Ta gra nie zasługuje nawet na to aby
1.Dać ją za free
2.Nazwać ją Need For speed
Na dodatek jest słabsza od the run że o rivals nie wspomnę.
Ta czesć to dno serii NFS.Mam nadzieję że nadchodzący Need For Speed,który pojawi się na pecety w 2016 roku sprawi,że stary lew wróci na salony oraz do korzeni czyli do underground czy most wanted
Jestem fanem praktycznie wszyskich czesci Need For Speedow, poczawszy od pierwszego i do nowego Most Wanted podchodzilem z wielka nadzieja na dobra scigalke. No niestety sie czlowiek przeliczyl, bo o ile Hot Pursuit od Criterion mi sie calkiem podobal, o tyle MW jest... no jest fatalny. Masa irytujacych rzeczy, praktycznie zero nawiazan do pierwowzoru (brak gotowki chociazby; czy nie o to chodzi w wyscigach ulcznych? Zarabianie gotowki i wygrywanie furaczy?) i w sumie nic co by jakos specjalnie cieszylo. Jest masa samochodow, wliczajac w to dziwadla jak Atom czy Caterham, jest ladna grafika i wlasciwie to wszystko co jest na plus. Z rzeczy denerwujacych? Ohoooo, wymienie te najbardziej zapadajace w pamiec: 1. biedny model jazdy, zarowno przy duzych jak i malych predkosciach (chociaz driftuje sie calkiem spoko), 2. przyglupie AI, ktore bardziej niz wygrana ceni sobie spychanie cie i taranowanie (co w polaczeniu z biednym modelem jazdy konczy sie w 95% kraksa), 3. znikad pojawiajaca sie i wszedobylska policja, ktora nawet na 1 poziomie poscigu jest bardzo irytujaca w zgubieniu. A jesli liczycie na taktyki policyjnych jednostek starajacych sie zatrzymac wasz woz - jak w pierwszym MW - to sie zawiedziecie, bo tu policja po prostu laduje gaz do dechy i wpierdziela sie w was kiedy tylko moze. Do tego proby przebicia sie przez blokady drogowe wjezdzajac w radiowoz ZAWSZE koncza sie kraksa (nie tylko w SUVy, we wszystko co wjedziecie rozdupczy wam auto), 4. A propos kraks - przy kazdym zderzeniu powyzej 100km/h czy nawet mniej (beda ich setki, zapewniam) bedziecie ogladac kilkusekundowy filmik jak to sie rozbijacie. Nie da sie wylaczyc. 5. Oskryptowane kraksy. Co jakis czas po drodze pojawi wam sie cywilny samochod lub radiowoz, ktory po prostu ma za zadanie sie w was wpieprzyc i nic nie zrobisz, bo biedny model jazdy i brak speedbreakera (spowalnianie czasu z MW 2005) nie zostawia wam absolutnie zadnej opcji na wyminiecie.
Te kilka rzeczy sprawilo, ze mimo na prawde szczerych checi, nie jestem w stanie wiecej z ta gra obcowac. Za duzo irytacji i zamiast czerpac z gry przyjemnosc to denerwuje sie na kazdym kroku.
Co do oceny, to 5/10 moge dac, ale to chyba tylko z sentymentu do serii.
Dziekuje za czytanie i pozdrawiam goraco! :)
Na origin jest za darmo ograniczone czasowo
Nie wiem czemu tak jest, może dlatego że teraz wszystko leci na ilość a nie jakość... nie ma co się oszukiwać ale ta gra to istne dno.. NFS Most Wanted z 2005 był gra w dobrym guście, taką w którą można było grac po kilka razy, a ten bubel odrzuca po pierwszych 2min rozgrywki niestety.
Pozyskałem w ramach Specjalnego prezentu od EA na platformie Origin.
Po dwóch godzinach wystawiam 7,5, przy czym nie jest to ocena słaba. Jeżdżenie sprawia frajdę - na padzie XBOX360 podłączonym do PC jazda to zupełnie wyższy poziom doznań niż na klawiaturze. Chwilkę pograłem również w multika. Jednak tak jak jest to napisane w recenzji gry-online, tuning wygląda zawsze tak samo. Gra trochę już zaczyna nudzić, ale dla szukających czegoś taniego (albo darmowego) na parę godzin gry ze znajomymi będzie okej.
Sporo horrendalnie wycenionej zawartości dodatkowej w postaci na przykład zestawów aut.
Zachęcony promocją na Origin zainstalowałem grę. Liczyłem na dobrą zabawę, ale najwyraźniej z matmy jestem za słaby. Zachowanie samochodów podczas jazdy jest dziwne, nawet jak na zręcznościówkę. Faktycznie zakręty można pokonywać bardzo sprawnie, drifty są efektowne, żeby nie powiedzieć efekciarskie. Sterowanie można opanować w kilka minut, aczkolwiek zachowanie pojazdu będzie trudne do przewidzenia. Dotyczy to zarówno klawiatury jak i pada. Samochody nie skręcają jeśli nie wciskasz gazu. Grając zastanawiałem się, czy twórcy siedzieli kiedykolwiek w samochodzie, nie wspominając już o prowadzeniu. Tyle na temat sterowania, które wg. mnie odgrywa kluczową rolę w grach typowo wyścigowych. Każda odsłona NFS'a była typową ścigałką dla mas, ale to jest chyba jakiś dowcip od strony EA. Grafika całkiem przyjemna dla oka, ale w życiu nie zgodzę się, że jest realistyczna. Bardziej wygląda mi to na jakiś trip po kwasie. O ile tryb dla jednego gracza wygląda na całkiem grywalny, to multi wygląda jakby deweloperzy zapomnieli go dokończyć. Zamieszanie to bardzo dobre słowo na opisanie tego. Nie wiadomo co się dzieje, głównie przez mnóstwo wyskakujących komend i powiadomień, które nic nie wnoszą i po prostu są niepotrzebne. Gracz w pewnym momencie po prostu nie wie co robić. Kolejna rzecz to te nieszczęsne kraksy. W grze rozbija się często i gęsto, każdy wypadek zakończony jest zbyt długa sekwencją gdzie widzimy co się stało. Jest to bezsensu, szczególnie że w grze chodzi o eliminowanie i gra do tego zachęca. Opisywanie pościgów policyjnych i tuningu sobie daruje, chyba ktoś zaimplementował to na siłę, coby tytuł się zgadzał. Wylałem co według mnie jest słabe , to teraz plusy.
Ogromny wybór pojazdów, całkiem ciekawa dzielnica miasta z mnóstwem znajdziek, hopek i podobnych i świetnie nagrane dźwięki silników. Niestety to tyle. Może jeszcze całkiem przyjemny soundtrack.
Podsumowując, gra jest dla mnie frustrująca, na każdym kroku. począwszy od samouczków, których nie da sie pominąć, a mimo obejrzenia nic konkretnego z nich się nie dowiemy, kończąc na arcadowym sterowaniu, które czasami chcę być realistyczne co zwykle kończy się utratą panowania, dzwonem i dłuuuga animacją. Wyjdę na marudę, ale ograłem mnóstwo ścigałem począwszy od symulatorów typu toca, po zręcznościówkach takich jak seria NFS kończąc i gra z każda minutą coraz bardziej mnie odrzucała. To jest tak jakby zebrać wszystkie wady wcześniejszych gier serii i przykryć je łatką Burnouta. Nie rozumiem motywów tego działania, ale jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. Gdybym zapłacił za tę grę przed promocja czułbym się w tym momencie podwójnie oszukany. Albo zgrywałbym, że wszystko jest okej jak niektórzy ;)
Gra jest po prostu niegrywalna. Nie wiem dlaczego męczyłem się z tym dowcipem branży gier komputerowych, dlaczego już po pierwszej absurdalnej kraksie poprzedzonej dziwnym modelem jazdy, nie wyrzuciłem ten bękarta z swojego dysku. Uparci brnąłem, bo frajda jaką daje pędzenie przez miasto z prędkością ponad 200 km/h trzymała mnie przy tym. Model jazdy i fizyka zachowania pojazdu jest tragiczna. Mam dwie hipotezy - albo rzeczywiście tak zachowuje się samochód podczas szybkiej jazdy (swoją drogą, dobicie do setki zajmuje tutaj sekundę, nawet nie trzeba zmieniać biegu bo pod pedałem gazu czyha ta magiczna stówka w zabudowanym), a ja nie umiem sterować albo jest to splunięcie na twarz graczy. Grałem w Need for Speed Online, odczuwałem tam większą frajdę z gry niż tutaj. Kraksy są na porządku dziennym, co przy modelu prowadzenia rodem z fantazji sparaliżowanego szympansa, prowadzi do frustracji gracza. Nie można zapomnieć o pościgach, w których policja wykazuje się iście magicznym zmysłem tropienia, a rupiecie stróżów prawa bez pardonu dobijają do dwusetki. Niezapomniane sceny, gdy wyskakuje Lambo lub Audikiem R8 GT na prostą autostradę. Już widzę, jak audiola bez problemu wrzuca 200 na licznik, a zaraz obok mnie wyskakuje gruchot policji, niczym wystrzelony na pocisku Tomahawk. W dodatku przy prędkości grubo przekraczającej moją, policyjny piździk robił płyny skręt, by przelecieć bokiem kilkaset metrów i spróbować wskoczyć pod moje koła z uporem przechodniów w Rosji.
Jedyny plus, to modele samochodów. Ich odwzorowanie jest świetne, odgłosy tym bardziej. W zasadzie, nie różnią się od siebie zbytnio, bowiem upośledzony model jazdy psuja wszystko. Spędziłem w tej grze jakieś dwie godziny. O godzinę i pięćdziesiąt minut za długo. Wystarczy dziesięć minut gry, by przekonać się jak niegrywalny i cienki jest to "wypust".
Świetna gra. Najlepszy NFS ostatnich lat. Gra sprawiła mi wielką przyjemność i zastanawiam się nad wykupieniem pozostałych DLC :). Grafika nawet dzisiaj robi wrażenie, świetna muzyka, przyjemny zręcznościowy model jazdy. W trakcie gry uśmiech nie schodził mi z twarzy. Zdecydowanie polecam
Za darmo na origin, przez jakiś ograniczony czas.
Jak ktoś szuka ekipy na MW to piszcie tutaj.
Witam.
Jest obecnie do pobrania w Origin.com jako specjalny darmowy prezent
Sorry za dublikat, nie zauważyłem, że już to napisałeś
Gram w tę serię od dosyć dawna gdyż w czasach Most Wanted'a (2005) mówiłem że ta seria się wypala a moja opinia jest taka: GTA PRZY TYM NFS JEST JAK ZIELONA HERBATKA NA USPOKOJENIE. kiedyś need for speedy np: Hot Porsuit III, porsche 2000 miały taki fajny motoryzacyjny klimat, dzięki tym produkcją jestem dzisiaj fanem motoryzacji. dzisiaj jak jakiś młodzieniec będzie cały czas grał w tę grę w co wątpię bo jest nudna, to po kilku latach najwyżej będzie chciał wstąpić do Legii Cudzoziemskiej żeby jakoś wyżyć swoje ADHD.
Witam, mam takie jedno pytanie, mianowicie nie udało mi się wyeliminować gracza most wanted po wygranym wyścigu, czy to oznacza że nie mam już szansy na zdobycie jego samochodu?
Niezły prezent.Sama gra jednak póki co średnia.
Najbardziej dobiło mnie brak możliwości cofnięcia zmiany sterowania.
Żeby zresetować ustawienia to trzeba było wywalić plik .Porażka.
Darmowe, to ściągam. A może się dobrze pobawię - pomyślałem. No i się dobrze pobawiłem. Przez 10 minut uciekania przed policją.
40 minut w to zagrałem.. co najbardziej denerwuje?
