będziesz lepszy od ich solo topa. Czekasz aż naładuje Ci się furia(ja czekam tylko do 50), robisz dash, w q i dash z powrotem. Renka też trudno zgankować z racji, że ma double dash+ ja biorę flasha na niego.

[9] urgot bez manamune litosci :P

btw. darius i jego E to jakas zenada target=champs only, olewa creepy, wczoraj widzialem jak wyciagnal akali z pola jak byla niewidzialna, no kur.... i ten dmg z dupy typ z frozen mallet i butami jednym kombo zlozyl mi 85% hp na junglerze.

Vlad, Kennen, Swain, Nidalee (zwłaszcza), Yorick, Malph - to dobre contry na Dariusa. Panth zostanie zjedzony, Olaf jakoś tak średnio mi się widzi vs Darius, a Jayce - nie wiem.

dodalbym teemo :) w odpowiednich rekach pojedzie prawie kazdego melee

Mraauuu a jaki build proponujesz na renektona? Ostatnio składałem tłuczek,lodowy,bt,ten nowy mieczyk co z hexdrinkerem robisz i atme. Buty ofc w zaleznosci od ich teamu.

Yorick miażdży Dariusa na topie i o ile ten nie pójdzie (skutecznie) roamować za killami lub jungler mu się nie podłoży to jest wyłączony z gry. Bez killi i z minimalną farmą. A Yorick wyłączy Dariusa z farmy nawet semi-afk - nie ma gap closera, nie ma escape'a, nie ma sustaina, jest squishy na początku - trzy ghoule i musi wracać do bazy. Nawet ogarnięty jungler po jego stronie niewiele zmienia, chyba że będą tam siedzieć razem ciągle (a i to nie do końca bo wygrałem raz lane'a Darius + Tristana - ranked, nie pytajcie)

Ja już go nawet nie banuję i wręcz ciesze się jak go przeciwnik wybierze, bo gra kończy się 6v4.

na dariusa counter picki: yorick, teemo , jax.. z tych których testowałem.

Ma ktoś skuteczny i sprawdzony sposób budowania Garena? Dzisiaj picknąłem go na solo vs Jayce. Topa wygrałem, Jayce'a stłukłem na kwaśne jabłko, ale tak poza budowaniem Sunfire'a, Warmoga, Hexa/Atmy, to nie mam większego pomysłu, podobnie z masterkami - iść bardziej w offa czy defa. Fajnie gdyby ktoś się podzielił swoim buildem (najbardziej zależy mi na masteriesach), oczywiście chodzi mi o dmg Garena, bo tanka to każdy może zbudować. :)

BTW: Na miejscu Riotów, dałbym Garenowi małego buffa w postaci odnawiania cld po zabiciu ultem. Tak jak u Dariusa.

Rod - Nie. To powinni rzucić nerfa na ulta Dariusza.

[30]
Tak, najlepiej wogole usunac mu ulta. Bo jest OP. lol

Ale w koncu (mam taka nadzieje) legendarna tf'a bd warta swojej ceny. Jakis rework sie szykuje.

Ja mam nadzieje że odnerfią Evelynn, pamiętam jak kiedyś to była moja najbardziej lubiana i najlepsza postać, teraz jest tak znerfiona że prawie nie żyje

[32] & [35] Dobrze wiedzieć. :)

Zagadnienie trochę banalne, ale to nawet ciekawy temat do dysputy. Skiny. Lubię sobie je oglądać, bo niektóre są naprawdę przyjemne dla oka (i nie tylko z powodu cycków). Jakie skiny wam się najbardziej podobają - zarówno z tych posiadanych jak i nie. :)

Moje ulubione skiny to Mafia Graves, Rugged Garen, Harbinger Kassadin i Jaximus. Tak poza tym mam też The Chosen Master Yi, Woad Ashe, Spooky Planka, Angler Jaxa, Pentakill Morde, Rumble in the Jungle, Hyena WW i Imperial Xina. Część na East, a część na West. Większość kupowana po promocjach lub za refy, chyba tylko Mafia Gravesa i Rugged Garena kupiłem od razu. Z nieposiadanych skinów podobają mi się Foxfire Ahri, Warlord Shen i Glaive Warrior Pantheon.

