Siemanko,
jestem strasznie slaby z zakresu polityki i calej tej reszty, nie umialbym szczegolowo nawet opisac czym jest komunizm. Kilka razy mialem przyjemnosc ogladac jakies filmy wrzucone w internet, ktorych "bohaterem" byl Jerzy Urban. W komentarzach glownie byly okreslenia, np. zydowska swinia, kanalia, obys zdechl, itp. Jak dla mnie, patrzac tylko ze strony tych filmow i odcinkow talkshow, ten Pan jest calkiem interesujaca osoba, wiec stad moje pytanie: Co takiego robil w "szczycie swojej kariery", ze ludzie go tak nienawidza? Domyslam sie, ze musialy byc to rzeczy "anty-polskie", ale co konkretnie?
Dzieki za odp
Wie pan, kto to Urban? To taki mężczyzna, który zasypia w krawacie, żeby rano odróżnić dupę od twarzy.
Autor: Jan Pietrzak
Był rzecznikiem prasowym najlepszego rzadu w historii.
I prowadził co tydzień dobranocki.
No wlasnie, uslyszalem to u Kuby Wojewodzkiego, miedzy innymi ta wypowiedz mnie zaciekawila :)
tak to interesujacy ,cyniczny sk.... oby zdechł jak najszybciej :)
W stanie wojennym rzecznik WRONa.
Kłamiący bez mrugniecia okiem w kazdej sprawie w której sie wypowiadał.
W tym sensie interesujacy gosc , generalnie 90% z tego co gadał to było kłamstwo .10% zmanipulowane fakty.
Masz na wiki napisane:
"Od 17 sierpnia 1981 do 18 kwietnia 1989 był rzecznikiem prasowym rządu. Piastując to stanowisko był jednym z najczęściej pokazywanych w mediach i równocześnie najbardziej znienawidzonym członkiem kolejnych gabinetów rządowych. Ustanowił tradycję cotygodniowych trwających około godziny konferencji prasowych, na które tłumnie przybywali zagraniczni i krajowi dziennikarze i które były niemal w całości transmitowane w TVP. Konferencje te były jednym z głównych narzędzi propagandowych rządu Wojciecha Jaruzelskiego i jego następców (aż do 1989)."
Śpiwory do USA wysyłał...
Jeden z inteligentniejszych dziennikarzy polskich. Znienawidzony za bycie rzecznikiem rządu, choć jego wypowiedzi w porównaniu do patologi Niesiołowskiego to Wersal. Jako rzecznik przekazywał kłamstwa i szerzył propagandę i niczym jego rola nie różni się od pracy dzisiejszego rzecznika.
Nie jeden weteran walki styropianowej chciałby mieć w życiorysie całkowity zakaz pracy dziennikarskiej, który cofnięto mu dopiero po odejściu Gomułki od władzy.
Urban to redaktor naczelny lewicowego i antyklerykalnego tygodnika "Nie". W swoich felietonach jedzie po rządzie, głównie niektórych jego głupotach (nie jest to nieuzasadniona krytyka), kościele (i to mocno) i oczywiście po PiS-ie. To człowiek o naprawdę bardzo lewicowych poglądach. I tyle o nim wiem. Działał w rządzie PRL, o czym ktoś tu wspominał, ale więcej o nim nie wiem.
Lubię goście i podziwiam. Za odwagę. Raz wybrał się na spotkanie organizowane przez PiS. Było o katastrofie (czy raczej "zamachu") smoleńskim, nieudolności rządu, tępieniu religii i takich tam tuskowo-rosyjskich spiskach. Od "katolików" usłyszał, że jest pier***ona świnia, komuch i morderca Popiełuszki... ot, chrześcijanie. Ale przyszedł z ochroniarzami więc mu nic nie zrobili ^^.
Ogólnie to osoba mocno znienawidzona przez Kościół i PiS szczególnie.
Jeden z inteligentniejszych dziennikarzy polskich.
Zgadzam się z Mirencjum. Chociaż dzisiaj być inteligentnym wśród dziennikarzy to, niestety, żaden wyczyn.