KRAKSA
WYELIMINOWANY
Jak nie przyje*iesz w traffica, to je*niesz w ścianę, bo zepchnie Cię przeciwnik. Jak nie zepchnie Cię przeciwnik, zepchnie Cię policja. A jeżeli nadal będzie Ci mało, to przebijesz sobie opony kolczatką która pojawia się w dziwnych miejscach...
Grafika bardzo dobra, sterowanie na klawiaturze mizerne. Mapa mała, ale do tego się nie przyczepiam.
Nie będę pisał że chu*owe, bo za krótko grałem.. ale.. jedno wiem na pewno. Granie w to idzie opornie i dla osób nerwowych będzie iskrą, która wywoła pożar.
Ta gra jest bardzo wymagająca pod względem zręcznościowym. Więc jeśli nie potrafisz przejechać 5 kilometrów z prędkością ok 300km/h bez kolizji-TA GRA NIE JEST DLA CIEBIE.
W to gówno grać się nie da to nie pierwsza moja samochodówka w tym nfs przechodziłem całe a tu ku;rwa ani jednego wyścigu nie idzie ogarnąć do ch[uja
e no moim zdaniem tragedii nie ma, aczkolwiek mogłoby być o wiele lepiej
Na plus:
-grafika, różne pory dnia
-sporo aut
-przyjemność prowadzenia
-fajna sprawa z tymi fotoradarami itd.
-muzyka
Na minus:
-brak fabuły
-banalność wyścigów
-łatwe ucieczki przed policją
-tylko kilka wyścigów
-od razu wszystkie pojazdy dostępne, fajniej byłoby odblokowywać jak w pierwowzorze
-dużo płatnych DLC
-nieprzemyślane auta(po cholere pickup, jak nie ma wyścigu dla niego, to samo rajdowe auta, powinny być off-roadowe wyścigi dla nich)
-wkuhwiające animacje
Właśnie się bawię w NFS Most Wanted (2012) z Origin. Mam opinię, że NFS Most Wanted (2005) był ostatnią dobrą częścią serii NFS, więc nie oczekiwałem jakiejś rewelacji. Mimo wszystko NFS MW (2012) zrobił na mnie pozytywne pierwsze wrażenie - dobra grafika, przyjemny dla ucha OST, ciekawa mapa (choć troszkę mała)... Cóż... Pierwsze wyścigi nawet przyjemnie się grało, choć od razu odczułem toporne sterowanie w grze za pomocą klawiatury. Nie mniej jednak przywykłem do tego i gram dalej. Niestety, ale sterowanie za pomocą klawiatury nie jest jedynym minusem, który odczułem w tej grze. Przede wszystkim "tuning" (jeśli to można tak nazwać), a w końcu z tego najbardziej słynie seria NFS. Pomysł z punktami naprawy jest fajny, aczkolwiek brak możliwości customizacji pojazdów jest w mojej opinii ogromną wadą tej produkcji. Również można się przyczepić do systemu kolizji, ponieważ często lekkie muśnięcie powoduje kompletną utratę panowania nad pojazdem - podobnie była ze zniszczeniem pojazdu (eliminacja). Także SI Policji jest bardzo dziwna. Pomijając już fakt, że chcą zabić kierowców w wyścigu, to momentami odczuwałem, jakby mnie nie widzieli, a innym razem jakbym tylko ja się ścigał. Również moim zdaniem dużym błędem było rozrzucenie wszystkich aut do znalezienia, by móc je prowadzić. Jako gracz nie odczuwam przez to żadnego nagradzania ze strony gry za ukończone wyścigi (czyli najważniejszego aspektu gry). Podsumowując Need For Speed: Most Wanted (2012) jako następca NFS:MW (2005) wypadł bardzo słabo. Gra z wyścigowej bardziej stała się grą, w której liczą się bardziej osiągnięcia (odszukane pojazdy, bilbordy, etc.). Jedynym aktualnie ratunkiem dla tej gry jest darmowa wersja na Origin, bo mocno bym się zastanowił, gdybym miał zakupić ją. Moja ocena to (6,5/10).
Oby nowy Most Wanted 2 był taki jak Most Wanted z 2005 a nie te z 2012, bo z 2012 był suaby.
Może nie tyle co brak czarnej listy jest problemem ale największym problemem jest jak dla mnie to prowadzenie samochodów to jakiś kompletny żart,porażka,masakra i jeszcze gorsze epitety
Jestem zawiedziony tą grą. Jedyne co mogę pochwalić to grafika. Wad jest tyle że nie chce mi się pisać, mogę polecić przeczytać komentarz pana @slokaard. Ale to co pominął to fabuła gry i przede wszystkim Czarna Lista. Jedyne co zauważyłem w tej fabule to, to że jakaś babka na początku mówi że istnieje coś takiego jak czarna lista i musisz dotrzeć na sam szczyt. Potem tylko wyścigi i nabijanie jak głupi tych punktów. dobrnąłem do 2 miejsca na liście bo już nie wytrzymałem, ale zakładam że pewnie babka pogratulowała że jestem n 1 miejscu i tyle. Pamiętam jak w NFS MW (2005) ciągle się coś działo i się kolekcjonowało te samochody i robiło zadymy jak najdłuższe, a w tym nowym MW jak najszybciej uciekałem, bo chyba każdy wie jak się kończy długi pościg. I najważniejsze, czyli TUNING, a w ogóle to czy w tej grze jest coś takiego jak tuning oprócz ulepszania osiągów, a najkomiczniejsze w tym jest to, że jedziesz sobie i nagle np. zmieniasz opony na terenowe podczas jazdy, bo tak... Po prostu ta gra jest dziwna i nie wiadomo o co w niej dokładnie chodzi i z kim dokładnie się ścigasz. Moja ocena to 3/10 i co najwyżej mogę ją tylko opuścić.
Życzę miłego dnia/nocy :)
Co do multi to jedynym jego plusem jest to że występuje w tej grze, no i może jeszcze ciekawy pomysł z specjalnymi mocami do auta ( niezniszczalność, prędkość, taran itp. ) Jednak mnie szybko znudził. Irytują przede wszystkim inni gracze z mikrofonami które trzeba wyłączać po kolei, oraz to że do każdego wyścigu trzeba dojechać i czekać na resztę zawodników - zazwyczaj trwa to dłużej niż sam wyścig.
Witam mam pytanie czy znalazla by sie osoba ktora pozyczyla/przekazala konto origin z NFS MW ten nowszy.
Pozdrawiam :)
Właśnie ukończyłem singla. Jestem w pełni usatysfakcjonowany, gra jest świetna. I piszę to jako wielki sympatyk obydwu Undergroundów i Most Wanted 2005. Tej grze trzeba dać po prostu szansę, bo jest szalona na maxa. Moje pierwsze wrażenie było negatywne, jednak z każdym kolejnym wyścigiem wciągała mnie coraz bardziej. Chciało mi się w nią grać. Mijają 4 lata od premiery, a gra cieszy oko, jest ładna. No i czuć prędkość, szczególnie wtedy kiedy pędzi się takimi podrasowanymi potworami jak Bugatti, Pagani czy Koenigsegg. Obłęd w oczach. Gra nie jest oczywiście doskonała, ma swoje plusy i minusy. Z plusów to przede wszystkim dynamiczne wyścigi i fajna oprawa graficzna, a z minusów to brak fabuły (tak, nawet w tego typu grach można jakąś upichcić) i kilka bugów (parę razy wyskoczyły mi artefakty). Nie postawiłbym jej obok klasycznych NFSów, bynajmniej dobrze się sprawdza jako ścigałka. Pod względem zręcznościowym jest wymagająca, trasy są tak zaprojektowane, że np. bardzo łatwo przeoczyć nagły skręt o kącie 90 stopni i jedzie się nie tam gdzie trzeba. Grałem na padzie od X360 i sterowało mi się bardzo dobrze. Podsumowując: fajna gra.
raziel88ck - Model jazdy jest lepszy niż w Maluch Racer 3.
Bardzo fajna gra.
Wszystko byłoby fajnie gdyby nie ten zje*any system kolizji... i model jazdy też mógłby być lepszy, choć po paru zawodach ogarnąłem.
A w plikach gry znalazłem folder pod nazwą HAWAII. Co to może znaczyć?
PS. Gra jest spoko. Model jazdy jest arkejdowy. 9/10
Mówię to do tych wszystkich dzieci które mówią ale gó*no itp. itd. [ZANIM COŚ KUPICIE ZOBACZCIE GAMEPLAY ALBO JAKIEŚ ZWIASTUNY A NIE POTEM PŁACZECIE] :/ Przypominam to był 2012 rok...
Jakie te dzieci są nienormalne...
Super gierka świetny soundtrack tylko trochę za mało pojazdów
Most Wanted 2012 to świetna gra, która zadowoli każdego fana Burnouta. Nazwa gry jest nieco myląca - ktoś mógłby pomyśleć że to Need for Speed, co oczywiście jest bzdurą. Jest to Burnout, tylko bardziej elegancki i z prawdziwymi samochodami.
mi tez sie jakoś nie podoba , menu nie ma dziwnie sie tym steruje wszystko dziwne ustawiienia , denerwowało mnie to ... no ale NFS pidów jest co nie miara można przebierać kto co lubi , co roku powstają albo jeszcze szybciej , do konca wieku będzie pewnie NFS 255 ty
ej a tylko u mnie jest 6 ikon z wyścigami odblokowanych w grze i dalej nie ma żadnych ikon z wyścigami
Drugi Most Wanted też wymiata pod względem świetnych wyzwań,które ukańczamy kilkoma różnymi samochodami np. OF THE GRID Nissan GTR ma łatwo a Range Rover Trudny!System ulepszeń jest nie świetny ale dobry!Otwarty świat jest wielki!
wlasnie skonczylem
+
system zniszczen
duzo licencjonowanych aut
-
kolczatka nie dziala na rywali, tylko na nas
wozy policyjne ktore sie respily tuz przy mnie znikąd
nie dalo sie budowac przewagi nad rywalami, bo komputer celowo ich przyspieszal by byli tuz obok
Kupiłem w promocji na Origin, odpaliłem, pograłem chwilę i zrobiłem refund. Model jazdy, mechanika ze znajdowaniem samochodów porozstawianych po mieście, system "tuningu" i wyskakujące co chwilę animacje wypadków, których nie da się (chyba?) pominąć bardzo skutecznie mnie odepchnęły od tej gry.
Nie będę oceniał, bo grałem za krótko, ale jako NFS gra jest słaba, jako NFS Most Wanted jest wręcz katastrofalnie słaba, może pod inną nazwą mogłoby to wypalić, mimo wszystko gra nie dla mnie. Lepiej było za te 4,50 zł kupić dobre, craftowe piwo.
Szukanie billboardów i innych śmieci autem z bijącej się na każdym zakręcie porcelany, przeklikiwanie się przez nieintuicyjną mapę i menusy - odinstalowane po może 8 wyścigach, dziękuję bardzo.
O ile MW2012 nie ma za wiele wspólnego z wersją z 2005 roku to nie znaczy że nie jest dobrą grą. Wyścigi są zrealizowane naprawdę świetnie, aż szkoda że nie ma ich więcej i musimy czasem powtarzać te same. Szkoda też że przypisane są do samochodów przez co tak na prawdę nie możemy jeździć czym chcemy. System zdobywania aut a właściwie ich znajdywania, zamiast tradycyjnego kupowania czy odblokowywania, ma na pewno swoje plusy i minusy. Szkoda że modyfikacja samochodów została ograniczona do minimum łącznie z tym że kolor samochodu jest wybierany losowo co jest dość absurdalne. Zabrakło też fabuły co jest zdecydowanie małym minusem. Samo miasto wypada świetnie tak samo jak ogólna strona audiowizualna. Pościgi policyjne też zostały zrealizowane całkiem nieźle.