Nie będę oryginalny ale zawaliście podoba mi się Pulsefire Ez. Te animacje, również podczas teleportu i tekst gdy przerwiemy teleport. Teksty gdy bierzemy skille, transformacja pancerza, po prostu osom. Szkoda że ten skin stał się taki mainstreamowy i teraz Ezem grają nawet największe pipy, przez co wiele ludzi na widok tego skina już wyzywają cie od nooba.

Z innych bardzo lubię mojego Super Teemo, Mrocznego Garena i Bloodlorda oraz wszystkie pentakille z wyjątkiem Sony, która wygląda nie jak rock-women ale emo które dawno nie myło włosów. To moje ulubione z posiadanych przeze mnie.

No właśnie mnie się zupełnie nie podoba Pulsefire Ezreal. Niby wyłapałem żart ze skanerem, bo oglądałem kiedyś Dragon Balla, ale tak poza tym - nic ciekawego. Za dużo napchali do jednego skina i za dużo szumu narobili.

Soraka Jungle nawet na rankedzie FTW --->

[41] tam widze darius snowballa jebnal :P w takim wypadku to nawet z sona w jungli byscie wygrali :P
Ja ostatnio wygralem pare dziwnych gier na normalu semi supp blitz z AD le blanc :), inna gre wygralem z annie w jungli :) Ostatnio przegralem vs khartus jungler, mialem taki derp team ze masakra, jak do mnie na topa przylazl zrobic ganga to ich 2 zabilem jaxem i juz wiecej sie nie pojawil :) a typy dawaly sie robic jak dzieci ktorymi zapewne byli :P i nagle khartus 15 killi w 20 minucie :P

Teraz mi trudno powiedzieć- mam od jakiegoś czasu problemy z graniem i gram raz w tygodniu kilka partii- ale ja go się staram budować w tanka(dlatego, że zazwyczaj mam jungle, która idzie no survi to wiesz...)

Ja bym na dmg brał bruta, bc i lw, ale żadnym znawcą nie jestem.

[41] chyba wam jednak ten darius wycarrował grę, co? :>

A tak na serio to soraka op na rankedach. Widać, że nawet jungla viable.
Mres i armor too good na tardy. Do tego global ulti z którego zawsze jakieś asystki wpadną. Ja idąc nawet w supporta staram się nią iść w ap(+gold/5 i wardy), chyba że mi mój team płacze o aury.

[43] Nie wiem jak teraz, ale kiedyś Karthus szybko czyścił junglę.

Mnie kiedyś najbardziej zaskoczył panteon jungle- pierwszy raz w życiu coś takiego widziałem i stwierdziłem "easy win" i rzeczywiście. Daliśmy surrender'a w 20 minucie :0

W sumie ciężko powiedzieć czy to wykerował. Pierwsze kilka minut miał staty 0/3. Później jak sie tf'y zaczęły to po prostu dobijał ulti i jakoś doszedł do takiego wyniku. Szedł w tanky, więc padł tylko raz już potem.

W każdym razie nie polecam Soraki do jungli. Mój pierwszy gank wyglądał tak, że Brand zestunował Ankę a potem użył flasha, dodam, że nasze miniony były niewiele dalej. W każdym razie Branda nie udało się zabić, a pierwsze co usłyszałem od Anki to "omg Soraka useless noob, report".

[44]
Jungle panth polega na gankach jeszcze bardziej niz lane panth - bo jego predkosc czyszczenia jungli jest strasznie slaba. Nie dasz mu sie gankowac = jungle panth jest useless juz w mid game.

Kto jest teraz mocny na topie?

[44] przy takim dariusu to mogli by miec w jungli kaleke :P ostatnio tak gre wygralem jungler sobie wyszedl po 2 blue :P a darius zrobi 1st blooda zabil typa z 2 razy i zaczal roamig like a boss w 15 minucie mial z 20 killi :P po pierwszym tf typy sie poddali :P 4x ulti i quadra :P

Khartus w jungle to moze i szybko czysci, ale gangi to smiech naprawde trzeba byc derpem zeby dac mu sie zabic :P jak sie ma wardy to juz wogole mu tylko jungla zostaje :P

Riot pracuje nad reworkiem Garena

Jakieś konkrety?

