graf_0 [ gry online level: 84 - Nożownik ]
Co do ataku - faktycznie, teoretycznie strona atakująca powinna być bez szans, ale jakoś częściej obrońcy dają ciała. Głównie za sprawą rezygnacji ze spoterów na rzecz głupich ataków wypadowych.
Święta prawda, brałem udział w bitwie - po stronie obrońców - w której wszyscy nagle ruszali do przodu (prócz artylerii), jakby to ich zadaniem było zdobyć flagę przeciwnika - idiotyzm w czystej formie, zazwyczaj szybko ginęli :)
Grając natomiast po stronie atakujących, zawsze mam wrażenie, że nie możliwe jest - dysponując takimi samymi siłami jak przeciwnik - wygrać bitwę, jednak po kilku zwycięskich potyczkach okazało się, że można to zrobić nawet z przewagą 15:4, dzięki takim właśnie szarżującym kretynom w drużyny przeciwnej :)
Nie wiem jak na niższych tierach ale na moje bardzo trudno wygrać atak na malinówce i prohorówce gdzie masz 2-3 arty T8, niewidzialne TDki które biją bo 800+, ledwo coś zostanie zespotowane dostaje taką serię że nie ma co zbierać. Nie wspominając o tym że cały czas są goście co w ataku kampią za jakimś kamieniem, nie wiem na co czekając.
Wczoraj jechałem na 2 Mausy ze znajomym z klanu, obrona na prohorówce, stanęliśmy przy środkowym wjeździe(pomagaliśmy też na bocznych) i tylko czekaliśmy sobie na kolejnych którzy wychylali się za torów żeby dostać pestkę.
Nizsze tiery? Sprobuj tiery 2-4 i jednego ogara w marderze albo renault UE. Nie ma bata aby ktokolwiek podjechal.
Nówka, jeszcze nie śmigana -->
Przyszło mi dziś zaproszenie do bety World of Warplanes, właśnie się ściąga :)
Mi i mojemu bratu też przyszło zapro do World of Warplanes.
też ściągam ;D
A można (było) się do niej gdzieś zapisać? Bo coś mi świta, że wypełniałem jakiś formularz, ale nic nie dostałem. :) A WoWp interesuje mnie nawet bardziej od WoT. :D
Jedziemy BatChatem
Jedziemy BatChatem
W ten sposób możesz bracie rozwalić komuś armatę
Gdzie wrażych medów zbiór
Tam śmiało bracie suń i nie martw się co będzie potem
(x2)
BatChat, BatChat
Dalej bracie włazem chlap
Rusza wóz, będzie wiózł, będzie wiózł nas dziś ten wóz
Pod melodię
http://dankrys.wrzuta.pl/audio/aeZExggleda/piersi_i_kazik_staszewski_jedziemy_autostopem
Jak grać jeepkiem - T82. Dwa różne podejścia.
1. mała artyleria :D
http://grafzero.net/20120626_2036_usa-T82_murovanka.wotreplay
Tu porażka, ale 7 zabitych. było nieźle, ale za dużo spudłowałem.
2. działo szturmowe.
http://grafzero.net/20120626_2228_usa-T82_airfield.wotreplay
A tutaj baza obroniona dwukrotnie, 7 zabitych. Finał - 1 vs 4.
Wkleił bym jakiegoś screena z "warplanesów", ale boję się BANa ;(
Mogę napisać tylko, że dość trudno z początku opanować celowanie i póki co wielu graczy chętnych do bitwy nie ma. Ale pograć można i tak.
Co nie zmienia faktu, że gra jest nędzna i nie ma żadnej pojary do starego dobrego Iłka...
meryphillia--> Bo jakby zrobili realizm na poziomie IŁa, to 99,99% graczy zrezygnowałoby po pierwszym locie. Co nie zmienia faktu, że niestety masz rację.
Dlaczego nędzna ? WoT też symulatorem nie jest a i tak kupe ludzi gra. Poza tym to wczesna beta - choć myślę, że jeśli komuś teraz nie przypadnie do gustu ta gra to nawet jak będzie pełna to w nią nie zagra.
Szczerze mowiac jak na gre arcade tez jest nedzna :) Do chociazby Ace Combata to sie nie umywa. I masz racje wlodzix - nie przypadla mi do gustu teraz i pelniaka nie dotkne. Cala nadzieja ze nie spieprza sterowania w World of Battleships - wystarczy ze bedzie na poziomie Navyfielda.
Victory!
Battle: Erlenberg 28 czerwca 2012 12:44:19
Vehicle: Somua S-40
Experience received: 927 // bez premium
Credits received: 20 464
Battle Achievements: Top Gun, Reaper
lol. 8 killi. Czasami fajnie sie gra z noobkami, ale lepiej gdyby byl to hetzer - przynajmniej moze wytrzymac jedno trafienie z arty tier2...
Oczywiście, że nie liczyłem w przypadku WoP na jakikolwiek realizm, ale na jakieś podstawy grywalności poprzez zróżnicowanie zadań, a nie zwykły DM.
Oczywiście, to tylko beta w obecnej chwili i z tego co kojarzę w release mają się znaleźć różne coopy (chyba tak zapowiadano), ale tak czy srak ni jak się one mają nawet nie do Frontów Wirtualnych z Iłka, ale nawet i skrzyknięcia się z kilkoma ziomami i pogrania fajnych coopów w Iłku.
Zdecydowanie już wole tracić czas na grind WoT'a, a w WoP nie widzę nic ciekawego i podejrzewam, że po release nadal nie będę widział nic zachęcającego do mozolnego grindu.
Od lat na polu rozrywkowego grania w "samolociki" preferuję Iłka.
Często latam nawet z unlimited ammo, właśnie w celach czysto rozrywkowych...
Specjal "Pierwsza bitwa o El Alamein"
Od soboty 30 czerwca od godziny 7:30 czasu polskiego do 3 lipca do godziny 7:00
- trzykrotny mnożnik doświadczenia za pierwsze zwycięstwo każdego dnia.
50% zniżki na następujące pojazdy:
Niemiecki czołg średni IV tieru, PzKpfw III
Amerykański czołg średni IV tieru, M3 Lee
50% zniżki na następujące pojazdy premium:
Rosyjski czołg lekki IV tieru, Valentine
Rosyjski czołg średni V tieru, Matilda
50% zniżki na amunicję premium
Wspaniale, w końcu będę mógł zbadać ulepszone podwozie do KV-1, bo bez niego nie mogę zamontować wieżyczki i działa.
Victory!
Battle: Abbey 29 czerwca 2012 19:40:06
Vehicle: Lorraine 40 t
Experience received: 1 410 // bez premium
Credits received: 38 489
Battle Achievements: Mastery Badge: "Ace Tanker"
Przyklad teamu MED vs teamu HEAVY.
http://www64.zippyshare.com/v/42329747/file.html
Chyba ludzie powoli uczą się grać inne typy bitew. O ile zajmowanie baz z białą flagą nie jest jeszcze specjalnie inne o tyle atak lub obrona bazy zaczyna przypominać rzeczywistą obronę lub atak na bazę a nie tylko bezładną jazdę we wszystkich możliwych kierunkach.
Wczoraj na Malinowce drużyna atakująca mnie zaskoczyła. Od dziś przestaję traktować lekceważąco atakujących. O mały włos a byśmy przegrali.
Czekałem sobie StuGIII w krzaczku niedaleko wiatraka. Wyjechał pojedynczy czołg i zaraz sie schował (nawet do niego nie zdążyłem strzelić) ale musiał mnie spotnąć bo zaraz spadła na mnie dosłownie lawina ognia, z 6 jednostek musiało do mnie strzelać. Dosłownie kilka sekund wcześniej padł niedaleko mnie drugi wyspotowany. Reszta dała radę obronić ale była to wygrana na bardzo wąskim marginesie bezpieczeńswa. Przeżyło chyba 3.
Cieszę sie, że będzie można wybierać typ rozgrywek bo ludzie się podzielą i będą grać to co lubią a nie to co muszą.
Nowe drzewka rozwoju:
http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/128447-tech-trees-updated/
Będę musiał znowu odkupić VK3002DB, AMX M4 i AMX 12t :(
Wow grube zmiany idą. Mam nadzieje ze nie dadzą tego zbyt szybko bo ciągle sporo roboty przede mną.
HAHAHAHAHAHA
Ale to coś wygląda. xD
"Czerwone" tanki US, to małe lighty christie: http://en.wikipedia.org/wiki/Christie_suspension
Najgorsze w nowych drzewkach co widzę, to brak Sturmtigera. ;((((
Lulz Leopard jako med TX u niemiaszków...