Tragedia, dlaczego oni nazwali to NFS Most Wanted? Powinno się nazywać Burnout Demolition. Cieszą tylko fajne bryki Aston DBS czy Bugatti Veyron ale podjaranie szybko mija wraz z pierwszym wyścigiem :(
Teraz gra jest na Steamie
Nie polecam , tak jak uwielbiam NFS to to jest porażką , przesiadanie się z samochodu na inny samochód k... idiotyzm ,gdzie tu własny tuning , sterowanie jak statkiem kosmicznym i te kraksy bożż ale się na w..,.łem !@#$$! , auto naprawy debilizm bez tego było by lepiej do tego brak resetu wyścigu nieee bo po co zap... na drugi koniec mapy powtarzać wyścig aa i niebiańskie światło które powoduje oślepienie ale K... G...o żałuje że grałem , jak sobie cenicie własne nerwy to nie grajcie .
Mi sie tam ten nfs nawet podobał, wiele samochodów duża swoboda świata parę pobocznych kwestii typu bilbordy do rozwalenia czy np fotoradary do przejechania z dużą szybkością. Gra w sobie też ma parę wad typu, system kolizji który strasznie denerwuje, nieustająca policja która przez całą grę prawie cały czas nas goni, na początku jest to spoko ale robi się po jakimś czasie nużącym problemem. Gra jest typowym średniakiem, nie ma podjazdu do nfs z 2005 roku, fabuły w tej grze praktycznie nie ma a ten nfs z 2005 jakąś tam miał.
No takiej SPIERDOLONEJ gry to nie widziałem jak żyje NFS mw 2005 miało swój charakter ta nie udana zaś kopia to jest jakieś dno a muzyka jakaś pedalska.
wyścig needle point z samochodem bugatty wayron jest niemożliwy
Najgorszy nfs jaki grałem totalne dno.
NAJWAŻNIEJSZA RZECZ: aby dało się zagrać w grę na PC (input lag przez który sterowanie jest tak okropne) trzeba w ustawieniach Nvidia wyłączyć synchronizację pionową + zmienić wartości akceleracji i hamowania z 1.00 na 0.10 w pliku '\Criterion Games\Need For Speed(TM) Most Wanted\Save\0\controls.NFS13Save'. Wtedy granie jest całkiem przyjemne.
O dziwo wystawiłem grze ocenę aż 7.0, mimo że myślę że to zdecydowana druga dziesiątka jeśli chodzi o wszystkie NFS-y, a nawet krzywdząco powiem że sam dół rankingu i aktualnie jak dla mnie MW2012 jest nieco gorsza od Undercovera a lepsza od HP2 czy Heata.
Z Most Wanted'a 2005 w wersji 2012 pozostała niestety tylko Black List'a - to już Undercover był lepszym Most Wanted'em, serio.
Największą wadą gry są crash camery - dzięki MW2012 nauczyłem się wstrzymywać od bluzgów bo co chwilę latałyby ;) Przywalamy w tyłek przeciwnika - nic się nie dzieje, w samochód obcy - crash camera, lądujemy i moglibyśmy jechać dalej? - crach camera. I w tym czasie z 1 pozycji na np. 5.
Przeskakujemy z Shifta 2, w którym strach było o najmniejszą kolizję, na nową część i co mamy? Gra to jedna wielka nawalanka z innymi kierowcami tylko szkoda że ich respawn trwa moment w przeciwieństwie do nas. Przeciwników łatwo dogonić, ale w zasadzie nie możemy zbudować nad nimi przewagi poza jakimiś najprostszymi wyścigami. Ogólnie jest całkiem łatwo - wyścig przegrywa się głównie przez pomylenie trasy, gdyż jest mało markerów jak w innych częściach.
Policja lata jak szalona z wiaduktów, brakuje pułapek jak w MW2005 by się jej łatwiej pozbyć. Często zaczyna nas gonić na 0,5 km przez miejscem startu wyścigu. Trzeba 'jeździć 50' w ich otoczeniu.
Wielki plus gry to duża liczba aut (w jakiej grze pojeździmy Teslą?), ale unikalnych tras jest zaledwie 61 i otwarty świat jest również bardzo mały. Wymagany milion punktów uzbieramy i po połowie tych tras gdyż niestety wiele z nich powtarza się w innych autach (ale mogą być na łatwiejszym/trudniejszym poziomie w zależności od auta). Modyfikacje tych aut są jednak mega nudne - każde auto daje nam 5 wyścigów i zawsze wygrywamy to samo. Pojedynki z bossami też nijakie - zrobione w zasadzie w jednej próbie.
Po włączeniu gry wita nas przejrzyste menu, oraz kilka niezbyt skomplikowanych ustawień graficznych. Po uruchomieniu tzw. kariery gry "Most Wanted" widzimy na pierwszy rzut oka, ładną grafikę oraz dobrze odwzorowane modele pojazdów. Po przejściu kilku wyścigów, widać że nie mamy do czynienia ze starym NFS Most Wanted tylko zupełnie inną grą. W grze mamy duży otwarty świat, minimalne możliwości tuningu pojazdów, możliwość zdobywania pojazdów poprzez znalezienie pojazdu w mieście. Ogólnie gra nie jest zła, jeśli jej nie porównujemy do starego Most Wanted. Dla mnie denerwujące w grze były wstawki z pojazdem który uległ uszkodzeniu lub całkowitemu zniszczeniu. Jeszcze mogę dodać pewien aspekt, że mi osobiście złe pojazdami się jeździło, jakoś w poprzednich częściach było lepiej, może to dlatego że grą zajęło się inne studio, którego gry nie przypadają mi do gustu. Ogólnie warto samemu zagrać i ocenić, bo opinie są różne. Każdy ma inny gust, ja jednak wole NFS.
Criterion Games + Most Wanted. Musi wyjść epicka gra.
Nigdy nie byłem fanem NFS, choć grałem w większość części poczynając od tych z lat '90. Być może czasem coś nie zaiskrzy, a być może to faktycznie najgorszy NFS jaki widziałem. Nie mam sentymentów odnośnie NFS to nie oceniam tej części porównując do legend. Po prostu to dla mnie najgorsza gra wyścigowa w jaką grałem. Graficzne wodotryski przesadzone, model jazdy czasem niemal nieistotny, bo i tak na prostej się wyprzedza, bezużyteczna mini mapka, właściwie to tylko muzyka była znośna. W zeszłym roku grałem w GRID, który bardzo mi przypadł do gustu i być może za wysoko ustawił poprzeczkę, postanowiłem więc przypomnieć sobie inne wyścigi, może akurat nie mam ochoty na wyścigi. Pograłem w Flatout i Split/Second i było fajnie. NFS:MW po 25 minutach zniknął z HDD i nie powróci. Mnie radochy nie sprawił żadnej i jako pierwsza gra wyścigowa tak szybko zniknął z dysku, szczęście że nie wydałem na nią kasy bo jest za darmochę.
Okropna część. Ciężko znaleźć mi w niej coś dobrego, po za grafiką, która jest ładna. Wszystko inne jest kiespkie. Muzyka beznadziejna, punkty napraw rodem z GTA - idiotyczny pomysł, do tego w ogóle niesatysfakcjonuje zdobywanie nowych aut. Ale najgorsze jest jedno - MODEL JAZDY. Nawet w Richard Burns Rally nie miałem takiego problemu ze sterowaniem jak tu, naprawdę! Ogólnie nie obchodzi mnie, jak to się nazywa - jakby nie miało NFS i Most Wanted w tytule, też bym dał taką ocenę - bo ta gra jest denna i tyle.
Ta gra to zwykły szajs. Daje 0,5 bo była za darmo, nawet ściągać szkoda.
Moja ocena 2.5
Znawcą ścigałek nie jestem, ale kilka wcześniejszych odsłon NFS’a i Burnauta grałem, i z czystym sumieniem mogę powiedzieć że ten Most Wanted jest na końcu mojej TOP listy. Powiem więcej że z oryginałem nie ma za wiele wspólnego. To taka sztywniejsza wersja Burnauta. Czyli : pusty system zdobywania nowych pojazdów, komputer oszukuje, brak personalizacji auta ( chociaż po co skoro na każdą furę przypadają 6 wyścigów w czym niektóre się powtarzają przy innych samochodach). Zaletą tego systemu jest to że będziemy jeździć pojazdami na które normalnie byśmy nie spojrzeli. Jako Need for Speed ma słaby soundtrack, toporne menu, brak jakiekolwiek fabuły, zawartość odblokowana przez płatnego DLC . Denerwowały mnie też te cutsceny przed każdym wyścigiem – choć te przed wyścigiem z czarną listą są akurat klimatyczne. Oprawa wizualna jest ok – zmiana pór dnia jest naprawdę zrobione dobrze szczególnie gdy wyjeżdżamy z tunelu i oślepia nas słońce. Oryginalnie każdy wyścig zaczynamy już z jakąś prędkością wiec omija nas element rozpędzania się przez co gdyby nie ciągłe kraksy gra byłaby bardzo dynamiczna. Na koniec mogę dodać że wyścigi na wyższych poziomach trudności są dość satysfakcjonujące, ale to jednak za mało bym mógł komukolwiek polecić tą bardzo słabą grę .
Gra zadowalająca nie jest ale trochę spędziłem przy niej czasu ocena 7,5/10
Ta gra jest okropna. Optymalizacja kompletnie skopana, gra raz uruchamia się w oknie, raz na full screen i nie można z tym nic zrobić. Sterowanie masakryczne, co za idiota to wymyślił? Już na samym starcie musiałem wszystko pozmieniać według własnych upodobań (gram na klawiaturze). Jazda samochodem to jakiś żart, serio. Daję lekko hamulec na zakręcie z niewielką prędkością to rzuca autem gdzie popadnie, wystarczy ułamek sekundy i lądujemy gdzieś na murze. Przy dużej prędkości nie da się zapanować nad autem bo robi się cyrk. Mało tego: Auto sprawia wrażenie sztywnego, ciężkiego pudła...porusza się jak kartonowe pudło. Te niby kraksy na każdym kroku też przesadzone jak popadnie. Z każdej strony leci tłuczone szkło a szyby w pojeździe nadal są. Zmiana kamery to też koszmar. Jest tylko widok z przed maski i za samochodem. Nie ma widoku z poziomu kierowcy ani z za szyby. Z muzyki też nie ma co wybierać. I chuj wie jak tu kupować auta bo ciągle wywala do sklepu Origina i prezentuje mi płatne dodatki. To co mam kupować tu auta w DLC za realne pieniądze? To chyba jakiś żart. Jedynie co w tej grze mi się podoba to grafika, ale co z tego skoro jak już wspomniałem na początku - Optymalizacja jest kompletnie skopana. Gra ciągle chrupie i to nie jest wina sprzętu bo taki The Crew, w którego gram, który jest nowszą grą i w teorii ma większe wymagania chodzi całkiem fajnie biorąc pod uwagę mój sprzęt, którym jest laptop. To skoro te mocniejsze gry ciągnie na niezłej grafice to tego NFS'a powinien bez problemu, ale nie bo oczywiście to EA i Origin syf. Nie mam już nic więcej do przekazania w mojej opinii. Ta gra jest cała nieźle skopana i chyba w gorszą nie grałem. Dobrze chociaż, że kiedyś dali ją za darmo bo przynajmniej nie musiałem płacić za ten syf. To tyle.
Mam pytanie takie dla jaj. Mlze nawet przetestuje :D. Jak myslicie, pojdzie na najnizszych na Intel Compute Stick? XD
Atom 4x 2.86GHz
2GB RAM
Intel HD
32GB Flash SSD
Bo moze bede kupywac i chce wiedziec czy pojdzie xD oczywiscie grac na czyms takim to jezeli juz na wyjazdach, a w domu to na normalnym kompie ;)
P.S. najlepiej to napiszcie na maila [email protected]
->OkregLucky w wyszukiwarce wpisz sobie Can you Ran It. Tam wpisz interesującą grę i komputer sprawdź czy na twoim pc/laptop pójdzie. Chyba trzeba tez dograć flasch'a by działało, ale ogólnie to tej ścigałki nie polecam.