[47] odpowie ktoś? Kupiłem sobie konto i muszę pokupować postaci aby móc grać ranki:)

Sprzedałem swoje koło kwietnia i teraz sobie kupiłem jakieś inne. Grałem na kontach znajomych, ale teraz chciałem sobie pograć rankedy więc kupiłem swoje. Wydałem tyle samo ile otrzymałem za moje poprzednie konto, z tym że mam 5 skinów(plus 3 darmowe).

Z tego co widzę do grania na topie na tym koncie są: garen, irelia, jax, karthus(tele revive <3), kayle, lee sin, malph, morde, morgana, nasus, pant, ryze, shen, teemo, trynda, udyr, vlad, ww.

Tak myślałem nad yorickiem i kennenem plus może jeszcze jakaś jungla fo tego lee sina i udyra bo trochę mało.

Edit: plus oczywiście renekton, którym kiedyś siekałem dużo topa i wyszedłem z największego gówna.

Wie ktoś co ten dzisiejszy patch zmienił?

To widzę, Orzołek, że obaj przechodzimy na BF3 :P

Ja co prawda żadnych rankedów w LoLu nie grałem. Poza tym gram tylko Anivią. Według mnie najlepszy champion.

ja właśnie miałem dłuższą przerwę w Lol'u i znowu zaczynam coś grać, jakieś nowinki w przeciągu ostatniego 1,5 miesiąca ?

Ciężko to nazwać stealth reworkiem - Riot nadal nie wie jak ugryźć stealth więc zamienił go na to coś - cholera wie co to w sumie jest.

Poza tym nie rozumiem problemu stealth samego w sobie - jest vision ward? Jest. Jest oracle? Jest. To gdzie tu problem?

[71]
Eve/twitch + oracle. I juz masz problem. A jesli nigdy nie trafiles na ogarnietego junglujacego twitcha to jeszcze malo widziales. Ogolnie postaci ze stealthem zmuszaja cie do siedzenia pod wlasna wieza i pasywnego farmienia az do mid/endgame'a. Jesli chcesz wyjsc chociazby do polowy lane'a musisz wykosztowac sie wpizdu na pink wardy, ktore mozna latwo skontrowac kupujac oracle na stealth charze.

Trafiłem na niejednego Twitcha i kilku było zdecydowanie ogarniętych, ale tylko raz trafił się tak nafeedowany że robił 5v1 i to dzięki uprzejmości debili w moim teamie. Ale jak się mnie nakarmi to potrafię to zrobić Skarnerem, a on stealtha nie ma. Ciągle mi się wydaje że problem jest nieco zbyt wyolbrzymiony - owszem, trzeba nieco taktykę zmienić jak grasz przeciw niemu, ale co w tym złego?

Zaciekawiłeś mnie pierwszym zdaniem - dwa oracle się jakoś wzajemnie wykluczają?

Nie wykluczaja sie. Powiedz mi czy ten twoj jeden oracle bedzie wszedzie na calej mapie w czasie laning phase'a? Czy moze po prostu kazdy musi kupic oracla (4x 400 = 1600 golda, zakladam jeden na bot lane)? Ah no i oczywiscie jak zostaniesz zgankowany (bo predzej czy pozniej i tak padniesz - wardow nie masz bo TW je usunie) to kupisz nowego?

Jak widac stealth daje o wiele za duzo korzysci. I tez z tego powodu Eve zostala znerfiona jakis czas temu (wypieprzono jej stun). Wiec pozostaly im 2 wyjscia: znerfic stealth i zboostowac postaci albo zostawic stealth jak jest i nie zmieniac nic z TW i Eve. A z aktualnym stealthem mozesz byc pewien ze nowej postaci z ta mechanika by nie dodali. I z ciekawosci - czy pamietasz moze czasy gdzie TW robil 1v5 i regularnie wygrywal gry solo?

