Najbliższy byłby Stalker, jednak niewiele w nie grałem (jak wyszła pierwsza część to miałem słabszego kompa i się trochę zraziłem :> Potem nie chciało mi się dalej tego sprawdzać). Ogólnie same dobre rzeczy o tym słyszę.
RAGE to FPS z malutkimi twistami gameplayowymi z przyzwoitym klimatem.
Metro to coś pomiędzy- FPS w WYBORNYM sosie postapo.
Najwięcej grałem właśnie w Metro 2033- fantastyczna gra. Jednak mocno liniowa więc tu duży konflikt z typem gier takich jak Fallouty. Niemniej historia jest świetna, lokacje ekstremalnie klimatyczne i dopracowane (cała gra jest bardzo dopracowana i bogata w detale- od dialogów, przez wystrój wnętrz po opcje grafiki ;P).
Można ją przechodzić na wiele sposobów- zarówno pod względem gameplayowym (po cichu/ rambo) jak i fabularnym (nie będę zdradzał szczegółów). Jedna z najlepszych gier w jakie grałem. Czekam na kontynuację- "Last Light".
FUEL- raczej nie. To wyścigi, lepiej wyjdziesz jak ściągniesz sobie artbooka z Falloutów w PDF... Chyba że naprawdę lubisz gatunek. Sprawdź recenzje.
IMHO nie warto- za 2,5euro dorwiesz za jakiś czas Metro 2033. Jakość nieporównywalna.
Ja mam za sobą całego F3 GotYE i F:NV GotYE i raczej nie będę do nich wracał. Czekam na coś nowego, póki co wspomniane Metro: Last Light. Następny Fallout pewnie na next genach.
A- no i Wasteland 2 ofc.
Vault-Boy --> Bierz Stalkery. Przy każdym bawiłem się znakomicie.
Co do klimatu - Stalker jest momentami dużo mroczniejszy, niż takie Fallouty, ale mimo wszystko gra ma to coś, co powoduje że chce się ją skończyć :)
Świat Stalkera jest pół-otwartym. Jest podzielony na lokacje, pomiędzy którymi się przemieszczasz. W obrębie lokacji chodzisz i robisz co chcesz. Zresztą ostatni Stalker z tego co pamiętam (Zew Prypeci chyba) to w sumie były już tylko 3 lokacje, ale dość duże :)
Jak dobrze poszukasz - powinieneś też znaleźć dużo modów do całej serii - więc pewnie część aspektów które mogą Ci się nie spodobać, da się poprawić :)
No właśnie myślę caly czas na d tym Stalkerem ale też i słyszałem, ze to troche zabugowane jest. Aczkolwiek ten klimat o którym torche czytałem jak i lokalizacje kusza strasznie.
Metro w sumie jesli mialoby dobry klimat to jakoś strawiłbym, ze jest liniowe.
FUEL kusi mnie przedewszystkim rozmiarem świata jak i tymi ekstremalnymi warunkami pogodowymi, a same wyscigi to nie powiem tez lubie.
No nic zobacze jeszcze i bede sie zastanawial bo to sporo gier a czasu jednak duzo na granie nie mam. pRzy moim tępie pewnie gdzieś za rok bym to wszystko pokończył.
W kazdym bądź razie dziękuje za Wasze odpowiedzi. Jak ktos jeszcze ma cos do dodania to czekam.
Metro w sumie jesli mialoby dobry klimat to jakoś strawiłbym, ze jest liniowe.
Naprawdę warto. Dzięki liniowości bardzo zgrabnie opowiadana jest cała historia. Ja spędziłem nad grą 36 godzin, naprawdę wciąga. Nie ma tam nudnego grindu i powtarzalności, co chwilę coś nowego.
A czy to prawda z tymi wyśrubowanymi wymaganiami? Że bez grafiki z wentylatorem wielkości talerza, 8 gb ramu i innych bajerów nie ma co do gry podchodzić? Bo komputer mam dośc przeciętny, składany juz jakis czas temu, nie ma rewelacji ale z nowszymi grami w miarę sobie radził. Nie wiem czy tutaj Crysis 2 bedzie dobrym wyznacznikiem bo działał na srednio wysokich ustawieniach.
I nie zalezy mi na fajerwerkach graficznych - grunt aby gra działała płynnie.
Moim zdaniem otwartości Falloutów nic nie dorówna , ale
Metro jest naprawdę dobrym FPSem z ruskim klimatem i dobrym uniwersum. Z tej perspektywy - świetna gra.
STALKER - FPS z elementami RPG , podobnie jak przy metro - świetne uniwersum - mniej drastyczna wizja niż w Falloutach , ale tak samo dobre. Bugi były na bieżąco eliminowane , ostatnio grałem w Cień Czarnobyla i bezproblemowość - 100%
Vault Boy - stek bzdur. Jeszcze na starym kompie z pierwszej części wycisnąłem spore noty , a najlepszych bebechów to on nie miał.
Vault-Boy=> pod względem technologicznym (oprawa artystyczna to bardzo subiektywna rzecz) Metro 2033 porównywalny jest do Crysisa swojego czasu. Trochę inny kawałek ciasta ale równie wysoka jakość.
Tak- gra jest dosyć wymagająca jednak dziś już powinna działać przyzwoicie na większości konfiguracji:
Minimum:
* Dual core CPU (any Core 2 Duo or better will do)
* DirectX 9, Shader Model 3 compliant graphics cards (GeForce 8800, GeForce GT220 and above)
* 1GB RAM
Recommended:
* Any Quad Core or 3.0+ GHz Dual Core CPU
* DirectX 10 compliant graphics card (GeForce GTX 260 and above)
* 2GB RAM
Optimum:
* Core i7 CPU
* NVIDIA DirectX 11 compliant graphics card (GeForce GTX 480 and 470)
* As much RAM as possible (8GB+)
* Fast HDD or SSD :shock:
Konfiguracyjnych opcji jest sporo więc znajdziesz dobre ustawienie dla siebie. Gra jest dobra bo w skoncentrowanej dawce jest sporo akcji, historii, ciekawego gameplayu i tony klimatu. Lepiej zabierz się za to niż od nowa F3 :>
Ishimura12=> co to są za noty?
To NIE są bzdury, gra przy włączonych zaawansownych opcjach graficznych jest wymagająca.
Dobra już mam troche sytuację naświetloną aczkolwiek jesli komuś jeszcze się cos przypomni to bardzo bym prosił o dopisanie. A za dotychczasowe odpowiedzi serdecznie dziękuję.
Moja podpowiedź co do Metra nie byłaby dobra - liniowość i skrypty, odrzuciły mnie od gry już na początku. Stalkery natomiast, też polecam.
Cóż to i ja się do dyskusji włączę bo widzę, że dość ciekawa.
Całkiem ciekawe tytuły wybrałeś Vault-Boy. W większość z nich grałem to postaram się opisać co i jak.
1] SERIA S.T.A.L.K.E.R.
Na serię składają się trzy gry o podtytułach: Cień Czarnobyla (pierwsza część) Czyste Niebo (część druga) oraz Zew Prypeci (część trzecia i jak na razie ostatnia :() Odpowiadając na twoje pytanie: najlepiej jest grać w kolejności w jakiej gry wychodziły czyli tak jak wyżej opisałem. Natomiast fabularnie to Czyste Niebo jest przez Cieniem Czarnobyla a Zew Prypeci jest na końcu. Ja jednak polecam zagrać najpierw w Cień Czarnobyla, później Czyste Niebo i na końcu Zew Prypeci.
Nie sposób natomiast odpowiedzieć na pytanie, która z części jest najlepsza. Wiadomo, że z każdą kolejną wprowadzali coraz więcej usprawnień i nowości aczkolwiek przyjęło się, że Czyste Niebo wypada najgorzej ponieważ tam była ta wojna frakcji a poza tym pod koniec na w sumie najciekawszej mapie gra robiła się liniowa.
A jeśli chodzi o mapy. Wyżej ktoś wspomniał, że nie jest to jedna duża mapa a kilkanaście sektorów, po których można się swobodnie poruszać. Nie są to takie korytarzyki jak w Fable tylko normalne, szerokie i całkiem spore mapki, po których swobodnie (z małymi wyjątkami) można się poruszać i badać zawarte na niej lokacje.
Cień Czarnobyla jak i Czyste Niebo miały mapki podobne, podzielone na mniejsze sektory. Większość była taka sama aczkolwiek z Czyste Niebo dodało kilka nowych lokacji (obszerne Bagna, Limańsk, Szpital)do tych z Cienia, a te co pozostały lekko zmodyfikowano (kosmetycznie zmienił się Kordon, Wysypisko, Dolina Mroku, Instytut Agroprom, Jantar, Magazyny Wojskowe, Elektrownia, a całkowicie przerobiono Czerwony Las na znacznie większy niż ten z Cienia) a i niestety kilka lokacji także wycięto (że w Czystym Niebie wycięli lokację Bar to ciężko darować...poza tym zabrakło Dziczy, kilku Podziemi i Prypeci)
Zew Prypeci wprowadził natomiast całkowicie nową fabułę jak i mapy. Tutaj było tylko 3 sektory ale znacznie większe i bogatsze w pomniejsze lokacje. Zaton to w głównej mierze bagniste tereny, Jupiter to teren bardziej uprzemysłowiony z kilkoma fabrykami itp. Prypeć to wiadomo - wymarłe miasto a raczej tylko kawałek prawdziwego miasta dość wiernie odwzorowane (dla zainteresowanych mogę nawet pokazać mapkę z reala z tym co jest w grze :P)
Pomijając już zadania bo ich jest sporo skupię się jeszcze na promieniowaniu. Tutaj poza zwykłym promieniowaniem występują też różnego rodzaju anomalie, które w negatywny sposób działają na kierowaną postać. Są odpowiednie medykamenty zwalczające skutki napromieniowania. Oczywiście zbyt długie przebywanie na skażonym terenie grozi i często kończy się śmiercią.
Klimat jest natomiast o wiele mroczniejszy niż w Falloutach i bardziej poważy. Oczywiście występują przeróżne ukryte żarty ale to raczej dla osób, które się interesują radziecką historią, techniką itp. A zagrać oczywiście jak najbardziej warto.