No to jeszcze rok czasu i witamy w grze TXI-XIII, czyli Challengery, Abramsy i T-72...
U mnie w klanie S-35 CA dostał wdzięczną nazwę "wanna"
Taka powtórka T-54, z której jestem zadowolony:
http://mwreplays.com/replay/JVKJBTEEKQNF/
Nie urywa jakoś dupy, ale myślę, że wpasowuje się w to jak powinno się grać tym medem, zwiad pod artę i dużo strzelania w ruchu.
Przy czym warunki były cholernie sprzyjające ;D Obrona i arta od BIA.
Dopiero zrobiłem to T-54 do końca, podoba mi się bardzo, ale ciężko mi coś idzie gra medami, muszę się jeszcze nauczyć nie pakować w sytuacje dogodne dla ciężkiego a paskudne dla meda.
T110 chyba wraz z nerfem ROf dostał jakiegoś nerfa ammo racka.
Przed 7.4 padło mi ammo może z 4 razy na 100+ bitew.
Teraz pada nawet po trzy razy w bitwie.
Dzielny okupant :D
Zwycięstwo!
Bitwa: Piaszczysta rzeka 30 czerwca 2012 08:24:07
Czołg: Lorraine39 L AM
Doświadczenia: 1 830 (x3 za pierwsze zwycięstwo każdego dnia)
Kredytów: 13 423
Osiągnięcia w walce: Okupant, Medal Leclerca II klasy
@merry:
Wszystkim czołgom teraz tak padają moduły. Przy czym T110 ma dziury w pancerzu, w które splash (wyłącznie arty) wchodzi za pełne obrażenia.
Tak dla balansu...
Jakiegoś chyba recenzenta spotkałem właśnie w PzIV Hydro.
Długo nie pożył, choć nie padł łupem mojej Matyldki. ;P
Jak myślicie, lepiej na M103 wziąć najpierw gąski czy wieżę? Gąski nie są potrzebne do wieży, ale może trochę żwawiej będzie jeździł. A do drugiego działka też się strasznie nie spieszę, bo już pierwsze ładnie kosi.
Wieza... daje hitpointy. Gasienice robi sie na nim ostatnie. I koniecznie drugie dzialo, roznica jest kolosalna.
M3 LEE WE MEET AGAIN !
Tym razem skoncze to gowno !
Ile dokładnie kosztuje 1500 golda w złotówkach, płacone przez Paypal?
[230] w Darłowie jest impreza i ludzie różnymi ciekawymi zabawkami śmigają, znajomi widzieli Super Pershinga w randomie.
Na ich FB są fotki zwycięzców turniejów, tak jakbyście się zastanawiali dlaczego koleś w czołgu obok was nie ogarnia ->
[234]
Lol. Dziekowac tylko, ze voice w grze jest opcjonalne. Jeden piskliwy glosik i gra wylecialaby z HDD.
M3 jest zajebisty :D:D:D
Victory!
Battle: El Halluf 30 czerwca 2012 19:53:05
Vehicle: M3 Lee
Experience received: 1 050 // no prem (8 killi)
Credits received: 20 877
Battle Achievements: Top Gun, Sharpshooter, Master Gunner, Mastery Badge: "Ace Tanker"
Ok. Nie jest. Ale jest lepszy niz go pamietam :) Chociaz i tak najlepsza byla koncowka tej walki. Zostala jedna arta wroga a moj team zaczal capowac. To odpalilem "kill all or i start killing you" i zaczalem walic im pod gaski jak capowali. Doslownie jak mrowki kolesie rozbiegli sie na wszystkie strony i zaczeli szukac arty :D
"General wants your blood !!!"
Ohgod dawno sie tyle nie usmialem co w tej walce :)
Przy okazji potrzebuje speca od XVM. Aktualnie mam cos takiego:
"configVersion": "1.2.0",
"rating":
"showPlayersStatistics": true,
"loadEnemyStatsInFogOfWar": true
A chcialbym dodatkowo miec ilosc rozegranych bitew + win ratio na konkretnym czolgu jakiego uzywa dany osobnik. Moglby ktos wkleic gotowy config posiadajacy cos takiego? Probowalem bawic sie config creatorem ale jestem na to za glupi.
Dla mnie win ratio straciło jakiekolwiek znaczenie, po tym jak zobaczyłem, jak przekłamuje je granie kompanii oraz plutonów.
Natomiast na planszy podczas ładowania bitwy, włączyłem wyłącznie ogólny procent win ratio.
W ten sposób od razu wiem, ile w teamie jest ludzi z jakiś konkretnych klanów a ile randomków.
Przykładowo ~60% win ratio mają tylko ludzie z top klanów.
~55% mają ogarnięci bezklanowcy, którzy grają plutony.
Jednym rzutem oka na skład, widać jacy gracze się trafili.
Jaki ma sens obserwowanie win ratio na danym czołgu? Ono jest całkowicie przekłamane, wystarczy jeden wieczór grania kompanii tym czołgiem.
Ja ręcznie potrafię poustawiać te opcje, trochę to czasu zajmuje, jak chcesz to win ratio na czołgu, to mogę ci zrobić, o ile to jest możliwe...
Tylko napisz co konkretnie chcesz na której planszy.
- To co ma być wyświetlane nad paskami życia i po jakiej wartości ma być kolorowane.
- Co ma być na planszy podczas ładowania bitwy.
- Po jakiej wartości mają być kolorowane nicki a po jakiej nazwy czołgów podczas odliczania.
- Jakie staty mają być wyświetlane przy nickach po naciśnięciu taba.
- Po czym mają być kolorowane nicki na tych panelach po bokach podczas gry.
Spróbuj mojego "minimalistycznego" configu, może ci wystarczy ;D
http://www.mediafire.com/?9wp3m9rbncd543u
To co mam powyzej daje mi:
na loading screenie: ER, win%, liczba bitew (wszystkie 3 kolorowe + kolorowa nazwa gracza zaleznie od jego ER bodajze)
pod TABem: ER, win%, liczba bitew (jw)
Co bym chcial?
na loading screenie: ER, win%, liczba bitew / liczba gier danym czolgiem, win% danym czolgiem (jw)
pod TABem: ER, win%, liczba bitew / liczba gier danym czolgiem, win% danym czolgiem (jw)
Nic wiecej, zadnych zmian w over target markerach, zadnych dodatkowych kolorkow i innych bzdetow. Z tego co pamietam jak klikam ALT wyswietla mi sie xywa kolesia i chyba tez jest kolorowana zaleznie od ER. Nazwa czolgu przy odliczaniu jest kolorowana w/g win%, ale to szczegol.
Jaki ma sens obserwowanie win ratio na danym czołgu? Ono jest całkowicie przekłamane, wystarczy jeden wieczór grania kompanii tym czołgiem.
Nie do konca. Jesli widze kolesia 50%+ a np. ma 500 bitew ferdkiem i 45% na ferdim to mowi mi wprost - ten koles ssie na tym czolgu (akurat sytuacja z dzisiaj). Ilosc bitew na danym czolgu tez sie bardzo mocno przydaje - pozwala stwierdzic czy przeciwnik ma stock czy nie (przydatne np. w przypadku arty takiej jak GW tiger). Oczywiscie nie uwzglednia to free expowania ale i tak daje wiecej niz zupelna niewiedza.
Jesli widze kolesia 50%+ a np. ma 500 bitew ferdkiem i 45% na ferdim to mowi mi wprost - ten koles ssie na tym czolgu (akurat sytuacja z dzisiaj).
No tak, w przypadku tych statystyk WG liczą się ekstrema. Dlatego też używam 4 kolorów, a nie masy różnych odcieni, żeby zwiększyć czytelność.
Właściwie tylko do tego służy mi ten XVM, do zorientowania się na czym siedzą dobrzy gracze z klanów w 3s.
Od skilla tych graczy na danym pojeździe liczy się bardziej ich pozycja w danej bitwie.
Wolę się skupić na obserwowaniu pozycji wroga i sojuszników niż na analizowaniu szczegółowych statystyk graczy.
Widzę, że faktycznie w nowej wersji dodali parę fajnych bajerów, choćby wyrównywanie kolumn ze statystykami, wcześniej tego nie było.