Oj tak, po reworku pierwszą rundę zagram z tym podkładem muzycznym: http://www.youtube.com/watch?v=wO938YBGULc

Lol, padłem.
http://www.youtube.com/watch?v=kpOC8NZAx24

Również a propo Garena http://www.youtube.com/watch?v=XzxjGEPTPZw

Twitch ma slabiutkie erly latwo go na duo line skontrowac pinkiem, nie raz nie dwa grajac supportem 2x pink i focus na nim powodowal ze poznej juz nic nie znaczyl. Pare razy gralem nim i przestalem jakos mie nie podchodzi :). Wystarczy trafic na typow co wiedza gdzie pinka postawic + graja mega ostroznie i gra robi sie bardzo ciezka, ale mialem tez gry gdzie w mid/late wszyscy z oracle lazili bo takiego snowballa jeblem ze 1vs5 bez problemu :)

najsłabszym ad w tym momencie czyli caitlyn
cool story, bro

[82] ostrozna gra + pink w odpowiednim miejscu i jest useless :P nawet jak jungluje do tego jest papierem i latwo mu counter jungle zrobic :)

Przekleję z wątku z komentarzami o Dota 2

Ktoś wśród Golowiczów, w ogóle gra regularnie w Dotę 2 ?
Myślałem nad stworzeniem wątku, w którym można by się umawić na jakieś gierki/podyskutować o buildach/gameplayu etc. ale nie wiem czy w ogóle jest zapotrzebowanie na taki wątek.

Ja niby mam od dłuższego czasu Dotę 2 na Steamie, grałem czasami, jakoś mi zadka nie urwało, ale nie wykluczam, że pogram więcej w przyszłości. :)

Witam. Jestem nowym graczem w Lola. Często nie gram. Jak podejdę do gry to zagram z kilka meczy i przerwa od lola na długi czas. Jak gram to zazwyczaj dobrze mi idzie. Często w topce jestem. Kupiłem sobie Xeratha, po tych przerwach uzbierało mi się sporo RP. Kiedyś miałem dobry build (chyba :P), a teraz szukam czegoś co wy mi polecicie. Gry w słowach typu jungler i inne nie ogarniam. Chcę, żeby build stawiał na dps. Chcę już na dłużej dokleić się do lola. Dzięki za pomoc. :)

[83]
No, a kto jest słabszy? Postraszy harrasem w early i tyle, rzadko kiedy pożyje na tyle długo żeby kogoś z ulta dobić chociaż.

@Darat
Ulti da się zablokować, gdy inny przeciwnik stanie na linii, po której leci pocisk. Wtedy on oberwie, a nie Twój cel.

Poza tym ostatnio zmniejszyli cooldown oraz zwiększyli zasięg jej ulti. Tak więc jeśli przeciwnik ma mało HP, to nie ucieknie daleko... Poza tym, jak będziesz namierzał z ulti i nagle ktoś zabije Twój cel, to nie masz pełnego cooldowna na to ulti, tylko 3 sekundy...

Q - strzał - w early się przydaje, jak już jest "gruba" Cait, to raczej nie ma co czasu marnować
W - pułapka - przydaje się, na ucieczkę Twoją, na ucieczkę przeciwnika, jako ward, w krzakach idealnie spełnia swoją rolę
E - siatka - dobre do ucieszki
R - Ace - na dobicie uciekającego wroga, który np. jest już za wieżą i ma mało HP

Propo ulti - miałem zabawną sytuację, strzelałem w Morganę (tak, błąd), która rzuciła sobie shielda (już sobie myślałem "kurwa, ulti zmarnowane"), ale nagle teleportował się na linię Ezreal, próbując dobić osobę z teamu i w ten sposób padł xD

A może po prostu nie umiesz nią grać?

niestety pojawił się graves

Na szczęście pojawił się Graves.

Jakkolwiek by nie przerabiali umiejętności Xina, ja nadal nie będę umiał nim grać.

Ten passive to natural tank killer :P nie mowiac ze wjazd w ad carry z 10 ar pene z masterek + brutalizer = ok 10 armor ad carry :) Typow ap z mida mozna pewnie do 0 armora zredukowac :)

[104] Najwięcej nie znaczy najlepiej.