Witam. Szczerze nie wiem czy 4.5 do nie za wysoka ocena.
grałem w najnowszą odsłonę serii Need for Speed na platformie PlayStation 4, i na prawdę jest to porażka jeżeli chodzi o detale i udźwiękowienie to dźwięki wydobywające się z silników oraz wydechów może i nie są najgorsze, ale np. "dźwięk" turbosprężarki jest tragiczny, spodziewałem się czegoś lepszego. Musę powiedzieć że lepiej wyglądało to na poprzedniej wersji konsoli i to w grze Need for Speed Most Wanted (2012). Graficznie też szału nie ma, tak samo chodzi o np. "wybuch", "strzał" z wydechu, wygląda to jakby strzelały z tam tąd papierowe marchewki, i właśnie także pod tym względem najnowsza odsłona Need for Speed'a ulega wersji o 3 lata starszej na poprzedniej odslonie konsoli PlayStation. Ale są i też plusy. W końcu porządnie można "stuningować" swoje wozidełko. Dość ciekawa fabuła, ale najbardziej mnie urzekły cutscenki są na prawdę ładne.
Dziękuję. Pozdrawiam
Cześć, wiem, iż próbuję wskrzesić gnijącego trupa, jednak chcę wyrazić swą opinię.
Zacznijmy od menu głównego, które jest całkiem klimatyczne, i ma sporo opcji, od rozdzielczości, poprzez audiowizualne wodotryski, aż po klawiszologię.
Naszym zadaniem, jest dotarcie na sam szczyt Czarnej Listy, na której znajduje się 10 najbardziej poszukiwanych kierowców. Informację o tym przekazuje nam pewien elektroniczny głos(prawdopodobnie dziewczyna naszego kierowcy).I tyle, żadnej fabuły, nic. Za to mały minus.
Pojazdy w tej serii to zawsze temat-rzeka. Tak jest i tutaj.
Możemy zasiąść za sterami między innymi Muscle Carów(Chevrolet Camaro), aut miejskich(Audi), czy wyścigowych(Ariel Atom). Mało tego, po pokonaniu Most Wantedów możemy ich wyeliminować i przejąć ich auta.Różnią się one modelem jazdy każdy po trochu.
Temat sztucznej inteligencji trzeba podzielić, bo o ile nasi oponenci są dość dobrzy(ci z listy nawet za bardzo!), to policja jest strasznie nierówna. Raz potrafią solidnym uderzeniem rozwalić nam bagażnik, a raz jadą wprost na ścianę bez wciskania hamulca.
Projekt poziomu, hm... jest dobry! Mnóstwo znajdziek i bliboardów, samochody są rozsiane po całej mapie, tylko, że dość kiepsko rozwiązali ten otwarty świat.
Oprawa audiowizualna jest zachwycająca, asfalt i samochody są nadrealistyczne, cutscenki są dobrze wykonane, wszystko trzyma ładny poziom.Dźwięki idą za ciosem grafiki. Odgłosy są niezłe, muzyka klimatyczna i jest ogólnie dobrze.
Słowem podsumowania. Need for Speed:Most Wanted z 2012 roku jest niesamowitym przedstawicielem gatunku. Bardzo grywalne, z ładną grafiką i mnóstwem znajdziek, inteligentnymi przeciwnikami oraz multiplayerem, którego odkryłem w związku z tym, że dostałem XBOX-owy pad do kompa.
Możecie mi zarzucić, że mówi gość, co się nie zna na NF-S(prawda, grałem przedtem w HP na Wii oraz cegłowego The Runa), ale odpowiem, że mam w tą grę nabite 238 h na originie.
I tym optymistycznym akcentem przejdźmy do oceny ogólnej:
9,5/10
model jazdy troche dziwny(poczatkowo mialem uczucie jakby skrecanie polegalo na przechylaniu ciezaru auta nizeli ruchu kol jakby dziwnie to nie brzmialo) ale nie zaluje ze dalem grze szanse dalej...
fakt ze w tym reboocie nie jezdzimy juz czolgiem ktory zwalnial tylko na tirach i smieciarkach jak najbardziej na plus, trzeba jednak czasem puscic prawy triger i zwolnic zeby nie przydzwonic w jadace droga samochodzy. calosciowo nowy MW ma wiecej wspolnego z burnoutem paradise niz ze swoim rzekomym predecessorem, pewnie stad tyle bulu dupy o ta gre. soundtrack troche sredniawy, jest pare fajnych kawalkow electronica ale generalnie to jednak meh.
jedyne co mi sie naprawde nie podoba to te dziwaczne cutscenki, szczerze wyznam ze wszystkie skipuje bo zwyczajnie nie widze ich sensu i nie chce mi sie ich ogladac. no i przyznam ze oryginalne dizajny pojazdow z burnoutow wygladaly na prawde dobrze i zadne nie wygladaly na jakos oderwane od calosci, z drugiej strony jezdzenie tymi starociami, "gokartami" i fordem raptorem w tytule z serii NFS to dziwne uczucie.
polecam kazdemu kto pokochal burnouta paradise, i w sumie tyle :)
szczerze powiem gra była na originie za darmo przez jakiś czas i nie żałuję że w nią gram ponieważ gra jest zajebista 10/10
Gra mi wyjatkowo nie przypadła do gustu:brak fabuły,model jazdy mocno wymagający,ciezko uciec policji,samochody dziwnie reagują na skręcanie kołami i przy wiekszych predkosciach nie idzie zapanowac nad autem i wbijamy sie w mur przez co gra jest trudna i ledwo ja ukonczyłem.Duzo lepiej grało mi sie w poprzednią odsłone zrobioną przez Criterion czyli Hot Pursuit .Do plusów:ładna grafika,sporo fajnych samochodów,ładne duze miasto,model zniszczen,ciekawie rozwiązany tuning,wyscigi przypisane do aut.Ogólnie jedna z gorszych odsłon.
Uważacie że gra ma kiepski model jazdy? A co jak wam powiem że pecetowa wersja cierpi na input laga?
Grając w tę grę miałem wrażenie że samochód reaguje na sterowanie z opóźnieniem, okazało się to być prawdą. Miałem niskie ustawienia graficzne oraz Tryb Niskiego Opóźnienia w ustawieniach Nvidia na Ultra a mimo to nadal czuć było wysokie opóźnienie w grze. Oto co zrobiłem żeby pozbyć się input laga:
Wszedłem w Dokumenty > Criterion Games > Need for Speed(TM) Most Wanted i otworzyłem plik o nazwie config.NFS13Save w Notatniku i zmieniłem wartość VsyncInterval na 0. To wystarczyło. Samochód nie reaguje z opóźnieniem i jeździ się o wiele lepiej.
Jedyny problem jaki miałem z tą grą to model jazdy. Nie brak tuningu i fabuły, tylko model jazdy, a to okazał się być input lag.
Gra jest świetna, jest śliczna nawet na niskich detalach, ma świetne ryki silników, selekcję samochodów oraz soundtrack.
Ukończyłem właśnie singla i podsumowując, może nie jestem ekspertem w grach wyścigowych, ale całkiem nieźle się bawiłem. Plusem może być grafika, samochody, satysfakcja, którą się ma z ukończenia trudnych wyścigów i muzyka. Minusem może być trochę trudny do przyzwyczajenia się model jazdy, SI, które może oszukiwać jeżdżąc po kolczatkach i cutscenki wypadku. Jak dla mnie gra jest na plus i polecam ją każdemu, kto nie ma co robić, a lubi gry wyścigowe.
Powiem, co mi się spodobało i nie spodobało w tej grze:
+ Dostępność prawie wszystkich aut w grze od samego początku
+ Wolność i otwarty świat, w którym można robić, co ci się podoba
+ Nie narzuca nam stylu gry
+ Ogólnie bardzo dobra grywalność
+ Znajdźki w postaci bilboardów, fotoradarów i bramek bezpieczeństwa
+ Rozbudowany autolog
+ Dobre udźwiękowienie i soundtrack
+ Bardzo dobra grafika
+ Model jazdy (kwestia sporna, mi się podoba, daje dużo satysfakcji)
+ Grywalne multi
+ Bardzo dobra mapa...
- ... choć jest dość mała i cały czas mamy wrażenie że "już tędy jechaliśmy"
- Powtarzalne wyścigi
- Mało rozbudowany tuning (jeśli można to nazwać tuningiem)
- Zbyt łatwo o wypadek
- Przyspieszanie lub spowalnianie zawodników w zależności od tego, czy są przed nami, czy za nami (gdzie tu wyścigi?)
- Gra często oszukuje
- Błędy i koszmarna optymalizacja (mam kolegę, który ma tą grę na PC, więc wiem, co mówię)
Grałem w wersję na PS3
Nawet nie umywa się do pierwszego klasyka. Ta gra jest po prostu źle zaprojektowana, jazda nie sprawia przyjemności, jest wręcz katorgą a mapa nie pozwala na płynną jazdę z dużą prędkością. Kupiłem ją za 2 funty i wciąż uważam, że mogłem te pieniądze wydać na przejechanie się rowerem do sklepu po bułki - emocje byłyby większe.
Bardzo dobra gra, sterowanie autem jest jednym z najlepszych w NFS. Trzeba mieć jednak pad do tej gry. Biedaki i szmaciarze grający na swoich maszynkach do pisania będą stękać.
Świetny system ulepszeń samochodu do gry w multi. Wadą jest odblokowywanie tych samych kolekcji, które odkryliśmy w rozgrywce solo. Wadą jest też społeczność, którą opornie się "omija" przez brak możliwości blokowania mikrofonów. Więc trzeba mieć sporą cierpliwość zanim wyłączy się kakofonię zdechlaków piszczących do mikrofonów.
Nadal działa stary patent z blokowaniem fps=30 w pliku gry z false na true przez co można się pozbyć całkowicie problemów z płynnością np;pod wiaduktami.
Pełna ścieżka> C:Dokumenty/CriterionGames/NFSMW/ za pomocą notatnika otworzyć plik> config.NFS13Save
edytować ścieżkę>LockTo30 zmienić z false na true.
Tylko żeby potwórki z kraks jak ładujemy się w blokadę 20 samochodów policyjnych nie leciały 10minut... i nagle jakieś punkty zaczęły się "nabijać"... x2... x3... x4.... COMBO... itd ;)
Wiem wiem ;P
Ah konferencja EA czekam na trailer MW 2. Jak by ktoś chciał to na żywo jest na youtube na kanale gamespot.
Spełnienie marzeń , nie sądziłem żebym w najbliższym czasie coś usłyszał o kontynuacji najlepszego NFS'a.
Jestem dobrej myśli, fajnie ten gameplay wyglądał na E3. Jak za starych dobrych czasów. Już się nie mogę doczekać premiera 30 października!!!!,
Nie mogę się doczekać, ciekawe co z tego wyjdzie.
A oto gameplay prezentujący rozgrywkę. Oczywiście jest on widoczny po trailerze - http://youtu.be/wMk0A1gEGak?t=1h9m2s
Nie Need for Speed: Most Wanted 2 drogi GOL'u a po prostu Need for Speed: Most Wanted !
raziel88ck thx :)
1. Co robi ten pickup przy sportowych brykach? dobre wrażenie czy przy danej masie ma silnik z samochodów top fuel? ;)
2. Strasznie lami pan z padem, pffff amitór ;P
3. Ładna grafika, fajny efekt głebi 3D miasta.