Statistics macros ('rating/showPlayersStatistics' must be anabled):
rating - GWR (Global Win Ratio)
eff - player efficiency (http://wot-news.com/index.php/stat/calc/en/)
kb - number of kilo-battles (total battles count divided by 1000).
battles - total battles count
wins - total wins count
rating:3 - GWR aligned from left to 3 chars
eff:4 - player efficiency aligned from left to 4 chars
kb:3 - number of kilo-battles aligned from left to 3 chars
t-kb - number of kilo-battles for current vehicle.
t-battles - total battles count for current vehicle
t-wins - total wins count for current vehicle
t-rating:3 - Vehicle win ratio aligned from left to 3 chars
t-kb:4 - number of kilo-battles for current vehicle aligned from left to 4 chars
t-battles:4 - number of battles for current vehicle aligned from left to 4 chars
t-kb-0 - number of kilo-battles for current vehicle with leading zero
t-hb - number of hecto-battles for current vehicle (hecto = 100)
t-hb:3 - number of hecto-battles for current vehicle aligned from left to 3 chars
Żart jakiś już ta gra się robi :| Jadę pershingiem widzę z daleka hummela. Strzelam a tu ding :| Później pokazała się S-51. Strzela i ding :|
Ja wczoraj dostalem rage'a. Nie mowie juz o dingach (lorka dingnalem 2x hummela...). Chodzi o pociski "wypadajace" z lufy i trafiajace poza obrys celownika. 6 strzalow z lorki do tigera - 2x ding 4x trafienie w pagorek ktory byl poza kolkiem celownika O_o. Po przeladowaniu hummel - 2x ding, 2x trafienie (trup). Nastepna bitwa T-43: 7 trafien w jebany pagorek ktory nie byl w celowniku. 1400+damage poszlo w pieprzona ziemie.
I tak non-stop. Na S-35CA pociski ciagle spadaja ponizej celownika.
Pytanie za 100 punktów. ;) Właśnie zbadałem JagdPzIV, StuGIII zrobił się w elicie. Brakuje mi kasy na JagdPzIV. Sprzedawać StuG i przenieść załogę czy czekać? StuG i tak już chyba nie będę więcej grał.
Czy to jest normalne by ze 100m strzelając z S-35CA (armata 105mm, penetracja 165mm) nie mogę przebić drugiego S-35CA, który ma 56mm pancerza z przodu ? To jest chore, otrzymuję komunikat "tym go nie pokonamy" - czy to jakiś błąd ?
Trafiles w mantlet = ding.
Mnie zaczynają wkurwiać te padające moduły.
Co bitwę pada działo i ammo. Dosłownie to jest nie do zniesienia.
Stoję T-54 schowany za kamieniem, strzeliła jakaś licha arta obok, splashem zabrała mi 15 HP a załoga się drze, że już padła amunicja...
No, to jest debilne. A najciekawsze, że moduły mocniej padają gdy arta trafi obok, niż jak walnie centralnie. Mój osobisty rekord to gąski, działo, kierowca, celowniczy i uwaga: 0HP zdjęte w moim T32 przez Grille. Jednym strzałem. Nie wiem co oni sobie myśleli, ale im nie wyszło.
EDIT Zapomniałem dodać, że pocisk spał metr przed czołgiem.
[242] ja tam bym sobie jeszcze pogral chwile na stugu, bo jest 100 razy przyjemniejszy od jagdpanzeraIV
a zaloge, jesli ma powyzej 88% przenosic za kredyty
moijarmo
Wstukajcie sobie w wyszukiwarce graczy i popatrzcie dlaczego nie kupuje się prem tanków, gdy nie ma się żadnego pojęcia do czego służą czołgi.
Witam, od kwietnia nie stoczyłem żadnej bitwy. Postanowiłem wrócić do tego pochłaniacza czasu i mam pytanie co mnie ominęło? Jakie zaszły zmiany w grze od kwietnia ?
EDIT: A przez te nowe czołgi bardzo uległa zmianie rozgrywka. Gdy weszły france już zamiatały. Jak jest teraz ?
Hmmmmm. Nowe TD/heavy USA, zmiany heavy USSR i TD/arta frenczy.
@Asmo:
Wczoraj nie miałem siły robić tego XVMa, bo wymaga to wielokrotnego uruchomiania powtórek, żeby sprawdzić efekt, a dzisiaj dopiero teraz sobie o tym przypomniałem...
Chcesz aż 5 statystyk, a miejsce na których można je wyświetlać ma ograniczoną szerokość.
Przykład:
http://6g6.eu/sih0-shot-0070.jpg
Po lewej, kolumny są wyrównane, czcionka pomniejszona, ale i tak są problemy, całość się nie mieści.
Po prawej, są po prostu te staty o które prosiłeś, bez wyrównywania kolumn. Też wychodzą (np. w przypadku AMXa 45).
Możliwe rozwiązania:
- Zrobić tak jak po prawej, bez wyrównywania i pomniejszyć trochę czcionkę. Wtedy powinno nigdy nie wychodzić.
- Zrobić tak jak po lewej, z wyrównaniem i mniejszą czcionką, ale zamienić liczbę bitew na czołgu podawaną wprost, na liczbę bitew podawaną jako liczbę setek bitew rozegranych tym czołgiem.
Wtedy to będzie wyglądać tak (0h i 1h to prawdopodobnie stocki):
http://6g6.eu/sih0-shot-008.jpg
Możesz mieć słaby wzrok czy coś i to pomniejszenie czcionki ci może nie odpowiadać, nie wiem, zmniejsza się trochę czytelność...
O well nie ma znaczenia, obejde sie bez tego. Gdzies na forum WOTa widzialem to ladnie wykonane ale teraz linka nie znajde.
Faaak, to moje nie jest ładnie wykonane? ;D
Pewnie chodzi ci o ten temat:
http://forum.worldoftanks.com/index.php?/topic/133748-xvm-config-for-74-using-tank-specific-macros-updated-to-v3/
Tam nie ma wyrównywania kolumn i wygląda to trochę do bani.
To jak chcesz? Mogę ci zrobić dowolnie, przy czym te 5 statów trochę wyłazi bez choćby pomniejszenia czcionki, nawet bez wyrównywania.
Nah, gdzies jakis screen mi mignal :)
Jeszcze tak myślę, że można by zrobić taką śmieszną roszadę.
Liczbę ogólnych bitew kolorować w zależności od ilości bitew na danym czołgu (bo da się tak zrobić) ;D
Ktoś ma 10k bitew ogólnie, ale <50 bitew na danym czołgu. 10k jest pokolorowane na czerwono.
Ktoś ma 10k bitew ogólnie, ale 50-100 bitew na danym czołgu. 10k jest pokolorowane na żółto.
Ktoś ma 10k bitew ogólnie, ale >150 bitew na danym czołgu. 10k jest pokolorowane na zielono.
edit:
Ok, łapię, satysfakcjonuje cię wyłącznie taka forma jak na tym screenie, który gdzieś tam widziałeś. No to nie wiem... Musiałbyś go znaleźć, albo opisać dokładnie jak to wyglądało.
Przy czym ta szerokość paska na którym można wyświetlać staty jest ograniczona, tego się nie da przeskoczyć.
Jak znajde dam linka.
No cóż, trudno, nie rozumiem co ci się nie podoba, bo nie wytłumaczyłeś dokładnie, czym się różni to moje od tego co chciałeś.
W każdym razie, config do takiego wglądu (poza tą zmianą, wszystko inne jest jak w domyślnym configu):
http://6g6.eu/sih0-shot-0130.jpg
Przy takiej ilości tych statów, wygląda to faktycznie cienko, bo część z nich się nie załaduje i trzeba pomniejszyć trochę czcionkę.
Długie nazwy czołgów będą i tak psuły wyrównanie kolumn, nie da się na to nic poradzić.
http://www.mediafire.com/?nwqwna9zmpwm8iq
Mam następujący problem. Włączam gre wpisuje swoje dane, łącze sie i nic. Ciągle jest napisane że się łączy i nic się nie dzieje.
Postaram sie wyjasnic nastepnym razem :) Ew bede z tego korzystal, ale przetestuje pozniej.
[259] sprawdź czy masz klienta i konto w wersji europejskiej, no i czy firewall dopuszcza wyjścia tego programu
Co za bitwa XD
Cóż, była przegrana od początku, randomki u mnie i Object od EPICów i pluton MUMMY po przeciwnej stronie...
Nie musiałem tylko wyskakiwać tak na Lorraina pod koniec. Ale trochę już nie miałem jak uciec i gdybym stał w miejscu, to akurat oni by mnie okrążyli a nie wyjeżdżali jeden po drugim.
Gdybym się nie zatrzymał za 212, tylko po pierwszym strzale odjechał dalej i dobił ją z dalszej odległości, to byłbym w stanie wyplątać się z tej sytuacji.
Pewnie dało się to wyciągnąć, Obiekt był na dwa strzały...