Jeśli chodzi o patche to warto je instalować, zwłaszcza do Czystego Nieba, gdzie już od początku trzeba zainstalować patch 1.5.05. Gra bez niego w pewnym momencie (dość daleko w grze) powoduje, że podczas questa gra się wyłącza. Instalacja patcha w trakcie gry powoduje, że stare zapisy z przed patchowania nie działają i trzeba zaczynać grę od nowa. Warto więc zainstalować to na samym początku i dopiero wtedy nacisnąć ''Nowa Gra''
2] Metro 2033
Podobnie jak .:Jj;. uważam, że Metro to fantastyczna gra. Grałem i przechodziłem kilka razy. Klimat jest po prostu mistrzowski - to taki trochę Stalker tyle, że liniowy i głównie pod ziemią. Ale questy i dialogi są fantastyczne. Polecam włączyć opcję rosyjskich głosów i polskich napisów - wtedy to jest po prostu miazga.
Co do wymagań to z Ishimurą zgodzić się mogę ale tylko częściowo. Mi na zaledwie dwurdzeniowym procesorze 2,8, 2gb ramu i mało rewelacyjnej karcie udało się odpalić w płynnie grę w nazwijmy to średnio-niskich ustawieniach aczkolwiek tam było na prawdę szerokie pole do ustawień graficznych a gra wcale mi źle nie wyglądała ani nie przycinała. Niemniej jednak uruchomienie gry ze wszystkimi fajerwerkami wymaga bardzo mocnego sprzętu - to była taka pierwsza, gra przy której rozważałem wymianę całkiem jeszcze nie starego sprzętu na nowy.
W każdym bądź razie polecam - zadania i klimat są tak świetne, że na liniowość gry nie będziesz zwracał zbytnio uwagi.
3] RAGE
W chwili premiery był to krótko mówiąc technologiczny gniot, który łatano gigabajtami patchów i specjalnych sterowników do kart graficznych. Z tego co słyszałem to nawet dzisiaj nie ma możliwości dostosowania ustawień pod swój komputer - gra sama dopiera parametry pod twój zestaw co jest w moim przekonaniu największym ścierwem jakie tylko dało się tam wepchnąć. Niektóre parametry mogą być dobrane zbyt nisko a inne zbyt wysoko przez co będziesz miał ''gówniana'' jakość obrazu i mało klatek na sekundę.
Jeśli chodzi o rozgrywkę to nie wiele mogę tutaj wypowiedzieć bo nie grałem w to z ww. powodu. Ale raczej szału nie ma.
4] FUEL
Mam mieszane uczucia co do tej gry. Bo świat owszem - zapiera dech w piersiach, widoczność jest znakomita, właściwie wszędzie można sobie wjechać. Problem polega natomiast na tym, że owe efekty pogodowe pojawiają się podczas wyścigów i to w sposób liniowy - tornado zawsze idzie taką samą drogą, zawsze wywraca to samo i zawsze wygląda tak samo.
Wyścigi są dość fajnie pomyślane aczkolwiek osoba odpowiedzialna za fizykę jazdy powinna zająć się zamiataniem ulic. Dostępne pojazdy dzielą się zasadniczo na dwie grupy. Pierwsze jeżdżą zarówno po offroad jak i po asfalcie i generalnie rzecz ujmując nimi jeździ się dobrze. Są też pojazdy, które jeżdżą dobrze po asfalcie jak i po ''polnych drogach'' ale nie daj Boże zjechać im w trawkę czy na pobocze - wtedy efekt jest taki że pojazd drastycznie traci prędkość, niemal do zera przez co niektóre wyścigi trzeba jechać jak po sznurku.
Ogólnie jak za niską cenę to zagrać można - ja to kupiłem w dniu premiery na PC za 149 zł no i zadowolenia na mojej twarzy nie było. Może za niedługi będzie w CD-Action czy tym podobnym.
Jeśli chodzi jeszcze o STALKERA Cień Czarnobyla. Taka ciekawostka.
Twórcy wypuścili coś o nazwie Stalker build 1935 - jest to wersja bodajże z 2004 roku, która zawiera wszystko to co zostało ''wycięte'' i czego nie było w finalnej wersji Cienia Czarnobyla (mi. pojazdy czy kilka map). Jeśli dobrze się orientuję jest to tylko wersja for fun - postać posiada GoodMode, nielimitowaną amunicję a stanu gry nie da się zapisać. Po prostu tylko taka wersja w której można pobiegać i postrzelać do mutantów ;)
Jest jeszcze Mod o nazwie STALKER Oblivion Lost, który poza tym, że coś tam w grafice zmienia to dodaje właśnie te wycięte elementy do normalnej gry tz. można zapisywać stan gry, nie ma goodmode czy nielimitowanej amunicji. Są nowe lokacje, pojazdy itp. Osobiście jednak ani jednego ani drugiego nie testowałem.
Cóż, Wasze odpowiedzi pozwoliły mi na podjęcie decyzji.
Zagram na pewno we wszystkie części Stalkera, poźniej przejdę Metro 2033 a Fuel potraktuję jako taką zabawkę i również je nabędę i od czasu do czasu będę sobie grał. A z RAGE zrezygnuję.
Dzięki wam wszystkim za odpowiedzi. Jak sobie coś jeszcze przypomnę to dam znać. Mam nadzieję, że o Stalkery również tutaj mogę się od czasu do czasu zapytać bo widzę, że sporo tutaj obecnych osób w nie grało.
Ludzieeee ..zlitujcie się - Fallout New Vegas przy sprzęcie: AMD 3,30 G (6 rdzeni) 8G RAM-u i karcie AMD 7800 (Win 7 64)
ustawia mi sie na "średnią grafikę" i oczywiście zawiesza się "na zawsze", przy pierwszej, większej strzelaninie ;(
Może komuś znany jest przepis (recepta) na tą chorą sytuację..
Powrót do starego kompa i XP -eka (którego wspominam już z czułością) nie wchodzi w grę ;(
Pozostaje tylko bawienie się sterownikami. Normalnie obstawiłbym zintegrowane karty dźwiękowe (które serdecznie nie znoszę, sporo krwi mi w życiu napsuły) ale jeśli ustawienia to chyba karta graficzna ma coś nie teges ze sterownikami.
Ktoś tam polecał program konfiguracyjny do New Vegas, gdzie można ustawiać dosłownie wszystko.Ma tam parę opcji do wyłączenia na wypadek problemów takie jak ten.
Używał ktoś może moda do Fallout Tactics o nazwie Awaken? Podstawka bardzo mi się podobała, dawno nie grałem już w żadnego Fallouta (na New Vegas przeszła mi ochota po 200h, może za pół roku wróci) ale za bardzo nie mam czasu sprawdzić.
Z tego co widzę ludzie sobie go bardzo chwalą.
Przypomina mi to sytuację z z modami Ultima do Dungeon Siege - tak dobre, że mogłyby być pełnoprawnymi grami z danej serii.
Program konfiguracyjny? Poszukam SpecShadow ..To nie może być wina sprzętu czy sterowników ;) Skyrim sam się ustawił na najwyższą jakość - Fallout NV na "średnią jakość" i rozdzielczość letterboksa ..i to mu za dużo bo się wiesza ;)
Awakena nie próbowałem..
Flyby
New Vegas Configurator - http://newvegas.nexusmods.com/mods/40442
Ale czy pomoże to nie wiem :>
Ja pobawiłbym się właśnie jeszcze z tą kartą dźwiękową lub ze sterownikami do karty graficznej. Nie wiem czy problem może leżeć w procesorze - NV podobno ciągnie tylko z dwóch rdzeni ale czy to może mieć jakiś wpływ to nie mam zielonego pojęcia. Pamiętam jaki kiedyś, gdy dwujajowiec to było coś to w niektórych grach musiałem jeden rdzeń wyłączać (chyba w F.E.A.R. i Far Cry miałem coś takiego)
Jak Ci Flyby ustawia gra ustawienia na średnie, to w opcjach możesz zmienić sobie na inne czy twoich zmian nie zapamiętuje?
SpecShadow - no ja niestety nie znam takiego moda a w Tactics to w ogóle mało grałem.
Kiedy zmieniam sam sobie ustawienia, kong123 - gra je trzyma i wygląda doskonale ale też się zawiesza..
Aby być pewnym tego co jest grane, będę ją musiał znowu odinstalować i spróbować w ogóle bez "modów"..
Naszukałem się sporo po necie - coś tam jest jak chodzi o te rdzenie ale tego nie łapię - może też być kwestia karty graficznej - to odmiana jakiejś AMD 7850 ..Optymalizacja gry może w ogóle nie rozpoznawać jej możliwości tak jak i sterowniki karty mogą się do niej nie nadawać ;) Lichota nowego sprzętu..Rzecz w tym że przecież Skyrim chodzi na tym samym (poprawionym) silniku gry. A chodzi u mnie doskonale..
Flyby -----> nie kombinuj jak słoń pod górę, masz typowe objawy błędów, które pojawiają sie randomo w związku z uzyciem procesorów i kart AMD.
Spróbuj tej poprawki:
http://newvegas.nexusmods.com/mods/34970
oraz w pliku Fallout_default.ini (główny katalog gry) można dopisać w sekcji [General]:
iNumHWThreads=x
gdzie x odpowiadać powinno ilości rdzeni fizycznych w procesorze (u ciebie =6)
Pierwsza rada (mod z Neksusa) już wcześniej nie dała rezultatu, Aurelinusie ;( Natomiast ta druga ..o to może być coś..
Dziękuję, spróbuję zastosować, mam nadzieje że nic nie schrzanię bo takich wpisów jeszcze nie robiłem..
Nic z tego - jest ten mod z Neksusa, jest wpis w "General" ..Miejsce akcji zawsze to samo pierwsza strzelanina przed sklepem w Goodsprings. Kiedy padają pierwsze strzały, gra się wiesza.. Muszę ją wyłączać Menedżerem ;(
Na początku Windows 7 badał problem ..teraz i tego mu się nie chce ;(
Sterowniki i tak dalej, najnowsze - AMD Center uzupełnia na bieżąco
Heh, ciekawostka. Jedyne, co mi jeszcze przychodzi do głowy to pewien drobny "myk". Zainstaluj mój moduł do FNV, zacznij grę od nowa i sprawdź (wystarczy wyjść na Mojave po raz pierwszy, po gadce z Doktorkiem, powinieneś mieć Autosejwa, choć lepiej całkiem zacząć od zera). Nie wiem czy to coś da, ale może któraś poprawka w module niweluje problem. W każdym razie będzie nad czym się ewentualnie zastanawiać dalej.
Rozważę to, Aurelinusie ;) Lecz żeby nie było tak że tonący niby brzytwy się chwyta, jaki to moduł z Twojego modpacku, miałby zmusić mój sprzęt (i grę) do nawiązania poprawnej współpracy na dobrych ustawieniach?