Zobaczymy jak wydzie, nie oceniajmy smaku loda liżąć szybe lodziarni ;)
Większość z Was uzna mnie zapewne za trolla i hejtera, ale trudno - forum to forum. Oto moje wrażenia z pokazu NFSMW na E3 (i niech mi ktoś spróbuje powiedzieć, że po jednym filmiku gry się nie ocenia...):
- więcej tu Burnouta niż NFS-a. Pod tym względem MW "2" przebija nawet HP2010; wystarczy jedno uderzenie w oponenta, a ten już koziołkuje w powietrzu. Oczywiście towarzyszy temu cut-scenka, a jakże... Jeszcze tylko brakuje napisu "Takedown".
- wyścigi są tragicznie krótkie (chyba, że w finalnej wersji to się zmieni). Czasy, jakie znajdowały się na ścianie szybkości oscylowały w okolicach 1 minuty (!). I niech mi teraz ktoś powie, że OS-y w DiRT 3 są krótkie :P
- znowu kładą duży (zbyt duży) nacisk na aspekty społecznościowe. Podczas konferencji gadali wyłącznie o Autologu, przyjaciołach, biciu rekordów i innych dupereli. Mam dziwne wrażenie, że single będzie okrojony do minimum i dostaniemy jeszcze większe ochłapy, niż w HP2010. O trybie Quick Race chyba możemy zapomnieć... po raz kolejny.
- gra jest dla nikogo; fani klasycznych NFS-ów (czyli ja) nie mają tu czego szukać, z uwagi na szarobure miasto i tragiczny model jazdy. Fani pierwszego Most Wanted prawdopodobnie będą krytykować grę za brak tuningu, fabuły i czarnej listy. Wszyscy natomiast będą ciskać klątwy na tryb dla pojedynczego gracza.
- tak naprawdę nowy Most Wanted to sieczka, złożona z elementów Burnouta (drifty, takedowny) i Ridge Racer Unbounded (ogólna rozwałka, elementy interfejsu na ekranie). Ta gra z NFS-em nie ma prawie nic wspólnego.
http://www.youtube.com/watch?v=r9WNO__Z2Uk&feature=relmfu mam mokro o_O ! Zniszczenia można zaobserwować , ciekawe , czy da się doszczętnie auto rozwalić :) Model jazdy też nie wygląda na taki arcadowy :) Czekamy , czekamy !
No i wyszło gówno, a mimo wszystko miałem nadzieję... : (
Z innego wątku, pozwolę sobie skopiować: Pokaz MW (2) pozostawił pasek wątpliwości. Teraz to ja obawiam się "Burnout'owego" sznytu w sequelu legendy. ;] Już sam widok z kamery przywołał na myśl ostatnią produkcję spod stajni Criteriona, a to przecież nie o to w tym wszystkim chodzi..
Przytoczę coś: Czegokolwiek powiązanego z tuningiem - nie widać, krótkich wyścigów - pod dostatkiem, czarna lista oparta na ilości zdobytego doświadczenia w multplayerze, kamera dobitnie przypomina ostatnie produkcje Criteriona, ostrej muzyki i otagowanych elementów, czy innych elementów podkreślających kierunek gry i jego zawartość - nie słychać/widać bądź nie mają one nic wspólnego z tytułem gry. Na pierwszy rzut oka - Hot Pursuit z dodanym miastem i kosmetycznymi zmianami.
Social, social, social!
Tutaj prezentacja multika --> http://www.youtube.com/watch?v=QKtQbn5Iw58&feature=related
@Apokalipsis O rany tylko mi nie mów że znowu będzie to całe XP? To to jest RPG czy samochodówka w końcu? A tak poza tym Ja wątpie w to że będzie jakikolwiek single player który nie będzie jednocześnie multiplayerem. Wiesz co Ci powiem ktoś podpatrzył że w tej grze samochody mają rejestrację z Burnout'a! Ciekawe naprawdę, więc ja polecam piracić na potęgę, bo jeżeli twórcy nie chcą słuchać tego co mają do powiedzenia gracze to jedynie brak kasy może ich zmusić do zmiany decyzji...
@MacianRM Serio mówisz czy jaja sobie robisz? Gdzie Ty tu widzisz starego, dobrego Most Wanted? Co ten shit ma wspólnego z Most Wanted?
@StefanBurczymucha Ten pick-up stanowi nadzieje że w grze nie ujrzymy wyłącznie luksusowych samochodów ale i też te bardziej przyziemne, choć w to wątpie
Samo logo świadczy o tym że żadna nowa gra z serii NFS nie może być udana, nawet nad tym się nie starają, pogrzebali tą serię już dawno, a teraz się śmieją z frajerów płacących dużo pieniędzy za markę, gnoje
Snack3rS7 - Po prawej stronie istnieje takie coś jak "Edytuj Post". Nie spamuj, bo ktoś cie w końcu zgłosi adminowi.
Pierwszego Most Wanted przechodziłem około 10 razy. Tak mi się podobał. Mam nadzieję, że ta też będzie równie udana jak jedynka.
Wrażenia z pokazu? Nieciekawe. Liczyłem raczej na Most Wanted, a nie na "Most Wanted". Toż tam nie ma tuningu, Free Roamu (chyba, że dojdzie, lub akurat pokazali tylko wyścig) i co najważniejsze - klimatu (choć myślę, że po tak udanym Most Wanted z 2005 roku ciężko będzie odwzorować jakikolwiek klimat :)
Free Roam został potwierdzony, zarówno online, jak i offline. Powróci też Czarna Lista (z 10 kierowcami). Niestety, wciąż nie ma informacji na temat trybu Szybkiego Wyścigu...
Znowu pewnie cały ekran będzie zasypywany XP za wszytko co zrobisz i innymi głupotami, które w grze wyścigowej są zbędne. Gra bardzo przypomina Hot Pursuita; oczywiście jeżeli zrobią tuning, to skończy się na 2 bodykitach i paru naklejkach... Nie jestem optymistycznie nastawiony do tej gry i moim zdaniem nie przebije Most Wanteda z 2005r. Wątpię, że kupię.
@Happy Manticore
HAHA
niby skąd wiesz o czarnej liście ?!?!
jakoś nic nie było ogłoszone na ten temat
@MichalCalifornia. Na oficjalnym Twiterze poinformowali o tym. Czarna lista ma mieć 10 kierowców, wspomnieli też o rzekomym tuningu. Wkrótce mają podać więcej info ;) link do twittera http://twitter.com/#!/needforspeed
Może sensowniej byłoby nazwać gre jako remake Hot Pursuit 2010 a nie Most Wanted...z nową cyferką...oglądałem trailer na Interii i coś tu za duże podobieństwo do produkcji sprzed dwóch lat...wydawcą jest też Criterion...mi akurat to wisi i nawet jestem zadowolony że znowu oni bo w Hot Pursuit 2010 gram do dzisiaj i nie wiem na czym polega magia tej gry ale jest jak narkotyk-już wiesz że ci szkodzi ale nie możesz przestać...Więc jeśli kolejna odsłona Criterion'a będzie tak wciągać jak ta sprzed dwóch lat to niewiem czy przeżyje:(Ostatecznie strace wzrok.
ps.Jeśli nowy Most Wanted pójdzie tylko pod Windows 7 i Vistą odrazu mówie-nie kupie!XP to faktycznie przeterminowany system ale wciąż aktualny i wychodzi na niego 90% gier.Tak więc do wydawców;zarabiajcie na grze a nie na zmuszaniu graczy do zmiany softu,jak to było w zeszłorocznym The Run na przykład.
A gdzie tuning ja się pytam?! Ech, gdzie te czasy, kiedy można było sobie dopasować wygląd furki do własnego gustu. Z resztą jeśli chodzi o uliczne wyścigi pewną ideą też jest tuning. No ale cóż poradzić.
luki431 - mam dla ciebie złą wiadomość. Gra wymaga przynajmniej Visty.
Dla mnie wrażenia z trailera są bardzo pozytywne. I będzie to chyba pierwszy od DAWNA nfs którego kupię:)
luki431 grafika coraz lepsza i wymagania też w górę lecą więc nic dziwnego że na XP już mniej gier wychodzi :P
@K.I.M.I.
Aha dzięki:D
Fajnie że będzie czarna lista ale trochę się obawiam dlaczego tylko 10 kierowców
oby tylko gra nie była tak krótka jak The Run
Skąd wiesz, że będzie 10 kierowców?
Z Twittera. EA podało tam już dość sporo informacji na temat gry.
https://twitter.com/#!/needforspeed
http://nfsplanet.pl/planetarium/content/content.php?content.161 - tu macie ładnie zebrane do kupy wszystkie informacje :P
to co przeczytałem na nfsplanet jest najczarniejszym scenariuszem!!!!! To już nie jest nawet nfs tylko burnout z licencjonowanymi brykami pod szyldem NEEDFORSPEED.Link do tego podał wyżej Happy Manticore.
Grałem tylko do Carbona , potem odpuściłem , NFS to uliczne wyścigi od początku tak miało być potem zmienili myślenie i wprowadzili wyścigi na torach , nie spodobało mi się to więc odpuściłem , mam tylko taką nadzieje , że Most Wanted powróci na ulice w dobrym starym stylu : )
Szanowni panstwo. Powiem krotko:
Nfs most wanted w 2005 roku wyszedł bardzo dobrze dzięki samej współpracy EA. pościg, tuning,tryby itp. było coś. Teraz ? Nowy nfs wyjdzie dzięki współpracy firmy Criterion Games i EA. Czyli ta sama firma co zrobiła nowy nfs hot pursuit w 2010. Moim zdaniem nowy nfs most wanted jaki ma wyjść w tym roku może okazać się zwykłą chałą i kaszaną. Nie wyjdzie na xp,silnik frostbite 2.0, dx 1.0. Zwykłe ściganie z policją i te same tryby co w poprzedniku. Czarna lista na pewno inna niż poprzednio. Ale moim zdaniem powinni przestać już robić te nfsy bo ta seria schodzi już na psy. Cała ta seria stanęła na nfs the run i tyle, koniec.......
Za ten głupi pomysł z tą grą daję ocenę 6/10. W google pisało też że wtym roku możema być shift 3, ale głupota i plotka była i tyle.
zal mi wszystkich tych którzy potrafią tylko narzekać ale taki już los ludzi którzy nie mają żadnych innych zdolności...jak dla mnie gierka zarąbista i czekam na nią
@natan1987 - wg Ciebie powinniśmy bezkrytycznie łykać każdy chłam, który producent wypuści?
Cała ta seria stanęła na nfs the run i tyle, koniec......
Jak dla mnie seria NFS stanęła w miejscu od czasu premiery Undercover.
w końcu EA poszło po rozum i będą robić to co najlepsze
mam nadzieję, że będzie tuning bo NFS bez tuningu to nie nfs to jakaś podróbka nfs'a
liczę na jakąś fajną fabułę
zgadzam się z KarolOsiak, że seria nfs stanęła na Undercover
teraz sa inne czasy, nei zrobia juz nam ciekawej fabuly czemu?
bo stawiaja na multiplayer = wiaze sie z kupnem gry
po co maja robic dobra fabule skoro 75% ludzi sobie pobierze ta gre a oni gowno z tego beda miec
chociaz i tak mi ich szkoda bo przeciez jakby wydali gre pozniej, zrobili dobra fabule i dobrze ogarniete sterowanie gry to by mieli z tego duzo wiekszy +
zal mi ich ;p
/watch?v=t7i15cmByQQ
wyglada ciekawie dosc ladnie prowadzi autko, duzo skretow...
szkoda ze komp juz za slaby trzeba sobie xboxa zalatwic bo na low trzeba bedzie grac ;p
Rany, ile razy można powtarzać?
@damo1617: nie będzie fabuły, a tuning będzie ograniczony do ulepszania podzespołów samochodu. Żadnych neonów, vinyli, bodykitów itp. Obie wiadomości są już oficjalnie potwierdzone przez EA.
@Happy Manticore: już całkiem nie załamałeś a jeszcze miałem odrobinę nadziei
Niezły burdel mają w tym EA. Okazało się, że gra będzie działać jednak na silniku Chameleon - tym z HP2010. W ciągu trzech dni podali na Twitterze dwie sprzeczne informacje...