Po artę pojechałem, bo z założenia tak robię medem, jak zostaje arta i niedobitki, to wpierw jadę po artę, bo już kilka razy po pełniłem ten błąd, że ją zostawiłem i potem zebrałem od niej gonga podczas dożynek ;D
Defeat
Battle: Ensk 2 lipca 2012 02:54:41
Vehicle: T-54
Experience received: 1 032
Credits received: 44 424
Battle Achievements: Böelter's Medal, Top Gun
http://mwreplays.com/replay/XVK04CL1CKIB
To europejski klient. Na konto nie wchodziłem kilka miesięcy ale nie zostało usunięte. Pewnie przy logowaniu wyskoczyła by taka informacja a tu nic. Ciągle jest taki ekran jak na screenie i nic się nie dzieje można czekać w nieskończoność.
Tak ! Naprawiłem zawsze wierzyłem w swój talent.
Kiedy weszły w życie te dodatkowe umiejętności czołgistów ?
Tym czołgiem da się (ewentualnie) jeżdźić tylko gdy jest najwyższym tierem.
Udało mi się go dziś skończyć :S
Duzo wykrytych. W drużynie pewnie samych zjebów miałeś skoro tym czołgiem aż 7 wykrytych i 5 uszkodzonych.
Heh właśnie miałem "przyjemność" grać z gościem moijarmo. Cisnął na IS-6. Szanse wygranie tej bitwy wynosiły 22%. Przegraliśmy 15-3...
Buli: szanse u Ciebie, to raz w grze też widziałem. O co chodzi z tymi szansami? Gdzie to się paczy? :(
Jeden z modow do gry (XVM) wyswietla nam statystyki graczy (ilosc bitew, %zwyciestw, Efficiency Rating) oraz szanse na zwyciestwo wyliczone na podstawie ER. ER to sztuczna wartosc wymyslona przez tworce moda (?) ktora bierze pod uwage to ile masz killi, expa, ile razy zdobyles baze/broniles baze ile czolgow przeciwnika wyspotowales oraz to jakimi tierami jezdzisz i podaje to jako liczbe. Szansa na zwyciestwo jest nastepnie wyliczana na podstawie ER. Ogolnie? Nie ma ona zadnego przelozenia na bitwe. Przegralem bitwy z 80-95% szansy na wygrana (dzieki ci 1SBP - czy ci kolesie na randomach zawsze jezdza jak downy?), wygralem takie z 5-15%.
Wazniejsze od szans na wygrana jest zobaczenie jaki gracz i w jakim czolgu jest downem. Jesli na topie masz kolesia z 500ER prawdopodobnie ten koles slini sie podczas mowienia i o wygraniu nie ma mowy. A niestety "szansa na zwyciestwo" nie uwzglednia tego, ze twoi topowi gracze to warzywa - ot patrzy na ilosc dobrych/zlych graczy.
pomoooooooocy-
wlasnie wrocilismy z synem,ze zlotu pojazdow wojskowych w Darlowie,gdzie pierwszy raz dowiedzielismy sie o istnieniu gry.
Jestem 40-letnim zgredem-laikiem ktory chce wspolnie powalczyc.
Sciagnelismy gre,ale za nic nie udalo nam sie jej uruchomic.po nacisnieciu "zagraj" otwiera sie duze okno i wola login i chaslo-nie wiem co tam wpisac.
jest ktos cierpliwy,kto moze nam pomoc.
dziekuje z gory.
Trzeba założyć konto, żeby grać. :) Innymi słowy: zarejestrować się tu: http://worldoftanks.com/ (serwer US) lub tu: http://worldoftanks.eu/ (serwer EU)
Ale nie liczcie, że od razu będziecie mieli do dyspozycji Tygrysa czy inny kultowy czołg. Na początek jeździ się rupieciem i trzeba rozegrać sporo bitew, by zdobyć jakiś przyzwoity czołg.
[276]
Ok. Zbyt ciezkie zabawki na zbyt wysokich polkach. Efekt podobny.
EDIT:
ah, chodzi o 1SBP? Inaczej nie da sie okreslic szarzy 3 czolgami w 10 przeciwnych, kiedy najnizszym tierem w grze jest tier9. CO najgorsze nie jest to pierwszy raz kiedy panowie z 1SBP odwalili taki manewr. Praktycznie kazda gre w ktorej mialem ich w teamie przegralem.
Taaaaa .. SBP to zgraja pazernych na złoto noobków. Hell Yeahh!!!one one
A Cappo jest jednym z nich ... Burn him ... Yeah !!!!oneone!!!
hehe takie przegrane bitwy to nawet lubię -->
@Asmo:
Heh, coś w tym jest, taki Zbyś (SBP, XII, na ten moment w GH) zawsze gra w takim stylu ;D
Jeżeli widzi, że randomkowe ciężkie mogą atakować a on może flankować, zawsze to robił, nie zważając na fakt, że to jest random i ciężkie na które liczył nie zaatakują i on będzie krótko mówiąc w dupie.
Po graniu "dobrze", w składzie ludzi którzy wiedzą o co chodzi, potem ciężko przestawić się na granie na randomie, gdzie nie można na nikim polegać.
Można też zwyczajnie nie chcieć przestawiać się na randomowe granie ; )
@Cappo:
Nieźle sobie dzisiaj admini ESLa EU w kulki pojechali. To już zresztą chyba drugi raz, jak ich działania są wymierzone w interes SBP...
pytanie od lamy: na screenshocie slavo (innych też) są takie cyferki po prawej stronie od ikony własnego czołgu. Co to pokazuje (i co to za mod)?
To jest mod co pokazuje jakie obrażenia dostaliśmy. Nazywa to sie "Damage Panel ze wskaźnikiem obrażeń"
http://playernotes.pl/2012/01/przeglad-dodatkow-do-gry-world-of-tanks/
slavo_cc a jest taki mod który pokazuje ile ty zadałeś obrażeń ?
Wiem że są ale w takiej postaci jak na obrazku ?
@Łowca Czarownic no niestety ale tak to jest jak regulamin nie jest dobrze napisany od początku, a później admin sobie go zmienia wg własnego widzi mi się. Nie dotyczyło to mojego teamu, ale w naszym meczu też był jeden remis i w sumie sami sobie zdecydowaliśmy co robić dalej(rematch czy kolejna mapa).
Tutaj wychodzi kolejny raz to że WG trzyma system bitew specjalnych(choć w Super 6 też były fuckupy) tylko dla siebie i nie chce go udostępnić.
[284] W prostej formie takiego addonu nie ma. Jest zewnętrzny program który potrafi dokonać analizy każdej bitwy na podstawie plików "wotrepaly".
http://forum.worldoftanks.eu/index.php?/topic/105787-wot-replays-manager-translated/
Ale osobiście nie używałem jego, mam swoje zasady i nie korzystam nigdy z addonów w postaci plików .exe
Analizę dmg da się za to robić inna, bezpieczniejsza droga, poprzez pliki "dossier_cache" na tej stronie:
http://wot-dossier.appspot.com/
Kiedyś prawdopodobnie dostaniemy coś zbliżonego wewnątrz gry. Deweloperzy ponoć intensywnie pracują nad rozszerzeniem dostępu do statystyk po bitwie.
WOT Logger pokazuje dmg(i całą masę innych statystyk) po każdej bitwie http://code.google.com/p/wot-logger2/downloads/list
Dziś nowy rekord u mnie "ekonomiczny". Zarobiłem T34 na czysto 114000 kredytów po odjęciu amunicji i bez kosztów naprawy ( nikt mi nie zadał dmg-u )
@Cappo:
Akurat w przypadku tego turnieju, zasady były napisane bardzo dobrze. Poszczególne punkty nie wykluczały się wzajemnie (tak jak kiedyś w przypadku problemów z PADem). Wszystko było jasne.
To, że admini teraz mówią, że "zasady były złe", to wyłącznie ich opinia po fakcie.
Z tego co wiem, to kilka osób próbuje coś z tym zrobić, tzn. popchnąć to jakoś do WG.
edit: Widzę, że Sevard już się rozpisał w topicu CW.
BiA na Himmelsdorfie zagrała taką wulgarną kampę, kilka czołgów w okienku + skupisko pozostałych czołgów na podjeździe 0_o
@Slavo:
Masz perki na 57% na drugiej umiejętności? Żeby go skończyć, potrzeba koło 200-250 bitew, wtedy może ci się już ten perk nie przydać, bo znudzi ci się ten czołg ;D
Lepiej mieć na końcówce zawsze jakiegoś skilla, a potem po zrobieniu go na 100% i przy okazji promocji przeszkalania go wymienić na któryś perk.
Konia z rzedem temu, komu znudzi sie T34 - ich jedyny gold tank :)
Mi tam się on nie nudzi nawet i nie patrząc na to że to prem.