Skoro poprawki silnikowe nie spełniają zadania, a gra wiesza się w trakcie rozgrywki nie pozostaje nic poza założeniem, że problem tkwi gdzieś w bebechach, a nie w ustawieniach. Poleciłbym ci inny moduł bez cienia żalu, gdybym wiedział który może pomóc, ale mój z pewnoscią usuwa setki bugów (no i kilka wprowadza, ale "pod kontrolą", nic na to nie poradzę), i dodatkowo grzebie w plikach hardcoded w tym w wewnętrznych ustawieniach, np. shaderach (stąd te ładne screeny). Poza tym, mając go zinstalowanego będzie mi łatwiej pomyśleć co może sie dziać, o czym jeszcze nie pomyślałem, bo zakładam, że obecny problem raczej zniknie, być może pojawi się za to inny, jeśli jest to problem głębszy, a nie tylko ściny kompilatora skryptów, na jaki wygląda obecnie.
W dalszym jednak ciągu podtrzymuję tezę, że trafiłeś na randomowy problem na linii Bethesda - AMD (lub może Cenega - AMD, jeśli masz wersję Ultimate), i, jeśli ci nie odpowiada moja propozycja (z jakiegokolwiek powodu, nie rozpłaczę się ;)) to nie pozostaje nic jak reinstalacja dogłębna z czyszczeniem rejstru włącznie i próba grania ponownie od nowa na takiej całkiem czystej instalce.
W każdym razie jeśli grasz w podstawkę to tylko moduł główny (lub przynajmniej, polecam "Unikalne Spluwy" ponadto, od przybytku głowa nie boli), a jeśli w Ultimę to dodatkowo pliki kompatybilizujące do odpowiednich DLC. Cenega np. dokumentnie zabugowała DM swoim nieudolnym tłumaczeniem.
Tak czy owak grę będę musiał na razie odinstalować - te "czyszczenie" o którym mówisz też ma swoje znaczenie.. Wygląda również na to że Steam (Bethesda?) zupełnie zaniedbał wersję cenegowską lub też Cenega o nią nie dba ..i kto wie czy właśnie w tym nie tkwi mój problem czyli konflikt "na linii Bethesda - AMD"..Nie do przyjęcia jest bowiem to aby gra (Steam?) ustawiała się domyślnie przy tak silnym procesorze, RAM-ie i karcie na "średnią grafikę" i rozdzielczość 1280 coś tam..Po prostu nie rozpoznaje a potem nie akceptuje możliwości sprzętu..
Na "horyzoncie" mam w dodatku nowe gry wiec na razie boje o Fallout NV "zawieszam na kołku" ;)
Nie będę cię ściemniał - z takich powodów unikam zakupu produktów AMD od zawsze. A od kilku lat "taniość" idzie w parze z problemami.
Muszę nadrobić Fallout 3 i New Vegas, jeszcze nie miałem okazji. Zastanawiam się tylko od której zacząć, ciągnie mnie do NV, ale słyszałem, że lepiej zacząć od 3 bo wygląda nieco gorzej, więc bardziej zachęci do NV.
Saliwan - zgadzam się z tym.
New Vegas w stosunku do trzeciej części zyskało wiele usprawnień w kilku aspektach i na pewno trudniej przełknąć później przesiadkę na mniej rozwiniętą grę. A zagrać warto w obydwie, bo oferują skrajnie różne miejsca akcji, a gameplay potrafi przykuć. Wiem, co mówię, bo parę setek h już się przegrało w obydwie gry ;)
Chociaż z drugiej strony na pewno New Vegas zyskało trochę lepsze opinie głównie ze względu na eliminację mankamentów z poprzedniej części oraz lepszego rozwinięcia poszczególnych elementów rozgrywki, chociaż osobiście setting mi mniej do gustu przypadł. Dlatego zdecydować musisz sam , ale na pewno jakiś dyskomfort związany z rozpoczęciem przygody od NV będzie odczuwalny.
Najpierw 3 GotYE, potem NV GotYE :>
Przesiadka z NV na F3 będzie mimo wszystko bolesna. Klimat jest równiejszy i imho lepszy w F3, ale gameplayowo sporo się rozwinęło NV.
Tak są kłopoty ze sprzętem i sterownikami AMD, Aurelinusie bo niby względnie tanie ;) ..Kupować coś solidnego przy zmieniającej się szybko i jak kalejdoskop technologii? Raz to zrobiłem ;) Potężna szafa cała solidna i w której prawie wszystko było solidne - sporo zapłaciłem. Po dwóch latach ta jej solidność ledwie była w stanie odtwarzać gry na średnich detalach ;)
Flyby - mimo że z samym problemem nic nie pomogę, podzielam ból, bo wiem z doświadczenia jak to jest sprawić sobie nowy sprzęt, który na dzień dobry niszczy nam dobry humor i zaskakuje niefunkcjonalnością. Wypada tylko życzyć powodzenia w poszukiwaniu rozwiązania i jak najszybszego powrotu do zdro.... yyy Fallouta ;)
Zgadzam się, że zakup intelowatej platformy jest droższy niż AMD i w dłuższym okresie czasu niezbyt uzasadniony, ale właśnie cos za coś. Tym nie mniej ostatni (2-3 m-ce) zakup kompa na i5 3570 + GTX 460 zmieściłem w 2500 zł, za AMD nie dałbym wiele taniej.
Ja bym na twoim miejscu dalej kombinował ze sterownikami. Karty graficzne (zwłaszcza Radeony) potrafią być kapryśne.
Po obejrzeniu poniższego filmiku (poprawili animacje tańca, świetna sprawa).
http://youtu.be/8T1XwmrAYAQ
Stwierdzam, że czas na powrót do New Vegas. Zastanawiałem się dłuższą chwilę nad tym jaki aspekt wymaga niezbędnego zaaplikowania modów. Odpowiedź jest jedna - walka. VATS oraz paskudne animacje przeciwników to złe połączenie. Oba ssą gorzej niż radziecki odkurzacz. Do tego czasami nie zaliczało trafień.
Dlatego też zastąpię go bullet time. Używałem go podczas drugiego podejścia i byłem zachwycony.
Myślałem też nad zaaplikowaniem Fellouta który usuwałby pomarańczowy (lub jak twierdzą złośliwi - moczowy/urynowy) filtr ale ostatecznie zrezygnowałem.
Pozostaje mi jedynie nauczyć się gry w karawanę. Zwykle nie bawię się w hazard (nawet Lotto, jedynie zdrapki toleruję) ale tu będzie inaczej.
Specshadow - karta graficzna AMD 7850 była uszkodzona ;) Być może stąd się brały kłopoty z Falloutem NV ..piszę być może, bo choć kartę wymieniłem na nową, na razie testuję ją na Skyrimie (najwyższe ustawienia) gdzie zachowuje się doskonale. Sprawdzałem także na innych grach (m. in. na Cyw.V)..
..a w "karawanę" też nie umiem grać ;)
Rany, 18 dni nikt nic nie pisal.
To ja dodam od siebie, ze FNV ma wg mnie jedna sporo wade. Strasznie nagrzewal mi grafike w lapciaku, po godzinie grania laptop sie wylaczal z przegrzania. Cos nie tak jest napisana ta gra.
Moj Inspiron 15R spokojnie powinien ta gre udzwignac. Tymczasem cala ta szarpanina z grafika doprowadzila mnie do rozstroju nerwowego. A najgorzej bylo z dialogami, dluzszy dialog i murowany shutdown kompa.
Ale klimacik pierwsza klasa, F3 sie nie umywa.
Przy trzeciej karcie i reinstalacji gra w końcu sama ustawiła natywną rozdzielczość wraz z dwójkowym próbkowaniem i śmiga.. Wywaliłem tez trochę modów które jak sądzę do normalnego działania potrzebują programu FOMOD którego nie zainstalowałem ;)
To zabawne bo mój laptop należy do klasy „grzejniki", jest to HP Pavilon. Tam grafika potrafiła wyć nawet przy grach w 2d sprzed 12 lat i więcej :]
Z F:NV nie ma problemu nawet w trybie oszczędzania energii. Nagrzewanie to jedno, okropne wycie wiatraka to drugie.
Kiedyś spróbowałem grać w oknie w 950x850 czy jakoś tak, wyglądało to naprawdę śmiesznie.
NV Ultimate @PS3 zamówione, miazgo here I come! ;) Grę już raz przeszedłem (na wszystkie możliwe sposoby), ale zamierzam grać od początku, w trybie hardcore i przejść też oczywiście dodatki, zajrzeć do większości pominiętych za pierwszym razem dziur, ukończyć questa z kapslami (jedyny, którego nie zrobiłem w podstawce), itp. ;).
A właśnie, chętnie przyjmę tipy odnośnie trybu hardcore :).
Też miałem ścinki w NV. Mam GTX 570, na tej karcie śmiga Crysis 2 wymaksowany i z teksturamy w hd bez zająknięcia. A fłupi Fallout nie potrafił. Bu.
Prawdą jest że przy modach z Falloutem NV jest kłopot większy jak o sprzęt chodzi niż ze Skyrimem..
No to ja mam szczęście bo testowałem na 3 kompach i działał świetnie.
Za to takie np. Cryostasis nie ma żadnej optymalizacji. Pod koniec to leciało w 10-15 FPSach na kompie, który ciągnął BF3 na średnich.
Ishimura12=> za długo by wymieniać i wstawiać linki (jak zawsze polecam sprawdzenie samemu wszystkiego w bazie modów ;)) ale przykładowo:
- 9mm silencer
- FN Armory
- Fully customizable Glock 20
- Improved Sound FX
- Razorwires Portable Gadgets
- parę różnych Stealth Armorów
- MTUI
- Conelrad Civil Defense Radio
- Dead Money- keep your stuff
- Enchanced Blood Textures
- Mojave Nights
- portable NPC and creature spawner
- NV main menu background replacer
- Official Pipboy Readius - NVE
- 10mm tactical SMG
- Weapon Retexture Project
itd
Wciąż zabawne są bugi w Falloucie NV - ostatnio prowadziłem dialog z kandydatem na szeryfa w Primm, schowanym w ścianie więzienia .. skuteczny zresztą ;)
Nie oczyściłem gry po starych modach jak należy - niektóre pancerze lansują goliznę u pań, choć ten mod dawno wywaliłem.. Ku mojemu zdumieniu jakiś mod podświetla mi sylwetki wrogów na celowniku (za cholerę nie wiem jaki) uległo także zmianie (skróceniu) pole widzenia mojego zawodnika. Moje NPC walą do celów których ja nie widzę ;( Możecie mi powiedzieć jaki to mod obdarza takimi idiotyzmami? Bo jak nie znajdę winnego to tym razem wywalę cały katalog z Falloutem NV ;(
Dlaczego nie zbackupować saveów i nie przeinstalować gry? Najszybciej.