Ogólnie lol ma 3 problemy.
3. Brak balansu postaci. Niektóre są (za) bardzo silne early game inne w mid, a inne w late. Niektóre postacie lepiej pokonują niektóre postacie niż inni.

Que? Czy ty wiesz o czym piszesz?

4. Debile, którzy grają jakąś postacią w player vs player którą nigdy nie grali przez to często nie mając pojęcia jak nia grać i co za tym idzie feedując przeciwników

A jak ma się ktoś nauczyć? Grając z botami? Żeby wyrobić sobie złe nawyki i feedowac jeszcze bardziej? Rozumiem gdyby poszedł na ranked, ale normal? Normal to przecież luźny poligon doświadczalny.

edit
Asmo, sorrki że urwałem dyskusje, miałem masę roboty i zapomniałem. Potem odpiszę.

Wyskakuje mi, że to z hiszpańskiego "co"

Bingo.

DreamerDream
Ten "poligon doświadczalny" można by jeszcze wytłumaczyć, gdyby (...)

Ktoś kto specjalnie trolluje i feeduje nie ma nic wspólnego z kimś, kto dopiero zaczyna daną postacią i mu po prostu nie idzie. 0/5 to nie jest feedowanie, tylko po prostu kiepska gra. 0/10 po 5 minutach gry - to jest feedowanie. A rage quiterzy to też osobny gatunek.

Napisałeś:
Debile, którzy grają jakąś postacią w player vs player którą nigdy nie grali przez to często nie mając pojęcia jak nia grać i co za tym idzie feedując przeciwników

więc wytłumaczyłem że to nie są debile, gdzieś się nauczyć grać muszą. I polemizowałbym z tym że często zaczynają trollować.

Co do 3 to nie wiem co masz na myśli.

Zdziwiło mnie po prostu twoje stwierdzenie, jakoby countery (" Niektóre postacie lepiej pokonują niektóre postacie niż inni.") i champy mające np. mocny start i słaby late są PROBLEMEM tej gry. Newsflash: to jest ZAMIERZONE.

Na Dominionie ważne są defensywne itemy? Ciekawe, ciekawe...Ja zwykle pierwsze co buduję to DMG/AP. W punktach żadko kiedy jestem na pozycji gorszej niż 3. Póki co mam 50 wygranych i 50 przegranych rozgrywek na Dominionie. A to że nie czaisz dlaczego niektóre postacie są lepsze niż inne to dlatego że jak sam napisałeś zagrałeś w tym trybie tylko 3 mecze. Silne są wszystkie postacie pod AD(Gangplank FTW). Słabe natomiast takie jak Fiddlesticks, które polegają głównie na ulti którego nie mają zbyt często, wszystkie supporty też raczej odpadają, żadko da się nimi na Dominionie coś ugrać. Takie przynajmniej moje zdanie.

oddone ma na streamie napisane, ze to jest kog

Oglądając PhantomL0rda jedyne czego się nauczysz to jak trolować ;)

PhantomL0rd gra Dravenem ;) często też na midzie.

CZy lista ignorowanych jest nieskończona?

Bart2233-> mialem raz 12 przegranych pod rzad, gdzie wygralem linie albo mialem ok 10 gangow w jungli zakonczonych sukcesem i przegrywalem gre :P powod w polowie przypadkow leaver w drugiej derp team co nieogarnial tf wogole :P

btw. dzis z rana pogralem sobie na east :) 4 gry i za kazdym razem eve+twitch w obu teamach :)

mialem wlasnie ogladac stream SV bo skonczylem daily w WOT :)

Potwierdzam. Prawie w każdym teamie jest combo Eve + Twitch

To dziwne niby? Rework postaci to każdy chce wypróbować jak wyglądają zmiany. Ja póki co tylko Twitcha pare gier, Eve pewnie jutro.