Całkiem dobrze nim mi się gra, a że jeszcze masę kredek i free expa klepie... ;]
No nie wiem Asmodeusz, mam już ponad 400 bitew na T32 i prawie 400 na T34. Głównie po kompaniach.
Tak jak lubię T32, granie nim bez przerwy robi się trochę irytujące.
Lepiej przejeździć 250 bitew z działającym skillem niż z nieaktywnym perkiem, szczególnie jeżeli Slavo kupuje golda w hurtowych ilościach ;D
W sumie na tym T34 mam tylko 2 / 12 niedziałające perki. Jakoś specjalnie mi na nich nie zależy by golda wykładać na późniejszy reset.
No i ofc T34 to mi się nigdy nie znudzi, gdy trzeba szybkiej kasy nafarmić nic tak pięknie nie działa jak jazda na przemian Löwe / T34 :P
Właśnie kupiłem Batchata i KW-4 a za moment minimaus czeka. Kasy ciągle brak niestety.
Roznica jest taka, ze T32 nie musisz uzywac. A ja jesli chce miec szybko credsy musze wsiasc w T34, wiec wczesniej czy pozniej wszystkie skille i tak mi sie na nim wyrobia. Chociaz teraz prawdopodobnie wypieprze skille i dam wszystkim jako drugi BIA.
In other news:
7k expa do batmana, niedlugo tez koncze ferdka. Prawie 7.5 ready :)
Nie pamiętam już kiedy grałem ostatni raz T34, nawet gwiazdki nim nie zbijam, ale to pewnie dlatego że mam ponad 25 mln kredytów :P jak już czasem pojadę premką to wole KV-5 :)
to pewnie dlatego że mam ponad 25 mln kredytów
daj trochę :p
Ogólnie tak, mniej ogólnie zależy na którą.
Nie grałem M40/43 ale z tego co widzę to ma 240 średniej penetracji, trochę mało, GW Tiger/GW E ma 303 a i tak czasem się odbije, możesz sobie wozić z 1-2 i czasem coś tam popróbować.
AP chyba warto mieć tylko na artach ruskich i niemieckich.
Ja mam S51+203mm Penetracja 260mm. Mam 10HE i 2PP, ale te ostatnie to raczej dla zabawy, bo są zbyt ryzykowne.
PP ryzykowne jak cholera.
Przypomina mi się akcja sprzed miesiąca, która już tu chyba opisywałem.
Stał sobie boczkiem E-100 na Komarinie na tym moście gdzie jest skała. Po trzech bodajże próbach penetracji PP na Obj. 212, załadowałem HE, pizło i 1000+ zniknęło z E-100 zostawiając wypalony wrak. ;D
Jest sens zakładać do ARL V39 armatę 90 mm DCA 45 AC, czy wystarczy 105mm ?
Jest, bo inaczej na Ac Mle (tier7) bedziesz musial jezdzic ze 135 pena. Powodzenia. A sama armata daje ci pena potrzebnego do walki z tier8 (KT itp).
Całkiem niezły trailer pacza 7.5 :
http://www.youtube.com/watch?v=J7MJeCzz2dI&feature=player_embedded
A jesli ktos nie zwrocil uwagi. W 0:20 widac Jagdpanther 2 :) Om nom nom.
peterkarel @ 290 --> Daje tye co wentyle, czyli +5% - oczywiście każdy typ musi go mieć na 100%, inaczej jest nieaktywny.
Victory!
Battle: Dragon Ridge 4 lipca 2012 11:31:21
Vehicle: AMX 50 100
Experience received: 2 956 (x2 for the first victory each day) // bez premki
Credits received: 40 499
Battle Achievements: Defender, Mastery Badge: "Ace Tanker"
Calkiem ladny wynik. Ogolnie strasznie lubie AMX 50 100 ale wlecze sie toto niemilosiernie w porownaniu do lorrki.
Ah i pytanie do uzytkownikow batmana. Jak to jest, ze lorrka jest bardziej zwrotna niz bat? Rozumiem ze mam stock w tej chwili ALE: zarowno HP/tone jak i "skretnosc" na trackach batmana juz w tej chwili jest wieksza - mimo to lorrka obraca sie jak T-50-2 a batman jak tiger2.
[307] Czemu nie? Sam celuję w radzieckie TD, zostało mi chyba 7k expa do SU-100.
Aha, jakie działko jest najlepsze na KV-1? Bo mam 85mm obecnie, ale do odkrycia zostało mi 57mm i 122mm. Nie wiem czy którekolwiek opłaca się kupować (bo zbadać, zbadam, każdy czołg, którym gram, badam od deski do deski... a raczej od blachy do blachy).
Rod --> Mi sie lepiej gralo z 85mm ale 122 też ma swoje zalety. 85 jest jak na radzieckie działa całkiem celna i ma niezłą przebijalność, dzieki czemu nie musisz wjezdzac miedzy IS i T29 zeby im przyp***yć ze 122mm. 57 nie wynajdywałem - dla mnie to takie śmieszne połączenie - KV i armata 57mm :)
Ja mam taki czołg. - KV1+100%+braterstwo broni100%+wentylacja+10%szybsze naprowadzanie na cel.
+ działko 57mm.
Co prawda jest to dziurkacz do papieru, ale przeładowuje w 2,11 sekundy... :D I ma 164 pociski.
Działa BARDZO deprymująco na przeciwników. Gorzej sprawdza się w walce jeden na jednego do zabicia.
Ale daje radę.
Ostatnio prowadziłem natarcie na Malinówce(tryb ataku) zabiłem 4, a dodatkowo dostałem medal za wsparcie(czyli 6 uszkodzonych, jesli dobrze pamiętam). Około 40-50 pocisków w celach.
Będę w domu - pokażę replay.
[311] mnie też batmobil trochę rozczarował zwrotnością, nie mam jeszcze silnika, ale wydaje się być bardzie mułowaty niż Lorka
Zanim w ogóle wypróbuję 57mm, muszę zbadać i kupić najlepszy silnik do KV-1, bo chwilowo mój tank jest wolny jak cholera (pomimo upgrade'u silnika zaraz po zakupie czołgu).
Remis
Bitwa: Prowincja 4 lipca 2012 13:38:05
Czołg: Renault UE 57
Doświadczenia: 389
Kredytów: 7 301
Osiągnięcia w walce: Specjalista, Strzelec pancerny, Medal Kaya IV klasy
Jak na razie rekord killi, bo aż 8 - co prawda remis, bo gdy zostałem sam z samymi artami to się nie wychylałem, a u przeciwnika też była arta na killing spree, więc ciężko było by to wygrać. Tak czy siak, było ciekawie.
Rod - zawsze będzie wolny. To często bywa arty-magnet :D
A swoją drogą - grając kv1 z 57mm bardzo często lądowałem na szczycie listy. CIekawe dlaczego.
peterkarel - ja wraz z 7.4 zauważyłem że stara tabelka tierów już nie działa.
Bo wg niej LT tier II powinien walczyć tylko z LT I i II tier i MT tier II. Żadnej arty i TD i Tier III.
A to się przestało zgadzać. Jeżdżę M2LT i cały czas trafiam na wyższe czołgi.
[321]
Daj screena takiego przypadku jak masz.
Zwycięstwo!
Bitwa: Karelia 4 lipca 2012 15:29:48
Czołg: Marder II
Doświadczenia: 785
Kredytów: 10 406
Osiągnięcia w walce: Medal Halonena, Specjalista, Rozpruwacz, Odznaka mistrzowska: "I klasy"
drugi medal halonena w karierze :P
własnie tak żegnam się z marderem II, będę dobrze wspominał :D
Zostaw sobie mardera, to jeden z tych czołgów które warto trzymać dla zabawy wymaksowane na co najmniej 100%+100%+
[326]
Renault UE a nie Marder :) IMO znacznie lepsza i fajniejsza zabawka.
Tam do maksowania...
Po prostu zajebiście jest pograć parę bitewek wśród noobów i nastukać 7-10 fragów od czasu do czasu. ;P
Tak już mówicie o czołgach, które sprawiają frajdę. Szukam czegoś do gry dla odstresowania się. Zrobię sobie mardera po waszych rekomendacjach. Które jeszcze dają frajdę z gry według was ?
E8, PzIV, KW-1, AMX 13 75/90, T110E5 :D i dowolna arta praktycznie.
Najlepszym odstresowywaczem jest T82 TD z działem 105 milimetrów.
Większość wrogów masz na strzała. Oni ciebie też szybko zabiją ale mniejsza z tym.