Wymagania jak zawsze zawyzone i licznik klatek bd zlockowany jak w the runie do 30. Ahh czasy tej serii przeminely ale zobaczymy moze cos dobrego im wyjdzie w co watpie.
Criterion zniszczył tę serię. Już w ogóle nie da się poczuć że gra się w grę z serii Need For Speed. Driftowanie przy 270, to jest to! Brawa dla Criteriona.
Nie wiem co to kuźwa jest ale to nie ma prawa być nazywane Most Wanted. To już nawet nie jest NFS. Auta mają nawet rejestracje 'BURNOUT' w poniższym gameplay'u...
http://www.youtube.com/watch?v=r9WNO__Z2Uk&feature=relmfu
I don't want to live on this planet anymore.
Jak dla mnie to bez sensu... Co to za most wanted bez tuningu i fabuły ??? To jest nowa część burnouta pod nazwą nfs i tyle . Powiem tyle że napewno lepszy jest undercover niż to co teraz będzie bo undercover to też tak jak by troche kontynuacja most wanted
Wgl. dzisiejsze gry wyścigowe zmierzają ku burnoutowi np. świetna seria dirt : 1 , 2 , 3 były świetne zobaczyłem showdown zagrałem w demo i mówie kur... znowu nowy burnout . A co do nfs to po wydaniu shifta zawsze przed pierwszymi zapowiedziami mam nadzieje że w końcu wyjdzie jakiś pożądny nfs taki jak underground , most wanted , carbon czy chociaż undercover a tu nic ciągle kombinowanie , które nie wychodzi. Bez snesu ...
Ejjjj... Poodnieciłem się x D. Niee no na powaaażnie... To może być prooo . ! Musze miec ; D Most Waanted zawsze naajlepsza część... ;p
[51] Tylko, że to nie jest to samo, co Most Wanted, tylko Burnout pod osłoną MW
Bez tuningu, bez fabuły, pewnie jeszcze single na 5h. I te ''widowiskowe'' kraksy. Nie widzę niczego dobrego w nowym Most Wanted. Mogli zmienić podtytuł, bo po pierwszych zapowiedziach byłem napalony na tą grę, a po zobaczeniu gameplayu i przeczytaniu kilku newsów jest ... słabo.
@ManiekMRS - not a chance. Raz, że EA próbuje (przynajmniej w teorii...) wrócić do korzeni serii - a tam nie było ani tuningu, ani tanich samochodów. Dwa - nawet, gdyby U3 wyszedł, to byłby tak samo zrąbany (albo i bardziej), niż MW2012.
Szkoda że nie ma tuningu gdyby był to ten most wanted byłby dla mnie ciekawszy
Obwiniacie Criterion za brak tego czy tamtego, ale przecież oni maja tylko zrobić grę. Zawartością gry operuje EA. To oni im mówią jak ma wyglądać grę. Developerzy są dobrymi pieskami wykonujące polecenia swoich fanów. Nie odnosi się tylko do tego duetu, ale i do innych np Capcom oraz Ninja Theory z Kontrowersyjnym DMC na czelę.
Coś czuję , że będzie to dobra gra : )
Mogliby wydać NFS Porsche to była super gra lub inną markę w tym klimacie.
20 GB wolnego miejsca potrzeba na dysku aby móc zagrać???Co tam jest w tej grze że tyle waży?Te gry są coraz to krótsze i coraz mniej wymagające od gracza czegokolwiek,,,a miejsca na dysku z każdym rokiem potrzeba więcej.Pytanie zatem co zajmuje tyle miejsca skoro kariera trwa jak np.w poprzedniku tylko 4-5 godzin...a po przejśćiu kariery w zasadzie nie ma co już robić za wyjątkiem odinstalowania.
Bo jeśli z każdą nową odsłoną potrzeba coraz to więcej przestrzeni na dysku aby pomieśćić gre to logicznie myśląc gry powinny być też coraz dłuższe.Jest natomiast odwrotnie.Niedługo dojdziemy do paradoksu że jakbym nie liczył to 2+2 da mi 5...
Obawiam się że Criterion Games może to tylko spierd**ić ;/
Liczyłem na powrót do tuningu auta i długiego, miłego unlocku w singlu z dobrą fabułą, ale tu tylko powrót na ulice, otwarte miasto i brak wirtualnych band w wyścigach (co mnie bardzo zadowoliło). Gry wyścigowe nie są do multi, tutaj powinni skupić się na singlu.
fabuła? to mnie martwi.
Zastanawiam się czy JAKIKOLWIEK producent ma zatrudnionych graczy lubiących serię produkowanych przez nich gier, albo chociaż ludzi śledzących czego gracze oczekują.
@Therion - Gamepires, odpowiedzialni za Gas Guzzlers: Combat Carnage. Nie dość, że zrobili przyzwoitą i całkiem grywalną grę, to jeszcze aktywnie udzielają się na swoim forum, pomagając graczom nawet w takich sprawach, jak robienie modów :)
Czekałem na moment w którym gra której oczekiwałem wymusi na mnie zmianę Windowsa.
Żegnaj stary dobry XP :)
A gdzie jest spowalniacz, tak często przeze mnie używany w 1-szej części? A tak poza tym, to zgadzam się z wami. Pochwalili za Shift-a 2 i za Hot Pursuit, to teraz muszą spieprzyć parę gier.
@luki431 - "Co tam jest w tej grze że tyle waży?" - tekstury, gry ważą coraz więcej bo tekstury są coraz większej jakości i rozdzielczości.
Swoją drogą jak można nazwać nową grę identycznie jak jej poprzednia cześć z 2005 roku ? Przecież to będzie się cholernie myliło.
jasny gwint co za zepsuta gra.w ogóle bez sensowny model jazdy zrzut kamery podczas wywracania radiowozu skopiowany z poprzednich części.Powiem tyle że zrąbali tą część serii i rzuciła ta gra ciemny blask na tą popularną serie
część serii i rzuciła ta gra ciemny blask na tą popularną serie
Taa. Ja tak sądzę o Shiftach
Nie rozumiem polityki EA.... Oni nie umieją myśleć. Chcieli dać kolejnego Most Wanteda, bo pamiętali, że ta gra jest bardzo ciepło wspominana i lubiana przez graczy. Ok. Ale nie tak się wraca... To będzie przecie Need For Speed: Burnout Wanted. O ile do studia Criterion Games nic nie mam (Burnout Paradise wymiata) o tyle wiem, że nie do nich powinien trafić ten tytuł. Hot Pursuit mógł do nich pasować ze względu na oczywisty dla HP brak tuningu (wtedy go nie było), fabryczne samochody i gnanie po widokowych trasach. A w Most Wanted głównymi plusami był rewelacyjny tuningowy nielegalny klimat, upgrade samochodu (można było całą grę jednym przejechać ulepszając go z postępem kariery)... A to co tu widać nie ma NIC wspólnego z MW, poza pościgami policyjnymi. Smutno mi, bo miałem nadzieję, że zreloadują moją ulubioną grę wyścigową, a tu co? Dopchaj się do mety i tyle... Dlaczego?!
PYTANIE: Ostatnio grałem w Pro Streeta i mam pytanko. Chciałbym zagrać w jakiegoś NFS-a z tych ostatnich najnowszych NFS-ów (od 2009 roku) - jakiego byście mi najbardziej polecali?
NFS Most Wanted 2.
Gdy zobaczyłem napis od razu pomyślałem, że nowa dobra gierka wychodzi ;) Stary, dobry NFS MW, do tej pory moja ulubiona wyścigówka. Trochę się zawiodłem czytając te opinie o tej grze. No zobaczymy co z tego wyjdzie. Bardzo jestem ciekawy..
Ktoś wie czy pójdzie na takim słabym kompie
4GB
Core 2 duo 2.13 GHZ
Nvidia ge force GT 220M 1GB
Nie śmiejcie się
paxino - watpie zeby Ci poszla, mi nawet nie pojdzie a mam Dual Core 2.71GHz, 2GB RAM i grafike 512MB a reszty danych nie znam :D
Quad Core i5 2.6 GHz, 2 GB RAM (4 GB RAM - Vista/7), karta grafiki 1024 MB (GeForce GTX 560 lub lepsza), 20 GB HDD, Windows Vista (SP1)/7
Rzeczywiście wymagania po zbóju.
Paxino pojdzie ci na srednich w 30-45 fpsow. Mi bf na podobnym sprzecie tak chodzil :)
Ahh.. Zrobiliby epickiego Unerground 3 z piękną grafiką i jeszcze większą ilością tuningu, z większą ilością samochodów, z jakąś ciekawą fabułą i wszyscy gracze wróciliby do NFSa ;D
Wymagania wysokie lecz nie prawdziwe , teraz tylko takie podają by ludzie specjalnie kupowali nowy sprzęt .
Ja tam o wymagania sie na pewno nie boje ;-) Tylko marwi mnie producent ! Gdzie tu jest stary dobry most wanted ?! Gdzie TUNING:-/ ?? Sądzę że Wy też podzielacie moje zdanie ;-) Pzdr
to sa srednie wymagania na max rozdzielczosci, the run mial podobne wymagania szedl wiec i to pojdzie
co do gry tyle powiem - bedzie chyba dobrze bo to criterion w koncu ;p
to nie bendzie to co most wanted 1 to byla gra moim zdaniem bendzie slaby jak the run ale zobaczymy
Kolejne kupsko ea, ech niech oni się wreszcie nauczą i zrobią prawdziwą grę.Na nic zdają się opinie fanów serii NFS, bo tak czy owak ea zrobi wszystko po swojemu. Mama mnie zawsze uczyła, żeby nie dotykać gówna, bo śmierdzi i tak też uczynię.
Gra będzie korzystała z silnika FrostBite 2.0 (BF3) czy Chameleon, znanym z NFS Hot Pursuit 2010 ? Wie ktoś coś może ?
Marcinkiewiczius - kto Ci powiedział, że chce grać na XP/DX9 ? Ja posiadam Win 7/DX10/11. Masz jakieś potwierdzenie, linka, że gra bd na Frostbite 2 ?
OssaPro98:
Niech oni sie juz lepiej nie pchaja do Underground... Bo spieprzyli by tak samo jak tego MW.
Seria NFS jak dla mnie skonczyla sie wlasnie na MW, Carbon jeszcze byl znosny, ale to co teraz robia, to jest po prostu smieszne. Czemu oni musza na sile cos pchac do tych NFSow, wystarczy ze dodali by normalny system jazdy, do tego tuning i na 100% gra by odniosla o wiele wiekszy sukces. Mamy juz jednego Burnout'a, po jaka cholere nam nastepna marna podrobka? Takie jest tylko i wylacznie moje zdanie.
Albo Criterion nie potrafi, albo nie chce robić gier w innym stylu. Możliwe, że EA kazało im się skupić na NFS, a Burnouta odłożyć na parę lat... więc panowie robią Burnouty wyglądające jak NFS.
Od razu co zrobię po premierze to polecę do sklepu i kupię tę grę. Oglądając gameplay z targów E3 praktycznie rzygałem tęczą.
Mam nadzieje że będzie dobra jak jedynka i długa
Jak może być tak samo dobra skoro pierwowzór jest całkiem inny i wyszedł w lepszych czasach?
Chodziło mi o klimat tej gry i żeby nie była krótka jak nfs the run
ricopl18 - klimat? Owszem, będzie. Tyle, że ten z Burnouta... na przyzwoitą grę dla pojedynczego gracza też nie masz co liczyć, w końcu to Criterion; kładą nacisk na multi.
NFS miało swoje upadki ale i tak w każdą częśc gram.Prosze nienarzekać
Mój sprzęt by uciągnął ale problem w systemie, posiadam Windows XP Home Edition SP 3 i Directx 9.0 ;/
Nie ma sie czym podniecac. Gra bedzie beznadziejna co widac juz po pierwszych zapowiedziach. Criterion nie potrafi robic porzadnych samochodowek.