Urban redaktor tygodnika "NIE". Jego minusem jest to że schodzi nieraz do poziomu koryta w chlewie, taplając się razem z tymi których atakuje. Tak to same plusy bo nie boi sie pisać o niewygodnych sprawach.
Kurcze, zgadzam się mirencjum....
Wtedy powiewały czerwone chorągiewki i taki był rzecznik. Teraz powiewają kaczkowe i słychać, jak ich "rzecznik" gada czystą prawdę o Smoleńsku itd.
Generalnie Urban zaplusował niesamowicie za niewygodne artykuły. Od m.in "parafialnych komisów samochodowych" poprzez należności ziemskie dla kościoła, ujawnianie ciekawych faktów o naszych biskupach kończąc na profesjonalizmie policji i sądów.
No i podsumowując - ile spraw z założonych przegrał, gdzie sędzia osądził tekst jako ściemę, a ile razy Urban wygrał w oparciu o informacje, które posiadał?
^ Rzygaj śmiało.
Belert > szczerze mowiac to tez lubie pana Urbana, nie wnikam w sprawy polityczne, ale gosc jest inteligentny i odwazny
wie ktos gdzie mozna poczytac jego felietony? szczegolnie interesuja mnie te tematycznie zwiazane z kosciolem
^ FaaT - Najlepiej kupić "Nie" w kiosku. Albo zobaczyć na ich stronę:
http://www.nie.com.pl/
No proszę, jeden z niewielu postów gdzie mogę się w zupełności zgodzić z Mirencjumem. :)
"Wielce oburzeni" i "rzygający" panowie - czym różni się Urban od dowolnego rzecznika dowolnej partii obecnie, kłamiących, kręcących, byle z linia partii? Zresztą, rzecznika. Dowolnego polityka.
A dla NIE i Urbana łapka w górę, aczkolwiek z jego lewicowymi poglądami się nie zgadzam.
<--
Urban jak to Urban - kawał świnii, ale dla równowagi potrzeba takich ludzi w dziennikarstwie. tym bardziej, ze nie owija w bawełnę.
tytuł jednego z artykułów:
prokurator w pocie czoła szukał kogoś, kto wydrapał na domofonie, że jest kurwą. - Kurwa, co to za wymiar sprawiedliwości?!
rozwaliło mnie to :D
Urban - kawał świni z okresu schyłkowego PRL, pieszczotliwie określany Goebbelsem stanu wojennego. Bardzo inteligentny, bardzo cyniczny, nie jest znany jako obrońca moralności.
Idol wielu młodych, cynicznych.
Ktoś, kim Adam Hofman zapewne chciałby zostać.
Zapraszam:
"Święty" Michalik menda - http://www.nie.com.pl/art21281.htm
"Siedzieć na leżąco" - http://nie.com.pl/art25839.htm
"Kup Pan Kościół" - http://www.nie.com.pl/art12217.htm
Naprawdę się cieszę, że od jakiegoś czasu Angora wrzuca różne artykuły z Nie. Gazety "Nie" nie kupuję, ale ciekawsze rzeczy się trafią w Angorze.
Co by zapchlone średniowieczne katole o nim nie mówły należy mu się największy hołd za tygodnik "NIE".
Dziękuje panu panie Urban, że znaduje pan siłę na wydawanie jedynego ogólnopolskiego dziennika, który nie boi się pisać prawdy.
Z pewnoscia jego wojujacy antyklerykalizm posunięty jest za daleko, niemiej jednak bywa, ze celnie opisuje różne afery i anomalie z dychownymi w tle.
Natomiast reszta artykułów... hm... trudno mi powiedzieć, widuję rzadko, mam wrażenie, zę czasem to taka sama szmira, jak wszedzie, czasem zwrócenie uwagi na dosyć ciekawe, bulwersujace rzeczy - samo w sobie też ciekawe, bo bez przebierania w słowach, co może nie jest zawsze grzeczne i nie zawsze wypada, ale w sumie - mozę czasem trzeba itak.
No, ale przeszłość ma nieciekawą. Niemiej, nie jestem fanem, to i nie mam problemu, jak tu go ocenić.