Ten TDek jest bardzo szybki - więc gaz do dechy na miejsce upatrzone, trochę trolowania wielkim działem i albo zwiewasz albo giniesz. Bezstresowo, bez czekania.
Do powyzszych:
renault UE, M18, Wolverine (M10?), T49
Którą armate polecacie to hetzera?
O nie mery arta jako odstresowywacz to zły wybór. Nic tak nie wkurza jak gra artą z banda baranów, zapewnieniach zero wsparcia i ochrony od scout-ów, a za to oczekujący cudów i ostrzału każdego kawałka mapy. Do tego dodac prawie insta zgony na samym starcie bitwy, miejskie i inne mapy obrzydliwe do grania arta ( w tym słynna obrona na Prochorowce ).
Mnie osobiście najbardziej odstresowuje gra premium czołgami VIII tieru. Mam totalnie w dupie czy team wygra, interesuje mnie wyłącznie dmg jaki zadam i ile kredytów zarobie. Jako zwykle nie-najlepszy czołg na mapie zajmuje się wsparciem bez zbędnej spinki.
Jedzie sobie ziomek D2 ja pruje w niego z panzerjagera prawie do zniszczyłem, ktoś go dobił, a on pisze, że do supportu mnie poda o hacki :O
Mnie właśnie arta odstresowuje znakomicie.
Mam właśnie wywalone wtedy na całą grę, nie licząc tylko tego, by jak najbardziej zepsuć dzień jakiemuś HT po drugiej stronie. :3
peterkarel >>> Nie przejmuj się debilami. Ja takim zawsze odpisuję, by zanim napiszą mejla, wyciągnęli sobie jednego hacka z dupy, bo za bardzo rozdrażnieni są tą nędzną gierką. ;]
Haha uwielbiam jak mery nazywa WoT nędzną gierką mając prawie 15k bitew na koncie :D
W porównaniu do boskiego Ceemika jest nędzna i to jest niezaprzeczalny fakt. ;]
A że przestać grać i płacić nań pieniądze nie mogę, to już inna sprawa. ;]
Ja do odstresowania używałem PzII i gra na mapkach o których praktycznie już zapomniałem jak np. Prowincja. :)
Zgadzam się jednak, że artą gra się przyjemnie. Na randomach trzeba tylko wiedzieć gdzie się zadekować aby jakiś scout nie wykrył, przeważnie samobójca w T50. Nim jednak zejdzie może nas drapnąć.
A jak się gra w Samoloty? Sterowanie klawiszami czy bez joya nie podchodź? Osobiście czekam jednak na okręty, to się będzie działo. Tam bez premiuma nie pójdę.
meryphillia skoro taka nędzna to po co tracisz na nią czas?
Samoloty, to czysta zręcznościówka.
Swobodnie można latać na klawiaturze, ale nadal pozostaje pytanie po co, skoro jest na rynku znakomity Ił (1946 można wyrwać w supermarketach za 30-40zł).
RaZoR_247 >>> Ja tam czasu na nic nie tracę. Mam go wystarczająco wiele nawet na żenujące gry. ;D
meryphillia - fuksiarz z ciebie:)
ja nie mam czasu nawet na bardzo dobre gry;/
http://grafzero.net/20120704_2109_usa-M18_Hellcat_murovanka.wotreplay
Fajna walka. Co prawda zdjąłem tylko 2, ale graliśmy końcówkę w układzie 4vs8, przy czym po mojej stronie były 2 arty.
http://grafzero.net/20120703_2334_ussr-KV1_malinovka.wotreplay
A tutaj KV1 z działkiem 57mm i 44 trafienia we wroga.
Ale Ferdynandy podatne są na artylerie :) Po zamontowaniu 2 armatki na M40/43 na jeden strzał schodzą :D
Ja zauważyłem że tak jakoś znacznie częściej niemieckie czołgi schodzą z arty na hita, szczególnie po strzale w bok. Grałem francuską artą T6 teraz mam T7- a one raczej słabo biją- to najczęściej full dmg wchodzi w KT, VK45 i E50(o Panterach nie wspominając)
Dlatego, ze niemcy maja: wysoki profil, wysoki kadlub, slaby pancerz boczny (zarowno na hullu jak i wiezy - wyjatek e-75). Najlatwiejsze czolgi do zatluczenia uzywajac arty.
Ja raczej czekam z końcem grindu E-100 do patcha 7.5. Liczę, że jakoś poprawią sytuację z E-75.
E-75 miał tak naprawdę 3 nerfy:
1 - Relatywny, nowe działa USA i USSR, które kroją go jak chcą. Czyli przestał tak odbijać jak dawniej.
2 - Przesunięta skrzynia. Mi co drugą bitwę pada silnik.
3 - Tak jak wszystkim innym czołgom, znacznie częściej padają moduły.
Połączenie 2 i 3 sprawia, że cały czas jeździ się z zepsutym istotnym modułem.
E-75 stało się cholernie irytujące z tego powodu, nie starcza naprawiarek.
Ogólnie teraz to jest masakra, niezależnie od czołgu ilość padniętych modułów i zabitych członków załogi po 7.4 wzrosła o 100%
Moje win ratio na batchacie zbliza sie niebezpiecznie do 30% ! DPS spadlo juz z 2k do okolo 1,5k (stockowy gun). lol
Widzisz trzeba było tego guna zrobić na lorce :P
Tracki sa problemem a nie gun. I moi "team"mates. Jak wyrabiam 2k damage na stocku to chyba nie ja jestem najslabszym ogniwem.
EDIT:
teraz to sie zblizam do 1k dpb lol. Ale ciezko cos ugrac jak w 2 minuty team znika z mapy. Pluton 3x IS-7 kontra 3x IS-4. Nasze is-7 zdechly zadajac cale 1000 damage. I tak non-stop.
EDIT2:
no i mam tracki i 100mm, czas mordowac
Zwycięstwo
Karelia 5 lipca 2012 00:18:03
IS-4 Doświadczenia: 544 Kredytów21 028
Osiągnięcia w walce: Okupant, Snajper, Zagończyk
snajper i zagonczyk - 16 strzalow i nawet mnie nie wykryli - zlota zasada randomow "zawsze z trzeciej linii" ;)
Zagończyk na IS-4 to raczej powód do wstydu IMO
mnie tam generalnie gra druzynowa nie interesuje liczy sie tylko moj wlasny interes na takich mapach jak lakeville czy przelecz mozemy przegrac ale ja sie z bazy nie rusze do konca bitwy czekam az wszyscy juz zgina wybluzgaja sie na mnie po czym dobijam polowe skladu przeciwnego oczywiscie przegrywamy ale ja jestem zadowolony nachapalem sie fragow a odczucia pozostalych 14 graczy mam w...wiadomo gdzie
VVV pierwsze zdanie genialne reszta belkot ale to niewazne pojawilbys sie w grze w koncu :)
Zagończyk na IS-4 to raczej powód do wstydu IMO
On nie odczuwa wstydu, bo nie rozumie powodu, z jakiego miałby go odczuć. To egoistyczny podpieprzacz fragów, nie znajdziesz u niego uczuć i litości dla nubków, szczególnie dla tych z HP na poziomie 1-200 :-D
Nie gram w to gówno już więcej. Pojawię się dopiero przy okazji kupna Jagdpanzera E-100. Oczywiście standardowo się rozczaruję, bo "niemiecki", czyli wiadomo czego oczekiwać i wtedy definitywnie skończę karierę na ament. Buziaczki :******
Zagończyk na IS-4 to raczej powód do wstydu IMO
Bo ja wiem...
Po mojemu to ciężkie powinny capować, medy powinny decapować. Wszystko zależy i tak od sytuacji.
To egoistyczny podpieprzacz fragów
Zakładam, że kto pierwszy ten lepszy, im szybciej zdjęty cel tym lepiej. Więc nie ma czegoś takiego jak podpieprzacz fragów.
Wkurwia mnie natomiast, jak ktoś w innej dziesiątce ewidentnie czeka na to, aż to ja strzelę pierwszy do takiej JagPantery, żeby sobie ją dobić...
Wtedy się właśnie robi komedia.
To samo gdy taki artysta w IS-7 zamiast trzymać pestkę na T110, wali sobie do Tygrysa, bo łatwiej. To nic, że strzały które oddał do Tygrysa przeważały szalę na tej flance.
no jak ja widze np tigera na 1HP to mi sie az oczy swieca nietoperz wie najlepiej :)
inna sprawa ze nas podstepnie oszukano kilka patchy temu teraz tiger czy t1100 platne tak samo a w tigera wiecej wejdzie ;p
co do wyczekiwania to popieram nie ma sensu wiecej sie straci na czyms takim niz zyska potencjalnych fragow - kiedys testowalem -zazwyczaj ktos nas ubiegnie o wlos i zostajemy z niczym ani obrazen nie zadamy ani fraga nie ma..