Ja sobie odpaliłem Conelrad i kurde... ja chcę Fallouta 4! :D
Z tego typu gier niczego teraz nie ma.
Tzn mam dwie na celowniku- Prototype2 i SR3 (ale jak wyjdzie kompletny pakiet). Ale to o wiele więcej akcji i zwariowany klimat i fabuła. Skyrima mam za sobą póki nie pojawi się u nas pakiet DLC. Skyrim Online pomińmy milczeniem pełnym zażenowania.
Coś jeszcze jest na celowniku o czym nie pamiętam?
Efekty mojego fetyszu zbieractwa.
:>
Zbieram jeszcze żarcie, ale ono się praktycznie od siebie nie różni, więc nie ma czego pokazywać. Broń natomiast nie jest jeszcze w komplecie.
I ja niedawno zacząłem Ultimate Edition, ale od dodatku Smutki Starego Świata :D Nie było to mądre posunięcie, bo po powrocie do Mojave jest zdecydowanie za łatwo z nową bronią i wysokim lvlem.
Istnieje może mod dodający nowe radio lub utwory? Obecnie gram bez żadnych modyfikacji.
Dziękówa, już sprawdzam.
Orientujecie się może, dlaczego Fraps nie wyświetla fps w New Vegas? W innych grach działa jak powinien.
Mi fraps działa normalnie, wypadałoby sprawdzić czy nie masz przypisanych klawiszy wspólnych dla Frapsa i gry - może po prostu gdzieś przez przypadek to wyłączasz?
Jakie są wg Was najciekawsze mody? Mam 30 godzin za sobą i przydałoby się jakieś urozmaicenie.
ed. dobra, już widzę post 243 ;)
Najciekawsze mody to moduły z przygodami czy dodatkowymi lokacjami.
Do głowy przychodzą mi takie tytuły jak:
Area51
Beyond Boulder Dome
Dome city
Mission Mojave
New Vegas Bounties I & II i chyba jest część III
Rockwell Descent
The City
Tales from Burning Sands Chapter I & II
W kwestii rozgrywki - absolutna podstawą po Conehead Radio jest Bullet Time. Serdecznie nie znoszę tego syfu zwanego VATSem. Do tego noktowizory (do kupienia u Gun runners), bieganie czy szybsze hackowanie. Polega ono na tym, że masz jedno hasło do wyboru. Jedna z gorszych minigierek z jakimi miałem styczność.
No i stało się - komputer nie wytrzymał nadmiaru modów. Muszę zacząć usuwać co nieco. Muszę zbić obciążene, ale wszystkie mody są na jakiś sposób interesujące. Każdy mod ciekawy, a ja jestem niestety w kropce. Może ten kto grał/używał się wypowie na temat, które z nich nie są warte świeczki, bo mnie boli zrezygnowanie z każdego. Większości już używałem, przy nowym walkthrough doinstalowałem WoP, Monster Mod, Bounties, Boulder Dome, Weapon Animation Replacer pokrył się z Fallout Re-animated.
World of Pain
Conelrad
EVE
Gnome Wrangler
Mission Mojave
Monster Mod
Nevada Skies
New Vegas Bounties
NMC texture Pack
NVInteriors
Project Nevada
Tales from the Burning Sands
Wasteland Flora overhaul
Weapon Animation Replacer
Weapon Mod Expanded
Weapon Retexture project
Beyond Boulder Dome
Oprócz tego używam oczywiście jakiś tam modów na stroje, bronie, popierdółki dosłownie, co raczej na grę za bardzo nie wpływa, stąd też w wymienianie się nie bawiłem.
Czy mógłby się ktoś wypowiedzieć na temat użyteczności danego moda ? Uściślę, że nienawidzę bezsensownej fpsowej rzeźni, bardziej preferuję umiarkowane ilości wrogów jak na RPG przystało. Nie wiem, co zostawić, a co wywalić, bo granie przy tak małej ilośći FPSów nieźle frustruje.
POZA TYM
Czy u was również Depth of Field też działa tak słabo ? Czasami skały w oddali migają, a przedmioty pojawiają się 30 m od mojej postaci mimo że wszystkie ustawienia dot. zanikania przedmiotów są ustawione na maxiumum.
Co do ustawień - był osobny konfigurator, pewnie w tym lub poprzedniej części tematu ktoś dał linka. Sprawował się lepiej niż domyślny konfigurator.
Nie wiem jak ty ale ja trzymam tylko 1-2 moduły z przygodami, podobnie jeśli chodzi o paczki z broniami np. te z poprzednich Falloutów lub STALKERów.
A ja jestem graciarzem - zbieram wszystko i chcę wszystko. Trochę to przeszkadza w takich kłopotliwych sytuacjach gdy sprzęt nie wyrabia. Z tego osobnego konfiguratora to chętnie skorzystam, jeśli ktoś podlinkuje.
To może inaczej - na czym skupia się World of Pain, bo wyczytałem tylko o "greatest fallout adventure". Beyond boulder dome jest w fazie beta, troche mnie to odpycha. To naprawdę dobry questmod ? Bounites to tylko zlecenia bez żadnej warstwy fabularnej - experience i kapsle tak ? Monster Moda ktos używał ? Jak z jakością i balansem dodanych przeciwników ?
World of Pain - kilka nowych lokacji, sporo gratów. Do tego parę naprawdę twardych sztuk. No i sporo strzelania.
Do tego Mojave Underground, jedna lokacja o wielu odnogach i równie mocnych przeciwnikach.
Część z nich to naprawdę żywotne bydlaki.
Jak chcesz sprawdzić jakiegoś moda to możesz poszukać go na kanale Ala - http://www.youtube.com/user/AlChestBreach/videos
Ja kiedyś byłem chomikiem - zbierałem wszystko. Potem z tego wyrosłem bo i tak kasa będzie. Jedynie zostawiłem parę miejsc jako schowki jak np. Bison Casino.
Mimo to za cholerę nie widzę siebie grając w moda od Sawyera. 60 funtów udźwigu? Poważnie? przy swoim ledwo mieszczę się w 70-150.
Chciałem się nauczyć grać w Karawanę. Mimo że podstawy znam to spieprzam sprawę z układaniem kart przed właściwą grą. Za cholerę nie wiem jak to działa.
Czy to o ten konfigurator chodzi? Bo chyba tylko taki się tutaj pojawił, sam z niego korzystałem - http://newvegas.nexusmods.com/mods/40442
Tak, o ten mi chodziło.
Ostatnio włączyłem sobie bajery z wodą (przeźroczystość, fale, blask) co załączyło też bloom i HDR, grzebanie w konfiguratorze gry nic nie dawało.
Gra teraz chodzi jak złoto a laptop nie wydaje odgłosów odrzutowca.
Polecam sprawdzić kto nie ma albo ma samą podstawkę: http://sklep.muve.pl/pc/rpg/fallout-new-vegas-wydanie-kompletne-pc-pl-ang-kup-gre-50-taniej/4247
Właśnie się zdecydowałem na ten zakup z linku powyżej :) Czekałem na taką promocję i teraz tylko poszukać odpowiednich modów co by rozpocząć rozgrywkę już w pełnym zestawie mody +dlc ... Mam nadzieję że nie skończę gry jak w F3, gdzie mody w pewnym momencie powodowały wyjście do pulpitu w każdym wczytywaniu gry .
Poczytam wątek , może ktoś już pisał o bezpiecznych modach gdzie nie ma problemów z grą - teraz mam nowego PC ,wiec nawet jakieś tekstury o podwyższonej rozdzielczości nie spowodują "zadyszki" maszynki .
Dogon - obczaj post 146 z tej części wątku
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12010525&N=1
Na pewno parę modów doszło w tym czasie, ale te najlepsze/najpopularniejsze się nie zmieniły.
Jeśli liczysz na lepsze tekstury to zainteresuj się NMC's Texture Pack. Zmiany piorunujące. Z modami tutaj jest tak, że aby to wszystko zainstalować potrzeba trochę cierpliwości, ale gdy już się odkryje, co i jak, to można się cieszyć dosłownie inną grą.
Jeśli zdecydujecie się na mody to tylko te usprawniające słabe aspekty gry oraz urozmaicające ją w niewielkim stopniu.
Gra ma masę zawartości domyślnej, odkrycie wszystkiego to zabawa na wiele godzin i głupio byłoby to psuć modami.
Sam nie używam modów graficznych (jestem graczem starej daty i nie jestem "graphic whore") i jedynie co używam to mody na ułatwienie zabawy w hackowanie, bieganie i bullet time.
Tyle, teraz jazda na pustkowia.
Ja mimo, że kocham mody do gier to obładowanie gry modami na pierwsze podejście uważam za głupi pomysł.
Chyba że jest to Fallout3, tego bez modów nie daje rady ruszyć, tak mi się nie podoba.
Mam takie pytanie ,otóż gram sobie w Fallouta New Vegas i zamierzam zainstalować sobie kilka dlc ,czy będę musiał grać od początku gry ?
[266]
Nie - mody się wgrają, gdy wczytasz jakikolwiek zapis. W pip-boyu dodadzą ci się questy odpowiadające danym DLC.