Ot, jeden z wielu, którzy doskonale umieją sie ustawić i zadbać o własna dupę :D
Jerzy Urban to jedna z największych mend chodzących po tym świecie. Tyle ile on krzywd wyrządził ludziom w czasach PRL, to mało kto uczynił. A najgorsze jest to, że mimo zmiany systemu, zmiany władzy, on nadal upiera się przy kłamstwach głoszonych w przeszłości, chociaż już tego nie musi robić. Jego odwaga ogranicza się jedynie do pisania i mówienia kontrowersyjnych rzeczy, a nie na prawdziwej odwadze. Już na początku lat 90 postawił się w roli skurwysyna, któremu nic nie można zrobić. Ta łatka pozostała mu do dziś, więc nikt nie zwraca uwagi na to co wygaduje, bo pajaców się zazwyczaj ignoruje.
A co do NIE, to nawet Fakt i Super Express razem wzięte mają większą wiarygodność niż ta szmata.
Nawet podane przez legroocha przykłady o tym dobitnie świadczą. Smutne jest to, że ktoś w to wierzy i jeszcze to łyka jak pelikan.
Pierwszy z brzegu o biskupie Michaliku. Artykuł o policjancie, który został aresztowany bo handlował nielegalnie bronią, a to wszystko z winy... arcybiskupa Michalika! To wszystko jego wina bo się mści za... zatrzymanie go i ukaranie mandatem za przekroczenie prędkości! LOL. Ponadto Michalik zachowywał się agresywnie (oczywiście według historii opowiedzianej przez tego policjanta). Właściwie jedyne fakty to: ukaranie Michalika mandatem, zdegradowanie policjanta za niewłaściwe zachowanie, postępowanie w sprawie nielegalnego posiadania broni (w ogóle nie związane ze sprawą biskupa). Tak olbrzymiej manipulacji to dawno nie czytałem. :) Co ja piszę!? To nawet nie jest manipulacja. To zwykłe bzdury są! Hahaha!
Kolejny artykuł. O sprzedaży kościoła. Pomijam już żałosny poziom autora, który co rusz wrzuca niepotrzebne wulgaryzmy (chyba tylko po to by było kontrowersyjnie i "odważnie"). Na pierwszy ogień idą plotki (a jakże by inaczej) o księdzu hazardziście, co się "kurwi". Następnie autor użala się, że Kościół śmie rozporządzać własnym majątkiem i do tego przy pozwoleniu konserwatora zabytków. Artykuł kończy zabawne poplątanie z pomieszaniem poglądów autora, który to raz uważa, że Kościół się nachapał majątków i kasy, a z drugiej strony wytyka mu że się ich pozbywa i ma za mało kasy... LOL.
Nawet nie byłem świadomy, że ta "gazeta" prezentuje AŻ tak żałosny poziom.
Faat :-->
Zło jest zawsze atrakcyjne i dobrze sie sprzedaje .
Twoj texct przypomina mi opowiesc córki Rudolfa Hoessa - jakim milym i czułym byl ojcem .
[21] No oczywiście, że Twoja racja jest najmojsza! Czemu zatem Michalik nie założył sprawy Urbanowi, a potem Palikotowi? Cywilna by wystarczyła przecież. a fakt faktem przetrzymywania policjanta w areszcie przez tyle czasu bez niczego jest najnormalniejszą procedurą, prawda?
Tyle ile on krzywd wyrządził ludziom w czasach PRL, to mało kto uczynił
Jakies przykłady ?
Też nie mogę się nadziwić, że jeden ze współtwórców "Po Prostu" sk........ił się rola rzecznika WRONy. I nawet nie przez fakt, ze nim był ale przez demonstrację niesamowitej arogancji i aż karykaturalno kabaretową rzeke kłamstw. Ale inteligencji odmówic mu nie można, niewątpliwie jeden z najwybitniejszych polskich dziennikarzy.
Fiu-fiu, ale obrodziło urbanoidalnymi kreaturami.
To jednak wymowne, że Mr.Kalgan (którego stosunek do PRL jest raczej znany) potrafi skrytykować Urbana, a młodzi wykształceni z wielkich miast znaleźli w nim idola tylko dlatego, że wali w znienawidzonych czarnych.
Jeszcze sobie pokrzyczcie "wybieramy Barabasza" żeby dopełnić obrazek.
[21] Czuje kaczyzm.