Pare razy obejrzalem filmiki i gameplay'e nowego nfs'a i powiem tak - gra moze wyjść b.d. bo duze miasto, wspaniale fury i trasy mogą byc bardzo ciekawe :). Tylko szkoda ze wyjdzie tylko na Viste i 7 z Dx 1.0 bo na xp z Dx 9 nie pójdzie jak to bylo z The Runem. Gra wyścigowa połączona z elementami akcji :). Mam nadzieję ze w MW 2 nie będzie akcji. Ale nurtuje mnie jedno pytanie - Czy w grze będzie tuning czy będziemy jechać tuningowymi autami ? Bo w teaserze trailera multiplayera widzialem tuningowane auta jak się ścigały :). Co do grywalności mam nadzieję ze nie będzie taka trudna jak bylo z nowym HP 2010. Zmieniam swoje zdanie nt. tej gry i ocene na 8/10. Bo zapowiada się ciekawie... Czekamy :).
@szymonel7900 - nie wiem gdzie ty widziałeś te tuningowane auta... W grze mają być modyfikacje osiągów - np. lżejsza lub cięższa karoseria (przekłada się to na lepsze osiągi lub łatwiejsze niszczenie rywali), różne typy dopalacza, różne opony itp. Tuningu wizualnego nie będzie.
Happy Manticore -> Oglądałem na YT Teaser Multiplayera i było pokazane jak samochody nie otuningowane ścigają się. Ale zwykle w każdym trailerze widać otuningowany samochód niż nie otuningowany. Dziwne...
A tak przy okazji - Chcieliście nowego NFS'a MW 2 to teraz będziecie mieć nową część MW :)
szymonel7900 -> nie obraź się, ale najwyraźniej Ty i paru innych graczy na siłę szukają przejawów tuningu :) gdyby tuning wizualny miał być, to każdy trailer by nim dosłownie ociekał - mielibyśmy auta pokryte vinylami, obleśne bodykity, wielkie spojlery itp. Póki co niczego takiego nie było, co znaczy po prostu, że tuningu wizualnego nie ma i nie będzie.
Happy Manticore -> W połowie się z tobą zgadzam. Nie każdy nfs musi mieć tuning przykladem jest HP 2010 i The Run. Tam nie tuningujemy aut tylko dobieramy kolor i tyle... dopalacze mamy. Ale nie oszukujmy się nawzajem i zapytam szczerze - Czy to co bylo w 1 (mówię o starym MW) czyli tuning i auta nie może pojawić się w 2 i to w tej części które powstanie po 7 latach ukazania 1 części ? Może powstać :). Tak jak ten tuning poznaliśmy w Underground, tak jak szybko rok póżniej powstal Underground 2 i Tuning byl i samochody i co tylko :). Potem ten tuning rozwinął się w każdej części NFS'a (oprócz HP 2010 i The Run), nawet w MW 1 co czytelnicy i gracze uznali na najlepszą część. Czyli to jest najpotrzebniejsza rzecz w każdym nfs bo nawet bez dopalaczy nie zgubimy policji :). Bez tuningu nfs nie jest już ten sam co kiedyś.
Tylko nurtuje mnie jedno pytanie - Dlaczego akurat teraz panowie z EA zajeli się za nowym MW zamiast zrobić po ukazaniu MW1 jak to bylo w przypadku z Underground. W 03 zrobili 1 część a rok póżniej w 04 ukazała się 2 część. Dziwne...
szymonel7900 -> i znowu się nie zgodzę :P w NFS1, 3HP, HS (RC) oraz HP2 nie było nawet śladu nitra, a ucieczki przed mundurowymi dawały znacznie więcej frajdy (przynajmniej moim zdaniem). Bardziej od tuningu potrzebne są takie rzeczy, jak tryb pojedynczego wyścigu (w takim HP2010 miałeś z góry narzucone zasady do każdego wyścigu - beznadzieja), ręczna skrzynia biegów czy jako-taki realizm (chodzi mi o brak niedorzecznych broni i kilometrowych driftów).
MW1 już miało swojego sequela, a był nim Carbon. Fabuła była kontynuacją tej z MW, mechanika rozgrywki pozostała taka sama... tylko tuningu było więcej.
Natomiast zgodzę się, że MW od Criterion Games to żerowanie na popularności poprzednika. Jak już mówiłem, tuningu nie lubię, ale rozumiem żale tych, którzy się go spodziewali. W końcu tytuł zobowiązuje...
Happy Manticore -> 1. W latach 1995-2002 kiedy to EA zrobilo pierwsze nfsy bez nitra, nikt nawet w tych latach nie myślał i nie wiedział co to jest nitro lub co to jest NOS :). Dlatego autorzy pomyśleli o tym by zrobić a raczej dodać wozy szybkie bez dopalaczy np. W 2 McLaren F1, Ferrari 350 Spider i 550 wozy które są szybkie bez dopalaczy. W 3 i 4 Lamborghini Diablo SV i Countach, Mercedes Benz GTR i McLaren F1 GTR + Nissan Skyline GTR (z nfs 4). W 5 same Porsche bez Nitra, w HP 2 wszystkie wozy bez nitra. Tylko jakis kodoman dodal dodatkowe wozy z każdych nfsów (bez porsche 2000 i HP 2). FZR 2000, EL NINO i inne pododawał i z tego powstały pirackie lub nielegalne gry z wozami nielicencjonowanymi. Teraz w kupionej legalnie nfs 2 lub 3 znajdziesz kod wpiszesz i masz piracki nfs. Takie wozy owszem są fajne i szybkie, ale nie istnieją wogóle bo są wymyślone które naprawde ciągną ponad 550 km/h :). Owszem moze chcesz powiedzieć ze to super dodawać jeszcze dodatkowe wozy do nfsów, ale nie znane i wymyślone bo to już nie jest nfs tylko jakaś inna gra wyścigowa. Nawet w MW i Carbon znajdziesz popularny, znany otuningowany Lotus Esprit V8 znany z 2 z 1997 ale też jest wymyślony bo nawet na liście samochodów nie znajduje się :). Prosta sprawa jaka jest z tumi wozami...
2. Pewnie miałeś na myśli powiedzieć że w Carbonie pojawił się Sierżant Cross, to ja ci powiem że Carbon wcale nie był kontynuacją MW, bo w MW mieliśmy finał taki by uciec w zaznaczone miejsce na mapie. W Carbonie rywalizacja w Kanionie. Ale chlopie - Cross pojawił się i zniknął na amen, nawet w Undercoverze nie pojawił się wogóle. A W Carbonie w finale nie uciekalismy przed glinami. Malo tego w MW mielismy inne miasto, a w Carbonie inne. Więc ja nie rozumiem dlaczego to nazywasz kontynuacją ??? Kontynuacja jak dla mnie musiala by być taka ze w 1 części cos zrobimy a w 2 dokończymy...
3. Jeszcze powróce do nfsów - nie wiem czy widzialeś a nawet grałeś w Nfs nitro na wii ale w każdym trybie i nie ważne w jakiej trasie będziemy się ścigać z glinami - W grze dla dzieci od 3 lat. Jak dla mnie to jest zwykla dziecinada scigać sie z glinami w grze dla dzieci :). To jakby byla chyba powtórka z 3 HP i 2. Co do broni to ja ci powiem że w nowym HP 2010 to był dobry pomysł z tymi broniami bo co by się stalo że uciekamy przed glinami które jadzie za nami aż 10 wozów albo chcemy być szybko na pierwszym miejscu ??? To byl dobry pomysł EA ale nowy hp okazal się trudny niż inne nfsy jak np. Undercover - dużo wyścigu i akcji.
PS: Teraz ciekaw ja jestem jaki kolejny nfs wyjdzie za rok ??? Może Shift 3, może U3 ??? Nie wiem ale mam nadzieję że nie okażą się straszną chałą niż ten którzy użytkownicy ostro krytykują o tej części... Mi akurat podoba się patrząc na screeny to może wyjść całkiem ciekawie...
szymonel7900 - Zapewniam cie, że wiedzieli, ale wtedy zbijali się z takich aut. Szczególnie widać to po intrze z 4rki.
szymonel7900 - chłopie, co ty wygadujesz? Od kiedy to po wpisaniu kodu gra staje się piracka? :| Rozumiem, że jak wpiszę sobie kod na FZR 2000 w NFS2, to na drugi dzień mundurowi zrobią mi nalot na chatę o 6 rano, zgarną kompa i zakują mnie w kajdanki?...
Te fikcyjne auta w NFS1-4 to był wymysł twórców, poza tym mogłeś je odblokować, wygrywając tryb Tournament, bez wpisywania jakichkolwiek kodów.
Kontynuacja jak dla mnie musiala by być taka ze w 1 części cos zrobimy a w 2 dokończymy... A nie jest tak? W finałowym wyścigu w MW uciekasz przed Crossem, w Carbonie masz tego bezpośrednią kontynuację. Pierwszy wyścig kariery - uciekasz w swoim BMW przed Crossem do miasta Palmont, po drodze gubisz glinę, ale i niszczysz auto. Jest kontynuacja? Jest!
A Shift 3 najprawdopodobniej nie powstanie nigdy. Studio, które go robiło (Slightly Mad) na dobre pożegnało się z EA.
Happy Manticore - Lekki błąd. Cross cię dopada, ale Darius obiecuję mu kasę, więc odjeżdża i zostawia cię w spokoju.
Happy Manticore -> 1. A kto mówi o Nalocie z powodu kodów ? Mi chodziło o to że po co dodawać takie wymyślone fury które nie istnieją w rzeczywistości ?? Najlepiej to twórcy mogli by dodać takie fury do odblokowania jak McLaren F1 GTR lub Lamborghini. Prawda ??? A już przyczyne z kodami mialem - chciałem wpisać kod w hl to wyskoczył błąd i wywalił mnie do Windows. A w nfs 2-3-4 każdy mądry potrafi odblokować trase (np. Hollywood Studios, Empire City i dodatkowe trasy z 3 HP) i fury wpisując kody. A w 2 na ps1 bez SE masz za zadanie odblokować tylko reszte samochodów bez fzr 2000 i dodatkową trasę Hollywood Studios. W 3 El Nino wyjątkowo i Empire City. W 4 Trase i Reszte wozów jak w 2 :). Przy okazji Empire City to nie jest wymyślona trasa z pod sufitu bo to trasa lekko oparta na Nowy Jork. A Hollywood Studios to nie wiem...
2. Gdzie ty masz napisane że Carbon jest Kontynuacją ? Kontynuacją może być jakiś dodatek. Czy w Carbon jest dodatkiem ? Nie... Bo to jest zwykla gra wyścigowa i tyle... Mówiłem ci już że ten Cross pojawił się i zniknął, już potem nie ścigaliśmy się z nim kiedy gliny nas goniły. Pojawił się i zniknął jakby zapadł się pod ziemię. Już w Undercoverze my go nie napotkaliśmy. Sierżant Cross to nie jest element kontynuacji w Carbonie i tyle... Raziel88ck ma rację.
raziel88ck -> Auto w intrze IV: High Stakes samo może ma wbudowany nitro - albo to istny fotomontaż i chwyt marketingowy. Bo producenci nie są za głupi by dodać od razu nitro do wozu... Bo w 4: HS nie stuningujesz auta na taki który ma być szybszy od pozostałych :). Prawda ???
Heh, użyłeś sformułowania, że po wpisaniu kodów gra staje się "piratem", stąd te moje wywody :P Poza tym trasa nazywa się Monolithic Studios :) W zwykłej edycji NFS2 po prostu nie było takich aut, jak FZR 2000, Tombstone i Bomber BFS. Dodano je dopiero w Special Edition, i też można je było odblokować normalnie - przechodząc Tournament. O sensie dodawania fikcyjnych aut do tych gier się nie wypowiadam, bo mi to akurat zwisa. Skoro większość aut jest prawdziwa, to ten jeden lub trzy fikcyjne w ogóle mi nie przeszkadzają.