Pytanie do autora Modpacków. Otóż, chcę ponownie przejść F3, tym razem z DLC, bo zakupiłem wersję Premium Games F3 GOTY. Wcześniej grałem w F3 zaraz po premierze w zakupioną kolekcjonerke. Zaciekawił mnie ten Modpack i zastanawiam się czy grać teraz nadal bez niego aby poznać smaki DLC czy razem na wszystko wrzucić Modpacka, tylko czy wtedy zobaczę zalety DLC? Nowe bronie pewnie znikną wśród tych z moda, tak jak i pancerze itd. Cztery lata temu zakochałem się w grze i grałem w nią ponad 120h(ostatni save). Sprawdziłem kazdą skrzynkę i kamień, dziś niestety gdy wgrywam jakiś save i widzę ta grafikę nie budzi zainteresowania, ani widoki, ani broń ani zwiedzanie.. także może mod mnie zachęci bardziej do tegoż hm? ;) Czy warto z nim grać i wszędzie myszkować? Poukrywane sprzęty itd? Rozumiem, że dodaje mnóstwo broni, także muzyka z osobnego pliku widzę jest jakaś, choć podstawowa mi się bardzo podoba ale jestem ciekaw :] Czy optymalizuje grę, czy też może dodaje coś graficznie i zwiększa wymagania? U mnie w Full HD i wszystko na full jest 30-40fps ale podczas VATS spada do 20 :/ Czy będzie wszystko działać ok na wersji Premium Games jeśli sciągnę pakiet i poprostu zainstaluję? Będę grał w nową grę, więc problem z savem, chyba odpada. Dodatkowo jeszcze moduł kompatybilizacji tak? No i muzyka :) Poprzednio grałem z modem zwiększającym level do 40, wagę do 300kg i coś jeszcze ale nie pamiętam. Czy coś podobnego jest w Modpacku? Pozdro :
Za dużo do opisywania, poczytaj opis na Tawernie, ale raczej modpack idzie w kierunku utrudnienia gry, a nie ułatwienia (mniejszy udźwig, spowolnione levelowanie - na przykład). Natomiast nie nadaje się do instalowania w trakcie gry, szczególnie w trakcie zwiedzania DLC z uwagi na setki bugów w DLCach, które skutecznie popsują zabawę. Musisz zacząć od nowa (ew. od wyjścia z Krypty). Gra działa na każdej wersji, w przypadku wersji innej niz GotYE po prostu zainstaluj wszystkie cztery paczki wg instrukcji + pliki kompatybilizujące do DLC, jeśli je masz.
w nocy zainstalowałem wszystko i jest ok, tylko chyba wymagania wzrosły bo co jakiś czas chrupnie doczytując otoczenie w oddali
przydałby się jakiś poradnik, gdzie odnaleźdz najlepszy i unikalny sprzęt oraz do spisu zadań, bo chyba nie zmuszę się do kolejnego przeczesywania ponad 100h każdego metra kwadratowego ;)
nie wiem jeszcze czym jest skrót przy pancerzach typu: ER, czy podobne, wiem, ze coś do ochrony od kul itd ale co hmm :D
nie wiem czy są w grze, bo na liście przy New Vegas brakuje ich akurat ale fajnie byłoby znalezdz karabiny:
FAMAS, HK G11, FN F2000
czy mogę wrzicić crack'a na grę? nie chce mi się uruchamiac wciaz płyty
mam na kompie paczkę alternative music, sounds prawie 700mb, jest to plik instalacyjny, czy można go nałożyć na grę z Twoim modem? chyba ze nie jest az taki dobry ;)
Po kolei:
- nie wiem czy to urok modów. Może czysta gra chrupać - po skonfigurowaniu programem podanym parę postów wyżej działa lepiej.
Że będzie chodzić gorzej z modami? Bywa.
- Po co płyta do grania? Po co crack? Chyba na konsoli ale tam modów nie ma. Nie przypominam sobie też żadnej gry ze Steama używającej płyty w napędzie, chyba że - strzelam - Crysis od EA tak działa.
- unikalne bronie są na wiki Fallouta, w tym momencie strona padła:
http://fallout.wikia.com/wiki/Portal:Fallout:_New_Vegas
- własna muzyka? Użyć tego moda. Sam się w to nie bawiłem, readme i do dzieła:
http://newvegas.nexusmods.com/mods/44185
- bronie tutaj:
http://newvegas.nexusmods.com/mods/searchresults/?cat=68
claudespeed18 --------->
1. Modpack nie wprowadza żadnych nowych zadań, modyfikuje za to te podstawowe, czasem dość znacząco,
2. Oznaczenia typu ER, DR itp. masz opisane w readme, jak i spis broni, pancerzy itp., generalnie wszystko jest losowe, ale tam gdzie były lepsze rzeczy - są nadal i z reguły coś jeszcze :)
3. Z tych konkretnie wymienionych jest HK G11,
4. Możesz wrzucić ciacho, jak chcesz (SpecShadow nie zwrócił uwagi, że F3 działa pod WL nie pod Steamem :)),
5. Co do chrupania, to modpack nie podbija wymagań, ale co komputer to inne problemy, jak to z grami Bethesdy.
dzieki, SpecShadow'a zmyliło moje odniesienie do listy broni z modyfikacji do NV, bo tam sprawdzałem a mody działją na podobnej zasadzie zapewne i mają to samo a ja używam moda i gram w F3, póki co ; chyba gram.. bo moze poczekam na lepszą kartę ale cięzko mi nie-grać w to świetnie zmodowane cacko ;)
Dobra, przyznaję że zmęczenie wzięło górę i pisałeś o Fallout3, nie NV.
Jeśli więc masz polską wersję F3 to zalecam witaminkę.
Sprawdzałem grę (oryginalną) na kilku kompach i wszędzie to samo - uruchomienie kończyło się blue screenem.
Za*rana cenega i jej zabezpieczenia...
Ja natomiast sprzedałem grę i jakiś rok później wyrwałem tanio wersję angielską (z GfW Live, który robi u mnie niej problemów niż Steam) GoTY na aukcji. Dziala to jak witaminka - czyli problemy zniknęły jak ręka odjął.
Heh, to swego rodzaju żart, ale na poważnie - F3 w wersji PL naprawdę działa lepiej na ciachu ;). Nie winiłbym tu jednak wprost Cenegi, jeśli już to za brak patcha do wersji premium/premierowej związany z zamianą pliku esp na esm, którego wymaga patch 1.7 by gra działała poprawnie. Jeśli to ma związek z problemami z uruchomieniem samej gry to jest to ich wina, jeśli natomiast pliku exe, to nie jestem pewien czy Cenega może sobie grzebać bez wiedzy i zgody ciotki Beth.
Z tego co pamiętam problem leżał w zamianie zabezpieczenia. Wersja z GfWL miała też Securom, wersja polska bez GfWL - StarForce.
Mam problem w New Vegas - Mianowicie doszedłem do bazy NCR pod lotniskiem. Stadko ludzików opowiada mi o Fiendsach i ich posiadającym piłę mechaniczną prezesie, więc znalazłem ich w Vaulcie i radośnie wybiłem. Teraz tak - Czy mogę od kogoś odebrać za to nagrodę? W namiotach pod lotniskiem każdy gada mi o ich dowódcy, a ja w ogóle nie mogę go znaleźć, ani w terminalach ani w namiotach. Gdzie on jest?
Jest w bazie - terminalu - pierwsze drzwi po lewej stronie, zapomniałem stopnia i nazwiska..Oprócz dogadania się z nim w sprawie faceta z Krypty (nr.3 ?) można też od niego uzyskać questy na terenie bazy. Drzwi na wprost to dla odmiany laboratorium i quest na inną Kryptę. Na piętrze w głębi drobny quest dla żołnierki w żałobie. Warto znać rozkład budynku i lotniska, w sumie sporo tutaj questów.
Przed terminalem jakiś major Dhatri daje namiary i nagrody za głowy bandziorów wyjątkowych. W namiotach drobny quest od porucznika (nadpobudliwa snajperka ;))
Od owego dowódcy w terminalu oprócz zwyczajowych nagród można otrzymać klucz "do schroniska" najlepszych żołnierzy NCR - w sumie za dobre uczynki na rzecz NCR też dostaje się od nich radio - po jego użyciu przychodzą z pomocą..
Kto nie ma niech kupuje.
sklep.muve.pl/pc/rpg/fallout-new-vegas-wydanie-kompletne-pc-pl-ang-kup-gre-50-taniej/4247
Tak mnie coś naszło... bo teraz zima, święta i w ogóle - orientuje się ktoś, czy istnieją jakieś mody do NV, które dodają takowego klimatu? :P
http://newvegas.nexusmods.com/mods/37130
Łap. Dobrze komponuje się z tym.
http://newvegas.nexusmods.com/mods/36030
Witajcie. Zainstalowałem sobie Fallout 3 i chciałbym zagrać w zimowej scenerii. Wyszukałem mod FOWE - Fallout Winter Edition. Na stronie: http://fallout3.nexusmods.com/mods/6654 znalazłem cztery pliki, z których pobrałem dwa: FOWE High Part 1 i FOWE ClothingADDON. Czy one wystarczą czy muszę ściągnąć jeszcze coś? Dziękuję za odpowiedź.
Mi się wydaje, że powinny wystarczyć te co masz aczkolwiek ja w modowanie F3 się nie bawiłem. Może po prostu spróbuj zainstalować i sprawdzić? Ale wydaje mi się ,ze ten High Part powinien wystarczyć...
Nie - nie wystarczy. Z opisu wynika, że to jedynie part 1 of High Version, part 2 znajduje się w paczce, która waży więcej. W tej samej paczce jest również part 3, ale on z kolei jest opcjonalny. Faktem jednak pozostaje, że MUSISZ pobrać drugą paczkę, bo inaczej będzie brakowało ci tekstur. Natomiast to ClothingAddon, to jak nazwa wskazuje addon - jego również posiadać nie musisz.
Dla wszystkich Falloutowiczów Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku!
Wszystkiego Dobrego.
Co jest lepsze F3 czy Nv?
Ogrywam aktualnie dość mocno Fallouta 3 goty(tylko takie wersje uznaje nie kupuje dlc tylko czekam na goty)
i muszę powiedzieć że klimat w tej grze jest niesamowity,muzyczka, nawet grafika jest chyba lepsza niz nev vegas
Nie mówiąc o tym ze główny wątek wciąga(liam neeson ftw) a duże quest poboczne są bardzo ciekawe
Jedno jest pewne i jedna i druga gra w pełni zasługują na oceny bliskie 10
nie mogę sie doczekać fallouta 4:)
Zdecydowanie F:NV. F3 zalatuje ostatnimi dokonaniami Bethesdy które nie są dla mnie ciekawe.
No i sama walka lepsza.
Dialogi i postacie dobre, nie czarno białe, przejaskrawione jak z kreskówki.
No i misji duużo więcej.
Główny wątek w F3 ukończony bardzo mi się podobała lepszy imo niż w Nv
pytanie jak odblokować dodatek Broken steel który podobno uaktywnia sie po skończeniu wątku glównego?
A tak Btw przedstawię swoje perki jakie ustawiłem według poradnika z którego korzystam są to najmocniejsze w grze
1)Educated 2)Toughness 3)Commando 4)Scrouger 5)Finesse 6)Sniper 7)Adamanitum skeleton 8)Action Boy 9)Better critical 10)Grim Reaper Spirit 11)Salar Powered
Perception i Agility na 6 inteligencja i szczęscie na 10 reszta wedłóg uznania
PS wiem ze to co pisze jest ogolnie znane ale co tam:) rozwój postaci w falloucie 3 jest według mnie chyba najdoskonalszym tego typu systemem w rpg a to że jest ogranicznik do 30 levelu powoduje że trzeba z rozwagą dobierać umiejętności
gra jest genialna jeszcze dodatki i zbieranie najlepszego sprzętu w grze którego szukanie i znajdowanie też daje frajdę
pytanie jak odblokować dodatek Broken steel który podobno uaktywnia sie po skończeniu wątku glównego?