Jesteś zabawny - jaki to był zły PRL. Spójrz na początek na swój nick - czekitout - nie wiem czy tylko mi, ale kojarzy się z Czekistami.
[25] Wybierać Barabasza to mogą mówić ci, którzy czytają fantasy.
Belert
Musisz pamiętać o tym, że urban ustawia palikotowi cały PR. Menda jest skuteczna, skoro portafił z towarzysza gienierała i Kiszczaka zrobić "ludzi honoru (michnik nigdy nie mógłby zdobyć się na takie coś, gdyby nie to, że urban jest kłamcą skutecznym), więc nic dziwnego, że i dziś mamy tabuny gówniażerii łasych na jego kłamstwa. Dlatego zresztą palikot ma takie poparcie, bo promowaniem zajmuje się taki polski Streicher
Hajle Selasje
Coś Ci się pomyliło. Mój stosunek do PRLu jest negatywny, podobnie jak zapewne Twój, (co nie przeszkadza mi dostrzegać, ze w niektórych aspektach miał i pozytywne strony). Natomiast mam socjaldemokratyczny swiatopogląd i staram się działać w myśl wyznawanych wartości. Te wasze (prawicowców) uproszczenia byłyby zabawne gdybyscie mieli do nich dystans, a tak przyklejacie metkę na której sa tylko Wam oczywiste implikacje (lewica-PZPRowiec-stalinista) i porozuminie jest niemożliwe, bo całkowicie zafałszowujecie sytuację/rozmówcę a szkoda.
[23] @legrooch, po pierwsze żadna moja racja, bo ja żadnej swojej racji nie przedstawiłem tylko zwykłe fakty. A właściwie to wykazałem brak faktów w powyższych artykułach, które opierają się głównie na domysłach, "plotkach" i insynuacjach za które przecież nie można karać i nie można zabronić nikomu ich wygłaszania.
Stąd też przechodzimy do drugiej sprawy. Za co miał abp. Michalik składać sprawę Urbanowi? Za to, że rozgłasza o nim plotki? Za to, że według jakiegoś policjanta niby zachowywał się agresywnie?(w tym przypadku też Urban jest bez winy) Przecież nawet w tym artykule nie jest napisane wprost, że abp. Michalik odpowiada za wszystkie opisane wydarzenia. Sugeruje to jedynie tytuł artykułu. Wszystko jest napisane w tak zawoalowany sposób, by oczekiwane wnioski mogły wysunąć jedynie wytresowane pieski po wieloletnim praniu mózgu.
[24] @ Mr.Kalgan, jeśli chodzi o przykłady krzywd wyrządzonych przez Urbana za PRL, to musiałbym wymienić chyba każde kłamstwo wypowiedziane z jego ust, od fałszywej interpretacji zdarzeń związanych ze śmiercią Pyjasa, Przemyka, a na opisie pacyfikacji kopalni Wujek kończąc.
Ale inteligencji odmówic mu nie można, niewątpliwie jeden z najwybitniejszych polskich dziennikarzy.
Miałem okazję posłuchać go na żywo. Faktycznie przez swoją stanowczą postawę może wydawać się pewny siebie i przez to także inteligenty, ale jest to jednak złudne wrażenie. Poglądy Urbana można by w skrócie opisać w sposób: "Ja tak myślę, a jak się ktoś ze mną nie zgadza, to niech mnie pocałuje w dupę".
Mr.Kalgan--->
Zapewniam, że nie jestem zafiksowanym na punkcie zwalczania socjaldemokracji korwinowcem, a przez stosunek do PRL rozumiem nie tyle stosunek do powszechnie przecież skompromitowanego centralnego sterowania, tylko do innych problemów, które wypływają do dzisiaj (nieważne czy chodzi o stosunek do żołnierzy wyklętych, procesów Jaruzelskiego, Kiszczaka et consortes, dekomunizacji i lustracji, czy silnego IPN).
Masz ci los, człowiek wskaże na kogoś po drugiej stronie jako pozytywny przykład i jeszcze musi się przed nim tłumaczyć ;)
czekitout
Kłamstwa to nie zbrodnie. Inaczej wszyscy politycy (albo prawie wszyscy) powinni byc spaleni na stosach. A tak na marginesie na czym polegały kłamstwa w sprawie Pyjasa, bo jeśli mnie pamięć nie myli, to Urban twierdził wówczas to co dziś potwierdził IPN.