To wyczekiwanie:
Kiedyś pod koniec bitwy jechałem ISem-4 mostem na Mountain Pass, przede mną jechał jakiś inny tier 9, na dole była jakaś JagPantera na full hp. Koleś podjechał do krawędzi, wycelował i nie oddawał strzału, czekał aż ja dojadę i strzelę pierwszy ;D
Ostatnio na kompanii:
Kolega z klanu siedzący na arcie już miał prawie medal Burdy, 4 ubite arty.
Wszyscy gramy pod to żeby go zdobył, pada hasło "czołgi nie strzelać do arty" spotujemy mu tę ostatnią artę i kibicujemy żeby ją zbił. Strzelił i zostawił ją na tracku z 30 HP. Łup, dobił ją łosiek w czołgu.
Wszyscy "Kurwa, dlaczego to zrobiłeś?!!!" a ziomek głosem kłapouchego, "Bo chciałem fraga."
Sorki ale Twój kolega z klanu słabo ogarnia, na arcie NIE DA SIĘ zrobić medalu Burdy.
"Burda's Medal - Awarded for the destruction of five or more enemy self-propelled guns.
Guards Colonel Alexander Burda was a Soviet tank ace and a Hero of the Soviet Union. On October 4, 1941, Burda organized an ambush and destroyed an enemy armored column, including 10 medium and light tanks, 2 trucks with antitank guns and 5 infantry vehicles.
(Not awarded to SPG's (Self Propelled Gun drivers))"
http://wiki.worldoftanks.eu/Achievements
Tak z ciekawości policzyłem dokładnie ile kosztuje abonament premium WoT przy zakupie pakietu 30000 golda i wykupieniu opcji 12 miesięcy: 27 zł i 72 grosze na miesiąc.
Jest to cena wartości 24000 golda podzielona przez 12.
Jak na grę MMO tanio jak barszcz, szkoda tylko że moduły trzeba zdejmować goldem a nie kredytami i że konwersja free expa też się na goldzie a nie kredytach opiera.
[366] I tak i nie. Ja już chyba wolę inteligentnie kampiącego członka teamu niż bandę lemingów które lecą na łeb na szyję, często bez ładu i składu i dają się pojedynczo wyłuskać i wybić. Albo mądrusiów, którzy jadą za Tobą i w momencie gdy dostajesz bułę i naprzeciw was pojawia się jeden dość mocny wrogi czołg zwiewają gdzie pieprz rośnie, mimo że spokojnie mogliby przeciwnikowi wbić penkę, nie mówię o zerwaniu gąski, a w sytuacji 2 na 1 spokojnie byście typa wytłukli. Uroki randomów :/.
[367]
A ja wlasnie po wczorajszych grach batem wrocilem do starego dobrego "mam w dupie team, dbam tylko o siebie". Przestalem scoutowac czy spotowac bo i po co? Downy nie potrafia strzelac. Lepiej aby downy w mausie/e-100 spotowaly a ja sobie poszczelam. I tak pewnie zadam wiecej obrazen moim batem niz oni.
Ja tam zawsze mam wywalone na to co się dzieje w grze...
Mówiłem to już z rok temu...
To jest random; każdy myśli tylko o sobie, więc nie bądź frajerem. ;)
Oczywiście potrafię zachować się milo, jak mam humor i zostawić dla kogoś brakującego ostatniego przeciwnika do TG, ba, potrafię nawet od czasu do czasu zasłonić jakąś łamagę by nie zginął, ale tez i potrafię zirytowany obrócić wieżyczkę od wroga do swojego i sprzedać mu pęgę w gębę. :D
Nic bardziej nie wkur... jak czołg z góry listy, np. jedyny Tier X w teamie, który stoi i kampi obok arty albo co gorsza za artą i liczy, że przetrwa bitwę.
mery - ale nerwowo do gry podchodzisz.
Ja jeszcze chyba nigdy idiocie strzału na pysk nie sprzedałem, no - chyba że za celowe ocieranie sie czy uderzenie.
A co do Teamplaya - staram sie obserwować kto sprawia wrażenie rozsądnego gracza i z nim jadę.
Oczywiście, że coś bardziej wkurwia w randomach, niż jakiś tam Mr. I Don't Fuckin Care w TX...
Stado oneway failteam, jadące jedną stroną w sile 9-14 pojazdów, napotykająca 4-5 przeciwnika (często nawet nie najsilniejsze), ginąca, po czym samotnie walczysz z pojazdami którym odjęto po 10-50% i całą chmara 100% po drugiej stronie...
graf_0 >>> Ot częste przypadki, gdy w top tierze walczę z podobnym przeciwnika, a kretyn za mną zamiast go bezpiecznie objechać albo nawet na pałę, to czai się za mną w ogóle nie strzelając...
Gdy zginę, to stać go tylko na napisanie "noob", a gdy wygram starcie, to oczywiście włączają mu się dopalacze w stronę bazy przeciwnika...
Widzicie, ja na tym forum baaardzo spokojnie wyrazam sie o graczach. Szkoda, ze nie slyszeliscie mnie wczoraj i dzisiaj na Mumblu... po prostu takiej bandy popierdolencow dawno nie widzialem. 6 gier IS-8(ja)+M103(kumpel) aby zdobyc 1st wina. W pale sie to k* nie miesci. Co lepsze kwiatki:
- na te 6 gier kumpel zginal DWA razy od friendly fire arty
- na 6 gier 4x lemming rush i loss
- 2-4x ja z kumplem utrzymalismy cala flanke (2 vs 8 itp) a reszta teamu przegrala 13 vs 7. True fucking story.
- prawie za kazdym razem arta byla bezuzyteczna i nie mogla trafic w nieruchomy cel. gw tiger, frencz arty, cokolwiek - srednia celnosc arty we wszystkich grach wynosila moze 10-15%. Uwzgledniajac splasha.
- downy z 600 ratinga w sniper-mousach/sniper-E-100 kampiace na tyle
Itd itp.
EDIT:
to co napisal mery to pieprzona norma. I koles rży swoja morda bo zajumal ci ostatni strzal mimo ze przez cale starcie jedyne co robil to blokowal twoje cofanie sie.
Mnie jeszcze bawi mocno, jak siedzę w arcie i przykładowo szarżuje jakiś wrogi top tier wzdłuż mapy na bezczela, bo wiadomka że gdy w grze pełno debili z EF600, to zbyt szybko go nie ustrzelą, a on z racji wytrzymałości dotrze aż pod samego capa, spotując wszystko jak leci.
No oczywiście moje Capsy "DETRACK HIM FUCKIN IDIOTS" nic nie przynoszą, bo debile wola strzelać w front czy wieżyczkę, gdzie oczywiste, że Tygrysem to w taki sposób dla E-100 nic nie zrobi, ale detracka to z palcem w dupie by i małpa zrobiła.
czasami jak coś takiego widze na Kampinówce w normalnym trybie, gdzie wróg ma dwa top tiery po 500-700EF i połowa pozostałych to jakieś redretardy, to ciągnę swoich retardów za sobą i w 5 minut wygrywamy bitwę, a dwa topy wroga z hilla, oczywiście nie wracają tylko usilnie napinają na naszą bazę. :D
Panowie, powiedzcie mi czy jest sens bawić się we francuskie TD ?
Jak patrzę na ich obrażenia to śmiech mnie bierze, cóż to jest 400HP dla IX tieru, skoro amerykańskie czy rosyjskie zadają po 750 !!
A sprawdziles ich szybkostrzelnosc? Dodatkowo frencz tier10 TD bedzie mial 3-strzalowy magazynek z dzialem 155mm. Spodziewaj sie 3x 750 w ciagu 15 sekund.
Jak chce się je poznać, to pewnie że jest sens.
Jednak S-40 był crapiszczem, a ARL jak na razie jest nie mniejszym.
Chyba nie jadę jednak na imprezę w weekend, więc dzisiaj wieczorkiem wpadam do gry i do weekendu pewnie wbije TVII albo i TVIII.
W jeden weekend dwa Tiery O.o
Ja się już chyba z 2 miechy męczę z przejściem z VII na VII, a na IX to chyba na następne wakacje pogram ;)
Nie gram bez premium po prostu.
Nie opłaca się. ;)
[367]
Ostatnio miałem akcję na Fiordach. Jadę TD przede mną KW-1. Patrzę na akcję, że zaraz wróg nam się wysypie przez wąwóz. Myślę, pomogę mu bo wyjechał. Efekt był taki, że ja dostałem plombę w gąskę a KW spokojnie cofnął się za górkę. Mnie oczywiście rozklepali, później rozwalili KW. A wiem, że gdyby został to my byśmy ich sklepali.