Jeśli masz go zainstalowanego to właściwie sam sobie odpowiedziałeś. Robisz ostatniego questa, leci filmik końcowy a później zaczyna się scenka i grasz dalej.
I nie wiem po jaką cholerę w F3 szczęście aż na 10 pkt? Z początku zostawiałem normalną wartość czyli 5 i później dociągałem figurką do 6. Z czasem jednak obniżałem tą wartość do 3-4 punktów - według mnie szczęście w tej grze jest niepotrzebne i równie dobrze może zostać obniżone do 1. Zresztą zdaje się na 30 lv jest profit, który wyrównuje wszystko do 9 pkt (jak miałeś coś na 10 to oczywiście tego nie zmniejsza, może nie wyrównuje tylko dociąga słabiej rozwinięte cechy do 9 pkt).
Jeśli masz go zainstalowanego to właściwie sam sobie odpowiedziałeś. Robisz ostatniego questa, leci filmik końcowy a później zaczyna się scenka i grasz dalej.
Gram w wersje goty na ps3 przeszedłem grę stało się ze mną co się stało poleciał filmik końcowy, poszła lista płac(przyspieszyłem ją) i wyszło mi do menu mogłem tylko robić kontunuację od ostatniego sava
Ps za co do szczęścia to wiadomo ze ma ono przełożenie na krytyczne strzały i chyba przy hakowaniu też pomaga więc zawsze daje na max-a
Ps 2 chyba że mam jakiegoś bug-a bo jak przechodziłem główny watek to poszedłem swoją drogą i doszedłem do miasta(lotniskowiec) i tam pogadałem z doktor Li przez co aktywowało mi questa który dezaktywował wcześniejsze dwa, a ostatnie chwile w mojej grze to bieganie przy tym reaktorze i czekanie na... nie mogłem wpisać żadnego kodu ani nic włączyć,wyłączyć
Jeśli sprawa ma się PS3 to niestety nie pomogę bo nie grałem na PS3 w Fallouta. Jedyne co mi przychodzi do głowy to to, że te dodatki nie działają z polską wersją gry... ale jak masz GOTY to już nie wiem w czym problem.
Co do szczęścia. Przełożenie na krytyczne strzały jest niewielkie. Profit ''Finezja'' zgodnie z tym co głosi instrukcja daje szansę na krytyczne trafienie równą 5 punktom szczęścia. Czyli z tego wynika, że szczęście spokojnie można zostawić na 5 punktach (a nawet niżej jak się odszuka figurkę).
Szczęście daje też 1 punkt do wszystkich umiejętności ale te przecież można spokojnie rozwijać i bez tego.
Co do włamywania się do terminali. Jakoś nie zauważyłem aby szczęście miało na to jakikolwiek wpływ. To czy trafisz za pierwszym razem hasło według mnie nie zależy od szczęścia postaci w grze ale od szczęścia normalnego. We włamywaniu się do terminali bardziej przydaje się inteligencja.
spoiler start
W podstawce na zakończeniu nie można wysłać do komory swojego towarzysza. Jeśli dodatek jest wykrywany to powinna być taka możliwość. Oczywiście trzeba mieć ze sobą towarzysza (najlepiej gdyby był to ten Supermutant)
spoiler stop
Acha dzięki za pomoc tego nie zrobiłem
I tak zaczynam grę od początku bo mam chęć ją wymaksować
-->PSXFan
Wydaje mi sie, ze po prostu Ci ta postac umiera, skoro nie wpisales poprawnego kodu do Oczyszczalnika. Stad moze brak koncowki
Tez przeskoczylem ten quest z Radio Galaxy, bo zawedrowalem do Rivet City wczesniej i nie mialem zadnych problemow z koncowka. ALe ja gralem na PC
nie wpisales poprawnego kodu do Oczyszczalnika.
Ja żadnego kodu nawet nie znałem biegałem bez sensu przy tym rdzeniu aż mi koleś zszedł i był koniec gry
A supermutanta miałem jako przyjaciela tylko nie wiedziałem że jest możliwość wysłania go do komory zamiast mnie
Ja żadnego kodu nawet nie znałem biegałem bez sensu przy tym rdzeniu aż mi koleś zszedł i był koniec gry
Tam jest strasznie wysokie promieniowanie - trzeba szybko wpisać kod. Konsola jest centralnie na przeciwko wejścia, podchodzisz, nakierowujesz na 2 i wciskasz przycisk odpowiedzialny za użycie, później na 1 i to samo, na 6 i na końcu na ENTER.
Jak już pisałem - w podstawce Supermutant nie chciał uruchomić oczyszczalnika ale jeśli dodatek jest poprawnie zainstalowany to teraz powinna być taka opcja. Chociaż to i tak nie ma znaczenia bo:
spoiler start
Jak wejdziesz Ty to i tak logiczne jest, że przeżyjesz
spoiler stop
Teraz sobie pomyślałem chwilkę i to peeyack sprowadził dyskusję na dobry trop.
Zakończenia są następujące:
spoiler start
- Wchodzisz do komory, wprowadzasz kod, DLC się uruchamia, twoja postać przeżyła, Sara jest w śpiączce
- Wchodzisz do komory, wprowadzasz kod i ten wirus (o ile go masz, i tak nie ma to żadnego wpływu) - DLC jak wyżej też startuje
- Wchodzi Sara, wprowadza kod, niestety ginie - DLC startuje ale już bez Sary
- Wchodzi towarzysz (jeśli DLC jest zainstalowane to będzie taka opcja), najlepiej jest gdyby był to Supermutant - DLC także wystartuje po napisach
spoiler stop
Natomiast jeśli nie zrobisz nic, - nie uruchomisz kodem Oczyszczalnika, tylko będziesz czekał (dokładnie tak zrobiłeś) to DLC nie wystartuje, Oczyszczalnik trafi szlag co jest sprzeczne z tym co przedstawia dodatek. Zobaczysz tylko jedno z zakończeń i tyle. Jestem teraz zdania, że to właśnie w tym leży problem.
Warto mieć nieco niżej niż 20 level lub na granicy 19 i 20 bo wtedy nie stracisz nic z doświadczenia - gra zacznie też nabijać punkty przybliżające do 21 poziomu. To będzie jedną z oznak, że dodatek jest aktywny.
Swoją drogą nie rozumiem, jak można nie znać kodu - przewija się przez grę kilka razy, nawet już na samym początku. Oczywiście zaznaczę to bardzo wyraźnie. Kod do 216 Tak wygląda ten panel, na którym wprowadzasz kod (Screen z golowego poradnika)------------>
Quest poboczny "brudny interes" polega na znajdowaniu niewolników dla jednego kolesia, problem polega na tym ze potrzebuje Arkanses-a który strzelał do mnie na polu minowym więc go zabiłem czytając poroadnik dowiedziałem sie że musze go pojmać żywego
Czy to oznacza że nie bedę mógł tego questa ukończyć, a może da się jakoś obejść?
Grunt aby przyprowadzić jednego żywego aby się przypodobać. Za pozostałą resztę dostaniesz 250 kapsli więc warto doprowadzić całą czwórkę jeśli gra się złą postacią i ma się mało kasy. Niestety ale 3 z pośród 4 osób powiązane są z zadaniami więc trzeba się zastanowić. Zdaje się tylko Śrut z Rivet City nie jest powiązany z żadnym questem. Tego typa z pola minowego można łatwo schwytać ale trzeba się naszykować na to, że zdrowo oberwiemy. W każdym bądź razie questa zaliczysz jak przyprowadzisz jednego gościa.
Dziękuję co za informacje
za tego questa dostanę trofeum a to jest konieczne aby mieć 100% w falloucie 3
A tak btw jakie macie przeczucia na temat nastepnego fallouta który według plotek ma niedługo być zapowiedziany, po Skyrimie można się spodziewać bomby
fallout 3 był pierwszym falloutem w 3d może dlatego jest tak mało questów i mało wielowątkowości, licze że jak już opanowali uniwersum to można sie spodziewać mega rpg-a
tym bardziej że Bethesda głupia nie jest i wie czego oczekują fani serii czyli przeciwieństwa TES-a
A tak btw jakie macie przeczucia na temat nastepnego fallouta który według plotek ma niedługo być zapowiedziany, po Skyrimie można się spodziewać bomby
Po Skyrimie to można się co najwyżej spodziewać kolejnej ciepłej kupy od Bethesdy. Jeżeli oni będą bezpośrednio robić F4 to pewne jest to, że będzie to Skyrim tylko w innym uniwersum, a to oznacza, że trzeba będzie tę grę omijać szerokim łukiem.
Malkontentom mówimy nie.
Ja bym bardzo chciał, żeby nowy Fallout był na enginie Skyrima.
Ale kęsik pewnie by wolał, żeby był na enginie Fallouta 2, czyli miał grafikę 640 x 480 w 65k kolorów, a walka koniecznie w turach, bo to przecież kanon, a wszyscy, którzy lubią współczesną grafikę i walkę real-time w Falloucie to gimbusy a co gorsza casuale!
Malkontentom mówimy nie.
<---
Nie trzeba czekać na 4. Wystarczy zagrać w NV + DLC.
Nie można grać cały czas w to samo. Nawet jeśli chodzi o New Vegas.
"Po Skyrimie to można się co najwyżej spodziewać kolejnej ciepłej kupy od Bethesdy. Jeżeli oni będą bezpośrednio robić F4 to pewne jest to, że będzie to Skyrim tylko w innym uniwersum, a to oznacza, że trzeba będzie tę grę omijać szerokim łukiem."
Pozwolę sobie zauważyć i uznać, powyższy tekst, panie kęsik - za bardzo tanią prowokację niskich lotów, w dodatku bez uzasadnienia ;)
Czyli - "malkontentom" mówimy "nie" z ogromną przyjemnością, podzielając zdanie Mastyla..
Wracając do wyżej omawianego tekstu, chciałbym zwrócić uwagę że "ciepła kupa" jest o wiele lepsza dla organizmu gracza, niż notoryczne "zatwardzenie", grożące zanikiem możliwości rozwojowych ;)
Czyli jak komuś gra sie nie podobała to malkontent?
Świetna logika.
BTW. dla mnie F3 to był taki Oblivion z laserami i czarnobiałymi postaciami. Cukierkowato dobre to pożygu i strasznie zue.
Nie można grać cały czas w to samo. Nawet jeśli chodzi o New Vegas.