Hajle Selasje
Po koleji
Żołnierzy przekletych postrzegam jako postacie tragiczne, takich współczesnych kmiciców bez częstochowskiego odkupienia.
Stan Wojenny uważam za zło konieczne, moim zdaniem nie było lepszego wyjścia i pod tym względem do ciągania Jaruzelskiego po sadach mam stosunek negatywny. Istotnie suma sumarum Jaruzelski jest w moich oczach raczej pozytywną postacią.
Dekomunizacja/lustracja w wykonaniu PiS była żałosna, było to zwalczanie przeciwników politycznych głównie kolegów z prawej strony. IPN mi nie przeszkadza, jestem zwolennikiem wolnosci słowa, ale istotnie nie sadzę, zeby publiczne pieniadze były tam dobrze lokowane.
@Mr.Kalgan, ja nie pisałem o zbrodniach. Ale niewątpliwie głoszone przez Urbana kłamstwa wyrządziły krzywdę wielu osobom. Nawet nie chodzi o fizyczną krzywdę, choć tej nie wykluczam. Choćby za główną przyczynę śmierci ks. Popiełuszki często podaje się artykuł napisany na jego temat przez Urbana w krótkim czasie przed zabójstwem.
Co do Pyjasa, to faktycznie obecnie twierdzi się, że mógł mu się przytrafić nieszczęśliwy wypadek. Chociaż ja mocno powątpiewam w tę teorię. Zresztą trudno byłoby dziś udowodnić, że jednak ktoś się przyczynił do upadku Pyjasa ze schodów.
Czyli urban nienawidzony jest za to ze wypluwal z siebie tylko klamstwa? W takim razie przypomina mi pewnego, rudego premiera
Załóżcie może z czekitout jakiś fanklub Gazety Polskiej. Bo to co on pisze kropka w kropkę pasuje do fragmentów z GP cytowanych w "Nie". Nie rozumiem tej nienawiści do Urbana. Nawet ja Kaczyńskiego i PiSu bardziej nie jadę. A więc jest ktoś gorszy od nich? Niesamowite, jak dyskusja o PRL to wszyscy nagle kochają PiS, byle z dala od komunizmu. To co piszecie zbytnio nie odbiega od tego, co oni sądzą o reszcie tzn. wyborcach PO i lewicy.
To co ja piszę teraz o Urbanie to nawet nie jest jeszcze pojazd po nim. On zasłużył sobie na gorsze określenia, ale ich nie przytoczę.
Czyli urban nienawidzony jest za to ze wypluwal z siebie tylko klamstwa? W takim razie przypomina mi pewnego, rudego premiera
Nawet przy mojej niechęci do obecnego premiera, nie przyrównałbym go do takiej mendy jak Urban. Tusk kłamie, jak prawie każdy polityk, ale nigdy się do tego nie przyznaje, a tym bardziej się tym nie szczyci. W przeciwieństwie do Urbana, który po dziś dzień powtarza stare kłamstwa i chwali się tym, jaki to z niego nonkonformista. Jeśli jego niby odwaga ma polegać na wygadywaniu głupot, to ja dziękuję za takiego bohatera mediów.
Cytując Vernona Roschea =zwykły sk.r....n!!
Nie rozumiem tej nienawiści do Urbana.
+
To człowiek o naprawdę bardzo lewicowych poglądach. I tyle o nim wiem. Działał w rządzie PRL, o czym ktoś tu wspominał, ale więcej o nim nie wiem.
Załóżcie może z czekitout jakiś fanklub Gazety Polskiej. Bo to co on pisze kropka w kropkę pasuje do fragmentów z GP cytowanych w "Nie". Nie rozumiem tej nienawiści do Urbana. Nawet ja Kaczyńskiego i PiSu bardziej nie jadę. A więc jest ktoś gorszy od nich? Niesamowite, jak dyskusja o PRL to wszyscy nagle kochają PiS, byle z dala od komunizmu. To co piszecie zbytnio nie odbiega od tego, co oni sądzą o reszcie tzn. wyborcach PO i lewicy.