Twitch swoją droga jest fajny, ale ma jedna kolosalną wadę - OGROMNĄ tarczę wymalowaną nad głową. Absolutnie każdy w przeciwnym teamie focusuje mnie z miejsca. Oczywiście można to bardzo łatwo wykorzystać przeciwko - niedawno wygraliśmy ranked gdzie miałem staty rzędu 2/12, bo cała przeciwna piątka zapieprzała przez całe nasze CC żeby mnie zabić i było to ostatnie co zrobili.

Swoją drogą, panowie - wakacje są. To jak weekend do potęgi n. Jeśli zależy Wam na ELO to sugeruję nie grac przez dwa miesiące bo ilość derp kidów jest porażająca. Na east przynajmniej.

btw zabawne jest teraz występowanie tak częstego komba twitch + eve - już trzy takie teamy załatwiłem supportem z oraclem i vision wardami. Za każdym razem składałem chyba tylko mana manipulator plus buty, bo na nic więcej kasy nie starczyło, ale twitch i eve są wtedy mocno bezużyteczni - twitch może jeszcze coś zrobi, ale eve może usiąść w bazie i płakać. Jeszcze najlepiej silence zanim wyjdzie ze stealtha i w ogóle padaka.

Karrde - Twitch zawsze był jak dla mnie dobrym champem, ino troszku za bardzo squishy, ale kiedyś się już wycierpiałem za tego global focusa.

[130] no tak wlasnie mialem tydzien na druga zmiane do pracy i za ch...a nie moglem rano daily wina zrobic :) swoja droga mogli by dac jak w wow ze daily nie kasuje sie po 24h tylko o np 24 codziennie :P

Jak narazie z tego co widzialem to eve dalej chyba lepiej jak w jungli siedzi niz na lini :) twitchow widzialem 10, kazdy gral mocno srednio :P

Pierwsze skojarzenie po zobaczeniu miniaturki Jaxa ---->

Mogliby zrobić w końcu nowe modele zamiast artów. Jest tyle starych postaci które mocno domagają się wersji HD, Master Yi, Sion, Katarina, Nunu, Nidalle, Poppy, Ryze, Shaco, Singed, Sivir, Soraka, Taric, Twisted Fate, Zielan.

Właśnie miałem chyba najlepszą grę w LOL'a od początku mojej przygody.

4 vs 5, u nas Soraka (ja), Irelia, Ashe, Kassadin, u przeciwnika whatever.

W naszym teamie czterech osób każdy (lol włącznie ze mną) byl na plusie, ja skończylem na 3/2/51, reszta oczywiście lepiej.

Mimo to przegraliśmy, gra trwała ponad godzinę, zażarta walka o barona, ale 4 vs 5 to 4 vs 5

A najlepsze że na koniec w lobby wszyscy sobie pogratulowali, pośmiali się, i generalnie było sympatycznie.
Aż ciężko mi uwierzyć że takie rzeczy w LOL'u są możliwe.

[136]
Wygralem kiedys 3v5 wiec wszystko jest mozliwe :)

Asmodeusz - Też mi się tak zdarzało, ale tutaj mieliśmy dwie drużyny ogarniętych ludzi. I mimo że przeciwnicy sobie w walce nie radzili i mielu ujowego supporta, to po prostu potrafili się ustawić samą przewagą jednego gracza więcej. Nie szło obronić wież, nie szło obronić inhibitorów.

Przy wyrównanych teamach potrafiących grać teamplayowo nie ma szans wygrać z jednym nawet graczem mniej.

Przy nierownych teamach jest tak ze jak sie ma ogarniety team mozna wygrac i to spokojnie, zalezy tez to w duzej mierze od champow :) Nie pamietam dokladnie ale, zakladajac ze jungler nie odpadl :P, ma sie ok 15 minuty przewage paru lvl, wtedy jak sie przycinie moze byc surredner at 20 ^^ wygralem tak z 3-4 razy, oczywiscie jungler musi wtedy prawie nonstop siedziec w okolicach bota siedziec bo sam ad carry moze latwo zginac. Powyzej 30 minuty przewaga sie rozmywa i powoli zaczynaja wygrywac ci ktorych jest wiecej :) no chyba ze sa kompletnymi derpami :)

Kilgur - W takim razie przeciwny team był nieogarnięty. Można mieć dwukrotną przewagę killi i wygrywać wszystkie teamfighty, a po prostu przewaga jednego gracza, jeśli przetrzymają do late game'a pozwala solować towery i nie ma jak tego obronić.