Przed F4 na pewno wrócę do NV, głównie by sprawdzić nowe mody. Jednak w tego typu grach po zrobieniu wszystkiego, wymaksowaniu postaci, znalezieniu wszystkich ukrytych smaczków, świetnych broni i gadżetów i ukończeniu alternatywnych ścieżek nie mam i nie chcę do nich wracać. Raz- szkoda czasu, jest cała masa wspaniałych gier które czekają na ukończenie. Dwa- spora część magii ulatuje po przegraniu pewnej ilości czasu. Znając na wylot fabułę i mechanikę rozgrywki po pewnym czasie wkrada się znużenie i przynajmniej mnie, zaczynają niektóre elementy wkurzać.
W takich Falloutach czy TESach są na szczęście mody, ale nie widzę siebie grającego piąty raz w Gothica 3, przechodzącego od nowa w całości Just Cause 2 itp. Choć to świetne gry to mają ograniczoną zawartość i nic tego nie zmieni.
Pomijając prawie wszystkie kwestie, o ile modowany Skyrim się trzyma, o tyle starsze wersje silnika, będące w poprzednich Falloutach naprawdę już mają zmarszczki.
Czekam na F4- nowy silnik, nowe możliwości i nową dawkę zarąbistości. Tak jak mówiłem kiedyś F3 po przejściu podstawki a potem podstawki i dodatków w GotYE jest dla zamkniętym rozdziałem.
Do NV wrócę jako rozgrzewkę i dla modów. Aktywnie w Skyrima będę pogrywał jak dorwę pakiet dodatków (podstawka ukończona i chyba wszystko zrobione), póki co mam przerwę po której z chęcią sprawdzę właśnie też mody.
NV + DLC
Jak ostatnio grałem w NV to nie kojarzę z modów większych quest packów, nowych postaci i lokacji upchniętych w nowe lokacje. A o to się rozchodzi. Nowy, bogaty w szczegóły i sekrety, świat. Mopy bardzo przedłużają życie gry ale są granice.
Aktualnie utonąłem w B2, gorąco polecam. Modowa praktycznie nie istnieje, jednak z uwagi na typ gry grywalność jest przepotężna. Jedynce co mnie od niego oderwie to koniec ;)
I tylko modle się bym go skończył przed ostantnim wipem i otwarciem bety Path of Exile. A tym bardziej wypuszczeniem narzędzi moderskich do Torchlighta II.
"Czyli jak komuś gra sie nie podobała to malkontent?
Świetna logika."
W kwestiach logiki - SpecShadow. Otóż termin "malkontent" ma swoje logiczne uzasadnienie, kiedy weźmiemy pod uwagę jakimi ocenami oraz ilością fanów, cieszą się obie gry - Fallout New Vegas oraz Skyrim. Na dokładkę, tak kęsik jak i Ty, wyrażacie swoje ..hmm, "zastrzeżenia" ( w których zresztą nie ma nic odkrywczego i nowego) wobec obu wymienionych gier, w bardzo starym i cyklicznym wątku fanów tychże gier ;)
To dobrze - mnie osobiście (a sądzę że innych fanów też) tego typu niechęć (a jakże, swoiste "malkontenctwo" ;)) ogromnie podnosi na duchu oraz dodaje przyjemności w graniu. ;) W ten sposób, niechcący, "podbijacie" także wątek, zapewne ku zadowoleniu jego autora ;)
SpecShadow - żeby nie było nieporozumień - bez powodzenia Fallouta 3 i Obliviona - nie byłoby Fallouta NV oraz Skyrima - mam nadzieję że uznasz to za logiczne. Obie gry także mi się podobały (bardzo ;)).
W kwestii dyskusji o wyższości Świąt Bożego... etc.
SpecShadow - to nie jest tak, że komu się gra nie podoba, to zaraz jest malkontentem. Gra może się nie podobać, tak jak np. mi nie podoba się... no na ten przykład.. z grubej rury - Wiedźmin 2. Jednak dlaczego mi się ona nie podoba - że przeczy idei sandboxa, która mi się podoba, że tłamsi uczucie immersji ograniczając pole gry do wycinka małej mapy, etc. - mogę wytłumaczyć w drodze rzeczowej dyskusji. W stosunku do tej mimo wszystko jednak przemyślanej, wysokobudżetowej, dopracowanej i uwielbianej przez setki tysięcy graczy gry nie użyłbym na pewno terminu "kup" bo to po prostu infantylne. To tak jak jakbym chodził i twierdził dookoła, że "Astona Martina DB9" to kompletne gówno, bo akurat lepiej mi się jeździło 911-tką.
Rozumiem że Oblivion albo Fallout 3 mogą się nie podobać z pewnych względów, ale na pewno nie zasługują na miano kupy. Są to gry pełne, dopracowane...
Trzeba zachować pewien umiar w wygłaszaniu opinii, inaczej to nieuzasadnione malkontenctwo.
A poza tym zauważyłem, że panuje dziwna moda na krytykę każdej gry Bethesdy, i nawet świetny Skyrim nie wyplenił do końca tej maniery.
Wiele im się zarzuca bo ludzie uwielbiają te gry i jakby nie było jest to wyraz troski :)
Choć niektórzy oczywiście przesadzają. Ja mam MASĘ zastrzeżeń do Skyrima, NV czy F3, wiele z nich jest poważnych na poziomie projektowym, niemniej uważam je za jedne z najlepszych gier w jakie grałem. Niewielu grom się udaje wciągnąć mnie na 100, 150 czy więcej godzin. Świetne produkcje i mocno trzymam kciuki za F4.
Co do skrajnej krytyki- pozostaje ignorować bo i tak się nie wytłumaczy.
Póki co najbardziej czekam na prezentacje nowego silnika.
Zawsze znajdzie się ktoś, komu dana gra się nie podoba i umie to uzasadnić ale i zawsze znajdzie się ktoś taki, który tylko napisze, że gra słaba i uj. Dlatego też od pewnego czasu opinie Kęsika traktuje z przymrużeniem oka - czasami napisze coś mądrego pod czym można się podpisać a czasami po porostu hejtuje.
Z reguły jeśli mi się gra nie podoba to potrafię to jakoś sensownie uzasadnić a przynajmniej się staram. Zarówno F3 jak i NV mają swoje wady i zalety aczkolwiek na pewno nie są to złe gry.
Nie trzeba czekać na 4. Wystarczy zagrać w NV + DLC.
Nie można grać cały czas w to samo. Nawet jeśli chodzi o New Vegas.
eee ale chyba PSXFAN nie grał w NV... a to co ja napisałem było skierowane własnie do niego. Poza tym chyba jednak można grać w to samo skoro mnie aż ciągnie do NV ale mam masę roboty i nauki, że szkoda mi na razie czasu.
Hej, chłopaki, pomożecie? :P Zaczynam na nowo New Vegas (za pierwszym razem nie przeszedłem) i postanowiłem grę porządnie zmodować. W związku z tym mam pytanie, co myślicie o takiej implementacji modów do F:NV:
- Project Nevada
- NMCs_Texture_Pack_For_New_Vegas ( http://newvegas.nexusmods.com/mods/43135 )
- Spice of Life - Variety Armor and Clothing Robert Breeze Type3 ( http://newvegas.nexusmods.com/mods/44476 )
- Nevada Skies - Weather Effects BETA and URWLified ( http://newvegas.nexusmods.com/mods/35998 )
- EVE - Essential Visual Enhancements ( http://newvegas.nexusmods.com/mods/42666 )
- Enhanced Blood Textures for NV v2_22c ( http://newvegas.nexusmods.com/mods/34917 )
- Wasteland Flora Overhaul ( http://newvegas.nexusmods.com/mods/39856 )
- Mojave Nights - a moon and stars replacer ( http://newvegas.nexusmods.com/mods/44381 )
- MTUI ( http://newvegas.nexusmods.com/mods/34902 )
Zaznaczę, że nigdy nie grałem z modami, więc nie bardzo wiem, jak to wszystko ogarnąć i czy któreś z nich się nie wykluczają.
Od gry oczekuję zatem:
- ładniejszej grafiki
- zmiennej pogody
- klimaaatuu
Wyczytałem, że niektóre z tych modów potrzebuję czegoś o nazwie Fallout Mod Manager. Czy to oznacza, że nie mogę ich po prostu zainstalować automatycznie przez managera Nexusa?
Czy któreś z tych modów się wykluczają?
Jakieś porady co ewentualnie podmienić?
Co do Nevada Skies: Jest lepszy mod pogodowy od nazwie Project Reality, ale ten robi cały świat bardziej szary i przygnębiający, a w NS wszystko się świeci na pełny regulator, ale ogólnie to zależy wtedy jaki klimat wolisz.
http://newvegas.nexusmods.com/mods/42180
OBOWIĄZKOWO Project: Nevada http://newvegas.nexusmods.com/mods/40040/ ; Mission Mojave jeśli masz wszystkie DLC http://newvegas.nexusmods.com/mods/45104 ; Conelrad dla genialnej, klimatycznej muzyki http://newvegas.nexusmods.com/mods/35061
Poczekaj pare godzin, Ishi przyjdzie i ci wszystko wypisze ładnie i ślicznie.
Jak na razie sam próbowałem zainstalować NVSE, bo wymaga go PN. Robiłem dokładnie tak, jak napisano na stronie i w readme, ba, oglądałem manual nawet, ale i tak lipa. Odpalam przez loadera NVSE i nie działa (po wpisaniu komendy GetNVSEVersion pokazuje, że skrypt nieznaleziony...).
Mam DVD Ultimate Edition kupiony w sklepie w Polsce, podpięty pod Steama. Coś czuję, że sporo zachodu z tymi modami będzie...
edit:
Przekowałem google i nic. Nie mam pojęcia, jak zmusić NVSE do działania. Moje przygody z modami chyba zakończą się więc na tym etapie xD
Nie przejmuj się reksio - mnie do tej pory też nie udało się zainstalować tego cudeńka mimo że byłem instruowany ;)
Grałem wiec i gram na modach które tego nie wymagają, korzystając z instalacji NMM - Nexus Mod Managera ;)
Reksio - po pierwsze - zacznij od podstaw. Zainstaluj sobie Nexus Mod Manager. Mieć go to połowa sukcesu.
Nie rozumiem natomiast problemu z NVSE. Mieć go musisz, bo sporo kozackich modów z nim współpracuje. Jesteś pewien, że zawartość folderu wrzuciłeś do katalogu z grą - czyt. tam gdzie masz plik exe i KONIECZNIE uruchomiłeś grę przez nvse_loader ?