Niesamowite jak daleko jest posunięta nienawiść w stosunku do PiSu i ogólnie tego środowiska. Nikt wcześniej nawet nie zająknął się na temat tej partii ani jego lidera, ale oczywiście niektórzy i tak muszą pisać o tym, chociaż w ogóle nie ma to związku z tematem. Skąd to wszystko się bierze?
W jednym masz rację: byle z dala od komunizmu. http://www.youtube.com/watch?v=BJLpFIWWiik&feature=related
Karrde : cenie cie ale mimo wszystko zdenerwowales mnie.
Miedzy belkoczacym bez sensu Grasiem ,klamiacym z duzo gorsza lekkoscia notabene a Urbanem jest mimo wszystko roznica.
Wiesz wtedy czulismy tego buta na plecach a czasem nie tylko buta ale i pale i taki sk... usmiechniety jak ksiezyc w pelni klamal jak najety na kazdej konferencji prasowej i wysmiewal sie z ludzi .To wk.... i to mocna
Poki co Tusk nie strzela do ludzi i ich nie paluje wiec jaks tam roznica jest.Nie trzyma tez ludzi w beznadzieji i g.... w czym celowali komuniscie w swojej koncowce.
Lewicowy teraz a lewicowy wtedy to byla spora roznica .Teraz to okularnik p... bez sensu i lapiacy wszlekie g.... jak ges chleb.
A wtedy sk.... z premedytacja gniebiacy ludzi zeby jemu samemu bylo odrobine lepiej.Co prawda p... tez bez sensu .
Bo i ten luksus u komuchow byl zalosny.
Problem polega na tym, że tego typu osoby można dopiero zdefiniować po jakimś czasie.
To samo będzie z obecnymi tuzami polityki... kiedyś.
Sam pamiętam o banie na lekcje (świeżo wprowadzone z zupełnie nową nauczycielką) Wos, kiedy to zadałem jej pytanie właśnie o pamiętne śpiwory, i zapytałem dlaczego nie dać ich bezdomnym na dworcu, za co zostałem opieprzony "na dworcu nie ma żadnych bezdomnych", a instytucja bezdomnego funkcjonowała na długo przed transformacją, tylko trzeba było wiedzieć gdzie szukać.
generalnie menda.
@Ksionim
Jerzy Urban był rzecznikiem rządu, który uciekał sie do prześladowań i morderstw politycznych (w tym wspomniane przez Ciebie morderstwo ks. Popiełuszki) oraz dziennikarzem, który swojąpracą wspierał funkcjonowanie tej władzy. Już samo to sprawia, że jego potępienie przez środowiska demokratyczne i wolnościowe jest całkowicie uzasadnione. To człowiek, który świadomie popierał ustrój totalitarny i jego zbrodniczą działalność. Tylko tyle i aż tyle.
@Stereo
Pokazując, że Jerzy Urban cieszy się uznaniem chamskich, prymitywnych ludzi skłonnych do łamania prawa (twój wpis łamie art. 257 kk) nie pomagasz mu.
@Hajle Selasje
młodzi wykształceni z wielkich miast znaleźli w nim idola tylko dlatego, że wali w znienawidzonych czarnych.
A czego się spodziewałeś, jeżeli ludzie deklarujący swoje przywiązanie do wartości demokratycznych i wolnościowych jawnie występują przeciwko nim i popierają zachowania totalitarne. Najlepsi są chyba antyfaszyści nie tylko popierający, ale starający się wprowadzać w życie zasady stricte faszystowskie, łamiące do tego istniejące prawo. Rozumiem, Polska zawsze była krajem zanarchizowanym, ale dzisiaj obserujemy zupełnie nową jakość :)
@Child of Bodom
Niesamowite jak daleko jest posunięta nienawiść w stosunku do PiSu i ogólnie tego środowiska. Nikt wcześniej nawet nie zająknął się na temat tej partii ani jego lidera, ale oczywiście niektórzy i tak muszą pisać o tym, chociaż w ogóle nie ma to związku z tematem. Skąd to wszystko się bierze?