Ale fakt, jak się ogarnie cały team i w early pociśnie to jest szansa wygrać, to fakt

Oczywiście że wiele zależy od champów, ale kurewsko trudno wygrać 4 vs 5 przy równych poziomowo teamach.

Dzisiaj spoktałem się z eve która końcowo miała staty 14/1. Xin jak dla mnie zbyt OP.

Dycu w late jak sie gra 4vs5 i zakladajac ze teamy maja podobny skill to naprawde duzo zalezy od tego jakich ma sie champow. Jak wiadomo w niektore champy sa poprostu tak op w late jak juz maja pewien poziom ze masakra, oczywiscie normal sporo rozni sie od ranked, ale niezawsze :). Ogolnie np wyfarmionego jaxa w late naprawde ciezko zabic, a ad carry jax zabija w 2 sekundy :) Ostatnio wlasnie gralem 4vs5 i typy pozwolili riven sie nafarmic jak swini i miala na koncu frozen mallet 3x BT i PD zrobila pente w 50 minucie sama na 5 :P bo oni nie miali zadnego cc i z miejsca surender :P W late nalezy pamietac jeden blad i moze byc gg :)

Kilgur - No tutaj dorzuciłeś jeszcze jedną zmienną, czyli całogrową farmę. Jeśli w 4 vs 5 jest jeden nafeedowany carry po stronie czterech, no to wiadomo kto ma większe szanse.

Kiedyś się wygrało i 3vs5. Od początku było 4vs5 i ok.15 minuty wywaliło jakiegoś cwela. Składu już nie pamiętam niestety, grałem z jednym kumplem + jakiś random sion. Pamiętam tylko, że wygrywaliśmy wszystkie teamfighty i rzadko kiedy się zdarzało, żeby chociaż jeden od nas padł XD Zwałowy mecz strasznie to był.

Dycu-> zakladajac ze sa ogarniete teamy, wiadomo ze pod wieza da sie farmic :) i to calkiem skutecznie, wiadomo ze nie bedzie tyle co byc powinno, ale przynajmniej w moich grach jak nas mniej bylo zawsze moj team mial wiecej cs :)

btw. pomagam kumplowi wbijac smerfa, grajac z nim na koncie drugiego kumpla low lvl, jax jest op shit na maxa :) Typy co graja na lowlvl sa straszne :) wczoraj 3:30 i mialem 3/1/1 :) dwoch ad carry na topie z teleportem zabilem ich raz wrocili i znow zgineli :) zaczynam z cloth +5 hp i rush w rekawiczke, ok 4-5 lvl zaczynam jungle i roaming like a boss :) dwie gry w pierwszej 12/0/6 w drugiej 16/2/8 i typki surrender at 20 :)

Zyra będzie fajnym supportem. :)

czyli znow robia support ktory bedzie grany tylko na normalach :P jak lulu ktore jest mega dziwne :)

Grałem nocturnem przeciwko Zyrze na midzie, sprawowała się fatalnie, wystarczyło zarzucić Q, potem E i już była rozbrojona. Zwłaszcza że udałem się na linie po nieudanej dżungli, jak miała przewagę 2 lvl. Nie polecam nią grać na midzie przeciwko nocturnowi.

Skoro Grecy dostali za darmo skórkę do Cassio, a RUmuni do Pantheona, to czego Polacy nie dostali skórki Husar do Xin'a?

Bart2233 - Nie miałem żadnego buffa, wyszedłem prosto z dżungli z samym cloth armorem, w dodatku ze smite'm i buildem pod dżungle.

Ragnus - Vayne jest kosmicznie squishy na początku i do tego ma jakiegoś magicznego global focusa. Generalnie fajna postać, ale trudno nią wygrać early.

Najlepiej Ci by się było ustawić z jakimś melee (lub soraką, to już miód i orzeszki) na lanie i jak najwięcej farmić, last hity to podstawa.