Co do podanych przez ciebie modów - nie - nie kolidują ze ze sobą. Jeśli chcesz czymś tą listę uzupełnić to możesz obczaić mój post 146 z tego wątku https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=12010525&N=1.
Jednakże lepszą alternatywą dla MTUI jest http://forums.bethsoft.com/topic/1143482-wipzbeta-darnified-ui-nv/, jednak ten drugi kłóci się z polskimi znaczkami, więc gra po Polsku wtedy odpada. MTUI nie sprawdzałem, więc nie wiem.
Poza tym do komfortowego ustawienia Project Nevady polecam The Mod Configuration Menu.
NO i w końcu najważniejsze - polecam ci z całego serca tego gościa - http://www.youtube.com/watch?v=I-3c1a9cLL8&list=SP0E5E8CA384409B11. Od niego nauczyłem się modowania Falloutów tak żeby 50 modów na siebie nałożonych wytrzymywało ciśnienie. Jeśli nie masz problemów z angielskim i troche czasu to polecam. Ja ci jedynie mogę podać wersję mocno skróconą.
Wedle tego co zrozumiałem Ishi, kiedy NMM zainstaluje mi ten NVSE - wystarczy że uruchomię grę przez nsve loader?
To by upraszczało sprawę..
Ja znalazłem jakiś filmik na YT - być może nawet tego gościa, co podał Ishimura12 - i dzięki niemu bezproblemowo zainstalowały mi się wszystkie mody: zarówno ten script extender, Project Nevada, World of Pain, jakiś fix na 4 gb, menedżer sejwów (CASM_NV) i in., choć w tych sprawach jestem raczej laikiem i do modowania podchodziłem - a i teraz podchodzę - jak przysłowiowy pies do jeża.
Jedyne, co mi się wtedy nie udało, to mod, który tryb grania w oknie "rozciągał" na cały ekran - podobno zapobiega to crashom w grze. Nazywało się to-to Fake Fulscreen Mode Windowed, ale nie chciało działać i już :/
Zresztą moje boje z modami można prześledzić w którymś z poprzednich odcinków tego cyklu :)
Pamiętam ;) Może jeszcze raz spróbuję z tym script extenderem - uruchomiałeś go przez ten nsve loader?
Flyby ---> Ja używałem Fallout Mod Menedżera (nie tego Nexusowego, tylko modowego) i jeśli poprawnie zainstalowałeś script extendera, to przycisk uruchamiania gry w FOMM uwzględnial SE i można było z niego uruchamiać.
U mnie dochodził jeszcze ten 4 GB New Vegas (który miał swój "guziczek" uruchamiania gry również uwzględniający script ext).
Mam nadzieję, że niczego nie pomerdałem, ostatecznie było to jakiś czas temu a z wiekiem pamięć się nie polepsza - ale z grubsza tak to chyba wyglądało :)
Zresztą wszystko jest na tych filmikach - to dzięki nim skusiłem się na większe modowanie New Vegas i wszystko robiłem wg zawartych w nich wskazówek.
No słuchajcie, instrukcja instalowania NVSE nie jest specjalnie trudna, żeby robić z tego filmiki na youtube (a jednak obejrzałem i takie instrukcje, w tym tę z linka Ishimury12). Robię tak:
- ściągam nvse.
- rozpakowuję.
- kopiuję pliki dll. i exe do katalogu z grą (nie do Data).
- uruchamiam loader przy uprawnieniach administratorskich
- nie działa.
Próbowałem z Nexusem, próbowałem z FMM. Nie działa. Na sieci piszą: jeśli nie działa, robisz coś źle. Nie wiem naprawdę, co można robić źle przy kopiowaniu plików z katalogu do katalogu.
Mój katalog Fallout NV nazywa się tak, jak na obrazku : C:\Program Files (x86)\Steam\steamapps\common\fallout new vegas enplczru. Nie wiem, skąd to "enplczru", tak mi się zainstalowało. Powtórzę: mam Fallout New Vegas Ultimate Edition Wydanie Kompletne, zakupione bodaj w Saturnie.
Obrazek nr 1:
Dalej:
uruchamiam plik "nvse_loader.exe".
Uruchamia się gra, wpisuję "GetNVSEVersion". Otrzymuję błąd jak w obrazku nr 2 ->>
Ponadto, gdy załaduję stan gry, wywala mi komunikat, że nie wykryty NVSE i Project Nevada nie może działać.
W ramach bonusu, kuriozum absolutne. Tylko Fallout New Vegas wykrywa kartę GF 7900. Wszystko spoko, gdyby nie fakt, że posiadam GTX 570 xD xD
Ta gra mnie po prostu pokonuje w przedbiegach :D
Flyby-> Polecasz jakieś mody, które nie potrzebuję NVSE? :P
Są takie - tyczące się ciała pań, Type3M Body Replacer oraz Hair coś tam (z włosami doradzam ostrożność w wyborze)..
Radia Conelrad i Blues RadioNV także nie potrzebują w instalacji większych zachodów. Można brać dodatkowe bronie (w tym wypadku też uważać - niektóre, najnowsze, potrafią wywalać grę dopiero po jakimś czasie, być może mają tu znaczenie usprawnienia podane przez Ishi i Szenka)
Tak zwany"Further3rdPerson" też działa - co daje, poczytać na Neksusie, zdążyłem zapomnieć ;)
NPC-e dodatkowi dają sporo (broń, lokacje, questy) opisy i dialogi po angielsku..
Bardzo podobała mi się Willow oraz GilbertCompanion. Ja próbowałem te postacie oczywiście zawsze osobno je instalując.. Jak miałem w grze jedną, to drugiej nie instalowałem. Willow spotyka się już w początkach gry więc "wygodniejsza" ;) W ogóle doradzam jednak do instalacji Neksus Mod Manger - jest bezbłędny.
Można się bawić biorąc dodatkowo różne pancerze i stroje oraz lokacje. Spora ich ilość nie wymaga owego NVSE - nie podam dokładnie nazw bo je zmieniałem, często mając groch z kapustą. Przy deinstalce ręcznej modów pewnie miałbym kłopoty, NMM załatwiał to "na czysto" ;)
Poza tym piszesz o tym błędnym rozeznaniu karty - polska wersja FalloutNV robiona przez Cenegę nawet na Steamie traktowana jest "po sierocemu". Nie rozeznaje prawidłowo możliwości sprzętu (u mnie rozdzielczości choć nie tylko) a Steam ma to po prostu w dupie.. Wygląda na to że ani myśli odpowiadać i pomagac jakiejś tam "regionowej" wersji. Interesował się "okresowo" jak chodziło o patche i dodatki - teraz wygląda na to że już go wersja regionowa nie obchodzi..Pytanie go o takie dziwne "przypadki" nie ma sensu - odeśle do Cenegi i Bethesdy i smętne kółeczko sie zamyka (jak zwykle) ..
reksio -----> na pewno zaktualizowało ci grę do najnowszego (vide dość starego) patcha 1.525? Kłopoty z NVSE, jak i F3SE (i wszystkimi innymi) były są i będą. Jeśli nie możesz go odpalić, to raczej nie odpalisz.
Co do podanych wyżej przez kolegów modów mam raczej mieszane uczucia i nie ma czego żałować, bo w gruncie rzeczy ani Project Nevada ani Nevada Skies nic nadzwyczajnego do gry nie wnoszą (na pewno nie klimat jakikolwiek), żeby było zabawniej, efekty z NS są bardzo podobne do tych zaimplementowanych w którymś DLC, i działają bez glitchy, czego o NS powiedzieć nie można.
Dlatego większości z tych modów się pozbyłem i pozostałem przy kosmetycznych praktycznie tylko zmianach - różne paczki tekstur (w tym na broń), domek w Goodsprings, plecaczki, zestaw broni z F1 i F2, jakieś nowe pancerze - i to praktycznie wszystko.
reksio ---> Przyszło mi jeszcze na myśl - a propos Twoich problemów z NVSE - to czy masz odpowiednią wersję tego moda/programiku? Z każdym paczem do gry, wychodziła też nowa wersja NVSE, która raczej nie chciała współpracować z nieswoją wersją New Vegas.
Hej, tak na szybko, jeśli jeszcze nie widzieliście, gameplay Wasteland 2!
http://vimeo.com/59292662
Ok, zainstalowałem właściwie wszystkie mody, które wymieniłem w poście 314 poza Project Nevada i NMCs Texture Pack. Ten drugi zainstalował się ok, ale crashował randomowo i często, w dodatku tekstury w domach, wnętrzach nie wczytywały się.
Ale reszta działa spoko bez NVSE.
Pytanie o mod WME (http://newvegas.nexusmods.com/mods/37576 ) - czy komponenty potrzebne do ulepszeń broni będe znajdował jako loot, czy tylko u vendorów?
[330] Arty świetne, teksty też niezłe - robią klimacik. Potem jednak zniesmaczenie lekkie - na siłę robią grę pod stareńkiego F-a? Hmmm... Ambiwalentne odczucia mam, co do tego...
Zresztą i tak nieważne. :)
Przestałem oglądać zaraz na początku, jak zobaczyłem, że koleś się mądrujący wrzucił zdjątko swego bachora do gry. Litości...
WME - rewolwery z tłumikiem, po prostu żenua. Dawno tam nie zaglądałem, ale jak patrzę na te "modyfikacje" w WME to odechciewa mi się wogóle odwiedzać Nexusa. Chyba wygrałby w przedbiegach konkurs na najgłupszy mod wszechczasów, bije nawet słynną uprzęż dla konia.
Ja korzystam z WMX - IMO jakościowo bije tamtego na głowę.
Gdyby ktoś GOLowych newsów nie czytywał zbyt często albo nie widział - https://www.gry-online.pl/newsroom/obsidian-entertainment-ma-pomysl-na-kolejnego-fallouta/za1241b
Odnośnie nowej części wątku. Już niedługo założę nową część, jeszcze kilka postów popiszemy w tej.
Czy wam też dzisiaj aktualizowało FNV? Pobrało mi się 1,5GB... bez żadnej informacji co i dlaczego.
Aż go z ciekawości włączyłem - nic nie zauważyłem.. Podaj jaką masz wersję - numer
Plik startowy FalloutNV.exe mam 1.4.0.525 z lipca 2012
Launcher jest 1.2.14.0 i ma dzisiejszą datę utworzenia
Po plikach w katalogu DATA widzę, że dzisiejszą datę mają wszystkie DLC.
Czyli moja wersja nie została zaktualizowana jeszcze.. mam wciąż 1.4.0.525 i nigdzie nic nowego..wszystko z 2012