Klasyczne mechanizmy propagandowe leżące u podstaw postaw rasistowskich i totalitarystycznych, podział na "naszych" i "obcych", stygmatyzacja, proste etykietowanie przeciwników, dychotomiczne przedstawianie konfliktów, identyfikacja zbiorowa etc... Mechanizmy bardzo proste, skuteczne przede wszystkim względem ludzi słabo wykształconych, niezbyt inteligentnych i cierpiących na poważne kompleksy (ludzie faktycznie wykształceni widzą błędne uproszczenia, ludzie nie mający kompleksów nie potrzebują sztucznej afiliacji do "naszych"). Klasyka propagandy, widoczna już w średniowieczu (ruchy millenarystyczne, postawy antysemickie), ładnie zebrane przez Schopenhauera (obok erystycznych) i doszlifowane w XX wieku, kiedy nastąpił rozwój środków masowego przekazu połączony z udziałem w polityce mas, niezdolnych do podejmowania w pełni uświadomionych decyzji (choćby z racji rozdźwięku pomiędzy wiedzą przeciętnego wyborcy a poziomem złożoności świata polityczno-gospodarczego).
Dzikouak
Ładna diagnoza w ostatnim akapicie. Spróbuj podstawic do niej siebie, ot taki eksperyment myślowy.
@Mr.Kalgan
Podstawiłem i wyszło na to, że nie pasuję. Co wygrałem? :)
Po pierwszym poście grono genetycznych patriotów zapewne zaczęło się zbiorowo chlastać z rozpaczy nad brakiem świadomości historycznej wśród młodego pokolenia...
Mr.Kalgan [ gry online level: 114 - Gold Dragon ]
Kłamstwa to nie zbrodnie. Inaczej wszyscy politycy (albo prawie wszyscy) powinni byc spaleni na stosach.
Nie? To za co skazali Streichera? Za parkowanie w niedozwolonym miejscu?
to taki mily i sympatyczny pan, ktory porownal karola wojtyle do obwoznego sadomaso
młodzi wykształceni z wielkich miast znaleźli w nim idola tylko dlatego, że wali w znienawidzonych czarnych.
niezle napisane , szkoda ze jedno przeczy drugiemu :))
szkoda ze w tym poscie mlody ,wyksztalcony oznacza to goscia po kiepskich studiach na kiepskiej uczelni zap... w tesco za kieskie pieniadze .
Facet jest wybitnie inteligentny, a że tą swoją inteligencję używał, by gorliwie bronić reżimu w stanie wojennym, gdy inni byli prześladowani i czasem mordowani za walkę w komuchami - to go oczywiście obciąża na zawsze. Nie bez powodu porównywano go do Goebbelsa.
Z drugiej strony, kiedy się czyta jego artykuły, to ma się wrażenie, że trudno znaleźć bardziej błyskotliwego dziennikarza w tym kraju. Niezależnie, czy się zgadzamy z jego tezami, czy nie. I to najbardziej boli "genetycznych patriotów".
[50] Czyż nie miał racji? Targanie po całym świecie starego schorowanego człowieka uważasz za przejaw bardzo wysokiego humanitaryzmu?
Gdyby nie to, że jp2 był Polakiem to nikt by się nim w naszym kraju nie interesował (dokładnie tak jak jest teraz z b16).
Zresztą sam wybór Karola Wojtyły na papieża był decyzją polityczną.
A ukrywanie pedalstwa i pedofili wśród księży to taki mały bonus.
Tlaocetl, ale żeś teraz wymyślił I to najbardziej boli "genetycznych patriotów niby jak ma ich boleć? i niby na czym ma polegać ta błyskotliwość? bo z tego co ja pamiętam jak robił te godzinne pogadanki za PRLU to nikt w te jego kłamstwa nie wierzył, znaczy się nie był na tyle inteligentny by kogokolwiek do nich przekonać - jedyną jego zaletą był "giętki język" ale na tle tępych reżimowych dziennikarzy nie trzeba było być specjalnie charyzmatycznym by uchodzić za wybitnego.
Opowiedz nam to Hajle jakiż to znany stosunek Kalgan przejawia do PRLu :-D ...przed tymi milionami słuchaczy.
to tak jakby teraz goebbels proawdzil dziennik w ktorym by dowalal kosciolowi a ludzie by sie cieszyli ze taki inteligentny.