I słusznie wyszedłem na noba, gdzie się pchasz TD na pierwszą linię. Nie potrafisz nie pchaj się na afisz. :P
Cała drużyna wzięła wtedy 3:15, czy cuś podobnego.
Już nie wspomnę o kretynach którzy z bazy wyjechać nie potrafią tylko się przepychają wzajemnie.
Dlatego nienawidzę jeździć medem w randomach. Nikt nie doceni tego co robisz, może poza artą.
Co ty gadasz z tymi medami w randomach.
Jadąc medem możesz pozwolić bitwie płynąć i wybierać sobie sytuacje w które się angażujesz.
Ciężkim często nie masz dużego wyboru.
Powinienem dostać chyba jakiś "extra style bonus" rodem z Carmageddona. Rozwaliłem Wolverina cofając swoim JagdPzIV.
Łowca Czarownic -> Nie jeżdżę na górze tabeli. Ciężkim przynajmniej nie jestem na hita. Nie lubię być na hita i tyle.
Panowie brakuje mi trochę pęgi na IS-7 i muszę pograć trochę premiumem. Mam Lowe, chiński złom ale nie mam żadnego ruskiego(tych z Tier V nie licze). Po co mi on? Otóż chciałbym sobie jednocześnie podszkolić docelową załogę na IS-7 i pozarabiać kasę. A tak grając na Lowe mam tylko kasę i wyszkolonych germańców na nim i nic po tym, bo nie gram niemcami.
Ma ktoś ruskie premiumy i może coś o nich powiedzieć lub porównać do Lowa. Lowek ma swoje plusy i minusy. Na pewno działo i wieża w nim jest wielkim atutem, reszta to wiadomo :). Chociaż już powoli ogarniam kątowanie aby wyeliminować mięciutki bęben. Generalnie pewno sporo osób ma KW-5 i pewno może coś o nim powiedzieć. Natomiast jak wygląda nowy IS-6? Słyszałem, że działo nie jest specjalnie dobre. Prawda to?
[383]
Nie do konca tak jest. Niestety wiekszosc czasu grajac medem musisz polegac na teamie, chociazby na tym aby twoje HT nie spadly w ciagu 1,5 minuty i mogly przytrzymac wroga. Grajac heavy jestem w stanie albo trzymac wroga alo go po prostu rozpieprzyc i samemu pchnac flanke co dla meda jest niemozliwe. Dodaj do tego nadal spora ilosc map "tunelowych" (arctic region, himmelsdorf, sand river i pewnie kilka innych) i okaze sie, ze med na randomach jest gorsym wyborem niz HT (np. mobilne brutality w stylu M103 czy ściana E-75).
IS-6 = armor troche lepszy niz IS-3 + dzialo z IS-2 (175 pena). To jest ta paskudna czesc. Jak grac KW-5 to ci nie powiem, co najwyzej moge powiedziec jak je mordowac :)
KW-5 często ląduje na topie a wtedy połowa randomów nie wie gdzie strzelać, problemem są co najwyżej inne T8.
Po tych pieprzonych wakacjach bede musial spedzic chyba ze 2 miechy na podbicie statow... tylu zjebow w high tierach nie widzialem od ostatniego x5.
Ja się nie zgadzam Asmo! :D
"musisz polegac na teamie, chociazby na tym aby twoje HT nie spadly w ciagu 1,5 minuty i mogly przytrzymac wroga"
Jak padną, to medem możesz spierdolić na przeciwny koniec mapy. Ciężkim jak padają po 1,5min, to ciągną cię zazwyczaj razem z tobą.
Tak mozesz uciekac cala gre. A na koniec walczyc 1 v 10 albo czekac na koniec gry. Tak czy siak loss.
No tak, tylko na tym drugim końcu mapy jeszcze możesz często oddać kilkanaście strzałów i złapać kilka fragów.
Czyli w większości bitew możesz się dobrze bawić.
Barthez - po lekturze forum gry, i opiniach graczy mozna wnioskowac że to shit, ale ja mam kumpla który m6 posiada i chwali...
powiem tak: sam nim nie grałem, ale podobno jest trochę gorszy od niemieckiego i ruskiego odpowiednika.
M6 to dobra zabawka ale dopiero z działem 90 mm - bez niego to T1H z gorszym MM :)
M6 sam w sobie nie jest zły. Taki średniak.
Natomiast rzuca go wciąż na dziesiątki, z tego powodu grind tego czołgu jest morderczy.
@Asmo:
Co do BatChata, większego speca od francuzów chyba nie ma (3,8k DpB)...
http://www.youtube.com/watch?v=Xq6K8uyxfvY&hd=1
http://www.youtube.com/watch?v=9BadCHTl0Cc&hd=1
http://www.youtube.com/watch?v=AhzeM44GsvM&hd=1
http://www.youtube.com/watch?v=vDYxRBYdjgg&hd=1
To co, nie iść w stronę Amerykańską i zainwestować w inne cacka?
Z tym, że będę musiał zaczynać od zera, bo mam same "shermany"...
USA ma same zajebiste czołgi.
T32!, Patton!, M103!, T110!
T32 elite trzeba mieć tak czy siak. M6 to trumienka, ale grind znowu nie trwa tak długo.
Ja żałuję, że robiłem niemieckie czołgi. Jestem na etapie E-75 i Pantery II, obie elite i jakoś nie chce mi się ich kończyć.
Wolałbym mieć zamiast nich AMXa 50 100 i AMXa 13 90 i właśnie Pattona...
edit:
No i kurczę...
T29! T30!
[395]
Tak, super. A teraz poprosze link do filmiku, gdzie koles ma debili w teamie i po 2 minutach gra 5 vs 15. Nie ma? Oczywiscie ze nie, bo takie cos zle prezentuje sie na YT (tak widzialem 3ciego linka, nadal daleko od sajgonu co jest teraz). I o to mi chodzi. Co z tego, ze ma dobra gre. Tez potrafie miec dobra gre na bacie (czy jakimkolwiek innym czolgu). Tylko ze jak masz chujowy team to nic nie ugrasz medem i tyle. Postrzelasz sobie i zaleznie od mapy albo uda ci sie schowac gdzies w rogu albo po prostu dostaniesz przez leb i sie zlozysz. A ze gowniane teamy od 2 tygodni mam non-stop to juz inna bajka. Wakacje sie zaczely i male jasie-uposledki siedza w grach.
[396]
Praktycznie kazda nacja ma jakies dobre i zajebiste czolgi. U hamerykancow z tych lepszych:
- T20, Pershing, Patton - wszystkie sa bardzo dobre az do zajebistych (a T20 to naprawde przyjemna zabawka, prowadzis ie elegancko)
- Easy Eight, Jumbo (te "numerkowane" shermany) - i jeden i drugi sa przyzwoite. Jumbo troszke stracil teraz na mocy po nerfie haubicy, ale nadal da sie nim sporo ugrac z normalna armata. Easy8 - tu mery moglby ci duzo powiedziec - bardzo mobilne, dobra armata. W sam raz aby nauczyc sie flankowac.
- T29, T32 - potwory z niezniszczalnymi wiezami
- M103, T110 - jedne z najlepszych/najlepsze w swoim tierze
- linia TDkow: Wolverine, Slugger, T25AT, M8A1, T49, Hellcat (!!!), T25/2 - wszystkie sa bardzo dobre a hellcat jest OP shit i tyle. Do tego T30 ale tym nie jezdzilem.
Z tego co wspomniales M6 - jest ok. Matchmaking go dosyc mocno dobija bo trafia na tier10 ktorym niewiele zrobi, ale jak jest na gorze listy i masz dzialo 90mm to staje sie bardzo fajna zabawka.
[297]
Chyba AMX 50 120 :) 50 100 jest OK, ale nie jest jakis uber specjalny. Strasznie sie wlecze :(
Ja zaczynając grę rok temu nie patrzyłem co jest uważane za najlepsze, po prostu zacząłem inwestować w radzieckie czołgi, bo są jakieś takie... z duszą. Ciężko mi to nazwać. Amerykańce to dla mnie jeżdżące kloce, zero czołgowej duszy. A Niemiaszki? Mercedesy wśród czołgów, ale ja Mercedesów nie lubię, poza tym miałem wrażenie, że są zbyt popularne.
Edit: Czy mi się wydaje, że jeszcze rok temu KV-1 miał wieżyczkę taką jak dziś KV-2? Bo parę zmian w drzewkach zauważyłem.