Druga rzecz - Vayne jest bardzo item based, więc po pierwszych butach i potach składaj Heart of Gold i philosopher's stone (chociaż pewnie wiele osób powie że to głupota, to wbrew pozorom bardzo się opłaca)

I trzecia, chyba najważniejsza rzecz - za dużo giniesz. W early jako vayne jesteś kompletną padaką, nikt nie MOŻE cię zaatakować. Musisz mieć zawsze zwardawanego lane'a i trzymać się z tyłu. Nie atakuj praktycznie przez całe early jeśli nie złapiesz kogoś pod swoją wieżą. Nie dawaj zarobić w ten sposób przeciwnikom. Całe early to właściwie dla ciebie tylko last hity i harrass, dopier mid/late to sieka.

I pracuj nad tym aż nie będziesz miał w każdej grze maks 2-4 zgony, niezależnie od killi.

PS: Oczywiscie każdy może mieć swoje zdanie na temat, whateva, ja prezentuję swoje.

Na normalach? Jak najbardziej tak. Hoga na random normalach można skłądać na wszystkim, byle w early.

Ja jak gram na random normalach to na champach z maną składam oba w early, zwracają się spokojnie z niezłą nadwyżką. A w random normalach early jak dla mnie to główne survi, bo polegać na kimkolwiek obok specjalnie nie można,, więc tak i hog jak i philo się przyda.

Za dużo razy padłem, ale i tak dobrze jest. Xin Zhao ;*. Gdyby nie ten afker może byśmy wygrali...

Na poziomie 10 to Ap Ashe można takie staty mieć, dodatkowo świetny build zastosowałeś. Jesteś najlepszy.

Ja jestem żółtodziobem w lola. Mi taki wynik się podoba i jestem zadowolony.

dVk. - Grając w lol'a trzeba się uodpornić na takich ludzi jak lizodup, czyli w sumie nic nie wiedzących mistrzów ; )

Sugeruję jednak nie być zadowolonym. Zadowolenie z wyniku na 10 poziomie prowadzi do złudnej pewności siebie. Złudna pewność siebie prowadzi do głupich nawyków. Głupie nawyki prowadzą do totalnego derpienia.

Co do builda - kupowanie Wit's End i Youmuu nie ma sensu - albo jedno albo drugie. Zamiast Warmoga Atma. Buty. Zamiast Youmuu Bloodthirster.

http://www.youtube.com/watch?v=b9JwCCtO0kM&feature=relmfu

obejrzyjcie numer 1 :D

Ja ostatnio zaczynam zalowac ze nie nagrywam frapsem :) na normalu robilem solo top udyrem vs duo line i w 6 minucie mialem 4/0/0 :) bez udzialu junglera :D

Witam wszystkich graczy League of Legends .
Ci którzy zaczynają przygodę z tą grą proszę o rejestracje tu :
http://signup.leagueoflegends.com/?ref=500dceff9d0d5459750009
Ci którzy grają już pisać do CounterkickPL

Tak piszę to dla własnych korzyści , ale nikt nic nie traci rejestrując się na tym linku .
Moim zdaniem lepiej żeby ktoś skorzystał na czymś , bo 2 to nic kosztuje .
Niż 2 osoby nie będą nic miały .

proste wyleczylem sie z berserk mode i odrazu na topie lepiej mi sie gra :)

Co sądzicie o tych nowych zmianach z trybunałem ? Dla mnie to troszkę średnio trafiony pomysł :P

[189]
Prawda w oczy kole?

Oglądaliscie ESL ? Gra acera była żałosna, nie potrafili wykonać żadnego dobrego team fightu, SK wygrał przed 30 minutą. Do tego ten tłumacz który wykładał na język polski każde słowo z wywiadu był śmieszny.

Polscy komentatorzy ze streama przypominaja mi naszych najlepszych expertow komentatorow z euro, tak samo jak Szpakowski i juzkowiak pierdola jak poparzeni az sie nieda sluchac :P

Dokładnie. Pierdolą co im ślina na język przyniesie bez ładu i składu. W meczu CLG vs SK mówili na Alistara wołowinka co to ma być...

W dodatku stream się co chwilę zacina, że oglądać się nie da...