NIe moge napisac nic wiecej bo nie chce miec procesu o znieslawienie .
[53]
nie, nie uwazam tak - zreszta nie mnie to oceniac
sposob za to w jaki zostalo to napisane mozna juz jakims sadem opatrzyc i z pewnoscia styl uzyty przez urbana podpada predzej pod obrazoburczy/skandaliczny niz ostry/dosadny
Attyla
Takich przykładów jak Streicher jest więcej a i na naszym podwórku dałoby sie znaleźć zarówno w PRL jak w czasach Berezy. Niemniej są to działania nieadekwatne do czynów wynikające z politycznych doraźnych potrzeb.
Ale, jak sadzę, sporu w tym temacie między nami nie ma. Fenomen obecnej działalnosci Urbana jest dla mnie bardzo niepokojący. Kiedy jego "Nie" weszło na rynek kupiłem kilkanaście numerów. Abstrahuję od problematyki, która często była interesująca, ale porażajacym był chamski język tego periodyku. Najwyraźniej obliczony, że Polacy to naród prymitywów do których taki język jest własciwym. Ku zdumieniu konstatowałem, że olbrzymie nakłady zdają się tę diagnozę uwierzytelniać. Stwierdziwszy, ze nie mogę uważać się za "target" tego pisma porzuciłem go, ale nie da sie ukryc, ze co do formy znajduje to pismo swoich nasladowców. Podobny poziom przekazu prezentuje Gazeta Polska a już jej pseudosatyryczny dodatek "Pinezki" wręcz prześcigają pod tym względem klasyka.
Nie miejmy pretensji do Urbana, miejmy do siebie. A czyż poziom argumentacji i na naszym forum nie przypomina jakze często poziomu "Nie" czy "Pinezek" ?
To sprzedajna szmata bez honoru która w stanie wojennym odpowiadała za propagandę (Był rzecznikiem prasowym rządu)
Czytałem jego biografię. Pomimo jego niewątpliwej inteligencji facet jest dla mnie czerwonym ścierwem, które cynicznie i chamsko oznajmia swoje chore dla mnie poglądy. Aż dziw, że dalej się wypowiada...
@Mr.Kalgan
Przegrałeś i będziesz przegrywał dopóki nie znajdziesz analogii.
Ani Ty, ani ja, ani nikt inny jej nie znajdzie, bo jej tam nie ma.
Abstrahuję od problematyki, która często była interesująca, ale porażajacym był chamski język tego periodyku. Najwyraźniej obliczony, że Polacy to naród prymitywów do których taki język jest własciwym.
Wziąłeś pod uwagę, że być może zaszła relacja odwrotna? Być może pismo to miało na celu sprowadzenie powszechnego dyskursu politycznego do takiego właśnie poziomu? Nie żeby było to coś niezwykłego, bo przed wojną większość gazet wyglądała podobnie i przeciętny dziennikarz przypominał nieco posła Niesiołowskiego. Inna rzecz, że mógł być to być również (albo przede wszystkim) pomysł na sprzedaż po czasach PRL, gdzie prasa powszechna była oficjalna, czasami do przesady.
@Kiera®
Jerzego Urbana ciężko nazwać "sprzedajną szmatą". gdyż konsekwentnie kontynuuje swoją linię polityczną z dawnych czasów. To, że jest to linia w najlepszym razie wątpliwej proweniencji, to zupełnie inna sprawa.
Jeden z inteligentniejszych dziennikarzy polskich. Znienawidzony za bycie rzecznikiem rządu, choć jego wypowiedzi w porównaniu do patologi Niesiołowskiego to Wersal. Jako rzecznik przekazywał kłamstwa i szerzył propagandę i niczym jego rola nie różni się od pracy dzisiejszego rzecznika.
Nie jeden weteran walki styropianowej chciałby mieć w życiorysie całkowity zakaz pracy dziennikarskiej, który cofnięto mu dopiero po odejściu Gomułki od władzy.
lo matko
http://docs6.chomikuj.pl/89218984,0,1,o-rzeczniku-prasowym.doc
ps Gomulka wiedzial co robi