Bohater w MW i Carbonie jest ten sam, więc JEST to kontynuacja - a obecność lub brak jednej postaci (Crossa) nie ma tu nic do rzeczy. Z kolei w Undercoverze grasz zupełnie inną postacią, więc zgodzę się, że to nie jest kontynuacja MW.
raziel88ck, weź mnie tu poprzyj, bo ja nie wiem, jak mam Szymkowi to wytłumaczyć :P
Mam rozumieć, że np. Mass Effect 2 nie jest kontynuacją jedynki, bo nie jest dodatkiem do niej (pomimo, że bohater jest ten sam)? Władca Pierścieni: Dwie Wieże nie jest kontynuacją Drużyny Pierścienia, bo to osobne książki?
Happy Manticore -> 1. Chłopie nie unoś się tak bo ci jeszcze pikawa wzrośnie. Ja rozumiem to co ty mówisz i co chcesz przez to powiedzieć - ale nikt inny nie musi mi nic tłumaczyć. Z resztą ja dawno nie grałem w NFS 2 SE i nie pamiętam wszystkich nazw tras (ale to mało ważne) - A tak naprawdę nigdy nie grałem w Tournament w NFS 2 SE i nic nie wiedziałem że takie wozy jak np. FZR 2000 można odblokować po ukończeniu Tournament i zajęciu 1 miejsca. Myślałem że można odblokować samochody ale takie luksusowe i szybkie jak np. McLaren F1 (który jest w grze) a jest luksusowym autem. I nie powracajmy do tematu NFS 2,3 i 4 bo to już staje się już nudne a w dodatku to nie jest nic związane z NFS: Most Wanted 2.
2. Co do Crossa w MW i Carbonie to pozostawię bez Komentarza - Dalsza dyskusja na temat Crossa nie ma sensu...
Happy Manticore - Tak, Carbon jest kontynuacja Most Wanted, tak jak Underground 2 względem Underground.
Nie wiem kto tu się unosi, bo na pewno nie ja. Zresztą myśl sobie, Szymuś, co chcesz, twoja sprawa.
raziel88ck -> To znajdź mi na GoLu albo gdzies napisane ze Carbon jest kontynuacją MW. To może zgodze sięcz twoją teorią.
Jezeli na Golu znajdziesz ze znajdują sie stróze prawa z MW i Tuning z Underground to nie jest żadna teoria i tyle...
szymonel7900 - Wystarczy zobaczyć zakończenie Most Wanted i początek Carbona, aby wiedzieć, że w obu częściach gra się tym samym bohaterem.
Underground 1 i 2 też mają jednego bohatera. Trzeba tylko uważniej grać, aby to wiedzieć.
Główny bohatera ścigał się w Palmont City, jednak jak wiemy z Carbona, musiał z tego miasta uciec, ponieważ został wrobiony. Uciekł zatem za Rockport City i zaczął nowe życie. Po wykonaniu zemsty na Razorze, ucieka przed policją do Palmont City, a następnie wraz z rozwojem wydarzeń próbuje oczyścić się z zarzutów.
Zalecam zatem tobie odświeżenie obu części. Pozdrawiam.
Up -> Nie obraź się ale ja nie potrzebuję odświerzania na nowo starych dobrych NFS'ów, ponieważ ja już przypomnialem sobie na YT. W MW spotykamy Crossa, a w Carbonie jeszcze raz spotykamy go. Mówi do nas że w Palmont City nie ma dla ciebie ulicznych wyścigów czy coś podobnego, a potem znika na amen. Różnica w MW jest taka że ścigamy się z 15 kierowcami z listy gończej czy jakoś tak. A w Carbonie Ścigamy się z 4 kierowcami w Canyonie i nie tylko... Ale powiem krótko w MW grałem w 05 roku a w Carbona w 06 i 08 roku. I do dziś mogę nie wszystko pamiętać co i jak. Teraz nie chcę powracać do tamtych części bo nie mam jakoś ochoty. Nie bądź obrażony ale mogę nie wszystko pamiętać z tamtych części. Dlatego mam yt po to zebym ja powracał do tych gier. Na wypadek gdyby na forum bylo jakieś nie porozumienie... Powrócę wtedy kiedy będę mial ochote. Pozdrawiam.
szymonel7900 - Później Cross znów się pojawia i nam pomaga w związku ze zdradzieckim i cwaniaczkowatym Dariusem. Poza tym fabuła kręci się wokół głównego bohatera, a nie policjanta. Ja akurat odświeżyłem sobie obie części w tym roku, więc doskonale wiem, co się tam działo.
Carbon kontynuuje historię tego bohatera, a to że gra jest znacznie słabsza i krótsza od Most Wanted to wina tylko i wyłącznie zachłannego producenta.
raziel88ck -> Co ty wygadujesz ??? Carbon jest wspaniały - Miasto w ciemności, Canyony, Autosculpt i nie tylko... Fakt Zgadzam się z tobą że gra jest krótka niż Most Wanted który jest dłuższy, ale słabsza to ona nie jest. Nie oszukujmy się... Minusem jest tylko to że są krótkie trasy i Ostatni pojedynek w Canyonie jest trudny. Ale zgadzam się z tobą że to jest wina tego producenta... żeby zrobić taką krótką grę i trudną w dodatku.
Dla mnie ostatnim wspaniałym NFS'em jest Most Wanted. Carbon zły nie jest, wszakże ma nieco zmodernizowaną mechanikę z poprzednika. Jednak nie w tym sęk. Nie licząc krótkiej rozgrywki, mnie osobiście nie przekonuje taka kolorystyka. Noc w Undergroundach, tudzież w kilku trasach ze starszych odsłon wprawiała mnie w niesamowity nastrój, a tutaj coś ewidentnie nie gra. Ponadto sam soundtrack kuleje. Najlepsze kawałki są najwyżej niezłe. To samo tyczy się poprowadzenia kariery. Niby twórcy zawarli kilka nowych pomysłów, ale jako całokształt wypadło tak sobie. Przynajmniej gorzej, niż pierwotnie oczekiwałem. Podsumowując. Carbon jest niezły i potrafi sprawić sporo frajdy, ale to już nie to, co kiedyś. Oczywiście w porównaniu do wielu nowszych NFS'ów i tak wypada bardzo dobrze, co tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że seria coraz bardziej sięga dna.
Ponadto sam soundtrack kuleje. Najlepsze kawałki są najwyżej niezłe. - Kuleje ??? Przecież każdy nfs ma swoją ścieżkę dżwiękową gdzie tam znajduje się dużo hip-hopu i rapu niż Elektroniki czy Housu - związane ze Ściganiem się. Dzięki tej muzyce możemy się poczuć jakbyśmy oglądali film typu Szybcy i Wściekli i słuchali to.
To samo tyczy się poprowadzenia kariery. Niby twórcy zawarli kilka nowych pomysłów, ale jako całokształt wypadło tak sobie. Przynajmniej gorzej, niż pierwotnie oczekiwałem. - Wg. mnie cała ta seria NFS stanęła tylko na Carbonie - już na Carbonie skończyliśmy taką dobrą zabawę - Lepsze trudności sprawiały i nadal sprawują od Części Undercover do Nowego HP 2010 (Bez ProStreet, Shift 2 Unleashed i The Run gdzie ja niestety nie grałem). Od Undercover zabawa stanęła się już od poziomu trudnego gdzie tam musieliliśmy się ścigać z mocną policją i wykonywać różne zadania typu kradzież samochodu z salonu i ucieczka z policją. Ale same arcade było dobre + samochody, lecz niestety ściganie się z policją było już trudne. Shift - ta część okazała się już bardziej banalna od innych - ta część to było jakieś nie porozumienie - Ściganie się na zamkniętych torach w dodatku samochodami Sportowymi sprawiało jakbyśmy się ścigali w grze Gran Turismo. A Nowe HP 2010 - To Już trudna ucieczka z policją i trudniej łapać piratów. Takie jest moje zdanie na temat seri nfs zaczynającej się od Undercover.
Rock i metal to podstawa gier wyścigowych. Rap jest dobry, ale w menu, a nie podczas zmagań. Techno, jeśli jest naprawdę fajne, spisuje się i tu, i tu. Niestety kawałki w Carbonie, niezależnie od gatunku, no nie miały tego czegoś. Brakowało im ikry. Od tego momentu, każdy nowszy NFS, z wyjątkiem Hot Pursuit 2010 oferuje nam marny soundtrack.
Undercover był tak łatwy, że aż ziewałem z nudów. Hot Pursuit 2010 miał wyśrubowane próby czasy, których prawdopodobnie było więcej niż samych wyścigów... aczkolwiek klimatu tej ostatniej produkcji odmówić nie można.
Obecnie nie przeszedłem jedynie Shift 2: Unleashed oraz World. Nitro nie liczę, ponieważ nie wyszło ono na PC.
Generalnie od pewnego czasu sukcesywnie odświeżam sobie wszystkie NFS'y. W chwili obecnej za sobą mam:
1997 - II
1998 - III: Hot Pursuit
2002 - Hot Pursuit 2
2003 - Underground
2004 - Underground 2
2005 - Most Wanted
2006 - Carbon
Każda wersja najbardziej kompletna, czyli Special Edition, Black Edition oraz Collector's Edition. Kolejnym moim celem również w wersji SE jest The Need for Speed, czyli jedyneczka.
Oczywiście nie liczę tu gier, które przechodziłem pierwszy raz, czyli takich jak:
2009 - Shift
2010 - Hot Pursuit
2011 - The Run
Inne NFS'y przeszedłem, ale dawno temu, bo w okolicach 2008 roku, więc ich nie liczę.
Swoją drogą. Widziałeś moje podsumowanie serii NFS?
Up -> Tak widziałem lecz jednakze moje podsumowanie jest takie:
1997 - II SE
1998 - III HP
1999 - IV HIGH STAKES
2000 - PORSCHE 2000
2002 - HP 2
2003 - UNDERGROUND
2004 - UNDERGROUND 2
2005 - MOST WANTED
2006 - CARBON
2008 - UNDERCOVER
2009 - SHIFT
2010 - HOT PURSUIT 2010
Czy wiesz dlaczego inaczej podalem roczniki ? Nie... to powiem. W 2007 roku nie gralem prostreet bo to nie bylo takie zwykle nfs tylko jakby gran turismo podobne do shift. Zawody i eliminacje wyscigowe, palenie gumy to nie juz nfs tylko nie wiem co. W nitro nie gralem bo to gra wydana na wii i w dodatku taka banalna jak w High Stakes. Ściganie się po zamkniętych torach z policją. Wiem co pisze bo widzialem gameplay na yt.
Co do Soundtracku to zgadzam się z tobą. Najlepiej to hiphop i rap pasowaly by do.menu ale muza typu trance, house, electro pasowala by w zmaganiu :). Ale o muzyce mogą decydować tylko producenci :). W U1 i U2 mogliśmy edytować jaka muzyka i gdzie. Teraz... takiej opcji nie ma.
Ja to mam mieszane uczucia co do mw2. Gra powstanie na silniku fb 2.0 gdzie niestety nie pójdzie wogóle na xp. Ta gra będzie miała wysokie wymagania. Ale mam nadzieję że będzie dłuższy od The Run gdzie tam gralo się w 4h wg. użytkowników. Ale... mogę się mylić :/.
Też mam mieszane uczucia, ale z innego powodu. Criterion nazywa tę odsłonę Most Wanted, ale tak naprawdę ona prawie w ogóle nie odnosi się do swego protoplasty. To jest licencjonowany Burnout Paradise z dodaną policją, nic więcej.